DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Fabryczny LPG

jan ostrzyca - 2013-01-29, 21:34
Temat postu: Fabryczny LPG
Zakładam nowy wątek o LPG fabrycznym. Proszę o niekasowanie i niescalanie ze starym wątkiem o LPG. Fabryczny LPG ma (niestety) swoją specyfikę i sądzę, że osobny wątek znajdzie czytelników.

Wrzucam tu pierwsze pytanie: ile kosztuje pierwszy przegląd po roku/20.000 km daci 1.6 mpi z fabrycznym LPG? To samo pytanie zadałem ASO, ale znając ASO Nazaruk albo odpowiedzi nie będzie, albo ceny będą od czapy. Na razie powiedziano mi, że filtr gazu wymieniany przy pierwszym przeglądzie kosztuje u nich 270 zł. Biorą pod uwagę ceny z normalnych serwisów i netu mam wrazenie, że się przesłyszałem albo ASO się przejęzyczyło.

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2013-04-13, 19:13 ]
Temat o niefabrycznym LPG: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=331.

GerardC - 2013-01-30, 01:03
Temat postu: Popieram wątek
Słusznie i naukowo, wątek o fabrycznym LPG tez potrzebny.Ja na razie czekam na odbiór -Decar Wa-wa.Jak go dosiąde to będziemy wymieniać spostrzeżenia.Dzwoniłem do Aso Rosiak i syn. Potrzebny do wyceny vin ale wstępnie coś koło 1000zł przegląd.Podnosi stawke filtr lpg ok 200zł tak powiedziała miła pani.Jak będzie zobaczymy.
Dyziek - 2013-01-30, 06:58

o, mamo!
Ja za przeglad gazu u gazownika (instalacja niefabryczna KME) z wymiana filtra placilem w listopadzie 75 PLN. To nie jest nawet polowa ceny filtra w ASO.

Sorry za OT

Karenzo - 2013-01-30, 14:03

Dobrze że temat powstał ponieważ mam głupi problem z moją instalacją otóż dziś 2 raz na przestrzeni pół roku zdarzyło się że instalacji nie chciała się włączyć ! światełka się nie paliły . Po ponownym uruchomieniu silnika nie było już żadnego problemu . Wydaję mi się że problemem może powodować straszna wilgoć (wszędzie ) nawet za szybką z zegarami 0.0, dlatego dziś nabędę jakiś pochłaniacz wilgoci .Do tego stary problem iż diody nie pokazują ilości LPG jest full a potem puste ...
Za 2 miesiące jadę na przegląd po roku użytkowania , mam nadzieję że naprawią .

TD Pedro - 2013-01-30, 17:55

Karenzo napisał/a:
Do tego stary problem iż diody nie pokazują ilości LPG jest full a potem puste ...

do tego raczej trzeba się przyzwyczaić... też tak miałem, zgłosiłem w serwisie, coś tam poprawili, coś tam pomogło ale nie za wiele... w marcu minie dwa lata jak jeżdżę z instalacją LPG i przestałem do tego przywiązywać tak duzą uwagę jak na początku... co prawda mam instalację niefabryczną (a takiej dotyczy temat) ale jest to instalacja taka sama jak fabryczna to i ewentualne problemy mogą być podobne...

Karenzo - 2013-01-30, 18:48

W 16 letnim seacie cordobie z dziadowskim gazie za 1500 zł pokazuję dobrze ilość gazu w zbiorniku .
Nie po to kupowałem auto z fabryczną insolacją żeby teraz iść na ustępstwa z powodu niekompetencji ASO . Mam znajomego gazownika , który zna się na rzeczy . Kiedyś mi ustawił i gaz pokazywało dobrze .
Po leskiej stłuczce i pobycie w ASO znowu pokazywało źle !!!I jeszcze uwaga obsługi żeby nikt inny się nie dotykał do gazu ....
tak zgadliście Decar w warszawie na Modlińskiej
Teraz przenoszę się na jerozolimskie bo to nie ma sensu

