DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - wentylator nawiewu działa tylko na 4 biegu

piotrek400 - 2012-01-24, 18:01
Temat postu: wentylator nawiewu działa tylko na 4 biegu
Witam!
Zakupiłem drugą daćkę w przeciągu 8 misięcy. Pierwsza 1,4 acess z 2005 (86kkm) w salonie w ełku. Druga od prywatnego właściciela - 1,6 ambiance z 2005 (110kkm).
O ile pierwsza to ideał - od starszego pana, tylko trochę pieskiem zalatywało, to z druga jest kilka problemików:
1. Brak światła wstecznego - wymieniłem żarówkę ale nadal brak, więc stawiam na czujnik lub przewody.
2. Palące się ciągle światło w bagażniku - chyba coś włącznikiem - na razie odłączyłem i czekam na lepsza pogodę.
3. MERITUM SPRAWY - po przekręceniu kluczyka włączony jest wentylator na 1 biegu (bez uruchamiania silnika) mimo położenia na 0. Dalej po ustawieniu na inne 2,3,4 to nadal pracuje z ta sama prędkościa. Po uruchomienu pracuje nadal na 1 biegu. Pogrzebałem trochę i... do bezpiecznika w kabinie podłączony jest mały kabelek, po odłączeniu którego nawiewu brak. Więc pytanie czy jest to wina opornicy nawiewu a ten kabelek to sposób na działanie czy padło cos innego?
Z góry dzięki za pomoc.

Marek1603 - 2012-01-24, 20:37

Może być uszkodzona opornica albo przełącznik nawiewu na konsoli głównej.

164 zespół wentylatora i opornicy
319 przełącznik na konsoli zintegrowany ze sterowaniem klimą

piotrek400 - 2012-01-24, 20:49

dziekuję za pomoc. jutro poszukam opornicy... od czegoś trzeba zaczać :)
pozdro
dam znać jak wymienię (potrwa to trochę bo mrozy ida :)

Marek1603 - 2012-01-24, 21:05

Szczerze to do opornicy będziesz miał problem się dostać bo jest chyba kupe rozkręcania. Nie wiem czy nie trzeba czasami deski odkręcać. Najpierw sprawdź przełącznik bo prościej. Wystarczy ściągnąć konsolę środkową tą srebrną z przełącznikami. Wtedy ocenisz szybciej czy coś wiecej trzeba rozkręcać do opornicy.
jackthenight - 2012-01-24, 21:10

Marek1603 napisał/a:
do opornicy będziesz miał problem się dostać bo jest chyba kupe rozkręcania.

Nic nie trzeba rozkręcać. Dostęp jest banalnie prosty od kierowcy spod nóg. Trzeba zanurkować pod deskę, zdjąć matę wygłuszającą która jest nad pedałami i wtedy widać już tą opornicę. Jest włożona na plastykowy zatrzask. Plastyk opornicy jest biały także widać go dość wyraźnie.
Marek1603 napisał/a:
Nie wiem czy nie trzeba czasami deski odkręcać

Nie trzeba :)

A opornica wygląda tak :

Dar1962 - 2012-01-24, 21:14

tym kabelkiem poprzedni właściciel po prostu "na sztywno" spiął wentylator, żeby w ogóle mieć nadmuch np na szybę. Kol. Marek ma rację - należy zacząć od sprawdzenia przełącznika, który jest łatwiej dostępny i tańszy. Jeśli zaś okaże się, że wina tkwi w uszkodzonej opornicy,na co stawiam,to od razu jej nie wyrzucaj. Większość bystrych naprawiaczy radiowo-telewizyjnych radzi sobie z jej reanimacją, wystarczy czasem przelutować którąś z wypalonych ścieżek, naprawa będzie kosztować ułamek jej ceny,przywróci jej pełną sprawność a nawet więcej, bo będzie trwalsza niż oryginalna.Ja tak uratowałem opornicę w nissanie
matucha - 2012-01-24, 21:22

Ja śmiem twierdzić, że skoro ktoś zdrutował to na krótko, tzn nie działał żaden bieg, w związku z czym mogła się wypalić ścieżka idąca do masy, co już mi się zdarzyło reanimować w innych autkach.

Edit:
Jednak tutaj opornica wygląda całkiem inaczej niż w przypadkach, gdzie miałem możliwość naprawiania ;-)

jackthenight - 2012-01-24, 21:23

Skoro działa faktycznie pierwszy bieg to opornica musi być na 100% sprawna :)
Bo :
1 bieg wykorzystuje 3 rezystory opornicy
2 bieg wykorzystuje 2 rezystory opornicy
3 bieg wykorzystuje 1 rezystor opornicy
4 bieg to napięcie podane bez opornicy

Także jeśli faktycznie to pierwszy bieg ci działa to opornicy nawet nie wyciągaj.
Tam też jest przekaźnik 233(299) i bezpiecznik F39 o którym nie należy zapominać.

matucha napisał/a:
że skoro ktoś zdrutował to na krótko, tzn nie działał żaden bieg, w związku z czym mogła się wypalić ścieżka idąca do masy, co już mi się zdarzyło reanimować w innych autkach.

Ale wtedy by chyba poprzedni właściciel na krótko puścił masę, a nie napięcie z bezpiecznika.

Według mnie uszkodzony jest przełącznik nawiewu lub przekaźnik 233(299).

Marek1603 - 2012-01-24, 22:18

Działa pierwszy bieg, a może tylko jeden bieg i tu nie wiadomo dokładnie czy na maksa czy przez cały opornik. Dlatego obstawiam przełącznik.
piotrek400 - 2012-01-26, 08:18

jackthenight napisał/a:
Także jeśli faktycznie to pierwszy bieg ci działa to opornicy nawet nie wyciągaj.


Pierwszy biega działa zawsze po włożeniu kluczyka i przekręceniu (bez względu na pozycję).
Jednka po wyjęciu tego przewodzika spod bezpiecznika wentylator nie działa.
Więc jechać po opornicę czy szukać przepalonych ścieżek?
pozdro

jackthenight - 2012-01-26, 08:24

Jeśli pierwszy bieg to ten najwolniejszy to opornica jest sprawna - także wymiana jej nic nie da.

Sprawdź bezpiecznik F39 i F36 oraz przekaźnik 233 (299).

Przekaźnik jest pod maską :



Widzisz na dole po prawej jest duży przekaźnik 233. Podmień go z przekaźnikiem 336 i sprawdź wtedy czy działa regulacja wentylatora.
Oczywiście przed tym wyciągnji ten kabelek z pod bezpiecznika.
Przekaźnik 336 masz tylko wtedy, jeśli twoje auto posiada klimatyzację.


