DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Galeria naszych samochodów - papse & Dusti Blanc Glacier

papse - 2019-02-09, 17:39
Temat postu: papse & Dusti Blanc Glacier
Otóż już jest, w końcu się doczekałem :-D
Wprawdzie na razie stoi na parkingu dilera, ale wstępnie jestem umówiony na odbiór w przyszłą sobotę. Czekam tylko na dokumenty do rejestracji, montaż zewnętrznych elementów, ubezpieczenie i ..... ogień :mrgreen:
Jeśli pamiętacie, na początku miała być kolorystyka Orange Atacama lecz zmieniłem koncepcję na Blanc Glacier - ku uciesze mojego "szefa sztabu" i zebranej gawiedzi ;-)

Obywatel MK - 2019-02-09, 18:25

Mój też będzie taki, tylko dodane będą osłony na drzwi. Ech ile jeszcze, przynajmniej sobie popatrzę na tego :roll:
tAboon - 2019-02-09, 22:45

Ładne cacko.
Też bym brał DD2, ale za 3 lata, jak dzieciaki podrosną i nie trzeba pół domu ze sobą zabierać na wyjazdy rodzinne.

Kubuch - 2019-02-10, 22:25

Ładny, szkoda, że 1,6...
mistakos - 2019-02-11, 10:01

Mój dopiero wjeżdża na linię produkcyjną, w tym tygodniu mają budować... Póki co, pooglądam Twojego... fajny

tAboon napisał/a:
Ładne cacko.
Też bym brał DD2, ale za 3 lata, jak dzieciaki podrosną i nie trzeba pół domu ze sobą zabierać na wyjazdy rodzinne.


Znam ten ból, my się zastanawialiśmy nad Lodgy, ale ostatecznie wygrał Duster. Od biedy szykuję box dachowy na wyjazdy dalsze...

papse - 2019-02-11, 12:37

Obywatel MK napisał/a:
Mój też będzie taki, tylko dodane będą osłony na drzwi. Ech ile jeszcze, przynajmniej sobie popatrzę na tego :roll:

Też będę miał dodatki - ale o tym później.

tAboon napisał/a:
Ładne cacko.
Też bym brał DD2, ale za 3 lata, jak dzieciaki podrosną i nie trzeba pół domu ze sobą zabierać na wyjazdy rodzinne.

Dzięki,
teraz jestem w tej komfortowej sytuacji, że straszy syn jest już pełnoletni i niedługo nie będzie chciał z nami jeździć na wakacje :mrgreen:

Kubuch napisał/a:
Ładny, szkoda, że 1,6...

Wiem, wiem ....
ale ...
... diesel - za mało jeżdżę, nowy tce - sprawdzę jak się będzie sprawował, a starego tce już nie ma więc wyboru jakby nie ma :-)

mistakos napisał/a:
ostatecznie wygrał Duster. Od biedy szykuję box dachowy na wyjazdy dalsze...

Box u mnie też jest, a jakże :mrgreen:

miela - 2019-02-11, 12:57

@papse: Zadowolenia.

Miałem ten sam ból z silnikiem i dokładnie taki sam wynik rozważań.

papse - 2019-02-14, 19:05
Temat postu: Duster 1,6 SCe Prestige
Wychodzi na to, że z zapowiadanego odbioru auta w sobotę nic nie wyjdzie, nie przyszły jeszcze dokumenty rejestracyjne :-(
papse - 2019-02-26, 21:35

Nastał ten dzień :-D
Już jest, mam go w końcu :mrgreen:

Za mną pierwsza setka kilometrów, około 30km obwodnicy Krakowa reszta to miasto. Póki co średnie spalanie 7,7 l, więc jak dla mnie super. 8-) Tryb eko wyłączony, radio, wentylacja, trochę navi na ON. Biegi zmieniam pod 2500 obr/min, nie tak jak podpowiada eko niańka ;-)
Żona zadowolona, a to chyba najważniejsze :-P

mistakos - 2019-02-26, 21:42

Graty, ja też miałem dzisiaj swojego odbierać... eh. znów tylko mogę popatrzeć... szerokości
Marek1603 - 2019-02-26, 22:11

