Olo1975 - 2019-09-15, 21:40 Temat postu: Poszukuje właściciela witam jestem z Łodzi i dzisiaj ktoś obrysował mi moje auto dzięki kamerce znajomego mam nr Rej Wh85379 brązowa Dacia daster pierwszej generacji za pomoc z góry wielkie dzieki
 Pedros - 2019-09-15, 22:44 Temat postu: Re: Poszukuje właściciela
Jeśli masz nagranie z kamerki to idź na policję. W czym problem? EBmazur - 2019-09-16, 03:48 dolkadnie - Policja niech się tym zajmie . I na przyszłość - nie podajemy otwartym tekstem numer ów rejestracyjnych , można mieć nieprzyjemności toka93 - 2019-09-16, 06:21 Nr. Rejestracyjny to nie dane osobowe. Można spokojnie podawać bez konsekwencji. DrOzda - 2019-09-16, 06:22 Bez przesady , numery rejestracyjne właśnie w tym celu służą: "Pojazd o podanym numerze rejestracyjnym WH85379 posiadał w danym dniu następujące ubezpieczenie OC w ruchu krajowym: Polisa: 115-82328891 Dla pojazdu: DACIA DUSTER 18- Zakład odpowiedzialny: TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ I REASEKURACJI ALLIANZ POLSKA S.A. Adres: Rodziny Hiszpańskich 1, 02-685 Warszawa" Zgloś szkodę w TU sprawcy z opisem zdarzenia, dostanie wezwanie w celu potwierdzenia okoliczności. arczi_88 - 2019-09-16, 09:13
Zaklej na swoim aucie, bo jeszcze ktoś się dowie o Tobie bardzo dużo. DrOzda - 2019-09-16, 09:22 Jeszcze zdradzę sekret .że jeśli jesteś (współ)właścicielem nieruchomości to można całkowicie legalnie wyciągnąć niemal wszystkie Twoje dane z internetu :) eplus - 2019-09-16, 09:59 Taka jest chyba idea ksiąg hipotecznych... 
DrOzda - 2019-09-16, 10:02 No jest , ale nie wszyscy o tym wiedzą , zresztą wogóle tematyka prywatności i RODO to jeden wielki zbiór mitów i legend. EBmazur - 2019-09-16, 17:39
dowiesz się ewentualnie o samej nieruchomości ( położenie , zabudowa , ewentualne zadłużenie ) . Nie dowiesz się nic o moim koncie bankowym , mojej pracy , wieku czy numerze butów .
Idea ksiąg hipotecznych to uporządkowanie praw własności do nieruchomości , udokumentowanie ich , uwidocznienie wszelkich zobowiązań związanych z daną nieruchomością ( współwłasność i obciążenia finansowe) . DrOzda - 2019-09-16, 17:56
No tak , rozszyfrowanie tych pierwszych sześciu cyfr numeru PESEL to jest dopiero zagadka. EBmazur - 2019-09-16, 20:28 DrOzda a masz mój PESEL ? kapelusznik - 2019-09-17, 05:58 Żeby sprawdzić twoje dane w księgach wieczystych muszę najpierw znać nr księgi wieczystej. To akurat nie jest takie od ręki - dostęp jest minimalnie, ale jednak utrudniony. Natomiast mieszkając w bloku można sprawdzić wysokość hipotek swoich sąsiadów (jak się wie jakie przeliczniki kredyt-hipoteka stosowały konkretne banki to można z tego wywieść ile kredytu ma sąsiad). DrOzda - 2019-09-17, 07:21 Zgoda, łatwo może nie jest ale jak ktoś wie co i jak to dość łatwo to uzyska. Natomiast dyskusja dotyczyła publikacji numeru rejestracyjnego w świetle prywatności. Tak samo i ich zdjęcia. I wiem że sam zamazałem je na swoim profilu bo w połączeniu z historią postów mogą dać komuś cenne informacje. Obywatel MK - 2019-09-17, 10:19
I co on wtedy zrobi z tymi cennymi informacjami? 
cowcar - 2019-09-17, 11:57
Co tylko zechce...
