DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Zakup Dacii - 6 Lat, Mały Przebieg i Zero Przeglądów!!

Ajry - 2022-06-19, 21:31
Temat postu: 6 Lat, Mały Przebieg i Zero Przeglądów!!
Koledzy poradźcie.
Logan MCV 2016, 1.2 75KM (1149cc) benzyna bez LPG, oryginalny przebieg 16200 km, od pierwszego właściciela- 85-latka, któremy wysiadły oczy, a auto stoi pod domem prawie rok.
Logan bez poważnych kolizji, podrapany z każdej strony, uszkodzone lusterko (łatwa naprawa).
Cena bardzo atrakcyjna...
A teraz haczyk.... przez cały żywot Daćka nie miała ani jednego przeglądu, dosłownie nic nie było przy niej dłubane. Starszy Pan stwierdził, że w książce serwisowej jest napisane, że pierwszy przegląd dopiero przy bodaj 30 tys. km, oleju stan, odpala, hamuje, to nie trzeba jechać na serwis :mrgreen:
Czy jest sens się w to pakować? przebieg znikomy, przez ostatni rok samochód odpalany i jeżdzony tylko po podwórku co parę dni, ale 6 lat to kawałek czasu jest... Czy nie jest to potencjalna mina i generator kosztów ze względu na brak jakichkolwiek serwisów przez tak długi czas?
Wszelkie porady mile widziane.
Pozdrawiam.

villager - 2022-06-19, 22:14

Mówią, że samochody psują się nie od jeżdżenia ale od stania w garażach. A ten stał pod blokiem... Sam więc rozważ ;-) Właściciel, jak kupił, miał 79 lat (teraz 85). Jak jeżdżą takie dziadki - wiesz. Obawiam się, że jakbyś kupił, to powinieneś od początku przeprowadzić procedurę docierania. I oczywiście gruntowny przegląd z płukaniem silnika poprzedzającym wymianę oleju.
PS. cena atrakcyjna, ale musisz się liczyć z kosztami przeglądu, naprawą usterek (niemożliwe, żeby wszystko było ok po roku stania, chociażby akumulator do wymiany, niedługo mogą "spaść kapcie). Trzeba będzie wymienić płyn hamulcowy, chłodzący, ciekawe jak z kiimą.

Gagman - 2022-06-19, 22:35

Podjedź do ASO, niech sprawdza co i jak, zobaczą co jest do wymiany, naprawy, serwisu. Niech wycenia koszty i opiszą stan faktyczny.
Ajry - 2022-06-19, 23:19

villager napisał/a:
(niemożliwe, żeby wszystko było ok po roku stania, chociażby akumulator do wymiany, niedługo mogą "spaść kapcie). Trzeba będzie wymienić płyn hamulcowy, chłodzący, ciekawe jak z kiimą.

Płyny i tak wymieniam przy zakupie samochodu z drugiej ręki, więc to nie jest dla mnie dodatkowym kosztem jako takim. AKU jest dalej w pytę, ogumienie też- jak na swoje lata. A to dlatemu, że właściciel odpala regularnie i jeździ do przodu i do tyłu po działce (dom jednorodzinny) :-D Klimy brak, więc problem z głowy, hyhy.
Ale zgadzam się- stojące auto również się psuje.
@Gagman- też o tym myślałem, ale są pewne przeszkody- samochód nie ma przeglądu, więc oficjalnie nie może wyjechać na drogi publiczne, ASO jest ok 40 km od posesji starszego pana (stacja diagnostyczna za to dużo bliżej), starszy pan sam nie pojedzie już nigdzie a ja mieszkam 220 km od starszego pana i mogę podjechać tylko w weekend, kiedy w zasadzie wszystko pozamykane. Ponadto wydumałem sobie, że np elementy zawieszenia i łączenia gumowe mogliby ocenić, ale w cylindry nikt mi nie zajrzy, żeby ocenić potencjalne nadmierne zużycie tłoków, pierścieni, uszczelniaczy itd.
ehhh, chyba łudziłem się, że ze trzy osoby mi napiszą, że same tak jeżdżą bez serwisu i że silnik może mały ale nie do zajechania :lol: Wygląda na to, że rozsądniej będzie sobie odpuścić... a szkoda, gdyby chociaż starszy pan co drugi rok podstawowy przegląd robił... Trzeba mu jednak przyznać, że przynajmniej nic nie kombinował- powiedział od razu, że go nigdy nie seriwsował. Podejrzewam, że skończy się to tak, że odkupi go jakiś komis za psie pieniądze i w przeciągu kilku godzin samochód będzie wypucowany, z kompletem wpisów w książce serwisowej i zaprawkami na lakierze ;-)

DrOzda - 2022-06-20, 05:07

Kiedyś widziałem podobny temat na dacianer.de gdy ktoś kupił 1.4 mpi po 70 tysiącach i 10 latach bez serwisu. Olej miał konsystencję mazi ale po płukance i zalaniu nowego silnik nie wykazywał żadnych problemów.
Bierz i tyle.

