DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Zużycie oleju 1.6 sce

brzuch0 - 2019-11-03, 21:32
Temat postu: Zużycie oleju 1.6 sce
Zazwyczaj poziomu oleju nie sprawdzam często 2x razy w roku . Sprawdziłem wczoraj , od wymiany minęło jakieś 12 tyś km i na bagnecie mam minimum . Jaki olej dolać nie wiem do końca jaki mam 10w40 ELF EVOLUTION 900 SXR czy 900 NF
W książce jest tak nabazgrane że nić nie umiem odczytać
Obecny przebieg ok 38 tyś

keisyzrk - 2019-11-03, 21:35

Dziwne że bierze olej. U mnie prawie 50tys najechane i nic nie bierze. Zalecany olej to elf evolution 5w40 sxr.
brzuch0 - 2019-11-03, 21:39

keisyzrk napisał/a:
Dziwne że bierze olej. U mnie prawie 50tys najechane i nic nie bierze. Zalecany olej to elf evolution 5w40 sxr.

Obecnie mam przejechane jakieś 38 tyś od 2,5 roku jak sprawdzałem olej nic nie ubywało

dudu$ - 2019-11-03, 22:10

Olej wlewany przez Dacię to Motrio 5w40 albo tak jak koledzy wyżej piszą Elf Evolution 5w40 sxr. Każdy silnik bierze olej jeden mniej a drugi więcej, wszystko zależy też od stylu jazdy. Ja do swojej lodgy bardzo rzadko dolewam oleju jak już to w skali od wymiany do wymiany ( +/- 17 tys km) ze 100ml. A czy ten silnik bierze olej ? U nas na forum chyba nie było takiego przypadku ale z miesiąc temu siedząc w pracy poczytałem sobie o spalaniu oleju przez tą jednostkę i temat jest znany choćby w Renault Megane gdzie niektórzy użytkownicy przy przebiegu niespełna 50 tyś km i mniej musieli już dolewać oliwy do silnika. Nie było to dużo ale tak na 10-15 tyś km wychodziło im chyba 1l oleju jak nie więcej. Jedna osoba miała wymieniany nawet silnik na gwarancji bo spalanie oleju było większe niż 1L/1000km
brzuch0 - 2019-11-03, 22:19

Mam jeszcze ponad dwa lata gwarancji także trzeba sprawdzać częściej olej
maro_1955 - 2019-11-03, 22:45

keisyzrk napisał/a:
Dziwne że bierze olej. U mnie prawie 50tys najechane i nic nie bierze. Zalecany olej to elf evolution 5w40 sxr.

U mnie tak samo jak u kolegi.

keikan - 2019-11-04, 10:40

U mnie nie na bagnecie cały czas ten sam poziom (odpukać). Od przeglądu do przeglądu (czyli jakieś 10.000km) stan taki sam.

Co do Elfa NF i SXR, to jedyną różnicą jaką zauważam, to to, że SXR ma normę Renault na opakowaniu, a NF jej nie posiada (miałem z tym jazdy w ASO, bo nie chcieli użyć kupionego przeze mnie oleju właśnie NF strasząc utratą gwarancji-osobny mój wątek kilka lat temu. Sprawa oparła się o Renault Polska, który jednak uznał moje racje)..

pavulon78 - 2019-11-04, 12:11

Mi duster 1.6 SCE z przebiegiem 35kkm bierze jakieś 40ml na 1000km. Tyle bierze praktycznie od nowości.
brzuch0 - 2019-11-14, 04:56

Wlałem 0.5 litra takze zużycie tez będzie podobne jakieś 40 ml na 1000 km
bandrzej102 - 2020-12-04, 22:49
Temat postu: 1,6 SCe bierze olej
Witam serdecznie :->
Jestem tu nowym na forum.
Chciałem się doradzić. Jeżdżę autami 30 lat i pierwszy raz mi samochód bierze olej.
Kupiłem sobie w styczniu 2020 roczną używaną dacię lodgy 1,6sce z przebiegiem 32.000km w Renault Zięba
Ogólnie z auta jestem zadowolony.
Problemem jest to, ze silnik połyka 0,35 l / 1000 km. Wycieków nie ma. Dymu nie zostawia. Inne parametry pracy silnika zadawalające.
Auto jest na gwarancji i w renault powiedzieli, że to w normie się mieszczę.
Dla mnie to nie jest normalne.
Chciałem się doradzić czy jest możliwość zrobienia czegokolwiek? Auto jeździ na elf 5w40 sxr? Autem jeżdże normalnie tzn nie katuję go, nie cuduję z eco-drivingiem
Proszę o informację czy też macie podobny problem z tym silnikiem?
Z góry dziękuję za informacje

dudu$ - 2020-12-04, 23:56

Witaj,

co do spalania oleju w silniku 1.6 Sce to czytałem kiedyś na tym jak i innym forum renault, że zdarzały się egzemplarze, które pobierały olej i to w ilościach ponad 2 razy tyle co twój. Zazwyczaj te silniki nie biorą oleju, swego czasu jeździłem Lodgy 1.6 Sce i oleju mi nie ubywało. Teraz jeżdżę Dusterem z tym motorem, ale za mało km zrobiłem aby powiedzieć cos na temat spalania oleju. Jeżeli Twoja Lodgy spala tyle oleju co piszesz, to raczej nic nie wywalczysz z ASO. W instrukcji masz napisane, że jeżeli spalanie oleju nie przekracza poziomu bodajże 0,7l/1000km lub 1l/1000km ( tego dokładnie nie pamiętam) to jest to norma . Pozostaje Ci lać paliwo, co jakiś czas dolać trochę oleju i cieszyć się autem. Możesz jeszcze zmienić olej silnikowy na inny, ja jeżdżę na Valvoline Synpower 5w40

Auto Krytyk - 2020-12-05, 08:43

Normalne to nie jest ale mieści się w normie producentów 1l/1000km hehe.
Killer King - 2020-12-05, 09:08

No kuźwa to bym się wk...ł, jak bym miał dolewać 0,6l oleju miesięcznie :evil:
Rocznie wychodzi 7 litrów.
Cały czas bym na świeżym oleju śmigał - tylko filtr do wymiany.
To nie 1.4 TSI z początków produkcji w samochodu dla ludu.

