DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Powitania - po namyśle Duster

Leszekp - 2011-11-28, 20:16
Temat postu: po namyśle Duster
Po długich rozmyśleniach, wybór padł na Dustera, myślałem też długo o Stepwayu (ale dla mnie za mały silnik).
Jest to mój dziesiąty samochód i mam nadzieję że będzie szczęśliwy i niezawodny :-) .
Odbiór pierwsze półrocze 2012.

chriskb - 2011-11-28, 20:23

Witaj :-D Gratuluję wyboru
48piotr - 2011-11-28, 20:27

Witaj ! :-)
Gratuluję mądrego wyboru.Mój po półtora roku i 17.tys.przebiegu z tego 11.tys LPG
jest niezawodny,a bardzo wygodny.
Pozdrawiam Piotr

TD Pedro - 2011-11-28, 20:27

witaj w Klubie... :-)
cierpliwości w oczekiwaniu życzę... (warto :-P )... :lol:

ajax - 2011-11-28, 20:31

Witaj. Cierpliwości w oczekiwaniu, przyjemności w ujeżdżaniu :-D
Leszekp - 2011-11-28, 20:34
Temat postu: witajcie, dzięki
Pedro, też widzę u Ciebie po Lanosie, ja też mam Lanosa 11 letniego, 106 KM, klima, Abs, poduchuchy, jeszcze się nie zepsuł i dlatego go nie miałem sumienia zmienić, syn kończy studia i dostanie Lanosa a ja Dacię haha.
Marek1603 - 2011-11-28, 20:35

Witaj w klubie drakuli. ;-)

Gratuluję wyboru.

maciek - 2011-11-28, 20:38

Witaj

Leszekp, dobry Lanos o takim marze :D

bebe - 2011-11-28, 20:49

Kiedyś, daaawno daaawno temu, na rozmowie kwalifikacyjnej w pewnej firmie kuszono mnie samochodem służbowym, jednym na cały kilkuosobowy dział. W owych zamierzchłych czasach to i tak był wypas, a samochodem owym był właśnie Lanos. Kuszący mnie Wielki Programator rzucił cudowny tekst, który powtarzam namiętnie w kontekście aut służbowych i Lanosów w ogóle: "Ten Lanos jest dla nos." :D
TD Pedro - 2011-11-28, 23:23

Leszekp,
Lanos był przez kilka miesięcy równolegle z Dusterem..., natomiast Duster był bezpośrednio (w miejsce) po Kangoo... "lanosika" miło wspominam chociaż ujeżdżałem go tylko 4 lata ale zmieniły mi się potrzeby i odpadła konieczność posiadania (utrzymywania :lol: ) dwóch samochodów...

Piotr_K - 2011-11-29, 01:26

Witaj, życie to ciągłe wybory, myślę, że znakomita większość jest i będzie zadowolona z DD.
robertp1983 - 2011-11-29, 09:15

witaj :-D
art350 - 2011-11-29, 14:41

Witaj. :-)
samnaprawiamnet - 2011-11-29, 16:17

Bardzo dobry wybór.
Grunt do Dacia

robo1973 - 2011-11-29, 18:00

witaj Myślę, że będziesz zadowolony tak samo jak ja. Pozdrawiam i cierpliwości życzę w oczekiwaniu
Dar1962 - 2011-11-29, 18:18

dobrze wymyśliłeś :-P
elektryk1 - 2011-11-29, 18:19

Najgorsze te oczekiwane ale jeszcze 1,5 miesiaca :)
BLACHA_997 - 2011-11-29, 20:13

Witaj

Gratuluję wyboru. Czekanie na samochód to straszny czas, wiem coś o tym, bo sam tak miałem (3,5 miesiąca), ale za to jaka przyjemność po telefonie od dilera, że już jest..... Cierpliwości.