piotr. z - 2013-01-30, 19:06

Dzisiaj wróciłem z serwisu i okazuje się, że kłopoty spowodowane nieodbijaniem zaworu podczas tankowania oraz nie zawsze uruchamiająca się instalacja w trybie automatycznym (bryka chce jechać tylko na benzynie) po włączeniu zapłonu to efekty wadliwych wielozaworów montowanych w DD (nie wiem, czy również w innych modelach). W mojej obecności serwisant prowadził rozmowę przez telefon i sprawa również dotyczyła problemów z fabrycznym LPG a jeśli u mnie potwierdzi się diagnoza (muszę wyjeździć gaz ze zbiornika) to będę szóstą osobą u Zdunka w Gdyni.
Dodatkowo dowiedziałem się, że to, co brałem za klepanie zaworu to tryb diagnostyki elektrozaworów od gazu. Faktycznie, po odpaleniu zimnego silnika dźwięk cykania dobiega od zespołu elektrozaworów. Sądziłem, że to od popychacza hydraulicznego bo elektrozawory są umieszczone bardzo blisko silnika. Ponoć jest to jakiś tryb samodiagnostyki trwający ok. 30 sekund.

GerardC - 2013-01-31, 01:21

:-( Specjalnie wybrałem D.D z fabrycznym Lpg ,zeby to jakos Grało, a tu czytam takie kwiatki.Auto odbieram w p-tek. Zobaczymy jak bedzie sie sprawował.Do domu mam ok 500km na pierwszy ogieñ.Sam jestem ciekawy.Docierać na gazie czy benzin? silnik.O to jest pytanie.
jan ostrzyca - 2013-01-31, 06:12

Pół roku na fabrycznym LPG i takie doświadczenia:
1. autoryzowani przedstawiciele Landi Renzo nie mają oprogramowania do tej wersji sterownika - sterownik jest fabrycznie zablokowany, obsługuje tylko ASO,
2. niektóre części np filtr fazy lotnej są inne niż standartowo (wymiary)- dostępne tylko w ASO za grubą kasę,
3. moje ASO nie trzyma w magazynie części tylko sprowadza-trzeba czekać do 10 dni,
4. w moim ASO gazownik jest jeden i trzeba sie umawawiać ze sporym wyprzedzeniem.
5. mój zestaw fabryczny przeskakuje na gaz zdecydowanie szybciej niż montowany po odbiorze,
7. zbiornik gazu nominalnie 42 l. nabija się do 46-47 l., ASO twierdzi, że tak ma być.

BoloSr - 2013-01-31, 09:32

GerardC napisał/a:
:-( Specjalnie wybrałem D.D z fabrycznym Lpg ,zeby to jakos Grało, a tu czytam takie kwiatki.Auto odbieram w p-tek. Zobaczymy jak bedzie sie sprawował.Do domu mam ok 500km na pierwszy ogieñ.Sam jestem ciekawy.Docierać na gazie czy benzin? silnik.O to jest pytanie.


z tego co tu czytalem to chyba przez pierwsze 3tys tylko na PB a dopiero potem na LPG

Cytat:
7. zbiornik gazu nominalnie 42 l. nabija się do 46-47 l., ASO twierdzi, że tak ma być

pierwsze slysze ze tak ma byc !!!!! jak juz to tam moze wejsc 80% tego co masz napisane a nie wiecej !!!!! żle ustawiony plywak w butli !!!!!