Możliwe, że poprzedni właściciel miał ten sam dylemat ( olewka ze strony ASO ), wiec zostawił problem w rozliczeniu.

arnold - 2020-12-05, 09:19

Wiadomo, każdy kupuje to na co go stać, ale to jest cecha samochodów używanych, nawet rocznych. Przez te kilkadziesiąt tysięcy kilometrów z samochodem mogło się dziać wszystko. Jeśli nie robiłeś to zrób wymianę na świeży olej i obserwuj?
Fruxo - 2020-12-05, 12:59

Musisz dać mu ostro po garach może pierścienie się zanagarowały. (rozgrzewasz motor wpadasz na trase na 4 lecisz do odciny , powtarzasz 2-3 razy gotowe )
Potem wymienna oleju z podwójną płukanka i potem wlewasz 5w40 np motula albo valvolina.
Do pełnego efektu dodaj xado 1 stage.
Uratowałem tak nie jednego trupa ale zwykle samochody z przebiegiem 300+
jak to nie pomoże tylko remont.

telecaster1951 - 2020-12-05, 13:14

bandrzej102 napisał/a:
Auto jest na gwarancji i w renault powiedzieli, że to w normie się mieszczę.
Jest to w normie. W każdej marce normy spalania oleju to 0.7 - 1 litr na 1000km. Takie zabezpieczenie producentów.
Fruxo napisał/a:
jak to nie pomoże tylko remont.
Remont nowego silnika? Bez przesady.
Dolewaj i się nie martw. Jak się silnik przytrze to cóż, domagasz się od ASO nowego silnika.

rob_plk - 2020-12-05, 15:13

Ja bym zrobił próbę olejową + pomiar ciśnienia sprężania przed i po. Coś się może okaże, potem dobry olej i jeździć. Jak jest kasa i chęci to rwać głowice i wtedy będzie wiadomo :)
W moim 1.6sce nic nie pobiera (na oko i miarkę).

Fruxo - 2020-12-05, 15:35

może mieć nawet 10 km , jak jakiś debil go przytarł to ma już graniczne zużycie i będzie brać tylko coraz więcej oleju
jak jest na gwarancji to trzeba jeździć aż zdechnie żeby robili remont na koszt aso , zrobił bym w skp przejrzystość spalin jak przekraczał by wymagania prawne jest argument do remontu.

Krystian67 - 2020-12-05, 16:50

Fruxo ma rację. Ja jezdze od wymiany do wymiany trzeci rok i nie wiem co to ubytek oleju. Tak ilosć to faktycznie zabezpieczenie producenta . Coś na rzeczy jest.
telecaster1951 - 2020-12-05, 20:59

Fruxo napisał/a:

może mieć nawet 10 km , jak jakiś debil go przytarł to ma już graniczne zużycie i będzie brać tylko coraz więcej oleju
jak jest na gwarancji to trzeba jeździć aż zdechnie żeby robili remont na koszt aso , zrobił bym w skp przejrzystość spalin jak przekraczał by wymagania prawne jest argument do remontu.
Z tym się jak najbardziej zgadzam. Dolewać i jeździć. Jeżeli jest przytarty, to za jakiś czas zatrze się na amen. Wtedy masz podkładkę w ASO że zgłaszałeś duże zużycie oleju, oni olali i w konsekwencji doszło do zatarcia silnika. Wtedy remont/wymiana będzie na koszt Renault.
Chodziło mi o to, żeby samemu nie robić remontu. Auto jest na gwarancji, więc jeśli auto zostanie unieruchomione, to laweta, ASO i niech robią.

yurec1st - 2020-12-05, 21:28

Gęsty olej też obniża zużycie np. 10w40.
dudu$ - 2020-12-05, 22:18

yurec1st napisał/a:
Gęsty olej też obniża zużycie np. 10w40.


sorry ale jak masz pisać takie głupoty to polecam poczytanie najpierw trochę lektury na temat olejów silnikowych i dopiero wtedy udzielać się w tym temacie. Jeżeli jakiś olej miałby zmniejszyć jego zużycie to olej typu 5w50 czy 10w60, które zostawiają większy film olejowy na gładzi cylindra a nie taki8 10w40. Nawet nie wiem do jakiego auta wlewa się takie badziewie. Ja do wszystkich swoich aut, i nie ważne czy są to samochody za 1500zł czy za 40tyś zł wlewam olej 5w40 lub 5w30. Nie patrzę na mity i inne głupoty, nie stosuję płukanki zalewam taki olej od razu po zlaniu starego. Robię tak od 2013 roku kiedy to do Fiata Cinquecento o pojemności 704cm zalałem olej 5w40 ( najpierw lotos a później ShelL Ultra) a silnik od wyjazdu z fabryki jeździł na 15w40. Fakt miał mały przebieg bo 53 tyś km ale 18 lat. A gdyby jakiś silnik spalał mi olej to i tak wolał bym zalewać go 5w40 niż 10w40 bo lepiej to dla samego silnika a koszta w zakupie raptem 20zł wyższe

Fruxo - 2020-12-05, 22:28

10w40 sie leje do polskich lokomotyw bo i tak zużycie to jakieś 5-10l na 24h pracy
a lepszy i tak by zginał więc jest najtańszy.

Puncu - 2020-12-05, 23:32

Sugeruje przegonienie silnika ile fabryka dała, płukanie i świeży olej syntetyczny 5w40.
Mój Logan brał olej, trudno powiedzieć ile. Po zlaniu 10w40, płukaniu i zalaniu Valvoline 5w50 problemu nie mam ;-)

Killer King - 2020-12-06, 10:08

Sprawdź czy masz potwierdzenia z ASO, że zgłaszałeś duże zużycie oleju.
Nie załatwiaj nic na gębę !
Dobra rada:

Podjedz do ASO, zgłoś duże zużycie oleju ( powiedz nawet, że jest powyżej 1l/100 km - bo i tak tego nie mają jak zweryfikować )
Następnie poproś o odpowiedź ze strony ASO na temat dużego zużycia - ale tylko na piśmie - za każdym razem ASO generuje druk potwierdzający wizytę u nich, nawet jak nic nie robili. Zadbaj o to, żeby chociaż tam była odpowiedź odnośnie zbyt dużego zużycia i potwierdzenie zgłoszenia problemu.
Zobaczymy, czy będą tak odważni :-D

Na tej podstawie masz już potwierdzenie zgłoszenia problemu i ich odpowiedz.

Potem tylko jeździć i obserwować.

yurec1st - 2020-12-06, 11:18

Cytat:
sorry ale jak masz pisać takie głupoty

Gwarantuję, że wbrew temu co napisałeś gęsty olej zmniejsza jego zużycie bo bardziej uszczelnia, sprawdzone praktycznie i wielokrotnie w silnikach o różnych stopniach zużycia. Nie można opierać się wyłącznie na wiedzy książkowej i ferować teoretyczne wyroki na odległość. Oleje 5w40 nie od razu były w chandlu bo dawniej w silnikach używano bardziej gęsty olej a był z nim kłopot w zasadzie tylko przy dużych mrozach i to tylko przy rozruchu a miały taką naturalną właściwość, że uszczelniały też i ograniczały wycieki.