Dar1962 - 2011-11-30, 14:47

elektryk1 napisał/a:
Najgorsze te oczekiwane ale jeszcze 1,5 miesiaca :)

jestem w podobnej sytuacji, bo odbiór kroi mi się gdzieś w połowie stycznia. Nie jeżdżę od początku października i czuję się jak palacz który odstawił fajki :-/

Leszekp - 2011-11-30, 19:18

Dar1962 napisał/a:
elektryk1 napisał/a:
Najgorsze te oczekiwane ale jeszcze 1,5 miesiaca :)

jestem w podobnej sytuacji, bo odbiór kroi mi się gdzieś w połowie stycznia. Nie jeżdżę od początku października i czuję się jak palacz który odstawił fajki :-/


Ja mam czym jeździć muszę to robić każdego dnia, tak że czekam spokojnie. Martwię się tylko tym, że niektórzy mówią , że Duster jest mułowaty :cry: .

48piotr - 2011-11-30, 19:46

Leszekp napisał/a:
Duster jest mułowaty

Cena paliwa go zamula. :mrgreen:

Dar1962 - 2011-12-01, 13:39

Leszekp napisał/a:
Duster jest mułowaty

mnie tam się nigdzie nie spieszy :-P
chcesz jeździć szybko to kup coś z V6 pod maską

TD Pedro - 2011-12-01, 14:17

Leszekp napisał/a:
Duster jest mułowaty

ta zależy do czego to odnieść oraz jakie są Twoje preferencje... dla mnie mankamentem nie są jego osiągi w zakresie prędkości maksymalnej ani też w dynamice od 0 do 100 km ale jest mankamentem zdolność szybkiego, sprawnego wyprzedzania, manewry takie trzeba wykonywać bardzo rozważnie... :lol:

laisar - 2011-12-01, 14:23

TD Pedro napisał/a:
jest mankamentem zdolność szybkiego, sprawnego wyprzedzania, manewry takie trzeba wykonywać bardzo rozważnie... :lol:

Magiczne zaklęcie, które na to dość dobrze pomaga, brzmi: "Redukcja!" (;

TD Pedro - 2011-12-01, 15:23

laisar napisał/a:
"Redukcja!"

znam, znam nie tylko samo zaklęcie (magiczne :lol: ) ale i stosowanie go w praktyce a mimo wszystko jednak słabo pomaga... dlatego wspomniałem o rozwadze... :-P

Leszekp - 2011-12-01, 16:32

TD Pedro napisał/a:
Leszekp napisał/a:
Duster jest mułowaty

ta zależy do czego to odnieść oraz jakie są Twoje preferencje... dla mnie mankamentem nie są jego osiągi w zakresie prędkości maksymalnej ani też w dynamice od 0 do 100 km ale jest mankamentem zdolność szybkiego, sprawnego wyprzedzania, manewry takie trzeba wykonywać bardzo rozważnie... :lol:


To właśnie miałem na myśli, przyspieszanie w trudnych sytuacjach jak wyprzedzanie :evil: , (dlatego nie kupiłem Stepwaya bo ma 85 KM), ale na poważnie powinien mieć 130 KM.
Tak czy owak za jakiś czas zobaczę jak to wygląda w praktyce :shock: .

Kabe - 2011-12-01, 17:03

XX
Leszekp - 2011-12-01, 17:48

Kabe napisał/a:
No, ale manewry wyprzedzania trzeba ZAWSZE wykonywać rozważnie, niezależnie od tego, ile się ma koni. .


To jest oczywiste. Niemniej jak by nie było, łatwiej ten manewr (a robię to już ponad 40 lat) wykonać jak ma się nadwyżkę mocy :-P .

mausi64 - 2011-12-01, 20:37

48piotr napisał/a:
Witaj ! :-)
Gratuluję mądrego wyboru.Mój po półtora roku i 17.tys.przebiegu z tego 11.tys LPG
jest niezawodny,a bardzo wygodny.
Pozdrawiam Piotr


mój niecały rok, a na liczniku ponad 22 tys.... niestety ( dla mnie ) tylko na dieslu :)
ale zgadzam się z przedmówcą; autko fajnie się prowadzi, jest wygodne i .... czuję się taka "wysoka" ...

