DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Pojemność baku, wskaźnik paliwa, rezerwa, licznik zużycia

petek - 2007-11-22, 09:23
Temat postu: Pojemność baku, wskaźnik paliwa, rezerwa, licznik zużycia
Dziś przy okazji tankowania potwierdziłem swoją opinię, że komputer kłamie obliczając zużycie paliwa i spalanie. Pokazywał mi, że od ostatniego tankowania ubyło 50,5 l oleju, a tymczasem udało mi się wlać 45,5 l (zawsze tankuję do pierwszego odbicia). Tak więc i wyniki rzeczywistego średniego spalania są o 10% niższe. Wg komputera 5,7, a rzeczywiste wyszło mi 5,2 l. Czy u Was jest podobnie?

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2023-03-05, 21:51 ]
Wybrane informacje w kompendium - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1882.

jurek - 2007-11-22, 10:41

to pierwsze odbicie nie zawsze nastapi wtym samym momencie. dlatego takie liczenie spalania zawsze obarczone jest jakims bledem. roznice wystapia np z powodu innego cisnienia barometrycznego, roznicy poziomu podloza, stopnia odpowietrzenia zbiornika itd. pozdr
petek - 2007-11-22, 10:54

Tak czy inaczej oszukuje, bo zbiornik ma 50 l, a pokazywało mi, że zużyłem 50,5 l. Nie mam tego mu za złe, bo wiadomo, że komputer nie mierzy rzeczywiście zużytego paliwa a jedynie na podstawie teoretycznych wartości wtryskiwanego paliwa oblicza szacunkowe jego zużycie. Ciekawi mnie tylko, czy u Was oszukuje w tą samą stronę i z podobnym odchyleniem.
vandergaart - 2007-11-22, 10:58

Zbiornik ma więcej niż 50L. Bodajże na starym forum ktoś opisywał ile (ponad 60L o ile dobrze pamiętam). Przy czym oczywiście nie powinno się go wypełniać.
dmas - 2007-11-22, 11:28

u mnie co prawda benzyna ale roznica miedzy komputerem a recznym zliczeniem to srednio 0,12l mniej (na ok 7T). Tak jak zostalo to napisane - w granicach bledu.
piotrres - 2007-11-22, 12:47

vandergaart napisał/a:
Zbiornik ma więcej niż 50L. Bodajże na starym forum ktoś opisywał ile (ponad 60L o ile dobrze pamiętam). Przy czym oczywiście nie powinno się go wypełniać.


Zgadza się, normalnie wejdzie ciut ponad 50L . "Po gardło" wchodzi ca. 60 L ale nie powinno się tego robić ze względu na układ odpowietrzenia ("odoparowania" ;-) ) zbiornika.
Co do zużycia to u mnie (benzyna) różnica między kompem a liczyłdem na stacji jest ok. 0.1 dm^3 na tankowanie. Wynik jest powtarzalny.

Gregosa - 2007-11-22, 13:06
Temat postu: Re: Komputer oszukuje
Testowałem i z grubsza mogę posumować tak NIE OSZUKUJE.
Wg. moich obliczeń (tak same stacja, ten sam dystrybutor, takie same warunki pogodowe itp.) błąd mieści się w granicach 2 %.
Czyli 0,1 - 0,2 l/100km.

KaS602 - 2007-11-23, 14:00

Rowniez u mnie nie odnotowalem az takich roznic o jakich pisze Petek. Tankuje do pierwszego odbicia. Bardzo czesto na tej samej stacji i roznica pomiedzy wynikiem komputera a liczeniem recznym (i wskazaniami dystrybutora) miesci sie w przedziale 0.0 - 0.2 litra.


PS. Toz to moj setny post na nowym forum :)

elk84 - 2007-11-23, 20:25

Witam!

Cytat:
Ciekawi mnie tylko, czy u Was oszukuje w tą samą stronę i z podobnym odchyleniem


U mnie też "oszukuje" o 10%, ale zaniża zużycie paliwa.

Krzysztof

El Logano - 2007-11-26, 21:16

Komputer faktycznie może troszkę oszukiwać, a wynika to z rozszerzalności termicznej paliwa i powietrza w baku.

Tankując auto należy uwzględnić, że optymalnie napełniony jest po trzeciej próbie napełnienia (po trzecim odbiciu).

Ponadto należy pamiętać, że niektóre paliwa się pienią i piana nie pozwala napełnić zbiornika do pełna (pistolet szybiej odbija). Po pierwszym odbiciu odczekujemy chwilę, gdy piana troszkę opadła tankujemy dalej, pistolet odbije drugi raz, znów czekamy chwilę tym razem krótszą, po czym tankujemy do kolejnego odbicia. Po trzecimim dobijamy ostanie mililitry i można powiedzieć, że autko jest optymalnie zatankowane, a wtedy różnica między tym, co wejdzie do baku, a wskazaniami komputera jest dużo mniejsza.

Nie można tankować pod korek, szkodzi to systemowi odcinającemu paliwo w razie wypadku.

U mnie różnica między wskazaniami komputera, a objętością zatankowanego paliwa wyniosła ostatnio 2L, a że tankuję co ok 2 tygodnie i temperatury spadły (paliwo się lekko skórczyło, podobnie powietrze i zbiornik), nie dziwię się, że auto zamiast 51L które wlałem spaliło 49L (zbiornik teoretycznie powinien mieć około 55L).

KaS602 - 2007-11-27, 01:57

El Logano napisał/a:
...Nie można tankować pod korek, szkodzi to systemowi odcinającemu paliwo w razie wypadku...


... i moze powodowac wadliwe dzialanie systemu odzyskiwania oparow benzyny (dot. wersji benzynowych, oczywiscie).

Andrzej - 2007-11-27, 08:33

El Logano napisał/a:
U mnie różnica między wskazaniami komputera, a objętością zatankowanego paliwa wyniosła ostatnio 2L, a że tankuję co ok 2 tygodnie i temperatury spadły (paliwo się lekko skórczyło, podobnie powietrze i zbiornik), nie dziwię się, że auto zamiast 51L które wlałem spaliło 49L (zbiornik teoretycznie powinien mieć około 55L).


Nie no, bez przesady aż o 2L to się nie skurczyło, ta różnica to może wynosić najwyżej kilka cm³.

Black Eryk - 2007-11-27, 10:22

A u mnie jeszcze nigdy nie bylo roznicy pomiedzy komputerem a zalanym paliwem powyzej 0.5l na prawie całym baku.
El Logano - 2007-11-27, 21:08

te 2L to zależy od róznicy temperatury, roszerzalność termiczna powietrza będzie większa od rozszerzlności termicznej oleju napędowego/benzyny, zbiornik w zależności od materiału zmienia swe rozmiary chyba jeszcze mniej. Nie liczyłem tego z fizycznego punktu widzenia, ale prawa fizyki potrafią czasem zadziwić :-)
Andrzej - 2007-12-10, 08:13

Reigner napisał/a:
... i jak (czym) obsługuje się kompa w Loganie?


Na dzwigience od wycieraczek [z prawej strony] jest guziczek do przełączania funkcji koputera. Z tego co wiem to w Polsce oferowany jest komputer siedmiofunkcyjny [bez spalania chwilowego] w innych krajach [nie wiem jakich] ośmiofunkcyjny.
Co do jakości jego wskazań [po przejechaniu 1000km] to podchodziłbym z pewną taką niśmiałością... i z niedowierzaniem... zwłaszcza do wskazań, na ile kilometrów jeszcze zostało paliwa, bo im mniej zostało w zbiorniku paliwa tym szybciej skraca się dystans jaki jeszcze możemy przejechać. Tuż przed zapaleniem się rezerwy po przejechaniu 30 kilometrów ubyło mi 100 kilometrów z dystansu! a jechalem normalnie.
Druga sprawa to to, że po wykasowaniu kompa zauważyłem, że licznik dziennego przebiegu i przebiegu od tankowania pokazują różne wartości! [wykasowałem wszystkie ustawienia na postoju i po 300km zóżnica wskazań wynosiła 3 km - jeszcze się temu przyjrzę]
Podobnie wskazania temperatury i ilości paliwa - baaardzo przybliżone. Pozatankowaniu do pełna przejechałem 250 i dalej pełny. po 320km już nie ma dwóch kresek.
Za to w miarę dokładnie pokazuje średnie spalanie...
... za kilka dni będę tankował to policzę po swojemu i sprawdzę ze wskazaniami komputera.

Reigner - 2007-12-10, 23:40

Andrzej napisał/a:


(...) Po zatankowaniu do pełna przejechałem 250 i dalej pełny. po 320km już nie ma dwóch kresek.
Za to w miarę dokładnie pokazuje średnie spalanie...


IMO najważniejsze jest właśnie średnie spalanie, no i pewność co do ilości paliwa w baku. Nie przejmowałbym się tym, że stan paliwa w baku schodzi wg wyświetlacza nieliniowo. Ważne żeby odczyty były prowadzone wg określonej skali, niekoniecznie liniowej, ale powtarzalnej. Po kilku dotankowaniach w różnym stopniu osuszonego zbiornika do pełna człowiek łapie, ile tak naprawde paliwa zeszło, jesli komp np. gasi 3 kreski.
Gorzej, gdy nie ma reguły i przy faktycznie takim samym spalaniu komp raz wyświetla stan zbiornika z 35 litrami jako 5 kresek, a raz jako 3 :(

Ale tak chyba nie jest?? :->

Andrzej - 2007-12-11, 08:23

Dobra,

Przyjrzałem się różnicy pomiędzy wskazaniem przebiegu dziennego, a przebiegu od ostatniego tankowania i stwierdziełem: ŻE JEJ, CHOLERA, JUŻ NIE MA!!!!, ale była na pewno, sprawdzałem kilka razy [może gremnliny?!...].
Co do nieliniowego wskazywania spadku ilości paliwa, to oczywiście można się przyzwyczaić [zwłaszcza, ze komputer pokazuje ile paliwa się juz wypaliło], ale wydaje mi się, że tak być nie powinno [choć w innych autach też tak miałem - ale nie miałem komputera...]. Teraz komputer pokazuje, że spaliłem dwadzieścia litrów z groszem [zbiornik ma 50], a wg kreseczek mam jeszcze 2/3 zbiornika - od zapalenia się rezerwy wlałem 47 litrów pod korek.
Myślę, że około soboty-niedzieli będę tankował to porównam średnie spalanie z komputera, z tym, co sam wyliczę.

Black Eryk - 2007-12-11, 09:29

Nie no komputer pokazuje idealnie ilość zurzytego paliwa jeżeli oczywiście wyzerujemy go przy tankowaniu na maksa. Natomiast jeżeli wyzerujemy go gdy w baku mamy załóżmy pół zbiornika to pokaze ilość spalonego paliwa od momentu wyzerowania komputera - ale ile pozostało jeszcze do przejechania oraz ilość paliwa na kreskach pokazuje dokładnie i nigdy mi się nie zdarzyło aby pokazał coś nie tak. Dlatego nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Faktem jest natomiast że pierwsza kreska z ilości paliwa w zbiornika odpada dopiero po spaleniu koło 6litrów paliwa - natomiast kolejne kreski wygasają co 5litrów - czyli można mieć np spalone 15 litrów paliwa ale wygasi się dopiero 2 kreski a trzecia zgaśnie np po spaleniu 16 litrów. A co do chwilowego spalania to gdzieś już pisałem że nie ma (było w wersjach z 2005roku) bo zapychało szybciej bodajże pamięć komputera i występowało automatyczne resetowanie wskazań komputera. Dlatego chyba woleli wycofać tą funkcję. Dodatkowo dodam że jak się jeździ strasznie dynamicznie to także dochodzi do wyzerowania komputera po około 600km(przynajmniej u mnie zdarzało się to wielokrotnie). Dlatego uważam że komputer w Daci jest słąbej jakości - choć wskazania ma prawidłowe.
GeRRaD - 2007-12-11, 16:33

COś te komputery liche jak w innych Renault nie zapycha pamięci funkcja spalania chwilowego a Dacii zapycha :-(
Gregosa - 2007-12-11, 20:24

Reigner napisał/a:
Rozumiem, że wyzerowanie wskazań kompa dotyczy tylko danych liczbowych a nie wskazań ilości (kreskowej) paliwa?

tak

Black Eryk - 2007-12-12, 08:08

Reigner napisał/a:
Rozumiem, że wyzerowanie wskazań kompa dotyczy tylko danych liczbowych a nie wskazań ilości (kreskowej) paliwa?


Tak ponieważ ilość kresek jest zależna od położenia spławika w baku z paliwem a nie od komputera - i to na jego podstawie komputer przelicza i pokazuje ile zostało km do przejechania (sprawdza ile masz paliwa i sprawdza średnie spalanie, czyli -> ilość paliwa w baku dzieli przez średnie spalanie i potem mnoży przez 100km , np: 25l(w baku) / 5l(średniego spalania) * 100km co daje że przejedziesz jeszcze 500km). A wszystkie pomiary komputer przelicza i uaktualnia wskazania komputera co około 400m.

kajos32 - 2007-12-30, 12:55

Mam pytanie.
Zatankowałem dziś cały zbiornik paliwa.Ale komputer cały czs wskazuje poprzednią ilość paliwa,nie odczytał tego co wlałem do baku.Może juz ktoś tak miał i wie co zrobić.Pozdrawiam

kajos32 - 2007-12-30, 14:21

To wiem ale ilość możliwych kilometrów do przejechania tez sie nie zmieniła A to już komputer
Pablo78 - 2007-12-30, 17:13

kajos32 napisał/a:
Mam pytanie.
Zatankowałem dziś cały zbiornik paliwa.Ale komputer cały czs wskazuje poprzednią ilość paliwa,nie odczytał tego co wlałem do baku.Może juz ktoś tak miał i wie co zrobić.Pozdrawiam


może komputer, a może pływak w baku się "zakantował" :?:

kajos32 - 2007-12-30, 17:20

Dobra a co można zrobić żeby go odblokować
eshoo - 2008-01-06, 21:50

A u mnie niestety komputer oszukuje ale nie ze spalaniem tylko temperaturą silnika zrobiłem już 1300 km i cały czas mam 2 kreski nagrzania silnika (wg instrukcji powinny być 4). w czwartek jade do serwisu mają badać. Napiszcie czy ktoś miał takie przejścia?
psur - 2008-01-07, 09:12

eshoo, pełno wątków jest na ten temat - w loganowym dieslu to normalne.

Np. tu: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=362

Black Eryk - 2008-01-07, 09:17

eshoo napisał/a:
A u mnie niestety komputer oszukuje ale nie ze spalaniem tylko temperaturą silnika zrobiłem już 1300 km i cały czas mam 2 kreski nagrzania silnika (wg instrukcji powinny być 4). w czwartek jade do serwisu mają badać. Napiszcie czy ktoś miał takie przejścia?


Normalne, poczytaj więcej forum, użyj opcji szukaj,
choć przyznam że ostatnio przy -9C udało mi się wydobyć z diesla 4 kreski :)))))))))) ale jaka to była jazda :->

bogo - 2008-01-08, 17:40

Jeżeli mogę pewną uwagę co do wyliczeń prawidłowości wskazań komputera odnosnie zużycia. Nie mozna opierać wyliczeń na 1 tankowaniu ze względu na mozliwość wystapienia zbyt duzego błędu pomiaru....co najmniej 10-20 tankowań
Andrzej - 2008-01-09, 10:55

bogo napisał/a:
Jeżeli mogę pewną uwagę co do wyliczeń prawidłowości wskazań komputera odnosnie zużycia. Nie mozna opierać wyliczeń na 1 tankowaniu ze względu na mozliwość wystapienia zbyt duzego błędu pomiaru....co najmniej 10-20 tankowań


Bez przesady. Nie mówimy tu o dokładności w 100% - wiadomo, że zawsze będą jakieś odhyłki, ale różnice o 10% to nie błąd pomiaru przy tankowaniu, bo różnica sięga 5 litrów na zbiorniku, tylko ewidentny błąd komputera.
10 - 20 tankowań to jest jakieś 9000 - 18000 przejechanych kilometrów!!

bogo - 2008-01-10, 14:29

10% przy jednej próbie to i tak mały błąd...

1. Błąd wskazań dystrybutora na stacji gdzie tankujemy + bład tego na której tankowaliśmy poprzednio
2. Błąd wynikający z "odbicia" - chyba największy ze wszystkich.
3. Błąd komputera - znikomy
4. Błąd przepływomierza
5. Błędy odczytów człowieka

Jak damy np.:
1. 2%
2. 3%
3. 0,1%
4. 2%
5. 1%
To już mamy 8% z hakiem a pewnie wszystkiego nie wypisałem - wyssane wielkości z kapelusza, ale wiadomo, że pomiarów musi być więcej. Przecież można dotankowywać kilka razy do pełna z 3/4 baku...nie mam dacii i nie wiem jak działa ten komputer, ale nie mussi być chyba bak całkiem pusty.

Andrzej - 2008-01-11, 15:34

Myślę, że te procenty to powinieneś chyba przemnożyć, a nie dodawać.

Po drugie dzisiaj właśnie tankowałem. Wlałem 49,37l, a komputer pokazał zużyte 43,1l i niech mi nikt nie mówi, że to przede wszystkim błąd odczytu, czy bład odbicia dystrybutora, bo tu różnica mogła by sięgać około 1l a nie 6l.

psur - 2008-01-11, 16:16

Andrzej napisał/a:
Wlałem 49,37l


A czy pojemność zbiornika paliwa to nie jest czasem 50 litrów?

KaS602 - 2008-01-11, 16:22

psur napisał/a:
A czy pojemność zbiornika paliwa to nie jest czasem 50 litrów


W instrukcji jest napisane, ze okolo 50 litrow... Wiec do konca nie wiadomo ile benzyny miesci sie w zbiorniku.

Andrzej - 2008-01-11, 19:44

kas602 napisał/a:
W instrukcji jest napisane, ze okolo 50 litrow... Wiec do konca nie wiadomo ile benzyny miesci sie w zbiorniku.


Właśnie, na rezerwie przejechałem około 30km.
Dla tego między innymi szlag mnie trochę trafia bo nie wiem ile jeszcze można na prawdę przejechać - ostatnie wskazanie komputera było, że 160km.

laisar - 2008-01-11, 21:11

Zdaje się, że kontrolka rezerwy zaświeca się przy 5L w zbiorniku, a zasięg podawany przez komputer jest tylko pomocniczy, bo wiadomo, że bardzo zmienny.
peterp - 2008-01-11, 21:14

Myślę, że wskazania kompa posiadają pewne odchylenia. Zatankowałem dzisiaj, eksperymentalnie, przy świecącej się rezerwie, 18l ON, przejechałem 455 km, wskazania wyglądały następująco: spalanie 5,7 l/100km, ilość zużytego paliwa 26l (!),
średnia prędkość: 72,6 km/h. Rezerwa zaświeciła się ponownie przy 415 km. Wg matematycznego działania proporcji zużyłem /do momentu zaświecenia się rezerwy/ 23l ON.
Najgorsze jest to, że nigdy nie wiem ile km przejadę na rezerwie (?) :roll:

laisar - 2008-01-11, 21:33

[Advocatus diaboli:] A jakbyś miał autko bez kompa to byś wiedział?
ZeneC - 2008-01-11, 21:39

Ja na komputerek nie narzekam, choć na zegarmistrzowską dokładność nie liczę. Zwracam uwagę, że po zatankowaniu warto zresetować wskazania dotychczasowe. I tu uwaga. Resetowanie na jednej pozycji nie kasuje wszystkich funkcji do zera. Trzeba skasować dodatkowo zapis j jakiejś drugiej funkcji. I wtedy dopiero podawane na nowo wartości poszczególnych parametrów mają realny sens. Inaczej dojdziemy na przykład do wyniku, że więcej spalił samochód niż zatankowano.
A co do rezerwy to przy spokojnej jeździe 50 km mozna śmiało przejechać.

psur - 2008-01-11, 21:51

Ja komputera nie mam, zawsze jadę zatankować jak widzę rezerwę. Z tymi 5 litrami bym się zgodził - chyba rzeczywiście wtedy się zapala.
KaS602 - 2008-01-12, 04:31

Moze i faktycznie te 5 litrow rezerwy moze okazac sie prawda. Raz, tak wyszlo, ze od zapalenia sie rezerwy, spokojnym tempem, glownie poza miastem zrobilem 87 kilometrow. Po dojechaniu na stacje komp w trybie diagnostycznym wskazywal 0 litrow paliwa w zbiorniku.

Wydaje mi sie, ze i tak dalo by sie przejechac jeszcze ze 20 - 30 kilometrow, tyle, ze nie chcialem juz wiecej ryzykowac... :) Samochod musi byc troche "idiotoodporny"... Taka "rezerwa rezerwy" chyba musi byc uwzgledniona, do tego jescze "zapas" w filtrze paliwa, przewodach...

Pablo78 - 2008-01-12, 08:25

kas602 napisał/a:
Wydaje mi sie, ze i tak dalo by sie przejechac jeszcze ze 20 - 30 kilometrow, tyle, ze nie chcialem juz wiecej ryzykowac... :) Samochod musi byc troche "idiotoodporny"... Taka "rezerwa rezerwy" chyba musi byc uwzgledniona, do tego jescze "zapas" w filtrze paliwa, przewodach...


Z tego co wiem nie powinno się jeździć "na oparach", szczególnie jak jest chłodno (zimno).

Dobrze jak trochę paliwa jest cały czas w zbiorniku

KaS602 - 2008-01-12, 18:23

Pablo78 napisał/a:
nie powinno się jeździć "na oparach


To, ze nie powinno sie jezdzic to oczywiste... ale jak nie ma innego wyjscia to nic z tym nie zrobisz.

Pablo78 - 2008-01-12, 23:16

kas602 napisał/a:
Pablo78 napisał/a:
nie powinno się jeździć "na oparach


To, ze nie powinno sie jezdzic to oczywiste... ale jak nie ma innego wyjscia to nic z tym nie zrobisz.


Dawno temu mój tata miał zawsze w bagażniku pełny karnisterek, no ale wtedy były trudności obiektywne z paliwem... :mrgreen: 8-)

mixx - 2008-03-04, 11:11
Temat postu: Pojemność baku, rezerwa
Witam.

Mam pytanie. Ile paliwa jest w baku gdy gasną wszystkie kreski i zapala się dioda ?

ZeneC - 2008-03-04, 12:28

Odpowiem inaczej - kilkka razy już na rezerwie jechałem ponad 50-60 km. Myśłę, że spokojnie to i 100 km można pokonać (mówię o dieslu). Choć ćwiczeń z tego tematu w dieslach nie polecam, bo zapowietrzenie to niemały problem...
laisar - 2008-03-04, 12:35

Instrukcja i wszystkie ulotki podają, że zbiornik ma 50 L pojemności, ale podobno całkowita wynosi 60L. Rezerwa zaświeca się przy mniej więcej zużytych 45L z owych oficjalnych 50 - tyle że wygląda na to, że albo sam czujnik, albo ogólnie elektronika traktują tę wartość dość elastycznie.
jan ostrzyca - 2008-03-04, 15:11

Wskaźnik poziomu paliwa w loganie to dziadowska lipa. Na "jednej kresce" można przejechać od 18 do 200 km. Wiem bo to moja obserwacja z jednego wyjazdu. Ja tankuję co 450 km bez patrzenia na wskaźniki.
KaS602 - 2008-03-04, 16:18

mixx napisał/a:
Ile paliwa jest w baku gdy gasną wszystkie kreski i zapala się dioda

Tego nikt nie wie. Producent pewnie tez...

Raz na rezerwie zrobilem ~90 km (poza miastem, spokojnym, plynnym tempem).
ZeneC napisał/a:
bo zapowietrzenie to niemały problem...

Do usuwania zapowietrzenia w ukladzie zasilania dCi służy "pompka reczna" wpieta w obieg paliwa.

wox - 2008-03-04, 16:52

W dCi to około 6 litrów
RWw - 2008-03-04, 20:13

Wg mnie jedna kreska oznacza ok. 6 l paliwa. Czyli przy ostatniej kresce powinna już palić się kontrolka rezerwy. Komputer też chyba pokazuje zasieg do przejechania łącznie z rezerwą.
laisar - 2008-03-04, 20:17

Cytat:
Komputer też chyba pokazuje zasieg do przejechania łącznie z rezerwą


Oczywiście - ale przestaje w ogóle pokazywać zasięg +/- zaraz po zapaleniu się kontrolki...

Andrzej - 2008-03-05, 16:49

Ja przestałem sobie tym zawracać głowę po tym, jak po ok. 20km od zapalenia się rezerwy wlałem do baku 50 litrów. A z tymi kreskami to faktycznie pierwsza znika po przejechaniu 160km a ostatnia po 20km, ale ten typ tak ma i koniec.
jan ostrzyca - 2008-03-07, 11:56

Dzis wlałem niecałe 42 litry tuż po zapaleniu się lampki rezerwy. Znaczy rezerwa to ponad 8 l. ? Oj chyba nie, albo oszukuje wskaźnik albo pompa na stacji.
laisar - 2008-03-07, 13:03

Było już tyle razy, ale edukacji nigdy dość: zbiornik paliwa ma oczywiście objętość sporo większą niż podawana użytkowa - ze względu na rozszerzalność cieplną paliwa. A i żaden czujnik nie jest też oczywiście idealny, więc biorąc pod uwagę przelewanie się cieczy w nieregularnym baku nie ma nic dziwnego, że przy 50/60L zbiorniku chwilowe wahania wskazań mogą sięgać nawet 10%.

Jak więc widać - nie trzeba niczego wyjaśniać żadnym oszukiwaniem...

wox - 2008-03-07, 16:05

Ja zawsze tankuję do pierwszego odbicia. Kiedyś z ciekawości zacząłem dolewać (z zamiarem, że "po korek") i bez problemu weszło jeszcze 5 litrów ("po korek" się nie bawiłem bo było ciemnawo). Tak więc nie licząc rezerwy (na 99% około 6 litrów) wlałem 52,8 l ON. Przejechałem na tym już 695 km, a komputer "mówi" mi, że jeszcze mogę przejechać ponad 700 km (śr. zużycie wynosi 4,1).
jan ostrzyca - 2008-03-07, 21:05

laisar napisał/a:
Było już tyle razy, ale edukacji nigdy dość: zbiornik paliwa ma oczywiście objętość sporo większą niż podawana użytkowa - ze względu na rozszerzalność cieplną paliwa. A i żaden czujnik nie jest też oczywiście idealny, więc biorąc pod uwagę przelewanie się cieczy w nieregularnym baku nie ma nic dziwnego, że przy 50/60L zbiorniku chwilowe wahania wskazań mogą sięgać nawet 10%.

Jak więc widać - nie trzeba niczego wyjaśniać żadnym oszukiwaniem...


Profesorze ugryź się w ucho. Skoro jest temat "rezerwa" to napisałem, że dziś po tuż zapaleniu lampki wlałem 42 litry. Uważasz, że paliwo w baku "rozszerzyło" się nagle z 5 do 8 l. ?

A wskaźnik poziomu paliwa oszukuje, jak mi nie wierzysz poczytaj posty innych, np. Andrzeja, który poczynił takie same obserwacje co ja.

I po co tu się wymądrzać?

jurek - 2008-03-07, 21:23

zgoda, ale jeszcze nie zdarzylo mi sie auto, w ktorym wskaznik nie przeklamuje. to moje 7 auto. pozdr
laisar - 2008-03-07, 23:02

Nikt się nie wymądrza - po prostu wydawało mi się, że właśnie przy poprzednich dyskusjach wszystko już zostało wyjaśnione, postanowiłem więc zebrać w jednym miejscu ustalenia (<głos="Albercik">Ja tylko niosę pomoc!</> (; ).

Nie uważam więc, że w tym Twoim konkretnym przypadku coś się na pewno rozszerzyło, a tylko że - jak to się właśnie często zdarza - wiele czynników dało takie a nie inne wskazanie ilości paliwa. Mnie się parę razy zdarzyło, że świecąca już wydawałoby się na stałe kontrolka rezerwy jednak na jeszcze trochę zgasła.

A że nikt nigdy nie twierdził, że ten wskaźnik jest idealny - wręcz przeciwnie, chyba wszyscy producenci podkreślają orientacyjność pomiarów - to tym bardziej razi mnie określenie "oszustwo" (w dodatku błędne językowo). A już zwłaszcza u osoby tak ceniącej używanie właściwych terminów (;

ZeneC - 2008-03-08, 08:49

Andrzej napisał/a:

A z tymi kreskami to faktycznie pierwsza znika po przejechaniu 160km a ostatnia po 20km, ale ten typ tak ma i koniec.


Tytułem eksperymentu zalałem zbiornik aż do trzeciego odbicia. Więcej się nie dało, bo reszta byłaby w butach. Nie pomnę ilości, ale pierwsza kreska zgasła dokładnie po 205 km (tyle, że w trasie, nie w mieście). Potwierdzam za Andrzejem - ten typ tak ma.

P.S.
A przy okazji przypominam panom, że dżentelmen ilekroć mija się z Prawdą, uchyla kapelusza Takoż w Warszawie, jak i w Lublinie czy w Krakowie:-D .

wox - 2008-03-08, 16:54

Panowie - przepraszam - ale nie czytacie uważnie. To nie jest w kategorii "ten typ tak ma". Już napisałem wcześniej
"wystarczy ostre hamowanie lub gwałtowne przyspieszanie, skręcanie - paliwo w baku przelewa się, tam są w jakimś sensie takie "grodzie" i stąd niby to co pisze Jan, że na jednej kresce można przejechać od 18 do 200 km."
W zależności od tego, w której części baku jest czujnik (rezerwy), to np. jeżeli zjeżdżając z góry doszło jeszcze do ostrego hamowania, to rezerwa czy ubywająca kreseczka niespodziewanie (wcześniej niż miało by to być) się zapalała (rezerwa) czy znikała (kreseczka). Analogicznie po gwałtownym przyspieszeniu, dodatkowo pod górę rezerwa gasła lub "przybyła" kreseczka.
Gdyby ktoś jeździł po torze bez wykonywania gwałtownych manewrów, to wskazania byłyby w 100 % wiarygodne w każdym samochodzie (w tym Dacii).

laisar - 2008-03-08, 20:52

ALeż, kol. Wox, przecież dokładnie tak m.in. napisałem: "przelewanie się cieczy w nieregularnym baku" (: (można go obejrzeć np tu, a zwłaszcza tu i tu).

Niemniej jednak czujnik poziomu paliwa też nie jest zbyt precyzyjny i też trochę odpowiada za rozrzut wskazań (przecież to zwykły pływak w pionowej rurze podłączony to jakiegoś opornika).

wox - 2008-03-08, 22:54

Ja się czepiam przede wszystkim stwierdzenia "ten typ tak ma". Ten typ tak nie ma. Właściwe czy niewłaściwe wskazania ilości paliwa zależą od stylu jazdy i dotyczą Dacii, Forda, ... i każdego innego auta.
laisar - 2008-03-09, 14:25

No jak nie ma, jak ma? A że dokładnie tak samo jak reszta typków - to już szczegół... [[[:
jurek - 2008-03-09, 16:41

nawet wahania napiecia, co jest w aucie naturalne bo regulator napiecia musi miec chwile na ustabilizowanie napiecia, tez daje roznice na zegarze. pozdr
wox - 2008-03-09, 18:32

Tak czy inaczej, ja ze wskazaniami ilości paliwa (w tym REZERWY) problemów nie miałem i nie mam, a zależy to od stylu jazdy. Jak mi pies wyskoczy na drogę i muszę ostro hamować i manewrować, i jeśli akurat zniknęła któraś kreseczka czy zaświeciła się rezerwa, to wiem, że paliwo z baku mi nie wyparowało nagle i tam jest w odpowiedniej ilości. No, ale jak dla kogoś normalna (czyli spokojna, przewidywalna, odpowiedzialna, w miarę bezpieczna i ekonomiczna) jazda jest nieosiągalna, a widzę to na co dzień na polskich drogach oraz tutaj na forum czytam o przechwałkach (nie wiem jak to nazwać) w stylu "jeżdżę z prędkością 120 - 160 km/h" czy "średnią prędkość miałem 97 km/h" ... to po co lać tę wodę i zalewać temat pustymi informacjami. To samo tyczy się zużycia paliwa - wielkie dyskusje, wręcz kłótnie (kol. TheArt), ale ekonomicznie jeździć trzeba przede wszystkim umieć i chcieć. Ja się mogę chwalić bardzo niskim zużyciem paliwa w samochodach, którymi jeździłem i jeżdżę, a przy tym nie jestem zawalidrogą. Wręcz przeciwnie - to ja narzekam na kierowców, głównie z rejestracjami zaczynającymi się na literę W, którzy nie potrafią jeździć po drogach, które nie są proste (tzw. mistrzowie prostej).
Sorry za moje wodolejstwo, ale oprócz faktycznie czasem naprawdę fachowych wypowiedzi (widzę, że ktoś zna się na rzeczy), można tu spotkać głównie dysputy o pierdołach.
A wnioski wyciągam sprawiedliwie. Dlaczego? Bo czytam wszystkie posty (np. kol. laisar mi coś wypomina jakoby on to stwierdził wcześniej, a o czym ja napisałem 3 dni wcześniej)

laisar - 2008-03-09, 20:08

Cytat:
np. kol. laisar mi coś wypomina [...]

Nie wypominałem i na pewno nie Tobie (: - po prostu napisałem m.in. jeszcze raz to samo, ale innymi słowami (oczywiście - żeby poprzeć Twą wypowiedź!).

Black Eryk - 2008-03-12, 09:02

Tak trochę te posty czytałem i coś dorzucę bo zauważyłem że ktoś napisał że jedna kreska to 6 litrów, - jedna kreska wygasa u mnie co około 5 litrów, co do rezerwy to po zapaleniu się rezerwy - przynajmniej mi w dCi, pokazuje że mam do przejechania zawsze powyżej 120km (czasem nawet 200km - zależy od tego jak jadę i ile w danym momencie auto spala paliwa) - ale jak komputer pokaże że jest poniżej 100km to przestaje pokazywać ilość km do przejechania. Dodam jeszcze że wskaźnik paliwa u mnie działa rewelacyjnie i zawsze jest tyle ile pokazuje, rozbieżności na całym baku to maksymalnie 0.5litra do jednego.
ian - 2008-03-12, 16:38

Ja to dokładnie przeliczałem, gdyż parę razy sprawdzałem spalanie silnika 75KM. Cytat ze starego forum:
Cytat:
Sprawdziłem, iż 1 kreseczka to około 5,29-5,35 l benzyny, czyli zbiornik paliwa byłby większy niż jest to podane w opisie technicznym (52-53 l zamiast 50 l?)
Teraz sądzę, że jedna kreska to około 5,35-5,40 l paliwa. Tyle też wynosi tzw. rezerwa.
Przy zachowaniu pewnych warunków jazdy (płynna jazda, bez zatrzymywania, i mała liczba skrzyżowań), i z moim stylem jazdy (jak najczęsztsza jazda na IV, V biegu w zakresie 2000-2500 obr/min.) na jednej kresce (czyli także rezerwie) mogę przejechać nawet około 85-90 km.

Black Eryk - 2008-03-13, 09:59

ian napisał/a:
Ja to dokładnie przeliczałem, gdyż parę razy sprawdzałem spalanie silnika 75KM. Cytat ze starego forum:
Cytat:
Sprawdziłem, iż 1 kreseczka to około 5,29-5,35 l benzyny, czyli zbiornik paliwa byłby większy niż jest to podane w opisie technicznym (52-53 l zamiast 50 l?)
Teraz sądzę, że jedna kreska to około 5,35-5,40 l paliwa. Tyle też wynosi tzw. rezerwa.

Wg przelicznika moze i masz rację ale w rezerwie jest wiecej niz 6 litrów, a kreski gaszą się zawsze po spaleniu 5 litrów, Czyli pierwsza kreska po np 5.6 litra , druga po 10.2 litra, trzecia po 15.1l, dziewiąta po np 45.2 litra, dlatego twierdze że jedna kreska to po prostu 5 litrów - tylko że po zgaszeniu wszystkich kresek - zostanie nam załóżmy od 5 do 8 litrów maksymalnie.

Black Eryk - 2008-03-14, 08:09

Panowie :) temat jest o rezerwie....

Ciąg dalszy OT:
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=623

jurek - 2008-04-08, 13:53

dzisiaj zatankowalem do pelniusienka. wniosek - wg. komputera powinno wejsc 39 litrow. weszlo 37 litrow. srednie spalanie wg kompa 7,8 litra, po przeliczeniu wyszlo 7,3 litra. przebieg 505 km, z tego 90 km trasa, reszta po Krakowie. blad kompa ok 5% pozdr
kier - 2008-04-08, 16:39

Proponuje prowadzic tabelke: ile wlane na stacji, ile wg komputera.
Roznica +- 6 l to norma ;) ale..........
Sumujac paliwo wlane we wszystkich tankowaniach oraz wszystkie wskazania komputera to te dwie liczby nie powinny sie rownic o wiecej niz.... +- 6l ;)

Dopiero po takim sprawdzeniu mozna ocenic czy myli sie komputer, czy tez czasami zatankujemy wiecej, czasami mniej ;)

Osobiscie zdarzylo mi sie, ze po zatankowaniu do pierwszego odbicia i przejechaniu 10 km spadla kreska na wskazniku (!!!). Przy kolejnym tankowaniu udalo mi sie wlac 6 literkow wiecej niz _ZUZYTE_PALIWO_WG_KOMPUTERA_ Wniosek nasuwa sie sam.... komputer pokazuje dobrze, tylko my nie lejemy zawsze tyle samo :)

P.S. Obecnie jestem w trakcie prowadzenia tabelki, ale to dopiero 4 tankowania :)
Tabelka uspokoila mnie, komputer dziala oki :)

wox - 2008-04-08, 18:24

Wg moich spostrzeżeń po przejechaniu ponad 4 tys. km komputer zaniża zużycie o około 5 %, ale i tak nie przekraczam 4,5 l (wg komputera 4,1 - 4,2; wg mnie około 4,4)
Mamert - 2008-04-08, 20:51

Po pierwsze, komputer to rzecz zbędna.
Po drugie, pomiar jest realizowany urządzeniem nielegalizowanym, więc błąd pomiarowy może wynosić 5% i wcale tej wartości nie musi utrzymywać (to jest tylko dobra wola producenta).
Po trzecie, jazda na rezerwie może skończyć się ŹLE nie tylko dla silnika, ale także dla nas (manewr wyprzedzania, a tu zonk - skończyła się rezerwa).
Po czwarte, nie rozumiem ludzi którzy wlewają paliwa za 10 PLN (ostatnio na stacji tak tankował taksówkarz !!! :shock: )
Po piąte, samochód pali tyle, ile się wleje . ;-)

Marcin - 2008-04-08, 21:12

Mamert napisał/a:

Po czwarte, nie rozumiem ludzi którzy wlewają paliwa za 10 PLN (ostatnio na stacji tak tankował taksówkarz !!! :shock: )

Pewnie jezdzil na gaz, a benzyne tylko do rozruchu za 10 zl zatankowal :mrgreen:

Mamert - 2008-04-08, 21:22

Zatankował za 10 PLNów GAZU !!! do tego był to VW SHARAN, więc zatankował ok 4.5 litra, co daje w najlepszym wypadku 45 km po mieście (wersja optymistyczna).
W pracy poruszam się po mieście prawie codziennie i 45 km to żaden dystans, pojadę np. do hurtowni, podjadę gdzieś na awarię na 10 min, później jadę zrobić coś konkretnego (nie jeżdżąc), wrócę do domu i 50 km pękło.

laisar - 2008-04-08, 21:56

Pozory czasem mylą... w młodości jak pożyczałem od ojca auto żeby pojechać do ukochanej, to często tankowałem za "piątaka" (((:

A komputer to owszem, gadżet - w sumie nawet fajny, choć miejscami idiotyczny - ale niestety nie da się z niego zrezygnować decydując się na Laureate... tak samo jak np z lakierowanych zderzaków ):

Mamert - 2008-04-08, 22:15

Może trochę odbiegamy od tematu komputera, ale jeszcze o tankowaniu za piątaka.
Jak widzę jakiegoś małolata który tankuje za dychę, to się nie dziwię, młody, nie zarabia, pożyczył furę od starych i leci do laski.
Ale widziałem parę sytuacji co najmniej dziwnych, jak nie śmiesznych.
Czasami widuję panów po 50 ubranych w garnitury wysiadającyh ze swoich Mercedesów i BMW tankujących za 20 PLN.
Kiedyś pracowałem w firmie zajmującej się konserwacją kamer na stacjach, najlepszy numer jaki oglądałem to facet podjechał BMW 7 zatankował za 15 PLN i zwiał ze stacji.
Zgłoszenie poszło na policję. Jaki to miało sens nie mogę zrozumieć do dziś.

laisar - 2008-04-08, 22:44

Cytat:
panów po 50

Może akurat zaświeciła się rezerwa, a nie mieli więcej gotówki przy sobie? <;

(Mnie się czasem zdarza nie mieć drobnych na chleb - całe szczęście, że ciągle spada wielkość minimalnej płatności kartami... (; ).

Cytat:
BMW 7 zatankował za 15 PLN i zwiał ze stacji

15 zł x N stacji i ma pełny bak? Ludzka pomysłowość nie zna granic...

Marcin - 2008-04-08, 22:53

Ja przewaznie wlewam caly bak, ale zdarza mi sie zalac za 50-60 zl. Przewaznie jak ceny ida gwaltownie w gore ;-) Wtedy czekam na ich spadek :mrgreen:

PS. Jak kiedys mialem malucha to za 60 zl zalewalem caly bak :-P To byly czasy :-)

KaS602 - 2008-04-08, 23:08

Lanie za "drobne" benzyny jeszcze jestem w stanie zrozumiec, ale lac gaz za 10 zl to juz przesada. Polowa i tak spierdoli przy odlaczaniu "gazopodawacza" od zaworu.
Mamert - 2008-04-08, 23:23

Marcin napisał/a:
Ja przewaznie wlewam caly bak, ale zdarza mi sie zalac za 50-60 zl. Przewaznie jak ceny ida gwaltownie w gore ;-) Wtedy czekam na ich spadek :mrgreen:

PS. Jak kiedys mialem malucha to za 60 zl zalewalem caly bak :-P To byly czasy :-)


Ja tankuję przeważnie za 60-70 PLN, ale to jak z maluchem, więcej nie wchodzi. ;-)

jurek - 2008-04-09, 09:28

nie dziw sie. mercedesa tankuje za 20. kto oszczedza ten ma ...na mercedesa. jak sie tankuje do pelna to trzeba sie zadowolic dacka. to jest wlasnie wyzszosc kapitalizmu nwd srocjalizmem- dobrze mowie? pozdr
Mamert - 2008-04-09, 10:24

jurek napisał/a:
nie dziw sie. mercedesa tankuje za 20. kto oszczedza ten ma ...na mercedesa. jak sie tankuje do pelna to trzeba sie zadowolic dacka. to jest wlasnie wyzszosc kapitalizmu nwd srocjalizmem- dobrze mowie? pozdr


Hmmm, oszczędność a'la Mercedes, ale czy to się opłaca ??
Komputer mówi nam przede wszystkim, że nasz samochód pali tyle, ile się do niego wleje !!!
Wlewanie codziennie paliwa za 20 PLN jest droższe niż wlanie raz w tygodniu za 100 PLN.
Zaraz powiecie: jak to ? Przecież od pn-pt jest 5 dni czyli 5x20=100. A guzik prawda, mnie wychodzi jakieś 120 PLN.
A to z powodu czasu, który jak wiemy to pieniądz, każde tankowanie trwa od 10-15 minut (samo tankowanie + czynności z tym związane) czyli traci się około godziny na tydzień i przy tych stawkach roboczogodziny wychodzi jakieś 20-30 PLN.
Poza tym wszystkim, urządzenia pomiarowe mają to do siebie, że im mniej na skali tym większy błąd względny.

laisar - 2008-04-09, 10:40

Wliczanie kosztu czasu ma sens jedynie jeśli dana czynność faktycznie koliduje z pracą. Owszem, czas prywatny też jest cenny, ale jego koszt chyba zbyt zmienny żeby dało się go dobrze wyliczyć.

Tankowanie w małych porcjach (chociaż 20zł to na pewno przesada) ma pewien sens - co prawda nie pozwala zaoszczędzić w przypadku podwyżki cen paliw, ale za to zapobiega przepłaceniu gdy następuje obniżka. Tankowanie do pełna jest z tego punktu widzenia bardziej "hazardowe" (;

Ale to oczywiście wszystko tylko takie dywagacje nt czubka szpilki i aniołów... [:

ian - 2008-04-09, 16:06

Chciałem poświęcić się, i sprawdzić, ile można kilometrów przejechać na rezerwie. Pewnego ranka wsiadłem do samochodu, zapaliłem silnik, patrzę-jedna kreseczka. Przejechałem maksymalnie 25-30 metrów, i nagle świeci się kontrolka rezerwy. Co za paliwożerność ;-) !! Dobra jeśli jest okazja, przekonamy się, ile można przejechać kilometrów na rezerwie. Po 16 km znajomy mówi:
-Chłopie ja wiem, że chcesz to sprawdzić, ale lepiej jedź już na stację benzynową, bo wyglądasz tak, jakbyś za chwilę miał dostać zawału.

Paf - 2008-04-10, 11:35

Tak jestem przyzwyczajony do tankowania do pełna, że jak sprzedawałem poprzedni samochód i jechałem do odbiorcy z prawie pustym bakiem to aż się głupio na stacji czułem tankując za 25 zł żeby dojechać.
A tak poważnie to zawsze się boję że gdzieś kiedyś mi zabraknie na trasie i po zejściu do okolo 10 litrów mam zwyczaj ładowac pod korek.

PAPIRUS - 2008-04-11, 22:38

Mnie trochę tremują te cegiełki bo są bardzo płynne, wolno w trasie spadają a szybko jak pomykam po mieście,rezerwy nie wybadałem (raz zrobiłem 50 km i sie zastanawiałem czy trafie CPN gdzieś w trasie bylem ) a tak jak sie zapali kontrolka (około 600 km zrobię) i pod korek około 41-49 l wtedy wlewam :-|
Andrzej - 2008-04-18, 07:28

Wczoraj zauważyłem taką rzecz. Poprzednim razem, jak tankowłem, wlałem do pierwszego odbicia [oczywiście po odbiciu dolałem do pełnej złotówki] nie do trzeciego jak poprzednimi razy. I okazało się, że tym razem komputer nie kłamał z ilością paliwa! to znaczy wykazał, że spalił 43 litry, a wlałem około 0,5 wiecej do pierwszego odbicia, więc praktycznie nie było błędu!
laisar - 2008-04-18, 08:48

Wniosek: winny był czynnik ludzki (; - po prostu po przepełnieniu baku czujnik poziomu paliwa przez pewien czas podaje wartość maksymalną, wprowadzając do wyliczeń błąd.

Cytat:
dolałem do pełnej złotówki

Ach, ci miłośnicy gotówki... (;

kier - 2008-04-18, 10:28

hmmmm...... Czy komputer do liczenia ilosci zuzytego paliwa uzywa czujnika z baku? Nie sadze - za duze bledy, przechylanie pokazywaloby inna ilosc, przy hamowaniu ruszaniu tez wiele zmienialoby sie (srednie spalanie nie zmienia sie przy takich manewrach, i czujnik ilosci paliwa w baku napewnopokazuje rozne zmiany). Zuzyte paliwo powinno byc obliczane poprzez badanie czasu otwarcia wtryskiwaczy, jest to dokladny sposob. Zuzyte paliwo jest mniej wiecej proporcjonalne do czasu otwarcia wtryskiwaczy. Co najwazniejsze..... ten sposob ma sie nijak do tego co w zbiorniku.
Tak wydaje mi sie, ze powinno byc to rozwiazane, ale jak jest w Dacii to nie wiem;)

P.S. Mam jedna stacje na ktorej zawsze wchodzi mi kilka litrow paliwa. Przy kolejnym tankowaniu na innych stacjach wchodzi widocznie mniej. Widac pistolet tak zrobiony ze nie wchodzi wystarczajaco gleboko do baku;)

laisar - 2008-04-18, 10:36

Owszem, zużyte paliwo prawie na pewno i w Dacii liczone jest w powiązaniu z wtryskiem, ale wygląda też na to, że wskazania komputera są kontrolowane i modyfikowane przez dane z innych czujników. Zawsze może zdarzyć się błąd odczytu (lub w ogóle awaria), więc musi istnieć jakaś metoda ich eliminowania. Także m.in. czujnik poziomu paliwa w baku może być do tego wykorzystany - i przypuszczam że właśnie jest.
kier - 2008-04-18, 18:16

A jaki sens mialoby korzystanie z czujnika w zbiorniku paliwa? Dolac mozna kiedy sie chce i dowolne ilosci.... no i czujnik malo dokladny Z jakiego innego czujnika moznaby skorzystac?

--
pozdrawiam
kierek

wox - 2008-04-18, 20:33

Musi być coś powiązane z czujnikiem w baku (nie jest to zapewne jedyny element). Podaję przykład: Komputer podaje, że mogę przejechać 200 km, podjeżdżam na stację, dolewam jakąś tam ilość paliwa i już po przekręceniu kluczyka (bez odpalania silnika) podaje, że można przejechać więcej. Czyli komputer nie bazuje tylko na zużytym paliwie.
jurek - 2008-04-18, 21:17

pistolety sa wszedzie takie same. na tej stacji gdzie wchodzi Ci kilka litrow wiecej raczej nie tankuj. maja pewnie dobrze pokrecone liczydlo w dystrybutorze. pozdr
Andrzej - 2008-04-19, 08:22

laisar napisał/a:
Ach, ci miłośnicy gotówki... (;


Tu Cię pewnie zaskoczę - płaciłem kartą... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

...po prostu lubię zaokrąglenia - zwłaszcza te u żony... :oops:

kier - 2008-04-19, 13:47

Ok:
Zuzyte paliwo - zalezy od czasu otwarcia wtryskiwaczy
Srednie zuzycie paliwa - zalezy od: zuzyte_paliwo oraz liczba kilometrow
Pozostaly dystans - zalezy od: srednia_zuzycie_paliwa oraz czujnik z baku

Pozostale w bezposredni sposob zaleza od jednego czujnika (temperatura, ilosc paliwa w baku)

--
pozdrawiam

kier - 2008-04-19, 13:51

jurek napisał/a:
pistolety sa wszedzie takie same. na tej stacji gdzie wchodzi Ci kilka litrow wiecej raczej nie tankuj. maja pewnie dobrze pokrecone liczydlo w dystrybutorze. pozdr


Hmmmm... tez tak obstawialem, ale pistolet mial przykrecona taka fajna reklame, ktora troche zawadzala przy nalewaniu :)
W sumie to juz sam nie wiem, sprawdze przy najblizszych kilku tankowaniach.

dogberry - 2008-05-05, 21:04
Temat postu: Pojemność zbiornika paliwa
Witam
Mam pytanie, ile Wam się udało najwięcej zalać do Daćki. Jak dla mnie pojemność 50l jest trochę mała.
Ostatnio, jak mi się zapaliła kontrolka to pojechałem zalać, pewnie było jeszcze z 5l, udało mi się wlać 50l, ale to nie był chyba koniec możliwości.
Jakby bak miał z 70l to by było wyśmienicie.
Pozdrawiam.

wox - 2008-05-05, 22:33

U mnie rezerwa (czyli ok 5,5 l) + 53 l (w tym było 4,7 l wlane po pierwszym "odbiciu"), ale to jeszcze nie po korek (chociaż wiele więcej by już nie weszło, bo co chwilę mi "odbijało" i nie chciało mi się już dolewać). Tankowane na stacji Shell (nie doszukuję się tu oszustwa ilościowego).
laisar - 2008-05-05, 22:39

Dobrze Poinformowane Źródła twierdzą, że pełna faktyczna pojemność baku to w sumie 60L.

Ale rzeczywiście, nawet ta objętość to trochę mało... /:

wox - 2008-05-05, 22:49

Jak dla mnie, to przy oszczędnej jeździe zasięg nawet 1400 km.
laisar - 2008-05-05, 23:18

Niestety, przy benzyniaku nie jest oczywiście tak dobrze ): - realny zasięg na trasie to 700km, a przy jeździe naprawdę super oszczędnej może ze 100-150km więcej. Miasto: 550-600km.
dogberry - 2008-05-05, 23:33

Następnym razem jak będę tankować zobaczę ile się uda wlać. Podobno nie jest zalecane lanie aż tyle, tylko nie wiem ile to prawdy i dlaczego nie jest zalecane i co może się stać :mrgreen:
jan ostrzyca - 2008-05-06, 07:35

Oj, te "cegiełki"... Potrafią znikać zarówno po 30 jak 130 km (wczoraj tak miałem). Możliwe, że "ten typ tak ma" lub mam wadliwy wskaźnik poziomu paliwa. Jest to nieco irytujące, szczególnie gdy zapali się rezerwa, bo nigdy nie wiadomo ile paliwa NAPRAWDĘ zostało w baku.
psur - 2008-05-06, 09:14

jan ostrzyca napisał/a:
Oj, te "cegiełki"... Potrafią znikać zarówno po 30 jak 130 km (wczoraj tak miałem). Możliwe, że "ten typ tak ma" lub mam wadliwy wskaźnik poziomu paliwa.


Raczej "ten typ tak ma". Ja ostatnio na dwóch cegiełkach przejechałem ok. 180 km, a trzecia zgasła jak od tankowania minęło 210 km. Czyli na pierwszej przejechałem 100 km, na drugiej 80 km, a na trzeciej 30 km. Gwoli sprawiedliwości trzeba przyznać, że ta ostatnia to jazda w dużych korkach, więc spalanie rzeczywiście mogło wzrosnąć.

jurek - 2008-05-06, 10:00

zle wtedy dziala odpowietrzanie zbiornika i moga sie zdarzyc szarpniecia silnikiem przy dynamicznej jezdzie az przepali nadwyzke, ale to rzadkie przypadki. niemniej jednak po to jest taka konstrukcja zbiornika. pozdr
condensed - 2008-05-06, 13:48

Ostatnio (długi weekend) przejechałem 831 km na jednym tankowaniu. Gdy zapaliła się rezerwa (a u mnie nie miga tylko jak się zapali - to już na "Amen") przejechałem ok. 6 km i była sobie mała "Orlen".
Weszło dokładnie 50 l i też jeszcze nie sięgało korka.
Mam nadzieję, że tej "rezerwy" jeszcze trochę było. :lol:

laisar - 2008-05-06, 15:18

Przeglądając serwisówki w zupełnie innym celu znalazłem coś takiego - może ktoś znający się na rzeczy objaśni w prostych słowach jak to dokładnie działa, ale jak dla mnie, wynika z tego, że układ mierzący poziom paliwa nie jest specjalnie precyzyjny i nierównomierny ubytek kresek wcale nie jest niczym niezwykłym.

