DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Czy Dacia bardziej rdzewieje od innych marek?

jodlasty - 2019-05-25, 10:14
Temat postu: Czy Dacia bardziej rdzewieje od innych marek?
Dzisiaj podczas spaceru zobaczyłem na parkingu Dacię Logan. Niestety nie wiem jaki to był rocznik, to ta wersja z podwójnymi drzwiami z tyłu. Miała bardzo pokorodowane przednie i tylne drzwi na dole przy progach. Pewnie większość z użytkowników tego forum ma nowe samochody z salonów, więc nie mają tego problemu, ale jak się to ma do starszych wersji?
Jeździłem kiedyś Citroenem ZX, który miał już 15 lat i tam nie było grama rdzy, może dlatego, że był pełen ocynk.

Belphegor - 2019-05-25, 10:18

To była pierwsza wersja Logan MCV... Tak, one lubiły korodować. Ale już od dobrych 8-9 lat Dacia nie ma problemu z korozją. Przynajmniej nie koroduje bardziej, niż inne marki. ;-)
GRL - 2019-05-25, 11:31

Obecne modele będą się bardzo dobrze trzymać.
Są po kataforezie, więc są dość dobrze zabezpieczone.
Nawet do chwili obecnej wiele marek japońskich nie posiada ocynku (polecam obejrzeć kilka odcinków motodziennika na jutubie).
Wiem na pewno, że kataforezą były zabezpieczane również Lanosy.
Egzemplarze bez napraw blacharskich wciąż są wolne od rdzy, Po 20 latach.

TD Pedro - 2019-05-25, 18:34

moja "drakulka" rocznik 2010 i póki co zero korozji, żadnych zabiegów pielęgnacyjnych za wyjątkiem myjni, trochę międzyczasie pojeździła w terenie i nadal jest OK... :-D
ostatnio trochę mniej eksploatowana ale czas płynie niezmiennie... :-P

eplus - 2019-05-25, 19:53

+1 tylko moja jest intensywnie eksploatowana.
matysz - 2019-05-28, 08:16

TAK
Mam drugą dacie.
Pierwsza Logan MCV 2007 miała pordzewiałe wszystkie 6 drzwi. W przednich lewych już dołu nie było prawie wogóle a lewy tył rdzewiał sobie po środku blachy niemal na wylot. Pod maską aż strupy odpadały od kielichów.

Teraz mam lodgy 2013. Ruda wychodzi przy korku wlewu paliwa na drzwiach się kropki pokazały i drobne ogniska na pasie przednimi (nigdy nie bita).

Także to moja druga i najprawdopodobniej ostatnia dacia.

Poza tym mechanicznie MCV miała 330tys km najechane i po 120tys na gazie zawór się wypalił. Mechanicznie było świetnie. Ale blachy dramat!

jodlasty - 2019-05-28, 16:29

Czyli najlepiej kupić nową i sprzedać po max 5 latach. Aż się dziwię, że Dacia tak dobrze trzyma cenę.
Puncu - 2019-05-28, 19:27

Dacia Logan z 2008r. Jeden mały bąbel na przednich lewych drzwiach i to tyle.
Troche zawieszenie koroduje ale poza tym to nie narzekam.

PiotrWie - 2019-05-29, 15:03

Moja nie wie że ma rdzewieć i po 9 tatach bez żadnej konserwacji nie rdzewieje - ale jak kupowałem 9 lat temu czytałem takie same informacje - że po pięciu latach ulegnie biodegradacji :mrgreen:
A tak poważnie - skoro tak trzyma wartość to widać że opinie o szybkim rdzewieniu wszystkich egzemplarzy to "urban legends" - oczywiście zdarzają się pojedyncze egzemplarze - jak w wielu markach. Ale nie jest to nagminne jak np. w uważanej za markę premium Maździe.

telecaster1951 - 2019-05-29, 18:34

PiotrWie napisał/a:
w uważanej za markę premium Maździe.
Ale tam też nie każdy model i nie całe auto. Było kilka modeli źle zabezpieczonych, którym rdzewiały ranty drzwi, błotniki i klapy.
toka93 - 2019-05-29, 20:08

Niestety, ale mazda to aprawdę auta robione z puszek po śledziach.
Mazda 6, Primacy, Mazda 3 w rocznikach od 2000-2010 to naprawdę pod względem blachy auta tragiczne. 9/10 przypadkow gniją elementy konstrukcyjne auta: progi, podłoga, podłużnice oraz poszycia boczne błotników.
Jeśli gdzieś wychodzi na drzwiach czy tam błotnikach to już jest końcowe stadium i wszystko trzyma się na słowo honoru.

charger - 2019-05-30, 07:38

telecaster1951 napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
w uważanej za markę premium Maździe.
Ale tam też nie każdy model i nie całe auto. Było kilka modeli źle zabezpieczonych, którym rdzewiały ranty drzwi, błotniki i klapy.


