DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Koło dojazdowe / dojazdówka

viggo00 - 2010-08-13, 16:08
Temat postu: Koło dojazdowe / dojazdówka
Witam wszystkich,moze ktoś będzie mógł mi pomóc,chodzi o koło dojazdowe do Dustera,w salonie jeszcze nie mają,nie wiem gdzie mozna kupić?już kilka razy z ogłoszeń allegro jechałem by sprawdzić i nie pasowało,z jakiego innego auta pasuje?niedługo wyjeżdżam a zapasówka zajmuje dużo miejsca w bagażniku?prosze o pomoc!!!dzięki!
piotrres - 2010-08-13, 21:32

Koło dojazdowe ?
Duster ma pełnowymiarowe koła zapasowe. Jak zamawiałem (30 kwietnia br.) Dustera, to przy kołach z felgami stalowymi oferowano zestaw naprawczy lub za dopłatą 0,2 kPLN koło zapasowe. W przypadku wybrania alufelg pełnowymiarowe koło zapasowe było w standardzie

viggo00 - 2010-08-13, 21:42

tak,zapasowe koło mam,ale zapomniałem dodać że mam zamontowany fabrycznie gaz,wiec po włozeniu do bagaznika zapasówki jest bardzo mało miejsca,dojazdówka rozwiązałaby problem,tylko gdzie taką kupić???
viggo00 - 2010-08-13, 21:46

dodam że koła rozstaw śrub 5X108 nie wszystkie pasują,moze ktoś wie z jakiego modelu auta byłyby idealne?
Beckie - 2010-08-13, 21:49

viggo00, a czytałeś ten wątek: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=33637#33637 ? :-)
viggo00 - 2010-08-13, 22:02

dziękuje beckie :-) czytam i juz sam nie wiem,do zestawu naprawczego nie mam zaufania,nie wiedziałem że to będzie taki problem z tą dojazdówką ,na allegro nic ,nawet byłem w Częstochowie z ogłoszenia i nie pasowała..uh...może zamontuje to zapasowe na dachu ;-)
qubacen - 2010-08-13, 22:30

A nie masz pełnego AC. Jak tak to zestaw naprawczy a w przypadku najgorszego jeden telefon no i trochę czasu w plecy...
viggo00 - 2010-08-13, 22:40

niestety AC niepełne :-( ,wybieram się do Niemiec wiec chyba zestaw naprawczy nie załatwi sprawy....a swoją drogą salony powinny pomysleć o dojazdówce bo jest to problem jak sie ma instalacje gazową...
laisar - 2010-08-13, 23:34

viggo00 napisał/a:
koła rozstaw śrub 5X108 nie wszystkie pasują

Średnica otworu centrującego jest tak samo ważną cechą jak powyższe - tylko odsadzenie może się trochę różnić, więc chociaż...

Cytat:
moze ktoś wie z jakiego modelu auta byłyby idealne?

...idealne są bodajże tylko ze Scenica RX4, to może coś się jednak uda przypasować?

viggo00 - 2010-08-14, 08:38

Dziękuje Laisar :-D w końcu jakieś :-) światełko w tunelu!sprawdze i napewno dam znać! :-)
laisar - 2010-09-27, 08:40

Co do rozstawu śrub: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=58811#58811 - prawdopodobnie ma być jednak 114,3 mm.
Karenzo - 2012-02-18, 23:37

Podbijam temat , szukałem na allegro ale nic nie mogłem znaleźć .
Wożenie całego koła jest nie wygodne a zestaw naprawczy to kicha , koło dojazdowe rozwiązało by problem .
Wie ktoś gdzie takie zakupić ?

Piotr_K - 2012-02-19, 10:46

A to nie będzie pasowało?
http://allegro.pl/zapas-k...2086513169.html

http://dojazdowe.pl/kola-...enault/p,206950

TD Pedro - 2012-02-19, 10:51

Piotr_K napisał/a:
A to nie będzie pasowało? http://allegro.pl/zapas-k...2086513169.html

ale tam jest rozstaw śrub 5x112...
ponadto to koło bardziej wygląda na "zapas" a nie "dojazdówkę"...

Piotr_K - 2012-02-19, 10:56

Przydałoby się zdjęcie jak takie koło ma wyglądać - z detalami - aby nie błądzić - tych, którzy mają sprawdzone prosimy o zdjęcia.
Dar1962 - 2012-02-19, 12:19

4x4 problem dojazdówki chyba w ogóle nie dotyczy? Wydaje mi się,że nie wolno jej po prostu montować?
laisar - 2012-02-19, 13:05

Dar1962 napisał/a:
4x4 problem dojazdówki chyba w ogóle nie dotyczy? Wydaje mi się,że nie wolno jej po prostu montować?

Jeżeli średnica byłaby identyczna - to raczej nie widać większych przeciwwskazań. Chociaż mimo wszystko powstrzymałbym się wtedy przed trybami "Auto" i "4WDLock" - tak na wszelki wypadek.

Piotr_K - 2012-02-19, 13:26

laisar napisał/a:
Dar1962 napisał/a:
4x4 problem dojazdówki chyba w ogóle nie dotyczy? Wydaje mi się,że nie wolno jej po prostu montować?

Jeżeli średnica byłaby identyczna - to raczej nie widać większych przeciwwskazań. Chociaż mimo wszystko powstrzymałbym się wtedy przed trybami "Auto" i "4WDLock" - tak na wszelki wypadek.


To zrozumiałe, włączyć 2WD i dojechać do najbliższego wulkanizatora...;)

Karenzo - 2012-02-19, 15:29

takie coś by pasowało ?
http://allegro.pl/kolo-do...2115171292.html

48piotr - 2012-02-19, 16:30

Powinno pasować.Brak ET
eplus - 2012-02-19, 17:04

ET będzie raczej bez znaczenia dla koła, które ma pokonać 50km z Vmax=80km/h. Jeśli tylko da się założyć na samochód. :mrgreen:
Karenzo - 2012-02-19, 18:02

Rozesłałem zapytania do sprzedawców i czekam na odpowiedź , najwyżej pojeżdżę i po przymierzam na miejscu .
No chyba że ktoś wie gdzie takowe zamówić

TD Pedro - 2012-02-19, 18:16

Karenzo napisał/a:
No chyba że ktoś wie gdzie takowe zamówić

też o tym myślałem ale koło dojazdowe aż tak znacząco mniejsze od koła zapasowego nie jest a jeżeli już zapasowe jest na wyposażeniu to uznałem, że nie ma sensu kupować (wcale nie tanie) koło dojazdowe a zapasowe - z nową oponą trzymać w garażu (piwnicy...)... :-|

Piotr_K - 2012-02-20, 00:39

TD Pedro napisał/a:
Karenzo napisał/a:
No chyba że ktoś wie gdzie takowe zamówić

też o tym myślałem ale koło dojazdowe aż tak znacząco mniejsze od koła zapasowego nie jest a jeżeli już zapasowe jest na wyposażeniu to uznałem, że nie ma sensu kupować (wcale nie tanie) koło dojazdowe a zapasowe - z nową oponą trzymać w garażu (piwnicy...)... :-|

Też biję się z tymi myślami, w sumie jak jesteśmy w pracy i złapiemy "kapcia" to najszybciej i najprościej jest wymienić na normalne koło zapasowe. Nie możemy ryzykować, do klienta musimy dotrzeć na czas - ślub jest tylko raz ;) i to se ne vrati ...

Co innego wakacje i inne wyjazdy "relaksujące".

Piotr_K - 2012-02-20, 13:06

Dla zainteresowanych jest koło dojazdowe dedykowane do Dustera


Uploaded with ImageShack.us

http://dojazdowe.pl/kola-...ubishi/p,206927

Dar1962 - 2012-02-20, 14:40

cena dość irytująca :-P - a może po prostu lepiej zastanowić się nad kupnem zgrabnego boxa dachowego? (tańsze kosztują już ok 500 PLN) Zyskamy więcej miejsca,niż na różnicy szerokości koła
TD Pedro - 2012-02-20, 15:25

Dar1962 napisał/a:
cena dość irytująca
delikatnie to ująłeś...
wg mnie cena zbójnicka zwłaszcza, że nie jest nowe...

Karenzo - 2012-02-20, 16:52

W takim razie zostaje wożenie zimówki w bagażniku bo ta cenna to pomyłka .
Piotr_K - 2012-03-10, 23:12
Temat postu: ograniczenie prędkości dojazdówki
Mam pytanie - moja zapasówka z Dustera (opona identyczna jak na kołach) koloru czarnego ma naklejkę, którą niedawno zauważyłem ;) na naklejce ostrzeżenie - tylko 80 km/h !!

O co tu chodzi? felga czarna jest słabsza?