Natomiast bezpieczniki F39 i F36 widzisz tutaj gdzie są :


Bezpiecznik i przekaźnik najprościej sprawdzić bo łatwo się wymienia.
Jeśli przekaźnik i bezpiecznik okażą się sprawne to wtedy wiadomo że przełącznik prędkości wentylatora jest uszkodzony.

piotrek400 - 2012-01-26, 14:38
Temat postu: opornica wentylatora czy coś innego?
bezpieczniki F39 i F33 są sprawdzone - ok.
gdy podmieniałem przekaźnik 474 (dziwne bo powinien być wyżej na 700) z przekaźnikiem 238 to działało tak samo. po wyjęciu przekaźnika z miejsca 474 nadal działał nawiew.
natomiast po wyjęciu bezpiecznika F39 i zetknięciu tego kabelka ze stykiem (w miejscu bezpiecznika F39) bliżej kierowcy to nie dzialał nawiew a z tym bliżej szyby przedniej to działał.
z kolei przekaźnika 233 nie mam (zonk). jest jakiś czarny duży obok 238. :oops:
a tak w ogóle to światło w bagażniku pali się cały czas nawet po wyjęciu tego stycznika przy zawiasie...
niezła choinka... :-(
jeździć można ale wkurz mnie to wszystko! :-x
załaczam zdjęcie:

Marek1603 - 2012-01-26, 15:01

Sprawdź ten przełącznik od nawiewu. Może wypadła wsówka w kostce przyłączeniowej albo sam wyłącznik i ktoś na krótko podłączył nawiew na stałe tym kabelkiem. Może nie wiedział jak ściągnąć tą konsole środkową i nie mógł się dostac do przełącznika.
Tutaj masz jak ją ściągnąć: http://www.daciaklub.pl/f...sola+%B6rodkowa

jackthenight - 2012-01-26, 17:02

piotrek400:
U ciebie pierwszy od góry brązowy przekaźnik to przekaźnik pompy paliwa.
Drugi od góry brązowy przekaźnik to przekaźnik blokady wtrysku.
Ostatni na dole to przekaźnik od sprężarki klimatyzacji.
Natomiast ten czarny to może być przekaźnik 336 - od drugiej prędkości wentylatora chłodnicy - ale pewny nie jestem bo jakoś umieszczenie jego jest inne niż znam.

W takim razie masz wersje auta bez przekaźnika 233, czyli dotyczy cię taki schemat jak poniżej, a nie ten co podał Marek1603:


Co oznacza, że u ciebie układ jest bardzo prosty. Napięcie z bezpiecznika F39 idzie na przełącznik, z niego na opornicę i na wentylator.
Także pozostało ci już tylko sprawdzić przełącznik i tak jak pisał Marek1603 sprawdź czy w ogóle ta wtyczka od przełącznika się nie wypięła, czy jakiś wtyk we wtyczce się nie wypiął itd.

Możliwe również, że przełącznik ma powypalane styki i dlatego nie działa, także jak wtyczka z tyłu przełącznika będzie w porządku, odłącz ten kabelek, którego poprzedni właściciel wpiął pod jakiś tam bezpiecznik, przekręć kluczyk aby zapaliły się kontrolki i sprawdź czy na żółtym przewodzie od wtyczki przełącznika będzie napięcie - jeśli jest to przełącznik będzie pewnie do wymiany.

Zdejmowanie osłony konsoli środkowej jest proste, zaczynasz ciągnąć ją od samego dołu do siebie i później odczepiasz ją coraz wyżej, aż wyjdzie. Odłączasz wtyczki od przełączników podnoszenia/opuszczania szyb, awaryjnych itd. i masz dostęp do przełącznika prędkości wentylatora nagrzewnicy.

piotrek400 - 2012-01-26, 18:44
Temat postu: opornica wentylatora czy coś innego?
Dziękuje za rady.
Konsolę zdejmę, bo wiem jak (zdejmowałem przy wymianie podświetlenia konsoli w drugiej daćce - a w sumie można bylo rekę wsadzić pod spód konsoli i tez wymienić :)
A powiedzcie mi czy skoro nie mam klimy to po cholerę przekaźnik siedzi w 474 (klimatyzacja) a nie w 700 (wolna prędkość nawiewu)...?!
Przepiąć? Boje się jakiegoś zwarcia, bo może wcześniej coś było grzebane i źle podłączone...? A może zaryzykowac?
W każdym razie do przełącznika nawiewu tez zajrzę. Dzieki za info na którym kablu mam szukać napięcia.
dam znać o postepach
pozdro

piotrek400 - 2012-01-26, 18:46

jackthenight napisał/a:
Odłączasz wtyczki od przełączników podnoszenia/opuszczania szyb
dobry żart :)
pozdro!

jackthenight - 2012-01-26, 19:01

Dlaczego żart ?
Co jest śmiesznego w odpięciu wtyczek ?

benny86 - 2012-01-26, 19:04

jackthenight, kolega piotrek 400 ma wersję ambience, tam są tradycyjne korbki
piotrek400 - 2012-01-26, 19:05

chodziło mi o szyby...
moje daćki to golasy 8-)
nie no jedna centralny ma :)

jedna ambiance a druga access

najlepsze jest to, że w tej pierwszej nic nie bylo robione od nowości (oprócz oleju i świec bo sa na to kwity) i dzisiaj na przeglądzie (pierwszy raz za mojej kadencji) pan powiedział:
no jest kilka usterek... chyba zapieczony lewy cylinderek, do wymiany praca końcówka drązka i podświetlenie tablicy rej...
od czasów matiza pierwszy raz zapomniałem na rok o samochodzie (w sensie napraw) a zrobiłem 25kkm w 8 misięcy...
ave romiania :)

jackthenight - 2012-01-26, 19:25

Aha oki, teraz żarcik już zrozumiałem :)
stempik - 2012-01-27, 14:48

Dopiero dziś tu zerknąłem.
Dokładnie dwa latka temu miałem to samo. Winny okazał się przekażnik.

piotrek400 - 2012-01-27, 20:06

stempik napisał/a:
Winny okazał się przekażnik

tylko, że podmieniałem przekaźnik z tym od wtrysku... (brazowy 474 z 238)
no chyba, że chodzi o ten duży czarny... (233)

Marek1603 - 2012-01-27, 21:30

Wyglada że masz taki schemat instalacji bez przekaźnika prawie taki sam jak Jackthenigt. Wygląda że różne wersje mają rózne rozmieszczenie elementów strujących.

W związku z tym sprawdź bezpiecznik, a potem ewentualnie na kostce przy przełączniku czy przychodzi napięcie na żółty przewód.

jackthenight - 2012-01-27, 21:31

piotrek400 napisał/a:
no chyba, że chodzi o ten duży czarny... (233)

No właśnie, nie wiadomo co to za przekaźnik. Jakoś inaczej jest zamontowany.
Ogólnie przekaźnik od dmuchawy jest duży, taki właśnie kwadratowy.
Także chyba nikt więcej już nic nie wniesie do twojego problemu, musisz sprawdzić ten przekaźnik i przełącznik.

Marek1603 napisał/a:
Wyglada że masz taki schemat instalacji bez przekaźnika.

Już wcześniej również o tym pisałem jak i schemat zapodałem :) :
http://www.daciaklub.pl/f...p=115525#115525

Marek1603 - 2012-01-27, 21:36

No właśnie Artur prawie taki sam ale troche inny.

Zostaje sprawdzić napiecie przychodzące na przełącznik.

piotrek400 - 2012-01-28, 20:15

sorki za opóżnienia ale cholerny mróz wstrzyma mnie chyba jeszcze ze 2 tyg.
dziekuję za wszystkie rady

piotrek400 - 2012-03-03, 21:54

Cytat:
2. Palące się ciągle światło w bagażniku - chyba coś włącznikiem - na razie odłączyłem i czekam na lepsza pogodę.