Poczytaj sobie fora Mazdy :)

Zanim wybrałem Fiestę dla żony, sprawdzałem Mazdę 2.
Zrezygnowałem przez opinie na forach dotyczące słabego lakieru oraz blachy.
To nie jest kwestia kilku modeli :)

DrOzda - 2019-05-30, 08:58

telecaster1951 napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
w uważanej za markę premium Maździe.
Ale tam też nie każdy model i nie całe auto. Było kilka modeli źle zabezpieczonych, którym rdzewiały ranty drzwi, błotniki i klapy.

Każdy robiony w Japonii oraz Ameryce Północnej na pewno. Nie mają (mieli) tam technologii do cynkowania elektrochemicznego ani katoferezy.
Ot jakość zabezpieczeń Poloneza czy FSO125P z lat 80-tych.

matysz - 2019-05-30, 09:29

PiotrWie napisał/a:
Moja nie wie że ma rdzewieć i po 9 tatach bez żadnej konserwacji nie rdzewieje - ale jak kupowałem 9 lat temu czytałem takie same informacje - że po pięciu latach ulegnie biodegradacji :mrgreen:
A tak poważnie - skoro tak trzyma wartość to widać że opinie o szybkim rdzewieniu wszystkich egzemplarzy to "urban legends" - oczywiście zdarzają się pojedyncze egzemplarze - jak w wielu markach. Ale nie jest to nagminne jak np. w uważanej za markę premium Maździe.



Szczerze nie chce mi się wierzyć ze mam takiego pecha i 2/2 dacie mi rdzewieją gdzie u innych śladu rdzy niema ;/

eplus - 2019-05-30, 12:03

Może garażujesz na glebach kwaśnych :?: :idea:
PiotrWie - 2019-05-30, 13:54

Zapraszam na oględziny, przy okazji można obejrzeć Logana sąsiada jeszcze ze starym znaczkiem - nie wiem który rocznik ale też bez rdzy przynajmniej widocznej od zewnątrz. Pewnie w Warszawie są często kwaśne deszcze a od tego to każde auto zardzewieje.
charger - 2019-06-03, 07:44

W weekend sprawdzałem podłogę - 2 zimy i wygląda jak fabrycznie nowa. Jedyne ślady korozji na wydechu i na belce (to norma).
ajax - 2019-06-15, 10:58

Jutro Opalony Wampir obchodzi 8 urodziny. Przebieg blisko 180 000 km. Jedyne co zrobiłem na poczatku to Rust Check. Od tego czasu nic. Ruda widoczna na bębnach hamulcowych i kilka powierzchownych plam na końcowym tłumiku (ciągle oryginalnym). Jeżdżona po niemalże wszystkim.
petek - 2019-08-22, 15:00

Miałem kiedyś Logana MCV z 2007 r. Model, który przyjechał z pierwszą dostawą do Polski po wprowadzeniu ich na rynek. Mechanicznie bez zarzutu. Jak się akceptowało wizualne mankamenty tego modelu pozostawało tylko tankować i jeździć. Niestety jakość blach fatalna. Na gwarancji co roku jakieś elementy były malowane z powodu śladów korozji. 6 lat malowania i w 7 roku czas było się rozstać. Skarbonka bez dna.
Teraz podoba mi się nowy Duster, ale w związku z powyższym mam wątpliwości czy to dobry wybór.

Obywatel MK - 2019-08-22, 15:39

https://francuskie.pl/nowa-dacia-duster-i-zabezpieczenie-antykorozyjne-czy-te-samochody-rdzewieja/
AndrzejW - 2019-08-22, 16:06

Ja musiałem tylko raz podmalować na progu, bo był wytarty przy drzwiach kierowcy a poza tym w tym roku pojawiło się jedno małe ognisko korozji na słupku koło szyby przedniej. I to jest wszysto co zauważyłem w ciągu 10-iu lat użytkowania Sanderki.
petek - 2019-08-22, 18:49

AndrzejW napisał/a:
Ja musiałem tylko raz podmalować na progu, bo był wytarty przy drzwiach kierowcy a poza tym w tym roku pojawiło się jedno małe ognisko korozji na słupku koło szyby przedniej. I to jest wszysto co zauważyłem w ciągu 10-iu lat użytkowania Sanderki.