TD Pedro - 2012-03-11, 00:58

Piotr_K napisał/a:
na naklejce ostrzeżenie - tylko 80 km/h !!

no, to pewnie ci posiadacze "odkurzacza" którzy odczytali Twój niepokojący post jutro przystąpią do sprawdzania - ja też... :-P

pluto - 2012-08-23, 17:06

Faktycznie też posiadam "pełnowymiarowe koło zapasowe" z ograniczeniem prędkości do 80 km/h :mrgreen:
elektryk1 - 2012-08-25, 05:47

Zgadza się też mam tak opisane - pełnowymiarowe z ograniczeniem prędkości do 80 km/h troche to dziwne.
gamera - 2012-09-20, 07:35

Wszystko w jak najlepszym porządku.
80 dlatego, że nie zapomnijcie że zakładacie "nowy" bieżnik/zapas, na miejsce koła/opony "wytartej". (no chyba że złapiecie gumę po 500km wyjazdu z salonu). Ponadto pamiętajcie o zimie, trzaśnie zimówka i zakładacie letnią, bo nie wierzę że na zimę kupujecie 5 opon (jedną zakładacie na zapas) . To 80 to profilaktyczne ostrzeżenie.
Pamiętam lata temu że taką naklejkę miałem w maluchu na zapasie, tylko że tam wtedy pisało 50km/h

ajax - 2012-09-27, 19:47

Ale tego koła niedługo nie będzie można zakładać na oś :mrgreen: . UE, chce aby było tylko w miejscu dla niego przeznaczonym :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
grapess - 2014-04-11, 20:13
Temat postu: Dojazdówka / koło dojazdowe
Witajcie,
Krótkie i pytanie.
Czy dojazdówka od megane pasuje do Lodgy?

route2000 - 2014-04-11, 21:15

To zależy od rozmiaru i rozstawu śrub. Jeśli masz kupować dojazdówkę to zobacz na własne oczy czy będą pasowały. Samo słowo "od megane" nie wystarczy...
grapess - 2014-04-11, 21:17

Nie mam kupować tylko znajomy ma znajomego, który może się pozbyć bo sprzedał samochód i zapomniał dać dojazdówki. Więc chce się pozbyć za darmo.
route2000 - 2014-04-12, 11:59

O ile pamiętam że Lodgy ma otwory na 4 śruby, a niektóre meganki mają otwory na 5 śrub. To już proste, podjedź do znajomego, przymierz na miejscu i jak będą Ci pasowały to weź sobie. Ale uwaga, średnica koła musi być taka sama jak w oryginalnym, natomiast szerokość nie musi być taka sama i jazda z dojazdówką jest ograniczona prędkością tj. max 80 km (na dojazdówce powinna być nalepka informacyjna).
Ksiezyc - 2014-08-20, 14:50
Temat postu: Dojazdówka do logana (sandero, lodgy, dokker)
Nie mam koła zapasowego. Marzy mi się dojazdówka :)
znalazłem na forum wymiary takiej felgi. Jako, że dostępność/cena takich felg nie jest za duża - kojarzycie może z jakiego innego samochodu można by taką felgę przysposobić? Z golfa II wydaje się być podobna felga (a kosztuje grosze), próbował ktoś dopasować?

route2000 - 2014-08-20, 19:16

Jeśli chodzi o dojazdówkę to powinna być tej samej średnicy co fabryczna opona, ale może być trochę mniejsza ale max o 2 % od nominału.
leo - 2014-08-21, 00:04
Temat postu: Re: Dojazdówka
Witaj.
Rok temu szukałem dojazdówki do Dustera. Z doświadczenia wiem, że trzeba koniecznie przypilnować ilości i rozstawu śrub, ET powinno być też zbliżone. Średnica opony - jak pisał kolega - najlepiej, żeby była taka, jak w oryginale. Otwór centrujący może być większy od oryginału (dobrze jest dokupić wtedy odpowiedni pierścień).
Mając dane felgi i opony do Dustera, szukałem w internecie i okazało się, że przypasowałaby dojazdówka od Jeepa ZJ lub XJ oraz od Hyundaia (bodajże Santa Fe) - trzeba byłoby tylko dokupić pierścień centrujący. Spisz dane kół od Twojej MCV i szukaj po opisach. Poszperaj na Allegro, odwiedź tę stronę (we wrześniu): http://dojazdowe.pl/ - z tym, że mieli tam wysokie ceny.
Jeśli bywasz w Puławach, podjedź do zakładu oponiarskiego naprzeciwko Leroy Merlin (wylotówka na Dęblin); facet ma tam całą przyczepkę używanych dojazdówek, prawdopodobnie coś dopasujesz. Sprzedaje je za 200-300 zł. Ja, po przymiarce, wziąłem właśnie od niego koło od terenowego Hyundaia - używka, ale w bardzo dobrym stanie. Tylko muszę jeszcze pierścień zamówić - ciągle zapominam.
Popytaj jeszcze w Lublinie, może ktoś handluje dojazdówkami.

Ksiezyc - 2014-08-21, 01:13

Szukam właśnie czegoś taniego. Taką dojazdówkę to w przeciągu kilku lat może użyję z raz albo i wcale :)

Przeszperam jeszcze raz to allegro, dzięki za rady.

leo - 2014-08-22, 01:30

Ksiezyc napisał/a:
Szukam właśnie czegoś taniego. Taką dojazdówkę to w przeciągu kilku lat może użyję z raz albo i wcale :)


Życzę Ci, żebyś ani razu nie musiał. ;-) Jednak wiadomo, że lepiej jest mieć piąte kółko na pokładzie, niż go w ogóle nie mieć.

Ksiezyc napisał/a:
Przeszperam jeszcze raz to allegro, dzięki za rady.


Myślę, że znajdziesz, i to nawet w korzystnej cenie. Tyle, że nie przymierzysz przed zakupem, i do końca nie wiadomo, w jakim będzie stanie; no i przesyłka też będzie trochę kosztować... Jednak są szanse na dobry zakup za mniejszą cenę niż owe "puławskie" kwoty. Powodzenia.

Karenzo - 2016-01-27, 01:52

da rade ?

5X114.3 16 CALI ET33
opona : 185/65 R16 93M

kaka84 - 2016-01-27, 09:21

pasuje koło dojazdowe z nissana qashqai +2 135/90 d 17 5x114.3 otwór centrujący 67mm.Średnica koła 674.8 więc tylko 9mm mniejsze:D

natomiast 185/65 R16 ma średnicę koła 621,5 mm
a 215/65/16 ma średnicę koła 685,9 mm

ewentualnie ze zwykłego qashqai 145/90/16 ma średnicę koła 667,4 mm

Karenzo - 2016-01-27, 14:03

tyle że z qaszkaja to koszt 450 zł ...
a tu od meganki za 200

kaka84 - 2016-01-27, 16:05

koło nie moze być mniejsze niż 2procent średnicy dla mnie to mozesz założyć 13'
wydaje mi sie ze 6.5cm to trochę dużo

Karenzo - 2016-01-27, 20:26

Tak 2 % ale ze względu na ESP
przy braku tego systemu teoretycznie nic nie powinno się stać

kaka84 - 2016-01-27, 20:52

nie lepiej poszukać czegoś cieńszego będzie zajmowało mniej miejsca
u mnie wygląda o tak:
http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=12824

Scyzor - 2016-04-12, 10:15

Odświeżam temat. Wybieram się w tym roku na parę dni za granicę swoją zagazowaną MCV'ką i brak koła zapasowego (i lewarka!!!) trochę mnie martwił, postanowiłem więc uzupełnić te braki we własnym zakresie dla spokoju sumienia. Ku mojemu zaskoczeniu w ASO powiedzieli mi, że do tego samochodu jako zapas mogę dokupić jedynie pełnowymiarowe koło. Widziałem na allegro parę dojazdówek wyjętych z bagażników rozbitych Renault Clio, Modusów, Nissanów Micra i Note. Teoretycznie powinny pasować - ktoś to przećwiczył?
I jeszcze jedno - czy taka dojazdówka mieści się w bagażniku "na sztorc" (mowa o MCV II)?
Wszelkie info mile widziane.

--
pozdrawiam

route2000 - 2016-04-12, 12:28

Weź dojazdówkę na przymiarkę czy na sztorc pasuje.... ale musisz pamiętać, że jak złapiesz gumę to uszkodzone pełnowymiarowe koło musisz zabrać ze sobą i musi jakość się zmieścić w bagażniku (chyba nie masz zamiaru je wyrzucić do rowu?) ;-)
Jak jedziesz we dwoje to koło można umieścić z tyłu fotela kierowcy....

Scyzor - 2016-04-12, 12:37

route2000 napisał/a:
Weź dojazdówkę na przymiarkę czy na sztorc pasuje....

Najpierw trzeba ją mieć! :)


route2000 napisał/a:
ale musisz pamiętać, że jak złapiesz gumę to uszkodzone pełnowymiarowe koło musisz zabrać ze sobą i musi jakość się zmieścić w bagażniku (chyba nie masz zamiaru je wyrzucić do rowu?) ;-)
Jak jedziesz we dwoje to koło można umieścić z tyłu fotela kierowcy....

Przestrzeń za fotelem kierowcy jest właśnie tą awaryjną na okoliczność ewentualnej konieczności zabrania uszkodzonego koła pełnowymiarowego. Generalnie jednak wolę mieć cały bagaż zapakowany w bagażniku. Tym bardziej że nie jedziemy we dwoje... :)

pozdrawiam,

kapelusznik - 2016-04-13, 10:36

Scyzor napisał/a:
Najpierw trzeba ją mieć! :)

znajdź rozmiar dojazdówki, oblicz jej średnicę i przymierz miarę ;-)
Scyzor - 2016-04-18, 13:19

kapelusznik napisał/a:
Scyzor napisał/a:
Najpierw trzeba ją mieć! :)

znajdź rozmiar dojazdówki, oblicz jej średnicę i przymierz miarę ;-)

Dla potomnych - nie wchodzi.
Wysokość bagażnika (mierzona +/- do rolety) to jakieś 515-520mm. Dojazdówka 15" z oponą 125/70 ma 556mm średnicy. Nawet 14" nie wchodzi (z oponą 125/70 ma 531mm średnicy). Zostaje wożenie jej na płasko.

