DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - nie działa klakson (odp.: urwany kabelek w manetce)

tomaszgebala - 2012-02-09, 19:09
Temat postu: nie działa klakson (odp.: urwany kabelek w manetce)
zauważyłem dzisiaj brak sygnału dźwiękowego w moim Loganie VANIE. Myślałem, że to może bezpiecznik, ale wyjąłem ten wg schematu na klapce i jest OK. Pomyślałem, że to może przewód się wypiął lub wysunął - otwieram klapę i ... nie wiem gdzie jest klakson?

Gdzie on jest umiejscowiony? Jak szukać przyczyny jego "milczenia" ???

jackthenight - 2012-02-09, 22:10

Jak otworzysz maskę, to po lewej stronie nad nadkolem przy zderzaku, dość głęboko są umiejscowione bodajże dwa klaksony.
GeRRaD - 2012-02-09, 22:11

STawiam na zardzewiałe lub zrewane przewody - miałem tak kiedyś w innym aucie - przyłączam się do pytania czy ktoś zlokalizował i konserwował lub naprawiał klakson?
Daster - 2012-04-13, 13:39
Temat postu: Duster klakson dziala tylko przy wlaczonych swiatlach
Dzis pierwszy raz przyszlo mi uzyc klaksonu w trakcie manewrowania parkingowego. Wciskam go i nic. Zauwazylem ze nie mialem wlaczonych swiatel i po ich wlaczeniu klakson zadzialal. Nie wyglada mi to na prawidlowe dzialanie. Czy w waszych DD klakson dziala przy wylaczonych swiatlach drogowych, mijania i postojowych?
Dar1962 - 2012-04-13, 13:44

powinien działać w każdej sytuacji - nawet przy wyjętym ze stacyjki kluczyku i wyłączonych wszystkich odbiornikach prądu
tomala72 - 2012-04-13, 14:41

Coś jednak jest w tych "francowatych" autach, na razie zaczyna mnie to tylko intrygować, czasami wnerwiać, mam nadzieję, że mnie zacznie przerażać:)
Miałem astrę, kurna żadna elektronika nic przez parę lat a tu kurna to olej się sączy spod śrubki to czujnik to cewki to znowu coś miga, zajoba idzie dostać:)

Tu pewno przełącznik się spieprzył...

czaju - 2012-04-13, 16:15

pewnie masz podłączone nie pod ten przekaźnik, no i niestety wizyta w ASO się chyba szykuje
eplus - 2012-04-13, 16:21

Zasilanie do świateł i do klaksonu idzie spod tego samego bezpiecznika, na manetce jest ten sam + i dwa wyjścia - światła i klakson. Może są zamienione przewody zasilania i wyjścia na światła.
Przekaźników nijakich tam nie uświadczysz, ja mam, bo sobie założyłem.

Piotr_K - 2012-04-13, 17:47

U mnie klakson ryknął przy całkowicie odłączonej maszynerii w trakcie wysiadania z auta ...;)
bodzio - 2012-04-13, 18:19

W koncu jest obowiazek jazdy na swiatlach, brak klaksonu przypomina o niewlaczonych swiatlach he-he-he!!!
Daster - 2012-04-14, 07:36

W instalacji nie bylo grzebane. Moze jednak jakis bezpiecznik za to odpowiada. Logika instalacji bezpiecznikowej w Dacii jest pokrecona.
Auto Krytyk - 2012-04-14, 07:50

Jak masz auto na gwarancji to jedź do ASO i niech robią nie ma się czym przejmować. Sprawdź najwyżej bezpieczniki może się spalił alb nie kontaktuje ale mi to wygląda an awarie przełącznika zespolonego, sam w Megane wymieniałem bo tez się cuda działy ze światłami i kierunkami.
jackthenight - 2012-04-14, 10:43

Skoro działa mu klakson przy włączonych światłach, to bezpiecznik F17 jest dobry :)
Napięcie z aku idzie przez bezpiecznik F1 - 60A z pod maski do dźwigni zespolonej, dalej przez bezpiecznik F17 - 15A i dalej już na klaksony.
Z tego wynika, że tylko mogła ulec uszkodzeniu dźwignia zespolona.

Daster napisał/a:
Logika instalacji bezpiecznikowej w Dacii jest pokrecona.

A coś dokładniej, jakiś konkret ?
Ja nie zauważyłem, aby była pokręcona. Dla mnie jest oczywista i prosta jak konstrukcja młotka :)

Daster - 2012-04-14, 15:18

jackthenight napisał/a:
A coś dokładniej, jakiś konkret ?

Chodzi mi o podpiecie roznych niepowiazanych funkconalnie ze soba ukladow pod jeden bezpiecznik. Raz przy montazu radia zrobilo sie zwarcie i skasowalo liczniki nastawne i jesli sie nie myle braklo podswietlenia kabiny, a bylem pewien ze powinien pojsc tylko bezpiecznik od obwodu radia. W Astrze 2 bylo to czytelniejsze do diagnozowania.

Znakiem tego przelacznik zespolony czesciowo nie zyje :-/ :?:

jackthenight - 2012-04-14, 18:21

Cytat:
Znakiem tego przelacznik zespolony czesciowo nie zyje :-/ :?:

Na to wygląda.

Seal - 2012-04-15, 15:35
Temat postu: Re: Duster klakson dziala tylko przy wlaczonych swiatlach
Daster napisał/a:
Czy w waszych DD klakson dziala przy wylaczonych swiatlach drogowych, mijania i postojowych?

Specjalnie sprawdziłem i działa.
Chyba masz problem.

Blade - 2012-04-15, 19:14

U mnie w Sandero przy włączonych światłach klakson NIE działał natomiast przy wyłączonych owszem :) Zgłosiłem to przy okazji przeglądu po 30 tys. i okazało się że manetka od świateł jest do wymiany. Wymienili bez problemu w ramach gwarancji :) Pozdrawiam.
Daster - 2012-04-27, 20:32

Klakson przestal dzialac nawet przy wlaczonych swiatlach. Bylem dzis w serwisie. Naprawa trwala 5 min. Wymiana zespolonego przelacznika.
eplus - 2012-04-28, 05:16

A ile trwało sprowadzenie przełącznika?
Daster - 2012-04-28, 08:01

Jedna wizyta wczesniej ok 15 min.
Paweł56 - 2012-07-30, 07:39

witam jestem swiezo poslubiony z Dacią ,mam pytanko zaniemówił klakson sama trąba dziala czy po drodze od przycisku w dzwigni jest jakiś przekaznik bezpieczni ok
laisar - 2012-07-30, 09:20

Jest tylko bezpiecznik - F17.
Daster - 2012-08-01, 09:27

U mnie tez klakson przestal dzialac, a powodem byl uszkodzony zespolony przelacznik. ASO wymienilo cala dzwigienke z przyciskiem klaksona i jak reka odjal ;-)
Piotr_K - 2012-11-05, 23:04

Melduję się jako drugi z tą usterką, klakson milczał przy włączonych światłach mijania, przy zgaszonych trąbił, też zdecydowano się w ramach gwarancji na wymianę przełącznika świateł.

Przy okazji zakomórkowałem Stepway' kę w towarzystwie DD.



Uploaded with ImageShack.us

tomaszgebala - 2012-12-22, 23:04

dzisiaj zauważyłem to samo, a mianowicie, że trąbi tylko bez świateł - a dodam, że to już drugi raz. Raz mi już wymieniali przełącznik
Weles - 2013-01-16, 16:18

Witam. I mojemu dusterowi przestała działać trąba :mrgreen: Nie trąbi z włączonymi światłami,z wyłączonymi..z kluczykiem,bez kluczyka..itd.Umówiony jestem na poniedziałek,bo elektryka chwilowo nie posiadają w ASO..bezpiecznik ok,więc chyba coś nie tak z tym przełącznikem o którym pisaliście..jak naprawią to kliknę co i jak..pozdr.
Weles - 2013-01-23, 15:37

Właśnie wróciłem z ASO..wymienili manetkę świateł i duster trąbi jak za dawnych lat :mrgreen: pozdr.
prudnik - 2013-01-23, 18:59

Miałem podobne początki z usterką klaksonu po pewnym czasie przestał działać zupełnie Skończyło się wymianą całej dzwigni w ASO - oczywiście bezpłatnie. Pozdr.
djquest - 2013-11-14, 23:47
Temat postu: Niedziałający klakson w Lodgy
W moim Lodgy odkryłem niesprawny klakson.
Udało mi się go raz wcisnąć i zadziałał ( sam klakson działa ) ale włącznik mimo usilnego wciskania pozostaje głuchy.
Czy to się często zdarza ? Czy może po prostu jakaś magiczna kostka nie styka i stąd problem ?

Dar1962 - 2013-11-15, 07:38

w daciach to spotykane zjawisko, nieraz już sygnalizowane. WInę ponosi konstrukcja włącznika. W ASO powinni bez problemów wymienić wadiwą część
corrado - 2013-11-15, 11:17

1. Zdjąć osłone kierownicy plastikowa - 2 wkrety torx20 lub torx30 w DD i pobawić się stycznikiem.
2. Sprawdź na krótko klakson - w DD jest w "lewy przod" tuż przy mocowaniu błotnika - po odchyleniu nadkola LewyPrzod.

tomasso - 2013-11-15, 13:07

hej, przecież masz gwarancję, więc niech się ASO wykaże. Ja właśnie dla 5-letniej gwarancji kupiłem Lodgy a ASO w moim mieście "nie marudzi", wymienia wszystko szybko i gratis i tak ma być PIĘĆ LAT!!
djquest - 2013-11-16, 14:44

I tak też się uczyni :) .
Dzisiaj zaobserwowałem, że przy włączonym migaczu w prawo jak się powachluje dźwignią przy wciśniętym klaksonie to załapie za którymś momentem :lol: .
Niech się ASOS bawi :mrgreen: .

prudnik - 2013-11-16, 20:05

witam. Ja niestety mam już wymieniony 2 przełącznik ( klakson) ta usterka występuje u mnie co ok. 8 miesięcy. Póki jest gwarancja to jest mniejszy problem, ale po ???????????
djquest - 2013-11-17, 23:41

Jaka diagnoza ASO ?
Używasz go 100 x dziennie że poszedł czy po prostu taki peszek ?
Rozbierałeś może zepsuty ?
Za duże napięcie przechodzi przez styki i się upalają albo inne wady konstrukcyjne zaobserwowałeś ?
Troszkę to niepokojące przyznam szczerze :( .

jacek331 - 2013-11-18, 07:13

U mnie z klaksonem wszystko OK . Jednak przy pierwszym uruchomieniu rankiem do tego gdy jest zimno nie zawsze światła działają. Trzeba parę razy popstrykać i dopiero jest zadowalający efekt - jasność przed samochodem . Wychodzi na to że wizyta w ASO nieunikniona.
Hakama 4x4 - 2014-06-16, 11:33

Miałem podobny problem.
Klakson raz działał raz nie. Jako, że przełącznik zespolony kosztuje krocie, zciągnąłem obudowę kolumny, odkręciłem 2 śrubki trzymające przełącznik wyciągnąłem go i zauważyłem urwany czarny przewód z klaksonu - który raz działał raz nie bo czasem położył się na styku. Obok niego jest czerwony przewód ze świateł - co może wiele tłumaczyć także w Twoim przypadku. Generalnie kable te tak pracują przy każdym włączeniu świateł, że nie mogą się nie urwać. Reasumując zobaczcie zanim wydacie bo usterka banalna. Oczywiście po zlutowaniu kabelka wszystko ok.

dbx - 2014-06-16, 19:13

Problem taki: klakson działa przy wyłączonych światłach mijania.
W ASO potwierdzają, że to już popularna usterka. Proponują wymianę przełącznika za 584 zł
lub naprawę.
Naprawiłem sam.
Usterka banalna lecz bardzo niebezpieczna.

radzio - 2014-06-16, 19:59

Jak ja byłem w ASO z moim przełącznikiem zespolonym (światła mijania gasły przy wbiciu kierunków w lewo) to o mojej usterce "pierwszy raz słyszeli", natomiast ponoć słyszeli dużo właśnie o problemach z klaksonem. Tak więc problem jest powszechny (inne ASO potrafiły się przyznać że "wymieniają bardzo dużo") i dalej upieram się że powinna być akcja przywoławcza - o ile brak klaksonu ktoś uzna za "bardzo niebezpieczny" to nagłe zgaśnięcie świateł mijania w czasie jazdy może być skrajnie niebezpieczne/śmiertelne.
dbx - 2014-06-16, 20:18

radzio napisał/a:
o ile brak klaksonu ktoś uzna za "bardzo niebezpieczny"


o ile ?
Czy wiesz na czym polega ta usterka ?
Czy bezpieczne jest przerwanie przewodów i ich stykanie się podczas włączania i wyłączania świateł ?

