DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - Od 2035 r. zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych

eio - 2021-07-16, 06:46
Temat postu: Od 2035 r. zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych
"UE chce zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku."
https://autokult.pl/41828,to-juz-oficjalnie-ue-chce-zakazu-sprzedazy-aut-spalinowych-od-2035-roku

edit
a dodatkowo NoPb za 8 zł:
Cytat:
Nowa unijna dyrektywa energetyczna przyniesie od 2023 r. drastyczne podwyżki cen paliw i węgla.

https://www.onet.pl/infor...1lz3rn,79cfc278

defunk - 2021-07-17, 09:31

Jakkolwiek też jestem sceptyczny wobec elektryfikacji motoryzacji i uważam ją za częściowo ślepy zaułek transportu (w miastach powinno stawiać się na zbiorkom), to chyba nie można tracić z oczu skutków postępu -- kiedyś komórę też ładowało się pół nocy, dziś dwa kwadranse, więc na pewno inżynierowie pracują, żeby to miało większy sens (inna sprawa, że osobiście uważam, że ogniwa powinny być wymienne -- podjeżdża wózek widłowy, odbiera rozładowane, podpina naładowane).
To troszkę jak z tą wojną, która z jednej strony sieje zniszczenie -- ale z drugiej zawdzięczamy jej mnóstwo nowatorskich rozwiązań, bo potrzeba wojenna matką wynalazków...

straszna_maruda - 2021-07-17, 13:21

Ja bym wyeliminował wszystkie suvy oraz auta o mocy powyżej 150KM. Dodatkowo zastosował limit używania auta przez firmy - np limit 100tys. zł brutto cena cennikowa + nakaz używania auta przez okres minimum 6 lat. Do tego ograniczenie prędkości na drogach wielopasmowych początkowo do 120 km/h potem być może do 100km/h Takie działania zmniejszą emisję skuteczniej bo obecnie mamy szał wynajmu aut i to coraz większych, cięższych i mocniejszych. Po wprowadzeniu takich ograniczeń korzystanie z motoryzacji będzie rozważniejsze, a słabsze i lżejsze auta z mniejszymi silnikami w większości hybrydowymi dadzą pożądany efekt. Potem motoryzacja wodorowa.No i brak vat dla osób prywatnych wymieniających stare auto na nowe. Plus ew. stały nisko oprocentowany kredyt o przewidywalnych ratach.
Nikita_Bennet - 2021-07-17, 15:04

Krystian67 napisał/a:
No i bedą auta na wegiel . bo prądu nam dostatek z naszych elektrowni. Ciekawe gdzie bedą utylizowac akumulatory. Moze zakopią w zamykanych kopalniach. Widze też miejsca do ładowania na moim osiedlu. na ktorym dziś nie ma gdzie zaparkować. Elektryka jak powstaje tak szybko padnie.....
Tak jak mówisz - podobnie było z trzciną, wierzbą czy słomą lub innymi wynalazkami do opalania - przeminęły bo się nie opłacały i ludzie wrócili do węgla (ew. pelet). Ten boom elektryków padnie niedługo i tyle i będzie to normalna branża i tyle. Bez dotacji państwa nikt tego nie ruszy.
r70 - 2021-07-17, 17:00

Generalnie jestem za redukcją śladu węglowego, choć uważam że to i tak za późno na powstrzymanie tego co zrobiliśmy - lasów Amazonii raczej nie "odbudujemy", roztopionych lodowców też nie przywrócimy. Ale w mojej ocenie polityka zmierzająca do dłuższego korzystania z samochodów byłaby na miejscu - ślad węglowy to nie tylko paliwo które spalamy w czasie podróży - przy dzisiejszej "długowieczności" podzespołów w motoryzacji ich produkcja i utylizacja jest chyba większym obciążeniem dla środowiska niż to ile wyemitują CO2 w ciągu swojego krótkiego żywota. Podobnie zdecydowane powszechne ograniczenia limitów prędkości ( i ich egzekwowanie) - w naszym kraju mam wrażenie że limity na autostradzie podyktowane są potencjalnymi wpływami z akcyzy z paliw a nie troską o środowisko. Ale w tym kierunku chyba coś się dzieje i możemy zobaczyć seryjne samochody który będę same redukowały prędkość do określonej w danym miejscu.
Obecny projekt UE uważam jednak za oderwany od rzeczywistości (przynajmniej w niektórych krajach wspólnoty).

