DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - rysy na szybach

adriano - 2011-06-22, 16:10
Temat postu: rysy na szybach
witam

Dzisiaj zauwazylem po stronie kierowcy rysy na bocznej szybie...
Jak ich uniknąć ?
czy to od otwierania i zamykania szyb ?????

Stepway - 2011-06-22, 17:31

W rocznym Sandero nie zauważyłem rys.

Napisz coś więcej bo takie lakoniczne stwierdzenie - o, mam rysy, nic nikomu nie powie. Gdzie, jakie ułożenie, ich "intensywność". Może coś przeoczyłem.

robertp1983 - 2011-06-23, 06:19

tak jak napisał Stepway, nic nie wiadomo, może od skrobaczki może od jakiś kamyczków? ja też mam kilka rysek ale właśnie od skrobaczki. Jeżeli od otwierania okien to może masz jakiś piasek przy uszczelce i jeździ Ci po szybie? napisz coś więcej
chriskb - 2011-06-23, 11:38

adriano,

Jeżeli mogę coś poradzić to kup 70-068 Mleczko do polerowania szkła firmy "Turtle WAX". Ja kupiłem w Norauto za 19,99 PLN - 500 ml pojemności. Rysy zrobiła mi wycieraczka.

Po paru minutach polerowania rysy całkowicie zostały usunięte. Byłem niezmiernie zaskoczony, bo już wybierałem się do specjalistów od szyb samochodowych.

Pozdrawiam
:-)

adriano - 2011-06-23, 15:22
Temat postu: dzieki
Dzięki ! Kupie ten produkt i mam nadzieje ze mi pomoze !!!!!!!!!
pozdrawiam
adriano

Stepway - 2012-03-03, 19:54
Temat postu: Przegląd naszych szyb po zimie
Pierwsza zima dla Stepway'a można powiedzieć za nami.

Przez słoik ogórków, pozostawiony na tylnej kanapie przez żonę, w połączeniu z hamowaniem, przyszedł czas na przyspieszone generalne porządki. Zafundowałem Daćce wizytę w "SPA", bicze wodne, płukanie podwozia, delikatne masaże, wosk... Później przyszedł czas na wnętrze. Odkurzanie, głaskanie, polerowanie, mycie szyb od wewnątrz i... przeżyłem szok.

Boczna, prawa, przednia szyba pasażera jest paskudnie porysowana. Przez moment musiałem dobrze zastanowić się co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Część rys można od zewnątrz dobrze wyczuć paznokciem!

Jestem przekonany, że to efekt stosowania skrobaczki. Martwi mnie tylko skala zniszczeń po jednej, umówmy się bardzo krótkiej, zimie. Z odmrażaczy korzystam przede wszystkim do szyby czołowej i tylnej, bo na bocznych pozostają zamarzające zacieki.

Uświadomiłem sobie, schemat porannego wstawania: włączyć silnik, zamknąć obieg powietrza, opuścić osłony przeciwsłoneczne, włączyć dmuchawę, odmrażacz na przednią szybę, skrobaczka w dłoń i obchód, zaczynając właśnie do prawej strony.

Stepway ma pół roku, a szyba wygląda gorzej niż w w niejednym 12latku.

A jak u Koleżanek i Kolegów?

Nie mówię o ekstremalnych zniszczeniach, bo przyznaję że dopiero odtłuszczenie i wymycie z obydwu stron ukazało skalę, ale aby aż tak miękkie były nasze szyby?!

jackthenight - 2012-03-03, 19:58

To samo u mnie, szyby w Daciach są bardzo słabe i łatwo się rysuje skrobaczkami, kiedy to jakaś drobinka piasku podejdzie pod skrobaczkę.
Dlatego używam głównie odmrażaczy do szyb, a skrobaczkę używam bardzo sporadycznie.

