corrado - 2020-01-12, 00:48 Temat postu: Urwany imbus w amortyzatorze mcpersona Dzisiaj podczas wymiany łożyska amortyzatora - próby odkręcenia górnego mocowania mcpersona, urwał mi się kawałek klucza imbusa do kontrowania. Końcówka tego klucza została w amortyzatorze i teraz nie można skontrować alortyzatora. jak to teraz odkręcić? Jak wyciągnąć końcówkę tego imbusa?? Mam nadzieję , że widać ten kawałek który został w amortyzatorze... Nie da się na tyle wsadzić imbusa teraz żeby skontrować amortyzator podczas odkręcania... carlus - 2020-01-12, 10:13 kluczem pneumatycznym odkręcisz keisyzrk - 2020-01-12, 10:21 Możesz próbować rozwiercić tego imbusa i wtedy go wyciągać. rob_plk - 2020-01-12, 10:43 Spawarka: masa do gwintu, druga elektroda z jakimś drutem pasującym do imbusa. Stykasz tak żeby się przygrzał do urwanego imbusa i wyciągasz. toka93 - 2020-01-12, 13:43 Magnes :) eplus - 2020-01-12, 14:55 Wystarczy odwrócić auto do góry kołami i sam wypadnie.  Niestety taki urwany kawałek często jest zakleszczony i trzeba go zruszyć - jak klucz jest cały to czasem też go trudno wyjąć bez drgnięcia w przeciwną stronę.
Fruxo - 2020-01-12, 17:27 odkręć pneumatem skoro się złamało to na pewno zdeformowało się w środku i zakleszczyło żaden magnes tego nie wyciągnie corrado - 2020-01-12, 17:37 jak odkręci mi ktos to pnęumatem to i tak poznej bede musial odkrecic samo lozysko i skrecic spowrotem - tylko czym... jedynie pneumatem ? Wg mnie pozatym pneumat slabo sie nadaje do skrecania lozysk . A wogole nie mam pneumatu wiec to tez odpada. Musialbym oddac cale auto do warsztatu jak cos. 
chyba najbardziej wydpowiednia opcja na teraz to rozwiercenie tego i wydlubanie eplus - 2020-01-12, 20:30 Odkręcałeś nakrętkę, czyli kluczem inbusowym trzymałeś w prawo? To może lewe wiertło... Byle zruszyć. Ale dobry klucz może być twardawy, choć bez przesady. shrek - 2020-01-12, 21:36 Mozesz amortyzator złapac żabką do rur, ale musisz sie liczyc z tym , ze sie uszkodzi. No chyba ,że je wymieniasz. Dardus - 2020-01-12, 22:44 Ja bym opukał urwaną część twardym, ostrym szpikulcem, (w przeciwnym kierunku jak był przeciągnięty) jeśli się poluzuje to neodymowy magnes, ewentualnie podważyć szpikulcem. Jeśli to był jakiś podrabiany (miękkiej stali) imbus, to może się da rozwiercić, ale wiertło musi być odpowiedniej twardości. Ewentualnie udać się do specjalisty, powinien posiadać odpowiednie narzędzia i doświadczenie. carlus - 2020-01-13, 08:56 podjeżdżasz na jakiś warsztat i poprosisz żeby ci to pneumatem odkręcili,ta górna część to jest taki talerzyk żeby amortyzator nie wypadł jak się auto podniesie i on żadnej innej funkcji nie spełnia więc zostaw ten imbus w tym amorze i tego nie rozwiercaj. Pneumatem odkręć i ręcznie zakręć z powrotem albo znowu pneumatem i po temacie.Też mam w Thali cały ten otwór rozwalony bo imbusem tego nie odkręcisz(albo się łamie albo objeżdża). corrado - 2020-01-13, 10:08 Nie mam pneumatu , powtorze po raz kolejny , chcialem tylko lozysko z poducha amorka wymienic, bo juz stuka. Amorek jest dobry i nie wylany.
