Belphegor - 2018-06-27, 21:52 Temat postu: Mój Pomarańczowy Odkurzacz :) Witam wszystkich :) Przywitałem się już w innym temacie, a teraz chciałbym przedstawić Wam swój Pomarańczowy Odkurzacz. Odebrałem go 26.04.2018, więc dopiero stuknęły mu 2 miesiące. Dobijam już do 2.900 km przebiegu i jak na razie jestem bardzo zadowolony. Auto super się prowadzi, jest ciche, wygodne i podoba mi się. :) Kupiłem wersję Prestige z: - system multiview camera - klimatyzacja automatyczna - bezkluczykowy dostęp i uruchamianie silnika - podgrzewane przednie siedzenia - lakier metalic Orange Atacama - koło zapasowe - mata bagażnika - dywaniki gumowe - chromowana listwa na próg bagażnika Silnik to 1.5 dCi 110 KM z automatyczną skrzynią biegów EDC. Uznałem, że bardziej mi się przyda, niż 4x4 (ta sama cena). Poniżej kilka fotek: Marek1603 - 2018-06-28, 04:36 Gratulacje. jammo - 2018-06-28, 09:29 Gratuluję wyboru, i życzę bezawaryjności . charger - 2018-06-28, 09:37 Piękny samochodzik (co prawda nie tak piękny jak mój xD), gratulacje i bezawaryjnej jazdy! RowerekCombi - 2018-06-28, 14:37  niech się toczy
Datex - 2018-06-28, 18:23 Gratulacje :) Tylko czemu Diesel przy tak małych przebiegach? Kubuch - 2018-06-28, 18:25 Pewnie po to, żeby jakoś jechał i nie żłopał jak głupi ;) Belphegor - 2018-06-28, 19:36 Miał być 1.2 TCe, ale raz, że wstrzymali produkcję, a dwa, że nie ma automatu w ofercie z tym silnikiem. Poza tym szykuje mi się więcej jeżdżenia, więc stąd dCi. 
pan_dziobak - 2018-06-29, 00:05 Gratulacje i witaj w gronie nowodusterowcow :p Wyposazenie widze ze na bogato :D Automat fajna sprawa. Szkoda ze nie ma benzyny z automatem, bralbym. A tak to co mi po dieslu w miescie. zdzisiu27 - 2018-06-29, 11:59 Piękny! Gratulacje 
kicpra - 2018-06-29, 16:36 Gratki! Automat super sprawa
Belphegor - 2018-06-29, 21:38 Oj tak. Wreszcie mam wolną prawą rękę. 
ChrystianCh - 2018-06-29, 21:40 Gratulacje! Też mi się marzył automat ale zabrakło funduszy
Belphegor - 2018-07-01, 19:51 Dziś, ku mega irytacji mojej bardziej zrzędliwej połowy, spędziłem dobre 3 godziny przy swoim Odkurzaczu. Było odkurzanie (innym odkurzaczem), przecieranie i nabłyszczanie plastików, mycie gumowych dywaników, mycie szyb z obu stron, mycie nadwozia, pryskanie syfem na opony itp. Miało być tylko odkurzanie, ale po tym jak zepsułem kosiarkę, to musiałem się czymś zająć.
Dracid - 2018-07-04, 06:59 Belphegor, pisałeś, że odebrałeś auto 26.04. A kiedy go zamówiłeś? I w jakim mieście (Warszawa?)? Belphegor - 2018-07-04, 08:11 Zamówiłem go 07.03.2018, więc poszło szybko. Wstrzeliłem się w ostatnie miejsce produkcyjne, żeby przyjechał w miarę szybko. Zamówiłem w Warszawie. shrek - 2018-07-04, 13:33 Fajny ten kolor. Ten i bialy. pluto - 2018-07-04, 18:20 Kolorek faktycznie ma coś w sobie
Szkoda że nie dają mocniejszego silnika np. 2,0 dCi lub chociażby 1,6 dCi wtedy lepiej spisywał by się w trasie. Nawiasem mówiąc 1,5 dCi już jest tak dopracowany ,że przy odpowiednim traktowaniu nie słychać o jakiś poważnych wpadkach. Ciekawie jak będzie spisywała się nowa wersja Blue dCi - żeby tylko dobrze rozwiązali zbiornik na mocznik aby nie było kłopotów zimą.
Belphegor - 2018-07-04, 19:45 Jakich kłopotów? Nasika się do zbiornika i będzie miał ogrzewanie.
Ikarusiarz - 2018-07-05, 07:40 Kiedyś cała flota Biedronki była niesprawna, bo Ad Blue zamarzało. Potwierdzam z doświadczenia: Mój Actros świecił na pomarańczowo poniżej -15, na szczęście bez konsekwencji w postaci obniżenia mocy. gogol - 2018-07-05, 08:28
Też żałuję, że nie ma 2.0 dCi. Ma to też swoje plusy - dzięki temu, że nie korzystam teraz z autostrad i ekspresówek (tylko krajowe drogi i powiatowe), to odkrywam wiele pięknych miejsc, których bym nie widział przez ekrany na drogach szybkiego ruchu. Belphegor - 2018-07-06, 10:58 2.0 dCi obecnej generacji pochłania straszne ilości paliwa. Zwłaszcza, że dużo bardziej kusi, żeby przycisnąć.
Belphegor - 2018-07-07, 21:40 Dziś Odkurzacz wzbogacił się o przydatny gadżet. 
Czort - 2018-07-09, 18:58 Jak wygląda okablowanie takich kamer? Jest dyskomfort wyglądu kabla przez całe wnętrze? alhaz - 2018-07-09, 20:16
Dołączam się do pytania? :) kicpra - 2018-07-09, 20:45 Kabel pod podsufitkę i słupek i zero dyskomfortu :) Belphegor - 2018-07-09, 21:01 Puściłem kabel nad słonecznikiem, potem w uszczelkę przy drzwiach pasażera z przodu, a potem pod schowkiem przed pasażerem i tą szczeliną przy konsoli środkowej prosto do gniazda zapalniczki. Jutro zrobię fotki, bo dziś jakoś tak ciemnawo już o tej porze jest.