Welcome to the Club :mrgreen:

mausi64 - 2011-12-01, 20:41

Leszekp napisał/a:
Dar1962 napisał/a:
elektryk1 napisał/a:
Najgorsze te oczekiwane ale jeszcze 1,5 miesiaca :)

jestem w podobnej sytuacji, bo odbiór kroi mi się gdzieś w połowie stycznia. Nie jeżdżę od początku października i czuję się jak palacz który odstawił fajki :-/


Ja mam czym jeździć muszę to robić każdego dnia, tak że czekam spokojnie. Martwię się tylko tym, że niektórzy mówią , że Duster jest mułowaty :cry: .


dla mnie to żadna wada ... przynajmniej nie kusi, by pędzić na zwariowanie karku... zresztą i tak zawsze trzymam się zasady, wyczytanej bardzo dawno temu w autobusie nad kierowcą:

LEPIEJ STRACIĆ SEKUNDĘ ŻYCIA NIŻ ŻYCIE W SEKUNDĘ

Polecam - naprawdę mądre i życiowe....

TD Pedro - 2011-12-01, 21:19

mausi64 napisał/a:
LEPIEJ STRACIĆ SEKUNDĘ ŻYCIA NIŻ ŻYCIE W SEKUNDĘ

tego nie znałem... :-( ale bardzo pouczające... :-)

dragon - 2011-12-02, 08:48

Witaj!
Ja od marca 2010. 13tys. i jestem baaaardzo zadowolony :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

tomi - 2011-12-02, 13:13

Witaj :-)
laisar - 2011-12-02, 22:05

Leszekp napisał/a:
łatwiej ten manewr [...] wykonać jak ma się nadwyżkę mocy

Sławne ostatnie słowa, odc. nr 250:

"Spoko, na pewno zdążę, mam przecież pod maską 250 koni mech..." *DUP!*



BP,NMSP

laisar - 2011-12-02, 22:07

TD Pedro napisał/a:
znam, znam nie tylko samo zaklęcie (magiczne :lol: ) ale i stosowanie go w praktyce a mimo wszystko jednak słabo pomaga

Ale wiesz, że można go użyć "podwójnie"? 5 -> 3? (;

Ale fakt, przy np 130 km/h - rzeczywiście słabo pomaga...

TD Pedro - 2011-12-02, 22:11

laisar napisał/a:
przy np 130 km/h - rzeczywiście słabo pomaga

a nawet przy 120 km/h :-P ... ale ogólnie da się "tym" :oops: jeździć... wbrew temu co niektórzy malkontenci próbują nieudolnie na forum udowodnić... :lol:

Leszekp - 2011-12-03, 12:05

TD Pedro napisał/a:
laisar napisał/a:
przy np 130 km/h - rzeczywiście słabo pomaga

a nawet przy 120 km/h :-P ... ale ogólnie da się "tym" :oops: jeździć... wbrew temu co niektórzy malkontenci próbują nieudolnie na forum udowodnić... :lol:


Istotna opinia :-) , tym bardziej po wyliczance czym jeżdziłeś :shock:

Leszekp - 2012-01-27, 18:05

Teraz zaczęłem się zastanawiać :-/ jak wjedzie się do normalnego garażu, DD jest jednak szersza niż np. Nubira o Polonezie czy 126 nie wspomnę.
Mieliście kłopoty????

esdziewiaty - 2012-01-27, 19:15

Zasadnicze pytanie, jak szeroki jest garaż...
Leszekp - 2012-01-27, 19:37

oczywiste pytanie, wjazd 220-230 takie chyba były typowe, tak że 20 cm luzu będzie.
TD Pedro - 2012-01-27, 20:09