Gratki. Białe jest piękne.
Belphegor - 2019-02-27, 10:12

Gratulacje. Piękne auto. 8-) Jak będę jechał do Zakopanego, to będę go wypatrywał. ;-)
miela - 2019-02-27, 13:10

Gratulacje, świetnie się prezentuje. Bezawaryjności i radości z jazdy!
Obywatel MK - 2019-02-27, 13:43

Ładny, też będę miał białego prestiża tylko bez podestów osłon błotników za to z osłonami na drzwi. Będziesz jeździł non stop z włączoną klimą bo ja będę miał automatyczną i tam piszą że należy jeździć cały rok z włączoną. I teraz nie wiem jak robić, w sumie to logiczne bo wtedy cały układ jest smarowany, a jak jest włączona tylko przez pól roku to przez następny jest kiszona :roll:
miela - 2019-02-27, 13:49

Obywatel MK napisał/a:
Ładny, też będę miał białego prestiża tylko bez podestów osłon błotników za to z osłonami na drzwi. Będziesz jeździł non stop z włączoną klimą bo ja będę miał automatyczną i tam piszą że należy jeździć cały rok z włączoną. I teraz nie wiem jak robić, w sumie to logiczne bo wtedy cały układ jest smarowany, a jak jest włączona tylko przez pól roku to przez następny jest kiszona :roll:


Może chodzi o to, żeby ją włączać nie tylko latem? Ja w moim drugim aucie tak robiłem i zimą i jesienią, żeby odparować szyby. I działało o wiele szybciej niż bez AC.

Obywatel MK - 2019-02-27, 14:00

Takie oto porady są na serwisie My Dacia:

Cytat:
Porady i wskazówki

Każdego roku należy sprawdzać system klimatyzacji i czyścić instalację, aby usunąć drobnoustroje i bakterie.

Korzystaj z klimatyzacji przez cały rok, latem i zimą, a będzie sprawnie działać.

Wymieniaj filtr kabiny co 2 lata i uzupełniaj gaz w instalacji w przypadku spadku sprawności układu.

Pierwsze objawy, na które trzeba zwrócić uwagę

- spadek sprawności układu
- nowe problemy alergiczne, gdy działa klimatyzacja
- brzydki zapach i utrzymujące się zaparowanie szyb

papse - 2019-06-27, 09:54

Witam po małej przerwie.
W międzyczasie mój Duster połknął pierwszy tysiąc i zaraz później drugi (a właściwie to już trzeci :mrgreen: )

Tuż przed drugim tysiącem odbyła się wymiana oleju po tzw. docieraniu.

Co do spalania to nie przywiązuję do tego zbytniej wagi, dlatego nie mam zapisanych wszystkich tankowań. To co zapisałem wygląda następująco:
- Trasa Kraków – Wrocław (zdjęcie z pierwszym tysiącem) , spalanie wg. Komputera 7,8, wg. Dystrybutora 7,8 . 80% autostrada (prędkość 110 km/h), 10% wrocławskie korki, 10% drogi lokalne.
- Trasa powrotna – spalanie wg. komputera 7,7, spalanie wg. dystrybutora 7,0 :-D . Tak też nie wiem jakim cudem. Mają lepsze paliwo na Dolnym Śląsku?
50% przebiegu autostrada, 50% miasto – tankowanie dopiero po zapaleniu rezerwy.
- Zakupy, praca - średnie zużycie wg. komputera z 420-tu km 8,3 l, 100% miasto, czasami klima.

We wszystkich przypadkach S&S i tryb ECO – wyłączone.

Odpukać jazda odbywa się bezawaryjnie, zauważyłem za to kilka niedomagań związanych ze sterownikiem silnika:
- Mianowicie jak jest chłodno i sinik jest zimny, poszarpuje przez chwilę jak chcę jechać trochę dynamicznie, jak jadę spokojnie problem nie występuje.
- Jak odpalę zimne auto na parkingu w pracy, wyłączę S&S, ruszę, lekko się rozpędzę i odpuszczę gaz na drugim biegu hamując silnikiem przed wyjazdem z parkingu, następuje szarpnięcie i S&S załącza się samoczynnie.
Raz miałem przypadek z zawieszeniem się wskaźnika poziomu paliwa, (elektroniczny wskaźnik, wiem dziwne). Przed trasą do Wrocławia miałem pół baku, dotankowałem do pełna i dalej miałem pół baku. Najpierw pomyślałem, że pracownik stacji mnie oszwabił i mniej wlał albo, że po dolaniu odrobiny coś się odblokuje. Dolałem około 2 litrów pod korek, ale nic to nie dało. Odblokował się dopiero po przejechaniu prawie 400 km i zatankowaniu do pełna. Więcej problem nie wystąpił.

