DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Zakup Dacii - MCV II / Lodgy / Berlingo - co wybrać?

UsyTassy - 2020-08-06, 12:40
Temat postu: MCV II / Lodgy / Berlingo - co wybrać?
Zabieram się do zakupu tej mojej Daćki od jakiegoś czasu, salon nawet odwiedziłem z przymiarkami, ale finalnie wychodzi na to, że nowe Lodgy jednak za drogie. Logan wyraźnie tańszy, też dość pakowny, ale z tyłu nie zmieszczą mi się w ludzkich warunkach dwa foteliki + pasażer. No to idziemy w używane.
W tej sytuacji budżet wynosi 20-25 tys, bo przy aucie z drugiej ręki, gdzie nie mam już gwarancji nie chcę wydawać za dużo. Z przeglądania ogłoszeń wychodzi, że za te pieniądze można kupić:

Bramka nr 1 - Logan MCV II, 5-letni, przebieg do 60-80 tys, silnik 1.2 (ogólnie preferuję benzynę, bo nie jeżdżę dużo)
Plusy: rewelacyjna relacja ceny do wieku i przebiegu
Minusy: komfort piątego pasażera byłby dyskusyjny

Bramka nr 2 - Lodgy, 7 letni, przebieg 100-150 tys, silniki i 1.2 turbo i 1.6 (wolę ten drugi)
Plusy: wystarczające miejsce dla wszystkich, możliwa opcja 7-osobowa
Minusy: głosy o szeroko pojętym "kiepskim starzeniu się" tego modelu

Bramka nr 3 - coś w rodzaju Berlingo, Partnera, 9-10 letni, przebieg 200-250 tys, silniki 1.6 HDI
Plusy: przesuwne drzwi (dzieci nic nie obiją i łatwo się je pakuje), miejsce w środku, chyba też trwałość, bo to jednak cywilizowany dostawczak, czyli auto projektowane z myślą o dużych przebiegach. Poza tym to "normalny" a nie budżetowy samochód, więc jakość wykonania powinna być wyższa
Minusy: diesel pod maską, potencjalnie duże koszty serwisu

Moje potrzeby przewozowe to dwójka dorosłych, dwójka dzieci (obecnie 2 i 4 lata), tona bagażu rzecz jasna. Ale chciałbym też móc zabrać na pokład co najmniej jednego dodatkowego pasażera, np. teściowa na wakacje ;)

Czy ktoś stał przed podobnym wyborem? Co Waszym zdaniem miałoby największy sens?

defunk - 2020-08-06, 15:44
Temat postu: Re: MCV / Lodgy / Berlingo - co wybrać?
UsyTassy napisał/a:
Bramka nr 3 - coś w rodzaju Berlingo, Partnera, 9-10 letni, przebieg 200-250 tys, silniki 1.6 HDI


Zapewne dużo nie pomogę, ale pojeździwszy niedawno troszkę Rifterem (nówką) -- jestem pod wrażeniem i chyba dziś wybrałbym to auto (powstrzymać mogłyby mnie przed tym "zaledwie" silniki...)
No ale jeśli w puli jest 5-letni MCV i 10-letni kombivan... dziesięcioletnim autem można jeździć, ale kupić takie?

Dymek - 2020-08-06, 16:48

Bramka nr 1 bardzo ciekawa... Wychodzi na to, że do nowego MCV2 się wszystko nie zmieści, ale do używanego MCV2 już tak?
UsyTassy - 2020-08-06, 17:36

Liczyłem na to, że przez te 5 lat poprzedni właściciel trochę go rozepchał i zmieści więcej... :>

Kupując nowe auto chciałbym nim pojeździć z 10 lat - robię małe przebiegi, o samochody generalnie dbam. Na ten moment 4 miejsca nam wystarczą, ale kiedy zajdzie potrzeba wykorzystania piątego (a prędzej czy później zajdzie) to szkoda byłoby mi się rozstawać z kilkuletnim Loganem w stanie idealnym. Z np. ośmioletnim - już mniej, bo raz że używany straci przez ten czas mniej na wartości, a dwa że to nie będzie już jednak samochód na gwarancji.
Dlatego używanego Logana biorę pod uwagę, a nowego jednak nie.

straszna_maruda - 2020-08-06, 18:37

Bramka nr 4 to kompaktowe kombi czyli kombi z segmentu c.
Bramka nr 5 to minivan typu meriva, jazz, golf plus, modus/i jego blixniak z nissana
Bramka nr 6 to duże kombi typu opel omega, mercedes e klasy, kupione za połowę zakładanej kwoty.