MarkD - 2012-03-03, 20:03

Ja znowu w tym roku odpuściłem sobie odmrażacze, normalnie skrobaczka i jazda. Rys na razie nie widzę żadnych.
benny86 - 2012-03-03, 20:07

Ja nie używam ani skrobaczek(choć wożę w schowku) ani odmrażaczy. Garaż fajna rzecz 8-)
chriskb - 2012-03-03, 20:08

Stepway,

Jeżeli mogę coś poradzić to kup 70-068 Mleczko do polerowania szkła firmy "Turtle WAX". Bardzo dobrze można wypolerować niezbyt głębokie rysy.

maciek - 2012-03-03, 20:13

http://www.daciaklub.pl/f...34b54c3efcb7cdb
;-)

czaju - 2012-03-03, 20:17

w 2009 przeżyłem to samo. Drobne rysy na szybie czołowej spowodowały że więcej nie użyłem skrobaczki... Odmrażacz jeśli potrzeba i garaż nie ma tu nic do gadania. Co mi po garażu jak na cały dzień zostawiam samochód w obcym mieście...
bossboss - 2012-03-03, 20:38

co prawda ja na dusterka jeszcze czekam ale sadze ze to tez wina waszych skrobaczek. jeseli uzywacie plastikowych to jest blad.w plastik wbijaja sie kamyki itp i tym rysyjecie szyby. ja uzywam skrobaczki MURSKA(sa na allegro), produkt finski i tam jest stopa z mosiadzu-naprawde rewelacja

http://www.youtube.com/wa...feature=related

czaju - 2012-03-03, 20:40

a ja co najwyżej używam skrobaczki którą są moje wycieraczki. po wstępnym odśnieżeniu i 2minutach naprawdę niczego więcej nie trzeba...
laisar - 2012-03-03, 20:41

Zaraz 5 lat i chyba już po 5 zimie, a wszystkie pod chmurką: przednia szyba trochę porysowana, ale MSZ niezbyt mocno, natomiast boczne w zasadzie wcale - z tym, że ja głównie korzystam z prehistorycznej (10-15 lat?) plastikowej skrobaczki w kształcie trapezu, która na jednej, najdłuższej i najczęściej używanej krawędzi ma gumę. Pozostałych stron (w tym jednej ząbkowanej) używam rzadziej - ale też się zdarza.

Sam nie używam odmrażaczy w płynie, ale żonie się zdarza (choć kupiona pierwszej zimy butelka 500 ml ma jeszcze z 10% zawartości na dnie).

Szyby często są brudne na potęgę, bo w stolicy niestety nie żałują soli na drogi, a poza tym mam w okolicy masę budów, więc nie brak też i błocka.

Czyli pewnie zależy od skrobaczki...

benny86 - 2012-03-03, 21:11

czaju napisał/a:
Co mi po garażu jak na cały dzień zostawiam samochód w obcym mieście...

w ciągu dnia często temperatury są sporo wyższe, ergo: szyba nie zamarznie tak szybko

czaju - 2012-03-03, 21:16

jak jest -15 a dojeżdżam i w samochodzie mimo chłodzenia szyby przez ostatnie 5km utrzymuje się dodatnia temperatura to potrafi trochę się tego zebrać...
Gorzej jest jak zapomnę wychładzać samochód przed zatrzymaniem...

benny86 - 2012-03-03, 21:21

Mój stoi od 8 do 12h na parkingu i jeszcze nie miałem zamarzniętych szyb po pracy, fakt że parkuje w dość nasłonecznionym miejscu ale nie wiem czy może to mieć znaczenie
stempik - 2012-03-03, 21:50

Niestety w tym roku również porysowałem sobie przednią szybę, i to od środka. Na dodatek w aucie był odmrażacz ale smrodzić nim mi się nie chciało. Nic tyko dać po łapach. Polerował niczym nie będę bo jak słyszałem, mogą pojawić się niezamierzone efekty specjalne podczas jazdy po zmroku.
piotrek400 - 2012-03-03, 22:04

ja okrywam przednie szyby w moich dackach srebrna folią (lepsza jest ta z uszami, bo mam drugą z gumkami które sie obrywają) i jest luz

tyl sam odchodzi

boki to fakt jak skrobałem to gdy był piach to rysowało, teraz używam ściągaczki do wody z gukmą i gabką, ściągam szron jak wodę luks

pozdro

Stepway - 2012-03-03, 22:23

maciek napisał/a:
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?p=94147&highlight=&sid=4e2d64f4f82cbf06c34b54c3efcb7cdb
;-)


Pamiętam ;-)

Pierwszą myślą była myjnia automatyczna, ale przecież prędzej bym miał lakier zdarty niż szyby, a ten nosi ślady normalnej eksploatacji 30tyś dla "eko-lakieru".

Drugą, kwestia opuszczania szyb, tylko że nie pamiętam kiedy opuszczałem tak nisko, ani nie spowodowałoby to rys w takim, nieregularnym zakresie.