Scyzor - 2016-05-06, 12:18

Panowie - dodatkowe pytanie techniczne.
Bujałem się z tematem tak długo, że teraz sytuacja zmusza mnie do kupienia dojazdówki w trybie przyspieszonym. Mam do kupienia nieużywaną wyjętą z Nissana Note. Wg. informacji w necie teoretycznie powinna pasować z tą subtelną uwagą, że średnica otworu centralnego w felgach przeznaczonych dla Nissana Note ma 60.1mm, a do Daćki ponoć okrągłe 60mm. Przejmować się tą 0.1mm różnicy?

route2000 - 2016-05-06, 12:25

Jeśli rozstaw śrub się zgadza to raptem 0,05 mm szczeliny z jednej strony nie robi różnicy w otworze centralnym. Ważne jest dobrze dokręcone koło dojazdowe i nie przekraczać prędkości pow. 80 km/h. ;-)
Scyzor - 2016-05-16, 09:27

Dla potomnych:

Dojazdówka z Nissana Note pasuje jak ulał.



Przy okazji dodatkowe uwagi. Klucz do kół, który znajduje się w bagażniku to jednorazówka - pozwala na odkręcenie i przykręcenie koła pewnie ze dwa razy, po czym nadaje się do wyrzucenia. Lewarek (którego nie ma na wyposażeniu samochodu) - dobrze żeby miał stopę z głębokim nacięciem na rant blachy w progu, bo ta jest tak cienka, że nawet w miejscach oznaczonych do podparcia samochodu w przypadku konieczności dźwignięcia go na podnośniku, gnie się jak papier przy byle okazji.
Jeszcze jedno. 15-calowe dojazdówki w Note (bądź Micrze K13) występują w dwóch szerokościach opony - 125/70 i 105/70. Bez chwili wahania wybierajcie tę szerszą.

route2000 - 2016-05-16, 09:30

Scyzor, no widzisz, że pasuje.
A otwór centralny nie ma dużej szczeliny (pisałeś takie pytanie dwa posty wyżej)? ;-)

laisar - 2016-05-16, 12:22

Scyzor napisał/a:
pozwala na odkręcenie i przykręcenie koła pewnie ze dwa razy

...a może i nie...

Scyzor napisał/a:
Lewarek (którego nie ma na wyposażeniu samochodu) - dobrze żeby miał stopę z głębokim nacięciem na rant blachy w progu

Fabryczny działa co prawda inaczej - jego część wchodzi poziomo w otwór w blasze - ale nawet na innych podnośnikach w różnych warsztatach nic się u mnie nigdy nie wygięło. Może po prostu nie trafili we właściwe miejsce?

Scyzor - 2016-05-16, 13:52

route2000 napisał/a:
Scyzor, no widzisz, że pasuje.
A otwór centralny nie ma dużej szczeliny (pisałeś takie pytanie dwa posty wyżej)? ;-)

Nie. Przez chwilę nawet obawiałem się, że ma zbyt małą, bo felga nie chciała się wślizgnąć na piastę. Dopiero przy bardzo precyzyjnym przyłożeniu się udało.

laisar napisał/a:
...a może i nie...

Ano właśnie. Mi się udało bez urwania, ale wewnętrzna część klucza, wchodząca na śrubę, nieźle się obrobiła. Po jednorazowym użyciu...

laisar napisał/a:
Fabryczny działa co prawda inaczej - jego część wchodzi poziomo w otwór w blasze - ale nawet na innych podnośnikach w różnych warsztatach nic się u mnie nigdy nie wygięło. Może po prostu nie trafili we właściwe miejsce?

Nie, że nie trafili, tylko co najwyżej ja nie trafiłem. Choć dyskutowałbym z możliwością innej lokalizacji podparcia stopy lewarka. U mnie po prostu na rancie zgrzanej blachy zaznaczone jest miejsce podparcia dwoma nacięciami. Niestety stopka mojego lewarka ma dość płytkie nacięcia na ów rant i efekt tego był taki, że tam gdzie oparł na stopce, zwyczajnie się zagiął. Na szczęście nie wpływa to na możliwość ponownego podparcia.

route2000 - 2016-05-17, 08:30

Scyzor napisał/a:
Nie, że nie trafili, tylko co najwyżej ja nie trafiłem. Choć dyskutowałbym z możliwością innej lokalizacji podparcia stopy lewarka. U mnie po prostu na rancie zgrzanej blachy zaznaczone jest miejsce podparcia dwoma nacięciami. Niestety stopka mojego lewarka ma dość płytkie nacięcia na ów rant i efekt tego był taki, że tam gdzie oparł na stopce, zwyczajnie się zagiął. Na szczęście nie wpływa to na możliwość ponownego podparcia.

Warto było dołożyć gumowy klocek czy krążek z głęboko naciętym rowkiem to byś nie wygiął, ale to już po ptokach...

Scyzor - 2016-05-18, 08:27

route2000 napisał/a:

Warto było dołożyć gumowy klocek czy krążek z głęboko naciętym rowkiem to byś nie wygiął, ale to już po ptokach...

Jak to mówią - człowiek uczy się na błędach ;)

Fruxo - 2017-04-03, 22:31

Są tak naprawdę tylko 2 opcje .
Kupić najtańszą felgę 16 5x114,3 ( odnowić) i założyć nową oponę
Continental CST17 145/90 R16 ~~500 zł
Dużo przy tym zachodu ale jest za to pewna guma na dobrej feldze
lub kupić
http://dojazdowe.pl/kola-...duster/p,402516
chińska opona :-?
Ciężko mi coś innego wykombinować bo zakładanie starych opon na samochód to igranie ze śmiercią.

Dar1962 - 2017-04-04, 07:29

450 zł plus koszt dostawy :-P
michauek22 - 2017-07-21, 08:09
Temat postu: Koło zapasowe max 120
Też macie ograniczenie (naklejka) na zapasie do 120 km/ h ?
felga stalowa wygląda na normalną, do tego opona Goodyear normalna (nie dojazdówka) ?
a może ta felga jakaś jednak słabsza jest ? (srebrna a nie czarna jak pozostałe 4)

Dar1962 - 2017-07-21, 08:30

Wiadomo,że na jednej osi nie powinny pracować opony o różnych bieżnikach ani tym bardziej rozmiarach. Po przebiciu koła i wymianie na dojazdówkę jest to nieuniknione. Nie sądzę aby felga była słabsza konstrukcyjnie tylko dlatego że jest innego koloru (w DD miałem srebrne stalówki)Jeśli jest to "normalne" pełnowymiarowe koło,tak duża tolerancja ograniczenia prędkości wynika zapewne jedynie z faktu, że opona może (?) mieć inny bieżnik niż pozostałe i w takim przypadku należy traktować ją nadal jako dojazdową nie przesadzając z prędkością. Jeśli ma bieżnik i rozmiar identyczny z pozostałymi, ma te same parametry. Możliwe, że mając sporo miejsca pod podłogą producentowi nie chce bawić się na wyposażanie w dojazdówki i wrzucają normalny pełnowymiarowy zapas
Piotr - 2017-07-21, 10:16

gamera napisał/a:
Wszystko w jak najlepszym porządku.
80 dlatego, że nie zapomnijcie że zakładacie "nowy" bieżnik/zapas, na miejsce koła/opony "wytartej". (no chyba że złapiecie gumę po 500km wyjazdu z salonu). Ponadto pamiętajcie o zimie, trzaśnie zimówka i zakładacie letnią, bo nie wierzę że na zimę kupujecie 5 opon (jedną zakładacie na zapas) . To 80 to profilaktyczne ostrzeżenie.
Pamiętam lata temu że taką naklejkę miałem w maluchu na zapasie, tylko że tam wtedy pisało 50km/h


Większość dzisiejszych opon to opony kierunkowe. Tak więc jeśli nawet mamy na zapasie taką samą oponę, to i tak na jednej stronie auta będzie założona poprawnie, a na drugiej nie.

Dymek - 2017-07-21, 12:13

Większość jest kierunkowych? Oj chyba nie, może zimowe częściej. Owszem- coraz więcej jest opon asymetrycznych, ale to nie oznacza, że są kierunkowe. Na pewno kierunkowa nie powinna być na zapasie.
ttedi - 2018-10-04, 14:40
Temat postu: Sandero stepway -opona dojazdowa jaki rozmiar
Kupiłem Sandero stepway niestety bez dojazdówki i teraz chcę na wolnym rynku takie koło kupić.
Niby prosta rzecz, ale trafiam na różne rozmiary w ofercie. Czy ktoś może mnie oświecić czy
Rozmiar 125/70 R16 jest odpowiedni? Są również "15", ale wydaje mi się, że te są do "zwykłej" Sandero. Ewentualnie jakaś podpowiedz... link gdzie mogę odpowiednie koło kupić.

Dymek - 2018-10-04, 14:44

Sandero Stepway wypuszczane fabrycznie na kołach 16" ma na zapasie fabrycznie standardowy rozmiar 15" (szeroki- nie jest to typowa dojazdówka), więc tym rozmiarem się nie przejmuj.
ttedi - 2018-10-04, 15:19

@Dymek, to jak rozumiem mogę kupić "15"? Akurat w tym rozmiarze jest taniej co mi oczywiście odpowiada.
jammo - 2018-10-04, 15:51

ttedi napisał/a:
@Dymek, to jak rozumiem mogę kupić "15"? Akurat w tym rozmiarze jest taniej co mi oczywiście odpowiada.

