DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Dolewanie Mixolu-oleju 2t do ON 1.5dci

Auto Krytyk - 2010-11-24, 14:48
Temat postu: Dolewanie Mixolu-oleju 2t do ON 1.5dci
Jako że czytając na forach i widząc zdjęcia rozebranego wtrysku dci, wtryski i pompa paliwa nie maja dostatecznego smarowania olejem napędowym wskutek czego zacierają się lelmanty wtrysku i rzadziej pompy . ON stał się z latami coraz mniej smarowny poprzez ograniczenie zawartości siarki, która to smarowała elementy wtrysku.
Co ciekawe na forach moto jest multum tematow i wypowiedzi ,nawet mechaników w serwisach bosch żeby dolewać nawet do diesli CR 100-200ml Mixolu na bak. Stosunek 1:200 zapobiegawczo a leczniczo 1:50 1l Mixolu na bak.
Zrobilem eksperyment i dolałem 200ml-popularną ćwiarę na bak 50 l ON.
O dziwo silnik po przejechaniu na tej mieszance ponad 300km o wiele odczuwalnie ciszej chodzi na postoju, nie ma klepania takiego jak wcześniej.
Na razie testuję , kupiłem na stacji Mixol S Lotosu za 13zł starczy na 5 baków takze koszt mały. O dziwo lepiej lac zwykły mixol mineralny gdyż lepiej miesza się i rozpuszcza oraz spala w ON.
Zdam relacje nastepną po wyjeżdzeniu kilku baków. W kazdym razie ewidentnie praca silnika się wycisza na postoju-lepsze smarowanie wtrysków i pompy i wieksza żywotność.
Na forum clio sam serwisant polecił forumowiczowi lać do 1.5dci Mixol za każdym razem 100-200ml na bak po tym jak wymienial wtryski po zatarciu i pompę.

Seal - 2010-11-24, 21:26

Bardzo ciekawe a jakiego ON lejesz do swojego baku?
kubalonek - 2010-11-24, 22:06

mnie też mechanik na I przeglądzie zagadał o tym mixolu.. cholera wie jak jest naprawdę .
Na pewno bio-desel dobrze smaruje - podobno aż o 3x ..
Dobrze byłoby zapytać się jakiegoś speca.

juro - 2010-11-24, 22:54

Kiedyś słyszałem, że na stacjach markowych typu STATOIL , BP itd olej napędowy nie wymaga dodatkowego środka do smarowania. Szerokim łukiem należy jedynie omijać stacje z ON niewiadomego pochodzenia ( nie firmowe )
RnR - 2010-11-24, 22:54

Troche poczytalem (troche dlugo :) ) i jak zwykle opinie sa podzielone, do mnie przemawia, ze cos moze byc na rzeczy natomiast sa specyfiki lepsze od mixolu szczegolnie do nowoczesnych silnikow (specjalne specyfiki do smarowania dieseli) - mixol podobno pomaga pompie ale niby nie lubi sie z wtryskami - i badz tu madry... :)
jackthenight - 2010-11-25, 09:12

Ale te diesle są fajne.
DrOzda - 2010-11-25, 11:26

Dokładnie :)
Parafrazując znany wic : "Diesel, dzielnie walczy z problemami nieznanymi w innych silnikach"

Auto Krytyk - 2010-11-25, 11:31

No niestety współczesny diesel to już nie to co dawniej. Przy dzisiejszych paliwach bezsiarkowcyh ON ma za malo smarowania w sobie dlatego trzeba dolewać :-P .
O dziwo jednemu gościowi na forum clio aso kazało dolewać mixolu po wymianie wtrysków i pompy w 1.5dci 65km, ale na pismie tego nie dali bo renault nie zaleca hehe.

Jeżeli ktoś nie chce mixolu dolewać to jest smar do diesla Kleen Flo, też go mam i dolewałem 50-100ml na bak ale 2l kosztują 60zł, a za to idzie kupić 5 l Mixolu., na razie testuje mixol 8-) .

DrOzda - 2010-11-25, 11:37

Prawda jest taka że gdyby nie subwencjonowanie transportu drogowego przez mniejszą cenę ON niż benzyny (niższe podatki), produkcja osobówek z dieslem byłaby poronionym pomysłem ze względów zarówno kosztowych jak i ekologicznych. Pewnie kiedyś wyjdzie norma EURO XX której już żaden diesel nie spełni i problem się skończy.
Cendra - 2010-11-25, 11:46

RnR napisał/a:
sa specyfiki lepsze od mixolu szczegolnie do nowoczesnych silnikow


Jakie to specyfiki, z chęcią bym coś zalał do 1,9 dCi w samochodzie mojej dziewczyny...

krakry1 - 2010-11-25, 16:17

Cendra napisał/a:
z chęcią bym coś zalał do 1,9 dCi w samochodzie mojej dziewczyny...
A tam będziesz zalewał w samochodzie dziewczyny, zalej lepiej gdzie indziej przynajmniej będziesz miał frajdę. :-P :-P :-P
Nikita_Bennet - 2010-11-25, 18:05

kubalonek napisał/a:
mnie też mechanik na I przeglądzie zagadał o tym mixolu.. cholera wie jak jest naprawdę .
Na pewno bio-desel dobrze smaruje - podobno aż o 3x ..
Dobrze byłoby zapytać się jakiegoś speca.


Tia - zostaw to w baku na 2-3 miesiące, powiedzmy latem, powiedzmy z 1/3 baka i tak kilka razy. Odechce się wtedy tego biodesla. Moc spada, śmierdzi i podatne na jełczenie jeśli jest czysty B100.

RnR - 2010-11-25, 19:20

Cendra napisał/a:
RnR napisał/a:
sa specyfiki lepsze od mixolu szczegolnie do nowoczesnych silnikow


Jakie to specyfiki, z chęcią bym coś zalał do 1,9 dCi w samochodzie mojej dziewczyny...


A to ja nie wiem - tylko powtarzalem to co wygooglalem - ale wlasnie niby sa jakies "diesel lubryfikatory" - pewnie z nimi jest fajniej/latwiej itp :)

bebe - 2010-11-25, 20:01

Cendra napisał/a:
Jakie to specyfiki, z chęcią bym coś zalał do 1,9 dCi w samochodzie mojej dziewczyny...

Na zeszłe święta dostałem Black Arrow Skydd - ponoć ósmy cud świata. :] Nie miałem okazji się przekonać, bo zanim sobie przypomniałem, żeby go wlać, to skończyła się zima, a latem sprzedałem turbodiesla. :) Ale jak poguglasz za tą nazwą, to ludzie sobie chwalą.

Auto Krytyk - 2010-11-25, 20:53

Cendra napisał/a:
RnR napisał/a:
sa specyfiki lepsze od mixolu szczegolnie do nowoczesnych silnikow


Jakie to specyfiki, z chęcią bym coś zalał do 1,9 dCi w samochodzie mojej dziewczyny...


Są i już pisałem, nazywa się Kleen Flo Diesel Lubricant. 2l butla kosztuje 60zł:
SMAR DO SILNIKÓW DIESLA KLEEN FLO 2L.

Z tym że porownując do Mixolu to środek ten jest bardzo rzadki i śmierdzi ropą ,nie ma w nim specjalnie tłuszczu dodatkowo, nie różni się specjalnie kolorem i konsystencja od depresatora k2 ,którego tez wlewam ,żeby parafina się nie wytrąciła. :->

wat - 2010-11-26, 07:20

Taxi cos mi sie widzi ze ty na zbiornik paliwa dolewasz z 5 l róznych dodatkow i mazideł ;) nie boisz się że przedobrzysz?
ile można mieszac wg mnie nie powinno się wrzucac jednorazowo więcej niż jeden dodatek a ty widze lejesz mixol , kenflo i jeszcze depresator i ciekawe co jeszcze może rum na kościach co wode wyciąga z ropy;)

Cendra - 2010-11-26, 09:59

No nic, poczekam na opinie Taxi co do Mixolu ;)
Auto Krytyk - 2010-11-26, 09:59

Nie, wczesniej lałem Kleen Flo i w zime depresator dodatkowo jak temperatura spada poniżej 0C. Teraz zamiast Kleen flo testuje Mixol a leje go tylko 200ml na caly bak , depresatora tylko 50ml także bardzo małe ilości, jakbym nalał mixola więcej to bym kopcił za bardzo hehe. Ogolnie na razie Mixol pozytywnie, wypadl lepiej od tego Kleen Flo, silnik miękko chodzi i ciszej.
RnR - 2010-11-26, 19:32

Taxi - a stan wtryskiwaczy bedziesz mial jak ocenic po testach?

Ile miales przebiegu gdy zaczales dolewac te mazidla?

Auto Krytyk - 2010-11-27, 12:04

Cały czas zgłębiam temat równiez na forach zagranicznych głównie niemieckich.
Jeżeli nie chcesz miec problemów z wtryskami i pompą to trza lać mixol i tyle, na niemieckih forach mercedesa leją najdlużej do cdi olej do dwutaktów i nie mają problemów z pompami i wtryskami. Zresztą u nas na ślasku są 2 warsztaty regenerujące pompy i wtrski common rail i każdy poleca lać mixol. Większośc pomp i wtrysków jest zatarta z braku smarowania odpowiedniego przez olej napędowy.

Cendra - 2010-11-27, 20:06

To jutro kupuje mixol :)
Pawlo - 2010-11-27, 20:08

Czy ten olej ma jakieś konkretne oznaczenie czy jak się powie że chce się mixol to będą wiedzieli o co mi chodzi.
RnR - 2010-11-27, 21:56

Ciekawe bo niby jak czytalem po sieci to ludzie mowili, ze mixol smaruje pompe ale wtryski jakos dziwnie zuzywa/odklada nagar itp - anyway - dobrze, ze odbieram w marcu dopiero - do tego czasu pewnie zrobisz dobre pare km? :)
billbill666 - 2010-11-27, 21:57

Pawlo zapewne chodzi o ten olej do dwusuwa: http://www.platinumoil.sz...&id_product=823 tu fora co piszą ludki o jego zbawiennym działaniu na pompę i wtryski: http://www.google.pl/sear...ved=0CG4Q1QIoAA
leo - 2010-11-28, 22:22

Ciekawe jeszcze, jak się będzie miała obecność Mixolu do działania FAPa... :-|
Auto Krytyk - 2010-11-29, 10:00

Jeżeli nie będziesz dolewał więcej jak 100-200ml na bak to nic się nie stanie to będzie mniej niż 0.5% paliwa. O dziwo przy wcisniećiu mocniej gazu mniej dymi teraz niz wcześniej, ja sobie będę dolewał na bak 200ml na pewno nie zaszkodzi.
jurek - 2010-11-29, 11:37

Myślę,że wtryskom też nie zaszkodzi, bo przecież nie pracują one w tak wysokiej temp. cylinder>tłok aby mówić o nagarze. pozdr
straszna_maruda - 2010-11-29, 18:02

TAXI AIRPORT napisał/a:

Jeżeli nie chcesz miec problemów z wtryskami i pompą to trza lać mixol i tyle, na niemieckih forach mercedesa leją najdlużej do cdi olej do dwutaktów i nie mają problemów z pompami i wtryskami. Zresztą u nas na ślasku są 2 warsztaty regenerujące pompy i wtrski common rail i każdy poleca lać mixol. Większośc pomp i wtrysków jest zatarta z braku smarowania odpowiedniego przez olej napędowy.


No ale kolega Dogberry przelatał 160 tys. i wtrysków zdaje się nie zatarł...
http://www.daciaklub.pl/f...ighlight=#21113

Lanie miksolu moim zdaniem to brednie jeśli ma się dobre paliwo. Jak kantują na stacji to i parafina zimą i wtryski szybko też zdechną. Znam kilka diesli z przebiegami pow. 150 tys. tankowane nie na najtańszym paliwie i wynalazkach i nie mają kłopotów z wtryskami. Jak ktoś się łąsi na parę groszy bo taniej to potem przepłaca w naprawach.

DrOzda napisał/a:
Prawda jest taka że gdyby nie subwencjonowanie transportu drogowego przez mniejszą cenę ON niż benzyny (niższe podatki), produkcja osobówek z dieslem byłaby poronionym pomysłem ze względów zarówno kosztowych jak i ekologicznych. Pewnie kiedyś wyjdzie norma EURO XX której już żaden diesel nie spełni i problem się skończy.


Nie bój żaby :mrgreen: . Już w 2012 ropa bedzie droższa na stacjach niż benzyna bo stawki akcyzy jej podskoczą.