kapelusznik - 2013-01-31, 09:37

jan ostrzyca napisał/a:
1. autoryzowani przedstawiciele Landi Renzo nie mają oprogramowania do tej wersji sterownika - sterownik jest fabrycznie zablokowany, obsługuje tylko ASO,
minus dla instalacji fabrycznej
jan ostrzyca napisał/a:
2. niektóre części np filtr fazy lotnej są inne niż standartowo (wymiary)- dostępne tylko w ASO za grubą kasę,
kolejny minus
jan ostrzyca napisał/a:
3. moje ASO nie trzyma w magazynie części tylko sprowadza-trzeba czekać do 10 dni,
jak wyżej
jan ostrzyca napisał/a:
4. w moim ASO gazownik jest jeden i trzeba sie umawawiać ze sporym wyprzedzeniem.
duży minus - specjalnie wybierałem zakład montujący lpg, żeby nie robili tego partacze, a w razie W mogę pojechać też gdzie indziej
tu jesteś właściwie przywiązany do 1 człowieka, nie wiesz nawet jak zna się na serwisowaniu lpg
jan ostrzyca napisał/a:
5. mój zestaw fabryczny przeskakuje na gaz zdecydowanie szybciej niż montowany po odbiorze,
lepiej (zdrowiej) gdyby nie przeskakiwał za wcześnie
jan ostrzyca napisał/a:
7. zbiornik gazu nominalnie 42 l. nabija się do 46-47 l., ASO twierdzi, że tak ma być.
źle
gazu powinno wchodzić 80% pojemności wodnej zbiornika

48piotr - 2013-01-31, 10:23

Zgadzam się z" kapelusznikiem".Miało być lepiej ,a jest jak zwykle.
chriskb - 2013-01-31, 12:40

Kolejne przykłady jakie są rzeczywiste oszczedności dla posiadaczy aut z LPG.
infos - 2013-01-31, 12:44

Do tego można dołożyć cenę fabrycznej instalacji. Według konfiguratora na DACIA.PL kosztuje ona prawie 10 tysi. Czy to jest prawda?
laisar - 2013-01-31, 13:20

infos napisał/a:
Według konfiguratora na DACIA.PL kosztuje ona prawie 10 tysi. Czy to jest prawda?

Nie i konfigurator nic takiego nie twierdzi - np:

http://www.dacia.pl/gama-...erPriceType=TTC

Duster ambiance: benzyna 45800, lpg 49700 - zatem różnica to 3900.

To skąd te 10 kzł????

(Jeśli porównujesz duster duster za 39900 a ambiance 49700, to bez sensu - po drodze zmieniasz przecież wersje wyposażenia, więc równie mądrze można porównać od razu z sl off-road za 57000 i twierdzić, że "cena lpg to prawie 20 tys. zł!!!").

infos - 2013-01-31, 13:33

Pierwsza zakładka konfiguratora (preferencje) pokazuje:
Benzyna - 39 900
benzyna/LPG - 49 700

Porównanie różnych wersji wyposażenia - faktycznie byłoby bez sensu.

laisar - 2013-01-31, 14:00

infos napisał/a:
Porównanie różnych wersji wyposażenia - faktycznie byłoby bez sensu

No ale tak właśnie robisz patrząc tylko na pierwszą zakładkę - LPG jest dostępne dopiero od ambiance...

infos - 2013-01-31, 14:59

Znaczy to, że konfigurator wprowadza trochę w błąd.
kapelusznik - 2013-01-31, 14:59

infos, nie wprowadza w błąd

podaje po prostu cenę najtańszej wersji z danym typem zasilania paliwem

laisar - 2013-01-31, 15:00

Albo że warto czytać coś więcej niż "cena już od XXX" <;
jan ostrzyca - 2013-01-31, 21:06

Są i plusy:
1. oszczędzamy od pierwszych kilometrów,
2. cały zestaw objęty jest gwarancją producenta równą okresowi gwarancji, w razie czego nie ma zganiania na serwis LPG,
3. zestaw jest dedykowany do danego modelu i powinień chodzić idealnie,
4. silnik jest zmodyfikowany pod gaz,
5. pewne koszty są jednak mniejsze - regulacja zaworów wg isntrukcji co 120 tys. km a nie co 15 tys. jak w instalacjach warsztatowych.

pluto - 2013-01-31, 21:32

Użytkowanie autogazu ma swoje wady i zalety.
Na pewno każdy, kto zastanawia się nad zagazowaniem swojego samochodu powinien je znać żeby później niknąć przykrych niespodzianek.