Masz tu kolego poniżej link do kalkulatora opon, gdzie możesz sprawdzić jaką oponę kupić jako zamiennik, aby miała potem tą samą średnicę koła lub zbliżoną. Producent dopuszcza inny rozmiar , który mieści się w przedziale +- 2%. Wpisz sobie w kalkulatorze rozmiar tej swojej 16" i zobacz jaki ci w tabeli niżej pokaże rozmiar odnośnie opony 15". z boku masz napisane ile jest % różnicy w tym kole względem oryginału. Z boku masz inną porównywarkę. Jak wpiszesz tam rozmiary tej oryginalnej i tej którą zamierzasz kupić, to ci pokaże, jaka jest różnica w przekłamaniu licznika na + lub -.
http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/

ttedi - 2018-10-04, 16:15

Dzięki jammo, ale mi chodzi o koło dojazdowe (zapasowe), którego nie kupiłem zamawiając auto. W sieci występują dwa warianty rozmiarów i nie wiem, na który się zdecydować. Jednym w ofertach jest 125/70 R16, ale są też "15".
Dar1962 - 2018-10-04, 16:53

felga 15 cali, szerokość opony 125 mm, profil 80, rozstaw otworów pod szpili 4x100, otwór pod piastę 60 ,ciśnienie 4,2 Atm , prędkość max 80 km/h
to są parametry dojazdówki do Sandero Stepway )i nie tylko, bo wrzucają ją do innych Dacii I Renault) 15 tka będzie tańsza i będzie miała oponę o wyższym barku, co moim zdaniem będzie dla niej bezpieczniejsze na dojazd do warsztatu

ttedi - 2018-10-04, 20:31

Dziękuję bardzo Dar1962.... wszystko wiem
jammo - 2018-10-04, 21:57

A dlaczego nie chcesz sobie kupić jako koło zapasowe, normalne, takie jak masz w aucie, czyli o normalnych rozmiarach opony. W razie awarii, zmieniasz i możesz jeździć na nim bez ponownej zmiany tego naprawionego. Problem jedynie w tym, że musiałbyś poszukać takiej samej opony, o takim samym bieżniku, no i felgi, ale można by się porozglądać za jakąś używkę. Czasem można znaleźć takie nieuszkodzone z auta powypadkowego, i to z bardzo małym przebiegiem.
Michał B24 - 2018-10-04, 22:11

Bo kosztuje wiecej niz to którego nie kupił? Bo się nie mieści w wnękę? Bo I tak będzie kołem dojazdowym, jeśli nie znajdzie identycznej opony?
ttedi - 2018-10-04, 23:18

@ jammo. Po prostu chcę mieć na wszelki wypadek koło, które pozwoli mi dojechać jakoś do celu podróży i dokonać naprawy przebitej opony. Nieopatrznie skusiłem się przy zakupie na zestaw naprawczy.
Dymek - 2018-10-05, 08:35

ttedi napisał/a:
Nieopatrznie skusiłem się przy zakupie na zestaw naprawczy.

Skoro tak, to kup koło dokładnie takie, jakie dostałbyś wtedy, gdybyś zamówił koło zapasowe przy zakupie. Nie wiem jak było kiedyś, może dawali dojazdówki 125, ale w 2017r zarówno Sandero, jak i Logan/Logan MCV miały fabrycznie koła zapasowe w rozmiarze 185/65R15, czyli pełnowymiarowa felga stalowa 15". I dokładnie taki zapas mam w Sandero Stepway.

Dar1962 - 2018-10-05, 08:47

w oparciu o wieloletnią praktykę twierdzę, że koło zapasowe przydaje się na tyle sporadycznie, że do tego celu w zupełności wystarczy cieńsza, zajmująca o wiele mniej miejsca i tańsza dojazdówka - szczególnie, gdy ktoś porusza się w granicach aglomeracji miejskiej, gdzie łatwo o pomoc drogową i warsztat wulkanizacyjny. Oczywiście ktoś powie i będzie miał rację, że pełnowymiarowy zapas z identyczną oponą to komfort podróżowania, bezpieczeństwo i brak obawy o jej stan na dłuższym dystansie. Tylko sami sobie odpowiedzcie - jak często było wam potrzebne koło zapasowe? Moje 4 lata eksploatacji DD to 1 raz. Wcześniej 6 lat Nissan - 0 razy, wcześniej Opel 6 lat - 1 raz, wcześniej...nie pamiętam, w każdym razie nie częściej :-P
Dymek - 2018-10-05, 09:06

Skorygowałem jedynie informację o rozmiarze- żeby kolega wiedział jakie koło zapasowe dostałby razem z samochodem gdyby dorzucił 400zł przy zakupie.
Nie twierdzę przecież, że jest to koło identyczne z pozostałymi- w Stepway są koła 16" z zupełnie inną felgą i oponą, więc i tak zapas nie może być traktowany jak 1:1.
Z kolei moja praktyka od 1986r roku jest taka, że na pewno nie wyjechałbym w dalszą trasę bez fizycznego zapasu, najlepiej o pełnym rozmiarze. Przypadków uszkodzenia opony miałem w życiu tyle, że nawet nie próbuję liczyć a dwa razy były na tyle poważne, że opona nie nadawała się do łatania i szła na śmietnik. Paradoksalnie ostatnio wszystko "łapię" na dobrych drogach szybkiego ruchu.
Dacie mam ledwo 10 miesięcy a już zaliczyłem jedno łatanko- tydzień po założeniu nowiutkich opon letnich...

jammo - 2018-10-06, 08:44

Ja mam w nowym Dusterze opony 17", a jak przy odbiorze auta pytałem w salonie, jakiego rozmiaru koła mam zapas ( do dzisiaj sam tego nie sprawdziłem) , to powiedzieli mi, że jest 16". Podejrzewam, że są to parametry 215x65x16 takie jak normalnie w Dusterach. Będę musiał chyba zerknąć pod auto aby to sprawdzić.
ttedi - 2018-10-17, 12:57

Info na koniec. Kupiłem jednak nowe koło zapasowe od Sandero Stepway 185/65R15 czyli tak jak sugerował Dymek (dziękuję). Pasuje idealnie do wnęki w bagażniku. Pozostaje jeszcze zakup podnośnika, może ktoś podpowie czy oryginalny ma szczelinę w stópce? Ja rozważam taki bez szczeliny posiadający gumową nakładkę. Finansowo wyszło OK i został mały kompresorek.
Dziękuję wszystkim za pomoc.

Belphegor - 2018-10-17, 13:11

ttedi napisał/a:
może ktoś podpowie czy oryginalny ma szczelinę w stópce?


Jeśli poprzez stopkę rozumiesz ten element, który styka się z podwoziem auta to tak - ma szczelinę.

Dymek - 2018-10-17, 13:39

ttedi napisał/a:
Kupiłem jednak nowe koło zapasowe od Sandero Stepway 185/65R15 czyli tak jak sugerował Dymek (dziękuję). Pasuje idealnie do wnęki w bagażniku.

Musi pasować. Wnęka jest przecież dopasowana do tego, aby w razie awarii wrzucić tam uszkodzone koło- więc pomieści również 205/55R16. Polecam wsadzać koło odwrotnie niż robi to fabryka- zyskujemy spory schowek na drobiazgi wewnątrz wnęki felgi lub miejsce na dedykowany subwoofer.
Cytat:
Ja rozważam taki bez szczeliny posiadający gumową nakładkę.

Szczelina oryginalnie jest, choć bardzo niewielka. Właściwie to nie szczelina a szeroki rowek o przekroju trapezu. Kształt i przede wszystkim rozmiar tej stopki dobrze pasuje do fabrycznych punktów przewidzianych na podstawienie podnośnika. Tutaj również zalecam poszukać oryginału, także ze względu na mocowanie w bagażniku w fabrycznym miejscu- z zamiennikiem może być tu różnie. W każdym razie zwróć uwagę, że mamy duży prześwit i konieczny jest odpowiednio dobrana wysokość podnośnika żebyś po podniesieniu miał nadal trapez a nie już słupek.
Rozumiem, że klucza do kół też nie masz?

ttedi - 2018-10-17, 14:11

@ Dymek - O dziwo klucz do kół jest. Podnośnik sobie jakoś dobiorę. Zajrzę pod autko i dokładnie obejrzę dedykowane miejsca, a kupując zwrócę uwagę na wysokość podnoszenia.. Co do mocowania również brak, jest zaślepka, ale to drobiazg. Koło umieściłem odwrotnie, więc dodatkowy "schowek" mam - może tam będę woził kompresorek oczywiście już bez butelki z klejem. Dzięki za wyczerpujące info.
AndrzejD - 2018-12-29, 18:49
Temat postu: Koło dojazdowe
Dzisiaj zdecydowałem się obejrzeć koło dojazdowe za 400 zł wybrane w opcjach do zamawianego samochodu. Dustera odebrałem pod koniec czerwca. Zdziwiony jestem bardzo, ponieważ do samochodu Prestige z felgami 17" dołączono koło dojazdowe z felgami 16". Mam pytanie go Was, czy jest to normalne, czy zaszła jakaś pomyłka? Czy mam składać reklamację u dealera? Jeżeli koło było w opcjach konfiguratora to kto je dołączał dealer, czy producent? Opony są o profilu wyższym (oryginał 215/60 R17, dojazdowe 215/65 R16) co daje niewielką różnicę w wysokości koła, ale jednak różnica jest.
AndrzejD - 2018-12-29, 20:17

