DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Ryski na lakierze niemetalizowanym po domowym myciu

Violetta - 2019-09-11, 08:38
Temat postu: Ryski na lakierze niemetalizowanym po domowym myciu
Niestety po domowym myciu na niemetaliku granatowym Dacii Logan pojawiły się pajęczyny rysek.
Przejrzałam forum, jedni radzą pastę Tempo, inny coś innego.
Kupiłam te pastę Tempo i słaby efekt poprawy był na tydzień.
Co mogę zrobić w tej sytuacji?
Czy gwarancja coś mi pomoże (auto ma 3 miesiące)?
Czy możecie polecić warsztat w Poznaniu lub okolicach który będzie w stanie to naprawić?
A może to olać?
A może jesteście w stanie powiedzieć jak umyć to auto?

cowcar - 2019-09-11, 09:16

Było już napisane na forum, że ten kolor granatowy to najgorszy z możliwych z uwagi na jego trwałość.
Pasta tempo to pasta lekko ścierna i jest do usuwania zabrudzeń a nie usuwania rysek.

Jest sporo środków do uzupełniania rysek. Poleciłbym przejrzeć YouTuba - jest tam sporo materiałów na ten temat.

Myć auto czymś miękkim albo może na myjce ciśnieniowej...

Obywatel MK - 2019-09-11, 09:34

Zapytaj na tym forum https://kosmetykaaut.pl/ tam doradzą co zrobić samemu albo jaką firmę wybrać do usunięcia takich rys.
toka93 - 2019-09-11, 09:56

Niestety z tym nie da rady wygrać. Będzie tego coraz więcej bo taki już ten lakier.
SWilk - 2019-09-11, 10:09

Przede wszystkim, jeżeli myjesz w domu, nie używaj żadnych gąbek ani szmat tylko ewentualnie miękkiej szczotki. W pierwszej kolejności staraj się spłukać wszystkie zabrudzenia strumieniem wody, a dopiero potem ewentualnie użyć czystej szczotki.

Gąbki i szmaty zbierają w siebie ziarenka piasku i dociskając je do lakieru działają jak papier ścierny. Nie bez powodu jest on w angielskim nazwany SANDpaper.
Te same ziarenka piasku i zanieczyszczenia wnikają pomiędzy włosy szczotki i nie są dociskane do lakieru, więc nie robią takich szkód.

Po umyciu jeśli musisz wycierać samochód, zawsze używaj czystych ścierek z mikrofibry z dość dużym włosiem, żeby ewentualne resztki brudu mogły wejść w ścierkę a nie rysować po lakierze.

Odnośnie myjni w Poznaniu się nie wypowiem. W Lublinie korzystam zwykle z różnych myjni ciśnieniowych bezdotykowych, najlepiej ze szczotką, ale takich jest mało.

Black Dusty - 2019-09-11, 10:26

Może jakiś detailing + ceramika by pomogła ale to trochę kosztuje.
EBmazur - 2019-09-11, 10:27

Cytat:
cowcarPasta tempo to pasta lekko ścierna i jest do usuwania zabrudzeń a nie usuwania rysek.

Pasty Tempo ą w różnej gradacji i oczywiście służą do usuwania drobniutkich zarysowań - osobiście praktykowałem na różnego rodzaju powierzchniach . Od zabrudzeń są szampony samochodowe .
Cytat:
Czy gwarancja coś mi pomoże (auto ma 3 miesiące)?
diagnoza sprzedawcy będzie następująca ( prawie na pewno) :Uszkodzenie z winy użytkownika.
Cytat:
A może jesteście w stanie powiedzieć jak umyć to auto?

Myjnia bezdotykowa , pod "domem" myjka ciśnieniowa ( ale wtedy można dostać mandat - kilka osób płaciło

shrek - 2019-09-11, 11:49

Nic nie rób, bo po każdym umyciu samochodu bedziesz go polerowal?
Jedyne co przychodzi mi do głowy to folia przezroczysta 3m, ale to duży wydatek.

