DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Spotkania, imprezy, wyprawy - Wycieczka OFFROAD 11.11.2017.

Marek1603 - 2017-10-15, 16:32
Temat postu: Wycieczka OFFROAD 11.11.2017.
Czy w tym roku świętujemy wypadem OFFROAD-owym?
Jakieś propozycje?

Chętnie wybrałbym się np. na Żywiecczyznę. Może być i Beskid.

pala127 - 2017-10-15, 20:06

Jestem wstępnie chętny :)
Ja, żona + córka.
Trzeba okleić auto folia?
Czarny lakier się strasznie rysuje :)
Ps a skoro mowa o 11.11.2017, to dobra okazja aby dzień ten uczcić wycieczka po wszystkich bunkrach w Węgierskiej Górce (polskie bunkry, które walczyły w 1939 roku). Jest ich zdaje się pięć i do niektórych trzeba 4x4 :-)
Potem można z Rajczy wjechać gdzieś w góry. Po drodze zdaje się nawet wodospad można zobaczyć.
Mamy kogoś z SZY na tablicach żeby nam sprawdził przejezdnosc szlaków? :-)

Marek1603 - 2017-10-17, 20:39

Poniższe masz na myśli?

Bardziej myślałem o tym np.
http://www.schrony1939.fortyfikacje.pl/bielsko.htm
Więcej do zobaczenia i więcej terenu chyba.

pala127 - 2017-10-18, 19:20

Tak, o tych myślałem, ich wybór był podyktowany chęcią zjazdu w góry w Rajczy (to blisko). A pomysł na zjazd w Rajczy bierze się z przewodnika 4x4 Auto Świata czy tam programu VITAY z 2010/11 roku. Podobno można na kilka pięknych polan wjechać i nie są to drogi objęte zakazem ruchu. (Oczywiście życie lubi pokazywać, że znaki zakazu ruchu znajdziemy już pewnie na każdej polnej ścieżynce :) )
tutaj link
W Bielsku nie byłem, ale jak patrzyłem na współczesne mapy, to część tych bunkrów wypada w okolicy lotniska i tereny wokół wyglądają na dość zurbanizowane, zatem jest to raczej mniejsza opcja na offroad. Jestem jednak otwarty na propozycje:)

Marek1603 - 2017-10-18, 20:55

Jak chcesz pociągnąć temat to jedziemy do węgierskiej.
Żywiec - 2017-10-19, 09:33

To i ja się wstępnie piszę na taką wycieczkę. Mam jeszcze trasę wyznaczoną przez BFGoogrich a w okolicy Cięciny można wyjechać na Halę Magórę od strony kamieniołomu/kapliczki na Przegibku i wrócić przez Abrahamów zaliczając Halę Jackową.
Marek1603 - 2017-10-19, 10:38

No to ustalmy jedną trasę.
Żywiec, co proponujesz w takim razie? Gdzie się spotykamy?
Zrobimy jedną trasę, a najwyżej następne w późniejszym terminie.

wat - 2017-10-19, 18:00

jak dostane wypłatę 10 to się wybiorę :-P
pala127 - 2017-10-19, 20:42

Mi się podoba trasa 19 a i b
Spytkowice- Koszarawa.
Kolego Żywiec powiedz proszę, co przewodnik mówi nt. tej trasy? Trudna? Na ile czasu policzona?
Nie mam opon A/T (jeszcze) tylko fabryczne (choć Duster radzi sobie na nich nieźle), więc zastanawiam się czy aby nie za trudna dla mnie.
Czy jedziecie sami? Bo jak pisałem ja planuję jechać z żoną i 3 letnią córką.
PS zna ktoś jakąś dobrą jadłodajnie na trasie?:) (ktoś tu kiedyś polecał OPOKĘ pod Olkuszem-zdaje się, że Kolega Marek1603 i faktycznie jedzenie okazało się super, tylko, że to nie ten rejon) ;)
PS 2
Z wyposażenia zabieram:
siekierkę, saperkę, pas do holowania, mapę i pozytywne nastawienie :)

Marek1603 - 2017-10-20, 04:57

My jedziemy w czwórkę. Kolega Wat jak pojedzie w trójkę.
No Opoka jest w Kluczach niedaleko pustyni Błędowskiej.