Natomiast nie ma się co obawiać rezerwy - potencjalny błąd jest w jej przypadku stosunkowo najmniejsze i doświadczenia potwierdza, że za każdym razem kontrolka zaświeca się przy takiej samej ilości paliwa pozostałego w zbiorniku.

Paf - 2008-05-07, 08:52

Instrukcja nie jest zbyt dokładna (choć i taką chciałbym mieć) ale jak widzę jest to chyba zwykły potencjometr obrotowy (trudno sie zorientować czy liniowy czy nie, ale chyba tak) zamocowany do zespołu pompy. Na wałku przymocowany jest pływak na chyba dość krótkim ramieniu (podobny układ jak nie przymierzając zbiornik spłuczki w kiblu). Intrygują mnie podane błędy. Nie są one funkcją wskazania lecz stałe. Oznacza to bardzo dużą możliwość błędu przy pełnym zbiorniku, zaś stosunkowo małą przy pustym. W sumie jest to bezpiecznie. Nie ma znaczenia czy mam jeszcze 40 czy 45 litrów, natomiast ważne jest czy mam 5 czy 10.
W każdym razie układ zupełnie klasyczny. Dość niezawodny choć o wielkiej dokładności nie ma co marzyć. Ale tłumaczy całkowicie duże różnice między egzemplarzami w górnej strefie zawartości zbiornika.

laisar - 2008-05-07, 10:38

No i wszystko jasne! (; Dzięki.

A skąd można ściągnąć manuale serwisow było już wielokrotnie opisywane - podstawowym źródłem jest http://www.logan.fora.pl/...wisowe,313.html

wox - 2008-09-09, 17:05

Kilka dni temu (nie czując presji) przejechałem na rezerwie 70 km (miałem kilka stacji po drodze, ale postanowiłem utwierdzić się w przekonaniach).

W chwili zapalania się lampki rezerwy, komputer "mówi" mi, że mam do przejechania 140 - 148 km (przy zużyciu wg komputera 4,1), dlatego zakładam, że do 100 km mogę czuć się spokojnie.

Konrad - 2008-09-10, 08:35

LOGAN 1,4 ( wtedy tylko benzyna ) jazda mieszana ( miasto i poza ), ciężka noga.
W momencie zapalenia kontrolki rezerwy wyzerowałem licznik.
Po przejechaniu 86 km skończyło się paliwo - silnik zgasł ... na wjeździe do stacji benzynowej. :mrgreen:

laisar - 2008-09-10, 08:45

Ja chyba nie byłbym taki odważny i... khm... nieroztropny? <;

(No chyba że to było w zupełnie nowym aucie, zaraz na początku użytkowania, kiedy na dnie zbiornika nie powinno być nic - chociaż wtedy i tak pozostaje kwestia ew. problemów z pompą paliwa (chłodzenie? smarowanie? jakoś tak...).

wox - 2008-09-10, 14:09

Uważam się za testera :mrgreen: Nikt nie musi się w to bawić (ryzykować coś), ale chyba dobrze wiedzieć (w razie czego), że komuś udało się tyle przejechać (ja sobie zostawiłem margines błędu i tak na poziomie 30 km, bo zakładam, że mógłbym bezpiecznie przejechać 100 km). Nie wiem skąd się biorą te przypuszczenia o syfie na dnie zbiornika paliwa - przecież pompa i tak zasysa z dna (np. woda zawsze będzie na dnie, czy bak mamy wypełniony paliwem w 10 % czy 100 %). Inna sprawa, to najlepiej jeździć (zwłaszcza zimą) zawsze (w miarę możliwości) z pełnym bakiem, by uniknąć skraplania się pary wodnej. Kwestia chłodzenia, smarowania pompy (na tym forum chyba, to nie było przerabiane) jest mi znana z forum Forda, więc skwituję krótko - jest to problem dla właścicieli aut - benzyna/LPG, wtedy, gdyby jeździli z pustym bakiem przez dłuższy czas. Jednorazowe skończenie się paliwa nie jest ryzykowne dla pompy w innych autach. Bardziej ryzykowne (w niektórych modelach) może okazać się zapowietrzenie układu paliwowego (w ASO Renault twierdzą, że w Dacii nie jest to kłopotliwe).
ian - 2008-09-10, 16:03

No, ja nie jestem ekspertem, ale wiem, że gdy jeżdzimy na pustym baku to na pewno wysiądzie pompa paliwa (albo cewka pompy paliwa-jak w Astrze III-tak napisali w artykule na jej temat), uszkodzeniu może ulec katalizator, i zawory (uszczelniacze zaworów).
waski - 2008-09-10, 17:26

Ja wogóle uważam zespolenie pompy paliwa i czujnika poziomu paliwa w jedną całość, jako największą wadę francuzów. Jest to najgłupsza rzecz jaką mogli zrobić. Z tym że oni dobrze wiedzieli co robią, bo jak zepsuje się jedna część to trzeba ją wymienić, a płaci się za oba elementy. Tak właśnie miałem w kangoo, gdzie wymienili mi pompę paliwa, która była dobra (już to opisywałem), a musiałem zapłacić, za pompę i czujnik paliwa. Cena wiadomo jest jedna, ale płaci się za oba elementy.
Z kolei, wielkie brawa należały się konstruktorom Opla, gdzie w kadetach, a później nexii, było wszystko osobno, czyli pompa sobie w baku pływała żabką :mrgreen: , a czujnik poziomu paliwa był zamontowany obok w baku. Bardzo pomysłowe rozwiązanie. I właśnie po wielu tyś kilometrów zaczął mi źle pokazywać wskaźnik, w nexii, więc za grosze kupiłem nowy, i zamontowałem, bez konieczności wymiany pompy, która w większości przypadków, jest kosztowną częścią.

jurek - 2008-09-10, 17:51

ian- a jak siem ma ilosc paliwa w baku do trwalosci uszczelniaczy zaworowych? pozdr
laisar - 2008-09-10, 22:11

Cytat:
pompa i tak zasysa z dna

Chyba nie do końca - owszem, od strony dna, ale do góry. I wtedy faktycznie mała ilości paliwa w baku powoduje większą skuteczność wsysania czegoś z dna.

Też nie jestem specem, więc nie wiem jak jest na pewno ze smarowaniem, ale jeśli chodzi o chłodzenie, to przypuszczam, że na rezerwie pompa już wystaje ponad poziom cieczy i stąd problem.

Nie mam za to pojęcia, jaki związek ze sprawą miały by mieć zawory i katalizator... Chyba że chodzi o ewentualne zabrudzenie (nie)spalonym szlamem?

ian - 2008-09-11, 09:47

Jak powiedziałem-nie jestem ekspertem, i tego tak dokładnie nie opiszę. Generalnie silnik benzynowy skonstruowany jest tak, by spalać czystą benzynę. Tylko, i wyłącznie. Paliwo cały czas musi się znajdować w obiegu podczas jazdy, tak jak krew płynie w żyłach człowieka. Co się jednak stanie, gdy jest go za mało, w skrajnych przypadkach wręcz go brakuje, lub używamy paliwa z dodatkami (np. benzyna E85 z dodatkiem alkoholu, lub instalacja LPG), ewentualnie zanieczyszczonego? Jednostka napędowa ulega uszkodzeniu, tak jak żyły w człowieku zostają zatkane nadmiarem cholesterolu.
Dlatego też jeżdżąc powinniśmy mieć stale benzynę w baku (minimum 1/5 jego pojemności), wiedzieć, co wlewamy, a jeśli używamy jakiś dodatków, to niestety poszukać zmodyfikowanego, dostosowanego do ich spalania silnika. Ciekawe, że z tak reklamowanymi dodatkami uszlachetniającymi w benzynie jest podobnie-starsze silniki są zupełnie obojętne na ich działanie.

laisar - 2008-09-11, 11:16

W kwestii formalnej: silnikowi jest obojętne co spala - byle mieściło się w projektowanych widełkach parametrów (same benzyny też mają niejaki rozrzut cech).
tomaszgebala - 2008-11-02, 16:35
Temat postu: pojemność zbiornika paliwa
jaka jest rzeczywista pojemność zbiornika paliwa w Loganie MCV ?

Czy ktoś kiedyś zatankował na ful niemal pusty zbiornik? Dzisiaj na dużej firmowej stacji weszło mi prawie 60 litrów. To już drugi raz, bo po zakupie weszło na innej stacji (też markowej) aż 61 litrów

Czy ktoś już to przerabiał ???

dogberry - 2008-11-02, 20:03

Nigdy mi nie weszło do odbicia więcej niż 50 litrów ale zmieścić można ponad 60l ale trzeba się pomęczyć ;-)
tomaszgebala - 2008-11-02, 20:12

dogberry napisał/a:
(...) trzeba się pomęczyć ;-)


właśnie lało się wolniej ale szło płynnie - myślę, że ok. 1 l. co 10 sek.

wox - 2008-11-02, 20:42

Moje max. tankowanie: 6 litrów na rezerwie + 44 litry do "odbicia" + 5 litrów dolewania (ale jeszcze nie pod korek, więc nie wiem ile by jeszcze weszło) = 55 litrów (+ pewnie jeszcze by coś weszło, ale czy aż 5 litrów, to nie wiem).
wojtus - 2008-11-03, 07:58

A mój rekord to 66,4 litra (pod korek) na dobrej stacji, myślę że nie oszukują, ale kto wie.
Jak tankowałem to, aż się przestraszyłem, spoglądałem pod samochód czy się nie wylewa.
Ale ponoć nie powinno się tankować pod korek - czy ktoś może racjonalnie wyjaśnić dlaczego?

Lupo - 2008-11-03, 08:52

wojtus napisał/a:
czy ktoś może racjonalnie wyjaśnić dlaczego?

Baki maja zapas miejsca na te "kilka" litrow. Zwiazane jest to z rozszerzalnoscia temperaturowa paliwa. Nie powinno sie tankowac pod korek bo pozbawiamy sie wtedy tego zabezpieczenia. Problem pojawia sie glownie podczas upalow - gdys wtedy paliwo zwieksza swoja objetosc.

Jak nalejesz paliwa do pelna - pod korek, rozszerzajace sie paliwo dostawac sie bedzie do ukladu odpowietrzenia, gdzie moze zapalic sie pod wplywem temperatury. Moze rowniez dojsc do przedostania sie np. oparow paliwa do kabiny i zatrucia podrozujacych. Zalany uklad odpowietrzenia nie spelnia swojego zadania i stwarza dodatkowe zagrozenie w razie ewentualnego wypadku i to nie tylko w czasie upalow.

Dotyczy to zarowno benzyniakow jak i diesli.

wieza - 2008-11-03, 11:41

z tego co rozmawialem w salonie to mowili ze ladowali do mcv 50l i 60 l zbiorniki
jurek - 2008-11-03, 14:01

dystrybutory są podkręcone wszędzie. mogę napisać jak to jest robione przy udziale przedstawiciela Urzędu miar i Wag. pozdr
astropl - 2008-11-03, 14:27

jurek napisał/a:
dystrybutory są podkręcone wszędzie. mogę napisać jak to jest robione przy udziale przedstawiciela Urzędu miar i Wag. pozdr


No bardzo jestem ciekaw... tylko zastanów się, czy nie wytoczy ci ktoś procesu. Masz w razie czego jakieś niezbite dowody? To może do prokuratury od razu z nimi...?

MR - 2008-11-27, 21:09
Temat postu: "Niespodzianki" na wyświetlaczu
Witam wszystkich!
Chciałbym podzielić się moimi najnowszymi spostrzeżeniami na temat komputerka-wyświetlacza w naszych pojazdach.
Jakieś trzy tygodnie temu wysiadł mi podobnie jak wielu innym użytkownikom dacii wyświetlacz temp. płynu chłodzącego. Pokazuje sobie zależnie od nastroju raz dwie, a raz cztery kreski. Ogrzewanie działa bez zarzutu, więc wątpię żeby był to termostat, ale ten problem już przerabialiśmy na forum.
Mam coś ciekawszego.
Zaniepokoiło mnie ostatnio zwiększone spalanie, przynajmniej wg. komputera. Miałem zwykle jakieś 6.8-6.9, a tu nagle od paru dni zrobiło się 8-8.2. Wczoraj jechałem sobie pare km poza terenem zabudowanym. Wyzerowałem licznik, bo chciałem zobaczyć ile pali na trasie. Pokazał 5.6 czyli OK. Dziś rano wsiadam do auta włączam silnk na parkingu i ... komp pokazuje mi 5.8, za chwilę (dalej stoję na parkingu, nie jadę, nie dodaję gazu, nie chodzi o chwilowe spalanie, tylko o średnie) oczom nie wierzę z 5.8 robi się 5.9 za chwilę już 6.0 po minucie kreska za kreską już 7.1?! i tak sobie doszło do 7.5. Co za szybkość wyliczania średniego spalania! Tylko na jakiej podstawie? Prędkości parkingowej?
Cuda, cuda się dzieją z kompem w moim aucie. Chyba to za wysokie progi technologiczne dla Rumunów? Nie ma to jak zwykły mechaniczny wyświetlacz.
Niedułgo wybieram się z tym do ASO. Na szczęście auto mam jeszcze pół roku na gwarancji, więc korzystam póki mogę.
Niestety panowie po dwóch i pół roku użytkowania daćki obiektywnie moge powiedzieć, że nie jest to auto bezawaryjne. Jego trwałość jest zbliżona do mojego starego, poczciwego CC 900. I Fiat i Dacia nigdy mnie nie zawiodły na trasie, poważnych awarii nie było, ale o super trwałości można sobie pomarzyć.

Pozdrawiam fanów i symapatyków marki Dacia.
Szerokiej drogi!
MR

jackthenight - 2008-11-27, 21:17
Temat postu: Re: "Niespodzianki" na wyświetlaczu
MR napisał/a:
Witam wszystkich!
Chciałbym podzielić się moimi najnowszymi spostrzeżeniami na temat komputerka-wyświetlacza w naszych pojazdach.
Jakieś trzy tygodnie temu wysiadł mi podobnie jak wielu innym użytkownikom dacii wyświetlacz temp. płynu chłodzącego. Pokazuje sobie zależnie od nastroju raz dwie, a raz cztery kreski. Ogrzewanie działa bez zarzutu, więc wątpię żeby był to termostat, ale ten problem już przerabialiśmy na forum.
Mam coś ciekawszego.
Zaniepokoiło mnie ostatnio zwiększone spalanie, przynajmniej wg. komputera. Miałem zwykle jakieś 6.8-6.9, a tu nagle od paru dni zrobiło się 8-8.2. Wczoraj jechałem sobie pare km poza terenem zabudowanym. Wyzerowałem licznik, bo chciałem zobaczyć ile pali na trasie. Pokazał 5.6 czyli OK. Dziś rano wsiadam do auta włączam silnk na parkingu i ... komp pokazuje mi 5.8, za chwilę (dalej stoję na parkingu, nie jadę, nie dodaję gazu, nie chodzi o chwilowe spalanie, tylko o średnie) oczom nie wierzę z 5.8 robi się 5.9 za chwilę już 6.0 po minucie kreska za kreską już 7.1?! i tak sobie doszło do 7.5. Co za szybkość wyliczania średniego spalania! Tylko na jakiej podstawie? Prędkości parkingowej?
Cuda, cuda się dzieją z kompem w moim aucie. Chyba to za wysokie progi technologiczne dla Rumunów? Nie ma to jak zwykły mechaniczny wyświetlacz.
Niedułgo wybieram się z tym do ASO. Na szczęście auto mam jeszcze pół roku na gwarancji, więc korzystam póki mogę.
Niestety panowie po dwóch i pół roku użytkowania daćki obiektywnie moge powiedzieć, że nie jest to auto bezawaryjne. Jego trwałość jest zbliżona do mojego starego, poczciwego CC 900. I Fiat i Dacia nigdy mnie nie zawiodły na trasie, poważnych awarii nie było, ale o super trwałości można sobie pomarzyć.

Pozdrawiam fanów i symapatyków marki Dacia.
Szerokiej drogi!
MR



To całkiem normalne.
W instrukcji nawet o tym napisali.

Ponadto rano - czyli zimny silnik - spalanie większe.

Moim skromnym zdaniem wszystko u ciebie działa prawidłowo.

wox - 2008-11-27, 21:28

Jeżeli przejechałeś niezbyt długi odcinek (kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt km; sam piszesz o kilku km) z tym zużyciem na poziomie 5.6 l, to nic dziwnego, że rano po odpaleniu zimnego silnika zużycie zaczęło Ci szybko rosnąć. Wg mnie w takiej sytuacji jest wszystko w porządku.

Edit:
W kwestii spalania - zatankuj do pełna, wyzeruj licznik, ... chyba nie trzeba Ci radzić. Metoda tradycyjnego obliczania zużycia paliwa jest najpewniejsza (i to po przejechaniu kilkuset km) - wtedy będziesz mógł stwierdzić, czy coś jest nie tak.

MR - 2008-11-27, 21:39

Przypominam kolegom, że nie chodzi mi o chwilowe spalanie, tylko średnie. Z chwilowym jak bym sobie jechał czy nawet stał z włączonym zimnym silnikiem to macie racje.
Jak do tej pory kiedy włączałem średnie spalanie to cyfry na wyświetlaczu nie zmieniały sie jak w kalejdoskopie, przecież średnie spalanie jest mierzone na jakimś odcinku, a nie podaczas postoju!
Chyba, że się mylę czego nie wykluczam, bo mechanikiem samochodowym nie jestem.

Pozdrawiam i dzięki za słowa pociesenia.
MR

MR - 2008-11-27, 21:54

Jeszcze jedno.
Gdyby faktycznie było tak jak sądzicie, to wygląda na to, że dacia stojąc w miejscu z włączonym, co prawda na ssaniu silnikem, musiałaby palić 10-11L/100 km.
Moim zdaniem bez dodawania gazu, na luzie to niemożliwe.

MR

GeRRaD - 2008-11-27, 21:55

Ja bym się dziwił jakby średnie spalanie spadło mi do 6l/100 :lol: - u mnie norma to 8 - 9 l.100 na gównych szerokich arteriach Warszawy i w korkach - prowadzę raczej dynamicznie - choć bez szeleństw, a przy tej konstrukcji silnika i dodatkowym obciązeniu - klima, nawiew, światła, niskie temp nie oczekuję cudu :!:
wox - 2008-11-27, 22:22

Ja nie piszę o chwilowym spalaniu (bo i tak go nie mam, więc nie wiem jak się zachowują te wskazania), a to co opisałem, jest jak najbardziej możliwe.
jackthenight - 2008-11-27, 22:27

MR napisał/a:
Przypominam kolegom, że nie chodzi mi o chwilowe spalanie, tylko średnie. Z chwilowym jak bym sobie jechał czy nawet stał z włączonym zimnym silnikiem to macie racje.
Jak do tej pory kiedy włączałem średnie spalanie to cyfry na wyświetlaczu nie zmieniały sie jak w kalejdoskopie, przecież średnie spalanie jest mierzone na jakimś odcinku, a nie podaczas postoju!
Chyba, że się mylę czego nie wykluczam, bo mechanikiem samochodowym nie jestem.

Pozdrawiam i dzięki za słowa pociesenia.
MR


Spalanie średnie wzrasta również podczas postoju, gdyż komputer zlicza zużyte paliwo również na postoju.

Na stronie 1.42 w instrukcji auta jest to dość ładnie wyjaśnione.

Mamert - 2008-11-27, 23:27

MR napisał/a:
Gdyby faktycznie było tak jak sądzicie, to wygląda na to, że dacia stojąc w miejscu z włączonym, co prawda na ssaniu silnikem, musiałaby palić 10-11L/100 km.

Ja bym się nie zdziwił jakby wyświetlacz po jakimś czasie pokazał średnie zużycie 1590 l/100km.
A teraz to może przedstawię może bardziej obrazowo
1. Tankujemy auto
2. zerujemy liczniki
3. przejeżdżamy 1 kilometr
4. zatrzymujemy się na pakingu
5. wypalamy całe paliwo z baku ok 60 l
WYNIK : średnio spaliliśmy 60 l/1 km co nam daje 6000L/100km

laisar - 2008-11-27, 23:44

Cytat:
wysiadł mi podobnie jak wielu innym użytkownikom dacii

(5 osób z prawie 400 to "wielu"???)
Cytat:
wyświetlacz temp. płynu chłodzącego. Pokazuje sobie zależnie od nastroju raz dwie, a raz cztery kreski. Ogrzewanie działa bez zarzutu, więc wątpię żeby był to termostat

Wyświetlacz jest prosty jak cep, więc to raczej nie on ma problemy - jeśli już, to może jakieś złączki / wtyczki od połączenia z czujnikiem? Albo ostatecznie i sam czujnik?

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=17897#17897

Cytat:
nie jest to auto bezawaryjne.

Oczywiście - takowe po prostu nie istnieją [: Istotne jest to, co się psuje, i jak na razie świat jest pod tym względem daćką zachwycony. Oprócz Polski, rzecz jasna <<<:

Cytat:
poważnych awarii nie było, ale o super trwałości można sobie pomarzyć.

Może rozwiniesz, ku powszechnej nauce? Nigdy dość cudzych doświadczeń... (;



Odpowiedź ws rozwinięcia usterkowości: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=21251#21251.

Mamert - 2008-11-27, 23:47

laisar napisał/a:
Oprócz Polski, rzecz jasna <<<:

I mnie, ale bardziej mam pretensje do silnika Renault.

laisar - 2008-11-27, 23:52

Mamert napisał/a:
laisar napisał/a:
Oprócz Polski, rzecz jasna <<<:

I mnie

(Jakaś secesja, czy co? <;)
Cytat:
ale bardziej mam pretensje do silnika Renault.

"...do egzemplarza silnika..."...

Mamert - 2008-11-27, 23:53

laisar napisał/a:
do egzemplarza silnika

No dobra nie będę się kłócił :-P

laisar - 2008-11-28, 00:02

A kto się kłóci... d:
jackthenight - 2008-11-28, 00:14

Podobno auto na postoju spala 0.5 litra / h

Co wychodzi 0.008 litra / min

Jeśli biorąc pod uwagę przejechany np. 1 km (co pisał Mamert) to by wyszło :

0.008 litra / 1 km

0.8 litra / 100 km

Czyli każda minuta na postoju spowoduje wzrost spalania na wyświetlaczu
komputera o 0.8 litra. Jeśli przyglądałeś się dwie minuty to mogło wzrosnąć o 1.6 litra.

MR - 2008-11-28, 00:23

Jestem pod wrażeniem obliczeń kolegi. Niby wszystko się zgadza. Zobaczę, co mi pokaże wyświetlacz jutro?
Jak sie poprzyglądam z 5 minut to mi średnie spalanie wzrośnie o jakieś 4 litry?
Czyli z obecnych 7 do 11, a jak mnie coś najdzie i sobie popatrzę 10 minut, to ...

Pożyjemy zobaczymy jak mówią miłośnicy zaporożców.

Mamert - 2008-11-28, 00:26

MR napisał/a:
Jak sie poprzyglądam z 5 minut to mi średnie spalanie wzrośnie o jakieś 4 litry?

Nie, to zależy ile przejechałeś kilometrów od resetu kompa, przykład jest dla odległości 1 km, przy 100 czy 1000 będą to całkiem inne wartości, zależne od średniego spalania w czasie jazdy.

jackthenight - 2008-11-28, 00:37

MR napisał/a:
Jestem pod wrażeniem obliczeń kolegi. Niby wszystko się zgadza. Zobaczę, co mi pokaże wyświetlacz jutro?
Jak sie poprzyglądam z 5 minut to mi średnie spalanie wzrośnie o jakieś 4 litry?
Czyli z obecnych 7 do 11, a jak mnie coś najdzie i sobie popatrzę 10 minut, to ...

Pożyjemy zobaczymy jak mówią miłośnicy zaporożców.


Jeśli :

2.wyzerujesz licznik średniego spalania
3. przejedziesz kilometr
4. staniesz i na biegu jałowym poczekasz 5 minut

to taki mniej więcej przyrost spalania będziesz miał co minutę.

Mamert - 2008-11-28, 00:43

jackthenight napisał/a:
3. przejedziesz kilometr

Można to przyśpieszyć, np przejechać 100 m, to wtedy średnie spalanie po 5 min powinno być ok 40 l/100km, ale czy ktoś chce oglądać na wyświetlaczu takie liczby ??? :shock:

MR - 2008-11-28, 00:50

Macie rację z tym spalaniem.
Przed chwilą przeczytałem sobie odpowiedni fragment w instrukcji obsługi.

Od tego własciwie powinienem zacząć.

Kończę tym samym udział w tej pouczjącej dyskusji ze względu na atak śpiocha.
Oby tfu, tfu nie przyśniły mi się jakies wyświetlacze, czujniki itp.

Pozdrawiam kolegów i dobra noc.

jurek - 2008-11-28, 09:19

zawsze zjedz kolację, bo inaczej Ci się przyśni Baba Jaga. pozdr
blue - 2008-11-29, 16:47

Na rezerwie jest 6-7L, sprawdzone osobiscie. Jezdzilem jezdzilem jezdzilem az zgasł mi prawie pod sama stacja....zalalem do pełna, wyzerowalem liczniki,jezdzilem znowu do zapalenia sie lapki rezerwy i po wyliczeniu wyszlo ze na rezerwie jest wlasnie 6-7L
Andrzej - 2008-11-29, 21:11

Mamert napisał/a:

Ja bym się nie zdziwił jakby wyświetlacz po jakimś czasie pokazał średnie zużycie 1590 l/100km.


Pokaże najwyżej 99/100 bo ma miejsce na tylko dwie cyfry - kiedyś godzinę stałem z włączonym silnikiem żeby nie zamarznąć w samochodzie. Silnik spalił 0,8l paliwa, po ruszeniu średnie spalanie [przed postojem wyzerowałem komputer] pokazało 99/100 i szybko spadało...

wieza - 2008-12-11, 21:36
Temat postu: hmm
U mnie wedlug komputerka rezerwa zapala sie jak na zuzyciu paliwa jest 40L. czyli 10 L zostaje w baku
wox - 2008-12-11, 22:00

Posprawdzaj jeszcze - 10 litrów na rezerwie na pewno nie ma (chyba, że trafił Ci się wyjątkowy :lol: bak)
Marek1603 - 2008-12-12, 12:34

Nie wiem czy w bęzyniaku jest większy, ale mnie się wydaje, że jest własnie coś pod dychę chyba, więc być może wieza ma od bęzyniaka. Muszę to sprwdzić i dam wam znać jak jest u mnie.
jackthenight - 2008-12-12, 14:11

Aby sprawdzić w litrach ile pozostało paliwa w zbiorniku należy :

1. wyłączyć zapłon
2. wcisnąć i trzymać przycisk do zerowania stanu licznika
3. Włączyć zapłon w pozycji M-"Jazda" (czyli nie uruchamiać silnika)
4. Przytrzymać przycisk do zerowania stanu licznika jeszcze przez jakieś 5 sekund i go
puścić.
5. wskaźniki wejdą w tryb testowy, bedą się podnosić i opuszczać.
6. Na wyświetlaczu pojawią się różne dane, naciskać przycisk aż pojawi się wartość w litrach
(l) - to jest właśnie wartość ile litrów pozostało w zbiorniku.

loganik - 2008-12-13, 16:49

Zrobiłem tak jak pisał jackthenight i moja loganka machnęła mi tylko wskazówką szybkosciomierza do 120 i więcej nie pokazała nic :mrgreen:

Loganik

jackthenight - 2008-12-13, 17:19

loganik napisał/a:
Zrobiłem tak jak pisał jackthenight i moja loganka machnęła mi tylko wskazówką szybkosciomierza do 120 i więcej nie pokazała nic :mrgreen:

Loganik


Loganik przeczytaj dokładnie punkt. 6 - samo nic nie pokaże.

Wtedy właśnie należy naciskać(bodajże za drugim lub trzecim przyciśnięciu) przycisk do zerowania stanu licznika aż pojawi się na wyświetlaczu wartość w litrach. To jest właśnie ilość litrów jaka pozostała w zbiorniku.
Możliwe że tylko to działa w autach z komputerem pokładowym - ale tego nie jestem pewny.
U mnie działa to i pokazuje ilość paliwa pozostałą w zbiorniku.

jurek - 2008-12-13, 18:23

nie robiłem takiego sprawdzianu w thalii, więc nie wiem czy można. zauważyłem jednak, że pokazuje mi ilość kilometrów do przejechania na pozostałym paliwie. ta wartość jednak znika gdy zapala się kontrolka rezerwy. sęk w tym, że nie zawsze zapala się przy takiej samej ilośći paliwa, która pozostała. tak więc nie da się określić dokładnie rezerwy. ja na wszelki wypadek przyjmuję, że jest to 5 litrów. pozdr
wox - 2008-12-13, 18:43

Jeżeli komputer pokazuje mi zużycie 4,1 to rezerwa zapala się w momencie, gdy mam do przejechania na pozostałym paliwie 144 km - daje nam to 5,9 l paliwa na rezerwie. Analogicznie wychodzi (zawsze około 5,9 l), gdy mamy inne zużycie paliwa.
jackthenight - 2008-12-13, 19:29

wox napisał/a:
Jeżeli komputer pokazuje mi zużycie 4,1 to rezerwa zapala się w momencie, gdy mam do przejechania na pozostałym paliwie 144 km - daje nam to 5,9 l paliwa na rezerwie. Analogicznie wychodzi (zawsze około 5,9 l), gdy mamy inne zużycie paliwa.


Ale po co przeliczać jak komputer może podać ilość litrów paliwa. :)

loganik - 2008-12-13, 19:38

Tak właśnie robiłem, ale oprócz tego że wykasowało wszystko oprócz ogólnego przebiegu nie pokazuje nic, moze logany z 2005r nie mają tej opcji?
KaS602 - 2008-12-13, 20:23

loganik, nie doszukalem sie informacji na ten temat, wiec zapytam: masz u siebie komputer pokladowy?
loganik - 2008-12-13, 21:32

Wg instrukcji obsługi tak się to ustrojstwo nazywa: KOMPUTER POKŁADOWY :-D .
Ma 8 funkcji.
a/ Licznik przebiegu całkowitego

b/ Licznik przebiegów częsciowych.
c/ Paliwo zużyte.
d/ Średnie zużycie paliwa.
e/ Chwilowe zużycie paliwa.
f/ Przewidywana droga,
jaką mozna pokonać na paliwie pozostałym w zbiorniku.
g/ Przebyty dystans.
h/ Średnia prędkość.

Pozdr. Loganik

wox - 2008-12-13, 22:03

jackthenight napisał/a:
wox napisał/a:
Jeżeli komputer pokazuje mi zużycie 4,1 to rezerwa zapala się w momencie, gdy mam do przejechania na pozostałym paliwie 144 km - daje nam to 5,9 l paliwa na rezerwie. Analogicznie wychodzi (zawsze około 5,9 l), gdy mamy inne zużycie paliwa.


Ale po co przeliczać jak komputer może podać ilość litrów paliwa. :)

Jak kto woli. Ja cyferki lubię :lol: , a Twojej metody nie sprawdzałem (czasowo wyjdzie to samo).

jackthenight - 2008-12-14, 06:33

wox napisał/a:
jackthenight napisał/a:
wox napisał/a:
Jeżeli komputer pokazuje mi zużycie 4,1 to rezerwa zapala się w momencie, gdy mam do przejechania na pozostałym paliwie 144 km - daje nam to 5,9 l paliwa na rezerwie. Analogicznie wychodzi (zawsze około 5,9 l), gdy mamy inne zużycie paliwa.


Ale po co przeliczać jak komputer może podać ilość litrów paliwa. :)

Jak kto woli. Ja cyferki lubię :lol: , a Twojej metody nie sprawdzałem (czasowo wyjdzie to samo).


Ja też lubię cyferki. To nie moja metoda, już ktoś kiedyś na forum o tym pisał :) dlatego ją znam.
Ponadto lenistwo jest motorem wynalazku :)


loganik napisał/a:
Tak właśnie robiłem, ale oprócz tego że wykasowało wszystko oprócz ogólnego przebiegu nie pokazuje nic, moze logany z 2005r nie mają tej opcji?


Możliwe że nie mają - nie wiem, jednak skoro wyzerowały ci się wszystkie dane
oprócz przebiegu ogólnego to wygląda na to że źle to zrobiłeś.
Musiałeś wcisnąć przycisk i go przytrzymać przy włączonym zapłonie. A należało to zrobić przy wyłączonym zapłonie (kluczyk w pozycji 0)
Czyli wchodzisz do auta, wciskasz przycisk i trzymając go wciśniętego przekręcasz stacyjkę w pozycję M (kiedy podświetli ci się ekran komputera).
Trzymasz go nadal jakieś jeszcze 5-7 sekund aż wskaźniki obrotomierza i prędkościomierza zaczną się podnosić i opuszczać. Wtedy dopiero puszczasz przycisk zerowania stanu licznika.
Naciskasz go krótko raz - to jest test wyświetlacza - czyli podświetlą się wszystkie jego cegiełki.

Naciskasz drugi raz - pojawia się ilość pozostała paliwa w zbiorniku w litrach

Wychodzi się z trybu testowego poprzez przekręcenie kluczyka w pozycję 0 "stop" jak kto woli, czyli wyłączenie stacyjki.



Skoro masz komputer pokładowy to chyba musi działać, możliwe że działa również bez komputera pokładowego .

laisar - 2008-12-19, 23:33

Ostateczna - i do tego: oficjalna - odpowiedź o wielkość zbiornika Daciek:

* standardowo, do trzeciego odbicia: 50-52L

* max, na siłę: 62-63L (i potencjalne problemy w pewnych sytuacjach).

http://daciaclub.tehnoplu...asirea%20ei.txt

tomaszgebala - 2009-03-15, 23:34
Temat postu: Re: Komputer oszukuje
jeśli jadę w daleką trasę tankuję dosłownie pod korek - powiem Wam, że od pierwszego odbicia wleję jeszcze 12-13 litrów !!!
Yoda - 2009-03-16, 23:46

laisar napisał/a:
http://daciaclub.tehnoplus.net/DaciaClub/Diverse/VoceaClientului/Capacitatea%20rezervorului%20de%20combustibil%20si%20depasirea%20ei.txt
Tłumaczenie jest szczególnie zabawne:
Kod:
Obwód w modelu Logan zawiera zbiornik paliwa benzyna, gazociągów i usta napełniania.
a potem coś o roślinach. Ale daje się zrozumieć - dzięki laisar.

tomaszgebala - 2009-03-26, 21:53
Temat postu: prawie 61 litrów...
prawie 61 litrów ... tyle mi weszło dzisiaj do zbiornika. A dodam, że nie był on pusty - było jeszcze jakieś 4-5 literków
czaju - 2009-03-26, 22:25

ja już nie kumam - u mnie rezerwa dzisiaj pokazała się po spaleniu 42l... dodam, że właśnie wjeżdżałem na stację...
Endi85 - 2009-03-26, 22:32

tomaszgebala, a jesteś pewny że Cię w cycki nie zrobili, mi kiedyś jak tankowałem ojca samochód, chcieli wmówić że do baku 40l wchodzi 46l przy założeniu że bak nie był pusty (oczywiście tankowałem LPG)
tomaszgebala - 2009-03-26, 22:58

Endi85 napisał/a:
tomaszgebala, a jesteś pewny że Cię w cycki nie zrobili, mi kiedyś jak tankowałem ojca samochód, chcieli wmówić że do baku 40l wchodzi 46l przy założeniu że bak nie był pusty (oczywiście tankowałem LPG)


stacja SHELL - myślę, że nie oszukują. Sami sprawdźcie - po odbiciu powoli lejcie paliwko - spokojnie wejdzie kilkanaście literków

Endi85 - 2009-03-26, 23:45

być może jak tankowałem wtedy na Stacji Lotos w Pułtusku a pan po wyrażeniu w formie łacińskiej że się chyba z ch...m na głowy pozamieniał wyraził aprobatę bym zapłacił za 35l i jechał dalej :)
gigi303 - 2009-03-27, 06:18

tomaszgebala napisał/a:


stacja SHELL - myślę, że nie oszukują. Sami sprawdźcie - po odbiciu powoli lejcie paliwko - spokojnie wejdzie kilkanaście literków


a ja bym unikał shella, mają bardzo kiepskie paliwo, znam z autopsji i znajomi tez potwierdzają i to bez różnicy czy to LPG czy PB i ON, moja drakula nie trawi LPG z shella znajomego auto po shellu dławi się, itd itd lista jest długa ale objawy zawsze te same.

Ja unikam tych stacji bo szkoda mi auta i moich nerwów, wole o te parę groszy zapłacić więcej i być pewien tego co kupuję.

zamiast tankować na shellu wolę już chyba w jakimś supermarkecie jeśli jest po drodze , cena podobna a jakość np LPG lepsza co mnie dziwi do tej pory :shock: ;-) :mrgreen:

wox - 2009-03-27, 22:24

Może coś w tym (Shell'u) jest? Ja mogę potwierdzić to, że na Shell'owskim paliwie zawsze miałem większe zużycie paliwa.
gigi303 - 2009-03-27, 22:45

nie chciałem tego pisać ale może komuś się przyda taka przestroga, ja osobiście nie mam nic do stacji shell, każdy może tam tankować jeśli ma taka ochotę, ja nie będę oczywiście, ale pomijając moje perypetie, złe niestety, po tankowaniu na tych stacjach przytoczę historie znajomego.....

otóż został skuszony promocja shell V power, korzystna promocja , bo w cenie normalnej zupy efekt... auto ledwo udało się uruchomić, nie odrazy bo przejechał ileś tam km, domniemam że zupka nie zdążyła się wymieszać ale efekt końcowy... auto chodziło jak traktor, coś miał do wymiany w końcowym efekcie ale nie chcę skłamać więc nie przytoczę co dokładnie ale mechanik potwierdził że to wina zupki.

Stacja w Warszawie nie powiem która bo może ktoś ma dobre zdanie o niej, ja mogę tylko potwierdzić że tankowałem u nich gaz i też nigdy tego błędu drugi raz nie popełnię :mrgreen:

jacek - 2009-03-27, 22:54

Po za pierwszym tankowaniem moja daćka innego paliwa nie widziała.Spoko chodzi, Widać ajent warszawskiego shela jakiś kombinator
wieza - 2009-04-05, 16:01

no i zalalem bak w swoim na full 65L on weszlo tankowalem na neste
wox - 2009-04-05, 18:30

Pomyliły Ci się banknoty i musiałeś "upychać", czy wkładałeś po 10 zł i dolewałeś kilka razy? ;-) :mrgreen:

Ja też tankuję na Neste, ale nigdy bym nie zakładał (no bo przecież najpierw trzeba włożyć pieniążki), że wleję do baku 65 l

wieza - 2009-04-05, 18:45

ja zawsze place karta kredytowa i wklepuje 250zl i leje od korek. i sciaga mi z konta tylko tyle za ile zatankuje :)
wox - 2009-04-05, 19:40

Zapomniałem o karcie.

Orientujesz się ile wlałeś jeszcze paliwa po pierwszym odbiciu? Wychodzi na to, że musiało to być kilkanaście litrów.

wieza - 2009-04-06, 07:46

jasne wszystko mniej wiecej zapisywalem i wyszlo jakies 15l po odbiciu ze jeszcze dolalem.
minusem tego jest fakt ze troszke przy baku jest autko brudne ;)

czaju - 2009-04-11, 19:33

to jest dziwna sprawa.

Logan z 2007 mojego wujka jak się okazało jest bardzo niestandardowy - nie dość, że zaciski na tarczach ledwo mieszczą się w obręczach 15" (bębny też są większe niż standardowe, np w moim sandero), wygląda że to jest 1.5dci 85KM, o dziwo (olbrzymie wtryskiwacze, po zdjęciach w internecie można wnioskować że to 85KM).
Jak to się ma do pojemności baku?
Tak, że po spaleniu 50l zostały jeszcze dwie kreski... Po pojawieniu się rezerwy wujek zajechał na stacje i w pierwszym odbiciu weszło bodajże 60,2l. Podobno dealer informował go że zbiornik jest 60l, jednakże wujek uznał na początku tą informację jako błędną...

U mnie rezerwa pojawia się po przejeżdżeniu 42l.

jacek - 2009-04-11, 20:05

Na pewno ma logana ? :mrgreen:
czaju - 2009-04-11, 20:09

tak, tyle że podobno jak wtedy kupował był problem z kupnem Logana, dlatego jego był zamówiony bezpośrednio w Pitesti. Tłumaczymy to sobie tak, że ten Logan był dedykowany do innego kraju...
jacek - 2009-04-11, 20:16

Też mam z 2007 czekałem na niego 1/2 roku ale jest to całkiem normalny logan
czaju - 2009-04-12, 10:32

ale też 85KM :), tyle że to nie dziwi bo to MCV...
czaju - 2009-04-12, 10:46

Cytat:

Aby sprawdzić w litrach ile pozostało paliwa w zbiorniku należy :

1. wyłączyć zapłon
2. wcisnąć i trzymać przycisk do zerowania stanu licznika
3. Włączyć zapłon w pozycji M-"Jazda" (czyli nie uruchamiać silnika)
4. Przytrzymać przycisk do zerowania stanu licznika jeszcze przez jakieś 5 sekund i go
puścić.
5. wskaźniki wejdą w tryb testowy, bedą się podnosić i opuszczać.
6. Na wyświetlaczu pojawią się różne dane, naciskać przycisk aż pojawi się wartość w litrach
(l) - to jest właśnie wartość ile litrów pozostało w zbiorniku.

Ok, u mnie pokazuje 7102, pali się wszystko co możliwe, 19, 0.0
nie rozumiem 7102
bo rozumiem że kolejne to test wyświetlacza
19 to ilość pozostałego paliwa
0.0 spalanie (odpaliłem 1.6 szybko spadło do 1.3, dodałem gazu (oczywiście na słuch - zegary sobie przecież latają od dołu do góry - chciałem nawet zrobić zdjęcie jak przy 3k rpm mam na blacie 180 :D) jakieś 2.5k rpm 2.9)
jeśli spalanie to interesuje mnie jednostka czasu (może w trakcie jazdy jest to spalanie średnie, a może błąd i tu powinna być pokazywana prędkość muszę sobie kiedyś w spokoju pojeździć na trybie serwisowym po podwórku :).

Wie ktoś co to jest 7102 - mi się tylko kojarzy z edukacją dekoderów na Polsat :D

Beckie - 2009-04-12, 12:08

czaju napisał/a:
6. Na wyświetlaczu pojawią się różne dane, naciskać przycisk aż pojawi się wartość w litrach
(l) - to jest właśnie wartość ile litrów pozostało w zbiorniku.


Ale przecież dane o ilości paliwa w zbiorniku nie są chyba tak dokładne jak informacja o ilości zużytego paliwa.

czaju - 2009-04-12, 12:18

podejrzewam, że mogą być pewniejsze, ale pewnie z dokładnością +- 1litr
Wie ktoś co to jest to 7102 - ma ktoś taki sam komunikat? Może to informacja że wszystko ok :)

Beckie - 2009-04-12, 12:20

A skąd komputer wie ile paliwa nalałeś do baku?
czaju - 2009-04-12, 12:28

waga elektroniczna? czujnik ciśnienia na dnie?
Jestem przekonany, że działa to na zasadzie takiej jak belki na wyświetlaczu :)

Ponawiam pytanie - pierwszym komunikatem u was jest również 7102?

ian - 2009-05-19, 09:36

Kilka uwag na podstawie własnego doświadczenia. Logan jako pierwszy samochód na świecie potrafi odzyskiwać paliwo :shock: :-D . Już kilka razy, gdy podjeżdżałem późnym wieczorem pod dom zapalała się kontrolka rezerwy paliwa. Byłem zmęczony (trasy po 200-250-300 km), po paliwo decydowałem się podjechać samochodem rano następnego dnia. Uruchamiam rano silnik. Patrzę, a tutaj radośnie mruga do mnie 1 kreseczka. Co prawda znika po przejechaniu około 3-4 km, ale przez całą noc skądś to paliwo musiało spłynąć do zbiornika!

Kontrolka rezerwy paliwa jest bardzo niedokładna. W rzeczywistości w baku możecie mieć jeszcze około 11-12 litrów paliwa. Zrobiłem eksperyment. Gdy tuż koło stacji zapaliła się kontrolka rezerwy paliwa podjechałem i zatankowałem 5,68 l benzyny (czasami trzeba więcej około 5,85 l). Po ponownym uruchomieniu silnika była 1 kreseczka. Jednak jak tylko ruszyłem zapaliła się ponownie kontrolka rezerwy paliwa.

W ten sposób parę razy przejeżdżałem po 60-70 km (np. trasa do Dąbrowy Górniczej przez Mysłowice z Katowic i z powrotem-łącznie 65 km) z zapaloną kontrolką rezerwy paliwa....

A także trasę z Bielsko Białej do Dąbrowy Górniczej (70 km).

Beckie - 2009-05-19, 10:44

Dzisiaj zatankowałem 50l paliwa od zapalenia się rezerwy przjechałem jakieś 60 km więc też twierdzę, że:
ian napisał/a:
Kontrolka rezerwy paliwa jest bardzo niedokładna.

Ale zgaśnięcie kontrolki rezerwy po nocnym postoju jeszcze u mnie nie wystąpiło.

jackthenight - 2009-05-19, 12:57

@Beckie : W zbiorniku jest pływak z potencjometrem wraz z pompą paliwa - dokładność może być do jednego litra.


@Czaju : 7102 to wersja oprogramowania.


Beckie i ian dokładność pomiaru benzyny może być do jednego litra, pod warunkiem że auto stoi na płaskim wypoziomowanym podłożu.
Podczas jazdy, na wzniesieniach benzyna przemieszcza się w zbiorniku co powoduje że możecie mieć raz więcej paliwa a raz mniej. Punkt pomiaru paliwa jest w jednym miejscu w zbiorniku, a zbiornik jest dość duży i ma dość dużą powierzchnię. Jeśli auto stoi pod kątem to pomiar będzie obarczony błędem

ian napisał/a:
Uruchamiam rano silnik. Patrzę, a tutaj radośnie mruga do mnie 1 kreseczka. Co prawda znika po przejechaniu około 3-4 km, ale przez całą noc skądś to paliwo musiało spłynąć do zbiornika


A może wtedy właśnie stałeś na lekkim wzniesieniu - benzyna spłynęła bardziej w miejsce gdzie jest pływak pomiaru paliwa i dlatego miałeś chwilowo jedną kreseczkę.
Ponadto pływak ma dużą bezwładność aby za szybko nie opadał i nie wznosił się - w przeciwnym wypadku byśmy mieli dyskotekę na wyświetlaczu zamiast wskazania paliwa.

czaju - 2009-05-19, 16:44

gdyby pływak był na środku zbiornika to jakby na to nie patrzeć niezależnie od pochylenia poziom byłby ten sam...
kier - 2009-05-20, 06:17

czaju napisał/a:
gdyby pływak był na środku zbiornika to jakby na to nie patrzeć niezależnie od pochylenia poziom byłby ten sam...


Nie prawda, tylko jesli bak byłby napełniony dokładnie do połowy .

--
pozdrawiam
kierek

[ Komentarz dodany przez: KaS602: 2009-05-20, 13:35 ]
Poprawiłem autora cytatu, bo cytowane słowa nie były słowami jackthenigt'a.

DUCATI - 2009-05-20, 09:36

Cytat:
Nie prawda, tylko jesli bak byłby napełniony dokładnie do połowy .

Niby dlaczego ?

jackthenight - 2009-05-20, 13:11

czaju napisał/a:
gdyby pływak był na środku zbiornika to jakby na to nie patrzeć niezależnie od pochylenia poziom byłby ten sam...


Chyba było by tak, gdyby zbiornik był kulą lub jakąś inną idealną bryłą.
W przeciwnym wypadku zawsze pomiar przy przechylonym aucie będzie nieprawidłowy.

jacek - 2009-05-20, 21:14

Pochylenie samochodu nie wpływa na wskazania poziomu tylko w dwóch przypadkach zbiornik pusty i zbiornik pełny
Nova - 2009-05-31, 15:55

Mam pytanie.
Komputer pokazuje dystans, który mogę jeszcze przejechać w zależności od zasobności paliwa w baku. No i to jest o.k.
Natomiast jak zapala mi się rezerwa komputer już nie podaje, ile na tej rezerwie mogę jeszcze zrobić kilometrów...
Nie wiem, czy ten typ tak ma czy to kwestia ustawienia komputera czy jeszcze coś innego (=mam sama sobie wydedukować biorąc pod uwagę średnie spalanie i wiedząc, że np. kontrolka rezerwy zapala się, jak poziom paliwa spada poniżej np. 10l) :roll:

wox - 2009-05-31, 17:12

Oczywiście "ten typ tak ma".
Beckie - 2009-05-31, 20:18

Jakiś czas po zapaleniu rezerwy jeszcze wyświetla się dystans jaki można pokonać.
Nova - 2009-05-31, 20:35

A czy wiadomo/jest gdzieś podane przy jakim poziomie paliwa zapala się kontrolka rezerwy?
jurek - 2009-05-31, 21:02

No to mój typ też tak ma. Jak zapala się rezerwa to znika ilość km do przejechania. Ile naprawdę zostalo paliwa kiedy zaświeci kontrolka, to ustalisz tylko doświadczalnie. pozdr
laisar - 2009-05-31, 21:20

@Nova: Wcześniej w tym temacie [: - ok. 5-6 L.
Nova - 2009-06-01, 19:14

Dzięki - musiałam jakoś przeoczyć :oops:
Ale to by się zgadzało.
Jak odbierałam samochód z salonu to paliła się rezerwa a obsługa powiedziała, że standardowo leją ok. 7 litrów.

KaS602 - 2009-08-17, 08:15

Odswieze troche...

Wiem, ze sam pisalem, ze nie powinno sie tak robic, ale mniejsza o to :)

Ostatnio chcac sprawdzic ile da sie wlac paliwa do zbiornika postanowilem "zalac pod korek". Weszlo 67 litrow. Przed tankowaniem komputer wskazywal, ze w zbiorniku jest juz 0 litrow. Problemow z odpowietrzaniem zbiornika (do tej pory) nie odnotowalem, a zasieg na trasie skoczyl do ~1100 km.

Martens - 2009-08-19, 20:50

Dziś w trasie przetestowałem kwestię rezerwy. Lampka zapaliła się, gdy komputer pokazywał, że do teoretycznego zera mogę przejechać jeszcze 76 km przy spalaniu 7.7/100km, co w moim wypadku oznaczałoby rezerwę ok. 5,5 l.
tomzoo - 2009-08-19, 21:28

Obserwując zbliżającą się rezerwę zauważyłem, ze zaraz po zapaleniu się lampki na komputerze było 119 km do końca. Zaraz potem wszystko się wyzerowało i już nic mi nie chciało pokazywać. Na rezerwie przejechałem jeszcze ok. 55 km, po czym tankowałem - weszło 50 l.
Beckie - 2009-08-20, 06:58

tomzoo napisał/a:
Zaraz potem wszystko się wyzerowało i już nic mi nie chciało pokazywać.

Tak właśnie jest, że po niedługim czasie od zapalenia się rezerwy komputer nie pokazuje już dystansu jaki można przejechać na pozostałym paliwie.

Andrzej - 2009-09-10, 21:31

Zauważyłem wczoraj takie coś:
Zatankowałem samochód, wyzerowałem komputer, przejechałem równe 100km.

I tak:
komputer wykazał, że spaliłem 4,4l
średnie spalanie 4,2l/100km.

Jak to jest możliwe, czy ktoś wie?

wox - 2009-09-10, 21:51

Ja kilka razy robiłem coś takiego co Ty opisujesz, ale u mnie się zgadzało.

Może to kwestia zaokrąglania przez komputer (chodzi mi o drugie miejsce po przecinku) i małej niedokładności pomiarów - w pierwszym przypadku rzeczywiste zużycie było minimalnie powyżej 4,3 (4,31) i tu może komputer zaokrąglać w górę (stąd 4,4), a w drugim przypadku rzeczywiste zużycie było minimalnie poniżej 4,3 (4,29), ale tu komputer zaokrągla w dół (stąd 4,2).

KaS602 - 2009-09-10, 21:57

U siebie rowniez po dyskusjach na temat dokladnosci komputera sprawdzalem jego wyliczenia i zawsze wychodzilo na to, ze komputer liczy z minimalnym bledem (lub bez bledu). Tankowalem do pierwszego odbicia. Przykladowo: po rownych 100 km zuzyte paliwo: 6.2, srednie: 6.2, przy tankowaniu ponownym do pierwszego odbicia: 6.18 l.

Sklanianalbym sie do poparcia wox'a w tym przypadku.

laisar - 2009-09-10, 22:06

Przede wszystkim metoda "pierwszego odbicia" wcale nie jest dokładna.

Po drugie, Andrzejowi chodzi zdaje się o obie wartości odczytane właśnie z komputera.

Ale owszem - kwestia tkwi zapewne w samej metodzie przeliczania i zaokrąglania średniego zużycia.

Ikarusiarz - 2009-09-11, 09:01

A ja zatankowałem po raz drugi. Zrobiłem od pierwszego tankowania 1003km i jeszcze miałem 1kreskę na wyświetlaczu. Zatankowałem 48,6 litra, a komputer pokazał 42,8 zużytego. Średnia z komputera 4,2, a z obliczeń 4,85. Co ciekawe tankowałem do trzeciego odbicia. Ciekawe dlatego, że poprzednio (zaraz po kupnie) paliła mi się rezerwa, zero kresek, paliwo upychałem,ten sam dystrybutor, a wlałem tylko o 1litr więcej.. Troszkę duże różnice.. Następne tankowanie będzie na innej stacji..
Andrzej - 2009-09-12, 09:42

Ikarusiarz napisał/a:
Następne tankowanie będzie na innej stacji..


To nie wina stacji - po prostu ten typ tak ma. Ja mam błąd pomiędzy 10 a 15% - oczywiście komputer podaje wartości zaniżone.

laisar napisał/a:
kwestia tkwi zapewne w samej metodzie przeliczania i zaokrąglania średniego zużycia.


A mi się wydaje, że obie te wielkości są obliczane w niezależny sposób, a metoda ich obliczania jest po prostu mało dokładna. Szczerze mówiąc im dłużej mam do czynienia z tym pseudo-komputerem pokładowym tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że było by lepiej gdyby zamiast niego dali w standardzie np.napinacze pasów lub czujnik parkowania.

laisar - 2009-09-12, 10:57

Marudzicie, koledzy <; Jest, co jest - a w końcu nie ma obowiązku używania: można nigdy nie przełączyć na inne wskazania niż główny licznik...