= carlus, wiem co to jest bo wymieniałem już amortyzatory i nawet tu w Dusterze sam kluczami ręcznymi bez żadnych udarów. Sprobuje moze jednak kupic klucz udarowy po tylu latach , zawsze kluczami napier...alem z przedluzkami i dawalem rade ale moze czas troche ulatwic sobie zycie. ps. przy okazji macie jakiś klucz udarowy do polecenia w miare dobrej cenie i to najchetniej akumulatorowy , aby wlasnie przydal sie przy takich srubach ? Hiszpan_JS - 2020-01-13, 13:00 Ja mam taki KLIK. Nie cuda, ale potrafi ułatwić życie  .
corrado - 2020-01-13, 14:26 no juz moze sie skusze na taki widze klucz, bo kupe problemow moglby ulatwic .... widze , ze jest bez akumulatora taki - a to sie dokupuje oddzielnie akumulator z ladowarka ? chyba by juz lepiej byloby kupic 4ah albo 3ah baterie, Jaki masz dokladnie zestaw i ile Cie to wynioslo ? W sumie taki aku to poreczny Hiszpan_JS - 2020-01-13, 17:06 Ja kupowałem w sklepie stacjonarnym, trafiłem jakąś promocję i ładowarkę miałem gratis. Więc zaszalałem i dopłaciłem do baterii 4Ah. Mam jeszcze wkrętarkę i szlifierkę z tej samej serii i o ile do nich ta najmniejsza bateria jest OK, to przy kluczu ta mała po prostu "nie robi". corrado - 2020-01-14, 14:16 Kupilem w Juli Hamron udarowy na 230V i podłączyłem przez transformator 1000W 12v-230V do akumulatora auta i po jakiejś minucie lub prawie dwóch stukania udarem , śruba puściła. Dla testów spróbowałem drugą stronę i też odkręcił , ale też długo stukał . Ciekaw jestem czy ta śruba do łozyska z amorkiem sie odkręci tym kluczem ( 27mm ) ... ? Muszę dokupić klucz nasadowy na 1/2'' bo mam oczkowy odsadzony na tamtą śrubę ... Czy nasadka musi być długa , ten trzpień amortyzatora jest dosyć długi .... czy da rade taki klucz udarowy raczej standardowy oby tylko nasadka złapała kawałeczek nakrętki czy musi dotykać mocno całą powierzchnią ? Hiszpan_JS - 2020-01-14, 18:28
)
corrado - 2020-01-17, 18:28 Kupiłem długa nasadke 27mm podobno 76mm długości i poszło bez zajakniecia tym udarem na prad. Kurcze jednak fajne są te udary o wiele szybciej można wszystko robić. Szkoda w sumie że tyle czasu męczyłem ręcznie robiąc wezystko corrado - 2020-01-18, 18:53 wymienilem łozysko i poduszke, i dalej puka 
Bylem tez w SKP i nic nie znaleziono , jedynie moze leciutkie cos przy maglownicy z lewej strony, wiec moze drazek kier/ maglownica... corrado - 2020-01-27, 00:35 kurla, wymienilem drazek kierowniczy ( choc okazal sie w rekach ze nie ma wiekszych luzow ) i oczywiscie nadal puka 
Szok! zostala teraz juz tylko koncowka drazka , ktora troche miala luz w rekach - jak nie bedzie to , to dacia skonczy w komisie albo rozwale ja i pozniej zezlomuje. lisek2 - 2020-01-27, 10:30 Temat postu: Re: Urwany imbus w amortyzatorze mcpersona Tak może nie do końca w temacie ale może być komuś pomocne- ale Renault przewiduje zaślepkę zabezpieczającą na ten element...tyle iż w Dacia już tego nie instaluje. jas_pik - 2020-01-27, 10:42
A sprawdziłeś dokręcenie amortyzatorów corrado - 2020-01-27, 19:20 Tak dokrecone fest , gwoli formalności nie wyciągałem nawet amorka że zwrotnicy żeby wymienić poduszkę i łożysko amortyzatora, dało radę spiąć sprężynę w nadkolu i ręką wymienić. Odnośnie pukania to jak było przed wymianą to takie same po wymianie. jas_pik - 2020-01-27, 21:06 Przeczytaj historię jako opisał jeden z moich znajomych