Jeżeli kobiety lub mężczyźni nie będący postury Pudzianowskiego myślą, że zdołają wsadzić do kosza pod Dusterem koło, to są w wielkim błędzie. W garażu przy użyciu podnośnika i lewarka z deski zajęło mi to 30 minut. Oczywiście musiałem też klękać na podłodze. Nie wyobrażam sobie robić to w terenie w błocie - brr.. Jedyne wyjście to po wymianie wsadzić koło do bagażnika. Żałuję, że wybrałem koło dojazdowe. Trzeba było wybrać darmowy zestaw naprawczy.
PiotrWie - 2018-12-29, 20:45

Na tym polega kolo dojazdowe ze jest "uniwersalne" i może się różnić wymiarem - służy tylko do dojazdu do najbliższego warsztatu. w Audi w swoim czasie miałem nie tylko mniejsze ale też z lanej dumy - bez dętki!
A nie wiem jak w DD2 - ba ja nie jestem Pudzianem a w DD1 zmieniałem koło i schowałem na szosie do kosza - ale może kosz w DD2 jest gorszy - w końcu od średniowiecza obowiązuje zasada że gorszy pieniądz wypiera lepszy :mrgreen:

AndrzejD - 2018-12-29, 21:46

Może z tym Pudzianem lekko przesadziłem. Zmieniam na posturę PiotrWie ;-)
Belphegor - 2018-12-29, 23:02

To już nie te czasy, żeby koło zapasowe mieć tego samego rozmiaru (felgę) i tego samego typu (aluminiowa), co kiedyś.
Jeździłem kiedyś Vectrą A na 15" alufelgach i taka sama była na zapasie. Potem Passatem na 16" alufelgach i na zapasie była 16" stalowa.
Teraz jeżdżę Dusterem na 17" alufelgach i na zapasie jest 16" stalowa. ;-)

Black Dusty - 2018-12-29, 23:07
Temat postu: Re: Koło dojazdowe
AndrzejD napisał/a:
Dzisiaj zdecydowałem się obejrzeć koło dojazdowe za 400 zł wybrane w opcjach do zamawianego samochodu. Dustera odebrałem pod koniec czerwca. Zdziwiony jestem bardzo, ponieważ do samochodu Prestige z felgami 17" dołączono koło dojazdowe z felgami 16". Mam pytanie go Was, czy jest to normalne, czy zaszła jakaś pomyłka? Czy mam składać reklamację u dealera? Jeżeli koło było w opcjach konfiguratora to kto je dołączał dealer, czy producent? Opony są o profilu wyższym (oryginał 215/60 R17, dojazdowe 215/65 R16) co daje niewielką różnicę w wysokości koła, ale jednak różnica jest.

Jest to normalne wszystkie dostają stalową 16" tylko z różną oponą.

AndrzejD - 2018-12-29, 23:21

Właśnie o taką informację mi chodziło. Nie chciałem "przyrżnąć głupa" i reklamować bez powodu. Dziękuję.
paul7 - 2018-12-30, 11:03

Mam też takie koło i niestety musiało mnie ratować w drodze. Dobrze, że je masz, bo w niektórych przypadkach, zestaw naprawczy nic by nie pomógł. Miałem półtora roku temu przygodę na autostradzie pod Łodzią w środku nocy, wjechałem na jakiś element metalowy i rozszarpało mi tylną oponę /na szczęście tylną/. Samochód utrzymał się na drodze, przecież to Duster. Wymieniałem koło, bo takowe miałem. Pozwoliło mi to na jazdę 100km/h do granicy spokojnie. Koło spisało się znakomicie. Zainwestuj w dobre znaki ostrzegawcze trójkąt, bo oryginalny to badziewie, byle wiaterek go przewraca, a drogami jeżdżą śpiący tirowcy!. I lampę migającą. Jak byś miał zestaw naprawczy, to w drodze nie dasz rady. Dobrze mieć też podkład pod lewarek, bo często na poboczu jest niżej i nie starcza, by podnieść samochód. Ja zamieniłem lewarek na hydrauliczny z regulowaną wysokością. Wtedy wszędzie go podłożę.
Dar1962 - 2018-12-30, 12:14

wypada tylko z sentymentem wspominać czasy, kiedy DD1 4x4 dostawał zapasowe koło identyczne z pozostałymi - oczywiście na zwykłej stalowej feldze, ale to w niczym nie przeszkadzało z normalnej jeździe . Miska wewnątrz bagażnika mieściła pełen wymiar bez problemów a wokół niej było jeszcze mnóstwo przydatnych zakamarków. Po co było psuć dobre rozwiązanie?
Black Dusty - 2018-12-30, 13:35

Dziś w moim miska wewnątrz bagażnika dalej mieści pełen wymiar bez problemów a wokół niej jest jeszcze mnóstwo przydatnych zakamarków w styropianowych wytłoczkach( taki niby organizer) więc nic nie zepsuli.
jammo - 2018-12-30, 16:56

W moim Dusterku mam koła 17", ale zapasowe jest normalne tzn. koło pełnowymiarowe z oponą Continental 215x65x16 i naklejka do 120km/h. Czyli jak ktoś ma takie koła oryginalnie np. w wersji Komfort, to podejrzewam, że nie robiło by różnicy w zamianie tego koła do ciągłej jazdy.
Nikita_Bennet - 2018-12-30, 17:01

inny jest indeks nośności i prędkości w oponie koła dojazdowego niż w oponie która idzie na pierwszy montaż. Wiem bo byłem zmuszony zmieniać koło przez wkręta który gdzieś się wbił.
paul7 - 2018-12-30, 17:56

Czyli koło jest potrzebne :lol:
shrek - 2018-12-31, 00:46
Temat postu: Re: Koło dojazdowe
AndrzejD napisał/a:
Dzisiaj zdecydowałem się obejrzeć koło dojazdowe za 400 zł wybrane w opcjach do zamawianego samochodu. Dustera odebrałem pod koniec czerwca. Zdziwiony jestem bardzo, ponieważ do samochodu Prestige z felgami 17" dołączono koło dojazdowe z felgami 16". Mam pytanie go Was, czy jest to normalne, czy zaszła jakaś pomyłka? Czy mam składać reklamację u dealera? Jeżeli koło było w opcjach konfiguratora to kto je dołączał dealer, czy producent? Opony są o profilu wyższym (oryginał 215/60 R17, dojazdowe 215/65 R16) co daje niewielką różnicę w wysokości koła, ale jednak różnica jest.


To normalma sprawa. Byla juz gdzies na forum gowno-burza o to.
To jest kolo zapasowe/dojazdowe sluzy do dojechania do warsztatu z predkoscia 120km/h tak tam jest chyba napisane.

traks - 2018-12-31, 07:16

shrek napisał/a:
To normalma sprawa. Byla juz gdzies na forum gowno-burza o to.
To jest kolo zapasowe/dojazdowe sluzy do dojechania do warsztatu z predkoscia 120km/h tak tam jest chyba napisane.


W jedynce było nawet ograniczenie do 80 km/h. I mimo tej gówno-burzy do dziś nie wiem z czego to wynika. Słabsza opona? Słabsza felga?

AndrzejD - 2018-12-31, 08:11

Mnie początkowo zdziwiła felga (oryginalna 17" zapasowe 16"), ale przeliczywszy wysokość bieżnika wyszła różnica w wysokości koła 4 mm z hakiem (chyba nieistotna). Większy problem stanowi wsadzenie koła do kosza - trzeba niezłego wysiłku, aby ciężkie koło wsadzić do kosza pod kątem. W warunkach "bojowych" to równoznaczne z utaplanie w błocie całej postaci. W moim przypadku dodatkowym utrudnieniem jest hak.
franius - 2018-12-31, 08:55

paul7 napisał/a:
Czyli koło jest potrzebne :lol:


Ja trafiłem gwóźdź taki malutki ledwie 10cm i fi4 ;) powietrze uleciało do zera za 200 metrów. Jakbym nie miał zapasówki to by było przewalone. Można powiedzieć że dopłata do koła zapasowego się już zwróciła:-)

traks - 2018-12-31, 09:56

Mnie zawsze fascynuje spotkana co rano, dziewczyna w jeepie, z kołem zapasowym w koszu na dachu. Myślę że i we dwóch chłopa, z racji wysokości, rozmiaru i ciężaru, nie da rady tego ruszyć i ściągnąć:)
shrek - 2018-12-31, 10:20

traks napisał/a:
shrek napisał/a:
To normalma sprawa. Byla juz gdzies na forum gowno-burza o to.
To jest kolo zapasowe/dojazdowe sluzy do dojechania do warsztatu z predkoscia 120km/h tak tam jest chyba napisane.


W jedynce było nawet ograniczenie do 80 km/h. I mimo tej gówno-burzy do dziś nie wiem z czego to wynika. Słabsza opona? Słabsza felga?