kapelusznik - 2013-01-31, 21:46

z ta regulacją zaworow to bym tak nie wierzył instrukcji
jeżeli silnik ma konieczność regulacji mechanicznej, to nie ma bata, trzeba takie regulacje robić, nawet bez gazu trzeba to robić częściej niż co 120tys km

infos - 2013-01-31, 22:08

No i jeszcze jedna sprawa:
Gdyby nie gaz w naszych Daćkach, to nie byłoby tego tematu :P

jan ostrzyca - 2013-01-31, 22:25

pluto napisał/a:
Użytkowanie autogazu ma swoje wady i zalety.
Na pewno każdy, kto zastanawia się nad zagazowaniem swojego samochodu powinien je znać żeby później niknąć przykrych niespodzianek.


Jak by tu rzec? W oficjanych materiałach firmy nie znajdziesz informacji o specyfice fabrycznego LPG (koszty i uwiązanie do ASO) . Chyba, że sprzedawcy wyczerpująco informują o tym klienta...Ale gdyby tak robili, to raczej zniechęcą niż zachęcą do kupna.

jan ostrzyca - 2013-02-01, 06:23

chriskb napisał/a:
Kolejne przykłady jakie są rzeczywiste oszczedności dla posiadaczy aut z LPG.


Oszczędności są wyraźne. Koszt przejechania 100 km (trasa) na LPG = 20 zł, a na PB = 38 zł. Jeśli coś kiepsko działa to obsługa, ale póki gwarancja jest martwi się ASO a nie klient.

Gimbo - 2013-02-01, 07:29

infos napisał/a:
Znaczy to, że konfigurator wprowadza trochę w błąd.

Nic nie wprowadza w błąd. Wystarczy sprawdzić to w cenniku.
Wersja z LPG nie występuje w standardzie wyposażenia Acces, ale dopiero w Ambiance. Dokonując wyboru wersji silnikowej de facto dokonujesz wyboru najtańszej dostępnej wersji wyposażenia z tym silnikiem.
Dla przykładu. Tce90 jest dopiero w wersji Laureate. W przypadku Nowego Sandero cena wynosi 41900zł w porównaniu do 29900 wersji Acces z silnikiem 1.2 16V. Nie znaczy to, że sam silnik jest droższy o 12tys.zł.

Podobnie przy wyborze tapicerki, konfigurator dobiera wersję wyposażeniową.
jan ostrzyca napisał/a:
Oszczędności są wyraźne. Koszt przejechania 100 km (trasa) na LPG = 20 zł, a na PB = 38 zł. Jeśli coś kiepsko działa to obsługa, ale póki gwarancja jest martwi się ASO a nie klient.

Szczerze mówiąc, dziwi mnie to, że ludzie kupują samochody z silnikami diesla. Może spalają mniej paliwa, ale i tak są znacznie droższe w utrzymaniu niż samochody z instalacją LPG. Oprócz tego bardziej skomplikowana konstrukcja stwarza ryzyko wielu awarii.

pluto - 2013-02-01, 08:34

Gimbo napisał/a:

Szczerze mówiąc, dziwi mnie to, że ludzie kupują samochody z silnikami diesla. Może spalają mniej paliwa, ale i tak są znacznie droższe w utrzymaniu niż samochody z instalacją LPG. Oprócz tego bardziej skomplikowana konstrukcja stwarza ryzyko wielu awarii.

No to mamy kolejnego eksperta z dziedziny utrzymania samochodów :mrgreen:

BoloSr - 2013-02-01, 08:48

Ja moge powiedziec jedno na podstawie tego co mam i mialem :)
LPG do uzywnaego zdrowego auta jak najbardziej ale jakbym mial wkladac do nowego auta to wogole sie nie kalkuluje :(
przeglad trza robic co rok a w nowym auie bez lpg wiadomo co ile i do tego obsluga lpg w aso kosztuje sporo wiecej niz u takiego gazownika

infos - 2013-02-01, 09:10

Faktycznie, zbyt pochopnie oceniłem konfigurator.
A co do instalacji LPG, to uważam, że każdy ma prawo do własnego zdania w tym temacie, ba nawet do jego zmiany pod wpływam własnych doświadczeń ;)

Jazda na LPG jest najtańsza na obecną chwilę, a czy ta oszczędność się zwraca, zależy od ilości przejechanych kilometrów.
Osobiście jestem przekonany do LPG, stąd moje zainteresowanie tym szczegółem.