Mam w pracy kolegę z Węgierskiej Górki to podpytam. Może zna jakąś knajpę. Jak nie to rejony kolegi Żywiec więc jest szansa, że zna jakąś.

No to ja zabiorę dwa pasy, "ruch cug", siekierkę i może jakąś piłkę do drewna. A pozytywne nastawienie staram się mieć zawsze. ;-)

Żywiec - 2017-10-20, 06:10

Z tras BF Godricha żadnej nie pokonałem, tylko jeździłem na Magórę, poniżej wklejam opisy tras (wg przewodnika są to trasy dla początkujących), a co do opcji z uzupełnieniem kalorii polecam restaurację Melaxę w Węgierskiej Górce. Właśnie sobie przypomniałem że kolega Andrzej12345 swego czasu pokazywał mi kilka tras na Żywiecczyźnie. Skontaktuję się z nim i poproszę o ich udostępnienie.
pala127 - 2017-10-20, 07:31

Trasa 18 tez fajna. Sądząc po ilości wykrzykników jest łatwiejsza od 19. W listopadzie może być już za dużo błota nawet dla opon A/T, dlatego może wybrać na pierwszy raz trasę najłatwiejszą, a potem dopiero możemy się umówić na kolejne trudniejsze trasy :-)
Marek1603 - 2017-10-20, 08:39

Ja wczoraj znalazłem stronkę na której jest też parę tras na południu i nie tylko. Aż 37 stron z różnymi trasami i o różnym stopniu trudności.
piku - 2017-10-21, 22:08

Czy to na pewno musi być tak daleko od Lublina?
jas_pik - 2017-10-21, 22:52

To może zrobimy fajną trasę po Roztoczu - a w szczególności z zaliczeniem Wierzbicy ?
Marek1603 - 2017-10-22, 11:17

Byle nie jakiś długi weekend, bo akurat mam inne plany.
No chyba, że okolice Czchowa, Rożnowa z grillem na działce i w święto.

pala127 - 2017-10-22, 20:27

Czchów/Rożnów może też być :-)
No ale trzymajmy się pierwotnych planów. Beskid Żywiecki to niezły pomysł. Spróbujmy tych tras z Bf Goodrich. Jak będą za trudne to zawrócimy :-)

wilkor - 2017-10-23, 18:54

Oczywiście jesteśmy za. Mogę zabrać tym razem jimnika z wyciągarką ma też trapy i kinetyka więc każdego w razie draki wyciągnę.
Marek1603 - 2017-10-29, 13:08

Myślę, że najwyższy czas ustalić trasę.

Proponuję spotkanie w Węgierskiej na Orlenie. Potem zrobimy Bunkry (forty) i przejedziemy trasę zaproponowaną przez kolegę Żywiec - Hala Magórę od strony kamieniołomu/kapliczki na Przegibku i wrócić przez Abrahamów zaliczając Halę Jackową. Troszeczkę bym tylko zmodyfikował i nie przez Abrahamów tylko przez Skałkę i żabnicę do Węgierskiej na posiłek w restauracji Melaxa

SVENSON - 2017-10-29, 14:26

Żywiec napisał/a:
Z tras BF Godricha ... co do opcji z uzupełnieniem kalorii polecam restaurację Melaxę w Węgierskiej Górce....


Najlepsza restauracja w okolicy :mrgreen:

Marek1603 - 2017-10-29, 17:08

Myślę żeby spotkać się o 8:00.

Co wy na to?

Żywiec - 2017-10-30, 21:15

Marek1603 napisał/a:
Myślę żeby spotkać się o 8:00.

wolę 9-tą bo będę z dzieciakami a to oznacza że jeszcze muszę ich nakarmić nie mówiąc już o wytarganiu z łóżka ;)
jas_pik napisał/a:
To może zrobimy fajną trasę po Roztoczu - a w szczególności z zaliczeniem Wierzbicy ?
pala127 napisał/a:
Czchów/Rożnów może też być
to i ja się piszę.
Marek1603 - 2017-10-30, 21:59

Ok niech będzie 9:00.
Ja moje dzieciaki (5 i 11) też muszę wytargać z łóżek i jeszcze dojechać.