Żona na swoje Sandero wylewa litry odmrażaczy. Chociaż skrobaczkę ode mnie dostała :)
Ja też tak zacznę, bo jak tak dalej pójdzie...

Stepway - 2012-03-03, 22:30

czaju napisał/a:
a ja co najwyżej używam skrobaczki którą są moje wycieraczki. po wstępnym odśnieżeniu i 2minutach naprawdę niczego więcej nie trzeba...


Tylko kłopotliwe jest ich późniejsze zakładanie po oczyszczeniu bocznych szyb :mrgreen:

Czołową pryskam odmrażaczem, bo raz że dokładniej, dwa szybciej usuwa lód i nasze tanie wycieraczki są za to wdzięczne.

Gorzej z bocznymi szybami, bo po użyciu odmrażacza na ogół tworzy się istny shake, który nie dość że mało atrakcyjny i ogranicza widzialność zaciekami to podczas jazdy zamarza, do momentu kiedy gorący nawiew nie pomoże.

Może, jak rysy będą uciążliwe (w końcu to tylko boczna szyba), to kupię to mleczko/pastę o której pisze Kolega Chris. Na pewno jednak zmienię taktykę w walce ze szronem i lodem :lol:

Endymion - 2012-03-03, 22:45

Ja po kilku latach skrobania szyb w Seicento stwierdziłem że dość niszczenia szyb i do swojego nowego nabytku: Dacii kupiłem odmrażacz.
Niestety po kilku chwilach na mrozie wszystko zamarzało ponownie, wycieraczki trzeba było obficie spryskać żeby puściły.
Kupiłem więc gumową ściągaczkę do wody i życie stało się łatwiejsze.
Spryskuję szybę przednią i boczne, ściągam to co się rozpuści, wycieraczek nawet nie muszę włączać, zresztą zwykle są mocno przymarznięte i puszczają dopiero po dłuższym grzaniu szyby.

Stepway - 2012-03-04, 00:18

Taki trochę OT, ale lekka rysa na szybie okazuje się niczym w porównaniu z walniętym nadkolem i drzwiami (szyba przeżyła :-/ ).

http://www.daciaklub.pl/f...p=120283#120283

W sumie nie ma tego złego... rzeczoznawca dokona przynajmniej oględzin wypucowanego samochodu :mrgreen:

Mariusz - 2012-03-04, 00:21

Cześć
Myślę, że na własną rękę żadnymi środkami nie spolerujesz szyby. Ratunkiem jak sądzę jest wizyta w warsztatach, które profesjonalnie zajmują się polerką rys na szybach

Stepway - 2012-03-04, 03:20

Raczej nie skorzystam z usług specjalistycznych firm.

Nie należę do osób, które dmuchają i chuchają codziennie na swoje samochody. Dbam, nie szukam oszczędności w eksploatacji, staram się przewidywać zarówno na samej drodze jak i odstawiając auto. Tyle. Samochód nie musi lśnić jak psu... łańcuch.

Temat szyby wywołałem ze zdziwienia. Mając porównanie do innych samochodów, jestem niesamowicie zaskoczony. Po raz kolejny otrzymuję dowód wartości Dacii. Zaznaczę, że kupując byłem jej świadom i nie oczekiwałem cudawianków.

I na miękkie szyby potrafię przymknąć oko bo póki co nadal twierdzę, że za takie pieniądze trudno dostać równie wszechstronne, dobre auto.

chriskb - 2012-03-04, 06:06

Nie wiem jak w Sandero, ale w DD szyby są dwóch producentów: Przednia i boczne drzwi to Saint Gobain Sekurit, tylna i boczne przestrzeni bagażowej Durcam. Jeżeli chodzi o pierwszych to jest to firma międzynarodowa ma ma terenie Europy 14 zakładów produkujących szyby samochodowe w tym dwa zakłady w Polsce (niezbyt pochlebne opinie o tym zlokalizowanym w Dąbrowie Górniczej).
Druga natomiast nie jest tak znana aby coś konkretnego powiedzieć.

W zakładach produkcyjnych, nawet przy zachowaniu dokładnego reżimu produkcyjnego i kontroli jakości mogą zdarzać się przypadki wyprodukowania partii o niższych parametrach. I takie pojedyncze przypadki łatwego rysowania szyb skrobaczką potwierdzają tylko niezbyt miłą dla użytkownika przypadłość.