radzio - 2014-06-16, 20:28

Ja nie podważam powagi problemu, chciałem tylko zastopniować problem z gasnącymi światłami w czasie jazdy 140km/h na autostradzie przy zmianie pasa który może być groźniejszy w skutkach niż stykanie się przewodów które rzecz jasna miejsca mieć nie powinno i grozi co najmniej pożarem.
A jeżeli w moim 14-letnim Matizie nie miałem żadnych problemów z przełącznikiem świateł/kierunków to trochę dziwne jest że w fabrycznie nowej Dacii po miesiącu od odebraniu z salonu występuje taki problem i to na skalę jak widać masową.

dbx - 2014-06-16, 20:45

Ta usterka, to ewidentny błąd w montażu /prowadzenia/ przewodów zasilających klakson, oraz, wg. mnie, błędnie zastosowane przewody CCA zamiast OFC.
Hakama 4x4 - 2014-07-17, 07:48

Ostatnio coś nie działało więc dziś dodaję zdjęcie
PiotrWie - 2014-07-17, 12:22

Coś musiały france ( bo Dacia jest projektowana przez Francuzów, nie Rumunów) zaoszczędzić - w identycznej manetce w Lagunie działa wszystko po 15 latach i 240 tyś km. :evil:
Dar1962 - 2014-11-14, 10:55

dołączyłem właśnie do zakonu braci milczących :mrgreen: Zadzwoniłem do aso a tam mi powiedzieli ,że nie bawią się już w wymianę drogiej manetki (coś ponad 4 stówki) tylko naprawiają. Naprawa polega na przylutowaniu (99 przypadków na 100) końca czarnego kabelka, który odrywa się od obrotowej kostki. Po stwierdzeniu powyższego uznałem, że pomimo posiadanej gwarancji nie ma sensu tracić czasu i benzyny (do aso mam prawie 100 km w jedną stronę) i udałem się do zaprzyjaźnionej stacji Bosch Service za płotem mojego domu. Elektryk odkręcił obudowę kolumny (2 śrubki - czas 1 min) odkręcił manetkę (2 śrubki - czas 30 s) odpiął kostkę ( 0 śrubek czas 5 s) obejrzał manetkę ( czas 30 s) zmienił nieco przebieg feralnego kabelka (pierwotnie idzie między obudową a czerwonym kablem od świateł), poluzował go nieco (w kostce jest taka pętelka na zapas, jakby wiedzieli,że się przyda) i solidnie przylutował ( lutownica, odrobina 0,5 g lutu - czas 1 min) Poskręcał wszystko do kupy (2 śrubokręty - czas 2 min) po czym udałem się do kasy gdzie uiściłem 25 PLN. Wyszło o jakieś 80-100 zł taniej, niż bym jechał do aso, Na koniec powiedział,że za pół roku, rok albo 2 lata znowu mi przylutuje, bo pewnie znowu się odłamie bo TTTM :-P
mekintosz - 2014-11-20, 22:59

Hakama 4x4 napisał/a:
Ostatnio coś nie działało więc dziś dodaję zdjęcie


Piszesz, że urywa się przez ruch elementu obrotowego w dźwigni manetki. U mnie na szczęście działa. Może dlatego, że mam DRL i latem dużo mniej włączam światła. Zatem jakiś kolejny plus dla DRL - wydłużają trwałość manetki.

Dar1962 - 2014-11-21, 13:41

przez manetkę biegną dwa kable - czerwony od pokrętła włączania świateł i czarny od guzika klaksonu. Oba przylutowane są do kostki w kształcie niedużego walca, który wykonuje ruch identyczny jak pokrętło świateł - mniej więcej 70-90 stopni. Na kostce oba kable są przylutowane, przy czym ten od klaksonu jest wyraźnie cieńszy i słabszy. Ciągłe włączanie i wyłączanie świateł skutkuje tym,że oba kable są wyginane raz w jedną, raz w drugą stronę. Po pewnym czasie dochodzi do zmęczenia materiału i słabszy kabel klaksonu ułamuje się w miejscu lutowania. W aso powiedziano mi,że zastępują go innym, nieco dłuższym i solidniejszym. Naprawa jest prozaicznie prosta. Demontaż można wykonać samemu, ewentualnie lutowanie kabelka za przysłowiowe piwko powierzyć zaprzyjaźnionemu naprawiaczowi rtv, który zrobi to pewnie bardziej fachowo
PiotrWie - 2014-11-21, 20:55

Też uważam, że problem leży w kablach a nie w konstrukcji manetki - identyczna manetka w Lagunie dzała już bez problemów 15 lat :-D
greg1367 - 2014-11-24, 19:00

Ja już dwukrotnie przerabiałem lutowanie tych kabelków ,ostatni gdy się urwał to załączył klakson w czasie skręcania na posesję,o mało nie dostałem zawału ,myślałem że zajechałem drogę innemu użytkownikowi,a żonka będąc w domu myślała że jedzie wesele :mrgreen: bo trochę potrwało zanim odłączyłem przewody od trąbki.Naprawia się to bardzo szybko ,chyba przewidzieli że będzie to się psuło bo dostęp jest rewelacyjny :mrgreen:
Problem jest chyba w tych sztywnych kabelkach,może w Renówkach były elastyczniejsze.

leo - 2014-11-24, 22:03

No więc i ja w końcu musiałem poprawiać manetkę... Klakson działał bez świateł i z pozycyjnymi, ze światłami mijania już nie.
Jednak nie zgodzę się z tym stwierdzeniem:
Dar1962 napisał/a:
Po pewnym czasie dochodzi do zmęczenia materiału i słabszy kabel klaksonu ułamuje się w miejscu lutowania.

Kabelek nie łamie się w miejscu lutowania, bo nie ma na to szansy - punkt lutowania i przyłożony tam kabelek są względem siebie nieruchomo. Problem jest w samym punkcie wyjścia kabelka z manetki.
Otóż miejsce lutowania jest wewnątrz manetki, na opisywanej okrągłej kostce. Przewód biegnie wokół tej kostki w wydrążonym kanaliku, a następnie leci przez oczko plastikowe i wychodzi z manetki. I przy tym oczku jest problem, gdyż kabelek zagina się właśnie w tym miejscu. Szczególnie, że przyczynia się do tego ścianka manetki - po przekręceniu włącznika świateł kabelek przechodzący przez oczko jest do niej dociskany i w tym miejscu się łamie.
U mnie wystarczyło lekko go pociągnąć i urwał się całkowicie - właśnie przy samym oczku.
Po wlutowaniu nowego kabelka (może będzie z lepszego materiału?) wyciąłem nożykiem fragment tej ścianki - tak, żeby kabel nie był do niej dociskany, lecz biegł sobie w powietrzu nieco większym łukiem.

Dar - dzięki za fajny, krótki opis demontażu i naprawy. Bardzo mi się przydał. :-)

uniks - 2014-11-25, 00:55

Potwierdzam, u mnie czarny kabelek od klaksonu ułamał się dokładnie w miejscu opisywanym przez kolegę leo.
Swoją drogą, sam kebelek pomimo iż nie jest drutem, jest dość sztywny i ciągłe włączanie i wyłączanie świateł mu z pewnością nie służy :evil:


Dar1962 - 2014-11-25, 15:08

nie ma za co ;-) u mnie odpadł przy lucie
leo - 2014-11-25, 20:45

uniks napisał/a:
Swoją drogą, sam kebelek pomimo iż nie jest drutem, jest dość sztywny i ciągłe włączanie i wyłączanie świateł mu z pewnością nie służy.

Kiepski materiał. Mam wrażenie, że izolacja twardnieje z czasem, a na pewno w niższych temperaturach.
No i jest dodatkowy pretekst do zamontowania świateł dziennych... ;-)

Gość - 2015-03-28, 10:00
Temat postu: Niesprawny klakson - wypalone styki na przełączniki
Witam serdecznie. Mam wypalony styk od przełącznika świateł a dokładnie od klaksonu. Objawia się to tym, że gdy włączę światła to klakson nie działa, natomiast gdy światła nie są włączone działa. Czy muszę wymienić całą gałkę przełącznika czy też można wymienić wewnątrz styk?
Dar1962 - 2015-03-28, 11:36

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6660

demontaż przełacznika jest prosty, odkręcić obudowę kolumny, odkręcić śrubki mocujące przełącznik. Kabel (czarny) klaksonu odpadł od kostki, wystarczy ponownie przylutować

McRap - 2015-05-12, 10:50

I ja dołączyłem do "zakonu milczących". Byłem już w ASO i okazało się, że padł mi jednak przełącznik zespolony. Padł dość fartownie bo za 1,5 miesiąca kończy mi się gwarancja. Jutro jadę na wymianę.
jan ostrzyca - 2015-05-12, 11:27

U mnie też zamilkł...
McRap - 2015-05-14, 08:54

Wczoraj w ASO naprawili mi klakson w ramach gwarancji. Wymienili przełącznik zespolony. Samochód odzyskał głos :mrgreen:
tomaszgebala - 2015-05-14, 21:11

McRap napisał/a:
Wczoraj w ASO naprawili mi klakson w ramach gwarancji. Wymienili przełącznik zespolony. Samochód odzyskał głos :mrgreen:

na pewno wymienili? :-)

route2000 - 2015-05-15, 07:58

Może sprawdzić na fakturze... i organoleptycznie - wygląd przełącznika musi mieć wygląd fabryczny a nie na zużyty (przetarty). :->
Dar1962 - 2015-05-15, 09:20

Przełącznik zespolony kosztuje grubo ponad 400 PLN. Jeśli coś w ogóle ulega zużyciu, to jedynie ten obrotowy element, do którego dolutowane są kable świateł i klaksonu.Początkowo aso masowo wymieniało całość, aż ktoś mądrzejszy wpadł na pomysł,że wystarczy poprawić mocowanie czarnego kabelka. Tak mi powiedziano u Nazaruka w Lublinie - wg mojej wiedzy (przynajmniej w moim przypadku) w aso mieli wymienić (czy wymienili, to inna sprawa bo na ręce im nie patrzyłem) sam kabelek na grubszy i bardziej elastyczny. Po kolejnej awarii będę miał okazję sprawdzić :-P
Ikarusiarz - 2015-07-03, 17:48

To mój drugi raz.., Raz na gwarancji, a teraz po 85000, a prawie 6 latach.
Rozmontowanie to "mały pikuś". Troszkę kłopotów było z trafieniem w śrubki (łeb z torksem) w obudowie, ale po ominięciu tego szło jak po maśle. Oczywiście winnym był legendarny czarny kabelek. Koszt 10 zł. Tyle wziął mag od lutownicy.

Proponuje wrzucić te wszystkie tematy o klaksonach, do jednego wora.

Lajkonik - 2015-08-11, 06:55

Zdaje się, że i mnie dotknął ten problem. Wczoraj na zielonej strzałce chciałem popędzić gościa, który przede mną się gimnastykował, żeby w pełnym słońcu wypatrzyć, czy strzałka się pali czy nie. Chciałem zatrąbić, bo z mojego miejsca strzałka była dobrze widoczna, ale (że tak powiem) rozległa się cisza :mrgreen: Pod domem potestowałem i wyszło, że przy włączonym kierunku w prawo klakson nie działa. W innych pozycjach manetki działa bez zarzutu. Nie będę czekał aż całkiem padnie, lub coś mi zewrze. Jak tylko znajdę wolny wieczór (bo w panujących upałach tylko wieczór wchodzi w grę) to rozbieram kolumnę kierownicy.
leo - 2015-08-12, 02:43

Lajkonik napisał/a:
Zdaje się, że i mnie dotknął ten problem.