I tu nie ma możliwości "zamiast" - quasi-komp-pokładowy jest właściwie prawie za darmo, bo istotne dane i tak musi zbierać komputer sterujący silnikiem, a koszt ekranu i zmuszenia całości do pracy pewnie niewiele odbiega od potencjalnego kosztu analogowych wskaźników temperatury i zapasu paliwa. Inne wyposażenie natomiast kosztowałoby już konkretne ekstra pieniądze. I nawet, jeśli też stosunkowo niewielkie, to trzeba pamiętać, że cena Logana to właśnie m.in. efekt cięcia drobnych kosztów wszędzie gdzie się tylko da...

...co oczywiście nie znaczy, że niektórych osobiście bym nie poparł - ale jestem głęboko przekonany, że część z nich i tak się pojawi w ramach rozwoju (a nawet: że ich brak jest specjalnym zabiegiem, który ma właśnie taki cel).

Beckie - 2009-09-12, 12:20

Tak na prawdę jest tylko jeden dokładny sposób obliczenia średniego spalania: notować każde tankowanie i po np. 10 000 km obliczyć średnią.
Komputer można stosować wtedy gdy chcemy np. sprawdzić czy dana technika jazdy daje korzyści. I nawet jeśli komp. zaniża wyniki to chyba zawsze podobnie, więc mamy jakiś poziom odniesienia.

jackthenight - 2009-09-12, 13:22

A mnie się już znudziło sprawdzać w komputerze jakie jest spalanie.
Przestałem notować ile litrów zatankowałem, ile przejechałem, przestałem tankować do pełna.
Teraz tankuje zawsze za 100 zł i w ogóle nie zwracam uwagi na spalanie. Auto jest po to
aby nim jeździć i lać mu paliwo. A czy spali litr więcej na setkę czy mniej - nie ma to większego znaczenia.

Beckie - 2009-09-12, 13:37

No umnie akurat litr na setkę więcej to jakieś 1000 zł rocznie - mieć a nie mieć.
Andrzej - 2009-09-13, 09:25

A ja uważam, że jak się soś w samochodznie montuje to to ma działać. A jeżeli to coś działa "mniej więcej" to jest to po prostu niewiele warte. Bo "mniej więcej" to taki jeden na nartach jechał - mniej na nartach, a więcej na tyłku...
laisar - 2009-09-13, 09:35

No to przecież działa - a jak dobrze, to tak naprawdę nie jesteśmy w stanie dokładnie stwierdzić, bo metoda pierwszego odbicia to de facto nie jest żadna metoda pomiarowa i prędzej ją bym obarczył niedokładnością.
Andrzej - 2009-09-13, 10:47

Laisar, metoda pierwszego odbicia na pewno jest obarczona pewnym błedem, ale 10-15% błedu w pomiarze i ilości zużytergo paliwa i spalania średniego to duuuużo powyżej tego błedu bo jest to 5-7 litrów paliwa, a bład przy metodzie pierwszego odbicia to może 0,5-1 litr. poza tym gdyby te błedy wynikały z niedokładności pierwszego odbicia to odhyłki byłu by raz na plus raz na minus, a wynik średni powinien odpowiadać temu odczyatermu z komputera.
Beckie - 2009-09-13, 18:43

laisar napisał/a:
bo metoda pierwszego odbicia to de facto nie jest żadna metoda pomiarowa i prędzej ją bym obarczył niedokładnością.

No bo jedno pierwsze odbicie, innemu pierwszemu odbiciu nie równe!

radar - 2009-11-16, 19:08

U mnie komputer po zapaleniu się rezerwy pokazywał 95km i oczywiście zaraz zgasł. Przejechałem 75km i zatankowałem 47L.
tomi - 2009-11-17, 08:29

Wczoraj zapaliła się rezerwa przejechałem 10km, zatankowałem 5 litrów a rezerwa paliła się nadal.
kier - 2009-11-17, 09:39

W Loganie, w automagiczny sposób pływak w zbiorniku (kontrolka rezerwy) nie jest "bardzo wrażliwy" na małą zmianę ilości paliwa w zbiorniku.
W przypadku, gdy pływak jest wrażliwy na każdą zmianę ilości paliwa to w _czasie_jazdy_ (drgania, paliwo w zwbiorniku się przelewa) kontrolka rezerwy będzie początkowo mrugać, dopiero jak ze zbiornika zniknie większa ilość paliwa będzie świecić się na stałe.
W Loganie nie ma mrugania kontrolki, więc działa to tak a nie inaczej, nie ma powodu do zmartwienia :D i jest to całkowicie normalne.

--
pozdrawiam
kierek

Ikarusiarz - 2009-11-17, 13:00

Według mnie wskaźnik paliwa to bardzo słaby, acz nie mający wpływu na całokształt, punkt Dacii. Raz jedna kreska znika po 360km, raz po 240km... Raz zostaje jedna kreska i nic, innym razem od razu świeci się rezerwa... Bardzo nie dokładne urządzenie.

PS. To jest produkowane w Turcji, ale ma znaczek Mercedesa. Tu jest podobnie: Jeździ od 04:00, a wskaźnik paliwomierza rusza się koło 19h. Pamiętajmy, że jeździ na okrągło.:
http://www.phototrans.eu/...necto_3585.html

jackthenight - 2009-11-17, 16:44

Ikarusiarz napisał/a:
Według mnie wskaźnik paliwa to bardzo słaby, acz nie mający wpływu na całokształt, punkt Dacii. Raz jedna kreska znika po 360km, raz po 240km... Raz zostaje jedna kreska i nic, innym razem od razu świeci się rezerwa... Bardzo nie dokładne urządzenie.


Widzisz Ikarusiarz, raz 360 km przejdziesz zużywając 15 litrów paliwa a innym razem zużyjesz 15 litrów paliwa po 240 km.
Jest to dokładne urządzenie do celu do jakiego zostało stworzone, chyba że masz coś uszkodzone z pływakiem. Ja na wskaźnik paliwa narzekać nie mogę, według mnie działa prawidłowo.

KaS602 - 2009-11-17, 18:04

Chyba w żadnym samochodzie ten wskaźnik nie jest dokładny. Jackthenight dobrze prawi - jak na jego zastosowanie dokładność jest wystarczająca. Po co komu byłby w samochodzie wskaźnik poziomu paliwa dokładny do każdego mililitra? Może mi ktoś powiedzieć? Planujecie zawsze, żeby wyjeździć całe paliwo i na styk dojeżdżać na stację benzynową? Można zamontować kamerę w zbiorniku paliwa i będzie po problemie...
kier - 2009-11-18, 14:08

KaS602 napisał/a:
Chyba w żadnym samochodzie ten wskaźnik nie jest dokładny

IMHO jest dokładny :D, trzeba tylko pamiętać, że do pełna nie zawsze oznacza to samo :D
Kolejne kreski znikają w takich samych odstępach, po zapaleniu rezerwy ilość pozostałych km do przejechania jest zawsze w tym samym przedziale :D
--
pozdrawiam
kierek

KaS602 - 2009-11-18, 14:09

Miałem na myśli dokładność, jaką podałem w swoim powyższym poście... (0.001 l) :)

Ja na jego wskazania również nie narzekam. Jast dokładnie tak, jak piszesz.

kier - 2009-11-18, 23:30

KaS602 napisał/a:
Ja na jego wskazania również nie narzekam. Jast dokładnie tak, jak piszesz.

Hehe, czytając negatywne opinie nie zwróciłem uwagi dokładnie na całą Twoją wypowiedź, ale na zdanie przedstawiające powtarzającą się często myśl, z którą chciałem polemizować. I wyszło, że nie zgadzam się z Tobą, ale całkowicie się zgadzam.

:)

--
pozdrawiam
kierek

Ikarusiarz - 2009-11-20, 13:19

jackthenight napisał/a:
Widzisz Ikarusiarz, raz 360 km przejdziesz zużywając 15 litrów paliwa a innym razem zużyjesz 15 litrów paliwa po 240 km.
Jest to dokładne urządzenie do celu do jakiego zostało stworzone, chyba że masz coś uszkodzone z pływakiem. Ja na wskaźnik paliwa narzekać nie mogę, według mnie działa prawidłowo.


Długo myślałem jak Tobie odpisać Bracie... Więc wymyśliłem: Skoro jest to w miarę dokładne urządzenie, to spójrz na me obliczenia.

Napisałem:

Ikarusiarz napisał/a:
Raz jedna kreska znika po 360km, raz po 240km...


Czy jeśli jechał bym w tych samych warunkach, w których znikła mi 1 kreska po 360km, uzyskałbym 3240km na jednym zbiorniku?? Jaśniej?

Podziałka ma 9kresek, zbiornik załóżmy 50l. Znika jedna kreska, tj, 360km x 9kresek = 3240km. Tak? 3240km, t o jest 32,40 setek. Średnio byśmy zużyli 1,55l na 100km tak, czy nie?

Nawet jak to będzie 240km, o czym pisałem to i tak jest zajebiaszczy przebieg: 2160km na zbiorniku.

Beckie - 2009-11-20, 14:00

Jeśli chodzi o znikające kreski, to mówisz o jakiejś konkretnej np. pierwszej od góry?
jackthenight - 2009-11-20, 14:09

Ikarusiarz napisał/a:
jackthenight napisał/a:
Widzisz Ikarusiarz, raz 360 km przejdziesz zużywając 15 litrów paliwa a innym razem zużyjesz 15 litrów paliwa po 240 km.
Jest to dokładne urządzenie do celu do jakiego zostało stworzone, chyba że masz coś uszkodzone z pływakiem. Ja na wskaźnik paliwa narzekać nie mogę, według mnie działa prawidłowo.

Długo myślałem jak Tobie odpisać Bracie... Więc wymyśliłem: Skoro jest to w miarę dokładne urządzenie, to spójrz na me obliczenia.

Napisałem:
Ikarusiarz napisał/a:
Raz jedna kreska znika po 360km, raz po 240km...

Czy jeśli jechał bym w tych samych warunkach, w których znikła mi 1 kreska po 360km, uzyskałbym 3240km na jednym zbiorniku?? Jaśniej?
Podziałka ma 9kresek, zbiornik załóżmy 50l. Znika jedna kreska, tj, 360km x 9kresek = 3240km. Tak? 3240km, t o jest 32,40 setek. Średnio byśmy zużyli 1,55l na 100km tak, czy nie?
Nawet jak to będzie 240km, o czym pisałem to i tak jest zajebiaszczy przebieg: 2160km na zbiorniku.

Pierwsza kreska drugiej równa nie jest, a druga nie jest równa trzeciej, itd. Zależy jak zatankujesz. Gdybyś wlał nawet 52 litrów paliwa to wszystkie kreski się świecą, wlejesz 45 litrów paliwa i też wszystkie kreski się świecą - czyli twoje spostrzeżenia właśnie opierają się na tym błędzie, bo nie wiesz ile pozostało ci w baku.
Pierwsza górna kreska gaśnie przy jakieś wysokości pływaka w zbiorniku, a ile na tym przejedziesz to już mało istotna sprawa bo nie wiesz ile spaliłeś litrów paliwa w zbiorniku do momentu aż pływak osiągnął wysokość przy którym gaśnie pierwszy segment wskaźnika- i właśnie na tym polega twój błąd myślenia.

Ponadto jak już pisałem wcześniej, wskaźnik jest dokładny do celu do jakiego został stworzony. Jaśniej chyba już nie można bracie wytłumaczyć.
Nikt ponadto nie opiera się w obliczeniach na wskaźniku paliwa przy wyliczaniu ilości spalania paliwa w żadnym aucie, bo to tak jakbyś liczył spalanie wlewając paliwa np. 10 litrów do zbiornika przy którym zapaliła się rezerwa i patrzył się na ilość kresek na wyświetlacz - Kolego to nie do tego służy ten wyświetlacz.

Beckie - 2009-11-20, 14:19

jackthenight napisał/a:
Nikt ponadto nie opiera się w obliczeniach na wskaźniku paliwa przy wyliczaniu ilości spalania paliwa w żadnym aucie, bo to tak jakbyś liczył spalanie

W Astrze przez 8 lat tylko raz zabrakło mi paliwa w czasie jazdy i to na samym wjeździe na stację paliw (było lekko pod górkę). Mimo, że nigdy nie opierałem się na wskazaniach ilości paliwa, tylko na przebiegu od tankowania to tym razem wskazówka nawet nie opierała się na podpórce i jej uwierzyłem.

jackthenight - 2009-11-20, 14:23

Beckie napisał/a:
tylko na przebiegu od tankowania to tym razem wskazówka nawet nie opierała się na podpórce i jej uwierzyłem.


A może pływak po 8 latach używania auta na chwilę się zablokował i wisiał w zbioroniku nad paliwem? Awarie się też zdarzają.

Ludzie zrozumcie że w zbiorniku jest tylko pływak regulujący potencjometr. Będziesz parkował na górce a wskazania paliwa będą inne, bo paliwo spłynie w jedną część zbiornika tym samym podnosząc lub opuszczając pływak do góry lub w dół.

Beckie - 2009-11-20, 14:28

jackthenight napisał/a:
A może pływak po 8 latach używania auta na chwilę się zablokował i wisiał w zbioroniku nad paliwem?

Zapewne. I akurat, ten jeden raz miałem pecha, że nie zapamiętałem ile mogę przejechać od ostatniego tankowania.
A z rezerwą nigdy nie miałem problemu - po prostu się nigdy nie świeciła. :mrgreen:

A w Daćce jedyne kreski jakie obserwuję to te od temp. silnika.

jackthenight - 2009-11-20, 14:44

Bo Ople to kiepskie auta.
My tu o poważnych autach Dacia dyskutujemy a nie o jakiś ruskich oplach :mrgreen: :mrgreen:

Ikarusiarz - 2009-11-20, 15:04

Chłopy nie stresujta się. Troszkę was podpuszczam, ale troszkę. Bo jaki jest sens instalowania takiego bajeru, który pokazuje na skali połowę, ale w rzeczywistości nie jest połową??? Żaden. Tylko niepotrzebne świecidełko. To nie jest tylko w Daciach.

Jak jeździłem TIRami to na czymś musiałem opierać swoje wyliczenia: Nie było Unii, więc mogłem wywieźć z Polandii więcej niż 200l. Mogłem tankować tylko za pomocą karty UTA, a ta nie występowała na każdej stacji. Jakoś to musiałem wszystko kalkulować kalkulować? Tak, czy nie? Chorym wymysłem firmy było to, aby paliwo z Niemcownii nie było wwożone do Polandii w większej ilości niż 50l. Obliczałem ile paliwa przypada na cm kija włożonego do baku. To było tak dokładne, jak wskazania w "Rumunie"... Takie jest życie. Nie do każdego zbiornika da się włożyć kija, nawet w ciężarówkach. Więc czasami przydałoby się dokładne wskazanie

Najlepiej było po wejściu do Unii: 1360litrów paliwa w zbiornikach i jazda.

jackthenight - 2009-11-20, 15:13

W Dacii możesz również odczytać ilość paliwa w litrach (oczywiście należy brać na to poprawkę jakieś +/- 1 do 2 litrów). A robisz to tak :

1. Wciśnij klawisz zerowania licznika i go ciągle trzymaj wciśniętego
2. Włącz stacyjkę nadal trzymając klawisz zerowania licznika.
3. Trzymaj go dalej wciśniętego aż na wyświetlaczy pojawi się coś czego nigdy wcześniej nie widziałeś :) Zegary od prędkości, obrotomierza zaczną same się poruszać - to taki tryb testowy.
4. NAstępnie puść klawisz zerowania licznika.
5. Naciśnij go raz i puść - rób tak aż na wyświetlaczu pojawi się wartość paliwa
w litrach - to jest właśnie pozostała ilość paliwa w zbiorniku jaką jeszcze masz.


Wychodzisz z trybu testowego wyłączając stacyjkę.

Tryb testowy działa również w autach bez komputera pokładowego.

Beckie - 2009-11-20, 18:56

jackthenight napisał/a:
Bo Ople to kiepskie auta.
My tu o poważnych autach Dacia dyskutujemy a nie o jakiś ruskich oplach :mrgreen: :mrgreen:
\
To była bardzo niemiecka Astra, jeszcze z przed liftu i do tego sprowadzona z Niemiec!

wox - 2009-11-20, 19:40

Mając komputerek prawie oduczyłem się koncentrować na kreseczkach.
kier - 2009-11-20, 23:28

Ikarusiarz napisał/a:
Bo jaki jest sens instalowania takiego bajeru, który pokazuje na skali połowę, ale w rzeczywistości nie jest połową??? Żaden.


A nie zgodzę się, jest i to wielki :D
Widzę jak mi paliwo ucieka :D
Ale np. taka kontrolka rezerwy może dla mnie istnieć. Wskaźnik kreskowy ma znacznie większe możliwości :D


--
pozdrawiam
kierek

gigi303 - 2009-11-23, 15:45

w stepwayu po zapaleniu się rezerwy w baku wg komputerka jest 5L Pb
laisar - 2010-01-15, 12:10

Przy okazji, jako ciekawostka - oto, jak wygląda sławetne, "superprecyzyjne" (; urządzenie pomiarowe paliwa w Daćkach:


Potworny - 2010-01-15, 14:12

laisar napisał/a:
oto, jak wygląda sławetne, "superprecyzyjne"

Oooo to prawie jak we wszystkich "czterech kółkach" ;-) ale teraz mnie korci by spytać, czy koleżanki lub koledzy widzieli takie "ustrojstwo" w „bentleju” lub innym czołowym pojeździe? :lol: i jak takie ustrojstwo ma się do tego z naszych drakulek?

gralos - 2010-01-21, 23:41
Temat postu: Ile dacia przejedzie na rezerwie
Witam drogich klubowiczów może ktoś się podzieli ile kilometrów przejechał na rezerwie do momentu :mrgreen: kiedy juz niestety nie dało się dalej :-P
laisar - 2010-01-21, 23:56

Ale oczywiście przeczytałeś najpierw http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=596 i po prostu pytasz już tylko o ekstremum? (;
gralos - 2010-01-22, 09:40

Tak oczywiście interesuje mnie totalne wypompowanie baku ;-)
piotrpek - 2010-03-07, 16:54

Komisarz Zawada napisał/a:
a niestety w swoim nowo nabytym Sandero w wersji Arktica nie mam wyświetlanych informacji o średnim spalaniu. Przyciskiem na panelu w kokpicie mogę się jedynie przełączać między: całościowym przebiegiem kilometrowym, a częściowym przebiegiem kilometrowym. Naciskanie guzika w prawej manetce na kierownicy nic u mnie nie powoduje. Widać tylko najwyższe modele czyli Lauretki mają takie opcje.


To wiele nie straciłeś. Moja Logan Arctica z 2008 roku ma te bajery ale nie można na nich polegać - jakość pomiaru - poza każdą klasą. Bardziej przydałoby się spalanie chwilowe, ale czy też dobrze by pokazywało?

Sprawdziłem spalanie tradycyjną metodą "pod korek", nawet 2 zbiorniki - wynik 0,3 l/100 zaniża względem wskazań komputera. W serwisie nie chciałem aby grzebali bo jeszcze gorzej by było.
Z postów na temat wskazań można wywnioskować, że sposób (algorytmy) pomiaru są bardzo proste i wniosek prosty prostota - wynik obarczony dużym błędem pomiaru.

Teraz po 20kkm nie potrzebuję pocieszać się odczytem spalania z komputera.

jackthenight - 2010-03-07, 17:33

piotrpek napisał/a:
Moja Logan Arctica z 2008 roku ma te bajery ale nie można na nich polegać - jakość pomiaru - poza każdą klasą. Bardziej przydałoby się spalanie chwilowe, ale czy też dobrze by pokazywało?

Sprawdziłem spalanie tradycyjną metodą "pod korek", nawet 2 zbiorniki - wynik 0,3 l/100 zaniża względem wskazań komputera


Czytając takie wypowiedzi tracę wiarę w ludzi.
A czy ty sądzisz piotrpek że metodą tradycyjną pod korek mierzysz spalanie z większą dokładnością niż komputer ? :lol: :lol:
I czy sądzisz że pomiar pod korek jest lepszy niż wartość wskazywana przez komputer ?

Jak sam napisałeś wynik różnił się o 0.3 litra / 100 km .

To w takim razie się pytam po co mam liczyć metodami tradycyjnymi pod korek jak robi to za mnie komputer i w 100% jego wyliczenia są dokładniejsze niż twoje pod korek.

piotrpek napisał/a:
wniosek prosty prostota - wynik obarczony dużym błędem pomiaru.


Hmm, czy 0.3 litra/100 km to jest duży błąd ? A może to twoje pod korek było obarczone błędem +/- 0.3 lita/100 km.


Średnie spalanie jest właśnie bardzo wygodną informacją - bo nie muszę lać pod korek, aby sprawdzić jakie mam spalanie - tą czynność przelicza komputer i robi to bardzo dokładnie. Dodatkowo często sprawdzam średnią prędkość - pewnie też sobie to tradycyjną metodą wyliczasz :) :mrgreen: :mrgreen:

AndrzejW - 2010-03-07, 18:14

jackthenight napisał/a:
I czy sądzisz że pomiar pod korek jest lepszy niż wartość wskazywana przez komputer ?

Jak sam napisałeś wynik różnił się o 0.3 litra / 100 km .

To w takim razie się pytam po co mam liczyć metodami tradycyjnymi pod korek jak robi to za mnie komputer i w 100% jego wyliczenia są dokładniejsze niż twoje pod korek.


U mnie metoda pod korek jest dużo dokładniejsza niż wyliczona przez komputer. Tak się składa, że zawsze tankuję po zapaleniu rezerwy - komputer pokazuje mi zużycie ok 52 - 53 litry, a tankuję 57 - 59 litrów. Nie sądzę, aby na stacjach paliw oszukiwali klientów aż o 10%.

Może twój komputer nie ma aż takich odchyleń jak mój, ale ja patrząc na średnie zużycie muszę pamiętać, że do wyniku muszę dodać 10% (tj. ok 0,4 l/100km).

Beckie - 2010-03-07, 18:28

piotrpek napisał/a:
Sprawdziłem spalanie tradycyjną metodą "pod korek", nawet 2 zbiorniki - wynik 0,3 l/100 zaniża względem wskazań komputera.


Czy zaniża czy też nie można by sprawdzić tą metodą (może) ale nie przy 2 tankowaniach. Sprawdź średnie spalanie "swoją" metodą przez 20 zbiorników, nie kasuj kompa i wtedy się wypowiedz.

yarocz - 2010-03-07, 18:32

Dystrybutory na stacjach powinny posiadać aktualna legalizację z czym czasem bywa różnie.
Po za tym mają możliwość regulacji dokładności odmierzania na + bądź na - .
Znając osoby przeprowadzające legalizację mogę śmiał powiedzieć, że większość regulowana jest na - , oczywiście w ramach dozwolonej prawem wartości dopuszczalnego błędu.
Możliwy jest więc teoretycznie przypadek, że raz zatankujesz na stacji gdzie odchyłka jest na - , a raz z odchyłka na + .
Więc metoda wyliczania na podstawie tankowania pod korek nigdy nie będzie dokładna.

Beckie - 2010-03-07, 18:37

No ale przy badanym przebiegu 3-4 tys. km ten błąd na dystrybutorze się chyba "rozmyje"?
yarocz - 2010-03-07, 18:41

Beckie napisał/a:
No ale przy badanym przebiegu 3-4 tys. km ten błąd na dystrybutorze się chyba "rozmyje"?

Dobrze powiedziane, pomiar po prostu będzie tylko orientacyjny.

AndrzejW - 2010-03-07, 18:50

yarocz napisał/a:
Możliwy jest więc teoretycznie przypadek, że raz zatankujesz na stacji gdzie odchyłka jest na - , a raz z odchyłka na + .
Więc metoda wyliczania na podstawie tankowania pod korek nigdy nie będzie dokładna.

Ja nie twierdzę, że ta metoda jest dokładna, ale dokładniejsza od tego co pokazuje komputer (w mojej Drakuli), może inni koledzy mają dokładniejsze komputery.
Gdyby odchylenia były na + i na - , to uznałbym to za błąd pomiaru metody pod korek, ale u mnie przy ponad 15 tankowaniach różnice na są zawsze na - o 5 do 7 litrów na zbiorniku.
Może to jest celowa polityka producenta, bo zawsze ładniej wygląda 4,0 niż 4,4 l/100km.

jackthenight - 2010-03-07, 19:22

AndrzejW napisał/a:

U mnie metoda pod korek jest dużo dokładniejsza niż wyliczona przez komputer. Tak się składa, że zawsze tankuję po zapaleniu rezerwy - komputer pokazuje mi zużycie ok 52 - 53 litry, a tankuję 57 - 59 litrów


Skoro masz zbiornik paliwa 50 litrów i zapala ci się rezerwa czyli w zbiorniku masz jeszcze jakieś 5 - 6 litrów to jakim cudem wlewasz 59 litrów? :-D
Może najwyższy czas zmienić dystrybutor :)

jackthenight - 2010-03-07, 19:40

No mnie się nigdy 59 litrów wlać nie udało.
Nawet do 3 lub czwartego odbicia wlałem maksymalnie 49 litrów.

AndrzejW - 2010-03-07, 19:46

jackthenight napisał/a:
No mnie się nigdy 59 litrów wlać nie dało.
Nawet do 3 lub czwartego odbicia wlałem maksymalnie 49 litrów.

Trzeba troszkę delikatności. ;-)
Ja podbiciu troszeczkę wyciągam pistolet i potem nalewam bardzo powoli.

jackthenight - 2010-03-07, 20:00

Tak pewnie o delikatność wlewania chodzi, nie mniej jednak jeśli chodzi o sprawę
średniego spalania to nawet gdyby różnica pomiędzy metodą pod korek a wartością komputera była 0.4 jest wystarczająco dokładnym pomiarem.

Spójrzcie na moją stronę : http://www.motostat.pl/vehicle-stats/2751
Najeżdżając na żółty znak wykrzyknika [!] widać dane jakie pokazywał komputer.

Na początku tankowałem pod korek i spalanie liczone pod korek a komputerem dość dobrze się zgadzało. Maksymalne odchylenie to właśnie 0.4 litra, a częściej to o jakieś 0.2 litra i to różnie raz na plus a raz na minus.
Mnie taka dokładność satysfakcjonuje, a ponieważ jestem leniwy i nie zawsze mam kasę aby tankować do pełna to atuty komputera pokładowego są znaczące, bo nie muszę posiadać przy sobie kalkulatora, ani nie muszę tankować do pełna aby wiedzieć jakie mam spalanie chwilowe.
Drugą informacją na którą spoglądam to średnia prędkość - a tego niestety ręcznie nie jesteście w stanie policzyć.
Poza tym z komputerem pokładowym mamy dodatkowo o jeden licznik kilometrów więcej, a jak ktoś prowadzi statystki to takie dane są mu bardzo przydatne.
Teraz już mi się nie chce, i korzystam tylko ze średniego spalania i średniej prędkości.

AndrzejW - 2010-03-07, 20:09

jackthenight napisał/a:
Maksymalne odchylenie to właśnie 0.4 litra, a częściej to o jakieś 0.2 litra i to różnie raz na plus a raz na minus.

Gdyby różnice były raz na plus, a raz na minus - to byłoby bardzo dobrze a u mnie różnice są w granicach od -0,2 do -0,6 litra i zawsze na minus.

kier - 2010-03-07, 21:23

a zbiornik nie ma jakiegoś odpowietrzenia przez które paliwo może uciekać??? :>

--
pozdrawiam
kierek

jackthenight - 2010-03-07, 21:30

Ma odpowietrznik. Schemat naszego zbiornika wygląda następująco :


(8) Połączenie do pochłaniacza oparów benzyny
(9) Kulka zapobiegająca przepełnieniu zbiornika
(10) Przewód zapobiegający cofaniu się paliwa i służący do odpowietrzania przy napełnianiu
(11) Zawór zamykający
(12) Zawór bezpieczeństwa nadciśnienie-podciśnienie
(13) Wieniec odprowadzania powietrza przy napełnianiu
(14) Otwór wlewu paliwa
(X1) Użytkowa ilość paliwa
(X2) Objętość powietrza konieczna do rozszerzenia się paliwa

wox - 2010-03-07, 23:00

AndrzejW napisał/a:
jackthenight napisał/a:
No mnie się nigdy 59 litrów wlać nie dało.
Nawet do 3 lub czwartego odbicia wlałem maksymalnie 49 litrów.

Trzeba troszkę delikatności. ;-)
Ja podbiciu troszeczkę wyciągam pistolet i potem nalewam bardzo powoli.

jackthenight - tak jak AndrzejW pisze - było to już na forum i nie pamiętam, czy dotyczy to tylko diesli, ale faktycznie, da się nalać około 60 litrów. Ja sam, mając jeszcze sporo na rezerwie wlałem ponad 58 litrów na Shellu (16 litrów po pierwszym odbiciu; pomalutku).
A w temacie komputera (również było wielokrotnie na forum) - zaniża 9 %. Pozwolę sobie nawet na super dokładność, bo prawie zawsze wychodzi mi tyle samo - 8,9 %

jackthenight - 2010-03-08, 00:37

wox napisał/a:
A w temacie komputera (również było wielokrotnie na forum) - zaniża 9 %. Pozwolę sobie nawet na super dokładność, bo prawie zawsze wychodzi mi tyle samo - 8,9 %


A u mnie nie zaniża. Raz jest więcej, a raz mniej od ręcznego wyliczenia metodą pod korek o około 0.2 do 0.4 l/100km, a nieraz jest dokładnie tyle samo. Także ja nic złego na dokładność wyliczeń nie mogę powiedzieć.
Poza tym dla mnie liczenie spalania metodą pod korek jest również obarczone dużym błędem, bo raz wlejesz więcej paliwa a raz mniej, jeden dystrybutor będzie wskazywał mniej a inny więcej.
Dlatego wskazywania komputera pokładowego są, były i będą zawsze dokładniejsze i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

AndrzejW - 2010-03-08, 09:01

jackthenight napisał/a:
Dlatego wskazywania komputera pokładowego są, były i będą zawsze dokładniejsze i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

Byłyby dokładne, gdyby komputer liczył masę (w kg) spalonego paliwa, a nie objętość. Ja zauważyłem, że jadąc tą samą trasą i z taką samą prędkością o godz. 6 rano i po południu spalanie po południu różni się nawet o 0,2l/100km. Jak sądzę związane jest to ze zmianą objętości paliwa zależnie od temperatury - ruch na trasie nie miał na to wpływu, bo porównanie robiłem w niedzielę, gdzie trasa była praktycznie pusta w obu przypadkach. Może benzyna ma mniejszą rozszerzalność termiczną i ten efekt jest niezauważalny.
Jeszcze chciałbym dodać, że w miarę dokładne określenie ile mogę zatankować ma dla mnie znaczenie praktyczne, ponieważ średnio co 2 lata robię trasę ok 6tys. km po Rosji, a tam tankowanie polega na tym, że najpierw trzeba określić ile chcesz zatankować paliwa i za nie zapłacić, a na trasach, po których jeżdżę stacje paliw są oddalone od siebie nawet ponad 200km. W poprzednim aucie bez komputera potrafiłem określić z dokładnością do ok 2l ile można zatankować opierając się tylko na wskaźniku poziomu paliwa i wygląda na to, że w mojej Daćce jest to dokładniejszy przyrząd niż komputer.

browar7 - 2010-06-23, 14:23

Ja mogę tylko dodać od siebie, że po zapaleniu się kontrolki rezerwy paliwa przejechałem spokojnie jadąc około 50 km. Dalej już nie miałem odwagi testować i zajechałem na stację paliw. Ale jeśli licząc zapalenie się kontrolki przy 5 litrach w zbiorniku to te 50 km powinno być do przejechania bez problemu w każdych warunkach.
Kotus - 2010-06-23, 17:55

Chciałem wczoraj wejść w tryb testowy i nie udało mi się. Wcześniej z ciekawości spróbowałem z powodzeniem (wg metody podanej przez jackthenight) aby sprawdzić poziom paliwa. Czy możliwe, że coś uległo uszkodzeniu, albo może po prostu zrobiłem to niedokładnie?
Ernest - 2010-06-23, 18:09

U mnie rezerwy wystarczyło na 52 km (akurat byłem przy stacji paliw ) choć przypuszczam, że do 55-60 km dałoby radę.
Beckie - 2010-06-23, 18:38

Kotus napisał/a:
Czy możliwe, że coś uległo uszkodzeniu, albo może po prostu zrobiłem to niedokładnie?

Trzymając przycisk zerowania włączyłeś kontrolki?
browar7 napisał/a:
po zapaleniu się kontrolki rezerwy paliwa przejechałem spokojnie jadąc około 50 km. Dalej już nie miałem odwagi testować i zajechałem na stację paliw.

Pewnego razu mając litr paliwa w baku (wg kompa) odważyłem się pojechać na stację paliw. Nie chciało mi się deptać z kanisterkiem a do stacji prawie cała droga z górki. :mrgreen:

krakry1 - 2010-06-23, 19:27

No to ładną prędkość miałeś z tej górki - to chyba był Mount Everest. :mrgreen:
Beckie - 2010-06-23, 19:31

Zaprawdę był to szczyt ... ubóstwa. :mrgreen: Nie miałem kasy żeby zatankować cokolwiek i dopiero jak dojechałem do biura udało mi się wysępić na zupę.
krakry1 - 2010-06-23, 20:08

Dobre, He, he, he. Mój wujek zawsze wlewał do małego fiata na stacji tylko po 3 - 4 litry benzyny, bo jak twierdził im mniej wleje, tym samochód mu mniej spali. :mrgreen:
benny86 - 2010-06-23, 20:11

No spoko, jak mało jeżdzi to te 3-4 litry mogą mu nawet na 2 tygodnie wystarczyć, a nóż w między zcasie paliwko stanieje o pare groszy... Ja tam w każdym aucie tankuje na ful, jak spada poniżej 1/4 zbiornika to znowu leję bo nigdy nie wiem kiedy jakaś trasa wyskoczy, albo uktne w większym korku (np. z powodu licznych remontów i budów dróg w regionie).
krakry1 - 2010-06-23, 20:25

Tak, te 3 - 4 litry mogą wystarczyć - ale wujek akurat kilka razy drałował ze słoikiem po wachę. :-D

Zresztą ja tez jak mi schodzi poniżej 1/4 baku jadę zatankować do pełna.

Beckie - 2010-06-23, 20:33

Ja zazwyczaj tankuję wtedy kiedy wiem, że jak nie zatankuję to może być potrzebny spacerek z baniaczkiem. Oczywiście jeśli płatności spłyną na konto w terminie.
robertp1983 - 2010-06-24, 13:40

Ja tankuje jak mi cyferki na wyświetlaczu znikają, wtedy zapala sie rezerwa.
przeważnie do przejechania zostało około 60 km, więcej nie próbuje, żeby uniknąc wspomnianego spacerku

walther - 2010-07-07, 14:00

U mnie jak zniknie ostatni kafelek i zapali się rezerwa, komputer zazwyczaj pokazuje ok 130km zasięgu. Zazwyczaj unikam testowania realnego zasięgu na rezerwie, bo może być nieciekawie :-D
Najwięcej na rezerwie udało mi się przejechać 67 km z działki. Siła wyższa - gotówka się skończyła i na dodatek zapomniałem karty płatniczej. Na szczęście była noc i utrzymywałem spalanie ok. 4,2 l/100

tomi - 2010-07-08, 06:30

walther napisał/a:
U mnie jak zniknie ostatni kafelek i zapali się rezerwa, komputer zazwyczaj pokazuje ok 130km zasięgu.

U mnie podobnie. Myślę że to 130 km jest nierealne. Obserwując dystans do przejechania przy końcówce baku maleje on szybciej niż przejechane kilometry.

robertp1983 - 2010-07-08, 06:36

Mi wczoraj właczyła sie rezerwa przy 75 km dystansu zrobiłem jeszcze gdzieś z 20 kilometrów na rezerwie i niby dzis jak zajechałem na stację to miałem jeszcze niecałe 6 litrów, wygląda na to, że u mnie rezerwa mieści sie gdzieś między 6-6,5 l, ale dystans rzeczywiście po zapaleniu sie rezerwy maleje, podobno nie należy dojeżdżać do końca paliwa, bo później trzeba czyścić często silnik.
marekwoj - 2010-07-08, 07:39

U mnie po zapaleniu rezerwy komputer zwykle (bo zależy to od zapamiętanego średniego zużycia) pokazuje około 80 km. Zazwyczaj tankuje wtedy jak najszybciej, ale raz zdarzyło mi się przejechać 70 km. Weszło 49 l do pierwszego odbicia, więc prawdopodobnie jeszcze 1l paliwa był w baku :mrgreen:
Beckie - 2010-07-08, 08:42

Ten dystans do przejechania od zasygnalizowania rezerwy nie jest przypadkiem obliczany dla średniego spalania obliczonego przez komp. do tego momentu? Wtedy rzeczywiście przy zwiększającym się zużyciu (np. rezerwa włącza się przy wjeździe do miasta po pokonaniu dłuższej trasy) dystans do przejechania będzie się drastycznie zmniejszał.
robertp1983 - 2010-07-08, 09:39

dokładnie, jak miałem średnie wyższe spalanie to rezerwa zapalała sie i zostawało ok. 60 kilometrów, teaz przy 7,7 zostało ponad 70 km. i drastycznie sie zmniejsza, ale zawsze jak tankuje to wchodzi do odbicia tyle ile komp wskazał, że zostało spalone.
marekwoj - 2010-07-15, 12:43

robertp1983 napisał/a:
zawsze jak tankuje to wchodzi do odbicia tyle ile komp wskazał, że zostało spalone.
Farciarz, mi (i chyba większości) zawsze wchodzi więcej, niż zużyte wg kompa.
mikaksopak - 2010-08-11, 18:57
Temat postu: dacia duster - nieprecyzyjny wskaźnik paliwa
Witam wszystkich

czy to normalne w daciach, a w szczególności w dusterze, że wskaźnik paliwa na desce rozdzielczej działa nie precyzyjnie , np przez 200 km pokazuje full a potem nagle połowę, co ciekawe komputer wyświetla wszystkie informacje o spalaniu, przebytym dystansie od i do tankowania prawidłowo, tylko sama zawartość baku pokazywana jest nie precyzyjnie. :?: :-)

laisar - 2010-08-11, 18:59

"Normalne" to może za dużo powiedziane, bo aż tak źle zazwyczaj nie jest, ale zasadniczo owszem, daćki mają dość nieprecyzyjny ten wskaźnik: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=596
mikaksopak - 2010-08-11, 19:12

dzięki kolego za pomoc, z opisów wynika że nie ma co się stresować, po prostu taki urok wskaźnika i tyle, zobaczymy co będzie dale, bo to dopiero drugie tankowanie :-) pozdro
czapla7891 - 2010-08-11, 20:32

Ja w moim Dusterku nie zauważyłem żadnych dziwnych wskazań,powiem więcej u mnie komputer praktycznie się nie myli zarówno przy średnim zużyciu paliwa jak i przy pokazywaniu ile litrów spalił.Jak pokazuje ,że spalił np.40 litrów to tyle też mieści się podczas tankowania .Pozdrawiam
piotrres - 2010-08-13, 22:44

czapla7891 napisał/a:
Ja w moim Dusterku nie zauważyłem żadnych dziwnych wskazań,powiem więcej u mnie komputer praktycznie się nie myli zarówno przy średnim zużyciu paliwa jak i przy pokazywaniu ile litrów spalił.Jak pokazuje ,że spalił np.40 litrów to tyle też mieści się podczas tankowania .Pozdrawiam

Howgh!

laisar - 2010-08-14, 01:33

W ramach nadrabianie daćkowych zaległości urlopowych doczytałem się, że podobno wersja 4x4 Dustera ma bak z wgłębieniem na wał napędowy, co chwilami może skutkować zwiększoną nieprecyzyjnością wskaźnika paliwa, zanim paliwo w obu pseudo-komorach się wyrówna...

Aktualizacja: 23.08.2010
Nie podobno, tylko na pewno:


benny86 - 2010-08-14, 13:32

A nie można by zweryfikować wskazania poziomu paliwa podawanego przez elektroniczny wskażnik poprzez komputer pokładowy? Np. wiem że tankowałem do pełna, sprawdzam na kompie ile spalił od ostatniego tankowania i tym samym wiem ile jeszcze zostało w baku?
laisar - 2010-08-14, 18:22

Teoretycznie... ale zbyt wielkiej precyzji w tym też nie będzie.

No i jest jeszcze tryb testowy: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=42195#42195 (było we wcześniej zalinkowanym temacie).

adams - 2010-08-15, 13:42

teoretycznie :) tak, ale co jak ktoś ukradnie nocą paliwo?
benny86 - 2010-08-15, 13:44

Podejrzewam że wtedy od razu zmniejszy się wartość innej informacji podawanej przez komp - a mianowicie zasięg na posiadanym aktualnie paliwie :)
Ale to już teraz naprawdę mocno teoretyczne rozważanie coś czuję:D

borys68 - 2010-08-23, 06:55

Ahoj!
benny86 napisał/a:
A nie można by zweryfikować wskazania poziomu paliwa podawanego przez elektroniczny wskażnik poprzez komputer pokładowy? Np. wiem że tankowałem do pełna, sprawdzam na kompie ile spalił od ostatniego tankowania i tym samym wiem ile jeszcze zostało w baku?

Moim zdaniem te komputery sa gówno warte. Bzdury jakieś pokazują ...
Wiem ile wlałem, wiem ile przejechałem, widzę, że się świeci rezerwa ...

Borys

robertp1983 - 2010-08-23, 08:20

U mnie akurat wskaźnik i komputer pokazują w miarę dokładnie. do baku przy tankowaniu wchodzi tyle ile pokazuje komputer, że spalił
borys68 - 2010-08-23, 08:25

Ahoj!
To masz jakiś cud techniki. Mój mi mówi, że nie mam paliwa a sobie jeżdżę ...
Borys

PiotrWie - 2010-08-23, 10:42

Większość wskaźników poziomu paliwa jest nieprecyzyjna, z posiadanych dotychczas tylko w R25 był precyzyjny, nie wiem jak był rozwiązany pomiar, na desce była wyświetlana cyfrowo ilość paliwa w baku, zawsze prze tankowaniu się zgadzało - wzrastało o tyle ile dolałem. We wszystkich innych było mniej więcej, po pewnym czasie nauczyłem się korygować tak że mi to nie przeszkadzało
ryś - 2010-08-24, 22:06

U mnie komputer pokazuje dosyć dokładnie zużycie paliwa,a w skażnik to różnie ale zawsze jak zapala się rezerwa to ma jeszcze 4-5 litrów,ale do dna to bym nie wyciągał bo tam bywają różności choćby woda
jollek - 2010-09-06, 15:57
Temat postu: Pojemność zbiornika paliwa Dacia Logam MCV???
Dzień dobry,

czy mógłby mi ktoś z Państwa powiedzieć, czy taka sytuacja jest możliwa?:

Na stacji paliw, do zbiornika 50 litrów (fabryczna pojemność) (Dacia Logan MCV), z rezerwą ok. 3-4 litry pozostałego paliwa w zbiorniku, dystrybutor wpompował 55,3 litra paliwa. Wyszło na to, że zbiornik pomieści prawie 60 l paliwa!!

Czy to jest możliwe??
Czy ktoś z Państwa się z czymś takim spotkał?

Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam wesoło :-)

zmija75 - 2010-09-06, 16:03

Mam Dacie Sandero.
Kiedy zapaliła mi się kontrolka paliwa zjechalem na stacje paliw.
Mimo całej rezerwy w baku zatankowałem jeszcze 53 litry.
A zbiornik jak podaje producent 50l.

krakry1 - 2010-09-06, 16:16

Po prostu mamy zbiorniki produkowane w Kanie Galilejskiej - no może nie napełniają się same, ale się rozszerzają. :-P
wieza - 2010-09-06, 16:41

ja zalalem swoja 65L :)
jollek - 2010-09-06, 16:52

No dobrze, ale w sytuacji tankowania przez trzy lata na tej samej stacji, nigdy więcej niż 45 l nie zostało zatankowane, było ful, pistolet odbijał, bo było pełne - połowa rezerwy w zbiorniku, świecąca rezerwa.

Na czym ten chwyt z ilością 55 l w takim bądź razie polega?

matucha - 2010-09-06, 16:54

Zabierz kanister 10l i sprawdź ile do niego wejdzie. Może ktoś Cię na litrach robi ;-)
wieza - 2010-09-06, 17:01

moze wyjezdziles wiecej prawie do dna zbiornik :)
jollek - 2010-09-06, 17:03

Zostało zatankowane ok. 20 km po zaświeceniu się rezerwy ;/
Marek1603 - 2010-09-06, 18:01

65l wchodzi po przejchaniu około 80km po zaświeceniu się rezerwy. Mam wypróbowany dystrybutor na orlenie i cygani góra 2l na cały zbiornik. Tankowanie po sam korek tzn. po pierwszym odbiciu wchodzi jeszcze około 10-12l tylko trzeba pomału lać (na pół gwizdka), aż zacznie często wybijać.
laisar - 2010-09-06, 18:57

Rura prowadząca do baku rzecz jasna nie liczy się do jego pojemności pojmowanej tradycyjnie <:
krakry1 - 2010-09-06, 19:20

matucha napisał/a:
Zabierz kanister 10l i sprawdź ile do niego wejdzie.
Też nie metoda - ja mam kanister 10l to którego wchodzi ... 12,5l.
Kamyk23 - 2010-09-06, 20:31

jollek,
Ja miałem identyczną sytuację.

jollek - 2010-09-06, 21:03

No dobrze, a jak z tego wybrnąłeś? Zrobiłeś już coś w tym kierunku?
Czy po prostu temat pozostawiłeś swojemu biegowi?

Generalnie interesuje mnie, czy jest fizyczna możliwość - z Państwa wypowiedzi wnioskuję, że owszem - natomiast jest to dla mnie zdumiewające odkrycie, że nagle z max 45 l, które można było wpompować, bo po 45 wypychało pistolet (już było pełno w baku), nagle wlało AŻ 55 litrów!

Może dystrybutor jest jakoś dziwnie przestawiony?

Nawiązując do wypowiedzi kolejnej osoby - w kanistrze 10l zmieściło się 12,5 l....

AndrzejW - 2010-09-06, 21:22

Może ten ostatni dystrybutor ma mniejszą prędkość pompopwania, lub paliwo mniej się pieni i dlatego do pierwszego odbicia wchodzi więcej. Mi też się zdaża, że do pierwszego odbicia raz wchodzi ok 45l, a innym razem ok 50l, ale do pełna na zapalonej rezerwie zawsze wchodzi ok 61-63 litrów.
marektbg - 2010-09-07, 06:46

Cytat:
Nawiązując do wypowiedzi kolejnej osoby - w kanistrze 10l zmieściło się 12,5 l....

To nie wiesz co się w takim układzie robi - zgłasza się choćby do PIH-u, nad czym się zastanawiać i niech biorą gościa za dupę?

robertp1983 - 2010-09-07, 07:05

Ja miałem raz taką sytuację, że wyjeździłem 42 litrów a weszło akurat 47;) akurat się tak zdarzyło jeden jedyny raz na stacji na której zawsze tankuje tylko, że tego dnia była weekendowa obniżka cen paliwa na stacji;)
Kotus - 2010-09-07, 08:00

marektbg napisał/a:
Cytat:
Nawiązując do wypowiedzi kolejnej osoby - w kanistrze 10l zmieściło się 12,5 l....

To nie wiesz co się w takim układzie robi - zgłasza się choćby do PIH-u, nad czym się zastanawiać i niech biorą gościa za dupę?


Na początku listopada ubiegłego roku też miałem podobną sytuację. Chciałem zgłosić sprawę w PIH-u, ale odesłali mnie do Głównego Urzędu Miar. Tam wypełniłem odpowiedni wniosek, w którym opisałem zdarzenie, po czym dowiedziałem się, że brakuje jakiegoś przepisu aby dokonać sprawdzenia wzmiankowanego dystrybutora. Ale zapewniono mnie, że już niedługo sytuacja prawna wróci do normy i przeprowadzą kontrolę zawiadamiając mnie o wynikach. Czekam do tej pory...

marektbg - 2010-09-07, 08:50

Powaga? Dziwne u nas w mieście były kontrole po zgłoszeniu właśnie do PIH-u uruchomili maszynkę administracyjną i nie było problemu.
kubalonek - 2010-09-07, 09:17

Trzeba zainwestować w porządny cylinder mierniczy np . 2 litrowy.
I ostentacyjnie ,żeby wszyscy widzieli nalać tam benzyny/ON i najlepiej uwidocznić to na fotach. Gwarantuje ,że zaraz przyleci wlaściciel i tankowanie masz za darmo. Sprawdzone.
To pikuś ... ale jak oszukują na gazie to szok. mój zbiornik 36 L udało się raz zatankować do odbicia do 44 L .

Marcin P. - 2010-09-07, 09:22

Ja też zauważyłem że do baku wchodzi więcej niż powinno. Ale jednocześnie przed wyjazdem w dalszą drogę tankuję "pod korek" i przejeżdżam więcej kilometrów na benzynie, którą wlałem do baku i nie jest to związane z mniejszym spalaniem auta w danym momencie/przy dłuższej trasie może trochę, ale nie za bardzo. Podsumowując: liczniki paliwa na stacji benzynowej, przynajmniej tam gdzie ja tankuję, wydaje mi się że wskazują dobrze. Tankowania "pod korek" nie stosuję w momencie, gdy jeżdżę tylko po mieście ze względu na rozszerzalność termiczną paliwa (każdy bak musi mieć zapas objętości ze względów bezpieczeństwa). Wracając do większego baku, to nawet mi to odpowiada, w drodze nie muszę tak często tankować. Tak dla porównania: VW Passat z silnikiem benzynowym 1,4 TSI na baku przy jeździe w trasie ma zasięg ok.1400km (sam próbowałem)
krakry1 - 2010-09-07, 13:43

kubalonek napisał/a:
To pikuś ... ale jak oszukują na gazie to szok. mój zbiornik 36 L udało się raz zatankować do odbicia do 44 L .
To jak najbardziej jest podejrzane. Ja miałem w swoim Seicento 20l baniak i wchodziło do niego najwięcej 17,8l gazu (ale tylko gdy był nowy i przy odpowiedniej temperaturze). Jeżeli masz nominalnie 36l, a wchodzi 44l to na bank, gościu ma przestawiony dystrybutor, aby rzeźbić klientów.
Gość - 2010-10-28, 00:51

no wlasnie do mojej daci wchodz tez smialo 60l, ostatnie tank to nawet 63l.

A powiedzcie mi ile ma w diselku wynosic okolo rezerwa, na ile kilometrow trzeba liczyc bo ja w ciezkich warunkach w zime w zeszlym roku jechalem 60km. A w lato to max do 75km. - potem szukalem tankowania, i nie wiem na ile oscylowac srednia rezerwe? :-?

krakry1 - 2010-10-28, 07:32

Teoretycznie wystarczy rezerwy na ok. 100km, ale jednak nie ryzykowałbym więcej niż ok. 60 - 70 km.
slonko333 - 2010-11-26, 20:33
Temat postu: Ile km może Sandero 1,2 przejechac na rezerwie ?
Mam pytanko- uczę się dopiero Dacii Sandero 1,2. Taka jedna przedziałka we wskaźniku paliwa - ile zawiera litrów paliwa? I ile km może Sanderka przejechać na rezerwie ? Proszę o odp ;-)
Beckie - 2010-11-26, 20:51

http://www.daciaklub.pl/f...php?p=3781#3781

slonko333 napisał/a:
I ile km może Sanderka przejechać na rezerwie ?

W mieście? w trasie? w górach? na autostradzie?

slonko333 - 2010-11-26, 20:54

Dziękuje... interesuje mnie i miasto i trasa...góry odpadają :)
Beckie - 2010-11-26, 21:02

slonko333, rozumiem, że nie masz komputera pokładowego.
mekintosz - 2010-11-26, 21:45
Temat postu: Re: Ile km może Sandero 1,2 przejechac na rezerwie ?
slonko333 napisał/a:
Mam pytanko- uczę się dopiero Dacii Sandero 1,2. Taka jedna przedziałka we wskaźniku paliwa - ile zawiera litrów paliwa? I ile km może Sanderka przejechać na rezerwie ? Proszę o odp ;-)


W zaleznosci od nogi kierowcy mysle ze miedzy 60-100 km. Sama Kolezanko Widzisz ciezko okreslic. Sugeruje kupic kanister, 5 l benzynki i skasowac licznik dziennego przebiegu az sie rezerwa zapali. Wtedy bedziesz Wiedziala na 100%

mekintosz - 2010-11-26, 22:26

Beckie napisał/a:
mekintosz napisał/a:
Sam

mekintoszu :!: :?: :!:


Wyszla ze mnie MSZŚ ;-) Nie zauwazylem, ze to kobieta pisze, pom prostu z przyzywczajenia, ze wiekszosc forumowiczow jesty plci meskiej. Juz poprawilem i przepraszam Kolezanke.

slonko333 - 2010-11-27, 09:21

Ano nie mam komputera i niestety nie ma "podlicznika"-jakas okrojona wersja.Ale dziękuję bardzo - to "między 60 a 100 km -satysfakcjonuje mnie całkowicie :)
Pozdrawiam gorąco Panów - Kobieta :)

krakry1 - 2010-11-27, 16:46

slonko333 napisał/a:
to "między 60 a 100 km -satysfakcjonuje mnie całkowicie
No widzicie, a mówią, że kobiety nie można zadowolić. :-D
slonko333 - 2010-11-27, 16:51

40 przejdę - jakby co - pieszo :lol:
benny86 - 2010-11-27, 18:19

No chyba ze utkniesz na autostradzie, co jest zarówno dyskomfortowe jak i grozi mandatem jeśli się nie mylę :-/
piotrkrk - 2010-12-16, 15:56

Podepnę się pod ten temat bo nie znalazłem nigdzie podobnego.