- sprawdziłem, gaśnie po kilkudziesięcu sekundach z pięknym ściemnianiem :) włącznik ok.

niedługo rozbiorę konsolę to dam znac co z wentylatorem

piotrek400 - 2012-04-09, 19:53
Temat postu: opornica wentylatora czy coś innego?
(przypominam, że mam tylko 1 bieg wentylatora i to od przekrecenia kluczyka nawet bez uruchamiania auta)

No i w końcu rozebrałem konsolę i:

magiczny kabelek prowadzi z bezpiecznika do kostki opornicy (do brązowego przewodu)


a opornica jakby cała... pomierzyłem to wykazuje opór w róznych kombinacjach połączeń jej styków

a przełącznik nie mał sladów spalenia, rozebrałem go prawie całego aż kuleczki powylatywały od pokretęł (ledwo je tam poupychałem skracając sprężynki - pokrętła teraz "chodzą" lżej)

może coś poradzicie...

Marek1603 - 2012-04-09, 20:19

A sprawdzałeś czy przychodzi napięcie na przełącznik? Bo dopiero z niego idzie na opornicę i wentylator. Jeżeli nie masz napięcia to nie będzie działać pomimo, że wszystko dobre.
piotrek400 - 2012-04-09, 20:58

a jak mam sprawdzić?
(na zółtym przewodzie i np gdzieś ma metalowej cześci auta?)
(nie jestem elektromechanikiem :)

jackthenight - 2012-04-09, 21:31

Cytat:
(nie jestem elektromechanikiem :)

No właśnie.
Jakbyś był kiedyś w Łodzi lub zamierzał jechał to daj mi znać, zadzwoń do mnie : (numer podam ci na PW)
i wtedy samemu ci sprawdzę co jest nie tak z tym wentylatorem. Pewnie tak będzie szybciej :)

piotrek400 - 2012-04-09, 21:58

super!
przez 4 tyg jeździłem do federacji sportu na kurs sędziego plywania... :cry:

ale pewnie niedługo będe...
pozdrawiam!

(ale ten kabelek to mam tak sprawdzic?) :mrgreen:

jackthenight - 2012-04-10, 05:55

A wtyczka przy przełączniku podłączona - może się wypięła ?

Przy wtyczce od pokrętła/przełącznika masz takie przewody (interesują cie grube przewody) :

żółty - zasilanie główne
brązowy - pierwszy bieg
Biały - drugi bieg
fioletowy - trzeci bieg
szary - czwarty bieg
i chyba beżowy - to zasilanie wentylatora
czarny - masa

Przy opornicy masz podobnie :

brązowy - pierwszy bieg
Biały - drugi bieg
fioletowy - trzeci bieg
szary - czwarty bieg


Czy na żółtym jest napięcie sprawdzasz tak jak napisałeś. Czyli jedną końcówką do żółtego a drugą gdzieś do masy, możesz również do czarnego przewodu (bo to też masa). Sprawdzasz przy włączonej stacyjce.

Skoro ktoś podłączył na krótko napięcie do brązowego przewodu - czyli zrobił tylko pierwszy bieg, to pewnie miał jakiś powód :) No ciekaw jestem co tam się zepsuło.

piotrek400 - 2012-04-10, 07:14

po pracy postaram się sprawdzić
dziękuję :)

piotrek400 - 2012-04-29, 18:01
Temat postu: opornica wentylatora czy coś innego?
wiem, że gigant jestem bo tak długo nie odpisywałem ale wczoraj dopiero znalazłem chwilkę...
sytuacja przedstawia się nastepująca:
- po odłączeniu tego kabelka od bezpiecznika nie ma napięcia na żadnym przewodzie,
- po podłączeniu tak jak było napecie jest na:
(od lewej)
rzad dolny: szary - nie, szary - tak, fioletowy - tak, biały - tak, brązowy - tak, żółty - nie
rząd górny: granatowy - nie, czarny - nie, pomarańczowy - nie

jackthenight - 2012-04-29, 18:11

A czy stacyjka była przekręcona, czyli włączona ?

Bo jak na żółtym nie ma napięcia, to działać nie będzie.

A jeśli stacyjka była włączona, a na żółtym nie było napięcia to musisz ustalić czemu nie ma na zółtym napięcia bo być powinno.:)
A na krótko i tylko dla pewności możesz ten kabel co poprzedni właściciel na krótko podłączył do brązowego kabla, odłącz go od brązowego i podłącz do kabla żółtego - wtedy zaczną ci działać wszystkie biegi.

piotrek400 - 2012-04-30, 08:28
Temat postu: opornica wentylatora czy coś innego?
oczywiście stacyjka była przekręcona.

jackthenight napisał/a:
A na krótko i tylko dla pewności możesz ten kabel co poprzedni właściciel na krótko podłączył do brązowego kabla, odłącz go od brązowego i podłącz do kabla żółtego - wtedy zaczną ci działać wszystkie biegi.

a nie mogę tak na zawsze zostawić :)

czyli podsumowując: opornica i przełączniki dobre...
tylko po żółtym kablu muszę polecieć i sprawdzić gdzie się przerwał bądź upalił... a gdzie on idzie..... :roll:

pozdro i dzięki

Marek1603 - 2012-04-30, 09:40

Jeszcze taka uwaga - pomysł. Może ktoś wymieniał bezpiecznik i wysunęła się wsuwka z gniazda pod bezpiecznikiem i nie mam przejścia. Sprawdź wyciągając bezpieczniki ewentualnie dobierz się do skrzynki od spodu i sprawdź.
jackthenight - 2012-05-01, 10:13

piotrek400 napisał/a:
po żółtym kablu muszę polecieć i sprawdzić gdzie się przerwał bądź upalił... a gdzie on idzie.....

idzie do bezpiecznika F39
Cytat:
a nie mogę tak na zawsze zostawić :)

Możesz.

piotrek400 - 2012-05-01, 20:54
Temat postu: opornica wentylatora czy coś innego?
jackthenight napisał/a:
a nie mogę tak na zawsze zostawić :)

Możesz.


czy na tej "nowej drodze" dodać bezpiecznik?

jesli tak to jaki? 30?

jackthenight - 2012-05-03, 11:37
Temat postu: Re: opornica wentylatora czy coś innego?
piotrek400 napisał/a:

czy na tej "nowej drodze" dodać bezpiecznik?

jesli tak to jaki? 30?


Możesz, ale skoro bierzesz napięcie z bezpiecznika F39 ze styku "bliżej kierowcy" to nie ma sensu dokładać następnego.

piotrek400 - 2012-05-10, 22:06

kabelek podłączony od bezpiecznika do żółtego przewodu
wszystko działa!!!

wniosek:
opornica ok
przełącznik ok
brak napięcia na żółtym przewodzie

dziekuję za pomoc!!

pozdrawiam!!

akifue - 2015-01-21, 21:20
Temat postu: opornica
Witam

Moja drakulka sie chyba zaczyna psuc (po 80tys bez usterek). nawiew w kabinie chodzi tylko na 4 biegu. z innych postow i z tego co mechanik mowi wyglada na to ze opornica padla. Bezpieczniki i przekazniki sprawdzone. Moj mechanik twierdzi ze trzeba pol samochodu rozbierac. Ale mieszkam teraz w Szwecji, a im sie tu nie chce wysilac.