Leszekp napisał/a:
wjazd 220-230 takie chyba były typowe

wjeżdżać się da... komfortowo na pewno nie jest ale przede wszystkim to zależy od umiejętności, wyczucia, doświadczenia... :-) przez kilka miesięcy garażowałem dwa samochody obok siebie (garaż miał 5,40 m szerokości), brama wjazdowa też niestety tylko 2,20m ale dawało się wjeżdżać zamiennie w/g potrzeb jednym lub drugim samochodem (Duster i Lanos), może trochę pomocnym był fakt, że wjazd nie był usytuowany centralnie a z lekkim ok. 30 cm przesunięciem...

chriskb - 2012-01-28, 07:33

Dobrze jest złożyć przed wjazdem co najmniej prawe lusterko boczne, co da dodatkowe prawie 10 cm (to lusterko do wjazdu nie jest potrzebne). Może kolego Leszekp, pomyśleć o założeniu elektrycznie składanych lusterek bocznych?
Leszekp - 2012-01-28, 07:47

tak będzie trzeba zrobić, da się radę w sumie 40 lat już jeżdzę, tylko tak się zastanawiałem, bo o tym nie pomyślałem przy zakupie, :-D .....i nie wjeżdzać po kielichu :oops: .
esdziewiaty - 2012-01-28, 09:10

Zmoich obserwacji wynika ze w dusterze lusterko nie powieksza az tak mocno szerokosci. Napompowane błotniki powodują, że lustro powiększa obrys o kilkacentymetrów, odmiennie jak w większosci aut.

Pozdrawiam

Leszekp - 2012-01-28, 11:06

esdziewiaty napisał/a:
Zmoich obserwacji wynika ze w dusterze lusterko nie powieksza az tak mocno szerokosci. Napompowane błotniki powodują, że lustro powiększa obrys o kilkacentymetrów, odmiennie jak w większosci aut.

Pozdrawiam


Masz rację, też tak myślę, zamknięcie lusterka może być rezykowne , bo da pozorne miejsce a dołem zawadzisz.

TD Pedro - 2012-01-28, 11:48

Leszekp napisał/a:
da się radę w sumie 40 lat już jeżdzę

i to chyba powinno problem rozwiązać pod warunkiem, że rzeczywiście
Leszekp napisał/a:
i nie wjeżdzać po kielichu

będzie zachowana "dyscyplina"...

chriskb - 2012-01-28, 17:05

TD Pedro napisał/a:
Leszekp napisał/a:
i nie wjeżdzać po kielichu

będzie zachowana "dyscyplina"...


A co to za sztuka jeździć na trzeźwo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dar1962 - 2012-01-28, 17:45

na trzeźwo przy tym, co się dzieje teraz na drogach wręcz strach jeździć :-P
mrówa - 2012-01-30, 14:15

Dar1962 napisał/a:
na trzeźwo przy tym, co się dzieje teraz na drogach wręcz strach jeździć :-P
Trafna uwaga :mrgreen:

A swoją drogą, ja przed zakupem pieczołowicie mierzyłam wjazd oraz samochody kandydujące do zakupu :) W jednym salonie sprzedawca nawet zaproponował, że pożyczy samochód (jazda próbna) aby w praktyce sprawdzić czy auto się zmieści :)

wojtek_pl - 2012-01-30, 14:37

:mrgreen:
Ja swego czasu chodzilem po salonach z wozkiem dzieciecym i sprawdzalem czy zlozony zmiesci sie do bagaznika. Jak sie nie miescil to od razu szedlem do innego salonu. :-D

bebe - 2012-01-30, 15:05

My połączyliśmy oba manewry - po salonach chodziliśmy z wózkiem i przymierzaliśmy do bagażników (dzięki temu w przedbiegach odpadła Fabia Combi ;), a na jazdę próbną MCVką za kierownicą usiadła Najwspanialsza Z Żon (pan Piotr zbladł ;), po czym pojechaliśmy na Mokotów pod nasz dom, gdzie NZŻ zaparkowała na naszym miejscu parkingowym (panu Piotrowi odebrało mowę :D). W ten sposób wszelkie nasze wątpliwości zostały rozwiane. :]

