DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - klimatyzacja półautomatyczna - sterownik

opos - 2010-10-07, 17:12
Temat postu: klimatyzacja półautomatyczna - sterownik
Wydzielone z http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2642.


http://www.daciaklub.pl/f...p?p=65113#65113
jackthenight napisał/a:
- ja już zmieniam program jego, aby sterował mi klimatyzacją - dzięki czemu będę miał klimatyzacje półautomatyczną -

czekam z niecierpliwością, termometr już posiadam a planuję go zamontować w schowku na okulary.

jackthenight - 2010-10-07, 17:18

Można nawet powiedzieć o klimatyzacji prawie automatycznej.
Na wyświetlaczu będzie można ustawić temp. zadaną przy jakiej klima ma się wyłączyć oraz temp. przy jakiej ma się włączać klima. Dodam jeden micro switch którym będzie można sobie ustawić temperaturę. Dzięki czujnikowi wewnątrz auta, oraz zmianie programu ,mikrokontroler tego termometru będzie włączał i wyłączał w cudzysłowu przycisk klimy na konsoli środkowej, tak aby utrzymać temp. zadaną. Funkcję automatycznej klimy będzie można zawsze włączyć lub wyłączyć. Dodatkowo dodam w konfiguracji możliwość wyłączenia ostrzegania o "włączeniu świateł - jak będę miał dzienne to nie będzie już potrzebne" oraz możliwość anulowania opcji o informacji o "Oblodzeniu"

opos - 2010-10-07, 17:21

:shock: to ja się zapisuję na taką modyfikację :-P . Chyba zorganizuję w przyszłym roku mały zjazd na podkarpaciu a ty masz się stawić obowiązkowo
jackthenight - 2010-10-07, 17:27

opos napisał/a:
to ja się zapisuję na taką modyfikację


Domyślam się - zawsze denerwowało mnie i nadal denerwuje wachlowanie przyciskiem klimy tak aby nie było za gorąco albo nie było za zimno. I właśnie dlatego zdecydowałem się na taką modyfikację.

opos napisał/a:
Chyba zorganizuję w przyszłym roku mały zjazd na podkarpaciu a ty masz się stawić obowiązkowo


Na każdy zjazd jestem bardzo chętny i nigdy raczej nie odmawiam, no chyba że siła wyższa.
Ale piszmy na temat, aby off topic się nie robił :)

laisar - 2010-10-07, 19:21

jackthenight napisał/a:
zawsze denerwowało mnie i nadal denerwuje wachlowanie przyciskiem klimy

:shock: :shock: :shock:
Po włączeniu klimy temperaturę powietrza ustawia się po prostu pokrętłem regulacji temperatury, podgrzewając je nieco, jeśli robi się w aucie zbyt chłodno!

I wszelkie auto-klim-a-troniki też działają właśnie w ten sposób...

jackthenight - 2010-10-07, 19:40

Owszem Laisar, ja wiem jak działa climatronic, ale w Dacii climatronica w prosty sposób nie da się zrobić.
Co do regulacji temp. to również próbowałem kręcić pokrętłem dodając ciepłego powietrza, ale i tak kończyło się to tym, że wolałem klimę wyłączyć - zbyt długo działająca klima zbyt mocno osusza powietrze co mnie dość drażni - dlatego właśnie przeważnie w gorące dni włączam klimę - schładzam auto do jakieś ustalonej temp. np. 26 stopni a następnie klimę wyłączam, po czym jak temperatura się podniesie ponownie włączam ręcznie klimę - dzięki temu nie mam zbyt osuszonego powietrza- dlatego właśnie zrobię sobie taki automat takiej czynności, abym nie musiał tego robić ręcznie.
Ponadto pokrętło zwiększania/zmniejszania ciepła jest mało precyzyjne i zwiększenie nim ciepła powoduje, że praktycznie łącznie z klimą powietrze leci znów za ciepłe - dlatego latem tego pokrętła w ogóle nie używam, wolę wyłączyć po prostu klimę.

Climatronica niestety nie zrobię, a samo automatycznie włączanie i wyłączanie klimy w zupełności mnie satysfakcjonuje.

Mariusz - 2010-10-07, 19:50

Artur ja robię tak samo. Schładzam kabinę i wyłączam klimę, a kiedy kabina nagrzeje się znów włączam klimę. Częstotliwość takich czynności bardzo wysoka. No i nie wiem czy dla mojego dziecka taka całkiem zdrowa.
jackthenight - 2010-10-07, 19:54

No właśnie Mariusz. Niby pokrętło jest do regulacji temp. ale i tak lepiej i szybciej oraz wygodniej jest wyłączyć klimę.
U mnie Mariusz jest tyle pewniej, że mam temperaturę w aucie non stop mierzoną, nie pozwalam zbyt mocno schłodzić kabiny ani zbyt mocno nagrzać kabiny. Oczywiście to sprowadza się do tego, że dość często wajchluje się przyciskiem klimy.
Dlatego mariusz jakiś termometr powinieneś mieć aby widzieć temp. i aby zbyt mocno nie schładzać ani nie ogrzewać kabiny - niestety taka wada jest klimy manualnej - trzeba jej po prostu pilnować aby się nie przeziębić.
Ja teraz sobie zrobię jeszcze automacik, który sam będzie pilnował temp. w kabinie :)
Program automatu jest już ukończeniu - pozostały jeszcze sprawy czysto estetyczne - jak zamontuje to z pewnością wstawię na forum prezentację.

Marek1603 - 2010-10-07, 20:06

Pomyśl jeszcze o regulacji predkości dmuchawy. Prosty układzik (kit) na NE555 i tranzystorku steruje silnikiem. Zamiast potencjometra dajesz sygnał z czujnika temperatury poprzez termometr i gitara. Mały i bardzo trwały układ bo go zastosowałem w kilku urzadzeniach. Normalnie rewelka.
jackthenight - 2010-10-07, 20:19

Pomysł dobry, wezmę go pod uwagę.
Marek1603 - 2010-10-07, 20:23

Musi tylko pracować jak przy klimatroniku. Gorąco - wysokie obroty, zimno - niskie obroty.No i jeszcze opcja ręcznej regulacji prędkości.
laisar - 2010-10-07, 22:19

jackthenight napisał/a:
zbyt długo działająca klima zbyt mocno osusza powietrze co mnie dość drażni

No ale to chyba tylko przy zamkniętym obiegu? Bo jak jest otwarty, to osuszanie jest na stałym poziomie...

(Nooo, mniej więcej (; - trochę oczywiście zmiennym w funkcji prędkości nawiewu, ale to już dzielenie włosa na czworo d: ).


Cytat:
pokrętło zwiększania/zmniejszania ciepła jest mało precyzyjne i zwiększenie nim ciepła powoduje, że praktycznie łącznie z klimą powietrze leci znów za ciepłe

SOA#1 (;


Cytat:
w Dacii climatronica w prosty sposób nie da się zrobić

Bojawiem... Jakiś silnik krokowy z tyłu panelu wentylacji - żeby sam kręcił pokrętłem - nie wydaje mi się kosmiczną technologią (;

...Ale Twój sposób oczywiście prostszy.

(Choć nie podejmuję się ocenić, czy lepszy - niby rzadko które urządzenia lubią nieustanne włącz/wyłącz, ale może akurat sprężarka i jej sprzęgło należą do tych nielicznych?).

jackthenight - 2010-10-08, 05:31

Cytat:
Bojawiem... Jakiś silnik krokowy z tyłu panelu wentylacji - żeby sam kręcił pokrętłem - nie wydaje mi się kosmiczną technologią (;


No właśnie nie wiesz, wcale nie jest proste.
Proste jest tylko w gadaniu.



laisar napisał/a:
(Choć nie podejmuję się ocenić, czy lepszy - niby rzadko które urządzenia lubią nieustanne włącz/wyłącz, ale może akurat sprężarka i jej sprzęgło należą do tych nielicznych?).


Klima będzie działać jak do tej pory, z tym że wcześniej ja ją ręcznie włączałem/wyłączałem.
A teraz będzie robił to automat. Dla sprężarki nic się nie zmieni, będzie pracować podobnie jak przed dodaniem automatu.
Częstotliwość włączania zależy od ustawionej histerezy sterowania i dlatego różnica temp. włączenia klimy i wyłączenia klimy musi wynosić klika stopni.
Będzie menu i konfiguracja w/w temperatur.\
Taka modyfikacja nie wpływa na inną pracę sprężarki, a pozwoli mi przyjemnie i w spokoju jeździć w upalne dni.

laisar - 2010-10-08, 09:55

Myślałem raczej ogólnie, czy sprężarka i jej sprzęgło to lubią - jak jest realizowane to rzecz jasna nieistotne...


Cytat:
wcale nie jest proste

Eeeetam - wierzę w Ciebie! (;

Mariusz - 2010-10-08, 16:21

Artur powiedz mi jak to się ma zimą przy niskiej temp. Rozumiem,że możesz wywołać pracę agregatu? Gorzej mają nowe auta kiedy komputer steruje klimą i w przypadku niskich temp użytkownicy działają z nagrzewnicą przy czujniku,żeby wywołać pracę agregatu.
jackthenight - 2010-10-08, 18:12

Nie rozumiem Mariusz. Ja chcę tylko symulować działanie przycisku wł/wył klimatyzacji, tego który znajduje się na konsoli środkowej. Czyli automat będzie najnormalniej elektronicznie włączał przycisk wł/wył klimatyzacji.
Ja nie będę włączał bezpośrednio sprężarki - to by było zbyt ryzykowne.
Sprężarkę włącza komputer wtrysku i tak pozostanie, bo mój automat jak pisałem wcześniej będzie podawał sygnał dokładnie tak samo jak przycisk na konsoli środkowej.
Jeśli ciśnienie w układzie klimatyzacji będzie za niskie, lub silnik będzie miał za niskie obroty lub będzie wyłączony to sprężarka się nie włączy, ponieważ komputer wtrysku na to nie zezwoli.

Mariusz napisał/a:
Gorzej mają nowe auta kiedy komputer steruje klimą i w przypadku niskich temp użytkownicy działają z nagrzewnicą przy czujniku,żeby wywołać pracę agregatu.


W Dacii również komputer wtrysku steruje sprężarką i w przypadku automatu, którego robię również tak pozostanie, gdyż automat będzie podawał sygnał chęci włączenia klimy do komputera wtrysku - tak samo jak włączasz przycisk na konsoli środkowej - to również informujesz komputer wtrysku że masz zamiar włączyć klimę - dopiero to komputer wtrysku sprawdzając dane z czujników, obroty silnika włącza klimę lub też nie.

Mariusz - 2010-10-08, 18:17

Ok Artur teraz zrozumiałem. No to super to wykombinowałeś :-)
jackthenight - 2010-10-10, 17:00

A tutaj kilka zdjęć z postępów pracy :





Jak widać na zdjęciach, literka A pojawi się w momencie kiedy aktywujemy funkcję automatu klimatyzacji.
Napis AC pojawi się w momencie, kiedy automat włączy klimatyzacje.

W konfiguracji T1 to temp. zadana - czyli temp. poniżej jakiej klima ma się wyłączyć, bo już temp. zadana została osiągnięta.
T2 to temperatura uruchomienia klimatyzacji, czyli jeśli się zrobi cieplej niż T2 to włącz klimę.
OBL? - to aktywowanie informowania użytkownika o możliwości oblodzeniu drogi.

Oczywiście te dwie zielone płytki pod wyświetlaczem służą tylko do testowania programu i pisania programu, normalnie w aucie jest tylko wyświetlacz i jedna malutka płytka, a na gotowo wygląda to jak zawsze, czyli :



Do tego jeszcze dochodzi jeden mały przekaźnik, którego montujemy przy panelu klimatyzacji oraz dochodzi jeszcze przycisk, który ma służyć do włączania/wyłączania automatu.

jackthenight - 2010-10-26, 19:59

Zamontowałem już sobie przycisk w lampce w podsufitce.

Przycisk ten będzie służył do włączania/ wyłączania automatu klimatyzacji oraz do zmian innych ustawień takich jak :
temperatury, opcje oraz ustawienie jasności wyświetlacza




opos - 2010-10-27, 06:23

Powinni cię zatrudnić w tym nowym centrum badawczym co to w Rumunii budują. :mrgreen: Mam nadzieję ze z tą klima wyjdzie wszystko tak jak sobie wymyśliłeś.
jackthenight - 2010-10-30, 17:22

Już mam wszystko zrobione i jest gotowe do montażu w aucie.
Wszystko wyjdzie i będzie działać tak jak zakładam.

Nagrałem krótki filmik, na którym widać jak działa.
Oczywiście nagranie za pomocą aparatu w słabym świetle nie odzwierciedla rzeczywistych kolorów ale to nie o to teraz chodzi - chodzi o pokazanie funkcjonalności.
Dodałem właśnie opcje ustawiania jasności wyświetlacza, aby podczas jazdy w nocy nie raził nas po oczach o czym wiedzą inni, którzy mają wyświetlacz w podsufitce lub gdzieś nad głową. Podświetlenie wyświetlacza jest mocne i trochę jednak przeszkadza przy nocnej jeździe. Dlatego dodałem opcję zmiany jasności wyświetlacza podczas jazdy z włączonymi pozycyjnymi/mijania/długimi.
Wyświetlacz teraz pokazuje temperatury 0.0, bo na biurku nie mam podłączonych czujników temp. do termometru.



lep - 2011-02-27, 20:23

Zapowiada się ciekawie. Zastanawiam się tylko czy nie będzie potrzebna regulacja
obrotów wiatraka do automatycznej klimatyzacji. No ale zobaczymy jak to zadziała
w praktyce. Wiatrak mógłby stopniowo zwiększać/zmniejszać obroty powodując
odpowiednią cyrkulację chłodnego powietrza. Powodowało by to rzadsze
włączanie/wyłączanie sprężarki. Sterowanie wiatrakiem można łatwo zrobić na
tym Atmega8, który pewnie tam siedzi przy pomocy PWM.

jackthenight - 2011-02-27, 20:30

lep napisał/a:
Zastanawiam się tylko czy nie będzie potrzebna regulacja
obrotów wiatraka do automatycznej klimatyzacji. No ale zobaczymy jak to zadziała
w praktyce. Wiatrak mógłby stopniowo zwiększać/zmniejszać obroty powodując
odpowiednią cyrkulację chłodnego powietrza. Powodowało by to rzadsze
włączanie/wyłączanie sprężarki.


Na pewno byłoby lepiej.
Jedno wyjście PWM już używam do regulacji siły podświetlania wyświetlacza.
Drugie wyjście PWM przez tranzystor mógłbym użyć do regulacji prędkości wiatraka, ale tak się już nad tym zastanawiałem, jak jeździłem autem i w sumie przeważnie operuję ręką tylko włączanie i wyłączenia klimatyzacji, a wiatrak i tak wieje na jednym poziomie.
Na razie zrobię tak, jak stwierdzę że jeszcze przyda się regulacja obrotów wiatraka to również to dopiszę.

chriskb - 2011-02-28, 10:19

jackthenight

Mam pytanie, czy AC została zrobiona na HD44780, czy też na jakimś innym wyświetlaczu?

Pozdrawiam
:-)

jackthenight - 2011-02-28, 11:14

Ale chodzi ci o napis AC ?
Napis AC zdefiniowałem dla wyświetlacza HD44780.
Program napisałem w Bascomie.

chriskb - 2011-02-28, 12:04

jackthenight

Serdeczne dzięki AC miałem na myśli Air Conditioner. Głównie chodziło mi o typ wyświetlacza, bo na Allegro sprzedają takie po 7,50 PLN bez przesyłki (co prawda używane). Dla ułatwienia podaję link: http://allegro.onet.pl/wy...1481704081.html

Pozdrawiam
:-)

jackthenight - 2011-02-28, 12:41

Tak, to jest dokładnie ten sam typ wyświetlacza.
Lukas87 - 2011-04-29, 09:36
Temat postu: "Climatronik" czy warto by zmodyfikować klimatyzac
Znalazłem w necie sterownik koszt 140zl poskładany lub jak ktoś chciałby polutowac elementy na płytce drukowanej to 117zl OPIS:

Klimatyzacja samochodowa to urządzenie podnoszące komfort jazdy, szczególnie w upalne dni. W wielu samochodach zastosowany w niej sterownik umożliwia pracę jedynie z ręcznym ustawianiem parametrów. Pełną wygodę możemy uzyskać dopiero wtedy, gdy klimatyzacja będzie pracować całkowicie automatycznie.
Prezentowany układ to sterownik nadzorujący i sterujący praca wentylatora nawiewu oraz sprężarką układu klimatyzacji manualnej. Do zadań kierowcy należy jedynie ustawienie żądanej temperatury oraz zadbanie o poprawne ustawienie pokrętła temperatury układu wentylacji (ciepłe/zimne) – w zależności od wskazań Climatic-a.

Wybrane parametry:

trzy punkty pomiarowe
zakres pomiarowy 0 - 99°C
dokładność pomiaru temperatury 0,5°C
histereza regulacji -1/+1,5°C (schładzanie), -1,5/0°C (grzanie)
skok regulacji 1°C
zakres regulacji temperatury 15 - 25°C
elementy wykonawcze - przekaźniki
wbudowany wyświetlacz LCD
zasilanie – 12 - 15Vdc
w zestawie płytka drukowana, zaprogramowany układ, komplet elementów i dokumentacja

LINK: http://sklep.avt.pl/go/_info/?id=485015

Wg mnie warto by sie pokusić bo koszt nieduży

maciek - 2011-04-29, 09:48

kiedyś coś o czymś podobnym pisał jackthenight
laisar - 2011-04-29, 09:52

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4016
Mariusz - 2011-04-29, 11:51

Lukas87 Twój pomysł ma sens :-)
jjmalin - 2011-04-29, 14:12

Czaju coś ostatnio wspominał że będzie montował...
jackthenight - 2011-04-29, 19:30

Ja mam już swój climatronic zamontowany w 80 %, jeszcze w weekend muszę podłączyć to z klimą aby montaż był w 100% zamknięty. Za to już wreszcie, przy włączaniu świateł wyświetlacz mi przygasa aby nie razić w nocy, szybciej się termometr uruchamia, bo wcześniej te wszystkie powitania, dzień dobry itp. trwały zbyt długo, dodałem opcję włączania/wyłączania informowania o niewłączonych światłach, o oblodzeniu - do tej pory migający napis "OBLODZENIE" bardzo mnie wkurzał i nie miałem możliwości wyłączenia go, a teraz już mam. Zmniejszyłem podświetlenie w ciągu dnia, gdyż 100% było za dużo - patrząc na wyświetlacz pod kątem na podsufitkę, lepiej jak w ciągu dnia w słoneczny dzień podświetlenie jest w 60 - 70 %, natomiast w nocy najlepiej jak świeci z podświetleniem
10 - 20%.
U mnie mój climatronic będzie na razie tylko sterować sygnałem włączającym klimatyzacje, bez regulacji prędkości wentylatora - jak stwierdzę że regulacja wentylatora się przyda to jeszcze dopiszę dodatkowy kod do programu.
Ogólnie Lucas jest to na pewno przydatna sprawa, aby utrzymywać stałą temp. w aucie. Jeśli chcesz to sobie kupić to bez wahania, montuj w aucie i ciesz się.

48piotr - 2011-04-29, 20:20

jackthenight napisał/a:
montuj w aucie i ciesz się.

Wiśta wio-łatwo powiedzieć! :mrgreen:
Potrzeba" fachmana" :-(

lep - 2011-04-30, 10:20

Tutaj szerszy opis układu "climatic", o którym mowa na wstępie.
Cendra - 2011-04-30, 11:44

O czym rozmawiacie, układzie Climatic czy Climatronic :?:
chriskb - 2011-04-30, 12:01

Kilka słów do poruszanego tematu na Forum

Klimatyzacja manualna

Włączanie, wyłączanie układu sprężarki za pomocą włącznika, ręczne nastawy temperatury, ręczne kilku pozycyjne ustawienia intensywności nadmuchu, ręczne mechaniczne przestawienie kierunków nadmuchu powietrza chłodzonego.

„jackthenight” proponuję w swoim bardzo dobrym rozwiązaniu zautomatyzowanie dwóch funkcji tzn. włączenie i wyłączenie układu sprężarki na podstawie pomiaru temperatury wewnętrznej i zewnętrznej z uwzględnieniem bezwładności układu chłodzenia. Taki układ nie wymaga specjalnych przeróbek w układzie manualnej klimatyzacji. Kierowca będzie miał za zadanie ustawić intensywność nadmuchu oraz kierunki nawiewu.

Rozwiązanie proponowane przez Lukas87, jest może dobre ale wymaga o wiele większej ingerencji w układ elektryczny auta

Aby wyeliminować ustawianie intensywności nawiewu można dobudować układ sterowania na przekaźnikach, które będą zastępowały manualny przełącznik.
W zasadzie na tym kończy się automatyka klimatyzacji manualnej. Aby zbudować układ w pełni automatyczny należy przebudować istniejący układ dość znacznie.

Klimatyzacja półautomatyczna

Pomiar temperatury wewnętrznej z uwzględnieniem bezwładności układu oraz układ sterowania przepustnicami powietrza, układem nawiewu wentylatora oraz układem sprężarki. Układy półautomatyczne obliczane są dla ograniczonego zakresu temperatur wewnętrznych oraz objętości chłodzonego powietrza w przedziale czasowym które jest potrzebne do pełnej wymiany i utrzymaniu zadanej temperatury wewnętrznej.
Użytkownik ma za zadanie ustawić kierunki nadmuchu i temperaturę jaka ma być utrzymywana w aucie. Klimatyzacja półautomatyczna rzadko uwzględnia zmiany warunków zewnętrznych.

Klimatyzacja automatyczna

Jest bardziej rozbudowanym układem. Oprócz stabilizacji temperatury (jednostrefowa dla całego auta, lub wielostrefowa dla poszczególnych obszarów auta) uwzględnia temperaturę zewnętrzna, temperaturę silnika, temperatury w kanałach nawiewowych, prędkość pojazdu, nasłonecznienie, otwarcie drzwi lub okien. Sterowanie takiego układu to płynne bezstopniowe sterowanie wentylatorami, układem sprężarki i chłodzenia, sterowanie kierunkami nawiewu z uwzględnieniem stref (np. układ warstwowy – tzn. utrzymywanie temperatury na różnych poziomach kabiny auta i obszarów w aucie w klimatyzacji wielostrefowej)
W klimatyzacji automatycznej kierowca nastawia wymaganą temperaturę a układ w zależności od stopnia rozbudowania utrzymuje warunki klimatyczne (temperatura, intensywność nadmuchu, wilgotność z uwzględnieniem czynników zewnętrznych). W układach wielostrefowych jedna strefa może mieć włączone chłodzenie a druga grzanie itp.

jackthenight - 2011-04-30, 12:05

Cendra ja swój projekt i swoje wykonanie automatycznej klimatyzacji nazwałem climatronic, ale to nie ma znaczenia jak to nazwałem - chodzi po prostu o układ pseudo automatycznej klimatyzacji.
Climatic to jest zestaw gotowy, który można sobie kupić - ja nic nie kupowałem, gdyż sobie wszystko sam stworzyłem i zaprogramowałem.
Zauważyłem że w tym Climaticu regulacja prędkości wentylatora odbywa się na przekaźnikach, czyli nie jest to płynna regulacja prędkości wentylatora, a przekaźniki włączają po prostu 1-szy, 2-gi lub 3-bieg prędkości wentylatora którą normalnie zmieniamy ręcznie na konsoli środkowej - w sumie proste rozwiązanie, chociaż płynna regulacja za pomocą PWM i tranzystora byłaby i prostsza w montażu i łatwiejsza chyba w podłączeniu.

kamel - 2011-04-30, 22:12

Układ regulacji zaproponowany przez kol jackthenight...jest to najprostszy
regulator typu P dwustanowy na podobnej zasadzie działa bojler wodny.