Jacenty85 - 2019-09-11, 13:49

A ja mam ten lakier i nie narzekam. Myć trzeba na myjni bezdotykowej tylko strumieniem a później pod domem gąbka i wiadro plus wosk w płynie. Jeśli wyjdą zadrapania to do tak delikatnej struktury trzeba użyć czarnej gąbki i Swirlix z Meguiars a na koniec Collinete lub NXT tech Wax i będzie lustro
Black Dusty - 2019-09-11, 17:22

Częste mycie skraca życie - a samochodom dodaje rys. Nie należy przesadzać z tym myciem, auto jest do jeżdżenia a pewna warstwa kurzu tylko je zabezpiecza( przed UV, odchodami, itp.) Czyste muszą być szyby, światła i klamki. ;-)
Krystian67 - 2019-09-11, 19:25

Mam taki kolor. Wszystko było cacy do pierwszego przeglądu. Kiedy je odbierałem było pięknie umyte / godz.18.00 w grudniu . Następnego dnia. Odeszły mi wody. Dostałem kur..cy i i całej medycznej reszty . Niestety wszystko piękne zostało spier...e. nazywane dalej lakierem. Żeby było smieszniej .Samo patrzenie w ten kolor powoduje jego degradację i samoistne odpadanie . Zdecydowanie nie polecam.
trybik - 2019-09-11, 21:36

witam , niestety daćki tak maja , słaby ten lakier byle jaki krzaczek i już porysowany, osobiście myję miękką szczotka , najpierw zlewam woda , potem szampon z woskiem najtańszy z Auhan i taki wosk w płynie na koniec
Violetta - 2019-09-12, 08:49

Wiem że to forum nie służy do wyzalania się, ale naprawdę ten lakier to jakaś porażka. Zastanawiam się nad warsztatem, ale mam wrażenie że będę jeździła tam co pół roku i wydawała na to pieniądze a na koniec auto będę miała w latkach. To że na początku z warsztatu auto wyjedzie bez rys nie oznacza że pod wpływem słońca będzie się tak samo odbarwiać itd. mam lekko porysowane drzwi przez kogoś, zauważyłam to wczoraj. Zglosze to na AC to mi oc podwyższa i zabawa w kółko...masakra z tymi lakierami
route2000 - 2019-09-12, 08:50

Albo całkiem zmatowić lakier w całości i będzie święty spokój... sorry za słowa.
Ostatnio już są modne matowe lakiery na autach. :->

toka93 - 2019-09-12, 08:59

Lakier nie jest słaby tylko ten kolor i brak metaliku powoduje, że w słońcu widać każda rysę i każda niedoskonałość.
tAboon - 2019-09-12, 09:36

Violetta napisał/a:
Zglosze to na AC to mi oc podwyższa
Podwyższą tylko składkę z AC.
SWilk - 2019-09-12, 11:21

Jest jeszcze możliwość oddać lakier do polerowania a następnie nałożyć powłokę ceramiczną.

Są na rynku różne preparaty tego typu i wiele niezależnych warsztatów robi ceramizację.
W ASO renault używają do ceramizacji Glasscoat. Zleciłem taką usługę przed odbiorem samochodu i dopłaciłem w 1000zł do ceny Lodgy.

Drogo i niedrogo. Za koszt połowy dopłaty do koloru mam teraz bardzo trwały lakier. Po prawie dwóch latach i 20 000km nie widzę żadnych rysek od mycia czy odprysków od kamieni.

Niestety przed kluczykiem lub innym drutem życzliwego sąsiada warstwa ceramiczna nie zabezpiecza, czego ślad mam na masce :/

Dymek - 2019-09-12, 11:27

Koszt nałożenia powłoki ceramicznej w niezależnym warsztacie to ok. 600zł.
Powłoka może być oczywiście na bazie preparatów innych firm.

GRL - 2019-09-12, 11:46

A że tak zapytam - jaką gąbką myłaś?
Obywatel MK - 2019-09-12, 12:12

Można reklamować miękki lakier u producenta, dlaczego by nie. Najwyżej trzeba zrobić ekspertyzę u rzeczoznawcy, a później do sądu. Jak coś producent spaprał to trzeba odzyskać utraconą wartość, aż się nauczy.
Już abstrachując od koloru, który mi nie odpowiadał, to w służbowej fabii mam ten sam i też rysuje się od patrzenia, dlatego bym go nie wybrał, ale coś jest na rzeczy w samej barwie.