Fruxo - 2020-12-06, 13:24

za słowa gęsty olej na studiach profesor wyrzucał za drzwi
więc na tym zaprzestańmy ocenę tego wywodu

yurec1st - 2020-12-06, 14:29

Za moich czasów profesorowie byli bardziej subtelni, przy wpadce kiwali znacząco głową. Na szczęście to forum jednak bez profesorowania i niech tak pozostanie.
Fruxo - 2020-12-06, 14:38

nie che mi sie odpisywać więc wstawiam filmik
https://www.youtube.com/watch?v=PrRUageyj2E

yurec1st - 2020-12-06, 15:45

Też mi się nie chce ale odpiszę z grzeczności bo widżę, że chcesz się podroczyć. Filmik widziałem w zeszłym roku, trudno się nie zgodzić z info w nim zawartym. W większości jego filmiki zawierają oczywistą prawdę ale na niektóre info należy przymknąć oko bo to jednak "profesor przyszywany" i trochę szalony. A czego nie zrozumiałeś?
Fruxo - 2020-12-06, 16:15

dajesz tu rady a nie wiesz o czym piszesz.
W temperaturze roboczej 100C 10w40 i 5w40 będzie miał podobna lepkość (a gęstość to może być bigosu) ok 13-14 mm2/s . Różnica jest tylko w temperaturze rozruchowej i długości trzymania tych parametrów

tutaj porównanie
Olej silnikowy MaxLife
Klasa lepkości SAE 10W40
Lepkość, mm2/s w temperaturze 100 st.C..............13.8
Lepkość, mm2/s w temperaturze 40 st.C ...............94
Wskaźnik lepkości ASTM D2270 .....................149
Lepkość, mPa.s –25 st.C .....................................<7000
TBN, mg KOH/g ASTM D2896 .........................10
Temperatura krzepnięcia, st.C ASTM D5950 ......-42
Ciężar właściwy w temperaturze 15,6 st.C. D4052 - 0.869
Temperatura zapłonu, COC, st.C .............................224


Olej silnikowy SynPower
Klasa lepkości SAE 5W-40
Lepkość, mm2/s w temperaturze 100 ºCASTM D-445................ 13.9
Lepkość, mm2/s w temperaturze 40 ºC.ASTM D-445..................85
Wskaźnik lepkości ASTM D-2270..............................................169
Lepkość, mPa.s -30°C. ASTM D-5293......................................<6600
TBN, mg KOH/g ASTM D-2896..................................................10.3
Temperatura krzepnięcia, ºC ASTM D-5950...............................-42
Ciężar właściwy w temperaturze 15.6°C. ASTM D-4052..............0.855
Temperatura zapłonu, PMCC, ºC. ASTM D-93............................204

A tutaj olej który osobiście używam do 1.6 16v
Olej silnikowy SynPower
Klasa lepkości SAE 0W-40
Lepkość, mm2/s w temperaturze 100 ºC. ASTM D-445..........13.5
Lepkość, mm2/s w temperaturze 40 ºC. ASTM D-445...........77
Wskaźnik lepkości ASTM D-2270.........................................180
Lepkość, mPa.s –35°C.ASTM D-5293...............................<6200
TBN, mg KOH/g ASTM D-2896..........................................10.8
Temperatura krzepnięcia, ºC ASTM D-5950.........................-51
Ciężar właściwy przy 15,6°C. ASTM D-4052........................0.843
Temperatura zapłonu, COC, ºC. ASTM D-92........................203

taki leje o 0.9 tce po chipie bo lubi się zagrzać
Klasa lepkości SAE 5W-50
Lepkość, mm2/s w temperaturze 100 ºC. ASTM D-445............18.0
Lepkość, mm2/s w temperaturze 40 ºC. ASTM D-445 ............109
Wskaźnik lepkości ASTM D2270 ............................................183
Lepkość, mPa.s -30°C. ASTM D-5293..................................<6600
TBN, mg KOH/g ASTM D2896................................................11.4
Temperatura krzepnięcia, ºC ASTM D5950.............................-39
Ciężar właściwy w temperaturze 15.6°C. ASTM D-4052...........0.849
Temperatura zapłonu, COC, ºC ASTM D-92.............................220


Wszystkie oleje są od Valvolina i z tego jasno wynika że "gęstszy" w 100 C jest 5w40 od 10w40 , więc czego ty nie zrozumiałeś ?

bandrzej102 - 2020-12-06, 17:44

Serdecznie dziękuję za informacje. Wiele cennych rzeczy mogę się dowiedzieć.
Remontu na razie nie planuję, bo z tym jeszcze da się jeżdzić (choć wkurza)
W ASO Pietrzak miałem robiony pomiar oleju. Silnik zaplombowali cybantami i po 1000km miałem podjęchać sprawdzić ubytek. Tylko, że musieli tyle oleju napieprzyć ponad stan, że się cieszę, iż nie okazało się że silnik produkuje olej. Okazało się, że na bagnecie jest nieznacznie poniżej max. I tak na razie nie pobierze tego 0,7 l/1000km. Na razie czekam bo mam jeszcze rok gwarancji a potem ..... A czy po gwarancji da coś wlewanie oleju 5w50? czy łańcuchowy silnik to dobrze to będzie znosić?
Jeszcze raz dziękuję za odzew

dudu$ - 2020-12-06, 18:58

Ja na razie przegoniłbym porządnie auto na wyższych obrotach i to nie jeden raz a kilkanaście. Nie musisz jechać 150km/h i więcej tylko od 2go biegu co jakiś czasz ciągnąc silnik do wyższych obrotów. Mi nie raz zdarzało się, ze obroty dochodziły do 5000 i nic złego z motorem sie nie działo. Ostatnim Loganem 1.2 16v na LPG po S8 jechałem prawie non-stop z pedałem w podłodze i prędkością licznikowa 170km/h i silniczek nie wziął w ogóle oleju i nic złego mu sie nie stało. Wysokie obroty nie są złe jeżeli korzystamy z nich po nagrzaniu silnika do temperatury roboczej.
Pedros - 2020-12-06, 19:14

dudu$ napisał/a:
zdarzało się, ze obroty dochodziły do 5000 i nic złego z motorem sie nie działo

A dlaczego niby miało by się coś złego dziać? Przecież to normalny zakres pracy dla tego silnika.