Dokładność układu regulacji będzie wystarczająca aby zadowolić przeciętnego użytkownika.

Można spłaszczyć charakterystykę przez czasowe włączenie wentylatora na szybszy bieg w momencie gdy załącza sie klima aby szybko uzupełnić ubytek chłodnego powietrza, wtedy powstanie układ regulacji PD już bardziej dokładny, tylko po co komplikować układ.

Sam rozglądam się za regulatorem ale bez wyświetlacza

Czy czujnikiem temp. będzie Pt 100
Kamel

jackthenight - 2011-04-30, 23:04

kamel napisał/a:

Można spłaszczyć charakterystykę przez czasowe włączenie wentylatora na szybszy bieg w momencie gdy załącza sie klima aby szybko uzupełnić ubytek chłodnego powietrza, wtedy powstanie układ regulacji PD już bardziej dokładny, tylko po co komplikować układ.


Układ będzie trochę bardziej skomplikowany, ale to nie jest problem.
Jeśli miałbym dodać regulację wentylatora za pomocą PWM lub przekaźników włączając kolejne biegi wentylatora to na razie nie wiem jaką logikę zastosować przy regulacji prędkości wentylatora. Sądzę że na początku kiedy temp. będzie znacznie wyższa od zadanej wentylator na 100%, natomiast kiedy temp. w aucie uzyska temp. zadaną to zmniejszam prędkość wentylatora do 20%. I teraz :

1. Jeśli temp. będzie wzrastać to zwiększam prędkość wentylatora dopóty, dopóki temp. nie zacznie spadać do zadanej.
2. Jeśli temp. zacznie maleć to zmniejszam prędkość wentylatora do 10% aż, znów uzyska temp. zadaną.
3. Jeśli przy minimalnej prędkości wentylatora temp. nadal spada to wyłączam sprężarkę.

Lub sterowanie za pomocą trzech przekaźników to :

Jeśli temp. w aucie dużo wyższa niż zadana to włączam przekaźnikiem 3 bieg wentylatora aż uzyska temp. zadaną to włączam 1-szy bieg wentylatora i teraz :


1. Jeśli temp. w aucie rośnie to włączam 2 bieg wentylatora, aż uzyska temp. zadaną.
Jeśli nadal rośnie to włączam 3 bieg.
2. Jeśli temp. zacznie maleć to włączam 1-szy bieg wentylatora - jeśli nadal maleje to
wyłączam sprężarkę.

Może ktoś zna dokładną logikę sterowania wentylatorem ?

kamel napisał/a:
Czy czujnikiem temp. będzie Pt 100


Nie, teraz stosuje się czujniki cyfrowe na szynie 1-wire , np. ds18b20
http://datasheets.maxim-ic.com/en/ds/DS18B20.pdf
Nie wymaga kalibracji, jest prosty w podłączeniu i programowaniu z AVR, dokładność to +/- 0.5 stopnia, można na dwóch przewodach w szeregu podłączyć kilkadziesiąt czujników, mierzy temp. od -55 do 125 stopni - ogólnie w przypadku temp. w aucie i AVR atmegi to najlepsze rozwiązanie.

chriskb - 2011-05-01, 07:02

Moim zdaniem wprowadzanie płynnej regulacji PWM wentylatora nadmuchu, czy też sterowania pozycyjnego za pomocą przekaźników tym wentylatorem, mija się z celem i za bardzo komplikuje układ. Musimy pamiętać, że kierunki nadmuchu są sterowane cięgnami i rozbudowa układu sterowania systemu grzania i klimatyzacji nie da pożądanego efektu bez zautomatyzowania kierunków nadmuchu.

Rozwiązanie zaproponowane przez jackthenight, jest według mnie doskonałym pomysłem i kolega pomysłodawca powinien od klubowiczów otrzymać specjalny dyplom za wkład w rozwój myśli technicznej na naszym Forum

Pozdrawiam
:-)

jackthenight - 2011-05-01, 08:13

Tylko chriskb jeszcze zwróć uwagę przy kupnie wyświetlacza, aby miał mały pobór prądu, coś około 20mA , np. taki : http://allegro.onet.pl/ar...1583848440.html

One charakteryzują się tym że mają jedną diodę podświetlającą - ten taki biały trapez z prawej strony.

Natomiast już ten wyświetlacz : http://allegro.pl/art-now...1563814404.html

ma pobór prądu 120mA i jak widać nie ma tego charakterystycznego białego trapeza z prawej strony, gdyż podświetlenie LED składa się z kilku diód rozłożonych pod wyświetlaczem.

W aucie, gdzie jest ciepło i używamy stabilizatora 5V dobrze by było aby pobór prądu był mały i aby stabilizator nie nagrzewał się.
Przy poborze 120mA i 14V stabilizator już się nieźle grzeje i wymaga dużego radiatora, natomiast przy poborze 20mA lub nawet 40mA stabilizator się w ogóle nie grzeje.

chriskb - 2011-05-01, 08:43

jackthenight,

Dzięki bardzo. Jeżeli nie uda mi się uruchomić temperatury zewnętrznej w układzie wyświetlacza komputera pokładowego pójdę raczej za rozwiązaniem z wyświetlaczem graficznym LCD 128x64 lub podobnym i dodam kilka pomiarów z auta. Lubię takie gadżety.

Pozdrawiam
:-)

kamel - 2011-05-01, 09:45

Za moich../dawnych / czasów powszechne były czujniki Pt 100 o cyfrowych nie było mowy.

Warto modyfikować klimę, wychodzę z założenia jeżeli można coś udoskonalić w dowolnej dziedzinie i ma się możliwości,.... należy to zrobić.
Kamel

jackthenight - 2011-05-02, 21:20

I skończyłem swoje dzieło. Działa bardzo dobrze - jestem zadowolony :mrgreen:
Tutaj filmik z działania (w tle słychać jakieś pierdzenie :) ale nagrywałem to słabym sprzętem - także proszę o wyrozumiałoś - to co trzeba to słychać a obraz jest ok):


lep - 2011-05-02, 21:44

Działa fajnie i o to chodzi żeby nie machlować ciągle przyciskiem AC,
Jeszcze warto się zastanowić nad:
1) łatwy dostęp do wartości zadanej - 2 przyciski dodawanie i odejmowanie (bo masz przewijanie w kółko prawdopodobnie)
2) uzależnienie (jeśli ktoś chce w opcjach) wartości zadanej od temperatury na zewnątrz pojazdu (taki tryb "zdrowa klimatyzacja") np: SP dla Twew.=Tzew.-5'C lub bez tej zależności.

Ciekawe jak będzie wyglądała sprawa z przełączaniem prędkości wentylatora jak się zrobi cieplej no ale to co jest na obecną chwile i tak jest super.

jackthenight - 2011-05-02, 22:28

Ad1. Mogę dodać jeszcze i ze 3 przyciski, ale właśnie celem moim było to aby zrobić to na jednym przycisku - zauważ że przycisk jest w lampce, trochę trzeba się narzeźbić aby go sensownie i estetycznie tam wstawić :)
Dopisanie przycisku do programu to banał, wręcz program jest łatwiejszy gdy mamy trzy przyciski. Trudniej napisać program z jednym przyciskiem :)

Ad2. Można dodać opcję, która automatem będzie ustawiać temp zadaną mniejszą od temp. na zewnątrz o np. 8 stopni, ale narazie szkoda mi pamięci flash atmegi - a już mam wykorzystaną w 94%, a jeszcze będę chciał dodać właśnie obsługę wentylatora.

lep napisał/a:
Ciekawe jak będzie wyglądała sprawa z przełączaniem prędkości wentylatora jak się zrobi cieplej


Całkiem normalnie :) W zależności czy temp. zadana będzie niższa od temp. na zewnątrz czy odwrotnie, to będzie albo chłodzić albo grzać. Jeśli chłodzić to aby zmniejszyć temp. należy przyśpieszyć wentylator, a przy grzaniu aby zmniejszyć temp. należy zwolnić wentylator, czyli odwrotnie niż przy chłodzeniu. Tryb automatu czy grzać czy chłodzić będę właśnie uzależniać od temp. zewnętrznej i temp. zadanej. - w zależności która wyższa, to będzie tryb chłodzenia lub grzania. Już mam mniej więcej logikę pracy wentylatora przemyślaną, ale sądzę że atmega8 już nie pomieści tego w swoim flashu i będę musiał przejść na atmegę168

chriskb - 2011-05-03, 06:13

jackthenight,

Gratuluję, rozwiązanie rewelacyjne, zwalnia kierowcę z operacji włączania i wyłączania A/C i skupieniu się na jeździe. Moim zdaniem jest to wystarczający układ zautomatyzowania układu grzanie/chłodzenie w aucie.
Z mojego doświadczenia nawet posiadając automatyczny układ klimatyczny wielostrefowy powoduję, że zawsze znajdzie się pasażer, któremu trzeba zmieniać nastawienia oraz układy takie działają z dużym opóźnieniem i według mnie z o wiele mniejszą skutecznością.

Pozdrawiam
:-)

jackthenight - 2011-05-03, 21:17

Jeszcze zrobiłem kilka drobnych poprawek, oraz dodałem możliwość zmiany temperatury zadanej z poziomu ekranu głównego, bez konieczności wchodzenia do menu - co zdecydowanie jest przydatne, kiedy chcemy szybko zmienić temp. zadaną na inną wartość - oczywiście temp. włączenia klimatyzacji (nazywam to histerezą) również się odpowiednio zmienia.
Dodatkowo również wskazanie napięcia będzie migać, jeśli napięcie spadnie poniżej 12V lub jeśli będzie większe niż 14.55 V.
Dodałem również obsługę błędów czujników - co oznacza, że jeśli jakiś czujnik by np. się uszkodził, lub jakiś kabel przy się przeciął i przerywałby sygnał co jakiś czas, czyli raz by przewód zwierał a raz nie, raz przewód miałby połączenie, a na jakiś ułamek sekundy nie, to procesor to wykryje i pojawi się w wierszu 1 lub 2 ikona E symbolizująca Error - czyli błąd czujnika wewnętrznego lub zewnętrznego w zależności w którym wierszu literka E się pojawi.

Również w MENU zmieniłem delikatnie wprowadzanie temperatur. Temperaturę zadaną
wprowadzamy z zakresu od 22 do 31, natomiast histerezę T2, czyli moment włączenia się klimatyzacji i schładzania można teraz ustawić z zakresu
temp. zadana + 1 do Temp. zadana + 3, czyli przy histerezie nie trzeba już przewijać przyciskiem zbyt długiego zakresu, gdyż tak naprawdę histereza = 3 stopnie to aż za dużo, wystarczyła by nawet 1 stopień i tą opcję można by w ogóle usunąć, ale pozostawię ją może się przyda.
I kilka innych drobnych zmian, których opisywać nie będę ale miały na celu ulepszenie działania systemu, płynności wyświetlania itp.


Czas na film ukazujący poprawki :


chriskb - 2011-05-03, 23:00

jackthenight,

Te dodatki pomieściły się we flash atmeg8?

Pozdrawiam
:-)

jackthenight - 2011-05-04, 10:44

Pomieściły - już jest flash zapełniony w 98%
chriskb - 2011-05-04, 10:49

jackthenight,

Dzięki. 2% to jeszcze coś można dodać. Ale czy jest sens. Napisz może na maila jak kontrolujesz przerwę, czy zwarcie w czujnikach temperatury?

Pozdrawiam
:-)

jackthenight - 2011-05-04, 12:04

To są czujniki cyfrowe Dallas 18b20, także dość prosto się to robi.
Wysyłając do czujnika komendę reset resetującą szynę 1wire, otrzymuję na globalnej fladze ERR stan połączenia z czujnikiem - jeśli 0 to ok i czujnik odpowiedział, jeśli 1 to jest coś nie tak i nie ma odpowiedzi od czujnika.

lep - 2011-05-04, 17:02

JTN to jeszcze jakiś manual żeby nie odkrywać koła od nowa. Gdzie się wpiąć, którędy kable puszczać i takie tam, oczywiście jeśli to nie tajemnica ;-)
jackthenight - 2011-05-04, 18:52

Lep, na temat podłączenia i prowadzenia kabli było już pisane w tym temacie :

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2642

Jedynie mogę dodać, że minus najlepiej brać z lampki, a plus z czerwonego kabla od radia. Sygnał włączenia stacyjki można wziąć z żółtego kabla od wtyczki radia. Sygnał włączenia świateł postojowych z niebieskiego kabla od wtyczki radia.
Kable mam poprowadzone oryginalnymi ścieżkami, czyli do lewego słupka i w dół pod deskę rozdzielczą. A kabel do czujnik zewnętrznego idzie do środkowego lewego słupka i w dół.

Kabe - 2011-05-29, 17:07

XX
jackthenight - 2011-05-29, 18:04

Kabe, moje rozwiązanie zupełnie nie przeszkadza w zabawie pokrętłami, mogę sobie kręcić dowoli i temp. i prędkością wentylatora.
Tyle tylko, że u mnie ja mam pewność iż nie schłodzę wnętrza auta poniżej temp. zadanej bo układ mi jakby co wyłączy klimę, a ty jak przegapisz to schłodzisz za bardzo wnętrze auta i będzie za zimno - a jak nie masz w ogóle żadnego termometra to już w ogóle jest tragedia.

Klimę w Dacii mamy taką jaką mamy, i trzeba być z nią bardzo ostrożnym, bo można się nieźle przeziębić i właśnie do tego jest moje rozwiązanie, aby pilnować żeby temp. nie opadła niżej niż wartość zadana.

Kabe napisał/a:
że w tych dwóch stanach zaczyna tam w sekundy kwitnać flora i fauna wszelaka - grzyby i inne paskudztwa. To przecież doskonale czuć!

Naprawdę tak szybko ? Ja nic nie czuję.

Kabe napisał/a:
Sterowanie klimą - takie cykliczne, jak mamy w Daciach - sprawia, że te badziewia, raz schłodzone, są utrzymywane w stanie schłodzonym,

W Dacii to już zależy od kierowcy. Ja zawsze operowałem włącznikiem klimatyzacji, gdyż nie lubię zbyt osuszonego powietrza. Niestety dodanie ciepłego powietrza nie nawilża, a jeszcze bardziej osusza - także ciągła jazda z włączoną klimą również nie należy do najzdrowszych.

Kabe napisał/a:
Ale jako posiadacz alergika w rodzinie chyba jednak pozostanę przy niedogodności pokręcenia gałką...

Moje rozwiązanie wcale nie pozbywa cię możliwości kręcenia gałką.
Nie do końca jak widzę zrozumiałeś zaletę mojego rozwiązania.
Moje rozwiązanie w niczym nie zmienia fabrycznego sterowania klimatyzacją, dopływem ciepłego powietrza czy regulacją prędkości wentylatora. To zawsze mogę sobie ustawić pokrętłami.
Ale z pokrętła ciepłego powietrza rzadko korzystam, bo nie lubię zbytnio osuszonego powietrza, dlatego wolę klimatyzację wyłączyć aby naleciało trochę wilgotnego powietrza z dworu.
Kabe napisał/a:
na początku, i przy końcu podróży (albo tylko na początku, jeśli praktycznie wychodzą z wozu z chwilą gaszenia silnika)

I tu chyba robisz poważny błąd, bo jeśli zostawiasz auto z wilgotnym parownikiem, to przez całą noc narośnie tyle pleśni i bakterii, że współczuję alergikowi z rodziny wejścia do auta "na początku"

Kabe napisał/a:
Mój nos mi mówi (dosłownie),


Tylko opierasz się na swoim nosie, czy też na jakieś literaturze ?
Podaj mi jakiś artykuł, który stwierdza, że bakterie i grzyby rosną w kilka sekund, bo jak na razie to wygląda mi to tylko na bajkopisarstwo.

Kabe napisał/a:
że te badziewia, raz schłodzone, są utrzymywane w stanie schłodzonym, poniżej tego punktu kwitnienia.


Naprawdę ?
A powiedz jaka jest temp. schłodzonego parownika ?
I jaka jest dogodna temp. rozmnażania się grzybów i pleśni i bakterii ?

Kabe - 2011-05-29, 19:04

XX
jackthenight - 2011-05-29, 19:23

Kabe napisał/a:
Zresztą sam mówisz o potrzebie pewnego nawilżenia - no to chyba mamy tu tego w wielkiej obfitości.

Ciągle włączona klima osusza powietrze. Skoro ty jeździsz z non stop włączoną klimatyzacją to masz bardzo suche powietrze w aucie. A ja nie lubię suchego powietrza, więc dla mnie jazda z non stop włączoną klimą staje się udręką.

Kabe napisał/a:
Empirycznie stwierdzone przeze mnie krótkie FAZY ataku chemicznego podczas przechodzenia przez punkt kwitnienia są czymś, czego *ja* się obawiam i przed czym chcę ochronić *moją* rodzinę.

No właśnie, to są tylko twoje domysły, a czy masz jakieś podstawy w literaturze lub artykułach o tym, że tak faktycznie jest, iż grzyby, pleśnie kwitną w ciągu kilku sekund ?
Bo nie chce mi się w to jakoś wierzyć. Zresztą mało mnie to w sumie interesuje, bo alergików nie mam, sam alergikiem nie jestem i zawsze wyłączałem klimatyzację ręcznie, czyli podczas jazdy tylko operowałem wentylatorem i włącznikiem klimy - jak było za zimno to wyłączałem klimę, a jak się robiło za ciepło to klimę włączałem.

Kabe napisał/a:
Czy ustaliłeś doświadczalnie, jaki to cykl? Mógłbym tu z głowy, czyli z niczego, rzucić okres pętli rzędu pięciu minut

Wcale nie.
To zależy od prędkości wentylatora i histerezy, którą mogę dowolnie ustawić.
Przy histerezie równej 1 stopień i na drugim biegu, to nawet i godzina minie zanim się cykl zapętli.
Jak jeszcze nie miałem mojego patentu, to na trasie 200 km, musiałem z kilka razy wyłączać klimę, czyli te 200km jadę 3 i pół godziny, a klimę wyłączałem kilka razy, może ze 3, lub 4 razy - także nie jest tak często jak piszesz.

Kabe napisał/a:
I nie chodzi też jednak, jak mniemam, o to, że Twoje rozwiązanie koncentruje się na awaryjnym odłączeniu kompresora, żeby nie zamarznąć


Po doświadczeniach z moim układem , zaczyna właśnie o to głównie chodzić, aby temp. nie spadła poniżej zadanej i aby w aucie nie zrobiło się zbyt zimno.
Zamysł był aby pracowała w pętli, i pracuje ale właśnie tylko wtedy aby nie zamarznąć.

Przy odpowiednim ustawieniu prędkości wentylatora bardzo długo utrzymuje się temperatura zadana mieszcząca się w pętli histerezy i układ wtedy klimatyzacji nie wyłącza i podobnie odwrotnie, wcale tak szybko temp. nie rośnie.
Jeśli zadam mu np. 26 stopni, a na dworzu jest np. 28 stopni, to naprawdę kompresor rzadko się wyłącza i włącza przy odpowiednim ustawieniu prędkości wentylatora.

czaju - 2011-05-29, 20:33

Mi się układ podoba, jednak podobnie myślę że zdrowszym i dla ludzi (chociaż tutaj nie wiem - w sumie faktycznie często schładzane i ogrzewane rurki zapewne będą się pocić), i dla klimatyzacji (chociażby ze względu na jakieś smarowanie układu) byłoby zautomatyzowanie mieszania powietrza i np w zależności od różnicy między temp. oczekiwaną a temp. aktualną prędkość wiatraka, a odcinanie AC wtedy byłoby już naprawdę awaryjne...

Mi np "climatronik" przydałby się zimą, do grzania samochodu a nie latem do chłodzenia (taki już jestem że nie przeszkadza mi odrobinę za niska temperatura, a np. zimą mam problem z ustawieniem odpowiedniej temp. szczególnie rano, gdy z -15 potrafi się w ciągu podróży zrobić -5. Nie ukrywam że na 20 pierwszych kilometrach potrafię i kilkanaście razy zmieniać mieszanie powietrza...

Zainteresuję się tym tematem po sesji (w lipcu), kto wie - może moja Sandy będzie drugą Polską drakulą z "klimatronikiem"

eplus - 2011-06-18, 05:50

Jack, a co się dzieje teraz w Twoim samochodzie? Bo ja lubię sobie ochłodzić i osuszyć, ale gdy z oszczędności chcę wyłączyć w końcu klimę, :mrgreen: to zaczyna mi się rosić szyba od środka (bo jest zimna) i muszę włączyć ponownie (dla mnie to graniczy z cudem - wilgoć znika w 6...12 sekund od włączenia, gdzież jest bezwładność cieplna :?: ). Jeśli znów chwilę chodzi w taką pogodę jak wczoraj (chłodno, parno, po deszczu),to za to szyba poci się z zewnątrz (na szczęście są wycieraczki) i nie widać końca. :!: :?: :mrgreen: :lol:
laisar - 2011-06-18, 09:02

eplus napisał/a:
6...12 sekund od włączenia, gdzież jest bezwładność cieplna :?:

Skoro to się dzieje wokół punktu rosy, to i bezwładność niewielka, akurat na kilka sekund...

lep - 2011-06-18, 09:11

Teraz jak pojeździłem trochę z klimą to do wersji z silnikiem dci na pewno przydało by się w taki automatycznym układzie sterowanie grzałkami. Na pierwszym biegu wiatrak u mnie potrafi tak schłodzić że jest po prostu zimno i dodaję trochę ciepła pokrętłem od grzania.
Możliwe że ten problem rozwiąże regulowanie wiatrakiem a nie załączanie i wyłączanie klimy.
Przy okazji taka automatyczna klima mogłaby w zimie utrzymywać temperaturę za pomocą grzałek i wiatraka.

laisar - 2011-06-18, 09:23

lep napisał/a:
dodaję trochę ciepła pokrętłem od grzania

No i bardzo słusznie czynisz - tak właśnie należy robić, żeby ustalić pożądaną temperaturę powietrza lecącego z kratek nawiewu.

Natomiast włącznie i wyłączanie agregatu to jest po prostu proteza na okoliczność trudności ze zautomatyzowaniem poprawnego działania, jakie stosujesz manualnie (:

Kabe - 2011-06-19, 15:06

XX
jackthenight - 2011-06-19, 16:39

eplus napisał/a:
to zaczyna mi się rosić szyba od środka (bo jest zimna) i muszę włączyć ponownie


Powiem ci, że w upalne, słoneczne dni nigdy mi szyba nie parowała.
Za to w deszczowe i ulewne dni to owszem, ale wtedy nie mam potrzeby aby korzystać z klimy, gdyż wystarczająco jest chłodno na dworze.
Chyba że szyba jest zaparowana od razu po wejściu do auta, to wtedy włączam klimę aby szybciej odparowała, i zauważyłem to co napisałeś, że po wyłączeniu klimy szyba ponownie paruje, ponownie włączam klimę aż szyba odparuje i tak do momentu kiedy już powietrze z dworu nie powoduje parowania szyby.

Ja z non stop włączoną klimą nie lubię jeździć bo drażni mnie zbyt osuszone powietrze.

lep napisał/a:

Możliwe że ten problem rozwiąże regulowanie wiatrakiem a nie załączanie i wyłączanie klimy.
Przy okazji taka automatyczna klima mogłaby w zimie utrzymywać temperaturę za pomocą grzałek i wiatraka.


Wszystko jest możliwe i wszystko można zrobić. Jednak ja już tego nie potrzebuje, a to co mam satysfakcjonuje mnie w zupełności.

Marek1603 - 2012-09-12, 12:48
Temat postu: Termometr samochodowy + sterowanie klimatyzacją.
Właśnie oglądałem aukcje i pozwoliłem sobie zadzwonić do sprzedającego.

http://allegro.pl/termome...2605879875.html

Z rozmowy dowiedziałem się że jest możliwość zrobienia (dorobienia) wyjścia sterującego klimatyzacją (przyciskiem) jak to zrobił sobie kolega JackTheNight. A ja po prostu nie mam czasu i szukam gotowego sprawdzonego rozwiązania, które ograniczy się tylko do zamontowania w drakuli. Termometr jest o tyle fajny, że ma możliwość zmiany podświetlenia wyświetlacza. Zobaczcie na filmie.
Problem polega na tym, że przeróbka możliwa jest (opłacalna) dopiero przy min 10szt. Koszt samego urządzenia myślę, że nie powinien przekroczyć 150PLN.

