DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Technika jazdy - Prowadzenie

Jan Dusigaz - 2021-04-01, 15:42

http://www.daciaklub.pl/f...1821270#1821270
dudu$ napisał/a:
lubię to auto za jego wygląd zewnętrzny a nienawidzę za fatalne prowadzenie :)

Haha... dudu$ dokładnie, mam to samo, ogólnie lubię to auto ale prowadzenie jest takie sobie. A jak ostro przyspieszasz z niskich obrotów na 1 biegu napęd przenosi lekkie wibracje? Uczucie lekko telepiącego się samochodu? Jak przymierzałem się do zakupu jeździłem dwoma różnymi dusterami na jazdach próbnych i oba tak się zachowywały...oczywiście mój też “to“ ma 😜 czuć przedni napęd jak w renówce 11 która wieki temu miał ojciec 😉

dudu$ - 2021-04-01, 17:44

Niestety ale dla mnie wszystkie Dacie produkowane od 2010 r słabo sie prowadzą w porównaniu z innymi budżetowymi samochodami. Jeździłem już dwoma Loganami MCV II, Lodgy, Dusterem I i II oraz Sandero II. Żadne z tych aut nie prowadziło sie dobrze, ba nawet nie ma co porównywać ich prowadzenia z autami 15 letnimi.
Krystian67 - 2021-04-01, 19:00

Dobrze napisałeś wszystkie dacie. Też to czuję.
velomar - 2021-04-01, 21:52

dudu$ napisał/a:
nawet nie ma co porównywać ich prowadzenia z autami 15 letnimi.

A nawet z 26-letnim Peugeotem 306, który przy Sandero II to wręcz sportowe auto.

klazow - 2021-04-02, 14:24

A ja zadowolony jestem :-P

Fakt... dynamicznej jazdy w ciasnych zakrętach nie uskuteczniam.
Zapewniam jednak, że gdybym tak lubił, to raczej DD bym nie kupił... w sumie to wszystkie SUVy szerokim łukiem bym omijał.


dudu$ napisał/a:
Niestety ale dla mnie wszystkie Dacie produkowane od 2010 r słabo sie prowadzą w porównaniu z innymi budżetowymi samochodami.


A ja myślałem, że na budżetowe autka to Dacia ma monopol (przynajmniej w Polsce).
Nawet z powodu tej wyjątkowości dumę czułem.
Kiedyś był TATA ale to czas przeszły.

velomar - 2021-04-03, 12:16

Desterem II nigdy nie jechałem, nawet jako pasażer, ale zdaniem np. Cezarego Gutowskiego ten samochód prowadzi się dobrze (a może to tylko film sponsorowany?).
https://www.youtube.com/watch?v=qyFzBbUYRe0
Nowe Sandero (III) też zwykle jest chwalone za zawieszenie, że duży krok do przodu w porównaniu do poprzedniej generacji, że lepszy układ kierowniczy itp.
W teście łosia natomiast demonstruje podobnie brzydkie zachowanie jak "dwójka", podskakuje i odrywa koła. Przypuszczam, że za takie zachowania odpowiadają interwencje systemu ESP (u mnie bezpiecznik 50A wciąż leży na półeczce koło dźwigni biegów i jakoś mnie nie ciągnie, by go znów zakładać). Widać, jak nadwozie zaczyna się bujać, bo koła są przyhamowywane dość gwałtownie. Nie wiem, mnie to nie przekonuje - może to i skuteczne jak kierowca szarpie bezmyślnie kierownicą i nie kontruje w porę, ale zupełnie nie ma w tym płynności i gracji. No i auto zupełnie traci prędkość na wyjściu z zakrętu.
https://www.youtube.com/watch?v=HFWoJaajuE8

W starej było podobnie:
https://www.youtube.com/watch?v=fekg75XbjBg

Dla porównania, Clio 5 (na tej samej platformie co Sandero III) zachowuje się dużo lepiej, stabilniej i jakoś tak bardziej sportowo. Ciekawe, ile w tym inaczej zestrojonej elektroniki ESP, a ile niuansów mechanicznych.
https://www.youtube.com/watch?v=_P-FsMgH4aI
I jeszcze taki film od wschodnich sąsiadów:
https://www.youtube.com/w...KB0OKKVE&t=832s

EBmazur - 2021-04-03, 12:50

Kod:
Dla porównania, Clio 5 (na tej samej platformie co Sandero III) zachowuje się dużo lepiej, stabilniej i jakoś tak bardziej sportowo
Platforma ta sama , ale wysokość auta inna = środek ciężkości na innej wysokości . Dlaczego wciąż doszukujesz się sportowych aspiracji w samochodzie " dla emerytów "?

velomar - 2021-04-05, 12:45

A kto powiedział, że Dacie są dla emerytów?
Zresztą nawet takie 73 KM w Sandero 1.0SCE (i krótko zestopniowana skrzynia, dająca na dwójce całkiem dobry moment na kołach), które waży minimalnie ponad 1000 kg daje całkiem dobrą zwinność w zakresie małych prędkości i gdyby tylko układ kierowniczy był nieco lepszy to ten samochód mógłby się całkiem dobrze prowadzić i dawać przyjemność z jazdy jaką dawało np. większość małych francuskich samochodów typu Clio, 205, 206, Saxo, 106, 107.

toka93 - 2021-04-06, 11:19

Chyba jak ktoś jeździł wyłącznie autami maks 75 konnymi.
1,0 sce nie wywołuje u mnie nic więcej niż politowania, że silnik w ogóle nie jedzie.