W opisanej sytuacji? Bardzo dobrze. :mrgreen:

Lajkonik napisał/a:
Wczoraj na zielonej strzałce chciałem popędzić gościa, który przede mną się gimnastykował, żeby w pełnym słońcu wypatrzyć, czy strzałka się pali czy nie. Chciałem zatrąbić, bo z mojego miejsca strzałka była dobrze widoczna, ale (że tak powiem) rozległa się cisza :mrgreen:

Proponuję Ci nie używać klaksonu w podobnych sytuacjach, bo on nie jest od tego. Klakson służy do OSTRZEGANIA w niebezpiecznej sytuacji (a nie do popędzania spod świateł). Poza tym od dziesiątków lat panuje zakaz używania sygnału dźwiękowego w terenie zabudowanym (chyba, że już trzeba - czyli do OSTRZEGANIA). No i jest to mocno nieeleganckie...
Zupełnie wystarcza mignięcie "długimi" - sygnał drugą parą najmocniejszych w aucie żarówek nie pozostanie niezauważony. Po to zresztą skonstruowano ten sygnał... Przecież było to na kursie prawa jazdy. ;-)
Peace - nie gniewaj się, ale chciałem zwrócić uwagę na taki (jakże powszechny) przypadek, będący jednym z częstych przejawów obcesowego (lub wręcz: chamskiego) zachowania na drogach - a to nie poprawia humoru, za to buduje stres u "opieprzanego" klaksonem. Szczególnie, że - jak sam piszesz - nie było jego winą to, że nie widział strzałki... a Ty od razu za trąbę i po uszach walić chcesz. :-P
(Z drugiej strony - miłosiernyś, panie... chciałeś jeno strąbić, a mogłeś zabić przeca... :shock: )
EOT, koniec z żartami. Nie gniewaj się. ;-)

Wracając do sprawy - kieruj się opisem Dara, a wszystko łatwo pójdzie. Trochę ekwilibrystyki z kabelkiem przy wyjętej dźwigience (vivat zwinne palce! :mrgreen: ) i po kłopocie.

Lajkonik - 2015-08-12, 06:47

leo napisał/a:
Poza tym od dziesiątków lat panuje zakaz używania sygnału dźwiękowego w terenie zabudowanym (chyba, że już trzeba - czyli do OSTRZEGANIA). No i jest to mocno nieeleganckie...

Klakson też może być użyty bardziej lub mniej "elegancko". Wydaje mi się, że żaden kierowca się nie obrazi w takiej sytuacji (gdy w słońcu nie widzi sygnalizacji) gdy z tyłu ktoś krótko zatrąbi (takie ledwo dotknięcie klaksonu <1s). Wcale nie miałem zamiaru go "opieprzać klaksonem" (czyli trąbić trzymając klakson kilka sekund).

leo napisał/a:
Peace - nie gniewaj się, ale chciałem zwrócić uwagę na taki (jakże powszechny) przypadek, będący jednym z częstych przejawów obcesowego (lub wręcz: chamskiego) zachowania na drogach - a to nie poprawia humoru, za to buduje stres u "opieprzanego" klaksonem.

Nie gniewam się - wiem o co Ci chodziło.

Lajkonik - 2015-08-18, 06:10

No to naprawione, choć byle jak. Ale działa. Drobna ciekawostka - u mnie ucięło czerwony kabelek. Rzeczywiście - sztywne te kabelki. Jak mi znowu któregoś trafi szlag, to wymienię oba na coś bardziej elastycznego.
Dusterjack - 2015-08-23, 20:39

Klaksonu prawie nie używam, ale jak już był potrzebny to oczywiście milczał (przy włączonych światłach, przy wyłączonych działał). Usterka tak jak u większości - uszkodzony czarny kabelek, ale aż w 3 miejscach. Polutowałem na uszkodzeniach, dodatkowo na środku zaizolowałem koszulką termokurczliwą. W miejscu gdzie jest lutowanie do styku zrobiłem to bezpośrednio, bez owijania jak fabrycznie na wałek przełącznika, co dodatkowo wydłużyło cały kabelek i poprowadziłem go trochę luźniej. Teraz wszystko działa.
malygabrys - 2015-10-26, 16:59

I u mnie poleciał kabelek - żona chciała trąbić a tu zonk :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .
Ale pretensje do mnie - no nic sugerując się instrukcjami z forum już jest zrobione. W dusterze wytrzymał około 100 tys. km a winą jest oszczędność na kabelku jest stalowy - plecionka miedziana by nie pękała. Ale już działa i to najważniejsze.

keikan - 2016-01-19, 11:02

Dołączam do grona "niemych" Daciek.
Wczoraj klakson zamilkł. Bezpiecznik OK. Próbowałem na różnych kombinacjach manetek (włączone długie, przeciwmgielne, kierunki, postojowe, wyłączony/włączony zapłon) - cisza.

Mam jeszcze ponad rok FNS, więc w najbliższym czasie wizyta w ASO.
Poczekam do lutego, bo wtedy mam planowany przegląd (olej, filtry i płyn hamulcowy) to poproszę, żeby to zrobili w ramach przeglądu, bo specjalnie nie chce mi się tam jechać.

Dar1962 - 2016-01-19, 13:31

keikan napisał/a:
Dołączam do grona "niemych" Daciek.

rzekomo przy okazji usuwania usterki wymieniają ten czarny kabelek na lepszej jakości, warto dopytać

keikan - 2016-01-19, 14:36

Dar1962 napisał/a:
keikan napisał/a:
Dołączam do grona "niemych" Daciek.

rzekomo przy okazji usuwania usterki wymieniają ten czarny kabelek na lepszej jakości, warto dopytać

zapytam i napiszę o odpowiedzi na forum

Lajkonik - 2016-01-20, 07:23

Dar1962 napisał/a:
rzekomo przy okazji usuwania usterki wymieniają ten czarny kabelek na lepszej jakości, warto dopytać

A mnie przerwało czerwony :shock:

route2000 - 2016-01-20, 08:39

A tak, w ogóle tam w instalacjach Dacii są cienkie kabelki o przekroju nie więcej jak 0.5 mm..... :-/
laisar - 2016-01-20, 17:13

route2000 napisał/a:
w ogóle tam w instalacjach Dacii są cienkie kabelki o przekroju nie więcej jak 0.5 mm

Nieprawdą jest, jakoby - kabelek od klaksonu ma 1 mm, tak samo jak 8 innych kabli w tej dźwigni.

(3 kolejne mają co prawda rzeczywiście po 0,3 mm, ale przekazują tylko sygnał sterujący kierunkowskazów i na nie się akurat nikt nie skarżył).

Lajkonik - 2016-01-21, 07:15

To prawda - te kabelki od klaksonu nie są cienkie, ale pierońsko sztywne i pewnie dlatego pękają.
PiotrWie - 2016-01-21, 09:33

Nie da się ukryć że identyczna dźwignia w Lagunie działa od 1998r bez problemów - więc problem musi być w przewodach - ja przy kolejnym przerwaniu postanowiłem wymienić na przewód wyjęty z zasilania maszynki do golenia - taki w kształcie spirali, powinien być odporniejszy na skręcanie.
laisar - 2016-01-21, 10:08

PiotrWie napisał/a:
identyczna dźwignia w Lagunie działa od 1998r bez problemów

Aż sprawdziłem z ciekawości - i kabelki są cieńsze...

route2000 - 2016-01-21, 11:42

laisar napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
identyczna dźwignia w Lagunie działa od 1998r bez problemów

Aż sprawdziłem z ciekawości - i kabelki są cieńsze...

... i pewnie elastyczniejsze niż z Dacii (druciki w kabelku są grubsze i sztywniejsze niż w innych autach, gdzie drucików jest więcej i są cieńsze, za to są miększe). ;-)

keikan - 2016-01-28, 18:54

juz po sprawie.
zrobionenagwarancji FNS..
ASO Lisowski Wieliczka.
Panowie nawet nie chcieli slyszec o naprawie...
przelacznik w jeden dzien zamowiony..dzis zalozony w 20 minut..
wszystko ok.
Na fakturze widnieje kwota za przelacznik 498 PLN. oczywiscie ja nie zaplacilem nic.

Lajkonik - 2016-01-29, 07:19

keikan napisał/a:
ASO Lisowski Wieliczka.
Panowie nawet nie chcieli slyszec o naprawie...

Pewnie takie są wytyczne serwisowe dla tego przełącznika. A może Renault zbiera te padnięte przełączniki do analizy, choć tak serio, to nie spodziewam się takiego profesjonalizmu w odniesieniu do usterek w Daciach.

Dar1962 - 2016-01-29, 07:58

Lajkonik napisał/a:
może Renault zbiera te padnięte przełączniki do analizy

prędzej do naprawy- inaczej - modne słowo - regeneracji, która jak wyżej opisano, jest niezbyt skomplikowana. A potem dostają drugie życie u klientów przekonanych, że wymieniono im na nowe :-P

keikan - 2016-01-29, 10:25

Dar1962 napisał/a:
Lajkonik napisał/a:
może Renault zbiera te padnięte przełączniki do analizy

prędzej do naprawy- inaczej - modne słowo - regeneracji, która jak wyżej opisano, jest niezbyt skomplikowana. A potem dostają drugie życie u klientów przekonanych, że wymieniono im na nowe :-P


Nawet jeśli tak jest - to mnie jako klientowi nie przeszkadza, czy mam nowy przełącznik, czy "tuningowany" - pod warunkiem, że mam go za darmo w ramach gwarancji ;)

Lajkonik - 2016-03-16, 09:45

Klakson padł drugi raz :-x
Skoro wcześniej padł mi nietypowo czerwony kabelek, więc przypuszczam, że teraz sypnął się (jak wszystkim) ten czarny. Tak jak się odgrażałem wcześniej, mam zamiar wziąć manetkę "na warsztat" i całkowicie wymienić te cudowne kabelki.

keikan - 2016-03-16, 10:49

Lajkonik napisał/a:
Klakson padł drugi raz :-x
Skoro wcześniej padł mi nietypowo czerwony kabelek, więc przypuszczam, że teraz sypnął się (jak wszystkim) ten czarny. Tak jak się odgrażałem wcześniej, mam zamiar wziąć manetkę "na warsztat" i całkowicie wymienić te cudowne kabelki.


Zrób z tego "fotostory" krok po kroku.
Może komuś się przyda, gdy juz będzie po gwarancji.

Lajkonik - 2016-03-21, 12:47

OK, są i zdjęcia.
Okazało się, że znowu szlag trafił czerwony przewód. Koniec końców postanowiłem wymienić tylko ten jeden kabelek (przenicowanie nowego kabelka zajmuje więcej czasu niż rozbieranie obudowy kolumny kierownicy).
Zaczynamy jednak od początku:
Rozkręcanie obudowy kolumny kierownicy. Wszystko spajają dwie śruby dostępne od dołu. Do ich odkręcenia potrzebny jest śrubokręt - gwiazdka (coś jak imbus, tylko w wystającymi rogami :mrgreen: ) T15. Można już zdjąć górną część obudowy. Trzecim miejscem mocowania dolnej części jest zaczep na drugim końcu obudowy. Wystarczy po wykręceniu obudowę opuścić i lekko przesunąć do siebie.
Następnie należy wykręcić dwie śrubki trzymające manetkę. Po wysunięciu manetki należy odpiąć kostkę z przewodami w tylnej jej części. Teraz można zabrać manetkę do domu i wygodnie, w ciepełku, wykonać operację :mrgreen:
Wylutowałem przewód fabryczny i znalazłem coś podobnego, ale trochę bardziej elastycznego - przewód od starego zasilacza komputerowego.
Nowy przewód ciężko jest przenicować jak fabrycznie - na około wewnętrznej części manetki (tej, która się kręci) i jak pokazuje autopsja - nie jest to skuteczne. Przenicowałem więc przewód tylko przez pierwsze "oczko" i przylutowałem z obu stron. Przy takim rozwiązaniu wydaje się że ruch przewodu jest łagodniejszy, niż w oryginalnym rozwiązaniu.
Zostało tylko zmontować wszystko ze sobą. A więc to samo, co wcześniej, tylko w odwrotnej kolejności. Podpinamy przewody do manetki, osadzamy manetkę na miejscu i przykręcamy. Przy skręcaniu obudowy kolumny trzeba wrócić uwagę na to, żeby śruby trafiły w odpowiednie otwory kolumny. Przy wkręcaniu muszą przejść na wylot kolumny, aby chwycić górną część obudowy kolumny kierownicy.

keikan - 2016-03-21, 19:15

Super fotostory!
Na pewno się przyda!
dzięki!

poszept - 2016-05-09, 09:39

Czy przed demontażem obudowy kolumny kierownicy i odpięciem lewej manetki nie trzeba wcześniej odłączyć poduszki powietrznej? Czy ona nie wystrzeli?
route2000 - 2016-05-09, 10:46

Skoro kolega post wyżej to robił, to jeszcze mu poduszka nie wystrzeliła.. ;-)
poszept - 2016-05-09, 11:24

Niby tak ale wolę się upewnić.
Złego słowa o dacii nie powiem, ale historia z klaksonem mnie zeźliła. Prawie cztery lata spokoju, a tu taki numer.