Pytanie być może naiwne, ale: czy w wersji Ambiance Dustera, która nie ma komputera pokładowego, podawane jest aktualne chwilowe zużycie paliwa, czy też to jest po prostu funkcja komputera pokładowego i bez niego nie ma szans na podgląd takiej informacji?

jackthenight - 2010-12-16, 16:00

Tak, bez komputera pokładowego podawana jest również wartość paliwa w litrach pozostała w baku.
piotrkrk - 2010-12-16, 17:05

Skoro to jest dostępne również bez komputera, to co tak naprawdę przydatnego jeszcze daje jego posiadanie?
jackthenight - 2010-12-16, 17:44

Ach, sorki, ja źle przeczytałem - Ty się pytałeś o chwilowe zużycie paliwa, to niestety nie podaje , nawet komputer pokładowy tego nie podaje, on podaje jak już to średnie spalanie, różne dystanse itp.
Bez komputera paliwa można odczytać np. ilość paliwa w litrach itp, to są tzw. funkcje testowe - opis ich jest w kompedium forum.

z234 - 2010-12-17, 16:20

Witam!
Czy ktorys z kolegow mial duze rozbieznosci pomiedzy wskazaniami komputera (srednie spalanie) a rzeczywistym tankowaniem>
U mnie na stacji wychodzi ze auto pali srednio wiecej 0,8-1,2 litra ropy... :(

flowerman - 2010-12-17, 22:19

z234 napisał/a:
Witam!
Czy ktorys z kolegow mial duze rozbieznosci pomiedzy wskazaniami komputera (srednie spalanie) a rzeczywistym tankowaniem>
U mnie na stacji wychodzi ze auto pali srednio wiecej 0,8-1,2 litra ropy... :(


Sprawdź w motostat u mnie i wieży



Moje statsy


Statsy wieży

tweeciak - 2011-01-30, 20:59

Moje "3 grosze" do postu
Wczoraj...po przejechaniu okolo 20 km na "rezerwie"...zatankowalem POD KOREK..... (w Warszawnie na ul Pulawskiej -stacja NESTE). Weszlo mi prawie 61 litrow...
Przypominam...Sandero Stepway DCI:)

niezle..no nie?
Rozumiem ..pojemnosc tych wszystkich wlewow, przewodow...itd..ale az..TYLE???

jjmalin - 2011-01-30, 21:38

mi max weszlo od rezerwy niecale 47 l ale jzdzilem na rezerwie jakies 50 km
TD Pedro - 2011-01-30, 21:42

jjmalin napisał/a:
mi max weszlo od rezerwy niecale 47 l ale jzdzilem na rezerwie jakies 50 km


to wygląda na to, że kol. tweeciaka NESTE "rąbnęło"... ;-) :lol: :oops:

wox - 2011-01-30, 22:11

Niejedna osoba już tu napisała (ja również), że pod korek wchodzi ponad 60 litrów (przynajmniej w MCV-kach). Nie bronię NESTE, ale raczej go nie "rąbnęli".
tomaszgebala - 2011-01-30, 22:31

tweeciak napisał/a:
Moje "3 grosze" do postu
Wczoraj...po przejechaniu okolo 20 km na "rezerwie"...zatankowalem POD KOREK..... (w Warszawnie na ul Pulawskiej -stacja NESTE). Weszlo mi prawie 61 litrow...
Przypominam...Sandero Stepway DCI:)

tyle bez problemu wleję pod sam korek w MCV

TD Pedro - 2011-01-30, 23:06

wox napisał/a:
Niejedna osoba już tu napisała (ja również), że pod korek wchodzi ponad 60 litrów (przynajmniej w MCV-kach). Nie bronię NESTE, ale raczej go nie "rąbnęli".

zwróć uwagę na, cyt.: "że ... NESTE "rąbnęło"... ;-) :lol: :oops: "

:-P

wox - 2011-01-31, 00:05

to po co zaśmiecasz forum
:-P
i już kilka niepotrzebnych postów (włącznie z moim)

laisar - 2011-01-31, 10:15

tweeciak napisał/a:
Przypominam...Sandero Stepway DCI:)

Nie ma znaczenia - oprócz dustera wszystkie pozostałe daćki mają taki sam bak.


Cytat:
pojemnosc tych wszystkich wlewow, przewodow...itd..ale az..TYLE???

Standardowy "pełny bak" po prostu wcale nie jest pełny w 100%, tylko (strzelam) np w 85. Reszta plus te wszelkie rurki, przewody i odpowietrzniki daje właśnie różnicę do tych 60-kilku litrów.

tweeciak - 2011-01-31, 10:52

Luz...daleko mi do..."dąsania" sie
Po prostu...zaskoczylo mnie ze weszlo az 60L
poza tym...3-4 dni wczesniej sprawdzana stacja byla (widzialem na wlasne oczy jak sprawdzali dokladnosc pomiarow odmierzania paliwa)

mekintosz - 2011-02-01, 00:25

tweeciak napisał/a:
Luz...daleko mi do..."dąsania" sie
Po prostu...zaskoczylo mnie ze weszlo az 60L
poza tym...3-4 dni wczesniej sprawdzana stacja byla (widzialem na wlasne oczy jak sprawdzali dokladnosc pomiarow odmierzania paliwa)


Skasuj licznik i staraj sie jezdzac jak zawsze to robiles ,o szacowac ilosc przejecjahnych km. Jesli wyjdzie wiecej niz zwykle przy podobnym stylu jazdy jest ok - wlales 60 l przejechales ponad 1000 km. Jesli mniej to szukaj innej stacji.

Daster - 2011-03-29, 20:12

Mamert napisał/a:
MR napisał/a:
Gdyby faktycznie było tak jak sądzicie, to wygląda na to, że dacia stojąc w miejscu z włączonym, co prawda na ssaniu silnikem, musiałaby palić 10-11L/100 km.

Ja bym się nie zdziwił jakby wyświetlacz po jakimś czasie pokazał średnie zużycie 1590 l/100km.
A teraz to może przedstawię może bardziej obrazowo
1. Tankujemy auto
2. zerujemy liczniki
3. przejeżdżamy 1 kilometr
4. zatrzymujemy się na pakingu
5. wypalamy całe paliwo z baku ok 60 l
WYNIK : średnio spaliliśmy 60 l/1 km co nam daje 6000L/100km


Wykonany eksperyment Dacia Duster po wyzerowaniu kompa i przejechanych 400m w 3 minucie postoju na wlaczonym silniku.

benny86 - 2011-03-29, 20:21

jackthenight napisał/a:
Poza tym dla mnie liczenie spalania metodą pod korek jest również obarczone dużym błędem, bo raz wlejesz więcej paliwa a raz mniej, jeden dystrybutor będzie wskazywał mniej a inny więcej.
Dlatego wskazywania komputera pokładowego są, były i będą zawsze dokładniejsze i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

A co powiesz na sytuację, jeśli tankuje się cały czas na tej samej stacji i tym samym dystrubutorze?

piotrres - 2011-03-30, 10:23

jackthenight napisał/a:


Raz jest więcej, a raz mniej od ręcznego wyliczenia metodą pod korek o około 0.2 do 0.4 l/100km, a nieraz jest dokładnie tyle samo. Także ja nic złego na dokładność wyliczeń nie mogę powiedzieć.
Poza tym dla mnie liczenie spalania metodą pod korek jest również obarczone dużym błędem, bo raz wlejesz więcej paliwa a raz mniej, jeden dystrybutor będzie wskazywał mniej a inny więcej.

U mnie wychodzi ±0,20...0,40 L/tankowanie. Z reguły tankuje po wypaleniu ok. 40 L
To ma związek z:
1. dokładnością wskazań dystrybutora
2. dokładnością pomiaru zużycia i błędem zaokrąglania (komputer) ±0,1 (patrz wyświetlacz!)
3 rozszerzalnością cieplną paliwa
Jak się błędy złożą w jedną stronę (-/+) to raz wskazanie jest większe a raz mniejsze

Gość - 2011-04-17, 01:09

Witam.
Maksymalnie do dci udalo mi sie wdusic 64l.

Zauwazylem ze po pierwszym kliknieciu pistoletu smialo moge wlac ponad 10l, a tak max 15l i paliwko wylewa sie:-)
Dystans na full zbiorniku do zaswiecenia rezerwy wyniosl 1040km. 8-)

chriskb - 2011-04-17, 06:26

Taką metodą napełniania zalewa się cały układ powrotu paliwa. Moim zdaniem nie jest to rozsądna eksploatacja układu paliwowego.
tomaszgebala - 2011-04-17, 09:16

chriskb napisał/a:
Taką metodą napełniania zalewa się cały układ powrotu paliwa. Moim zdaniem nie jest to rozsądna eksploatacja układu paliwowego.

a ja robie tak samo jak aleks od 2 lat

jarko - 2011-04-26, 15:58

W moim Dusterze wskazania cegiełek są do bani - pokazują jak chcą. Zgłosiłem ten fakt w serwisie. Zobaczymy co odpowiedzą w piątek jak odbiorę (mam nadzieję) auto po wymianie silnika.
TD Pedro - 2011-04-26, 18:22

jarko napisał/a:
w piątek jak odbiorę (mam nadzieję) auto po wymianie silnika.

długo to trwa :-( samochód zastępczy oczywiście dostałeś... :-)

juro - 2011-04-26, 21:24

Wskaźnik poziomu paliwa żyje swoim życiem i chyba niezbadane są jego ścieżki . U mnie przy zatankowaniu pod korek na pierwszej "cegiełce" zrobiłem 464 km. Jak pomnożyłem to przez ilość cegiełek to mi wyszło ponad 4000 km na jednym baku - no to super, takie małe perpetum mobile ten mój mobil. Już chciałem go zgłosić do konkursu na najoszczędniejszy samochód w swojej klasie (1,5 dci) na świecie ale szybkość znikania następnych cegiełek szybko postawiła mnie do pionu. A swoją drogą to ciekawe ile robicie na tej pierwszej cegiełce ? :roll:
Daster - 2011-04-26, 21:31

juro napisał/a:
Wskaźnik poziomu paliwa żyje swoim życiem i chyba niezbadane są jego ścieżki . U mnie przy zatankowaniu pod korek na pierwszej "cegiełce" zrobiłem 464 km. Jak pomnożyłem to przez ilość cegiełek to mi wyszło ponad 4000 km na jednym baku - no to super, takie małe perpetum mobile ten mój mobil. Już chciałem go zgłosić do konkursu na najoszczędniejszy samochód w swojej klasie (1,5 dci) na świecie ale szybkość znikania następnych cegiełek szybko postawiła mnie do pionu. A swoją drogą to ciekawe ile robicie na tej pierwszej cegiełce ? :roll:


Ostatnio jak zatankowalem wiecej niz do strzelenia pistoletu to zrobilem ok 100km zanim pierwsza cegielka zgasla. Komp pokazal ze spalil wtedy 9l. Ale potem to kaze nastepne spalone 5l paliwa gasilo nastepne cegielki. Tak wiec dzialanie wskaznika poziomu paliwa jest powiazane z potencjometrem na plywaku w zbiorniku paliwa ale moze nie tylko. Mialem kiedys Fabie 1.4MPI i po zagazowaniu gdy jechalem na gazie to strzalka poziomu paliwa w baku spadala w trakcie pokonywania trasy pomimo ze paliwa nie ubywalo.

TD Pedro - 2011-04-27, 10:40

Daster napisał/a:
Ostatnio jak zatankowalem wiecej niz do strzelenia pistoletu to zrobilem ok 100km zanim pierwsza cegielka zgasla. Komp pokazal ze spalil wtedy 9l. Ale potem to kaze nastepne spalone 5l paliwa gasilo nastepne cegielki. Tak wiec dzialanie wskaznika poziomu paliwa jest powiazane z potencjometrem na plywaku w zbiorniku paliwa ale moze nie tylko. Mialem kiedys Fabie 1.4MPI i po zagazowaniu gdy jechalem na gazie to strzalka poziomu paliwa w baku spadala w trakcie pokonywania trasy pomimo ze paliwa nie ubywalo.

dotychczas przejeżdżałem ok. 120-130 km i pierwsza cegiełka gasła... ale po zamontowaniu gazu dzieją się dziwne trudno wytłumaczalne rzeczy... raz wskazuje zużycie jednej cegiełki by po nocnym postoju w garażu przy wyjeździe następnego dnia pokazać pozostałą ilość paliwa na poziomie czterech cegiełek czyli mniej niż pół zbiornika a po przejechaniu na stację paliw (8 km) do baku wchodzi 15 litrów... wyliczenia rzeczywistego zużycia paliwa nie budzą niepokoju ("pali" tyle ile musi :lol: ) ale polegać na wskaźniku poziomu paliwa nie można...

PiotrWie - 2011-04-27, 15:07

Z tego co pisano na forum ze wskaźnikiem jest tak - w wersjach 2x2 jest jako tako proporcjonalny do ilości paliwa, w wersjach 4x4 żyje wlasnym życiem - zbiornik jest podzielony na dwie części przez wał napędowy i dlatego tak jest.
Daster - 2011-04-27, 19:11

Ogolnie jest lipa ze zbornikiem. Poszkodaowali w nim wypelnienia lub przegrod bo jak masz w baku wiecej paliwa to przy manewrach parkingowych strasznie w nim chlupocze i wydaje przy tym nieciekawe dzwieki.
TD Pedro - 2011-04-27, 19:40

przynajmniej wiesz, że masz paliwo... :lol:
laisar - 2011-04-29, 09:22

PiotrWie napisał/a:
zbiornik jest podzielony na dwie części przez wał napędowy i dlatego tak jest

Ipso facto.

TD Pedro - 2011-04-29, 09:45

jackthenight napisał/a:
W Dacii możesz również odczytać ilość paliwa w litrach (oczywiście należy brać na to poprawkę jakieś +/- 1 do 2 litrów). A robisz to tak :...
...
...

Wychodzisz z trybu testowego wyłączając stacyjkę.

Tryb testowy działa również w autach bez komputera pokładowego.



czy tryb testowy kasuje (zeruje) wcześniejsze wskazania komputera? (dystanse, średnią prędkość...itd.)

jan ostrzyca - 2011-04-29, 09:52

aleks napisał/a:
Witam.

Maksymalnie do dci udalo mi sie wdusic 64l.



No dobra, napisz jeszcze w jakim celu to zrobiłeś?

wat - 2011-04-29, 10:11

kolega pewnie lał z wiadra i żal wtedy każdej kropli
Beckie - 2011-04-29, 11:48

TD Pedro napisał/a:
czy tryb testowy kasuje (zeruje) wcześniejsze wskazania komputera? (dystanse, średnią prędkość...itd.)

OIDP to nie.

TD Pedro - 2011-04-29, 13:02

Beckie napisał/a:
OIDP to nie.

dzięki za odpowiedź ale niestety nie rozumię :oops: (OIDP - co to jest ?)...

Beckie - 2011-04-29, 13:20

O Ile Dobrze Pamiętam . :-)
TD Pedro - 2011-04-29, 13:52

:-( :oops: :lol: :-)
Prezes - 2011-08-10, 07:35

Ostatnio w trasie miałem niemiłą niespodziankę związaną z rezerwą. Nigdy nie zjeżdżałem ze stanem paliwa do rezerwy, ale w trasie mi się przytrafiło - a bo mała stacja, a bo duże kolejki.. Potem zjechałem na mocno boczną trasę. Według komputera miałem paliwa na 127 km. Przy 100 powinna chyba włączyć się rezerwa (?). Rozglądam się więc powoli za jakąś stacją, ale takowej nie było. przy stanie "do końca 126 km" zaczęła świecić się rezerwa, po czym kilometr dalej pojawił się stan "do końca ----", czyli same kreski. No i miałem pietra. Szybko włączyłem opcję eko-driving, średnie spalanie (i to już z nabitymi ponad 700 kilometrami) trochę spadło. Po 30 km znalazłem pierwszą lepszą stację (najlepsza to nie była) dotankowałem się i kamień spadł mi z serca. Chyba temu komputerowi to wierzyć nie można. Prócz tego od nowości oszukuje ze spalaniem (pomniejsza od 0,7 do 1,0 litra na 100km).
PiotrWie - 2011-08-10, 07:56

Zawsze po chwili jak się jeździ na rezerwie to przestaje liczyć pozostały zasięg, ale ten pokazany 9 czyli u Ciebie te ok 126 jest prawidłowy.
akofreda - 2011-08-10, 08:39

Ja w takiej sytuacji sprawdzam ilość paliwa (ile spalił od ostatniego tankowania).
Jeśli bak ma 50l. a na liczniku pokazuje mi że spalił 41 l to mam jeszcze około 9 l i tak sobie jadąc obserwuję :-P . Dodatkowo wiedząc ile pali średnio na 100km mam dodatkową zabawę w przeliczanie :mrgreen:

Dusterjack - 2011-08-10, 18:27

Nie ma sensu się tym przejmować. Gdy zaświeci się kontrolka rezerwy (wtedy też licznik na ile mamy paliwa się zeruje), mamy możliwość przejechania 100-120 km. Nie należy czekać do końca tylko zatankować na najbliższej dobrej stacji paliw. Pamiętajcie, że pompa paliwa nie zaciaga z samego dna zbiornika, można się przeliczyć.
wox - 2011-08-10, 20:49

To wszystko już było opisane w tym temacie

Może wystarczyło przeczytać, a nie pisać po raz kolejny to samo

Dawid - 2011-12-05, 11:33

Witam dziś na stacji SHELL pracownik obsługi nalał mi 61 litrów do MCV !
To możliwe , żeby się tyle zmieściło ?
SHELL V-POWER zapłaciłem 365 zł

benny86 - 2011-12-05, 11:35

Jeśli nalał pod sam korek jak najbardziej możliwe, no i musiałeś przyjechać z minimalną ilością paliwa na stację
yakov - 2011-12-05, 13:27

Jak ja bym tak chciał - pierwsze tankowanie 45l, drugie - 45l, trzecie (na razie ostatnie) - 40l - pistolet mi trzy razy odbijał raz za razem więc więcej nie wpychałem.
maurycy - 2012-04-24, 11:30

Witam.mam pytanko do posiadaczy Dusterów 1,6 benzynka 4x4....ile , tak mniej więcej można przejechać od momentu zgaśnięcia ostatniej "kreski" i zapalenia się rezerwy. Wiem że nikt tego specjalnie nie próbował :) ale chodzi mi ile spokojnie mogę przejechać...czy jest to 10 ,20,30 km...???
Marek1603 - 2012-04-24, 11:39

To jest bardzo ogólne pytanie nie uwzględniając miasto czy trasa, styl jazdy itd.

Ja moją MCV-ką zrobiłem kiedyś 80km. Można powiedzieć raczej trasa i przy moim stylu jazdy.
Co do dustera to niech się koledzy wypowiedzą.

maurycy - 2012-04-24, 12:04

Pytam,bo w momencie jak zgaśnie ostatnia dioda paliwa i zapali się znaczek rezerwy,to żona od razu zwalnia i patrzy za najbliższą stacją ...:) tłumacze jej ,że to dopiero początek "rezerwy" więc spoko...ale....no ale sam nie wiem na ile sobie "pozwolić". W instrukcji nic nie piszę więc może z któryś szanownych kolegów wie jakie są zdolności ,oczywiście mniej więcej Dastera pod tym względem...pozdrawiam
_Big_Mac_ - 2012-04-24, 12:24

Mnie uczyli, że jeżdżenie na rezerwie nie jest zdrowe dla pompy paliwa (pracuje w cięższych warunkach) i potencjalnie dla filtra paliwa (jeśli jest jakiś syf w baku, to zbiera się przy dnie). Także ja też bym się rozglądał za stacją od razu, jak się zapali :) Osobiście staram się zawsze tankować zanim zaświeci się rezerwa.
laisar - 2012-04-24, 12:48

@maurycy: Przeczytaj temat od początku, bo Twoje posty zostały tu przeniesione - oficjalnie rezerwa to 5 l, więc zasięg na niej będzie odpowiedni do zużycia paliwa wynikającego z Twojego sposobu jazdy i warunków ruchu.

Nieoficjalnie, ale realnie, rezerwa jest trochę większa, więc i bezpieczny zasięg trochę wzrasta - ale zdrowiej tego nie testować... (;

wieza - 2012-04-24, 17:39

Dawid 65 wejdzie :)
mekintosz - 2012-04-24, 20:14

Dawid napisał/a:
Witam dziś na stacji SHELL pracownik obsługi nalał mi 61 litrów do MCV !
To możliwe , żeby się tyle zmieściło ?
SHELL V-POWER zapłaciłem 365 zł


Paliwo 365 PLN, mina pracownika stacji bezcenna ;-) Moze czesc paliwa uciekło do przepastnego bagaznika MCV ;-) ?

ajax - 2012-04-24, 21:00

maurycy napisał/a:
Witam.mam pytanko do posiadaczy Dusterów 1,6 benzynka 4x4....ile , tak mniej więcej można przejechać od momentu zgaśnięcia ostatniej "kreski" i zapalenia się rezerwy. Wiem że nikt tego specjalnie nie próbował :) ale chodzi mi ile spokojnie mogę przejechać...czy jest to 10 ,20,30 km...???

Ile na benzynie nie wiem.Diesel 110 KM przejechał 126 km i klęknął 200 m przed dystrybutorem. Po podaniu obroku ruszył żwawo :-D

Maciej i Ola - 2012-04-25, 20:57

75 km jadąc autostradą 140 w 4 osoby
Dusterjack - 2012-04-25, 21:45

Gdy zapali się rezerwa samochód musi przejechać jeszcze 100 km (oczywiście bez szaleństw, jedziemy spokojnie do 90-100 km/godz.
TD Pedro - 2012-04-26, 11:13

Dusterjack napisał/a:
Gdy zapali się rezerwa samochód musi przejechać jeszcze 100 km

dane dla diesla czy benzyny? - wszak zużycie paliwa jest znacząco różne co przy założeniu, że "rezerwa zapala się" przy takim samym poziomie paliwa z zbiorniku to napewno przełoży się na różny dystans...

wojtek_pl - 2012-04-26, 12:33

Dusterjack napisał/a:
Gdy zapali się rezerwa samochód musi przejechać jeszcze 100 km (oczywiście bez szaleństw, jedziemy spokojnie do 90-100 km/godz.

A skad wziales takie kategoryczne stwierdzenie ?

yakov - 2012-04-26, 12:36

Biorąc pod uwagę moje ostatnie doświadczenia paliwa jest (przynajmniej u mnie) jakieś 7-7,5 litra w rezerwie.
A ile się przejedzie - tak jak laisar napisał - zależy jak jedziesz.

Dusterjack - 2012-04-26, 21:25

wojtek_pl napisał/a:
Dusterjack napisał/a:
Gdy zapali się rezerwa samochód musi przejechać jeszcze 100 km (oczywiście bez szaleństw, jedziemy spokojnie do 90-100 km/godz.

A skad wziales takie kategoryczne stwierdzenie ?


Czytałem kiedyś wytyczne dotyczące głównych założeń budowy samochodów i jedno z założeń dotyczyło rezerwy paliwa w baku. Chyba jest to przestrzegane, bo każdy samochód który miałem, niezleżnie czy to diesel czy benzyna, miał rezerwę na ok. 100 km.

benny86 - 2012-04-26, 21:28

Dusterjack napisał/a:
Chyba jest to przestrzegane, bo każdy samochód który miałem, niezleżnie czy to diesel czy benzyna, miał rezerwę na ok. 100 km.

w moim samochodzie się to sprawdza w ściśle określonych warunkach. Rezerwa ma bowiem 5 litrów. Owszem, mogę uzyskać takie spalanie ale tylko gdy jadę na dłuższej trasie, bez licznych skrzyżowań z sygnalizacją świetlną i brakiej zielonej fali, przy prędkości poniżej 100km/h.

TD Pedro - 2012-04-26, 21:46

benny86 napisał/a:
i brakiej zielonej fali

chyba z "zieloną falą"... :?:

benny86 - 2012-04-26, 21:48

Co racja to racja :mrgreen: Połączenie 12h pracy i brak kawy w służbowym ekspresie powinno być karalne iścigane z urzędu 8-)
wat - 2012-04-26, 21:50

a co to jest służbowa kaw i ekspres?
u mnie sapią ze na ich krwawicy za dużo takie urządzenia prądu wcinają :-/

ajax - 2012-04-26, 21:54

Dusterjack napisał/a:
Chyba jest to przestrzegane, bo każdy samochód który miałem, niezleżnie czy to diesel czy benzyna, miał rezerwę na ok. 100 km.

Zielona trumna miała rezerwę na 5 km. Ale to był samochód jedyny w swoim rodzaju i po specyficznych przejściach. Natomiast z zasady przy spokojnej jeździe rezerwa (wg kilku instrukcji obsługi) "powinna wystarczyć na około 100 km normalnej jazdy". To "około" to tak plus minus 20%

benny86 - 2012-04-26, 21:55

wat napisał/a:
a co to jest służbowa kaw i ekspres?

Są to przywileje pracy w niewielkiej, rodzinnej firmie zatrudniającej mniej niż 50 osób. W budżetówce nawet kupiony za składkową kasę czajnik przeszkadzał przełożonym (prąd zużywa...), a z każdego zużytego długopisu trzeba było się tłumaczyć niczym przed sejmową komisją śledczą :mrgreen:

chriskb - 2012-04-27, 07:55

W DD 4X4 w moim Aussie wskaźnik pokazuje wszystko, tylko nie prawidłowy pomiar paliwa w baku. Rezerwa zapala się czasami przy 39 l a czasami 44 l do pierwszego odbicia z nalewka dystrybutora. Dlatego nie zwracam uwagi na wskazania rezerwy i zawszę tankuje po przejechaniu około 600 km.

Z prostego wyliczenia wynika, że auto spala pomiędzy 6,5 a 7,3 l/100km, co w konsekwencji pozwala przejechać na rezerwie w najkorzystniejszym przypadku (zużyte 39l) ponad 160 km a w przypadku (zużyte 44l) najmniej korzystnym niewiele ponad 80 km. Zakładam, ze zbiornik mieści 50 l paliwa.

adi - 2012-06-16, 21:46

Posiadam Dustera od kilku dni, postanowiłem sprawdzić pojemność zbiornika i sam się dziś zdziwiłem. Zatankowałem aż 57.5 litrów "ON". Czytam że zbiornik ma 50 L. Zapaliła mi się rezerwa, przejechałem może ok 30 km na rezerwie i wjechałem na stację. Pistolet odbił po 47.3 L i dolałem jeszcze po odbiciu ponad 10 L, co prawda po odbiciu dolewałem ponad 5 minut. Czy to nie jest dziwne, dodam że tankowałem w Łodzi na BP ( nie na jakiejś wiejskiej stacji typu "krzak") ??!!
benny86 - 2012-06-16, 22:06

Sprawa wielokrotnie opisywana.
adi napisał/a:
Czy to nie jest dziwne,

Nie.

TD Pedro - 2012-06-16, 22:19

witaj w Klubie... :-)
adi napisał/a:
Zatankowałem aż 57.5 litrów "ON

poczytaj forum (w tym wcześniejsze posty) a poznasz opinie innych na ten temat oraz objaśnienie przyczyny/powodów takiego stanu rzeczy...

Andrzej Zajczuk - 2012-06-17, 18:55

Po zatankowaniu do pełna ok. 43 l - test wskaźnika stanu zbiornika pokazał 50 l.
Gdy zapaliła się rezerwa w czasie jazdy komputer pokazał 110 km do stacji tankowania (średnie zużycie około 7,5 l/100km - wskazanie komputera).
Sprawdzałem to dwa razy przy kolejnych tankowaniach.
Test sprawdzający dokładność obliczeń komputera jest obarczony błędami bo: po przejechaniu około 150 km, suma ilości zużytego paliwa i pozostałego w zbiorniku była 53 l.
Porównywałem wskazania prędkości przez licznik i GPS - prędkościomierz pokazuje szybkość około 7-8 km wyższą niż GPS.
Gdzieś czytałem , że współczynnik dokładności komputera samochodowego wynosi ok. 20%. To by pasowało do spostrzeżeń kolegów i moich.
Postanowiłem nie ekscytować się specjalnie wskazaniami aby nie stracić przyjemności jazdy moim Dusterkiem
Aktualnie przekroczyłem 4000 km przebiegu z tego połowa to jazda pozamiejska.
Aktualnie zastanawia się nad modyfikacjami usprawniającymi użytkowanie: włącznik zmierzchowy świateł mijania, włącznik "autostradowy" kierunkowskazów i tempomat.
Pozdrawiam wszystkich.
A.Z.

Martens - 2012-09-13, 09:11

Rano podczas jazdy zapaliła mi się rezerwa. Jechałem akurat koło Shella, który jest najdroższą stacją w okolicy, więc zatankowałem 5 litrów, bo popołudniu będę przejeżdżał koło Neste, doleję do pełna. A rezerwa nie zgasła... Według moich obserwacji, rezerwa zapala się, kiedy mam w baku 5-6 litrów, czyli po tankowaniu miałem co najmniej 10. Ki czort?
_Big_Mac_ - 2012-09-13, 11:51

Możliwe, że jest tam jakaś logika w stylu pętli histerezy, że po opadnięciu poniżej 8 litrów się zapala, a gaśnie dopiero po ponownym przekroczeniu 12, żeby nie mrugało na nierównej drodze.

Do tego dochodzi niedokładność pomiaru, bo ten pływak potrafi parę ładnych litrów w jedną lub drugą pokazać po ponownym odpaleniu silnika.

ZAZ - 2012-10-09, 08:16
Temat postu: Spalanie komputer/rzeczywiste
Witam,
Możecie podzielić się spostrzeżeniami czy w waszych Daciach komputer prawidłowo pokazuje średnie spalanie.

W moim Logan MCV 1.5 dci 85KM - spalanie wg. komputera 4,9, rzeczywiste 5,4.
Czyli komputer zaniża pomiar o ok. 0,5l na każde 100km

tomszafa - 2012-10-09, 08:53

Z moich pomiarów też wynika, ze nieco zaniża. Ostatnie tankowanie. Wskazanie komputera 6.8 - rzeczywiste spalanie 7.1 z reguły pomiar mieści się w 0,5l/100km.
Może też być błąd przy tankowaniu, tankowanie na różnych stacjach i pistolet odbije w innym momencie i stąd błąd pomiaru.

Auto Krytyk - 2012-10-09, 08:58

Ja w takim samym MCv miałem idealne spalanie z kompa i rzeczywiste może dlatego że u mnie komp resetował się sam po 10 tys km.
akofreda - 2012-10-09, 09:17

U mnie komputer zawyża o 0,5l/100km :-D
yakov - 2012-10-09, 09:20

U mnie komputer zaniża o 0,4 litra/100 km.
tomszafa - 2012-10-09, 10:05

akofreda napisał/a:
U mnie komputer zawyża o 0,5l/100km :-D


Jak zawyża to dobrze, bo przynajmniej miłe zaskoczenie przy dystrybutorze :mrgreen:

jackthenight - 2012-10-09, 17:35

A teraz ciekawostka.
Otóż zapalenie się kontrolki rezerwy nie wyłącza od razu pokazywania informacji o tym, ile jeszcze przejedziemy kilometrów po jakim powinniśmy zatankować bak paliwa.
Dokładnie jak z 80 km miało się zmienić na 79 km to wartość całkowicie zniknęła, pozostawiając pole puste.

laisar - 2012-10-09, 17:42

jackthenight napisał/a:
zapalenie się kontrolki rezerwy nie wyłącza od razu pokazywania informacji o tym, ile jeszcze przejedziemy kilometrów

Po 3 min.

chriskb - 2012-10-09, 18:19

Też to zauważyłem ale nie liczyłem czasu bo nie wpadłem, że taki jest algorytm. Poza tym w moim DD rezerwa sie zapala, gdy wskażnik wskazuje około 130 km do przejechania. Sytuacja jest groteskowa, gdy podróżuje się po autostradzie. Np. zapala się kontrolka rezerwy do stacji benzynowej mam 30 km. Zgodnie to co napisał kol. laisar, po czasie wskazania się zerują. Po 12 min jestem na stacji i tankuję 46 litrów paliwa (tankowanie pod korek).
Mój wniosek, cały ten tak zwany komputer to chyba najsłabszy punkt pomiarowy w Daci.

jackthenight - 2012-10-09, 19:04

Cytat z manuala :

Odległość możliwa do przejechania na pozostałym paliwie (w km).

Wartość wyświetla się dopiero po przejechaniu około 400 m. Jest to możliwa do przebycia ilość kilometrów
obliczona z uwzględnieniem przebytej odległości, ilości paliwa pozostałego w zbiorniku oraz paliwa zużytego.
Uwaga:
Możliwa do przebycia ilość kilometrów nie jest już wyświetlana 3 minuty po zapaleniu się kontrolki minimalnego
poziomu paliwa.
– Przebyta odległość od ostatniego wyzerowania licznika.
– Średnia prędkość od ostatniego naciśnięcia na przycisk top départ.

Wartość wyświetla się po przejechaniu 400 m. Informacja jest obliczana w wyniku podzielenia przebytej odległości
przez czas, jaki upłynął od ostatniego naciśnięcia na przycisk top départ. Podstawa czasowa jest wbudowana w komputer pokładowy.

AndrzejW - 2012-10-10, 22:00

chriskb napisał/a:
Po 12 min jestem na stacji i tankuję 46 litrów paliwa (tankowanie pod korek).

To nie jest tankowanie pod korek tylko do odbicia. Pod korek wchodzi ponad 60l ale po odbiciu należy nalewać bardzo powoli.

chriskb - 2012-10-11, 08:38

AndrzejW,

Może w Sandero wchodzi 60 l. U mnie w DD pod korek znaczy bez zalewania układu powrotu (jakoś suma użytego ON i tankowania nie przekracza znacznie 50 l), zawsze tak tankuję. Paliwo jest widoczne tuż pod układem powrotu/odpowietrzania.

morgen - 2012-12-07, 22:13
Temat postu: Spalanie Duster
Witam wszystkich, jestem nowym użytkownikiem forum także pozdrowienia z zamarzniętych Mazur dla każdego :D No ale nie o tym chcę pisać. A mianowicie zauważyłem że komputer pokładowy pokazuje spalanie nie adekwatne do pozostałości z zbiorniku. I tak- jadąc po trasie 320 km , praktycznie bez wjazdów w wieksze miasta czyli bez zbędnego stania w korkach - spaliło ok 17/czasami 18 litrów. czyli ok 5.4 L(nie chce mi się teraz liczyc) w drodze powrotnej tydzien pozniej to samo 17L. przejechalem jeszcze ok 70 km i pokazuje się rezerwa. podsumowując przejechalem 320+320+70=710 km. i teraz pytanie- ile litrów jest w rezerwie? bo jeśli np 10 L on to by wszystko pasowało ale jeśli np 5. to na 45 L przejechałem 710 km. to spalanie wychodzi prawie 6,4/100 km. a w trasie nie jechalem szybciej niz 110. Muszę dodać że wcześniej wg obliczen jadać w 4ke i "pędząc 120km/h spalanie wyszlo az 7,3 L. A wg komputera 5,8 L. Teraz będę miał kolejną okazję sprawdzić spalanie. Wy też macie rozbieżności co do faktycznego spalania?
TD Pedro - 2012-12-07, 22:20

witaj w Klubie... :-)
wskazania zużycia paliwa przez komputer pokładowy obciążone są dużym błędem i są zależne od wielu czynników, nie wiem jak długo jeździsz Dusterem ale z czasem "wyczujesz" te zależności i będzie Ci łatwiej rozeznać się we wskazaniach komputera...

Lukas87 - 2012-12-07, 22:32

morgen napisał/a:
przejechalem jeszcze ok 70 km i pokazuje się rezerwa. podsumowując przejechalem 320+320+70=710 km. i teraz pytanie- ile litrów jest w rezerwie? bo jeśli np 10 L on to by wszystko pasowało ale jeśli np 5. to na 45 L przejechałem 710 km. to spalanie wychodzi prawie 6,4/100 km. a w trasie nie jechalem szybciej niz 110. Muszę dodać że wcześniej wg obliczen jadać w 4ke i "pędząc 120km/h spalanie wyszlo az 7,3 L. A wg komputera 5,8 L. Teraz będę miał kolejną okazję sprawdzić spalanie. Wy też macie rozbieżności co do faktycznego spalania?


Rezerwa pokazuje się gdy komputer pokazuje coś koło 125km do przejechania po czym zasięg znika i pokazuje się rezerwa teoretycznie powinieneś 100Km pokonać przy dotychczasowym spalaniu. Jak już wjeżdżasz na autostradę to rozpędź się do 120km/h jedź stałą prędkością i wtedy zresetuj komputer zobaczysz prawdziwe dane spalania bo brakuje spalania chwilowego. Ja przy tankowaniu do pierwszego odbicia i po jakimś czasie spalanie średnie z kompa stabilizuje się i pokazuje mi dystans do pokonania i zazwyczaj robię taki dystans czyli około 1000km do rezerwy a komp pokazuje 4.7-5.0L/100km

morgen - 2012-12-08, 11:50

Lukas 87 dzięki za info, niestety u mnie nie da rady przejechać 1000 km :( zawsze ok 860. Czyli mówicie że tankować do pierwszego odbicia?
esdziewiaty - 2012-12-08, 11:54

To kwestia uznania, od pierwszego odbicia, do baku Dustera 4WD wchodzi 13l cieczy, ale trzeba lac to paliwo ze spora uwagą i cierpliwością, gdyż sporo czasu to trwa. ;-)
Lukas87 - 2012-12-08, 11:56

Bak ma 50l ale rura wlewu jak i odpowietrzenie ma ileś tam pojemności możesz nawet nalać i 60l do baku jak się postarasz.
TD Pedro - 2012-12-08, 12:28

morgen napisał/a:
Czyli mówicie że tankować do pierwszego odbicia?

sugeruję skorzystać z metody (też tak robię)
chriskb napisał/a:
U mnie w DD pod korek znaczy bez zalewania układu powrotu (jakoś suma użytego ON i tankowania nie przekracza znacznie 50 l), zawsze tak tankuję

układ powrotu/odpowietrzania w jakimś celu został przewidziany :-P , mogę się mylić ale jak odebrałem Dustera (dwa lata temu...) to dosyć skrupulatnie zapoznałem się z instrukcją i chyba jest tam info by nie "przepełniać" zbiornika...

chriskb - 2012-12-08, 15:28

TD Pedro napisał/a:
"przepełniać"


:?: Co to znaczy :?:
Zbiornik chyba można napełnić, lub potocznie nalać do pełna...

Lukas87 - 2012-12-08, 16:30

Można lać do pierwszego odbicia jak i powoli lać czego efektem jest ponad bak chyba o to chodziło?
TD Pedro - 2012-12-08, 16:56

chriskb napisał/a:
TD Pedro napisał/a:
"przepełniać"


:?: Co to znaczy :?:
Zbiornik chyba można napełnić, lub potocznie nalać do pełna...

- kto śledzi ten temat to bez trudu zorientuje się co to znaczy...
- w ten sposob nawiązałem do wielu wcześniejszych wypowiedzi dot. możliwości zatankowania układu paliwowego (nie tylko samego zbiornika) dużo większą ilością paliwa niż wynikałoby to z pojemności samego zbiornika) np.

Anonymous napisał/a:
Witam.
Maksymalnie do dci udalo mi sie wdusic 64l.

Zauwazylem ze po pierwszym kliknieciu pistoletu smialo moge wlac ponad 10l, a tak max 15l i paliwko wylewa sie:-) ...

- kolejna wypowiedź - bezpośrednia po powyższej

chriskb napisał/a:
Taką metodą napełniania zalewa się cały układ powrotu paliwa. Moim zdaniem nie jest to rozsądna eksploatacja układu paliwowego.


Dawid napisał/a:
Witam dziś na stacji SHELL pracownik obsługi nalał mi 61 litrów do MCV !
To możliwe , żeby się tyle zmieściło ? ...

- i odpowiedź
wieza napisał/a:
Dawid 65 wejdzie :)


- znalazło by się więcej postów o podobnej treści...

- a celem było uzmysłowienie nieświadomym/niezorientowanym, że

piotrres napisał/a:
vandergaart napisał/a:
Zbiornik ma więcej niż 50L. Bodajże na starym forum ktoś opisywał ile (ponad 60L o ile dobrze pamiętam). Przy czym oczywiście nie powinno się go wypełniać.


Zgadza się, normalnie wejdzie ciut ponad 50L . "Po gardło" wchodzi ca. 60 L ale nie powinno się tego robić ze względu na układ odpowietrzenia ("odoparowania" ;-) ) zbiornika ...


- zbiornik rzeczywiście można napełnić (lub nalać do pełna) dlatego pisząc o przepełnieniu zastosowałem "..." sugerujący, że do zbiornika nie da się zatankować więcej niż wynosi jego fizyczna pojemność a owe "przepełnianie" (czyt. powolne dolewanie kolejnych 10 czy 15 l) paliwa nie jest wskazane co wynika z treści wyżej cytowanych wypowiedzi m.in. Twojej... czy kol. piotress'a...

- ot i cała tajemnica

chriskb - 2012-12-08, 18:32

TD Pedro,

Jak już coś piszesz to wyrażaj się precyzyjnie i po polsku a nie zaśmiecaj forum jakimiś gwarowymi określeniami w stylu np. "możliwość zatankowania układu paliwowego", "przepełnić" itp.


To, że na wszystkie posty odpowiadasz, mnie to nie przeszkadza, ale jak się zabiera głos "na każdy temat" to chyba lepiej wyrażać swoje opinie precyzyjnie i po polsku.

TD Pedro - 2012-12-08, 20:28

chriskb napisał/a:
Jak już coś piszesz to wyrażaj się precyzyjnie i po polsku a nie zaśmiecaj forum jakimiś gwarowymi określeniami w stylu np. "możliwość zatankowania układu paliwowego", "przepełnić" itp.


To, że na wszystkie posty odpowiadasz, mnie to nie przeszkadza, ale jak się zabiera głos "na każdy temat" to chyba lepiej wyrażać swoje opinie precyzyjnie i po polsku.

- masz rację, wszyscy (ja, Ty inni...) powinniśmy wyrażać się precyzyjnie i pisać po polsku ale ważna jest również umiejętność czytania ze zrozumieniem...
- nie wydaje mi się żebym z moją polszczyzna i precyzją wyrażania odstawał od poziomu Forum...
- odpowiadam (podobnie jak Ty) na posty co do których mam ochotę się ustosunkować i przedstawić swój punkt widzenia...
- za dobre rady i życzliwość pięknie dziękuję... ale nauczycieli dobieram sobie sam i z trochę wyższej półki... a o moja polszczyznę nie musisz się martwić...
- czasy cenzury też już odeszły w niebyt... chociaż jak widać niektórym trudno się z tym pogodzić...
- załóż sobie swoje prywatne forum a zapewniam, że nie będę go "zaśmiecał"...
chriskb napisał/a:
mnie to nie przeszkadza

- chyba jednak nie do końca bo jeżeli tak jest to nie reaguj...
- a może urażone ego mąci błogi spokój? mam nadzieję, że napisałem to precyzyjnie i po polsku i nie będziesz miał problemu ze zrozumieniem...

- nie uważam, że nie popełniam błędów ale zarzucając komuś niepoprawna polszczyznę warto popracować nad swoją... przykład? proszę ...

"Mistrz" polszczyzny napisał:

chriskb napisał/a:
Tylko naiwna osoba uwieży, że auto w Niemczech robi 20 000 rocznie. Może ze trzy auta z tej listy mają przebieg bliski prawdopodobnego. Reszta to już poezja sprzedawcy.


chriskb napisał/a:
U mnie w Mercedesie był sterownik o podobnym działaniu jak UCH w Daci.

chriskb napisał/a:

Nie martw się, kobity czasem wywołują niepokój

- to tak na gorąco z kilku ostatnich postów, zignorowałem tzw. literówki i znaki interpunkcyjne... których występowanie również świadczy o niechlujstwie językowym...

- a może lepiej zacząć od siebie? zgodnie z:

"Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?"
(cytat z Nowego Testamentu)...

- przypomnę ponownie, że jest takie coś jak opcja "ignoruj", wystarczy kliknąc i błogi spokój zapewniony... no chyba, że bez czepiania się innych nie potrafisz egzystować...

Dar1962 - 2012-12-08, 20:34

nie szkoda wam czasu na te wzajemne uprzejmości? :-P Za oknem piękna zima, tęgi mróz, śnieżek aż się skrzy, wystarczy wsiąść do DD, zapakować termos z kawą albo herbatą,poszukać jakiejś polnej albo leśnej drogi i życie staje się piękniejsze ;-)
malygabrys - 2012-12-08, 20:39

Dar - "emeryty" prężą muskuły :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Przepraszam za OT, ale czasami pusty śmiech mnie ogarnia jak czytam taką "konwersację".

A zima piękna - synowi zrobiłem mały kulig - sama przyjemność. :-D

morgen - 2012-12-08, 21:59

Wracając do tematu, dziś podczas jazdy ok 120 km/h spalanie wyszło ponad 7 litrów ON a jak przyśpieszałem do 140 to nawet 10 L. Aż nie chce mi się wierzyć. Oczywiście zresetowałem komputer w trakcie jazdy z tą prędkością. wydaje mi się że mimo wszystko powinien mniej spalać. no ale co poradzić.
Lukas87 - 2012-12-08, 22:06

morgen napisał/a:
Wracając do tematu, dziś podczas jazdy ok 120 km/h spalanie wyszło ponad 7 litrów ON a jak przyśpieszałem do 140 to nawet 10 L. Aż nie chce mi się wierzyć. Oczywiście zresetowałem komputer w trakcie jazdy z tą prędkością. wydaje mi się że mimo wszystko powinien mniej spalać. no ale co poradzić.


Duster jest wysoki przez to rosną opory powietrza i swoje też waży więc cudów się nie spodziewaj. Nie obraź się ale te autko nie bardzo się nadaję na takie prędkości po prostu..

Dar1962 - 2012-12-08, 22:32

dziś kilka krótkich odcinków po mieście, kilka postojów z pracującym motorem i na komputerze pojawiła się magiczna liczba 13 :-P
morgen - 2012-12-09, 13:10

Nie obrażam się :D już dawno wyrosłem z chęci pędzenia i bycie przed każdym na drodze. Trzeba po prostu się przyzwyczaić. Co do wagi to uważam że jest dość lekki jak na swój segment. W prawdzie silnik mały to i waga mniejsza. Pozdrawiam
No1 - 2012-12-28, 11:59
Temat postu: Licznik wskazujacy paliwo w Dusterze
Witam,

czy zdarzyło Wam się kiedyś mieć na kontrolce - wskazujacej informacje ile mozna przejechać na danym baku jeszcze 65 km do przejechania i stanąć z powodu braku paliwa?
Czym moze to byc spowodowane ?

Paliwo nigdy nie bylo "chrzczone" nie bylo do niego nic dolewane itd. Auto Dacia 2011 Duster

Pozdrawiam
No1

Stepway - 2012-12-28, 12:46

Było już. Temat wałkowany przynajmniej kilkukrotnie w kontekście nieprecyzyjnych wskazań komputera, jak i samego wskaźnika poziomu paliwa. Przy czym nie pamiętam, aby komukolwiek zdarzyło się z tego powodu po prostu stanąć :)

Gdy użytkowałem Dustera ale również Koleosa to zauważyłem, że wizyty przy dystrybutorze tylko na dolewkę za 50zł, powodowały duuuże wahania wskazań. Inną sprawą jest, że w zimie najlepiej mieć pełen zbiornik paliwa. Inaczej powietrze skraplając się na ściankach, "uzupełnia" nam bak wodą. W optymistycznej wersji taka mieszanka łatwiej może nam zamarznąć w przewodach, w pesymistycznej uszkodzić silnik. Natomiast bez wątpienia woda w paliwie nie jest ani zdrowa, ani zalecana dla motoru ;-)

eplus - 2012-12-28, 12:46

Nie zdarzyło się to nikomu, gdyż zaraz po zaświeceniu rezerwy przestaje być wyświetlany zasięg. Jeśli samochód stanął zaraz po zaświeceniu rezerwy albo przed zaświeceniem, to czujnik poziomu paliwa jest uszkodzony (o ile przyczyną był rzeczywiście pusty bak).
bebe - 2012-12-28, 18:47
Temat postu: Re: Licznik wskazujacy paliwo w Dusterze
No1 napisał/a:
Czym moze to byc spowodowane ?

W ciemno obstawiam kształt baku w Dusterze 4x4 - on zdaje się ma po środku taki garb na okoliczność wału napędowego. Ale nie chce mi się wierzyć, że pływak od wskaźnika znalazł się po jednej stronie garbu, a smok do pompy po drugiej...

No1 - 2012-12-28, 23:52

Podczas jazdy wskaźnik km do przejechania nie gaśnie, u mnie świecił się do 65 km, gdy stwierdzil, ze nie ma paliwa. Po dolaniu auto ładnie ruszyło, po sprawdzeniu w serwisie bak w porządku wszystko ok, paliwo nie zostało spuszczone jednak. Zastanawiam się nad woda w baku, czy istnieje sposób zeby jej się pozbyc ?
chriskb - 2012-12-29, 00:08

Najprościej przed tankowaniem, gdy jest mało paliwa wlać z ćwiartkę denaturatu, zwiąże wodę i spali razem z paliwem.
monopios - 2012-12-29, 13:45

chriskb napisał/a:
wlać z ćwiartkę denaturatu

Tylko, trzeba pamiętać aby wybrać denaturat wysoko procentowy (ok. 95%), bo na rynku są różne rodzaje i można się naciąć.

eplus - 2012-12-29, 21:16

Denaturat to często mega syf, jest to po prostu wszystko, co zostaje po destylacji wódy plus to, co celnicy i policja skonfiskują mrówkom i na melinach. Nie żałujcie swoim autom prawdziwego spirytusu - nie lejcie im tego, czego sami byście nie wypili!
48piotr - 2012-12-30, 08:56

eplus napisał/a:
nie lejcie im tego, czego sami byście nie wypili!

Bez przesady, mamy inny łańcuch pokarmowy.
:mrgreen:

keikan - 2012-12-30, 11:59

eplus napisał/a:
Nie zdarzyło się to nikomu, gdyż zaraz po zaświeceniu rezerwy przestaje być wyświetlany zasięg. Jeśli samochód stanął zaraz po zaświeceniu rezerwy albo przed zaświeceniem, to czujnik poziomu paliwa jest uszkodzony (o ile przyczyną był rzeczywiście pusty bak).


Nie do końca.
Ja u siebie zauważyłem, że po zapaleniu się kontrolki dystrybutora jeszcze przez jakiś czas mogę na komputerze przejść do sekcji wskazań zasięgu na baku.

Zauważyłem, że u mnie kontrolka rezerwy zapala się, gdy w opcjach zasięgu na baku liczba spada poniżej 100 km.

Ostatnie wskazanie jakie zauważyłem na komputerze przy zapalonej kontrolce rezerwy to 85 km. Potem już tylko trzy poziome kreski.

PiotrWie - 2012-12-30, 12:25

No1 napisał/a:
Podczas jazdy wskaźnik km do przejechania nie gaśnie, u mnie świecił się do 65 km, gdy stwierdzil, ze nie ma paliwa. Po dolaniu auto ładnie ruszyło, po sprawdzeniu w serwisie bak w porządku wszystko ok, paliwo nie zostało spuszczone jednak. Zastanawiam się nad woda w baku, czy istnieje sposób zeby jej się pozbyc ?

Coś musi być nie tak z tym wskaźnikiem - skoro wszystkim po zaświeceniu rezerwy gaśnie po krótkim czasie a tobie nie to reklamuj - mi też nigdy nie pokazał mniej jak 95 - 100 km, poniżej - już tylko same kreski.

kruczek111 - 2013-02-09, 19:29
Temat postu: Awaria wskaźnika paliwa Duster 4x4
Witam, zdarzyła mi się dzisiaj (i nadal trwa) awaria wskaźnika paliwa a wyglądało to tak:

1. Wskaźnik rezerwy się włączył i żadna cegiełka się nie świeci czyli czas na stacje...
2. Na rezerwie przejechałem jakieś 30-40 km
3. Na stacji do strzału pistoletu czyli na full około 46L i 240 zł
4. Po uruchomieniu silnika wskaźnik paliwa pokazuje 3 cegiełki

Próbowałem odtykać korek żeby się bak odpowietrzył i wjechać na jakiś ostry podjazd żeby zrobić przechył w zbiorniku ale bez zmian - ciągle trzy kreski. Podejrzewam że mechanicznie "zwiesił się" czujnik poziomu więc pojeżdżę i zobaczę co się będzie działo ale generalnie jak się powtórzy to raczej do ASO :( Pytanie czy ktoś z Was miał coś takiego?

bossboss - 2013-02-09, 20:04

z tego co pamiętam była jakaś akcja serwisowa z wadliwymi pływakami w baku?musisz sprawdzić
esdziewiaty - 2013-02-09, 20:24

Twój egzemplarz jak widzę jest bardzo świeży więc akcja serwisowa go nie dotyczy.
Generalnie to nic groźnego. Możesz samodzielnie spróbować zresetować systemy odłączając akumulator na około minutę. Jeśli nie pomoże zgłoś się do ASO, nie powinno im to zająć dużo czasu.
Też miałem taki przypadek i to całkiem niedawno.
Inną kwestią jest zawieszenie się wskaźnika, gdy tankuje się z włączonym zapłonem/silnikiem( w silnikach benzynowych to bardzo niebezpieczne ), ale jak sądzę zapłon był wyłączony.
;-)

kruczek111 - 2013-02-10, 11:53

UPDATE: Uruchomiłem tryb serwisowy/testowy (długie wciśnięcie i włączenie zapłonu) i wedle informacji tam wyświetlonych pokazuje że w zbiorniku pozostało 49L. Na wskaźnikach dalej 3 kreski :)
jackthenight - 2013-02-10, 12:15

Czyli z tego wynika, że pływak w zbiorniku działa poprawnie, skoro pokazuje 49 l.
Pytanie czemu teraz licznik pokazując 49l wyświetla tylko 3 cegiełki.
Jeśli to się pojawiło nagle, to uszkodził się jakiś przetwornik A/D w liczniku i dlatego zaniża liczbę cegiełek. Podjedź z tym do ASO, bo sam na pewno nie naprawisz, gdyż będzie się to wiązało z wymianą licznika - auto na gwarancji więc wymiana będzie gratis.

kruczek111 - 2013-02-10, 12:57

jackthenight napisał/a:

Jeśli to się pojawiło nagle


Zgadza się, nagle, ale dokładnie zaraz po tankowaniu do pełna baku na rezerwie. Pojeżdżę z tym jeszcze bo sam jestem ciekawe co się stanie jak będę się zbliżał do końca baku.

kruczek111 - 2013-02-13, 22:13

UPDATE2: Po dojechaniu do rezerwy i ponownym zatankowaniu wskaźnik poziomu "magicznie" się naprawił i obecnie wskazuje max. Podejrzewam zatem że poziom paliwa jest w jakiś sposób wyliczany na podstawie pomiaru. W efekcie błędu w algorytmie obliczeniowym mimo prawidłowego pomiaru pokazuje głupoty. Do tego wniosku zachęcają mnie poprawne pomiary wskaźnikiem i ilością litrów w baku w trybie testowym.
Stepway - 2013-04-21, 14:57

Wczoraj w trasie przebyłem od momentu zapalenia się rezerwy do zgaśnięcia silnika dystans 115km.