Michał B24 - 2021-04-07, 07:22

Jak dla mnie, Dacia Sandero Stepway, prowadzi się całkiem poprawnie. Oczywiście, nie jest mistrzem zakrętów, bo jest miękka. Ale jest bardzo wygodna w codziennej jeździe, więc po zakretach trzeba nią jeżdzić jak przy normalnej jeździe. Jazda tym autem na krawędzi możliwości, nie jest ani przyjemna, ani bezpieczna. Są auta, gdzie taka jazda jest przyjemna, ale bezpieczna nigdy.

Bez problemu pokonuję te same zakrety od 30 lat, z ta samą prędkością. Mam nawet kilka takich zakretów, gdzie za młodu sprawdzałem ile da się pojechać. Najszybsze było BMW E30, przejechało ten zakręt 120km/h, cała reszta aut, nie liczę terenówek, była w stanie przejechać ten sam zakręt 110km/h. Od Poloneza, przez Golfa Mk1 GTI, przez Opla Omega, Volvo V50, czy też obecna Dacia, parę innych.

W międzyczasie zmienili nawierzchnię, ale profil został ten sam oraz promień.

Dacia SS, dużo szybciej potrafi pokonać zakręty niż inne auta, na dziurawych lub nierównych drogach. Do tego stopnia, ze nawet nowe Passaty, Fordy, nie próbowały mnie w Bieszczadach wyprzedzać, a ja wręcz przeciwnie. Czułem się bezpiecznie i jechałem sporo szybciej od nich.

Oczywiście na agrafkach, z równym asfaltem, pod górę, bez problemu byli w stanie mnie wyprzedzić, między zakretami.

Prezes - 2021-04-07, 10:14

Michał B24 napisał/a:
Dacia SS, dużo szybciej potrafi pokonać zakręty niż inne auta, na dziurawych lub nierównych drogach. Do tego stopnia, ze nawet nowe Passaty, Fordy, nie próbowały mnie w Bieszczadach wyprzedzać

Ja tam bym Dacii do nowych innych aut z mocniejszymi silnikami nie porównywał, a i właściwości jezdnych auta z prześwitem ok. 20 cm z 12 cm.. Ale chwalę tych kierowców, o których piszesz, bo osobiście nie lubię takich, co na zakrętach wyprzedzają, nawet na niedziurawych drogach.. Sam mam Dacię i nie wyprzedzam

Michał B24 - 2021-04-07, 10:33

Tylko, że ja nie wyprzedzam na zakrecie nigdy, ani bez widoczności. Po prostu, oni po prostu po tych drogach szybciej nie mogli jechać, bo korzenie, zapadnieta droga, a SS to nie przeszkadza zupelnie. Jade wolniej niż po równej drodze, ale nie muszę zwalniać tak bardzo jak zwykłe auta.

Wyprzedzałem ich na dłuższych prostych i nikogo nawet nie wystraszyłem z przeciwka, ani nie zmuszam do pomyślenia o zwolnieniu z przeciwka, czy też auta wyprzedzanego.

Nie dostałem mandatu za prędkość, ani złe parkowanie, czy jakiegokolwiek mandatu od 2008r, i od tamtego czasu, nigdy nie musiałem zwalniać na widok radiowozu.

Jeśli ktoś jedzie na drodze gdzie wolno 90, a jedzie 60, bo dziury, to wyprzedzenie go nawet Dacią, trwa bardzo krótko.