RnR - 2010-11-29, 19:35

A tak apropo jakosci - czy na neste ON jest "dobrej jakosci" czy nie?
wat - 2011-01-14, 23:13

taxi jak Ci idzie zgłebianie tematu mixolu?
i jak eksperyment w dłuzszym czasie, efekty na dłuższą mete, cały czas tak sam a moze się jakies negatywy pojawiają stosowania miksolu

Auto Krytyk - 2011-01-15, 12:13

Dolałem już 2 litry mixolu czyli jakieś 8-9 baków paliwa. Przejechałem prawie 10 tys.km dolewając 200ml na pełny bak. Najlepiej dolewać przed zatankowaniem wtedy się paliwo idealnie wymiesza.
Polecam mixol tylko z orlenu albo lotosa jest żółty i rzadki tak jak ropa.Cena 12-13zł za litr. Kupiłem raz na lukoilu to był bardziej gęsty i brązowy.
Silnik sobie cyka cicho nie dymi, pełna moc, odpala idealnie. Będę dolewał cały czas.

krakry1 - 2011-01-15, 13:48

Taxi Airport jestem osobiście zainteresowany tematem - podawaj co jakiś czas swoje spostrzeżenia w tym temacie. Przy Twoich przebiegach informacje będą przydatne dla użytkowników dCi.
leszeks - 2011-01-15, 14:56

Taxi Airport, jestem osobiście zainteresowany tym tematem, zwłaszcza że miałem z tym problemy

http://www.daciaklub.pl/f...er=asc&start=16

Jak możesz, opisuj swoje doświadczenia.

Mój przebieg 22kkm, paliwo cały czas Verva z Orlenu - może trzeba jeździć na gorszym?

jjmalin - 2011-01-16, 12:30

ja dzisiaj zakupiłem 1l Mixol-u na Orlenie ( 10,90 ) wlalem tak na oko z 200 ml. zobaczymy co z tego bedzie
RnR - 2011-01-16, 13:09

A wiadomo moze jak ten mixol dziala jesli mamy w aucie FAP? Teoretycznie jesli jest go malutko i rzeczywiscie ladnie sie spala bez dymienia itp to nie powinien nic zmieniac - ale czy sa jakies praktyczne moze juz dane? Z tego co czytam to rzeczywiscie glownym problemem dCI sa wtryskiwacze i to dolewanie moze miec sens - zamierzam spytac mechanikow przy odbiorze co o tym mysla... podobnie jak o tym co ile wymieniac olej i czy te 30 to jednak nie bajka -(a tyle chyba jest w Dusterku?) co ile Ty TAXI wymieniasz olej u siebie?
Lukas87 - 2011-01-16, 13:21

ja leje to http://allegro.pl/kleen-f...1387505323.html tylko ze kupilem duze opakowanie za 50 pare zlotych i wystacza na 3000L zupki ;-) leje to od pierwszego tankowania nie wiem czy to coś daje ale silnik lepiej pracuje na moje oko i jak wyjechalem z salonu to palil o 1,5l wiecej niz teraz po podaniu tego spalanie do 5,5 max nie wiem czy to cos daje do tego spalania ale po wlaniu tego stopniowo spadalo a mam dopiero 600km zrobione
Auto Krytyk - 2011-01-16, 18:37

Ja mam przeglądy co 20 tys km i co tyle zmieniam olej.
Z tego co wiem dci 110 ma wtryski i pompę siemensa albo boscha która jest o wiele mniej awaryjna. Ale nie zaszkodzi dolewać 100-200ml na pełny bak. Koszt dodatkowy to 2-3 zł na bak. Najlepiej zaopatrzyć się w butelkę po wódce 100 albo 200ml i sobie rozdzielać po tankowaniu i wozić ze sobą. Wtedy mamy pewność że wlewamy stałą dawkę i nic się nie rozlewa przy wlewaniu.

jjmalin - 2011-01-16, 19:06

a wlewasz przed czy po tankowaniu?? bo wg mnie przed byloby lepiej bo sie wymiesza z wlewaną ropą
Pawlo - 2011-01-16, 19:28

Pewnie że lepiej przed.
Auto Krytyk - 2011-01-16, 19:51

Właśnie przed tankowaniem się dolewa, po to mam nalane w buteleczkę, że przed tankowanie wlewam cała flachę 200ml i tankuje do pełna elegancko się miesza wszystko wtedy. Zobaczymy czy wtryski i pompa wytrzymie 150-200 tys.km bo już przy przebiegach 80-100 tys.km ludzie mają problemy niestety. :-|
RnR - 2011-01-16, 20:10

Dzieki Taxi - mialo byc lac i jezdzic a tu takie dylematy sie szykuja :)
jjmalin - 2011-01-16, 20:24

no to ja dzis dolalem ale wczoraj tankowalem. ale mam caly litr ze sobą w bagażniku. chyba ze bede szklanke wozil ze sobą do odmierzania
maciek - 2011-01-16, 20:35

a ten płyn działa też na inne diesle?
jjmalin - 2011-01-16, 21:18

pewnie innym nie zaszkodzi
TD Pedro - 2011-01-16, 22:15

maciek127 napisał/a:
a ten płyn działa też na inne diesle?


to nic innego jak olej który onegdaj był niezbędny dla silników dwusuwowych w samochodach m.in.: Wartburg, Trabant, Syrena... teraz też jest używany w różnych urządzeniach z dwutaktem: piły spalinowe, kosy spalinowe i niektóre kosiarki...

r70 - 2011-01-31, 16:26

TAXI AIRPORT napisał/a:
Ja mam przeglądy co 20 tys km i co tyle zmieniam olej.
Z tego co wiem dci 110 ma wtryski i pompę siemensa albo boscha która jest o wiele mniej awaryjna. Ale nie zaszkodzi dolewać 100-200ml na pełny bak. Koszt dodatkowy to 2-3 zł na bak. Najlepiej zaopatrzyć się w butelkę po wódce 100 albo 200ml i sobie rozdzielać po tankowaniu i wozić ze sobą. Wtedy mamy pewność że wlewamy stałą dawkę i nic się nie rozlewa przy wlewaniu.


A czy Twój sposób eksploatacji nie nakazywałby jednak zmiany oleju co 10.000 ?

Co do samego mixolu jako dodatku do ON, czytałem że na pompę i na wtryski działa bardzo dobrze, niestety potrafi zasyfić turbo.

Ja dolewam Liqui Moly i jestem zadowolony (i mam nadzieję że moje klekoty też ;) ) Losztuje to tyle ile tankował zamiast zwykłego oleju, wzbogacanego. A bardziej wierzę temu dodatkowi niż w "super ON" na stacjach.

RnR; 1.5DCI 110 FAP w dusterze ma system OCS. Czyli 30.000km to max które pozwoli zrobić na jedej zmianie. Ale jeśli OCS uzna że Twój sposób exploatacji wymaga częstszych zmian, to będzie Cię częściej prosił na zmiany. Może nawet co 8.000km (te 8.000 to konkretny przypadek, kangura z tym silnikiem) ? Także nie martw sięo to że 30.000 to za wiele ;)

RnR - 2011-01-31, 19:19

r70 - Dzieki! Po to wlasnie czytam to forum zeby sie czegos dowiedziec i znowu sie dowiedzialem. Tym razem, ze bede mial taki fajny system :D (No i moze zalozymy watek o tym co ludzie o nim mysla i czy wskazania sa poprawne moze? :) )
Lukas87 - 2011-03-09, 12:24

także dzisiaj dolałem mixolu S zobaczymy jak wypadnie test, zastanawiałem się także nad olejem do kosiarek/pił spalinowych bodajże jest to syntetyczny olej i nie robi tyle nagaru i lepiej się spala poniżej zamieszczam skład mixolu S ;-)


r70 - 2011-03-09, 15:41

nie boicie się że ten mixol zawali wam EGRa i turbinę ? Jest tyle dodatków do paliw, sprawdzonych firm, są nawet takie które oficjalnie zaleca producent układów wtryskowych.
Auto Krytyk - 2011-03-09, 16:59

Te preparaty mają podstawową wadę są rzadkie i nie smarują tak jak mixol. 200ml mixolu na bak paliwa bez problemu się spala i smaruje i czyści pompę i wtryski.
O dziwo przed dolewaniem mixolu przy gwałtownym przyspieszaniu sporo zakopcił,
teraz jak dolewam mixol ten efekt nie występuje. Silnik chodzi cicho i nie klekocze.

r70 - 2011-03-09, 22:08

TAXI AIRPORT napisał/a:
Te preparaty mają podstawową wadę są rzadkie i nie smarują tak jak mixol.


Opierasz to na badaniach ? czy na tym co ci się wydaje ? biorąc pod uwagę "rzdkość" lepiej stosować do silnika minerala 15w30 niż syntetyk 0w40.
Powiem szczerze, że ja jednak trochę bym się bał. Co innego w starym klekocie z 80lat, gdzie nie było EGRa anie innych "warżliwych" dodatków, ale w nowoczesnym silnku, nie bardzo...

Lukas87 - 2011-03-09, 22:49

dzisiejszy mixol a mixol 20 lat temu to juz nie to samo sam jestem pod wielkim wrazeniem ze po dzisiejszych 50km silnik ucichł i to wyraźnie klekotanie mocno się zmniejszyło a lałem cały czas dodatek keen flo smar do diesli ale to nie to samo co mixol może nie będe lał mixol co bak ale tak co 5 bak ja bym sie tym nie przejmował że coś się może stać gdyz taka ilosc mixolu na 50l to jak kropla w morzu ktora spelnia swoje zadanie. Wszyscy mysla o mixolu syf,nagar itd a tak naprawde zawiera substacje rozpuszczające i smarujące
billbill666 - 2011-03-09, 23:02

Przed dolaniem MIXOLU zapytajcie filtr DPF/FAP w swoim aucie czy go strawi bez problemu? :mrgreen: i czy owy MIXOL jest olejem niskopopiołowym bo dziwnym trafem wszyscy producenci silników diesla zalecają lać oleje niskopiołowe w silnik a tu jakby nie patrzył lejemy go do ON.Oby to nie były pozorne przyjemności z wyciszenia silnika i kosztowne dla Was :-(
wat - 2011-03-09, 23:03

ci co leją mixol nie maja jeszcze dpf-a
Lukas87 - 2011-03-09, 23:06

wat napisał/a:
ci co leją mixol nie maja jeszcze dpf-a


dokładnie ciekawe jak by wygladala sprawa z dpf-em :roll:


billbill666 napisał/a:
i czy owy MIXOL jest olejem niskopopiołowym bo dziwnym trafem wszyscy producenci silników diesla zalecają lać oleje niskopiołowe w silnik


tu chodzi o olej silnikowy a my dolewamy olej ale do ropy


billbill666 napisał/a:
Oby to nie były pozorne przyjemności z wyciszenia silnika i kosztowne dla Was :-(


sami serwisanci zalecaja lac mixol nawet serwis boscha

wat - 2011-03-09, 23:10

a ten do kosiarek i pił dolewał ktoś?
Lukas87 - 2011-03-09, 23:14

podobno jest lepszy bo lepiej się spala mam zamiar wytestować :mrgreen:
billbill666 - 2011-03-09, 23:14

No właśnie kolego olej niskopopiołowy, a ten Mixol to gdzie Ci się spala?w garczku u mamy na kuchni czy piecu? :mrgreen: czy w silniku i idzie w wydech przez FAP a te nie lubią popiołu w nadmiarze.Zalecać to sobie mogą bo z tego żyją.
wat - 2011-03-09, 23:17

billbill666 napisał/a:
No właśnie kolego olej niskopopiołowy, a ten Mixol to gdzie Ci się spala?w garczku u mamy na kuchni czy piecu? :mrgreen: czy w silniku i idzie w wydech przez FAP a te nie lubią popiołu w nadmiarze.Zalecać to sobie mogą bo z tego żyją.

fapa zawsze mozna wyciac i po bólu

billbill666 - 2011-03-09, 23:22

wat tylko po co diesla z FAP-em kupować?Sugeruję zamiast MIXOLU dolać "rzepakowego"z Biedronki :mrgreen: przynajmniej za Wami będzie miło frytkami waliło :mrgreen:
jacusb - 2011-03-09, 23:24

Lukas87 napisał/a:
taka ilosc mixolu na 50l to jak kropla w morzu ktora spelnia swoje zadanie

Tu mam wątpliwości. Jeżeli taka mała ilość ma zauważalny wpływ na pracę silnika (chodzi cicho i nie klekocze) to może mieć też zauważalny wpływ na pracę FAP-a. Tylko FAP-a nie słychać więc nie wiadomo od razu, że może działać gorzej.