Lukas87 - 2020-12-06, 20:33

Ja testuję olej Liqui Moly MoS2 Leichtlauf 10W40 w loganie 1.2 16V silnik chodzi dużooo ciszej ;) i z opini innych ludzie silniki które brały olej w dużych ilościach na tym oleju nie bierzą prawie wcale, ja go stosuję że silnik jest dużo cichszy i ma dodatek molibdenu
dudu$ - 2020-12-06, 21:40

Pedros napisał/a:
dudu$ napisał/a:
zdarzało się, ze obroty dochodziły do 5000 i nic złego z motorem sie nie działo

A dlaczego niby miało by się coś złego dziać? Przecież to normalny zakres pracy dla tego silnika.


ja wiem że nic złego silnikowi się nie stanie, ale są osoby, które uważają, że jazda na wysokich obrotach szkodzi

Fruxo - 2020-12-06, 22:22

ja inaczej nie jeżdżę niż w gaz w podłodze i jazda do odciny, 109 tyś km i ani grama oleju nie bierze
trzeba grzać olej , lać dobry i można latać.

yurec1st - 2020-12-07, 11:25

Nikomu nie polecam naśladować takiego stylu jazdy z różnych powodów. Ale jak ludzie mówią "Kto bogatemu zabroni"
yurec1st - 2020-12-07, 11:29

Fruxo napisał/a:
"gęstszy" w 100 C jest 5w40 od 10w40.

Gęstszy jest rzadszy echhh

Zbyniusz - 2020-12-07, 16:44

Ja leje ELF 10W40 co 10000km przebiegu. Zużycie oleju mam 0.5 litra na 10000km. Rok produkcji 2017. Foto oleju na bagnetu po 10 tiś. Nie martwie się :-) Koszt wymiany 70Zł, robota własna.
Puncu - 2020-12-07, 16:45

yurec1st napisał/a:
Nikomu nie polecam naśladować takiego stylu jazdy z różnych powodów. Ale jak ludzie mówią "Kto bogatemu zabroni"
Lepiej jeździć na niskich obrotach?
yurec1st - 2020-12-07, 16:50

Lepiej jest nie katować silnika bez wyrażnej potrzeby. Teraz silniki wiele wybaczają takim użytkownikom ale do czasu. Kiedyś po takim traktowaniu silnika użytkownik dostałby tłokiem w łeb i musiałby na jakiś czas postawić auto do stodoły nawet jakby miał forsę bo o części nie było łatwo.
defunk - 2020-12-07, 16:52

Puncu napisał/a:
yurec1st napisał/a:
Nikomu nie polecam naśladować takiego stylu jazdy z różnych powodów. Ale jak ludzie mówią "Kto bogatemu zabroni"
Lepiej jeździć na niskich obrotach?


Najlepiej jeździć na takich obrotach, na których silnik czuje się najlepiej -- nie jest piłowany (akurat wyższe obroty sprzyjają znikaniu oleju), ale też jego niektóre elementy nie duszą się podczas pracy (dwumasa, wtrysk bezpośredni).

dudu$ - 2020-12-07, 20:24

Zbyniusz napisał/a:
Ja leje ELF 10W40 co 10000km przebiegu. Zużycie oleju mam 0.5 litra na 10000km. Rok produkcji 2017. Foto oleju na bagnetu po 10 tiś. Nie martwie się :-) Koszt wymiany 70Zł, robota własna.


O Boże, auto 3 letnie i jeździ na 10w40. Wiesz, że dopłacasz 20zl do wymiany i auto śmiało by na 5w40? Ja olej do swoich aut wlewam zawsze 5w40 lub 5w30 i wymieniam go w przedziale 9-11tys. Km

Zbyniusz - 2020-12-07, 21:59

Ja wiem :-) Jest to klasyczny silnik wolnossący, nietrzeba 5W40, wystarczy 10W40 ;-) Grzecznie spala LPG :-P i 3 razy za rok wymieniam olej.
dudu$ - 2020-12-07, 22:13

Zbyniusz napisał/a:
Ja wiem :-) Jest to klasyczny silnik wolnossący, nietrzeba 5W40, wystarczy 10W40 ;-) Grzecznie spala LPG :-P i 3 razy za rok wymieniam olej.


jest to silnik wolnossący napędzany łańcuchem rozrządu, który aby wytrzymał jak najwięcej km, powinien być smarowany dobrym olejem 5w40 lub 5w30 ale to nie mój samochód i nie mój silnik. Gdybym oglądał samochód 3 letni i przed kuponem sprzedający poinformował mnie, ze jeździ na oleju 10w40, zawinął bym sie na piecie i poszedł w druga stronę. Jeżeli ktoś oszczędza te kilka złotych na dobrym oleju to prawdopodobnie na innych częściach eksploatacyjnych równiez.

Marek1603 - 2020-12-08, 06:38

Pamiętajcie, że wymiana jest co 30kkm więc może nikt tego nie zrobił do przebiegu 32kkm.
Kupiłeś i masz problem. Ja wymieniam co 15kkm.

dudu$ - 2020-12-08, 13:37

Marek1603 napisał/a:
Pamiętajcie, że wymiana jest co 30kkm więc może nikt tego nie zrobił do przebiegu 32kkm.
Kupiłeś i masz problem. Ja wymieniam co 15kkm.


Tylko, że auto o którym mowa sprzedawane jest przez ASO Renault, rocznik 2019 wiec jest jeszcze na gwarancji producenta, a aby zachować gwarancję pierwszy właściciel musiał trzymać się harmonogramu przeglądów czyli powinien wymieniać olej co 30tyś km lub co rok a skoro użytkownik zgłosił problem ze spalaniem oleju do ASO to raczej na pewno auto ma ważną gwarancję

bandrzej102 - 2020-12-08, 15:23

WItam
mam fv z aso na przeglądy z wymianą oleju pottwierdzone w systemie Dacia robione przy 22tkm, 32tkm a ja jeszcze olej wymieniłem przy 34tkm
A powiedzćie czy po gwarancji można lać 5w50?

telecaster1951 - 2020-12-08, 17:12

Ludzie, co to za rozmowa w ogóle? Olej wlewa się taki, jaki zaleca producent silnika. I koniec. Żadnych "rzadszych" i "gęstszych" . Dokładnie taki, jak zaleca producent. Nie wiem po jaką cholerę kombinować jak koń pod górę. Producent zaleca 10W40, 5W40 albo 0W40 spełniające normę ACEA A3/B4 i koniec tematu. Taki trzeba lać.
Wlewanie 5W50 do silnika z łańcuchem? Nie wiem czy to najlepszy pomysł.