W starszych Daciach tez tak było. Moja rdzewiała niemal wszędzie i w ciągu 6 lat serwis lakierował samochód dookoła, a na forum ludzie pisali, ze u nich nic się nie dzieje.

pluto - 2019-08-22, 20:13

Myślę że Dacia już nie odbiega pod względem korozji od innych współczesnych aut, pod warunkiem nie naruszenia fabrycznych warstw zabezpieczeń.
W dobie "ekolakierów" i księgowych starających się połączyć jakość z kosztami i zarobkiem firmy nawet nie jest tak źle.

Nawet najlepszym zdarzają się jednostkowe przypadki wpadek co nie przekreśla daną markę. Starsze Dacie pewnie miały większy problem z korozją, a niektórzy przeżyli to na własnej skórze i już zaufanie zostało nadszarpnięte.



toka93 - 2019-08-22, 20:23

Od 2012 roku nie ma żadnych problemów z rdzą. Jakieś drobne ogniska rdzy owszem, ale nie wpieprza kantów dolnych w drzwiach jak oszalałe.
eplus - 2019-08-22, 21:23

Od 2010. :idea: 8-)
toka93 - 2019-08-22, 21:25

Niestety Sandero I w mniejszym stopniu ale dalej ma te problemy. Jednak Duster już nie :) czyli w sumie to od 2010 ale jedynie duster.
Marek1603 - 2019-08-23, 05:33

No niestety nie albo pojedynczy przypadek. Warto sprawdzić u siebie.
Byłem we wtorek na przeglądzie antykorozyjnym Lodgy. Okolice wlewu paliwa do roboty i podobna cała podłoga od spodu po 5 latach (2014). Nie liczę tylnej klapy (wkoło zamka), bo była nowa w 2016 po zdarzeniu drogowym jak trafikiem nie wyhamował.

toka93 - 2019-08-23, 07:31

Tyle miałem tych Lodgy i dokkerow na cięcie że raczej tego nie zauważyłem. Chyba jedynie jeden dokker pognity ale był z rynku szwedzkiego
AndrzejW - 2019-08-23, 07:58

Cytat:
W starszych Daciach tez tak było. Moja rdzewiała niemal wszędzie i w ciągu 6 lat serwis lakierował samochód dookoła, a na forum ludzie pisali, ze u nich nic się nie dzieje.

Chyba mnie zrozumiałeś. U mnie pierwsze małe ognisko korozji wystąpiło samoczynnie dopiero po 10 latach. To na progu to było wytarte od wsiadania.
Wcześniej miałm fiata Uno, to po 10 latach był przeżarty na wylot i musiałem go zezłomować.

dudu$ - 2019-08-23, 12:08

Marek1603 napisał/a:
No niestety nie albo pojedynczy przypadek. Warto sprawdzić u siebie.
Byłem we wtorek na przeglądzie antykorozyjnym Lodgy. Okolice wlewu paliwa do roboty i podobna cała podłoga od spodu po 5 latach (2014). Nie liczę tylnej klapy (wkoło zamka), bo była nowa w 2016 po zdarzeniu drogowym jak trafikiem nie wyhamował.


Ogniska korozji pod klapka wlewu paliwa to częsta przypadłość w Nowszych daciach. U ojca w Dudsterze z 2011r występuje, u mnie w Lodgy z 2016 również i będę robił to na gwarancji, a u Siostry w MCV II jest wszystko ok, natomiast korozja pojawia się jej na klapie bagażnika od środka na rancie. Auta korodowały, korodują i będą korodować. Dzisiaj widziałem fajną naklejkę na taksówkowym PRIUSIE II : Jest Blacha musi być Korozja :)

Marek1603 - 2019-08-23, 12:24

Nie to żebym się przejmował. W końcu od tego mam gwarancję, żeby zrobili.
Satyr - 2019-09-17, 19:22

Pierwsze Dacki to bylo nieporozumienie chociaz przyznam ze widzialem kilka wiekowych Sandero i burchla to ze swieca szukac. Zobaczcie jaka jest utrata wartosci Dacii. Po prostu wierzyc sie nie chce jak za pierwszego Dustra powiedzmy 2012 wolaja 35000 tys a Sandero co prawda model 2 cos ok 2016 w podstawie 27000. Przeciez one jako nowe kosztowaly minimalnie wiecej, a jak ma klime i troche elektryki to praktycznie wolaja jak za nowe ... I niech ktos powie ze to rumpelot.
wuju - 2019-09-17, 19:28