laisar - 2021-07-18, 01:11

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7464

(Tak, fobie, filie i teorie spiskowe też się łapią).

straszna_maruda - 2021-07-18, 16:59

Leser... no i przez te teorie spiskowe spać nie możesz? :mrgreen:
Z tym fiftyfajf oj będzie awantura.

laisar - 2021-07-18, 22:41

straszna_maruda napisał/a:
spać nie możesz?

Pochodzę od małp nocnych.

A snu nic mi nie jest w stanie odebrać - "Sumienie miał czyste. / Nieużywane".


straszna_maruda napisał/a:
fiftyfajf

Za mało, za późno.

defunk - 2021-07-19, 12:33

Nikita_Bennet napisał/a:
Ten boom elektryków padnie niedługo i tyle i będzie to normalna branża i tyle. Bez dotacji państwa nikt tego nie ruszy.


To zupełnie jak (żeby nie zaczynać od przejścia między wynalezieniem koła a amortyzowanym dyliżansem) z maszyną parową, która nie miała szans zastąpić woźnicy, tudzież późniejszy szok kiedy się okazało, że okręt napędzany ropą jest lepszy od parostatku.

franius - 2021-07-19, 14:38

Nikita_Bennet napisał/a:
Bez dotacji państwa nikt tego nie ruszy.


Też mi się tak wydaje... aczkolwiek istnieje szansa że wraz z penalizowaniem spaliniaków elektryki staną się bardziej przystępne cenowo...bo masowe.
Zwłaszcza że 2035 to 14 lat, a dla motoryzacji to spory kwałek czasu.

r70 - 2021-07-19, 15:00

Niestety, na razie nie ma poważnych przesłanek żeby spodziewać się że w krótkim czasie zostanie rozwiązany temat: pojemności oraz szybkości ładowania akumulatorów przy zachowaniu nie mniejszego niż obecnie poziomu bezpieczeństwa ich użytkowania, gabarytów i wagi oraz ich odporności na wysokie/niskie temperatury, powszechności punktów ładowania - przecież ładowarki nie mogą być tylko w miastach i przy głównych drogach, możliwościach infrastruktury energetycznej - łatwo przyjąć że tyle ile energii obecnie zużywa transport tankując olej/benzynę/gaz na stacjach paliw będzie musiał pobrać z sieci - a nie są to małe ilości - i nie chodzi tu tylko o ilość, ale przewidywalność zapotrzebowania, synchronizację takiej sieci energetycznej, czy wreszcie sposobu naliczenia akcyzy na prąd pobierany z własnego gniazdka do ładowania samochodu, albo wymyślenia innej formy opodatkowania która zastąpi wszystkie narzuty państw na paliwach do transportu (akcyza, vat, podatek drogowy itp) to trudno poważnie myśleć o powszechności założeniach EU.
defunk - 2021-07-19, 15:30

Akurat o rozwiązania podatkowe bym się nie martwił, bo każdy rząd wymyśli to w dwa wieczory ;-) natomiast za całą resztę odpowiada progres technologiczny, więc miejmy nadzieję, że wynalazcy coś wynalezą, a inżynierowie będą umieli to zaprojektować i wykonać (zwracam uwagę, że misję Apollo 11 wspierała taka moc obliczeniowa, że dziś wielokrotnie większą noszę w kieszeni... a jednak się udało ;-)
r70 - 2021-07-19, 15:48

Obym się mylił, ale niestety jestem mniejszym optymistom... U nas raczej spodziewam się drożyzny na każdym polu (podwyżki paliw) a w transporcie konsumenckim popularyzację rowerów i może powrót zaprzęgów konnych ;)
edit:
żeby nie było że jestem wrogiem elektromobilności; uważam że to świetny pomysł do przemieszczania się "w koło komina" jeśli ma się swoją stację ładowania.

defunk - 2021-07-19, 16:28

r70 napisał/a:
żeby nie było że jestem wrogiem elektromobilności; uważam że to świetny pomysł do przemieszczania się "w koło komina" jeśli ma się swoją stację ładowania.