Stąd moje pytanie. Kto jest chętny proszę się dopisywać do listy.

1. marek1603
2.

czaju - 2012-09-13, 06:28

jestem wstępnie zainteresowany - a może dałoby się zrobić pełny climatronik, w sensie to plus dwa silniki krokowe i siedem przycisków (auto, ac, temp up, temp down, wind up, wind down, off) ?

Może nie byłoby to bardzo drogie, gdyby właśnie z 10-20osób się zdecydowało (jasne facet będzie miał sporo więcej roboty, ale można by go zapytać - jakby miało wyjść np. 400-500zł)

EDIT: właściwie nie potrzebne byłyby żadne dodatkowe przyciski - wystarczyłoby jakieś małe menu pod prawo <-> lewo {Auto <-> Wind}, AC [on-of], TEMP, OFF

wat - 2012-09-13, 07:31

Stąd moje pytanie. Kto jest chętny proszę się dopisywać do listy.

1. marek1603
2. wat

zyga03 - 2012-09-13, 09:15
Temat postu: Re: Termometr samochodowy + sterowanie klimatyzacją.
Marek1603 napisał/a:
Właśnie oglądałem aukcje i pozwoliłem sobie zadzwonić do sprzedającego.

http://allegro.pl/termome...2605879875.html

Z rozmowy dowiedziałem się że jest możliwość zrobienia (dorobienia) wyjścia sterującego klimatyzacją (przyciskiem) jak to zrobił sobie kolega JackTheNight. A ja po prostu nie mam czasu i szukam gotowego sprawdzonego rozwiązania, które ograniczy się tylko do zamontowania w drakuli. Termometr jest o tyle fajny, że ma możliwość zmiany podświetlenia wyświetlacza. Zobaczcie na filmie.
Problem polega na tym, że przeróbka możliwa jest (opłacalna) dopiero przy min 10szt. Koszt samego urządzenia myślę, że nie powinien przekroczyć 150PLN.

Stąd moje pytanie. Kto jest chętny proszę się dopisywać do listy.

1. marek1603
2.



gotowe uruchomione sterowniki do zainstalowania automatycznej klimatyzacji można było dostać w sklepie Conrad cena ok 147 zł
nie trzeba uruchamiać produkcji wystarczy kupić gotowe

Marek1603 - 2012-09-13, 14:16

Cały problem bo zniknęły z oferty, a poza tym nie miały wyjścia sterującego dlatego JackTheNight go przerabiał.
Być może uda się w tych samych pieniądzach zrobić.
Czaju wystarczy zrobić w menu wartość zadaną i odchyłkę +- albo załączenie wyłączenie.
Rozdzielczość co 0,1st.

Czyli np: ustawiasz 22 i 20,8 wyłącza, a 23,6 załącza albo 20,7 wyłącza, a 24,2 załącza. Kwestia dogadania a raczej dopisania programu.

jackthenight - 2012-09-13, 19:34

Ja nie kupowałem w Conradzie tylko w http://www.cubeelectronics.com
Ale zauważyłem, że na http://www.cubeelectronics.com nie oferują już chyba termometrów.

Marek1603 - 2012-09-13, 20:23

Fakt pomyłka z miejscem zakupu, ale dorabiałeś sterowanie klimą.

Ten jest o tyle fajniejszy, że możesz dowolnie zmieniać kolor podświetlenia.

jackthenight - 2012-09-13, 20:31

Marek1603 napisał/a:
Ten jest o tyle fajniejszy, że możesz dowolnie zmieniać kolor podświetlenia.

No tak, ale jak często będziesz to zmieniał ?

No nic w każdym bądź razie gdyby nic nie wyszło z tym sprzedawcą, to zawsze mogę ci schemat mojego udostępnić, program mam bo samemu go napisałem, także procka mogę również ci zaprogramować, tylko musisz mieć trochę czasu aby to poskładać.

Marek1603 - 2012-09-13, 20:35

Ja nie będę może zmieniał ale każdy ma możliwość dopasować do własnego gustu. ;-)

Dzięki za propozycję.

ajax - 2012-09-13, 20:55

wat napisał/a:
Stąd moje pytanie. Kto jest chętny proszę się dopisywać do listy.

1. marek1603
2. wat

3.ajax [warunkowo - zależy od ceny i czy czegoś ciekawszego nie spotkam]

jackthenight - 2012-09-14, 07:52

Marek1603 napisał/a:
Ja nie będę może zmieniał ale każdy ma możliwość dopasować do własnego gustu. ;-)

Podobnie u mnie, każdy mógł sobie zamówić indywidualny kolor wyświetlacza - także również można było sobie dopasować do własnego gustu.

Natomiast zaletą tego Marek co pokazujesz jest na pewno graficzny wyświetlacz oraz gotowe przyciski na panelu.
Swój termometr mogę również przeprogramować na wyświetlacz graficzny - może kiedyś to zrobię jak będę miał więcej wolnych dni :)

Marek1603 - 2012-09-14, 11:23

Jest też wersja beż przycisków ale z pilotem.
Marek1603 - 2012-09-16, 13:17

Tylko trzy osoby. Co tak cienko.

No to promocja. Oferuje montaż gratis u mnie w domu.

TD Pedro - 2012-09-16, 13:24

Marek1603 napisał/a:
No to promocja. Oferuje montaż gratis u mnie.

kusisz Waść :lol: , no to
4. TD Pedro
ale podobnie jak
ajax napisał/a:
ajax [warunkowo - zależy od ceny i czy czegoś ciekawszego nie spotkam]

yakov - 2012-09-16, 19:44

5. yakov - także warunkowo, ale zależy tylko od ceny :-)
wat - 2012-09-16, 19:59

Marek żeby potem tylko twój trawnik prze domem nie został zbytnio rozjeżdżony przez Daćki
Marek1603 - 2012-09-19, 15:41

Spoko Wat mam spory kawałek wybrukowany.

No koleżanki i koledzy jeszcze 5 osób i puszczamy maszynę zwaną realizacją.

Myślę, że jeżeli gość powie więcej niż 150zł to nie ma sensu zawracać sobie głowy.
A wracając do lepszej oferty to chyba ciężko będzie znaleźć, bo ja szukam (przeglądam net) od jakiegoś czasu i nic ciekawszego nie znalazłem.

lsk - 2012-09-19, 16:28

6. lsk
ajax - 2012-09-23, 11:32

Marek1603 napisał/a:
Myślę, że jeżeli gość powie więcej niż 150zł to nie ma sensu zawracać sobie głowy.

Zgadzam się Marku

Andrzej Zajczuk - 2012-09-26, 21:20

A może zestaw AVT5161 Climatic sterownik klimatyzacji ze sklep.avt.pl
http://sklep.avt.pl/p/pl/...ruchomiony.html
Trzeba tylko dopasować obudowę.
Sam się zastanawiam nad takim zestawem do Dustera.
Nie ma regulacji koloru wyświetlacza ale jest sterowanie włączaniem sprężarki klimy i wentylatorem

Marek1603 - 2012-09-27, 05:00

Fajny ale za te same pieniądze powinien być tamten i to bez rzeźbienia z obudową. Potrzeba tylko jeszcze 4 osoby.

A tak w ogóle to temat dotyczy konkretnego wykonania i chętnych do jego zakupu. ;-)

jjmalin - 2012-09-29, 18:15

no to już tylko 3 potrzeba.

7. jjmalin

leo - 2012-11-04, 18:25

jjmalin napisał/a:
no to już tylko 3 potrzeba.
7. jjmalin


Dwóch.

8. Leo (o ile cena nie będzie większa niż wcześniej wspomniane okolice 150 zł).

Marek1603 - 2012-11-06, 20:17

Rozmawiałem z gościem oraz wysłałem mu emaila ze specyfiką jak ma wyglądać dodatkowa funkcja i czekam na odpowiedź też z ceną.
leo - 2012-11-06, 20:43

Świetnie.
Ciekawe, co odpisze.

Marek1603 - 2012-11-07, 12:07

Jest info i zbieramy kasę. Cena wynosi 150zł + koszty wysyłki czyli tak jak myślałem. wszystko przyjdzie do mnie (odbiorę osobiście) i porozsyłam. Wysyłam PW z info do wpłaty.

Poniżej odpowiedź i zdjęcia. Jak macie pytania to postaram się odpowiedzieć albo dopytać.

Witam,
W załączniku umieściłem zdjęcia poglądowe dwukanałowego termometru. To urządzenie moglibyśmy rozbudować o wymagane funkcje w następujący sposób. Zaznaczam iż 3 funkcje w menu oznaczone "xxx", będą różnić się od tych na zdjęciach, ze względu na wymagane dostosowanie programu)
Temperatura w pierwszym wersie - to jest temperatura wewnętrzna, której wartość będzie odpowiadała za sterowanie przekaźnikiem. Zamiast daty (pierwszy wers na środku) wyświetlałaby się zadana temperatura oraz "fajka" informująca o włączeniu sterowania
Menu USTAWIENIA:
- jasność podświetlenia (od 10% do 100%)
- napięcie startu
- ustaw godzinę
- xxx włącz sterowanie (tak/nie)
- ustaw kolor tła
- ustaw kolor nagłówka
Menu POZOSTAŁE
- ustaw kolor temp.1 (dla tej wartości można wybrać dowolne 3 zakresy temperatur, w każdym zakresie można ustawić dowolny kolor wyświetlanej temperatury oraz opcję ewentualnego migania temperatury)
- ustaw kolor temp.2 (dokładnie tak jak wyżej)
- xxx temperatura zadana (od 15 do 25 stopni)
- xxx wartość histerezy (0 lub 1 lub 2 stopnie)
- kalibruj napięcie
- ustawienia fabryczne
sterowanie przekaźnikiem wyprowadzone na "taśmie kolorowej".
Minimalna cena zamówienia to 1500zł. Cena 1sz. to 150zł.
Przed rozpoczęciem pracy wymagana jest wpłata prowizji w wysokości 40% ceny zamówienia. W przypadku rezygnacji z zamówienia wpłacona zaliczka pokrywa koszty rozpoczęcia prac nad urządzeniem, tzn. jest bezzwrotna.
Po wykonaniu urządzeń, przed wysyłką, wymagana jest wpłata pozostałych kosztów.
Pozdrawiam
www.elemot.pl




wat - 2012-11-07, 13:51

no to bierzemy
i u Marka montujemy ;-)
odbiór własny z mojej strony

Marek1603 - 2012-11-07, 19:57

Słowo się rzekło.

Zamontuję u siebie, zobaczycie jak to wyszło i zdecydujecie czy w tym czy innym miejscu.

Lista chętnych:
1. marek1603 2szt.
2. wat
3. ajax
4. TD Pedro
5. yakov
6. lsk
7. jjmalin
8. leo

Gość wysyła paczką priorytetową za 5,70 więc myślę, że jak zaokrąglimy do 6zł starczy. Zaczynam wysyłać PW z danymi do wpłaty.

Proszę o w miarę szybkie wpłaty

art - 2012-11-08, 12:21

Aktualizacja:

1. marek1603 2szt.
2. wat
3. ajax
4. TD Pedro
5. yakov
6. lsk
7. jjmalin
8. leo
9. art

TD Pedro - 2012-11-08, 14:18

art napisał/a:
Aktualizacja:

1. marek1603 2szt.
2. wat
3. ajax
4. xxxxxxxx*
5. yakov
6. lsk
7. jjmalin
8. leo
9. art

ad. * - jednak nie :oops: po przemyśleniu bardziej skłaniam się w kierunku uniwersalnego komputera pokładowego EKS (zgodnie z zastrzeżeniem poczynionym w chwili wstępnej deklaracji), pozytywne opinie użyszkodników zamieszczone na naszym Forum skutecznie mnie (pomimo wyższej ceny) zachęciły, sorry :-(

Marek1603 - 2012-11-08, 18:00

No to trudno. Tobie EKS bardziej pasuje bo masz LPG.

Aktualizacja:

1. marek1603 2szt.
2. wat 2szt.
3. ajax
4. yakov
5. lsk
6. jjmalin
7. leo
8. art

Marek1603 - 2012-11-14, 18:51

Wpłata zaliczki zrobiona. Czas dostawy około 2-4 tygodni ze wskazaniem bardziej na 2.
Marek1603 - 2012-11-26, 12:51

Prawdopodobnie jutro przyjdzie pierwszy egzemplarz do testów.
Poniżej zdjęcia.




wat - 2012-11-26, 13:10

to wypatrujemy testów miejmy nadzieję pomyślnych
Marek1603 - 2012-11-26, 18:29

Mam też dobrą wiadomość.

Będzie możliwość zamówić w terminie późniejszym już dowolną ilość sterowników.

48piotr - 2012-11-26, 18:49

Marek1603 napisał/a:
Będzie możliwość zamówić w terminie późniejszym już dowolną ilość sterowników

I z "Daćki"zrobicie "BMWicę" :mrgreen: :mrgreen:
Nie żebym się wyśmiewał-ja się cieszę. ;-)
Jak to mawiają: i do przodu. :mrgreen: :mrgreen:

leo - 2012-11-26, 20:31

wat napisał/a:
to wypatrujemy testów miejmy nadzieję pomyślnych


Tak jest... sam jestem ciekaw.
Myślę nad jedną sprawą i sam nie wiem... Wiemy, że do zadziałania klimy potrzebne jest wciśnięcie klawisza i włączenie nawiewu (chociaż na I stopień). Jeżeli termometr przejmie sterowanie przekaźnikiem klimy, co w tym momencie będzie działo się z nawiewem? Czy po automatycznym wyłączeniu klimatyzacji nawiew też się sam wyłączy (mimo pokrętełka w pozycji "WIAĆ")? Wątpię. :?:

Marek1603 - 2012-11-26, 21:15

Ja mam nawiew zawsze włączony na 2 po za nielicznymi przypadkami 1 oraz 3.
Z powyższego nie widzę powodu, abym go zmieniał w inne położenie.

Wg mnie nie jest to klima strefowa więc nie radzę dawać na full (4) bo można się zaraz załatwić, a właśnie na 2 stopniowo się schłodzi i nie będzie szoku termicznego.

Oczywiście dla wymagających wkładasz dodatkowy przekaźnik z dwoma stykami i jeden załącza klimę, a drugi styk nawiew np: na 2 (przełącznik zawsze na 0).

leo - 2012-11-27, 23:21

Ja zaś wolę jeździć z wyłączonym nawiewem; oczywiście uruchamiam go, gdy jest to potrzebne, jednak gdy nie jest to konieczne, po prostu wyłączam na 0. Stąd moje pytanie.
Marek1603 napisał/a:
Oczywiście dla wymagających wkładasz dodatkowy przekaźnik z dwoma stykami i jeden załącza klimę, a drugi styk nawiew np: na 2 (przełącznik zawsze na 0).

Aha... No nic, zobaczymy. W razie czego przecież nie ma problemu, żeby "klimatronic" ;-) załączać dwoma ruchami, podobnie jak to się dzieje obecnie, przy klimie maualnej.

Marek1603 - 2012-11-28, 06:11

Wszystko będzie jak do tej pory tylko zamiast wciśniętego przyciska klimy będzie układ go symulujący plus:
- pilnowanie temperatury zadanej
- wskaźnik napięcia instalacji (ładowania)


Wczoraj przetestowałem wstępnie sterownik i jest oki z jednym ale. Po zaniku napięcia kasuje się zegar o czym jest info na sterowniku. Zadałem pytanie czy nie da się podać drugiego zasilania podtrzymującego pamięć (wolne piny na złączu zasilającym i czujników).
W przeciwnym razie można go traktować jako wskaźnik czasu od odpalenia auta. Też jakiś bajer. Jak na Orlenie 2h jazdy 20min odpoczynku.

Marek1603 - 2012-11-29, 11:36

Poniżej filmik z testów sterownika.
Dobrałem zasilanie i wydajność prądową tak aby zaprezentować wygaszanie podświetlania. Włączenie przekaźnika powoduje spadek napięcia i wyłączenie podświetlenia. Można też podświetlanie wł/wył strzałką wstecz, np w nocy wyłączamy sobie podświetlenie.

Są dwie możliwości:
- włączyć zasilanie po stacyjce i zegar działa jako wskaźnik przejechanego czasu od odpalenia auta,
- albo zasilanie przed stacyjką i pamięć jest cały czas, napięcie startu ustawiamy tak aby po odpaleniu (ładowanie akumulatora) włączało podświetlenie, a zegar działa jako zegar.

Pobór prądu wg danych 5mA na czuwaniu i około 40mA podczas pracy. Dokładne pomiary zrobię wieczorem.

Dzisiaj poszła druga rata i na dniach będą sterowniki u mnie.

http://imageshack.us/clip...chtoixvgir.mp4/

maciek - 2012-11-29, 11:42

Marek1603, jaki ma nik facet z allegro od klimy :?:
Marek1603 - 2012-11-29, 11:49

Masz w pierwszym poscie tego tematu link do aukcji. Tylko pisz mu o sterowniku klimy.
Marek1603 - 2012-11-29, 21:55

Właśnie zrobiłem pomiary prądu przy zasilaniu 12V i jasność wyświetlacza 95%.

1. 60mA (0,06A) - włączona pamięć + wyświetlacz + przekaźnik klimy
2. 35mA (0,035A) - włączona pamięć + przekaźnik klimy
3. 30mA (0,03A) - włączona pamięć + wyświetlacz
4. 5mA (0,005A) - włączona pamięć wyświetlacz wygaszony

Z powyższego wynika, że nawet jeżeli będzie przypadek 2 to nie ma mowy o zbytnim obciążeniu aku i obawie o jego rozładowanie. No chyba, że będzie z miesiąc auto stało. ;-)

Marek1603 - 2012-12-02, 20:14

Sterowniki jeszcze nie przyszły ale trwają prace nad ramkami ozdobnymi.
Jutro dalsze prace szlifierskie przy dopasowaniu kształtów, a potem polerka pleksi.


leo - 2012-12-02, 21:11

Marek1603 napisał/a:
Sterowniki jeszcze nie przyszły ale trwają prace nad ramkami ozdobnymi. Jutro dalsze prace szlifierskie przy dopasowaniu kształtów, a potem polerka pleksi.


To dobrze, bo tymczasem ramka "ozdobnie" nie wygląda... ;-)
Gdzie zamierzasz zamontować?

Marek1603 - 2012-12-02, 21:55

Na podsufitce przed lampką (MCV).

Robię hurtowo cztery naraz. :-P

leo - 2012-12-02, 22:13

Ano właśnie! "Przed" lampką, znaczy między szybą a lampką, czy między lampką a bezmiarem hektarów podsufitki płynącej ku tyłowi auta?
Dziś intensywnie nad tym rozmyślałem, czy ten wyświetlacz wlezie w ten pasek podsufitki między szybą przednią a lampką... czy też pozostaje montaż na tej większej części wybrzuszenia podsufitki (w MCV jest chyba tak samo, jak w DD).

Marek1603 - 2012-12-03, 06:01

leo napisał/a:
między lampką a bezmiarem hektarów podsufitki płynącej ku tyłowi auta?


Sam wyświetlacz ma wymiary 73x46mm. Jest jeden mankament. Gniazdo przyłączeniowe jest od dołu, a nie od tyłu. Podsufitkę należy wyciąć dość pasownie, aby go nie było widać i było estetycznie. Ja natomiast przemyślałem sprawę i robię ramkę "ozdobną", maskownicę.

leo - 2012-12-03, 19:24

Coraz bardziej nie mogę się doczekać. :mrgreen:
Marek1603 - 2012-12-03, 21:58

No i wyrzeźbiłem.



Wyświetlacz ustawiony na 95% podświetlenia

wat - 2012-12-03, 22:13

nie ma co pełna kultura :-D
Marek1603 - 2012-12-04, 06:13

No jeszcze trochę trzeba dopieścić na polerce, bo na razie tak na szybko.
Marek1603 - 2012-12-05, 11:23

Dostałem info, że dzisiaj mają wysłać pozostałe sterowniki bo były jakieś problemy z dostawą przekaźników i dopiero wczoraj doszły.

Czy ktoś jest chętny też na taką ramkę?

Bo jak co to muszę dokupić pleksi i wyrzeźbić. Koszt samej ramki 3zł. Nie liczę już rękodzieła. :mrgreen:
Możecie też poczekać jak zamontuję i wtedy zdecydować.

wat - 2012-12-05, 11:38

a możesz cyknąc fote jak to bedzie wyglądało na tej pólce pod guzikami szyb choć ty chyba jej nie masz albo masz inną
Marek1603 - 2012-12-05, 12:30

Masz na myśli tą między konsolą zmiany biegów (miejsce na kubki), a konsolą nawiewów?

Proszę przykładowe zdjęcia.




wat - 2012-12-05, 23:16

dokładnie o to mi chodziło dzięki Mareczku
Marek1603 - 2012-12-06, 06:31

Ze mną jak z dzieckiem. Mówisz i masz.

Powiem ci że też nieźle wygląda. Pozostaje tylko kwestia upchnięcia (zamaskowania) gdzieś kabli.

wat - 2012-12-06, 07:40

ja tam mam kawałek póleczki i mam nadzieje że się to tam wepchnie jakoś
Marek1603 - 2012-12-06, 19:19

No i przyszły, są.

Właśnie pomału sprawdzam je i będę wysyłał kto chciał.






W innym temacie który założę później podam przykładową instrukcję montażu sterownika ze zdjęciami itd. Tutaj będzie odnośnik.

http://www.daciaklub.pl/f...p=150835#150835

Marek1603 - 2012-12-06, 20:01
Temat postu: Instrukcja montażu termometru - sterownika klimatyzacji.
Instrukcja będzie dotyczyła montażu termometru - sterownika klimatyzacji manualnej z http://www.daciaklub.pl/f...p=141341#141341

Wygląd sterownika.




Wykonujemy ramkę ozdobną z pleksi.





Przykładamy teraz wykonaną ramkę do podsufitki


i odznaczamy pisakiem.


Następnie bierzemy skalpel lub coś ostrego i wycinamy równiutko po linii z takim małym od dołu wycięciem na wtyczkę (poprawię zdjęcie jutro)


Wygląda to tak




Teraz bierzemy takiego wkręta i wkręcamy - wykręcamy w podsufitkę w miejsce gdzie mają być śrubki mocujące. podsufitka jest na tyle twarda że spokojnie możemy potem wkręcić śrubki i będzie się trzymał.


Ja zastosowałem do ramki śrubki stożkowe M4x15 i pomalowałem na czarno spray-em.



Teraz wkładamy sterownik do ramki. Odwracamy do góry nogami i dociskamy lekko, aby zrównała się ramka z frontem sterownika. Następnie silikonem traktujemy na około oprócz gniazda przyłączeniowego.


Przekaźnik przykleiłem do tej kolorowej taśmy przewodów izolacją. Odlutowałem przewód z gniazdem zapalniczki i w jego miejsce zamontowałem gniazdo bezpiecznikowe z przewodem czerwonym jako "+" (bezpiecznik mały rurkowy, szklany) i kawałek czarnego przewodu jako "-". Skleiłem następnie przewody w miejscu ich łączenia w koszulkach termokurczliwych.


CDN.

leo - 2012-12-06, 20:58

Świetnie. :-)
Marek1603 - 2012-12-08, 17:32

CD. Elektryka

Pierwsza opcja zasilania układu z lampki sufitowej ale zegar będzie wtedy pełnił rolę wskaźnika czasu od odpalenia auta.
UWAGA! Wspólna blaszka, która idzie do żarówek to jest "+". Natomiast przez przełączniki idzie "-".