1 Opona w innym rozmiarze
2 inna nosnosc( wiem bo sprawdzalem u siebie). Ale to jak jedziesz na pusto nie ma wiekszego znaczenia.
3 Producent zabezpiecza sie tymi 80 lub 120 km/h w razie jakiego kolwiek zdarzenia drogowego.
Pelnorozmiarowe kolo zapasowe ostatnio widzialem w aucie z lat 2000( chyba ford). Nie daja pelnorozmiarowych kol na alu feldze bo by im koszta wzrosly a i nawet nez tego wydaje mi sie, ze to bez sensu,bo:

1 Zmienisz opony za 2 lata to albo kupi 2 lub 4 identyczne jak zapas?
2 Na zime po zmiane np. alu felg z conti na stalowke barum. Zmienisz rowniez zapas? Zeby byl pelnowymiarowy.
3 jak na przedniej osi bedziesz mial conti na tylniej 2 hankoki, bedziesz wozil 2 zapasy?

To dlatego daja dojazdowke w tanszym rozmiaze bo pelny nie ma sensu.

Nikita_Bennet - 2018-12-31, 11:06

traks napisał/a:
shrek napisał/a:
To normalma sprawa. Byla juz gdzies na forum gowno-burza o to.
To jest kolo zapasowe/dojazdowe sluzy do dojechania do warsztatu z predkoscia 120km/h tak tam jest chyba napisane.
W jedynce było nawet ograniczenie do 80 km/h. I mimo tej gówno-burzy do dziś nie wiem z czego to wynika. Słabsza opona? Słabsza felga?
U mnie jest chyba do 120 napisane na zapasówce, a i jak pisałem wyżej jest to inna felga (zwykła czarna stalówka jak się dostaje np komplet zimówek) a do tego opona o niższym indeksie prędkości z tego co pamiętam (niedawno szukałem zimówek do dustera i logana pickup stąd pamiętam).
W sumie nie wiem czemu ograniczono do 120km, chyba tylko po to aby gliniarz mógł się przyczepić lub to że myslelibyśmy że jednak to zapasówka i trza wolniej jechać lub po prostu to że niektórzy nie wyjmują jej przez 5-8 lat i po 8 latach faktycznie guma może traci swoje właściwości - kto to wie.

traks - 2018-12-31, 11:19

Nikita_Bennet napisał/a:
a do tego opona o niższym indeksie prędkości

Nie wiem jak teraz, ale ja mam continentale, i na kole zapasowym jest identyczna opona jak na pozostałych, ta sama nośność, indeks prędkości, jak i rozmiar... a ograniczenie do 80 km/h

Nikita_Bennet - 2018-12-31, 11:51

no u mnie całkiem inna marka opony.
paul7 - 2018-12-31, 12:39

Nikita_Bennet napisał/a:
no u mnie całkiem inna marka opony.

U mnie też, dopiero zwróciłem uwagę, jak musiałem podmieniać koło. Było za późno, by w salonie sprawdzać, czy mnie nie podmienili na przeglądach. Więc po zakupie samochodu , od razu zaznaczajcie koła. Bo różna cuda się dzieją.

Dar1962 - 2019-01-01, 16:43

[quote="paul7"]
Nikita_Bennet napisał/a:
po zakupie samochodu , od razu zaznaczajcie koła. Bo różna cuda się dzieją.

ten sam temat przewijał się przy DD1 kiedy ktoś w trakcie odbioru auta z salonu zwrócił uwagę, że marka opony na zapasie nie zgadza się z resztą. Kiedy to zareklamował, po prostu przeszli się po placu, pozaglądali do innych aut i podmienili, żeby pasowała. Wtedy to też była loteria. Ale jak ktoś się uparł, to dostał 5 identycznych :mrgreen:

paul7 - 2019-01-01, 19:48

Cała prawda Dar1962 :roll:
Człowiek przy odbiorze jest taki szczęśliwy, że nic nie widzi.

jammo - 2019-01-03, 16:06

Jak ktoś ma auto na kołach 16", to te zabiegi z szukaniem takiej samej opony na kole zapasowym może i miało by sens. Niestety w Prestige już nie, bo wiadomo, że i tak jest inny profil oraz średnica koła, dlatego jest mi obojętne co tam wisi pod spodem :-D . Jak na moje zdanie, szkoda, że w 4x2 nie ma takiej wnęki na zapas jak w bagażniku wersji 4x4, przecież śmiało mogli by nawet obniżyć podłogę zamiast wieszać koło pod spodem.
paul7 - 2019-01-03, 20:11

jammo napisał/a:
Jak na moje zdanie, szkoda, że w 4x2 nie ma takiej wnęki na zapas jak w bagażniku wersji 4x4, przecież śmiało mogli by nawet obniżyć podłogę zamiast wieszać koło pod spodem.

A tego nie wiedziałem. Rzeczywiście i koło się mieści i mnóstwo gratów można pochować.

higachi - 2019-01-06, 21:50

Cytat:
Jeżeli kobiety lub mężczyźni nie będący postury Pudzianowskiego myślą, że zdołają wsadzić do kosza pod Dusterem koło,
-Brat ma DD2 i zapasówkę w środku pod podłogą bagażnika, Ty masz kosz pod samochodem?
Black Dusty - 2019-01-07, 00:36

Duster 4x4 ma koło w wnęce wewnątrz bagażnika natomiast 4x2 ma podwieszone pod bagażnikiem na zewnątrz.
BLACHA_997 - 2019-01-07, 11:36

Ja sobie chwalę rozwiązanie z zapasem w koszu - zwłaszcza gdy zachodzi konieczność wymiany koła przy załadowanym bagażniku (np. w trakcie wyjazdu wakacyjnego). Stare wersje DD 2x4 posiadały w koszu dodatkową plastikową osłonę na koło która doskonale ułatwiała wsunięcie koła na właściwe miejsce (lepszy poślizg). Teraz z tego co widziałem Nowy Duster chyba już tego nie ma co powoduje że do wsunięcia koła na wieszak trzeba użyć większej siły.
jammo - 2019-01-07, 11:58

To koło razem z koszem opuszcza się od wewnątrz bagażnika? Pytam, bo tak po prawdzie to do dzisiaj nawet nie zaglądałem pod wykładzinę bagażnika, jak to jest rozwiązane.
shrek - 2019-01-07, 12:00

W bagazniku jest sruba. Odkrecasz i kosz idzie na dol.
Dymek - 2019-01-07, 14:08

BLACHA_997 napisał/a:
Ja sobie chwalę rozwiązanie z zapasem w koszu - zwłaszcza gdy zachodzi konieczność wymiany koła przy załadowanym bagażniku...

A czy przy załadowanym bagażniku daje się odkręcić śrubę kosza?

BLACHA_997 - 2019-01-07, 14:17

Dymek napisał/a:
A czy przy załadowanym bagażniku daje się odkręcić śrubę kosza?


Oczywiście ponieważ śruba znajduje się w podłodze bagażnika bezpośrednio przy tylnym pasie, poniżej gniazda zamka klapy.

Dar1962 - 2019-01-07, 15:39

BLACHA_997 napisał/a:
Ja sobie chwalę rozwiązanie z zapasem w koszu

nie da się przy tym nie uświnić, jedynym plusem tego rozwiązania jest to,że nie trzeba wywalać zawartości z bagażnika. I na tym plusy niestety się kończą. A załadunek koła do kosza i podwieszenie go w takich warunkach jak np obecnie, dla kobiety jest w zasadzie niemożliwy. Pomijam już fakt,że koło wożone w koszu po kilku latach wygląda...jak wygląda. Ja woziłem worek na śmieci. Po wymianie brudne koło do worka i na swoje miejsce

AndrzejD - 2019-01-07, 15:45

higachi napisał/a:
Cytat:
Jeżeli kobiety lub mężczyźni nie będący postury Pudzianowskiego myślą, że zdołają wsadzić do kosza pod Dusterem koło,
-Brat ma DD2 i zapasówkę w środku pod podłogą bagażnika, Ty masz kosz pod samochodem?

Tak.

BLACHA_997 - 2019-01-07, 15:47

Dar1962 napisał/a:
nie da się przy tym nie uświnić, ..... dla kobiety jest w zasadzie niemożliwy.


Oczywiście racja co do możliwości, a nawet konieczności "uświnienia się". Racja także, iż kobieta nie da rady załadować koła i podwiesić w koszu, ale w końcu od czego są gentelmeni za kierownicą? Ano żeby pomóc i się uświnić. :lol:

AndrzejD - 2019-01-07, 15:55

Ja wożę worek po zimowych oponach z "Oponeo", ale w celu włożenia w nie uszkodzonego koła i załadowania do samochodu. Nie mam zamiaru męczyć się z wkładaniem tego koła do kosza. Po naprawie koła w zakładzie wulkanizacyjnym pomogą mi włożyć zapas do kosza. Teraz myślę o zrobieniu w koszu wstawki z płyty plastikowej. Będzie chroniła przed brudem, a i ułatwi wsuwanie koła.
Dar1962 - 2019-01-07, 15:58

AndrzejD napisał/a:
myślę o zrobieniu w koszu wstawki z płyty plastikowej. Będzie chroniła przed brudem, a i ułatwi wsuwanie koła.

a nie prościej kupić pokrowiec na koło i załadować go do kosza w nim? są na alle różnej wielkości

AndrzejD - 2019-01-07, 16:08

Też początkowo miałem taki zamiar, ale stwierdziłem, że nie będę się męczył z chowaniem koła do kosza, a i worek może się porwać i na pewno zabrudzić. Pod samochodem wiatr hula mocno. Plastikowa płyta będzie sztywna i przytwierdzona do kosza ułatwi wsuwanie do niego koła.
BLACHA_997 - 2019-01-07, 18:35

AndrzejD napisał/a:
Plastikowa płyta będzie sztywna i przytwierdzona do kosza ułatwi wsuwanie do niego koła.