Na pewno kabel nie jest schowany na całej jego długości, ale w 90% tak. Na pewno nic nie wisi z lusterka do gniazda zapalniczki. Tak nie chciałem, więc ważna była dla mnie też długość kabla zasilającego. Belphegor - 2018-07-11, 13:23 Obiecane fotki. Jeszcze pewnie nad tym popracuję, ale i tak jak się rozglądam po samochodzie to w sumie dla mnie jest ok. Dyskomfortu nie mam. Najważniejsze, że kabelek nie zwisa bezpośrednio od kamerki do gniazda zapalniczki. marcinonline - 2018-07-11, 19:53 a prąd jest po wyjeciu kluczyka? arczi_88 - 2018-07-11, 20:00 A nie dało rady kabelka wcisnąć między szybę a podsufitkę i jeszcze za ten plastik na słupku? U siebie tak zrobiłem i się trzyma. Mnie by to drażniło, że go widać :P GRL - 2018-07-11, 20:27 Pewnie, że da radę. U siebie podłączyłem kamerkę do gniazdka za tylną kanapą. Kabel wchodzi koło lusterka, a wychodzi za słupkiem C. Reszta ukryta pod plastikami i uszczelkami. Belphegor - 2018-07-11, 22:10 Prądu nie ma jak wyłącze silnik. Musiałbym chyba bezpośrednio do akumulatora podłączyć. Natomiast co do innego poprowadzenia kabla, to nie bardzo chciałbym go pchać pod plastiki, bo mam wrażenie, że będą odstawać, albo się wygną, czy coś. Myślałem też o tylnej zapalniczce, ale nie wiem czy kabla starczy, choć długi jest. GRL - 2018-07-11, 23:26 Nie wygną, nie będą odstawać. Pomiędzy klipsem maskownicy słupka a filcową(?) podsufitką zawsze jest jakaś wolna przestrzeń. Trzeba się z tym trochę pomęczyć, ale efekt jest wart wysiłku. Pomogą 2 plastikowe nożyki "grillowe". Jednym odciągamy maskownicę, robiąc dźwignię opartą o kabel. "Rękojeścią" drugiego wpychamy kabel pod spód. Belphegor - 2018-07-12, 08:48 No spoko. W weekend się może z tym pomęczę, jak pogoda pozwoli i moja wszędzie wciskająca swój nosek córcia. Na razie to było robione tak na szybko pod firmą i póki nie patrzę w stronę drzwi pasażera, to kabla nie widzę.
d3mol3k - 2018-07-12, 17:15 Tak prowadziłem kabel w swojej Sonacie. Nic nie odstawało a fajnie schowane było. Ale muszę Tobie powiedzieć Belphegor że masz ciut inna podsufitkę jak widzę :O. Obok mikrofonu masz drugi otwór zamaskowany plastikiem ale jednak z dziurką dla pająków (?) U mnie jest tylko jeden otworek na mikrofon. Belphegor - 2018-07-12, 19:21 Jeśli nie masz klimatyzacji automatycznej to nie masz też tego otworu. Ale dziurka na pająki? Oj, nie wpadłbym na to. Spoko, jak uda mi się za to wziąć w weekend to poprowadzę kabel inaczej.
d3mol3k - 2018-07-12, 19:52 O dzięki - fakt nie mam automatycznej klimy. No proszę co chwila wychodzą różnice w wyposażeniu w zależności od wyposażenia. Belphegor - 2018-07-12, 19:54 To po prostu jest czujnik temperatury wewnątrz auta. Wraz z czujnikiem nasłonecznienia potrzebny do prawidłowego działania klimy automatycznej. Belphegor - 2018-07-14, 17:48 Idąc za radą GRL przerobiłem podłączenie kamerki. I jest git. Poza kawałkiem kabla idącego od kamerki do podsufitki widać tylko drugi kawałek od słupka C do gniazdka. Ale tamtego i tak nie widzę z pozycji kierowcy.
Kabla starczyło i nawet prawie 0,5 m. jeszcze zostało. Zdążyłem na pół minuty przed nawałnicą.
GRL - 2018-07-14, 22:09 Nie ma za co.
Belphegor - 2018-07-16, 08:25
Jest za co. Dziękuję. Pewnie bym zostawił, jak było wcześniej, ale jakoś tak będąc upewnionym, że nic mi nie będzie odstawać, to postanowiłem to przerobić i jest gitara. 
Belphegor - 2018-08-01, 21:30 Dziś na moim podjeździe zagościło kolejne auto spod znaku Renault/Dacia/Nissan/Samsung/Mitsubishi/Lada. Żeby nie było - to już trzecia sztuka tego modelu u mnie (oczywiście jedna po drugiej, a nie naraz ).
Wersja Zen z dodatkami: - czujnik deszczu i zmierzchu - elektrycznie składane lusterka - tylne czujniki parkowania - klimatyzacja automatyczna - lakier Niebieski Ocean - koło zapasowe i pewnie coś, o czym zapomniałem. 
pan_dziobak - 2018-08-02, 00:05 Kto bogatemu zabroni... 
Marek1603 - 2018-08-02, 06:18 Gratulacje i niech się kula. Belphegor - 2018-08-02, 10:49 Poprzedni różnił się głównie kolorem i tym, że był przed liftingiem. Moja żona uwielbia ten model, więc cóż... innego być nie mogło.
d3mol3k - 2018-08-02, 15:04 Taki Renaultowski Duster ;) A jak tam TMC ma? Wizualizację czujników parkowania? Ciekawy kolor. Belphegor - 2018-08-02, 17:08 Nie ma ani jednego, ani drugiego, bo nie ma MNE. Ale w poprzedniku była wizualizacja, a nie było TMC. Wziąłem bez MNE, bo ona i tak nie umie z tego korzystać. Ile razy było coś w rodzaju: - powiedz mi jak dojechać tam i tam - przecież masz nawigację - ale ja nie wiem jak to wpisać, gdzie mnie to kieruje - .... 