Belphegor - 2019-06-27, 11:14

papse napisał/a:
spalanie wg. Komputera 7,8, wg. Dystrybutora 7,8


Kurczę, w 1.6 jakoś to się może pokrywać. W 1.5 dCi komp pokazuje średnio 0,5 l. mniej, niż dystrybutor. :-P

papse napisał/a:
Raz miałem przypadek z zawieszeniem się wskaźnika poziomu paliwa, (elektroniczny wskaźnik, wiem dziwne).


Miałem tak w obu autach demo. Oba 1.6 SCe. W 1.5 dCi tego nie zauważyłem. Nie mam pojęcia, czemu występuje to tylko w 1.6 SCe.


A kilometry szybko połykasz. :mrgreen:

papse - 2019-06-27, 11:22

Belphegor napisał/a:

A kilometry szybko połykasz. :mrgreen:

Może takie wrażenie, ale mój kolega się nabija, że nie zdążę klocków hamulcowych dotrzeć ;-)
W sierpniu czeka nas CRO, wtedy trochę podgonię kilometry :-D

Prezes - 2019-06-27, 11:39

Belphegor napisał/a:
Kurczę, w 1.6 jakoś to się może pokrywać. W 1.5 dCi komp pokazuje średnio 0,5 l. mniej, niż dystrybutor.

W tCe to samo, komputer zaniża

papse - 2019-06-27, 11:47

papse napisał/a:

- Trasa powrotna – spalanie wg. komputera 7,7, spalanie wg. dystrybutora 7,0

A ten wpis widzieliście?
Właśnie jestem po kolejnej takiej trasie, ale jeszcze przed tankowaniem.
Wychodzi, że w trasie komputer zawyża zużycie. (jazda na tempomacie)
Po weekendzie sprawdzę i dam znać.


Raz miałem z dystrybutora jakieś 0,2 l/100 więcej, ale to było w mieście.

toka93 - 2019-06-27, 19:30

Jeszcze nie spotkałem auta, żeby w 100% pokrywało spalanie komputer-dystrybutor :)
W fiatach to jakieś 0,7l więcej niż komputer. Ale można się przyzwyczaić.
Natomiast Dokker to pierwsze auto, gdzie nie zwracam ile pali. Kończy się to zalewam do pełna i jazda dalej :P

papse - 2019-06-27, 20:04

Jak napisałem, też nie przywiązuję zbytniej wagi do spalania, dlatego tak mało zapisanych pomiarów. A to co zapisałem, też nie bardzo się pokrywa:
- trasa 0,7 in minus (do sprawdzenia)
- miasto 0,2 in plus
Ponadto myślę, że rozbieżności mniejsze lub większe, biorą się z braku możliwości nalania paliwa do takiego samego poziomu za każdym razem.
A przynajmniej jest to trudne do realizacji ...

Prezes - 2019-06-27, 21:14

Po jednym tankowaniu się nie sprawdzi, ale już po notowanych tankowaniach przez 20 tys. km ma się pogląd... I potem już mi się przestało chcieć prowadzić dziennik ;-)

Z moich aut najbliżej prawdy był Chevrolet AVEO, 0.1 litra rozbieżności

papse - 2019-07-02, 11:41

Jak obiecałem w ubiegłym tygodniu, jestem po dzisiejszym tankowaniu.

