DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Karoseria - ostre krawędzie i zaczątki rdzy

Killer - 2020-03-07, 19:31
Temat postu: Karoseria - ostre krawędzie i zaczątki rdzy
Witam forumowiczów. To mój pierwszy post na forum.

W swoim nowym autku "znalazłem" dziadostwo produkcyjne, ostrą nie ogradowaną krawędź karoserii pod maską z zaczątkiem rdzy.
Samochód mam dopiero ~miesiąca od zakupu, wcześniej tego nie zauważyłem bo może bym zrezygnował z tego samochodu.
Ostre krawędzie tej blachy są na tyle niebezpieczne że sam nawet lekko się skaleczyłem o to próbując wydostać jedną rzecz która mi wpadła głębiej.
Chciałbym pozyskać od Was opinię/wiedzę jak w tym przypadku postąpić bo jak to pokazałem podczas wizyty w serwisie to pan odpowiedział że oni nic do tego nie mają bo tak zrobił producent i serwis nie będzie tego poprawiał. Sam się boję to zrobić bo mógłbym stracić gwarancję.

Na dołączonych zdjęciach pokazuję, wskazuję strzałką to miejsce/krawędź.
[img]https://i.imgur.com/46xaEKx.jpg[img]

Sam jestem w wykształcenia i praktyki "specjalistą" od obróbki metali, tak ręcznej jak i mechanicznej i w całej karierze zawodowej nie przydarzyło mi się nie ogradować wyrobu, pamiętając z warsztatów szkoły zawodowej przycinkę insrtuktora zawodu ..."musisz gradować/stępić bo jak będziesz chciał polizać to sobie język skaleczysz".

Fruxo - 2020-03-07, 19:38

zdjęć nie widać
Killer - 2020-03-07, 19:50

Fruxo napisał/a:
zdjęć nie widać


Nie wiem co się dzieje, wybieram plik *.jpg wpisuję komentarz i klikam na Dodaj zalącznik i nic.
Proszę pomóżcie. Chciałbym wstawić dwa zdjęcia...

jas_pik - 2020-03-07, 20:00

Nasz serwer ma ograniczenie wielkości załaczanych plików do 250 kB.
Jesli chcesz załaczyć większe to wrzucasz je na serwer hostujący zdjecia ( z mojego doświadczenia polecam imgur.com)
Robisz na naszym forum wstawienie linku poprzez
Kod:
[img]wpisujesz adres pliku na sererze[/img]

dudu$ - 2020-03-07, 20:50
Temat postu: Re: Karoseria - ostre krawędzie i zaczątki rdzy
Killer napisał/a:
Witam forumowiczów. To mój pierwszy post na forum.

W swoim nowym autku "znalazłem" dziadostwo produkcyjne, ostrą nie ogradowaną krawędź karoserii pod maską z zaczątkiem rdzy.
Samochód mam dopiero ~miesiąca od zakupu, wcześniej tego nie zauważyłem bo może bym zrezygnował z tego samochodu.
Ostre krawędzie tej blachy są na tyle niebezpieczne że sam nawet lekko się skaleczyłem o to próbując wydostać jedną rzecz która mi wpadła głębiej.
Chciałbym pozyskać od Was opinię/wiedzę jak w tym przypadku postąpić bo jak to pokazałem podczas wizyty w serwisie to pan odpowiedział że oni nic do tego nie mają bo tak zrobił producent i serwis nie będzie tego poprawiał. Sam się boję to zrobić bo mógłbym stracić gwarancję.

Na dołączonych zdjęciach pokazuję, wskazuję strzałką to miejsce/krawędź.
[img]https://i.imgur.com/46xaEKx.jpg[img]

Sam jestem w wykształcenia i praktyki "specjalistą" od obróbki metali, tak ręcznej jak i mechanicznej i w całej karierze zawodowej nie przydarzyło mi się nie ogradować wyrobu, pamiętając z warsztatów szkoły zawodowej przycinkę insrtuktora zawodu ..."musisz gradować/stępić bo jak będziesz chciał polizać to sobie język skaleczysz".