toka93 - 2019-09-12, 13:06

Ale o co chodzi z miękkim lakierem? Lakier jak każdy inny. Ten kolor powoduje że wszystko widać.
tAboon - 2019-09-12, 13:10

toka93 napisał/a:
Lakier jak każdy inny. Ten kolor powoduje że wszystko widać.
Dokładnie. ciemny lakier a podkład jasny i wszystko wychodzi.
Obywatel MK - 2019-09-12, 13:28

Podkład jest zawsze ciemniejszy albo jaśniejszy od koloru, a tu lakier jest dodatkowo bardziej miękki i to jest kwestia pigmentu jako takiego. Często widzę auta w tym kolorze poobijane z białymi otarciami. Dlatego dla mnie ten kolor to zawsze jakieś nieporozumienie.
toka93 - 2019-09-12, 14:15

Nikt nie potrafi powiedzieć co znaczy określenie miękki lakier?
Jest on tak samo gruby jak inny czyli pomiędzy 80-130 micronow. Rysuje się tak samo jak inne lakiery.

tomala72 - 2019-09-12, 16:32

W 2011 roku kupiłem Dustera I i wybrałem biały lakier bo mi się żonie podobał...Niestety okazało się, że jest bardzo wrażliwy na uszkodzenia mechaniczne typu delikatne zarysowania i obijanie kamyczkami w szczególności tylnych nadkoli. Gdy w zeszłym roku brałem Dustera II nawet nie myślałem o białym lub granatowym bez dopłaty i wziąłem czarną perłę...odprysków od kamyczków na nadkolach nie ma:) Co ciekawe żona ma Clio IV z 2019 roku, oczywiście białe i tam ten lakier jest bardziej odporny na kamyczki:)
Krystian67 - 2019-09-12, 16:45

No jakbym wiedział o ceramice pewnie bym sie na to pisał. Jeżdziłem 15 letnim kangoo . Rys jakich się nabawiłem to róże na parkingu. Po 15 latach wyglądał lepiej i trwalej jak mój nowy. Ale trudno jest nauczka. Nastepny bedzie inny
toka93 - 2019-09-12, 17:27

tomala72 napisał/a:
W 2011 roku kupiłem Dustera I i wybrałem biały lakier bo mi się żonie podobał...Niestety okazało się, że jest bardzo wrażliwy na uszkodzenia mechaniczne typu delikatne zarysowania i obijanie kamyczkami w szczególności tylnych nadkoli. Gdy w zeszłym roku brałem Dustera II nawet nie myślałem o białym lub granatowym bez dopłaty i wziąłem czarną perłę...odprysków od kamyczków na nadkolach nie ma:) Co ciekawe żona ma Clio IV z 2019 roku, oczywiście białe i tam ten lakier jest bardziej odporny na kamyczki:)


Niby jakim cudem? :)
Zapewne zależne od ilości kamyczków, które obijają nadkole. Lakiery w Renault i Daci to są te same lakiery w tej samej technologii. Każdy lakier jest tak samo narażony na uszkodzenia mechaniczne.

macminer - 2019-09-12, 17:33

Od lutego mam Dustera w kolorze granatowym i jakoś nie zauważyłem szczególnych rysek czy innych wad na lakierze. Fakt, myję auto na myjni "bezdotykowej", ale używałem już różnych szmatek w trakcie mycia i raczej nie pojawiły się od nich ryski. W międzyczasie raz woskowałem auto "miękkim" woskiem.
tomala72 - 2019-09-12, 17:46

toka93 napisał/a:
tomala72 napisał/a:
W 2011 roku kupiłem Dustera I i wybrałem biały lakier bo mi się żonie podobał...Niestety okazało się, że jest bardzo wrażliwy na uszkodzenia mechaniczne typu delikatne zarysowania i obijanie kamyczkami w szczególności tylnych nadkoli. Gdy w zeszłym roku brałem Dustera II nawet nie myślałem o białym lub granatowym bez dopłaty i wziąłem czarną perłę...odprysków od kamyczków na nadkolach nie ma:) Co ciekawe żona ma Clio IV z 2019 roku, oczywiście białe i tam ten lakier jest bardziej odporny na kamyczki:)


Niby jakim cudem? :)
Zapewne zależne od ilości kamyczków, które obijają nadkole. Lakiery w Renault i Daci to są te same lakiery w tej samej technologii. Każdy lakier jest tak samo narażony na uszkodzenia mechaniczne.