BLACHA_997 - 2019-09-17, 12:26
Generalnie, osoba, która poruszała się samochodem o określonych numerach rejestracyjnych może sobie nie życzyć, aby publicznie wskazywano gdzie i kiedy znajdował się jej pojazd, a tym samym w domyśle ona sama. Mimo, że przepisy dot RODO i inne związane z danymi osobowymi rzeczywiście nie wskazują, że nr rej. jest "prawnie chroniony" nie mniej jednak mamy coś takiego jak prawo cywilne a w nim zagadnienia związane z wyrządzeniem szeroko pojętej szkody - nie tylko w sensie materialnym tj. zniszczenie komuś rzeczy - ale także związanej np. z utratą dobrego imienia, zaufania itp. Dlatego też rozsądne staje się zanonimizowanie zdjęć, które będą upubliczniane bo może się np. okazać, że osoba w tym czasie znajduje się w miejscu lub towarzystwie z którym nie chciałby być utożsamiana. toka93 - 2019-09-17, 12:38 To może warto zasłaniać swoje tablice jak gdzieś się jedzie :) W dodatku RODO ma sporą ograniczeń dla firm, a nie osób prywatnych, mogę z pełną premedytacją pisać, robić zdjęcia numerom rejestracyjnym i dopóki nie widać tam żadnej osoby nic mi nie grozi. BLACHA_997 - 2019-09-17, 12:57
PRD na to nie pozwala. Co do osób prawnych - muszą mieć bardziej restrykcyjne przepisy gdyż w przeważającej większości jednym z podstawowych elementów ich działalności jest gromadzenie informacji o innych podmiotach, zarówno prawnych jak i fizycznych. Jako, że z założenia osoba fizyczna traktowana jest jako podmiot nie gromadzący takich informacji, gdyż generalnie nie są jej potrzebne "prawo o danych osobowych" nie określa szczególnych obowiązków w tym zakresie. Jednak z drugiej strony przepisy KC i KPC są powszechnie stosowane - zwłaszcza w stosunkach między osobami fizycznymi - nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktokolwiek zażądał jakiegoś roszczenia w przypadku naruszenia jego dóbr osobistych, jeśli tylko udowodni, że takowe dobra zostały bezprawnie naruszone przez inną osobę. czco - 2019-09-17, 12:57 Trochę długi artykuł ,,ale przeczytać warto.https://mojafirma.infor.pl/moto/prawo-na-drodze/ciekawostki/761594,Wyrok-za-publikacje-zdjecia-samochodu-czesc-II.html BLACHA_997 - 2019-09-17, 13:12 Fajny artykuł, ale autor skupia się na jednym zagadnieniu publikacja zdjęcia w związku z podejrzeniem wykroczenia, gdy tym czasem w takich przypadkach jedyną słuszną zasadą jest udostępnienie zdjęcia TYLKO organom powołanym do egzekwowania prawa. W opisanym przypadku sprawa ewidentna i bezsprzeczna ktoś w świetle prawa "wykorzystał" niewiedzę (lub chęć "wychowania" osoby przez napiętnowanie jej niezgodnego zachowania) uzyskując tym samym stosowne zadośćuczynienie. EBmazur - 2019-09-17, 16:02
ogólne dane są dostępne bez numeru - wystarczy sam adres ( którego tez nie znasz ) . znając numer księgi nadal nie poznasz PESEL-a właściciela , tylko jego Imię i Nazwisko ( sprawdzone " organoleptycznie ")
dokładnie . I taki "obrażony " ktoś może choćby w trybie cywilnym dochodzić swoich praw do prywatności eio - 2019-09-17, 16:06 Bezpieczniej jest nie publikować tablic rejestracyjnych, bo pan z Warszawy Praga Północ, właściciel auta precyzyjnie opisanego, mógłby pozwać publikującego. Dlaczego? On sam móże znaleźć powód. Link do artykułu który warto przeczytać - http://badanie-techniczne...ejestracyjnych/ traks - 2019-09-17, 19:54 Rozumiem że posiadając tylko nr rej pojazdu mogę bez problemu sprawdzić kto porusza się w danym momencie tym autem? EBmazur - 2019-09-18, 14:17
eio - 2019-09-18, 14:31
Wyczuwam sarkazm. Życie samo pisze scenariusze. Mam dużą wyobraźnię - potrafię sobie wyobrazić przyczynienie się do naruszenia czyichś dóbr poprzez publikację nru rej wraz z miejscem i datą pobytu jego auta. Wielu właścicieli aut może to nie wzruszyć, a jednego na sto może zmusić podjęcia kroków na drodze sądowej. Moim zdaniem lepiej nie ryzykować, nawet jeśli szansa na proces wynosi mniej niż 1%. Zgłosić na policję / do ubezpieczyciela i kropka. Kubuch - 2019-09-18, 20:20 Masz film ze zdarzenia, numery rejestracyjne i zamiast iść na policję piszesz na forum? Nie ogarniam tego świata... traks - 2019-09-18, 22:31 Czyli jak napiszę - eio był dzisiaj o 15:31 na forum dacii... to mogę się spodziewać pozwu cywilnego? EBmazur - 2019-09-19, 03:41
no bez jaj - eio to nie imię i nazwisko , adres , PESEL , numer konta . Po za tym sam podał swój login na forum , więc godził się na jego upublicznienie . I dlatego nikt z nas nie podpisuje sie tutaj swoimi prawdziwymi nazwiskami ( a przynajmniej nie powinien tego robić ) traks - 2019-09-19, 07:21 No właśnie bez jaj, nr rej to auta to nie imię, nazwisko, pesrl, nr konta.... więc gdzie tu dane wrażliwe? eio - 2019-09-19, 08:06
No bez jaj panowie. Tablice rej to nie dane wrażliwe i nie dane osobowe. Nie wmawiajcie czegoś co nie zostało powiedziane. Właściciel brązowego auta nie zgodził się na upublicznienie tabl rej, nic o tym nie wiem. Chyba że @EBmazur posiada na ten temat większą wiedzę. Jesli zostały upublicznione (łącznie): tabl rej + charakterystyczne cechy auta + miejsce zdarzena + czas zdarzena, to sporo osób może zidentyfikować właściciela (zwłaszcza z Pragi Płn), czyli jego dane osobowe, i poznać miejsce i czas pobytu. Właściciel mógł zatajać fakt pobytu jego auta w Łodzi tamtego dnia. Było zdarzenie z winy kierowcy (za co na pewno odpowie finansowo). Czy oglądając nagrania po kolizjach na portalach internetowych tv (np. Tvn24) widzieliście zamazane tablice rej i nie zastanawialiście się dlaczego? Telewizje mają departamenty prawne, a jednak je zakrywają. maugu - 2019-09-19, 08:08 Dane wrażliwe to inna bajka :) ale generalnie masz rację: https://www.prawo.pl/praw...wsa,352140.html eio - 2019-09-19, 08:16
Dzięki @maugu. Właśnie chciałem wkleić jakieś źródło. EBmazur - 2019-11-18, 10:28 Jak tam - sprawca zamieszania / kolizji namierzony? |