imć - 2022-06-20, 11:32

Wszystko zależy od ceny. Ja bym się bardziej skupił czy nie ma gdzieś rudej, bo silnik to rzecz wymienna, łatwa w naprawie, szczególnie tak stary technologicznie (chyba nie ma jeszcze problemu z dostępem do częśći?). Olej teoretycznie wymienia się co roku, co dwa lata to też nie będzie problem. Ale to nie jest tak, że dokładnie po 2 latach olej przestaje funkcjonować. Jeżeli Pan Dziadek jeździł mało w ostatnich latach to ew szkody w silniku będa minimalne. W moim zabytku wymieniałem kiedyś olej w skrzyni biegów. Ponieważ w EU oleje w skrzyniach są zazwczyaj nieśmiertelne, nikt tego nie zrobił przez 19 lat. W skrzyni był mazut a nie olej. Czyszczenie, wymiana oleju i jeździ do dziś. Żonie na pierwsze wozidło kupiliśmy Cytrnkę C3 z 1.4 dizelkiem, bo cena była niezwykle atrakcyjna, co wynikało z tego, że właścicielka zapomniała wymienić olej ;) Tak przez 3 lata i 40kkm. Dobrze, że olej był znany i nie był podrabiany. Czy silnik się rozpadł? No nie. Kilka płukanek + nadprogramowych zmian oleju i jeździł, palił mało, oleju nie pił albo pił minimalnie, pracował równo. Potem poszedł do ludzi.
Podsumowując, ja bym się kierował ceną oraz stanem blacharki, bo z tym nie lubię walczyć. A mechanikę to się naprawia/wymienia. Ryzyko jakieś zawsze jest, ale kto nie ryzykuje, nie pije szampana ;)

jurek - 2022-06-20, 12:24

Moja Thalia z 2007 w zeszłym roku poszła do syna też ze względu na oczy. Miała 62 tys przebiegu. Stała pod chmurką. jak cena atrakcyjna to bierz w ciemno. pozdr
chrom6 - 2022-06-20, 13:17

jeśli po doliczeniu do ceny 5 tys zł cena atrakcyjna to bierz. po tym postoju w trakcie pół roku wyjdą na 100% niespodzianki typu zaciski hamulcowe, jakieś wycieki, może coś w zawieszeniu. 5 tys to kwota która z powodzeniem wystarczy na ewentualne naprawy.
DrOzda - 2022-06-20, 13:42

Skoro nią od czasu do czasu jeździł to nie powinno być tak źle , zaciski owszem mogą być trochę zastane ale po wyczyszczeniu i przesmarowaniu tłoczków powinny ruszyć. Wymienić tylko wszystkie płyny , filtry , rozrząd i jeździć.
dudu$ - 2022-06-20, 20:04

Osobiście uważam, ze nic złego temu autu nie będzie dolegać. Po zakupie przeprowadzić podstawowy serwis czyli wymiana oleju w silniku i wszystkich filtrów, serwis klimatyzacji, wymiana płynu chłodzącego i hamulcowego, wymiana tarcz i klocków + sprawdzenie zacisków oraz czyszczenie tylnych hamulców. Można również wymienić świece zapłonowe i w sumie tyle, pozostałe rzeczy wyjdą w trakcie eksploatacji ale wątpię aby coś się działo. Fakt może przytrafić się jakaś wada fabryczna tego modelu tupu odklejone poszycie dachu od wzmocnień czy wadliwa przekładnia kierownicza ale to jedna sztuka na kilka set. Jeżeli to nie tajemnica to pochwal się za ile możesz wyrwać to autko i co najważniejsze jaka to wersja wyposażenia - między wersja Ambiante/Open jest na prawdę dużo różnic i nie tylko tych wizualnych. Teraz można takiego Logana MCV II z przebiegiem 40-60tyś km w wersji podstawowej Lautate lub dobrze wyposażonej Laurate kupić za +/- 30tys. zł . Jezeli auto o którym piszesz to biedniejsza wersja to nie powinieneś dać za nią więcej niż 23 tyś zł bo to była by dobra cena za niego.
Ajry - 2022-06-24, 14:52

Sorki za późną odpowiedź, ale miałem sporo na głowie, a i problem się sam rozwiązał. Dzień po moim ostatnim wpisie dostałem wiadomość od właściciela, że samochód pojechał na lawecie z nowym właścicielem, więc tak jak przypuszczałem- pewnie pojawi się gdzieś w komisie hehe.
@dudu$: samochód wyceniony na €7800 (Irlandia); sądzę, że mogłem zbić cenę do 7300. jaka to wersja wyposażenia, to dokładnie nie wiem, bo tu nazewnictwo chyba nawet się różni, ale to była podstawą, bez klimy, elektryka tylko w szybach przednich, nawet lusterka manualne.
Dzięki za zainteresowanie tematem. Pozdrawiam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group