Józef - 2016-05-09, 11:36

Służę pomocą przetłumaczyłem książkę na j.polski naprawa Logan Sandero, ksiązka ukazała się w j. rosyjskim w 2009. Kontakt na PW.
ajax - 2016-05-09, 17:13

Lajkonik napisał/a:
śrubokręt - gwiazdka

w handlu występuje jako "torx" - może komuś się przyda.
W ogóle wiele wkrętów w daćkach to torx-y, warto kupić za kilka PLN komplet w jakimś OBI czy innej Castoramie

Dar1962 - 2016-05-09, 17:37

nie ma żadnej obawy o detonację poduszki, demontaż obudowy kolumny, która nie ma nic wspólnego z obudową poduszki to dwie śrubki, demontaż manetki podobnie plus odpięcie wtyczki i to cała filozofia
poszept napisał/a:
Niby tak ale wolę się upewnić.
Złego słowa o dacii nie powiem, ale historia z klaksonem mnie zeźliła. Prawie cztery lata spokoju, a tu taki numer.

właściciele Dacii dzielą się na tych którzy już to zaliczyli i tych, co mają temat przed sobą

Lajkonik - 2016-05-10, 06:50

poszept napisał/a:
Czy przed demontażem obudowy kolumny kierownicy i odpięciem lewej manetki nie trzeba wcześniej odłączyć poduszki powietrznej? Czy ona nie wystrzeli?

Odpisałem na PW i powtórzę na forum - nie ma obawy o poduszkę. Przewody manetki nie mają nic wspólnego z poduszką.

poszept - 2016-05-16, 12:28
Temat postu: ja już naprawiłem
W ubiegłym tygodniu naprawiłem. Bardzo pomogło fotostory Lajkonika. Dziękuję. Wszystko się zgodziło. Jedyna różnica była taka, że kolumnę odkręcałem końcówką z oznaczeniem T-20. Kolega fachowo zlutował i daćka odzyskała głos.
t o m a s z - 2016-06-04, 15:12

Bardzo pomocny wątek. Naprawa jest bardzo szybka. Po przeczytaniu i obejrzeniu zdjęć, mając pod ręką klucze, drut i lutownicę można to zrobić w 20 minut. W moim przypadku czarny przewód "obcięło" w miejscu gdzie wchodzi do podstawy manetki i przechodzi przez te krótkie bolczyki (zaraz przed pętlą). Przewód na pierwszy rzut oka wygląda jak by był stalowy, ale chyba jednak jest miedziany.
bossboss - 2016-06-11, 21:10

Mój klakson także przestał działać więc dziś zabrałem się do roboty. Całość zajmuje ok 30 min. Mój mały manual:
-odkrecamy dwa wkręty od dołu oslony kierownicy (specjalny torx 15 dostepny w każdym sklepie)
-zdejmujemu osłonę górną i osłonę dolna (należy pamiętać że jest ona przymocowana w dole także na plastikowym zaczepie)
-odkręcamy dwie srebrne śrubki śrubokrętem krzyżakowym i przełącznik wychodzi nam w lewo i trzyma sie tylko na kostce z kablami
-wypinamy kostkę i możemy zabrać przełącznik w bardziej wygodne miejsce do naprawy
W moim przypadku kabel uwalil się w miejscu wcisku w rynienke. Nie bawiłem sie w wymiany tylko skróciłem kabel i zlutowalem. UWAGA!!!! ZWYKŁĄ LUTOWNICA DO 500ST C SIE NIE DA. NIE WIEM DLACZEGO ALE TO SA TWARDE LUTY I MUSIALEM POŻYCZYC COŚ WIEKSZEJ MOCY BO ZWYKŁA LUTOWNICA NIE ROZPUSZCZALA TYCH LUTÓW

a to moje fotki

Lajkonik - 2016-06-13, 06:31

bossboss napisał/a:
UWAGA!!!! ZWYKŁĄ LUTOWNICA DO 500ST C SIE NIE DA. NIE WIEM DLACZEGO ALE TO SA TWARDE LUTY I MUSIALEM POŻYCZYC COŚ WIEKSZEJ MOCY BO ZWYKŁA LUTOWNICA NIE ROZPUSZCZALA TYCH LUTÓW

Ja mam mocno sfatygowaną lutownicę pistoletową 100W i nie zauważyłem żadnych problemów z roztapianiem cyny na lutach. Może ma wyższą temperaturę pracy.

bossboss - 2016-06-14, 18:39

Moja rozgrzewa do 500 c i nie dala rady. Probowalem tez kolbowa i te nie dala rady wiec pozyczylem taka do 450 c i dala rade
DrOzda - 2016-06-14, 18:55

Bo to są lutowia noPb - sama cyna - rezultat dyrektyw ROHS. Trzeba rozpuścić na grocie trochę lutu z ołowiem i wtedy po połączeniu idzie zdecydowanie lepiej.
Lajkonik - 2016-06-15, 05:58

bossboss napisał/a:
Moja rozgrzewa do 500 c i nie dala rady. Probowalem tez kolbowa i te nie dala rady wiec pozyczylem taka do 450 c i dala rade

Taka o niższej temperaturze dała radę? Coś chyba pochrzaniłeś w tym opisie :mrgreen:

marcusm - 2016-07-06, 13:41

Witam. Na wstępie chciałbym się serdecznie przywitać. Od roku jestem szczęśliwym właścicielem lodgy. Jednak od jakiegoś czasu zapadła ona na znaną chorobę braku klaksonu. Mam pytania do właścicieli lodgy. Czy któryś z kolegów naprawiał manetkę u siebie? Pytam dlatego,że u mnie jest ona inna niż przedstawiona w opisach powyżej (Duster). U mnie nie ma tak łatwego dojścia do kabelków od strony manetki(wszystko jest zabudowane). Trochę boję się tego rozbierać, żeby coś się nie rozleciało, nie wyskoczyła jakaś sprężyna lub nie poprzestawiały jakieś zapadki. Dlatego moje pytanie jest do kogoś kto może naprawiał manetkę taką jak na zdjęciach, które dołączam.
Dziękuję i pozdrawiam.

route2000 - 2016-07-06, 13:45

A masz możliwość sprawdzenia miernikiem uniwersalnym czy nie ma jakiś przerw na drutach, na pinach itp.?
Jeśli jest jakaś przerwa na lutach to popraw je poprzez podgrzanie lutownicą i odrobiną cyny z topnikiem.

EDIT: Czy sprawdziłeś sam klakson czy działa? (leży koło akumulatora w komorze silnika)

marcusm - 2016-07-06, 14:39

Witam. Klakson działa standardowo na światłach dziennych, czasami na pozycyjnych ale nie zawsze, nie działa natomiast na światłach mijania także wina napewno jest po stronie urwanego kabelka tylko od strony manetki. Od strony pinów obok wtyku wszystko jest dobrze. Nie mam jak zmierzyć bo tak jak pisałem wcześniej nie mam jak dojść do kabli od strony manetki. Dlatego moje pytanie było skierowane przedewszystkim do kogos kto rozbierał lub naprawiał manetkę tego typu jak na zdjęciu.
loookas - 2016-07-21, 06:17

Tym razem wymieniono włącznik świateł gdyż nie było klaksonu a w nim znajduje się przycisk do tej super piszczałki bo inaczej tego nazwać nie można 😁
Lajkonik - 2016-07-22, 08:38

Czyli wymienili Ci tą manetkę, którą pokazuje kol. marcusm?
loookas - 2016-07-24, 22:49

Tak całą manetkę. Temat chyba znany w serwisach. 
Gasnik - 2017-01-19, 16:01

No dobra, mój klakson też padł. Przylutowałem ten kabel trochę byle jak, bo ciężko było dojść do punktów. Ale wyciąłem trochę plastiku, wytopiłem "rynienkę", i spiąłem wiązkę opaską, więc powinno być ok. Niestety trochę przypaliłem osłonkę czerwonego kabla.


arczi_88 - 2017-01-19, 16:49

Tyle przypalonego to jest nic :)
Lajkonik - 2017-01-20, 06:56

Gasnik napisał/a:
Niestety trochę przypaliłem osłonkę czerwonego kabla.

I dobrze - niech ma za swoje! :mrgreen:

mrówa - 2017-01-20, 14:20

Jaki jest koszt naprawy (czyli wymiany manetki) nie działającego klaksonu w serwisie?
route2000 - 2017-01-20, 14:33

Manetka około 390 zeta + robocizna to około 200 zł w ASO. (to są przypuszczalne kwoty, bo wymieniałem przełącznik w ramach gwarancji czyli bezpłatnie, bo nie maiłem świateł mijania). ;-)
Dar1962 - 2017-01-20, 14:53

mrówa napisał/a:
Jaki jest koszt naprawy (czyli wymiany manetki) nie działającego klaksonu w serwisie?

czemu o to pytasz? taką naprawę wykona za piwo każdy domorosły elektronik, a demontaż manetki można wykonać samemu, jest banalnie prosty i dobrze opisany

Gasnik - 2017-01-20, 15:00

Lajkonik napisał/a:
Gasnik napisał/a:
Niestety trochę przypaliłem osłonkę czerwonego kabla.

I dobrze - niech ma za swoje! :mrgreen:


Ale to czarny się urwał, czerwony jest ok, więc "pokarałem" go niesłusznie :P

Po naprawie klakson działa, i mam nadzieję że nie będzie trzeba już więcej go lutować.

shrek - 2017-01-21, 22:47

Czerwony dostal tak na wszelki wypadek, jakby chcial sie urwac. :-D :-D
Lajkonik - 2017-01-23, 07:18

mrówa napisał/a:
Jaki jest koszt naprawy (czyli wymiany manetki) nie działającego klaksonu w serwisie?

Gdzieś w Twojej okolicy nie mieszka któryś z Klubowiczów? Jestem pewien, że każdy facet z Klubu za free Ci to zrobi.

route2000 - 2017-01-23, 10:02

Lajkonik napisał/a:
mrówa napisał/a:
Jaki jest koszt naprawy (czyli wymiany manetki) nie działającego klaksonu w serwisie?

Gdzieś w Twojej okolicy nie mieszka któryś z Klubowiczów? Jestem pewien, że każdy facet z Klubu za free Ci to zrobi.

Mrówa jest kobietą, więc każdy elektryk zrobi to za ładne oczy... :mrgreen:

DrOzda - 2017-01-23, 10:51

Manetka kosztuje 265 brutto + wysyłka 15:
http://www.renault-czesci...1304,1840).aspx

mrówa - 2017-01-26, 12:15

Pytam z ciekawości o koszt serwisowy, bo już raz lutowano kabel - starczyło na krótko.
wieza - 2017-01-26, 17:19

hmm u mnie tez klakson przestał działac. ale jak włacze swiatła i przejde na długie i nacisne zaczyna trabic..

Teraz moje pytanie brzmi zgłaszalem im usterke swiateł w manetce w 1 listopadzie 2016r jak był na przedladzie nic nie wykryli, 2 tyg temu przestał dzialac klakson, i pytanie brzmi czy rekojmia bedzie na ten element obowiazywac ??

route2000 - 2017-01-26, 18:27

Jak umiesz lutować to daj spokój, samemu szybciej i dokładniej to się zrobi. Często było pisane w tym wątku. A jak nie, to do kolegi jackthenight-a, to zrobi Ci bez problemu. ;-)
Lajkonik - 2017-01-27, 07:02

mrówa napisał/a:
Pytam z ciekawości o koszt serwisowy, bo już raz lutowano kabel - starczyło na krótko.

Ale to nie musiał się urwać tez sam kabelek.
Co Ci da wymiana manetki, jak w tej nowej będą takie same przewody? Lepiej wymienić sobie kabelki na bardziej elastyczne.

gregorisan - 2017-01-27, 08:29

Ta ułomność dotyczy wszystkich Dacii czy tylko jakiś wybranych modeli, roczników ?
Lajkonik - 2017-01-27, 11:16

Chyba najwięcej przypadków było w Dusterach. W innych pojedyncze przypadki.
Dar1962 - 2017-01-27, 11:31

Lajkonik napisał/a:
Chyba najwięcej przypadków było w Dusterach. W innych pojedyncze przypadki.

to prawda- najwięcej usterek dotyczyło DD. W moim przypadku naprawił mi elektryk. Będąc na przeglądzie w aso, zgłosiłem problem i cośgrzebali.Rzekomo mieli odgórne zalecenie aby wymieniać czarny na grubszy i bardziej elastyczny. To powinno załatwić sprawę, bo ogromna większość awarii dotyczy odłamania kabla w miejscu lutowania wskutek obracania przełącznika

wieza - 2017-01-27, 17:28

hmm tylko ze u mnie działa klakson jak jeda na długich swiatłach ale jak włacze na drogowe to nie dziala..
gregorisan - 2017-01-27, 19:25

A producent coś z tym zrobił - zmodernizował manetkę?
PiotrWie - 2017-01-27, 20:46

gregorisan napisał/a:
A producent coś z tym zrobił - zmodernizował manetkę?