Zdemontowałem półkę, przeciągnąłem przewód z czujnikiem i umieściłem go w otworze przed półką.



Po zamontowaniu półki


Następnie zdemontowałem plastikową osłonę słupka przedniego


I przeciągnąłem dwa przewody. Jeden 2x0,5mm2 w kierunku deski rozdzielczej (modułu UCH) oraz 3x0,5mm2 do przycisku klimy. Przeciągnąłem również przewód czujnika temp. zewn. tyle, że pójdzie w okolice drzwiowego włącznika oświetlenia wewnętrznego.


Pod lutowałem przewody pod zasilanie sterownika i przekaźnik


Pierwsza opcja podłączenia zasilania.
Jeżeli chcemy używać zegara jako wskaźnika przejechanego czasu od odpalenia auta.
Pod lutowałem przewody do lampki sufitowej i wszystko poskręcałem. Od dołu jest gniazdo przyłączeniowe instalacji samochodowej.


Druga opcja zasilania. Jeżeli chcemy używać zegara jako wskaźnika czasu.
Podłączamy przewód 2x0,5mm2 pod zasilanie sterownika, a drugi koniec pod moduł UCH.
Pin A1 masa "-"
PIN A3 plus "+" zasilnia modułu UCH z bezpiecznika F29. Podawane jest cały czas.
Końcówki miernika wpięte właśnie pod te piny.


Wyciągamy białą wtyczkę z UCH i rozbieramy ją poprzez zwolnienie zatrzasków białych ( na zdjęciu niestety widoczne tylko czarne ponieważ białe się zlały)



Wyciągamy bezpiecznik F29 i lutujemy przewody. Pod czarny minus i czerwony plus.


Niezbyt udane zdjęcie pod lutowanych przewodów.

Składamy wszystko z powrotem.

Następnie demontujemy konsolę środkową
Wciskamy płaski wkrętak od dołu i pociągamy w kierunku drzwi kierowcy.

Potem trochę wyżej i resztę już rękami demontujemy.


Demontujemy osłony licznika (daszek), licznik i prowadzimy przewód (szary) w kierunku konsoli i wiązki przewodów do przycisków i panelu klimy.


Wypinamy wtyczkę z panelu klimatyzacji


I rozbieramy ją zwalniają zaczepy wyciągając połówkę wtyczki z trzema przewodami.


Następnie zwalniamy zaczep i wyciągamy wsuwkę z przewodem.


Lutujemy do brązowego przewód od styku NO


Składamy połówkę wtyczki i demontujemy drugą część.
Do brązowego (pierwszy stopień nawiewu) lutujemy przewód COM przekaźnika sterownika.


Następnie przecinamy przylutowany przewód (od przekaźnika) i wlutowujemy rezystor 560Ω i zabezpieczamy go koszulką termokurczliwą.


Wpinamy wtyczkę do panelu klimatyzacji i montujemy konsolę. Styk jest wpięty równolegle do przycisku więc jest możliwość ręcznego sterowania klimatyzacji przy wyłączonym automatycznym sterowaniu.
Należy uważać też, aby nie wcisnąć przycisku podczas sterowania w automacie ponieważ nie będzie ono realizowane (sterowanie ręczne).
Przemyślałem parę za i przeciw i stwierdziłem że takie rozwiązanie będzie optymalne.

Teraz montujemy czujnik temperatury zewnętrznej w słupku obok włącznika drzwiowego oświetlenia wnętrza.
Demontujemy tapicerkę poniżej UCH i uszczelkę na progu kierowcy, a następnie wykładzinę z plastikową listwą układając przewód czujnika wzdłuż wiązki.


Odchylamy osłonę słupka i uszczelkę (zaślepkę) otworu przeprowadzając przewód.




Teraz robimy dziurę w gumie przeprowadzamy czujnik i montujemy.




Czujnik w tym miejscu przekłamuje o około 2st. na plus więc chyba będzie zmiana umiejscowienia aby dobrze ustawić miganie wskaźnika podczas wykrycia gołoledzi. Przewody można spokojnie przedłużyć bez wpływu na pomiar temperatury.
Na razie póki co to cieszymy się z wykonanych prac i możliwości odczytania temperatur oraz sterowania klimatyzacji w automacie.

Uwaga!
Proszę ze względów zdrowotnych nie ustawiać temperatury wyłączenia poniżej 18st. (jest możliwość do 15st.)
Ustawianie załączenia tylko do 25st. ale fizycznie odczytuje i załącza powyżej.






Napięcie startu ustawiłem na 13V, bo przy 12,7 nie chciał się jeszcze wyłączać. I wygląda to tak.
http://imageshack.us/clip...sydohhnouf.mp4/
http://img16.imageshack.u...isydohhnouf.mp4


Przyciskiem wstecz można w szybki sposób wyłączyć/włączyć podświetlanie np: w nocy.

Strona producenta z parametrami
http://elemot.pl/produkty/termometr-vtech/


Instrukcja obsługi ogólna (nie zwracać uwagi na obudowę). Instrukcja ta nie w pełni zgadza się z naszym sterownikiem ponieważ pewne funkcje zostały zmienione na nasze potrzeby. Trochę zabawy w pstrykanie i będzie wszystko wiadomo.
http://elemot.home.pl/kre..._v-tech-pro.pdf

CDN.
Podłączenie przewodu przycisku oraz montaż czujnika temp. zewn. Na dzisiaj wystarczy bo zimno.

Marek1603 - 2012-12-09, 18:56

Mała uwaga. Dioda czerwona we wtyczce jest nie podłączona w żadnym sterowniku i pełni tylko funkcję zaślepienia otworu. Kupowane gotowe wtyczki od producenta i dlatego.

Wysyłka do:
yakov,
leo,
art.

Ustawiam napięcie startu na 12V i załączenie klimy 25st. i wyłączenie 24st.
Jakby się zaświecił i zgasł to załączenie przez przycisk wstecz. Wtedy wchodzimy do menu przez OK i zmieniamy wartość napięcia startu. Jest też funkcja dopasowania wartości wskazań napięcia. Należy zrobić pomiar miernikiem i go odpowiednio ustawić.

leo - 2012-12-10, 02:53

Hehe... Na razie czytam i niewiele rozumiem. Wzrokowiec jestem, muszę zobaczyć, dotknąć... ;-)
Tak więc wyglądam już listonosza. :->

Marek1603 - 2012-12-10, 06:04

Dzisiaj wsiadam do autka i -6st. na zewnątrz w domu było -15. :-)

Miejsce montażu jest, powiedziałbym idealne. Nie przeszkadza kierowcy w jeździe nocą, a jeżeli pasażerom z tyłu przeszkadza zawsze można wyłączyć podświetlanie lub zmniejszyć jego procentową wartość.

Zgodnie ze słowem po pracy adresuję i wysyłam.

Marek1603 - 2012-12-10, 17:09

Wysłane. Proszę o info jak dojdzie.
Marek1603 - 2012-12-11, 21:18

Dzisiaj zauważyłem fajną sprawę. Podjechałem na zakupy pod biedronkę, wysiadam, załączyłem centralny, a podświetlenie działa nadal. Idę po wózek i wracam a wyświetlacz pomału się wygasza. Normalnie jak w jakimś BMW. :mrgreen: :mrgreen:

Napięcie startu ustawione na 13V i dlatego taki efekt zwłoki w wygaszaniu, ponieważ napięcie musi spaść około 1 wolta (ładowanie jest około 14V, a powinno być 14,4 bez obciążenia).

jackthenight - 2012-12-11, 21:51

Prościzna, też to zrobiłem że wygasza się, podświetla stopniowo - pikuś :)
Marek1603 - 2012-12-11, 22:28

Zrobić to to wiem, że prościzna. Chodzi mi o sam efekt wieczorem.

No to sobie jeszcze dopisz, żeby po chwili ci wygasał .

jackthenight - 2012-12-11, 22:55

Marek1603 napisał/a:
No to sobie jeszcze dopisz, żeby po chwili ci wygasał .


Tylko po co ? :shock:
Już to stopniowe przygasanie i podświetlanie zaczyna mnie irytować i chyba to wyłączę, bo jednak najlepiej jest jak gaśnie od razu i zapala się od razu po przekręceniu kluczyka.
A tak zamykasz auto i jeszcze ci się świeci w środku i jak zapomnisz to nie wiesz w nocy czy zostawiłeś lampkę zapaloną czy nie. A znów przy uruchamianiu samochodu czekaj jak te wszystkie Witam, Sritam i stopniowe podświetlenie ci się rozjaśni abyś mógł wreszcie zobaczy wyczekiwaną temp. - wkurza już mnie to.
Ja chce szybko odczytać temp. a nie tracić czas na oglądanie podświetlania, napisów Witam, Sritam, Dobranoc i inne tego tupu bzdety.

wat - 2012-12-12, 00:31

Chyba musisz sobie zrobic jakies chamskie powitanie bo chyba nerwa strasznego masz na to wiec wydziel moze termometrowi z buta i Ci przejdzie ;-)
Marek1603 - 2012-12-12, 06:01

No właśnie Artur.

Mnie nie denerwuje bo zaświeca się od razu, a gaśnie jak mnie już nie ma w aucie. :-)
Lampki używam tylko sporadycznie i świadomie ją włączam i wyłączam, a kluczykiem sobie potrafię po ciemku trafić. ;-) :mrgreen:

jackthenight - 2012-12-12, 08:47

wat napisał/a:
Chyba musisz sobie zrobic jakies chamskie powitanie bo chyba nerwa strasznego masz na to wiec wydziel moze termometrowi z buta i Ci przejdzie ;-)

WAT, z metody z buta, czyli metody bezradności wyrosłem już jakieś 20 lat temu.
Teraz bezradny nie jestem, więc mogę sobie to kulturalnie wyłączyć, przeprogramować na coś innego, więc nie skorzystam z twojej rady.

Marek1603 napisał/a:
Mnie nie denerwuje bo zaświeca się od razu, a gaśnie jak mnie już nie ma w aucie. :-) Lampki używam tylko sporadycznie i świadomie ją włączam i wyłączam, a kluczykiem sobie potrafię po ciemku trafić.

To ciekawe, że nie tolerujesz lampki samo przygaszającej się, a tolerujesz przygaszający wyświetlacz z termometru - raczej jesteś jeszcze pod wrażeniem nowego zakupu.
Każdy ma swoje gusta i lubi to co lubi, ja akurat jednak po dwu letnim doświadczeniu z termometrem, w którym mogę przeprogramować wszystko, stwierdziłem, że funkcje przygasania/wygaszania wyświetlaczy są całkowicie zbędne, ale jak to w życiu, jeden lubi blondynki, a inny brunetki.

Marek1603 - 2012-12-12, 09:29

Może i jestem pod wrażeniem ale nie to jest w tym najważniejsze tylko to że wsiadam do auta i wiem jak jest temperatura.
A do zapalającego wyświetlacza przyzwyczaje się równie szybko jak do nie działającej lampki, której aktualnie mogło by dla mnie nie być (znaczy zapalania po otworzeniu drzwi).

art - 2012-12-12, 22:20

oj widzę że czeka mnie niezła zabawa :D tyle tylko że ja nie będę montował tego w podsufitce ;)
leo - 2012-12-13, 20:07

Marek1603 napisał/a:
Wysłane. Proszę o info jak dojdzie.

Cześć. Dziś doszło! Dzięki, Marku. Gdy znajdę trochę czasu, będę knuł z podłączeniem.

yakov - 2012-12-13, 20:31

Ja też dzisiaj dostałem - bardzo dziękuję.
Jako że zimno dość :-) to montaż w samochodzie zostawia na cieplejszy termin (jutro tylko próba).

Marek1603 - 2012-12-13, 20:55

No to fajnie, że wszystkie doszły.

Dzisiaj znowu trochę powalczyłem. Aktualizacje właśnie robię.

Marek1603 - 2012-12-13, 21:41

Częściowo uaktualnione zostały pierwsze dwa posty.
Zostało podłączyć przewody pod przycisk klimy i zamontować czujnik temp zewnętrznej. No i oczywiście zrobić dokumentację fotograficzną. :-P

Marek1603 - 2013-01-27, 20:57

Montaż zakończony.

Jeżeli komuś nasuną się jakieś uwagi proszę pisać to uaktualnię, dopiszę, wytłumaczę.

Proszę pisać tylko na temat montażu.

Na tematy techniczne sterowania itd proszę pisać tutaj (jak na wstępie) http://www.daciaklub.pl/f...der=asc&start=0

chriskb - 2013-01-27, 21:15

Jeżeli mogę coś wtrącic to moim zdaniem umiejscowienie czujnika na dole oslony przedniego nadkola poprawi dokładnośc wskazań temperatury zewnętrznej.
jackthenight - 2013-01-27, 22:18

Demontaż licznika jest zbędny.
Kabel można było poprowadzić dołem nad wykładziną nad pedałmi, którędy również są poprowadzone orginalne wiązki przewodów.

Marek1603 - 2013-01-28, 08:25

chriskb napisał/a:
Jeżeli mogę coś wtrącic to moim zdaniem umiejscowienie czujnika na dole oslony przedniego nadkola poprawi dokładnośc wskazań temperatury zewnętrznej.


Myślałem o tym tylko muszę sprawdzić czy dostanie przewód, bo sterownik jest w podsufitce. Jest jeszcze trochę zapasu więc może dostanie. Na razie jest za zimno aby grzebać.


jackthenight napisał/a:
Demontaż licznika jest zbędny.
Kabel można było poprowadzić dołem nad wykładziną nad pedałmi, którędy również są poprowadzone orginalne wiązki przewodów.


Można i tak ale rozeznawałem przy okazji podłączenie regulatora pracy przerywanej wycieraczek. A druga sprawa lepiej, moim zdaniem pod licznikiem, bo i tak trzeba by wyjechać do góry, aby poprowadzić z wiązką do panelu klimatyzacji.

Oczywiście każdy zrobi jak mu będzie lepiej.

Marek1603 - 2013-02-02, 21:40

No dobra pierwszy zamontowany w LODGY kolegi lsk.

Kto następny.
Dobra, dobra tylko się nie pchać. ;-)

Czas montażu około 5h więc sami rozumiecie, że jedna osoba w jedną sobotę. Chyba że dłużej będzie widno i cieplej się zrobi to można w tygodniu.

Marek1603 - 2013-02-02, 21:42

Montaż w LODGY.

Praktycznie bardzo podobnie z tym, że..... Nie zrobiłem dokumentacji fotograficznej więc opis.

Zasilanie z brązowej wtyczki UCH gruby czerwony i czarny. Bezpiecznik 30A nr...... (dopiszę)

Sterowanie przycisku.
Zasilanie bierzemy z przewodu szarego przełącznika prędkości nawiewu i na COM przekaźnika. Z NO przekaźnika na zielony z przycisku załączenia klimy.
Czujnik wewnętrzny przed lampką oświetlenia drugiego rzędu siedzeń.
Czujnik zewnętrzny zamontowany w atrapie przedniej (grillu) przy prawej lampie. Zobaczymy jak ze wskazaniami będzie.

Nie świeci wtedy dioda na przycisku ale to dobrze bo wiadomo że nie mamy załączonej klimy w sterowaniu ręcznym.


wat - 2013-05-12, 09:33

zamontowany termometr mam i ja przy okazji doszło gniazdo zapalniczki ;-) Wielkie dzięki Mareczku za montaż
jutro jeszcze postaram się wrzucić fotkę ze świecącym sterownikiem, na mój kalkulator warunki były juz zbyt kiepskie na robienie fotek

Marek1603 - 2013-05-12, 09:57

A tak przy okazji styk NO przekaźnika w sandero montujemy pod cienki - brązowy i pomarańczowy do kostki w panelu nawiewów. Nie piszę które piny bo nie dla wszystkich jest to jasne (czytelne), a kolory raczej każdy rozróżnia. :mrgreen: Zasilanie z białej wtyczki UCH. Gruby czerwony "+" i czarny "-". Bezpiecznik UCH 15A.
wat - 2013-05-13, 10:26

tak wygląda ostatecznie zamontowany sterownik z termometrem zamontowany w dolnej części konsoli:
Wady/zalety takiego montażu:
nieczytelny górny wiersz ale z drugiej strony informacja o godzinie czy aktualnym ładowaniu nie jest mi potrzebna cały czas w czasie jazdy a żeby sobie zerknąć jak jest aktualnie temp. jest jak znalazł dla mnie

Póki co jestem w pełni zadowolony

Marek1603 - 2013-05-13, 10:33

Zerwij sobie tą folię ochronną z wyświetlacza. ;-)
wat - 2013-05-13, 10:35

no właśnie mam dylemat czy ją zerwać bo nie wiem na ile szkło odporne jest na zarysowania bo jak sie porysuje może byc masakra z widocznością chyba kupie folie taka jak na telefon i będzie spokój
Marek1603 - 2013-05-13, 10:48

To zależy co masz zamiar wozić na tej półeczce. A z folią na telefon też mi przyszło na myśl.
Marek1603 - 2013-09-19, 05:09

Kontynuujemy temat coby nie zakładać nowego.

Jest potrzeba zamówienia termo - sterowników z pierwszego postu ale warunkiem jest zamówienie 10szt. aby utrzymać cenę 150zł

Przykład http://www.daciaklub.pl/f...light=monta%BFu
Jak na razie, z poprzedniej partii, jeden przypadek awarii ale to na własne życzenie został popsuty. :mrgreen:

Proszę poniżej skopiować listę i się dopisać.
1. marek1603 - 2szt.
2.

wieza - 2013-09-19, 08:05

Marek1603 napisał/a:
Poniżej filmik z testów sterownika.
Dobrałem zasilanie i wydajność prądową tak aby zaprezentować wygaszanie podświetlania. Włączenie przekaźnika powoduje spadek napięcia i wyłączenie podświetlenia. Można też podświetlanie wł/wył strzałką wstecz, np w nocy wyłączamy sobie podświetlenie.

Są dwie możliwości:
- włączyć zasilanie po stacyjce i zegar działa jako wskaźnik przejechanego czasu od odpalenia auta,
- albo zasilanie przed stacyjką i pamięć jest cały czas, napięcie startu ustawiamy tak aby po odpaleniu (ładowanie akumulatora) włączało podświetlenie, a zegar działa jako zegar.

Pobór prądu wg danych 5mA na czuwaniu i około 40mA podczas pracy. Dokładne pomiary zrobię wieczorem.

Dzisiaj poszła druga rata i na dniach będą sterowniki u mnie.

http://imageshack.us/clip...chtoixvgir.mp4/


na lato jak najbardziej fajna sprawa ale w zime? czy jesien gdzie jest dużo wilgoci klima właczona od razu pomaga :) nie paruja okienka :)

BoloSr - 2013-09-19, 08:10

wieza napisał/a:
Marek1603 napisał/a:
Poniżej filmik z testów sterownika.
Dobrałem zasilanie i wydajność prądową tak aby zaprezentować wygaszanie podświetlania. Włączenie przekaźnika powoduje spadek napięcia i wyłączenie podświetlenia. Można też podświetlanie wł/wył strzałką wstecz, np w nocy wyłączamy sobie podświetlenie.

Są dwie możliwości:
- włączyć zasilanie po stacyjce i zegar działa jako wskaźnik przejechanego czasu od odpalenia auta,
- albo zasilanie przed stacyjką i pamięć jest cały czas, napięcie startu ustawiamy tak aby po odpaleniu (ładowanie akumulatora) włączało podświetlenie, a zegar działa jako zegar.

Pobór prądu wg danych 5mA na czuwaniu i około 40mA podczas pracy. Dokładne pomiary zrobię wieczorem.

Dzisiaj poszła druga rata i na dniach będą sterowniki u mnie.

http://imageshack.us/clip...chtoixvgir.mp4/


na lato jak najbardziej fajna sprawa ale w zime? czy jesien gdzie jest dużo wilgoci klima właczona od razu pomaga :) nie paruja okienka :)

toc szybciej odparowuje :)
tylko ze klima nie zalaczy sie chyba w ujemnych temperaturach jezeli dobrze pamietam :)

Marek1603 - 2013-09-19, 08:26

Ale możesz włączyć wtedy ręcznie przyciskiem. W lecie włączasz w auto sterownik (u mnie nawet w zimie w auto) i nie myślisz o tym.
BoloSr - 2013-09-19, 08:31

Ale klima nie wlaczy sie przy jakies tam temperaturze na dworze i to chyba ponizej 5 stopni czy jakos tak.
Marek1603 - 2013-09-19, 08:52

No wiadomo, że się nie włączy.
BoloSr - 2013-09-19, 09:48

Dobra pytanie :)
Kto ma ten sterownik w Dusterze zamontowany ???
Najlepiej jakby byl kolo zapalniczki:):)

Marek1603 - 2013-09-19, 10:32

Ajax w Gliwicach.
BoloSr - 2013-09-19, 10:49

Marek1603 napisał/a:
Ajax w Gliwicach.


Wiem :)
Tylko ze on ma w podsufitce :)

kali - 2013-09-29, 10:59

Panowie starowanie klimatyzacją w samochodzie polega nie na cyklicznym włączaniu i wyłączaniu sprężarki, co powoduje na duszą metę problemy zdrowotne tylko na regulacji temperatury ogrzewaniem. A klimatyzacja w zimie jak najbardziej się włączy. Producenci zalecają jej włączanie przynajmniej raz na miesiąc celem przesmarowania podzespołów i ich doszczelnienia. A temperatura, przy której klimatyzacja się nie włączy to około 4 stopni na plusie i jest mierzona nie na zewnątrz auta tylko na parowniku lub za nim, co ma zapobiegać jego zamrażaniu i tym samym zablokowaniu działania wentylacji i klimatyzacji. Jak włączysz ogrzewanie to podgrzejesz czujnik i klima ruszy
Marek1603 - 2013-09-29, 18:37

Kolego kali temat zdrowotny przerabiany na forum i każdy o tym wie. Sterownik ma za zadanie nie dopuścić do nadmiernego schłodzenia właśnie wnętrza (oraz organizmu). Jak nawiew włączysz na 1 lub 2 to klima jest praktycznie włączona cały czas a sterownik stanowi pewnego rodzaju zabezpieczenie, a kierowca nie musi myśleć, że trzeba wyłączyć bo jest za zimno.
Temat do zapisywania się na sterownik więc proszę nie poruszać rzeczy oczywistych.

Proszę poniżej skopiować listę i się dopisać.
1. marek1603 - 2szt.
2. BoloSr - 1 szt.
3.

BoloSr - 2013-10-07, 19:34

Marek1603 napisał/a:
Kolego kali temat zdrowotny przerabiany na forum i każdy o tym wie. Sterownik ma za zadanie nie dopuścić do nadmiernego schłodzenia właśnie wnętrza (oraz organizmu). Jak nawiew włączysz na 1 lub 2 to klima jest praktycznie włączona cały czas a sterownik stanowi pewnego rodzaju zabezpieczenie, a kierowca nie musi myśleć, że trzeba wyłączyć bo jest za zimno.
Temat do zapisywania się na sterownik więc proszę nie poruszać rzeczy oczywistych.

Proszę poniżej skopiować listę i się dopisać.
1. marek1603 - 2szt.
2. BoloSr - 1 szt.
3.



Rezygnuje.

jackthenight - 2013-10-07, 22:25

I wcale się nie dziwię, że rezygnujesz - ten termometr to tandeta - widziałem, bawiłem się tym - nie warte ceny.
Marek1603 - 2013-10-08, 05:23

BoloSr, akcja i reakcja. Wcale się nie dziwię, że w pewnym sensie chcesz mi zrobić na złość. To nie jest przymus więc nie ma sprawy.

Artur, masz lepszy, nie?
Każdy swój ogonek chwali.

jackthenight - 2013-10-08, 19:41

Cytat:
Artur, masz lepszy, nie?
Każdy swój ogonek chwali.