Jak robisz małe przebiegi to bym diesla nie brał i tyle. Trzeba się trochę porozglądać bo jest sporo ofert wśród używek.

a i w edycji... :mrgreen: ja mam megane 2 kombi i często wożę nim 5 dorosłych osób( z nadwagą :lol: ) i ponad 500 litrów bagażu. I jakoś można się zmieścić. Z tym, że nie polecam tego modelu bo jest dosyć awaryjny.

dudu$ - 2020-08-06, 18:47

UsyTassy napisał/a:
Liczyłem na to, że przez te 5 lat poprzedni właściciel trochę go rozepchał i zmieści więcej... :>

Kupując nowe auto chciałbym nim pojeździć z 10 lat - robię małe przebiegi, o samochody generalnie dbam. Na ten moment 4 miejsca nam wystarczą, ale kiedy zajdzie potrzeba wykorzystania piątego (a prędzej czy później zajdzie) to szkoda byłoby mi się rozstawać z kilkuletnim Loganem w stanie idealnym. Z np. ośmioletnim - już mniej, bo raz że używany straci przez ten czas mniej na wartości, a dwa że to nie będzie już jednak samochód na gwarancji.
Dlatego używanego Logana biorę pod uwagę, a nowego jednak nie.


Ja do MCV2 miesiąc temu zmieściłem 5 osobową rodzinę z tym, ze były to 2 dorosłe osoby, dziecko 4 letnie i dwójka bliźniaków 1,5 rocznych. Bliźniaki siedziały z tyłu a po środku między fotelikami ( jeden do 18kg drugi do 2kg) żona i nie narzekała aby było jej jakoś niewygodnie. Z ciekawości sam postanowiłem sie przymierzyć i się zmieściłem, fakt w barkach miałem z 2 cm luzu do fotelików. Przedtem miałem Lodgy i zamieniłem na Logana i w srodku dla rodziny 5 osobowej jest nawet ok. Do bagażnika wchodzi dużo a do tego zakupiłem jeszcze małego boxa dachowego. Chcesz pewny samochód ? dołóż 5 tysięcy i możesz brać mojego :) . Rocznik 2016, 42tyś km, nowy gaz na porządnych komponentach, Przyciemniane szyby, kołpaki w kolor auta ( szary comete) owiewki, środek przerobiony trochę na polifta, MediaNav Evolution, do tego dorzucę nowe relingi dachowe i może boxa którego kupiłem przed wyjazdem. Autko w 100% sprawne, ostatnio zregenerowałem przekładnie kierownicza bo miała uszkodzony docisk zębatki do listwy ( jakaś wada fabryczna), olej wymieniany w grudniu, klima ( odgrzybianie, czyszczenie parownika, nabijanie) robione w czerwcu, hamulce przednie wymieniane w grudniu . Ogólnie auto niemal, że idealne bierzesz :P

Prezes - 2020-08-06, 19:28

Ja bym brał najmłodsze
straszna_maruda - 2020-08-06, 20:48

Najmłodsze niekoniecznie musi oznaczań najmniej kosztowne w użytkowaniu.. Paradoksalnie auto za "tysiaka" w ciągu kilku lat może być najtańsze.
Prezes - 2020-08-06, 21:34

Najmłodsze może oznaczać najmniej ilościowo napraw (co u mnie jest skalą), a nie, że jest najtańsze. Zależy co kto chce. Na trasie widać dużo tanich pewnie aut, co to klimę do nabicia miały i w taki upał jak dziś z pootwieranymi szybami jeżdżą..
GRL - 2020-08-07, 02:34

Doblo 1.4
UsyTassy - 2020-08-07, 05:49

Ja mogę tylko potwierdzić, że koszty utrzymania i bezawaryjność to dwie zupełnie różne historie.
Prowadzę rachunki na autocentrum i wiem, że moja stara Xsara kosztuje mnie średnio miesięcznie ok. 300zł + paliwo. Utrata wartości (1500zł przez 5 lat!) też jest w to wliczona. To jest nie do osiągnięcia w jakimkolwiek kilkuletnim samochodzie.
Druga strona medalu jest taka, że co parę miesięcy muszę jednak odwiedzić mechanika, a ostatnio wyznał mi, ze kompresor od klimy jest na ostatnich nogach i jakby co to mam szykować tysiaka-półtora. W ramach ciekawych historii jest też przyjazd z Berlina do Poznania bez używania pedału sprzęgłam bo linka poszła. Na szczęście byłem tam sam, a nie z rodziną.
Tak więc myślę, że już czas na zmianę. Wiem, że tak tanio już nie będzie, ale nadal liczę na rozsądne wydatki.