dudu$ - 2020-12-08, 17:35

Pewnie i można ale silnik ma mały przebieg i na razie spróbował bym zalać lepszy olej i pojeździć autem na wyższych obrotach. W serwisie zalali pewnie olej Motrio, wlej Valvoline, Motula, Shella i sprawdź czy zużycie spadło. nie jeden człowiek się, zdziwił jak po zmianie oleju na olej innego producenta spalanie oleju spadło drastycznie.
Hiszpan_JS - 2020-12-08, 18:28

telecaster1951 napisał/a:
Producent zaleca 10W40, 5W40 albo 0W40 spełniające normę ACEA A3/B4 i koniec tematu.
W mojej instrukcji do 1.6 SCe producent zaleca 5W30 (lub 0W40 poniżej -30°C)

dudu$ - 2020-12-08, 18:49

Tego to ja nie mogę zrozumieć. W jednych rocznikach producent w tym silniku zaleca 5w40 i wiem, że tak było na pewno w 2016 roku w Lodgy i Dusterach bo miałem ten pierwszy model i obecnie mam ten drugi. W dusterze II z 2018 r producent również zaleca 5w40 i taki teściowa ma zalewany do swojego auta
telecaster1951 - 2020-12-08, 20:25

Hiszpan_JS napisał/a:
W mojej instrukcji do 1.6 SCe producent zaleca 5W30 (lub 0W40 poniżej -30°C)
W roczniku 2016 w wersji LPG były takie jak napisałem, bo wziąłem to z karty właśnie takiego modelu. Podobnie z normami. Wtedy były takie, teraz jest RN17. Ale dalej, jeśli producent zaleca konkretny olej, to lejemy taki i koniec.
U mnie w Loganie 2019 mam oleje:
10W40 5W40 0W40 z normą ACEA A3/B4. Na przeglądzie dostaję 5W40 i tyle.

Fruxo - 2020-12-08, 20:48

yurec1st napisał/a:
Fruxo napisał/a:
"gęstszy" w 100 C jest 5w40 od 10w40.

Gęstszy jest rzadszy echhh


przestań się ośmieszać
lepkość idzie skalą do góry
więc olej 5w40 posiada większy ilo­raz naprę­żeń ści­na­ją­cych i szyb­ko­ści ści­na­nia od 10w40
i te swoje januszerwskie teorie o katowaniu zostaw dla siebie , jeżeli nie dochodzi do zerwania filmu olejowego z powodu temperatury silnik nie zużywa się nadmiernie na skutek tarcia.

Puncu - 2020-12-08, 21:06

telecaster1951 napisał/a:
Ale dalej, jeśli producent zaleca konkretny olej, to lejemy taki i koniec.

O nie, nie. To są zalecenia a nie sztywne wytyczne. Producent sugeruje Ci co według niego jest optymalne.
Dlaczego by nie lać 5w50 skoro różni go przede wszystkim większy zakres temperatur?

yurec1st - 2020-12-08, 21:34

Ten termin chyba tylko Tobie jest znany:
Fruxo napisał/a:
januszerwskie teorie

Muszę skomentować te zaczepki i próby obrażania. Czytałem trochę Twoich wypocin i książkowego mądrowania na różne tematy to też już mam wyrobione zdanie na twój temat. Młodzieńcza buta, brak doświadczenia i wymądrzanie się na każdy temat. I to Ty przestań się ośmieszać i zabraniać wyrażania komuś swoich opini często popartych długim doświadczeniem i praktyką, forum po to jest i na to pozwala. Każdy ze swoim samochodem może robić co zechce np. lać olej drogi lub tani, oszczędzać silnik tak jak uważa czy Ci się to podoba czy też nie.

Killer King - 2020-12-08, 21:51

Hyunda/Hunda - od ponad 10 lat idzie 5w40 przy każdej wymianie.
Aktualnie jeszcze nigdy nie musiałem dolewać.
Wymiana co rok albo max 20k.

telecaster1951 - 2020-12-08, 22:13

Puncu napisał/a:
Dlaczego by nie lać 5W50 skoro różni go przede wszystkim większy zakres temperatur?
Dlaczego? Już tłumaczę. Olej 5W50 zapewnia trwały i wyjątkowo gruby film olejowy w wysokiej temperaturze. Zapewnia bardzo dobre chłodzenie silnika ale to nie wszystko.
Olej 5W50 teoretycznie może pracować od -25 stopni. Teoretycznie. Jego pełna pompowalność jest zachowana od około -10. Jest to olej ekstremalnie lepki, który potrzebuje jednak temperatury aby osiągnąć swoje właściwości. Co to oznacza? Oznacza to, że czas suchego startu jest wydłużony. Ten olej w żadnym wypadku nie nadaje się na zimę.
Do tego, mówimy o nowoczesnych silnikach, których spasowanie jest znaczne. Zastosowanie bardzo lepkiego oleju da nam tyle, że wzrosną opory. Szczególnie na zimno. Do tego, magistrala olejowa dostosowana jest do ciśnienia na klasie oleju 30 - 40. Olej o wysokiej lepkości może doprowadzić do wzrostu ciśnienia w magistrali olejowej. Nadto wysilona jest też pompa.
Olej 5W50 sprawdza się doskonale w jeździe sportowej i bardzo wysilającej silnik. Jeżeli za każdym razem wciska się gaz do dechy, zamyka się obrotomierz, to jak najbardziej można go zalać, bo raz że w takich warunkach zerwanie filmu jest prostsze, to również temperatura wzrasta. Jednak zimą możemy na prawdę obciążyć silnik, szczególnie taki, w którym mamy przecież hydrauliczny napinacz i zmienne fazy rozrządu. Przypominam że olej 5W50 zapewnia optymalną pompowalność powyżej 40 stopni. Co oznacza że poniżej, pomimo zachowania pompowalności, ciśnienie w magistrali jest znacznie powyżej optymalnej.
Skutków jazdy na tym oleju nie zobaczymy od razu, ale po kilku latach.

Fruxo - 2020-12-08, 22:33

Najlepiej znaleźć wykresy lepkości interesującego nas oleju bo są różna nawet z tym samym sae i dopasować do naszych temperatur.
Według moich doświadczeń czym mniejsza lepkość tym lepsze chłodzenie i w sumie to logiczne. Przy 110 C 5w50 wolniej płynie niż 5w30 , problemem jest też to że są oleje nie-niutonowskie którym wykresy nie idą wykładniczo.
No i rozgrzewanie to podstawa , do 60 na oleju jazda jak emeryt.