Ty szukasz z przodu a to może stuka z tyłu. Czasami takie dzwięki rozosz aię w dziwny spsób po samochodzie.. Sam ostatnio rozebrałem prawie całe zawieszenie Smarta ( z bardzo małym przebiegiem - 25000 km) bo coś stukało . Okazało sie że jedna śruba zacisku lewego przedniego hamulca był dokręcona ale nie do końca . Efekty dziękowe były słyszalne jako stukanie . corrado - 2020-02-05, 10:57 Słuchajcie, wymieniłem końcówkę drążka - na TRW i drążek kierowniczy z prawej też TRW i dalej stuka … ;( Załamanie … Może to jednak już maglownica … Nikas - 2020-02-07, 20:07 U mnie też stukało i okazało się że poluzowała się śruba skręcająca belkę, szybkie dokręcenie i po problemie a też już chciałem wymieniać pół zawieszenia. toka93 - 2020-02-07, 20:13 Jeden pod auto drugi do środka i szybkie ruchy kierownicą prawo/lewo i szukać czy nie ma luzu na maglownicy. Albo czy się nie poluzowała, lub na krzyżaku nie wybiło. corrado - 2020-02-11, 10:32 Toka , tak sprawdzałem właśnie na OSK pojazdow, nawet tez sam byłem w kanale i nasluchiwalem - wlasnie podczas takich krótkich ruchow lewo - prawo Stad wymiana drazka i koncowki drazka -> nic to nie dalo. Jeszcze wymienie lewa strone - lacznika stabilizatora, zobaczymy czy pukanie po lewej zniknie. Poza tym nastalo stukania jeszcze wieksze po prawej stronie podczas mocnego hamowania, mocnego skretu. Takie lupniecie, dosyć glosne. rusek007 - 2020-02-16, 16:29 Ja co prawda w peugeot307 miałem podobne problemy z określeniem przyczyny stukania przy zakrętach czy hamowaniu. Okazało się, że to była poduszka podpory wału. Black Dusty - 2020-02-16, 19:45
toka93 - 2020-02-16, 20:05 Wydaje mi się, że skoro jest 4x4 to jednak jakoś trzeba przekazać moment na tylną oś. Najprościej wałem, który ma jakieś mocowanie :D Tak tylko po cichu myślę. Edit: Dobra nie doczytałem, że chodzi o 307 :D Pewno podpora półosi raczej. Black Dusty - 2020-02-16, 20:18
No, pewnie tak bo nie znam 307 RWD ani 4x4, no chyba że jakaś specjalna wersja rajdowa. rusek007 - 2020-02-17, 18:48 Przepraszam za nieścisłość, oczywiście chodziło o poduszkę podpory półosi (prawej). Faktycznie nie spotkałem puga 307 w wersji 4x4. corrado - 2020-02-20, 15:40 … okazało się co tam stukalo Otoz sruba gumy stabilizatora nie trzyma mocno :/Sruba mocowana jest w sankach. niestety w sankach wyrobil sie gwint i sruba sie obraca - nie trzyma. Jak naprawic tam gwint w sankach /belce zawieszenia ? Chyba trzeba tam wstawic az V-coil ?? https://www.youtube.com/watch?v=rqD3cSKvD7w Ile takie cos moze kosztowac naprawienie tego w warsztacie ? Czy mozna to jakos latwo zrobic samemu ? ktos sie orientuje ?
EBmazur - 2020-02-20, 18:07
w poprzednim aucie - przy wymianie gum okazało się , że ktoś już wcześniej dokonywał takiej naprawy i prawdopodobnie miał taki sam problem . Rozwiązaniem było wstawienie śruby o mniejszej średnicy na przelot i zablokowanie jej zwykłą nakrętką . Mechanik stwierdził , że jest to dosyć popularna metoda. keisyzrk - 2020-02-20, 20:06
To już lepiej wstawić takiej średnicy jak ma być, tylko że dać dłuższą śrubę.. |
, starszy gość mechanik tego warsztatu który zajmował się innym autem, wypytał mnie od początku jak to się zaczęło, i po wysłuchaniu mnie, kazał wjechać autem na kanał wziął do ręki małą łyżkę do kół i wszedł pod samochód, coś tam pod spodem szarpał, kazał autem bujać z wszystkich stron, i po krótkim czasie wchodząc z kanału powiedział, że to pierdoła, ktoś nie zakręcił nakrętki na tylnym amortyzatorze i to amortyzator luźny puka o podłogę.