Wyczytalem w poscie http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6571 ze jest dostep pod pedalami. Sprawdzilem, ale po odsunieciu dwoch warst wygluszajacych nie znalazlem nic co moglo by przypominac opornice.
Tamten model to byla benzyna, ja mam Sandero Laureate dCi 68 koni, z klimatyzacja.

Czy ktos wie moze jak sie dostac do opornicy? Rzeczywiscie trzeba silnik rozbierac?

Z gory dziekuje za pomoc
Mateusz

corrado - 2015-01-21, 22:35

wszystko wskazuje na upaloną opornicę , bo wiatrak chodzi CI na 4ce, czyli bez opornika.

Opornicę łatwo sprawdzić , jeśli tylko umiesz wyciągnąć wtyczkę z panelu sterowania nawiewem. Co dziwne na schemacie występuje razem z wiatrakiem na elemencie 164, ale powinna być odłączana.

Wystarczy sprawdzić oporność na pinach wtyczki z panela sterowania ( na schemacie element 319) czyli przelecieć piny 6(masa - CZARNA szóstka na schemacie ) z , po kolei : 2,3,4,5 (od największej rezystancji do najmniejszej )



... wg tego schematu który wstawił kolega w poście który wstawiłeś


Nie powinna być nieskończona , czyli na mierniku uniwersalnym rózna od "1"

Marek1603 - 2015-01-22, 06:07

A ten element na końcu opornicy (między tymi dwoma nóżkami), to nie jest czasami tzw. bezpiecznik termiczny. Robi przerwę jeżeli się przegrzeje. Spróbuj go zewrzeć kawałkiem przewodu i sprawdź czy działa nawiew. Potem sobie dokupisz taki w sklepie z elektroniką z 1zł i masz sprawną opornicę.
Lajkonik - 2015-01-22, 07:17

A te bezpieczniki termiczne nie muszą mieć określonego prądu? Wypadałoby chyba dobrać zamiennik o takim samym prądzie wyłączenia (przepalenia). Poza tym nie powinien zadziałać w normalnym stanie pracy, więc należałoby poszukać przyczyny jego zadziałanie, a to pewnie będzie usterka opornicy :mrgreen: Sprawdzanie przez zwarcie może wyjaśnić sprawę - jak po chwili działania pójdą dymy z opornicy, to będzie wszystko jasne :mrgreen:
akifue - 2015-01-22, 07:44

Wielkie dzieki😊powiedzcie tylko jeszcze jak ta opornice wygrzebac - bo w moim modelu jakos jej nie znalazlem pod kolumna kierownicy. Trzeba rozkrecac panel sterowania i szukac gdzies pod regulacja nawiewu?

W sumie uzywana opornice znalazlem za 30zl ns allegro, nie oplaca sie kombinowac z lutowaniem.

Jeszcze raz dziekuje!
Mateusz

Marek1603 - 2015-01-22, 09:27

Lajkinik, wszystkie dane powinny być na tym bezpieczniku napisane.
Mogło coś wpaść w wentylator i przyblokować. Jak puściło na 4 to puściło.

Akifue weź go zewrzyj najpierw i sprawdzisz czy działa.

Jest ona, tak jakby pod deską rozdzielczą. Zanurkuj pod kierownicę i popatrz tam gdzie wylatuje powietrze "na nogi" z nawiewu. Może być widać tylko ta białą kostkę, a opornica w kanale nawiewu.

corrado - 2015-01-22, 09:35

tak, u mnie też tak gdzieś siedzi - widziałem ją (tą białą wtyczkę ) jak wygłuszałem tam kanał nawiewu za radiem .
route2000 - 2015-01-22, 10:52

Jestem pewny na 100%, że padł bezpiecznik termiczny. Miałem to parę razy tak samo w Scenicu i sam to naprawiałem (elektryk zaśpiewa min.100 zł za robotę). Tylko UWAGA nie lutować nóżek bezpiecznika, bo znowu się spali od temperatury kolby lutownicy (ostrzeżenie dla tych co będą samodzielnie naprawiać).
Naprawa polega na wycięciu samego starego bezpiecznika bez nóżek (nóżki zostawiamy).
Nowy bezpiecznik przykładamy do istniejących nóżek, skracamy nadmiar lub, jak kto ma zręczne palce, długie druty nowego bezpiecznika owinąć wokół nóżek, albo skracamy je i drucikiem miedzianym (0,5 mm2) owijamy je dookoła dość mocno.

Marek1603 - 2015-01-22, 11:41

Kolbową zawsze uszkodzisz go.
Są lutownice pistoletowe z przełącznikiem 45/75W i tedy lutujesz na 45W (waty - moc).
Nie lutowałem takich bezpieczników (tylko elektronikę - układy scalone) więc tylko teoretyzuję, że nie powinno się nic stać. Zwłaszcza, jeżeli układu nie uszkodzisz to bezpiecznika tym bardziej.

route2000 - 2015-01-22, 13:11

Marek1603 napisał/a:
Kolbową zawsze uszkodzisz go.
Są lutownice pistoletowe z przełącznikiem 45/75W i tedy lutujesz na 45W (waty - moc).
Nie lutowałem takich bezpieczników (tylko elektronikę - układy scalone) więc tylko teoretyzuję, że nie powinno się nic stać. Zwłaszcza, jeżeli układu nie uszkodzisz to bezpiecznika tym bardziej.

... ale może osłabić bezpiecznik przez temperaturę.

Jeden z forumowiczów na scenicklub.pl ostrzegał przed temperaturą, bo sam uszkodził je i po tym już ostrzega innych.

kali - 2015-01-22, 13:17

Bez problemu bezpiecznik się lutuje. Nic nie puści. W końcu jest chłodzonym opływającym powietrzem. A wiązanie drutem to druciarstwo. :)
Marek1603 - 2015-01-22, 16:53

route2000 napisał/a:

Jeden z forumowiczów na scenicklub.pl ostrzegał przed temperaturą, bo sam uszkodził je i po tym już ostrzega innych.


Pytanie czym lutował? Jeżeli kolbą to się nie dziwię.
Jestem przekonany na 99,9%, że jak pistoletową ustawisz na 45wat to nic się nie stanie.

Podobne bezpieczniki są montowane w małych zasilaczach dogniastkowych na uzwojeniu transformatora. Zazwyczaj je mostkuję. O ile dobrze pamiętam tam są na 110st.C. Tutaj mogą być mniejsze.

Lajkonik - 2015-01-23, 07:36

Też bym radził lutowanie, a nie drutowanie. Można lutowaną nóżkę trzymać cienką pincetą, wtedy ona przejmie na siebie część ciepła. A do lutowania delikatnych rzeczy mam malutką kolbę do elektroniki o mocy 40W - grzeje się długo, ale lutuje delikatnie. Moja lutownica pistoletowa ma 100W bez regulacji i nią bałbym się lutowania takiego bezpiecznika.
eplus - 2015-01-23, 12:37

Ja to wyznaję przeciwną teorię - dobrze rozgrzana lutownica, którą przykładam na dwie sekundy, a nie cisnę pół minuty. Na grocie duża kropla stopionej cyny, która także magazynuje ciepło i skraca rozgrzewanie elementów (skraca lutowanie).
Wcześniej pobielić końcówki. I nowy termik zostawić z długimi końcówkami zwiniętymi w spiralkę - lutowanie przy samej obudowie może go rzeczywiście uszkodzić.

laisar - 2015-01-23, 16:35

akifue napisał/a:
jak sie dostac do opornicy?