A co do młodzieńczej buty. Mam pod sobą mechanika rocznik 56 , całe życie w zawodzie uczciwy solidny, zna techniki co młodym sie nie śniło ostatnio musiałem mu tłumaczyć że przewodów paliwowych nie można spawać bo zmienia się pojemność i czas przepływu do wtryskiwacza więc zmienia się faza wtrysku. Ale on całe życie tak robił i nikt mu nie powiedział że robił źle. Do tego trzeba dopisać o kawitacji przez ostre krawędzie i problemy murowane.

dudu$ - 2020-12-08, 23:42

Co do spalania samego oleju, z ciekawość przejrzałem instrukcje obsługi swojego Duster z 2016 r. i jest w niej zapisane, że spalanie oleju silnikowego nie może być większe niż 0,5l/1000km więc margines bezpieczeństwa producenta jest o wiele niższy niż w przypadku aut innych marek choćby np. VW. Wracając do problemu autora tematu, póki auto jest na gwarancji niech jedzie do ASO na wymianę oleju, tylko jak wcześniej pisałem niech kupi coś lepszego. Valvoline Synpower 5w40 4l kosztuje 100zl i niech obserwuje czy będzie jakaś poprawa czy nie
telecaster1951 - 2020-12-09, 01:07

Fruxo napisał/a:
Według moich doświadczeń czym mniejsza lepkość tym lepsze chłodzenie i w sumie to logiczne. Przy 110 C 5w50 wolniej płynie niż 5w30
To zależy nie tylko od prędkości płynięcia. Odebranie ciepła przez płyn zależy od powierzchni wymiany, co wynika z równania Fouriera. Największa powierzchnia wymiany będzie przy przepływie laminarnym a ten ma miejsce przy niskiej prędkości płynu.
Ale chłodzenie jest faktycznie lepsze na olejów mniej lepkich, ale z innego powodu. Im wyższa lepkość tym większe opory musi pokonać tłok. Większe opory - więcej ciepła.
Do tego dochodzi rozprowadzenie oleju po magistrali, która przy olejach lepkich jest trudna. Jeżeli pompa nie jest przystosowana do wysokiego ciśnienia, to zwyczajnie nie ma siły ich poprawnie rozprowadzać. Olej zbyt długo przebywa w magistrali i silnik się grzeje.
Jeżeli silnik, jako cały układ, jest obliczony na olej o danej lepkości, to najefektywniej będzie pracował przy takim właśnie oleju. Zmiany oleju na bardziej lepki są zalecane tylko przy jeździe sportowej, ale przy normalnej eksploatacji mogą narobić tylko szkód.
Fruxo napisał/a:
że przewodów paliwowych nie można spawać bo zmienia się pojemność i czas przepływu do wtryskiwacza więc zmienia się faza wtrysku. Ale on całe życie tak robił i nikt mu nie powiedział że robił źle. Do tego trzeba dopisać o kawitacji przez ostre krawędzie i problemy murowane
Bo to są "patenty" z czasów PRLu, kiedy nic nie było i trzeba było rzeźbić. Znam wielu takich ludzi i niestety to jest standard.

Podsumowując. Jeżeli silnik, pomimo wymiany i przegonienia, dalej będzie spalał olej, to najprawdopodobniej winne są pierścienie. Tak jak już było pisane, nie wiadomo czy ktoś już silnika nie przytarł wcześniej. Jeśli tak będzie, to pojechać do ASO i zgłosić spalanie oleju na poziomie ponad litra na 1000km. Zażądać kontroli i świadectwa z kontroli. Dalej jeździć i jak się zatrze, a przy spalaniu 0.7 litra, zatrzeć się może przy wyjeździe na wakacje, dzwonić na numer z szyby i żądać od ASO naprawy. Masz podkładkę że zgłaszałeś, więc wszystko jest po Twojej stronie.

Auto Krytyk - 2020-12-09, 08:59

Każda zmiana oleju i lepkości ma plusy i minusy, jak silnik bierze olej to można tanio dolewać najtańszy olej za 8-10zł/litr albo robić remont/ wymienić sinik trzeba to przekalkulować.
telecaster1951 - 2020-12-09, 12:17

Auto Krytyk napisał/a:
to można tanio dolewać najtańszy olej za 8-10zł/litr
Mimo wszystko bym nie przesadzał. Przy 15 tysiącach rocznie to wyjdzie 5 litrów oleju. Te 9 dyszek rocznie to znów nie tak wiele. Fakt że to upierdliwe jest, ale niestety mieści się w normie.

Ty masz to w Lodgy, a co mają zrobić ludzie którzy mają to w Audi A8? I ASO nic nie może zrobić, bo VW mówi że norma jest do litra na 1000km.
Prawdę mówić to nie musi być objaw żadnej usterki. Ot, takie spasowanie części.

Krystian67 - 2020-12-10, 20:11

Przedmówca ma racje . Dzis poruszyłem ten temat na przykładzie seata. Co się okazało ze brał olej i była to norma . Takie spasowanie i rodzaj pierścieni ze tak miało być. Po zmianie i dopasowaniu pierścieni silnik w tym aucie oleju nie bierze.
telecaster1951 - 2020-12-11, 00:12

Krystian67 napisał/a:
Przedmówca ma racje . Dzis poruszyłem ten temat na przykładzie seata. Co się okazało ze brał olej i była to norma . Takie spasowanie i rodzaj pierścieni ze tak miało być. Po zmianie i dopasowaniu pierścieni silnik w tym aucie oleju nie bierze.
Tak się dzieje ze względu na tolerancję wymiarów. Duże zużycie oleju pojawi się wtedy, gdy wymiary tłoka i pierścieni będą w dolnej granicy tolerancji, a cylindra w górnej. Przypadek rzadki, ale się zdarza. Wlanie oleju o wysokiej lepkości ten problem usunie, ale przeciąży pompę i magistralę olejową.
Fruxo - 2020-12-13, 05:50

duża tolerancja wymiaru to była ale w bloku wschodnim , teraz obniża się opory wewnętrzne celem jak najmniejszej emisji spalin, dziś pierścienie są 2-3 razy cieńsze niż 15 lat temu. To samo tyczy się tłoków i korbowodów bo mniejsze masa wirująca to większa efektywność.
Killer King - 2020-12-13, 09:30

Tak na marginesie, to kupując Dacie nie liczyłem na to, że silnik nie będzie brał oleju.
Tym bardziej po informacjach ile trzeba dolewać w "samochodach dla ludu"
Bardziej zastanawiałem się, czy będzie to pomiędzy 100ml a 300ml miesięcznie.