O widzę, że jak dziecko w piaskownicy zaczynasz pisać - "Moje lepsze niż twoje" :)
Czy ja gdzieś napisałem, że mój jest lepszy ? Nie.
Ja tylko oceniłem to urządzenie.
Może przeczytaj mój post jeszcze raz, bo widzę, że czytanie ze zrozumieniem sprawia ci problemy.

Marek1603 - 2013-10-08, 20:01

jackthenight napisał/a:

czytanie ze zrozumieniem sprawia ci problemy.


Musiałem się zniżyć do twojego poziomu, bo ty też nie rozumiałeś na zlocie jak cię prosiłem.

Przepraszam nie mogłem się powstrzymać.

Mówi się trudno, że aż 10 osób ma tandetę w aucie. Nam ona nie przeszkadza.

jackthenight - 2013-10-08, 20:07

Ja wtedy byłem pod wpływem dużej ilości alkoholu, a ty nie rozumiesz nawet na trzeźwo. :)

Marek1603 napisał/a:
Musiałem się zniżyć do twojego poziomu

Przestań być taki gburowaty, bo wyżej srasz niż du.e masz, po za tym nie ładnie to świadczy o moderatorze, o przepraszam o pseudo moderatorze.

mekintosz - 2013-10-08, 20:51

Oczywiście jakość termometru jest sprawą subiektywną. Jednemu wystarczy sprzęt za 10 zł czarno-biały LCD, inny zamontuje full wypas zapożyczony z jakiegoś innego pojazdu. Tylko zawsze- jest coś takiego jak stosunek ceny/możliwości. Często w różnych testach jest współczynnik POWER - najlepszy, oraz EKONO - cena/jakość. Tylko po kiego grzyba te osobiste wycieczki o głupi termometr ?
Marek1603 - 2013-10-08, 21:01

Sam zacząłeś: "O widzę, że jak dziecko w piaskownicy zaczynasz pisać"

W końcu pokazałeś prawdziwe oblicze.
Każdy sądzi według siebie.

Już nie będę się zniżał do twojego poziomu, bo mnie wykończysz doświadczeniem.

jackthenight - 2013-10-08, 21:29

Marek1603 napisał/a:

Już nie będę się zniżał do twojego poziomu, bo mnie wykończysz doświadczeniem.

Jak ja lubię takie proste teksty - twój poziom jest po prostu powalający.
Nie odpisuj, bo mam dosyć marnowania więcej czasu.

Marek1603 - 2013-10-09, 05:24

Pozwolę sobie zacytować tylko twoją wypowiedź na zakończenie.

"Natomiast zaletą tego Marek co pokazujesz jest na pewno graficzny wyświetlacz oraz gotowe przyciski na panelu."

Czyli nie do końca taka tandeta.

Marek1603 - 2014-03-21, 12:00

Zmieniłem miejsce montażu czujnika temp. zew. pod zderzak, a raczej tą plastikową osłonę pod zderzakiem. Teraz jest tak jak na wskaźnikach przy drogach.
leo - 2014-06-08, 17:02
Temat postu: Re: Instrukcja montażu termometru - sterownika klimatyzacji.
Witaj, Marku.
Ponieważ kończę montaż komputera uniwersalnego, wreszcie (PO LATACH :mrgreen: ) przymierzam się do zamontowania sterownika klimy. Chcę jednak nieco zmodernizować jego funkcje, poza tym nie dopatrzyłem się w Twoich opisach wszystkiego (brak podpięcia jednego z przewodów przekaźnika). Ponieważ masz "ogarnięty" montaż sterownika, proszę Cię o opis, do czego TEORETYCZNIE należy podpiąć wolne kabelki przekaźnika (zasilanie? nawiew drugiego stopnia? itp., na razie bez umiejscowienia i przewodów w fabrycznej instalacji dustera) - nadmieniam, że przekaźnik ma wolne trzy wyprowadzenia: COM, NO i NC.

Marek1603 - 2014-06-08, 21:35

Wykorzystujesz z przekaźnika tylko COM i NO zabezpieczając jednocześnie przewód NC np izolacją albo koszulką termo aby się gdzieś nie zwarł do masy np.

Lutujemy do brązowego przewód od styku NO przekaźnika. Część wtyczki z trzema cienkimi przewodami od zespołu sterowania nawiewami. Jest to wyjście z przycisku do modułu UCH. Dalej sterowanie sprężarki.

Do tej samej wtyczki modułu ale jej części z grubymi przewodami tj. brązowego (pierwszy stopień nawiewu) lutujemy przewód COM przekaźnika sterownika. Następnie przecinamy przylutowany przewód (od przekaźnika) i wlutowujemy rezystor 560Ω i zabezpieczamy go koszulką termokurczliwą jak na zdjęciu.
Jest to w pewnym sensie ręczne wyłączenie klimy nie programowe. ponieważ dopiero od pierwszego stopnia działa klima w automacie. Zresztą jak masz przełącznik nawiewy na zero to nie włączysz klimy w ogóle.

Nie pamiętam ale chyba w Dusterze Ajax-a było tak samo. Ogólnie chodzi o zasadę jak wyżej.
Porównaj w lodgy:
Zasilanie bierzemy z przewodu szarego przełącznika prędkości nawiewu i na COM przekaźnika. Z NO przekaźnika na zielony z przycisku załączenia klimy.
I sandero:
Styk przekaźnika w sandero montujemy pod cienki - brązowy COM, a NO do pomarańczowego w kostce panelu nawiewów.

leo - 2014-06-11, 21:25

Marku - dzięki za odpowiedź, ale (jak pisałem wcześniej) chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej - czyli jakie funkcje spełniają te przewody, pod które się podpinamy. I nie wszystko z Twojego opisu jest dla mnie jasne. Ustosunkuj się więc do moich pytań, proszę - sam próbowałem dojść, co za co odpowiada.

U mnie w ogóle zupełnie różne są kolory przewodów we wtyczce przełącznika prędkości nawiewu, ba - nawet liczba kabli się nie zgadza. I tak: cienkich kabelków jest u mnie cztery w kolorach: biały, niebieski, czarny, niebieski. Niewiele miałem ostatnio czasu, ale szybko dokonane pomiary zdają się wskazywać na to, że biały kabelek jest od zasilenia przycisku klimy (co jest bez sensu, skoro i tak "plus" jest obok, na pierwszym grubym kablu - u mnie koloru łososiowego, u Ciebie na zdjęciach żółtego), kolejny niebieski jest sygnałem wciśnięcia tego przycisku, czarny to masa, a ostatni niebieski to "plus" po włączeniu świateł. Grube kable - OK, też jest u mnie gruby brązowy na tym samym pinie - i chyba podaje on napięcie do dmuchawy po włączeniu pierwszego biegu.

1. Czy dobrze rozumiem, że przekaźnikowe wyjście NO radzisz podłączyć do cienkiego niebieskiego (w Twoim opisie: brązowego) - czyli do kabla podającego napięcie dalej (prawdopodobnie do ECU, a nie do UCH, jak pisałeś) po wciśnięciu przycisku włącznika klimy?

2. Czy dobrze rozumiem, że przekaźnikowe wyjście COM radzisz podłączyć do grubego brązowego - na którym pojawia się napięcie po przekręceniu pokrętła na pierwszy bieg dmuchawy?

3. Nie do końca rozumiem ideę zastosowania opornika 560 ohm. Co on ma spowodować i gdzie należy go wlutować? Między kablem brązowym grubym a przekaźnikowym wyjściem COM? Tak wnoszę po zdjęciach, bo opisałeś sprawę nieco skrótowo. ;-) A jeśli tak jest - to nie można opornika podłączyć od razu do pinu, a jego drugi wąs dopiero do kabelka wiodącego do COM?

Jeśli potwierdzisz powyższe wątpliwości, to zasadę działania pojmuję tak: mamy do czynienia z przekaźnikiem rozwierno-zwiernym, w którym normalnie COM jest zwarte do NC (co nas nie interesuje), a po podaniu prądu sterującego: COM rozwiera się z NC, a zwiera z NO. Tak więc nas teraz interesuje zwarcie COM z NO jako moment automatycznego załączenia klimy.
Czyli, zgodnie z moimi wnioskami dotyczącymi wyjść z wtyczki pokrętła dmuchawy: na COM w ogóle pojawi się napięcie robocze w momencie włączenia pierwszego biegu dmuchawy - teraz mamy sterownik gotowy do pracy. Jeśli odznaczymy w nim "fajkę" i zadamy temperatury, w odpowiednim momencie poda on napięcie robocze na NO - czyli zachowa się tak, jakbyśmy włączyli klimę fabrycznym przyciskiem. I w odwrotny sposób wyłączy. Tak to działa?

Jeszcze mam jedno pytanie:

4. Sądząc po widoku nierozbieralnego modułu pokrętła prędkości dmuchawy i ze schematów, domyślam się, że oporniki poszczególnych biegów dmuchawy mieszczą się w jej obudowie - a nie w obudowie pokrętła. Tak więc pokrętło przekazuje zawsze 12V na poszczególne piny/kable. Czyli podłączyć nasz sterownik można bezkarnie na dowolny bieg, prawda?

Marek1603 - 2014-06-12, 07:19

Te cztery przewody to są dwie pary. Jedna od podświetlania diody w przycisku (+ i -), a druga od załączenia klimatyzacji(wejście - i wyjście -).
Na moich zdjęciach jeden przewód jest wspólny.
COM i NO jest to styk przekaźnika w normalnym położeniu otwarty (bez napięcia - zasilania cewki), a COM i NC jest to styk przekaźnika w normalnym położeniu zamknięty (zwarty).
Chodzi o to, aby wpiąć się tym COM i NO pod dwa przewody przycisku załączenia klimy czyli równolegle.
Ja brałem ze sterowania prędkościami nawiewu (pierwszy stopień) i wstawiałem rezystor ponieważ jest on zamontowany na płycie sterowania i nie ma jak się pod niego podpiąć aby moduł był demontowalny wtyczką. Musiałbym się wlutować bezpośrednio na płytkę, a tak masz tak jak w oryginale. włączasz pierwszy bieg i dopiero masz sterowanie klimy.

AD.1 TAK - jeżeli jesteś pewien koloru kabla u siebie.
AD.2 TAK - masz jak w oryginale sterowanie dopiero po włączeniu wentylatora. Musisz wlutować rezystor.
AD.3 Jest to jakiegoś rodzaju zabezpieczenie chyba. Nie wiem co projektant miał na myśli stosując go. ;-) Gruby brązowy (I bieg !!) i COM. Jeżeli masz nowy rezystor i ma długie nóżki to jak najbardziej możesz go jednym końcem wlutować bezpośrednio pod pin-a. Ja miałem jakiś z wylutu.

Dokładnie tak jak myślisz.

AD.4 Rezystory mieszczą się w kanale dolotowym powietrza aby miały chłodzenie. Od strony kierowcy w MCV-ce. Nie możesz za bardzo na dowolny, bo masz spadek napięcia na rezystorach i nie wiem co się stanie jeżeli będzie za niskie napięcie. Może układ sterowania w ECU (UCH) głupieć. Lepiej pierwszy bieg i rezystor jak jest w oryginale.

Zasilanie sterownika + i - 12V jest jasne mam rozumieć?

leo - 2014-06-12, 23:00

Nie, no z zasilaniem - spoko... :mrgreen:

Nadal nie rozumiem, po kiego grzyba ten rezystor. Przecież nie zastępuje on fabrycznego oporu dla pierwszego biegu dmuchawy... Rozumiem diodę jako zabezpieczenie, ale rezystor w tym miejscu? :shock:
O którym projektancie piszesz - daciowym czy Elemocie? Skąd masz wiadomości, że gdzieś w module pokrętła ma być jakiś opornik - przecież niczego takiego tam nie nie ma.

No dobra - to teraz moje priorytety względem sposobu załączania sterownika:
1. Na sterowniku chcę zaznaczyć "fajkę" na stałe i jej nie ruszam już - czyli włączenie sterownika/termometru oznacza od razu działanie klimy "z automatu". Odpada mi więc załączanie sterownika poprzez gmeranie paluchami przy jasnej podsufitce, gdy będę próbował podczas jazdy trafić w małe przyciski. Będę musiał sięgnąć tam jedynie wtedy, gdy zechcę zmienić zadane temperatury. Sprawdziłem - załączona raz "fajka" utrzymuje się na stałe mimo wyłączenia i ponownego włączenia zasilania.
2. Dodaję na kokpicie mały wyłącznik, którym będę włączał i wyłączał sterownik/termometr. Użycie tego wyłącznika oznacza więc włączenie "automatu". Na stale działającym termometrze już mi nie zależy - mam go w UKP, między zegarami.
3. I teraz najciekawsze: a dlaczego włączenie "automatu" ma być koniecznie realizowane poprzez włączenie dmuchawy oraz podanie napięcia za fabryczny wyłącznik klimy (tak, jakbyśmy go wciskali, ale nie wcisnęliśmy - czyli poprzez jego obejście)? Przecież to nie musi tak działać. Przecież działanie klimy można równie dobrze wymusić poprzez wciśnięcie fabrycznego przycisku i obejście... pokrętła dmuchawy. Czyli przylutować wyjścia COM i NO tak, żeby zadziałanie przekaźnika (zwarcie COM z NO) spowodowało włączenie dmuchawy, jednak bez... przekręcania pokrętła (które pozostaje na 0).
4. W związku z powyższym włączenie "autoklimy" polegałoby na włączeniu naszego wyłącznika na kokpicie (włączenie sterownika, a zarazem włączenie dmuchawy BEZ przekręcania pokrętła) oraz wciśnięciu fabrycznego guziczka klimy - wtedy zostaną spełnione oba warunki do uruchomienia klimatyzacji.
5. Takie rozwiązanie wydaje się być bezpieczne: nie ma możliwości jakiegoś konfliktu między działającą akurat "autoklimą" a przypadkowym wciśnięciem fabrycznego guziczka (bo on już jest wciśnięty). Jeśli chcę wyłączyć automat i zostawić klimę manualną - wyłączam mój wyłącznik. Jeśli chcę w ogóle wyłączyć klimę - cisnę albo wyłącznik, albo fabryczny guziczek. Nawet przypadkowe przekręcenie pokrętła dmuchawy nie powinno mieć wpływu na nic - ewentualnie zmieni się nadmuch na szybszy. Albo jeszcze inaczej - można wyeliminować "podwójne" przypadkowe załączenie dmuchawy (czyli poprzez obwód przekaźnika i jednocześnie obwód fabryczny, po przekręceniu pokrętła): o tym niżej.
6. Co zyskuję? Mianowicie to, na czym mi zależy: dmuchawa nie musi cały czas pracować, będzie się załączała tylko na czas działania "autoklimy", potrzebny do schłodzenia wnętrza. Czyli dmuchawa będzie się uruchamiała wraz z klimatyzacją i wraz z nią się wyłączała. :mrgreen:
7. Nie wiem tylko, czy ten nasz miniaturowy przekaźniczek "pociągnie" dmuchawę - trzeba sprawdzić wartości prądu. Ale w razie czego można go zmienić na mocniejszy, choćby na polski, tani 561.
8. Jak to połączyć? Po prostu: COM dolutować do pierwszego grubego kabla (zasilanie pokrętła po stacyjce), NO do kabla brązowego podającego napięcie przy włączeniu pierwszego biegu.
9. Albo jeszcze inaczej - można wyeliminować "podwójne" przypadkowe załączenie dmuchawy na jakimkolwiek biegu (czyli poprzez obwód przekaźnika i jednocześnie obwód fabryczny, po przypadkowym przekręceniu pokrętła). Mając nasz przekaźnik (COM/NC/NO), odciąć od kostki gruby przewód zasilający cały moduł pokrętła (u mnie łososiowy, u Ciebie żółty), po czym jego końcówkę przylutować do COM. Odciętą złączkę w kostce lutujemy do NC. Zaś NO dołączamy do brązowego kabla pierwszego biegu. Wtedy będzie tak, że stałe napięcie zasila COM, który przy wyłączonej autoklimie normalnie zasila moduł pokrętła (zwarty COM z NC), a przy działającej autoklimie odcina napięcie od całego modułu (rozwarcie COM z NC), za to przekazuje je tylko na pierwszy bieg (zwarcie COM z NO).
10. A tak w ogóle bardziej jednak byłbym zainteresowany działającym przy autoklimie drugim, a nie pierwszym biegiem - szybsze schłodzenie, krócej okresowo działająca klimatyzacja, szum dmuchawy jeszcze na znośnym poziomie.

Marku - co Ty na to?

Marek1603 - 2014-06-13, 08:08

leo napisał/a:
Nadal nie rozumiem, po kiego grzyba ten rezystor. Przecież nie zastępuje on fabrycznego oporu dla pierwszego biegu dmuchawy...


Nie mieszajmy, bo ten rezystor nie ma nic wspólnego z tymi od nawiewu.

leo napisał/a:
O jakim pjektancie piszesz - daciowym czy Elemocie?


Daciowym

leo napisał/a:
Skąd masz wiadomości, że gdzieś w module pokrętła ma być jakiś opornik - przecież niczego takiego tam nie nie a.


W module MCV jest. Przycisk jest wlutowany w płytkę i na niej jest rezystor w szereg z przyciskiem. Wyszło mi to gdy szukałem kabli od przycisku. Podłączyłem miernik i przyciskam przycisk. A tu nie ma zwarcia tylko jakaś rezystancja więc szukam i znalazłem. Jako, że chciałem mieć możliwość odpinania całego modułu wtyczką więc nie wlutowałem się bezpośrednio pod przycisk tylko przewody na wtyczce.


leo napisał/a:
1. Na sterowniku chcę zaznaczyć "fajkę" na stałe i jej nie ruszam już - czyli włączenie sterownika/termometru oznacza od razu działanie klimy "z automatu". Odpada mi więc załączanie sterownika poprzez gmeranie paluchami przy jasnej podsufitce, gdy będę próbował podczas jazdy trafić w małe przyciski. Będę musiał sięgnąć tam jedynie wtedy, gdy zechcę zmienić zadane temperatury. Sprawdziłem - załączona raz "fajka" utrzymuje się na stałe mimo wyłączenia i ponownego włączenia zasilania.


"Fajka" będzie do momentu odłączenia zasilania np. akumulatora. Resetuje wtedy wszystkie ustawienia do fabrycznych. Jak raz eksperymentalnie ustawisz zakres temperatur to nie ma potrzeby tam grzebać.

leo napisał/a:
2. Dodaję na kokpicie mały wyłącznik, którym będę włączał i wyłączał sterownik/termometr. Użycie tego wyłącznika oznacza więc włączenie "automatu". Na stale działającym termometrze już mi nie zależy - mam go w UKP, między zegarami.


DOdanie włącznika to już twoja inwencja twórcza. W UKP musisz przechodzić chyba między stronami i masz mniejsze cyferki?

leo napisał/a:
3. I teraz najciekawsze: a dlaczego włączenie "automatu" ma być koniecznie realizowane poprzez włączenie dmuchawy oraz podanie napięcia za fabryczny wyłącznik klimy (tak, jakbyśmy go wciskali, ale nie wcisnęliśmy - czyli poprzez jego obejście)? Przecież to nie musi tak działać. Przecież działanie klimy można równie dobrze wymusić poprzez wciśnięcie fabrycznego przycisku i obejście... pokrętła dmuchawy. Czyli przylutować wyjścia COM i NO tak, żeby zadziałanie przekaźnika (zwarcie COM z NO) spowodowało włączenie dmuchawy, jednak bez... przekręcania pokrętła (które pozostaje na 0).


Można i tak zwłaszcza że montujesz dodatkowy przycisk Wł/WYł. Sprężarka nie załączy ci się jeżeli nie będziesz miał włączonego nawiewu na co najmniej 1. Logika EKU.
Czasami jest tak, że temp jest o jeden stopień niższa (wiosna, jesień) niż zadana ze sterownika i wtedy włączasz przyciskiem jak masz równolegle. Przycisk i styk COM-NO. Żeby nie wchodzić do menu i przestawiać to masz manualną. Wada. Brak kontroli temperatury. Mnie tak pasowało. Zawsze jest jakieś ale.

leo napisał/a:
4. W związku z powyższym włączenie "autoklimy" polegałoby na włączeniu naszego wyłącznika na kokpicie (włączenie sterownika, a zarazem włączenie dmuchawy BEZ przekręcania pokrętła) oraz wciśnięciu fabrycznego guziczka klimy - wtedy zostaną spełnione oba warunki do uruchomienia klimatyzacji.


Jak wyżej

leo napisał/a:
5. Takie rozwiązanie wydaje się być bezpieczne: nie ma możliwości jakiegoś konfliktu między działającą akurat "autoklimą" a przypadkowym wciśnięciem fabrycznego guziczka (bo on już jest wciśnięty). Jeśli chcę wyłączyć automat i zostawić klimę manualną - wyłączam mój wyłącznik. Jeśli chcę w ogóle wyłączyć klimę - cisnę albo wyłącznik, albo fabryczny guziczek. Nawet przypadkowe przekręcenie pokrętła dmuchawy nie powinno mieć wpływu na nic - ewentualnie zmieni się nadmuch na szybszy. Albo jeszcze inaczej - można wyeliminować "podwójne" przypadkowe załączenie dmuchawy (czyli poprzez obwód przekaźnika i jednocześnie obwód fabryczny, po przekręceniu pokrętła): o tym niżej.
6. Co zyskuję? Mianowicie to, na czym mi zależy: dmuchawa nie musi cały czas pracować, będzie się załączała tylko na czas działania "autoklimy", potrzebny do schłodzenia wnętrza. Czyli dmuchawa będzie się uruchamiała wraz z klimatyzacją i wraz z nią się wyłączała. :mrgreen:


Jest jedna wada połączenia tych przycisków w szereg. To co pisałem wcześniej. Nie masz możliwości załączenia klimy poniżej wyłączenia jej z automatu.
Ustawiasz załączenie np. 25 i wyłączenie 23 na sterowniku. Poniżej nie załączysz manualem bo masz rozwarty styk COM-NO. Dlatego ja wybrałem opcję. Wybór należy do ciebie.

leo napisał/a:
7. Nie wiem tylko, czy ten nasz miniaturowy przekaźniczek "pociągnie" dmuchawę - trzeba sprawdzić wartości prądu. Ale w razie czego można go zmienić na mocniejszy, choćby na polski, tani 561.


On nie załącza dmuchawy jak wcześniej pisałem, a jedynie z jej zasilania jest brany sygnał do włączenia sprężarki poprzez EKU.

leo napisał/a:
8. Jak to połączyć? Po prostu: COM dolutować do pierwszego grubego kabla (zasilanie pokrętła po stacyjce), NO do kabla brązowego podającego napięcie przy włączeniu pierwszego biegu.


Nieeee. Możesz wziąć ewentualnie z pierwszego grubego (zasilanie) zamiast z drugiego (wyjście zasilania I biegu) i na COM, a z NO na jeden z cienkich idących do EKU sterujących przez niego sprężarką. Zasilanie równie dobrze możesz wziąć z zasilania sterownika, a nie z dmuchawy. Mnie tak było wygodnie i logicznie.[/quote]

leo napisał/a:
9. Albo jeszcze inaczej - można wyeliminować "podwójne" przypadkowe załączenie dmuchawy na jakimkolwiek biegu (czyli poprzez obwód przekaźnika i jednocześnie obwód fabryczny, po przypadkowym przekręceniu pokrętła). Mając nasz przekaźnik (COM/NC/NO), odciąć od kostki gruby przewód zasilający cały moduł pokrętła (u mnie łososiowy, u Ciebie żółty), po czym jego końcówkę przylutować do COM. Odciętą złączkę w kostce lutujemy do NC. Zaś NO dołączamy do brązowego kabla pierwszego biegu. Wtedy będzie tak, że stałe napięcie zasila COM, który przy wyłączonej autoklimie normalnie zasila moduł pokrętła (zwarty COM z NC), a przy działającej autoklimie odcina napięcie od całego modułu (rozwarcie COM z NC), za to przekazuje je tylko na pierwszy bieg (zwarcie COM z NO).