Do tego jeszcze przy negocjacjach cenowych stosowaliśmy wredny element przetargowy w postaci Majki. :] Majka w owych czasach potrafiła powiedzieć tylko trzy słowa: "mama", "tata" i "nie". Kiedy pan sprzedawca zachwalał sprzedawany pojazd, pytałem się Majki: "Majka, podoba ci się brrm-brrrm?" Na co Majka odpowiadała z radością: "NIE!" :D Miny sprzedawców - bezcenne. :]

MarkD - 2012-01-30, 17:36

Ja też przy wyborze kierowałem się czy wejdzie wózek. Na szczęście, wózek to etap przejściowy i u mnie szybko został odstawiony (a zwykła "parasolka" to do Sandero wejdzie).
Teraz jestem zadowolony, po co wozić pustą przestrzeń ;-)

Leszekp - 2012-01-30, 19:59

U mnie jak były małe dzieci, to człowiek był szczęśliwy jak miał "malucha" pierwszego kupiłem na giełdzie (wylosowany talon na samochód) po cenie rynkowej, która była prawie dwa razy wyższa niż cena fabryczna :evil: , a wózek dziecinny jeździł na bagażniku dachowym. Teraz to innny świat :lol: .
Joanka - 2012-01-30, 20:09

bebe napisał/a:
Kiedy pan sprzedawca zachwalał sprzedawany pojazd, pytałem się Majki: "Majka, podoba ci się brrm-brrrm?" Na co Majka odpowiadała z radością: "NIE!" :D Miny sprzedawców - bezcenne. :]


A my oglądaliśmy białego koleosa i granatowego (błękit morski) Dustera - nasze panienki (6 i 4 latka), zapytane: które autko wam się bardziej podoba? - zgodnie odpowiedziały, że: to niebieskie, mamusiu.... Mają dziewczynki gust, nie? :mrgreen:

Dar1962 - 2012-01-30, 21:11

kobiety zwykle nie stosują podziału aut na vany,suvy, kombi itd, tylko na ładne i brzydkie :-D
Leszekp - 2012-02-03, 18:14

Joanka napisał/a:
A my oglądaliśmy białego koleosa i granatowego (błękit morski) Dustera - nasze panienki (6 i 4 latka), zapytane: które autko wam się bardziej podoba? - zgodnie odpowiedziały, że: to niebieskie, mamusiu.... Mają dziewczynki gust, nie? :mrgreen:


Przekonałeś mnie :-D , też będzie błękit morski, nie dopłacę za metalik :-P

Leszekp - 2012-02-21, 15:21

Dzisiaj przyszło do salonu, miesiąc wcześniej :-D :roll:
Joanka - 2012-02-21, 17:05

Gratuluję!!!

Ja swojego Dusterka odbieram w piątek :mrgreen:

TD Pedro - 2012-02-21, 19:55

Leszekp napisał/a:
Dzisiaj przyszło do salonu, miesiąc wcześniej

no to teraz czas będzie się dłużył... :lol: a potem to już tylko ... do przodu :-P

Leszekp - 2012-02-27, 18:35

zapłaciłem, dokumenty odebrałem, jeszcze rejestracja i ubezpieczenie pojazdu i można brać :mrgreen:
Dar1962 - 2012-02-27, 19:44

znowu będzie okazja,żeby oblać :-P
TD Pedro - 2012-02-27, 21:51

gratuluję... :-)
szerokości i dużo frajdy z ujeżdżania drakulki życzę...
czekamy na zdjęcia... :lol:

Leszekp - 2012-02-28, 14:06

Już jest w moim garazu, jakoś się zmieścił :lol: , pierwsze wrażenie, nic sobie nie robi z miejskich dziur :shock: .
Piotr_K - 2012-02-28, 16:19

Leszekp napisał/a:
Już jest w moim garazu, jakoś się zmieścił :lol: , pierwsze wrażenie, nic sobie nie robi z miejskich dziur :shock: .