Ale wiesz, że kiedyś benzynę rozlewano z butelek, względnie beczek? Ale było to mniej-więcej w tych samych czasach gdy pewna familia wybrała się automobilem z Warszawy do Lublina, ale w pół drogi się okazało, że było tak grząsko, że nawet podwody nie dały rady wyciągnąć maszyny z błota, więc -- przespawszy się w zajeździe -- poczekano, aż na tyle przeschło, że jakoś dojechali do celu przeznaczenia.
(A mój ś.p. Dziadek, do dziś pamiętam, jak przeżywał, że zdobywanym w marcu 1945 r. Kołobrzegu pierwszy raz w życiu zobaczył asfalt (a także morze) -- bo przecież na Wołyniu nawet dróg brukowanych wszędzie nie było, więc nie było jak pojechać nad morze.)

Naukowcy na pewno pracują pełną parą, wymyślają, opracowują -- to jest wyścig zbrojeń, który ktoś musi wygrać -- a zmiana chyba jest mniej nieprawdopodobna, niż te maluśkie telefony bez drutu, które wszyscy mamy w kieszeniach (i które właściwie są takimi maluśkimi komputerkami, przy użyciu których można takie cuda zdziałać, że twórcom filmu "War Games" by się nie śniło).

Kauris - 2021-07-19, 18:34

Zakazali błota, to teraz cieszymy się asfaltem, a dzięki zakazowi budek telefonicznych mamy dziś w kieszeniach komóry! Tak od dziesięcioleci działa postęp. Prawda? Nie pamiętam tylko czego zakazali, by dolecieć na księżyc ;)

Jedyny plus jaki będzie z tego przymusu, to większa gotowość na wyczerpanie zasobów ropy naftowej. Póki co, z ekonomicznego punktu widzenia nikomu nie opłacało się pakować prywatnych pieniędzy w rozwiązanie tego nadchodzącego problemu, bo ropa jest tania jak barszcz. Drożyzna i ograniczenie mobilności ssie, ale i tak to nas czeka z powyższego_nieuniknionego.

r70 - 2021-07-19, 18:59

Gratuluję optymizmu i obyście to Wy mieli rację :)
defunk - 2021-07-20, 09:15

Staram się do życia podchodzić realistycznie, co mimo wszystkich zdarzeń oznacza umiarkowany optymizm.
W czasach studenckich podróżowałem trochę po Europie autostopem, pamiętam jak podziwiałem te różne auta i myślałem, że "może kiedyś" będę miał choćby takie Uno... a jakby już Palio Weekend, to w ogóle człowiek byłby przeszczęśliwy.
Minęły zaledwie 3 dekady... oczywiście świat zawsze był lepszy kiedyś i tak już nigdy nie będzie, ale jeśli chodzi o postęp techniczny raczej głowa nie musi nas boleć.

(Loty w kosmos nie były efektem tego, że czegoś zakazali -- raczej tego, że trzeba było kogoś zakasować ;-) człowieka od zawsze motywowała potrzeba zaimponowania innym (Branson, Stanley vs. Livingstone, etc.), więc nad przezwyciężeniem bolączek elektryków na pewno pracują tysiące mądrych głów.

jurek - 2021-07-20, 11:50

Uno to było świetne autko. Elektryki - ktoś pomyślał o prawie całkowity uzależnienie od Chin i tylko kilku producentów surowców do baterii? A infrastruktura do ładowania? Zegnaj powszechny dostępie do samochodów. Elektryki to raczej etap przejściowy. Potem już tylko "elity". Tak, historia kołem się zatacza :oops: pozdr
dacia - 2021-07-20, 21:19

A mi to koło nosa lata czym będę jeździł. Aby było dostępne na każdą kieszeń, aby szybko tankować/ładować i aby się nie psuło. Reszta to dodatek. Na przejażdżki weekendowe jakieś v8 zakupi się i za pół wypłaty pojedzie się na lody ;-)
franius - 2021-07-21, 09:35

r70 napisał/a:
Gratuluję optymizmu i obyście to Wy mieli rację :)