W Dusterze I (m.in. moim) taka płyta, osłona, obręcz, czy jak to nazwać jest więc jak pisałem wcześniej jest to duże udogodnienie by z rozpędu wsunąć koło do kosza. Dziwi mnie, że w NDD tego nie ma.

subiel - 2019-01-09, 09:53

ja wyjmowałem to koło "na sucho" żeby zobaczyć jak to działa. to było takie "na wszelki wypadek", żeby nie kombinować w deszczu na autostradzie jak to zrobić ;)

nie miałem z tym jakoś problemu. faktycznie jest upieprzone błotem i ogólnym syfem. faktycznie trzeba przyklęknąć na ziemi. ale nie uważam żeby to było tak trudne...

tAboon - 2019-01-09, 10:08

subiel, potwierdzam, miałem takie mocowanie zapasu w Citroenie. Raz jeden jedyny w życiu musiałem wyjąć koło z kosza na A1. Dało radę, nie zmokłem, kolana bardziej ubrudziłem przy podnoszeniu auta podnośnikiem, aniżeli przy wyjmowaniu i chowaniu koła.

A deszcz zaczął padać jak już wsiadałem po zmianie koła. :lol:

AndrzejD - 2019-01-09, 12:16

Może ja jestem bardzo słaby, albo stosowałem złą technikę. Przy wkładaniu koło zahaczało o ostatni drut kosza i nie można go było podsunąć do końca (pod skosem) na tyle, żeby dostępny był zaczep. Może gdyby samochód był podniesiony byłoby łatwiej. Ja robiłem to bez podnoszenia samochodu. Dodatkowo hak utrudniał dostęp. Samo koło jest ciężkie i złapanie go na 1/3 średnicy oraz podniesienie na wyciągniętych rękach jest trudne dla człowieka o przeciętnej sile. Tym bardziej dla kobiety lub 70 letniego faceta.
subiel - 2019-01-09, 12:20

samochodu nie podnosiłem -> robiłem to "na sucho". ale nie mam haka :) może faktycznie przeszkadza...
AndrzejD - 2019-04-15, 10:08

Dorobiłem płytę do kosza na koło. Teraz koło wsadza się do kosza dużo wygodniej i nie brudzi się.
BLACHA_997 - 2019-04-15, 10:14

Dobre rozwiązanie! Ja w Nowym Dusterze nie musiałem tego robić, gdyż ze starego została mi plastikowa podkładka (która w 2011 była jeszcze na wyposażeniu koła zapasowego), która doskonale spełnia swoje zadanie związane z umieszczeniem (wsunięciem) koła zapasowego do kosza.
pikodat - 2019-06-21, 22:18

Czy ktoś z kolegów i koleżanek wie jakie koło jest dodawane do sandero stepway jako zapasowe/dojazdowe?
Chodzi mi o stepwaya fabrycznie na kołach 16 calowych. Czy przy kupowaniu koła zapasowego ( w autach bez LPG) jet to pełny zapas na 16? zapas na 15 ? dojazdówka?

Jaki rozmiar opon?

telecaster1951 - 2019-06-21, 23:31

Ja w Loganie mam pełen zapas na takiej samej oponie, na jakiej wyjechałem z salonu.
pikodat - 2019-06-22, 08:59

telecaster1951 napisał/a:
Ja w Loganie mam pełen zapas na takiej samej oponie, na jakiej wyjechałem z salonu.

Ale masz kolo 15 czy 16 cali?

piotrekjunior - 2019-09-18, 09:29
Temat postu: Kupno kola dojazdowego
Cześć,
Mam nowego Dustera z 2019r. Koła na nim to: 215/65/R16.
Chciałbym dokupić koło dojazdowe i teraz pytanie czy 125/90R16 z aukcji:
https://allegro.pl/oferta/kolo-dojazdowe-16-dacia-duster-i-i-fl-ii-fvat-8351145150
będzie OK?
Dzwoniłem do serwisu i facet mi zaproponował pełnowymiarowe koło, ale do wożenia w bagażniku to trochę za dużo i za ciężko :(
Dajcie jakąś dobra rade :)

BLACHA_997 - 2019-09-18, 10:55

Z wymiarów wynika, że będzie pasować. To koło także będziesz musiał wozić w bagażniku gdyż jeżeli wcześniej nie zamawiałeś koła zapasowego w opcji to aktualnie nie masz kosza pod płytą bagażnika do którego koło możesz włożyć.
Aronus - 2019-09-18, 11:14

To koło, do którego link podałeś będzie miało średnicę mniejszą od oryginału o 4,5 cm, bo pełnowymiarowe koło ma średnicę 68,5 cm.
O ile się nie mylę w Quashkaju mają takie same wymiary kół co my i tam dawali fabryczne dojazdówki o wymiarach 145/90 R16 wtedy średnica koła jest mniejsza o 2 cm i to już lepiej wygląda.
Ja sobie kupiłem dojazdówkę z Jeepa o wymiarach 155/90 R16 i mam identyczą średnicę jak koło standardowe tyle, że jest cieńsze. Oczywiście wszędzie rozstaw śrub 5x114,3 i średnica otworu cenralnego 66,1mm.

piotrekjunior - 2019-09-18, 12:27

Dobra kumam o co chodzi już z tymi średnicami :)
Dzięki!

tomek73 - 2019-09-18, 12:33

Tak jak pisał Aronus, szukaj dojazdówki z Quashkaja 145/90 R16. Właśnie takie koło wożę w swoim DD2. Po zakupie sprawadziłem czy gdzieś nie ociera o hamulce i wszystko jest ok.
michauek22 - 2019-09-24, 10:56

telecaster1951 napisał/a:
Ja w Loganie mam pełen zapas na takiej samej oponie, na jakiej wyjechałem z salonu.

A masz tam naklejkę że prędkość max 80?
Ja takie coś widziałem, mimo że "na oko" felga stalowa normalna i opona też była zwykła.
To po co ograniczenie do 80?

EBmazur - 2019-09-24, 11:31

Cytat:
Ja takie coś widziałem, mimo że "na oko" felga stalowa normalna i opona też była zwykła.
To po co ograniczenie do 80?

mam podobnie jak kolega telecaster1951 - zapasówka dokładnie taka jak pozostałe koła . ale ma naklejkę "120" chyba ze względu na inny kolor felgi :mrgreen:

tomek73 - 2019-09-24, 12:23

michauek22 napisał/a:
To po co ograniczenie do 80?

Ponieważ opony na kolach się zużywają w czasie eksploatacji, a zapas sobie leży w bagażniku i sie nie zużywa. Możesz też mieć inne opony (profil, rozmiar itd.) do jazdy a inny zapas. A wtedy koła mogą różnie i nieprzewidywalnie pracować. Szczególnie w sytuacjach ekstremalnych.Sugerowane ograniczenie prędkości jest dla Twojego bezpieczeństwa.

Dymek - 2019-09-24, 12:58

W Loganach i Sandero wrzucają taki sam zapas niezależnie od tego na jakich felgach czy oponach stoi dany samochód. W Stepway są koła 16" a zapas standardowy 15" na stalówce. Jest naklejka 80km/h i nie muszą się bawić w dobieranie zapasu zależnie od wersji.
Prezes - 2019-09-25, 08:02

EBmazur napisał/a:
zapasówka dokładnie taka jak pozostałe koła

Bieżnik też? Nie jest niekierunkowa?

EBmazur - 2019-09-25, 08:15

Prezes napisał/a:
EBmazur napisał/a:
zapasówka dokładnie taka jak pozostałe koła

Bieżnik też? Nie jest niekierunkowa?

Bieżnik i rozmiar opony też - jedyna różnica to srebrny kolor felgi ( te założone do jazdy czarne ) i naklejka "120" . Auto nie miało założonych opon kierunkowych

telecaster1951 - 2019-09-26, 11:54

michauek22 napisał/a:

A masz tam naklejkę że prędkość max 80?
Też. Chłopaki z wydań mi powiedzieli że zapas jest wrzucany jak leci. Mają na magazynie stertę i biorą co podejdzie. Jeden dostanie letniego Continentala, inny zimowego Baruma. Naklejki są na każdej po to, że jak auto wyjedzie na felgach 16 a zapas 15 to ograniczenie musi być. Jak ja mam auto na 15 i oponę taką samą jak na pozostałych felgach, to mogę jechać normalnie.
tomek73 napisał/a:

Ponieważ opony na kolach się zużywają w czasie eksploatacji, a zapas sobie leży w bagażniku i sie nie zużywa
Co najwyżej trochę się wibracje zwiększą od tego. Gdyby było inaczej, to po każdej gumie musiałbyś zmieniać cały komplet a nie jedną oponę.
laisar - 2019-09-26, 13:04

telecaster1951 napisał/a:
po każdej gumie musiałbyś zmieniać cały komplet a nie jedną oponę

Nie komplet, tylko parę na jednej osi - i owszem, przepisy wprost nakazują, by były one identyczne (producent, model, wzór bieżnika, rozmiar i indeksy). Natomiast zdrowy rozsądek dodaje do tego głębokość bieżnika - producenci zalecają, by ta różnica nie była większa niż 2 mm.

Oczywiście, można argumentować, że przy codziennej jeździe wokół domu, w korkach, z niewielkimi prędkościami nie jest to aż takie ważne - ale kto potem pamięta o wzmożonej czujności, gdy jednak zdarzy mu się wyjazd na autostradę?