Male połyka całkiem gładko, większe słychać jak pokonuje, nic nie jest wieczne i super wytrzymałe, myślę, że trzeba nadal mieć skupioną uwagę i omijać dziury, dziś pod malutką kałużą na ulicy miałem tak wielką niewidoczną dziurę, że myślałem iż urwałem kolo ...:(

Dar1962 - 2012-02-28, 17:45

Leszekp napisał/a:
pierwsze wrażenie, nic sobie nie robi z miejskich dziur :shock: .

największa frajda,to pokonywanie spowalniaczy - w zasadzie bez hamowania :-P

TD Pedro - 2012-02-28, 22:21

Dar1962 napisał/a:
największa frajda,to pokonywanie spowalniaczy

spowalniacz spowalniaczowi nierówny, niektóre są takie "wredne", że i Dusterem strach je pokonywać bez nomen-omen -spowalniania... :lol:
na początku ujeżdżania drakulki parę razy tak się "zabawiłem" ale już mi przeszło (i chyba słusznie... :lol: )

Dar1962 - 2012-02-28, 23:17

mnie jeszcze nie przeszło i u siebie przetestowałem wszystkie, na żadnym Dusti nie kuca
Leszekp - 2012-03-08, 16:21

Faktycznie, jeżdzi się tym dobrze, jest stabilny, dobra widoczność :-D , dynamika też jako tako, aczkolwiek bez zachwytów :-/ .
Dar1962 - 2012-03-08, 17:29

to nie jest pojazd do wyścigów :-P - należy nastawić się na raczej styl "dostojny" i cieszyć z miękkiego i komfortowego podróżowania ;-)
Zdzicho - 2012-03-11, 02:41

Dar1962 napisał/a:
mnie jeszcze nie przeszło i u siebie przetestowałem wszystkie, na żadnym Dusti nie kuca


To może nie były spowalniacze ale taki nowy rodzaj drogi? ;-)

Sam osobiście mam respekt przed spowalniaczami - jak raz spróbowałem "nie zauważyć" to globusem dach zaliczyłem.

Marek1603 - 2012-03-11, 10:35

Zdzicho napisał/a:
Dar1962 napisał/a:
mnie jeszcze nie przeszło i u siebie przetestowałem wszystkie, na żadnym Dusti nie kuca


To może nie były spowalniacze ale taki nowy rodzaj drogi? ;-)

Sam osobiście mam respekt przed spowalniaczami - jak raz spróbowałem "nie zauważyć" to globusem dach zaliczyłem.


Nie szanujcie tych spowalniaczy, a tylko patrzeć jak będą kolejne przypadki wymiany elemetów przedniego zawieszenia.

eplus - 2012-03-11, 13:47

Sądzę, że jedna wyrwa w asfalcie o ostrych krawędziach i głębokości 10cm przejechana z prędkością 80km/h robi większe zniszczenia niż wszystkie spowalniacze w mieście Warszawa pokonane 50km/h.
Marek1603 - 2012-03-11, 13:55

A ile tych spowalniaczy jest w mieście 5, 10 czy 50.

A tak na poważnie, każdy robi jak uważa za stosowne. Ja tylko zwracam uwagę.

Tak jak z wodą. Kropla po kropli i wydrąży sobie ujście, czy jak tam zwał.

Leszekp - 2012-03-19, 16:41

mój samochód w całej krasie
Dar1962 - 2012-03-19, 16:47

fajnie wygląda granatowy - nie widziałem jeszcze takiego Dustera w realu - sporo Loganów w tym kolorze kręci się po drogach
Leszekp - 2012-03-19, 16:56

Dar1962 napisał/a:
fajnie wygląda granatowy - nie widziałem jeszcze takiego Dustera w realu - sporo Loganów w tym kolorze kręci się po drogach

Było pochmurnie, więc tak kolor wyszedł w słońcu jest niebieskawy.