Michał B24 - 2021-04-07, 10:38

Prezes napisał/a:
Michał B24 napisał/a:
Dacia SS, dużo szybciej potrafi pokonać zakręty niż inne auta, na dziurawych lub nierównych drogach. Do tego stopnia, ze nawet nowe Passaty, Fordy, nie próbowały mnie w Bieszczadach wyprzedzać

Ja tam bym Dacii do nowych innych aut z mocniejszymi silnikami nie porównywał, a i właściwości jezdnych auta z prześwitem ok. 20 cm z 12 cm.. Ale chwalę tych kierowców, o których piszesz, bo osobiście nie lubię takich, co na zakrętach wyprzedzają, nawet na niedziurawych drogach.. Sam mam Dacię i nie wyprzedzam


Nigdzie nie pisałem, że wyprzedzam na zakręcie. A między zakretami, czyli na prostej, wyprzedzanie jest dość często dozwolone.

klazow - 2021-04-07, 17:50

Dacie są bardzo różne. I silniki też mają bardzo różnej mocy i "zrywności".
Zawsze jest coś za coś. Albo prześwit i komfort na dziurach albo twarde i sztywne autko do szaleństw na równych krętych drogach wymarzone. Wszyscy "masowi" producenci jakoś ten punkt kompromisu dla swoich aut ustawiają.
Jeśli dla wszystkich Dacii na jakieś uogólnienia mam się zdobyć to powiem, że zdecydowanie w stronę wyścigów szosowych nasza ukochana marka sią nie skłania.
Jak już pisałem: Ja zadowolony jestem. Możliwość przejechania praktycznie każdej drogi, na którą trafię, odporność na dziury i wyboje (szczególnie teraz obficie występujące) i miękka wręcz kanapowa jazda po równym dla mnie są ważniejsze.
A że mam silnik mogący więcej niż wynosi średnia mocy na naszych drogach... to już tylko wartość dodana. Też jednak się czasem przydaje. :mrgreen:

Michał B24 - 2021-04-07, 18:02

Dokładnie mam to samo zdanie, choć mocy mam nieco mniej, to zawalidroga się nie czuję, a najszybszego ambicji nie mam. Cenię sobie komfort jazdy, cierpię z powodu hałasu, więc zamówiłem Sandero nowy model i nie SS.
velomar - 2021-04-08, 17:10

https://www.youtube.com/watch?v=m5LGImX9CL8
klazow - 2021-04-08, 21:53

Podtrzymuję to co napisałem o stosunku naszej ukochanej marki do wyścigów szosowych.
Nie oznacza to jednak, że właściciele własnych aspiracji wyścigowych mieć nie mogą. Zdecydowanie mają takie prawo... szczególnie gdy za rozsądną kasę mogą sobie wykupić okrążenie (albo kilka) po takim torze. :-D

defunk - 2021-04-09, 09:14

Ja bym nawet maluchem to przejechał ;-)
Michał B24 - 2021-04-09, 13:49

A ja Wigrusem 3.
uno0 - 2021-06-04, 17:08

toka93 napisał/a:
Chyba jak ktoś jeździł wyłącznie autami maks 75 konnymi.
1,0 sce nie wywołuje u mnie nic więcej niż politowania, że silnik w ogóle nie jedzie.


A pamiętam jak podniecałem się jazdą nowym Polonezem Atu Plus 1.6 GLI o magicznej mocy....77 KM :-) I też dotarłem do celu aż mi go ukradli :-(

wlodarek1 - 2021-11-21, 16:26

Ja powiem od siebie tylko tyle ; sandero II prowadzi się na pewno znacznie lżej niż TICO które nie ma wspomagania elektrycznego kierownicy . Gdy ja sprzedałem swoje tico sąsiadce , a po pewnym czasie miałem znów okazję nim kierować - to był szok ; dlaczego ta kierownica w tico chodzi tak ciężko :?:
dudu$ - 2021-11-21, 17:18

wlodarek1 napisał/a:
Ja powiem od siebie tylko tyle ; sandero II prowadzi się na pewno znacznie lżej niż TICO które nie ma wspomagania elektrycznego kierownicy . Gdy ja sprzedałem swoje tico sąsiadce , a po pewnym czasie miałem znów okazję nim kierować - to był szok ; dlaczego ta kierownica w tico chodzi tak ciężko :?:


A pomyśl sobie, że wspomaganie w twoim Sandero jest archaiczne i w nowszych modelach kierownica chodzi jeszcze lżej. W minionym tygodniu porównywałem lekkość obracania kierownicy w swoim Dusterze a teściowej ( DDI FL vs DDII), niebo a ziemia.

velomar - 2021-11-21, 23:38

Nie rozumiem tego parcia na lekkość działania układu kierowniczego, jak i wszystkich innych elementów sterowania (gaz, hamulec, sprzęgło).
Większość starych samochodów z układami kierowniczymi bez wspomagania dawało o niebo lepsze czucie kół niż współczesne, sztuczne, komputerowe, przewspomagane kierowniczki.
Teraz nawet w BMW słyszy się narzekania, że układ kierowniczy bywa sztuczny, a większość popularnych marek to już całkowicie chrzani sprawę.
W Sandero 2 układ elektrohydrauliczny w teorii wcale nie jest taki zły i np. McLaren uznaje jego wyższość nad elektrycznym. No ale trzeba to jeszcze umieć odpowiednio zestroić.
https://www.youtube.com/watch?v=Ytm8coOiYa0
https://www.youtube.com/watch?v=SnnVqs-fQ0U


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group