Piotrek721015 - 2012-03-04, 06:22

Jak miałem porysowaną szybę w Oplu, to mi mechanik polerował rysy pastą do zębów z mikrogranulkami. Trochę pomogło a nic nie kosztowało. Małe rysy zgineły.
Dar1962 - 2012-03-04, 08:52

dla szyb o wiele gorszy od skrobaczki jest piasek.Auto stoi na parkingu, wieje wiatr i kwarc ląduje na wycieraczkach i uszczelkach szyb bocznych. Potem wystarczy włączyć wycieraczki albo opuścić i unieść szybę. Warto po takim dłuższym postoju unieść pióra i otrzepać je z kurzu a co jakiś czas przetrzeć wilgotną szmatką
czaju - 2012-03-04, 09:43

Cytat:
Tylko kłopotliwe jest ich późniejsze zakładanie po oczyszczeniu bocznych szyb


To Saint Gobain, które mam w sąsiedztwie musiało mi dobre boczne szyby założyć, bo nigdy nie potrzebowałem więcej jak ew. delikatnie odśnieżyć :D

2lata temu kupiłem półlitrowy odmrażacz do szyb, do tej pory mam 1/3 butelki, tyle że po spryskaniu czekam właśnie te 1-2minuty na włączonym silniku, po czym ew. poprawiam już płynem do spryskiwacza przy pracujących wycieraczkach.
Jeśli chodzi o tył to włączam tylko ogrzewanie tylnej szyby i niech się dzieje wola nieba - zwykle widoczność przez tylną szybę uznaję za wystarczającą dużo wcześniej niż przód ;D

limo - 2012-03-04, 10:27

polerka szyb tlenkiem ceru;
http://detailingclub.pl/v...php?f=43&t=1594

Mariusz - 2012-03-04, 10:37

Muszę to kiedyś wypróbować jak będę miał porysowane szyby.
Dzięki limo za link :-)

yakov - 2012-03-04, 10:44

Ew. http://www.motiveglass.pl/ - nie korzystałem, ale zamierzam przy okazji (po tym jak na przedniej szybie zrobiłem sobie delikatną pionową ryse na poziomie wzroku kierowcy :cry: ).
mekintosz - 2012-03-04, 21:16

Ten tlenek wydaje sie OK. Mam na swojej szybie slady po niedostatecznie pozno wymienionej oryg wycieraczce przez poprzedniego wlasciciela lub oszczednosciach w plynie do psikacza. Chyba w sam raz material na taka polerke.
Lukas87 - 2012-03-04, 21:27

polerowalem tlenkiem ceru szybe w akwarium rysa znikla!!
mrówa - 2012-03-05, 11:21

Ja kiedyś porysowałam szybę w autku w ciągu jednej zimy. Byłam w szoku jak to możliwe tylko przy pomocy plastikowej skrobaczki. A mam taką trójkątną, z dwóch stron plastik (w tym jeden ząbkowany), a z trzeciej dość twarda guma. Po tamtym doświadczeniu zaczęłam stosować wyłącznie stronę gumową, a sporadycznie przy grubszej warstwie śniegu/szronu/lodu - strony plastikowej.
Tak więc każdą szybę można porysować, nie tylko daćkową.

Piotr_K - 2012-03-22, 22:56

Można zrezygnować ze skrobania, co tylko z bocznymi szybkami?
http://youtu.be/ARX0cLdalow

Ja sobie zafundowałem skrobaczkę z mosiądzu MURSKA, dobrze się spisała..

http://youtu.be/v40vmQZHvIk

adriano - 2012-06-17, 23:09
Temat postu: Drobne rysy na szybie ?
witam

czy macie tez problem z ryskami na szybie przedniej ?

Moze to od wycieraczki ? A moze i nie koniecznie..........

czym je usunąć ? Znacie jakies naprawde sprawdzone srodki ???

czekam na Wasze rady i porady...;-)

mekintosz - 2012-06-17, 23:33

Ja mam ryski, poprzedni wlasciciel nie wymienil oryg wycieraczek na lepszej jakosc lub skapil na plynie do psikaczy ;-( Ratunek - wymiana szyby ?
mekintosz - 2012-06-18, 06:10

chriskb napisał/a:
adriano,

Jeżeli mogę coś poradzić to kup 70-068 Mleczko do polerowania szkła firmy "Turtle WAX". Ja kupiłem w Norauto za 19,99 PLN - 500 ml pojemności. Rysy zrobiła mi wycieraczka.