Na wiosnę może coś ogarniemy w moich okolicach.

pala127 - 2017-10-31, 18:11

Melduję się o 9 we wskazanym miejscu :)
Ciekawe ile śniegu będzie:)

Marek1603 - 2017-11-02, 09:38

Harmonogram.
8:30 spotkanie Mc donald Żywiec.
9:00 spotkanie Orlen Węgierska Górka

Przejazd S1 (zielona) w kierunku Żywca do ul. Stroma
Przejazd tą drogą do samego końca i przez las do ul. Turystycznej.
Następnie próba przejazdu szlakiem przez las do Fortu Waligóra (ewentualnie aż do traktu cesarskiego) i Fortu Włóczęgi.
Trakt Cesarski, Kazimierza Czarkowskiego, S1, Obrońców Węgierskiej Górki do Fortu Wędrowiec.
Obrońców Węgierskiej Górki, Bukowina i za Bacówką na Bukowinie skręcamy w prawo w kierunku Fortu Wąwóz.
Na końcu drogi skręcamy w lewo w kierunku Fortu Wyrwidąb i zatrzymujemy się w celu zwiedzania.
Jedziemy dalej do ul Granicznej i Fortu Wyrwidąb.

Opcja I
Graniczna w górę, Kwiatowa, Św. Katarzyny, aż do Nad Leśniczówką i przez las koło Kaplicy na Halę Magura.

Opcja II
Graniczna w dół i przez las do Skrzypkowe Młaki. Dalej przez Fabisiów do Św. Katarzyny i dalej na Halę Magura.

Hala Magura - Hala Jackowa.

Opcja I
Wracamy przez rezerwat Maltakówkę Abrahamów do Węgierskiej restauracja Malexa.

Opcja II
Jedziemy w kierunku Górskiej Stacji Turystycznej Słowianka i skręcamy w kierunku rezerwatu Słowianka i Tokarnia. Dalej na dół do ul. Płone, Śmiecha przez Żabnicę i ul. Doliny wracamy do Węgierskiej restauracja Malexa ul. Zielona 1.

pala127 - 2017-11-02, 22:01

Wg mojej mapy (data wydania 2016) Trakt cesarski w od strony ul. Zielonej oraz ul. Nad Leśniczówką są zamknięte dla ruchu w obu kierunkach (znak B1-zakaz ruchu).
Nie byłem w tych rejonach od lat, dlatego pytam:
Od Cięciny na Halę Magurę idzie Szlak Papieski. Może jest przejezdny dla samochodów? Następnie z niego można skręcić na Abrahamów, przechodzi tez przez Jackową.

Marek1603 - 2017-11-03, 06:12

W ul. Stroma też jest zakaz ale z tabliczką. Nie wiem co jest pod nią napisane.
Nigdy nie wiadomo co się zastanie na miejscu. Z dnia na dzień może być wstawiony znak.
Zobaczymy na miejscu i zdecydujemy.

Patrzę właśnie i od drugiej strony (od Mostu i ul Turystycznej nie ma zakazu). Od tamtej strony jest chyba dojazd do Fortów.

Waski78 - 2017-11-06, 18:06

Tam są zakazy wjazdu z wyłączeniem mieszkańców.
Żywiec - 2017-11-07, 09:06

Nie byłem tam i nie sprawdzałem ale jest wjazd na Cesarkę bez zakazów od ul. Czarkowskiego. Nie wiem jak na całej długości Cesarki czy gdzieś po drodze nie pojawią się znaki ale zastanawiam się nad wersją polną czy nie da się ominąć Traktu Cesarskiego jadąc po drogach polnych (górą)??!!
Marek1603 - 2017-11-07, 12:04

Zawsze możemy właśnie przez Czarkowskiego i Turystyczną do góry i przez las zjechać na dół jak nie będzie zakazów.
Żywiec - 2017-11-09, 19:39