Mariusz_84 - 2020-08-07, 07:08

Miałem ten sam dylemat co Ty auto dla 2 dzieci, żona i babcie na wakacje. Rozwazalem kombi Hyundaia i30, Fiata Tipo, rozważałem też Fiat Doblo i Toyotę Verso.

BRAMKA NR 2 Po pół roku wygrał pragmatyzm cena do oferowanej przestrzeni i kupiłem DACIE LODGY.

Konfiguracja to 1.5 roczne dziecko w foteliku z jednej strony, nosidełko z drugiej strony, a żona po środku siedzi, a w bagażniku wózek stoi z gondolą bez składania tylko rączkę ustawiam na max w dół. A 3 rząd siedzeń okazał się przydatny szybciej niż myślałem, urodziny, imieniny, rodzinne grille oraz wesela to rodzina wbija do mojego auta i zostawią swoje auto.

Dwie uwagi do Dacii Lodgy przesiadłem się z Hyundaia i20 to zawieszenie w Lodgy wydaje się twarde, a klima jest manualna więc nie będzie tak wydajna jak automatyczne i osoby w dalszych rzędach lubiące chłód mogą czuć dyskomfort w upały. Ale w tej cenie nie ma tak przestronnego auta, dające przerobić się na LPG bo dla mnie to ważny element.

gfedorynski - 2020-08-07, 08:15

Na czym dokładnie polega kiepskie starzenie się lodgy?
Mariusz_84 - 2020-08-07, 09:05

Tzn pewnie że od początku istnienia Lodgy przeszła jeden lift, a od 2021 już jej nie będzie ;-)
UsyTassy - 2020-08-07, 09:31

Doblo - podobnie jak w Berlingo, strasznie trudno o benzynowe auto z Polski. W tego typu samochodach królują diesle, czemu w sumie trudno się dziwić.
W Tipo siedziałem i robi bardzo dobre wrażenie. Jest ładne, wygląda solidnie, na długość daje więcej miejsca nic nam potrzeba. Ale tylna kanapa przy dwóch fotelikach na isofixie nie wpuści już nikogo więcej. Byłem bardzo zaskoczony, tam naprawdę było mniej miejsca na szerokość niż w Loganie.
gfedorynski napisał/a:
Na czym dokładnie polega kiepskie starzenie się lodgy?

Czytałem o świerszczach z konsoli nawet przy małym przebiegu, o wycierającej się kierownicy i gałce biegów, o łatwo rysujących się plastikach, o szybko wysiedzianych i rylających się fotelach. Jeśli jako użytkownik możesz temu zaprzeczyć, dla mnie będzie to bardzo dobra informacja :)

dudu$ - 2020-08-07, 10:40

UsyTassy napisał/a:
Doblo - podobnie jak w Berlingo, strasznie trudno o benzynowe auto z Polski. W tego typu samochodach królują diesle, czemu w sumie trudno się dziwić.
W Tipo siedziałem i robi bardzo dobre wrażenie. Jest ładne, wygląda solidnie, na długość daje więcej miejsca nic nam potrzeba. Ale tylna kanapa przy dwóch fotelikach na isofixie nie wpuści już nikogo więcej. Byłem bardzo zaskoczony, tam naprawdę było mniej miejsca na szerokość niż w Loganie.
gfedorynski napisał/a:
Na czym dokładnie polega kiepskie starzenie się lodgy?

Czytałem o świerszczach z konsoli nawet przy małym przebiegu, o wycierającej się kierownicy i gałce biegów, o łatwo rysujących się plastikach, o szybko wysiedzianych i rylających się fotelach. Jeśli jako użytkownik możesz temu zaprzeczyć, dla mnie będzie to bardzo dobra informacja :)


Jeżeli patrząc na cenę zakupu Dacii i porównując ją do innych marek nawet tych mniej budżetowych to w Dacii nie ma sie co czepiać trzeszczących plastików bo w lepszych markach jest jeszcze gorzej. U mnie w poprzedniej Lodgy nic nie trzeszczało, teraz w Loganie cos przy lewym słupku trzeszczy ale jakoś nie chce mi się z tym bawić. Kierownica jezeli ma wadę fabryczną ( w moim loganie była) i przy 34 tyś km wyglądała jakby auto miało przebieg z 400tyś km. W rodzinie mam dacie z przebiegiem ponad 100tyś km i tam kierownice wyglądają przyzwoicie bez większych oznak zuzycie ( jedna skórzana druga plastikowa). Plastiki się rysują tak samo jak u konkurencji, siedzenia jak w innych markach. Zależy jaka osoba na nich siedzi.itp. Ogólnie ja porównując Lodgy do MCV 2 uważam, ze Logan jest jakoś lepiej zrobiony tz. nie gnębią go takie problemy jak lodgy czyli pukające amortyzatory tylne, odklejające się górne uszczelki drzwi, drgające szyby przednie itp