Po paru minutach polerowania rysy całkowicie zostały usunięte. Byłem niezmiernie zaskoczony, bo już wybierałem się do specjalistów od szyb samochodowych.

Pozdrawiam
:-)


Ten preparat ?

http://allegro.pl/turtle-...2372828127.html

chriskb - 2012-06-18, 08:48

mekintosz,

Tak.

Lukas87 - 2012-06-18, 10:43

możesz spróbować tym:
http://allegro.pl/listing...=Mozilla-search

polerowałem szybę na zewnątrz akwarium chyba to był tlenek ceru i rysa znikła ;)

skaktus - 2012-06-18, 12:58

Przednich szyb pod żadnym warunkiem się nie poleruje. Spolerowanie minimalnej ilości szkła powoduje załamania obrazu i jest gorzej niż było.

Cytat:
skapil na plynie do psikaczy


co ma płyn do spryskiwaczy w stosunku do rys ?

prędzej podrapał szybę w zimie przy usuwaniu oszronienia itp

benny86 - 2012-06-18, 13:01

skaktus napisał/a:
co ma płyn do spryskiwaczy w stosunku do rys ?

Jeśli wycieraczki trą po suchej szybie jest duże ryzyko że ją zarysują.

TD Pedro - 2012-06-18, 13:10

skaktus napisał/a:
co ma płyn do spryskiwaczy w stosunku do rys ?

raczej nie płyn a jego brak... :lol:

czaju - 2012-06-18, 14:57

właśnie większość rys powstaje na skutek nieszczęsnego "drapania" w okresie zimowym.
Moje delikatne rysy znikły same po 1sezonie - były na tyle płytkie, że wycieraczki je zapolerowały...

art350 - 2012-06-20, 16:55

Ja też mam drobne ryski ale to tylko i wyłącznie z mojej winy od skrobania zimą. :-( :-D
BoloSr - 2014-02-10, 10:47
Temat postu: Rysujące sie szyby
Witam i się zapytam czy tylko u mnie się szyby porysowały po zimie czy one są po prostu takie miękkie ???
kakus - 2014-02-10, 11:08

tak ...szyby są takie miękkie
problem rozwiązuje fińska skrobaczka MURSKA ( z mosiężnym skrobakiem ) do dostania na allegro za 6-7 zł :-)

Marcinho - 2014-02-10, 11:23

Renault też ma podatne szyby na zarysowania.
BoloSr - 2014-02-10, 11:25

kakus napisał/a:
tak ...szyby są takie miękkie
problem rozwiązuje fińska skrobaczka MURSKA do dostania na allegro za 6-7 zł :-)


pierwszy raz się z tym spotkałem ale cóż człowiek uczy się całe życie :) teraz będę bardziej ostrożny.

Marcinho napisał/a:
Renault też ma podatne szyby na zarysowania.


ale te są strasznie podatne teraz jak wyszło słońce zauważyłem kilka rys masakra w poprzednich autach tego nigdy nie zauważyłem a tu się przestraszyłem ale nic na to nie po radze :(

firefox - 2014-02-10, 12:26

jest na to inny sposób. Nie używać wogóle skrobaczki:

1. Używać płyny taki w sprayu lub areozolu odmrażającego, a potem tylko ściągnąć gumową ściągaczką

2. Odpalić silnik i czekać aż samo odmarźnie + ewent. płyn do rozmrażania

3. Przy delikatnie zamrożonych szybach i temperaturze koło zero stopni C, można psiknąć pare razy spryskiwaczem i przejechać wycieraczkami, potem nadmuch ciepłego powietrza na szybę

Karenzo - 2014-02-10, 13:23

4. mieć garaż / ewentualnie kłaść coś na szybie (karton dywan do wyboru )

garażuje auto i jeszcze nigdy nie odśnieżałem dustera (tzn kiedyś 1 raz odśnieżałem ale to w Krakowie :lol: )

Co do odmrażaczy nie polecam to jednak kwas
jak ktoś nie chce skrobać to na sucho natrzeć szybę który powoduje spływanie wody tzw"niewidzialną wycieraczka " każda stacja do 10 zł .
Do dustera to by nie podeszło ale do sandero i logana jak najbardziej u mnie na osiedlu zaciągają takie folie na samochód jak za starych pięknych czasów , szybciej zdjąć folie i mieć auto lux do jazdy niż odśnieżać .