wat napisał/a:
fapa zawsze mozna wyciac i po bólu

ale dopiero po gwarancji

Znalazłem temat odnośnie czyszczenia FAP-a myjką ciśnieniową, w razie co to się go umyje ;-)
http://megane.com.pl/1sce...fap-vt24619.htm

benny86 - 2011-03-09, 23:25

billbill666 napisał/a:
wat tylko po co diesla z FAP-em kupować

pokaż nowe auto z silnikiem diesla bez fapu - chętni się z pewnością znajdą:)

wat - 2011-03-09, 23:25

dlatego kupiłem jeszcze bez fapu a olełum z biedrony kiepsko sie spala i zabija wtryski a mixol jest kultowy
Seal - 2011-03-09, 23:32

wat napisał/a:
fapa zawsze mozna wyciac i po bólu

Nie do końca :-P
Ja też tak myślałem. Kolega kupił używaną Toyotę Aurisa 2,2 i zapchał mu się FAP. Chciał wyciąć ale okazało się po konsultacjach w warsztacie, że ma komputer nie Boscha tylko jakiejś firmy na D i nie da rady. Biedak ma problem bo nie ma zamienników a w ASO krzyknęli mu 6300 zł.
Także zanim będziecie chcieli wyciąć FAPa to upewnijcie się w warsztacie specjalistycznym, czy wasz komputer na to pozwala.

wat - 2011-03-09, 23:34

czasem kwestia fachury znajmek wycinał w 607 i pól roku tez sie otałaz znalazł odpowiedniego fachowca i juz 2 latka bez fapu i bez problemów sobie śmiga choc ostatni dwu masa powiedziała papa ;)
billbill666 - 2011-03-09, 23:36

benny86 zawsze można benzynkę kupić a nie diesla z FAP-em i się z nim mordować aby po gwarancji go wywalić.Wg mnie zbędne koszty.Nowe auta bez fap/dpf na wschodzie Europy znajdziesz ;-) wat na pewno masz fap/dpf lub coś w tym stylu bo to ustrojstwo stało się standardem w dieslach od 2005r tylko może 1 generacji i mniej rujnującej portfel ;-) W Skodach z tego okresu(2005-06)było akurat odwrotnie.Seal chodzi zapewne o DENSO,firma-córka TOYOTY,produkują dla nich i innych marek japońskich elektrykę.
Lukas87 - 2011-03-10, 09:41

jacusb napisał/a:
Lukas87 napisał/a:
taka ilosc mixolu na 50l to jak kropla w morzu ktora spelnia swoje zadanie

Tu mam wątpliwości. Jeżeli taka mała ilość ma zauważalny wpływ na pracę silnika (chodzi cicho i nie klekocze) to może mieć też zauważalny wpływ na pracę FAP-a. Tylko FAP-a nie słychać więc nie wiadomo od razu, że może działać gorzej.


fapa nie posiadam więc jeden problem mniej i na pewno lanie mixolu co 5 baków nie zaszkodzi a pomoże co dziwne po wlaniu mixolu auto jeszcze mniej kopci i jest to stwierdzenie użytkowników tutejszego forum oraz osób z innych for.
Co do spalania to na pewno lepiej się spala w dieslu gdyż mieszanka wybucha pod dużo większym ciśnieniem niż w benzynie i ma wyższa temperaturę. Jak ludzie jeździli dieslami na samym oleju z biedronki :mrgreen: a tu tylko taka ilość na cały bak 8-)

billbill666 - 2011-03-10, 11:57

Lukas87 więc co masz zamiast FAP-a?oświeć mnie bo nie wiem :-( auto masz nowe.Na rzepaku z Biedronki-Stonki :mrgreen: to śmigały wózki z normą EURO2 a tam nie było co popsuć w wydechu i samym silniku.
Lukas87 - 2011-03-10, 16:08

wersja 85km jeszcze bez fap-u była do konca 2010 zalezalo to kiedy sie zamówiło autko obecnie fap jest tylko w wersji 90km FAP po prostu u mnie nic nie ma zamiast fap-u jest rura :mrgreen:
Seal - 2011-03-10, 21:35

Lukas87 napisał/a:
obecnie fap jest tylko w wersji 90km FAP

A właśnie, że nie :-P i jest jeszcze w 75KM, 90KM i 110KM

RnR - 2011-03-10, 21:42

A co leja za granica? Czy jest jakis watek o tym we francji np?
Lukas87 - 2011-03-10, 22:47

Seal napisał/a:
Lukas87 napisał/a:
obecnie fap jest tylko w wersji 90km FAP

A właśnie, że nie :-P i jest jeszcze w 75KM, 90KM i 110KM


z tego co ja widzialem to tylko przy wersji 90km mowie o sandero pisalo fap

jjmalin - 2011-03-10, 22:49

przy 75 nie ma. jest w 90 i 110 KM
billbill666 - 2011-03-10, 22:51

Ponawiam pytanie,co masz zamiast FAP-a aby Twój silnik spełnił normę EURO4?To że nie ma to żadna odpowiedź lukas87 :-/
Lukas87 - 2011-03-10, 22:57

nie ma fapa bo jest EGR EGR - Exhaust Gas Recirculation (recyrkulacja gazów spalinowych) - redukcja NOx a żeby autko spełniało euro 5 stosuję się fap proste
billbill666 - 2011-03-10, 23:03

Dzięki Lukas87,oświeciłeś mnie(nie siedzę aż tak w turbodieslach)używam benzynki.
Seal - 2011-03-10, 23:35

jjmalin napisał/a:
przy 75 nie ma. jest w 90 i 110 KM

Kolego przestań mieszać bo to już było wałkowane i najpierw poczytaj sobie przy jakich normach EURO występuje FAP.
Tu masz Sandero z 75KM z FAPem bo Polska strona nie działa http://www.dacia.fr/media...ero-v10-nov.pdf

billbill666 - 2011-03-10, 23:42

Kukuruku dalej nic nie wiem :shock: panowie wiecie co macie w "bebechach" :mrgreen: swoich wózków?Może czterech "skośnookich"ciągnie budę za miseczkę ryżu :-/
Lukas87 - 2011-03-11, 08:04

w charakterystyce technicznej jest tylko wersja 90KM z FAP-em:



http://www.dacia.pl/media...ura_sandero.pdf

laisar - 2011-03-11, 09:40

billbill666: Do Euro4 FAP nie jest potrzebny - dopiero do Euro5. A że Lukas87 ma właśnie auto z Euro4, to nie ma FAP-a. Teraz wszystko jasne? (:
lep - 2011-03-11, 11:09

Kiedyś w katalogu od logana też nie pisało "FAP" dopiero teraz poprawili.
W każdym razie jeśli jest norma Euro5 to na 100% jest FAP.



Jeśli chodzi o prosty sposób usuwania lub czyszczenia filtra FAP to w daćkach po
2010 będzie problem bo w dokumentacji wygląda na to (sprawdzałem od dustera ale silnik
K9K 892) że FAP jest zintegrowany z katalizatorem w jednej obudowie i jeszcze dodatkowo
stałe połączenie elastyczne od kolektora wydechowego.


jjmalin - 2011-03-11, 11:26

ja widziałem 75 bez FAP-u tak jak kolega Lukas87 włożył fotę chyba, że sie coś zmieniło ...
WhiteDragon - 2011-03-13, 22:25

Ja też dolewam mixolu, kupiłem już drugi raz na stacji Bliska i wrażenia pozytywne.
WhiteDragon - 2011-03-13, 22:28

lep napisał/a:
FAP jest zintegrowany z katalizatorem w jednej obudowie


Katalizator ma bardzo wysoką temperaturę, zatem powinno to pomagać w wypalaniu FAPa - chyba że się mylę?

Pannonia - 2012-01-28, 21:01
Temat postu: Re: Dolewanie Mixolu-oleju 2t do ON 1.5dci
TAXI AIRPORT napisał/a:
...
Zdam relacje nastepną po wyjeżdzeniu kilku baków. W kazdym razie ewidentnie praca silnika się wycisza na postoju-lepsze smarowanie wtrysków i pompy i wieksza żywotność.
...

Pozwolę odświeżyć temat.
Jakie są efekty dolewania mixolu (itp. olejów do 2T) po dłuższej eksploatacji na tej miksurze.

Lukas87 - 2012-01-29, 08:57

bardzo dobre nic sie nie dzieje wtryski sa ciche i niewiem czy to zasluga mixolu ale duzy mroz -10 i od strzala zapala i rowniotko pracuje
Cendra - 2012-01-29, 11:42

Lukas87, co za produkt dokładnie lejesz i w jakich proporcjach (nie chce mi się szukać czy o tym pisałeś :) ) :?:
Pannonia - 2012-01-29, 13:58

Lukas87 napisał/a:
bardzo dobre nic sie nie dzieje wtryski sa ciche i niewiem czy to zasluga mixolu ale duzy mroz -10 i od strzala zapala i rowniotko pracuje

A jak długo jeździsz na tej miskturze.

p.s.
Ja stosuje olej LM 1051 w stosunku 1:200.
Dopiero dwa zbiorniki wiec niewiele mogę powiedzieć, na pewno nie jest gorzej.
Wydaje mi się że ciszej pracuje zimny silnik.

lep - 2012-01-29, 18:51

Do mojej daćki się nie odważyłem ale mam punto II 1.9 JTD
i wlewam zawsze przy tankowaniu (2/3 baku) jakieś
pół szklanki Mixola i też mam wrażenie że silnik pracuje ciszej.
Na pewno nie zauważyłem pogorszenia pracy czy dymienia.
Bark problemów z odpaleniem ale tak miałem zawsze :-)

Lukas87 - 2012-01-29, 22:57

100ml mixolu S na 50l On + do tego 20ml keen flo smar do diesla 13tys przejechane na tym nic sie nie dzieje a jakos spokojniej sie czuje jak dolewam :-P na 100% ciszej chodzi silnik bo wtryski sie wyciszaja
RnR - 2012-01-30, 21:52

To żadne testy niestety. Ja nie leje i też odpala od strzału... Może ktoś kto leje nagrał by filmiki porównawcze?
wox - 2012-01-30, 22:35

RnR napisał/a:
To żadne testy niestety. Ja nie leje i też odpala od strzału... Może ktoś kto leje nagrał by filmiki porównawcze?

Ja też przez prawie 8 lat jeżdżąc 2 dieslami (prawie 200 tys. km; a zimy na Podhalu bywają bardzo mroźne - mam na myśli temp. nawet ponad -25) nic nie dolewałem i ... jak powyżej (paliwo z Neste i Orlenu).

Gimbo - 2013-02-11, 08:11

Odświeżę trochę stary temat.

Rozpocząłem kilka dni temu testy z mixolem ;-)

Silnik 1.9dCi 102KM - rocznik 2002, na liczniku prawie 200tys.km.
Paliwo: Stacja 123 (niby Statoil, ale kto tam wie...) + dolany wcześniej na niskie temperatury.

Na początek wlałem niewielką ilość do baku, kiedy wskazówka poziomu paliwa znajdowała się w połowie. Myślę, że było to ok. 30 litrów. Nie zauważyłem większych zmian, więc dolałem więcej - w sumie ok. 750ml/30 litrów paliwa.

Po przejechaniu 100km trudno zauważyć jakieś większe zmiany w pracy silnika. Wydaje mi się, że łatwiej wkręca się na obroty. Wcześniej miał pewne "opóźnienie", teraz obroty wzrastają natychmiast po wciśnięciu pedału gazu.
Przy przyciskaniu gazu wcześniej odbywało się to agresywnie. Nie wiem, jak to opisać, było takie, jakby pierwsze szarpnięcie. Teraz tego nie ma. Silnik rozkręca się prawie jak benzyna.
Wydaje się, że nieco łatwiej odpala.

Trudno jest ocenić moc czy moment obrotowy. Wydaje się jednak, że na biegu jałowym pracuje bardziej stabilnie i ma mniejsze wibracje... ale to tylko "wydaje mi się".

Nie zauważyłem wzrostu czy spadku spalania.
Silnik nie dymi, nic złego się nie dzieje.

Mam problem prawdopodobnie z wtryskiem. Jest to metaliczne stukanie w pewnym zakresie obrotów. Na razie problem nie ustąpił. Jeżdżę z tym już prawie 3 lata, przejechałem ponad 40tys.km. i nic się nie zmieniło ani na gorsze ani na lepsze, więc na razie tak zostanie. Chyba, że mixol coś zdziała ;-)

Będę testował dalej.