Mariusz_84 - 2020-08-07, 12:49

Porównywanie Logan MCV II do Lodgy trochę mija się z celem inny segment. Najdroższy Logan 57 tys najdroższa Lodgy 68 tys, ale u konkurencji wygląda to inaczej do 100 tys kupię kombi, a MPV zaczynają się od 100 tys i lekką ręką idą pod 200 tys.
defunk - 2020-08-07, 13:57

UsyTassy napisał/a:
(...) moja stara Xsara kosztuje mnie średnio miesięcznie ok. 300zł + paliwo. Utrata wartości (1500zł przez 5 lat!) też jest w to wliczona. To jest nie do osiągnięcia w jakimkolwiek kilkuletnim samochodzie.
Druga strona medalu jest taka, że co parę miesięcy muszę jednak odwiedzić mechanika(...)


Ale raczej nie kupiłbyś takiego auta -- co innego auto starzejące się pod kontrolą, gdzie wiesz co zrobiłeś, a co będziesz musiał zrobić, a co innego ryzyko trafienia na durszlak.

Do Dustera przesiałem się z 16-letniego auta, które IMHO było świetne -- ale na litość boską, nie oznacza to, że kupiłbym kilkunastoletnie auto (chyba że od siebie samego ;-) Kupowanie używek nie jest złe, ale nawet używkę warto kupić z głową (najlepiej rokującą pod każdym względem).

Mariusz_84 - 2020-08-07, 15:36

Wracając do pytania jeśli chcesz 2 foteliki nawet z bazą i osobę dorosłą do II rzędu to najlepsza będzie Lodgy albo Berlingo o które pytasz bo mają 3 oddzielnie profilowane siedzenia. Natomiast Lodgy ma dodatkowo III rząd siedzeń. Więc pytanie brzmi czy potrzebuje 6 i 7 miejsce w aucie awaryjnie?
straszna_maruda - 2020-08-08, 16:48

Prezes napisał/a:
Najmłodsze może oznaczać najmniej ilościowo napraw (co u mnie jest skalą), a nie, że jest najtańsze. Zależy co kto chce. Na trasie widać dużo tanich pewnie aut, co to klimę do nabicia miały i w taki upał jak dziś z pootwieranymi szybami jeżdżą..


Potencjalnie. Bo często na gwarancji więc usuwanie jest często bezpłatne. Obecnie motoryzacja koncentruje się na krótkoczasowym wynajmie ( zazwyczaj krótszym niż fabryczna gwarancja) a usterki po gwarancji są problemem kolejnego użytkownika czy też często właściciela i awarie są usuwane z kasy takowegoż. Co dla pytającego może być istotnym warunkiem odrzucenia pojazdu.

Jeśli chodzi o klimę to ja mając dojazd do roboty 30 minut jeżdżę bez klimy z uchylonym oknem bo jak lecisz stówę to hałas da się wytrzymać, paradoksalnie częściej używam klimy w deszczu do usuwania nadmiaru wilgoci. Choć jak temperatura zaczyna przekraczać 30 stopni to pękam i jednak jej używam. Bo choć tanie stare autko me to klima nadal hula :mrgreen: .

Mariusz_84 - 2020-08-09, 08:21

Rachunek prawdopodobieństwa?

Mam 25 tys i nie chce wydawać więcej kasy na naprawy.....

co wybiorę 10 letniego diesla czy 5 letniego benzyniaka?

I nie chodzi o odpowiedzi typu że można trafić super 10 letniego diesla i zajechanego 5 letniego benzyniaka, tylko np.na 10 przypadków ile będzie dobrych 5 letnich benzyniakow, a ile 10 letnich diesle na rynku wtórnym???

Inna kwestia to można kupić Dacie 5 letnia z 5 letnią gwarancją więc serwisowana regularnie i na czas, inaczej wygląda to już ze starszymi autami tym bardziej jak pojawiła się myśl o sprzedaży za rok......

gfedorynski - 2020-08-09, 10:53

Cytat:
Czytałem o świerszczach z konsoli nawet przy małym przebiegu, o wycierającej się kierownicy i gałce biegów, o łatwo rysujących się plastikach, o szybko wysiedzianych i rylających się fotelach. Jeśli jako użytkownik możesz temu zaprzeczyć, dla mnie będzie to bardzo dobra informacja


Żadnych świerszczy nie stwierdziłem. :) Jakieś kuny dwa razy przegryzły mi wężyk spryskiwacza, a teraz wydłubują wygłuszenie, ale trudno zwalać to na markę lub model.