Dzisiaj byłem w nadleśnictwie może nie w Żywcu ale przy okazji pytałem się o wjazd na tereny leśne i niestety jest to ryzyko, bo obowiązuje całkowity zaraz wjazdu na tereny leśne, nie dotyczy to tylko dojazdu do działek rolnych, jeżeli ktoś kupił sobie domek w lesie to musi mieć pozwolenie lub umowę na dzierżawę drogi leśnej. Są również drogi gminne ale wykaz tych dróg trzeba było by sprawdzić, bo żadna nie jest oznaczona. Nie pomoże również tłumaczenie że "nie wiedziałem" lub że "nie ma zakazu" czytaj nie ma znaku. Ale myślę że 11.11 strażnicy lasu i leśnicy będą siedzieć w domach i świętować.
Marek1603 - 2017-11-09, 20:31

Nooo.
pala127 - 2017-11-09, 21:05

Dlatego właśnie pisałem, że trasa z Autoświata była konsultowana z Nadleśnictwem i jest koszerna :)
Żywiec - 2017-11-09, 21:58

Więc może warto zastanowić się nad tą trasą, moje proponowane trasy są z przewodnika więc powinny być również bezproblemowe, ale podejmiemy decyzję po zwiedzeniu obiektów militarnych.
Marek1603 - 2017-11-09, 22:09

OK.
Marek1603 - 2017-11-11, 15:34

My już w domu. Jednym słowem było zajefajnie. Kto nie był niech żałuje.
Dzięki wszystkim za wycieczkę i możliwość poznać osobiście.
Jak to Łukasz powiedział, "wielki szacun dla konstruktorów dustera za jego właściwości terenowe".
Jak się ogarnę to wrzucę parę fotek no i oczywiście trzeba poskładać filmik. Będzie też ślad GPX.

wilkor - 2017-11-11, 15:57

Fajnie, liczę na zdjęcia z wyprawy, my zwróciliśmy będąc już w Międzybrodziu Żywieckim :(.
pala127 - 2017-11-11, 17:55

Bardzo Wam wszystkim dziękujemy za mile spędzony czas :) Super było Was poznać :)

Co do wyjazdu - to dla tych, których nie było:
zrobiliśmy prawdziwy offroad. Serio bardzo prawdziwy. Oczywiście bez upalania i topienia auta po dach, bo to nie o to chodzi w aucie używanym na co dzień. Jednakże była to trasa dość wymagająca od samochodu. Sporo błota, ślisko, kamienie i padający śnieg.
Duster jako samochód nie ma się czego wstydzić przed droższymi konstrukcjami.
Brakowało tylko opon typu MT. Jednak opona to podstawa offroadu.






Żywiec - 2017-11-11, 20:34

Offroad zaliczony, były strome podjazdy i zjazdy, było błoto i liście, były kamienie i korzenie, nie było piasku i przepraw przez rzeki, ale to na następny raz. Nasze Dustery pokonały trasę którą uprzednio przejechały rasowe terenówki, jakieś tam nissany, suzuki, jeppy i inne takie pierdzidełka na kółkach (kto normalny takimi pojazdami jeździ ;)) nawet dostaliśmy zaproszenie na taki rajd po górach w towarzystwie "terenówek" ale po angielsku się wycofaliśmy z tego zaproszenia, przecież nie będziemy robić im obciachu, objechalibyśmy wszystkie ich maszyny i jeszcze kilka wyratowali wyciągając z tarapatów. Jednym słowem nie zawsze było lekko, ale na pewno było warto, teraz wiem że zamiast się zastanawiać nad przeszkodą, będę ją atakował bo Duster jest dzielnym pojazdem. Wszystkim uczestnikom dziękuję, za to że nikt się nie bał i nie jęczał że się lakier ubrudzi, tylko jak w dym w błoto wjeżdżał, a tych których nie było niech zazdrość zżera (dobrze wam tak)
pala127 - 2017-11-11, 21:02

Wspomnienia są cenniejsze od najdroższego lakieru.
Zresztą używaliśmy Dustera zgodnie z jego przeznaczeniem.

Marek1603 - 2017-11-11, 21:54

pala127 napisał/a:

Zresztą używaliśmy Dustera zgodnie z jego przeznaczeniem.


Czyli do turystyki Offroad-owej. ;-)
A, że więcej było offrodu niż turystyki co już inna sprawa. :mrgreen:

Tak, jako ciekawostka to myłem go dobre 20min, włącznie z nadkolami.