Tak jak piszą koledzy - zanurkować pod deskę po stronie kierowcy, opornica umieszczona jest na obudowie silnika wentylatora, o tu:




akifue napisał/a:
trzeba silnik rozbierac?

Abso-kurna-lutnie nie!

akifue - 2015-01-23, 21:50

Znalazlem!
Chyba zone poprosze zeby mi to wyciagala, mam za grube lapska. Ale gleboko siedzi. :mrgreen:

Jeszcze raz dziekuje bardzo, wymienie to sobie grzecznie na "prawie nowe" z allegro i bedzie smigalo jak dawniej.

Jeszcze raz dziekuje, na to forum zawsze mozna liczyc.
Pozdrowienia ze Szwecji!

Akifue

dawlish - 2017-11-17, 17:11

Witam,
ja nie mam tak zawiłego problemu, u mnie działa tylko na 4, opornica na pewno do wymiany/ naprawy. Zacząłem od jej szukania, kolega pisał, że nad pedałami w białym gnieździe. Mniemam, że chodzi o tą wtyczkę po prawej z 4 przewodami.


FOTO

https://zapodaj.net/a86128ef41484.jpg.html

Pytanie jak się dostać do opornicy? tam jest tylko 1 śrubka, trzeba ją odkręcić?
za wszelkie rady bardzo dziękuję :)

laisar - 2017-11-17, 17:38

dawlish napisał/a:
jest tylko 1 śrubka, trzeba ją odkręcić?

Tak.

dawlish - 2017-11-26, 12:54

Dzięki, nie byłem pewny czy to właśnie opornica jest, więc wolałem się upewnić. Jeszcze jedno pytanie. Będę próbować to naprawić, ale może potrwać parę dni zanim kogoś znajdę, czy można jeździć z odłączoną opornicą? Sporo się nagimnastykowałem, żeby to wymontować, nie chciałbym tego powtarzać jeśli nie jest konieczne :)
Dar1962 - 2017-11-26, 13:02

dawlish napisał/a:
czy można jeździć z odłączoną opornicą?

nie będzie działał wentylator - chyba jakoś te kilka dni przeżyjesz? :-P

dawlish - 2017-11-26, 13:23

jak najbardziej, bałem się, że może wyskoczy jakiś błąd, który trzeba by później jeździć i kasować co jest bez sensu. Dzięki za szybką pomoc. A co do samego bezpiecznika termicznego, to jest/są na nim symbol(e):
192KR1
C0302

podpowie ktoś, jaki bezpiecznik trzeba dobrać? 192 oznacza temperaturę?

wojtek013 - 2017-11-26, 17:41

Tak, 192*C; pewnie jakieś 10A. Jeśli opornicę masz w rękach, temat do ogarnięcia samemu w kilka minut za dosłownie 2-3 zł.
dawlish - 2017-11-26, 19:37

No mam i taki mam zamiar, musiałem tylko dojść, jaki bezpiecznik muszę wmontować. Dzięki za pomoc :)
Tojfer - 2017-11-27, 13:10

Tylko nie lutuj bo przepalisz bezpiecznik. Lepiej go zacisnąć lub skręcić za pomocą kostki do przewodów elektrycznych.
wojtek013 - 2017-11-27, 15:05

Eee; bez przesady. Kilka razy, w różnych autach lutowałem i działały.
eplus - 2017-11-28, 10:54

Przy 192 to ci się samo rozlutuje wcześniej, niż bezpiecznik przerwie. Dlatego dają zaciski.
tweeciak - 2018-07-20, 07:18

OK.
Pytanie - czy ktos sie orientuje jaka temperatura powinna byc bezpiecznika?
Przed wyciagnieciem chcialbym zakupic.

Orientuje sie ktos jeszcze...z Warszawy...czy np na WGE (Warszawska Gielda Elektroniczka) takowy bezpiecznik zakupie? Ewentulanie GDZIE moge zakupic. U mnie "na wsi" za bardzo nie ma sklepów z elektronicznymi czesciami.

route2000 - 2018-07-20, 09:43

W zasadzie można kupić takie bezpieczniki termiczne w każdym sklepie elektronicznym albo w necie.

O ile pamiętam, to wymieniałem taki bezpiecznik termiczny w Scenicu, pamiętaj żadnej lutownicy tylko połączenie zaciskane lub skręcane, bo temperatura od lutownicy może uwalić bezpiecznik. ;-)

tweeciak - 2018-07-20, 10:32

OK. Dzieki
Dymek - 2018-07-20, 14:54

Zawodowo wymieniałem takie elementy wielokrotnie- przy umiejętnym lutowaniu nie ma żadnego ryzyka przegrzania bezpiecznika. Dla zabezpieczenia przed temperaturą łapiemy "nóżkę" bezpiecznika małymi szczypcami, najlepiej imadełkiem zatrzaskowym- pomiędzy bezpiecznikiem a punktem lutowania. Narzędzie zaciśnięte na nóżce odbiera większość ciepła. No i solidny grot- żeby był w stanie nagrzać lutowane miejsce w jak najkrótszym czasie.
Co do temperatury- w japońcach (Toyota, Honda) jest tam bezpiecznik na 172*C, we francuzach nie wiem, ale na pewno zbliżona wartość.

wojtek013 - 2018-07-20, 19:02

Jak działa tylko na 4 biegu, to na 99% termik. Zawsze możesz kupić na 152, 172, 192* - któryś podejdzie. Koszt w elektronicznym 2-3 zł sztuka. Wielokrotnie lutowałem i zawsze działały, tyle że trzeba to zrobić szybko.

Edycja: do clio II i scenic piszą, że 192*.

eplus - 2018-07-21, 04:46

Przy 192 cyna z ołowiem puści, zlutuj po prostu końcówki po starym bezpieczniku. :mrgreen: :mrgreen: :lol:
wojtek013 - 2018-07-21, 07:31

Racja. Zwykle robiłem w ten sposób, że nóżki obciąłem tuż przy powiedzmy elemencie roboczym uszkodzonego termika i nowy skręcałem; czasem zaginałem z nóżkami starego - zależnie ile było miejsca na manewry - tak aby uzyskać nieruchome połączenie. Nadmiar nóżek oczywiście obcinałem i dopiero na to cyna.
Żadnej z naprawianych w ten sposób opornic nie naprawiałem ponownie, ale myślę, że ten sposób powinien się sprawdzić. Przy gwałtownym wzroście temperatury szybciej przepali się termik niż zdąży stopić cyna. A gdyby nawet to i tak połączenie elektryczne jest nadal. Gdyby dochodziło do sytuacji kiedy na terminu mamy stale temperaturę powyżej tych ~ 180, a poniżej temperatury przepalenia termika, wtedy faktycznie nie ma cyny, a prąd płynie tylko po zagiętych nóżkach - ile to wytrzyma? Z drugiej strony termiki są zwykle zaciskane i jak pisałem wcześniej żadnego nie naprawiałem ponownie.