Ma za to elektrycznie składane lusterka, a to, wierzcie mi, przyda jej się duuuużo bardziej. d3mol3k - 2018-08-02, 21:17 Tak - tego brakuje mi w Dusterku. Miałem swego czasu w Kia Carnival z roku 2001 fajna spraw. 
Belphegor - 2018-08-02, 21:45 Tankowana zawsze na tej samej stacji?
Belphegor - 2018-08-13, 13:54 Kilka dni mnie nie było. A tutaj efekt - Duster w swoim naturalnym środowisku.
Cendra - 2018-08-13, 22:36 Capturek z jakim motorem? Ładny kolor :) Belphegor - 2018-08-13, 22:51 TCe 90 KM. Dla niej, aż nadto. Dla mnie hmm... 4-5 tys. obrotów i przyzwoicie jedzie.
wuju - 2018-08-15, 00:23 A może jakieś szybkie porównanie Dustera i Captura Belphegor - 2018-08-15, 21:14 Kiedyś już porównywałem, ale spróbuję coś napisać. Zaczynając od wielkości to Duster jest wyraźnie większy i to się czuje. Czuje się we wnętrzu (choć tu kolosalnej różnicy nie ma - zwłaszcza odnośnie długości kabiny pasażerskiej), a także w tym jak auto jedzie. Jest wyraźnie szerszy, wyższy i bardziej komfortowy. Czuje się za kierownicą, że jedzie się większym autem. Siedzenia oba mają wygodne, ale pozycja za kierownicą w Dusterze bardziej mi odpowiada. Silników nie porównuję, bo to zupełnie inne jednostki napędowe. Mimo, że w Dusterze mam diesla pod maską to silnik jest cichszy. Albo ma mniej natarczywy dźwięk. Nie wiem. W każdym razie jest mniej hmm... zauważalny. Jakość wykończenia wnętrza (materiały) jest nieco lepsza w Capturze, ale bez szału. Inna jest faktura plastiku, więcej jest miękkich elementów plastikowych i tak dalej. Spasowanie jest podobne w obu autach, ale w Capturze jest położony wyraźnie większy nacisk na finezję projektu kokpitu, jego linie, jakieś przetłoczenia itp. Jednak mimo to wolę wygląd wnętrza Dustera. Bardzo mi się podoba lekkie nachylenie radia/MNE w stronę kierowcy oraz okrągłe nawiewy i to, że wnętrze Dustera jest hmm.. takie w poziomie. W Capturze jest w bardziej w pionie przez co sprawia wrażenie węższego (i jest takie w istocie). Duster zauważalnie gorzej czuje się w szybko pokonywanych ostrych zakrętach. Zawieszenie jest wyższe o prawie 4 cm, a to naprawdę spora wartość. Captur jest troszkę cichszy podczas większych prędkości, ale nie ma relingów na dachu, jest niższy, ma mniejsze koła i ogólnie aerodynamikę ma lepszą. Ale różnica w głośności jest niewielka. Reasumując - w Capturze więcej jest smaczków stylistycznych, bardziej dopracowane wnętrze pod kątem materiałów (przynajmniej z przodu), samochód ma bardziej przemyślane elementy stylistyki, jest bardziej spójny. Jest natomiast krótszy, ciaśniejszy i cały czas przypomina, że jego rodowód wywodzi się z segmentu B. Jako jedyne auto w rodzinie raczej niezbyt, jako dodatkowe - super wybór. Duster natomiast to wyraźnie większy samochód (zwłaszcza biorąc pod uwagę jak się go prowadzi), ma trochę niespójności stylistycznych i gdzieniegdzie widać oszczędności na wykończeniu wnętrza. Duster to moja pierwsza Dacia i jestem miło zaskoczony tym, jak dobrze się sprawuje pod kątem awaryjności, ciszy jeśli chodzi o plastiki, prowadzenia itp. Captur to moje trzecie Renault (poprzednie też Captur) i na żadnego z nich nie dam złego słowa powiedzieć. Ciężko je bezpośrednio porównać, bo jedyne co je łączy to przynależność do klasy SUV/Crossover. wuju - 2018-08-15, 22:28 Dzięki
Belphegor - 2018-11-07, 10:29 Dzięki koledze tAboon moje pomarańczowe maleństwo wzbogaciło się o takie drobiazgi. Mała rzecz, a cieszy.
tAboon - 2018-11-07, 11:15 Ładnie :) Belphegor - 2018-11-07, 11:28 Pewnie, że ładnie. Byłoby kilka dni wcześniej, ale nikt nie poinformował mnie, że coś jest w skrzynce pocztowej. A mnie na miejscu nie było. Ale przynajmniej wcześniej zdążyłem umyć samochód.
tAboon - 2018-11-07, 11:38 Byłoby też wcześniej gdyby nie święto w środku tygodnia i do tego poczta, która u mnie jest czynna w pon i wt do 15 :( Grunt, że są i się pięknie prezentują. Mój komplet jeszcze czeka w domu na samochód. Mam nakrętki na wentylki, a nie mam samochodu do tych wentyli :śmiech_przez_łzy:
Dymek - 2018-11-07, 12:52 Nie chcę być złym prorokiem i nie wiem jak tam u was, ale u mnie takie gadżety utrzymały by się na samochodzie pewnie przysłowiowe "dwa dni z dzisiejszym". Lotne brygady "kolekcjonerów" wracających po lekcjach z podstawówki momentalnie zaopiekują się każdym takim unikatowym i łatwo demontowalnym dodatkiem. 
d3mol3k - 2018-11-07, 13:35 Ja tam przejeździłem z tymi ozdóbkami od czerwca i jakoś nie zniknęły. @Dymek gdzie Ty mieszkasz
Belphegor - 2018-11-07, 14:21
W tym samym mieście co ja.