Marek1603 - 2017-11-12, 10:19

Obiecałem więc parę fotek.
Marek1603 - 2017-11-12, 10:22

Trochę historii.
Marek1603 - 2017-11-12, 10:26

Brudasy. :mrgreen:
Marek1603 - 2017-11-12, 10:28

Konic wycieczki.
Marek1603 - 2017-11-12, 10:39

A tak dla ciekawości to każdy miał inne opony.
Żywiec - zimówki.
Pala127 - fabryczne Continentale.
Marek1603 - AT/S.

Które lepsze. To byśmy musieli przejechać ta trasę trzy razy przesiadając się z auta do auta.
Od siebie mogę dodać, że były problemy ale nawet ładnie pokonywał błotne polany bokiem. Zwłaszcza przy chacie na Hali gdzie jechaliśmy bokiem po rozjeżdżonej błotnej mazi. Wydawało mi się, że mniej bokiem jeżdżę niż Krzysztof na zimówkach przede mną.
Łukasz widział jak nasze się ślizgały więc może się odnieść do swoich odczuć z prowadzenia na fabrycznym ogumieniu.

RowerekCombi - 2017-11-12, 14:05

Fajna wyprawa można było autka sprawdzić i przy okazji fajnie się pobawić :-> tylko pozazdrościć
arczi_88 - 2017-11-12, 15:31

RowerekCombi napisał/a:
tylko pozazdrościć



Fajna wycieczka, fajne zdjęcia ale czy aż zazdrościć? Ja wolę zmieścić lodówkę w bagażniku niż raz na jakiś czas potaplać się w błocie :P

RowerekCombi - 2017-11-12, 16:07

arczi_88 napisał/a:
RowerekCombi napisał/a:
tylko pozazdrościć



Fajna wycieczka, fajne zdjęcia ale czy aż zazdrościć? Ja wolę zmieścić lodówkę w bagażniku niż raz na jakiś czas potaplać się w błocie :P


Oj czasem trzeba odreagować od wszystkiego więc błotko czemu nie ? tu w pigułce z wycieczką masz ze free a niektórzy w większej części / vomen /jadą do salonu kosmetycznego i płacą krocie o :-P

piku - 2017-11-12, 16:46

Widzę, że strasznie lajtowo było - samochody czyściuteńkie i żadnych strat materialnych nie relacjonowano.
A cóż to za postać historyczna na zdjęciach w dziale "trochę historii" - ta w niebieskich spodniach i czapce z pomponem?
No cóż, ja też bym wolał lodówkę dobrze zmieścić w bagażniku - koniecznie pionowo i żeby nie mieściła się pod położoną normalnie półką ;-)

Marek1603 - 2017-11-12, 18:31

piku napisał/a:

No cóż, ja też bym wolał lodówkę dobrze zmieścić w bagażniku - koniecznie pionowo i żeby nie mieściła się pod położoną normalnie półką ;-)


No, no, no. Już bez takich mi, bo znowu się zacznie. ;-) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Marek1603 - 2017-11-13, 09:18

Ślad trasy. Nie jest pełny ale wjechaliśmy od ul Turystycznej.

Jak ktoś chce plik GPX albo KML to proszę e-maila na PW.

pala127 - 2017-11-13, 20:58

W kwestii opon- Fabryczne Continentale dają radę, ale był jeden moment gdzie myślałem, że nie dadzą rady. Stromy podjazd po trawie i błocie. Już czułem jak się auto kopie, wtedy odpuściłem trochę w dół, delikatny rozpęd i poszło. Najważniejsze to się nie zatrzymywać :)
Co do Twojego Marek noszenia na bok przy góralskiej chacie (tam gdzie zrezygnowaliśmy z podjazdu) to z mojego pkt widzenia oba Wasze Dustery nosiło podobnie- Twój chyba jednak lepiej trzymał kierunek.
Ja nie miałem prawie żadnej kontroli na swoich oponach. Normalnie jak na lodzie. Znosiło mnie na ta chatę i bałem się, że w niej zakończę podróż.
No ale tak jak rozmawialiśmy- tam trzeba by opon na klockach.