-------------
Słyszałem też o instalacjach LPG do silników Diesla !
Nie zastępuję ona paliwa ON na LPG, lecz miesza w proporcjach 2/3 do 1/3.
Oszczędność tutaj jest mniejsza, jednak jest.
A z tego co słyszałem auto dostaje wtedy dodatkowej mocy.

BoloSr - 2013-02-01, 09:16

W przypadku nowego auta to trzeba troche km robic zeby to sie oplacalo bo trzeba takie koszta doliczyc:

- przeglad instalacji w ASO ( tu ile trzeba by sie dowiedziec ??)
- przegladu co roku na SKP (164zl) a tak masz po 3 i 2 latach dopiero

wiec w przypadku jak kots robi 10-15 tys to sie wogole nie kaluluje :(

ps na LPG od razu jezdzic i tak nie bedziesz bo silnik trza dotrzec :) wiec kolejne km na Pb a nie LPG

Gimbo - 2013-02-01, 10:31

pluto napisał/a:
Gimbo napisał/a:

Szczerze mówiąc, dziwi mnie to, że ludzie kupują samochody z silnikami diesla. Może spalają mniej paliwa, ale i tak są znacznie droższe w utrzymaniu niż samochody z instalacją LPG. Oprócz tego bardziej skomplikowana konstrukcja stwarza ryzyko wielu awarii.

No to mamy kolejnego eksperta z dziedziny utrzymania samochodów :mrgreen:

Nie uważam siebie za eksperta, po prostu do niektórych rozwiązań nie jestem przekonany.

Trwałość turbosprężarki czy systemu wtryskowego w nowych silnikach nie jest zbyt wysoka i nie gwarantuje bezawaryjnej jazdy. Nie mówi mi o "pewnych" przebiegach rzędu 100 czy 150tys.km, bo to jest śmieszne. Mój poprzedni Fiat Uno na gazie przejechał 150tys.km i miał ponad 250tys.km na liczniku kiedy się z nim rozstawałem (obstawiam, że licznik był cofany). Oprócz wymiany części eksploatacyjnych nie robiłem przy nim nic. Rozrząd można było wymienić na parkingu pod blokiem (układ na pasku zębatym, silnik bezkolizyjny, więc ewentualne błędy można było łatwo poprawić), regulacja zaworów zajmowała pół godziny i kosztowała zgrzewkę piwa. To był silnik.

Teraz bez specjalnego oprzyrządowania w samochodzie nie zrobisz nic. Czy to jest postęp? - Dla mnie nie! Owszem, auta może i są bardziej oszczędne (chociaż to jest kwestia dyskusyjna), pracują ciszej, bardziej wydajnie itp. itd. ale ich eksploatacja jest znacznie droższa niż w przypadku silników starszej generacji.
Turbosprężarka wydatnie poprawia osiągi silnika, jednak w znacznym stopniu komplikuje jego budowę, serwis i eksploatację.
Jeśli chcesz przy zakupie samochodu związać się nierozłącznym węzłem z ASO, to proszę bardzo - masz do tego prawo. Ja wolę mieć wolny wybór.

jan ostrzyca - 2013-02-01, 20:51

A gdyby tak w niniejszym wątku wypowiadali się głównie posiadacze fabrycznego LPG na tematy dotyczące fabrycznego LPG? Taką mam koncepcję.
Karenzo - 2013-02-02, 00:10

Głupie pytanie kiedy trzeba jechać do serwisu na przegląd rok od odebrania samochody czy po przejechaniu pierwszych 10 000 km
oczywiście z fabryczną instalacja

jan ostrzyca - 2013-02-02, 13:37

Karenzo napisał/a:
Głupie pytanie kiedy trzeba jechać do serwisu na przegląd rok od odebrania samochody czy po przejechaniu pierwszych 10 000 km
oczywiście z fabryczną instalacja


U mnie rok albo 20.000 km, zależy co nastąpi szybciej. O 10.000 km nic nie piszą.