Belphegor - 2018-11-26, 20:09 No więc przyszła ta wiekopomna chwila, że mój postrach podwórek, wsi i miejskich krawężników przekroczył barierę 10.000 km i dziś równo 7 miesięcy od odbioru. W związku z tą uroczystością nadszedł czas na małe podsumowanie. Przyznam, że nigdy nie przypuszczałem, że będę jeździł Dacią. Dopóki nie zobaczyłem nowego Dustera. A raczej nie wsiadłem do nowego Dustera. Wygląd nie od razu mi bardzo przypadł do gustu. Wnętrze bardzo. Poza tym jak usiadłem... Poczułem, że to jest to. W tym samochodzie siedzi mi się idealnie.
Gdy już nim jeździłem to podobał mi się coraz bardziej. Muskularna sylwetka, napompowane nadkola, duże koła, przenikliwe i pewne siebie spojrzenie.
No ale dobrze, do rzeczy. Zacznę od wad, żeby było pozytywnie kończąc na zaletach. - Zawieszający się komputer w upały. W sumie bzdura, ale podobno jest już na to rozwiązanie. Jednak nawet gdyby nie było, to i tak jest to dla mnie naprawdę mały problem. Zwłaszcza, że już po 10 minutach jazdy z włączoną klimatyzacją problem znika. - Bywa, że czasem podczas przechodzenia z niskich obrotów na wyższe lekko silnik zadrży karoserią. - Skrzynia EDC czasem się gubi, jak np. gwałtownie zahamuję, a potem chcę gwałtownie przyspieszyć. Albo jak gwałtownie przyspieszę, potem gwałtownie zahamuję, a potem znów gwałtownie przyspieszę. Przez sekundę skrzynia robi wrażenie, jak by się pogubiła. Co ciekawe w DSG jest dokładnie ten sam problem. Może dwusprzęgłowe skrzynie tak mają. - Jak jadę powoli i chcę gwałtownie przyspieszyć, to "dwójka" może nie mieć wystarczającej siły, więc EDC wrzuca "jedynkę", co powoduje, że silnik wyje wchodząc na 3500 obrotów, a przyspiesza nie tak mocno, jak bym chciał. Na szczęście po chwili wrzuca kolejne biegi i jest ok. - Trochę szkoda, że fabryczny podłokietnik w wersji Prestige nie ma własnej regulacji wysokości. - Ciut za mało jest schowków w samochodzie. Mam szufladę pod fotelem, gdzie można trzymać drobiazgi (na szczęście jest miękko wyściełana, więc nic nie stuka), jest schowek przed pasażerem i kieszenie w drzwiach. Przydałby mi się zamykany schowek między siedzeniami (np. w podłokietniku) i taki mały schowek w okolicach regulacji wysokości świateł. W wielu autach takie są. Nie pogardziłbym też np. schowkiem dachowym np. na okulary przeciwsłoneczne. - Czasem w deszczu świrują czujniki martwego pola. Potrafią migać bez powodu. Na szczęście w 90% przypadków wystarczy je włączyć i znów włączyć i problem znika. A teraz zalety: - Wspomniana już świetna pozycja za kierownicą. Mi pasuje w 100%. Fakt, że muszę maksymalnie odsunąć fotel, żeby siedzieć wygodnie, ale najważniejsze, że się da. Do tego przednie siedzenia są z tyłu tak wyprofilowane, że mimo iż moja córcia siedzi za mną, gdzie nie ma już teoretycznie dużo miejsca, to tam gdzie potrzebuje miejsca na nóżki akurat fotel przedni ma taki kształt, że miejsca ma dość. - Auto bardzo sprawnie przyspiesza. Nie ma żadnego problemu z wyprzedzaniem na trasie. Silnik jest dynamiczny i ma całkiem miłe brzmienie. - Skrzynia EDC zmienia biegi płynnie, bez szarpnięć, szybko. Podczas normalnego przyspieszania, lub gdy potrzebuję więcej dynamiki, gdy skrzynia redukuje bieg, to idealnie wchodzi na dobry moment obrotowy silnika. Rzadko więc czuje się zwłokę turbiny. - Spalanie silnika po 10.000 km na poziomie 6,03 l./100 km (z dystrybutora) uważam za bardzo dobry wynik. Z czego jakieś 50% to typowe miasto z dużą przewagą korków, 20% to jazda po obwodnicy, podmiejska itp., 10% to drogi krajowe z prędkościami do 90 km/h, a pozostałe 10% to autostrady (ale rzadko z prędkościami typowo autostradowymi). - Samochód okazał się bardzo pakowny. Ustawny bagażnik (przewiezienie sporej kosiarki, glebogryzarki, czy też wertykulatora nie stanowi problemu). Do tego dzieciaki nie narzekają na brak miejsca, a zwłaszcza córcia jak ma focha, to jej nic nie pasuje. A tu...cisza.
- Doskonale działająca klimatyzacja automatyczna. Szybko chłodzi wnętrze nawet w największe upały. - Do figlowania w aucie Duster doskonale się nadaje. Mimo mojego wzrostu.
Żeby było po równo, to zalet i wad wypisałem tyle samo. Jednak wady, to są głównie drobiazgi, których jest pełno w każdym modelu auta. Ogólnie jestem z Dustera mega zadowolony, na pewno kupiłbym go ponownie, jak bym miał wybór i mimo 7 miesięcy jeżdżenia nim wciąż jestem zadowolony, jak do niego wsiadam. Zawsze z przyjemnością na niego patrzę na parkingu i wiem, że mnie nie zawiedzie. Poniżej fotki z tego wiekopomnego wydarzenia.
KliPer - 2018-11-27, 07:57 Ogólne odczucia co do auta mamy podobne:) Z czujnikami podczas deszczu mam podobnie, tylko nie przykładałem do tego uwagi. Uznałem, że tak może się zdarzać. DD to moje pierwsze auto z tym systemem. Cenne uwagi odnośnie automatycznej skrzyni, mojej żonie chodzi po głowie automat. Szerokości i bezawaryjnej jazdy. Jacenty85 - 2018-11-29, 16:43 tak czytam Twój opis - podsumowanie po 10000 tyś (gratuluję auta-podoba mi się, Captur również) i może czas powiedzieć coś co brzmi bardzo prosto ale jest prawdą opartą na praktyce. Renault/Dacia/Nissan to grupa produkująca bardzo dobre auta. Wcześniej miałem Skode 1.2 TSI...i jak dziś widzę skodę to mi skacze tętno...30 wizyt w serwisie a na koniec pęknięty łańcuch rozrządu po 40 tysiącach km...później był chevrolet i 4 zestawy tarcz hamulcowych przez 11 tysięcy km...(dodam, że nie jeżdżę po kałużach itd...) Przyszedł czas na Dustera i 30 tysięcy przebiegu i....nic poza wymianą oleju itd itp....oby tak dalej. Belphegor - 2018-12-25, 11:38 Podjechałem do swojego letniska pod Warszawą na dzień przed Wigilią i znalazłem tam rogi i nos.