Żywiec - 2017-11-14, 09:07

Marek czekamy na filmik, ja mam tylko kilka zdjęć z telefonu, bo aparat leżał sobie w domu i zażywał zapiątkowego odpoczynku (za zapominalstwo się płaci, tutaj brakiem fotoreportażu)
Żywiec - 2017-11-14, 11:48

jas_pik napisał/a:
To może zrobimy fajną trasę po Roztoczu - a w szczególności z zaliczeniem Wierzbicy ?

To kiedy u Was można zawitać??

Marek1603 - 2017-11-14, 12:16

Myślę, że na wiosnę można by.
pala127 - 2017-11-14, 20:14

A może by tak pojechać gdzieś z Kryspinowa spod Karczmy? Dużo szlaków 4x4 stamtąd się rozpoczyna. Poczekamy aż lekko mróz złapie żeby nie było samo błoto :-)
jas_pik - 2017-11-14, 20:49

Jak mi piku pomoże zorganizować to myślę że jakiś termin na fajną wyprawę da się już teraz określić
Żywiec - 2017-11-16, 22:48

Marek1603 napisał/a:

Jak się ogarnę to wrzucę parę fotek no i oczywiście trzeba poskładać filmik. Będzie też ślad GPX.

fotel przygotowany, popcorn ciepły tylko czekam na film :)

jas_pik napisał/a:
Jak mi piku pomoże zorganizować to myślę że jakiś termin na fajną wyprawę da się już teraz określić

kiedy termin?? bo nie wiem czy mam myć dracule, czy nie opłaca się bo to już w ten zapiatek??

piku - 2017-11-16, 23:25

Żywiec napisał/a:
[ czy mam myć dracule?


Nie myć. Błoto konserwuje.

jas_pik - 2017-11-17, 00:20

Marek1603 napisał/a:
Myślę, że na wiosnę można by.

Tak właśnie myślę że jakiś zapiątek majowy :mrgreen: :mrgreen:

Marek1603 - 2017-11-17, 05:51

Żywiec napisał/a:
Marek1603 napisał/a:

Jak się ogarnę to wrzucę parę fotek no i oczywiście trzeba poskładać filmik. Będzie też ślad GPX.

fotel przygotowany, popcorn ciepły tylko czekam na film :)


Łatwo powiedzieć. Trzeba tylko więcej czasu znaleźć, a z tym krucho. Ale kiedyś się wezmę, bo jak powiedziałem to musi być. :-P

Żywiec - 2017-11-17, 08:22

jas_pik napisał/a:
Tak właśnie myślę że jakiś zapiątek majowy
że co??!! że do maja??!! jak tak można!!! to jest skandal!!! jak możesz napisać coś takiego i potem w lustro spojrzeć!!! :mrgreen: ja myślę o grudniu, styczniu, lutym, marcu, kwietniu, o maju nie musze bo już Ty się tym zajmiesz :-) A tak na poważnie, myślę że w zimie przez las również będzie ciekawie, do tego ognisko dla rozgrzania
piku napisał/a:
No cóż, ja też bym wolał lodówkę dobrze zmieścić w bagażniku - koniecznie pionowo i żeby nie mieściła się pod położoną normalnie półką ;-)

a niektórzy lodówkę wypełnioną rozgrzewaczami ;-)

Marek1603 - 2017-11-21, 20:24

Jest cz.1

Przepraszam za jakość ale musiałem improwizować starym telefonem, ponieważ zapomniałem włożyć kartę do kamery. :-/

Żywiec - 2017-11-21, 22:51

Dziękuję za film, fajna video relacja, szkoda tylko że na filmie droga wygląda niewinnie :-)
Marek1603 - 2017-11-22, 05:34

Zostawiłeś coś popkornu na cz. 2? ;-) :-D

Wszystko przez telefon. Jakbym miał kartę toby z kamerki wyszło lepiej. Cz. 2 będzie lepsza, bo inny telefon.