Zastanawiam się czy nie dolać jeszcze więcej...

P.S.
Mój silnik nie ma FAP, a o zanieczyszczenie zaworu EGR się nie boję, bo w każdej chwili mogę go oczyścić. Zajmuje to max godzinę razem z wypiciem dobrej kawy ;-)

Ikarusiarz - 2013-03-09, 16:59

Śledzę ten temat. ostatnio rozmawiałem o tym z ojcem i się okazało, że w od dawna tego dolewa do MB Vario. Wóz na gwarancji, nic się nie dzieje. Twierdzi, że ciszej chodzi... Chyba też doleje. U mnie wtryski hałasują na luzie, lub przy mało obciążonym silniku. Tak mam od nowego. No chyba, że to terkocze co innego...
laisar - 2013-03-09, 18:10

@Ikarusiarz: Gdyby to było wyłącznie na luzie, to mogła by być skrzynia / sprzęgło - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=204
jurek - 2013-03-09, 18:26

No to może cyknąć też mixolu do skrzyni :roll: pozdr
Lukas87 - 2013-03-09, 19:37

Ikarusiarz napisał/a:
Śledzę ten temat. ostatnio rozmawiałem o tym z ojcem i się okazało, że w od dawna tego dolewa do MB Vario. Wóz na gwarancji, nic się nie dzieje. Twierdzi, że ciszej chodzi... Chyba też doleje. U mnie wtryski hałasują na luzie, lub przy mało obciążonym silniku. Tak mam od nowego. No chyba, że to terkocze co innego...


Terkotanie w dci to wtryski :) taka uroda tego silniczka a wracając do tematu przedwczoraj zawiozłem do firmy zanap w Mikołowie http://www.zanap.com.pl/index3.html (z tego co słyszałem dobre opinie mają) wtryskiwacze z ciągnika do ustawienia i sprawdzenia i popytałem się o mixolu powiedziano mi że można dolewać do dci. Firma głównie specjalizuje się w zasilanie układów paliwowych robią regeneracje wszystkich rodzai wtrysków jak i pomp. Powiedziano także że silniki dci na zachodzie przejeżdżają spokojnie nawet 300 tyś km a u nas ponad 100tyś i już zdarzają się awarie.

Auto Krytyk - 2013-03-10, 08:52

Nie wiem jak w tych nowych konstrukcjach z dpf ale ten silnik ma jeszcze jeden problem, panewki bez zamków które przy kiepskim oleju czy butowaniu na zimnym lubią się obracać i silnik na śmietnik. W wersji 105-110 km lubi tez korba bokiem wyjść robiąc wielką dziurę. :-P
mekintosz - 2013-03-10, 20:28

Jakoś z formowiczów nikt nie doświadczył obrotu panewki w naszych daciach ? Moze to dotyczy mocniejszych 1.5 dci montowanych w renault/nissan ?

Jak sadzicie, czy lepiej dodac mixolu przed np dluższa trasa, gdzie silnik bedzie dlugo pracował na obrotach dobrze rozgrzany, czy wystarczy 200 ml/bak i turlac sie w miescie po 3-4 km co dwa dni caly miesiac ?

Marek1603 - 2013-03-10, 20:37

Właśnie przed długa podróżą to nic bym nie lał bo masz w miarę stabilne warunki pracy silnika.
Andrzej Zajczuk - 2013-03-10, 21:07

Ja bym się z tym nie zgodził. Jeżeli przyjmujemy, że Mixol ma za zadanie poprawić smarowanie wtrysków i pompy to lać trzeba nie zależnie czy w mieście czy na trasie.
Jeszcze w swoim DD nie wlewałem ale rozmyślam nad tym.
AjZ

Gimbo - 2013-03-10, 21:41

Andrzej Zajczuk napisał/a:
Ja bym się z tym nie zgodził. Jeżeli przyjmujemy, że Mixol ma za zadanie poprawić smarowanie wtrysków i pompy to lać trzeba nie zależnie czy w mieście czy na trasie.

Jeszcze w swoim DD nie wlewałem ale rozmyślam nad tym.

Ja wlałem znacznie więcej niż ta dawka zalecana, bo na połowę baku poszło 1l w kilku partiach. Nawet trudno ocenić stężenie, ale było to coś ok. 0,8 litra na 1/4 baku. Czyli jakieś 20-25litrów.
Nic złego się nie działo. Wydaje się, że silnik pracował nieco lepiej ale trudno to ocenić.

Ostatnio zauważyłem, że silnik po rozgrzaniu ma bardzo niskie obroty. Stabilne ale niższe niż wcześniej bez dodatku mixolu. Trochę to przeszkadza, bo samochód zaczyna się trząść.

Przy drugim tankowaniu nie dodawałem już tak dużych ilości mixolu, ale mimo wszystko i tak wlałem prawie całą butelkę na bak ;-)
vulcanor napisał/a:
Nie wiem jak w tych nowych konstrukcjach z dpf ale ten silnik ma jeszcze jeden problem, panewki bez zamków które przy kiepskim oleju czy butowaniu na zimnym lubią się obracać i silnik na śmietnik. W wersji 105-110 km lubi tez korba bokiem wyjść robiąc wielką dziurę.

No i to ma być postęp? :-|

Ten sam problem dotyczył 1.9dCi. Gdzieś w internecie znalazłem informację, że jest to silnik z końca lat 80. Może nie dokładnie ten sam, ale konstrukcja z tych czasów pochodzi. Przez tyle lat można by coś poprawić...
Nie wiem jak jest z 1.5. Czy ma jakieś powiązania z 1.9?

Jeśli chodzi o butowanie zimnego turbodiesla - trzeba być debilem aby tak robić. Jeśli jakiś idiota znisczy silnik, to jest sam sobie winien.

Lukas87 napisał/a:
Powiedziano także że silniki dci na zachodzie przejeżdżają spokojnie nawet 300 tyś km a u nas ponad 100tyś i już zdarzają się awarie.

Mój 1.9dCi ma na liczniku 200tys.km i pewnie przejechał znacznie więcej w swoim życiu, a z wtryskami nic złego się nie dzieje.
Coś mi stuka ale podejrzewam, że to jednak któryś zawór. Na wiosnę biorę się za regulację.
Z opinii użytowników wynika, że 1.9 miały znacznie lepszy układ wtryskowy. Szczególnie te z początkowych lat porodukcji. Później wprowadzono drugą generację wtrysku common-rail i zaczęły się problemy.

Lukas87 - 2013-03-10, 22:06

mekintosz napisał/a:
Jak sadzicie, czy lepiej dodac mixolu przed np dluższa trasa, gdzie silnik bedzie dlugo pracował na obrotach dobrze rozgrzany, czy wystarczy 200 ml/bak i turlac sie w miescie po 3-4 km co dwa dni caly miesiac ?


To jest obojętnie czy dłuższa trasa czy krótkie odcinki wlewasz 250ml/bak mixol czyści układ wtryskowy, konserwuje go i smaruje

Gimbo napisał/a:
Ja wlałem znacznie więcej niż ta dawka zalecana, bo na połowę baku poszło 1l w kilku partiach. Nawet trudno ocenić stężenie, ale było to coś ok. 0,8 litra na 1/4 baku. Czyli jakieś 20-25litrów.
Nic złego się nie działo. Wydaje się, że silnik pracował nieco lepiej ale trudno to ocenić.


wlewa się max 250ml/bak zapobiegawczo

Gimbo napisał/a:
Mój 1.9dCi ma na liczniku 200tys.km i pewnie przejechał znacznie więcej w swoim życiu, a z wtryskami nic złego się nie dzieje.
Coś mi stuka ale podejrzewam, że to jednak któryś zawór. Na wiosnę biorę się za regulację.
Z opinii użytowników wynika, że 1.9 miały znacznie lepszy układ wtryskowy. Szczególnie te z początkowych lat porodukcji. Później wprowadzono drugą generację wtrysku common-rail i zaczęły się problemy.


My tu cały czas mówimy o 1.5 dci a 1.9dti/dci to inna bajka choć fakt jest iż starsza generacja common rail była wytrzymalsza a dlaczego? bo ciśnienie było niższe a pompa paliwowa nie była tak wysilona

mekintosz - 2013-03-10, 22:38

Czy wystarczy wlac 250 ml zapobiegawczo raz na kilka tankowan ? Jak sie uslyszy w koncu inny dzwiek pracy silnika mozna przestac "chrzcić" mixolem ? Wolalbym nie dolewac czegos non stop, jedynie jak pisałes zapobiegawczo od czasu do czasu.
laisar - 2013-03-10, 23:32

mekintosz napisał/a:
Jakoś z formowiczów nikt nie doświadczył obrotu panewki w naszych daciach?

Na innych forach zagranicznych to samo - nikt nie widział, nikt nie słyszał. Mit pokutuje chyba tak jak inne - dzięki pierwszej generacji, przypadkom wśród mocniejszych wersji, wadliwym egzemplarzom lub niewielkim seriom, a może także nieco zaniedbanym jednostkom.

Natomiast w ogóle była jedna akcja serwisowa z panewkami - ale w dusterowym benzyniaku 1.6 16v: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4858

Gimbo - 2013-03-11, 07:56

laisar napisał/a:
nikt nie widział, nikt nie słyszał

Na allegro można znaleźć wiele samochodów z uszkodzonym silnikiem właśnie z powodu obrócenia panewki. Dotyczy to zarówno 1.9 jak i 1.5.

laisar - 2013-03-11, 10:25

@Gimbo: Daciek? Nie znajduję ani jednej szukając "panewk*".
Lukas87 - 2013-03-11, 11:27

laisar napisał/a:
@Gimbo: Daciek? Nie znajduję ani jednej szukając "panewk*".

http://otomoto.pl/renault...-C27598380.html

laisar - 2013-03-11, 12:48

@Lukas87: Przecież nawet podkreśliłem poprzednio - w jakieś dacii?

(W renówkach to wiem, nawet znam jedną osobiście - chociaż uważam, że została "zabita" właśnie przez butowanie na zimno. Aczkolwiek fakt pozostaje faktem, że jeśli użytkownik może butować, to silnik powinien to znieść - a jeśli użytkownik nie powinien, to ma to byc techniczne ograniczone, np temparaturą).

Gimbo - 2013-03-11, 14:29

laisar napisał/a:
@Gimbo: Daciek? Nie znajduję ani jednej szukając "panewk*".

A co to za różnica, skoro silnik ten sam?
Cytat:
(W renówkach to wiem, nawet znam jedną osobiście - chociaż uważam, że została "zabita" właśnie przez butowanie na zimno. Aczkolwiek fakt pozostaje faktem, że jeśli użytkownik może butować, to silnik powinien to znieść - a jeśli użytkownik nie powinien, to ma to byc techniczne ograniczone, np temparaturą).

Bez przesady.
Są instrukcje użytkowania. Nawet czołg nie jest idiotoodporny. Nie można przewidzieć każdej głupoty, którą mogą zrobić użytkownicy samochodów. Wiadomo, że zimnego samochodu nie powinno się "butować", w szczególności dotyczy to tych turbodoładowanych. Jeśli ktoś o tym nie wie, to niech płaci... niewiedza kosztuje.
Moim zdaniem nie powinno się katować nawet silników wolnossących, no ale to już tylko moja opinia (takie działanie "na wszelki wypadek").

r70 - 2013-03-11, 15:59

Z informacji które kiedyś uzyskałem z serwisu renault, te "panewkowe" awarie dotykały flotowych samochodów wyposażonych w 1.5dci 100KM, 200Nm- z pierwszych serii. Ten silnik bardzo niewiele się różnił od wersji 82km 180nm (głównie soft). Poza tym auta te miały zalecenia wymianę oleju co 30.000km. Oba te czynniki w spowodowały że silnik potrafił nie wytrzymać bezlitosnego traktowania jakie nie obce jest samochodom służbowym.
Gimbo - 2013-03-11, 21:39

r70 napisał/a:
Poza tym auta te miały zalecenia wymianę oleju co 30.000km. Oba te czynniki w spowodowały że silnik potrafił nie wytrzymać bezlitosnego traktowania jakie nie obce jest samochodom służbowym.

Identycznie sytuacja wyglądała z 1.9dCi.
Renault zalecał wymianę co 30tys.km, ale inni producenci samochodów, gdzie montowano ten sam silnik, skrócili ten dystans o połowę. Właśnie z powodu problemów z panewkami.