telecaster1951 - 2020-12-13, 11:49

Fruxo napisał/a:
teraz obniża się opory wewnętrzne celem jak najmniejszej emisji spalin, dziś pierścienie są 2-3 razy cieńsze niż 15 lat temu. To samo tyczy się tłoków i korbowodów bo mniejsze masa wirująca to większa efektywność.
Oczywiście że tak. Ale... Jeden silnik bierze olej, drugi nie. Oba nówki z fabryki. Dlaczego? Dlatego że każdy element ma swoją własną tolerancję wymiaru. Niewielką ale jednak. Jeżeli wylosujemy najgorszą możliwą konfigurację części, to zużycie oleju stanie zauważalne. Jak łatwo zauważyć producenci aut dobrze o tym wiedzą, gdyż wpisują w instrukcje maksymalne zużycie oleju w ilościach absurdalnych. Dacia podaje 0,5 litra, VW podaje litr. W BMW, w 5 litrowych silnikach, dochodzi do nawet do 3 litrów!
yurec1st - 2020-12-13, 11:55

telecaster1951 napisał/a:
Jeżeli wylosujemy najgorszą możliwą konfigurację części

Na hamowni testowano silniki do malucha i te, które nie osiągały minimalnej dopuszczalnej mocy a nie miały usterek kierowano do demontażu i ponownie składano w innej konfiguracji.

telecaster1951 - 2020-12-13, 16:13

Silniki po złożeniu jadą na stanowisko testowe, gdzie są ściągane ich parametry. Pomiar trwa kilka chwil. Moc mają, bo sprężanie jest zachowane. Ja mówię o tolerancji rzędu 100 mikrometrów. Sprężanie będzie zachowane, ale pierścień zgarniający będzie zostawiał nieco zbyt gruby film olejowy, który będzie spalany.
Robiłem ostatnio pomiar sprężania w starym silniku 1,6 VW. Sprężanie książkowe, a żre litr oleju na 1000 km.

krimar - 2020-12-13, 16:26

Pewnie ma uszczelniacze zaworowe do wymiany
eplus - 2020-12-13, 16:28

Przecież pierścień się rozpręża i dostosowuje do ściany cylindra.
Kiedyś liczyłem, jak niewyobrażalnie cienka jest warstwa oleju na ściance: gdyby to był 1 mikron, to boczna powierzchnia cylindra jest rzędu 100cm2. Daje to objętość 10 milimetrów sześciennych oleju traconego na jeden suw na każdym cylindrze. 100mmx100mm0,001mm, chyba dobrze liczę? 4 gary, 2500 obrotów - daje 10000 suwów po 10mm3, czyli 100cm3 na minutę pracy silnika.
Gdyby szczelina pod pierścieniem miała 1 mikron, to nikt nie nadążyłby dolewać oleju.

telecaster1951 - 2020-12-13, 18:08

Coś źle liczysz Kolego. Jednostki są pomylone w każdym obliczeniu. Grubość filmu to około 5 mikrometrów, ale... nie zawsze. Pierścień uszczelniający porusza się po zredukowanym filmie, gdyż został on zagarnięty przez pierścień zgarniający. Tolerancja rozmiarów pierścienia to dziesiątki mikrometrów. Tolerancja grubości zamka, to setki mikrometrów. Tolerancja wykonania gładzi to dziesiątki mikrometrów.
Nadmierne zużycie oleju wynika właśnie z tego. Taki silnik jest w 100% sprawny, jedyne co mu dolega to nadmierne spalanie oleju, a co za tym idzie ryzyko zbierania się nagaru.
Polecam poczytać rozprawę doktorską:
"Wpływ asymetrycznych kształtów powierzchni ślizgowych pierścieni uszczelniających na sprawność mechaniczną tłokowego silnika spalinowego"

eplus - 2020-12-13, 19:23

Z ciekawości poproszę o Twoją metodę obliczeń dla warstwy 5um - jaką to daje objętość w jednym suwie.
telecaster1951 - 2020-12-14, 12:14

Nie możesz tak liczyć! Bo to że film olejowy ma 5 mikronów, to nie znaczy że taka ilość paliwa trafia do komory spalania. W rozprawie której temat wstawiłem masz to wyjaśnione.
eplus - 2020-12-14, 17:28

telecaster1951, Bardzo ciekawy temat, rozprawa zapowiada się interesująco. Na pewno nie czytał jej ten Niemiec, który konstruował silnik AEE grupy VW, - w mojej Felicji żarł olej potwornie. A moje obliczenia są błędne - zakładając grubość filmu 5 mikronów? Do pomocy mogę podesłać te dwa kalkulatory bez futerałów: :-D
telecaster1951 - 2020-12-14, 20:07

eplus napisał/a:
Na pewno nie czytał jej ten Niemiec, który konstruował silnik AEE grupy VW
Tam teoria która jest opisana, jest znana od lat. Właśnie tam jest ładnie wytłumaczone dlaczego olej dostaje się do komory spalania.
eplus napisał/a:
A moje obliczenia są błędne - zakładając grubość filmu 5 mikronów?
Bo nie możesz zakładać że film o grubości 5 mikrometrów trafia do komory spalania. Taka grubość filmu jest na gładzi cylindrowej pod tłokiem, w czasie ruchu tłuka ku górze. W czasie ruchu w dół, pierścień zgarniający zmniejsza grubość filmu do nanometrów. I teraz dochodzimy do obliczeń. Jak sam zauważyłeś, niewielka grubość filmu, jaka trafi do komory spalania powoduje zauważalne zużycie oleju. Zatem grubość filmu, która przedostaje się do komory spalania, w idealnych warunkach, powinna sięgać 10nm. Zawsze jest pewna tolerancja w wymiarach pierścieni, tłoków i cylindrów, pomimo której nadal są uznawana za wymiar nominalny. Dochodzi do tego niekorzystne ustawienie zamków, co czasem też się zdarza i na kontroli jakości tego nie wyłapią. W efekcie tego dochodzi do nadmiernego spalania oleju.

PS. Mam lepszy suwak. Inżynierski, drewniany, z metalowym okienkiem. Zarąbany niegdyś z polibudy przez ojca. Po 30 latach wrócił na polibudę razem ze mną. Co prawda pracuję na innym wydziale, ale jednak. ;)

eplus - 2020-12-14, 22:01

O pięknie dziękuję za wyjaśnienie, też miałem drewniany suwak Taty i drugi od wuja. Na konkursie technicznym w podstawówce wygrałem już plastikowy. Nanometry - to robi wrażenie! Łańcuchy węglowodorów muszą się układać na płask, bo na sztorc by się nie zmieściły! A pasowania mogą być i 0,05mm, pierścień i tak przylega do gładzi, bo jest sprężysty.
Naprawdę pomyliłem jednostki? Nie sądzę, choć używałem różnych. Wrzucając 1nm w miejsce 1um otrzymam wynik 100cm3 na 1000 minut jazdy. Przy prędkości 60km/h zrobimy tysiąc km i takie zużycie mogę zaakceptować (litr na 10 tys. km).

sojer - 2020-12-15, 12:14

No to koledzy sobie poteoretyzowali, każdy poboksował się z galaretą wystawioną przez oponenta. Rozsądnych wniosków brak.