Pewnie chodzi Tobie o wzmocnienia maski, maja one ostre krawędzie i standardowo wychodzi na nich korozja. Miałem logana z 2014 roku gdzie w tym miejscu nalot rudej się pojawił, ostatnio oglądałem logana z 2015 roku i również w tym samym miejscu miał korozję. U siebie jakoś nie sprawdzałem, chociaż często zaglądam pod maskę. Myślę, ze korozja w tym miejscu nie spowoduje degradacji maski nawet do końca żywotu tego auta ( 10-20 lat). Auto nowe jedź do ASO na gwarancje i tyle. Nie zniechęcaj się do Dacii, w każdej marce zdarzają się wpadki

Killer King - 2020-03-08, 09:44
Temat postu: Re: Karoseria - ostre krawędzie i zaczątki rdzy
Killer napisał/a:


W swoim nowym autku "znalazłem" dziadostwo produkcyjne, ostrą nie ogradowaną krawędź karoserii pod maską z zaczątkiem rdzy.


Jedź do ASO, miałem ostrą krawędzi na drzwiach, która rysowała uszczelkę.
Miałem też pęknięcie w masie plastycznej na dachu.
Wszystko zrobili w w ramach gwarancji.

Chciałem cię pocieszyć, że Dacia jest o wiele lepiej zabezpieczona od Japońców a zwłaszcza od Hondy, która u mnie po 10 latach pod maską wygląda jak po powodzi !!!!

Killer - 2020-03-08, 10:02

Dodaję zdjęcia.

Myślę jakby na tę krawędź naciągnąć np. naciętej rurki igelitowej, gumowej itp naciętej wzdłuż to nie trzeba by było ingerować w blachę i lakier i może by pomogło. Może coś wymyślę.

eplus - 2020-03-08, 10:14

A ta rdza to czasem nie jakaś klątwa za brak uszczelki klubowej :?: :idea:
Fruxo - 2020-03-08, 11:12

to jest pas przedni element odkręcany nawet ja ci cały skoroduje to wymiana parę godzin bez wielkich kosztów
Kauris - 2020-03-08, 13:41

eplus napisał/a:
A ta rdza to czasem nie jakaś klątwa za brak uszczelki klubowej :?: :idea:

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=118
13 lat historii i 25 stron lektury przed tobą ;)

Killer - 2020-03-08, 16:51

Dzięki Kauris.

Zainteresuję się jeszcze stroną https://uszczelki24.pl, napisałem do nich e-mail z prośbą o ofertę do tej krawędzi.

Killer - 2020-03-08, 16:54

eplus napisał/a:
A ta rdza to czasem nie jakaś klątwa za brak uszczelki klubowej :?: :idea:


:mrgreen: Co to takiego, bo jestem na tym forum mało oblatany?

Fruxo - 2020-03-08, 19:05

uszczelka drzwi od malucha
Killer King - 2020-03-08, 21:42

[quote="Killer"]

Weź to opitol smarem abo wazeliną i po problemie.
Ty byś widział jak Honda wyglądała po zimie z solą na drodze. Nic tylko wiadro wazeliny i smarować.

PS. Najlepiej zakonserwowana karoseria jest tylko od cieknącego silnika ;)
Przetrwa lata bez zabezpieczenia.

Killer - 2020-03-09, 12:35

Fruxo napisał/a:
uszczelka drzwi od malucha


Aha. Tzw. KUK. :lol:

Killer - 2020-03-09, 12:55

Witam.

Dzisiaj otrzymałem ofertę ze sklepu: https://tiny.pl/tbgqp zastanawiam się jednak, bo na całej długości nie będę mógł jej zastosować bo boczne krawędzie są mocno podginane dla zachowania sztywności blachy.
Wy też tak macie? Jeśli tak to KUK montuje się bez problemu, jest na tyle giętki?
Załączam zdjęcia dla zobrazowania o czym mówię.

carlus - 2020-03-09, 18:28

Też mamy takie krawędzie,śmiało zamawiaj uszczelkę od malucha i zakładaj
Kauris - 2020-03-09, 22:07

Za mała raczej będzie. No i to nie KUK, ale jeśli chcesz tylko osłonić rant... mimo wszystko na moje oko za mała.

Tu masz mojego KUKa z wymiarami
https://allegro.pl/oferta/uszczelka-uniwersalna-krawedziowa-t70-7004971578?fromVariant=7004971578

Killer - 2020-03-09, 23:14

Dzięki za info.

Już zamówiłem tu: https://tiny.pl/tbtwl do malucha F-126.