Sytuacja ma się tak jak podejrzewałem, komputer na trasie zawyża zużycie. Nie zdarza się to za każdym razem tylko jak tankuję na powrocie z Wrocławia, zawsze na tej samej stacji. Czyżby mieli paliwo pierwsza klasa? :mrgreen:

- przejechałem 562,4 km
- zatankowałem 41,47 l/Pb
- zużycie wg. komputera 8,0 l/100 km
- zużycie z dystrybutora 7,37 l/100 km

Prędkość na autostradzie 120-130 - dystans 252 km
Jazda po Krakowie, praca, zakupy - pozostałe 310,4 km

eplus - 2019-07-02, 13:04

toka93 napisał/a:
Jeszcze nie spotkałem auta, żeby w 100% pokrywało spalanie komputer-dystrybutor :)... :P

:lol:
Musimy kiedyś się spotkać...
Ja zawsze leję pod korek dosłownie, aż w gardzieli widać benzynę.
Od pierwszego odbicia trzeba docedzić około 16 litrów powolutku.
Gdy komp pokazuje wypał od skasowania 56 do 64 litrów, wlewam nieco mniej, niż podaje komp.
Na przykład: wypał - 58, wlewam wg dystrybutora 57,3. Różnice są poniżej litra, z reguły poniżej 0,5 litra.
Inaczej nalewam tylko, gdy bardzo się śpieszę, gdy benzyna jest za droga albo gdy pistolet nie chce dolać.
Więc na 600 km przejechanych błąd wskazań jest ok. 0,1 l na 100 km. Komputer o tyle zawyża.

pikodat - 2019-07-02, 13:44

eplus napisał/a:

Od pierwszego odbicia trzeba docedzić około 16 litrów powolutku.


Czy tam nie ma jakieś błedu? Moze chodzi o 1,6 litra (choć i tak wydaje mi się to za dużo)?
Po odbiciu wlanie litra jest wysoce wątpliwe (choc troche to zależeć może m. in. od konkretnej marki). Ja w sobotę po odbiciu chciałem coś jeszcze dolać i nie wiem czy 0,2 litra dolałem jak zaczęło mi się wylewać.... Dosłownie 1,5- 2 sekundy jeszcze kropliłem do ewidentnego przepełnienia.

eplus - 2019-07-02, 15:43

Ja dolewam szesnaście, naprawdę. Dustery chyba mają jakieś wklęsłe zbiorniki.
Belphegor - 2019-07-02, 15:47

Coś jest w tych 16 litrach, bo Dracid pisał dokładnie to samo niecały rok temu. Ale pisał, że trzeba lać naprawdę cieniutko. ;-)
eplus - 2019-07-02, 16:14

Te 16 schodzi dużo dłużej, niż pierwsze 45. A jeszcze, jak kierowcy chce się siku... :lol:
Belphegor - 2019-07-02, 16:32

eplus napisał/a:
A jeszcze, jak kierowcy chce się siku...


To w tym przypadku warto mieć diesla z AdBlue. Można wtedy nasikać do wlewu tego specyfika. Wszak to mocznik. :lol: :lol: :lol:

eplus - 2019-07-02, 17:18

Chyba trochę naśmieciliśmy w prywatnym wątku. :oops:
Belphegor - 2019-07-02, 20:17

Ok, już nie sikam...tzn. nie śmiecę. :oops:
papse - 2019-07-05, 21:40

eplus napisał/a:
Chyba trochę naśmieciliśmy w prywatnym wątku. :oops:


Spoko, nie będę się gniewał jeśli odpowiecie co myślicie o moim wpisie:

papse napisał/a:
Jak obiecałem w ubiegłym tygodniu, jestem po dzisiejszym tankowaniu.

Sytuacja ma się tak jak podejrzewałem, komputer na trasie zawyża zużycie. Nie zdarza się to za każdym razem tylko jak tankuję na powrocie z Wrocławia, zawsze na tej samej stacji. Czyżby mieli paliwo pierwsza klasa?

- przejechałem 562,4 km
- zatankowałem 41,47 l/Pb
- zużycie wg. komputera 8,0 l/100 km
- zużycie z dystrybutora 7,37 l/100 km

Prędkość na autostradzie 120-130 - dystans 252 km
Jazda po Krakowie, praca, zakupy - pozostałe 310,4 km

Cały czas na klimatyzacji, upały były nie z tej ziemi ;-)

pikodat - 2019-07-05, 21:47

papse napisał/a:
eplus napisał/a:
Chyba trochę naśmieciliśmy w prywatnym wątku. :oops:


Spoko, nie będę się gniewał jeśli odpowiecie co myślicie o moim wpisie:

papse napisał/a:
Jak obiecałem w ubiegłym tygodniu, jestem po dzisiejszym tankowaniu.