Jak by nie patrzeć:
1. Zimnego nie katować;
2. Zmieniać olej regularnie;

i wszystko będzie dobrze :-)

Dolewam mixolu od kilku miesięcy. Szczerze mówiąc, to nie pamiętam nawet, ile kilometrów tak przejechałem, ale było to kilka tys.
Nie zauważyłem żadnych negatywnych objawów stosowania mixolu.
Wydaje się, że silnik pracuje ciszej i bardziej równo niż poprzednio. Na biegu jałowym ma niższe obroty niż wcześniej i łatwiej wkręca się na obroty.

Testuję dalej.

Roman1 - 2016-03-04, 15:53

Abstrahując od tematu mam pytanie czy ktoś z użytkowników 1.5 dci dolewa (dolewł) oleju T2 do diesla dziś wpadł mi w ręce ciekawy artykuł widziałem ze temat był poruszany ale jakoś niewiele faktow
DrOzda - 2016-03-04, 16:00

Jak chcesz załatwić filtr cząstek stałych to dolewaj ....
Lukas87 - 2016-03-05, 22:11

Sam zalewam od 50tyś i jest dobrze :mrgreen: poczytaj na necie bo ludzie leją do FAP-ów DPF-ów i nic się nie dzieje
damiaszek - 2016-03-05, 22:49

Roman1 napisał/a:
Abstrahując od tematu mam pytanie czy ktoś z użytkowników 1.5 dci dolewa (dolewł) oleju T2 do diesla dziś wpadł mi w ręce ciekawy artykuł widziałem ze temat był poruszany ale jakoś niewiele faktow


To jest bardzo stary mit, jeszcze z czasów klasycznych, obecnie jest to zupełnie bezsensowne, a wręcz szkodliwe. Oczywiście dodawanie oleju do 2T nie zepsuje natychmiast wtrysków, ale w dłuższym okresie nie wpłynie na nie pozytywnie. Dawno dawno temu paliwa miały inny skład (obecność zw. siarki, więcej czystych frakcji, mniej pochodzących z obróbki chemicznej) inne normy. Wtedy pakiety dodatków były dużo uboższe i dodawanie tego oleju pełniło funkcję dodatku detergentowego, obecnie pakiety dodatków zawierają takie substancje.

W fokusie 1.6 TDCI mam już 330kkm z czego dużo na paliwie z tesco :-P i jeżdżę wciąż na orginalnych wtryskach bez oznak zużycia, i nigdy nie dodawałem żadnych extra dodatków do paliwa.

shrek - 2016-03-06, 08:43

Lukas87 napisał/a:
poczytaj na necie bo ludzie leją do FAP-ów DPF-ów i nic się nie dzieje


Jakos nie chce mi sie wiezyc. Pierwsze,drugie,trzecie dolanie moze nic sie nie stanie,ale stale dolewanie nie wychodzi to na zdrowie dla fap. Po prostu skracaja jego zywot, a potem placza ze wymiana droga. No i jaki sens w tym przypadku stosowania oleji nisko popiolowych jak dorzucasz mu olej bezposrednio do paliwa. Ale kazdy robi jak chce .

Lukas87 - 2016-03-06, 09:31

shrek napisał/a:
Lukas87 napisał/a:
poczytaj na necie bo ludzie leją do FAP-ów DPF-ów i nic się nie dzieje


Jakos nie chce mi sie wiezyc. Pierwsze,drugie,trzecie dolanie moze nic sie nie stanie,ale stale dolewanie nie wychodzi to na zdrowie dla fap. Po prostu skracaja jego zywot, a potem placza ze wymiana droga. No i jaki sens w tym przypadku stosowania oleji nisko popiolowych jak dorzucasz mu olej bezposrednio do paliwa. Ale kazdy robi jak chce .


"Wyczerpałem już jedną litrową butelkę Liqui Moly #1052 2-takt Motor-Oil, w samochodzie czeka następna, świeżo zakupiona, na kolejne tankowanie. Koszt 40zł/l, wychodzi na to samo, co tankowanie paliwa typu premium. Z tym, że zostało nieoficjalnie (na niemieckim forum) potwierdzone laboratoryjnie zdecydowane poprawienie smarności paliwa po dolewce 200-250ml na cały bak paliwa. Zauważono także wyrównanie się korekt wtryskiwaczy. Oprócz Liqui Moly #1052 polecane też są Shell VSX Advance 2T oraz Orlen Platinum 2T. Ważne, aby olej ten był półsyntetyczny, gdyż taki najlepiej się spala przy jednoczesnym nieznacznym podniesieniu temperatury spalania. Olej 2T mineralny ma zbyt niską temp. spalania i zostawia dużo osadów, z kolei pełny syntetyk ma ją dość wysoką, w wyniku czego nie spala się całkowicie w cylindrach, lecz następuje jego dopalenie w turbinie / układzie wydechowym.
Użytkownicy diesli z DPF stwierdzili rzadziej powtarzające się cykle wypalania filtra cząstek.
Dodawanie oleju 2T to ponoć metoda dość stara. Gdy powiedziałem sprzedawcy z osiedlowego Motozbytu, że potrzebuję oleju 2T w celu dodania do ropy, to się uśmiechnął pod nosem i powiedział, że to już taryfiarze od dawna praktykowali.
Warto poczytać o tym wszystkim w internecie."

http://www.mazdaspeed.pl/...130330&start=20

Mixol S

Parametry Jednostki Wartości typowe
lepkość kinematyczna w temp. 1000C mm2/s 6,0
temperatura płynięcia 0C -40
temperatura zapłonu 0C 85
popiół siarczanowy % 0,11

ORLEN OIL 2T SEMISYNTHETIC
Jakość: API: TC
Parametry Jednostki Wartości typowe
lepkość kinematyczna w temp. 1000C mm2/s 9,9
temperatura płynięcia 0C -30
temperatura zapłonu 0C 70
popiół siarczanowy % 0,17

http://adwa.pl/index.php/...kociowe-wg-acea
Do silników Diesla z filtrem cząsteczek stałych w samochodach osobowych
C1 - Nowa klasyfikacja (od 10/2004). Oleje do silników Diesla w samochodach osobowych z filtrem cząstek stałych. Zawartość popiołów siarczanowych maksymalnie 0,5%. Z obniżonym HTHS (Ford).
C2 - Nowa klasyfikacja (od 10/2004). Oleje do silników Diesla w samochodach osobowych z filtrem cząstek stałych. Zawartość popiołów siarczanowych maksymalnie 0,8%. Z HTHS > 2,9 mPas (PEUGEOT).
C3 - Nowa klasyfikacja (od 10/2004). Oleje do silników Diesla w samochodach osobowych z filtrem cząstek stałych. Zawartość popiołów siarczanowych maks.0,8%. Z HTHS > 3,5 mPas (DaimlerChrysler i BMW).
C4 - Oleje najwyższej jakości (low-ash) do nowej generacji silników, tzw. lowSAPS.
Kompatybilne z katalizatorami typu DPF i TWC wymagające niskiego poziomu popiołu siarczanowego (poniżej 0,5%), niskiej zawartości siarki (na poziomie 0,2%) i mniejszej skłonności do odparowania.
Wymaganie dla lepkości wysokotemperaturowej HTHS minimum 3,5 cP.
Specyfikacja dla Renault: RN0720 (diesel z DPF)

damiaszek - 2016-03-06, 10:02

Lukas87 napisał/a:
"Wyczerpałem już jedną litrową butelkę Liqui Moly #1052 2-takt Motor-Oil, w samochodzie czeka następna, świeżo zakupiona, na kolejne tankowanie. Koszt 40zł/l, wychodzi na to samo, co tankowanie paliwa typu premium. Z tym, że zostało nieoficjalnie (na niemieckim forum) potwierdzone laboratoryjnie zdecydowane poprawienie smarności paliwa po dolewce 200-250ml na cały bak paliwa. Zauważono także wyrównanie się korekt wtryskiwaczy. Oprócz Liqui Moly #1052 polecane też są Shell VSX Advance 2T oraz Orlen Platinum 2T. Ważne, aby olej ten był półsyntetyczny, gdyż taki najlepiej się spala przy jednoczesnym nieznacznym podniesieniu temperatury spalania. Olej 2T mineralny ma zbyt niską temp. spalania i zostawia dużo osadów, z kolei pełny syntetyk ma ją dość wysoką, w wyniku czego nie spala się całkowicie w cylindrach, lecz następuje jego dopalenie w turbinie / układzie wydechowym.
Użytkownicy diesli z DPF stwierdzili rzadziej powtarzające się cykle wypalania filtra cząstek.
Dodawanie oleju 2T to ponoć metoda dość stara. Gdy powiedziałem sprzedawcy z osiedlowego Motozbytu, że potrzebuję oleju 2T w celu dodania do ropy, to się uśmiechnął pod nosem i powiedział, że to już taryfiarze od dawna praktykowali.
Warto poczytać o tym wszystkim w internecie."


To są właśnie mity, proszę podaj np. konkretne publikacje z badań (np. z czasopism z lisy SAE)

Lukas87 napisał/a:
Mixol S.............Specyfikacja dla Renault: RN0720 (diesel z DPF)


Jeżeli cały ten tekst ma udowadniać że popioły w olejach 2T są niższe niż wymagania dla olei silnikowych to pudło. Zauważ że olej silnikowy na pracować w układzie smarowania i jego ubytek podczas pracy nie jest pożądany. Takie normy są ustawiane pod sprawne silniki spalające minimalne ilości oleju.
Przyjmijmy że silnik nie wymaga dolewek i spala 1l od wymiany do wymiany czyli 1l/20kkm. Dolewając olej 2T w ilości 0,2l na tankowanie (przyjmijmy co 750km) mamy 1l/3,5kkm - czyli znacząco więcej, dodatkowo trzeba sobie uświadomić że popioły z oleju silnikowego i dolanego oleju z 2T się sumują.

shrek - 2016-03-06, 10:57

Przeciez w paliwie dobrej jakosci znajduja sie juz dodatki smarujace, wiec nadal twierdze,ze to bez sensu i tylko szkodzimy filtrowi Fap. Jakbym chcial dolewac mixolu do paliwa to kubilbym trabanta. ;-)
damiaszek - 2016-03-06, 11:21

Owszem znajdują się dodatki: detergentowe, smarujące, przeciwpienne, depresatory, cetanowe, i cały pakiet najczęściej dozujemy w ilości około 500-1500 ppm (1000ppm to 1g na 1kg). Proponowane dozowanie oleju do 2T jest absurdalnie wysokie 250ml na bak (około 50l) to przeliczając zgrubnie i w pamięci wyjdzie około 4000-6000 ppm na jeden tylko dodatek. Znaczne przedozowania dodatków jest też szkodliwe.

Ten mit pochodzi z dawnych lat, i dodatek oleju do 2T poprawiał właściwości detergentowe. To działało, ale na startego typu wtryskach ze 100x większymi dyszami w dieslach z pośrednią komorą spalania w czasach kiedy paliwo bazowe miało inne parametry niż obecnie i dodatków było mało (oszczędzali bo były drogie i za dolary).