O dziwo na Dusterze to super wygląda. Jego postura i kolor są idealne do tego typu ozdób. Ale na kolejny rok muszę załatwić większe rogi i zrobić większy nos.
A przy okazji - WESOŁYCH ŚWIĄT!
jammo - 2018-12-25, 12:25 Jedyny w swoim rodzaju renifer A tak przy okazji zapytam, bo widzę na aucie jeszcze ori felunie . Czy testujesz w zimie te swoje Dualer HP/ As co miałeś z autkiem, czy masz założone na tych oryginalnych felgach 17" Maldive, jakieś zimówki?
Belphegor - 2018-12-25, 15:36 Na razie pełna fabryka. Sprawdzone przez te nieliczne momenty, gdy był śnieg, szron itp. O dziwo sobie nieźle radzą. GRL - 2018-12-25, 20:16 Na Halloween zębiska i pelerynę kombinuj. metalic - 2018-12-25, 23:26
Ja protestowałem fabryczne opony i powiem szczerze, że bałbym się jeździć na nich przez całą zimę  (mimo napędu 4x4). Zauważalna różnica na + po założeniu zimówek Nokiana z oferty zimowej.
Renifer elegancki
Belphegor - 2019-02-15, 14:30 No i miałem pierwszą wizytę w serwisie. Jeden z tylnych czujników parkowania stracił kontakt z rzeczywistością. Bardzo chciał się włączyć, ale słychać było tylko irytujący pisk i tyle.
Wymieniony raem z wiązką, więc już jest git. Belphegor - 2019-02-25, 20:25 Uff... Ogarnąłem (wreszcie) wszystko, co miałem zrobić z MNE (przynajmniej na razie to wszystko). Z tej okazji wielkie dzięki dla kolegów: - rolka za pokazanie, jak w prosty sposób wszystko zrobić i gdzie co umieścić. Nie ukrywam, że bez tego chyba bym się nie zdecydował na to wszystko. Albo byłoby to dużo później. - Dymek i Dracid za nakierowanie moich myśli na odpowiednie tory.
- d3mol3k za poratowanie mnie zestawami map, dodatkami i rozplanowaniem wszystkiego w MNE. Poza tym za cierpliwe znoszenie moich męczących i głupich pytań.
A teraz efekty: Dymek - 2019-02-26, 09:49
No gratuluję! Teraz najważniejsza rzecz, jakiej ja zazdroszczę, to temperatura na ekranie MNE, ale planuję
No i rzecz, której dotąd nie zauważyłem- MNE w nowych Dusterach ma białe podświetlenia klawiszy Jak wiadomo inne modele mają pomarańczowe, tak jak wszystkie podświetlenia w kabinie- to kolejna kwestia do rozkminki, gdy ktoś kupuje sobie MNE na wolnym rynku.
Belphegor - 2019-02-26, 20:09 Jest i rzeźba terenu w MNE.
papse - 2019-02-26, 20:44 No bajka, jak już się ogarnę też muszę coś pogrzebać w MNE
KliPer - 2019-03-05, 11:31 Belphegor ładnie to zrobiłeś. Brawo Ty i pozostałej spółki:) Jako laik widzę, że muszę bardziej zgłębić swoją wiedzę odnośnie możliwości Medianav. Wczoraj z ciekawości wklepałem te kody ale po pobieżnej lekturze ( u mnie pole micom test jest nieaktywne, obok jest aktywne pole z czterema iksami) wnoszę że najpierw muszę uwolnić system i dopiero wtedy to pole się uaktywni. Bo chyba tam przeprowadza się wszystkie zmiany? Ja myślałem o kompasie i najazdach ale widzę że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Więc zacznę od kupna nowego pendrive'a Pozdrawiam Belphegor - 2019-03-05, 11:58 Samo wejście do MICOM kodami nie wymaga uwolnienia. Nie trzeba uwalniać też, żeby pozmieniać funkcję w MICOMie. Dopiero, by działało TMC, by wgrywać nowe mapy (ale nie z oficjalnej strony Navi Extras) oraz inne rzeczy typu rzeźba terenu, budynki 3D i inne takie wymagane jest uwolnienie. KliPer - 2019-03-05, 13:45 Ok. Belphegor nie chcę zaśmiecać ci tematu. Po wklepaniu kodów pojawia się ten ekran. Możesz podpowiedzieć co dalej? Chodzi mi o funkcje 4x4 Belphegor - 2019-03-05, 14:44 Oj, tego chyba Ci nie podpowiem. U mnie pole "Micom Test" jest aktywne. Mam wersję softa 9.1.3 . Dymek - 2019-03-05, 14:54 Micom Test jest nieaktywny, gdy odpalimy bez włożonego pendrive z magicznym plikiem. Tutaj był? KliPer - 2019-03-06, 09:39 Dymek przyznaję bez bicia, że nie było. Jeśli mogę spytać co to za tajemniczy plik? Muszę jednak nadrobić zaległości w zakresie działu multimedia. Dymek - 2019-03-06, 14:38
Żeby pola były aktywne, trzeba wchodzić w Micom z włożonym w USB pendrivem. Czysty pendrive z jednym plikiem, który robimy sobie sami. Tworzysz nowy plik tekstowy (pusty- bez żadnej treści) i nadajesz mu nazwę mcmtest_activate_4medianav.ini Nic więcej nie potrzeba. Powodzenia. Belphegor - 2019-04-15, 19:31 No i przy wydatnej pomocy kolegi tom45tom udało mi się aktywować czujnik deszczu, doświetlanie halogenami oraz info o temperaturze i godzinie na ekranie komputera pokładowego. Obywatel MK - 2019-04-15, 20:54 Panie, jak żeś Pan to zrobił. To chyba jakieś czary
Belphegor - 2019-04-16, 08:52 Tak... usiadłem w samochodzie, pomedytowałem trochę z dłońmi złączonymi ze stopami i... cuda! Działa!