Zawsze można użyć spoiwa bezołowiowego

Dymek - 2018-07-22, 13:46

To, że używamy spoiwa bezołowiowego jest rzeczą naturalną. W produkcji elektronicznej Pb jest wycofane od wielu lat. A w tym wypadku w zupełności wystarczą stopy o temperaturze topienia 230-240*C, choćby standardowy SN99Cu1.
dar3k - 2020-07-02, 20:55

Wczoraj też dopadła mnie ta przypadłość w mojej MCV, po starcie wywietrzyłem samochód, po czym zamknąłem okna, włączyłem klimatyzację i maksymalny nawiew. Niestety wbrew oczekiwaniom w kabinie nie zrobiło się chłodniej. Zauważyłem, że nie świeci mi się kontrolka klimatyzacji, więc zacząłem nią klikać, ale nie reagowała, pokręciłem prędkością nawiewu i zreflektowałem się, że nie działają niskie biegi.

Sytuacja wygląda tak, że nadmuch działa tylko na 4 biegu. Przy czym klimatyzacja sygnalizuje działanie na pierwszych trzech biegach (słychać zaskakujące sprzegięłko i prace sprężarki), na ostatnim dioda gaśnie, ale czuć, że przez chwilę wydmuchuje zimne powietrze.

Sprawdziłem bezpieczniki F39 i F36, działają.
Chciałem obadać przekaźnik oznaczony tu jako 233

schemat

ale nie bardzo zgadza mi się to z tym co zastałem u siebie pod maską w komorze z przekaźnikami/bezpiecznikami (patrz załącznik przekazniki).
Który przekaźnik wymaga sprawdzenia? Czy mogę je bezkarnie wyciągać czy może najpierw rozpiąć akumulator? Mogę sprawdzić tylko przez podmianę, bo brak sprawnego miernika

Próbowałem też zlokalizować rezystor pod nogami kierowcy, po zdjęciu tapicerki znalazłem jakąś białą wtyczkę po lewej ale strasznie dużo przewodów miała, po za tym na forum znalazłem, że powinna być gdzieś po prawej. Trafiłem więc na coś takiego (patrz załącznik rezystor). Czy to to? Jak się do tego dobrać?

shrek - 2020-07-03, 07:23

Tak to jest to.
Jak się dobrać? Wypiąć wtyczkę, zdemontować rezystor. Śruba tam nie ma, więc może zatrzaski. A jak nie to przesuwasz w górę lub w dół ( tak wynika że zdjecia)
https://www.google.com/se...=hdS11_V1cBG0ZM

dar3k - 2020-07-03, 07:53

Jeszcze zanim zacznę grzebać przy rezystorze (pewno dopiero po weekendzie zorganizuje nowy), to pytanie czy jeśli jednak niesprawny byłby przekaźnik, to czy nadmuch też działał by tylko na czwartym biegu czy nie działał by w ogóle?
shrek - 2020-07-03, 07:55

Jeżeli nadmuchu działa tylko na 4 biegu (12v) tzn. Ze opornice wuj strzelił.
dar3k - 2020-07-06, 18:07

Opornica wymieniona. Nadmuch sprawny.

Po wyjęciu trzeba odkręcić jedną śrubę która trzyma opornicę (torx ale nie wiem dokładnie jaki, bo bity mam nie ostemplowane, bardzo zbliżony do imbusa), po czym przesunąć całość w bok i już można wysunąć.

franek1969 - 2020-10-18, 15:28
Temat postu: Problem z nawiewem i klimą
Dacia Logan MCV 2007 1,6 MPI 87KM
1. Klima nie działa w ogóle
2. Nawiew nie działa na pozycjach 1-3, na pozycji 4 działa
3. Dioda z AC świeci na pozycji nawiewu 1-3, na pozycji 4 nawiewu gaśnie ale za to włącza się nawiew

Bezpieczniki sprawdzone
Prosze o pomoc gdzie szukać rozwiązania, dzikuje

Black Dusty - 2020-10-18, 15:50

Rezystor dmuchawy/wentylatora
franek1969 - 2020-10-18, 16:01

Black Dusty napisał/a:
Rezystor dmuchawy/wentylatora

dziekuje za szybkąodpowiedź
chodzi o to ? -> link

w którym miejscu jest ten opornik ?

Już chyba znalazłem temat, dziekuje
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6571

franek1969 - 2020-10-23, 05:34

Black Dusty napisał/a:
Rezystor dmuchawy/wentylatora

Pomogło ! dziękuję +

2xj - 2022-10-26, 17:41

Czy możecie podzielić się wiedzą w zakresie montażu opornicy? Gdy próbuję zamontować opornicę (wymiana na nową, w starej przepalił się bezpiecznik termiczny) to po włożeniu do kanału śruba na torxa którą wcześniej wykręcałem przy demontażu nie utrzymuje całości. Opornica wypada!. Czy ona powinna trzymać się w gnieździe smodzielnie a śruba ją tylko zabezpieczać? W moim przypadku gdy wkładam opornicę to nie znajduję punktów bądź sposobu na jej wpięcie. Kupiony zamiennik odpowiada wymiarami i kształtem oryginałowi. Auto jak w opisie pod nickiem.
2xj - 2022-10-26, 18:23

Rozkminiłem, może się przyda, opornicę włożyć do gniazda i przesunąć całość w gnieździe w lewo (w kierunku grodzi silnika). Śrubka służy tylko do zabezpieczenia przed ponownym przesunięciem w czasie jazdy.
witold123 - 2022-11-05, 22:20

Witam,wszystkich forumowiczów .Czy posiada ktoś schemat instalacji elektrycznej do dusterki 1,5 dci 90 KM.Chodzi mi konkretnie schemat połączeń opornika wentylatora [dmuchawy] .
laisar - 2022-11-05, 23:46

witold123 napisał/a:
schemat połączeń opornika wentylatora [dmuchawy]

http://www.daciaklub.pl/f...p=115238#115238

witold123 - 2022-11-06, 11:17

Przeglądałem te posty u mnie wygląda to całkiem inaczej.Po wyjęciu opornicy ma ona pięć wyjść nie tak jak na schematach cztery.Schematy bezpieczników w przedziale pasażerskim i komorze silnika są całkiem inne niż te podane na forum.Opornica wygląda jak mała chłodniczka i nie posiada rezystora.
laisar - 2022-11-06, 15:59

Nie znalazłem schematów elektrycznych do dustera II generacji, ale w tych od logana/sandero II faza 2 - NT8703 - jest automatyczna klimatyzacja i w niej występuje moduł podobny do tego co opisujesz - element 1023:

pin - linia - opis
1 - 38DA - sterowanie "-" zespołem wentylatora ogrzewania > konsola sterowania klimatyzacji
2 - 38DB - sterowanie "+" wentylatora ogrzewania > panel sterowania klimatyzacji
3 - SP3 - "+" akcesoriów zabezpieczone > ogrzewanie
4 - (brak)
5 - 38LR - sterowanie prędkości 2 polecenie dmuchawy kabiny
6 - MBS - masa

witold123 - 2022-11-07, 22:10

Dzięki za odpowiedż kol.laisar ale u mnie jest klima manualna.Brak jest 1,2,i 3 biegu wentylatora nagrzewnicy,na 4 chodzi.Po wyciągnięciu opornicy okazało się żę wygląda całkiem inaczej niż w innych samochodach.Nie posiada opornika(rezystora) przy sobie.Wydaje mi się żę znajduje się gdzieś osobno.Pod kierownicą obok gazu jest czujnik ale to raczej od temp.klimy.Dodam żę do opornicy nie dochodzi napięcie po włączeniu 1,2,3,biegu.Przełącznik jest sprawny po podłączeniu napięcia do niego na krótko napięcie przekazuje 1,2,3,działa,lecz nie dochodzi do opornicy.Myślę że przełącznik daje napięcie na przekażnik (wszystkie sprawdzone w obu skrzynkach) lecz jest chroniony przez rezystor który nie wiem gdzie się znajduje.
laisar - 2022-11-07, 22:54

Nie trzeba mieć automatycznej klimatyzacji, żeby mogło występować elektroniczne sterowanie wentylatorem. Napisałem tylko, że akurat w tamtych, dostępnych schematach, jest taki zestaw. Tradycyjna opornica, wspominana wcześniej w tym temacie, była podłączona 4 przewodami. A to co opisujesz - 5 przewodów - wygląda właśnie na sterowanie elektroniczne.