Już można praktycznie kupić Dacie Spring za 77K, nie jest to mało ale trzba pamiętać że mówimy o kolejnych 14 latach... Dacia do tego czasu będzie miała jakieś tam Sandero za nieco mniej bez problemu

franius - 2021-07-23, 12:00

Jednak baterie mogę się trafić różne... i po 8 latach może być auto już praktycznie z zasięgiem tylko miejskim.

https://www.geekweek.pl/n...-79-kilometrow/

Prezes - 2021-07-23, 12:18

franius napisał/a:
Jednak baterie mogę się trafić różne

Oby nie wymieniali na takie jak w tym skuterze elektrycznym.. zobaczcie filmik, normalnie eksplodował jak bomba

https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-elektryczny-skuter-eksplodowal-w-czasie-jazdy-dwie-osoby-w-s,nId,5373855

eio - 2022-05-30, 10:01

Cytat:
Za tydzień Unia postawi krzyżyk na autach spalinowych. Ostatnie lata sprzedaży

więcej: https://businessinsider.com.pl/motoryzacja/za-tydzien-unia-postawi-krzyzyk-na-autach-spalinowych-ostatnie-lata-sprzedazy/etpbg1k

Ciekawe czy rozwój technologii obniży ceny nowych elektryków do 2035 r. Raczej tak pięknie nie będzie - po ulicach i drogach będą jeździć stare spalinowe i trochę elektryków, czy wodorowych (Japonia na nie stawia). Ceny starych aut spalinowych wzrosną, bo popyt na nie wzrośnie.

chrom6 - 2022-05-30, 12:11

eio napisał/a:

Ciekawe czy rozwój technologii obniży ceny nowych elektryków do 2035 r. Raczej tak pięknie nie będzie - po ulicach i drogach będą jeździć stare spalinowe i trochę elektryków, czy wodorowych (Japonia na nie stawia). Ceny starych aut spalinowych wzrosną, bo popyt na nie wzrośnie.


albo wprowadzą takie prawo że samochodem spalinowym będziesz mógł sobie pojeździć na podwórku a benzynę kupisz tylko na czarnym rynku.

Jeśli sądzisz że to niemożliwe to zobacz na Niemcy - do wielu miast wjedziesz tylko z określoną normą emisji, u nas właśnie weszły w życie przepisy umożliwiające wprowadzenie podobnych zakazów.

Moim skromnym zdaniem za 10-20 lat transport indywidualny będzie mocno ograniczony i oparty głównie na elektrycznych dwukołowcach różnych rodzajów. Samochody w obecnym kształcie dla ludzi o naprawdę wysokich dochodach. A cała reszta transport publiczny lub autonogi :-)

Bardzo możliwe że auta spalinowe pozostaną jako możliwość przemieszczania się pomiędzy aglomeracjami i nic więcej.

Błędem jest zakładanie że ceny baterii do aut spadną - nie spadną bo metali ziem rzadkich jest naprawdę mało, ich pozyskanie jest bardzo drogie do tego mocno dewastujące dla środowiska.

a co będzie naprawdę - czas pokaże :-)

defunk - 2022-05-30, 14:27

chrom6 napisał/a:
Jeśli sądzisz że to niemożliwe to zobacz na Niemcy - do wielu miast wjedziesz tylko z określoną normą emisji, u nas właśnie weszły w życie przepisy umożliwiające wprowadzenie podobnych zakazów.