Stwierdziłem że za dużo kombinacji.

leo napisał/a:
10. A tak w ogóle bardziej jednak byłbym zainteresowany działającym przy autoklimie drugim, a nie pierwszym biegiem - szybsze schłodzenie, krócej okresowo działająca klimatyzacja, szum dmuchawy jeszcze na znośnym poziomie.


U mnie była zawsze w automacie i po wejściu po pracy dawałem na 4 i schładzałem szybko i potem na dwójkę.
Jak podłączysz miernik to zobaczysz, że masz zawsze na pierwszym biegu napięcie poza pozycją 0.

pozycją 0.

leo - 2014-06-16, 19:28

Marek1603 napisał/a:
leo napisał/a:
Nadal nie rozumiem, po kiego grzyba ten rezystor. Przecież nie zastępuje on fabrycznego oporu dla pierwszego biegu dmuchawy...

Nie mieszajmy, bo ten rezystor nie ma nic wspólnego z tymi od nawiewu.


Właśnie o to mi chodziło, żeby nie mieszać. W życiu nie pomyślałbym, że tam jest jakiś opornik - guzik wygląda i zachowuje się fizycznie jak normalny wyłącznik 0 / 1... Po prostu nie opisałeś dokładniej sprawy, dlatego się dopytywałem. ;-)

Marek1603 napisał/a:
leo napisał/a:
Skąd masz wiadomości, że gdzieś w module pokrętła ma być jakiś opornik - przecież niczego takiego tam nie nie a.

W module MCV jest. Przycisk jest wlutowany w płytkę i na niej jest rezystor w szereg z przyciskiem. Wyszło mi to gdy szukałem kabli od przycisku. Podłączyłem miernik i przyciskam przycisk. A tu nie ma zwarcia tylko jakaś rezystancja więc szukam i znalazłem. Jako, że chciałem mieć możliwość odpinania całego modułu wtyczką więc nie wlutowałem się bezpośrednio pod przycisk tylko przewody na wtyczce.


Racja, w Dusterze jest to samo. Tyle, że nieco inna wartość - u mnie jest 770, a nie 560 ohm, jak u Ciebie. Wsadzę więc tam (przy drugiej wersji podłączenia) rezystor 820 ohm.
Ale kto to wymyślił, żeby jakiś opornik tam dawać... :shock:

Marek1603 napisał/a:
leo napisał/a:
1. Na sterowniku chcę zaznaczyć "fajkę" na stałe i jej nie ruszam już - czyli włączenie sterownika/termometru oznacza od razu działanie klimy "z automatu". Odpada mi więc załączanie sterownika poprzez gmeranie paluchami przy jasnej podsufitce, gdy będę próbował podczas jazdy trafić w małe przyciski. Będę musiał sięgnąć tam jedynie wtedy, gdy zechcę zmienić zadane temperatury. Sprawdziłem - załączona raz "fajka" utrzymuje się na stałe mimo wyłączenia i ponownego włączenia zasilania.

"Fajka" będzie do momentu odłączenia zasilania np. akumulatora. Resetuje wtedy wszystkie ustawienia do fabrycznych. Jak raz eksperymentalnie ustawisz zakres temperatur to nie ma potrzeby tam grzebać.


Nie masz racji. "Fajka" raz zaznaczona pozostaje tam aż do odznaczenia. Wielokrotne zupełne włączanie i odłączanie zasilania nie zmieniało jej stanu. Myślałem nawet, że może ma tylko jakieś chwilowe podtrzymanie (jakimś "elektrolitem") - ale nie, nawet po kilku dniach bez prądu fajka nadal jest (podobnie, jak pozostałe ustawienia).

Marek1603 napisał/a:
leo napisał/a:
2. Dodaję na kokpicie mały wyłącznik, którym będę włączał i wyłączał sterownik/termometr. Użycie tego wyłącznika oznacza więc włączenie "automatu". Na stale działającym termometrze już mi nie zależy - mam go w UKP, między zegarami.

DOdanie włącznika to już twoja inwencja twórcza. W UKP musisz przechodzić chyba między stronami i masz mniejsze cyferki?


Oczywiście, że to moja inwencja. A jeśli chodzi o UKP, to rzeczywiście muszę klikać, temperatury mam na 2 lub 3 stronach z dostępnych siedmiu. Ale nie uważam temperatur za te najważniejsze dane, które chcę mieć non-stop przed oczami. Zresztą... teraz zastanawiam się w ogóle, gdzie włożyć czujniki temperatury od UKP, skoro w sumie mam ich już cztery... Możliwe, że pociągnę jeden do bagażnika (wożę tam psa), a może będzie jeździł w lodówce... (czujnik, nie pies). :->

Marek1603 napisał/a:
leo napisał/a:
7. Nie wiem tylko, czy ten nasz miniaturowy przekaźniczek "pociągnie" dmuchawę - trzeba sprawdzić wartości prądu. Ale w razie czego można go zmienić na mocniejszy, choćby na polski, tani 561.

On nie załącza dmuchawy jak wcześniej pisałem, a jedynie z jej zasilania jest brany sygnał do włączenia sprężarki poprzez EKU.


Oczywiście, że mały przekaźniczek nie włącza u Ciebie dmuchawy. Chodziło mi właśnie o to, czy byłby w stanie pociągnąć dmuchawę, i to na drugim biegu... Zresztą nieważne. Zmieniłem przekaźnik na solidniejszy, właśnie polski 561 - ciągnie dmuchawę jak złoto, nawet się nie grzeje.

Marek1603 napisał/a:
Stwierdziłem że za dużo kombinacji.


:lol: Więc tak: moje przypuszczenia sprawdziły się co do joty. Sterownik zaczyna być naprawdę funkcjonalny i wygodny w użyciu.
Jest to pierwsza wersja podłączenia:
    * Jak pisałem, wyeliminowałem "podwójne" przypadkowe załączenie dmuchawy na jakimkolwiek biegu (czyli poprzez obwód przekaźnika i jednocześnie obwód fabryczny, po przypadkowym przekręceniu pokrętła).
    * Automat włączam dwoma ruchami - moim włącznikiem i przyciskiem klimy.
    * Jeśli nie wcisnę fabrycznego guzika klimy, sterownik włącza tylko dmuchawę.
    * Nie trzeba ruszać pokrętła, może być na 0 - po włączeniu automatu pokrętło jest nieaktywne, można nim kręcić do woli, niczego to nie zmienia - dmuchawa ciągle pracuje na zadanym biegu.
    * Zdecydowałem się na II bieg dmuchawy w automacie.


Połączyłem wszystko tak, jak teoretycznie opisywałem to wcześniej, montując mocniejszy przekaźnik typu 561:
    1. Przeciąłem pierwszy gruby kabel zasilający cały moduł pokrętła (łososiowy) kilka cm od kostki.
    2. Jego końcówkę, idącą ku przodowi auta (zasilanie) dałem do wyjścia 30 (COM wg małego przekaźnika).
    3. Odciętą złączkę tego przewodu w kostce połączyłem z 87a (NC).
    4. Wyjście 87 (NO) dołączyłem do zielonego kabla II-go biegu.
    5. Prąd sterujący przekaźnika: 85 to w małym przekaźniku odpowiednio wyjście na prawo od COM (mając przekaźnik nóżkami do góry, trzema wyjściami do siebie) - jest to "-". Numer 86 to analogicznie: wyjście małego przekaźnika na lewo od COM.

Ważna wiadomość: sterownik załącza przekaźnik "minusem", "plus" jest stale na zacisku prądu sterującego przekaźnikiem.
I jest tak: stałe napięcie zasila wyjście 30 (COM), które przy wyłączonej autoklimie normalnie zasila moduł pokrętła - zwarte 30 z 87a (COM z NC). Działająca autoklima odcina napięcie od całego modułu - rozwarty 30 z 87a (COM z NC), za to przekazuje je tylko na drugi bieg - zwarcie 30 z 87 (COM z NO). Podłączenie przekaźnika 561 na schemacie poniżej. Nie ryzykowałem podłączania tego małego przekaźniczka pod dmuchawę, gdy zobaczyłem te grube przewody...

Po przetestowaniu 8-) pomyślałem sobie jeszcze, że nie ma sensu, żeby ten mały przekaźniczek leżał na półce niewykorzystany, a ja żebym musiał włączać automat dwoma ruchami... :mrgreen: Dlatego zrobiłem drugi wariant połączeń i wykorzystałem do tego oba przekaźniki. Ma być tak, że sterownik będzie załączał i wyłączał OD RAZU dwa obwody: dmuchawy i klimy. Dziś idę testować.

I mam jeszcze jedno pytanie do człowieka obeznanego ze schematologią: chciałbym podłączyć kontrolkę w liczniku tak, żeby zapalała się razem z działającą klimą - czyli niezależnie od stanu włączników, lecz tylko wtedy, gdy ECU pozwala i rusza sprężarka, zaczynając chłodzić. Potrzebuję sygnału 12V. Gdzie go dorwę w jakimś miejscu z dobrym, wygodnym dostępem? Laisar - help, Hilfe, pomoszczi, au secours!

PS. Niestety, schemaciku nie będzie - otrzymałem komunikat: "Niestety Limit na wszystkie załączniki na tym forum został przekroczony. Prosze skontaktować się z administratorem forum." Mogę prosić tutaj czy privem męczyć? ;-) Czy etam, nidyrydy?

Marek1603 - 2014-06-16, 19:46

Jedna uwaga. Nie wiem czy tymi przekaźnikami nie wymusisz zbyt dużego prądu co w efekcie może uszkodzić tranzystor sterujący w sterowniku.
Można tym oryginalnym sterować dwoma tak jak masz teraz. Będzie bezpiecznie.

Jak masz inny rezystor to daj taki.

Nie wiem w takim razie jakim cudem się zresetował jak BLONDI odłączyli aku w serwisie.

Fajnie że udało ci się podłączyć, a najważniejsze twoje zadowolenie.

Sprawa załączników zgłoszona.

laisar - 2014-06-16, 22:50

leo napisał/a:
chciałbym podłączyć kontrolkę w liczniku tak, żeby zapalała się razem z działającą klimą - czyli niezależnie od stanu włączników, lecz tylko wtedy, gdy ECU pozwala i rusza sprężarka, zaczynając chłodzić. Potrzebuję sygnału 12V

No to jest tylko jedno takie miejsce: pin B5 w przekaźniku nr 474 w skrzynce przekaźników w komorze silnika - pojawia się na nim +12V, żeby włączyć sprzęgło pompy klimatyzacji.

(...Chociaż tak naprawdę-naprawdę to też oczywiście nie daje gwarancji, że pompa rzeczywiście działa - a jedynie, że jest zasilane jej sprzęgło. 100% pewną informację zapewnia chyba tylko czujnik ciśnienia układu klimatyzacji - ale nie w postaci 12V... Trzeba by więc jakoś wykombinować, jak wykorzystać sygnał o ciśnieniu, ale to już chyba za duża armata na tego wróbla-kontrolkę?).

leo - 2014-06-17, 01:41

Marek1603 napisał/a:
Jedna uwaga. Nie wiem czy tymi przekaźnikami nie wymusisz zbyt dużego prądu co w efekcie może uszkodzić tranzystor sterujący w sterowniku.
Można tym oryginalnym sterować dwoma tak jak masz teraz. Będzie bezpiecznie.


Hmmmm... Możesz mieć rację.
Wszystko działało "na sucho" - wypróbowywałem dziś załączanie, ale bez odpalania silnika (nie chciałem otwierać garażu, bo tyle komarów, że ledwo co do środka wlazłem...). Ale chyba odegnę sprawę i rzeczywiście dołożę trzeci przekaźnik... albo wrócę do pierwszej wersji. Dlaczego?
Jak pisałem, wszystko działa, tyle że nie podoba mi się jedno: automat załączający dmuchawę (jednym przekaźnikiem) i klimę (drugi przekaźnik) powoduje, że zaświeca się lampka na guziku. A ja nie chcę tak - chcę, żeby świecił się tylko mój dodatkowy, podświetlany przekaźnik, który ma sygnalizować włączenie automatu.
Cóż, nie wziąłem pod uwagę tego, że lampka zasilana jest masą z trzeciego cienkiego przewodu, zaś sterownik załączający klimę podaje jednak napięcie do guzika - cóż, nie normalnym zasilaniem fabrycznym, ale poprzez mój przewód z moim rezystorem... i to wystarcza, żeby lampka się zaświeciła. W związku z tym trzeba byłoby dać... kolejny przekaźnik :lol: - tym razem na masę - ale wtedy szlag trafi w ogóle podświetlenie modułu pokrętła po włączeniu świateł.
Jednym słowem... wersją drugą podłączenia spowodowałem to, że nie muszę dwoma przyciskami włączać automatu (wystarczy do tego tylko jeden, mój), ale lampka manualnej klimy świeci się również przy automacie.

Marek1603 napisał/a:
Nie wiem w takim razie jakim cudem się zresetował jak BLONDI odłączyli aku w serwisie.


Heh - stawiam na to, że panowie bawili się nieznanym gadżetem i niechcący wyłączyli "fajkę".

Marek1603 napisał/a:
Sprawa załączników zgłoszona.


Dziękuję. Dostanę info o zwiększeniu? Nie wiem, jakie są zwyczaje z tym związane... Bo w razie nabicia konta ;-) pięknie poprosiłbym o krótkiego priva od kogokolwiek.
(Cholera, a tak się namęczyłem celem udokumentowania montażu UKP... to mam za swoje, więcej publikować nie mogę. :mrgreen: )

leo - 2014-06-17, 01:45

laisar napisał/a:
leo napisał/a:
chciałbym podłączyć kontrolkę w liczniku tak, żeby zapalała się razem z działającą klimą - czyli niezależnie od stanu włączników, lecz tylko wtedy, gdy ECU pozwala i rusza sprężarka, zaczynając chłodzić. Potrzebuję sygnału 12V

No to jest tylko jedno takie miejsce: pin B5 w przekaźniku nr 474 w skrzynce przekaźników w komorze silnika - pojawia się na nim +12V, żeby włączyć sprzęgło pompy klimatyzacji.

(...Chociaż tak naprawdę-naprawdę to też oczywiście nie daje gwarancji, że pompa rzeczywiście działa - a jedynie, że jest zasilane jej sprzęgło. 100% pewną informację zapewnia chyba tylko czujnik ciśnienia układu klimatyzacji - ale nie w postaci 12V... Trzeba by więc jakoś wykombinować, jak wykorzystać sygnał o ciśnieniu, ale to już chyba za duża armata na tego wróbla-kontrolkę?).


Dzięki - to mi wystarczy. Utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że właśnie pod przekaźnik pod machą najlepiej się będzie dostać.
Myślę, że kontrolka sygnalizująca puszczenie prądu na sprzęgiełko wystarczy. :-)

leo - 2014-06-19, 00:49

Laisar - po raz kolejny miałeś rację. Ja tez potwierdziłem moje przypuszczenia.
Dziś zakończyłem działania przy klimie. Ostatecznie wróciłem do połączenia w wersji I i wypiąłem ten mały przekaźniczek - nie będę ryzykował jakiegokolwiek uszkodzenia sterownika przez coś, co tak naprawdę jest zbędne. Dzięki, Marku, za sugestię z tym tranzystorkiem.
Tak więc autoklima działa, załączana dwoma włącznikami. Doszedłem do wniosku, że nawet jeśli nie włączę fabrycznego guziczka, automagiczne załączenie w upale samej dmuchawy na II biegu może być ciekawym urozmaiceniem. ;-) A jeśli zechcę chłodzenie - drugi "pyk" guziczkiem i już.
Podłączyłem kontrolkę sygnalizującą zadziałanie sprzęgiełka klimy - symbol ESP zaświeca się w momencie ruszenia sprężarki. Przy okazji poprowadziłem spod maski do kabiny kabel dwużyłowy, dając jednym przewodem sygnał klimy, a drugi przygotowując na sygnał świateł dziennych, które w końcu kupię i założę, wkładając do puszki z przekaźnikami mój przekaźnik do świateł.
Wszystko działa, sprawdziłem na pracującym silniku. Tak więc jest to kolejna opcja podłączenia (taka jest MSZ najlepsza). Pozostaje mi jeszcze zrobienie maskownicy i włożenia wyświetlacza w podsufitkę - na razie przykleiłem go przed lampką wnętrza za pomocą rzepów na taśmie dwustronnej.
Nadchodzi lato, przyda się to usprawnienie.

corrado - 2014-06-19, 06:58

laisar napisał/a:

No to jest tylko jedno takie miejsce: pin B5 w przekaźniku nr 474 w skrzynce przekaźników w komorze silnika - pojawia się na nim +12V, żeby włączyć sprzęgło pompy klimatyzacji.

(...Chociaż tak naprawdę-naprawdę to też oczywiście nie daje gwarancji, że pompa rzeczywiście działa - a jedynie, że jest zasilane jej sprzęgło. 100% pewną informację zapewnia chyba tylko czujnik ciśnienia układu klimatyzacji - ale nie w postaci 12V... Trzeba by więc jakoś wykombinować, jak wykorzystać sygnał o ciśnieniu, ale to już chyba za duża armata na tego wróbla-kontrolkę?).


Teoria sterowania powinna być taka sama jak w GOLFiku IV , 12V załączające sprzęgło sprężarki klimy szło, gdy m.in. było wystarczające ciśnienie czynnika w układzie - rozbierałem sterownik tam bo padł a nowy kosztował >250pln - myślę że w daćce jest podobnie.

leo - 2014-06-23, 01:33

Marku!
Dziś było chłodniej, więc klima nie pracowała, nawet przez chwilę działało u mnie ogrzewanie. I wpadła mi do głowy taka myśl: może dałoby się przeprogramować nasze sterowniki tak, żeby działały również w zimie jako... automat do utrzymywania ciepła? :-)
Sprawa jest prosta: należałoby wprowadzić drugą opcję, drugie okienko z fajką, której zaznaczenie powoduje załączenie przekaźnika PONIŻEJ ustalonego (zadanego przez nas) progu temperatury i wyłączenie go po osiągnięciu wyższej, też zadanej przez nas. Przy naszych połączeniach (przekaźnik załącza dmuchawę na I lub II biegu, zaś guzik klimy musimy włączyć osobno) wyglądałoby to tak, że ustawiamy sobie w zimie pokrętło temperatury np. na maksa i włączamy sterownik, bez guzika klimy. Temperatura się obniża -> sterownik uruchamia dmuchawę -> ta grzeje wnętrze do górnego progu temperatury -> przekaźnik odcina dmuchawę, i tak w kółko.
Moim zdaniem sprawa polega tylko na przeprogramowaniu sterownika - a w zasadzie dodaniu zaprogramowanej już sekwencji, tyle, że odwróconej (włączanie przekaźnika poniżej odpowiedniej temperatury i wyłączanie powyżej).
Co o tym sądzisz? Mielibyśmy wtedy już niemalże pełnoprawny automat, do wykorzystania nie tylko w lecie.

Jedna refleksja przy okazji: szkoda, że gość z Elemotu ustawił tak "wąsko" próg załączania klimy. Wolałbym, żeby można go było ustawić również poniżej 24 stopni.

PS. Przepraszam, ze piszę o tym tutaj, ale ten "właściwszy" wątek tak niesympatycznie się skończył, że nie chcę go windować. Proponuję pozostać tutaj.

Marek1603 - 2014-06-23, 05:07

Sterownik ma możliwość ustawić min 15st.C, a max 25. Powyżej 25 i tak się załączy klima.
Była to moja sugestia, zwłaszcza ta dolna granica, ponieważ pretensje potem byłyby do mnie, że ktoś ustawił 10 i zachorował. Jest tak ustawiane w całym przemysłowym sprzęcie chłodzącym.
Jeżeli zamówisz 10szt. to gość pewnie przeprogramuje. Poniżej cena idzie sporo w górę. Możesz to również sam przeprogramować przy odrobinie umiejętności.
Problem z ogrzewaniem nie jest poważny. Faktycznie, dopisać linijkę programu dodać tranzystor, przekaźnik i 10zł więcej. Pytanie ile osób tą opcję wykorzysta?

leo - 2014-06-23, 23:04

Miałem na myśli górną granicę... granicę załączania. Ale wstrzymam się, muszę to jeszcze sprawdzić.
Ile osób wykorzystałoby opcję regulacji grzania? Zapewniam Cię, że wszyscy. Byłoby to tak samo funkcjonalne rozwiązanie, jak automat klimatyzacji. Tyle, że działałoby w chłodnych miesiącach, nie w lecie.
Nie wiesz przypadkiem, na jakim układzie pracuje ten sterownik?

Marek1603 - 2014-06-24, 05:26

Ja osobiście jestem zainteresowany dwoma sztukami z funkcją grzania czy bez.
leo - 2014-06-26, 20:40

Marek1603 napisał/a:
Sterownik ma możliwość ustawić min 15st.C, a max 25. Powyżej 25 i tak się załączy klima.

Sprawdziłem - rzeczywiście, obydwie temperatury dadzą się ustawić między 15 a 25 stopni - tyle, że są zależne od siebie. Gdy ustawiłem dolną na 24 st., górna dała się ustawić jedynie na 25 lub 24... nie chcąc schodzić niżej. Nie zwróciłem uwagi, że przecież jest to niemożliwe... Dopiero gdy "opuściłem" temperaturę wyłączania, udało się zwiększyć zakres regulacyjny temperatury włączania. Tak więc wszystko w porządku, można ustawić chłodzenie w pełnym zakresie 15-25 st.

Marek1603 napisał/a:
Była to moja sugestia, zwłaszcza ta dolna granica, ponieważ pretensje potem byłyby do mnie, że ktoś ustawił 10 i zachorował. Jest tak ustawiane w całym przemysłowym sprzęcie chłodzącym.

Takie rozwiązanie jest OK.

Marek1603 napisał/a:
Możesz to również sam przeprogramować przy odrobinie umiejętności.
Problem z ogrzewaniem nie jest poważny. Faktycznie, dopisać linijkę programu dodać tranzystor, przekaźnik i 10zł więcej.

Ba, ale skąd wziąć program źródłowy i schemat układu... :-/

leo - 2014-07-01, 17:15

Dobra... wymyśliłem, jak zrobić "wersję zimową", tzn. wykorzystać nasz sterownik do regulowania temperatury w zimie przy pomocy nadmuchu ciepłego powietrza z nagrzewnicy (bez chłodzenia, z grzaniem).
Bez przerabiania sterownika i jego programu. Koszt: 10-15 zł oraz 0,5-1 h pracy.
Opiszę, gdy zrobię to u siebie i sprawdzę działanie (a ponieważ do zimy jeszcze sporo czasu, może to troszkę potrwać).

leszek_z1 - 2014-07-19, 12:09
Temat postu: sterownik do klimatyzacji
http://allegro.pl/cyfrowy...4425920196.html
Wygląda fajnie, 12V, cena przystępna,jeśli sprawdzi się w samochodzie jako regulator temperatury, z chęcią zamontuję w swojej drakuli na gorące lato.

czaju - 2014-07-19, 12:24

rozumiem, że planujesz w konfiguracji uruchamianie/wyłączanie klimatyzacji?

Szkoda że nie ma takich urządzeń sterujących np silnikami krokowymi, tak żeby za symulować działanie całego układu klimatyzacji.

Myślałem ostatnio o tym, żeby spróbować zrobić taką zabawkę, żeby zamiast wszystkich przycisków podpiąć raspberry pi spięte z jakimiś sondami one-wire, i2c i odpowiednimi silniczkami krokowymi, sterowanymi np ze smartfona (i jakby działało zrobić odpowiedni wyświetlacz i przyciski). Generalnie brakuje mi trochę wiedzy na temat zmontowania takiego układu, ale może się uda.

laisar - 2014-07-19, 14:43

czaju napisał/a:
Szkoda że nie ma takich urządzeń sterujących np silnikami krokowymi, tak żeby za symulować działanie całego układu klimatyzacji.