Całkowity zasięg z podwójnym przejazdem przez Warszawę, na szczęście nader spokojnym, wyniósł dokładnie 860km. Z finałowym unieruchomieniem silnika :mrgreen:

Gdy przy 745km zapaliła się kontrolka rezerwy, a następnie po 50, 90, 100km nadal niczym nie trapiony Stepway sunął przed siebie, zwątpiłem czy nie padłem ofiarą spisku mówiącego że nasze auta jeżdżą na benzynie :mrgreen:

wieza - 2013-04-26, 13:51

wczorajsze tankowanie weszlo 55 pod korek ale rezerwa sie nie palila max ktory wszedl do zbiornika mojego to 65l :)
kakus - 2013-04-27, 08:05

mi od rezerwy wchodzi ok 44-45 litrów ..... jak wchodzi więcej (zbiornik ma 50 l ) to chyba dystrybutory oszukują ... :-P
DD - 2013-04-27, 09:06

-->Kakus: A tankowales pod korek i probowales cierpliwie upychac i upychac ile sie dalo, czy moze czekales tylko do pierwszego czy tam powiedzmy do trzeciego odbicia?
keikan - 2013-04-27, 09:31

Ja na pełnym zbiorniku robię ok. 380-400 km po mieście (ale raczej małe korki lub ich brak) do czasu zapalenie się kontroli rezerwy.
Kontrolka rezerwy zapala mi się, gdy komp pokazuje zasięg na 80 - 90 km.. Po kilku kilometrach komp pokazuje --
Spalanie zgodnie ze wskazaniami komputera po mieście to 11,3 l/100km
(nadmieniam, że mam na dachu belki i zmieniłem opony na AT więc mniej ekonomiczne).

BLONDI83 - 2013-04-27, 11:28

A ja nie miałam jeszcze przyjemności do pełna zatankować mojego Dastego :)
piterr - 2013-06-09, 17:49
Temat postu: Rezerwa a pojemność baku...
Witajcie,
Piszę bo zaintrygowała mnie pewna rzecz a mianowicie:
Tydzień temu odebrałem auto i od razu z salonu udałem się na stacje paliw. Na stacji zatankowałem pod korek i weszło mi 51 litrów i fakt ten jest raczej normalny . Dziś od razu po zapaleniu się kontrolki rezerwy (zrobione 520 km )udałem się na stacje i ku mojemu zaskoczeniu wlałem 53 litry... Tu moje zdziwienie - bak 50 litrów (wiadomo że co nieco siedzi też w rurce od wlewu), rezerwa z 4-5l to w jaki sposób aż tyle weszło? Jest ktoś w stanie pomóc mi w zrozumieniu tego faktu? Dacia Duster - silnik podstawowy - benzyna, nie mam komputera.

bodzio - 2013-06-09, 18:07

się oszukuje na stacjach :-D
piterr - 2013-06-09, 18:15

przeszło mi to przez myśl no ale to była stacja Orlenu ...
chriskb - 2013-06-09, 18:23

Radzę zmienić stację i wtedy sprawdzić. :->
laisar - 2013-06-09, 18:38

@piterr: DACIA Klub Polska » DACIA » Kompendium Dacii » Pojemność baku i rezerwa » http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=596

Miłego czytania (;


PS http://www.daciaklub.pl/forum/search.php

ajax - 2013-06-09, 18:46

Bak 50 litrów a norma jest wlanie od 5 do 10 litrów więcej. Długie przewodu o dużej średnicy. Nie doszukujmy się wszędzie oszustów. Uważam, ze część stacji nie ma interesu w "regulowaniu" dystrybutorów i/lub składu paliwa
bodzio - 2013-06-09, 19:39

wszędzie się nie doszukuje ale trafić zawsze się może
PiotrWie - 2013-06-09, 20:21

Zrobiłem już 46 tyś km, zawsze tankuję po zapaleniu się rezerwy do pełna i nigdy nie wlałem więcej niż 43 litry. Czy ja mam jakąś inną Dacie??? - nie psuje się, nie rdzewieje, lakier nie obłazi do baku wchodzi tyle ile powinno ????
Stepway - 2013-06-09, 20:26

PiotrWie napisał/a:
Zrobiłem już 46 tyś km, zawsze tankuję po zapaleniu się rezerwy do pełna i nigdy nie wlałem więcej niż 43 litry. Czy ja mam jakąś inną Dacie??? - nie psuje się, nie rdzewieje, do baku wchodzi tyle ile powinno ????


cziter :mrgreen:

kakus - 2013-06-09, 22:08

co prawda sandero ....ale nigdy nie wlałem więcej niż 47 l ............... czyli oszukują
_Marcin_ - 2013-06-10, 06:20

U mnie zaraz po zapaleniu się rezerwy wchodzi ok. 45l.
wieza - 2013-06-10, 06:54

a u mie na maxa w mcv wchodzi pod sam korek 65 L
:)

yakov - 2013-06-10, 10:49

Nie wiem jak to jest, ale:
ORLEN - po zapaleniu rezerwy za pierwszym podejściem wlewam jakieś 44-45 litrów potem lejąc delikatnie dobijam do 50,
BP oraz Shell - po zapaleniu rezerwy za pierwszym podejściem wlewam jakieś 40-41 litrów potem lejąc delikatnie dobijam do 45.

Czymś sie to różni, ale nie wiem czym (odrzucam teorię że litr litrowi nierówny :-) ).

Marek1603 - 2013-06-10, 11:09

Nie porównywać MCV-ki do Dustera bo chyba mają inne baki.
U mnie jest jak u wieży gdy wyjeżdżona jest rezerwa prawie do zera.

PiotrWie - 2013-06-10, 12:09

yakov napisał/a:
Nie wiem jak to jest, ale:
ORLEN - po zapaleniu rezerwy za pierwszym podejściem wlewam jakieś 44-45 litrów potem lejąc delikatnie dobijam do 50,
BP oraz Shell - po zapaleniu rezerwy za pierwszym podejściem wlewam jakieś 40-41 litrów potem lejąc delikatnie dobijam do 45.

Czymś sie to różni, ale nie wiem czym (odrzucam teorię że litr litrowi nierówny :-) ).

Jeśli jest tak na konkretnych stacjach obok Ciebie to zastanów się nad ustawieniem stacji - u mnie w pobliżu jest stacja Orlenu gdzie samochód stoi na stoku wlewem do góry i tam zawsze wchodzi o 3 - 5 litrów więcej .

Lukas87 - 2013-06-10, 20:28

yakov napisał/a:
Czymś sie to różni, ale nie wiem czym (odrzucam teorię że litr litrowi nierówny :-) ).


posadzką na której stoi autko tak jak wyżej :mrgreen:

yakov - 2013-06-11, 07:57

PiotrWie, Lukas87 - no rzeczywiście, Shell i BP są przy tej samej drodze w odległośći ok. pół kilometra, zaś Orlen zupełnie w innej częsci miasta.

Ha, następna tajemnica rozwikłana - dziękuję bardzo :-) .

wieza - 2013-06-11, 11:40

a sprawdzał ktoś w LODGY jaka jest pojemność baku po zatankowaniu pod sam korek?
qba - 2013-06-27, 08:05
Temat postu: Przejazd na rezerwie - Duster
Dla zainteresowanych mam informacje - że komputer pokazujacy rezerwe i dystans mozliwy do przejechania jest calkiem prawdziwy. Zatem od momentu zniknięcia ostatniej kreski jest jakies 6-6,5l max w zbiorniku.
Sprawdzone w praktyce.

wieza - 2013-07-04, 20:51

keikan napisał/a:
Ja na pełnym zbiorniku robię ok. 380-400 km po mieście (ale raczej małe korki lub ich brak) do czasu zapalenie się kontroli rezerwy.
Kontrolka rezerwy zapala mi się, gdy komp pokazuje zasięg na 80 - 90 km.. Po kilku kilometrach komp pokazuje --
Spalanie zgodnie ze wskazaniami komputera po mieście to 11,3 l/100km
(nadmieniam, że mam na dachu belki i zmieniłem opony na AT więc mniej ekonomiczne).



wkurwił bym się tankując tak często :) szkoda mi czasu, musiał bym tankowac sredni min raz w tygodniu a czasem 2 razy...

Dar1962 - 2013-09-09, 14:56

eksperymentatorzy badający zdolność jazdy na oparach - radzę poczytać
http://moto.wp.pl/kat,457...,wiadomosc.html

Andrzej Zajczuk - 2013-09-13, 19:48

Dar1962 napisał/a:
eksperymentatorzy badający zdolność jazdy na oparach - radzę poczytać
http://moto.wp.pl/kat,457...,wiadomosc.html

Święta racja!
Duster w wersji dCi został wprawdzie wyposażony w ręczną pompkę do zassania ze zbiornik do przewodów paliwa ale czy to zadział przy całkiem suchym zbiorniku ? - nie zamierzam próbować. Jadę na stację zawsze po zaświeceniu rezerwy i tankowanie do samoczynnego wyłączenia przez dystrybutor wchodzi 42-45l, zależnie jaką mam odległość do stacji.
Aktualnie utrzymuję zużycie wg komputera na poziomie 7,3-7,5l/100. Głównie jazda po mieście i weekendowe wypady ok 50km w obie strony.

fotolabor - 2013-09-16, 09:54

Witam przy wlewie paliwa zauważyłem brak śruby , przez otwór dostaje się błoto .Czy ktoś próbował ukraść paliwo? ,a przy samym korku biała rurka czy też brak śruby .Może odpowietrzenie,żeby nie błoto to bym nie zwrócił uwagi. Stało się to gdy zostawiłem samochód zbierając grzyby przed Wielem (wdzydze Tucholskie)
za Kościerzyną.

qba - 2013-09-23, 20:27
Temat postu: Jazda na rezerwie
Dla zainteresowanych moge potwierdzic, ze reczna pompka dziala :) w Dusterze dCi
wieza - 2013-09-24, 13:18

lał ktoś do LODGY pod korek ? ciekawi mnie ile wejdzie :)
trybik - 2013-11-09, 22:52
Temat postu: orjentacyjna ilośc paliwa rezerwy dokkera silnik benzyna?
przestudiowałem instrukcje obsługi auta ale nie znalazłem nic na temat ilości paliwa jak zapali sie lampka rezerwy może ktoś wie?
chriskb - 2013-11-09, 23:00

Około 5-7 litrów.
trybik - 2013-11-09, 23:17

dzięki , czyli wiem ze mogę na rezerwie zrobić jakieś 40 do 70 km zależnie od warunków terenowych
laisar - 2013-11-09, 23:22

@trybik: DACIA Klub Polska » DACIA » Kompendium Dacii » Pojemność baku i rezerwa » http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=596


(I w ogóle warto przejrzeć kompendium...).

Cav - 2014-03-07, 20:36
Temat postu: Wskaźnik poziomu paliwa i rezerwa w Dusterze FL
Czy ktoś zaobserwował dziwne działanie wskaźnika poziomu paliwa w Dusterze PH II?
U mnie jest tak, że wskaźnik pokazuje np. 100 km do końca paliwa, nagle pika rezerwa, ilość pozostała zmniejsza się do 80, po kolejnych 5 km zmniejsza się do 50, a po następnych kilku km przestaje pokazywać dystans (czyli spada poniżej 50).

Ostatnio było jeszcze gorzej - rezerwa włączyła się gdy do końca rzekomo pozostało jeszcze 130 km, od razu wskaźnik przestawił się na 50 km.

Między 130 a 50 różnica jest kolosalna, gdyby stało się to gdzieś w trasie, mógłby to być problem, zwłaszcza że wcale nie musiało wystarczyć na 50 km przy takich niedokładnościach.

Czy u Was zachowuje się to podobnie?

laisar - 2014-03-07, 21:51

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=596
+
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3648
=
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6565



http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8185
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8408

Cav - 2014-03-07, 23:11

Nie bardzo przydatne są wpisy dotyczące innych samochodów, sprzed 7 lat itd.
Zwłaszcza że nie znalazłem tam odpowiedzi na moje pytania.

Jak zachowuje się jakiś tam komputer Renault to ja wiem, przetestowałem w praktyce onegdaj, ale nie wykazywał takich odchyleń, żeby przez 100 m zasięg spadał ze 130 km do 50 km.

Dlatego pytam o konkrety w tym konkretnym aucie, co co może mu chodzić - czy to awaria z którą warto nawiedzić ASO, czy raczej TTTM.

laisar - 2014-03-07, 23:48

Powinny być przydatne, bo wszystkie mają identyczne rozwiązania konstrukcyjne oraz części.

Natomiast w dusterach 4x4 budowa baku potęguje dawny problem - i w fazie 2 tego nie poprawiono.

Zgłosić można, jakaś awaria w końcu zawsze jest możliwa, ale sądząc po wcześniejszych wpisach o dusterach właśnie - TTTM...

Cav - 2014-03-07, 23:52

No chyba jednak nie wszystkie rozwiązania są identyczne, trybu testowego nie udało mi się włączyć !!!!

Ale info o budowie baku faktycznie może być wyjaśnieniem sytuacji - paliwo mogło się przelać za przegrodę i już nie wrócić, z powodu jego niskiego stanu.

johnson - 2014-03-08, 00:06

ten wskaźnik pracuje faktycznie dziwnie, u mnie od zapalonej rezerwy wchodzi około 50l paliwa, od pełnego do połowy stanu robię jakieś 450-500 km, na 1szej połowce wychodzi prawie 2 razy tyle km ile na drugiej, generalnie nie patrzę na to ile km zostało przy rezerwie bo pokazuje bzdury, w clio kiedyś stanąłem a ten tryb testowy pokazywał 5l
Cav - 2014-03-08, 08:21

Ale ja nie pytałem o wskaźnik poziomu paliwa, tylko o wskazania kompa pokładowego.

To, że w Renault wskaźnik poziomu paliwa jest od czapy, jest dla mnie oczywiste.
Zresztą mało co w tej firmie jest zrobione normalnie i porządnie.

johnson - 2014-03-08, 08:24

dlatego pisalem ze nie patrze co pokazuje przy rezerwie bo to bzdury, chodziło mi o komputer
Paweł1 - 2014-03-08, 11:11

Cav napisał/a:
Ale ja nie pytałem o wskaźnik poziomu paliwa, tylko o wskazania kompa pokładowego.

To, że w Renault wskaźnik poziomu paliwa jest od czapy, jest dla mnie oczywiste.
Zresztą mało co w tej firmie jest zrobione normalnie i porządnie.


Wskaźnik i komputer są ze sobą powiązane. W każdym razie tak było u mnie. I tu i tu pokazywało bzdury.

czaju - 2014-03-08, 12:36

Paweł1 napisał/a:
Cav napisał/a:
Ale ja nie pytałem o wskaźnik poziomu paliwa, tylko o wskazania kompa pokładowego.

To, że w Renault wskaźnik poziomu paliwa jest od czapy, jest dla mnie oczywiste.
Zresztą mało co w tej firmie jest zrobione normalnie i porządnie.


Wskaźnik i komputer są ze sobą powiązane. W każdym razie tak było u mnie. I tu i tu pokazywało bzdury.


Generalnie wątpię by były dwa niezależne czujniki poziomu paliwa... No ale tą tezę musiałby potwierdzić ktoś z Dialogysem

laisar - 2014-03-08, 14:05

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=12419#12419 - tak, w pierwszym temacie ;p
Transfogarski - 2014-03-08, 15:07

Chyba najbardziej miarodajne w takiej sytuacji będzie obserwowanie odczytu licznika spalonego paliwa. Znając pojemność baku jestem wtedy w stanie ocenić kiedy powinienem jechac na stacje benzynową. Wymaga to jednak tankowania do pełna i zerowania liczników.
Cav - 2014-03-08, 16:33

czaju napisał/a:
Paweł1 napisał/a:
Cav napisał/a:
Ale ja nie pytałem o wskaźnik poziomu paliwa, tylko o wskazania kompa pokładowego.

To, że w Renault wskaźnik poziomu paliwa jest od czapy, jest dla mnie oczywiste.
Zresztą mało co w tej firmie jest zrobione normalnie i porządnie.


Wskaźnik i komputer są ze sobą powiązane. W każdym razie tak było u mnie. I tu i tu pokazywało bzdury.


Generalnie wątpię by były dwa niezależne czujniki poziomu paliwa... No ale tą tezę musiałby potwierdzić ktoś z Dialogysem


Chyba rozumiem o co chodzi w tym przypadku.
Czujnik poziomu jest na pewno jeden, tyle że komp nie pokazuje zużycia z czujnika poziomu.
Oblicza je z czasów otwarcia wtrysków i dawki paliwa.
Natomiast z czujnika poziomu bierze informacje o momencie włączenia rezerwy, do tego w tym momencie PRZESTAJE pokazywać realny zasięg, za to wyświetla bzdurną informację o 50 km zasięgu.
To by tłumaczyło dlaczego mimo że normalnie pokazuje koło 80-100 km zasięgu, wtedy pokazał 130, średnie zużycie miałem mniejsze, bo jechałem głównie w trasie, a moment włączenia się rezerwy zależy tylko od ilości pozostałego paliwa, a nie od przewidywanego zasięgu, toteż od razu wyświetliła się zwyczajowa bzdurna informacja o 50 km.

jas_pik - 2014-03-13, 22:53
Temat postu: Rozliczenie ilości paliwa w baku wg cegiełek na wyświetlaczu
Mam nadzieję iż przyda się to wszystkim uzytkownikom Dacii ze zbiornikiem paliwa o pojemności 50l
pluto - 2014-03-13, 23:26

No nie za bardzo się zgadza.
Pierwsza cegiełka u mnie znika po około 200 km czyli wg. twojego założenia samochód by pali 2,5 l/100 km :mrgreen:
Od połowy zbiornika to już czyste szaleństwo - potrafi spadać nawet po 30 km.
Wyświetlacz paliwa jest bardzo nieprecyzyjny - przynajmniej w moim przypadku.

czaju - 2014-03-14, 08:27

coś w tym jest, ale... jaki był cel, aby pierwsza (od góry) cegła odpowiadała za 6l, druga za 3, a kolejne 6,6,5,6,5... Jakie to źródło?

Generalnie jest 50l do podzielenia na 9cegiełek i rezerwę, przez co logicznym wydawałoby się że cegiełka odpowiada 5l, ale jak praktyka pokazuje sytuacja wygląda tak jak opisał to pluto.
Generalnie na pierwszej cegiełce udało mi się rekordowo przejechać ok 300km, a na kolejnych max 100 (przy moim spalaniu to obstawiałbym że około 4l).
Na + to że druga spada stosunkowo szybko po pierwszej, ale nie w proporcji 2:1, a raczej 4:1

keikan - 2014-03-14, 09:59

pluto napisał/a:
No nie za bardzo się zgadza.
Pierwsza cegiełka u mnie znika po około 200 km czyli wg. twojego założenia samochód by pali 2,5 l/100 km :mrgreen:
Od połowy zbiornika to już czyste szaleństwo - potrafi spadać nawet po 30 km.
Wyświetlacz paliwa jest bardzo nieprecyzyjny - przynajmniej w moim przypadku.


Zgadzam się z tym, że wyświetlacz jest bardzo dziwnie skalibrowany. Tak naprawdę, to przy wyświetlanej połowie cegiełek u mnie jest już koło 1/3 baku, a nie 1/2.

Lukas87 - 2014-03-14, 21:30

Gdy się zaleje pod korek można zrobić kilkaset kilometrów a później cegielki lecą jedna za drugą :D
Andrzej Zajczuk - 2014-03-14, 21:52

Czujnik ma charakterystykę nieliniową i to jest typowe dla wszystkich czujników pływakowych. Zawsze można włączyć test wskaźników i porównać "cegły" z litrami ilości paliwa, ważne aby ustabilizowane było lustro paliwa w zbiorniku i powierzchnia pozioma ustawienia auta. U mnie się mniej więcej zgadza. Po zalaniu do pełna zawsze wskazuje 50 l (nigdy nie leję pod korek i zawsze do pierwszego odbicia dystrybutora). Ilości paliwa w rezerwie nie testowałem, ale jest z 7-8 l. U mnie ostatnia cegła gaśnie po spaleniu ok. 43l . Mniej więcej tyle wchodzi po zatankowaniu do pełna natychmiast po zaświeceniu rezerwy.
Winetoo - 2014-03-14, 22:09

Andrzej Zajczuk napisał/a:
Zawsze można włączyć test wskaźników i porównać "cegły" z litrami ilości paliwa, ważne aby ustabilizowane było lustro paliwa w zbiorniku i powierzchnia pozioma ustawienia auta. U mnie się mniej więcej zgadza. Po zalaniu do pełna zawsze wskazuje 50 l. Ilości paliwa w rezerwie nie testowałem, ale jest z 8 l. Czyli ostatnia cegła gaśnie po spaleniu ok. 42l.


Właśnie miałem pisać o serwisowym podglądzie liczników (fajna rzecz).
Całość komplikuje jeszcze kształt samego zbiornika. Wskaźnik paliwa to zwykł omomierz i posiada charakterystykę liniową. To dlatego raz cegiełki spadają szybciej a raz wolniej.

Aby w miarę wyskalować w litrach swój zbiornik i dopasować cegiełki należ paliwo porozlewać do litrowych słoiczków i patrzeć jak przeskakują od "0" do pełna.

Cav - 2014-03-14, 22:30

Nie wiem czy by to pomogło, w Megane wskaźnik w ogóle się nie ruszał jak się dolało tylko kilka litrów paliwa na raz, trzeba było resetować kompa żeby samochód zarejestrował fakt wlania czegokolwiek.
BigT - 2014-03-15, 00:55

Winetoo napisał/a:
Całość komplikuje jeszcze kształt samego zbiornika. Wskaźnik paliwa to zwykł omomierz i posiada charakterystykę liniową. To dlatego raz cegiełki spadają szybciej a raz wolniej.
No tak, ale nie rozumiem czemu producent nie skalibrował tego układu?
Tłumacząc po chłopsku - wystarczy wlewać kolejne znane pojemności płynu i sprawdzać odczyt, a następnie do tak nakreślonej charakterystyki dopasować wyświetlanie "cegiełek".
Dość dziwne i nie mniej irytujące.

moulder - 2014-03-22, 17:26
Temat postu: Cegiełki
A ile na tych 43 litrach przejedziesz km?
janzet - 2014-03-28, 00:30

Z tymi cegiełkami to są jaja, ale widze ze niektórzy wlewają wlasciwe dawki do baku i maja w miarę właściwe odczyty.
moje rekordowe tankowanie dustera 1,5 dci to 57 l, a potem ponad 300km na cały czas pełnym wskazaniu poziomu w baku...
Zwykle od połowy mi szybko leci w dół.

Marek1603 - 2014-03-28, 06:06

Nie są jaja tylko tak jest. Jak doładujesz pod korek to do zgaśnięcia pierwszej cegiełki jestem w stanie zrobić 350km w trasie. W MCV-ce wchodzi nawet 65L jak jest rezerwa wyjeżdżona prawie do zera.
wieza - 2014-03-30, 07:31

u mnie w starej MCV lałem do 65L wiec do zgasniecia 1 cegiełki potrafiłem przejechać 450km, nie ma co przeliczać bo wszystko zależy od stylu jazdy.

a i jak się zapalała rezerwa to w baku było minimum 8L a nie jak pokazuje wykres 5L

Lukas87 - 2014-03-30, 09:27

wieza napisał/a:
u mnie w starej MCV lałem do 65L wiec do zgasniecia 1 cegiełki potrafiłem przejechać 450km, nie ma co przeliczać bo wszystko zależy od stylu jazdy.

a i jak się zapalała rezerwa to w baku było minimum 8L a nie jak pokazuje wykres 5L


Ja to uwielbiam :D przejadę 300km i dalej widzę pełny bak tylko jak jedna kreska ubywa to potem już z górki :lol:

tomaszgebala - 2014-03-30, 13:40

Lukas87 napisał/a:
Gdy się zaleje pod korek można zrobić kilkaset kilometrów


otóż to - na full pod korek wchodzi aż 65 litrów. Przy spokojnej trasie w takim przypadku pierwsza cegła wypada nawet po ponad 500 km

wieza - 2014-03-30, 17:54

ale do lodgy już wchodzi tylko max2-3 litry więcej wiec lipa :(
moulder - 2014-04-03, 10:18
Temat postu: Rezerwa w Dusterze 2
Ile wynosi rezerwa w litrach w nowym Dusterze? Przejechałem już na wlanych od nowości 50 litrach 770km i nadal świeci się jedna cegiełka + cegiełka rezerwy.
Andrzej Zajczuk - 2014-04-03, 11:04

proponuję poczytać ten wątek .
http://www.daciaklub.pl/f...9de4291#1634742

Przypuszczam, że Duster 2 ma taki sam zbiornik jak pierwsze wersje.
U mnie mniej więcej po zaświeceniu rezerwy wchodzi 43 l.

moulder - 2014-04-03, 12:11
Temat postu: Spalanie
Jeśli ma zbiornik 50 i 7 litrów rezerwy to wynika z tego że pali mi 5.5/100km. Uważam, że przyzwoity wynik.
chriskb - 2014-04-03, 12:35

Jeżeli super dokładny pomiar w DD kol. moulder, pokazuje średnie spalanie 6,49 l/100km to chyba norma dla 1.5 dCi. Raz w tzw. "Eco-driving" mój 1.5 dCi 110Km przejechał 937 km zużywając 45 litrów ON. Dla mnie norma to około 6.8 l/100km czyli około 660 km przy spalaniu 45 l.
Andrzej Zajczuk - 2014-04-03, 13:02

chriskb napisał/a:
Jeżeli super dokładny pomiar w DD kol. moulder, pokazuje średnie spalanie 6,49 l/100km to chyba norma dla 1.5 dCi. Raz w tzw. "Eco-driving" mój 1.5 dCi 110Km przejechał 937 km zużywając 45 litrów ON. Dla mnie norma to około 6.8 l/100km czyli około 660 km przy spalaniu 45 l.


wychodzi Ci 4,8 l/100 obawiam się że to mało prawdopodobne przy napędzie 4x4 w zmiennych warunkach jazdy.
Ja mam w tej chwili średnio 7,3 wg kompa po spaleniu około 250 litrów.
4,5 /100 udało mi się zarejestrować w czasie spokojnej jazdy na trasie ze stałą szybkością 90km , po skasowaniu wskazań komputera , jak przyspieszyłem do 110 to zaraz poszło na 6,5.

chriskb - 2014-04-03, 13:09

Kol.Andrzej Zajczuk, napisałem raz jadąc DD. Akurat trasa Gdańsk - Suwałki -Białystok i powrót do Trójmiasta. Jak się ma dużo czasu, dlatego przez grzeczność nie wspominam ile czasu mi to zajeło ale średnia prędkość to masakra ledwo przekroczyła 30km/h.
moulder - 2014-04-24, 10:24
Temat postu: Re: Rozliczenie ilości paliwa w baku wg cegiełek na wyświetl
jas_pik napisał/a:
Mam nadzieję iż przyda się to wszystkim uzytkownikom Dacii ze zbiornikiem paliwa o pojemności 50l


Pierwsza cegiełka spada u mnie po 280km
2 cegiełka 380
i tak dalej średnio co 100 km na cegłę

przejeżdżam 780-800km - dwa pierwsze baki w nowym Dusterze2 1.5 DCI 90km

janzet - 2014-04-25, 11:41

piekny wynik
mój pije więcej :lol:

marttinj23 - 2014-06-15, 20:17
Temat postu: nieprecyzyjny wskaźnik paliwa duster fl 2013 4x4 dci
witam koledzy gdzieś czytałem o tym problemie jakiś kolega o tym pisał tu na forum ale nie mogę znaleźć jakiś kolega tu z forum był w trasie i mu auto stanęło bo komputer pokazywał błędny zasięg wujek jechał w dłuższa trasę do Niemiec komputer pokazywał ze paliwa starczy na 100km a po 20km auto stanęło i to jeszcze na auto banie :mrgreen: czy w serwisie mogą ten komputer pokładowy sprawdzić i to przestawić????????????
Cav - 2014-06-15, 21:01
Temat postu: Re: nieprecyzyjny wskaznik paliwa duster fl 2013 4x4 dci
marttinj23 napisał/a:
witam koledzy gdzieś czytałem o tym problemie jakiś kolega o tym pisał tu na forum ale nie mogę znaleźć jakiś kolega tu z forum był w trasie i mu auto stanęło bo komputer pokazywał błędny zasięg wujek jechał w dłuższa trasę do Niemiec komputer pokazywał ze paliwa starczy na 100km a po 20km auto stanęło i to jeszcze na auto banie :mrgreen: czy w serwisie mogą ten komputer pokładowy sprawdzić i to przestawić????????????


To jest ich psi obowiązek.
Ale będą się wykręcać.
U mnie od 2 miesięcy to naprawiają - rezultatów brak.

laisar - 2014-06-15, 22:37

@marttinj23: http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + "wskaźnik" = http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3648
Cav - 2014-06-15, 22:44

laisar napisał/a:
@marttinj23: http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + "wskaźnik" = http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=10123 albo http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3648


To nie jest problem wskaźnika.
To jest problem komputera pokładowego źle liczącego ilość spalanego paliwa.
Rezultatem jest to, że zasięg który pokazuje jest od czapy, mnie regularnie rezerwa włącza się przy wielokrotnie większym zasięgu niż powinna i skacze na 50 od razu.

Przekłamywana ilość km zależy WYŁĄCZNIE od tego, ile wcześniej wlałeś do baku.
Jeśli wlałeś 50 litrów, a błąd w wyliczeniach oscyluje koło 2 l/100 km, to po opróżnieniu baku do rezerwy "zabraknie" Ci 8 litrów paliwa, czyli akurat na 100 km (bo pokazuje że spalił 40 litrów,a faktycznie spalił 48 - na tych 8 przejechałbyś te brakujące 100 km).
Jeśli wlałeś tylko 8 litrów, to paliwa zabraknie Ci tylko na 20 km (bo pokaże że spalił np. 6 litrów, a faktycznie spalił 8, na których przejechałbyś te 20-25 km).

laisar - 2014-06-15, 22:46

@Cav: Skup się - wskazałem tylko tematy, w których jest dyskusja o problemie, a nie wyjaśniam przyczyny.
Cav - 2014-06-15, 22:49

laisar napisał/a:
@Cav: Skup się - wskazałem tylko tematy, w których jest dyskusja o problemie, a nie wyjaśniam przyczyny.


No mi już też wskazywałeś je kiedyś, ale wszystkie bez wyjątku okazały się od czapy.
Dlatego zamieściłem wyjaśnienie faktycznej przyczyny w obecnym Dusterze, zamiast linków do prehistorii.

laisar - 2014-06-15, 23:01

@Cav: One nie są "od czapy", tylko "na temat" - którym jest niewłaściwe wskazanie ilości paliwa / rezerwy. Przyczyny były różne i niewykluczone, że w fazie II pojawiły się jakieś nowe - ale dopóki nie pozna się poprzednich, to nie da się tego stwierdzić.

EOT

johnson - 2014-06-16, 09:31

ja mam chyba jakas wersje Dustera dla dziennikarzy bo u mnie wszystko dziala,
po zalaniu do pelna zawsze mam zasieg okolo 780km po miescie.
W 99% zalewam do pelna i zawsze wlewam okolo 45-48l a zasieg pokazuje kolo 100km przy takim tankowaniu.
Zdarzalo mi sie dolac np za 100pln i tez zasieg proporcjonalnie sie podnosil i spadal tez logicznie.

piku - 2014-06-16, 10:55

johnson napisał/a:
ja mam chyba jakas wersje Dustera dla dziennikarzy bo u mnie wszystko dziala


A ja sądziłem, że dla dziennikarzy to jest taka wersja, która pokazuje niższe spalanie od rzeczywistego.
Komputer mojej Rumunki pokazuje spalanie wyższe od rzeczywistego, zwykle ok. 0,3-0,5 l. Zdarza się mu pokazać poprawne (ze 2 razy na 267 tys. km zdarzyło), ale nigdy nie zaniża spalania.

Cav - 2014-06-16, 19:18

johnson napisał/a:
ja mam chyba jakas wersje Dustera dla dziennikarzy bo u mnie wszystko dziala,
po zalaniu do pelna zawsze mam zasieg okolo 780km po miescie.
W 99% zalewam do pelna i zawsze wlewam okolo 45-48l a zasieg pokazuje kolo 100km przy takim tankowaniu.
Zdarzalo mi sie dolac np za 100pln i tez zasieg proporcjonalnie sie podnosil i spadal tez logicznie.


Logicznie to znaczy tak, że chwilę przed zapaleniem rezerwy pokazywało się np. 70 km, a nie 170?

johnson - 2014-06-16, 20:36

Cav napisał/a:
johnson napisał/a:
ja mam chyba jakas wersje Dustera dla dziennikarzy bo u mnie wszystko dziala,
po zalaniu do pelna zawsze mam zasieg okolo 780km po miescie.
W 99% zalewam do pelna i zawsze wlewam okolo 45-48l a zasieg pokazuje kolo 100km przy takim tankowaniu.
Zdarzalo mi sie dolac np za 100pln i tez zasieg proporcjonalnie sie podnosil i spadal tez logicznie.


Logicznie to znaczy tak, że chwilę przed zapaleniem rezerwy pokazywało się np. 70 km, a nie 170?

dokladnie, z tego co pamietam to zapala sie okolo 80km przed koncem zbiornika, nie ma tez takich skokow miedzy sto iles a 60 np.

Wędrowniccy.pl - 2014-06-18, 01:55

W mojej MCV pierwszej generacji w Gruzji wlali o 17 litrów więcej - specjalne najazdy mają aby auto odpowiednio przechylić - zabawne, ale działa! ;)
Zatankowałem też 21litrów w karnisty.
wyjeździłem to jadąc przez całą Turcję i jakie 200km po Bułgarii... aż tu nagle lampka rezerwy. Jadę 20km, stacji nie widać, przejechałem 60km, stacji NIET! Zacząłem jeździć najekonomiczniej jak potrafię... W końcu po 148km od zapalenia się rezerwy jest stacja! Nic to że po lewej stronie ulicy. dojeżdżam do osi - przepuszczam tych z naprzeciwka. w końcu pusto - wrzucam jedynkę - jest ok - jeszcze ciągnie, zmieniam na dwójkę i kicha - gaśnie. Próba odpalenia nie pozostawia złudzeń. Na stację dojechałem, ale do dystrybutora to już auto musiałem dopchać ;)

Dystans ponad 1800km!

Pompka się przydała i muszą przyznać, że działa - musiałem po pompować z 30-40 sekund i odpalił bez problemu :D.

wrzesi - 2014-11-07, 18:42

Kurcze, a mi sie w zapaliła rezerwa i wskazało jeszcze 80km, w momencie gdy komputer pokazuje

przejechany dystans 543km
zuzyte paliwo 39L
średnia 7.2L / 100km

o so cho? Jak przeliczałem to te wskazania do siebie pasują, więc czy nie zbyt wcześnie włączyła się rezerwa? Jeszcze 11 L w baku? Nadmienie ze tankowalem pod korek, wiec bylo ok 50L.

ajax - 2014-11-07, 18:48

Wędrowniccy.pl napisał/a:
specjalne najazdy mają aby auto odpowiednio przechylić - zabawne, ale działa!

Masz na myśli ten podsuwany kloc drewna wyglądający jak wycięty z podkładu kolejowego?
Faktycznie działa, choć nam nie wlazło 17 litrów tylko 14 więcej niż zwykle :-D

Sławomir Pytel - 2015-01-06, 23:32
Temat postu: duster II, wskaźnik poziomu paliwa
Witajcie. W moim samochodzie, gdy poziom paliwa zbliża się do rezerwy, czujnik nie wykrywa paliwa. Dolałem dziesięć litrów, a on cały czas pokazywał konsekwentnie poprzedni stan. Czy to znany problem, czy nowe odkrycie?
leo - 2015-01-07, 03:17

Cześć.
A napisz, czy podczas tankowania tych 10 litrów miałeś włączony zapłon i obserwowałeś paliwomierz?
Czy po pewnym czasie od tankowania włączałeś i wyłączałeś zapłon - i wtedy stwierdziłeś ten problem?

Bo ja niedawno chciałem w prosty sposób sprawdzić, ile litrów mieści rezerwa: będąc prawie pewnym, że w baku zostały opary, włączyłem zapłon i powoli nalewałem benzynę, ciągle obserwując zegary. I tak wlałem 20 litrów, a kontrolka rezerwy ciągle się świeciła i "cegiełek" nie przybywało w ogóle. Dopiero gdy wyłączyłem zapłon, odczekałem chwilę i włączyłem znowu, pojawiły się właściwe wskazania - zgasła "rezerwa" i wyświetliło się kilka "cegiełek".
Trochę to dziwne - wyglądało na to, że stan paliwa jest odmierzany raz po włączeniu zapłonu i wartość ta jest wyświetlana aż do jego wyłączenia. A przecież w drugą stronę działa to dynamicznie - podczas długiej trasy "cegiełki" powoli same znikają, bez wyłączania silnika.
W drugim aucie, gdzie nie ma elektroniki, mogę zostawić włączony zapłon i nalewać benzynę, obserwując powoli podnoszącą się strzałkę analogowego wskaźnika - zgodnie z aktualnym poziomem paliwa.

Sławomir Pytel - 2015-01-07, 05:46

Witaj.
Ja nie kombinowałem. Normalnie tankowałem samochód bez kluczyka w stacyjce. Po uruchomieniu nie odczytał tych dziesięciu litrów. Pojechałem w drogę, około 170 km i po jakichś osiemdziesięciu kilometrach pokazywał już suchy bak. Po drodze raz się zatrzymałem na około godzinę i nic się w tym temacie nie zmieniło. Po powrocie zatankowałem 25 litrów i już pokazuje normalnie. Teraz mam blisko rezerwy i sprawdzę czy to się powtórzy.

gbyrka - 2015-01-07, 08:51

Bo poziom paliwa pokazywany przez wskaźnik jest wyliczany przez komuter, a nie na bieżąco sprawdzany.

Sprawdzenie poziomu paliwa odbywa się przy uruchmieniu zapłonu, i uaktualniany tylko jeśli jest spory wzrost poziomu względem poprzedniego odczytu.

Ja mam niefabryczne LPG i jajo jest jeszcze większe, bo komputer nie wie, że jadę na LPG, podczas jazdy spada mi poziom paliwa (którego nie ubywa), dopiero po ponownym odpaleniu auta wskazanie wraca na swoje miejsce.

Więc wszystko jest w OK, nie macie się czym przejmować.

waldek72 - 2015-01-07, 11:03

nowy wskaźnik poziomu paliwa jest po prostu do kitu. zauważcie że kiedy już miga rezerwa to komputer nie pokazuje ile jeszcze możesz przejechać, do kitu z takim rozwiązaniem
Karenzo - 2015-01-07, 14:16

to jest specjalnie żebyś nie jeździł do ostatniego kilometra bo komputer może się mylić a ty staniesz na trasie
rezerwa to rezerwa masz jechać na stacje .

W sumie w dusterze jeszcze nigdy nie widziałem rezerwy a jeżdżę już prawie 3 lata :shock:

leo - 2015-01-07, 19:04

gbyrka napisał/a:

Ja mam niefabryczne LPG i jajo jest jeszcze większe, bo komputer nie wie, że jadę na LPG, podczas jazdy spada mi poziom paliwa (którego nie ubywa), dopiero po ponownym odpaleniu auta wskazanie wraca na swoje miejsce.

Więc wszystko jest w OK, nie macie się czym przejmować.


Eee, to w pierwszym wydaniu Dustera jest jednak lepiej. Też mam niefabryczne LPG i dopóki nie zaimplementowałem drugiego komputerka (rozróżniającego zasilanie noPb i LPG), to na fabrycznym kompie było tak: wyliczał ciągle średnie spalanie (oczywiście z kosmosu, odczyty miały się nijak do rzeczywistości), ale cegiełki stały na swoim miejscu i pokazywały stan faktyczny benzyny w baku; to samo było z dystansem przejechanym od tankowania i dystansem przewidywanym do tankowania benzyny.
Ale fakt, że mam instalkę LPG współpracującą z OBD. Przypuszczam, że średnie spalane było wyliczane z sygnałów ECU dla wtrysków benzyny (zapewne sygnały lecą, ale wtryski te są odcięte). Jednak wskazania paliwomierza i dystansów związane są chyba ze stanem pływaka w baku - ten stoi w miejscu, więc i one się nie zmieniają (nooo, trochę się zmieniają, po wielu odpaleniach zimnego silnika, gdy ciągnie benzynę).

pawelg - 2015-01-07, 21:19

Sławomir Pytel napisał/a:
Witaj.
Ja nie kombinowałem. Normalnie tankowałem samochód bez kluczyka w stacyjce. Po uruchomieniu nie odczytał tych dziesięciu litrów. Pojechałem w drogę, około 170 km i po jakichś osiemdziesięciu kilometrach pokazywał już suchy bak. Po drodze raz się zatrzymałem na około godzinę i nic się w tym temacie nie zmieniło. Po powrocie zatankowałem 25 litrów i już pokazuje normalnie. Teraz mam blisko rezerwy i sprawdzę czy to się powtórzy.


Potwierdzam, mam tak samo.
Nawet już gdzieś tu o tym pisałem.

Te cegiełki rzeczywiście wyliczane są przez komputer - i mam wrażenie, że zarówno w dół jak i w górę. System nie zauważa dolania małej ilości paliwa.

Co więcej sygnał rezerwy potrafi zapalać się nie koniecznie synchronicznie ze stanem poziomu paliwa wskazywanym przez "cegiełki".

p,paw

Cav - 2015-01-19, 19:27

pawelg napisał/a:

Co więcej sygnał rezerwy potrafi zapalać się nie koniecznie synchronicznie ze stanem poziomu paliwa wskazywanym przez "cegiełki".

p,paw


Reklamacja i wymiana zegarów.
U mnie też tak było, ale nie przeszedłem nad tym do porządku dziennego.
I już tak nie jest - rezerwa włącza się zgodnie ze wskazaniami licznika paliwa.

pawelg - 2015-01-19, 22:39

Cav napisał/a:
pawelg napisał/a:

Co więcej sygnał rezerwy potrafi zapalać się nie koniecznie synchronicznie ze stanem poziomu paliwa wskazywanym przez "cegiełki".

p,paw


Reklamacja i wymiana zegarów.
U mnie też tak było, ale nie przeszedłem nad tym do porządku dziennego.
I już tak nie jest - rezerwa włącza się zgodnie ze wskazaniami licznika paliwa.


Nie przesadzajmy.
Rezerwa zapala się mniej więcej wtedy kiedy zaczyna migać ostatnia cegiełka.
To mniej więcej to jest jakieś 5-10km. Tak więc zdecydowanie nie będę z tym jeździł do serwisu.
Pisałem o tym jako o dowodzie, że te oba liczniki mają inne źródło danych ;)

p,paw

Sławomir Pytel - 2015-01-19, 22:46

Witajcie, troszkę Was zaniedbałem ostatnio. W międzyczasie byłem w serwisie. Problem jest znany. Powiedzieli mi, że jest informacja serwisowa od producenta, że gdy stan paliwa jest w obszarze minimum, to przy tankowaniu należy wlać przynajmniej piętnaście litrów, aby uniknąć tego problemu. Potwierdzam, że działa. Czyli po prostu czujnik ma taką urodę. Zwracali też uwagę, co zresztą przeczytałem wcześniej w instrukcji, aby przy tankowaniu do pełna, nie dolewać już po trzecim odcięciu. Ten problem mnie nie dotyczy, gdyż jeżeli odbija drugi raz, to już nie dolewam.
Przy okazji zauważyłem, że zawyża wskazanie ilości zużytego paliwa. Nie chce mi się zapisywać przy tankowaniu, więc jeszcze tego dokładnie nie przetestowałem. W moim przypadku pokazywał, że od ostatniego tankowania do pełna, zużył nieco ponad 25 litrów. Tymczasem weszło 22 z malutkim haczykiem.

Cav - 2015-01-19, 22:52

pawelg napisał/a:
Cav napisał/a:
pawelg napisał/a:

Co więcej sygnał rezerwy potrafi zapalać się nie koniecznie synchronicznie ze stanem poziomu paliwa wskazywanym przez "cegiełki".

p,paw


Reklamacja i wymiana zegarów.
U mnie też tak było, ale nie przeszedłem nad tym do porządku dziennego.
I już tak nie jest - rezerwa włącza się zgodnie ze wskazaniami licznika paliwa.


Nie przesadzajmy.
Rezerwa zapala się mniej więcej wtedy kiedy zaczyna migać ostatnia cegiełka.


A u mnie ostatnia cegiełka zaczynała migać ZARAZ PO włączeniu się rezerwy, wcześniej potrafiło pokazywać jeszcze pod dwie kreski, albo kilka km po przeskoczeniu na jedną.
Zasięg przed włączeniem rezerwy potrafił przekraczać 150 km.
I o tym pisałem.

Cav - 2015-01-19, 22:53

Sławomir Pytel napisał/a:

Przy okazji zauważyłem, że zawyża wskazanie ilości zużytego paliwa. Nie chce mi się zapisywać przy tankowaniu, więc jeszcze tego dokładnie nie przetestowałem. W moim przypadku pokazywał, że od ostatniego tankowania do pełna, zużył nieco ponad 25 litrów. Tymczasem weszło 22 z malutkim haczykiem.


To się ciesz, bo u mnie jest dokładnie odwrotnie - to samo dotyczy spalania, przekłamuje o 5-10%.

kicia - 2015-01-19, 23:05

Sławomir Pytel napisał/a:
Powiedzieli mi, że jest informacja serwisowa od producenta, że gdy stan paliwa jest w obszarze minimum, to przy tankowaniu należy wlać przynajmniej piętnaście litrów, aby uniknąć tego problemu.

To ja mam chyba wyjątkowego (w pozytywnym sensie) Dustera. :-)
W sobotę byłam na rezerwie. A że po drodze miałam tylko Orlena z chyba najwyższą ceną w mieście, to zalałam tylko 10 litrów. I zaświeciły mi się 2 cegiełki (czyli tyle ile powinno). :-)

Sławomir Pytel - 2015-01-19, 23:34

Rzeczywiście, masz wyjątkowego dusterka, ale jednocześnie przekazałaś nam ważną informację. Mianowicie okazuje się, że nie miałem racji mówiąc, iż czujnik paliwa ma taką urodę. Po prostu jest wiele wadliwych, ale jak widać są i sprawne. Wniosek dla nas taki, aby w serwisie nie dać się zbyć tak jak ja się dałem. Przy następnej wizycie w serwisie, będę stanowczo żądał wymiany na sprawny.
malygabrys - 2015-01-20, 17:42

Kicia ma 4*2 a Ty masz chyba 4*4 - i macie różne zbiorniki paliwa (kształt) itp. W 4*2 nigdy nie było problemu ze wskazaniami ilości paliwa.
Sławomir Pytel - 2015-01-20, 18:06

Dzięki za informację, tego nie wiedziałem. Natomiast przeczytałem dziś artykuł z Auto Świata, po teście poprzedniego dustera 4x4:
http://www.auto-swiat.pl/...ie-opinie/q8tnk
W testowanym egzemplarzu też mieli taki problem i wymieniono im pływak w zbiorniku, ale ponoć wymagało to także wymiany całego zestawu wskaźników. Więc staje się jasne, dlaczego serwis poprzestaje na odpowiedzi, bez wykonania naprawy.
Tak nawiasem mówiąc, artykuł sugeruje niską jakość samochodu, ale jak się wczytać w szczegóły, to trudno o mocne uzasadnienie.

axelf - 2015-10-20, 23:09

Wie ktoś może ile km można przejechać w nowym Loganie jak pojawi się rezerwa ?
wieza - 2015-10-21, 21:00

axelf napisał/a:
Wie ktoś może ile km można przejechać w nowym Loganie jak pojawi się rezerwa ?

Wszystko zależy jak będziesz jechał ... ale 80 km powinieneś przejechac

BoloSr - 2015-10-21, 21:09

A u mnie padl chyba wskaznik bo rezerwa niechce sie zapalic pomimo spalenia 43-45 l paliwa zostaje jeszcze jedna cegielka a juz dawno powinno sie paliv i o teraz z tym fantem ztobic ???
Karenzo - 2015-10-21, 21:26

kanister do bagażnika i jeździć
BoloSr - 2015-10-22, 06:24

Karenzo napisał/a:
kanister do bagażnika i jeździć


a co mi to da poza zapowietrzeniem baku ??

wojtek_pl - 2015-10-22, 06:26

BoloSr napisał/a:
A u mnie padl chyba wskaznik bo rezerwa niechce sie zapalic pomimo spalenia 43-45 l paliwa zostaje jeszcze jedna cegielka a juz dawno powinno sie paliv i o teraz z tym fantem ztobic ???
A skąd wiesz, że tyle spaliłeś ? To dane z komputera ? Niedokładne są.
BoloSr - 2015-10-22, 06:34

wojtek_pl napisał/a:
BoloSr napisał/a:
A u mnie padl chyba wskaznik bo rezerwa niechce sie zapalic pomimo spalenia 43-45 l paliwa zostaje jeszcze jedna cegielka a juz dawno powinno sie paliv i o teraz z tym fantem ztobic ???
A skąd wiesz, że tyle spaliłeś ? To dane z komputera ? Niedokładne są.

zatankowalem i weszlo 45 zawsze wchodzilo 42-43 kiedy palila sie juz rezerwa

corrado - 2015-10-22, 07:35

może bak ci się rozciągnął
BoloSr - 2015-10-22, 07:44

corrado napisał/a:
może bak ci się rozciągnął


masz inne pomysly ?????

PiotrWie - 2015-10-22, 07:52

A tankowałeś tam gdzie zawsze? Ja mam w okolicy dwie stacje, na obu samochód stoi skośnie - raz do góry lewym przodem a raz prawym tyłem. Różnica w ilości wchodzącej do baku - co najmniej 5 -7 l.
BoloSr - 2015-10-22, 08:01

PiotrWie napisał/a:
A tankowałeś tam gdzie zawsze? Ja mam w okolicy dwie stacje, na obu samochód stoi skośnie - raz do góry lewym przodem a raz prawym tyłem. Różnica w ilości wchodzącej do baku - co najmniej 5 -7 l.


generalnie tankuje zawsze w tym samym miejscu ale tez tankowalem w innych i nie bylo problemu to nie pierwsze moje tankowanie :)
zawsze tankowalem jak zapalala sie rezerwa i komputer pokazywal ilosc spalonego paliwa w granicach 42-45max i jak tankowalem to wchodzilo od 43-47max ale teraz jest problem bo po przejechaniu ilusc tam km i saplaniu tej ilosci paliwa i to juz porazk ktorys zostaje jedna cegielka i pokazuje ze jeszcze mam do przejechania ponad 100 cos tam km a wiem ze jest juz malo paliwa a rezerwa niechce sie zapalic.

corrado - 2015-10-22, 08:07

Podejrzewam, ze trochę zawisł pływak z różnych przyczyn brud itd.

Demontaż i sprawdzenie , ewentualnie czy kabel się nie przetarł gdzieś i trochę zawyża wskazania z baku, w końcu jest rezystorowy.

BoloSr - 2015-10-22, 08:19

Dam mu szanse i zrobie tes zegarow zobacze ile pokaze paliwa dzisiaj a ile jutro po przejechaniu dystansu moze nie zlicza.
Cav - 2015-10-22, 16:00

BoloSr napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
A tankowałeś tam gdzie zawsze? Ja mam w okolicy dwie stacje, na obu samochód stoi skośnie - raz do góry lewym przodem a raz prawym tyłem. Różnica w ilości wchodzącej do baku - co najmniej 5 -7 l.


generalnie tankuje zawsze w tym samym miejscu ale tez tankowalem w innych i nie bylo problemu to nie pierwsze moje tankowanie :)
zawsze tankowalem jak zapalala sie rezerwa i komputer pokazywal ilosc spalonego paliwa w granicach 42-45max i jak tankowalem to wchodzilo od 43-47max ale teraz jest problem bo po przejechaniu ilusc tam km i saplaniu tej ilosci paliwa i to juz porazk ktorys zostaje jedna cegielka i pokazuje ze jeszcze mam do przejechania ponad 100 cos tam km a wiem ze jest juz malo paliwa a rezerwa niechce sie zapalic.


Ja już nie raz zatankowałem ponad 50 l, więc nie tyle wiesz ile pali, co Ci się wydaje.
Ilość paliwa w baku jest WYLICZANA przez komputer, ale rezerwa już jest chyba z pływaka, więc małe szanse żeby wszystko nagle źle działało.
Ja bym jednak jeździł do wypalenia tego paliwa (z kanistrem w bagażniku), żeby sprawdzić co pokazuje lepiej - komputer samochodu, czy Twoje wyczucie.
I jakby rezerwa się nie zapaliła, a paliwo się skończyło, to wtedy do serwisu, bo wiesz że masz po co jechać.

Domel2250 - 2015-10-22, 18:30

Cav napisał/a:
BoloSr napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
A tankowałeś tam gdzie zawsze? Ja mam w okolicy dwie stacje, na obu samochód stoi skośnie - raz do góry lewym przodem a raz prawym tyłem. Różnica w ilości wchodzącej do baku - co najmniej 5 -7 l.


generalnie tankuje zawsze w tym samym miejscu ale tez tankowalem w innych i nie bylo problemu to nie pierwsze moje tankowanie :)
zawsze tankowalem jak zapalala sie rezerwa i komputer pokazywal ilosc spalonego paliwa w granicach 42-45max i jak tankowalem to wchodzilo od 43-47max ale teraz jest problem bo po przejechaniu ilusc tam km i saplaniu tej ilosci paliwa i to juz porazk ktorys zostaje jedna cegielka i pokazuje ze jeszcze mam do przejechania ponad 100 cos tam km a wiem ze jest juz malo paliwa a rezerwa niechce sie zapalic.


Ja już nie raz zatankowałem ponad 50 l, więc nie tyle wiesz ile pali, co Ci się wydaje.
Ilość paliwa w baku jest WYLICZANA przez komputer, ale rezerwa już jest chyba z pływaka, więc małe szanse żeby wszystko nagle źle działało.
Ja bym jednak jeździł do wypalenia tego paliwa (z kanistrem w bagażniku), żeby sprawdzić co pokazuje lepiej - komputer samochodu, czy Twoje wyczucie.
I jakby rezerwa się nie zapaliła, a paliwo się skończyło, to wtedy do serwisu, bo wiesz że masz po co jechać.