To akurat uproszczenie / niedomówienie, wskutek czego powyższe zdanie jest nieprawdziwe.

chrom6 - 2022-05-30, 15:31

To Twoje zdanie, i nie masz racji wg mnie

z euro 3 nie wjedziesz do Berlina bez kary 80 euro. Paryż podobnie, Wiedeń też

u nas weszło takie cos:

https://polskialarmsmogowy.pl/2021/12/zielone-swiatlo-dla-stref-czystego-transportu-w-miastach/

defunk - 2022-05-30, 16:53

chrom6 napisał/a:
To Twoje zdanie, i nie masz racji wg mnie

z euro 3 nie wjedziesz do Berlina bez kary 80 euro. Paryż podobnie, Wiedeń też


Co do Berlina to Umweltzone dotyczy pewnej części miasta, nie całego miasta, a kara 80 euro jest za wjazd bez nalepki, a nie za wjazd autem spełniającym normę Euro 3. Plakietkę nalepić może sobie nawet posiadacz samochodu z normą Euro 1.



chrom6 napisał/a:
u nas weszło takie cos: https://polskialarmsmogowy.pl/2021/12/zielone-swiatlo-dla-stref-czystego-transportu-w-miastach/


Przy czym tu też nie ma mowy o zakazie wjazdu do miasta, lecz do wyznaczonej strefy, więc dorzucanie, że to może dotyczyć całych miast to zwykły FUD (pomijając, że na dziś nie ma ani jednej strefy i na razie zanosi się na jedną).

chrom6 - 2022-05-31, 10:43

czepiasz się szczegółów i ok, masz rację. Tylko że dla mnie to jest powolne przygotowywanie społeczeństw na zmiany stylu życia do których się przyzwyczaili.

Zobacz na newsy w sprawie Euro 7 nie wydaje Ci się że wyglądają jak sondowanie opinii publicznej? a Euro 7 na dobrą sprawę morduje spalinówki, dobiera się także do hybryd i elektryków. Mówi się że badane ma być nawet pylenie klocków hamulcowych a to już grubo.

skądinąd ma to sens bo taki 3 tonowy e-Suv BMW czy RangeRovera a tym bardziej hybryda samym silnikiem/odzyskiem energii się nie zatrzyma.

To będzie wymuszało szukanie kolejnych drogich rozwiązań i systemów.

defunk - 2022-05-31, 11:44

chrom6 napisał/a:
czepiasz się szczegółów i ok, masz rację. Tylko że dla mnie to jest powolne przygotowywanie społeczeństw na zmiany stylu życia do których się przyzwyczaili.


To są szczegóły, które dotyczą istoty problemu ;-)

Co do zmiany stylu: mój pierwszy pojazd mechaniczny jeździł na mieszance (więc etylinę musiałem rozcieńczyć olejem w kance), a i tak tankowałem na kartki. Mój drugi pojazd mechaniczny był już czterosuwem, więc lałem zwykłą benzynę... cóż z tego, skoro wkrótce się okazało, że tankując w Niemczech muszę dodawać jakiegoś preparatu, bo ichniejsza benzyna zarżnęłaby silnik.
Dodam, że prawo jazdy mam zaledwie od 31 lat, własnym autem jeżdżę od ćwierć wieku -- więc aż takim matuzalemem nie jestem. Są kierowcy, którzy w swej karierze mają zaliczone znacznie dalej idące zmiany (kręcenie korbką, zapalanie na sznurek, etc.).

Od postępu i wszystkich jego konsekwencji nie uciekniesz -- np. choćbyś się zaparł, telefon z tarczą już nie zadziała w centrali cyfrowej (ale co tam, skoro ubyło 2/3 linii stacjonarnych względem stanu szczytowego), a jeśli dziś nie zdecydujesz się na sprytfon, to właściwie jesteś odcięty od mnóstwa usług cyfrowych, które niektórym wydają się nieodzowne...

Więc norma Euro 7 nie zdelegalizuje starych aut, nie będzie oznaczała zakazu nimi jeżdżenia -- i najprawdopodobniej nawet Umweltzone się zasadniczo nie zmieni z tego względu (jeśli ją powiększą to z innych przyczyn).

Wojciech-EL - 2022-06-06, 08:09

Tymczasem w Rosji rozpoczęto produkcję Ład w technologii lat 90, bez katalizatorów i na gaźniku. To efekt braku komponentów "zachodnich".
eio - 2023-03-15, 18:21

"Niemcy blokują UE" (link-1), tymczasem kolejne stany USA: Kalifornia, Oregon, Washington, Maryland, wprowadzają zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych od 2035 r. (link-2).

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group