Jak nie ma, jak są?

http://allegro.pl/panel-k...4398840055.html

Podpinasz tylko czujniki i serwomotory i działa (;

(...Tylko montaż tych serwomotorów trzeba by przemyśleć - w nowych daciach blok wentylacji wygląda na przystosowany do nich, ale w starych nie jest tak dobrze. Chociaż w sumie wykorzystanie linek to też nie jest jakaś kosmiczna technologia).

jas_pik - 2014-07-19, 16:58

laisar napisał/a:

Jak nie ma, jak są?
(...Tylko montaż tych serwomotorów trzeba by przemyśleć - w nowych daciach blok wentylacji wygląda na przystosowany do nich, ale w starych nie jest tak dobrze. Chociaż w sumie wykorzystanie linek to też nie jest jakaś kosmiczna technologia).

A po co kupować drogie starocia które będą wymagały kosztownych porzeróbek. przecież na portalach akcyjnych są nowe elementy z captur/clio4 które lada dzień wejdą i do naszych daciek.
Zaróno z panelami przednimi

Jak i bez


A czasami trafiają się okazje z MediaNav kompletne

Wtedy połączenie stanie sie proste bo i złacza będą pasować i w najnowszym Dilagosys-ie będzie pełny rysunek i będzie wiadomo czego szukać

laisar - 2014-07-19, 18:32

jas_pik napisał/a:
po co kupować drogie starocia które będą wymagały kosztownych porzeróbek

45 zł to raczej nie jest drogo.

Staroć zawiera w sobie wszystko - nowe panele prawdopodobnie działają na CANie, więc zainstalowanie ich do starszych modeli (a taki posiada kol. czaju), może nie być wcale proste / możliwe.

Panel to i tak w sumie pan pikuś - najważniejsze jest fizyczne sterowanie wentylacją, a tu nie ma większego znaczenia wiek daćki: serwomotorów brak we wszystkich wersjach, a nie znalazłem ich jako części zamienne, więc pod tym względem przeróbka będzie raczej tak samo kosztowna.

Aktualizacja 2014-07-21, 00:10 - serwomotory i reszta części się odnalazły.

Marek1603 - 2014-07-19, 19:15

Miałem coś takiego w MCV-ce i sprawowało się bez zarzutu. Ma około 10 osób na forum zainstalowane.

Będę zamawiał do LODGY też.

leo - 2014-07-20, 21:45

Marek1603 napisał/a:
Miałem coś takiego w MCV-ce i sprawowało się bez zarzutu. Ma około 10 osób na forum zainstalowane.


Jestem ostatnią z tych 10 osób, zamontowałem niedawno i jestem zadowolony. Nie jest to szczyt obecnej techniki i do pełnego climatronica sporo brakuje, ale ułatwia życie. Kosztowało niezbyt wiele, montaż nie jest skomplikowany. A do tego w wolnej chwili planuję przeróbkę - będzie również sterowało grzaniem w zimie.
Summa summarum - polecam, bo usprawnienie warte było swojej ceny (150 zł bodajże). Montaż "rozkminiony" i opisany na forum (i to na dwa sposoby). Może znajdą się chętni i znów zbierze się 10 osób, żeby zrealizować zakup?

leo - 2014-09-16, 21:04
Temat postu: Lokalizacja sterownika by leo
Wreszcie zrobiłem "na szybko" jakieś dwie fotki mojego rozwiązania - umiejscowienia wyświetlacza sterownika autoklimy. Brązowy kolor maskownicy nawiązuje do brązowych wstawek w kabinie (w wersji Laureate).
Zgromadziłem w jednym miejscu, bardzo poręcznym, parę wyłączników z sygnalizacją diodową, stąd taki kosmiczny wygląd mojego Centrum Sterowania Wszechświatem. ;-) Nie szukałem jakichś specjalnie pięknych wyłączników, zastosowałem uniwersalne, ale funkcjonalne i dość trwałe. I byłem zdziwiony, jak dużo miejsca jest tutaj nad podsufitką...

Dusterjack - 2014-09-17, 19:50

Widzę dobrą robotę - prawie jak w kokpicie samolotu :-)
leo - 2014-09-17, 23:45

To wersja Alfa. Śpieszyłem się na wyjazd wakacyjny, chciałem skończyć instalację i korzystać z autoklimy, więc na szybko poszły proste wyłączniki. I nie znalazłem jakichś ładnych śrubek, a te maskujące kółka średnio wyglądają.
Nie wiem, skąd można byłoby wytrzasnąć jakieś małe, ładne, dopasowane wyłączniki. Najchętniej z zamontowaną diodką.

Karenzo - 2014-09-18, 00:36

może takie :lol:
http://allegro.pl/przelac..._Pozostałe-8708

Dar1962 - 2014-09-18, 09:34

na suficie nie bardzo,można guza sobie nabić
leo - 2014-12-09, 21:45

Witam. Jak napisałem parę miesięcy wstecz:
Cytat:
Wymyśliłem, jak zrobić "wersję zimową", tzn. wykorzystać nasz sterownik do regulowania temperatury w zimie przy pomocy nadmuchu ciepłego powietrza z nagrzewnicy (bez chłodzenia, z grzaniem). Bez przerabiania sterownika i jego programu. Koszt: 10-15 zł oraz 0,5-1 h pracy. Opiszę, gdy zrobię to u siebie i sprawdzę działanie (a ponieważ do zimy jeszcze sporo czasu, może to troszkę potrwać).

Przyszły spore chłody, które skłoniły mnie do działania. Mój zamysł się powiódł, pomysł się sprawdził. Mogę powiedzieć, że obok półautomatycznego chłodzenia mam również półautomatyczne grzanie. :-)
Polega na tym, że mogę nastawić nagrzewnicę i nawiew w ten sposób, żeby ogrzewały kabinę do osiągnięcia zadanego sterownikowi progu temperatury; po przekroczeniu tego progu nawiew sam się wyłącza. Gdy temperatura spadnie do drugiego zadanego progu, nawiew ciepłego powietrza znów się uruchamia i grzeje aż do ponownego wyłączenia (z "pierwszą" ustawioną temperaturą).
Czego potrzebowałem? Paru kawałków przewodów (w tym kawałek grubszego), przełącznika trójpozycyjnego (użyłem na razie takiego, jak do starych instalacji LPG; widać go na zdjęciach powyżej) - ma trzy stany: 0=wyłączony, I=włączone pierwsze urządzenie (u mnie: klima), II-włączone drugie urządzenie (u mnie: grzanie); popularnego przekaźnika typu 561; paru konektorków "żeńskich", lutownicy, cyny itp.
Rozwiązanie jest banalnie proste: wykorzystałem zdolność "rozłączania" tego przekaźnika. Przy półautomatycznej klimatyzacji (gdzie użyłem także przekaźnika 561) chodziło o to, żeby przy odpowiedniej temperaturze włączyć nawiew i sprężarkę, a potem - po spadku temperatury - wyłączyć; teraz należało zrobić odwrotnie: nawiew (z nagrzewnicą) pracują do pewnego momentu, potem nawiew sam powinien się wyłączyć, a następnie - włączyć ponownie. Ten tani przekaźnik (kosztujący do 10 zł w każdym sklepie ogólnomotoryzacyjnym) oferuje taką możliwość. Jego działanie opisałem we wcześniejszych postach, więc nie ma sensu powtarzać.

Sposób podłączenia "półautomatycznego grzania" obok "półautomatycznej klimy": pamiętamy, że nasz sterownik załącza klimę za pomocą przekaźnika poprzez podanie do niego (znaczy na jego cewkę) "minusa" w odpowiednim momencie. Tak więc do końcówki 85 przekaźnika "grzania" podajemy ten sam przewód sygnałowy, który leci do zacisku 85 przekaźnika "klimy" (można zrobić po prostu mostek między dwoma przekaźnikami).
Ponieważ sterownik nie rozróżnia trybu pracy "klima" lub "grzanie", my musimy zdecydować, który akurat przekaźnik będzie zasilany - od "klimy" lub "grzania"; w tym celu wykorzystujemy przełącznik trójpozycyjny, łącząc go tak: dostarczenie napięcia, czyli "plusa po stacyjce" (środkowy zacisk), końcówka 86 przekaźnika "klimy" (do zacisku zwartego ze środkowym w pozycji I), końcówka 86 przekaźnika "grzania" (do zacisku zwartego ze środkowym w pozycji II). W ten sposób przełącznikiem wybieramy tryb pracy "klimy" lub "grzania", dostarczając przez niego napięcie do wybranego przekaźnika (czyli na jego cewkę).
Sterowanie mamy załatwione, teraz zasilanie nawiewu. Ja wybrałem przerywanie pracy nawiewu na pierwszym biegu (drugi bieg mam już podłączony do "klimy" - nie chciałem mieszać). Dlatego przeciąłem blisko kostki pokrętła nawiewu przewód odpowiedzialny za pracę na pierwszym biegu - u mnie jest to brązowy kabel, drugi od lewej - patrząc na nierozłączoną kostkę od góry. Przecięte końcówki tego kabla przedłużyłem dwoma kawałkami dopasowanego, średnio grubego przewodu, zakończonymi z drugiej strony "żeńskimi" konektorami. Następnie podłączyłem te dwa przewody z zaciskami 30 i 87a przekaźnika "grzania" (kolejność dowolna). Przypomnę, że te zaciski są stale zwarte, gdy przekaźnik nie pracuje. Ale po zadziałaniu cewki przekaźnika - czyli gdy dostarczymy do niej "plus" (wciskając przełącznik w pozycję II) oraz "minus" (sygnał ze sterownika w odpowiednim momencie), połączenia 30 i 87a rozwierają się (a jednocześnie zwiera się 30 z 87 - ale to nas nie interesuje, wykorzystujemy jedynie rozwarcie 30 z 87a).
Dlatego końcówkę 87 przekaźnika należy zostawić niepodłączoną i zaizolować. To wszystko.

Sposób działania: jeśli nie korzystamy z "półautomatycznego grzania" ani "klimy", żaden przekaźnik nie jest zasilany (brak napięcia na ich zaciskach 86). Nawiew działa normalnie - możemy korzystać jak zwykle z pierwszego biegu, gdyż jego przewód jest połączony na przekaźniku poprzez jego spoczynkowe zwarcie końcówek 30 i 87a. Ustawiamy na sterowniku temperatury: np. temp. włączenia 16 st., temp. wyłączenia 15 st. Wciskając pozycję II na przełączniku dostarczamy napięcie na cewkę przekaźnika "grzania". Przekręcamy nawiew na pierwszy bieg i pokrętło nagrzewnicy na "ciepło" (natężenie do wyboru, najlepiej na MAX lub prawie MAX) i na tym kończy się nasza działalność.
Kabina zaczyna się ogrzewać; kiedy temperatura dojdzie do 16 st., sterownik zadziała "włączeniem" - czyli puści sygnał "minusem" do cewki przekaźnika; ten zadziała rozłączeniem zacisków 30 i 87a, czyli przerwie obwód pierwszego biegu nawiewu, który po prostu przestanie dmuchać. Sygnał ze sterownika będzie utrzymywał ten stan przerwania obwodu. Gdy temperatura powoli obniży się i spadnie do 15 st., sterownik wyłączy przekaźnik (odetnie swój sygnał "minusowy"), czyli ponownie zewrą się styki 30 i 87a - znaczy nawiew znów zacznie działać na pierwszym biegu, dostarczając ciepłe powietrze... aż do osiągnięcia temp. 16 st., zadziałania sterownika, dalej przekaźnika, czyli rozłączenia styków 30 i 87a - finalnie przerwania obwodu pierwszego biegu nawiewu, co spowoduje jego wyłączenie.

Sprawdziłem w trasie; instalacja działa jak należy, nic się nie "krzaczy". Jednak muszę zmienić lokalizację czujnika temperatury, bo tak, jak jest na zdjęciu (pod kolorową maskownicą przedniego panela), jest do kitu. Czujnik, po nagrzaniu się kabiny, zbyt długo wykazuje wysoką temperaturę. Jest już naprawdę zimno w kabinie, a on nadal sygnalizuje ciepło - nie wiem, może wciąż działa na niego ciepłe powietrze zgromadzone wewnątrz panela, może nagrzany plastik obudowy panela, w której ów czujnik tkwi... Tak czy siak, już go wyciągnąłem na zewnątrz i będę poprzez doświadczenia ustalał jego optymalną lokalizację w kabinie.

Myślę, że po znalezieniu właściwego miejsca dla tego czujnika będzie się przyjemniej jeździło, gdyż odpadnie konieczność ustawicznego grzebania przy panelu nagrzewnicy (a to zbyt zimno, a to za chwilę zbyt ciepło, a to znów zimno...). Automat, sterując sukcesywnie dodawaniem ciepłego powietrza, utrzyma temperaturę w zadanym zakresie.

PS. Dodałem obiecany wcześniej schemacik w poście z 2014-06-16, 19:28: http://www.daciaklub.pl/f...1642617#1642617

laisar - 2014-12-09, 21:56

leo napisał/a:
muszę zmienić lokalizację czujnika temperatury

W samochodach z klimatyzacją automatyczną zazwyczaj jest umieszczony w okolicach wewnętrznego lusterka wstecznego lub przedniej lampki sufitowej.

leo - 2014-12-09, 22:09

O, widzisz... tak się właśnie zastanawiałem, gdzie on figuruje w autach z wyższej półki. Do tej pory to mnie nie interesowało... :-)
Nie będzie problemu z wciągnięciem kabelka z czujnikiem, z powrotem w pobliże sterownika - a i miejsce dla czujnika też się gdzieś tam znajdzie.
Po raz kolejny dzięki, Laisar. Nie wiem, jak Ci się odwdzięczę - kolejne piwo masz u mnie. :mrgreen:

jas_pik - 2014-12-09, 22:35

Zainstaluj lusterko fotochromatyczne od Laguny - masz tam miejsce na czujnik ( a wtedy jeszcze więcej radości)
http://www.daciaklub.pl/f...1630844#1630844

mekintosz - 2014-12-09, 22:41

leo napisał/a:

Po raz kolejny dzięki, Laisar. Nie wiem, jak Ci się odwdzięczę - kolejne piwo masz u mnie. :mrgreen:


Rozpijesz nam Laisara i nie trafi do swojego kopczyka ;-0

Marek1603 - 2014-12-10, 06:38

mekintosz napisał/a:
leo napisał/a:

Po raz kolejny dzięki, Laisar. Nie wiem, jak Ci się odwdzięczę - kolejne piwo masz u mnie. :mrgreen:


Rozpijesz nam Laisara i nie trafi do swojego kopczyka ;-0



Włączy auto pilota. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

corrado - 2014-12-29, 21:29

Jak dla mnie bezsensowny zakup. Nie szukając daleko , dzisiaj podczas jazdy 300km puściłem nawiew na 1 stopień i prawie max ciepłego powietrza na szybę i buty i termometr wewnetrznej ( czujnik temp ulokowany koło zapalniczki) pokazywał +28st C. Na pewno tyle nie było wewnątrz auta, a było nawet chłodniej niż w domu gdzie mam ok 21 st C. Chcę tym samym powiedzieć , że obieg powietrza w Dusterze jest mocno... "średni" ...
leo - 2014-12-30, 04:04

corrado napisał/a:
Jak dla mnie bezsensowny zakup. Nie szukając daleko , dzisiaj podczas jazdy 300km puściłem nawiew na 1 stopień i prawie max ciepłego powietrza na szybę i buty i termometr wewnetrznej ( czujnik temp ulokowany koło zapalniczki) pokazywał +28st C. Na pewno tyle nie było wewnątrz auta, a było nawet chłodniej niż w domu gdzie mam ok 21 st C. Chcę tym samym powiedzieć , że obieg powietrza w Dusterze jest mocno... "średni" ...


Corrado, pozwolę sobie zauważyć, że sam sobie przeczysz. Przeczytaj swoje pierwsze i ostatnie zdanie; to co w końcu chcesz powiedzieć - że zakup termometru jest bez sensu czy czy że obieg powietrza w aucie jest kiepski? Nie gniewaj się, ale (moim zdaniem) napisałeś to zupełnie bez zastanowienia, żeby tylko coś napisać... a może pomyśl nad ewentualną przyczyną, co pozwoli znaleźć sposób na poprawę sytuacji? :-P

Nie wdając się w zbędne nadwerężanie klawiatury: zaprawdę powiadam Ci, że jedyne, co jest bez sensu, to umieszczenie czujnika właśnie obok zapalniczki. Wiem, bo sam tak miałem :mrgreen: i byłem niezadowolony przez długie miesiące - moje odczucia cielesne mocno różniły się od wskazań termometru i trudno mi było wyregulować klimę tak, żebym był zadowolony. Więcej: niedawno dorobiłem tanim kosztem drugą opcję (zimową) do sterownika - automatyczną regulację ogrzewania, i nadal byłem niezadowolony (termometr "stał" wysoko, a mnie już było zimno). No więc, po przemyśleniach i dyspucie na forum, poszedłem za wskazówką Laisara i przeniosłem czujnik w okolice lusterka. Tzn. wciągnąłem czujnik z powrotem pod dach, prowizorycznie poprowadziłem kabelek między podsufitką a odchylaną osłoną przeciwsłoneczną i pozostawiłem czujnik wystający zza prawego rogu tej osłony, w pobliżu lusterka. Po kilku krótkich trasach stwierdzam, że różnica we wskazaniach termometru jest duża (szybciej reaguje i pokazuje bardziej prawdopodobną temperaturę), a to przekłada się na działanie sterownika - jeśli odczuwam poprawę w grzaniu, to i przy sterowaniu klimą będzie różnica "in plus".
I właśnie tu popełniliśmy błąd; nie należało wkładać czujnika obok zapalniczki (choć wydawało się to dobrym miejscem), lecz umieścić go właśnie gdzieś w podsufitce, w okolicach lusterka wstecznego. Najlepiej byłoby go włożyć tak, żeby wystawał sam czujnik obok wyświetlacza (myślę o rozwiązaniu Marka, który montował wyświetlacz w specjalnej obudowie niedaleko lampki wewnętrznej). Ja na pewno, budując drugą wersję mojego panela z wyświetlaczem i włącznikami, tam umiejscowię czujnik temperatury. Trudno, człowiek uczy się na błędach. Ważne, że jest o wiele lepiej.
Nie czytałeś tego? Spójrz na posty w http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4016

corrado - 2014-12-30, 14:27

... chodziło o sterowanie klimatyzacją za pomocą takiego termometru ...
Duster musiałby być super zaizolowany termicznie z zewnątrz żeby takie sterowanie miało sens ... albo może jakieś kilka czujników temp i wyliczanie jakiejś średniej :lol: ... może wtedy jakaś faktycznie by nastała ustalona temperatura ... :mrgreen:

johnson - 2014-12-30, 15:32

corrado napisał/a:
... chodziło o sterowanie klimatyzacją za pomocą takiego termometru ...
Duster musiałby być super zaizolowany termicznie z zewnątrz żeby takie sterowanie miało sens ... albo może jakieś kilka czujników temp i wyliczanie jakiejś średniej :lol: ... może wtedy jakaś faktycznie by nastała ustalona temperatura ... :mrgreen:

ja tez kiedys juz pisalem ze to rozwiazanie nie ma wiekszego praktycznego sensu z uwagi na to ze nie da sie bez automatyki sterowac temperatura. Nie ma jak mieszac zimnego i cieplego powietrza w sposob dynamiczny i sterowany zmianami temperatury wewnatrz i na zewnatrz.
Podziwiam za zapal, ale to rzezba dla samego rzezbienia.

Marek1603 - 2014-12-30, 16:43

johnson napisał/a:
ja tez kiedys juz pisalem ze to rozwiazanie nie ma wiekszego praktycznego sensu


Nikt ci nie krze się powtarzać, a tym bardziej kupować. Nabijanie sobie postów, też jest bez sensu. Każdy ma inne potrzeby.

U mnie akurat spełnia zadanie przy dzieciach, bo nie pozwala zbytnio schłodzić wnętrza auta. I tylko tyle albo, aż tyle mi wystarczy.

johnson - 2014-12-30, 19:20

Marek1603 napisał/a:
johnson napisał/a:
ja tez kiedys juz pisalem ze to rozwiazanie nie ma wiekszego praktycznego sensu


Nikt ci nie krze się powtarzać, a tym bardziej kupować. Nabijanie sobie postów, też jest bez sensu. Każdy ma inne potrzeby.

U mnie akurat spełnia zadanie przy dzieciach, bo nie pozwala zbytnio schłodzić wnętrza auta. I tylko tyle albo, aż tyle mi wystarczy.

powiedzmy ze mamy inne postrzeganie pewnych rzeczy. Natomiast skomentowac zawsze mi wolno i to robie bo tak to mozna poczytac tylko Twoje peany na temat tego urzadzenia, ktorego sens jest dla Ciebie wielki, dla mnie zaden. Rozumiem ze sie napracowales i ciezko przyjac inna opinie. Czasami warto powiedziec sobie dosc...

Marek1603 - 2014-12-30, 20:21

A ja zostawię bez komentarza twoje komentarze. ;-)

Proszę tylko, jeżeli możesz, o przestrzeganie pkt 5. dobrych rad

leo - 2014-12-31, 00:03

johnson napisał/a:
ja tez kiedys juz pisalem ze to rozwiazanie nie ma wiekszego praktycznego sensu z uwagi na to ze nie da sie bez automatyki sterowac temperatura. Nie ma jak mieszac zimnego i cieplego powietrza w sposob dynamiczny i sterowany zmianami temperatury wewnatrz i na zewnatrz.

A ja mam wrażenie, że niektórzy z Kolegów mylą tutaj dwie sprawy. Czy powinniśmy mieć nadzieję, że wystarczy kupić deskorolkę, żeby przerzuciła nas za ocean?
Był już kiedyś na forum pomysł na zaadaptowanie pełnego climatronica z jakiejś renówki, ale temat upadł: to nie jest wyłącznie kwestia dodania jednego elementu, trzeba byłoby rzeźbić z wymianą całego panela; dochodzi sprawa kombinowania z serwami; po drodze znalazłoby się kupę innych problemów... no i w końcu sprawa ceny - sprawa nie zamknie się w 150 czy 200 zł. Fakt - wtedy byłby pełen komfort.
Jednak tak krawiec kraje, jak mu materiału staje: czy my, dysponując manualną klimą, jesteśmy w stanie ręcznie zorganizować sobie w czasie jazdy taki komfort? Też nie. Możemy jedynie użyć łapki celem załączenia lub wyłączenia klimy, nawiewu oraz nastawienia pokrętła "ciepło-zimno". I tyle. Czyli nasza działalność sprowadza się do ustawicznego włączania i wyłączania guzika i kręcenia trzema (no, może dwoma) pokrętłami nawiewu. Skoro mowa o mieszaniu zimnego i ciepłego powietrza... Czasem przy dłuższej trasie uda się w końcu trafić z ostatnim pokrętłem tak, żeby było OK (ale wieczorem lub na drugi dzień trzeba "szukać" ustawienia na nowo).
Nikt ze zwolenników rozwiązania ze sterownikiem nie upiera się, że będzie on działał jak pełen climatronic - bo nie ma takiej możliwości, nikt nikogo tu oszukać nie chce. ALE sterownik wyręcza nas TYLKO i AŻ w tym, co jesteśmy w stanie sami maksymalnie zrobić - od ciągłego manipulowania przy guziku klimy i włączniku nawiewu. Nie zrobi nic więcej. I tak samo my nie jesteśmy w stanie zrobić niczego więcej (ani lepiej), niż ten sterownik.
Mając tego świadomość nabyłem urządzenie i stwierdzam, że spełniło moje oczekiwania (pomijam mój błąd - już naprawiony - w kwestii lokalizacji czujnika, o czym pisałem). Nawet udało mi się (za 10 zł) rozszerzyć możliwości sterownika, dzięki czemu służy do regulowania temperatury nie tylko przy schładzaniu, ale też przy ogrzewaniu kabiny (co stanowi swoistą "wartość dodaną" ;-) ). JEDNAK naprawdę nie oczekiwałem od niego pełnej funkcjonalności kilkustrefowego climatronica...
Dla mnie najważniejsze jest, że nie muszę ciągle absorbować własnej uwagi i bez przerwy sięgać do panelu klimatyzacji - bo już za gorąco... a teraz za zimno... znów za gorąco... no i znów za zimno... - a to właśnie było dla mnie uciążliwe. Teraz wystarczy załączyć sterownik i ustawić dwie wartości temperatury; i w momencie, kiedy sam musiałbym coś włączyć lub wyłączyć, urządzenie robi to za mnie - i o to chodzi. Sam lepiej bym tego nie zrobił, będąc świadomym ograniczeń fabrycznej klimatyzacji manualnej.
A koszt zupełnie do przyjęcia - 150 zł i troszkę dłubaniny dla majsterkowicza. Moim zdaniem niewytłumaczalną głupotą jest domaganie się, by urządzenie za tę cenę np. zliczało temperatury z kilku czujników, wyliczało jakąś średnią, dynamicznie mieszało zimne i ciepłe powietrze, dynamicznie i bezstopniowo sterowało siłą nadmuchu... i to najlepiej osobno dla nóg kierowcy i jego głowy, osobno dla nóg i głowy pasażera oraz osobno dla pasażerów z tyłu.
Dlatego uważam, że sterownik wyręczający mnie w ciągłym grzebaniu przy klimatyzacji, pokazujący w sposób estetyczny temperaturę wewnątrz i na zewnątrz, dodatkowo temperaturę silnika oraz napięcie w instalacji - wart jest owych 150 zł i za tę cenę spełnia zadowalająco swoją funkcję. I nie mam pretensji, że nie zrobił mi z dacii odrzutowca - bo wiadomo, że się nie da.