Karenzo - 2013-02-02, 16:31

Coś mi tak te 10 000 utknęło w pamięci przy zakupie
ale i tak roczek niedługo stuknie więc żadna różnica

48piotr - 2013-02-02, 16:49

Karenzo napisał/a:
Coś mi tak te 10 000 utknęło w pamięci przy zakupie
ale i tak roczek niedługo stuknie więc żadna różnica

W "niefabrycznych "po 10.000 wymienia się filtr " cząsteczek stałych."

jan ostrzyca - 2013-02-02, 18:38

W "niefabrycznym" Landi Renzo Omegas przeglądy LPG robi się co 15 tys. km, w tym samym interwale regulacje zaworów. Nie pamiętam cen, ale coś mi we łbie kołacze, że przegląd po 30 tys. w Transwagu wyszedł mi jakieś 250-270 zł, a regulacja zaworów ok. 100 zł.
kejo81pl - 2013-02-02, 19:47

zamawaiłem (30.11) Lodgy 1,6 + LPG.
Byłem przekonany że jest to montowane tutaj na miejscu (czyli instalacja, która nie jest fabryczna - a przynajmniej wg mnie ;)).
Z niewiadomego powodu nie zapytałem o to w salonie. Czy są Lodgy z fabrycznym gazem? Jeśli tak to jaka jest jej cena?

laisar - 2013-02-02, 20:49

kejo81pl napisał/a:
Czy są Lodgy z fabrycznym gazem?

Nie.

kejo81pl - 2013-02-02, 20:52

thx
laisar - 2013-02-03, 00:37

48piotr napisał/a:
filtr " cząsteczek stałych."

To chyba raczej w dislu (; - w LPG są filtry fazy ciekłej i lotnej...

48piotr - 2013-02-03, 09:03

laisar napisał/a:
filtry fazy ciekłej

Mea culpa :oops:
Ja za wymianę filtra fazy ciekłej /po 10 tys.km/płaciłem 30 zł.
Za wymianę obydwu + podłączenie kabelka podgrzewacza 50 zł.
Ciekawe ile kosztować będzie wymiana w fabrycznym.

Wickerman - 2013-02-03, 13:38
Temat postu: Przeglądy z fabrycznym gazem
Witam. Jestem posiadaczem Sandero z fabrycznym gazem od prawie roku w marcu mam przegląd przejechane narazie 11 000 i według programu przeglądów ze strony moja dacia powinienem :


21/03/2013

Wymienić olej silnikowy
Przegląd Tylko Europa
Wymienić filtr oleju
Wymienić filtr kabiny



16/10/2013

Wymienić filtr gaz-gaz



01/05/2015

Przegląd instalacji LPG
Wymienić świece zapłonowe



21/03/2016

Wymienić płyn hamulcowy



21/03/2016

Wymienić filtr powietrza



12/11/2016

Wymienić filtr gaz-ciecz

Wiec przy pierwszym przeglądzie w ASO robią coś przy gazie czy jak wynika z mojego programu przeglądów dopiero w późniejszym terminie ??

jan ostrzyca - 2013-02-03, 19:35

O kurczę! Wymiana filtra fazy lotnej jest co 20 tys. km a nie co rok lub 20 tys. km. To istotna różnica. Przynajmniej tak pokazuje mi wygenerowany plan przeglądów na mojadacia.
GerardC - 2013-02-14, 12:04