A ta powierzchnia 4 kartek pocztowych to przecież jedyny kontakt auta z drogą, odpowiadający nie tylko za przyśpieszenie, ale co ważniejsze, także za skręcanie i hamowanie...

EBmazur - 2019-09-27, 07:26

Cytat:
tomek73
opony na kolach się zużywają w czasie eksploatacji, a zapas sobie leży w bagażniku i sie nie zużywa

Stara szkioła podpowiada , żeby co jakiś czas wymieniać miejscami koła , przy czym na zapas ląduje jedno z wcześniej używanych kół . W instrukcjach podawany był nawet stosowny schemat .Ale warunkiem było / jest oczywiście to . żeby wszystkie opony były takie same ( o co wtedy nie było tak trudno z uwagi na ubogą , a właściwie zerową , ofertę na rynku . Teraz prawie wszyscy zaznaczają usytuowanie koła/ opony podczas wymiany lato - zima , żeby nie daj Boże pozamieniać kół.

telecaster1951 - 2019-09-27, 08:28

EBmazur napisał/a:
żeby nie daj Boże pozamieniać kół.
Bo przy prawidłowej eksploatacji ogumienia (pilnowanie ciśnienia, nie palenie gum) rotacja nie jest konieczna. Wytarcie się bieżnika na przednich oponach zbiega się wtedy z końcem eksploatacji opon. To że bieżnik jest nadal głęboki nie oznacza że opona nadaje się do jazdy.
BLACHA_997 - 2019-09-27, 09:06

EBmazur napisał/a:
Stara szkioła podpowiada , żeby co jakiś czas wymieniać miejscami koła , przy czym na zapas ląduje jedno z wcześniej używanych kół . W instrukcjach podawany był nawet stosowny schemat .Ale warunkiem było / jest oczywiście to . żeby wszystkie opony były takie same ( o co wtedy nie było tak trudno z uwagi na ubogą , a właściwie zerową , ofertę na rynku . Teraz prawie wszyscy zaznaczają usytuowanie koła/ opony podczas wymiany lato - zima , żeby nie daj Boże pozamieniać kół.


To właśnie stara szkoła. Jak jednak ma się ona do zapisów w instrukcjach naszych samochodów gdzie jest napisane (dot, Dustera), że w przypadku zamiany kół wersji przednionapędowej cyt. "czynność ta nie jest praktykowana". Fakt, że opony na osi napędzanej zużywają się bardziej. Ja generalnie jeśli już, to co jakiś czas (jeśli widzę zużycie) zamieniam koła jak dla wersji 4x4.

macminer - 2019-09-27, 11:56

telecaster1951 napisał/a:
Wytarcie się bieżnika na przednich oponach zbiega się wtedy z końcem eksploatacji opon. To że bieżnik jest nadal głęboki nie oznacza że opona nadaje się do jazdy


Zużycie opony zależy od kilku czynników. Wielu użytkowników zapomina o tym, zwracając uwagę tylko na jeden aspekt, w szczególności - głębokość bieżnika.

Powiedzmy, że ktoś jeździ stosunkowo niewiele, w okolicach 10 tys. km. rocznie, nie pali gum, nie hamuje gwałtownie, ma opony ze średniej półki, parkuje na ulicy. W jego przypadku głównym czynnikiem zużycia opon będzie promieniowanie UV. Jego efekty będą już z pewnością widoczne po 5 latach i z każdym rokiem będzie coraz gorzej, choć bieżnik może nadal mieścić się w normie.

Ktoś inny jeździ dużo, dynamicznie, nieraz ostro hamując - w jego przypadku zużycie bieżnika nastąpi znacznie wcześniej, niż zauważy jakiekolwiek działanie słońca na gumę.

Jeszcze ktoś inny jeździ i parkuje w mieście o dużym zanieczyszczeniu powietrza - tu, podobnie jak w pierwszym przypadku, nie styl jazdy, ale czynniki zewnętrzne mogą doprowadzić do przedwczesnego zużycia opony (o tym mało kto pamięta, ale chemia także niestety robi swoje). Nie mówiąc już o przypadku, gdy ktoś jeździ wprawdzie mało, ale samochód stoi na niedopompowanych oponach, a nie daj Boże jeszcze w jakiejś plamie oleju czy ropy.

W drugim przypadku (dynamiczny styl jazdy, napęd na przód) zamiana opon z przodu na tył mogłaby mieć sens. W pozostałych - raczej żaden.

Fruxo - 2020-11-29, 12:24

jaki jest osiągalny rozmiar dojazdówki do stepwaya
oem opona 205/55/16 wysokość 631.9 mm
nic takiego nie mogę znaleźć bo większość handalrzyn sprzedaje dojazdówki 590mm jako pasujące

np taki szajs https://www.dojazdowe.pl/...013-obecnie/467
Średnica dotychczasowego koła:631.9 mm

Średnica koła po zmianach:581.4 mm

Różnica w średnicy koła [mm]:-50.50 mm

Różnica prędkości [%]:-8.7 %

Prędkość rzeczywista na liczniku przy 100km/h:91.3 km/h

velomar - 2020-11-29, 15:10

"Dojazdówką" dla Stepway'a jest normalne koło z wersji zwykłej, czyli 185/65R15, które ma średnicę 621.5 mm.
Fruxo - 2020-11-29, 15:13

w dusterze 215/65/16 też tak mówili a można dobrać z dojazdówek
tutaj problem leży w rozstawie śrub 4x100

Fruxo - 2020-11-29, 18:30

Dobry rozmiar dojazdówki to 135/85/16
Pytanie czy mogę kupić felge i gdzies taką oponą do dojazdówek ?

Dymek - 2020-11-29, 18:44

velomar napisał/a:
"Dojazdówką" dla Stepway'a jest normalne koło z wersji zwykłej, czyli 185/65R15, które ma średnicę 621.5 mm.

Tak i to jest najlepsza opcja, ale amatorzy LPG nie mają miejsca na koło i szukają właśnie takich "chuderlaków" do bagażnika.

mmastern - 2021-02-05, 15:32

Dzien dobry i witam wszytskich (jestem nowy na forum :) )
chcialem zapytac o kolo dojazdowe do nowego sandero III
sa tu opony
205/60 R16 4x100 (z kalkulatora wychodzi srednica 652.4)
Znalazlem cos na allegor i na dojazdowe ale nie jestem pewny czy to bedzie dobre (mają podobno prawie 60cm srednicy wiec troche male)
https://www.dojazdowe.pl/...013-obecnie/467
Moze ktos podpowie ?
Z góry dzięki

Fruxo - 2021-02-05, 16:08

zasada jest tak że na osi napędowej nie powinno być różnicy większej niż 10 mm
więc jak nie widzi ci się zdejmowanie 2 kół przy jednej gumie musisz takie kupić

mmastern - 2021-02-05, 20:42

ok, dzięki
aferka1970 - 2021-02-05, 20:53

kup używane koło , ja kupiłam dojazdówkę za 60 zł. na olx .
mmastern - 2021-02-15, 21:47

ok, dzięki
jakby kogoś zainteresowało z informacji ktore uzyskalem z dojazdowe.pl jest opcja zalozenia na felgę opony
135/90 R16 i powinno być ok

kordirko - 2021-07-01, 22:46

witam proszę o pomoc w doborze koła dojazdowego
przeczytałem ten wątek, ale po lekturze nadal nie wiem jaki rozmiar dojazdówki kupić i na co zwracać uwagę
Samochód to Sandero III stepway z LPG (bez koła zapasowego)
zamontowane fabrycznie są opony 205/60R16H (na felgach aluminiowych).
To jest moje 4-te auto z LPG, w poprzednich autach zawsze jeździłem z dojazdówkami w bagażniku,
nie ufam temu fabrycznemu zestawowi do naprawy opon, wolę koło dojazdowe.

piotrek400 - 2022-10-23, 00:03
Temat postu: Koło dojazdowe - czy można inny rozmiar?
Pytanie jak w temacie: czy można użyć mniejszego rozmiaru koła dojazdowego?
Samochód jest na R16. Planuję zakup koła dojazdowego z uwagi na pokonywanie długich tras. W razie rozerwania opony czy dużego rozcięcia, chcę mieć komfort w postaci koła, które po założeniu umożliwi mi dotarcie do najbliższego serwisu oponiarskiego, czy po prostu zjechanie z autostrady.
Proszę o pominięcie komentarzy w stylu: lampka się zaświeci, albo ESP nie będzie działać, bo to są sprawy oczywiste.
Proszę o informację/doświadczenia/link do zakupu od osób, które w podobny sposób podchodzą do tematu. Najważniejsze, czy mniejsze koło zmieści się wokół tarczy oraz do jakiego rozmiaru jest to możliwe (r15, a może i r14)?
Pozdrawiam

laisar - 2022-10-23, 00:23

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3658
Dymek - 2022-10-23, 14:24

Jeden przykład: kupując Dacię Sandero Stepway z kołami 16", dobierasz sobie w wyposażeniu fabryczne koło zapasowe- dostaniesz koło 16"? Nie- dostaniesz pełnowymiarowe koło 15"... 😉
I dlatego jest to traktowane jako dojazdówka.

piotrek400 - 2022-10-23, 15:20

laisar napisał/a:
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3658

Bardzo dziękuję!
Sorry za dubel. Temat do usunięcia. Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group