Może byłoby trochę prościej, gdybyś załączył jakieś fotki, albo chociaż linki do takowych...

witold123 - 2022-11-07, 23:16

Opornica wygląda tak.
witold123 - 2022-11-07, 23:36

Znalazłem dwa przekażniki pod kierownicą w osobnej puszce które są od opornicy(sprawdziłem przejście przewodów od kostki opornicy do przekażników) Jednak przewody od przełącznika dmuchawy nie dochodzą do tych przekazników (bezpośrednio) ponieważ ich nie uruchamiają,napięcie nie dochodzi.Myślę że może być jakiś sterownik dlatego szukam schematu.Niestety trzeba będzie odwiedzić jakiegoś elektryka(elektronika) w ostateczności ASO
laisar - 2022-11-08, 02:56

witold123 napisał/a:
Opornica wygląda tak

To nie jest opornica/sterownik dmuchawy wentylacji, tylko nagrzewnica elektryczna - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=69


Właściwa opornica jest tutaj - http://www.daciaklub.pl/f...1660377#1660377

Dymek - 2022-11-08, 08:43

laisar napisał/a:
Właściwa opornica jest tutaj - http://www.daciaklub.pl/f...1660377#1660377
Jako, że poginęły chyba już stare zdjęcia wrzucam na świeżo jak wygląda opornik dmuchawy.

witold123 napisał/a:
Opornica wygląda jak mała chłodniczka i nie posiada rezystora.
Bo jak widać wyjąłeś nie ten element, co trzeba- wyjąłeś element "7" zamiast "5".

Zostaw nagrzewnicę a wymontuj opornik. ;-)
Jeżeli działa tylko najwyższy bieg wentylatora, to na 90% walnięty jest bezpiecznik termiczny- jedyny dostępny element widoczny na końcu (zadziałał i ma po prostu "przerwę"). Sprawdzić łatwo. Wbrew temu, co jest ogólnie przyjęte- jest możliwa jego wymiana, nawet bez dostępu do zgrzewarki.

witold123 - 2022-11-08, 21:45

Serdeczne dzięki kol.Laisar i kol.Dymek za pomoc,już kiedyś wymieniałem taki rezystor przy starszym samochodzie.Tu mi się coś nie podobało z tą nagrzewnicą więc wolałem spytać na forum.Jak żona wróci samochodem i będzie dostępny to na pewno już sobie poradzę.
:-> ;-) :-)

laisar - 2022-11-09, 00:37

Czekamy na pozytywny raport!

A ja jeszcze dla potomnych dołączę numer OE nowego typu sterownika - 271506598R - który sądząc po opisie na etykiecie nie jest już opornicą, tylko kontroluje dmuchawę za pomocą PWM.

Dymek - 2022-11-09, 08:33

laisar napisał/a:
A ja jeszcze dla potomnych dołączę numer OE nowego typu sterownika...
Tylko żeby ktoś nie pomyślał, że to jest możliwy zamiennik dla starej wersji. Ten typ występuje chyba tylko w nowych Daciach, od Dustera II.
Czyli teoretycznie kol. witold123 może u siebie właśnie takowy znaleźć, chociaż zważywszy na objawy- wątpię.

laisar - 2022-11-09, 11:09

Dymek napisał/a:
Tylko żeby ktoś nie pomyślał, że to jest możliwy zamiennik dla starej wersji

Chyba nie ma takiej obawy, bo już na pierwszy rzut oka widać, że wszystko jest w nim inne.

witold123 - 2022-11-10, 21:32

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów,temat ogarnięty rezystor wymieniony dmuchawka działa.Wbrew niektórym opiniom wymiana bardzo prosta tylko trzeba lutownicę transformatorową dobrze nagrzać i szybko to zrobić (nie nagrzewać końcówek długo)przynajmniej ja tak zrobiłem i działa.
Jeszcze raz dzięki a szczególnie kol.Laisar kol.Dymek

Dymek - 2022-11-11, 00:52

Uściślając - element na końcu to nie rezystor a bezpiecznik termiczny, rezystory są zalane w zielonej części i raczej niewymienne.
LexxRG - 2023-01-09, 16:55
Temat postu: Brak nawiewu - padnięta opornica
Witam.

Chciałem się z wami podzielić i może podać kilka wskazówek jak naprawić niedziałający nawiew powietrza - słynną opornicę. Oczywiście działa, dmucha, ale tylko na czwartym biegu.

Jakżeż moje zdziwienie było wielkie kiedy wsiadając do Daćki po około tygodniu przerwy, odpaliłem auto, a tu… …cisza. Brak nadmuchu na 1-3 biegu.

Koszt części użytych do naprawy to 1zł. Czas zabawy z tym ustrojstwem to około 1,5h, na spokojnie.

Co potrzebne?




Wkrętak elastyczny na bity.
Bity gwiazdki T15, T20 (ogólnie wkręt jest na T20 ale …).
Kleszczyki , i termik na wymianę .

Z racji tego, że nie miałem gdzie zakupić termika, bo tylko jego trzeba wymienić, a u mnie w pobliżu nie ma sklepu elektronicznego, zakupy zrobiłem na alleg…..o . Cały koszt to 19zł z wysyłką (10szt).

Ok. Zaczynamy.
Najpierw lokalizujemy opornicę. Głowa pod deskę od strony kierowcy.
To ten biały prostokąt.



Wypinamy kostkę z kablami (ściskamy czarne zaczepy po bokach). Odkręcamy wkręt kluczem ‘’gwiazdką T20’’ . Uwaga nie zgubić go, bo może wpaść gdzieś za obudowę, a jest potrzebny. Można zrobić jakąś małą rynienkę , bo na bank poleci w ... , a tak wyleci na dywanik.



Po drugiej stronie jest jeden większy zaczep od opornicy , przyciskamy go do kostki i przesuwamy w stronę wykręconego wkrętu. W ten sposób wyskoczy z gniazda, i to tyle.

Po wyjęciu, przemierzyłem multimetrem przejścia, i bezpiecznik. Diagnoza – spalony termik.



Wyciąłem go zostawiając i zaginając stare nóżki do góry. Nowy zawinąłem na wyjściach i zacisnąłem dla pewności kleszczami. Trzyma mocno i nie spadnie. Mogłem to zrobić lepiej ale wyszło tak… Jest ok.