Nie trzeba modernizować manetki - wręcz przeciwnie, mam taką sama w Lagunie z 1998r i nadal działa bez problemów - to właśnie zmodernizowana manetka w Dusterze jest wyjątkowo awaryjna. :mrgreen:

gregorisan - 2017-01-27, 21:07

PiotrWie napisał/a:
Nie trzeba modernizować manetki - wręcz przeciwnie, mam taką sama w Lagunie z 1998r i nadal działa bez problemów - to właśnie zmodernizowana manetka w Dusterze jest wyjątkowo awaryjna.

Nie jestem tego w stanie intelektualnie objąć :-D

PiotrWie - 2017-01-27, 21:15

gregorisan napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
Nie trzeba modernizować manetki - wręcz przeciwnie, mam taką sama w Lagunie z 1998r i nadal działa bez problemów - to właśnie zmodernizowana manetka w Dusterze jest wyjątkowo awaryjna.

Nie jestem tego w stanie intelektualnie objąć :-D

Dlaczego - w Lagunie była dobra i trwała, do Dustera zmodernizowali i się psuje. Trzeba wrócić do tego co było.

gregorisan - 2017-01-27, 21:25

PiotrWie napisał/a:
Trzeba wrócić do tego co było.

Wiem - to była ironia pod adresem koncernu ;-)

arczi_88 - 2017-01-27, 21:41

gregorisan, to nie jest pytanie czy tylko kiedy padnie, mam nadzieję, że przed końcem gwarancji :-D
Dar1962 - 2017-01-28, 11:32

modernizacja polegała zapewne na użyciu cieńszych i słabszych kabli
Lajkonik - 2017-01-30, 07:14

wieza napisał/a:
hmm tylko ze u mnie działa klakson jak jeda na długich swiatłach ale jak włacze na drogowe to nie dziala..

To normalny objaw. Przy swojej sztywności, kabelek po urwaniu nie przemieszcza się za bardzo. W zależności od tego jak jest napięty (czyli od pozycji manetki) albo dotyka lutu i klakson działa, albo robi się minimalna przerwa i nie działa.

Dar1962 napisał/a:
modernizacja polegała zapewne na użyciu cieńszych i słabszych kabli

No własnie nie - kabelki są grube i zbyt sztywne. Dlatego się łamią. Najlepiej przy okazji naprawy wymienić na bardziej elastyczne.

Zepco - 2017-02-27, 14:35

Czy wasze stare przewody też wewnątrz były "stalowe"? W ogóle bardzo sztywne są. Wymieniłem na miedziany o podobnym przekroju i myślę, że wytrzyma jeszcze dłużej.
Naprawa dotyczyła Dacii Sandero (2012r). Wcześniej jeździłem DD ale tam mimo 5 lat eksploatacji nic takiego się nie robiło. Za to w firmowym Loganie był ten sam problem, po przelutowaniu przez elektronika ponownie coś się zrobiło i ostatecznie został wymieniony, jak się zepsuje to już dzięki wam wiem co robić. :)

arnold - 2017-02-27, 14:43

To na pewno nie jest żaden stop żelazny, może jakiś miedzio-nikiel? Ale jego sztywność to podstawowa przyczyna usterki.
Dar1962 - 2017-02-27, 17:53

jakieś białe, więc pewnie nie czysto miedziane,w każdym razie są dość marne - pomyślałem sobie,że po zlutowaniu można by to miejsce dodatkowo zabezpieczyć klejem z pistoletu. Tyle,że jak puści obok, może być zabawa z usuwaniem kleju
Domel2250 - 2017-03-23, 16:46

Uwaga news z dnia dzisiejszego. Także i mnie dopadła przypadłość nie działającej manetki:-(. A że dziś akurat w ASO robiłem przegląd to zapytałem co i jak. W RRG dalej wymieniają całą manetka za niecałe 700pln :shock: :shock: :shock: :evil: :evil: :evil: . W niezależnym warsztacie Bosch lutowanie koszt 40 pln......bez komentarza.
route2000 - 2017-03-23, 19:15

Sama manetka kosztuje podajże 380 zł, a reszta to na robociznę, a czas wymiany to max 20 min. Rozbój w biały dzień. :evil:
Tomek_NSZ - 2017-03-28, 19:15

Po 5-ciu latach i 3 miesiącach, pierwsza usterka mojej Dacii Duster tj. oderwany czarny kabelek od klaksonu naprawiłem sam, szybko i sprawnie. Dziękuję wszystkim kolegom z Forum za szczegółowe instrukcje !. ;-)
Roman1 - 2017-05-10, 05:22

Tomek_NSZ napisał/a:
Po 5-ciu latach i 3 miesiącach, pierwsza usterka mojej Dacii Duster tj. oderwany czarny kabelek od klaksonu naprawiłem sam, szybko i sprawnie. Dziękuję wszystkim kolegom z Forum za szczegółowe instrukcje !. ;-)
Dacia lodgy problem podobny tyle że brak klaksonu przy włączonych światłach mijania oraz znikające światła podczas włączania kierunkowskazów. Problem świateł przypalony styk na suwaku . Klaksonu to złamany kabelek. Lodgy ma troszeczkę inną manetkę niż DDale problemy podobne.Naprawilem sam ale zamówiłem zamiennik dziś odbieram koszt 100 zł oryginał olewam jak mam wydać 400 zł i kupic ten sam problem
opos - 2017-05-16, 06:16

Dołączyłem do klubu. W mojej MCV-ce raczył urwać się czerwony kabelek i przy okazji odkryłem że czarny był już lutowany. Na razie połatałem prowizorycznie ale dokonam zakupu manetki - koszt 250 zł.
pepewroc - 2017-05-16, 12:54
Temat postu: Dacia Lodgy - Klakson - naprawa
Witam,
moją LODGY także dopadła milcząca choroba - braku klaksona. Diagnoza w ASO wymiana dźwigni na nową za parę 100zł. Ogólnie już kiedyś naprawiałem w Renault Kangoo moduł kierunkowskazów i byłem ciekaw czy tradycja wywodząca się z Renault jest także pielęgnowana w Dacii. (Jak potwierdził mi to po cichu pan w ASO - to jest pielęgnowana).
Postanowiłem się przyjrzeć co powoduje problem, bo i tak dźwignia była do wywalenia, więc zabrałem się do analizowania problemu.
A ponieważ z analizowania wyszło, że naprawienie będzie równie skuteczne co wymiana na nową dźwignię. A żywotność obu rozwiązań jest żadna!!! Postanowiłem wybrać rozwiązanie tańsze - czyli reanimowanie do póki się da. Poniżej krótki tutorial jak się do tego zabrać. Bo uważam, że jest to wyjątkowo nie moralne zachowanie Renault, gdzie usterka jest znana już od 10 lat - bo spotykana w Renault jak i innych Daciach. Nie można dać dziadom zarabiać na ich błędach.

1. zdjąć górną obudowę kolumny kierownicy - mocno szarpnąć do góry. Nie jest przykręcona. Jedynie zatrzaski - porządne, nie powinny się połamać.

2. Odkręcić dolną obudowę kolumny kierownicy (2 śrubki torx). Zdjęcie jest troszkę bardziej problematyczne, bo obudowa przy zdejmowaniu haczy o pilota od radia przy kierownicy. Ogólnie procedura zdjęcia wygląda prawie identycznie do tej w Dusterze - zdjęcia parę postów wcześniej.

3. Odkręcamy dwie śrubki trzymające dźwignię kierunkowskazów od kolumny kierownicy (2 szt. torx). i wysuwamy dźwignię z modułem. Odpinamy z kostki przewody i idziemy do warsztatu z lutownicą.

4. Niestety naprawa dźwigni wymaga jej rozkręcenia, ale nie ma co się obawiać. Nie ma tam łatwo strzelających sprężynek i elementów. Aby rozkręcić moduł trzeba wykręcić 2 śrubki i zdjąć obudowę patrząc na podważenie dwóch zatrzasków.

5. Musimy niestety wylutować wszystkie przewody, które biegną od dźwigni do modułu. U mnie były to kable w kolorach: niebieskie, brązowy, czerwony, czarny, żółty. Widać to na zdjęciu poniżej (Lodgy_Signal1.jpg). Dlaczego wylutować? Bo niestety kable są na tyle krótkie, że nie będzie dojścia do miejsca wlutowania przewodów klaksona, które się ułamały.

6. Po odtworzeniu kostki i dźwigni ukarze się widok z rysunku Lodgy_Signal2.jpg. Widać tam jak u mnie wiszą ułamane kable żółty i niebieski od klaksona. Na rysunku Lodgy_Signal3.jpg widać gdzie one były. Niestety są tak zaprojektowane, że owijają się wokół dźwigni, która się kręci kiedy włączamy światła. A dalej są przylutowane do złącza przycisku klaksona. Zaiste szatański design -> biorąc pod uwagę fakt, że kable są bardzo twarde.

7. Dolutowujemy urwane kable na swoje miejsce. Niestety nie da się ich już poprowadzić z powrotem w około dźwigni. Ja dolutowałem je wprost do złącz przycisku. Widać to na rys. Signal_Lodgy5.jpg.

8. Składamy kostkę w całość z powrotem. I z powrotem przylutowujemy wszystkie kable, które zostały rozdzielone od kostki w pkt. 5. Ja moje kable (żółty i niebieski) przedłużyłem. Samo oceńcie czy trzeba to zrobić.

9. Składamy auto do kupy i sprawdzamy, czy wszystko działa. Jak nie działa, to pewnie za mało uwagi przyłożyliście do wcelowania odpowiednimi dźwigniami w module dźwigni. Są tam takie suwnice, popychane przez drążki. Muszę być na swoim miejscu.

Całość zajęła około 1h. Pewnie za jakiś czas będzie trzeba operację powtórzyć. Wtedy zastanowię się nad zmianą tych przewodów na inne, bardziej elastyczne.
Powodzenia

P.S. Co do cyny, to rzeczywiście cyna użyta przez Renault roztapiała się dopiero od 450st. C.

Gasnik - 2017-06-22, 09:18

Albo ja robię coś źle, albo mam wyjątkowego pecha, bo w ciągu 2 miesięcy po pierwszym lutowaniu klaksonu, robiłem to już 5 razy wymieniając całe kable 3 razy, i za każdym razem urywa się on w innym miejscu.

Zastanawiam się nad przeszczepieniem całej kierownicy z innego modelu tak aby klakson był "normalny", czy ktoś ma informacje czy z którejś Renówki dałoby radę zamontować kierownicę z klaksonem?

Dymek - 2017-06-22, 09:49

Gasnik napisał/a:
Zastanawiam się nad przeszczepieniem całej kierownicy z innego modelu tak aby klakson był "normalny", czy ktoś ma informacje czy z którejś Renówki dałoby radę zamontować kierownicę z klaksonem?

Do Logana? Zapewne najprościej by było kierownicę z nowego Logana/Sandero... ;-)

Gasnik - 2017-06-22, 09:57

A nowy ma już przycisk klaksonu w kierownicy?
route2000 - 2017-06-22, 09:59

Tak
Gasnik - 2017-06-22, 10:02

Ciekawe czy by pasowała...

Z tego co widzę identyczna jak u mnie (tylko że z przyciskiem) jest w Kangoo 2, bo ta z Logana wygląda zupełnie inaczej.

route2000 - 2017-06-22, 10:24

Mechanicznie to na pewno będzie pasowała, ale bez małej przeróbki w elektryce to nie.

A czy do kangoo to nie wiem, trzeba by było spytać w ASO o te kiery do dwóch pojazdów na porównanie.

Tylko musiałbyś kupić kompletną kierę z airbagiem od Kangoo, a cena to już ponad 150 zł (używka).

Gasnik - 2017-06-22, 10:26

Elektryka to mały problem, ale jak wygląda sprawa poduszki powietrznej?
route2000 - 2017-06-22, 10:27

Gasnik napisał/a:
Elektryka to mały problem, ale jak wygląda sprawa poduszki powietrznej?

Jeszcze raz przeczytaj wyżej, bo dopisałem jedno zdanie... ;-)

Gasnik - 2017-06-22, 10:31

To za tyle mam całą manetkę...

Jak się wkurzę, to zamontuje taki przycisk do klaksonu:


route2000 - 2017-06-22, 10:35

Przy kierownicy? :mrgreen:
Marek1603 - 2017-06-22, 10:53

Gasnik napisał/a:

Zastanawiam się nad przeszczepieniem całej kierownicy z innego modelu tak aby klakson był "normalny", czy ktoś ma informacje czy z którejś Renówki dałoby radę zamontować kierownicę z klaksonem?


Ja nie byłbym taki szybki. Na forach renówkowych zdarzają za to problemy z "taśmami" łączącymi kierownicę z kolumną.

szymqw - 2017-12-10, 17:41

Witam wszystkich forumowiczów.