Dardus - 2016-03-06, 14:47

Miałem ostatnio dziwny przypadek w swoim.
Nie wiem czy to miało jakiś związek z tym olejem, czy to zbieg okolicznosci, ale po tankowaniu postanowiłem pierwszy raz dolać mixolu, ok 100mml na pełny zbiornik. Po ok. 300km zapaliła się lampka świec żarowych (do tej pory nic podobnego nie występowało) i nie pomogły żadne resety, programy diagnostyczne typu (psmscan, scanmaster, piston), nie wykrywały żadnych błędów. Po przejechaniu ok 50 km, przegoniłem go konkretnie na 5 biegu, aż do odcięcia i zanim podjechałem do domu kontrolka przestała sygnalizować. Trudno teraz powiedzieć, czy to mogło mieć związek z tym olejem, bo jak na dzień dzisiejszy wszystko jest w normie, a Duster dostał tankowanie pod korek, ale już bez oleju.
Na wszelki wypadek olej wolę dolewać do silników starszaj generacji, one wszystko przyjmują. :lol:

Karenzo - 2016-03-09, 22:34

Miałem ostatnio możliwość rozmawiania z człowiekiem który był 15 lat głównym specjalistą od reklamacji silników w mercedesie . Nie po to stosuje sie olej silnikowy nisko-popiołowy aby olej lać do paliwa .
Pomysł to zabójstwo dla całego układu oczyszczania spalin , potem zbierze się nagar na wtryskach CR . Same wtryski co 50-100 tyś km powinno się wibracyjne wyczyścić przy normalnym paliwie a co dopiero takim .
Nie mówiąc już o wyższym spalaniu bo sterownik programuje się na paliwo w kraju sprzedaży .

jurek - 2016-03-09, 22:36

W jaki sposób sterownik rozpoznaje jakość i rodzaj paliwa? pozdr
Karenzo - 2016-03-09, 22:42

A gdzie tak jest napisane ?
Napisałem tylko że parametry mieszanki dobiera sie pod kontem rynku sprzedaży .
Dlatego wschodnie auta mają inne od nas .

damiaszek - 2016-03-09, 23:00

Bez przesady, z tym programowaniem wtrysków pod kraj. Po to jest oprogramowanie adaptacyjne w silnikach i czujniki spalania, aby sterownik silnika sam dobierał odpowiednie parametry. Same parametry paliwa zapisane Światowych Kartach Paliw też pozostawiają pewne pole manewru właściwościami. Te różnice to dotyczą dostosowywania silników do takich wynalazków jak paliwa z biokomponentów, albo o dużej ich zawartości, albo do paliw o LO86. Zauważ że transport drogowy musi sobie radzić od wschodu do zachodu nie zmieniając silników.
Prezes - 2016-03-09, 23:04

Moja była Daćka ma już dobrze ponad setkę tys. km za sobą. Nic się z nią nie dzieje poza puszczeniem plastikowych zaczepów od zderzaków i końcówek drążków w zawieszeniu. Silnik śmiga bez zarzutu. Żadnych dolewek. Jedyne co doradzałem po sprzedaży - tankować na markowej stacji i najtańsze paliwo - bez żadnych dodatków. Zimą nie wyjeżdżać więcej jak połowa baku, żeby w razie końcówki paliwa na stacji z lepszym się wymieszało. Póki co ta zasada działa. Daćka bezproblemowa.
Karenzo - 2016-03-09, 23:12

Jeżeli ktoś wie po co się siano z olejem do mostów wkładało w polonezie to dolewanie mixolu do paliwa przez handlarzy ma taki sam cel
damiaszek - 2016-03-10, 20:05

trociny były lepsze :roll:
Karenzo - 2016-03-10, 20:08

aaa może i masz racje mogłem pomieszać
hanys - 2016-03-14, 11:02

swego czasu byłem mooocno sceptycznie nastawiony do dolewnania czegokolwiek do gnojówki.Sam jeżdząc parę lat sadzowozem opla (astra 2.0 DTL) też nigdy niczego nie dolewałem....potem padł sterownik pompy i konieczna była wizyta u specjalisty..a tam usłyszałem własnie że warto dolewac mixolu ze względu na suchośc paliwa i możliwośc zatarcia pompy..ba gośc (jeden z bardziec cenionych serwisów boscha w okolicy),stwierdził że on robiąc regenerację pomp wsród warunków przedłużonej gwarancji wymienia punkt o konieczności dolewania mixolu.
Z czystej ciekawości zacząłem wlewa pi razy drzwi 150 ml na bak jeszcze jeżdząc astrą...a ze telepałem się nią kilka lat to każdziutki dzwięk znałem na pamięc....dolewka faktycznie sprawiała że silnik chodził lżej,bardziej miękko..
Tyle że to musi by mixol,nie nadają się do tego celu żadne inne oleje do 2t,zadne zielone,czerwone żadne do kosiarek czy innych sprzętów 2t.to ma by stary polski mixol.
Brat pracując na zachodzie pochwalił się tam że polecono mu lac mixol do paliwa (podał też cene za litr)......teraz wozi co drugi,trzeci zjazd skrzynkę z miksolami i tam to biorą....
tak więc jak leję i będę lał.....bo widzę i czuję różnicę.

fotorobart - 2016-03-14, 12:42

jak jeździłem na paliwie lotniczym "starymi" dieslami lałem olej do paliwa, :-D
Roman1 - 2016-03-14, 16:17

Na niemieckich forach piszą o dodawaniu oleju użytkownicy mercedesów .Ale to było z czasów przed dpf. Mnie też zastanawia jak zachowa się filtr traktowany co zbiornik 150 ml oleju jak ktoś słusznie zauważył wcześniej to wyjdzie jakieś cztery litry na 20 tys a teraz dolewam około 0.5 litra oleju silnikowego na cały ten okres .
GORDINI - 2016-03-14, 17:36

hanys napisał/a:
Tyle że to musi by mixol,nie nadają się do tego celu żadne inne oleje do 2t,zadne zielone,czerwone żadne do kosiarek czy innych sprzętów 2t.to ma by stary polski mixol

A wiesz dokładnie jaka jest różnica pomiędzy Mixolem a innymi olejami do dwusuwów?
Jak nie wiesz to ja napiszę: przy zastosowaniu Mixolu końcówka rury wydechowej obojętnie jakiego silnika (samochodu, motocykla, opryskiwacza itd.) była zawsze zaolejona a przy innych jak już to delikatnie. Wniosek jest prosty słabo się spala.
Zostają nagary na tłokach i głowicy.
Chcecie zniszczyć silnik nikt tego nie broni a o ekologii też można zapomnieć!

jas_pik - 2016-03-14, 17:43

Oczywiście opisujesz rurę silnika benzynowego 2T
A dyskusja dotyczy silnika diesla i to nie konstrukcji VW który średnio zużywa 2l/1000 km czyli znacznie więcej niż zalecenia dotyczące mixolu.
Nie zauważyłem w żadnym z samochodów z silnikiem Diesla w których stosowany był mixsol zaolejenia rury wydechowaej

GORDINI - 2016-03-14, 18:47

jas_pik napisał/a:
A dyskusja dotyczy silnika diesla i to nie konstrukcji VW który średnio zużywa 2l/1000 km czyli znacznie więcej niż zalecenia dotyczące mixolu

A jeździłeś dieslami VW? Chyba nie skoro takie opinie wstawiasz.
Ja ich miałem kilka i na 15tkm (od wymiany do wymiany nic nie dolewałem) a przebiegi miały ponad 300tkm.
Fiaty JTD też miałem kilka zero dolewek.
Mercedesy benzyna i Diesel to samo.
Renault Rapid 19Td , Dacia tak samo.
Nigdy nie dodawałem do ON żadnych dodatków oprócz obecnie eksploatowanego przez moją córkę Mercedesa W203 220Cdi (dotatek do czyszczenia filtra DPF z 68% zapchania zeszło na 27% po 14tkm a auto ma 300tkm)
Tak więc "Jasiu" wstydu oszczędź bo w elektronice to dobry jesteś a w reszcie blado to wygląda.

jas_pik - 2016-03-14, 19:49

GORDINI napisał/a:
Tak więc "Jasiu" wstydu oszczędź

Tak się składa że przejechałem 200kkm Pasatem w ciągu 2 lat( 2011-12) w całości na autostradach , średnia prędkość przelotowa 130km/h - średnie zużycie oleju do 50 kkm było 0,8l , w zakresie 50 - 130 kkm 1,1 l, poźniej 1,5l/1000km - i to jest norma dla tego silnika - taką miałem kilkakrotnie odpowiedź z ASO( Szewczyk Warszawa) .
Ja oczywiście się nie znam na tym , byłem tylko użytkownikiem , samochód był służbowy tak że jeździłem nim na maksa - tak że nie opowiadam pierdółek czy innych urban legend z Auto Świata tylko opisuję swoje osobiste doświadczenia.

GORDINI - 2016-03-14, 20:07

Jak się nie oszczędza turbo to wypije :mrgreen:
Mixol lałeś czy nie?
Jeszcze zapomniałem o jednym aucie, które kupiłem nowe Ford Focus Tdci od wymiany do wymiany zero dolewek i jak na razie zero problemu u 3 właściciela po 220tkm.
Ciekawy jestem jak nowy nabytek Skoda Octavia 1,6Tdi 4x4 będzie "żarła" olej bo po 3tkm nie zauważyłem pobrania do wymiany oleju w serwisie (dostałem Voucher i skorzystałem).
Nie jeżdżę "emerycko" czas w firmie się liczy, często mam na haku przyczepę.
Sam serwisuję swoje auta (oprócz na gwarancji) a mam ich trochę. Jak dbasz to masz.
To tyle z moich wywodów.

kubalonek - 2016-03-14, 20:40

ja tam czasami dolewam , faktycznie chodzi ciszej . Co wiecej dolewam trochę do beznzyny w mioch autkach na lpg - chodzi o to żeby nie używane wtyski do benzyny miały trochę oleju - w poprzedniej megance 2.0 B / LPG zardzewiał mi na amen wtryskiwać . W paliwie niestety jest woda
jas_pik - 2016-03-14, 20:55

Do służbowego ? Z własnej kieszeni ?
Tankowanie na kartę Routex ( paliwo bez ograniczeń -ale za oleje trzeba było by płacić z własnej kieszeni) olej był dolewany przez serwis a jak pamiętam w VW na fakturze zawsze był a dolewka co najmniej 1l .
Być może przy jeździe kapeluszniczej nie bierze - tego nie wiem.
Z poprzednich moich prywatnych samochodów ( ale tylko benzynowych Ford Mondeo 1.8 do przebiegu 300kkm nie brał oleju, Ale Vectra 2.0 przy tasach jednorazowych 2000 km potrzebowała dolewki 0,5l bo poziom spadał z max do min - trasa Warszawa Nepol )
Oczywiście przy prędkościach przelotowych rzędu 90 km/h zużycie oleju jest mniejsze. Ale po to wybudowali autostrady aby jeździć szybciej.

fotorobart - 2016-03-14, 21:30

kubalonek napisał/a:
(...) W paliwie niestety jest woda

Co ma woda w paliwie do dolewania do tegoż paliwa oleju?

damiaszek - 2016-03-15, 03:11

kubalonek napisał/a:
ja tam czasami dolewam , faktycznie chodzi ciszej . Co wiecej dolewam trochę do beznzyny w mioch autkach na lpg - chodzi o to żeby nie używane wtyski do benzyny miały trochę oleju - w poprzedniej megance 2.0 B / LPG zardzewiał mi na amen wtryskiwać . W paliwie niestety jest woda


A możesz napisać ile tej wody jest w paliwie, bo moje doświadczenie eksperymentalne mówi mi że paliwo (zarówno on jak i benzyna) nie miesza się z wodą, a korozja pochodzi od kwaśnych produktów spalania. Woda z paliwem tworzy co najwyżej emulsję, która i tak się po jakimś czasie rozdziela. Dodatkowo nie widzę powiązania silnika benzynowego z LPG do diesla i oleju napędowego z mixolem.

Roman1 - 2016-03-15, 19:14

GORDINI napisał/a:
Jak się nie oszczędza turbo to wypije :mrgreen:
Mixol lałeś czy nie?
Jeszcze zapomniałem o jednym aucie, które kupiłem nowe Ford Focus Tdci od wymiany do wymiany zero dolewek i jak na razie zero problemu u 3 właściciela po 220tkm.
Ciekawy jestem jak nowy nabytek Skoda Octavia 1,6Tdi 4x4 będzie "żarła" olej bo po 3tkm nie zauważyłem pobrania do wymiany oleju w serwisie (dostałem Voucher i skorzystałem).
Nie jeżdżę "emerycko" czas w firmie się liczy, często mam na haku przyczepę.
Sam serwisuję swoje auta (oprócz na gwarancji) a mam ich trochę. Jak dbasz to masz.
To tyle z moich wywodów.
octawia 1.9tdi 2008rok byłem pierwszym właścicielem okolice 1 lit dolewa ny na 15 tys renault master teraz mieści się w litrze przez pierwsze 10 tys zjadł dwa litry widocznie trafiasz na cuda techniki jeszcze nie spotkałem się z turbem które nie rzuca olejem albo mam wybitnego pecha
GORDINI - 2016-03-15, 20:23

Roman1 napisał/a:
jeszcze nie spotkałem się z turbem które nie rzuca olejem albo mam wybitnego pecha

A gdzie rzuca bo nie za bardzo rozumiem.
Widocznie spotkaliśmy się w połowie. Ty masz pecha a ja szczęście.
Przy czym wątek jest o dolewaniu Mixolu, który jak mniemam nie ma wpływu na zużycie oleju.

jas_pik - 2016-03-15, 20:57

Właśnie w tym wątku spotkały sie doświadczenia :-D
Do pojazdów z silnikiem diesla marek VW nie ma sensu dolewać Mixolu ze względu na powyższe :mrgreen:
W pojazdach innych marek które jednak nie spalaja oleju silnikowego dodatek mixolu może być przydatny.
Nie wiem czy zwróciliście uwagę na kartę produktu sprzedawanego na stacjhach benzynowych jako ON ( i to nie ważne czy zwykłe czy te droższe - uszlachetnione) wszystkie mają dodatek bioestrów w ilości 7 - 10 % .
A ten dodatek jeśli pamiętacie dyskusje producentów silników sprzed kilku lat jest bardzo szkodliwy dla silników diesla.
W tym przypadku mixol jest bardzo dobrym emulgatorem powodującym lepsze spalanie tych estrów . Ale być może się nie znam albo słuchałem niewłaściwych naukowców :evil:

GORDINI - 2016-03-15, 21:10

jas_pik napisał/a:
Ale być może się nie znam albo słuchałem niewłaściwych naukowców

KOD, PIS i inne polityczne nacje też mają naukowców.
Wszystkie posty, które napisałem są z osobistego doświadczenia a jeżdżę autami prawie 40lat w sporcie z drobnymi przerwami 37lat

jas_pik - 2016-03-15, 21:20

GORDINI napisał/a:
KOD, PIS i inne polityczne nacje też mają naukowców.