BoloSr - 2014-02-10, 13:25

firefox napisał/a:
jest na to inny sposób. Nie używać wogóle skrobaczki:

1. Używać płyny taki w sprayu lub areozolu odmrażającego, a potem tylko ściągnąć gumową ściągaczką

2. Odpalić silnik i czekać aż samo odmarźnie + ewent. płyn do rozmrażania

3. Przy delikatnie zamrożonych szybach i temperaturze koło zero stopni C, można psiknąć pare razy spryskiwaczem i przejechać wycieraczkami, potem nadmuch ciepłego powietrza na szybę


teraz to juz nic nie zmieni to co jest to juz zostanie na zawsze :(
w przyszlosci bede wiedzial ze to takie delikatne :(:(

Kratylos - 2014-02-10, 13:37


mekintosz - 2014-02-10, 13:39

Ja mam porysowane od wycieraczek i oszczędności na płynie do spryskiwaczy pierwszego właściciela auta. Po wymianie na dłuższe nie widzę śladów porysowania takich jak na oryginalnych. Być może kiedyś oddam szybę do polerowania lub sam spróbuje.
Piotr_K - 2014-02-11, 02:53

firefox napisał/a:
jest na to inny sposób. Nie używać wogóle skrobaczki:

1. Używać płyny taki w sprayu lub areozolu odmrażającego, a potem tylko ściągnąć gumową ściągaczką

2. Odpalić silnik i czekać aż samo odmarźnie + ewent. płyn do rozmrażania

3. Przy delikatnie zamrożonych szybach i temperaturze koło zero stopni C, można psiknąć pare razy spryskiwaczem i przejechać wycieraczkami, potem nadmuch ciepłego powietrza na szybę


Nie polecam "odpalania silnika" do grzania, mandat za taki numer jest spory, ja chronię przed śniegiem i mrozem pół-plandeką zakupioną w Lidlu - niecałe 40 zł, spisuje się dobrze ale szyby i tak mają ryski. Nawet w czasie jazdy jakieś mikro-piaski wejdą za wycieraczkę i potem drapią :-(

kakus - 2014-02-11, 10:05

od wycieraczek to by były ryski półokrągłe ....od skrobaczki są proste :-P
oczywiście jak na szybie jest grubszy lód to nawet MURSKA nie pomoże wtedy tylko odmrażanie

Domel2250 - 2014-02-11, 12:19

Piotr_K napisał/a:
firefox napisał/a:
jest na to inny sposób. Nie używać wogóle skrobaczki:

1. Używać płyny taki w sprayu lub areozolu odmrażającego, a potem tylko ściągnąć gumową ściągaczką

2. Odpalić silnik i czekać aż samo odmarźnie + ewent. płyn do rozmrażania

3. Przy delikatnie zamrożonych szybach i temperaturze koło zero stopni C, można psiknąć pare razy spryskiwaczem i przejechać wycieraczkami, potem nadmuch ciepłego powietrza na szybę


Nie polecam "odpalania silnika" do grzania, mandat za taki numer jest spory, ja chronię przed śniegiem i mrozem pół-plandeką zakupioną w Lidlu - niecałe 40 zł, spisuje się dobrze ale szyby i tak mają ryski. Nawet w czasie jazdy jakieś mikro-piaski wejdą za wycieraczkę i potem drapią :-(


Od kiedy mam Dustera, to staram się w zimie, przy odpowiednich warunkach (śnieg i lód) zakładać matę na przednią szybę, tylko, że:
1-nie osłoni ona całej szyby w DD;
2-nie zawsze mi się chce/pamiętam o jej założeniu;
3- czasem warunki w nocy się zmienią i mnie zaskakuje rano lód/śnieg na szybie......
Jeżeli jadę sam to wskakuję do auta i jadę, natomiast jeżeli całą rodzinką to i tak nagrzewam auto, w DD wystarczy nawet przy ostatnich -15 w nocy, maksymalnie 10-12 minut i cały lód sam spływa.......i szczerze mówiąc o ile nie stoję autem tuż pod czyimś oknem to nie wyobrażam sobie mandatu za takie dogrzewanie auta......straż miejska i policja ma ważniejsze sprawy na głowie..... :-) . Z resztą o ile dobrze kojarzę to przepis jest tak skonstruowany, że zawsze , znajdzie się furtkę żeby nie dostać mandatu (pod warunkiem, że nie kopcimy komuś w okno). Jeszcze nie słyszałem od nikogo żeby taki mandat otrzymał, a mnóstwo osób tak nagrzewa samochody.