Sytuacja ma się tak jak podejrzewałem, komputer na trasie zawyża zużycie. Nie zdarza się to za każdym razem tylko jak tankuję na powrocie z Wrocławia, zawsze na tej samej stacji. Czyżby mieli paliwo pierwsza klasa?

- przejechałem 562,4 km
- zatankowałem 41,47 l/Pb
- zużycie wg. komputera 8,0 l/100 km
- zużycie z dystrybutora 7,37 l/100 km

Prędkość na autostradzie 120-130 - dystans 252 km
Jazda po Krakowie, praca, zakupy - pozostałe 310,4 km

Cały czas na klimatyzacji, upały były nie z tej ziemi ;-)


Jeśli dobrze rozumiem, we Wrocłąwiu tankujesz zawsze na tej samej stacji a potem w Krakowie widzisz przyjemnie niższe zużycie?
Co do jakości paliwa - sprawdź raz we Wrocłąwiu inną stację.
Jeśli spalanie będzie normalne, jak w Krakowie - to podziel się, gdzie mają dobre paliwo. Bo wtedy wpływ stacji jest ewidentny.
Jeśli spalanie też będzie niższe....
No to zostają teorie typu:
- w Polsce wiatry wieją z zachodu
- nitka z Krakowa do Wrocławia autostrady jest gorszej jakości niż nitka południowa (do Krakowa ) - większy opór
- jadąc do Krakowa jedziesz rozluźniony i 5 km/h wolniej (odpada, jeśli tempomat w obie strony na tej samej wartości)
Albo jeszcze bardziej dziwne teorie.

papse - 2019-07-06, 17:19

Cytat:
Co do jakości paliwa - sprawdź raz we Wrocłąwiu inną stację.

Tak zrobię następnym razem.
A pozostałe teorie bardzo ciekawe ;-) :-D

wuju - 2019-07-06, 21:26

Jeszcze jedna teoria w kierunku Wrocławia jest więcej pod górkę :-D
papse - 2019-07-07, 16:16

wuju napisał/a:
Jeszcze jedna teoria w kierunku Wrocławia jest więcej pod górkę :-D

Niestety, Wrocław położony jest lekko licząc 100m n.p.m niżej od Krakowa.

Belphegor - 2019-07-08, 08:55

Spalanie bardzo przyzwoite. Mój dCi przy 130 km/h pali niewiele mniej, niż Ci wyszło z dystrybutora. :mrgreen:
papse - 2019-07-08, 17:51

Też jestem zaskoczony tym bardziej, że tam jechaliśmy w 2 i pół osoby i dwie walizki, a wracaliśmy w 4 i pół osoby i cztery walizki :mrgreen:
Ale spoko, Chorwacja prawdę Ci powie ;-)
(jak cyganka) :lol:

papse - 2019-08-17, 15:57

Jestem po wczorajszym powrocie z wakacji, chciałbym opisać wszystko i wkleić jakieś zdjęcia, ale jestem zbyt wkurzony.
Wchodzę dzisiaj do garażu chcąc pojechać na jakieś zakupy bo lodówka pusta. A Dusti kręci ale nie odpala :evil: , po trzeciej próbie dałem spokój i poszedłem po polówkę żony. :-?
Miał ktoś taki przypadek?
P.S.
Jutro dzwonię po assistance...

gawel - 2019-08-17, 16:13

Współczuję i dlatego zrezygnowałem z zakupu DD2.
Black Dusty - 2019-08-17, 18:22

gawel napisał/a:
Współczuję i dlatego zrezygnowałem z zakupu DD2.

Współczuj sobie bo wszyscy Dusterowcy Ci współczują że popełniłeś taki błąd ;-)

gawel - 2019-08-17, 19:50

Black Dusty napisał/a:
gawel napisał/a:
Współczuję i dlatego zrezygnowałem z zakupu DD2.