Mam do Was pytanie. Czy ktoś z Was orientuje się czy przełącznik/manetka do kierunków Dacia o numerze części 8201167988, będzie pasować zamiast przełącznika o numerze części 8201167982.

Pytam ponieważ, w mojej Dacii Duster, gdzie jest manetka 8201167982, zepsół się klakson i zabrałem się za naprawę. Niestety przy demontażu, niopatrznie zostawiłem cześci plastikowe ze środka manetki na krześle i "zaopiekował" się nimi pies. Skutek taki, że już tego nie zmontuje...
Wygląda na to że nie ma zamienników do 8201167982 (oryginał od 300 zł +). Znalazłem natomiast zamiennik manetki 8201167988. (już od 80 zł) i taki pewnie bym kupił.
Pytanie tylko czy będzie działać?
Ze zdjęć wygląda na to że wejscie do kostki jest dokładnie takie samo, jedynie tylko jest jeden dodatkowy kabel (pewnie do przeciwmgielnych/halogenów, etc.). No i na manetce jest przełącznik na te przeciwmgielne.
tutaj jest 982 (ten co u mnie w aucie)
https://tufotki.pl/HbDRD

Natomiast tutaj 988
https://tufotki.pl/m9b0x

Tutaj złączyłem dwa zdjęcia porównawczo...
https://tufotki.pl/D4WgT

route2000 - 2017-12-10, 18:19

Powinien działać kierunki, klakson i przeciwmgielne tylne.
Jak nie będzie działało to przelutowac kolorowe kabelki tak jak w oryginale.

szymqw - 2017-12-10, 19:04

Dzięki za info.
Spróbuję najwyżej. Wezmę ten zamiennik 988 i jak nie będzie działać to najwyżej zwrócę...

Tylko jeszcze pytanie:
- czy światła pozycyjne i mijania będą działać? (wydaje się że bez problemu bo na obydwu manetkach uruchamia się je w takim samym położeniu/przekręceniu górnej główki - jedno/dwa przekręcenia w prawo...

- światła przeciwmgielne - tutaj może być problem bo na manetce 982 przekręcenie raz to włączenie świateł przeciwmgielnych tył. Natomiast na manetce 988 przekręcenie raz to włączenie świateł przeciwmgielnych przód (których ja de facto nie posiadam), natomiast dopiero przekręcenie główki dwa razy to światła przeciwmgielne przód i tył zarazem (tylko co będzie się działo u mnie, czy włączą się tylko światła przeciwmgielne tył a przód z racji tego że ich nie ma po prostu będzie "martwy"

Boje się żeby jakieś zwarcie nie powstało...w zasadzie świateł przeciwmgielnych bardzo rzadko używam...

route2000 - 2017-12-10, 19:32

Jak będziesz miał przełącznik to porównaj je z oryginalnym wobec kolorowych kabelków.
Jeden żółty z białym czy szarym to pewnie klakson, pozostałe kabelki to światła przeciwmgielne.
Teraz to pomierz miernikiem jak to jest z kabelkami, że włączasz przeciwmgielne to pierwszy przód a potem tył. Mnie się wydaje, że można spróbować zamienić miejscami kabelka czerwonego z brązowym to będzie odwrotne zapalenie świateł przeciwmgielnych tzn. pierw tył a potem przód.
Tylko uwaga, chyba będziesz musiał przelutować jeszcze kabelek czarny w następny pin tak jak w oryginale. Czyli zrób tak jak w oryginale a dodatkowy kabelek odlutować i zabezpiecz je przed zwarciem.

To jest moja sugestia i spostrzeżenie, jeszcze tym nie bawiłem, ale zawsze można wrócić do stanu pierwotnego i zwrócić jak Ci nie uda. Powodzenia. ;-)

shrek - 2017-12-10, 20:58

szymqw napisał/a:
Dzięki za info.
Spróbuję najwyżej. Wezmę ten zamiennik 988 i jak nie będzie działać to najwyżej zwrócę...

Tylko jeszcze pytanie:
- czy światła pozycyjne i mijania będą działać? (wydaje się że bez problemu bo na obydwu manetkach uruchamia się je w takim samym położeniu/przekręceniu górnej główki - jedno/dwa przekręcenia w prawo...

- światła przeciwmgielne - tutaj może być problem bo na manetce 982 przekręcenie raz to włączenie świateł przeciwmgielnych tył. Natomiast na manetce 988 przekręcenie raz to włączenie świateł przeciwmgielnych przód (których ja de facto nie posiadam), natomiast dopiero przekręcenie główki dwa razy to światła przeciwmgielne przód i tył zarazem (tylko co będzie się działo u mnie, czy włączą się tylko światła przeciwmgielne tył a przód z racji tego że ich nie ma po prostu będzie "martwy"

Boje się żeby jakieś zwarcie nie powstało...w zasadzie świateł przeciwmgielnych bardzo rzadko używam...

Normalnie zadziala. Zadnego zwarcia nie bedzie.

szymqw - 2017-12-12, 23:46

Udało mi się jednak kupić używaną oryginalną manetkę w miarę przyzwoitych pieniądzach. Dzisiaj zamontowałem i wszystko OK. Aczkolwiek spróbuję jeszcze "pobawić" się ze starą manetką. Najgorsze te plastiki które pogryzł pies...a tak a propo czy ktoś wie, czy sama w sobie ta rączka manetki (rurka) jest rozbieralna, żeby dostać się do przewodów od tej strony? (sprawdzić ich stan, etc.)
route2000 - 2017-12-13, 08:49

Pewnie są fabrycznie wciskane na zatrzaski jednorazowo, że rozbiórka może przynieść efekt albo nie...
Jeszcze tego nie rozbierałem, więc są to moje domniemania. ;-)
Jak chcesz to spróbuj to zrobić, a potem zrelacjonuj to na tym forum, co osiągnąłeś.

zeneksekendhend - 2017-12-13, 19:49

Nim się dokopałem do czeluści forum rozmontowałem manetkę i naprawiłem. Problem okazał się bardziej skomplikowany niż zwykle - urwany nie czarny, a żółty kabelek i nie przy kostce, a w manetce. Kable sztywne jak lisi ogon - chyba CCA, a nie miedź. Polityka oszczędnościowa trochę przesadzona w tym przypadku... Polutowałem, ale naprężenia przy kręceniu manetką są na tyle duże, że to niebawem pewnie znów pierdachnie. Jak będzie cieplej, to chyba wymienie wszystkie kabelki na FCA, albo nawet w silikonowej izolacji. Fotorelacja:



szymqw - 2017-12-16, 00:31

Kolego zeneksekendhend, mam pytanie, bo widzę że udało Ci się rozebrać manetkę. Jak konkretnie się ją rozbiera? Ja na razie doszedłem do tego, że do rurki wchodzi taki długi pałąk plastikowy. Tylko jak rozebrać "rurkę" żeby dostać się do przewodów właśnie od strony rurki (nie od kostki)? Czy rozbiera się ją np. podważając pokrętło świateł, potem pokrętło przeciwmgielnych itd.? Pytam bo będę się zabierał na dniach za rozbiórkę manetki a nie chcę uszkodzić/połamać manetki/elementów manetki...
zeneksekendhend - 2017-12-19, 21:50

Samej "rurki" nie rozbierałem. Urwało się w takim miejscu, że lutowałem przez widoczną na zdjęciu szparę. Akurat trochę mam do czynienia z lutownicą (wiem z której strony się ją trzyma ;-) ) + szklaneczka whiskey i się udało polutować bez szkód wokół. Będę się bawił w głębsze rozbieranie, jak przyjdzie mi chęć (albo konieczność) wymiany kabelków na bardziej elastyczne.
Gasnik - 2018-06-23, 17:17

Kupiłem chiński zamiennik manetki do Logana 1, za całe ~70zł. Co ciekawe wygląda na to że producent zadbał o to żeby usterka klaksonu nie wystąpiła - kable do przycisku są inaczej poprowadzone, a sam przełącznik świateł chodzi z większym oporem niż w fabrycznej manetce, i ma taki dziwny, metaliczny "klik".


ansu - 2018-06-23, 18:16

Gasnik napisał/a:
Kupiłem chiński zamiennik...

W Polsce czy w Chinach???

DrOzda - 2018-06-23, 21:50

Na aliexpres jest wszystko:
https://pl.aliexpress.com/item/6001551361-251604-6001548108-Turn-Signal-Switch-for-Renault-Logan-Tondar-Dacia-Sandero-Wagon-13Pin/32853186754.html
https://pl.aliexpress.com/item/Left-Turn-Signal-R-g-Sterowania-dla-Logan-Sandero-Dacia-Duster-Lodgy-Dokker-251682-8201167988-681726046R/32845529609.html

Gasnik - 2018-06-24, 12:00

W Chinach, taka jak ta z pierwszego linku Drozdy, ale chyba od innego sprzedawcy.

Jestem po montażu - wszystko działało poza odbijaniem kierunkowskazu. Ząbek który był odpowiedzialny za kontakt z kierownicą był za krótki. Wkręciłem w niego małą śrubkę żeby wydłużyć go o 3mm, i pomogło. Co ciekawe nie pasują oryginalne śrubki montażowe.

szymqw - 2018-10-12, 14:51

DrOzda napisał/a:
Na aliexpres jest wszystko:
https://pl.aliexpress.com/item/6001551361-251604-6001548108-Turn-Signal-Switch-for-Renault-Logan-Tondar-Dacia-Sandero-Wagon-13Pin/32853186754.html
https://pl.aliexpress.com/item/Left-Turn-Signal-R-g-Sterowania-dla-Logan-Sandero-Dacia-Duster-Lodgy-Dokker-251682-8201167988-681726046R/32845529609.html


Ja właśnie szukałem tego przełącznika w Chinach ale w wersji odpowiednika oryginału 8201167982, czyli ten z przeciwmgłowymi światłami tylko z tyłu. Takiego nie ma.

adrian23 - 2018-10-17, 09:41

no właśnie ja też przeglądam i nie znalazłem a padł mi klakson. Nie mam halogenów z przodu. Może jest ktoś kto zakładał ten z numerem 988 (z przełącznikiem na halogeny przód) w miejsce 982 (przełącznik bez opcji halogenów przód) i potwierdzi działanie bez ingerowania w kable? Jak to wtedy działa, po prostu jak włączę przód to nic się nie stanie a tył będzie normalnie działał?
shrek - 2018-10-17, 20:59

Tak jal nie masz halegenow z przodu, a wezmiesz manetke , ktora to obsluguje to wszystko (tyl tez) bedzie dzialac normalnie.
adrian23 - 2018-10-18, 07:57

tak więc po prostu nie będzie żadnej reakcji na włączony przód skoro go nie ma a tył będzie się włączał dopiero gdy wybiorę tył na manetce? Pytam bo może wiązka jest jakoś inaczej poprowadzona w innym przełączniku. No to przymierzam się do zakupu :)
shrek - 2018-10-18, 08:04

Dokladnie
adrian23 - 2018-10-18, 09:28

dzięki wielkie ! Klakson działa tylko jak mam włączone światła dzienne, jak włączę już normalne to nagle klakson znika. Obstawiam manetkę :)
shrek - 2018-10-18, 09:33

Wszystko wskazuje na manetke.
DrOzda - 2018-10-18, 09:36

Poczekaj jeszcze trochę bo do Shreka jedzie moja stara manetka na sekcję zwłok. Może znajdzie skuteczny sposób na reanimacje truchła :)
adrian23 - 2018-10-18, 09:44

oo to poczekam na efekty. musi być jakieś zwarcie w niej chyba, że jak włącze mijania to znika mi klakson. Czekam na sekcję zwłok :-P
shrek - 2018-10-18, 09:47

Przyjdzie najprawdopodobniej w sobote wieczorem.
szymqw - 2018-10-18, 10:28

Ja spróbuję poszukać jeszcze tej typowej dedykowanej manetki 8201167982 (zamiennika oczywiście - bo oryginał drogi jak diabli). Jak mi się uda coś namierzyć to dam znać...
sereq - 2018-10-30, 11:33

Witam

Dołączam do klubu "nie działający klakson przy włączonych światłach" :)
Czy znacie jakiegoś ogarnietego elektryka w Warszawie (nie Aso) który zna problem i to szybko ogarnie?