Dymek - 2020-03-10, 10:45

Killer napisał/a:
Dzisiaj otrzymałem ofertę .. zastanawiam się jednak, bo na całej długości nie będę mógł jej zastosować bo boczne krawędzie są mocno podginane dla zachowania sztywności blachy.
Wy też tak macie? Jeśli tak to KUK montuje się bez problemu, jest na tyle giętki?
Załączam zdjęcia dla zobrazowania o czym mówię.

Hmm... Ja mam Sandero ponad 2 lata i szczerze mówiąc nigdy nie zwracałem uwagi na te blachy, ani tym bardziej ich wszystkich nie macałem. Jednak po Twoim wpisie przyjrzałem się dokładniej. Owszem- blachy mają po prostu krawędzie jak po odcięciu na prasie, ale nie są jakoś szczególnie ostre, na pewno nie na tyle aby powstawały jakieś odpryski lakieru, nic takiego nie znalazłem. Skaleczyć się też nie byłoby łatwo. Co do KUK- idea tej uszczelki jest taka aby uszczelnić przyleganie maski i zabezpieczyć komorę silnika przed syfem dostającym się z zewnątrz. Jeżeli chcesz tylko zakryć krawędzie, to wystarczy mała uszczeleczka tzw "osłona krawędzi" o grubości np 5mm.
Jeżeli jednak jest problem z korozją na krawędzi blach, to zakładanie tam czegokolwiek może tylko zakryć problem a jednocześnie go przyspieszyć- potencjalnie może tam się zbierać wilgoć.

pankracy - 2020-03-10, 17:12

Dla mnie to dziwne. Auto ma 1 miesiąc dobrze rozumię.
Killer - 2020-03-10, 20:32

pankracy
Tak dobrze rozumiesz, 1mc i 4dni. Wyprodukowany 2019 ale dokładnie kiedy tego Ci nie powiedzą, miało przejechane 13 km i wiele pozostałości po zalegającym kurzu bo źle wytarli, co widać nawet na zdjęciach. Tak że ile się "wałkonił" u dilera to tylko on wie, w każdym bądź razie był ściągany z innego salonu.

Dymek
Myślę i mam zamiar przed założeniem tej hmm uszczelki krawędź zabezpieczyć kroplą lakieru samochodowego a gradować nie mam zamiaru, najwyżej przed przeglądem zdejmę ją i zobaczę co się dzieje.
Ja się lekko skaleczyłem.

Natomiast te rdzewiejące śruby od amortyzatorów oczyszczę szczotką drucianą i pokryję smarem linowym(o ile jeszcze znajdę w piwnicy) lub towotem.

Dymek - 2020-03-11, 10:36

Killer napisał/a:
Natomiast te rdzewiejące śruby od amortyzatorów oczyszczę szczotką drucianą i pokryję smarem linowym(o ile jeszcze znajdę w piwnicy) lub towotem.

Niestety- to znak czasów. To co było nie do pomyślenia jeszcze kilkanaście lat temu, teraz jest normalne i nowego nabywcę kłuje w oczy. Tak jak te śruby czy np. półosie całe pokryte warstwą rudej zaraz po opuszczeniu fabryki- tak ma być.
Jeśli chodzi o końcówki amortyzatorów, to Renault przewidziało na te śruby kapturki ochronne, niestety w Dacii są niestosowane, ale można sobie takie dokupić (albo dobrać coś innego- np. jak u mnie na poprzednim zdjęciu):

buladag - 2020-03-11, 10:38

Nie zaglądaj pod spód bo rany bomba zwrotnice i półosie są nie polakierowane.
W jakim celu chcesz zabezpieczyć końcówkę gwintu amortyzatora? Jak cię to razu to kup plastikową nakrętkę i temat załatwiony.

eplus - 2020-03-11, 15:56

No może kiedyś będzie chciał odkręcić? Takie zardzewiałe to chyba młotkiem i przecinakiem?
buladag - 2020-03-11, 16:27

Myślę że to będzie zmartwienie następnego właściciela. Poza tym "taka"? To jest zwykły rdzawy nalot.
Killer - 2020-03-18, 12:56

eplus napisał/a:
A ta rdza to czasem nie jakaś klątwa za brak uszczelki klubowej :?: :idea:


Założyłem Kultową Uszczelkę Klubową i mam nadzieję że już żadna klątwa(Dacii) mnie już nie sięgnie. :mrgreen:
Myślę że tym czynem zaszczyciłem swoją obecność w Dacia Klub Polska i stanę się pełnoprawnym jej członkiem.