Belphegor - 2019-04-25, 11:45 Z racji urodzin mojego syna miałem okazję wreszcie przetestować bagażnik dachowy i umieścić na nim nowo zakupiony prezent dla niego. Podchodziłem do tego, jak pies do jeża, a sam montaż jest banalny (zwłaszcza belki rowerowej). Szczęśliwie rower (i samochód) dotarł na miejsce docelowe bez problemów i mimo silnego wiatru nie zwiało mnie z trasy.
Pedros - 2019-04-25, 11:52 Super! Poza tym świetny patent dla pana P. - wystarczy podłączyć dynamo i można w dowolnym miejscu doładować rozładowany akumulator
Belphegor - 2019-04-25, 18:12 No i jestem po pierwszym przeglądzie. Zrobili co mieli zrobić plus dodatkowo odgrzybienie/ozonowanie klimatyzacji, wymiana srebrnej listwy na zderzaku oraz... uznana gwarancja na wyświetlacz temperatury klimatyzacji (kwestia opisana w innym wątku). Dodatkowo dwie akcje serwisowe: - przewód paliwowy (lepsze mocowanie) - aktualizacja oprogramowania wtryskiwaczy Po tym wszystkim mam wrażenie, że silnik pracuje ciszej, jeszcze lepiej współpracuje ze skrzynią EDC, ale przyspiesza jakoś hmm... inaczej. Nie ma tego pierwszego gwałtownego przyrostu momentu obrotowego na rzecz bardziej zrównoważonego przyspieszania. Mam nadzieję, że aktualizacja oprogramowania nie spowodowała spadku osiągów.  Bo co do spalania ciężko coś powiedzieć po 15 km, czy wzrosło, czy zmalało, czy się nie zmieniło.
Zrobili jeszcze aktualizację oprogramowania komputera pokładowego. Zobaczymy, czy będzie się zawieszał, czy mu przeszło. Co ciekawe, po tej aktualizacji musiałem ponownie włączać funkcję wyświetlania temperatury i godziny na ekranie komputera.
Prezes - 2019-04-26, 09:00
Daj znać czy pomogło, wczoraj się mi zawiesił po raz pierwszy w tym roku i mi wyzerował trasę.. A tak było spokojnie całą zimę..
Jak pomoże, to też się umówię na wgranie Belphegor - 2019-04-26, 09:38 Dziś cały bardzo ciepły dzień spędzi na słońcu, więc mam nadzieję, że dowiem się już dzisiaj, czy pomogło.
gogol - 2019-04-26, 10:20 u mnie chyba pomoglo - mialem przeglad 16 kwietnia wlasnie z ta aktualizacja i od tamtej pory jest spokoj pomimo, ze wczoraj termometr pokazywal 30 st. co ciekawe, nie trafilem na cos takiego jak aktualizacja oprogramowania wtryskiwaczy - jezdzi tak jak jezdzil, nikt nic nie wspominal, ze takowa jest wymagana. moze dla EDC tylko? Belphegor - 2019-04-26, 10:24
Albo zrobili nic o tym nie mówiąc, bo i tak muszą ją zrobić, albo faktycznie tylko dla EDC. gogol - 2019-04-26, 11:04 a poznales moze jakies szczegoly czego dotyczyla ta aktualizacja? Belphegor - 2019-04-26, 19:35 No więc tak: - aktualizacja oprogramowania komputera chyba pomogła, bo przy dzisiejszym upale komp nawet na ułamek sekundy się nie zawiesił. Ale zobaczymy jeszcze jak będzie regularnie/codziennie gorąco. - nie mam pojęcia czego dokładnie dotyczyła akcja serwisowa na oprogramowanie wtrysków. Chłopaki z serwisu spojrzeli na mnie jak na intruza i powiedzieli, że przecież dobrze wiem, że Renault nigdy nie podaje co i jak, tylko trzeba zrobić, więc się robi. Podane jest co trzeba zrobić, ale bez szczegółów. Więc znowu zrobiłem z siebie namolnego, ale w sumie znając politykę Renault nie dziwi mnie to co powiedzieli. Dodatkowo odświeżyłem temat chęci oklejenia słupków C taką samą folią, jak fabrycznie oklejone są słupki B. Zrobiłem mały VT zdjęcia, które jest kilka postów wyżej (dla porównania). Co myślicie? Bo ja się chyba zdecyduję.
toka93 - 2019-04-26, 19:50 Problem chyba będzie polegał na tym, że nie ma wyraźnej lubi odcięcia i trzeba to będzie samemu docinać pod kątem. To może nie wyjść tak fajnie jakby się chciało. Black Dusty - 2019-04-26, 20:17
Zrób, wygląda to dobrze. Jak będziesz robił to może coś takiego się przyda https://allegro.pl/oferta/tasma-tnaca-knifeless-tape-finish-line-3m-3-5mmx1m-7923145323 Belphegor - 2019-04-27, 21:58 Całkiem niezły pomysł z tą taśmą. Najpierw pogadam z moją firmą myjącą, oni prowadzą jednocześnie detailing i oklejanie też robią. Belphegor - 2019-05-09, 13:26 Z oklejaniem słupków na razie sprawa stoi w miejscu (wszystkie firmy milczą jak zaklęte na zadanie pytanie odnośnie oklejenia), ale w tzw. międzyczasie zamówiłem i założyłem nakładki na przednie światła przeciwmgielne - http://www.daciaklub.pl/f...1785355#1785355 Prezes - 2019-05-20, 16:39 Belphegor, możesz napisać gdzie robiłeś przegląd? Na Jerozolimskich się umawiałem na aktualizację oprogramowania komputera, a oni powiedzieli, że nie słyszeli o problemie zacinającego się komputera i boję się, czy w ogóle coś zrobią.. Belphegor - 2019-05-20, 16:51 Właśnie na Jerozolimskich to robiłem. Też mówili, że sprawdzą temat, zrobili reprog komputera i sprawdziłem już dwa razy, gdy w samochodzie był upał i komputer się nie zacina. Prezes - 2019-05-21, 11:59 to super, dziękuję za info - zatem nie odwołuję wizyty
Belphegor - 2019-05-22, 15:13 No i rozkminiłem co się zmieniło po aktualizacji wtryskiwaczy. Otóż spalanie nie spadło, ani nie wzrosło. Zmieniło się za to... wyświetlanie poziomu paliwa w zbiorniku.