Współczuj sobie bo wszyscy Dusterowcy Ci współczują że popełniłeś taki błąd ;-)



MOże i tak ale fakt jest taki że silnik DD2 sce 1,6 to niestety padaka i świadczy o tym ilośc zgłaszanych na tym forum problemów i wpisów. Mnie to skutecznie wyleczyło z Dustera i wdzięczny jestem Forumowiczom bo wdepbłabym jak nic co nie zmienia faktu że DD2 bardzo mi sie podoba

kicpra - 2019-08-17, 20:32

Ja bym Dustiego wziął, tylko z 1.3 tce :-D .
gawel - 2019-08-17, 20:36

kicpra napisał/a:
Ja bym Dustiego wziął, tylko z 1.3 tce :-D .


Zważywszy że wszystkie benzyny są już turbo to dobry wybór , jednak dla mnie priorytetem jest LPG a to jest w nowych silnikach jeszcze niewiadoma.

toka93 - 2019-08-18, 00:17

LPG jest dla oszczędności i ludzi zachowawczych. Tylko 115 dCi albo turbo benzyna.
gawel - 2019-08-18, 06:51

toka93 napisał/a:
LPG jest dla oszczędności i ludzi zachowawczych. Tylko 115 dCi albo turbo benzyna.


Co oznacza tu tutaj ZACHOWAWCZY ????? :shock:

tommylee1 - 2019-08-18, 08:33

gawel napisał/a:
Współczuję i dlatego zrezygnowałem z zakupu DD2.



Mam wrażenie, że Duster 1.6 jest Twoim kompleksem.

pluto - 2019-08-18, 09:58

Miałem 2 razy Dustera I i I FL - i nie było z nimi najmniejszych problemów (jeden silnik 1,5 dCi, drugi 1,6 Sce).

Aczkolwiek także wyleczyłem się z Daci bo jednak oprócz taniej eksploatacji wymagam też od auta czegoś innego co uprzyjemni jazdę. Może i ma wszystko co powinno mieć auto ale wykonanie, materiały użyte czy też lokalizacja ich w aucie trochę jest przypadkowa, choć wynika to zapewnie z niskiej ceny jaką trzeba zapłacić za samochód.

Nie mniej wizualnie z zewnątrz Duster mi się nadal podoba, ale nie ma tego czego co by chwyciło za serce a nie na rozum. Nawet Duster 2 choć sporo zmieniony nadal pozostaje w tyle za większości współczesnymi autami.

Ale z gustami się nie dyskutuje, jeżeli auto pasuje właścicielowi i go cieszy to jest najważniejsze. :mrgreen:

kicpra - 2019-08-18, 10:24

Mam podobne zdanie do twojego. Ale czy Auris jest aż takim przeskokiem? Kiedyś go oglądałem w salonie, stwierdziłbym że tych twardych plastików jest tyle samo co w Dacii.
papse - 2019-08-18, 11:46

Panowie wystarczy już zaśmiecania, pytałem o problem z odpaleniem DD2.
pluto - 2019-08-18, 12:22

Może mapa wyrysku się rozjechała - bo o kilku takich przypadkach slyszalem. Po wgraniu nowej wersji na jakiś czas problem ustawał
.
Trochę to irytujace ze w nowym aucia takie rzeczy.
Serwis powinien to ogarnąć w końcu auto na gwarancji.

papse - 2019-08-18, 16:04

Sprawa się wyjaśniła.
Problemem nie okazał się Duster jako taki, lecz Polska przyroda w postaci gryzonia :evil:
Człowiek zjechał pół Europy ;-) i nic, a zło dopadło go we własnym garażu. :-/

corrado - 2019-08-18, 16:31

Teraz w Wwie podobno jest atak szczurów ("korpo" ;))
papse - 2020-07-18, 16:01

Dawno nie pisałem, przepraszam :-D
Samochód sprawuje się bez zarzutu (po za przygodą z kuną), aktualnie mam nakręcone ponad 15 tysięcy km. W lutym byłem na przeglądzie rocznym (koszt lekko ponad 700zł). Prawdopodobnie przy okazji został wgrany nowy soft (zapomniałem się zapytać), domniemywam po falującej wskazówce obrotów (wcześniej tego nie było) oraz po mniejszym zużyciu paliwa :-) .
Teraz średnia z komputera przy jeździe mieszanej oscyluje w granicach 6,9-7,0 l/100 km. Jak dla mnie gitara.
Poniżej wklejam, również spóźnione zdjęcia z ubiegłorocznych wakacji.
W tym roku wybieramy się nad Bałtyk, najpierw Bobolin później Sarbinowo.
Szerokości i być może do zobaczenia :mrgreen:

MZ000 - 2020-07-27, 20:41

Spalanie super, jak dla silnika 1.6.
Rozumiem, że bez kufra na dachu?

papse - 2020-07-28, 13:21

Tak bez kufra,
box był tylko na wakacyjny wyjazd.

papse - 2020-07-29, 16:00

MZ000 napisał/a:
Spalanie super, jak dla silnika 1.6.

Też jestem zaskoczony, poniżej zdjęcie z ostatnich niespełna 2000km.
Oczywiście z dystrybutora wyszłoby troszkę więcej, ale i tak jest super :-D

papse - 2021-05-14, 14:18

Czas leci, koła się kręcą i nakręciły mi 20 z przodu.
Dusti sprawuje się bez uwag, generalnie to bardzo grzeczne autko ;-)

edit:
Informacyjnie odnośnie ładowania akumulatora.
Postanowiłem podładować akumulator, ponieważ przez ostatni pandemiczny rok mało jeździłem. A, że jestem konserwatystą starej daty nie ładuję akumulatora podpiętego w samochodzie. Demontaż baterii jest lekko skomplikowany ale wykonalny. Dusti po ponownym podłączeniu akumulatora stracił tylko dane z komputera przebiegu (śr. spalanie, dystans, śr. prędkość) oraz upomniał się o kalibrację układu kierowniczego - kierownica max w lewo i w prawo. Wszystkie pozostałe parametry przy prędkościomierzu i MNE w navi zostały zachowane. Więc jeśli przymierzacie się do wymiany akumulatora bądź jego ładowania - śmiało.

papse - 2023-01-19, 21:19

Jakiś czas mnie nie było.
Tak wiem, nie tęskniliście ;-)
Podaję aktualny przebieg 09.01.2023 - 40.000 km
Dusti sprawuje się bez najmniejszych uwag, średnie spalanie z ostatnich około 4tyś km to 7,7l.
Pozdrawiam.

corrado - 2023-01-20, 10:35

Bardzo niskie spalanie jak na dustera i silnik 1.6L benzynowy wolnossący
papse - 2023-01-21, 11:34

corrado napisał/a:
Bardzo niskie spalanie jak na dustera i silnik 1.6L benzynowy wolnossący


Nie wiem czy jest to zasługa mojego stylu jazdy, czy udanego egzemplarza samochodu.
Gazu dodaję płynnie, biegi zmieniam znacznie powyżej obrotów sugerowanych przez komputer, staram się obserwować samochody przede mną, odejmowć gazu gdy trzeba lekko zwolnić, zawczasu hamować silnikiem.
Zawalidrogą nie jestem.

papse - 2024-01-03, 19:19

Czas na kolejny meldunek z użytkowania Dustera.
Przebieg na dzień 01.12.2023 - 50.000 km
Średnie spalanie z ostatnich 9.500 km - 7,5l/100km.
Auto sprawuje się bez uwag, dzielnie zniosło wakacje w HR.
Od ubiegłego roku serwisowany w niezależnym warsztacie, zgodnie z harmonogramem czynności serwisowych.

papse - 2024-03-30, 17:26

Drodzy forumowicze.
Od pewnego czasu robiliśmy z żoną research po salonach samochodowych. Oczywiście z założeniem, że zmienimy auto tylko w wypadku gdy jakiś model powali nas na kolana. Duster był super samochodem, ładnym, wygodnym, bezawaryjnym oraz palącym przyzwoite ilości paliwa, dlatego też ciężko było nam podjąć ostateczną decyzję. Pal sześć, decyzja podjęta. Tylko wspomnieliśmy o chęci zmiany auta, a nasz przyjaciel błyskawicznie polecił auto swojemu dobremu znajomemu. Jesteśmy już po sfinalizowaniu transakcji, Duter poszedł w dobre ręce. Teraz będzie jeździł po Warszawie. Szerokości. :->


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group