Kierownica jak nowa (ale miałem obszytą skórą, może to ma znaczenie), gałka biegów bez zastrzeżeń. Fotele wyglądają dobrze, poza miejscami, w których zostały konkretnie zabrudzone, ale żadnego wycierania nie stwierdziłem. Słyszałem o bujających się fotelach, u mnie jest ok. Skrzypiał uchwyt pasów bezpieczeństwa, ale zanim zdążyłem coś z tym zrobić sam przestał.

Są różne rzeczy, których w lodgy nie lubię (część zresztą później poprawiono), ale na pewno nie powiedziałbym, że źle się starzeje.

UsyTassy - 2020-08-09, 13:44

Mariusz_84 napisał/a:
Wracając do pytania jeśli chcesz 2 foteliki nawet z bazą i osobę dorosłą do II rzędu to najlepsza będzie Lodgy albo Berlingo o które pytasz bo mają 3 oddzielnie profilowane siedzenia. Natomiast Lodgy ma dodatkowo III rząd siedzeń. Więc pytanie brzmi czy potrzebuje 6 i 7 miejsce w aucie awaryjnie?

Szóste i siódme miejsce nie są kluczowe, ale jeśli by się dało... to pewnie że bym chciał. To jednak daje niesamowite możliwości. Teoretycznie w Berlingo też są wersje siedmioosobowe, ale trafić taką to jak szóstka w totka.

Mariusz_84 napisał/a:
co wybiorę 10 letniego diesla czy 5 letniego benzyniaka?

Dziesięcioletni diesel brzmi fatalnie... tak samo jak i marka "Dacia" dla niektórych ;) Gdybym mógł wybierać naprawdę swobodnie to brałbym nowe benzynowe Lodgy, ale obfitość portfela sugeruje jednak co innego. Z natury lubię proste rozwiązania, dlatego Berlingo, mimo że funkcjonalnie jest moim marzeniem od dawna, to jednak nie jest faworytem w tym wyścigu.

Na razie prowadzi w nim Lodgy. Szkoda, że taka mała podaż. Ciekawe swoją drogą czy wynika to przede wszystkim z przeciętnej sprzedaży nówek, czy z tego że nabywcy tego specyficznego modelu po prostu nie chcą się z nim rozstawać?

DrOzda - 2020-08-09, 19:26

No ja nie chcę. Czekam aż sie pojawią w rozsądnej cenie hybrydy plugin i się przesiądę :)
Mariusz_84 - 2020-08-11, 07:27

Koszty eksploatacji też mają znaczenie w przypadku Dacii nie ma tak kosztownych napraw jak w autach napakowanych elektronika jak dobra kasza skwarkami. Np znajomy kupił Audi A6 330 KM 8 letnie i teraz coś siadło w elektronice i koszty naprawy na chwilę obecną to ???

Dla przykładu w Lodgy jest skrzynia biegów z lat 80', a obecne auta mają skomplikowane automatyczne skrzynie z łopatkami bez łopatek, pół automatyczne, automatyczne, a to wszystko kosztuje XXX zł ;-)

Wickerman - 2020-08-23, 14:50
Temat postu: Jaki silnik
Witam podepnę się pod temat ponieważ mam podobny dylemat i budżet. Przeglądając ogłoszenia najwięcej Lodgy.Loganów jest z silnikami diesla (1.2 tce odrzucam). Moje pytani brzmi: czy silnik 1.5 90 km jest "bezpieczniejszy" w zakupie i tańszy w eksploatacji niż jego mocniejszy wariant ? Obecnie w Sandero mam 1.6 MPI i najchętniej kupiłbym Lodgy z takim silnikiem lecz dopuszczam tez 1.5 DCI
Michał B24 - 2020-08-24, 16:08

Dlaczego odrzucasz TCE1.2?

Raczej jesli chodzi o koszta uzytkowania to DCi 1.5 w każdej wersji jest podobnie. Teraz sa z AdBlue, od 2018.

Wickerman - 2020-08-24, 17:02

Chodzi o to czy w 90 konnym jest też dwumasa bo słyszałem ze nie ma. Co do 1.2 to jakoś nie mam przekonania.
defunk - 2020-08-25, 10:55

Wickerman napisał/a:
Chodzi o to czy w 90 konnym jest też dwumasa bo słyszałem ze nie ma.


ZTCW w 90-konnym dCi nie ma ani koła dwumasowego ani zmiennej geometrii turbo -- natomiast jego nowsza wersja (95 KM) takie ustrojstwa już posiada.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group