Normalnie wskaźnik pokazywał pełen bak do mniej więcej 200 km (+/- 20 km) przebiegu od kasowania po zatankowaniu. Obecnie zaczyna spadać przy mniej więcej 150/160 km od tankowania. Różnica jest też taka, że jak już wskaźnik się ruszy, to wolniej spada poziom paliwa, niż jak się ruszał około 200 km. Czyli finalnie jest tak samo, ale bardziej odpowiada rzeczywistości. I to jedyna zmiana, która na 100% nastąpiła. Reszta to tylko moje odczucia (albo placebo).
Prezes - 2019-06-03, 18:06 Belphegor, jak działają Ci zegary po aktualizacji? U mnie zapominają często o testowaniu wskazówek I jak dziś było u Ciebie na słońcu? Ja jutro przetestuję..
gogol - 2019-06-04, 07:06
Tez to zauwazylem - wczesniej zaczyna spadac, ale spada wolniej, bardziej jednostajnie. Belphegor - 2019-06-04, 08:02
Na słońcu komputer pokładowy działa bez najmniejszego zacięcia. Co do wskazówek... nie zwróciłem uwagi. EDIT: przed chwilą w strasznym upale poszedłem sprawdzić. Włączyłem zapłon i wskazówki posłusznie zrobiły test. Ale w ciągu najbliższych kilku dni będę to obserwował.
Prezes - 2019-06-04, 12:36 A mógłbyś kilka razy pod rząd włączyć zapłon? Byłbym wdzięczny Belphegor - 2019-06-12, 11:30 Prezes - za każdym razem wskazówki wędrują jak powinny. Niezależnie od częstotliwości zapłonu.
A tak przy okazji - stało się. Pykła mi ładna liczba na liczniku przebiegu. Aż się łezka w oku zakręciła. Na tą okoliczność spłukałem Dustera Karcherem. Tym większe poświęcenie, bo w tym czasie ugryzło mnie ze 100 komarów.
Dymek - 2019-06-12, 14:50
Jak do tego dojdzie zero na końcu, to "będziem zmuszone" gratulować
wuju - 2019-06-12, 21:45 Gdyby doszły dwa zera to byłby powrót do gratulacji. Jedno to malo Belphegor - 2019-06-13, 09:00 Pożyjemy, zobaczymy.
toka93 - 2019-06-13, 10:43 200 tysięcy jednym autem? To tak można robić? gogol - 2019-06-13, 17:29
Marek1603 - 2019-06-14, 06:12
A kto bogatemu zabroni? Tylko biedota zmienia co 20kkm.
toka93 - 2019-06-14, 06:14 J to się żadnym swoim autem do 100 tysięcy nawet nie zbliżyłem. Robiąc jakieś 15-20 na rok to minimum 5 lat. Nudzi mi się auto żeby 5 lat jeździć. Prezes - 2019-06-14, 10:09
Dzięki za info. Mi teraz po postoju za każdym razem wskazówka śmigają.. może już tak wcześniej miałem. A kilka razy już nie chcę sprawdzać, co by się nie denerwować.. W upały komputer cały czas śmiga? Belphegor - 2019-06-14, 10:13
Jak szalony. Sprawdzam codziennie i ani razu w te upały się nie zaciął. To już ja częściej w tym upale mam zawiechy, niż komputer.
gogol - 2019-06-14, 10:21 U mnie rowniez zarowno wskazowki jak i komputer dzialaja prawidlowo Prezes - 2019-06-14, 12:28
Pozazdrościć. Może w lutym na przeglądzie jeszcze raz zaryzykuję.. ale mnie wymianą zegarów straszyli i nie wiem, czy nie odpuszczę tematu wuju - 2019-06-15, 23:21
Ja również mam auta ok 5 lat i mają ok 600 tys Belphegor - 2019-06-17, 10:54 Takie duże wielokołowe?
wuju - 2019-06-17, 15:50
Takie średnie ale kół mają więcej
Belphegor - 2019-07-18, 17:57 Oto dowód, jak mało awaryjnym samochodem jest Duster. Dla niewtajemniczonych - ten plastik to uchwyt do otwierania maski silnika.
BLACHA_997 - 2019-07-19, 08:40
Oj..... znowu ktoś będzie z Tobą polemizował...oczywiście na swój sposób, albo zarzuci Ci, że znowu dostałeś jakiś bonus za wpis
pikodat - 2019-07-19, 09:21
E tam... postawiłeś na 3 noce otwarty na łące to pewnie i myszy się zadomowiły.... A co mówić pająki Dymek - 2019-07-19, 09:22
Ojej, nie otwierasz maski?! To jak robisz niezbędne w Dusterze, codzienne pomiary wartości A i U na akumulatorze?
pikodat - 2019-07-19, 09:36
A nie widziałeś jaki ja sobie miernik A i V kupiłem? Wrzucany do gniazdka zapalniczki? Powienien być fabryczny.... Więc na pewno instalacja zmieniona i kabelki do kabiny wprowadzone :) Prezes - 2019-07-19, 12:02 Dobre
Ale też nieładnie - nie sprawdzasz poziomu oleju
Chociaż na tym powykręcanym kiju to kij widać
Belphegor - 2019-07-19, 21:06 Fakt... biję się w piersi (tak, muszę trochę schudnąć, bo rosną mi ), ale nie sprawdzam regularnie poziomu oleju. A po 7 letnim jeżdżeniu Passatem TFSI powinienem mieć przecież taki nawyk.