+1
Chyba najprostsze z rozwiązań. Przejechać do oporu/do wypalenia, jak kolega @cav zaproponował i jak złe dane idą z pływaka to serwis- masz auto jeszcze na gwarancji, więc nie mają wyjścia i muszą się tym zająć, nawet gdyby nic nie stwierdzili , to przy diagnostyce/rozebraniu mogą poruszyć np. "zawieszony pływak" i problem zniknie.
PS.nie wiem tylko, czy akurat w DD zestaw, Bak-pompa-pływak jest rozbieralny....
Kiedyś w Felicji miałem podobny problem i rozebranie i złożenie zestawu załatwiło sprawę.

dacia - 2015-10-24, 19:03

U mnie też te wskazania jakieś lipne są. Mam jedną cegiełkę zaraz powinna zapalić się rezerwa (choć nie wiem czy się pali) , tankuje 10 litrów i mam 4 cegiełki
GORDINI - 2015-10-24, 19:32

Cav napisał/a:
Ilość paliwa w baku jest WYLICZANA przez komputer, ale rezerwa już jest chyba z pływaka

W Citroenie Berlingo nie było pływaka. Jak jest w Daci to nie wiem. Raz zatankowałem 51ltrów chyba były opary.

radzio - 2015-10-24, 19:39

Ja conajmniej dwa razy zatankowałem 52 litry (do pierwszego odbicia) - raz świeżo po zakupie (pewnie były opary) i raz trochę drogi po zapaleniu się rezerwy (nie wiem dokładnie ile, ale na pewno nie 80km). Inna ciekawostka : przy taknowaniu 45-47 litrów róznica pomiędzy wskazaniem dystrybutora na BP (zawsze leję z tego samego) a wskazaniem komputera nie przekracza litra. Raz zatankowałem na Shellu - różnica sięgała prawie pięciu litrów!
BoloSr - 2015-10-26, 11:34

Zrobilem test zegarow czyli ile jeszcze mam paliwa w zbiorniku.
I tu wyszlo tak ze przy dwóch cegielkach bylo 13 l a przy jednej pokazalo 12 :)
Zobacze co bedzie dalej :)

Andrzej Zajczuk - 2015-10-29, 21:07

U mnie odczyty wskaźników wyglądają jak poniżej. Ostatnia kolumna to wskazanie średniego zużycia przez komputer. wcześniejsza kolumna to zużycie wyliczone z ilości litrów(odczyt z testu wskaźników) i wskazania liczby km do tankowania.

data--------km-licznik--tank.---[l] --------- >km --l/km--l/km

27.09.15-- 727-62659 -46,05- 50 ||||||||| 736-- 6,8-- 6,7
03.10.15-- 121-62780 ------ -- 45 ||||||||| 640-- 7,0-- 7
06.10.15--- 49-62829 ------ -- 40 ||||||||. 598-- 6,7--7
10.10.15---266-63095 ------ -- 21 ||||...... 348-- 6,0--7
16.10.15----91-63186 ------ -- 12 ||......... 197-- 6,1-- 7,1
18.10.15----61-63247 ------ ----9 |.......... 146-- 6,2-- 7,1
21.10.15----39-63286 ------ --4,4 R......... 100-- 4,4-- 7,1
21.10.15--------63286-45,56- 50 ||||||||| 694--7,2-- 7,1
25.10.15----66-63352 ------ --49 ||||||||| 653-- 7,5-- 7,2
27.10.15----26-63378 ------ --46 ||||||||| 623-- 7,4-- 7,3
29.10.15----28-63406 ------ --43 ||||||||| 594--7,2-- 7,3
29.10.15----12-63418 ------ --41 ||||||||. 589-- 7,0-- 7,3

Przy dzisiejszym odczycie litrów (41) wskaźnik słupkowy wskazał 9 "cegiełek" natomiast wskaźnik w opcji test zegarów 8 "cegiełek".

BoloSr - 2015-10-30, 17:59

Chyba wszystko wrocilo do normy :)
Rezerwa zapalila jak zwykle wczesniej bywalo :)
W tescie pokazywalo ze zostalo 6 l i faktycznie zalalem 44 czyli razem komp pokazala 50 l.

gregorisan - 2015-10-31, 11:29

Od nowości tankuję w ten sposób, że wlewam zawsze taką samą ilość paliwa w chwili, gdy zapala mi się kontrolka rezerwy ( plus 2-3 kilometry na dojazd do stacji). I za każdym razem pokrywa mi się to ze wskazaniem na komputerze - różnice sięgają 0,1-0,2 litra.
axelf - 2015-11-01, 00:22

Panowie tankujecie swoje Daćki jak macie cegiełkę A czy B wg. mojego zdjęcia?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/c2027f2ced233363

wieza - 2015-11-01, 09:29

no jasne jak A... biorac pod uwagę korki itp. to można się zdziwić ;) jak szybko paliwo znika ;)
gregorisan - 2015-11-01, 09:55

Na B to już rezerwa się odzywa. U mnie wtedy przy średnim spalaniu na poziomie 6 litrów zawsze wskazuje zasięg 100-120 km w chwili zapalania się rezerwy.
Cav - 2015-11-01, 10:00

wieza napisał/a:
no jasne jak A... biorac pod uwagę korki itp. to można się zdziwić ;) jak szybko paliwo znika ;)


Ja tankuję prawie zawsze po włączeniu się rezerwy.
Różnie, zależy ile mam do wybranej stacji, czasem, 5 km po, czasem 50 i więcej km po.
Przy normalnej jeździe rezerwa włącza się przy zasięgu ok 80 km.

Marek1603 - 2015-11-01, 17:09

Ja po zapaleniu B robię jeszcze jakieś 60- 70km. Jak ci zgaśnie i się świeci już sama ramka to masz opary. Max 2l. Dane dla LODGY 1,6MPI.
Cav - 2015-11-01, 18:22

Marek1603 napisał/a:
Ja po zapaleniu B robię jeszcze jakieś 60- 70km. Jak ci zgaśnie i się świeci już sama ramka to masz opary. Max 2l. Dane dla LODGY 1,6MPI.


Dusterem spokojnie przejechałem już prawie 70 km po włączeniu się lampki rezerwy, więc oceniam, że 7 l rezerwy jest spokojnie, zwłaszcza że zawsze takie zasięgi podaje się z zapasem.

Marek1603 - 2015-11-01, 19:32

Raz zrobiłem 90km po zapaleniu się rezerwy i późniejszym zniknięciu wypełnienia. Chciałem przejechać Częstochowę wracając z wakacji i dopiero tankować. Starałem się nie przekraczać 90km/h wtedy.
gregorisan - 2015-11-01, 19:33

Dzisiaj się tak złożyło, że od zapalenie się kontrolki rezerwy przejechałem autem 46 km przy średnim zużyciu paliwa 7,6\100 ( w pięć dorosłych osób i zaliczając cztery cmentarze).
W tej chwili nadal mam "cegiełkę".

gregorisan - 2015-11-27, 15:57

Zatankowałem sobie dzisiaj do pełna - do pierwszego odbicia. Wcześniej od zapalenia się kontrolki rezerwy przejechałem około 20 km. Przy tankowaniu weszło 43,9 litra paliwa. Także jak już tam gdzieś wcześniej pisałem rezerwa w Sandero to chyba plus\minus 6 litrów.
lukee88 - 2015-12-24, 13:40

Zrobiłem już swoim Dusterem 2,5 tys. km i dalej nie wiem ile mam paliwa w baku ;)
Jak zapala mi się rezerwa to do baku wchodzi 40-41 litry.
Teraz przejechałem kawałek, komputer pokazuje że spalił 21,5 litra. Podłączyłem się przez OBDII i komputer pokazuje że w zbiorniku jest jeszcze 37 litrów paliwa.

Nie mam jak jeździć z kanisterkiem żeby wypalić wszystko i się przekonać jak to jest. Jak mają inni? Jest w baku te 37 litrów (w sumie po zatankowaniu musiało być (58,5), czyli tankowałem na rezerwie jak w baku było jeszcze 17 litrów?

fotorobart - 2015-12-24, 14:52

u mnie też różnie pokazuje, przestaem sugerować się wskaznikiem :mrgreen: ,
lukee88 - 2015-12-27, 20:57

Muszę zrobić erratę, bo źle popatrzyłem na odczyty z interfejsu diagnostycznego. Nie miałem 37 litrów paliwa wg. komputera, ale 37% paliwa.
Z tej prostej matematyki (21,5 litra to 63% zbiornika), komputer sądzi że ma zbiornik 34 litry...

Dalsze obserwacje. Rezerwa włącza mi się po przepaleniu 40-41 litrów, komputer (OBDII) wskazuje wtedy że mam 8% paliwa.

Przepaliłem około 48 litrów paliwa i zalałem 50,22 (3 odbicia).

Puenta jest taka, że dalej nie wiem ile mam paliwa, a nie miałem jak latać z kanisterkiem (może kiedyś).

damiaszek - 2015-12-27, 21:12

To by się zgadzało z tym co zaobserwowałem u siebie przy pierwszym tankowaniu uPb95. Po zapaleniu rezerwy zatankowałem i wlałem 41,18 l.
podsiar - 2016-04-07, 15:24

Panowie, a jak to jest z rezerwą w Lodgy :?: Chodzi o to, że jak zapali się rezerwa, a komputer pokazuje, że można jeszcze 100km to sprawdzaliście to empirycznie? ;-)

Skoro komputer zaniża, to może okazać się, że dystans możliwy do przejechania na rezerwie jest krótszy i wtedy kiszka... :-?

Józef - 2016-04-07, 20:02

Ostatnio sprawdziłem swoją saderkę, komputer pokazał że zużycie jest 26,2 litry pojechałem zatankować do pełna, tankowałem długo do pierwszego odbicia weszło ok. 16 litry. Potem odbić miałem chyba z dwanaście i weszło do pełnego wlewu 26,420. Wiec żeby zatankować do pełna niestety trzeba cierpliwie wlewać paliwo.
jas_pik - 2016-04-07, 22:13

Zauważyłem że różnie to bywa na różnych dystrybutorach. Najwięcej wchodzi do pierwszego odbicia gdy pistolet jest zablokowany na przedostatnim ząbku. Ponieważ pokonuję jednorazowo dość długie trasy i tankowanie wypada mi w okolicach 700-tnego kilometra to już się przyzwyczaiłem że można tankować do 3 odbicia bez obawy przelania. Co prawda nigdy chyba nie wyjechałem do zera ale zazwyczaj staram się nie jechać na rezerwie więcej niż 80 km
gregorisan - 2016-04-08, 08:04

Dwa razy zatankowałem do "pierwszego odbicia" i zaczęło "bulgotać" - także przeważnie teraz wyjeżdżam do zapalania rezerwy i wlewam 40 litrów i jest dobrze. Czasami później doleje kilka litrów zanim zresetuje komputer. Tankuje zawsze "okrągłe wartości bez żadnych przecinków", aby sobie później bezproblemowo wyliczać średnią.
A z tym zasięgiem to różnie bywa - przeważnie wskazuje około 100-120 km od chwili zapalenia rezerwy - sprawdzone wielokrotnie. Ale komputer musi to aktualizować biorąc pod uwagę chwilowe spalanie. Np. jadać do pracy "dość ostro" po przybyciu wskazuje zasięg 300 km. W drodze powrotnej jadąc spokojnie i parkując pod domem mam już inną wartość - 320 km.
Przy tych dwóch tankowaniach do pierwszego odbicia wchodziło 44-45 litrów paliwa.
I nie wiem skąd u was problemy ze wskazaniami komputera - u mnie to pokrywa się prawie idealnie. Jeżeli zatankuje np. 40 litrów w chwili zapalenia się rezerwy to przy następnym tankowaniu komputer wskazuje takie same wartości (różnice kilku miejsc po przecinku) spalonego paliwa.

keretey - 2016-04-08, 08:39

Zwykle tankuje 42-45 litrów (do 2 dni od włączenia rezerwy).
I wskazanie komputera a ilość zatankowana to ok. +/- 1 litr.
Tankuje zwykle na tej samej stacji do 1 odbicia.

Rzadko dolewam ale 2 ostatnie dolania dały śmieszne efekty:
- dolanie 10 litrów do ok. 10 w baku- komputer nie zauważył
- dolanie 7 litrów na stan na granicy rezerwy - poprawna aktualizacja.

swissman - 2016-07-06, 09:23

a teraz pytanie do uzytkownikow Dokkera dci... jaka jest pojemnosc zbiornika???
bo w starym Loganie MCV dci 68KM moglem lac i 62 litry diesla a tu najwiecej to 47 litrow mi sie udalo i sie przelalo, chociaz lalem jakbym mial problemy z prostata...
czy zmniejszyli teraz zbiorniki czy system odpowietrzenia zabezpieczyli zeby za duzo nie wlewac niz 50 litrow???????????????????

wieza - 2016-07-06, 19:49

swissman napisał/a:
a teraz pytanie do uzytkownikow Dokkera dci... jaka jest pojemnosc zbiornika???
bo w starym Loganie MCV dci 68KM moglem lac i 62 litry diesla a tu najwiecej to 47 litrow mi sie udalo i sie przelalo, chociaz lalem jakbym mial problemy z prostata...
czy zmniejszyli teraz zbiorniki czy system odpowietrzenia zabezpieczyli zeby za duzo nie wlewac niz 50 litrow???????????????????


tez wolalem większy zbiornik :) no coz ale w Lodgy max wejdzie 52 litry pod korek.... a szkoda :)

lukee88 - 2016-07-07, 09:49

Tak samo mam w Dusterze. Rezerwa zapala się przy 40-42 litrach wypalonych i strach jeździć i czekać aż zabraknie.
Wojciech-EL - 2016-07-09, 19:10
Temat postu: Wskaźnik poziomu paliwa - Przekłamanie?
Witajcie,

Przeglądałem Dział Techniczny Forum i znalazłem kilka postów dotyczących błędnych wskazań ilości paliwa w Waszych samochodach. Temat jest ogólnie znany i był wałkowany wielokrotnie z tego co czytałem.

Chcę opisać moją obserwację, a Wy napiszcie jeśli mogę Was prosić, czy mam się tym martwić, czy też poczekać :-)

W czwartek odebrałem nowy samochód od dealera, w zbiorniku były opary, ponieważ 2 km dalej na stacji BP zatankowałem go do pełna i weszło 49 litrów Pb95.

Wskaźnik poziomu paliwa pokazał prawidłowo wszystkie cegiełki.
Wykasowałem licznik dziennych przebiegów km, a następnie przeszedłem dalej na opcje typu "Zużyte paliwo od ostatniego wciśnięcia przycisku Top Depart" i także wykasowałem te wartości.

W chwili obecnej mam przejechane 164 kilometry, zużyte paliwo od ostatniego wciśnięcia przycisku Top Depart pokazuje 11,6 litra, natomiast cegiełki wskaźnika poziomu paliwa nadal świecą się wszystkie, sugerując, że zbiornik jest w 100% pełny :shock:
Perpetum Mobile? :mrgreen: Niestety obawiam się że nie.
Zużyłem więc około 1/4 zbiornika więc część cegiełek powinna zgasnąć.

Mam się tym niepokoić czy po przejechaniu kolejnych 100 km obserwować wskaźnik, który powinien się ruszyć? A może zawiesił się pływak? Jak to jest u Was?
Też po zalaniu baku do pełna długo cegiełki nie ubywają? :?:

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Karenzo - 2016-07-09, 19:15

zawsze tak jest że długo trzyma się full a potem leci jak szalone
kapelusznik - 2016-07-09, 19:18

Nie wiem jak w nowych, ale w starych daciach klocki przeskakują po 2 na raz.

Czyli wystarczyłoby 2 razy mniej klocków.


Ale zagmatwany system to mam w Skodzie. ;-)

Wojciech-EL - 2016-07-09, 19:24

Karenzo napisał/a:
zawsze tak jest że długo trzyma się full a potem leci jak szalone


Aha :-) Czyli pewnie jak pojeżdżę jeszcze trochę, to cegiełki powinny się łaskawie ruszyć :mrgreen:

Cav - 2016-07-10, 08:06

Wojciech-EL napisał/a:
Karenzo napisał/a:
zawsze tak jest że długo trzyma się full a potem leci jak szalone


Aha :-) Czyli pewnie jak pojeżdżę jeszcze trochę, to cegiełki powinny się łaskawie ruszyć :mrgreen:


Tak.
Zwłaszcza, że tankując powoli pod korek, wlewasz też paliwo do rury doprowadzającej do baku, a tej dodatkowej ilości pływak nie uwzględnia.
A nadprogramowo można wlać i 10 l paliwa.

Wojciech-EL - 2016-07-10, 09:55

OK.

Będę monitorować sytuację :-)

Marek1603 - 2016-07-10, 10:16

W MCV 1,6 phI to nawet było około 17L od korka do zgaśnięcia pierwszej kreski wg. komputera.
Wojciech-EL - 2016-07-10, 10:58

Marek1603 napisał/a:
W MCV 1,6 phI to nawet było około 17L od korka do zgaśnięcia pierwszej kreski wg. komputera.


Czyli wszystko OK i nie warto się niepokoić.
Szkoda, że w instrukcji obsługi nie wspomniano o tym, że może tak być.

arczi_88 - 2016-07-10, 11:03

U mnie pierwsza cegiełka wystarczy na ok. 120 km a cała reszta na jakieś 450 :-D
eplus - 2016-07-10, 14:24

Jak pojemność baku jest wg instrukcji 41 litrów, a każdy leje 58, to jak ma wyświetlić tę nadwyżkę :?: Słupka ubywa, gdy stan jest poniżej 40 litrów. :lol: :lol: :lol:
shrek - 2016-07-10, 17:01

Nie panikuj ;-) jest tak jak koledzy pisza.
Wojciech-EL - 2016-07-10, 18:32

No i ubyły dwie cegiełki dzisiaj :-)

Na chwilę obecną wygląda to tak:

Data | zużyte | dystans | średnie spalanie

10.07.2016 | 19,2 l | 307,3 km | 6,25 l/100 km

*) na fotkach wskaźnik paliwa nie działa, bo wyłączony jest zapłon ;-)

franius - 2016-07-12, 12:32

Cześć,

Zauważyłem, że Dacia zmieniła nieco silnik 1.2 75 KM (teraz jest to 1149 oraz 73 KM).
Tak z ciekawości czy Twój odebrany samochód ma już tą obniżoną pojomność i moc ? (zapewne regulacje EURO 6). Co masz wpisane do dowodu ?

Pozdrawiam

laisar - 2016-07-12, 15:08

franius napisał/a:
teraz jest to 1149

Zawsze tyle było - http://en.wikipedia.org/wiki/Renault_D-Type_engine (D7F / D4F

"1,2" to tylko "nazwa handlowa" <;

Wojciech-EL - 2016-07-13, 10:02

Tak jak pisze laisar.
Silnik ma pojemność 1149 cm3 i taka wartość wpisana jest w dowód rejestracyjny.

Wojciech-EL - 2016-07-13, 19:25
Temat postu: Na dzień dzisiejszy spalanie przedstawia się następująco:
Data | zużyte | dystans | średnie spalanie | tryb

10.07.2016 | 19,2 l | 307,3 km | 6,25 l/100 km | trasa
11.07.2016 | 22,1 l | 344,1 km | 6,42 l/100 km | miasto
13.07.2016 | 24,0 l | 366,3 km | 6,55 l/100 km | miasto

DD - 2016-07-15, 13:42

Ok. 6,5 l/100km benzyny w miescie? Wierzysz w cuda :mrgreen: ? Nawet sama fabryka nie wymyśliła tak cudownego wyniku w cyklu miejskim (podaje 7,4 l/100km, czyli blisko 1l wiecej). Poza tym. wyszło Ci prawie takie same zużycie paliwa w trasie i w mieście, więc również z tego widać, że coś jest nie halo z tymi wynikami.

Co do wcześniejszego zagadnienia: tak, ten silnik (D4F) miał wcześniej i nadal ma 1149cm3 pojemności skokowej, ale wraz z Euro6 ubył mu 1kW (54 vs 55 kW) z mocy maksymalnej (przynajmniej wg danych fabryki). 1 kW to ok. 1,35962 KM, ale na skutek zaokrąglania przy przeliczaniu mocy obu wersji silników z kW na KM (przy 55kW w górę, przy 54kW w dół) wyszło, że niby ubyły 2 koniki mechaniczne. Tak czy owak, są to różnice niewykrywalne przez "dupohamownię", a poza tym najprawdopodobniej też mniejsze niż fabryczna tolerancja +/-X% Pmax poszczególnych egzemplarzy tych silników.

Wojciech-EL - 2016-07-15, 14:29

DD napisał/a:
Ok. 6,5 l/100km benzyny w miescie? Wierzysz w cuda :mrgreen: ? Nawet sama fabryka nie wymyśliła tak cudownego wyniku w cyklu miejskim (podaje 7,4 l/100km, czyli blisko 1l wiecej). Poza tym. wyszło Ci prawie takie same zużycie paliwa w trasie i w mieście, więc również z tego widać, że coś jest nie halo z tymi wynikami.


Wiesz... :-) Silnik jest na dotarciu, nie depczę gazu do oporu, nie ruszam jak rajdowiec na światłach, biegi zmieniam w zakresie zalecanym przez kontrolki (wyższy/niższy) staram się by obroty silnika nie przekraczały 3000 / min., więc taki, a nie inny wynik :-)

Z resztą, po każdej podróży spisuję sobie przejechany dystans i spalone paliwo od ostatniego tankowania i będę obserwować, czy jeżdżąc w większości po mieście, spalanie przekroczy magiczne 7 l ;-)

DD - 2016-07-15, 16:26

keretey napisał/a:
Zwykle tankuje 42-45 litrów (do 2 dni od włączenia rezerwy).
I wskazanie komputera a ilość zatankowana to ok. +/- 1 litr.
Tankuje zwykle na tej samej stacji do 1 odbicia.
A ciekawe, ile do poziomu pod korek? Z tego, co napisałeś, to chyba raczej weszłoby tak jak koledzy pisali o Dokkerze/Lodgy, czyli niewiele ponad 50l.

keretey napisał/a:
Rzadko dolewam ale 2 ostatnie dolania dały śmieszne efekty:
- dolanie 10 litrów do ok. 10 w baku- komputer nie zauważył
- dolanie 7 litrów na stan na granicy rezerwy - poprawna aktualizacja.
Ja też staram się raczej rzadko dolewać, ale pamietam jak raz dolałem ok. 20l, gdy stan był rezerwa minus kilkanaście km i zauważył, innym razem bylo jeszcze 10-kilkanaście l w baku, dolałem ok. 10l i też to wykrył.

swissman napisał/a:
a teraz pytanie do uzytkownikow Dokkera dci... jaka jest pojemnosc zbiornika???
bo w starym Loganie MCV dci 68KM moglem lac i 62 litry diesla a tu najwiecej to 47 litrow mi sie udalo i sie przelalo, chociaz lalem jakbym mial problemy z prostata...
czy zmniejszyli teraz zbiorniki czy system odpowietrzenia zabezpieczyli zeby za duzo nie wlewac niz 50 litrow???????????????????
Ciekawą sprawę poruszyłeś - na papierze niby wszytkie Dacie mają poj. baku 50l, ale tak pod korek jednym wchodzi niewiele więcej niż te 50l, a innym dużo więcej. Z tego co napisałeś, to przypuszczam, że w DD może być podobny (a może taki sam??) zbiornik jak w LoganieI, natomiast w Dokkerze jakiś wyraźnie mniejszy.

wieza napisał/a:
tez wolalem większy zbiornik :) no coz ale w Lodgy max wejdzie 52 litry pod korek.... a szkoda :)
Trza było se Dustra kupić ;-) , tam włazi duużo wiecej.

lukee88 napisał/a:
Tak samo mam w Dusterze. Rezerwa zapala się przy 40-42 litrach wypalonych i strach jeździć i czekać aż zabraknie.
No raczej nie tak samo, bo koledzy Swissman i Wieza pisali wcześniej o laniu pod sam korek (tzn. widać już, jak paliwo stoi we wlewie), a Ty pewnie tankujesz tylko do pierwszego, czy pierwszych kliku odbić (bo pod korek do DD włazi duużo więcej niż 50l).
Cav - 2016-07-15, 17:38

DD napisał/a:

Trza było se Dustra kupić ;-) , tam włazi duużo wiecej.


Nieprawda, wchodzi też gdzieś tyle.
I to w sytuacji gdy podjeżdżasz na oparach, a paliwo po tankowaniu prawie wylewa się z baku.

Normalnie (czyli przy tankowaniu do 50 km po zapaleniu się rezerwy) wchodzi poniżej 50.

Cav - 2016-07-15, 17:40

DD napisał/a:
Ok. 6,5 l/100km benzyny w miescie? Wierzysz w cuda :mrgreen: ? Nawet sama fabryka nie wymyśliła tak cudownego wyniku w cyklu miejskim (podaje 7,4 l/100km, czyli blisko 1l wiecej).


Co realnie oznacza ze 3 l więcej.
Tak przynajmniej przedstawiają się wyniki dotychczasoywch testów producentów, którzy porównywali realne spalanie do tego podawanego wg dotychczasowych norm.

Ale co do wyników miasto/trasa - to zależy jaka trasa.
Mi na ekspresówkach przy 120 km/h pali więcej niż w mieście, albo tyle samo.
Diesel.
Benzyniak faktycznie pali w trasie zauważalnie mniej.

Wojciech-EL - 2016-07-15, 17:42

Na dzień dzisiejszy spalanie kształtuje się następująco:

Data | zużyte | dystans | średnie spalanie | tryb

10.07.2016 | 19,2 l | 307,3 km | 6,25 l/100 km | trasa
11.07.2016 | 22,1 l | 344,1 km | 6,42 l/100 km | miasto
13.07.2016 | 24,0 l | 366,3 km | 6,55 l/100 km | miasto
14.07.2016 | 27,5 l | 413,3 km | 6,65 l/100 km | miasto
15.07.2016 | 28,7 l | 429,8 km | 6,68 l/100 km | miasto

Jutro wyruszam w dłuższą trasę, zobaczymy co wyjdzie :-)

DD - 2016-07-15, 18:21

->Cav: Hehe, a Ty zatankowałeś chociaż raz DD tak bardzo powoli, spokojnie aż pod korek, tzn. aż widać było stojące we wlewie paliwo lub nawet już troszkę sie ulało??
eplus - 2016-07-15, 18:27

Cav zawsze tankuje za 200 złotych.
DD - 2016-07-15, 19:10

-->Eplus: To by się nawet mniej wiecęj zgadzało :lol: , bo przy obecnych cenach ON za 200zł można zatankować nieco poniżej 50l (przynajmniej w moich okolicach).
DD - 2016-07-15, 19:14

Cav napisał/a:
Co realnie oznacza ze 3 l więcej.
W tym konkretnym przypadku (Sandero 1.2 wolnossak i spkojna jazda) nie spodziewam sie, żeby to było tyle więcej, no ale znacząco więcej niż te ok. 6,5l/100km (co najmniej 1l więcej, a nie zdziwiłbym się gdyby 1,5 a nawet 2)... oczywiście zakładając, że mówimy o mieście ponad 150tys. mieszkańców (Łódź spelnia to kryterium ;-) ).

Cav napisał/a:
Ale co do wyników miasto/trasa - to zależy jaka trasa.
Mi na ekspresówkach przy 120 km/h pali więcej niż w mieście, albo tyle samo.
Zależy też, ile to jest to "tyle samo" - nie zdziwiłbym się, gdyby kol. Wojciech-EL napisał, że i w mieście i w trasie pali mu ok. 9l/100km nPb (tylko pomyślałbym, że w tej trasie nie jedzie 90km/h ;-) ), ale co innego, gdy to ma być zarówno w trasie ok. 6,5l/100km (OK, w porzadku, może być), jak i w mieście ok. 6,5l/100km (i to jeszcze na dotarciu). Zobaczymy jakie bedą dalsze wyniki...

Wojciech-EL napisał/a:
Jutro wyruszam w dłuższą trasę, zobaczymy co wyjdzie :-)
Ja tam bardziej czekam na dalsze wyniki z miasta :-) .
Kauris - 2016-07-15, 20:34

Z tego co Wojciech-EL tu podał to wychodzi 7,8L w mieście (średnia z 122km).
Cav - 2016-07-15, 21:38

DD napisał/a:
->Cav: Hehe, a Ty zatankowałeś chociaż raz DD tak bardzo powoli, spokojnie aż pod korek, tzn. aż widać było stojące we wlewie paliwo lub nawet już troszkę sie ulało??


Oczywiście.
Napisałem to w poprzednim poście - było czytać zamiast pytać.

Cav - 2016-07-15, 21:40

Kauris napisał/a:
Z tego co Wojciech-EL tu podał to wychodzi 7,8L w mieście (średnia z 122km).


Takie liczenie ze wskazań kompa i to na kilku km, to totalna bzdura.
Jedyne wiarygodne wyniki, to spalenie kilku baków i pomiar faktycznie zużytego paliwa.

DD - 2016-07-15, 22:26

->Kauris : Noo, 7,8l/100km nPb w mieście to już nie byloby takie podejrzanie :-) (jak ok. 6,5). Sorrki, może ja żle ziterpretowałem te wpisy kol. Wojciech-EL z przedwczoraj, ale
Wojciech-EL napisał/a:
Data | zużyte | dystans | średnie spalanie | tryb

10.07.2016 | 19,2 l | 307,3 km | 6,25 l/100 km | trasa
rozumiałem jako 307,3km przejechane w trasie i zużyte na to 19,2l nPb, więc średnia z tej jazdy w trasie: 6,25l/100km

Wojciech-EL napisał/a:
11.07.2016 | 22,1 l | 344,1 km | 6,42 l/100 km | miasto
a tu jako 344,1km przejechane w mieście i zużyte na to 22,1l nPb, więc średnia z tej jazdy miejskiej: 6,42l/100km

Wojciech-EL napisał/a:
13.07.2016 | 24,0 l | 366,3 km | 6,55 l/100 km | miasto
a tu jako 366,3km przejechane w mieście i zużyte na to 24,0l nPb, więc średnia z tej jazdy miejskiej: 6,55l/100km

A poza tym kolega Wojciech-EL w żaden sposób nie oponował, gdy napisałem, że wyszło mu prawie takie samo zużycie paliwa w trasie i w mieście (6 z kawałkiem l/100km). Jak to wszystko mają być średnie z kolejno dokładanych odcineczków jazdy w różnych warunkach (trasa, miasto), to o kant pupy takie średnie ;-) ;-) . Tym bardziej, jeśli to wszystko są wyniki wyplute przez KP, a nie wyliczenia wynikające z rzeczywistej liczby nalanych litrów i przejechanych dystansów.

laisar - 2016-07-15, 22:43

Duster 4x4 ma inny bak niż 4x2.
DD - 2016-07-15, 23:47

Cav napisał/a:
DD napisał/a:
->Cav: Hehe, a Ty zatankowałeś chociaż raz DD tak bardzo powoli, spokojnie aż pod korek, tzn. aż widać było stojące we wlewie paliwo lub nawet już troszkę sie ulało??
Oczywiście.
Napisałem to w poprzednim poście
Owszem, ale wolałem się jednak upewnić co do Twojego "prawie wylewa się z baku", a też nic nie wspomniałeś tam o tym, czy lałeś "normalnie", czy może baardzo powoli, spokojnie.

A skoro już przywołałeś Twój poprzedni post...
Cav napisał/a:
DD napisał/a:
Trza było se Dustra kupić ;-) , tam włazi duużo wiecej.
Nieprawda, wchodzi też gdzieś tyle.
... na jakiej podstawie założyłeś, że nie miałem na myśłi DD 4x2 ;-) (tylko w takim przypadku miałbyś rację z tą "nieprawdą"), gdy "doradzałem" koledze Wieza zakup Dustra zamiast Lodgy (jakby nie patrzeć 4x2 ;-) ?

laisar napisał/a:
Duster 4x4 ma inny bak niż 4x2.
A to w takim razie bardzo przepraszam :oops: , nie pomyślałem o tym, że w 4x2 jest inny zbiornik niż w 4x4, ale chyba nie tylko ja :mrgreen: .

Przy okazji, czy może przypadkiem w DD 4x2 jest taki sam zbiornik paliwa jak w LoganieI?

Marek1603 - 2016-07-16, 10:35

Cav napisał/a:

Jedyne wiarygodne wyniki, to spalenie kilku baków i pomiar faktycznie zużytego paliwa.


Tak z ciekawości jak masz zamiar zmierzyć zużyte paliwo? ;-)

Nawet podczas tankowania jest ono obarczone błędem dystrybutora więc nie masz pewności ile wlałeś. Znając polską rzeczywistość to prawie wszystkie dystrybutory zawyżają ilość wlewanego paliwa.
Chyba że masz zamiar zatankować jakiś laboratoryjny, tudzież inny wzorcowany zbiornik i przelać do baku.

Cav - 2016-07-16, 11:21

Marek1603 napisał/a:
Cav napisał/a:

Jedyne wiarygodne wyniki, to spalenie kilku baków i pomiar faktycznie zużytego paliwa.


Tak z ciekawości jak masz zamiar zmierzyć zużyte paliwo? ;-)

Nawet podczas tankowania jest ono obarczone błędem dystrybutora


Sugerujesz, że błąd dystrybutora jest większy niż błąd komputera pokłądowego (który potrafi wynosić ponad 20% ilości)?
Czym prędzej zgłoś taki dystrybutor do Urzędu Miar i Wag.......

Marek1603 - 2016-07-16, 13:20

Jeszcze się z takim nie spotkałem, a ten na którym tankuję różni się od komputera max 1l na około 40 - 45l (tak zawsze tankuję). Po zaświeceniu rezerwy wykonuję około 50 - 70km i tankuję. Stad wniosek, że komputer pokazuje dobrze. No chyba, że obydwa źle pokazują. Ostatnio od trzech miesięcy tankuje na innym Orlenie i też tak pokazuje dystrybutor, a paliwo mam 15 groszy taniej na litrze. Muszę tylko nadrobić niecałe 2km wracając z pracy raz na jedno pełne tankowanie.
Bardziej jest to związane z różną ilością tankowania pod korek, (moment dolewania), temp. paliwa podawanego do spalania. Niby szczegóły ale sumarycznie mające wpływ na wskazania spalania. Stąd ten litr wskazań w moim przypadku jest akurat akceptowalnie pomijalny.

Cav - 2016-07-16, 14:58

Marek1603 napisał/a:
Jeszcze się z takim nie spotkałem,


A ja tak.
Oczywiście w Dacii - tu wszystko jest możliwe.

Żeby to usunąć wymienili mi wszystkie zegary i soft komputera.
Teraz jest już zdecydowanie lepiej, ale i tak zdarza się że pokazywane zużycie różni się pół litra albo i więcej od faktycznego.
Na szczęście zazwyczaj są to różnice rzędu 0,1 - 0,2 l /100 km.

Marek1603 napisał/a:

Po zaświeceniu rezerwy wykonuję około 50 - 70km i tankuję.



To akurat nie ma ze sobą wiele wspólnego, komp samochodu NIE określa ilości pozostałego paliwa w baku na podstawie szacowanego zużycia.
Albo może inaczej - określa, ale koryguje te wskazania, na podstawie wskazań pływaka.

I całe szczęście - bo kiedyś rezerwa potrafiła mi się włączyć gdy komp pokazywał zasięg 120-150 km.

Marek1603 - 2016-07-16, 19:04

Cav napisał/a:

Teraz jest już zdecydowanie lepiej, ale i tak zdarza się że pokazywane zużycie różni się pół litra albo i więcej od faktycznego.


Różni się od czego?
Wskazania spalania i przebiegu wg komputera od faktycznego ale jak zmierzonego?
Faktycznie, to byś musiał np. porównać ilość spalonego/zatankowanego paliwa z dystansem np. wg. GPS.
Jeżeli porównujesz faktycznie spalone paliwo z przebiegiem z kompa, to będzie niemiarodajne i nie ma o czym w ogóle dyskutować.

Cav - 2016-07-16, 19:20

Marek1603 napisał/a:
Cav napisał/a:

Teraz jest już zdecydowanie lepiej, ale i tak zdarza się że pokazywane zużycie różni się pół litra albo i więcej od faktycznego.


Różni się od czego?
Wskazania spalania i przebiegu wg komputera od faktycznego ale jak zmierzonego?
Faktycznie, to byś musiał np. porównać ilość spalonego/zatankowanego paliwa z dystansem np. wg. GPS.


LOL !!!
Nie wierzysz też w prawidłowość pomiaru dystansu?
Masz zaufanie do Dacii nie ma co.

Ale porównywałem wskazania licznika km do GPS, wychodzą bardzo podobnie.
Na dystansie 500 km różnice są rzędu pojedynczych km, a i to może być skutek że czasem jechałem inną trasą niż zaplanowana przez navi.

trybik - 2016-07-16, 20:31

witam
nie wiem o co się spierać
raz ale to jedyny raz na pierwszej cegiełce przejechałem 172 km :mrgreen: to dużo jak na dokera , zazwyczaj trasa ponad to 100 czasem jest to 1116 , lub 112 km ,staram się nie sugerować wskaźnikiem paliwa tankuję od 2 ostatnich cegiełek przed rezerwą , i generalnie tym się kieruję mierząc ilość paliwa przejechanego dystansu
a tak na marginesie man w firmie stacje paliw ON biorę udział w legalizacji odmierzaczy wiem w czym rzecz i wiem również że UM nie pozwoli na dowolne ustawienie maszyny oczywiście są jakieś błędy ale jeśli chodzi o zbiornik dacii to ilości są tak mizerne na + , że nie warte literek co tu wystukuje
uważam że miarodajne jest jedynie tankowanie przynajmniej ponad połowy zbiornika , wszystko zależy od nogi jaka dysponujesz , płynnością jazdy , klimatyzacja światłami , i obciążeniem samochodu i podobno wieloma innymi czynnikami,
a ten komputerek pokładowy ot jest bo jest ,ale zawsze dobrze coś tam porównać i orientować się mniej więcej ile ci w baku zostało

Kauris - 2016-07-16, 22:28

@DD
Na moje oko to są dane z kompa. Spalone paliwo, dystans i średnia z całości, tak jak komp pokazuje.

@Cav
Ja tylko dodałem cyferki, które kolega wstawił, bo widziałem gdybania nt spalania w mieście, a tam wszystko już było napisane. A czy komputer mu kłamie... pewnie tak :)

U mnie komputer zawyża zużycie o 1,5 - 2L na tankowaniu (~40L). Przyglądam się tym wskazaniom już od hmm... ~10 baków i chyba mogę uznać, że wiem jak dokładnie jest u mnie. Natomiast na cegiełki zupełnie nie zwracam uwagi, mam wartości liczbowe - ile zeszło - i to mi wystarcza.

W mieście (MCV) aż raz zszedłem poniżej 8L, bo nie lubię zawadzać na drodze. Przeważnie 9-10L przy MSZ baaardzo spokojnej jeździe na pusto, raczej z klimą, a i do 12L wessie jak mam dobry humor. Ale robię krótkie odcinki od zimnego startu (5-15km najczęściej), więc może jak by się dłużej po mieście kręcić, to ciut mniej by spalił.

laisar - 2016-07-17, 02:06

DD napisał/a:
w DD 4x2 jest taki sam zbiornik paliwa jak w LoganieI?

Wersjów baków jest jak mrówków - i tak, niektóre występują jednocześnie w różnych modelach daciek, w tym w dusterach i loganach (sandero).

eplus - 2016-07-17, 06:12

Kauris napisał/a:
@DD
Na moje oko to są dane z kompa. Spalone paliwo, dystans i średnia z całości, tak jak komp pokazuje. .

Komp Ci pokazuje spalanie z 2 cyframi po przecinku :?: Bo mi z jedną. Oczywiście dzielenie można wykonać "własnoręcznie".

Wojciech-EL - 2016-07-17, 21:11

Dziś wróciłem z wycieczki do Kazimierza Dolnego :-)

Ostatnie wskazanie zużytego paliwa od ostatniego tankowania komputer pokazywał następująco: 28,7 litra.

Zatankowałem samochód do pełna w Łodzi na Orlenie przed wycieczką i weszło mi dokładnie, po drugim odbiciu 29,7 litra (komputer więc pomylił się niewiele) :-)

Oto wyniki mojej podróży tam i z powrotem:

Data | zużyte | dystans | średnie spalanie* | tryb

16.07.2016 | 10,7 l | 210,1 km | 5,09 l/100 km | trasa Łódź - Kazimierz Dolny
17.07.2016 | 23,0 l | 447,5 km | 5,14 l/100 km | trasa Kazimierz Dolny - Łódź (+ trochę po Łodzi)

Uważam, że spalanie rewelacyjne. Jechałem przez Tomaszów Maz., Odrzywół i Radom.
Największa prędkość, to 90-100 km/h (silnik wciąż na dotarciu).

*) średnie spalanie wyliczam sobie z proporcji:

np.

10,7 litra *100 km = 1070
1070/210,1 = 5,09 l/100 km

Te wyliczone wartości są zbliżone, ze wskazaniami średniego spalania w komputerze pokładowym.
Różnice rzędu 0,2 - 0,4 l / 100 km

Kauris - 2016-07-18, 00:08

eplus napisał/a:
Komp Ci pokazuje spalanie z 2 cyframi po przecinku :?:
Ha! Umknęło mi to.
Visena - 2016-07-18, 06:55

Witam,
poczytałam posty i już wiem, że mój wskaźnik nie jest uszkodzony :-D
Rozumiem, że jak jeżdżę na gazie to paliwa / benzyny ubywa na wskaźniku bo "komputer pokładowy" nie wie, że jadę na gazie - ale mam takie pytanie:
czy można jakoś zresetować wskaźnik na kokpicie - czyli wymusić "z ręki" pomiar paliwa w baku ?

Jak dużo jeżdżę (a dużo jeżdżę) i mam mniej niż pół baku paliwa - to "zapala" mi się rezerwa i...piszczy :roll: i w trakcie jazdy :evil: i przy każdym odpaleniu silnika. Z lekka irytujące :-/
Mam też trochę stracha ;-) że jednak pomiar jest właściwy a benzyna sobie uciekła ;-) i Drakul ostrzega mnie serio ;-)
Niestety auto sprawdza poziom paliwa w baku - jak na moje oko - w sposób kompletnie przypadkowy... Moim zdaniem powinien to robić przy każdym uruchamianiu silnika - ale tak nie jest.
Już od dwóch dni jeżdżę na ZEROWYM stanie baku (rzekomym mam nadzieję) i nic się nie zmienia.
Podjadę dziś dotankować ;-) co powinno pomóc ;-) ale jeśli ktoś wie JAK CZĘSTO autko powinno robić pomiar, czy ma na to wpływ ilość paliwa w baku, no i czy można jakoś taki pomiar wymusić - to będę wdzięczna za info :-)

route2000 - 2016-07-18, 07:22

Visena, od czasu do czasu musisz zatankować do pełna, bo takie stałe niepełne tankowanie powoduje ogłupianie komputera, a po drugie możesz gromadzisz niepotrzebnie wodę ze skraplania z ścianek, co w przyszłości może utrudnić zapłon zimnego silnika.. ;-)
Jeśli nie resetuje po wyłączeniu zapłonu to chyba będziesz musiała założyć emulator (oszukacz) od gazu.
To powoduje, że po wyłączeniu zapłonu powraca do stanu początkowego. ;-)

Marek1603 - 2016-07-18, 08:10

Visena napisał/a:
jadę na gazie


Ale to jest niebezpieczne dla ciebie i innych użytkowników na drodze. ;-) :mrgreen:

Visena - 2016-07-18, 08:15

Tak źle i tak niedobrze :roll:
Jak jeździłam z bakiem paliwa pod korek - to słyszałam komentarze, że lepiej wyjeździć do zera od czasu do czasu :-?
Jak próbuję od czasu do czasu "wyjeździć" :lol: co jak wiecie (ci co jeżdżą na gazie) nie jest łatwe :lol: to mnie to piszczenie doprowadza do szału :evil:
No cóż... Odłączę dziś gaz i wyjeżdżę. Obym tylko gdzieś nie została w lesie ;-)
Zatankuję potem pod korek, no problem :mrgreen: ale pliz niech mnie ktoś oświeci czy można ten reset wskaźnika zrobić "z ręki" ?
Jurek a Ty nie nad morzem ? ;-)
Co to emulator...jaśniej ;-) a najlepiej najjaśniej ;-) jak dla blondynki ;-)

Visena - 2016-07-18, 08:16

Marek1603 napisał/a:
Visena napisał/a:
jadę na gazie


Ale to jest niebezpieczne dla ciebie i innych użytkowników na drodze. ;-) :mrgreen:


:mrgreen: :mrgreen: :lol: :lol: i dla mojego psa !!! :mrgreen: :mrgreen: :lol: :lol:

route2000 - 2016-07-18, 15:41

Visena, nad morzem będę w II połowie sierpnia. ;-)
Jakoś się zgadamy.:-)

Wojciech-EL - 2016-07-18, 18:46

Macie rację.

Nie można polegać na wskazaniach średniego spalania, gdy po długiej trasie, na II dzień jeździ się po mieście. Wynik będzie zawsze uśredniony, jeśli tankowało się paliwo przed podróżą w trasie, a potem jeździło po mieście - wiem, odkryłem Amerykę :shock:

Przykład:

Data | zużyte | dystans | średnie spalanie | tryb

16.07.2016 | 10,7 l | 210,1 km | 5,09 l/100 km | trasa
17.07.2016 | 23,0 l | 447,5 km | 5,14 l/100 km | trasa
18.07.2016 | 25,7 l | 481,8 km | ile/100 km ?* | miasto

*)
A - w/g komputera, to będzie: 5,3 l/100 km
B - w rzeczywistości: 7,87 l/100 km.

Dlaczego? Zużycie paliwa dzisiaj 25,7 - 23,0 = 2,7 l
Przejechany dystans dzisiaj 481,8 - 447,5 = 34,3 km
2,7*100=270/34,3=7,87 l/100 km

kapelusznik - 2016-07-18, 19:51

To jest średnie spalanie od ostatniego skasowania licznika, nie dzienne...
Martens - 2016-07-18, 20:16

route2000 napisał/a:
Visena, nad morzem będę w II połowie sierpnia. ;-)
Jakoś się zgadamy.:-)


Nie zapomnij o kaloszach, sztormiaku i termoforze :lol:

Wojciech-EL - 2016-07-18, 22:10

kapelusznik, Wiem. Teraz wiem jak to działa. Jest OK.
route2000 - 2016-07-19, 08:51

Visena napisał/a:
Co to emulator...jaśniej ;-) a najlepiej najjaśniej ;-) jak dla blondynki ;-)

Dokładniej to jest emulator wskazań poziomu paliwa Pb.
Emulator powoduje resetowanie wskazań poziomu paliwa co kilkanaście kilometrów co powoduje to, że wskazówka od poziomu paliwa co jakiś czas wraca na swój prawidłowy poziom. Co i tak nie zmienia faktu, że tankowanie paliwa jest nieuniknione, bo każde auto z sekwencyjnym wtryskiem gazu odpala na paliwie i zanim się reduktor nie nagrzeje się do temperatury ustawionej w sterowniku gazu to nie przełączy się wcześniej na gaz. Także przy częstych i krótkich odcinkach drogi tego paliwa spali więcej a na dłuższych trasach to mniej.
To tyle, chyba jasno i w łopatologicznym sposobem wyraziłem działanie emulatora dla każdego... :-D

route2000 - 2016-07-19, 08:53

Martens napisał/a:
route2000 napisał/a:
Visena, nad morzem będę w II połowie sierpnia. ;-)
Jakoś się zgadamy.:-)


Nie zapomnij o kaloszach, sztormiaku i termoforze :lol:

Dzięki. :-D

wojtus - 2016-07-19, 09:41

Masz u Siebie zamontowany taki emulator?


route2000 napisał/a:

Dokładniej to jest emulator wskazań poziomu paliwa Pb.
Emulator powoduje resetowanie wskazań poziomu paliwa co kilkanaście kilometrów co powoduje to, że wskazówka od poziomu paliwa co jakiś czas wraca na swój prawidłowy poziom. Co i tak nie zmienia faktu, że tankowanie paliwa jest nieuniknione, bo każde auto z sekwencyjnym wtryskiem gazu odpala na paliwie i zanim się reduktor nie nagrzeje się do temperatury ustawionej w sterowniku gazu to nie przełączy się wcześniej na gaz. Także przy częstych i krótkich odcinkach drogi tego paliwa spali więcej a na dłuższych trasach to mniej.
To tyle, chyba jasno i w łopatologicznym sposobem wyraziłem działanie emulatora dla każdego... :-D

route2000 - 2016-07-19, 10:38

wojtus, nie mam, bo nie ma potrzeby w przypadku mojej Lodgy. Paliwowskaz pokazuje jakby spalał benzynę, a jadę na gazie. Po wyłączeniu silnika i zapłonu stan wraca do stanu początkowego, jakby nie spalił benzyny.
Taki objaw nie jest zauważalny na krótkich trasach, natomiast na długich trasach rzędu 400 km to mi pokazuje "ubywanie" paliwa Pb przez ECU. ;-)

wojtus - 2016-07-19, 11:08

Też tak mam, tyle że jeśli poziom paliwa w baku spadnie poniżej połowy, to wtedy wskazanie już się nie aktualizuje, spada do zera i cały czas świeci kontrolka rezerwy i włącza się piszczek przy włączaniu zapłonu. Niestety wtedy nie wiadomo ile faktycznie jest paliwa w baku i stąd pytanie Viseny czy jest możliwość ręcznego wymuszenia aktualizacji wskazania poziomu paliwa.

route2000 napisał/a:
wojtus, nie mam, bo nie ma potrzeby w przypadku mojej Lodgy. Paliwowskaz pokazuje jakby spalał benzynę, a jadę na gazie. Po wyłączeniu silnika i zapłonu stan wraca do stanu początkowego, jakby nie spalił benzyny.
Taki objaw nie jest zauważalny na krótkich trasach, natomiast na długich trasach rzędu 400 km to mi pokazuje "ubywanie" paliwa Pb przez ECU. ;-)

damiaszek - 2016-07-19, 14:15

A może zamiast emulatora wystarczy co jakiś czas otworzyć i zamknąć klapkę/bak. Przecież nie ma we wlewie zamontowanego przepływomierza a po tankowaniu benzyny aktualizuje ilość paliwa w baku. Nie wiem jak w Daci, ale w Fordzie jest czujnik otwarcia wlewu i tak to działa.
eplus - 2016-07-19, 15:00

Martens napisał/a:
route2000 napisał/a:
Visena, nad morzem będę w II połowie sierpnia. ;-)
Jakoś się zgadamy.:-)


Nie zapomnij o kaloszach, sztormiaku i termoforze :lol:


Na łyżwy to już chyba za późno, lód może się załamać...

laisar - 2016-07-19, 15:09

damiaszek napisał/a:
Nie wiem jak w Daci

Nie ma czujnika w tym miejscu.

damiaszek - 2016-07-19, 17:28

U mnie dobrze odmierza ilość benzyny, ale ja mam wersję bez komputera. Na jakiej zasadzie wersje z komputerem rozpoznają że są dotankowane i jaka jest minimalna ilość dolanego paliwa która jest zauważona przez komputer?
Cav - 2016-07-19, 19:21

damiaszek napisał/a:
U mnie dobrze odmierza ilość benzyny, ale ja mam wersję bez komputera. Na jakiej zasadzie wersje z komputerem rozpoznają że są dotankowane i jaka jest minimalna ilość dolanego paliwa która jest zauważona przez komputer?


Rozpoznają pewnie po zmianie wskazań pływaka w baku, a zauważane jest więcej niż 5 l.
Ale to nie jest reguła, bo czasem wskazania mogą się zmienić bardziej pomimo zatankowania 5 l i komputer odświeży odczyt.

Visena - 2016-07-20, 16:19

[quote="wojtus"]Też tak mam, tyle że jeśli poziom paliwa w baku spadnie poniżej połowy, to wtedy wskazanie już się nie aktualizuje, spada do zera i cały czas świeci kontrolka rezerwy i włącza się piszczek przy włączaniu zapłonu. Niestety wtedy nie wiadomo ile faktycznie jest paliwa w baku i stąd pytanie Viseny czy jest możliwość ręcznego wymuszenia aktualizacji wskazania poziomu paliwa.

[quote="route2000"]wojtus,

Dokładnie tak. Od połowy baku z benzyną się zaczyna "niesprawdzanie". Jak jest powyżej połowy baku sprawdza prawidłowo.
Czujnika w klapce baku nie ma - ja mam gaz pod klapką. Nie aktualizuje się po zatankowaniu gazu :(

gregorisan - 2016-07-21, 20:57

Takie małe spostrzeżenie odnośnie wskazań komputera oraz rezerwy.
Do tej pory przeważnie resetowałem komputer po przejechaniu 700-800 km, ale ostatnio wyniosło to aż 2132 km.
Tankuje prawie zawsze z chwilą zapalenia się rezerwy lub po przejechaniu maksymalnie 50 km na rezerwie.
Przy przedostatnim tankowaniu na początku maja przejechałem na rezerwie około 20 km. Od tamtej chwili zatankowałem dokładnie 122 litry benzyny. Wczoraj przy tankowaniu zresetowałem komputer - od chwili zapalenia się rezerwy przejechałem około 33 km.
Komputer pokazał, że zostały zużyte 120,2 litry.
Także różnica pomiędzy zatankowanym paliwem a wskazanie komputera wynosi +\-2 litry na dystansie ponad 2132 km.
To po raz kolejny pokazuje, że komputer w moim aucie drastycznie nie przekłamuje swoimi odczytami.
Przy przebiegach rzędu 700-800 km te różnice są jeszcze mniejsze - i tutaj się nic nie zmienia od nowości.

swissman - 2016-07-22, 07:26

a u mnie komputerek oszukuje... oficjalnie pokazywal mi zuzycie 6.1litra na setke a wczoraj gdy znowu zatankowalem pod korek 44 litry i po przejechaniu 770km wychodzi ze spalil tylko 5.71 litra na setke...

dobre i to, chociaz do spalania w poprzedniej Dacii sie przyzwyczailem i przykro mi bylo ze nowa pali duzo wiecej...

teraz to "duzo" zredukowalo sie do 0.5 litra wiecej... ale mam wieksze przyspieszenie i pare innych pierdolek, mniej lub bardziej upierdliwych...

kilazz - 2016-07-22, 08:17

U mnie też oszukuje, kiedy na komputerze zaczyna pokazywać 120-140km to zaczyna się dziwny proces, w szybkim tempie za 120km robi się 50km, a niedługo później "---", ostatnio sprawdziłem i od 120 do zabraknięcia paliwa (500 metrów przed stacją zresztą) zrobiłem ok. 40-50km.. Zazwyczaj tankuję do pełna, liczniki nie kasowane od 9kkm.
swissman - 2016-07-22, 08:50

w starej Dacii Logan MCV 1.5dci 68KM, gdy mi sie swiatelko reserwy zapalalo to wiedzialem ze moge przejechac jeszcze ze 100km... teraz to cholera wie ile i staram sie zatankowac jak najpredzej... dlaczego oni zawsze musza spieprzyc to co dobrze dzialalo?
czy ktos stwierdzil masowo wystepujace rozsadzanie czy wybuchy zbiornikow paliwa, do ktorych nalewano wczesniej "pod korek" czyli jakies 65 litrow???
czy to niszczylo silniki?
a moze dla srodowiska bylo niebezpieczne?

nie znam odpowiedzi na te pytania ale sie wkurzam...
tak jak wczesniej po zatankowaniu moglem wyjechac z Zurychu i dojechac na spokojnie do Zgorzelca na jednym baku tak teraz znowu musze wozic zapas w kanistrze...