Próbowałem z zamiennikiem manetki, nawet kupiłem jeden, ale tez robił dziwne błedy (brak świateł przy kierunkowskazie), więc chyba odpuszczę wymianę ;)

szymqw - 2018-11-01, 22:48

Ja też właśnie miałem problemy z tą manetką/klaksonem. Zamienników tych manetek właśnie w wersji bez halogenów - praktycznie nie ma. Ja bardzo głęboko poszperałem i udało mi się zdobyć zamiennik (nowy) z Azji. Przyszedł we wtorek. Jest to właśnie odpowiednik oryginału 8201167982, 255408317R (czyli właśnie tej wersji bez halogenów przód/tył). One są praktycznie niedostępne/ciężko je dostać. Są te w wersji z halogenami, a te bez, to praktycznie zamienników brak. Tak czy inaczej jeśli ktoś by chciał to mam takowe manetki (nowe). Z racji tego, że w mojej rodzinie jest kilka aut marki Dacia (ja mam Dustera, siostra też, a i jeszcze wujek ma logana) to zaryzykowałem i wziąłem więcej sztuk. Niedawno przyszły i już jedną przetestowałem w moim Dusterze - na razie OK. Mogę odsprzedać jak ktoś potrzebuje (szczegóły na priv). [/quote][/list]
altus0 - 2018-12-09, 15:43
Temat postu: manetka
Niestety mnie też to dopadło. 75 000 km przebiegu.
Najbardziej boli to że czekam na odbiór nowej Dacii a muszę ponosić koszty ze starym samochodem... Czy ktoś ostatecznie już rozbierał manetkę od strony przycisku ? Rozebrałem na kostce i tam przewody są ok.

Kauris - 2018-12-09, 16:35

http://www.daciaklub.pl/f...1771777#1771777
szymqw - 2018-12-10, 00:40
Temat postu: Re: manetka
altus0 napisał/a:
Czy ktoś ostatecznie już rozbierał manetkę od strony przycisku ? Rozebrałem na kostce i tam przewody są ok.

Tak jak tu kolega powyżej podał linka, to można się "bawić" z naprawą. Możesz próbować. Ja próbowałem rozbierać - sporo dłubania. Odpuściłem sobie, założyłem zamiennik (kupiłem w Chinach nówki od producenta) - póki co, chodzi bez zarzutu (wcześniej jak mi manetka padła, to założyłem regenerowany oryginał - nie pochodził długo, a to pewnie dlatego, że manetka nawet po naprawie jest już "przepracowana" i nawet jeśli naprawi się jeden przewód, to inne niedługo będą i tak szwankować). Ja mam wersję bez przeciwmgłowych z przodu i jak chcesz to mam kilka sztuk, mogę Ci odsprzedać.

altus0 - 2018-12-10, 08:17

Ja mam ze światłami przeciw mgielnymi . Ale dzwoniłem do serwisu i jest akcja serwisowa na wyłączniki. Sa podane nr VIN które się na to kwalifikują...Mnie niestety to nie dotyczy. Zaproponowano mi dopłatę z mojej strony w wysokości 80% wartości przełącznika. Daje to 300 zł z hakiem. Założę zamiennik jakiś. To jest przykre że mam nowego dustera do odbioru w lutym...I koszty mi się generują niepotrzebnie...
Nikita_Bennet - 2018-12-11, 16:39
Temat postu: Re: manetka
szymqw napisał/a:
altus0 napisał/a:
Czy ktoś ostatecznie już rozbierał manetkę od strony przycisku ? Rozebrałem na kostce i tam przewody są ok.

Tak jak tu kolega powyżej podał linka, to można się "bawić" z naprawą. Możesz próbować. Ja próbowałem rozbierać - sporo dłubania. Odpuściłem sobie, założyłem zamiennik (kupiłem w Chinach nówki od producenta) - póki co, chodzi bez zarzutu (wcześniej jak mi manetka padła, to założyłem regenerowany oryginał - nie pochodził długo, a to pewnie dlatego, że manetka nawet po naprawie jest już "przepracowana" i nawet jeśli naprawi się jeden przewód, to inne niedługo będą i tak szwankować). Ja mam wersję bez przeciwmgłowych z przodu i jak chcesz to mam kilka sztuk, mogę Ci odsprzedać.
Hmm - a masz jaką wersję tych manetek bo nie wyłapałem?
Halogenów z przodu nie mam. Tylko przeciwmgłowe z tyłu. Dacia logan pickup dci z 2011 roku.
Klaksonu nie działa na włączonych światłach, na wyłączonych jest.
Daj znać na nikita_bennet@poczta.onet.pl.

Nikita_Bennet - 2018-12-12, 11:11

A i pytanie - w dusterze 2 mam tak że lekkie "użycie" manetki kierunku powoduje 3 mrygnięcie, ciut mocniejsze włącza kierunek na stałe.
Wynika to z rodzaju manetki (z przeciwmgielnymi/halogenami na przedzie czy bez) czy zaszyte jest gdzieś indziej??

Dymek - 2018-12-12, 11:52

Nikita_Bennet napisał/a:
Wynika to z rodzaju manetki (z przeciwmgielnymi/halogenami na przedzie czy bez) czy zaszyte jest gdzieś indziej??

Zaszyte gdzie indziej. Funkcję potrójnego błysku generuje komputer, nie tylko w Dusterze ale i w innych Daciach.

Nikita_Bennet - 2018-12-12, 11:59

thx czyli łatwić zwykłą manetkę.
Lajkonik - 2018-12-13, 07:08

Ta łatwić :roll:

Cytuję Regulamin Forum:
5. Pisz starannie - czytelnie, ortograficznie i nie używaj wulgaryzmów.
(Literówki, brak polskich liter i błędy - zwłaszcza ortograficzne - utrudniają przeszukiwanie forum oraz tłumaczenie sobie jego zawartości przez obcojęzycznych gości.

Nikita_Bennet - 2018-12-16, 14:44

A co gdy mamy zamontowaną manetkę na której jest numer: 901057662/8200792575
Idzie taką dostać? W sensownych pieniążkach oczywiście?

Nr to 6001551360 z tego co patrzę po fotkach w necie a tym co wyjąłem z auta.

Nikita_Bennet - 2018-12-16, 16:47

a i czy zamiast 6001551360 można wstawić 6001551361 ???
Bo jest większy wybór w normalnych cenach, przeciwmgłowych przód nie mam.

DrOzda - 2018-12-16, 18:14

Można, po prostu będziesz musiał przeskakiwać jedną pozycję manetki.
adrian23 - 2018-12-16, 22:23

mi się dziś udało reanimować starą manetkę. Przyczyną oczywiście był przerwany żółty kabelek od klaksonu.
Trochę zeszło aby ponownie dobrze zestroić wszystko ale się udało. Operacja na jakieś lekkie 2 h :)
zobaczymy ile podziała :)

Nikita_Bennet - 2018-12-17, 17:30

DrOzda napisał/a:
Można, po prostu będziesz musiał przeskakiwać jedną pozycję manetki.
sprawdzałeś czy teoretyzujesz? Pytam poważnie bo jak pasuję to zamawiam tę drugą. Przeciwmgłowego tylnego i tak praktycznie nie używam.
shrek - 2018-12-17, 17:33

Nikita_Bennet napisał/a:
DrOzda napisał/a:
Można, po prostu będziesz musiał przeskakiwać jedną pozycję manetki.
sprawdzałeś czy teoretyzujesz? Pytam poważnie bo jak pasuję to zamawiam tę drugą. Przeciwmgłowego tylnego i tak praktycznie nie używam.


Pasuje.

Nikita_Bennet - 2018-12-17, 18:02

thx, zamawiam. Wymiana to 30 minut max, no i starą będę musiał dać komuś do naprawy (wstawić kable miedziane) ;(
keikan - 2018-12-21, 11:13

U mnie w Sandero II też manetka wymieniona - na szczęście na gwarancji w ASO :)
Powodem nie był klakson, lecz problem ze światłami mijania - gdy włączałem lewy kierunkowskaz - gasły światła mijania... W dzień to nie problem (i tak jeżdżę na dziennych) - gorzej nocą...
Autko ma niecałe 5 latek, więc może miało prawo coś się tam przetrzeć.
Cała "operacja" trwała jakieś 30 minut.

Lukas87 - 2019-01-08, 19:17

i mnie dopadło w mcv II tzn tej jedynej rzeczy nie sprawdziłem przy zakupie ale forum 10min roboty i działa :)) przebieg auta 68tyś km
emsiol - 2019-01-19, 19:18

Dacia 3 latai 146 tyś nalotu. Przełącznik powiedzial papa. Zniknęły mijania i klakson. Zakupiony NTY. Działa bez problemu. Manetka 129 zł - wymiana 10 minut
shrek - 2019-01-20, 18:54

6 lat 130 tys. Przestal dzialac klakson po przekteceniu w polozenie swiatel mijania( oberwane kabelki).

Arczi_88 zostales ma forum tylko ty. ;-)

kg45 - 2019-05-27, 11:42

czy komuś nie został po wymianie "stary" uszkodzony przełącznik ? Po mojej naprawie klakson wrócił i działa że ho ho, ale zapodziałem jedną część ze środka i kierunkowskazy poszły w ...., pomoże ktoś ?
traks - 2019-06-09, 10:18

Mam pytanie, jako że już dwukrotnie reanimowałem swoją manetkę, to skłaniam się do wymiany. I że jako nie mogę znaleźć nic po numerze części, 820079 2587, a są dostępne z końcówką 88, ale różnią się budową części gdzie wychodzi manetka z obudowy, to czy będzie ona pasowała?
traks - 2019-06-09, 10:19

Mam mniej więcej taką:
https://allegro.pl/oferta/valeo-przelacznik-swiatel-251604-7648135389

traks - 2019-06-09, 10:21

A dostępne są takie:
https://allegro.pl/oferta/dacia-dokker-duster-lodgy-przelacznik-manetka-8089167632

damik214 - 2019-06-09, 11:16

mam mniej więcej taki https://allegro.pl/oferta/przelacznik-zespolony-tasma-dacia-sandero-6532619973
Ale bez taśmy

Lukas87 - 2019-06-09, 12:07

traks napisał/a:
A dostępne są takie:
https://allegro.pl/oferta/dacia-dokker-duster-lodgy-przelacznik-manetka-8089167632


https://allegro.pl/oferta/przelacznik-manetka-kierunkow-swiatel-sandero-7699025736

toka93 - 2019-06-09, 12:26

Zakładam że to przed FL. Coś pewnie mam na składzie za około 100zl. Oczywiście z gwarancją. Tylko najwcześniej w poniedziałek potwierdzę.
traks - 2019-06-09, 13:50

Lukas87 napisał/a:
traks napisał/a:
A dostępne są takie:
https://allegro.pl/oferta/dacia-dokker-duster-lodgy-przelacznik-manetka-8089167632


https://allegro.pl/oferta/przelacznik-manetka-kierunkow-swiatel-sandero-7699025736


Hmmmm, tylko że używany może być w takim stanie jak mój, dwa za niewiele większe pieniądze kupię dwa zamienniki, i licząc gwarancję mam cztery lata spokoju. Tylko czy jak w moim pierwszym wpisie, ten zamiennik podejdzie?

Mamert - 2019-06-09, 18:03

Z tym klaksonem może być inny problem...
Kiedyś pojechałem Loganem na przegląd i zabrakło klaksonu, rozebrałem na szybko manetkę, przeczyściłem, zadziałał.
Miesiąc później montowałem światła do jazdy dziennej i zdejmowałem zderzak, pod zderzakiem ukazał się klakson z zardzewiałą śrubką, która go trzymała i doprowadzała masę. Klakson sprawdziłem i raz działał, raz nie.
Odkręciłem, przeczyściłem blaszkę, element karoserii, zmontowałem i zabezpieczyłem antykorozyjnie.
Po tej operacji klakson odżył, za każdym razem działał, a i dźwięk był głębszy i mocniejszy.

traks - 2019-06-09, 19:17

Problem ewidentny, wada fabryczna, która nie wiadomo czemu objęła tylko część samochodów


Lajkonik - 2019-09-16, 06:07

Po bodajże pięciu naprawach klaksonu, zdecydowałem się kupić i zamontować "Chińczyka". Rzeczywiście, jak już inni pisali, manetka chodzi ciężej od dziewięcioletniego oryginału z dość głośnymi kliknięciami. Przewody klaksonu nie są lutowane blisko podstawy manetki, tylko wpuszczone do środka, prawdopodobnie bezpośrednio do przycisku klaksony. Dzięki temu podczas obracania się wewnętrznej części manetki przewody nie pracują głównie w miejscu lutowania, ale na dłuższym odcinku samego przewodu. To daje nadzieję, że nie będą się urywać tak szybko :-)
sobol1976 - 2019-12-18, 13:43

No niestety u mnie też klakson zamilkł. Choć nie działa tylko w pozycji włączonych świateł.
Próbowałem rozebrać i zabrać do domu przełącznik ale natrafiłem na drobne problemy.
Po pierwsze w Sandero II przełącznik ma trochę inną konstrukcję i nie jestem pewien czy demontaż też odbywa się tylko poprzez odkręcenie tych 2 małych torxów widocznych od strony kierownicy. Jeśli tak to mam problem z dostępem - przestrzeń między kierownicą, a tymi wkrętami jest minimalna mój klucz nie wejdzie bo ma za długi trzpień.
Druga sprawa to kwestia wypięcia szarego złącza - nie ma tam jakiejś dodatkowej blokady? Strasznie ciężko to ruszyć. Przewody (czerwony i czarny) nie wyglądają na przerwane. Jedynie coś może być uszkodzone od strony samego przegubu manetki ale tam jest to mocno ukryte pod okrągłą plastikową osłoną. Ruszałem tymi przewodami licząc na chwilowy styk i nie działa. Ma ktoś dostęp do serwisówki konkretnie dla Sandero II?