O sprawdzaniu A i V nie pomyślałem. A ciekawe jest to, że mimo pajęczyny (już jej nie ma - Duster dziś odkurzony, wypsikany mleczkiem do kokpitu i umyty) nie widziałem nigdzie pająka w samochodzie.
Belphegor - 2019-09-30, 18:13 W ramach toczącej się dyskusji odnośnie rejestratorów samochodowych poniżej wstawiam link do krótkiego filmiku z mojej kamerki pokładowej, a przy okazji jest to próba z moich (na razie wątpliwych) umiejętności zamazywania tablic rejestracyjnych.
Navitel R1000 Dodam jeszcze tyle, że na YT mimo ustawienia na jakość HD i tak trochę gorzej to wygląda, niż faktycznie. Dymek - 2019-10-01, 10:12
Jeśli miałbym to w jakiś sposób odnieść do nagrań z tej kamerki akcesoryjnej Dacia-Renault, to pierwsze co się rzuca w oczy poza subiektywnie lepszą jakością samego nagrania u Ciebie, to znacznie mniejszy stopień zniekształcenia obrazu- mniejsze "wygięcie" krańców. Kamerka akcesoryjna ma obiektyw o większym efekcie "rybiego oka" i subiektywnie ma ciut większy kąt widzenia, ale niestety skutkiem tego ma znaczne zakrzywienia krawędzi i zaciemnienie obrazu w rogach. Poza tym, nie wiem czy jest to kwestia modelu samochodu, czy usytuowania kamerki, ale u mnie w Sandero cały dół obrazu (właściwie cała dolna połowa), to silne odbicie deski rozdzielczej i nawiewów powietrza w szybie... Filtra polaryzacyjnego niestety brak. Black Dusty - 2019-10-01, 11:51 Zgadza się że wygląda ciut lepiej ale mam prócz oryginalnego w Dusterze w innych samochodach Viofo a119v3 i 70 mai pro i one obraz mają jeszcze lepszy bo albo wyższa rozdzielczość, wyższa liczba klatek jak kto woli. Nie jest najważniejsze czy widać na nagraniu mrówkę czy ziarnistość asfaltu ale ogólny zarys sytuacji pozwalający ocenić w razie czego co się podziało i odczytać ewentualnie na jednej z kilkudziesięciu klatek na sekundę numer rejestracyjny. Myślę że prawie wszystkie wideorejestratory są dzisiaj wystarczające do tego celu i znaczenie ma tylko to ile kasy możesz/chcesz wydać, jakie dodatkowe bajery są potrzebne(lub tak Ci się wydaje) i ewentualnie wielkość czy kształt by odpowiednio wpasować go w samochodzie. Belphegor - 2019-10-01, 13:18
U mnie też to się zdarza. Jak patrzę na ekran kamerki to widać to masakrycznie, ale jak przekopiuję na telefon lub komputer to ten efekt nie jest tak widoczny. Co do kąta widzenia, to moja kamerka ma 165 stopni. Podoba mi się to, że obraz jest od narożnika szyby do drugiego narożnika. Belphegor - 2019-10-01, 14:57 I kolejny filmik tym razem po ciemku (choć przy miejskim oświetleniu). Jest trochę gorzej, no i miałem brudną szybę. 
Jazda wieczorem Zobaczcie jaki stary Citroen w początkach filmiku stoi na prawym pasie.
Belphegor - 2019-10-01, 18:57 No i zobaczcie, jak mi się spalanie unormowało.
tommylee1 - 2019-10-01, 21:06 Jakiej apki używasz? Belphegor - 2019-10-01, 22:14 Fuelio. Bardzo fajna apka, cały czas coś poprawiają, ulepszają.
Marcinho - 2019-11-29, 20:56 Ooo... widzę że nareście DD z automatem, gratuluję zakupu. Pozdro. Obywatel MK - 2019-11-29, 21:37 Jeden egzemplarz na Polskę był to wziął
Belphegor - 2019-11-29, 22:03 Wcale nie. Specjalnie zamawiałem. Ale na pewno jeden z pierwszych w Polsce (i w sumie jeden z ostatnich, bo niedługo potem wersja wyleciała z cennika... )
A to moja (mam nadzieję) przyszła zabawka.
Black Dusty - 2019-11-30, 08:28
Naoglądałeś się wyburzaczy i zmieniasz profesję 
Marek1603 - 2019-11-30, 21:20 Złota będzie szukał. Belphegor - 2019-11-30, 23:16
W rzeczy samej.
Złoto już mam - kolor auta.
A dziś z racji imienin mojego syna byliśmy na męskiej wyprawie. Poniżej kilka fotek wraz ze zdjęciem ekranu MNE ukazującego przechył poprzeczny auta.
toka93 - 2019-12-01, 01:33 Daci do się nie opuszcza. Koneksje warto mieć. Szczególnie w Warszawie choć za znajomego ze Świecić dużo bym zapłacił xD
Belphegor - 2019-12-01, 22:44 Koneksje to ja mam dalej, ale... długo by gadać.
Belphegor - 2020-01-07, 19:15 No i pykło mi dziś 30.000 km. Aż łezka się w oku kręci. W nagrodę Duster został zatankowany.
jammo - 2020-01-07, 19:27
Ha,ha chyba za 50 zł albo ci się pływak zawiesił po tym przechyle
Belphegor - 2020-01-08, 17:22 Wcale nie, bo za 220 PLN do pełna (jak zawsze z resztą). A pod koniec baku zawsze wydaje się na wskaźniku, że paliwa jest jeszcze sporo, ale poziom szybko spada. Z resztą od momentu zrobienia fotki do momentu tankowania zrobiłem jeszcze z 35 km.
Prezes - 2020-01-08, 18:30 Się rozumie, najpierw 30kkm, potem nagroda, nie na odwrót, żeby nie zapeszyć
Gratki, mój ma 36kkm i bardzo sobie go chwalę - brak mi tylko właśnie... automatu |