Proszę o brak polityki - takie są założenia forum

Lukas87 - 2016-03-15, 21:59

Skład mixolu s ---> https://www.lotos.pl/pobierz_plik/29171/
krimar - 2016-03-15, 22:02

Mixol to można dodawać do starych wolnossaków, do nowych CR z DPF musi być jakiś półsyntetyk lub syntetyk klasy API TC, JASO FC, ISO L-EGD (najlepszy jest wg doświadczeń z forów niemieckich olej Addinol Super 2T MZ 406)
Lukas87 - 2016-03-15, 22:09

Niemieckie fora:
https://www.google.pl/?gf...3%B6l+im+diesel

fotorobart - 2016-03-15, 22:32

a ja nadal proszę o wyjaśnienie :
kubalonek napisał/a:
(...) W paliwie niestety jest woda

Co ma woda w paliwie do dolewania do tegoż paliwa oleju?

podsiar - 2016-03-16, 09:42

Roman1 napisał/a:
Na niemieckich forach piszą o dodawaniu oleju użytkownicy mercedesów .Ale to było z czasów przed dpf. Mnie też zastanawia jak zachowa się filtr traktowany co zbiornik 150 ml oleju jak ktoś słusznie zauważył wcześniej to wyjdzie jakieś cztery litry na 20 tys a teraz dolewam około 0.5 litra oleju silnikowego na cały ten okres .


Wcześniej miałem Mercedesa Vaneo 1.7cdti (bez DPF) i mechanik z dość dobrą renomą na Śląsku, który ogarnia tylko Mercedesy w dieslu nakazał lać 100ml Mixolu na bak ropy (60l). Klekot rzeczywiście lepiej chodził, ciszej, choć smród spalin powalał na kolana.

damiaszek - 2016-03-16, 10:39

jas_pik napisał/a:
Właśnie w tym wątku spotkały sie doświadczenia :-D
Do pojazdów z silnikiem diesla marek VW nie ma sensu dolewać Mixolu ze względu na powyższe :mrgreen:
W pojazdach innych marek które jednak nie spalaja oleju silnikowego dodatek mixolu może być przydatny.
Nie wiem czy zwróciliście uwagę na kartę produktu sprzedawanego na stacjhach benzynowych jako ON ( i to nie ważne czy zwykłe czy te droższe - uszlachetnione) wszystkie mają dodatek bioestrów w ilości 7 - 10 % .
A ten dodatek jeśli pamiętacie dyskusje producentów silników sprzed kilku lat jest bardzo szkodliwy dla silników diesla.
W tym przypadku mixol jest bardzo dobrym emulgatorem powodującym lepsze spalanie tych estrów . Ale być może się nie znam albo słuchałem niewłaściwych naukowców :evil:


Mylisz pojęcia, coś co polepsza spalenie to katalizator (nie chodzi mi teraz o ten w puszcze na wydechu) i takie bezpopiołowe katalizatory są dodawane do paliwa. Mixol w żadnym wypadku nie polepsza spalania, co najwyżej zaburz i pogarsza rozpylanie paliwa i dlatego ono wolniej spalając się polepsza nastrój niektórych kierowników. Natomiast co do bioestrów, to one, a w zasadzie ich produkty spalania mogą być kwaśne (zależy od jakości obróbki chemicznej przed dodaniem do paliwa) i mogą być przyczyną przyspieszonej korozji. Drugi problem to wszystkie elastomerowe łączniki w układzie paliwowym (uszczelki rurki itp.), te elementy pod wpływem długotrwałej obecności bioestrów zmieniają swoją strukturę (miękną, puchną) i rozszczelnia się układ paliwowy. Z tym że to dotyczy starszych silników i dodatków z bioestrami I generacji. W instrukcji od mojego focusa z 2005 jest napisane że można tankować paliwa z biododatkami do chyba 10%, a od tamtej pory już ponad 10 lat upłyneło.

fotorobart napisał/a:
a ja nadal proszę o wyjaśnienie :
kubalonek napisał/a:
(...) W paliwie niestety jest woda

Co ma woda w paliwie do dolewania do tegoż paliwa oleju?


Też czekam na to wyjaśnienie, dodatkowo interesuje mnie jak ta woda dostaje się do tego paliwa, to znaczy jak skutecznie się z nim miesza. Bo to że z filtra mogę odpuścić klika kropli wody to wiem, i wiem skąd ona tam pochodzi.

jurek - 2016-03-16, 10:52

Woda w paliwie powoduje korozję układu paliwowego w tym wtrysków, o czym pisał kolega. pozdr
damiaszek - 2016-03-16, 11:02

Czytam że nie do końca się rozumiemy. Jak woda dostaje się do tych wtrysków, aby spowodować tą korozję? Do tej pory w silnikach jak chciało się użyć wody to stosowano dodatkowe wtryski, nie dało rady podać się jej z paliwem.
Karenzo - 2016-03-16, 13:37

kolega nigdy nie miał takiego wtrysku w rękach a nie mówiąc już o rozbieraniu więc mocno teoretyzuje .
oczywiście wtrysk nie koroduje , bo nie ma tam za bardzo co korodować .
w układach CR (o których mowa ) jest to od 150 do nawet 300 barów ciśnienia w takim wtrysku
Może się jedynie zalepić od nagaru którego ilość wzrośnie po dolaniu mixolu , ale przy takim ciśnienie to prawie nie możliwe

wtrysk może się jedynie zapiec w głowicy ale to w wypadku zbyt małej ilości białego smaru .
Mowa oczywiście o bezpośrednim wtrysku

damiaszek - 2016-03-16, 14:22

Od 150 barów, to dopiero silnik diesla na CR zaczyna odpalać ;-) , a podczas jazdy to dobija do 2000 bar. Wtryski mogą korodować, ale tak korozja pracujących elementów nie wygląda tak jak na zewnętrznej części wtrysku. Tam korozję ogląda się pod mikroskopem i liczy rozkalibrowanie dyszy wtryskiwacza w um (mikro m). Natomiast wracają do mixolu, na takie wtryski to on nie pomoże, a zaszkodzi.
krimar - 2016-03-16, 15:17

Lukas87 napisał/a:
Niemieckie fora:
https://www.google.pl/?gf...3%B6l+im+diesel


Jeden wątek na ten temat liczący ponad 21 tys. postów jest tutaj: http://www.motor-talk.de/...9.html?page=605 - na stronie, która jest zalinkowana widać porównanie przydatności różnych olejów 2T do mieszania z dieslem.
Ludzie na własny koszt testowali, zamawiali ekspertyzy i używali oleju 2T do diesli, w tym także CR z DPF - skutek jest raczej pozytywny.

Jak ktoś woli poczytać po polsku to może na forum avensis http://avensis.info/viewt...afcadab00862b95 (ale tu jest tylko ok 2000 postów)

jurek - 2016-03-16, 15:50

Kolega pisał wyraznie o wtrysku w benzynie z gazem. pozdr
Karenzo - 2016-03-16, 16:58

chodziło mi o MPa
pomyliłem jednostki

damiaszek - 2016-03-16, 19:35

Karenzo i ja pisaliśmy o wtrysku CR który jest w dieslach, a temat dotyczy dodawania mixolu do oleju napędowego. Może coś nieuważnie przeczytałem, ale nie znalazłem nic o wtryskach gazu i dodawaniu mixolu do LPG :-P
jas_pik - 2016-03-16, 20:41

damiaszek napisał/a:
Mylisz pojęcia, coś co polepsza spalenie to katalizator (nie chodzi mi teraz o ten w puszcze na wydechu) i takie bezpopiołowe katalizatory są dodawane do paliwa.

Jak napisałem nie jestem w tym specjalistą jedynie słucham mądrzejszych :mrgreen:
A że mam własne gospodarstwo w tym pewien areał pod rzepakakiem, to zainteresowałem się samodzielną produkcją ON - na własne potrzeby. W testowej instalacji zostało wyprodukowanych kilkaset litrów które trafiły do rożnych badań w celu obliczenia opłacalności samodzielnej produkcji ( sporo wydaję na ON w ciągu roku)
damiaszek napisał/a:
Mixol w żadnym wypadku nie polepsza spalania, co najwyżej zaburz i pogarsza rozpylanie paliwa i dlatego ono wolniej spalając się polepsza nastrój niektórych kierowników.

Z informacji po badaniach wynikało że mixol był znacznie lepszym dodatkiem niż inne środki a do tego sporo tańszy.

damiaszek napisał/a:
Natomiast co do bioestrów, to one, a w zasadzie ich produkty spalania mogą być kwaśne (zależy od jakości obróbki chemicznej przed dodaniem do paliwa)

Jakość obróbki w procesie to niestety są koszty a wiadomo że każdy producent je minimalizuje. Zwłaszcza że normy dotyczą ON jako całości a nie dodatków.
Z drugiej strony każdy wytwórca zmniejsza ilość siarki w ON a to ona odpowiada za smarowanie. A mixol właśnie smaruje układ paliwowy.

krimar - 2016-03-16, 21:14

jas_pik napisał/a:
zainteresowałem się samodzielną produkcją ON - na własne potrzeby

Możesz spodziewać nalotu Urzędu Celnego i poważnych konsekwencji finansowych jeśli nie odprowadzisz akcyzy lub jeśli ją odprowadzisz, a UC uzna, że powinieneś więcej.

jas_pik - 2016-03-16, 22:36

Skorzystałem z instalacji doświadczalnej do celów naukowych , mój wkład to 1 tona rzepaku.
Do mnie nie przylecą :evil:
Chyba że zakupią terenówki albo Dustery (a do tej pory takich nie kupowali)
Jak na dziś to się to za bardzo nie opłaca jeśli ON ma być o dobrych parametrach jakościowych.Nowoczesne ciągniki muszą mieć paliwo naprawdę dobrej jakości bo ich cena to równowartość co najmniej kilku DD.
Co prawda u mnie jeżdżą jeszcze starocia które spalą wszystko ale przy dzisiejszych cenach ON nie jest to tak bardzo opłacalne .
Ale te starocia łatwiej odpalają na mrozie z Mixolem , dlatego nie bardzo rozumiem wypowiedź
damiaszek napisał/a:
Mixol w żadnym wypadku nie polepsza spalania, co najwyżej zaburz i pogarsza rozpylanie paliwa i dlatego ono wolniej spalając się polepsza nastrój niektórych kierowników.

Gdyby tak było to by nie odpalały :oops:

Karenzo - 2016-03-16, 22:45

te starocie były projektowane na inne oleje oraz paliwo .
Jak w PL pojawił się pierwszy olej syntetyczny chyba lotos jak pamiętam to też każdy to kupował i lał bo taki nowoczesny olej . Kiedy silniki były zwyczajnie do tego nie dostosowane i spalały go ogromne ilości .

jas_pik - 2016-03-17, 00:50

To se ne vrati :-D
Aczkolwiek pamiętam jak w 1991 wyjechałem swoim P205D do Francji z żoną na dłuższy wyjazd i po 2 kkm zobaczyłem że cała instalacja paliwowa się poci a właściwie to cieknie - ON który był sprzedawany tam tak się różnił od ON w Polsce. A mój dieselek nagle dostał i moc i szybkość.
Taka była wtedy różnica w jakości ON. I wtedy po raz pierwszy usłyszałem o tym że warto dolewać olej 2T do diesla w PL.
W swoich pojazdach stosowałem i zawsze innym polecałem stosowanie olejów syntetycznych - w skrzyni biegów i w przekładniach ale nie w silnikach.
Nie pamiętam aby ktoś lał syntetyka do starych silników - był dla nich po prostu za drogi.
Oczywiście minęło już sporo lat i technologia poszła do przodu ale pewne rzeczy wciąż się sprawdzają.

damiaszek - 2016-03-17, 20:05

jas_pik napisał/a:

Ale te starocia łatwiej odpalają na mrozie z Mixolem , dlatego nie bardzo rozumiem wypowiedź
damiaszek napisał/a:
Mixol w żadnym wypadku nie polepsza spalania, co najwyżej zaburz i pogarsza rozpylanie paliwa i dlatego ono wolniej spalając się polepsza nastrój niektórych kierowników.