To wszystko.
Instalację zaczynamy od końca. Później najgorsze to wkręcanie wkrętu, bo ciężko tam operować. Jakoś trzeba go "wsadzić w dziurkę" , żeby wkręcić. Ale na to znalazłem sposób 😊z taśmą izolacyjną.



Po takim zabiegu wróciły wszystkie biegi nawiewu.

Dymek - 2023-01-09, 19:32

Dodam tylko, że końcówki bezpiecznika termicznego można spokojnie lutować, pod warunkiem zadbania o nie przegrzanie termika. Po pierwsze mocna lutownica z dużym grotem- aby proces lutowania był jak najkrótszy i po drugie- pomiędzy termikiem a lutowanymi końcem należy zacisnąć np szczypce aby temperatura nie dotarła do elementu i żeby nowy bezpiecznik nam znowu nie zadziałał. :roll:
2xj - 2023-01-09, 20:46

Do połączenia bezpiecznika termicznego można użyć kostek elektrycznych,
P_Floyd - 2023-01-10, 07:03
Temat postu: Re: Brak nawiewu - padnięta opornica
LexxRG Dzięki za fajną instrukcję.
route2000 - 2023-01-10, 09:10

Miałem podobną sytuację ale w Renault Scenic. Też 2-3 razy wymieniałem termik.
Można też zamiast lutowania to nóżki termika i opornicy owinąć mocno cienkim miedzianym drucikiem i też będzie ok, tak to robiłem w Scenicu. ;-)
Obcinałem sam uszkodzony termik zostawiając same fabryczne nóżki i do tych nóżek zakładałem nowy termik owijając drucikiem oba nóżki...

Łukasz_M - 2023-01-12, 14:18

LexxRG napisał/a:
Witam.
Chciałem się z wami podzielić i może podać kilka wskazówek jak naprawić niedziałający nawiew powietrza - słynną opornicę. Oczywiście działa, dmucha, ale tylko na czwartym biegu.

Super że się udało;) choć wykonanie niechlujne. Trzeba było lutować do tych obciętych nóżek, jak obawiasz się lutowania choć powiedzmy sobie wprost wlutowanie w miejsce starego tj. dokładnie z identycznym przebiegiem drucików to dla osoby która czuje się na siłach za to zabrać nie powinno przedstawiać żadnej trudności. Owijanie złącza jakimiś drucikami niczego nie poprawi tylko utrudni lutowanie.
Dla naśladowców instrukcja lutowania:
1. Obcinasz stary element zostawiając maksymalne druciki
2. chwytasz drucik szczypcami za końcówkę i podgrzewasz 2-3 sekundy max miejsce lutu - drucik praktycznie sam wychodzi - z drugiej strony tak samo
3. Bierzesz nowy element wyginając , prostując druciki wstawiasz nowy element w miejsce starego jeśli tam są otworki, jak nie ma to 3b
3b. jeśli otworki są zalane starą cyną lutownicą dotykasz na miejsca w którym drucik ma przechodzić z drugiej strony próbując przecisnąć drucik - tak samo z drugiej strony.
4. dotykasz na 2-3 sekundy miejsce styku drucika z blaszką grzejąc blaszkę i drucik
5. na chwilę dokładasz cynę o grubości 1-2 mm - powtarzasz z drugiej strony i gotowe
Jeśli w punkcie 3 i 3b nie da się tego zrobić to grzejesz blaszkę lutownicą 2 sekundy, przykładasz drucik nowego elementu (ten trzymasz szczypcami za drucik pomiędzy miejscem lutowania a elementem), przykładasz lutownicę na 1 sekundę do drucika i blaszki jednocześnie i po tej sekundzie dokładasz dopiero cynę.
Podstawowy błąd podczas lutowania to grzanie elementów i jednoczesne dokładanie cyny. Prawidłowo to cyną dotykasz nagrzanych powierzchni grota i ta cyna pod wpływem ich temperatury rozpływa się po złączu. Jeśli wcześniej nie nagrzejesz powierzchni to wzrasta prawdopodobieństwo zimnych lutów. Grot przykładasz uwzględniając kąt ścięcia grotu tak by zmaksymalizować powierzchnię styku grot – materiał. Lutownica kolbowa 25-50 W z przeciętnym grotem będzie tu najwygodniejsza.Ja bym tu wybrał 30W. Lutownice transformatorowe są niewygodne i często gęsto ludzie kupują 100 W i jak ktoś obawia się lutowania to nie powinien takiej kupować nawet bo może więcej zniszczyć ( przegrzać) niż naprawić.

Dymek - 2023-01-13, 09:20

Łukasz_M napisał/a:
2. chwytasz drucik szczypcami za końcówkę i podgrzewasz 2-3 sekundy max miejsce lutu - drucik praktycznie sam wychodzi - z drugiej strony tak samo
3. Bierzesz nowy element wyginając , prostując druciki wstawiasz nowy element w miejsce starego jeśli tam są otworki, jak nie ma to 3b
I to jest najsłabszy fragment tej instrukcji, bo... we wszystkich przypadkach w których miałem przyjemność wymieniać te elementy, ich połączenia fabrycznie nigdy nie były lutowane, lecz zgrzewane a więc podana metoda usunięcia nóżek i dalszego montażu nie zadziała- widać wyraźnie na zdjęciu poniżej. Dlatego wcześniej pisałem, że "można lutować", pomimo że z połączeniem lutowanym fabrycznie się tam raczej nie spotkamy. A do tego należy po prostu pozostawić nóżki starego termika i nowy lutować do starych nóżek. Bo blaszki, do których fabrycznie są zgrzane nóżki termika, bywają często w ogóle nielutowalne.
Łukasz_M - 2023-01-15, 15:40

Jak napisałem jak się ktoś nie czuje to może lutować do tych nóżek. Jeśli są one zgrzewane to niewiele to zmienia. W tym przypadku żeby było czysto to warto je obciąć zostawiając tylko kawałek i ewentualnie część zewnętrzną w miejscu zgrzewu. Następnie lutujemy do tych pozostałości odpowiednio wcześniej podgrzewając to miejsce. Odpowiednia cyna z kalafonią i lutować. Jak będzie kiedy konieczność powtórzenia naprawy będzie łatwiej. Wszelkie owijania, lutowania po owinięciu to tylko utrudnianie sobie na przyszłość. Jak ktoś już musi złączki to w zasadzie się nada, ale to takie funkcjonujące druciarstwo. Działa ale tak jakoś nie bardzo jest sie czym chwalić...
tomekptk - 2023-04-23, 11:43

Tak w uzupełnieniu tematu. Jeżeli często ulega uszkodzeniu sam bezpiecznik termiczny w oporniku dmuchawy, to być może jest problem z silnikiem wentylatora. Zwarcie uzwojenia silnika lub jakieś opory np. zablokowane łożyska lub inne elementy mechaniczne, a awaria bezpiecznika jest tylko skutkiem takich problemów. Może wystarczy po prostu przesmarowanie elementów mechanicznych. Na forum Elektrody jest opisany podobny problem, chociaż dotyczy innego auta, a w konsekwencji zakończył się on wymianą silnika wentylatora. Tutaj link Elektroda: Problem z nawiewem.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group