qubacen - 2010-09-19, 14:00 Temat postu: KIELCE - Tandem Kielce Tandem – http://www.renault.pl/dealer/tandem_kielce ADRES: UL.TRANSPORTOWCÓW 16; 25-672 KIELCE TEL.: 041 343 57 00 GODZINY OTWARCIA: od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-18.00 w soboty 8.00-14.00 Sprzedawcy przesympatyczni i super uczynni… do czasu. Koniecznie przeglądnąć auto przed odbiorem, sprawdzić stan lakieru, oraz czy wszystko w środku jest poodkręcane tak jak należy. To samo tyczy się serwisu (mi zostawili osłonę głośnika pomiędzy progiem a drzwiami tylnimi – kapnąłem się dopiero w domu, na szczęście nie porysowało jej bardzo. Drzwi były nie zamknięte „do końca” ale jakoś nie wpadłem na to że tłuczenie dobiega stamtąd. krakry1 - 2010-09-19, 14:04
roboniu - 2010-12-23, 21:29 Sprzedawcy przesympatyczni i super uczynni… do czasu gdy na horyzoncie nie pojawił się lokalny doktorek a w koło niego wianuszek sprzedawców bijących pokłony po same kolana całkowicie stracili zaiteresowanie moją osobą . a ja zamówiłem u innego dilera a oni niech dalej biją pokłony . TD Pedro - 2010-12-23, 22:07 kiedy odbiór? krakry1 - 2010-12-23, 22:31
marektbg - 2010-12-24, 15:06
Jak ja byłem u nich na jeździe próbnej i wstępnych gadkach - umówiliśmy z p. Kamilem się na telefon na drugi dzień - czekałem tydzień i dalej nic się nie dowiedziałem. Jakby sprzedawca w Kielcach podszedł do sprawy jak należy zamówiłbym Stepway'a - ale przez tydzień zaczęły mi świtać inne pomysły, że może warto czekać bo będzie promocja na koniec roku, albo znajdę inną ofertę i tak pojawiła się Skoda. Z miesiąc temu dzwonił do mnie z Kielc p. Kamil czy jestem dalej zainteresowany Stepem - bo lada dzień będą mieć na salonie do natychmiastowego odbioru, powiedziałem, że już nie bo Octa zamówiona - a sprzedawca się zdziwił i zapytał co mnie skłoniło to wyboru innej klasy auta - zgodnie z prawdą powiedziałem, że cena i prawie połowę tańszy kredyt. Gość - 2011-03-01, 09:18 To mój pierwszy nowy samochód z salonu, więc może nie mam porównania, ale napiszę szczerze, że to naprawdę fajne doświadczenie. Tak jak ktoś wyżej zauważył sprzedawcy są super przyjaźni i uczynni, ale nie zauważyłem, żeby do czasu. Jestem co najmniej raz w tygodniu w makro i czasem sobie wymyślam powód żeby wpaść na kawę do swojego handlowca i zawsze znajdzie trochę czasu żeby ją ze mną wypić, choć nie jestem "lokalnym doktorkiem" i nie planuje zakupu jeszcze jednej Daćki. Sprzedawca też człowiek, to jego praca, dostaje kasę za sprzedane samochody a nie za ilość odbytych jazd próbnych, ale jestem pewien, że każdy temat na spokojnie da się wyjaśnić. Na moim aucie przy odbiorze zauważyłem rysę na progu (pakiet LOOK). Spokojnie powiedziałem, że trzeba coś z tym zrobić, bo chce mieć nowy "idealny" samochód. Dostałem do wyboru, nowy próg i odbiór auta przesunięty o dwa dni lub zamiast tego wyjazd tego samego dnia + nawigacja za trzy dni... Próg zaciapał mi znajomy lakiernik za przysłowiową flaszkę a ja w Dusterze mam TomTom'a
Kolega znajomego miał podobną sytuacje w Megane Grandtour z zarysowaną felgą... na drugi dzień, bez awantur dostał nową z przeprosinami, za zamieszanie. Wniosek mam prosty - jak traktujesz handlowca, tak traktuje on ciebie. Ja swojego potraktowałem jak kolegę 
Prezes - 2011-03-01, 10:05 Limcyt, gratuluję miłej obsługi. Mam pytanie, czy nawigację otrzymałeś w zabudowie - zainstalowaną "na stałe", czy po prostu na szybę? Gość - 2011-03-01, 18:49 Prezes, a jest w opcji nawigacja wbudowana ? Z tego co ja się orientuje w Daćkach nie ma takich frykasów jak automatyczne klimatyzacje czy fabryczne nawigacje. Wyjaśnij o co chodzi, bo mnie zaciekawiłeś i jakby dało się takie coś zrobić tanim kosztem to czemu nie. Dostałem zwykłego TomTom'a przenośnego wiem, że nie jest droga, ale za jedna małą rysę myślę, że to dobry interes. Prezes - 2011-03-01, 20:52 Interes pewnie, że dobry! Myślałem o jakimś plastiku przykręconym/przyklejonym do deski, nad konsolą, a w środku nawigacja - tak by wyglądała na fabryczną i podłączona na sztywno kablem w środku deski do zasilania. Myślałem, że może ASO coś takiego wymyśliło. Tak się rozmarzyłem :) Zapytać zawsze warto. Taka obudowa umożliwiłaby niewyjmowanie nawigacji. |