Nie ma żadnych cudów tylko oszczędności w składzie komponentów lakieru, Vizir z Niemiec też jest lepszy niż z Polski, zapytaj Hajzera:)))

wuju - 2019-09-12, 18:47

Tak Vizir z Niemiec jest lepszy od tego z Polski a z Bułgarii jest najgorszy? :mrgreen: :mrgreen: Po prostu taki urok obecnych lakierów. Ma być ekologicznie to jest
toka93 - 2019-09-12, 19:57

tomala72 napisał/a:
toka93 napisał/a:
tomala72 napisał/a:
W 2011 roku kupiłem Dustera I i wybrałem biały lakier bo mi się żonie podobał...Niestety okazało się, że jest bardzo wrażliwy na uszkodzenia mechaniczne typu delikatne zarysowania i obijanie kamyczkami w szczególności tylnych nadkoli. Gdy w zeszłym roku brałem Dustera II nawet nie myślałem o białym lub granatowym bez dopłaty i wziąłem czarną perłę...odprysków od kamyczków na nadkolach nie ma:) Co ciekawe żona ma Clio IV z 2019 roku, oczywiście białe i tam ten lakier jest bardziej odporny na kamyczki:)


Niby jakim cudem? :)
Zapewne zależne od ilości kamyczków, które obijają nadkole. Lakiery w Renault i Daci to są te same lakiery w tej samej technologii. Każdy lakier jest tak samo narażony na uszkodzenia mechaniczne.


Nie ma żadnych cudów tylko oszczędności w składzie komponentów lakieru, Vizir z Niemiec też jest lepszy niż z Polski, zapytaj Hajzera:)))


Nie ma cudów i nie ma innych komponentów. Lakier to jest lakier. Jeśli byłby inny komponent zapewne byłby inny kolor/odcień, a dla Renaulta i Daci miesza się dokładnie z tych samych komponentów i tych samych ilości. Jest to bujda i po prostu osoby tutaj to opisujące zauważają więcej niż powinni zauważyć :)
Możemy podejść do białej Daci i do białego Renaulta i odchyłki będą maksymalnie 30 micronów co jest uzależnione od sposobu nałożenia.
Na niebieskim widać wszystko podwójnie. Mamy aktualnie merivę w podobnym kolorze i jest po lakierowaniu bez polerki wszystko widać. Nie przejmować się i myć uprzednio spłukując. A jak ktoś chce mieć idealny lakier przez kilka lat to podjąć się profesjonalnej korekty i zabezpieczenia. AMEN!
Tako rzekłem ja, osoba niepowiązana z motoryzacją.

telecaster1951 - 2019-09-12, 23:57

Mikrorysy są na każdym samochodzie. Każdym. Nie ma znaczenia czy to Dacia czy BMW. Tego się nie uniknie. Im lakier ciemniejszy tym bardziej to widać.
Teraz pytanie czy są to faktycznie rysy w lakierze powstałe od nieumiejętnego mycia, czy mikrorysy, które są i były zjawiskiem całkowicie naturalnym.
Jeżeli to są zarysowania, to pasta lekko ścierna i można je wypolerować. Jeżeli to mikrorysy, to olać i pokochać.
Co do tego czy Dacia i Renault mają inne lakiery. Kod lakieru jest taki sam. Zaprawka z Motipu jest ta sama dla obu marek. To jest ten sam lakier. Nie szukajcie na siłę oszczędności tam gdzie ich nie ma. Dacia to marka która bazuje na rozwiązaniach już zamortyzowanych przez modele Renault. Czy sądzicie że ktoś opracowywałby nowy lakier specjalnie dla Dacii i to specjalnie po to, żeby był gorszy niż ten z Renault? Przecież to ekonomicznie nieuzasadnione. Poza tym czego mieliby tam tańszego dodać? Tam się nie da kredy dosypać żeby taniej było.
Zdradzę Ci sekret. Dla producenta koszt lakieru białego akrylowego i dajmy na to czerwonego metalizowanego jest taki sam lub prawie taki sam.

Obywatel MK - 2019-09-13, 10:24

telecaster1951 napisał/a:
Dla producenta koszt lakieru białego akrylowego i dajmy na to czerwonego metalizowanego jest taki sam lub prawie taki sam.