Gdyby tak było to by nie odpalały :oops:


Jak przeczytasz całość to natrafisz na mój post w którym pisałem że w klasycznych systemach wtryskowych (nie CR) mixol się sprawdzał jako dodatek detergentowy. Inne wtryski inne ciśnienia, pośrednia komora wtrysku.

jas_pik - 2016-03-17, 21:00

damiaszek napisał/a:
. Proponowane dozowanie oleju do 2T jest absurdalnie wysokie 250ml na bak (około 50l) to przeliczając zgrubnie i w pamięci wyjdzie około 4000-6000 ppm na jeden tylko dodatek. Znaczne przedozowania dodatków jest też szkodliwe.

Tak by było gdyby to nie był olej tylko zestaw samych dodatków a z kart charakterystyki wynika że skłąd mixolu to w 75% ON ( ale może się nie znam) :-D

damiaszek napisał/a:
Ten mit pochodzi z dawnych lat, i dodatek oleju do 2T poprawiał właściwości detergentowe. To działało, ale na startego typu wtryskach ze 100x większymi dyszami w dieslach z pośrednią komorą spalania w czasach kiedy paliwo bazowe miało inne parametry niż obecnie i dodatków było mało (oszczędzali bo były drogie i za dolary).

Niemcy też mają takie złe paliwo? Nie wierzę :lol:
Tak samo jak kiedyś współpracując z największymi koncernami paliwowymi zapoznałem się ze źródłami zakupu paliw - prawie wszystkie pochodziły z tej samej instalacji a na stacjach różniły się podawanymi parametrami i ceną

damiaszek - 2016-03-18, 08:24

Każdy pakiet dodatków jest na jakimś rozpuszczalniku, generalnie im więcej dodatków w pakiecie tym trudniej uzyskać stabilną kompozycję z małą ilością rozpuszczalnika. W typowym pakiecie dodatki dozuje się w ilościach 100-300 ppm, a cały pakiet od 500 do 2000 ppm. Ile dokładnie jakich dodatków się dodaje to zależy od właściwości paliwa bazowego. Nigdzie nie twierdzę że Niemcy mają gorsze czy lepsze paliwo. Chodzi o to że paliwo bazowe ma przestrzeni lat zmieniło swoje parametry ( związane jest to z technologią produkcji), a produkt końcowy też zmienił swoje parametry (inne wymagania ŚKP, ekologia ;-) itp.) i takie same porady dotyczące olejów do 2T nie zmieniające się od lat są już nieaktualne. Najciekawsze we wszystkim jest to że stare technologie i stare rafinerie potrafią robić super paliwa, problemem jest tylko wydajność. A co do paliw to praktycznie wszyscy (po za jednostkowymi przypadkami) biorą paliwo końcowe z orlenu lub lotosu lub biorą od nich bazowe i sami uszlachetniają dodatkami. Stąd pewnie te różnice na stacjach w parametrach bo cena to już sprawa handlowców.
Gulliver13 - 2016-04-01, 09:02

Czytam i czytam i jedyne co wiem to to, że trzeba było kupić benzynę :mrgreen:

Czy ktoś posiadający nowszy silnik uwzględniający postulaty ekoterrorystyczne coś dolewa do baku?

corrado - 2016-04-01, 10:09

nie dolewam nic,
kiedys wlalem jakies "STP czyszczące wtryskiwacze" przed zima , ale to raczej z nadmiaru pieniędzy :lol: i obawy przed nieodpaleniem w zimie w siarczyste niegdyś mrozy :lol:

fotorobart - 2016-04-01, 10:09

Gulliver13 napisał/a:
Czytam i czytam i jedyne co wiem to to, że trzeba było kupić benzynę :mrgreen:

Czy ktoś posiadający nowszy silnik uwzględniający postulaty ekoterrorystyczne coś dolewa do baku?

Czasami sikam :mrgreen:

Gulliver13 - 2016-04-01, 10:46

fotorobart napisał/a:
Gulliver13 napisał/a:
Czytam i czytam i jedyne co wiem to to, że trzeba było kupić benzynę :mrgreen:

Czy ktoś posiadający nowszy silnik uwzględniający postulaty ekoterrorystyczne coś dolewa do baku?

Czasami sikam :mrgreen:


Ale tylko po uprzednim zatankowaniu siebie odpowiednim paliwem? ;-)

Do rovera lałem skydda a kiedyś nakupowałm depresatorów bo na wiosennej wyprzedaży 0,5l było po 5zł zamiast 20. Wlanie kielicha na bak może pomoże a na pewno nie zaszkodzi.

kubalonek - 2016-04-10, 23:27

nie było nie dawno na forum . Wyjaśniam . Woda w paliwie ( benzyna ) auto na lpg bierze się często nie z powodu zanieczyszczonego paliwa a z skraplania się pary wodnej w zbiorniku paliwa . jeśli samochód mało jeździ na benzynie , to ilość wody może być dość duza - ja na przykład po tym epizodzie z zardzewiałym wtryskiwaczem benzyny, jak czyściłem zbiornik wylałem ok 2 L wody !! W czasie pracy silnika na LPG wtryski benzyny stoją , jeśli w paliwie jest trochę wody to korodują . jeżeli silnik chodzi cały czas na benzynie i lejem świeże paliwo to ta minimalna ilośc wody po prostu jest razem wtryskiwana do cylindra i już nic się nie dzieje . Dlatego współczesne instalacje dotryskują benzynę do LPG także dlatego aby nie zniszczyć wtrysków benzyny .
Natomiast dodawanie mixolu do ON to już zupełnie inna historia . Za nieporozumienie przepraszam . W każdym razie leję olej do benzyny w samochodach na LPG od kilku lat i nie miałem żadnych kłopotów z wtryskami AMEN

route2000 - 2016-04-11, 07:13

kubalonek napisał/a:
W każdym razie leję olej do benzyny w samochodach na LPG od kilku lat i nie miałem żadnych kłopotów z wtryskami AMEN

Olej Mixol??? Ile i w jakiej proporcji? :shock:

DrOzda - 2016-04-11, 08:38

A co ma mixol do wody w benzynie ? Nie pomyliło Ci się z denaturatem który mieszając się z wodą powoduje obniżenie gęstości mieszaniny woda - alkohol i pozwala ją zaciągnąć do przewodów paliwowych ?
damiaszek - 2016-04-11, 08:53

Alkohol dodany do benzyny faktycznie powoduje iż woda może się mieszać z paliwem (oczywiście wszystko zależy od proporcji i wsp. podziału dla substancji), ale mechanizm tego mieszania jest inny i nie ma nic wspólnego z gęstością wody (1000 kg/m3) , benzyny (720-775 kg/m3), czy alkoholu (790kg/m3). Mieszanie to związane jest z właściwościami hydrofobowymi i hydrofilowymi alkoholu i benzyny i z polarnym fragmentem cząsteczki alkoholu.
kubalonek - 2016-04-11, 22:42

dolewam ok 100 ml na cały bak i to nieregularnie .
arnold - 2016-04-11, 23:41

damiaszek napisał/a:
Alkohol dodany do benzyny faktycznie powoduje iż woda może się mieszać z paliwem (oczywiście wszystko zależy od proporcji i wsp. podziału dla substancji), ale mechanizm tego mieszania jest inny i nie ma nic wspólnego z gęstością wody (1000 kg/m3) , benzyny (720-775 kg/m3), czy alkoholu (790kg/m3). Mieszanie to związane jest z właściwościami hydrofobowymi i hydrofilowymi alkoholu i benzyny i z polarnym fragmentem cząsteczki alkoholu.


Dokładnie, alkohol miesza się z polarnymi jak niepolarnymi substancjami i daje możliwość rozmieszania się wody w paliwie.
To że woda nie miesza się z paliwem nie ma nic wspólnego z gęstoscią tylko z tym że "nie lubią się za bardzo" A alkohole szczególnie z krótkim łańcuchem są "przyjacielem" obydwu substancji

shrek - 2016-04-16, 06:52

Gulliver13 napisał/a:


Czy ktoś posiadający nowszy silnik uwzględniający postulaty ekoterrorystyczne coś dolewa do baku?


Ja do baku tylko diesla leje. Posiadam drugiego diesla od nnowosci pierwszego sprzedalem z przebiegiem 340tys km. W Daciance mam ponad 80 tys. Dojezdzam drugie firmowe. W pierwszym 120 tys(sprzedany), w drugim juz 50. Nigdy nic nie dolewalem i nigdy tez nie mialem problemow z wtryskami.

Lukas87 - 2016-04-16, 16:44

shrek napisał/a:
Gulliver13 napisał/a:


Czy ktoś posiadający nowszy silnik uwzględniający postulaty ekoterrorystyczne coś dolewa do baku?


Ja do baku tylko diesla leje. Posiadam drugiego diesla od nnowosci pierwszego sprzedalem z przebiegiem 340tys km. W Daciance mam ponad 80 tys. Dojezdzam drugie firmowe. W pierwszym 120 tys(sprzedany), w drugim juz 50. Nigdy nic nie dolewalem i nigdy tez nie mialem problemow z wtryskami.


Pewnie tamte diesle nie były na common rail-u, dzisiejsze common rail-e pracują na coraz wyższym ciśnienia około 2000Bar porównując np. ciśnienie w oponie 2bar-y

shrek - 2016-04-16, 18:24

Lukas87 napisał/a:
shrek napisał/a:
Gulliver13 napisał/a:


Czy ktoś posiadający nowszy silnik uwzględniający postulaty ekoterrorystyczne coś dolewa do baku?


Ja do baku tylko diesla leje. Posiadam drugiego diesla od nnowosci pierwszego sprzedalem z przebiegiem 340tys km. W Daciance mam ponad 80 tys. Dojezdzam drugie firmowe. W pierwszym 120 tys(sprzedany), w drugim juz 50. Nigdy nic nie dolewalem i nigdy tez nie mialem problemow z wtryskami.


Pewnie tamte diesle nie były na common rail-u, dzisiejsze common rail-e pracują na coraz wyższym ciśnienia około 2000Bar porównując np. ciśnienie w oponie 2bar-y


Mialem Carisme 1.9 did (silnik ze scenica na CR), Mam Lodgy, Mialem firmowe Iveco 2012, Mam Iveco 2015 wszystkie na CR

A jak sie wymienia filr paliwa co 100 tys to potem wtryski, pompa padaja.

Lukas87 - 2016-04-16, 20:53

shrek napisał/a:
Lukas87 napisał/a:
shrek napisał/a:
Gulliver13 napisał/a:


Czy ktoś posiadający nowszy silnik uwzględniający postulaty ekoterrorystyczne coś dolewa do baku?


Ja do baku tylko diesla leje. Posiadam drugiego diesla od nnowosci pierwszego sprzedalem z przebiegiem 340tys km. W Daciance mam ponad 80 tys. Dojezdzam drugie firmowe. W pierwszym 120 tys(sprzedany), w drugim juz 50. Nigdy nic nie dolewalem i nigdy tez nie mialem problemow z wtryskami.


Pewnie tamte diesle nie były na common rail-u, dzisiejsze common rail-e pracują na coraz wyższym ciśnienia około 2000Bar porównując np. ciśnienie w oponie 2bar-y


Mialem Carisme 1.9 did (silnik ze scenica na CR), Mam Lodgy, Mialem firmowe Iveco 2012, Mam Iveco 2015 wszystkie na CR

A jak sie wymienia filr paliwa co 100 tys to potem wtryski, pompa padaja.


Wtryski nie padają tylko pompy wysokiego ciśnienia się przycierając siejąc opiłkami co w efekcie zabija wtryski. Najgorszy system to delphi w naszych daćkach, nie wiem jaki stosują w lodgy? Tutaj filtr paliwa nic nie da bo jak pompa "puści" opiłki na wtryski to już po wszystkim.
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7567


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group