Wołać a dostać to dwie różne rzeczy. Duster trzyma cenę bo na SUVy jest moda. Sandero Stepway też bo wygląd crossovera jest modny. Natomiast Logan w sedanie już nie koniecznie bo to auto dla złotowy i z obecnymi trendami ma niewiele wspólnego
telecaster1951 - 2019-09-18, 19:12

wuju napisał/a:
Natomiast Logan w sedanie już nie koniecznie bo to auto dla złotowy i z obecnymi trendami ma niewiele wspólnego
Dwa dwulatki w salonie stały dwa dni. Wystawione za 30 koła. Nawet nie dla złotówy.
wuju - 2019-09-18, 19:36

A widziałeś kto kupił. W 99% Logany 301 C - elysee jezdzi na taryfie
toka93 - 2019-09-18, 19:53

wuju napisał/a:
A widziałeś kto kupił. W 99% Logany 301 C - elysee jezdzi na taryfie

Lub na zastępczych w serwisach Qservice i pochodnych inter-cars :D

monopios - 2019-09-19, 11:40

Satyr napisał/a:
Pierwsze Dacki to bylo nieporozumienie chociaz przyznam ze widzialem kilka wiekowych Sandero i burchla to ze swieca szukac.


Moje Sandero jest z 2010, od 2011 ma mały ubytek lakieru do samej blachy, na sierpie za tylnymi drzwiami parę centów powyżej progu i jedyne co widzę to ocynk, a to już 8 lat i NIC

pixa - 2019-09-19, 18:34

Nie wiem co widzisz, ale na pewno nie ocynk. Dacia jest zabezpieczana katoferezą.
DrOzda - 2019-09-19, 18:56

W profilach zamkniętych jest katofeteza. Z zewnątrz ocynk bo nie ma na rynku blach bez jednostronnego ocynku dla motoryzacji.
monopios - 2019-09-19, 22:30

pixa, - kolega DrOzda tak na szybko, pokrótce wytłumaczył, a jak byś przejrzał forum dokładnie, to ten temat już był wałkowany nie raz, nie dwa i tam jest opisane co, gdzie i jakie zabezpieczenie jest użyte w Dacii.
telecaster1951 - 2019-10-26, 21:20

DrOzda napisał/a:
W profilach zamkniętych jest katofeteza. Z zewnątrz ocynk bo nie ma na rynku blach bez jednostronnego ocynku dla motoryzacji.
Właśnie rozwaliłem sobie auto. Klapa pogięta, zderzak połamany, podłużnica wygięta. Nie wiem co będzie z AC, ale jedno stwierdziłem. Lakier odpadł a pod lakierem? Ocynk. Blacha w Loganie jest ocynkowana i na tym zakończyłbym dyskusję na temat zabezpieczeń antykorozyjnych i mitów z tym związanych.
Krzysiek kk - 2020-09-24, 09:46

Wszystkie korodują. Ostatnio Czytałem test w auto-świat.pl Seata Ateca. Ujawniła się korozja po dwóch latach :-o
Gazeta przechodzi nad tym bez szczególnego wytykania, na jednym zdjęciu ja widzę dodatkowo pęknięcie spawu i korozję (chyba że to złudzenie optyczne).
Miałem Seata Toledo III z korodującą podłogą - karoseria na wierzchu bez zarzutu. Dlatego przerzuciłem się na grupę Renault.
Swoją drogą jak testowaliby Dacię albo Renault to czy tez uznaliby, że korozja po dwóch latach na elementach nośnych jest ok. :mrgreen:

https://www.auto-swiat.pl...ykladem/fvtj02r

telecaster1951 - 2020-09-24, 15:44

Krzysiek kk napisał/a:
ja widzę dodatkowo pęknięcie spawu i korozję (chyba że to złudzenie optyczne).
Ja też. Tam jest pęknięty spaw. Do tego mamy wyciek płynu chłodzącego spod głowicy! Ale w podsumowaniu mamy:
Cytat:
Naprawdę świetna robota! Po rozebraniu Ateki na najdrobniejsze części potwierdzamy: to solidny i dobrze zrobiony samochód. Owszem, znaleźliśmy jakieś problemy, ale w zasadzie wszystkie to drobnostki.
Faktycznie, urwana dźwigienka to drobnostka. Drobnostką można też nazwać korozję na tylnym pasie. Ale pęknięcie spawu mocowania tylnej osi? Zaciek na głowicy? No błagam. To są poważne usterki. Jasne, do naprawy w ramach gwarancji, ale mimo dalej poważne. Pierwsza to robota blacharska na kilka dni. Druga to wymiana UPG. Tego w żadnym wypadku nie można nazwać drobnostką.
Krzysiek kk napisał/a:

Swoją drogą jak testowaliby Dacię albo Renault to czy tez uznaliby, że korozja po dwóch latach na elementach nośnych jest ok.
Nie. Wtedy byłoby że auto na złom. W końcu AŚ to gazeta należąca do firmy niemieckiej. Więc tam zawsze wychwalają pod niebiosa całą grupę VAG. Przestałem ich czytać już dawno, bo wszystko co pochodzi z grupy VAG to auto genialne a co z innych koncernów to złom. Porównywanie Dacii z Mercedesami przeszło już wszelkie granice. A tych dwóch dupków niby ekspertów, to już apogeum głupoty. Pamiętam jak robili program jak kupili Forda za 300zł i darli japę że podłogi nie ma. To OSK powinni ujawnić za podbicie przeglądu a nie to auto. Bo znam przypadki ludzi kupujących takie graty, którzy w garażu dospawają sobie podłogę z blachy, progi zrobią z kątowników i używają jako wozidła w gospodarstwie, gdzie to auto nawet na drogę publiczną nie wyjeżdża.
wuju - 2020-09-24, 19:03

Ale przegląd jest przeglądem. Takie auto go nie powinno przejść. Jeśli właściciel nie ma zamiaru wyjeżdżać na drogę publiczną to przegląd mu nie jest do niczego potrzebny
HWfreak - 2020-09-24, 22:49

telecaster1951 napisał/a:
Porównywanie Dacii z Mercedesami przeszło już wszelkie granice.

spoko znam ludzi, którzy są w stanie powiedzieć, że 1.3TCe w Renault to szajs z płonącą elektryką i kręcącymi się panewkami (bo laguna 1.9 miała słabą elektrykę a 1.5dci przy słabym użytkowaniu uwalało panewki) a w Mercu 1.3 turbo to niezawodna jednostka oparta na sprawdzonych rozwiązaniach... Spoiler to ten sam silnik opracowany we współpracy obu koncernów 8-)

telecaster1951 - 2020-09-24, 23:38

wuju napisał/a:
Ale przegląd jest przeglądem. Takie auto go nie powinno przejść. Jeśli właściciel nie ma zamiaru wyjeżdżać na drogę publiczną to przegląd mu nie jest do niczego potrzebny
Oczywiście że nie, ale w takim razie powinno się zgłosić na policję OSK która podbiła dowód a nie robić półgodzinny program o gracie za 300zł, bo za 300zł to się auta nie kupi.
A widziałem Alfę po takiej naprawie. To auto by szybciej przeszło przegląd i byłoby 100 razy bezpieczniejsze niż większość e32 znajdujących na polskich drogach które są w wersji szyberpróg i szyberpodłoga. A Alfina była przeznaczona do dojazdu drogami polnymi z pola do stodoły.

pikodat - 2020-09-25, 15:34

wuju napisał/a:
Ale przegląd jest przeglądem. Takie auto go nie powinno przejść. Jeśli właściciel nie ma zamiaru wyjeżdżać na drogę publiczną to przegląd mu nie jest do niczego potrzebny


Jak kupił, auto miało numer rejestracyjny.
Póki ma numer rejestracyjny, musi mieć OC.
Bez przeglądu nie ma OC.
Bez OC jest kara.
Żeby pozbyć się numeru rejestracyjnego , trzeba auto złomować.
Auto zezłomowane nie jeździ nawet po podwórzu.

No chyba, że w jakiś nielegalny sposób zezłomuje tylko na papierze. Wtedy istotnie przegląd mu niepotrzebny, wręcz na przeglądzie bez papierów to tylko o mandacik się prosi.

Michał B24 - 2020-09-25, 18:59

Wykupic OC, bez przegladu mozna, tylko OC w razie szkody nie dziala. Po co OC, jek nie ma przegladu? Po to, ze brak OC kosztuje bardzo drogo, nawet jesli auto stoi w stodole.
DrOzda - 2020-09-25, 19:32

OC bez przeglądu działa ponieważ brak przeglądu nie znajduje się w ustawowych wyłączeniach OWU OC. Natomiast ubezpieczyciel gdyby chciał wystąpić z regresem musiałby powiązać fakt braku przeglądu ze stanem technicznym i jego przyczynieniem się do wypadku co wcale nie jest takie proste poza oczywistymi przypadkami typu odpadnięte koło w czasie jazdy.
telecaster1951 - 2020-09-27, 08:14

Bez przeglądu można kupić OC. Co miałbyś zrobić gdyby ktoś Ci wjechal w auto na kilka dni przed końcem OC? Policja zabrała dowód i nie kupisz OC? Kupisz. Przegląd nie ma nic do gadania.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group