Edit: Trochę informacji znalazłem w innym wątku - widzę że tam jest ten nowy przełącznik, ale robota trochę bardziej złożona włącznie z rozbieraniem modułu.

Dymek - 2019-12-18, 14:08

sobol1976 napisał/a:
... nie jestem pewien czy demontaż też odbywa się tylko poprzez odkręcenie tych 2 małych torxów widocznych od strony kierownicy. Jeśli tak to mam problem z dostępem - przestrzeń między kierownicą, a tymi wkrętami jest minimalna mój klucz nie wejdzie bo ma za długi trzpień.

Tak, tylko te 2 torxy i całość wychodzi. Do wykręcenia najwygodniejszy jest właśnie długi klucz lub wkrętak i odkręcamy lekko pod skosem "przez" kierownicę- oczywiście po odpowiednim obróceniu kierownicy w lewo żeby był najlepszy dostęp.
Cytat:
Druga sprawa to kwestia wypięcia szarego złącza - nie ma tam jakiejś dodatkowej blokady? Strasznie ciężko to ruszyć.

Złącze najwygodniej wypiąć już po odkręceniu manetki- wciskamy tylko widoczny języczek bliokady.

sobol1976 - 2019-12-18, 15:49

Dzięki za poradę... W Poznaniu mam do odbioru zamiennik za ok. 50 PLN więc pewnie go kupię i założę żeby jeździć. A ten oryginał to sobie na spokojnie rozbiorę i sprawdzę w wolnej chwili... Najwyżej będzie na zapas w przypadku niespodziewanej awarii. :)
sobol1976 - 2019-12-19, 15:36

Manetka wymieniona w 15 minut na zamiennik z portalu aukcyjnego (46,99 PLN).
Działa - nie zauważam różnicy w jakości (może poza gorszym nadrukiem symboli :).
Oryginał sobie naprawię w wolnym czasie. Jeszcze raz dziękuję Dymek za poradę.

przemoc84 - 2019-12-23, 08:52

no to i mnie dopadła ta usterka... wpierw udało się na dosłownie 1 dzień uratować wymieniając bezpiecznik, ale kolejny dzień to już nie działający klakson w żadnej pozycji świateł...

https://allegro.pl/oferta/manetka-przelacznik-swiatel-do-dacia-sandero-nova-8794198816

po opisie pasuje do mojej Sandry ale dopiero po świętach będę miał czas by zajrzeć i porównać ew. nr katalogowy po wymontowaniu

toka93 - 2019-12-23, 18:02

Opis jest błędny. Sandero I ma inny przełącznik.
https://allegro.pl/oferta/przelacznik-swiatel-kierunkowskazow-dacia-sandero-8111238851?fromVariant=8334540620 coś takiego, zależnie od wersji z halogenami czy bez.
Musi być ta prostokątna guma.

przemoc84 - 2019-12-26, 12:59

Mam halogeny p/m załączane osobno w sensie oznaczenia na manetce są zgodne
przemoc84 - 2020-01-13, 16:14

dziś dopiero był czas i przede wszystkim pogoda (ot brak garażu) jaki klucz, bo nie dość że ciężko tam trafić to nie do końca widać czy torx czy imbus no i rozmiar... masakra

na dodatek komuś się nudziło i jeszcze tylną wycieraczkę wyłamał mi i też trzeba zamówić a do końca miesiąca muszę BT zrobić :/

Adamski098 - 2020-01-16, 16:30
Temat postu: klakson działa tylko przy włączonych światłach
Mam problem z klaksonem który działa tylko przy włączonych światłach
laisar - 2020-01-16, 16:47

http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + klakson = http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6660

(Manetka).

przemoc84 - 2020-01-21, 08:45

uporałem się... torx20 potrzeba i krzyżak ale nakombinować się trzeba z tym ostatnim bo mało miejsca między kierownicą a tym plastikiem do którego przykręcona jest manetka (czemu tam nikt o zaczepach nie pomyślał). Stara będzie naprawiona w sensie kabel się zlutuje i wymienię może przewody na bardziej plastyczne.
toka93 - 2020-01-21, 19:12

A nie łatwiej było zdemontować całe te plastiki osłaniające? Wymiana manetki to jakieś 5min jak się odkręci te plastiki :)
Jak kupiłem u chińczyka to w pracy na firmówce na szybko posprawdzałem czy działają i z przerwą na parzenie kawy zajęło to maks 10min.

przemoc84 - 2020-01-22, 08:47

osłonę kolumny kierownicy tę plastikową dwuczęściową zdjąłem ale sama manetka była przykręcona do plastiku, do którego pozostałe manetki są przykręcone tuż pod samą kierownicą
sobol1976 - 2020-02-26, 17:29

Podzielę się obserwacjami związanymi z wiecznie urywającym się kablem od klaksonu w manetce. Jak pisałem, w grudniu musiałem kupić nowy zamiennik tej manetki - wszystko było OK do dzisiaj. Klakson przestał działać. Po rozebraniu okazało się, że nowa, "chińska" wersja ma taką samą przypadłość.
Analizując sposób lutowania i mocowania kabli doszedłem do wniosku, że paradoksalnie rozwiązaniem może być zastosowanie cieńszych przewodów niż użył producent.
Oryginalne kable, z racji ich średnicy, są bardzo ściśle dopasowane do otworów i owinięte wokół obrotowego trzpienia. W efekcie cały czas naprężają się i ocierają o obudowę w trakcie załączania świateł drogowych. Dodatkowo luty (końcówki przewodów) mają praktycznie kontakt z izolacją przewodów w trakcie obracania. To tam najczęściej dochodzi do przetarcia. Zastosowanie przewodów mniejszej średnicy pozwala na swobodny ich ruch w otworach i nie naraża na przetarcie/urwanie. Łatwiej je też przenicować/nawinąć w celu przylutowania. Ja zastosowałem miedziane przewody ze skrętki sieciowej. Po testach - działa. Tak... wiem. Przekrój przewodu musi być dopasowany do płynącego prądu. Ale zaryzykuję bo innej opcji chyba nie ma - przewody grubsze będą się zrywać. To ewidentny błąd projektowy. Z resztą już w nowej wersji Sandero i Logana ten problem rozwiązali... klaksonem w kierownicy. :) Kto wie ile amperów idzie na klakson? Bo nie zmierzyłem. Bezpiecznik to 10A.

sobol1976 - 2020-02-28, 14:48

Dodam tylko, że w przypadku mojego egzemplarza chińskiego zamiennika manetki, naprawa urwanych kabli od klaksonu nie była możliwa. Oszczędzono jeszcze bardziej na projekcie i nie ma w ogóle punktów lutowniczych po stronie obrotowego trzpienia. Kable wychodzą bezpośrednio z niego - są zatopione w plastiku. Krótko mówiąc, jeśli przewód złamie się przy samym końcu (a tak zazwyczaj bywa), nie ma możliwości dolutowania czegokolwiek. Manetka do wyrzucenia.
Jeśli ktoś rozważa naprawę, to tylko na oryginalnych manetkach Valeo.
Oczywiście pewności nie mam, że wszystkie "chińczyki" są tak skonstruowane, ale można podejrzewać, że te części pochodzą z jednego źródła, a sprawdzić przed zakupem trudno.

Marmach - 2020-10-31, 22:15

sobol1976 napisał/a:
Kable wychodzą bezpośrednio z niego - są zatopione w plastiku.

A nie próbowałeś wyskrobać ich jakoś z plastiku jakimś ostrym narzędziem?

Ja tymczasem dziękuję uprzejmie kol. pepewroc za ten piękny opis:
http://www.daciaklub.pl/f...1727066#1727066

Właśnie naprawiłem, przynajmniej na jakiś czas, swoją manetkę w Lodgy, bo jeden z przewodów klaksonu był już urwany i przerywał po włączeniu świateł, a drugi miał już pękniętą izolację. Najpierw kupiłem nową manetkę-zamiennik, ale okazało się, że jestem upośledzony i kupiłem wersję bez przednich świateł przeciwmgielnych, więc odesłałem i postanowiłem za karę naprawić sam.

Zrobiłem to natomiast bez odlutowywania wszystkich przewodów - po prostu dolutowałem przedłużki przewodów klaksonu. Nowe przewody są nieco bardziej elastyczne, ale też grubsze, więc mają trochę potencjału do przetarcia się, pomimo że podrzeźbiłem trochę manetkę. Nie jestem też pewien, czy luty na polach lutowniczych zrobiłem porządne, bo oryginalne od Renault niespecjalnie przejmowały się moją lutownicą - najwyżej jak się któryś odczepi to zyskam klakson w trybie ciągłym :-P

piotr. z - 2020-11-03, 21:08

Kabelki od klaksonu padły mi jakieś 3-4 tygodnie temu ale udało się polutować bez demontażu przełącznika. :mrgreen:
przemoc84 - 2021-10-11, 07:56

3 raz w ciągu roku znów klakson zamilkł... oryginał był już raz lutowany (właśnie 2 raz poszedł) a zamiennik raz... nie uśmiecha mi się co 3-4 mce lutować a to i tak się ukrusza, jakieś pomysły/sugestie...
Lajkonik - 2021-10-12, 05:48

U Ciebie też łamie się na lucie, jak w Dusterach? Ja znalazłem zamiennik w którym przewody wchodzą bezpośrednio do przycisku klaksonu. Bez tego feralnego miejsca lutowania.
przemoc84 - 2021-10-12, 08:11

tak przy samej kostce... może dolutowanie nowego przewodu i dosztukowanie go coś pomoże?
Lajkonik - 2021-10-12, 09:44

Wątpię. Raczej liczyłbym na dobry efekt jakiegoś np. zalania lutów z fragmentem przewodów klejem na gorąco, lub coś w tym stylu.
przemoc84 - 2021-10-12, 10:03

o dobry pomysł... ale najgorsze jest dojście by wyjąć manetkę, bo mało miejsca by dostać się swobodnie do śrub
monopios - 2022-09-01, 18:16

Po 12-stu latach użytkowania dopadło i mnie. Czerwony kabelek uksyty, klakson zamilkł.


Naprawa niebyła szybka ze względu na przeprowadzenie nowego kabelka ø 0,75 według pomysłu producenta tyleż, tylko że proces polegał od dupy strony.

1. Odlutowanie starego kawałka w manetce i wyjęcie tegoż kawałka owiniętego wokół manetki poprzez popchnięcie igłą od strony uksytej i obracanie lewo/prawo kostki obrotowej.
2. Dremelem poszerzenie z dwóch stron kanału/chwytów kabla na manetce.
3. Przygotowanie końcówki nowego kabelka poprzez dolutowanie cienkiego drucika stalowego do owej końcówki kabelka i przeprowadzenie go przez kanał manetki według p.1, ale bez igły.
4. Dolutowanie tegoż kabelka do styku w manetce.
5. Drugi koniec kabla to już prościzna zamiana poprzez prze lutowanie kabli na styku i odpowiedni ułożenie kabla względem pozostałych.
voilà.

zachjan - 2023-02-16, 09:35

W mnie też w dwunastym roku eksploatacji padł klakson czyli urwany czarny kabelek w manetce. W sumie pierwsza awaria samochodu od nowości. Lutownica w dłoń i kawałek nowego przewodu i gotowe :-D
KAMILNEIL - 2023-03-19, 22:34

wada fabryczna. w manetce urywa się przewód , czasem działa gdy przekręci się gałkę przy zmianie świateł.
monopios - 2023-12-26, 14:00

Niestety, czas eksploatacji i niskie temp. nie służą, po roku znowu czerwony uksyty, tym razem przewód opadł na styk lewego kierunkowskaz. Efekt włączając lewy kierunek, w pakiecie otrzymałem klakson, strasznie irytujące. Czas naprawy 0,5h.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group