Żywiec - 2017-11-22, 08:54

Na część drugą będzie pizza i piwo ;)
fotorobart - 2017-11-22, 08:59

a kolejną to może i ja się skuszę ;)
Marek1603 - 2017-11-22, 10:03

Jak nie będziesz się bał zażyć kąpieli błotnej i biczy witkami, to jak najbardziej cię przygarniemy. ;-) :mrgreen:
Pod tym względem w trójkę się dobraliśmy.

fotorobart - 2017-11-22, 10:28

Marek1603 napisał/a:
Jak nie będziesz się bał zażyć kąpieli błotnej i biczy witkami, to jak najbardziej cię przygarniemy. ;-) :mrgreen:
Pod tym względem w trójkę się dobraliśmy.

jedyne co mnie powstrzymuje to brak "kerszera" i wolnego czasu :D , bo jechać pofocić i nakręcić filmik - jak najbardziej :)
[/code]

Żywiec - 2017-11-28, 11:42

Marku czekamy na następną część video relacji z wyprawy "niepodległościowej"
Marek1603 - 2017-11-28, 17:07

Ja też czekam ale na chwilę wolnego. :-(
Marek1603 - 2017-12-21, 15:58

Mówiłem, że się wezmę. To i proszę
Żywiec - 2017-12-25, 20:59

Marek dziękuję/my !!!
Marek1603 - 2017-12-25, 22:38

Prosiem bardzo.
Kacper_Potocki - 2017-12-27, 11:34

Kiedy jechaliście po łąkach lub bezdrożach mieliście włączony tryb napędu na "Auto" czy 4WD Lock?
Marek1603 - 2017-12-27, 12:16

W większości auto ale przełączałem na LOOK jak widziałem poważniejsze błoto. ESP wyłączone cały czas. Zwłaszcza przy LOOK powinno być OFF.
Kacper_Potocki - 2017-12-27, 14:41

Zauważyłem, że jak miałem na LOCK i wjeżdżałem pod stromą górkę (asfalt z naniesionym piaskiem i liśćmi) i jak dałem gazu to auto wcale nie przyspieszało - tak jakby silnik się męczył, ale prędkości nie nabierał, choć auto jakoś się wturlało pod górkę. Myślałem, że mam napęd zepsuty. Zastanawiam się czy to nie czasem wina tego, że nie wyłączyłem ESP. Solidnie się wtedy wystraszyłem, chętnie pojadę tam jeszcze raz i wyłączę ESP.
pala127 - 2017-12-30, 22:07

Tak, tak- to zwalnianie (dławienie mocy silnika) przez brak wyłączenia kontroli trakcji.
Wyłącz ESP i ognia :)
Przez ESP, wysoki moment obrotowy i tylni napęd pozbyłem się swojego ukochanego BMW- bardzo wysoki moment obrotowy w Dieslu powodował, że pod ośnieżoną górę na włączonym ESP elektronika dławiła silnik, tak, że nie miał w ogóle mocy podjechać, a po jej wyłączeniu koła bezradnie mieliły w miejscu natychmiast zrywając przyczepność. Miałem tak kilka razy- w ogóle nie byłem w stanie podjechać. Musiałem szukać alternatywnych tras.
Dlatego kupiłem samochód z napędem na obie osie (mimo szczerej i odwzajemnionej wieloletniej miłości do BMW - na BMW z napędem na obie osie w stanie do jazdy nie było mnie stać- Dustera nazywam "Rumuńskim emulatorem BMW X3" ) :) :) :)
A wracając do Dustera:
Na asfalcie włączałem Auto, ale ilekroć zjechaliśmy z asfaltu to od razu ESP OFF i 4WD Lock.
Zgodnie z zasadami offroad ("mądry" jestem, bo poradnik offroadowy Makarona oglądałem):
1. W chwili wjazdu w teren zapinamy bezwzględnie napędy, bo potem może być za późno.
2. Przeszkody pokonujemy na biegu nr 2 z reduktorem, po to aby mieć 1 w zapasie, gdyby nas błoto wessało. (oczywiście Duster nie ma reduktora- ale sens jest zbliżony).
3. Przeszkody poprzeczne typu rowy pokonujemy podchodząc pod kątem najlepiej 45 st z boku. (nigdy bezpośrednio na wprost)

Kacper_Potocki - 2017-12-31, 13:12

Ślicznie dziękuję :)
Waski78 - 2018-01-03, 20:10

Czekam aż żona przestanie zwracać uwagę na zarysowania i też może uda mi się gdzieś w teren wyskoczyć
Andrzej12345 - 2018-01-05, 17:25

Witam. Daj zonie kierownice do ręki i kaz jachac tam prostoooooo.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group