No jednak metalizowany musi być nakładany podwójnie, najpierw baza, a później klar, a to strata czasu i za tę stratę czasu właśnie się płaci te dwa koła. Nie ważne czy tyle to warte czy nie, ale tyle się płaci.

Wracając jeszcze do tego nieszczęsnego akrylowego granatu, mnie nie interesuje w zasadzie czy on jest bardziej miękki czy nie choć osobiście uważam, że jest, ale o to że widać na nim dwa razy więcej rys i otarć niż na każdym innym i to go wg mnie dyskwalifikuje ostatecznie jako lakier na samochodzie i tyle.
A to że go ktoś wybrał, to niech później nie płacze na forum że ma rysy bo będzie je miał.

tAboon - 2019-09-13, 11:00

Obywatel MK napisał/a:
o jednak metalizowany musi być nakładany podwójnie, najpierw baza, a później klar,
Nie masz racji.
Lakier UNI Granatowy i Biały w Dacii to są 2 warstwowe i nakłada je się tak samo jak metalik.

macminer - 2019-09-13, 11:03

Obywatel MK napisał/a:
widać na nim dwa razy więcej rys i otarć niż na każdym innym

Ano, właśnie. W poprzednim aucie miałem lakier srebrzystoniebieski metalik i znajomi często mówili, że to auto zawsze wygląda jak nowe i świeżo umyte - tymczasem nieraz było niemyte od miesiąca, a mikroubytków w lakierze było mnóstwo. Obecny Daciowy granat jest w znacznie lepszym stanie niż tamten, ale niestety rzeczywiście każdą plamkę czy ryskę od razu widać.

telecaster1951 - 2019-09-13, 11:11

Obywatel MK napisał/a:
i za tę stratę czasu właśnie się płaci te dwa koła.
Nie. Nie wiem jak w Dacii ale w WV dopłata za lakier to zarobek dilera a nie producenta. Produkcja samochodu w kolorze podstawowym i opcjonalnym kosztuje tyle samo.
Krystian67 - 2019-09-15, 08:23

Dla kol. Obywatel MK .To że wybrałem taki lakier to wynik kompromisu miedzy białym a niebieskim. Kolor ok. ale nie zachowuje się standartów dla jego własciwosci. Fabryka robi szajs. Ja w dobrej wierze i zaufaniu dla produktu podjąłem taki zakup. Z tej okazji nie płaczę jak piszesz. Jedynie zwracam uwagę na jakość . Nawet w tej cenie powinna niesć znamiona poprawnosci. W koncu firmuje to renault .
ttedi - 2019-09-15, 22:09

Ja korzystam z Myjni Bezdotykowej Błysk 24h na ul. Bułgarskiej 117. Mają szczotkę i dobrą aktywną pianę.
ziajo - 2019-09-16, 08:30

Obywatel MK napisał/a:

A to że go ktoś wybrał, to niech później nie płacze na forum że ma rysy bo będzie je miał.


A to katalog czy sprzedawca informuje o kiepskiej jakości tego lakieru? Ktoś kto go wybrał to chyba nie miał świadomości jaki to szajs jakościowy jest :roll: Więc płacze, lamenty i ogólna złość jest tutaj mocno uzasadniona. Ja na swój samochód po pięciu latach to patrzeć nie mogę mam tyle odprysków, rys, otarć - byle kamyk i często odpryskuje niemalże do gołej blachy. Gdybym wiedział jaka to jest jakość tej powłoki lakierniczej na etapie podejmowania decyzji to bym wziął inny kolor, również za dopłatą.

toka93 - 2019-09-16, 08:38

A mnie dalej bawi jak niektórzy tutaj uważają, że od koloru zależy jakość lakieru.
telecaster1951 - 2019-09-16, 10:18

Nie zależy. I inaczej może twierdzić tylko ktoś, kto nie ma o tym zielonego pojęcia. Ryski są na każdym lakierze. Na jasnych są mniej widoczne, na ciemnych bardziej i już.
Był jakiś czas temu proces sądowy faceta co BMW miał i po 3 miesiącach lakier był cały porysowany. Sąd stwierdził że nie ma podstaw do roszczeń, bo te rysy są nawet na autach w salonie. Na czarnym aucie są po prostu bardziej widoczne.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group