tAboon - 2020-03-18, 14:25

Killer, pełnoprawny członek klubu KUK 8-)
Seba - 2020-03-18, 14:37

Koledzy do logana 2 ile metrów potrzebne tej uszczelki od 126p bo na allegro widze sprzedają po 1mb
Killer - 2020-03-18, 15:32

Ja kupiłem na allegro tu: https://tiny.pl/tbz8d

Sprzedają na sztuki. 1 szt. dł. 345 cm.

luckyboy - 2020-03-18, 16:27

To jest tylko pas przedni, słabo wykonany, zabezpieczony i polakierowany, kawałek blachy.

Seba - 2020-03-18, 18:17

Killer dzięki zamówiłem
jacekviola - 2020-04-18, 22:11

kupcie sobie buteleczkę fertana i pomalujcie te krawędzie.
I zapomnijcie o problemie
Powiem tak. Walsnie sprzedalem Golfa V. Salonowy, bezwypadek itp. Auto ocynkowane. tak jak to cholerne góóówno rdzewialo to chyba zadne z moich ich aut wczssniej - a jezdzę od 30 lat. Rdzewial wszedzie - na progach, rdza wychodzila spod mastyk, uszczelek , nawet na dachu. Debile inzyniery nemeckie wpadly nawet na to zeby lampki oswietlenia tablicy rej wkrecic NA BLACHOWKRĘTACH do blachy - no wpieprzalo az miło.
no i padlo - muszę kupic nowe auto - nowe znaczy uzywane. Budzet 50-60 tys.
I szukam. Myslalem o astrze K, accordzie, insigni. jak nie bite to poniszczone, jak nie diesel to cos tam, nawet 4 letnie astry K nosily oznaki korozji na blotnikach - po odbitym lakierze po kamieniach. W koncu Focus MK3 kombi - niby fajny ale od nowosci odklejają się uszczelki drzwi i wiszą jak wąsy starego wiarusa. No kuźwa.
No i znalazlem dustera lifta 2018. Na przedlifta nawet nie patrzylem bo mnie obrzydzenie bralo na mysl o tym poziomie wykonczenia, golej blasze w bagazniku. Ale polift? Cywilizowane auto! fakt, ogladany egz mial 80 tys, mnostwo wgniotek, obrzygany fotel - ale to spowodowalo ze polazlem do salonu przyjrzec sie egz nowym. I wlasnie sie decydujemy - brąz czy niebieski cosmo.

Anyway - ogladlalem kilkanascie sztuk dusterów. Przed i poliftów, W zadnym nie widizalem oznak większej korozji. Mimo ze nie byly cynkowane - wiekszej rdzy nie widzialem. Auta chwalące się ocynkiem - rdzewialy czasem wręcz spektakularnie. Jak widać - nie zawsze to jest regułą
Inna rzecz - to jakość spasowania
O kurde.
ale to temat na inny post

Killer - 2020-04-19, 10:20

jacekviola napisał/a:
kupcie sobie buteleczkę fertana i pomalujcie te krawędzie.
I zapomnijcie o problemie
Powiem tak. Walsnie sprzedalem Golfa V. Salonowy, bezwypadek itp. Auto ocynkowane. tak jak to cholerne góóówno rdzewialo to chyba zadne z moich ich aut wczssniej - a jezdzę od 30 lat. Rdzewial wszedzie - na progach, rdza wychodzila spod mastyk, uszczelek , nawet na dachu. Debile inzyniery nemeckie wpadly nawet na to zeby lampki oswietlenia tablicy rej wkrecic NA BLACHOWKRĘTACH do blachy - no wpieprzalo az miło.


I co fertan nie pomógł, taka rewelka.

Z zalet ocynków wyleczyłem się już na wartburgu 1985/92.

jacekviola - 2020-04-19, 10:41

Killer napisał/a:


I co fertan nie pomógł, taka rewelka.



pomogł, pomogl. tam gdzie został zastosowany nic się wiecej nie pojawiało.
Pojawiało sie za to w innym miejscu.

Poczytaj sobie trochę o tym środku,
My to w firmie stosujemy do zabezpieczania konstrukcji. Nic się nie dzieje.
Ale co tam.. trzeba sie samemu przekonać.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group