Maxi - 2012-03-19, 18:16

Witam. Ja mam w tym samym kolorze. Wzbudza zainteresowanie na parkingu. Gratuluję, życzę szerokiej drogi i miłych wrażeń. Żadna pogoda mu nie straszna więc w drogę. Do zobaczenia na trasach.
Louis79 - 2012-03-19, 19:08

gratuluję niech się dobrze prowadzi:)
TD Pedro - 2012-03-19, 19:28

Leszekp napisał/a:
Było pochmurnie, więc tak kolor wyszedł w słońcu jest niebieskawy.

wyszedł bardzo dostojnie... :lol:
raz jeszcze szerokości i zadowolenia życzę... :-)

Leszekp - 2012-03-19, 19:46

Dzięki za dobre słowo
Dar1962 - 2012-03-19, 20:50

pies go pewnie też polubi - w bagażniku mnóstwo miejsca dla takiego zwierzaka po zdemontowaniu tej szmaty na patyku :-P - wystarczy wstawić gumową wykładzinę-kuwetę
_Marcin_ - 2012-03-20, 08:28

Leszekp napisał/a:
mój samochód w całej krasie

Gratulacje, niech dobrze służy :-)

Leszekp - 2012-03-20, 16:14

Dar1962 napisał/a:
pies go pewnie też polubi - w bagażniku mnóstwo miejsca dla takiego zwierzaka po zdemontowaniu tej szmaty na patyku :-P - wystarczy wstawić gumową wykładzinę-kuwetę

Zobaczymy, pies (Ogar Polski zapraszam na www.ogarpolski-amon.pl ) woli dotychczas na tylnym siedzeniu :-D

malygabrys - 2012-03-20, 21:56

Patrzę na zdjęcia i . . . już chciałem dzwonić na "policaje", że ktoś mi autko podwędził z parkingu i jeszcze się zdjęciami chwali :-P :lol:
Fajny psiak, ale u mnie chorują na golden retriwer biszkoptowego.
Szerokiej drogi.

Leszekp - 2012-03-22, 18:44

malygabrys napisał/a:
Fajny psiak, ale u mnie chorują na golden retriwer biszkoptowego.
.

Ogar to polska rasa i wspaniała , powinniśmy popierać :mrgreen: , wejdź na jego stronę (przed chwilą poprawiłem powyższy link na jego stronę , nawias był bez spacji, i teraz można wejść bezpośrednio)

Leszekp - 2012-03-27, 16:23

oznaczony, nie wiem dlaczego jak zamieszczam zdjęcia to robi się takie badziewie.
laisar - 2012-03-27, 16:30

Leszekp napisał/a:
nie wiem dlaczego jak zamieszczam zdjęcia to robi się takie badziewie

TTTM

TD Pedro - 2012-03-27, 19:49

Leszekp napisał/a:
oznaczony, nie wiem dlaczego jak zamieszczam zdjęcia to robi się takie badziewie.

ale jak się kliknie to jest cymes... :lol:

Leszekp - 2012-03-29, 15:11

TD Pedro napisał/a:
Leszekp napisał/a:
oznaczony, nie wiem dlaczego jak zamieszczam zdjęcia to robi się takie badziewie.

ale jak się kliknie to jest cymes... :lol:

Dzięki i dostałeś pomógł.

TD Pedro - 2012-03-29, 18:45

:oops:
ależ to prawda, napisałem całkiem i szczerze i spontanicznie... :-)

Leszekp - 2012-04-06, 14:54
Temat postu: zyczenia
Pogodnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy,

zdrowia, radości i wiosennego nastroju, zadowolenia z DD :lol:

życzy Leszek Piechocki


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group