Kauris - 2016-07-22, 11:25

kilazz napisał/a:
U mnie też oszukuje, kiedy na komputerze zaczyna pokazywać 120-140km to zaczyna się dziwny proces, w szybkim tempie za 120km robi się 50km, a niedługo później "---", ostatnio sprawdziłem i od 120 do zabraknięcia paliwa (500 metrów przed stacją zresztą) zrobiłem ok. 40-50km.. Zazwyczaj tankuję do pełna, liczniki nie kasowane od 9kkm.


Na obliczenia zasięgu spory wpływ ma chwilowe spalanie. Testowałem z ciekawości na dystansie ~2kkm.
Taki efekt (zakładając reset przy tankowaniu) jest bardzo prawdopodobny np po przepaleniu całego baku w trasie (z niską średnią spalania) i wjechanie na oparach w zakorkowane miasto.

Nie twierdzę, że w tym przypadku tak było....

gregorisan - 2016-07-22, 12:28

Kauris napisał/a:
Na obliczenia zasięgu spory wpływ ma chwilowe spalanie. Testowałem z ciekawości na dystansie ~2kkm.

To prawda - w przypadku "zasięgu" właśnie chwilowe spalanie ma znaczenie a nie średnie z komputera.
To w moim przypadku mam chyba jakiś "animalny model Dacii" bo na wskazaniach komputera mogę polegać ;-)

Cav - 2016-07-22, 16:55

swissman napisał/a:
w starej Dacii Logan MCV 1.5dci 68KM, gdy mi sie swiatelko reserwy zapalalo to wiedzialem ze moge przejechac jeszcze ze 100km...


I nic się nie zmieniło, jeśli masz niezgodność wskazań zasięgu między kompem a faktycznie pozostałym w baku paliwem, to jest to usterka którą da się wyeliminiować.
U mnie rezerwa zapalała się gdy rzekomo zasięg był jeszcze 120 czy 150 km, a w baku pozostała jedna kreska paliwa.
Problem został usunięty przez całkowitą wymianę zegarów, oraz oprogramowania w kompie samochodu.

eplus - 2016-08-09, 14:48

Od dawna wiedziałem, że mój komp przeszacowuje zużycie. Powiedzmy od tankowania niby zużył 50 litrów, a wlewałem 48,5...49 - zawyżał rzędu 1...1,5 litra na baku. Zawsze lałem 7 litrów po odbiciu. Ale ostatnio postanowiłem wlewać dokładnie tyle, ile zameldował zużycia. dolewałem najpierw 7, potem 10 litrów po pierwszym odbiciu. Dziś zużycie wykazane od tankowania było 61,3 - wiedziałem, że tyle nie wejdzie, odbiło gdzieś przy 48, cedziłem do 60,7 i benzyna stanęła pod korkiem. :lol: :lol: :lol: :lol:
Wojciech-EL - 2016-09-02, 15:04

Witam Serdecznie,

Wczoraj zaświeciła mi się pierwszy raz kontrolka rezerwy paliwa.

W/g komputera szacowany dystans który wóz mógł jeszcze przejechać to 90 km.

Po przejechaniu 3-4 kilometrów od zaświecenia się kontrolki w miejscu przewidywanego dystansu do przejechania, pojawiło się nagle ----
Dlaczego nie schodziło stopniowo 90, 80, 70, 60, 50 km?
Czytałem na Forum w innym wątku, że kreski powinny się pojawić dopiero gdy przewidywany dystans zmniejszy się poniżej 50 km?
Tak jak wspomniałem, ujechałem góra 3-4 kilometry odkąd zaświeciła się rezerwa do pojawienia się kresek.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

gregorisan - 2016-09-02, 15:23

Wojciech-EL, wszystko w normie - od zapalenia się rezerwy nie pokazuje zasięgu.
Cav - 2016-09-02, 17:01

Wojciech-EL napisał/a:
Witam Serdecznie,

Wczoraj zaświeciła mi się pierwszy raz kontrolka rezerwy paliwa.

W/g komputera szacowany dystans który wóz mógł jeszcze przejechać to 90 km.

Po przejechaniu 3-4 kilometrów od zaświecenia się kontrolki w miejscu przewidywanego dystansu do przejechania, pojawiło się nagle ----
Dlaczego nie schodziło stopniowo 90, 80, 70, 60, 50 km?


Tak to działa, dystans pokazuje się kilka minut po zapaleniu się rezerwy.
Może w starych kompach było inaczej, w Megane 2 schodziło do 50.
W Ceedzie tak samo.

Jak dla mnie to co jest teraz, to kretynizm, jakich w Dacii pełno.

Wojciech-EL - 2016-09-03, 01:02

Cav, Kupię sobie kanister 5 litrowy, zaleję i wsadzę do bagażnika.
Jak znowu się pojawi kontrolka rezerwy, to zanotuję stan licznika kilometrów chwilowych i przekonam się ile jestem w stanie przejechać w mieście zanim silnik zacznie się dławić. Będę wiedzieć :-)

Kiedyś miałem Swifta 1.3 GS '94.
Tam to były jaja, bo Japończycy nie wyposażyli tego wozu w kontrolkę rezerwy. Trzeba było pilnować wskaźnika. Raz mi się skubaniec zaczął dławić, ale delikatnie wciskając gaz, dojechałem do Orlenu na Wojska Polskiego w Łodzi.
Co ciekawe, w tym Swifcie mk. III wyjmując kluczyk ze stacyjki, wskazówka poziomu paliwa pozostawała na faktycznym poziomie - nie schodziła do zera :-)

laisar - 2016-09-03, 01:21

Wojciech-EL napisał/a:
Dlaczego nie schodziło stopniowo 90, 80, 70, 60, 50 km?

Bo sposób pomiaru ilości benzyny w baku jest niedokładny, a zasięg wyliczany na podstawie dotychczasowego średniego zużycia. Powoduje to, że wynik jest obarczony dużą niepewnością, co może wprowadzić kierującego w błąd.

eplus - 2016-09-03, 05:04

Hahaha poziome kreski znaczą "zasięg do najbliższej stacji paliwowej". :idea:
Cav - 2016-09-03, 09:14

Wojciech-EL napisał/a:
Cav, Kupię sobie kanister 5 litrowy, zaleję i wsadzę do bagażnika.
Jak znowu się pojawi kontrolka rezerwy, to zanotuję stan licznika kilometrów chwilowych i przekonam się ile jestem w stanie przejechać w mieście zanim silnik zacznie się dławić. Będę wiedzieć :-)


Na oko, w dieslu jest rezerwy około 7-8 l, przynajmniej wg tego co pokazuje.

gfedorynski - 2017-11-21, 09:34

Jaka jest rzeczywista pojemność zbiornika? Zabrakło mi benzyny przy spalonym 49,3 według komputera (a wskazania u mnie są zgodne z tymi z dystrybutora). Byłem przekonany, że co najmniej litr zapasu jeszcze mam, trochę mnie ta sytuacja przestraszyła, bo do 49 litrów zdarzało mi się dobijać (oczywiście nie na pustkowiu).
jas_pik - 2017-11-21, 09:54

Pojemność zbiornika zależy od Twoich umiejętności tankowania paliwa.
Jesli polegasz na drugim odbiciu to może Cie się wlać zazwyczaj 46 litrów do pustego zbiornika . Wg moich obserwacji przy max wydatku dystybutora nastepuje to własnie w tych okolicach.
Kilka razy zdarzyło mi się wyjeżdżać zbiornik tak prawie do pustego . Jeśli w takiej sytuacji będziesz będziesz lał paliwo na przedostatnim ząbku otwarcia dystrybutora to drugie odbicie nastąpi przy 48 litrach , jeśli będziesz lał na pierwszym ząbku to wlejesz nawet 51 litrów do drugiego odbicia. Max co mi się udało wlać - lejąc delikatnie małym strumieniem od 46 litra to udało mi się wcisnąć 54 litry ( zawsze na tej samej stacji Felicity Lublin) bez przelewania.

swissman - 2017-11-21, 11:47

w starym Loganie MCV dci tankowalem czasem i 63 litry diesla... i wtedy moglem przejechac te 1100 z hakiem na jednym tankowaniu... w nowym Dokkerze maksymalnie to tak 46 litrow... na tym przejade najwyzej 800km...
nie podoba mi sie to i jak do tej pory nie znalazlem rozwiazania na tankowanie wiekszej ilosci do baku...

jas_pik - 2017-11-21, 12:00

swissman napisał/a:
... w nowym Dokkerze maksymalnie to tak 46 litrow...

Widocznie w Szwajacarii są bardzie dokładne przepływomierze w dystrybutorach :mrgreen:


swissman napisał/a:
nie podoba mi sie to i jak do tej pory nie znalazlem rozwiazania na tankowanie wiekszej ilosci do baku...

Spróbuj wjechać tylnym kołem ( tym pod wlewem) na krawężnik przy dystrybutorze by się ta cześć samochodu uniosła o te 15 centymetrów- wejdzie znacznie więcej niż 46 l

goswee - 2017-11-24, 09:21

moze urzadzimy jakies zawody pt. kto wleje wiecej paliwa do 46-litrowego zbiornika?
route2000 - 2017-11-24, 13:33

goswee, za Twoją kasę? :mrgreen:
goswee - 2017-11-24, 15:52

Materialista
goswee - 2017-11-25, 18:15

http://tvn24bis.pl/moto,9...ima,793271.html
gfedorynski - 2017-11-30, 15:26

Cytat:
Jesli polegasz na drugim odbiciu to może Cie się wlać zazwyczaj 46 litrów do pustego zbiornika


Maksimum, które wlałem to 49,42 litra, często wlewam (wlewałem, bo już się nie odważę) powyżej 48 litrów. Leję do drugiego odbicia, nie pieszczę się z tym przesadnie. Spalanie wg komputera mam niemal identyczne z tym, co wchodzi do baku.

jas_pik - 2017-11-30, 15:49

To ile wejdzie zależy od tego ile Ci jeszcze zostało w baku :mrgreen:
Ja juz też przewiduję aby zatankować wcześniej ,ten rekord tankowania zdarzył mi sie w czasie oberwania chmury na Lubelszczyźnie gdy wszystkie najbliższe mi stacje benzynowe w okolicach mojej hacjendy zostały pozbawione zasilania

swissman - 2017-11-30, 16:00

goswee napisał/a:
http://tvn24bis.pl/moto,99/bledy-przy-tankowaniu-samochodu-zima,793271.html


interesujacy material... szczegolnie te rady dla samochodow z silnikami diesla...

Cytat:
szczególnie zimą właściciele samochodów z silnikiem diesla powinni pamiętać o tym, by stan paliwa w baku był odpowiednio wysoki. Wtedy mniejsza szansa na to, by wytrąciła się parafina, która może zatkać filtr paliwa i unieruchomić auto.

Gdy paliwa w baku jest mniej, to w zbiorniku, szczególnie zimą, dochodzi do tak zwanej kondensacji. W efekcie, na ściankach zbiornika może pojawić się wilgoć. - Jeżeli wystąpi woda, to zostanie ona wypchnięta razem z benzyną do filtra lub innych elementów, których przekrój jest mały


znaczy silniki diesla na benzynie chodza...

swissman - 2017-11-30, 16:03

jas_pik napisał/a:
swissman napisał/a:
... w nowym Dokkerze maksymalnie to tak 46 litrow...

Widocznie w Szwajacarii są bardzie dokładne przepływomierze w dystrybutorach :mrgreen:


do starego MCV tez w Szwajcarii tankowalem... przewaznie... bo czasem w Niemczech tankuje a czasem tez i w Polsce...

cos zmienili w konstrukcji...

gfedorynski - 2017-12-01, 09:52

Cytat:
To ile wejdzie zależy od tego ile Ci jeszcze zostało w baku :mrgreen:


Ale jeśli piszesz, że do pustego wleję 46, a ja do nie całkiem pustego wlewam 48, to coś tu nie gra.

route2000 - 2017-12-01, 10:26

Dystrybutor może przekłamać wskazania... :->
gfedorynski - 2017-12-01, 12:49

Nie o tyle. I nie na wszystkich stacjach tak samo (wchodzi mi zawsze tyle samo, ile komputer pokazuje spalania, z bardzo niewielkimi odchyłkami).
maciek04 - 2018-02-22, 21:43
Temat postu: Komputer pokładowy pokazuje błędne zużycie paliwa
Witam,

To mój pierwszy temat tutaj, ale też pierwszy problem z moją Dacią Lodgy.
Od samego zakupu mam poczucie, że komputer pokazuje mi bardzo nieprawidlowe zużycie paliwa.
Konkretnie sytuacja wygląda tak, że tankuje do pierwszego odbicia i zeruję liczniki. Bak wg tego co wiem ma 50 litrów pojemności.
W momencie kiedy komputer pokazuje, że zużyłem do tej pory 39 -41 litrów włącza się rezerwa, komputer przestaje pokazywać ile pozostało mi kilometrów do całkowitego opróżnienia baku. W tym momencie jadę na stację i tankuję do pierwszego odbicia. Do baku wlewam ok. 46litrów. Różnica więc między wskazaniem komputera a tym co naprawdę zużyłem wynosi ok 6litrów a to jest bardzo dużo.

Zgłaszałem ten problem w serwisie Dacia (Zdunek) i niby sprawdzali ale nie znaleźli żadnych nieprawidlowości. Gdy powiedziałem, że moje wcześniejsze auto Ford Focus wskazywało mi zużycie z okładnością do 0.2litra to usłyszałem, że tych aut nie można porównywać i że przecież to tylko DACIA...

Czy wasze komputery też pokazują tak rozbieżne dane? Czy ktoś mógłby mi poradzić co powinienem zrobić w tym przypadku?

Pozdrawiam,

Maciej

wieza - 2018-02-22, 21:49

u mnie komputer zawyza spalanie :) w sumie to olałem to jezdze na kilometry i tankuję zawsze pod korek , niestety kazdza dacka jak sie zapali rezerwa pozniej znika kilometrarz do przejechania.

zatankuj pod korek kilka razy moze sie unormuje troszke ;)

norton1 - 2018-02-22, 22:03

W moim przypadku, tankuje zazwyczaj do 3 odbicia a rezerwa zapala mi sie mniej wiecej przy spalonych 43 litrach i zazwyczaj przy tankowaniu wychodzi mi ze komputer zliczyl 3-4 litry mniej niz wychodzi z dystrybutora.
gfedorynski - 2018-02-23, 11:59

Mi komputer pokazuje spalanie dość prawidłowo. Oczywiście różne dystrybutory różnie odcinają, więc jeśli chce się porównywać wiarygodnie, trzeba tankować kilka razy w tym samym miejscu.
sub - 2018-02-27, 13:29

Cześć,
przyglądam się z ciekawością i teraz o coś zapytam.

Mam Logan MCV z 2017 rok, benzyna, pojemność baku 50 litrów.
Rezerwa mi się zapaliła, to za pierwszym razem do drugiego odbicia zalałem nawet 48,5 litra.
Teraz tankuje po 46/47 do drugiego odbicia.

Nigdzie, nawet w książce, nie mogę znaleźć ile ma rezerwa. Nie mam komputera, stąd to głupie pytanie.

Nie przejechałem na rezerwie póki co więcej niż 30km, ale może ktoś z Was wie jaka jest bezpieczna wartość? Gdzieś w temacie rzuciło mi się w oczy 80km, tak można by było przyjąć? To jakieś powiedzmy 4-5 litrów tej rezerwy jest, czy bliżej 2 litrów, które osobiście obstawiałem dopóki nie wczytałem się w ten temat?

PS. Czy ostatnia cegiełka, będąca już rezerwą, też gaśnie oznaczając już jakiś zupełny koniec paliwa?

pixa - 2018-02-27, 13:34

Bak pod korek ma lekko ponad 52 litry - przynajmniej w Sandero.
Dymek - 2018-02-27, 14:14

sub napisał/a:
Nigdzie, nawet w książce, nie mogę znaleźć ile ma rezerwa. Nie mam komputera, stąd to głupie pytanie.
Nie przejechałem na rezerwie póki co więcej niż 30km, ale może ktoś z Was wie jaka jest bezpieczna wartość?

Jedyna informacja w instrukcji obsługi to:"Od chwili pierwszego zaświecenia się lampki kontrolnej możliwe jest jeszcze przejechanie około 50 km."
Nie wiadomo jakie zużycie paliwa przyjęli, ale np. dla 8l/100km wychodzi, że rezerwa ma 4l...
Myślę, że standardowo jest ok. 5l.

wieza - 2018-02-27, 16:58

w zależnosci od twojej jazdy, ja zrobiłem narezerwie 70 km w trasie i zostało mi jeszcze2 litry w baku ale w trasie jechalem 80-90km/h jak bedziesz zapierdzielał to na 30 ci moze starczy :)
Kacper_Potocki - 2018-02-27, 17:29

Mi rezerwa się zapala jak w baku zostaje jeszcze 13 litrów :)
sub - 2018-03-12, 10:38

Ostatnio lałem pod korek od razu po zapaleniu się rezerwy - przejechałem z 500 m, więc w zasadzie prawie od razu.
Do drugiego odbicia wlałem wtedy około 41 litrów, więc coś w tym jest co piszecie.

Dzięki.

maciek04 - 2018-03-12, 18:02

podzielę się z wami ostatnim doświadczeniem..
Komputer pokazał, że spaliłem 39litrów zapaliła się rezerwa.

zgodnie z tym co napisaliście, zatankowałem do pierwszego odbicia i lałem dalej czekając na drugie. Pierwsze odbicie nastąpiło po zatankowaniu 42litrów. Natomiast drugie odbicie NIE nastąpiło i przy 45litrach bak został przelany - paliwo zaczęło się wylewać.

W tym momencie ja już naprawdę nie wiem jakiej pojemności jest mój bak. Kupię kanister wyjeżdzę do zera i zobaczymy ile zatankuję...

Brak kolejnych odbić raczej też jest nieprawidłowym zjawiskiem :/

------------------------------------------------------------------------------------
serwis Zdunek - "bo to tylko Dacia" ...

Kacper_Potocki - 2018-03-13, 10:36

Kolejne tankowanie i znowu rezerwa się zapaliła jak miałem 13 litrów w baku :)
route2000 - 2018-03-13, 11:08

maciek04, masz dCi to lepiej nie próbuj wypalić do zera, bo może pompa wtryskowa polecieć... Nie lubi pracy na sucho w przypadku braku paliwa.
Co innego w silniku benzynowym, że brak paliwa nie spowoduje uszkodzenie pompy wtryskowej, bo jej nie ma.

maciek04 - 2018-03-13, 23:20

route2000 Dziękuję za uwagę. Nie podejmę się tego eksperymentu :)
trybik - 2018-04-10, 18:47
Temat postu: wskażnik poziomu paliwa
witam
jadę dziś rano do pracy , spadła mi jedna cegiełka na wskaźniku paliwa , oki myślę tak ma być , ale potem w pracy musiałem wyjechać załatwić sprawę służbowa a tu zonk wskaźnik paliwa pokazuje tylko 2 cegiełki i rezerwę , coś padło
za kilka dni zatankuję znów do pełna i zobaczę co dziać sie będzie
jedno pytanie: co paść mogło , czy to sprawa małej czy dużej gotówki ? może ktoś coś wie ?
będę wdzięczny za odpowiedz

jas_pik - 2018-04-10, 19:04

Zatankuj do pełna a nie za 50 zł i zobacz czy będzie pokazywał full.
Zazwyczaj problem wynika ze złego kontaktu. Być może zaśniedziała Ci któryś z wtyczek na przewodach biegnących od czujnika paliwa - a on jest pod siedzeniem pasażera - . Oczywiście mechanicy zazwyczaj stwierdzają panie to będzie kosztowało bo......
A zazwyczaj naprawa jest bezkosztowa .
Ale pamiętaj to było wróżenie ze szklanej kuli :)

trybik - 2018-04-11, 06:52

witam
zawsze tankuje do pełna , i dziś tak zrobię , i sprawdzę te wtyczkę dziękuje za odpowiedź
pozdrowienia z Białegostoku

goswee - 2018-04-14, 07:30

U mnie np. Pokazuje rezerwe, tankuje do pelna i wchodzi tylko 39litrow
trybik - 2018-04-14, 20:03

witam
zatankowałem , do pełna rzadko kiedy tankuje za 50 zł , wskaźnik pokazał " ful" jeżdżę ubywa jak ubywało zobaczymy co będzie dalej, swego czasu na pierwszej kresce przejechałem 172 km raczej mnie to zdziwiło !!
pozdrawiam klubowiczów :-D

shrek - 2018-04-15, 08:58

trybik napisał/a:
.... pierwszej kresce przejechałem 172 km raczej mnie to zdziwiło !!
:-D


Nic w tym dziwnego.

Blywak w baku dziala w pewnym zakresie. gdy tankujemy do pelna "pod korek" plywak maszeuje do gory ustawia sie na max zakresia i prawie opiera sie o gorna czesc baku. No i wtedy mamy juz na wskazniku max, ale miejsca w baku mamy jeszcze okolo 3-5 litrow ( rura doprowadzajaca paliwo do baku kat pochylenia pojazdu przy tankowaniu).
Czyli tankujemu ponad zakres naszego plywaka, wiec tym sposobem na pierwszej kresce przejezdzamy duzo wiecej km niz na kolejnych.

Zasada dzialania wskaznika paliwa w pojazdach Dacia/Reno.
Po przekreceniu kluczyka w pozycje on zczytywane sa dane z plywaka i wyswietlane na tablicy przyzadow.
Podczas jazdy paliwa ubywa i komputer przelicza spalanie i zarzadza wyswietlaniem cegielek przez nasz plywak, ale tylko i wylacznie w dol . Tzn ze jezeli dolejemy paliwa do pelna na wlaczonym zaplonie, a wczesniej wyswietlal 2-ie cegielki to nawet przy pelnym baku bedziemy widziec w dalszym siagu dwie cegielki.
Ponowne wylaczenie silnika i przekrecenie w pozycje on da nam prawdziwy wynik.

W Twoim przypadku najprawdopodobniej zaczyna padac plywak, bo pokazuje rozne rezystancje do komputera. Moze byc tak (najczestrzy przypadek) plywak zawiesza sie na jednej pozycji.

bromkalukasz - 2018-09-10, 06:43
Temat postu: Wskaźnik zużycia paliwa
Witam państwa czy macie problemy ze wskaźnikiem paliwa??
5 dni temu zatankować do pełna dziś ubyło tylko pół kreskówki przejechałem ok 120km

pixa - 2018-09-10, 06:50

U mnie pierwsza kreska spada po okolo 220 km (leje pod korek). Pol baku (na wkazniku) to 500 km. Wiec wszystko ok z twoim wskaznikiem.
pavulon78 - 2018-09-10, 07:04

bromkalukasz,
Masz czarny czy niebieski wyświetlacz komputera? U mnie na czarnym zaczyna opadać po przejechaniu ok 150 km. Niedawno jeździłem nowym clio i tam wskazówka (klasyczna wskazówka, nie takie wyświetlacze jak w dusterach) po przejechaniu 130 km tez cały czas pokazywała full. Chyba taki urok renault.

bromkalukasz - 2018-09-10, 07:26

Ile udało wam się przejechać na całym baku. Tylko miasto średnio zatłoczone jak Płock.
Dymek - 2018-09-10, 07:48
Temat postu: Re: Wskaźnik zużycia paliwa
bromkalukasz napisał/a:
5 dni temu zatankować do pełna dziś ubyło tylko pół kreskówki przejechałem ok 120km

Kalibracja tego pomiaru jest żadna- u mnie w Sandero od zaświecenia rezerwy leję do baku 30l i wskaźnik jest już na full- a jest w nim jakieś 35l. Z tego wynika, że ubytku tych pierwszych 15 litrów nie pokazuje. ;-)

paul7 - 2018-09-10, 08:31

Jak macie obiekcje, to do serwisu, niech wgrywają nowe oprogramowanie wskaźnika. Wskaźnik z reguły uczy się po paru tankowaniach i przejazdach. I nie jest liniowy!. Zawsze będzie wskazywał różne wyliczenia, np. na początku na ful, wskaże że przejedziesz np. 800km, bo ostatnio jeździłeś spokojnie, ale jak po mieście ścigałeś się od świateł do świateł , prognoza będzie 600. Pierwsza kreska znika przy jeździe np. autostradą, jazda spokojna nawet po 300km! później będzie już z górki. Trzeba porównywać kreski z wyliczeniem km, które pozostały do zatankowania. Tutaj raczej wyliczy najdokładniej jak może. Powtarzam, wizyta w serwisie , komputer , mają nowe programy, ale nic o tym nie mówią.
Belphegor - 2018-09-10, 09:36

U mnie (czarny ekran kompa) wskaźnik pozostaje na full do czasu aż przejadę 180-220 km (w zależności od stylu jazdy i miejsc, gdzie jeżdżę). Do połówki baku na wskaźniku dobiję mniej więcej do 500 km, a potem na trochę przed ostatnią kreską przed rezerwą (wtedy tankuję) dobija mniej więcej do 730-780 km. Więc jak widać - im bliżej rezerwy, tym wskaźnik się bardziej rozpędza.
W poprzednim Passacie miałem dokładnie to samo.

Z kolei kiedyś miałem Vectrę i tam było odwrotnie - im bliżej rezerwy, tym wolniej opadał poziom paliwa. Wskaźnik był antygrawitacyjny. :mrgreen:

macminer - 2018-09-10, 15:22
Temat postu: Re: Wskaźnik zużycia paliwa
Dymek napisał/a:

Kalibracja tego pomiaru jest żadna- u mnie w Sandero od zaświecenia rezerwy leję do baku 30l i wskaźnik jest już na full- a jest w nim jakieś 35l. Z tego wynika, że ubytku tych pierwszych 15 litrów nie pokazuje. ;-)

I nie jest to bynajmniej problem tylko Dacii. Ja w 10-letniej Skodzie Roomster mam wyświetlacz z całkiem precyzyjnym miernikiem paliwa i przewidywanym zasięgiem, a jadąc ostatnio nowym Aurisem byłem zdziwiony, jak na początku trasy długo nic nie ubywało, a pod koniec nagle zaświeciła się rezerwa. Według wskazań komputera nie dojechalibyśmy do domu, więc zatankowaliśmy po drodze - okazało się, że przekłamanie było całkiem spore, w baku było dobrze ponad 10 litrów (zamiast ok. 3).

SWilk - 2018-09-10, 16:49

U mnie taka sytuacja była normą w starej Ibizie 6L z 2002 roku i w Lodgy mam to samo, więc nawet mnie to nie zastanowiło.

W Ibizie po dłuższym czasie nauczyłem się, że po zatankowaniu pod korek mam w baku około 7-8l paliwa niemierzalnego, tzn, dopóki tyle nie spalę, ciągle będę miał wskazówkę na 1/1.

Według specyfikacji Ibiza miała bak 40 litrów. Jak kiedyś dojechałem na stację benzynową na oparach udało mi się wlać 47l - to był jednorazowy rekord. Aż się zdziwiłem wtedy.
Ogólnie tankowałem zaraz po rezerwie, a rezerwa świeciła się według instrukcji przy poziomie około 7 litrów. I zwykle wtedy spokojnie wchodziło 41-42 litry.

Nie znam się, więc się zapytam:
Czy nie jest możliwe, ze ten poziom ponad wskazanie to całe paliwo, które mieści się powyżej pływaka w baku oraz w rurze dopływowej od korka do baku? W końcu pływak czy czujka paliwa na pewno nie wynurzy się w samym wlewie, żeby zmierzyć poziom "pod korek".

Belphegor - 2018-09-10, 16:55

SWilk - jest też szansa, że dystrybutor oszukiwał.
SWilk - 2018-09-10, 17:15

Jeden tak, ale dość spójne wyniki osiągałem na wielu stacjach. A ten "rekord" w baku był w czasie, gdy wskazówka pokazywała "mniej niż zero", a samochód jeszcze jechał... Aż się wtedy zdziwiłem, że dojechałem na stację.
Kauris - 2018-09-10, 21:47

U mnie wskazania są zauważalnie nieliniowe.
http://www.daciaklub.pl/f...1730401#1730401

bromkalukasz - 2018-09-11, 06:49

Czy jazda na Eco nie zamula silnika .
Ja narazie tylko na Eco z maltym przerwynikiem na normalną jazdę żeby go delikatnie odmulic, widać duża różnice w mocy.
StOświęcim się do zaleceń kompa co do zmiany biegów ja nie za bardzo bo trochę muli mam tylko jedna gwiazdkę w eco☺

paul7 - 2018-09-11, 08:15

bromkalukasz napisał/a:
Czy jazda na Eco nie zamula silnika .
Ja na razie tylko na Eco z małym przerywnikiem na normalną jazdę żeby go delikatnie odmulić, widać duża różnice w mocy.
Stosowałem się do zaleceń kompa co do zmiany biegów ja nie za bardzo bo trochę muli mam tylko jedna gwiazdkę w eco☺

To jest działanie poprawne. ECO zmienia krzywą mocy silnika. Coś w rodzaju zwolnienia podczas wchodzenia w szybsze obroty. Zauważalne jest to np. podczas ruszania spod świateł. Samochód spokojniej wchodzi w obroty, przez to oszczędza paliwo. O ileś tam procent. Trzeba się też nauczyć jazdy na ECO, odpowiednie ruszanie , czy wyprzedzanie. Dobrze jest popatrzeć sobie na wyświetlaczu na "aktualne" zużycie paliwa. Oszczędności są długo czasowe, więc nie należy oczekiwać, że zaraz po włączeniu , zrobi się "hybryda". Ja praktycznie cały czas jeżdżę na ECO, nic nie przełączam i jest OK. Nie przeszkadza to wcale w normalnej lub szybkiej jeździe, nawet na autostradzie. A w "gwiazdki" bym nie wierzył.

jammo - 2018-09-11, 08:27

A czy ten tryb ECO samemu się jakoś ustawia , czy tylko włączamy klawisz i resztę robi komputer? Pytam, bo właściwie go jeszcze nie używałem, a mam przejechane 650km. Wiem natomiast, że po włączeniu trybu ECO, na wyświetlaczu pokazane są te gwiazdki, w poszczególnych pozycjach. Nie wiem od czego uzależniona jest ta ilość gwiazdek na wyświetlaczu jak się go włączy, czy jest to wartość stała, czy ustawialna?
bromkalukasz - 2018-09-11, 09:12

Zauważyłem dziwną sytuacje na Eco średnie spalanie utrzymywali się na poziomie 7.7l po przyłączenia na tryb normalny i przejechaniu 5km spalanie średnie spadło na 7.5???
Belphegor - 2018-09-11, 09:39

Może biedak się dusił od tej ekologii? :mrgreen: A może bardziej cisnąłeś, żeby coś z niego uzyskać?
SWilk - 2018-09-11, 10:51

Ja miałem dokładnie tak. Mam ciężką nogę i jak używam eko, to palę znacznie więcej.

Wolę jechać zgodnie ze swoją wiedzą - intensywne przyspieszenie, tak żeby jak najszybciej osiągnąć docelową prędkość i w miarę możliwości wrzucić piątkę, oraz korzystanie ze wszystkich możliwych spadków do jazdy bez wciskania gazu. A na równym tempomat po osiągnięciu pożądanej prędkości.

Z Logdy 1.6 SCe można uzyskać ładne spalanie, ale trzeba po pierwsze poczekać aż samochód się dotrze, a po drugie - nauczyć się go.

paul7 - 2018-09-11, 11:36

bromkalukasz napisał/a:
Zauważyłem dziwną sytuacje na Eco średnie spalanie utrzymywali się na poziomie 7.7l po przyłączenia na tryb normalny i przejechaniu 5km spalanie średnie spadło na 7.5???

Masz przecież przełączanie na wyświetlanie "średniej spalania/100" i "spalanie w danym momencie". Spróbuj na odczycie online i w drodze, chwilowo nie naciskaj na pedał gazu, zobaczysz magiczne 0l/100km , możesz tak przejechać i te swoje 5km zjeżdżając z góry. To się ucieszysz. :lol:

shrek - 2018-09-11, 21:00

Z tymi wskazaniami paliwa to jest tak, ze zalezy od modelu i formy baku zamontowanego w nim.
Na poczatku plywak sie nie rusza, bo zalales pod korek, a to nawet 200km. Potem jeszcze paliwo spod rury do plywaka, a potem leci w dol.
Wskazanie paliwa jest czysto orietacyjne do momentu ruszenia sie plywaka. W momecie jak ruszy sie jest w stanie pokazac z dokladnoscia do okolo 10% i to tez nigdy nie jest idealne.

bromkalukasz - 2018-09-11, 21:22

No ja ze 180 km 45 zrobiłem. Bez użycia.
Co to jest spalanie ogolne cały czas jest na 0

bromkalukasz - 2018-09-11, 21:23

Ile przyjedziecie km na jednym baku w cyklu miejakim mi wyjdzie pewnie ok 650 700 km
Belphegor - 2018-09-12, 11:10

bromkalukasz napisał/a:
Co to jest spalanie ogolne cały czas jest na 0


Tam powinna być ilość spalonego paliwa. Niestety w wersji systemu 9.1.1 tak jest, a w 9.1.3 ta pozycja znika całkowicie. Szkoda, bo w starszych wersjach systemu była to bardzo przydatna opcja.

pavulon78 - 2018-09-12, 12:24

Belphegor napisał/a:
bromkalukasz napisał/a:
Co to jest spalanie ogolne cały czas jest na 0


Tam powinna być ilość spalonego paliwa. Niestety w wersji systemu 9.1.1 tak jest, a w 9.1.3 ta pozycja znika całkowicie. Szkoda, bo w starszych wersjach systemu była to bardzo przydatna opcja.


Niedawno jeździłem nowym Clio, wersję systemu miało 9.1.1. (grafika wyświetlacza była co prawda inna niż w dusterze ale wszystkie opcje identyczne) i to zużyte paliwo pokazywało. Ciekawe czemu w dusterze tego nie ogarnęli.

pixa - 2018-09-12, 13:06

Do Sandero wchodzi 51 litrów pod korek. Zrobię na tym 850 km w mieszanym z przewagą trasy. Spokojna jazda.
Dracid - 2018-09-12, 21:47

W swoim dusterze zrobiłem test. Do pierwszego odbicia i potem cienkim siurem pok korek. Ten drugi etap - jak się okazało - pozwolił na dotankowanie 16.3 l. Masakra...
bromkalukasz - 2018-09-13, 07:18

Wykonuje zmianę biegów w granicach 2500-3000 obrotów czy to dobry przedział; komp karze zmieniać w okolicy 2000.
Przy jakich obrotach 1.6 generuje najwieksza moc??
Zawsze jeździłem dislami czy nie bać się przyciągania DD 1.6SCE??

pavulon78 - 2018-09-13, 08:25

bromkalukasz, Komp pokazuje głupoty jeśli chodzi o moment zmiany biegów. Spokojnie można zmieniać przy 2700-3000. Przy dynamiczniejszym przyspieszaniu zmieniam przy 3500.
Maksymalny moment obrotowy jest przy 4000, a moc przy 5500 obrotów, także spokojnie można go kręcić.
A mulenie go przy 2000 obrotów oprócz kijowej dynamiki nic nie daje. Wcale mniej przy tym nie spala.

Belphegor - 2018-09-13, 11:02

Dracid napisał/a:
cienkim siurem pok korek


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dracid napisał/a:
Ten drugi etap - jak się okazało - pozwolił na dotankowanie 16.3 l. Masakra


:shock: :shock: :shock: Muszę i ja tak spróbować. Bo ja zawszę tankuję do pierwszego odbicia i już.

Dracid - 2018-09-13, 12:36

Tylko naprawdę powoli lałem. Wręcz setne części litra widziałem, jak przeskakują.
bromkalukasz - 2018-09-13, 13:01

Dziś zauważyłem ze mam problem ze zmianą danych na kompie za pomocą przycisków przy kierownicy działają ze strasznym opóźnieniem samochód stał na sloncu mogę coś na to poradzić? ?
Belphegor - 2018-09-13, 13:03

A nie zlinczowali Cię kierowcy na stacji stojący za Tobą? :mrgreen: Tak, jak sobie pomyślałem, to u mnie jak się zapali rezerwa to wchodzi około 45 litrów. Czyli wychodzi na to, że nie muszę lać cienkim siurem, żeby wszedł pełen bak, albo te pozostałe kilkanaście litrów to jest w przewodach, wlewie itp.


Cytat:
Dziś zauważyłem ze mam problem ze zmianą danych na kompie za pomocą przycisków przy kierownicy działają ze strasznym opóźnieniem samochód stał na sloncu mogę coś na to poradzić? ?


http://www.daciaklub.pl/f...=16128&start=50

pavulon78 - 2018-09-13, 13:07

bromkalukasz, Standardowa usterka występująca praktycznie w każdym nowym dusterze. Podobno ASO ogarnęło już sposób naprawy, ale na 100% pewny nie jestem bo ze swoim jeszcze nie byłem żeby usunąć ten problem (były ważniejsze ;))
bromkalukasz - 2018-09-19, 09:21

Czy ktoś z was czekał z pierwszą wymiana oleju do 20 kk tak jak zalecają producent czy może przed pierwszym przegladem gwarancyjnym wymienialiscie olej przy okazji 12kk i czy robiliśmy to w aso czy w innym miejscu??
pixa - 2018-09-19, 09:37

Wymieniłem w ASO po dotarciu silnika. Olej i filtr miałem swój. Teraz wymieniam zgodnie z zaleceniami.
shrek - 2018-09-19, 09:37

Ja robie sam od poczatku co 20 kkm.
bromkalukasz - 2018-09-19, 10:34

To ja zrobię po 10 kk w ASO potem na przeglądzie gwarancyjnym po 20 kk i co 10-12 kk regularna wymiana.
Możecie polecić jakiś dobry olej do naszych silników 1.6sce??

shrek - 2018-09-19, 10:46

Zobacz w temacie o wymianie oleju.
tomeveris - 2018-09-20, 18:43

Cześć koledzy,
czy miał ktoś taki przypadek w nowym duster, mam akurat wersje prestige, zatankowałem na rezerwie ok 20 litrów ale wskaźnik pozostał w tym samym miejscu i dalej świeci rezerwa, mało tego, pasek ilości paliwa na wyświetlaczu dalej idzie w dół :-/

shrek - 2018-09-20, 19:22

Tankowales na wlaczonym zaplonie?
Jesli tak , to wylacz i wlacz zaplon i sie zresetuje i pokaze pelny bak.
Jak nie, to moze cos z plywakiem. Czesty problem reno.

Belphegor - 2018-09-21, 10:22

tomeveris napisał/a:
Cześć koledzy,

czy miał ktoś taki przypadek w nowym duster, mam akurat wersje prestige, zatankowałem na rezerwie ok 20 litrów ale wskaźnik pozostał w tym samym miejscu i dalej świeci rezerwa, mało tego, pasek ilości paliwa na wyświetlaczu dalej idzie w dół


Raz tylko jak tankowałem 1.6 SCe. Zatankowałem 20 litrów, a wskaźnik pozostał na rezerwie. Zgasiłem silnik, odpaliłem znowu i już było ok. Nigdy wcześniej, ani później się to nie zdarzyło.

W moim dCi nigdy takiej akcji nie miałem.

tomeveris - 2018-09-22, 09:48

Właśnie chodzi o to że cały czas tak jest, póki co się nie zresetował, a tankowanie miało miejsce już kilka dni temu :-?
shrek - 2018-09-22, 10:42

Sprawdz plywak.
tomeveris - 2018-09-22, 10:45

To chyba trzeba na serwis jechać heh, zobaczę przy następnym tankowaniu jeszcze czy się coś zmieni do ciula :-|
Fruxo - 2018-09-22, 11:17

jak lejesz ciurkiem przepływomierz ma od 10 % błędu pomiarowego , skaluje się na pełny przepływ
dlatego najlepiej lać tylko do odbicia zaworu.

sub - 2018-10-15, 10:50

Dzień dobry,
miałem w weekend ciekawą sytuację. Do mojego LOGANA MCV weszło 49,04 litra.
Bak podobno ma 50 litrów, a ja na rezerwie zdążyłem przejechać ok. 30 km, nie więcej.

Do tej pory na rezerwie potrafiłem przejechać nawet po 50-60km.

Nawet jak go tankowałem po wyjechaniu z salonu to weszło mi 48,5 litra, jeśli dobrze pamiętam.

Primo pytanie, czy bak faktycznie ma 50 litrów, czy może mieć te kilka litrów więcej?
Secundo, czy w takim wypadku omijać tą stację z daleka?

damiaszek - 2018-10-15, 11:32

Ciekawe to jest dopiero jak do zbiornika LPG o pojemności 52l brutto wchodzi 55l :-/ :-/
sub - 2019-12-04, 11:13

Minął rok ponad :)
I dziś podobnie.

Ostatnie tankowania 46 może 47 litrów z rezerwy na full, do drugiego odbicia.
Ostatnie spalania jak liczyłem 5.1 albo nawet 4.9, najgorsze w ciągu roku miałem 6.1.

Dziś rezerwa, przejechałem może z 10km i to max. Tankuję.... 49.6, w baku który wg. książki ma 50.
Wiadomo, że ma z 52, ale dziwna sprawa.
I spalanie dziś 7.1... rekordowo wysokie. Jakby mnie właśnie te kilka litrów oszukało. Może po prostu na stacji odbijacz zadziałał za późno...

EBmazur - 2019-12-04, 11:21

Cytat:
Dziś rezerwa, przejechałem może z 10km i to max. Tankuję.... 49.6, w baku który wg. książki ma 50.

Weź pod uwagę tolerancje , nawet zaznaczają wyraźnie na dystrybutorach dopuszczalny błąd ilości wlewanego paliwa . o ile pamiętam to 2% w obie strony . czyli przy 50 litrach to + lub - ( najczęściej zapewne wychodzi - ) 1 litr.

Belphegor - 2019-12-04, 11:33

sub napisał/a:
Może po prostu na stacji odbijacz zadziałał za późno...


Też mi to rok zabrało, ale w końcu zauważyłem prawidłowość. Jak tankuję np. na stacji BP w Podkowie Leśnej, a po wyjeżdżeniu całego baku na Circle K na Ursynowie w Warszawie to regularnie mam średnie spalanie na poziomie 6,3 l./100 km (z dystrybutora). Jednak po zatankowaniu na Ursynowie, jak po wyjeżdżeniu całego baku zatankuję w Podkowie Leśnej, to nagle spalanie mam na poziomie 5,8 l./100 km (z dystrybutora).
Zawsze też miałem wrażenie, że dystrybutor na Ursynowie nalewa więcej, niż ten w Podkowie Leśnej. Więc skoro nalałem więcej paliwa, to i zaczęło się ono kończyć później, więc przy kolejnym tankowaniu wychodziło niższe spalanie, bo i kilometrów robiłem więcej na jednym baku, a później tankowałem przy dystrybutorze, który nalewa mniej (w Podkowie Leśnej). Potem sytuacja była odwrotna i dziwiło mnie sporo wyższe spalanie.

Cały czas jeżdżę podobnymi odcinkami dróg, w podobnych warunkach i prowadzę mniej więcej tak samo. Więc regularna różnica na poziomie 0,5 l. raz w jedną, raz w drugą stronę była spowodowana różnicami w sposobie nalewania paliwa do baku przez dystrybutor. Może z BP w Podkowie Leśnej bardziej się pieni i odbijacz wcześniej reaguje. Nie wiem. Od miesiąca tankuję już tylko na Circle K na Ursynowie i spalanie wreszcie mam względnie realne.

sub - 2019-12-04, 11:45

Ja od sierpnia ubiegłego roku tankuję tylko na BP, bo zauważyłem prawidłowość, że ani Orlen, ani LukOil, bo oba mam pod domem, nie dają mi takich przebiegów. Jeśli tankkuję gdzie indziej, to awaryjnie za pięć dych :)
Ale faktem jest, że dziś tankowałem z innego dystrybutora niż zawsze i może tamten co zawsze nie dolewa, a ten co dziś - odbija za późno - i mamy odpowiedź na te kilka litrów :)

pikodat - 2019-12-04, 15:33

sub napisał/a:
Minął rok ponad :)

I spalanie dziś 7.1... rekordowo wysokie.


Może krótsze odcinki po mieście? Zimne autko potrafi sporo palić...

sub - 2019-12-04, 18:12

pikodat napisał/a:
sub napisał/a:
Minął rok ponad :)

I spalanie dziś 7.1... rekordowo wysokie.


Może krótsze odcinki po mieście? Zimne autko potrafi sporo palić...

Może być, ale tryb jazdy w ciągu ostatniego pół roku mi się nie zmienił.
Zimniej jest, to fakt :) To też może mieć znaczenie :)

nowy - 2020-03-06, 01:34

Jeżdżę Loganem niecały miesiąc, przedwczoraj tankowałem do pełna i na pozycji ilości km na baku pokazało mi 120 km, spadło do 0, aby pokazać po krótkim czasie 330 km. Co robię źle, że tak pokazuje?
GRL - 2020-03-06, 02:27

A lałeś do pierwszego czy do ósmego odbicia?
nowy - 2020-03-06, 07:27

Do pierwszego odbicia
buladag - 2020-03-06, 08:22

GRL napisał/a:
A lałeś do pierwszego czy do ósmego odbicia?

Nie wiem jak w innych, ale w Lodgy przy próbie dolania po pierwszym odbiciu już jej nie smakuje i strasznie pluje paliwem. ;)

nowy - 2020-03-06, 08:48

nowy napisał/a:
przedwczoraj tankowałem do pełna i na pozycji ilości km na baku pokazało mi 120 km, spadło do 0, aby pokazać po krótkim czasie 330 km


zapomniałem dopisać, że skasowałem licznik przebyty dystans, ten zaraz po ilości km pozostałych do i być może to fałszuje wskazania kompa.

W yaris miałem tak, że jak skasowałem średnie spalanie to zasięg automatycznie się modyfikował do nowych danych.

W Loganie nie jest przypadkiem tak, że skasowanie jednego parametru będzie fałszować wskazania innych parametrów bazujących na jego wartości?

Dymek - 2020-03-06, 09:30

nowy napisał/a:
[W Loganie nie jest przypadkiem tak, że skasowanie jednego parametru będzie fałszować wskazania innych parametrów bazujących na jego wartości?

Te wszystkie parametry są ze sobą powiązane. Właściwie to kasując jeden, "kasujesz" pozostałe- zaczynają wszystko obliczać od nowa. Co do przewidywanej ilości kilometrów do przejechania na pozostałym paliwie, to jest to (moim zdaniem) najmniej przydatny odczyt- zauważ, że to się zmienia bardzo dynamicznie w czasie jazdy, bo uwzględnia średnie zużycie paliwa z ostatnich kilku minut jazdy. Praktycznie można na tym bazować tylko podczas długiej podróży w stałych warunkach- np. autostrada, ekspresówka. Poza tym gdy paliwo w baku się kończy (a wtedy odczyt najbardziej by się przydał), to wskaźnik przestaje pokazywać- są tylko "kreski".

nowy - 2020-03-07, 13:18

Dymek napisał/a:
zauważ, że to się zmienia bardzo dynamicznie w czasie jazdy, bo uwzględnia średnie zużycie paliwa z ostatnich kilku minut jazdy. Praktycznie można na tym bazować tylko podczas długiej podróży w stałych warunkach


Wszystko się zgadza, ale dalej zastanawia mnie to, dlaczego na pełnym baku pokazywało mi zasięg 120 km, zjechało do 0, a potem wskazało, że jeszcze 330 km. Jeśli to się powtórzy, to pozostanie mi serwis

sluka - 2020-03-16, 16:13

nowy napisał/a:

Wszystko się zgadza, ale dalej zastanawia mnie to, dlaczego na pełnym baku pokazywało mi zasięg 120 km, zjechało do 0, a potem wskazało, że jeszcze 330 km. Jeśli to się powtórzy, to pozostanie mi serwis


A co ci serwis pomoże? TTM, TTTD itp. I nie tylko TTM i TTTD.
To są tylko jakieś obliczenia, które mają robić za nowoczesność ;).
Skasowałeś dystans, to i pewnie gdzieś tam w pamięci pojawiło się dzielenie przez zero i zadziałała obsługa błędu w takim przypadku. W pamięci było jednostkowe zużycie paliwa, na jednostkę odległości, którą tylko programista zna. Przez tą jednostkę dzielą to co odczyta za pomocą czujnika ile masz paliwa w baku. Jeśli w przypadku wystąpienia w odległości zerowej wartości, programista podstawia jakąś małą wartość aby nie wywalił się program z powodu dzielenia przez zero, to wychodzi gigantyczne zużycie paliwa, a w dalszych przeliczeniach 0km do przejechania. Wielki optymizm wynika najprawdopodobniej, że do prognozy zasięgu bierze jakąś średnią. Miałeś niskie chwilowe (wg sterownika) to ci po chwili wyliczył 330.

Użytkownik widzi tylko ekranik, programista widział mikrokontroler ze wszytkimi jego ograniczeniami, na który musiał napisać oprogramowanie wraz z obsługą ekranika. To nie pisanie pod Windows czy inny zaawansowany OS. Dziwne rzeczy się zdarzają.

eio - 2020-03-16, 17:37

Nie zastanawiałem się nad tym co kasować. Po każdym tankowaniu do pełna (do pierwszego odbicia) kasuję po kolei wszystko jak leci. Nawet oponom czasem nie przepuszczam i restartuję czujnik. Później nie ma problemu. Ale i tak wpisuję do arkusza googla stan licznika i ilość NoPB z paragonu ze stacji. Wszystko samo liczy.
nowy - 2020-03-17, 08:58

eio napisał/a:
Nie zastanawiałem się nad tym co kasować. Po każdym tankowaniu do pełna (do pierwszego odbicia) kasuję po kolei wszystko jak leci.


To mam prośbę. Sprawdź zasięg przed tankowaniem i po. Ciekawe, czy będą jakieś zmiany, czy dalej tak samo?

Druga sprawa jak zatankujesz i kasujesz jak leci to zasięg też się zmienia?

Bo ja próbuje u siebie resetować zasięg, on sobie mruga i dalej wskakuje ta sama wartość

Ps dzwoniłem do serwisu i pan powiedział, żeby podjechać do nich celem resetu wszystkich czujników. Piątek 8.00, po tym będę wiedział co i jak

eio - 2020-03-17, 19:04

nowy napisał/a:
To mam prośbę. Sprawdź zasięg przed tankowaniem i po. Ciekawe, czy będą jakieś zmiany, czy dalej tak samo?

Druga sprawa jak zatankujesz i kasujesz jak leci to zasięg też się zmienia?

Jeśli nie zapomnę to sprawdzę. Mam wrażenie że statystyki zmieniają się kiedy je kasuję. Ale nie przywiązuję do nich wagi. Codziennie sobie zapisuję różne statystyki do googla (zakupy do auta, licznik, benzyna itd.) i mam chyba setkę przeliczonych statystyk wg algorytmów które zapisałem.

nowy - 2020-03-31, 21:09

Wizyta w serwisie. podobno robili reset, ale nie wiem czego i niestety nie pomogło. Dziś tankowałem po raz enty do pełna. Reset jednego parametru, skasował pozostałe, oprócz zasięgu. Przed tankowaniem było 100 km i około 10 l w zbiorniku. Pa zatankowaniu i resecie dalej pokazywało 100 km. Dojechałem do chaty, około 25 km i na zasięgu 80 km, a zbiornik pełny. O ch.... tu chodzi?
nowy - 2020-04-11, 11:02

sluka napisał/a:
nowy napisał/a:

Wszystko się zgadza, ale dalej zastanawia mnie to, dlaczego na pełnym baku pokazywało mi zasięg 120 km, zjechało do 0, a potem wskazało, że jeszcze 330 km. Jeśli to się powtórzy, to pozostanie mi serwis


A co ci serwis pomoże? TTM, TTTD itp. I nie tylko TTM i TTTD.
To są tylko jakieś obliczenia, które mają robić za nowoczesność ;).
Skasowałeś dystans, to i pewnie gdzieś tam w pamięci pojawiło się dzielenie przez zero i zadziałała obsługa błędu w takim przypadku. W pamięci było jednostkowe zużycie paliwa, na jednostkę odległości, którą tylko programista zna. Przez tą jednostkę dzielą to co odczyta za pomocą czujnika ile masz paliwa w baku. Jeśli w przypadku wystąpienia w odległości zerowej wartości, programista podstawia jakąś małą wartość aby nie wywalił się program z powodu dzielenia przez zero, to wychodzi gigantyczne zużycie paliwa, a w dalszych przeliczeniach 0km do przejechania. Wielki optymizm wynika najprawdopodobniej, że do prognozy zasięgu bierze jakąś średnią. Miałeś niskie chwilowe (wg sterownika) to ci po chwili wyliczył 330.

Użytkownik widzi tylko ekranik, programista widział mikrokontroler ze wszytkimi jego ograniczeniami, na który musiał napisać oprogramowanie wraz z obsługą ekranika. To nie pisanie pod Windows czy inny zaawansowany OS. Dziwne rzeczy się zdarzają.