1.6 Sce i spalanie oleju.
Norma producenta poniżej 0,5 l/1000 km

Mój silnik w lodgy: wersja H4MD738, rocznik 2018
Zakupiona jako podemonstracyjna, przebieg ok. 1700 km

Spalanie oleju ok. 0,6 l/1000 km, zgłoszone w ASO przy wymianie oleju, zaplombowany korek spustu, kontrola po 1000 albo 2000 km (nie pamiętam), ASO dolało do pełna i wyliczyło 0,45 l/1000 km. Sęk w tym, że następnego dnia rano stwierdziłem na bagnecie, że do maksa trochę brakuje, więc wlali mniej niż trzeba, a silnik spalił więcej. "Obserwować. Silnik musi się ułożyć. Kolega miał megane i też spalało, a później spalanie spadło".

To obserwowałem. Pojeździłem parę tys. km, spalanie wzrosło do 0,9 l/1000 km. Zmiana aso. Kolejna kolejny sprawdzian (tym razem zaplombowali spust, wlew i bagnet). Spalanie się potwierdziło.
Rozbiórka silnika, pierścienie, panewki, tłoki niby ok, ponoć w tym roczniku trafiały się wadliwe mieli pokrywy zaworów i odmy. Pokrywa wymieniona, odma i uszczelka też. Spalanie bez zmian. Znowu aso, trochę to potrwało, znowu rozbiórka i koniec końców decyzja - wymiana silnika.
Wstawili H4MD7D7. Osprzęt typu rozrusznik, plastiki itp. został stary. Zużycie oleju 0.
Interwał przeglądów bez zmian (czyli liczymy km od poprzedniego przeglądu a nie od wymiany silnika) co oznacza, że olej wymienię po dotarciu po niecałych 5 tys. km.

Wniosek (smutny). Dopóki nie przekraczasz 0,5 l/1000 km aso nic nie zrobi.
Drugi smutny wniosek - przy ponadnormatywnym zużyciu centrala jest skłonna się bawić w szukanie przyczyny (nawet wielokrotne) zamiast iść na skróty i wymienić silnik.

Ciekawostka - koszt wymiany silnika w aso to ponad 36 tys. zł (z czego silnik bodajże 33 tys.).

Tadam. Werble. Tyle w temacie. Spekulacje o gęstościach oleju uważam za bezsensowne.

telecaster1951 - 2020-12-15, 12:59

sojer napisał/a:
Wniosek (smutny). Dopóki nie przekraczasz 0,5 l/1000 km aso nic nie zrobi.
Drugi smutny wniosek - przy ponadnormatywnym zużyciu centrala jest skłonna się bawić w szukanie przyczyny (nawet wielokrotne) zamiast iść na skróty i wymienić silnik.
Przecież o tym mówię od samego początku tego tematu. Jak spalanie jest poniżej 0.5 litra, to ASO nic z tym nie zrobi.
Twój przypadek dokładnie opisuje to, co piszę od początku. Wysokie spalanie oleju nie jest konkretną usterką podzespołu silnika, a stanowi jego cechę produkcyjną. Wynika z niekorzystnego "wylosowania" części.
Tu nie ma co drążyć o lepkości oleju, o zaworach, odmach i innych pierdołach. Jak spalanie nie wzrośnie, to trzeba się pogodzić że w bagażniku wozimy bańkę oleju. Jak wzrośnie to zgłaszamy do ASO zwiększenie spalania.

sojer - 2020-12-15, 14:01

telecaster1951 napisał/a:

Twój przypadek dokładnie opisuje to, co piszę od początku. Wysokie spalanie oleju nie jest konkretną usterką podzespołu silnika, a stanowi jego cechę produkcyjną. Wynika z niekorzystnego "wylosowania" części.
Tu nie ma co drążyć o lepkości oleju, o zaworach, odmach i innych pierdołach. Jak spalanie nie wzrośnie, to trzeba się pogodzić że w bagażniku wozimy bańkę oleju. Jak wzrośnie to zgłaszamy do ASO zwiększenie spalania.

Ty jesteś jednym z niewielu chlubnych wyjątków tej dyskusji :)

Krystian67 - 2020-12-15, 18:14

Gdzie mogę znalesć ten numer silnika który mam zamontowany w moim samochodzie. Ja nie wiem co to olej. Nie tknołem bagnetu od przegladu , do przeglądu .A i są kontrolka. Prośba do kolegi sojer - a.
sojer - 2020-12-15, 23:24

Krystian67 napisał/a:
Gdzie mogę znalesć ten numer silnika który mam zamontowany w moim samochodzie. Ja nie wiem co to olej. Nie tknołem bagnetu od przegladu , do przeglądu .A i są kontrolka. Prośba do kolegi sojer - a.

Pi razy oko pod dolotem powietrza, od strony chłodnicy, mniej, więcej na wysokości zamka klapy. To już prawy skraj bloku silnika (patrząc od przodu). Nie mogę wgrać zdjęcia.

Krystian67 - 2020-12-16, 17:59

Dziękuję Ci serdecznie poszukam.
Gumiś - 2021-09-16, 13:28

Fruxo napisał/a:
Musisz dać mu ostro po garach może pierścienie się zanagarowały. (rozgrzewasz motor wpadasz na trase na 4 lecisz do odciny , powtarzasz 2-3 razy gotowe )
Potem wymienna oleju z podwójną płukanka i potem wlewasz 5w40 np motula albo valvolina.
Do pełnego efektu dodaj xado 1 stage.
Uratowałem tak nie jednego trupa ale zwykle samochody z przebiegiem 300+
jak to nie pomoże tylko remont.


Witam, ja odnośnie tego wątku. Mógłbyś napisać jak wygląda taka płukanka i czym ją robisz? Poza tym jak wygląda dodawanie xado 1 stage? Niestety ostatnio w moim Dusterze 1,6 SDC z gazem zauważyłem że pije olej :-) Olej wymieniałem przy 115000 km i przyznam szczerze nie sprawdzałem poziomu przez 8000 km bo wcześniej nie było takiej potrzeby. Poza tym na co dzień jeździ nim żona, a żona jak to żona wsiada i jedzie :-) Po sprawdzeniu poziomu bagnet nie moczył się w oleju. Dolałem 2,4l oleju a w misce jest 3,5l. Najgorsze jest to że kontrolka nawet nie mrugnęła, jest sprawna - sprawdzałem. Dlatego chyba czas zrobić płukankę :-)
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group