Co do rysek to fakt, jeżeli przed "dosłownie" każdym ruszeniem auta nie przetrze się dokładnie wycieraczek to rysy wcześniej, czy później się pojawią... TTTM :roll:

BIOły.pl - 2014-02-19, 21:30

Mam to samo,pół roczny dokker i pojawiły się dwie rysy w dodatku wyglądają jakby szyba pękła. Pojechałem do magika od szyb oblukał i powiedział że to tylko rysy, prawdopodobnie od skrobaczki. Dziś byłem na serwisie i zagadałem na ten temat, koleś powiedział że teraz to norma, że teraz szyby robi Pilkington glass a te są ze szkła ryżowego.
johnson - 2014-02-19, 21:45

ja do -7/-8 stopni używam tylko ciepłej wody, jaki by lód nie był zawsze schodzi
Dominus - 2015-05-25, 15:47

Odgrzebię temat z powodu zarysowana szybki bocznej w drzwiach przednich które ostatni zauważyłem.
Mam pytanie odnośnie jakiego tutoriala jak w ogóle wygląda wymiana takiej szybki (elektryczne otw/zam) oraz drugie pytanko czy szybki z Sandero I/Sandero Stepway I z drzwi przednich są kompatybilne do Dustera'a? z zdjęć wydają się te same.

PS.będę jeszcze próbował z mleczkiem Turtle WAX na zarysowania, ale chciałbym się ewentualnie dowiedzieć co Mnie może czekać przy wymianie takiej szybki

laisar - 2015-05-25, 16:03

Dominus napisał/a:
jak w ogóle wygląda wymiana takiej szybki (elektryczne otw/zam)

Analogicznie jak tylnej w lodgy, tylko bez kroków 3 i 4 - http://www.daciaklub.pl/f...1650073#1650073


Dominus napisał/a:
czy szybki z Sandero I/Sandero Stepway I z drzwi przednich są kompatybilne do Dustera'a?

Tak - do ph2 też.

Dominus - 2015-05-25, 16:09

Podziękował. Szczerze to czekałem na odpowiedź od Ciebie :mrgreen:
Właśnie porównałem też numery na szybkach z aukcji i z DD i to samo

Mariusz - 2015-05-25, 19:40

Dominus,

Do zarysowań szyb stosuje się tlenek ceru.
Upewnij się ile kosztuje polerka szyby. Nie wiem czy nie wyjdzie taniej.

mrówa - 2015-09-29, 13:13

skaktus napisał/a:
Przednich szyb pod żadnym warunkiem się nie poleruje. Spolerowanie minimalnej ilości szkła powoduje załamania obrazu i jest gorzej niż było.


Cytuję powyższe dla przezornych. Trzeba baardzo poważnie się zastanowić, czy polerka przedniej szyby nie przyniesie więcej szkody niż pożytku - z powodów tylko i wyłącznie estetycznych. Na bocznych szybach nie ma to tak istotnego znaczenia.

ANDREJZ1 - 2015-10-02, 17:20

Witam wszystkich na forum. Zauważyłem że szyby w Sandero strasznie szybko się rysują. Nie używałem nigdy skrobaczki a szyby mam całe w rysach. Użycie nawet ręcznika papierowego powoduje powstanie rys, jakaś masakra, nigdy takiego czegoś nie widziałem. Te szyby są chyba z ryżu.
Cendra - 2015-10-04, 09:11

Czyść mikrofibrami.
trybik - 2015-10-04, 09:23

witam
miałem przykre doświadczenia z szybami w uno, oczywiście w użyciu była praktycznie zawsze skrobaczka szczególnie przednia najważniejsza jadąc wieczorem o rys są refleksy uniemożliwiające praktycznie jazdę ,
gdy kupiłem dokera zarzuciłem skrobaczkę, przed zima zaopatruję się w spreje odmrażające leje to na nieomalże wszystkie szyby czekam chwilę i zdejmuje to delikatnie skrobaczka ale już miękką warstwę mazi lodowej,
przed każda jazdą unoszę wycieraczki i zgarniam drobiny piasku który jest pod nimi fakt nie stanowi to całkowitej ochrony bo wiadomo zawsze gdzieś znajdzie się kawałek kwarcu który zrobi paskudna robotę
jeśli chodzi o boczne szyby to myślę że to są smugi brudu zarówno po jednej jak po drugiej stronie polecam dobrze umyć


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group