Osobiście zamówiłem dwa. Jeden chcę założyć do drugiego, starego samochodu bez klimy - wykorzystam go jako termometr i zrobię regulację zimowego ogrzewania. Drugi zostawię w garażu, znajdzie zastosowanie gdzie indziej.

leo - 2014-12-31, 00:15

corrado napisał/a:
... chodziło o sterowanie klimatyzacją za pomocą takiego termometru ...
Duster musiałby być super zaizolowany termicznie z zewnątrz żeby takie sterowanie miało sens


Corrado - zapatrzyłeś się na Cava, czy co? :mrgreen: A to obieg powietrza w kabinie Dustera Ci nie pasuje, a to izolacja termiczna jest do pupy... :roll:
W tej ostatniej sprawie: zgodzę się, warto byłoby poprawić izolację akustyczną i przy tym termiczną. Z uwagą czytałem boje kolegów z dodatkowymi uszczelkami i matami - w lecie sam postaram się wykorzystać ich doświadczenia (na pewno nie wszystkie, ale chociażby te dodatkowe uszczelki "przemawiają" do mnie). Może jeszcze przyciemnienie szyb... poprawi się sytuacja w lecie.

corrado napisał/a:
... albo może jakieś kilka czujników temp i wyliczanie jakiejś średniej :lol: ... może wtedy jakaś faktycznie by nastała ustalona temperatura ... :mrgreen:


Przecież pisałem, co trzeba zrobić. Poświęć 5 minut i przenieś czujnik na górę - odczujesz poprawę. Jeśli niewystarczającą, poeksperymentuj z lokalizacją tego termistorka, kabla na pewno Ci wystarczy.

Poza tym przeczytaj to, co pisałem wyżej. Naprawdę spodziewałeś się po tym sterowniku, że cudownie zamieni ręczną klimę w pełen climatronic? :-? Jeśli tak, to podziwiam Twoją wyobraźnię. ;-)

mekintosz - 2014-12-31, 00:44

leo napisał/a:

Corrado - zapatrzyłeś się na Cava, czy co? :mrgreen: A to obieg powietrza w kabinie Dustera Ci nie pasuje, a to izolacja termiczna jest do pupy... :roll:

Przecież pisałem, co trzeba zrobić. Poświęć 5 minut i przenieś czujnik na górę - odczujesz poprawę. Jeśli niewystarczającą, poeksperymentuj z lokalizacją tego termistorka, kabla na pewno Ci wystarczy.


Akurat obieg w dusterze nie musi być taki super. Ba, być może gorszy niż w sandero, wszak duster to suv czyli małe kombi na wyższym zawieszeniu. Przy tym samym systemie wentylacji na bank będzie inaczej. W zeszłym roku zaizolowałem dach i coś pomogło. Np. dziś w południe miałem odczyt na zewn - 7 , środek pojazdu +3. Zatem nawet lekkie słoneczko + izolacja dachu czyni cuda. Nawet żona mówi, że mniej marznie jak "ogaciłem auto" Czujnik w moim termometrze mam koło lusterka, czasem pewnie zawyża/zaniża temperaturę gdyż strumie ciepłego/zimnego powietrza skierowany na szybę sprawie, że odczyt jest inny niż np. na tylnej kanapie. Jednak często odczucie ciepła/zimna jest dla nas istotne na wysokości głowy - twarz jest wrażliwa na bodźce termiczne. Dlatego instalacja czujnika obok lusterka jest chyba dobrym pomysłem. Oczywiście rekomenduje maty grzejne na siedziska.

leo - 2014-12-31, 01:45

Moim zdaniem, obieg powietrza w Dusterze jest podobny, jak w innych autach tej wielkości kabiny. W środku jest więcej miejsca i trzeba nieco więcej czasu do ogrzania czy schłodzenia lub wymiany powietrza. Sandero jest mniejsze i na pewno szybciej odczuwa się zmiany.
Co do tej nieszczęsnej lokalizacji czujnika: obok zapalniczki miało być teoretycznie OK, ale wydaje mi się, że miejsce to jest "omijane" przez cyrkulujące powietrze, stąd wynikają dziwne wskazania (o czym pisał Corrado) oraz trudności z ustawieniem temperatur załączania i wyłączania automatu. Rzeczywiście, nasze odczucia ciepła lub zimna zależą chyba "od głowy", dlatego trzeba czujnik podnieść - ale tak, aby słońce nań nie działało bezpośrednio.
Co do nadmuchu zimnego powietrza z włączoną klimatyzacją: wiadomo, że nie powinno dmuchać bezpośrednio na ciało. Ja preferuję ustawienie nawiewu tylko na nogi i delikatne uchylenie okna w początkowej fazie schładzania (a po chwili zamykam). W ten sposób zimno dmucha na dół, a gorące powietrze konwekcyjnie wędruje do góry (i na początku ucieka szczeliną w oknie). Takim ustawieniem nadmuchu wyeliminuję też wpływ nawiewu na czujnik pod dachem i zapewnię niską temperaturę na dole, zanim zapanuje ona na górze.

Marek1603 - 2015-01-05, 18:23

Znalazłem orientacyjne ceny przerobienia na klimę automatyczną, podane przez Laisara.
Dane z 09.02.2014

laisar napisał/a:

Nowy blok wentylacji 2200 zł + sterownik 600 zł + panel kontrolny 300 zł.

(Nie chciało mi się sprawdzać nowego plastiku konsoli środkowej, kabli, złączek, śrubek itp., ale wiadomo - też tanio nie będzie).

Robocizna - drugie tyle.

(Niezbyt skomplikowana, ale pracochłonna).

Ceny netto...

corrado - 2015-01-05, 19:17

leo napisał/a:
corrado napisał/a:
... chodziło o sterowanie klimatyzacją za pomocą takiego termometru ...
Duster musiałby być super zaizolowany termicznie z zewnątrz żeby takie sterowanie miało sens


Corrado - zapatrzyłeś się na Cava, czy co? :mrgreen: A to obieg powietrza w kabinie Dustera Ci nie pasuje, a to izolacja termiczna jest do pupy... :roll:
W tej ostatniej sprawie: zgodzę się, warto byłoby poprawić izolację akustyczną i przy tym termiczną. Z uwagą czytałem boje kolegów z dodatkowymi uszczelkami i matami - w lecie sam postaram się wykorzystać ich doświadczenia (na pewno nie wszystkie, ale chociażby te dodatkowe uszczelki "przemawiają" do mnie). Może jeszcze przyciemnienie szyb... poprawi się sytuacja w lecie.

corrado napisał/a:
... albo może jakieś kilka czujników temp i wyliczanie jakiejś średniej :lol: ... może wtedy jakaś faktycznie by nastała ustalona temperatura ... :mrgreen:


Przecież pisałem, co trzeba zrobić. Poświęć 5 minut i przenieś czujnik na górę - odczujesz poprawę. Jeśli niewystarczającą, poeksperymentuj z lokalizacją tego termistorka, kabla na pewno Ci wystarczy.

Poza tym przeczytaj to, co pisałem wyżej. Naprawdę spodziewałeś się po tym sterowniku, że cudownie zamieni ręczną klimę w pełen climatronic? :-? Jeśli tak, to podziwiam Twoją wyobraźnię. ;-)


Ale o co chodzi ? :roll: Na nikogo się nie zapatruję. :roll: Na kol.Cava, tym bardziej bo go nawet na oczy nie widziałem.
Po co te ironie i przytyki personalne, czy ja kogoś obrażam ?
Piszę co myślę na temat temperatury w dusterze, miałem kilka samochodów i ten problem różnic temperatur w małych odległościach jest bardzo częsty, ale w dusterze wg mnie b.wyraźny :roll: . Poza tym nie mam aż tylu wolnego czasu żeby to czytać.
Zazdroszczę tyle wolnego czasu .

leo - 2015-01-06, 03:01

corrado napisał/a:
Ale o co chodzi ? :roll: Na nikogo się nie zapatruję. :roll: Na kol.Cava, tym bardziej bo go nawet na oczy nie widziałem.
Po co te ironie i przytyki personalne, czy ja kogoś obrażam ?


Czymże to detalicznie Cię obraziłem? :shock: Gdzie przytknąłem personalnie? :cry:
Przepraszam - nie wiedziałem, że będziesz miał zły dzień. Pozwoliłem sobie na lekki żart, spowodowany Twoim malkontenctwem - sądziłem, że jeśli dorzucę ikonkę roześmianą od ucha do ucha, odbierzesz moje słowa we właściwy sposób. Nie miałem złych intencji.

corrado napisał/a:
Piszę co myślę na temat temperatury w dusterze, miałem kilka samochodów i ten problem różnic temperatur w małych odległościach jest bardzo częsty, ale w dusterze wg mnie b.wyraźny :roll: .


OK, ja też piszę, jak w prosty sposób temu zaradzić. Bo rozumiem niezadowolenie, jeśli czegoś negatywnego nie da się zmienić - ale jeśli wystarczy 5 minut roboty, żeby sytuację naprawić... to czemu tego nie zrobić i przestać pomstować? ;-)

corrado napisał/a:
Poza tym nie mam aż tylu wolnego czasu żeby to czytać.


UWAGA - ŻART: Jak więc znajdujesz czas, żeby pisać i narzekać??? :-D

corrado napisał/a:
Zazdroszczę tyle wolnego czasu .


Łetam... Były święta w domu, potem Sylwester, znowu parę dni wolnego... Nie ma czego zazdrościć. Gdyby było cieplej, spędzałbym więcej czasu w garażu - ale łapy grabieją, nie da się długo wytrzymać. :mrgreen:

Ale wracając do istoty sprawy: sądziłem, że masz sterownik z pierwszej edycji, skoro odezwałeś się w tym temacie. Ale sprawdziłem - nie, nie ma Ciebie na pierwszej liście. Od razu pomyślałem, że zadziałałeś wg zasady: "Nie znam się, więc chętnie się wypowiem". :mrgreen: Ale potem pomyślałem znowu, że może masz jakiś inny sprzęt zamontowany... Pochwal się, jaki, proszę. :-)

corrado - 2015-01-06, 10:54

leo napisał/a:
corrado napisał/a:
Ale o co chodzi ? :roll: Na nikogo się nie zapatruję. :roll: Na kol.Cava, tym bardziej bo go nawet na oczy nie widziałem.
Po co te ironie i przytyki personalne, czy ja kogoś obrażam ?


Czymże to detalicznie Cię obraziłem? :shock: Gdzie przytknąłem personalnie? :cry:
Przepraszam - nie wiedziałem, że będziesz miał zły dzień. Pozwoliłem sobie na lekki żart, spowodowany Twoim malkontenctwem - sądziłem, że jeśli dorzucę ikonkę roześmianą od ucha do ucha, odbierzesz moje słowa we właściwy sposób. Nie miałem złych intencji.


Dziękuję, przyjmuję przeprosiny . Nie czuję się urażony, tylko mnie po prostu wkurzasz tym ględzeniem, no i nie przyjmujesz krytyki pod swoim adresem - czyli ten sterownik. Cytując teraz Ciebie ( wiec to chyba zrozumiesz), przeczytaj jeszcze swój co napisałeś wcześniej i zrozumiesz.

leo - 2015-01-07, 02:53

No, ja się zastrzelę... :shock:

corrado napisał/a:
Nie czuję się urażony, tylko mnie po prostu wkurzasz tym ględzeniem,

Ja? GLĘDZĘ? Znaczy się - wg SJP - "ględzić" to "1. mówić rozwlekle i bez sensu, zanudzać gadaniem; bajdurzyć;"... Mój drogi: starałem się w miarę dokładnie opisać sprawę, o której dyskutujemy - a czyniłem to wyłącznie w jednym celu: żebyś DOBRZE zrozumiał istotę i to, co chcę Ci przekazać w odpowiedzi. Poświęciłem na to swój własny, prywatny czas (jak słusznie zauważyłeś) - zwykle większość ludzi docenia takie podejście i próbuje współpracować w zlikwidowaniu problemu lub dogadaniu się. Teraz opieprzasz mnie, że zrobiłem źle, wdając się z Tobą w rozstrzygnięcie kwestii (w której mam odmienne zdanie), czyli starając się odpisać Ci w najlepszy znany mi sposób - a tego nie da się zrobić jednym zdaniem (lub nie chcę tego robić, bo... po prostu szanuję Ciebie i nie olewam rozmowy).
Wytłumacz mi więc, po cholerę jest forum? Nie mam prawa wyrazić odmiennego zdania niż Twoje, czyli w ogóle "morda w kubeł" - w Dusterze nie ma możliwości prawidłowego zmierzenia temperatury w kabinie? A może powinienem gadać wyłącznie półsłówkami? Psiakrew, a zdawało mi się, że ludzie przychodzą na forum, żeby poczytać i popisać (oczywiście w danym temacie - ja się tematu trzymałem). Dodam, że tych kilka moich zdań powyżej to jeszcze nie ględzenie. A jeśli się mylę, to proszę mi wskazać, które są zbędne i tylko "zanudzają gadaniem", które są "bajdurzeniem". Gdzie pisałem "bez sensu"? Chyba, że wszędzie - jednak wybacz, ja potrafię zmierzyć tę cholerną temperaturę :mrgreen: ... więc zaryzykuję stwierdzenie: sam ględzisz, bo bajdurzysz i piszesz bez sensu, że "się nie da i w Dusterze jest do du.y".
A jeżeli chodzi Ci o "ględzenie" w drugim znaczeniu: "2. w łowiectwie, o łani: wydawać charakterystyczny głos w okresie rui"... to rozczaruję Cię: jestem facetem, poza tym ruja jest mi obca. :roll:

corrado napisał/a:
no i nie przyjmujesz krytyki pod swoim adresem - czyli ten sterownik.


Wiesz co... zupełnie nie rozumiem, o czym teraz piszesz. Zakładam, ze posiadasz przynajmniej maturę - wyrażaj się więc zrozumiale, PROSZĘ.
Zamiast ględzić (czyt. "gadać bez sensu"), bądź uprzejmy wskazać, gdzie mnie osobiście skrytykowałeś, a ja tego nie przyjąłem. Bo ja jakiejś krytyki pod moim adresem z Twojej strony nie odczułem.
Jeśli skrytykowałeś sterownik - to ja nim nie jestem, czyli nadal twierdzę: nie skierowałeś żadnej krytyki pod moim adresem... a jeszcze próbujesz mi dodatkowo wmówić, że ja jej nie przyjąłem... :-/
Odnoszę wrażenie, że rzeczywiście czepiłeś się tego sterownika. Biorąc pod uwagę fakt, że go NIE POSIADASZ (a tylko nie-wiadomo-jaki termometr ze źle umiejscowionym czujnikiem)... to faktycznie (jak pisałem) działasz wg zasady "nie znam się, więc chętnie się wypowiem". Nie zmienia to jednak faktu, że po odpowiednim umiejscowieniu czujnika temperatura jest właściwie mierzona i zastosowanie sterownika ma sens - dodaje nieco komfortu podczas prowadzenia auta.

corrado napisał/a:
Cytując teraz Ciebie ( wiec to chyba zrozumiesz), przeczytaj jeszcze swój co napisałeś wcześniej i zrozumiesz.


"Kali jeść, Kali pić, Kali się podrapać." Uprzejmie proszę o zrozumiałe wypowiedzi (mogą być pełne zdania, pisane po opadnięciu emocji, bez jakichś dziwacznych skrótów myślowych). Bo ja naprawdę "nie rozumieć".
Zresztą... cała ta polemika jest bez sensu, więc pozwól, że z niej zrezygnuję. Już dawno wyrosłem z zabaw w piaskownicy i, nawet jeśli bez dania racji próbujesz przypieprzyć mi wiaderkiem w łeb, nie chce mi się Tobie "oddawać". Na to rzeczywiście szkoda mi czasu. Chcesz pogadać o mierzeniu temperatury i sterowniku - OK. Nie interesuje Cię naprawienie sytuacji (czyt. zmiana umiejscowienia czujnika) - Twoja sprawa, narzekaj bezsensownie dalej (ale daj prawo do posiadania i wyrażenia odmiennego zdania). "Zlewasz" moją prośbę odnośnie "pochwalenia się", co tam zamontowałeś u siebie - nie ma sprawy, jakoś przeżyję... Ale, jak widać, kwestia merytoryczna tego wątku jest dla Ciebie najmniej ważna, wolisz na siłę znaleźć jakikolwiek pretekst i droczyć się niczym panna na wydaniu; dlatego dziękuję - rezygnuję.

Karenzo - 2015-04-27, 12:29

Prosił bym o odnowienie fotek i filmów które wygasły w tym poście
http://www.daciaklub.pl/f...p=151013#151013
szczególnie z zewnętrznych źródeł bo już są niedostępne

Marek1603 - 2015-04-27, 19:29

Moje zdjęcia są wszystkie tylko te dwa filmy wcięło co pisze o napięciu.
Karenzo - 2015-04-27, 19:37

to wszystko nie działa
Cytat:
Napięcie startu ustawiłem na 13V, bo przy 12,7 nie chciał się jeszcze wyłączać. I wygląda to tak.
http://imageshack.us/clip...sydohhnouf.mp4/
http://img16.imageshack.u...isydohhnouf.mp4


Przyciskiem wstecz można w szybki sposób wyłączyć/włączyć podświetlanie np: w nocy.

Strona producenta z parametrami
http://elemot.pl/produkty/termometr-vtech/


Instrukcja obsługi ogólna (nie zwracać uwagi na obudowę). Instrukcja ta nie w pełni zgadza się z naszym sterownikiem ponieważ pewne funkcje zostały zmienione na nasze potrzeby. Trochę zabawy w pstrykanie i będzie wszystko wiadomo.
http://elemot.home.pl/kre..._v-tech-pro.pdf

Karenzo - 2015-04-28, 00:32

Przeczytałem cały temat .
Do 8 strony jest ok . Potem sprawdziłem ile mam kilometrów do Olkusza .

Marek1603 - 2015-04-28, 04:55

No o tych pierwszych pisałem, że nie działają. To były filmiki jak wygasza się wyświetlacz i coś jeszcze. Jak znajdę to je jeszcze gdzieś podczepię. Chyba, że na forumowy.

Widzę, że się kroi spocik w Olkuszu. ;-)

Karenzo - 2015-04-28, 13:15

Spokojnie rozmieszczę termometry i podłącze zasilanie gorzej ze sterowaniem klimy
Marek1603 - 2015-04-28, 18:10

Ze sterowaniem też nie ma problemu. Dwa kabelki z przekaźnika sterownika idą do panelu klimy. Tam się podłącza jeden na I bieg wentylatora, a drugi do przewodu idącego z przycisku na UCH czyli załącz sprężarkę.
Karenzo - 2015-04-28, 19:06

Czy ten sterownik będzie dokładnie taki sam jak poprzedni , czy będą jakieś dodatkowe funkcje ?
Marek1603 - 2015-04-28, 21:50

Powinien być bardziej dopracowany i być może trzecia temperatura (silnika) jeżeli uda się zrobić w tych pieniądzach. Dodatkowo ma być tylko wł/wył sterowania klimy poprzez dłuższe przytrzymanie przycisku i/lub przez menu.
Karenzo - 2015-04-28, 22:26

A może omawiane w tym temacie sterowanie grzaniem ?
Problematyka wydaje się rozwidniana przez leo,

Bardzo fajny patent nawet lepszy od klimatyzacji , bo dużo łatwiej przegrzać kabinę i w zimę trzeba ciągle manewrować ciepełkiem szczególnie u benzyniarzy bo przy w pełni rozgrzanym silniku nawiew aż parzy

leo - 2015-04-28, 23:21

To już wszystko jedno, czy będzie funkcja grzania, czy nie - jeśli nie, i tak da się ją samemu zrobić. Wystarczy dodatkowy wyłącznik i przekaźnik za kilka zł.
Polecam moje rozwiązanie. Nie chciałem przeklikiwać się (dziwne słowo ;) ) przez menu sterownika I edycji, aby włączyć ("zaptaszkować") opcję sterowania klimą, więc zrobiłem tak: opcja ciągle "zaptaszkowana" w sterowniku, a ja dałem własny osobny wyłącznik. To najwygodniejsze rozwiązanie.
W rozmowach z Markiem o drugiej edycji doszliśmy do wniosku, że warto byłoby zmienić "fabryczną" formę włączania, ale nie zależy mi na niej; i tak pewnie dodam własny wyłącznik. To samo zrobię z grzaniem.

Karenzo - 2015-04-28, 23:31

Nie myślałeś przenieś włączniki nad pokrętła nawiewów ?



u mnie guzik od grzania szyby jest obok klimy , więc 1 jest wolny o tak


Jeżeli dobrze kombinuje pod ten wolny spokojnie można podłączyć włącznik auto klimy
Dźwinę jest tylko w tym przełączniku ilość pinów
http://www.eurofrance.pl/...er-602227/16661

Jeżeli masz 4x2 to można też znaleźć 2 miejsca na przełączniki tutaj




tak jak widać tutaj
http://allegro.pl/dacia-d...5252007635.html

Za grosze można je dostać od laguny
http://allegro.pl/wylaczn...5229371130.html
W wyraźni widzę na dole 2 przełączniki od ciepłego i zimnego . Wyglądało by to naprawdę elegancko , prawie jak fabryka :mrgreen:

leo - 2015-04-29, 19:30

Sądzę, że widziałeś moje rozwiązanie (ciągle tymczasowe)? ;-)
Otóż nie, nie myślałem o przeniesieniu, chociaż Twoje propozycje są jak najbardziej ciekawe i sensowne. Pewnie sam którąś z nich wykorzystasz. :-) A ja po prostu:
- przyzwyczaiłem się już do moich włączników (wygodnie jest do nich sięgać),
- są blisko wyświetlacza (więc wystarczają krótkie kabelki), ale to szczegół,
- chcę mieć widoczne kontrolki sygnalizujące stan włączenia klimy i grzania.

Marek1603 - 2015-04-30, 05:11

leo napisał/a:

- przyzwyczaiłem się już do moich włączników (wygodnie jest do nich sięgać),


Jak w samolocie. :mrgreen: ;-)

Karenzo - 2015-04-30, 20:06

jak to mówią
prowizorki najtrwalszymi polskimi budowlami


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group