No i pomogli. Fakt, że dopiero za 3 razem, ale zrobione :mrgreen:

Łukasz_M - 2020-05-12, 16:39

W moim MCV to chyba są trzy drogomierze
1: Całkowity przebieg - wiadomo nie da się skasować
2: Drogomierz powiązany ze średnia prędkością - mierzy ile przejechałeś z jaką srednią prędkością
3: Drogomierz powiązany ze średnim spalaniem i zasięgiem - mierzy jakie spalanie miałeś na tym odcinku i jaka jest prognoza zasięgu.
Resetując 2 lub 3 jednocześnie resetuje się powiązany parametr. Komputer zaczyna pokazywać nowe statystyki najpóźniej po kilkuset metrach a może nawet po kilkudziesięciu wiec na początku są to wartości z kosmosu.
Jak skasujesz 2 to średnią prędkość zaczyna liczyć od początku. Jak skasujesz 3 to liczy spalanie od początku co bardzo wyraźnie przekłada się na prognozę zasięgu. Jak skasujesz jednocześnie 2 i 3 to po kilkudziesięciu - kilkuset kilometrach masz odpowiedź na pytanie jakie jest średnie spalanie przy twojej średniej prędkości. Generalnie im niższa średnia prędkość np. 20km/h tym większe spalanie mniejszy zasięg bo to głównie jazda po mieście. Przy 40km/h to małe spalanie i duży zasięg bo to przewaga jazdy 90-100km/h na trasie bez pałowania czyli ciągle powyżej 100-110km/h a powyżej średniej prędkości 50 km/h spalanie znowu gwałtownie wzrasta bo to głównie pałowanie ponad dozwolone prędkości. Ja staram się jechać zgodnie z limitami na ekspresowej staram się 90km/h a na autostradzie 100km/h i w cyklu mieszanym 20% miasto, korki i światła oraz 80% ekspresówki, autostrada mam spalanie 4.2 l/100km przy średniej na drogomierzu 41 km/h a zasięg po zatankowaniu przed resetem to 1250 km na pełnym baku. ile wchodzi do baku to nie wiem bo nigdy nie schodzę do rezerwy i leje 30-35 do pełna (2-gie odbicie) - na BP ten najdroższy ON. Podczas jazdy tylko po ekspresówce i autostradzie na 700 km spalanie 3.9 l/100km. Tyle że ja mam silnik diesla czyli jeden z najlepszych silników montowanych powszechnie do samochodów osobowych.

marko - 2020-06-15, 21:07

Odnośnie tego co pisał #nowy, u mnie zdaje się też występuje ta sama usterka z przekłamaniem wskazań dystansu. Teraz wykonałem pełną diagnostykę i skrupulatnie zanotowałem wszystkie fazy wskazań. Po zatankowaniu do pełna (do odbicia), zeruję wszystkie liczniki. Na pełnym zbiorniku mam do przejechania dystans 80km, który z przejechanym każdym kolejnym kilometrem spada. W okolicy 93km dystans wynosi całe 0 km a paliwa w baku nawet jedna cegiełka nie ubyła. Już po przejechaniu 108km, dystans zwiększył się na 300km a na wskaźniku ilości paliwa ubyła 1 cegiełka. Obserwacja trwa dalej, zapewne wizyta w serwisie nieunikniona :evil:
Dymek - 2020-06-16, 07:44

Chyba przy najbliższym tankowaniu też to sprawdzę, bo szczerze mówiąc ten zasięg to ostatni odczyt jaki potrzebuję i przez ponad 2 lata nigdy mnie to nie interesowało. W każdym razie nigdy nie natrafiłem na podejrzanie niską liczbę km w odniesieniu do ilości paliwa w zbiorniku. Ciekawe...
marko - 2020-06-16, 08:18

Prawdę mówiąc, mnie najbardziej interesuje ilość paliwa w baku i tu ślepo wierzę w ilość cegiełek. Ekowskazania zużycia paliwa mogą na dobrą sprawę nie istnieć, ale ostatnio moja żona zwróciła uwagę że po zatankowaniu do pełna ma dystans 80km 😮. Temat rzuciła a ja go podniosłem i teraz jakoś do brzegu muszę z tym odpłynąć.
Sprawdź u siebie, bo może to nie jest jednostkowy przypadek. Na pewno są dwa mój i kolegi #nowy.

marko - 2020-06-26, 07:52

W ramach uzupełnienia wątku, tydzień temu odłączyłem na około 20 sekund akumulator. Po ponownym podłączeniu i uruchomieniu silnika zauważyłem bardziej wiarygodne wskazania niż były wcześniej. Poprzednio na baku z 3 cegiełkami miałem dystans do tankowania 20 km po restarcie już 260km. Dziś mając 1 cegiełkę i 110 km dystansu zatankowałem auto i przyciskiem standardowo wyzerowałem liczydła. Przed zerowaniem i po zerowaniu dystans wskoczył na 630km.
Wniosek że komputer dostał jakiejś głupawki i reset przez zanik napięcia pomógł.

keikan - 2020-08-12, 14:00

Czy jest jakaś możliwość, aby na komputerze pokładowym DD II Tce 2020 było wskazanie ile samochód spalił litrów paliwa ?
W tej chwili mam tylko średnie spalanie oraz chwilowe spalanie..
W Sandero II jest właśnie to wskazanie ile rzeczywiście litrów samochód spalił i ta wiedza jest nawet przydatna, bo na ilości cegiełek nie mogę polegać (najpierw przez 150 km jest full, a potem w zastraszającym tempie zaczynają znikać :( )
Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat (np jak to właczyć w ddt4all czy innym Ecu Tweaker ) - proszę o info.

Dardus - 2020-08-12, 14:42

W pokładowym masz jedynie zasięg jaki pozostał na danym paliwie. Czy można to aktywować programem tego nie wiem.
Za to wiem jak obejść, aby łatwo mieć ten parametr, jak i inne również ważne. Potrzebny jest zwykły ELM 327, w moim przypadku zastosowałem na stałe nie potrzebny już smartfon.
Ostatni post pierwsza fotka.
Jeśli będziesz zainteresowany, to mogę podać szczegóły.
http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18799

buladag - 2020-08-12, 14:44

Wszystko OK tylko podpięty na stałe elm zużywa prąd z akumulatora.
Dardus - 2020-08-12, 15:28

Ile tego prądu zużywa. Jak tylko to uruchomiłem to go stamtąd nie ruszam (już 3 mies).
Stoję z tym i alarmem w pozycji ON na kampie, bez odpalania ponad tydzień i nie mam z tym problemu.
Wszystko zależy od aku i jego kondycji, jak by tylko na tym miał szybko padać to już nadchodzi jego zgon.
Po dłuższym postoju auta przecież można to szybko wypiąć ;-)

Black Dusty - 2020-08-12, 17:27

buladag napisał/a:
Wszystko OK tylko podpięty na stałe elm zużywa prąd z akumulatora.

Nie wszystkie, są takie które się wyłączają po pewnym czasie bezczynności i wtedy nie zużywają wcale ewentualnie zużycie jest praktycznie pomijalne.

buladag - 2020-08-12, 20:55

Nie spotkałem się. Masz jakiś przykład? Bezczynność to rozumiem dla niego jest brak połączenia z nim przez BT?
Black Dusty - 2020-08-12, 21:03

buladag napisał/a:
Masz jakiś przykład?


Popularny iCar3
https://allegro.pl/oferta/interfejs-obd2-icar3-vgate-bluetooth-elm327-7771571458
i jego odmiany
https://allegro.pl/oferta/interfejs-obd2-elm327-icar-pro-vgate-bluetooth-4-0-8170579224

buladag - 2020-08-12, 21:07

Dzięki
buladag - 2020-08-12, 21:19

Przeczytałem opis tych urządzeń, zaintrygował mnie pomiar mocy przez obd. xD
Sebarc - 2020-10-22, 09:39
Temat postu: Tankowanie / pojemność zbiornika
Witam,
W dniu wczorajszym odebrałem nowego Dustera 1,5 dCi.
Po przejechaniu 20 km. zatankowałem pod sam korek na stacji Orlen 59,8 litrów ON a komputer pokazywał mi przed tankowaniem jeszcze zasięg 130 km.
Czy jest to możliwe? Podobno zbiorniki mają pojemność 50 litrów?
Dodam, że tankowałem na stacji paliw, która jest polecana i wielokrotnie przy tankowaniu poprzedniego pojazdu nigdy nie przekroczyłem pojemności zbiornika nawet jak bak był pusty

laisar - 2020-10-22, 10:09

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=596 - tak, możliwe, komputery nie takie rzeczy robią... (;


PS http://www.daciaklub.pl/forum/viewforum.php?f=14 & http://www.daciaklub.pl/forum/search.php - #polecasię!

Dracid - 2020-10-23, 08:26

Dawno, dawno temu w ramach testu po pierwszym odbiciu dolewałem cienkim strumieniem ON do samego końca (aż we wlewie się pokazało i więcej się nie dało). I okazuje się, że po zatankowaniu książkowych 50 litrów (do 1. odbicia) weszło jeszcze 16 litrów.
Marmach - 2020-10-23, 22:17

Dracid napisał/a:
I okazuje się, że po zatankowaniu książkowych 50 litrów (do 1. odbicia) weszło jeszcze 16 litrów.

W Lodgy? Może w benzynie jest bak o innej konstrukcji, bo mnie jakoś nie chce wejść dużo pod korek - może kilka litrów ponad odbicie :-(

jas_pik - 2020-10-23, 22:39

Bak w benzynie i ON jest taki sam . Ale wszystko zależy od dwóch czynników :
- prędkość nalewania
- poziomowanie samochodu
Jeśli wjedziesz tylnym prawym kołem na krawężnik przy dystrybutorze i będziesz wlewał dość małym strumieniem ( tak aby nie tworzyła się piana to masz szanse na wlanie nawet do 68 litrów paliwa .
Sprawdzone kilkakrotnie .
Pierwsze odbicie zazwyczaj nie oznacza że zatankowałeś d pełna leczy tyko tyle że pistolet wlewaka ( odsysacz par) wykrył wpływ paliwa i zadziałał mechanizm blokady .

Killer King - 2020-10-24, 20:05

jas_pik napisał/a:
... pistolet wlewaka ( odsysacz par) wykrył wpływ paliwa i zadziałał mechanizm blokady .

Raczej wykrył pianę od zbyt szybkiego wlewania.

Zimą można tankować do pełna ile wlezie, ale latem przy wyższych temperaturach już widziałem na placu jak się koledze z punto paliwo wylewało. Zatankował do pełna w drodze pracy a że miał blisko...
Poszukam zdjęcia, bo pewnie nikt nie uwierzy.

Osobiście nie wlewami więcej niż 3 do 5 odbić, przy delikatnym nalewaniu. Nie dotyczy tankowania w trasie.

Marmach - 2020-10-24, 21:11

jas_pik napisał/a:
Jeśli wjedziesz tylnym prawym kołem na krawężnik przy dystrybutorze i będziesz wlewał dość małym strumieniem ( tak aby nie tworzyła się piana to masz szanse na wlanie nawet do 68 litrów paliwa .

Hm, jak tankuję normalnie, to wchodzi mi mniej więcej katalogowo, a potem tylko trochę da się dolać, lejąc już na wlew, a nie z włożonym pistoletem - w pewnym momencie po prostu paliwo przestaje chować się w baku.

W tych samych warunkach w MCV jestem wstanie wlać ok. 65 litrów, zaczynając z rezerwy.

telecaster1951 - 2020-10-24, 21:28

Killer King napisał/a:


Zimą można tankować do pełna ile wlezie, ale latem przy wyższych temperaturach już widziałem na placu jak się koledze z punto paliwo wylewało. Zatankował do pełna w drodze pracy a że miał blisko...
Widziałem paliwo wysączające się spod klapki w Polówce. Kolega zalał do pełna, dociągnął odpowietrznik i lał dalej pod korek. Latem, rano. Po całym dniu na słońcu cały błotnik był w paliwie.
Killer King - 2020-10-25, 08:36

Paliwo w zbiorniku podziemnym zawsze ma stałą temperaturę ( no może jakieś +/- 1 lub 2 stopnie różnicy w zależności od pogody ) ale w samochodzie na pełnym słońcu w okresie letnim przez 8 godzin potrafi się dobrze nagrzać a fizyki nie oszukasz.
EBmazur - 2020-10-25, 10:19

przepraszam , ale nie do końca ( a właściwie w ogóle ) nie rozumiem takiego wlewania paliwa pod sam korek . Co się przez to zyskuje ? Zawsze kończę po pierwszym odbiciu . W mieście mam 5 stacji tankowania , z tego 2 po drodze do pracy , więc nie muszę zaginać x kilometrów do dystrybutora.
Marmach - 2020-10-25, 11:23

EBmazur napisał/a:
przepraszam , ale nie do końca ( a właściwie w ogóle ) nie rozumiem takiego wlewania paliwa pod sam korek . Co się przez to zyskuje ?

Np jak masz w pobliżu tanią stację, a nie lubisz przepłacać za paliwo, albo stać w kolejce do dystrybutora na autostradzie. Zatankowane pod korek 1.5dCi robi ponad 1000km na jednym baku. W Lodgy mieści mi się znacznie mniej paliwa co w połączeniu z większym spalaniem jest dość niewygodne.

telecaster1951 - 2020-10-25, 18:17

Cytat:
przepraszam , ale nie do końca ( a właściwie w ogóle ) nie rozumiem takiego wlewania paliwa pod sam korek . Co się przez to zyskuje ? Zawsze kończę po pierwszym odbiciu .
Ja też nie kumam. Leję do pierwszego odbicia.
Co do cen paliwa. Tankuję tylko na Shellu we wtorki (bo vpower w cenie zwykłej). Zastanówmy się. Różnicę pomiędzy stacjami sięgają 10gr. Na pełnym baku daje to 5zł. W ciągu roku robię (bez wyjazdów, same dojazdy po mieście) około 20 tankowań. Daje nam to 100zł rocznie. Bez przesady.
Nie mówię o stacjach w stylu Tesco, bo tam idzie surowe paliwo z bazy naftowej, bez żadnych dodatków. Takie paliwo spełnia normy, ale zanagarowanie silnika spalającego Vpower a benzynę surową jest nieporównywalne.
A jak jadę w trasę, a nie chcę po drodze tankować na autostradzie, to biorę w bagażnik kanister i dolewam na postoju.

Killer King - 2020-10-25, 21:45

No bo właśnie nie wszyscy mają po drodze i muszą zjechać ( po drodze tylko Tesco Auchan i inne omijane szroty )
W miesiącu jestem na stacji 4 razy ( dwa samochody - suma 48 wizyt rocznie ) i tu już robi się różnica.
Bo za każdym razem jak wskazówka spada do 1/4 zaczynasz się zastanowić, czy już jutro planować wizytę na stacji.
Tak samo nie rozumiem ludzi, co tankują za 20 zł. Dla mnie to by była codzienna wizyta na stacji a jednak tak tankują i to czasami nawet LPG :lol:

Marmach - 2020-10-25, 22:28

telecaster1951 napisał/a:
Różnicę pomiędzy stacjami sięgają 10gr.

Między stacją przymarketową typu Tesco/Leclerc/Auchan w mieście a Orlenem/BP/Shellem na autostradzie różnice dobijają i do 60gr.

telecaster1951 - 2020-10-25, 23:17

Marmach napisał/a:

Między stacją przymarketową typu Tesco/Leclerc/Auchan w mieście a Orlenem/BP/Shellem na autostradzie różnice dobijają i do 60gr.
Dlatego nie tankuję na autostradzie, a zawsze ustalam sobie stację w jej pobliżu. Często wystarcza zjechać i tuż przy zjeździe jest stacja z normalnymi cenami.
jas_pik - 2020-10-26, 09:52

telecaster1951 napisał/a:
Dlatego nie tankuję na autostradzie, a zawsze ustalam sobie stację w jej pobliżu. Często wystarcza zjechać i tuż przy zjeździe jest stacja z normalnymi cenami.

Ponieważ często jeździłem do Francji DD to tankowałem w Polsce a następne tankowanie robiłem w Luxemburgu :) Różnice cen paliw w takiej trasie w cenach ON sięgały nawet ponad 1,5 zł/l. A tankowanie w Luxemburgu wystarczało mi na zrobienie trasy do Paryża i powrotnej ( ale trzeba było wtedy lać na maxa) No i niezaprzeczalna zaleta . Nie musiałem tankować na francuskich autostradach kosmicznych cen za paliwo ( i tak ceny autostrad nie są tam niskie).
We Francji różnice cen paliw pomiędzy autostradą a stacją przy Leclercu sięgają ponad 50 eurocentów. I zazwyczaj w pobliżu autostrad nie ma tanich stacji - a zjad i robienie 50 km po to aby zatankować mija się z celem .( bo wtedy taniej by było jechać nacjonalkami) i oszczędniej bo prędkość na nacjionalkach jest ograniczona do 80 km/h czyli spala relatywnie mało . Ale kosztowne może być wtedy trafienie na ichniejsze fotoradary ( te można wyczaić w nawigacji) ale nie rozpoznasz zwykłego starego sandero z videorejestratorem który potrafi siedzieć Ci na ogonie przez kilka kilometrów i błyskać światłami abyś przyśpieszył . I wtedy masz problem bardzo kosztowny .
Dlatego osobiście wolę zatankować dużo i tanio i płacić za autostrady i nie płacić mandatów .

miela - 2020-10-26, 20:38

Muszę spróbowac następnym razem wolniej lać, za każdym razem do 2 odbicia i więcej niż 42l mi nie weszło - duster i benzyna. A tu jakieś szalone liczby - 59l :shock:

Też z tym spienianiem nie rozumiem, chyba, że technika tak się zmieniła, bo w fabii miałem zbiornik 45l i praktycznie tyle lałem. A tankowałem do pierwszego odbicia. Tyle, że fabia na tym zbiorniku potrafiła zrobić i 700 km, duster do pełna i niecałe 600. Sam nie wiem, czy tam tak mało wchodzi, czy po prostu wskazania po załączeniu rezerwy są tak nieprecyzyjne.

Nikita_Bennet - 2020-10-27, 22:12

telecaster1951 napisał/a:
Cytat:
przepraszam , ale nie do końca ( a właściwie w ogóle ) nie rozumiem takiego wlewania paliwa pod sam korek . Co się przez to zyskuje ? Zawsze kończę po pierwszym odbiciu .
Ja też nie kumam. Leję do pierwszego odbicia.
Co do cen paliwa. Tankuję tylko na Shellu we wtorki (bo vpower w cenie zwykłej). Zastanówmy się. Różnicę pomiędzy stacjami sięgają 10gr. Na pełnym baku daje to 5zł. W ciągu roku robię (bez wyjazdów, same dojazdy po mieście) około 20 tankowań. Daje nam to 100zł rocznie. Bez przesady.
Nie mówię o stacjach w stylu Tesco, bo tam idzie surowe paliwo z bazy naftowej, bez żadnych dodatków. Takie paliwo spełnia normy, ale zanagarowanie silnika spalającego Vpower a benzynę surową jest nieporównywalne.
A jak jadę w trasę, a nie chcę po drodze tankować na autostradzie, to biorę w bagażnik kanister i dolewam na postoju.


Tankuję do drugiego odbicia i dość. Do końca wakacji było to tak jak u Ciebie shell vpower.
Raz zdarzyło mi się jechać że zapaliła się rezerwa, na rezerwie zrobiłem ok 15km, tankowanie do drugiego odbicia i chyba z 56 czy 59 litrów weszło.

Natomiast co rozumiesz przez surowe paliwo?? Jak skończyły się wakacje to tankuję czyste B0 a nie B7 (do 7% bio czyli to co na stacji). Jeździ się tak samo, spalanie podobne. Tylko się zastanawiam czy nie dolewać np na 1 tankowanie 100 półsyntetyka typu mixol bo paliwko zapewne jest suche. B0 z legalnego źródła, przywożą cysterką do gospodarstwa. W sumie mają b7 ale biorę B0.

Killer King - 2020-10-28, 06:46

W Sandaczu po dolaniu do pełna można spokojnie zrobić 300km zanim zgaśnie pierwsza cegiełka - foto z dzisiaj poniżej.
Potem gaśnie jedna na 100km.

telecaster1951 - 2020-10-28, 09:19

Na stacjach benzynowych paliwo pochodzi zawsze z bazy naftowej. To jest zawsze to samo paliwo. Różnicę pomiędzy konkretnymi markami pochodzą z dodatków. Cysterna jadąc do bazy ma wlaną pewna ilość uszlachetniacza. Tankujac paliwo na bazie, miesza się ono z dodatkami poprawiającymi jego spalanie i utrudniającymi wytrącanie się osadu.
Paliwo na stacjach no name, to surowe paliwo z bazy. Bez żadnych dodatków.

Hiszpan_JS - 2020-10-28, 19:16

telecaster1951 napisał/a:
Na stacjach benzynowych paliwo pochodzi zawsze z bazy naftowej.
Zgoda
telecaster1951 napisał/a:
To jest zawsze to samo paliwo. Różnicę pomiędzy konkretnymi markami pochodzą z dodatków.
Zgoda
telecaster1951 napisał/a:
Cysterna jadąc do bazy ma wlaną pewna ilość uszlachetniacza. Tankujac paliwo na bazie, miesza się ono z dodatkami poprawiającymi jego spalanie i utrudniającymi wytrącanie się osadu.
Bzdura. Paliwo z dodatkami miesza się już w zbiornikach bazy paliwowej. Cysterna pod załadunek musi być pusta (sprawdzają).
telecaster1951 napisał/a:
Paliwo na stacjach no name, to surowe paliwo z bazy. Bez żadnych dodatków.
Możliwe, chociaż bardzo rzadko się zdarza żeby ktoś zamówił "czyste" paliwo.

P.S.
Mam wrażenie że już o tym pisałem.

Killer King - 2020-10-28, 19:35

Hiszpan_JS, No dobra to gdzie lepiej tankować i czy różnica w cenie będzie odzwierciedleniem późniejszych problemów ?
Hiszpan_JS - 2020-10-28, 20:47

Killer King napisał/a:
Hiszpan_JS, No dobra to gdzie lepiej tankować i czy różnica w cenie będzie odzwierciedleniem późniejszych problemów ?
Przepraszam, ale na te pytania nie potrafię odpowiedzieć. Z moich obserwacji ("paliwówką" przejeździłem 7 lat) bezpieczniej tankować na stacjach gdzie jest dużo klientów, duży ruch. Na małych stacjach gdzie podjeżdża 1 auto na godzinę, zdarzały się różne "cuda". Co do ceny i późniejszych problemów to, według mnie, nie ma reguły. Cenę na stacji ustala właściciel i ma się to nijak do jakości. Oczywiście w pewnych granicach. Cena dobrego paliwa nigdy nie będzie super niska bo właściciel nie będzie dokładał do interesu, a hurtowe ceny paliw są jakie są. Natomiast w drugą stronę to chyba pełna dowolność. Wystarczy kupić np. czysty ON, wymieszać z " opałem", i wystawić cenę jak za arktyczny na BP.

A jeszcze mi się przypomniało. Ja osobiście unikam prywatnych stacji które pamiętają Gierka. Powód jest prosty. Zbiorniki co jakiś czas powinno się czyścić, ale to jest bardzo drogie więc...

telecaster1951 - 2020-10-28, 21:54

Hiszpan_JS napisał/a:
Bzdura. Paliwo z dodatkami miesza się już w zbiornikach bazy paliwowej. Cysterna pod załadunek musi być pusta (sprawdzają).
Nie prawda. http://www.ekspert-flotow...benzynowej.html
"W momencie załadunku konkretnej komory autocysterny określonym rodzajem paliwa ze specjalnej instalacji podawana jest ściśle określona ilość zaawansowanego dodatku, którego celem jest poprawa właściwości paliwa. Dodatek aplikowany do naszych paliwie= jest zastrzeżony"
Zależy to pewnie od stacji, ale Shell i Circle K na bank dodają swoje mieszanki do paliwa. O nich przynajmniej wiem.
Na bazie w Koluszkach kopić można tylko 4 rodzaje paliw.
https://www.orlenpaliwa.c...Baza-paliw.aspx
​ES95, SP98, ON, ONG
Hiszpan_JS napisał/a:
Możliwe, chociaż bardzo rzadko się zdarza żeby ktoś zamówił "czyste" paliwo.
Czyste paliwo jest wszak najtańsze.


Killer King napisał/a:
Hiszpan_JS, No dobra to gdzie lepiej tankować i czy różnica w cenie będzie odzwierciedleniem późniejszych problemów ?
Z doświadczenia kolegów w naprawach aut. Shell Vpower powodował najmniejsze zanagarowanie. Od tego czasu oni, ja i wszyscy znajomi tankują tylko we wtorki na Shellu.
Nikita_Bennet - 2020-10-29, 15:46

Hiszpan_JS napisał/a:
Możliwe, chociaż bardzo rzadko się zdarza żeby ktoś zamówił "czyste" paliwo.
Czyste paliwo jest wszak najtańsze.

B0 w hurcie jest droższe od B7 (tego na stacjach). Ja pozostanę przy B0 bo biorę z tego samego źródła co gość którego gospodarstwo jeździ samymi drogimi ciągnikami a kombajn to 2 chaty (autko to hilux).
Przy cenie 600-1000 litrów B0 wychodzi po 4,00-4,05zł za litr brutto.

telecaster1951 - 2020-10-29, 17:36

Nikita_Bennet napisał/a:

B0 w hurcie jest droższe od B7 (tego na stacjach). Ja pozostanę przy B0 bo biorę z tego samego źródła co gość którego gospodarstwo jeździ samymi drogimi ciągnikami a kombajn to 2 chaty (autko to hilux).
Ale nie chodzi mi o B7 czy B0, bo to są różne paliwa.
Na bazie naftowej masz paliwo. To paliwo spełnia normy i można je lać do baku. Stacja która je kupuje, może dodać do niego określoną ilość dodatków. Dodatki te nie mogą zmienić liczby oktanowej ani cetanowej, ale mogą spowodować że paliwo będzie się spalać bardziej wydajnie w warunkach niestechiometrycznych. Innymi słowy, dzięki dodatkom w silniku osadza się mniej nagaru. I teraz, większość stacji paliwa bezpośrednio z bazy wlewa w zbiorniki i sprzedaje jako benzynę 95. Robi tak Orlen, Lotos, Amic.
Są też tak zwane paliwa premium. Są to paliwa, w których znajdują się dodatki uszlachetniające. Mówimy o paliwach takich jak Verva, Vpower, Dynamic, Ultimate, Miles plus.
Ale niektóre stacja dodają uszlachetniacze nie tylko w produktach premium, ale w każdym paliwie, różnica polega na ich ilości. Mówię tu o Circle K, BP, Shellu.
Ja wolę zapłacić nieco więcej, ale mieć pewność że miesiąc po gwarancji auto nie będzie przechodziło remontu silnika. Tym bardziej że na Shellu we wtorki Vpower jest w cenie zwykłej wachy.

Hiszpan_JS - 2020-10-30, 05:25

telecaster1951 napisał/a:
Hiszpan_JS napisał/a:
Bzdura. Paliwo z dodatkami miesza się już w zbiornikach bazy paliwowej. Cysterna pod załadunek musi być pusta (sprawdzają).
Nie prawda. http://www.ekspert-flotow...benzynowej.html
No właśnie prawda. Przecież dokładnie to napisałem. Dodatków nie wlewa się do cysterny. Paliwo jest mieszane w instalacji terminalu. To czy jest mieszane w zbiorniku czy w instalacji nalewowej to, z mojego (kierowcy cysterny) punktu widzena jest nie istotne :-) .
Co do czystego paliwa to nie zrozumieliśmy się. Pod pojęciem "bazowego" paliwa nie miałem na myśli czystego paliwa czy z bio dodatkami. Miałem na myśli bazę paliwową, a tej raczej na stacji nie kupisz. Na terminalu raczej też nie. Bazę zawsze odbierałem z rafinerii.
Rany ale namieszałem. Nie jestem technologiem. Wiem tylko tyle co sam zaobserwowałem i z rozmów z pracownikami terminalu.

Killer King - 2020-10-30, 08:51

No to w końcu jak ?
1) Można bezpiecznie tankować np. na Tesco i Auchan lub innych tanich stacjach gdzie jest duży ruch ?
2) Bać się każdego paliwa 95 ?
3) Paliwo bez dodatków będzie robiło tylko większy nagar, czy jeszcze coś wiecej ?
4) Jakie stacje są uważane za bezpieczne ( np. Lotos, Orlen ???)

laisar - 2020-10-30, 11:53

1) Tak.

2) Nie.

3) Nie. (W sprawnym silniku nawet nagaru też nie).

4) Duże, bo nie mają czasu ładować taczek, a na małych to z nudów i w walce o przetrwanie zrobią... różne rzeczy.

toka93 - 2020-10-30, 12:03

Od lat tankuje na jednej stacji gdzie w sumie jest no name. Cena ropy aktualnie poniżej 4zł, gdzie okoliczne stacje Lotos oraz BP mają 4.10-4,15. Wyjeździłem już z 20 baków i żadnych problemów.
Oczywiście lepiej unikać niesprawdzonych stacji, ale też bez przesady, że zwykła 95 to dla auta udręka, a te 98 to cud, miód i orzeszki.

telecaster1951 - 2020-10-30, 19:49

Hiszpan_JS napisał/a:
Rany ale namieszałem. Nie jestem technologiem. Wiem tylko tyle co sam zaobserwowałem i z rozmów z pracownikami terminalu.
No właśnie ja, jako chemik widzę to nieco inaczej. Ale fakt, mówimy o tym samym.
toka93 napisał/a:
ale też bez przesady, że zwykła 95 to dla auta udręka, a te 98 to cud, miód i orzeszki.
Liczba oktanowa to już zupełnie inna sprawa. Paliwo o wyższej liczbie oktanowej wymaga innego kąta wyprzedzenia zapłonu. Lanie paliwa 100 oktanowego do silnika projektowanego pod 95 nie ma najmniejszego sensu.
Ja mówię o paliwie 95 oktanowym z różną zawartością dodatków.

Nikita_Bennet - 2020-10-30, 23:19

telecaster1951 napisał/a:
...Lanie paliwa 100 oktanowego do silnika projektowanego pod 95 nie ma najmniejszego sensu.
Ja mówię o paliwie 95 oktanowym z różną zawartością dodatków.

Zaraz usłyszę że na paliwie typu avgaz zmieszanym pół na pół z najtańszą PB95 nie da się jeździć a jeździłem na tym pandą i szło jak malina i przebiegi duże (końcem końców i LPG dostała). Czysty brali znajomi aby przed zimą pół na pół wyjeździć co mają w bakach do zera i potem pod korek świeżego ;)

eplus - 2020-10-31, 08:17

Ja jeździłem dwa lata Polonezem na gazolinie bez dodatków. Ach, jak dzwonił :!: :lol:
telecaster1951 - 2020-11-01, 20:36

Jeździć można na wszystkim. Pojechać pojedzie, ale pytanie jak dbamy o swoje auto.
yurec1st - 2021-02-14, 11:59
Temat postu: Rezerwa paliwa.
Ktoś wie ile można przejechać na rezerwie, bo nie chciałbym się osobiście boleśnie przekonać.
laisar - 2021-02-14, 13:46

http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + rezerwa = http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=596

albo

DACIA Klub Polska » DACIA » Kompendium Dacii » Pojemność baku i rezerwa: "5 dm³".


_Zasięg_ na rezerwie zależy oczywiście od stylu jazdy i warunków drogowych.

EBmazur - 2021-02-14, 15:35
Temat postu: Re: Rezerwa paliwa.
yurec1st napisał/a:
Ktoś wie ile można przejechać na rezerwie, bo nie chciałbym się osobiście boleśnie przekonać.

mam na to sposób ( na ból mianowicie) nigdy nie dopuszczam do zapalenia się lampki rezerwy

yurec1st - 2021-02-14, 15:42

Kiedyś dawno woziłem 5l kanisterek. Ale życie nie jest takie proste. Dwa lata temu innym autem na północnej autostradzie czekałem ponad 150 kilometrów na stację paliw :roll: Komputer pokładowy w prawdzie pokazuje dystans, który można pokonać na pozostałym paliwie ale na rezerwie nie :-/
DrOzda - 2021-02-14, 16:57

Mnuej więcej 7 litrów w baku.
Przy okazji z zimą lepiej mieć zawsze pełen bak , zwłaszcza w mrozy parkując pod chmurką. Wilgoć z powietrza ogrzanego w czasie jazdy osiada w baku w formie lodu i potrafi zapchać przewody paliwowe.

Kamcio - 2021-10-05, 09:13
Temat postu: Ilość paliwa w baku
Witam,
W niedziele tankowałem i doświadczyłem dosyć dziwnego zjawiska. Wszędzie jest napisane, że mój Stepway ma 50l bak, a ja zatankowałem, uiwaga... 63 litry... Przy +/- 50l pistolet odbił, ale chciałem dolać po korek i tyle wyszło... Co to za halo? Jakieś powiększone baki były w tych rocznikach, czy może stacja okłamuje? Orlen.

laisar - 2021-10-05, 10:29

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1882

Cytat:
- pojemność użytkowa baku: 50 dm³
- pojemność całkowita baku: 60 dm³


(Twoje 63 to jeszcze rura paliwa "pod korek" plus niedokładność pomiaru dystrybutora - ok. 0,5 litra).

gfedorynski - 2021-10-05, 12:50

A to nie jest tak, że żeby tyle wlać, to trzeba na krawężnik wjechać, jak w Rosji?
eliks - 2021-10-05, 13:08

To wszystko wyjaśnia, są baki 60l.
Łukasz_M - 2021-10-06, 08:57
Temat postu: Re: Ilość paliwa w baku
Kamcio napisał/a:
Witam,
W niedziele tankowałem i doświadczyłem dosyć dziwnego zjawiska. Wszędzie jest napisane, że mój Stepway ma 50l bak, a ja zatankowałem, uiwaga... 63 litry... Przy +/- 50l pistolet odbił, ale chciałem dolać po korek i tyle wyszło... Co to za halo? Jakieś powiększone baki były w tych rocznikach, czy może stacja okłamuje? Orlen.

Że tyle weszło to może nie dziwi, ale to że miałeś potrzebę wlania aż tyle to już tak. Jak trzeba jezdzić żeby wyjeździć do dna praktycznie. Zakładam że ostatnie kikadziesiat kilometrów to na rezerwie jechałeś albo wręcz na stacje to juz na lawecie zajechałeś ;)

Jak się ma to 'przelanie' o 13 litrów w stosunku do potrzeby posiadania w baku buforu na opary i napowietrzenie baku wraz z ubywajacym paliwem, czy też mechanizmem odcięcia paliwa przy wypadku??

Kamcio - 2021-10-06, 09:19
Temat postu: Re: Ilość paliwa w baku
Łukasz_M napisał/a:
Kamcio napisał/a:
Witam,
W niedziele tankowałem i doświadczyłem dosyć dziwnego zjawiska. Wszędzie jest napisane, że mój Stepway ma 50l bak, a ja zatankowałem, uiwaga... 63 litry... Przy +/- 50l pistolet odbił, ale chciałem dolać po korek i tyle wyszło... Co to za halo? Jakieś powiększone baki były w tych rocznikach, czy może stacja okłamuje? Orlen.

Że tyle weszło to może nie dziwi, ale to że miałeś potrzebę wlania aż tyle to już tak. Jak trzeba jezdzić żeby wyjeździć do dna praktycznie. Zakładam że ostatnie kikadziesiat kilometrów to na rezerwie jechałeś albo wręcz na stacje to juz na lawecie zajechałeś ;)

Jak się ma to 'przelanie' o 13 litrów w stosunku do potrzeby posiadania w baku buforu na opary i napowietrzenie baku wraz z ubywajacym paliwem??


czy wystarczy, jak napiszę, że moja druga połówka użytkuje ten samochód? :)

to było coś w ten deseń:
"wiesz co, nie pokazuje mi już ilości kilometrów do stacji, samochód z kreskami miga, może pojedziesz do piekarni dacią i zatankujesz po drodze?"
:mrgreen:

Kamcio - 2021-10-06, 09:20

a jeśli chodzi o tankowanie... na co dzień jeżdżę aurisem, r2017 i ZAWSZE leje po korek, takie juz zboczenie... tyle, ze wszedzie piszą, że bak 50l, a mi się więcej niż 42 litry nie udało nalać... stąd moje zdziwienie, gdy w przypadku dacii poszło to w druga stronę
Michał B24 - 2021-10-06, 12:25

Leje zawsze do pierwszego lub max trzeciego odbicia. Raz wlałem do stepwaya chyba 50 litrów.

A stacja zawsze ta sama, bo czasem dystrybutor ma prawo sie zepsuc i odliczac bzdury.

velomar - 2021-10-06, 13:00
Temat postu: Re: Ilość paliwa w baku
Łukasz_M napisał/a:
Jak trzeba jezdzić żeby wyjeździć do dna praktycznie. Zakładam że ostatnie kikadziesiat kilometrów to na rezerwie jechałeś albo wręcz na stacje to juz na lawecie zajechałeś ;)

Ja kiedyś ostatni dobry kilometr jechałem bez paliwa i wcale nie na lawecie. Po prostu pod dystrybutor zajechałem rozpędem z góry, musiałem tylko tak wycyrklować, by przed skrętem w lewo nic z przeciwnej strony nie jechało. Było to w dawnych czasach, na trasie Zamość - Krasnystaw. Paliwa zabrakło mi na podjeździe od Starego Zamościa, przed wierzchołkiem (Krasne). Pomyślałem, że jak tylko uda się dotoczyć do wierzchołka wzniesienia to już do stacji w Tarzymiechach (kiedyś była taka, przez Izbicą) jakoś z góry się dotoczę. I udało się.
Jechałem wtedy samochodem ojca, starym Audi 80 1.8S z zepsutą kontrolką rezerwy. W dodatku auto to paliło jak smok, a tankowało się najczęściej góra za 50 zł;-).

eio - 2021-10-08, 17:05
Temat postu: Różnice pomiaru zużycia NoPB - licznik / dystrybutor
Jakiś czas temu (pisałem o tym np. TUTAJ: http://www.daciaklub.pl/f...hlight=#1817683 ) zastanawiałem się, dlaczego różnią się pomiary zużycia paliwa w moim aucie dokonane na podstawie:
a. komputera pokładowego (licznika)
b. dystrybutora.

Wróciłem do tematu i teraz pod uwagę brałem następujące przyczyny:
1. dopuszczalny błąd pomiaru dystrybutora (wg PN wynosi on +/-1%, czyli +/-0,5 dm3 na 50 litrów)
2. dopuszczalny błąd pomiaru licznika auta wynikający z innych problemów (nazwę je) technicznych (np. różnice ciśnienia barometrycznego, poziomu podloza, stopnia odpowietrzenia zbiornika itd., oraz teoretyczne szacunkowe wartości wtryskiwanego paliwa – o czym było tutaj, na początku tematu: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=596 )
3. zużycie paliwa na chłodzenie wtryskiwaczy (opisywany temat w internecie)
4. problemy z systemem odprowadzania oparów benzyny
5. problemy z dystrybutorami na stacji (jeśli błąd pomiaru powyżej 1%, a w zasadzie powyżej 0 +/-1%)

Dla zweryfikowania 5. przypadku przeprowadziłem test – robiłem od 2 do kilku tankowań na 3 różnych dystrybutorach:
- 9 razy Shell V-Power 95 na mojej stacji
- 3 razy zwykły Shell 95 na tej samej stacji
- 2 razy zwykła NoPb 95 na stacji Orlenu.
Po tankowaniach spisywałem pomiary z dystrybutorów i licznika.

Tankowałem średnio 31 l, minimum 17 i max 40. Różnice w pomiarze zużycia NoPB pomiędzy a. i b. nie zawsze były takie same, wahały się od 0% (różnica na lekkim minusie -0,04 dm3 – po zatankowaniu 32 dm3 w poł. stycznia po 19 dniach od poprzedniego) do max 26% (6,7 dm3 – po zatankowaniu 26 dm 3 na początku lutego po 2 tygodniach od tankowania w poł. stycznia, o którym wspomniałem w poprzednim nawiasie) "nadwyżki" dla pomiaru b. Średnio różnica była podobna 10% (ok. 3,1 dm3) dla 9 tankowań Shell V-Power i pozostałych pięciu tankowań. Wyniki przedstawiłem na wykresie.



W związku z podobnymi różnicami na 3 dystrybutorach odrzuciłem przypadek 5. To była mała próbka, by taki wniosek wysunąć, ale dla mnie zadowalająca.

Teraz punkt 1. – dopuszczalny błąd pomiaru dystrybutora wg PN, to +/-1% (czyli +/- pół litra na 50 litrów tankowania). Szybko licząc, to ok. +/-0,31 dm3 z pomiarów mojego średniego tankowania 31 dm3. Zakładając tylko minus 0,3 dm3, pozostaje średnio 3,1 (średnia różnica w pomiarach) minus 0,3 =2,8 dm3 ubytku paliwa na liczniku a. względem dystrybutora b. Stąd wniosek, że przypadek nie tłumaczy różnicy pomiarów w pozostałej 2,8 dm3 różnicy. A to nawet sporo, bo wg ostatnich cen średnio wychodzi 16,50 zł straty na tankowaniu. Ale błąd pomiaru ze znakami "+/-" wskazuje że wynik nie może być obciążony w jedną stronę (np. z korzyścią dla sprzedawcy), chyba że mam pecha i w większości trafiam na ten minus ;-] .

Nie przychodzi mi do głowy rozwiązanie problemu 4. Nie zastanawiałem się nad nim. Teraz skupię się na przypadku 3. Czy chłodzenie wtryskiwaczy może zabierać aż 10% zatankowanej benzyny, odbierając ją sile napędowej silnika? Oznaczałoby to, że 90% benzyny jest spalana dla osiągnięcia siły napędowej silnika, a pozostałe 10% jest zużywana do chłodzenia układu wtryskiwaczy. Mało to wydajne. Znaczenie ma budowa silnika i jego temperatura związana z ciężką nogą i dystansem. Blok mojego silnika 1.0 Sce nagrzewa się do 140C (kiedyś podawałem temperatury dla kilku jego elementów i płynów po dłuższej jeździe). Wspomniane wcześniej tankowanie 26 dm3 na początku lutego zużyłem wcześniej w ciągu 19 dni na 0,6 dystansu z poprzedniego tankowania z połowy stycznia (przypomnę: kiedy różnica pomiarach a. i b. była żadna). Musiałem chyba ostro jechać ostatnie dwa tygodnie stycznia br., skoro tak dużo wtedy poszło benzyny na chłodzenie wtryskiwaczy (6,7 dm3 minus wszystkie błędy pomiarów), ale tamtej jazdy nie pamiętam. Nie znam parametrów zużycia benzyny na chłodzenie wtryskiwaczy. Jeszcze niedawno brałem tę przyczynę dość poważnie pod uwagę, ale teraz zmieniłem zdanie. Odrzucam możliwość wykorzystania w tym celu średnio aż 3 dm3 benzyny na 30 dm3 zatankowanych, tym bardziej zużycia 6,7 dm3 w drugiej połowie stycznia. Myślę, że chłodzenie wtryskiwaczy nie mogło być przyczyną tak dużej różnicy w pomiarach a. i b.

W literaturze niefachowej dostępnej w internecie jest trochę informacji o przyczynach zafałszowania pomiarów przez licznik pokładowy (pomiaru a.), np.
https://moto.pl/MotoPL/7,88389,23932342,czy-0-km-zasiegu-oznacza-ze-mamy-pusty-bak-wyjasniamy-jak.html
https://tema.gorzow.pl/jak-dziala-komputer-pokladowy-.html
Ogólnie ujmując wynika z nich, że pomiar zużycia paliwa jest dokonywany bardzo pośrednio, w sposób przybliżony (więcej informacji w artykułach). Stąd błąd pomiaru a. może sięgać +/-10% rzeczywistego stanu. To wskazuje na przypadek 2.

Cytat:
Komputer pokładowy nie jest instrumentem pomiarowym, tylko wskaźnikiem i jako taki ma dokładność rzędu 10%. Sterownik silnika we współpracy z zestawem wskaźników tworzy jakby sztuczną rezerwę paliwa jako zabezpieczenie przed całkowitym zużyciem paliwa, co by oznaczało zatarcie wrażliwego i drogiego układu wtrysku paliwa… – tłumaczy Tomasz Litwiniuk Opiekun Techniczny Produktu Škoda.

https://moto.pl/MotoPL/7,88389,23932342,czy-0-km-zasiegu-oznacza-ze-mamy-pusty-bak-wyjasniamy-jak.html


Z powyższego wynika, że komputer pokładowy (pomiar a.) powinien zawyżać zużycie paliwa o ok. 10% (w baku pozostaje więcej niż wskazuje licznik). W przypadku mojego auta – zaniża średnio o 10% (wg pomiaru b. w baku pozostaje mniej niż wskazuje licznik). Przy zawyżaniu była "sztuczna rezerwa", o którym powiedział Tomasz Litwiniuk, ale przy zanizaniu wyniku pomiaru przez mój komputer pokładowy widzę raczej podejście marketingowe, sprawiające fałszywe poczucie oszczędniejszego silnika. Może się czepiam, może wynik ujemny powinienem odczytywać, jako mieszczący się w przedziale +/- dopuszczalnego błędu licznika. Wtedy wystarczy przeskalować licznik pokładowy za pomocą ddt4all. Ale mi się nie chce. Wolę pozostać z tą wiedzą, którą posiadłem. Ostatecznie polegam na wskazaniach z dystrybutora (pomiar b.) z uwzględnieniem przypisywanego mu błędu +/- 1%. W przypadku szacunku pokonanego dystansu, potrzebnego do oszacowania średniego zużycia paliwa na 100 km, trzeba mieć świadomość zakłamywania tego pomiaru przez komputer pokładowy, choćby z powodu stopniowego ścierania ogumienia. Dlatego wszystkie wyniki pomiaru zużycia paliwa, spalania na 100 km, są tylko mniej lub bardziej przybliżone. Nie można ich porównywać ściśle/precyzyjnie z innymi samochodami. Nie można ich precyzyjnie porównywać w czasie, np. po starciu bieżnika, po wymianie opon na zimowe/letnie lub nowe. W przybliżeniu chyba wszystko jest OK ;-)

Jeśli ktoś może coś dodatkowo podpowiedzieć, albo wnieść poprawki, to będzie miło. Dowiem się więcej.

EBmazur - 2021-10-08, 19:10

Istnieje takie pojęcie jak klasa dokładności przyrządów pomiarowych . Dystrybutor posiada całkiem wysoką dokładność i podlega też okresowej legalizacji . Wskazanie zużycia paliwa jest orientacyjne ,Jeśli chcesz mieć super dokładny pomiar zużycia paliwa zainwestuj w bardzo dokładny przepływomierz .
gracer - 2022-07-23, 16:55
Temat postu: Wskaźnik paliwa sandero stepway 2018
Witam zakupiłem używana sandero stepway 0,9 tce po zatankowaniu do pełna przejechałem 250km a wskaźnik paliwa ani rusz spalanie w około 6,7 paliwo dość długo zliczał ile mogę przejechać km
laisar - 2022-07-23, 17:25

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1882
Dymek - 2022-07-23, 18:04

Długo trzeba czekać żeby wskaźnik zaczął spadać, szczególnie po zatankowaniu pod korek. Wskaźnik nie jest zbyt liniowy- jak już ruszy to będzie opadał coraz szybciej 😉
gracer - 2022-07-23, 18:40

dzieki juz myslalem ze cos nie tak
Michał B24 - 2022-07-24, 07:02

Jak zatankujesz do pierwszego odbicia, zaczyna opadać po 100-120km dopiero. Z tego co ludzie piszą, to jak staniesz nieco pod górkę prawą strona, to się mieści dodatkowe 7-8 litrów jak bawisz się w dopełnianie.

Jak zaświeci się rezerwa, powinno wejść około 45 litrów

nowy - 2022-07-24, 08:02

Michał B24 napisał/a:
Jak zaświeci się rezerwa, powinno wejść około 45 litrów


przetestowane wczoraj, weszło 45,63 litra

cowcar - 2022-07-24, 22:13

Tankowałem na full mając wg. komputera 2l przejechane na rezerwie - weszło 45,36 litra
piotrek400 - 2022-07-31, 22:23

Ja z kolei za cholerę nie mogę wcisnąć 40l gazu do mojego Logana 1.0 TCe LPG. Zwykle jakieś 39 z hakiem. Zbiornik 50l.
Mało tego, potrafi przyłączyć się na Pb, gdy na wyświetlaczu jest jeszcze kawałek kreski oznaczającej poziom gazu. Nawet gdy zwolnię czy wrzucę na luz, to "nie da się oszukać". Wcześniejsze auta w taki sposób mogłem wypalić praktycznie do zera... A tu nie. Ale są dni, gdy kreski prawie nie ma, a auto jedzie na LPG...
Nie robię z tego problemu, bo na gazie zrobiłem kilkaset tysięcy kilometrów, więc znam temat. Po prostu TTTM. Ale czasem planując trasę można nieźle się zdziwić, szczególnie z klimatyzacją czy jadąc pod wiatr. Na szczęście nie należę do Januszy LPG i kilkadziesiąt km na benzynie uważam za konieczność co pewien dystans (najlepiej co kilka kkm).

Michał B24 - 2022-08-01, 07:53

W starszych wielozaworach, można było regulować wskazanie poziomu, przez obrócenie tarczy wskaźnika w wielozaworze, może masz źle ustawiony
sobol1976 - 2022-08-01, 13:26

No mam podobnie... trochę się poprawiło po ostatnim wyjeździe. Mój max. gazu to 38,93 Litra z zasięgiem ok. 510 km. Zauważyłem, że bardzo długo można jechać na rezerwie pod koniec operując delikatnie pedałem gazu. Gdyby była taka regulacja to prawdopodobnie tylko kosmetycznie bym zmienił. Spytam następnym razem w ASO.
r70 - 2022-08-14, 19:09

u mnie max do pustego zbiornika weszło 49.25L Ale tak było tylko raz przy zupełnie pustym zbiorniku.
Normalnie tankuję po 50-60km jeździe na rezerwie i wchodzi w lecie 41-42L, w zimie nawet do 45L.

sobol1976 - 2022-08-15, 08:44

r70 napisał/a:
u mnie max do pustego zbiornika weszło 49.25L.

No dobra ale ty masz Dustera i pewnie zbiornik większy niż 50 litrów. Gdybyś do 50 litrowego zatankował 49 litrów LPG to w trybie alarmowym trzeba by było jechać do ASO :)

tomkasz - 2022-08-15, 09:12

Oficjalne dane Duster (II):
f.1: 32 litry pojemności LPG
f.2: 49 litrów pojemności LPG

Oficjalne dane Sandero (III):
40 litrów pojemności LPG

sobol1976 - 2022-08-15, 12:09

tomkasz napisał/a:
[u]Oficjalne dane Sandero (III):
40 litrów pojemności LPG

Pewnie mówisz o ilości, która faktycznie wchodzi do zbiornika.

Bo jeśli mówimy o całkowitej pojemności a nie o ilości gazu, który zgodnie z przepisami można wpompować, to nie są to oficjalne dane dotyczące Sandero III i prawdopodobnie także Dustera... Mam przed sobą dokumenty legalizacyjne dot. zbiornika.
Zbiornik STAKO w modelu Sandero III z lipca 2021 ma pojemność całkowitą 50 litrów a powinno do niego wejść 40 litrów LPG (80%).
Jeśli poszukać w informacjach to ostatnio w Dusterze powiększono zbiorniki z 50 litrów do 55 lub nawet 60 L. Dlatego koledze wchodzi prawie 50 litrów do zbiornika.

tomkasz - 2022-08-15, 12:19

sobol1976 napisał/a:
Pewnie mówisz o ilości, która faktycznie wchodzi do zbiornika.

Tak to są te wartości bezpieczne czyli 80% pojemności całkowitej.

Killer - 2022-10-04, 19:05
Temat postu: Wskaźnik poziomu paliwa nie działa
Po zatankowaniu i przejechaniu ponad 360 km, wskaźnik cały czas pokazuje pełny bak jak po zatankowaniu. Ponoć spaliło ~12,6 l benzyny a trzyma się pełny.
Co możę być przyczyną? Chyba nie to że, po rozpoczęciu jazdy, w ruchu skasowałem ilość przejechanych wcześniej kilometrów, aby uzyskać dane przejechanej trasy, bo zapomniałem to zrobić przed wyruszeniem.

Czajo - 2022-10-05, 12:17

jeśli zatankowałeś pod korek to tak może być
bartos123 - 2022-10-05, 18:14

Temat był już omawiany. Wskaźniki paliwa są "niesymetrycznie" wyskalowane, nie jest tak, że każda cegiełka nie odpowiada np. 9 litrom, na początku długo pokazuje maks, a później już leci, szczególnie za połową. Chociaż 360 km i dalej maks. to trochę dużo, u mnie pierwsza znika chyba gdzieś po 200/250 km, a jak miałeś wcześniej ?
Killer - 2022-10-05, 20:44

Do tej pory miałem OK.
Raz na Orlenie jak tankowałem do pełna, automatycznie się wyłączył dystrybutor dopiero, jak benzyna już pokazała się na wlewie i troszkę wyciekło, i problemu z tym nie miałem.
Zawsze tankuję do pełna, ale nie tak, abym widział benzynę.
Pojeżdżę i jak się poprawi to napiszę.

EBmazur - 2022-10-06, 17:51

Cytat:
bartos123
Wskaźniki paliwa są "niesymetrycznie" wyskalowane,

Jak sama nazwa sugeruje jest to wskazanie POZIOMU paliwa , nie objętości . Jeśli wysokość zbiornika przyjmiemy za 100 % , przy pełnym baku pokaże max . Jak poziom spadnie do 50 % wysokości wskaźnik powinien też wyświetlać połowę . Jest więc symetryczność ( użyłbym określenia liniowość wskazania ) dla poziomu , dla objętości zaś jej nie ma . To co ponad zbiornikiem ( czyli w rurze ) jest poza pomiarem . Pomijam dokładność wskazania wynikającą z klasy dokładności .

Killer - 2022-10-06, 18:39

Dzisiaj po uruchomieniu auta wskaźnik poziomu paliwa już "opadł" o jedną "cegielkę" i po przejechaniu około 30 km nie zmienia położenia.
Wnioskuję, że Wasze sugestie są OK. Dlatego o tym pisałem, bo pierwszy raz mi się tak przydarzyło.
Dziękuję i pozdrawiam.

panroz - 2023-03-05, 20:32
Temat postu: Wskaźnik poziomu paliwa w Dusterze II
Dziś z ciekawości (przy użyciu czytnika ELM327 do OBD2 i aplikacji Car Scanner w wersji PRO), sprawdziłem, jaka pojemność (w litrach) odpowiada wskazaniom czujnika ilości paliwa w baku. O to, co podała aplikacja (i de facto zgadza się to z moimi odczuciami).

|=|=|=|=|=|=|=|=| 45 - 50 litrów

|=|=|=|=|=|=|=|_| 39 - 45 litrów

|=|=|=|=|=|=|_|_| 33 - 39 litrów

|=|=|=|=|=|_|_|_| 26 - 33 litrów

|=|=|=|=|_|_|_|_| 19 - 26 litrów

|=|=|=|_|_|_|_|_| 12 - 19 litrów

|=|=|_|_|_|_|_|_| 7 - 12 litrów

|=|_|_|_|_|_|_|_| 2 - 7 litrów (tu zapala się rezerwa)

|_|_|_|_|_|_|_|_| poniżej 2 litrów

Generalnie jest możliwość edytowania tych wartości (w litrach) dla każdego "kwadracika" i pierwotnie chciałem to zrobić, ale finalnie zostawiam jak jest.

EBmazur - 2023-03-05, 20:58

Cytat:
Generalnie jest możliwość edytowania tych wartości (w litrach) dla każdego "kwadracika" i pierwotnie chciałem to zrobić, ale finalnie zostawiam jak jest.

Jest możliwość zamiany poziomu na objętość dla każdego zbiornika ( nie tylko w samochodach) . Kwestia odpowiedniego sprzętu , urządzenia pomiarowego potrafiącego nieliniowo przetwarzać sygnał .

panroz - 2023-03-05, 21:11

Post wrzuciłem, bo może kogokolwiek będzie to interesowało :) Dla mnie świadomość ile litrów paliwa przy ilu "kwadracikach" jest zupełnie wystarczająca (jak już wiem, co i jak).

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group