Z moich obserwacji fabrycznego LPG,można zauważyć niezbyt dokładne wskazanie ilości posiadanego gazu,krótko mówiąc wskaźnik od gazu jak by się zawieszał.Np zbiornik jest już prawie pusty,a świecą sie prawie wszytskie zielone ledy,kiedy dochodzi do tzw.rezerwy nagle zielone ledy gasną i zapala się czerwona.Po napełnieniu LPG dopiero kilkukrotnym odpaleniu silnika,zapalają się zielone ledy.Może tak ma być,nigdy nie miałem LPG.Na pewno nie jest tak dokładne wskazanie jak benzin.A póki co z Lpg nie ma problemów,chodzi jak należy,aby tak dalej.
Wickerman - 2013-02-15, 16:28

Niestety to normalne nawet w instrukcji gazu jest informacja ze pomiar jest jedynie orientacyjny ze względu na jego metodę cokolwiek to znaczy :) Ja po tankowaniu od razu mam wszystkie diody za to nie zawsze działa mi dioda rezerwy czasami jest jeszcze jedna zielona i nagle zaczyna piszczeć ze pusto:/ Trzeba tankować po danym przebiegu.
Dyziek - 2013-02-15, 17:58

pluto napisał/a:
Użytkowanie autogazu ma swoje wady i zalety.
Na pewno każdy, kto zastanawia się nad zagazowaniem swojego samochodu powinien je znać żeby później niknąć przykrych niespodzianek.


Swiete slowa, kolego.
Ja w ten sposob zagazowalem Xsare. Zrobilem ekperyment. Jesli bede zadowolony, to nastepny samochod bedzie 'pod gaz'. Jesli nie bede, to bede sie martwil pozniej, czemu utopilem 2.tys w doswiadczeniu praktycznym :)

Wynik eksperymentu: wiecej niz zadowolenie 8-)

GerardC - 2013-02-17, 15:04

Po przeczytaniu instrukcji do LPG znalazłem informacje o końcówkach do zmiany ,do napełniania LPG zależnie od państwa w którym tankujemy.Końcówki te powinny znajdować się w schowku deski rozdzileczej.Tak pisza w instrukcji.U mnie w schowku tylko powietrze, troche za późno zauważyłem.Jak u was?
piotr. z - 2013-02-18, 23:02

Też powietrze chyba, że sam zakupisz taką końcówkę i ją schowasz do schowka- tak to działa ;-)
jan ostrzyca - 2013-02-19, 07:04

GerardC napisał/a:
Po przeczytaniu instrukcji do LPG znalazłem informacje o końcówkach do zmiany ,do napełniania LPG zależnie od państwa w którym tankujemy.Końcówki te powinny znajdować się w schowku deski rozdzileczej.Tak pisza w instrukcji.U mnie w schowku tylko powietrze, troche za późno zauważyłem.Jak u was?


Dodają tylko jedną końcówkę, taką "na Polskę". Ale spoko, w krajach ościennych też pasuje. Poza tym zwykle na stacjach mają różne końcówki do tankowania. Nie wiem czy warto mieć cały komplet, jeśli mieszkasz w Polsce?

kapelusznik - 2013-02-19, 08:12

jan ostrzyca napisał/a:
Dodają tylko jedną końcówkę, taką "na Polskę". Ale spoko, w krajach ościennych też pasuje.
w Niemczech też :?: ;-)
raczej nie pasuje - "od zawsze" używaliśmy w DE adapterów
to że często na stacjach są przejściówki to jedno, ale mimo wszystko lepiej mieć swoją, jakby się okazało, że stacja na której tankujemy takiej przejściówki nie posiada, lub ma ją w takim stanie, że nie da się poprawnie zapiąć pistoletu (tak się też zdarzało w historii ;-) )

jan ostrzyca - 2013-02-19, 08:19

kapelusznik napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
Dodają tylko jedną końcówkę, taką "na Polskę". Ale spoko, w krajach ościennych też pasuje.
w Niemczech też :?: ;-)
raczej nie pasuje - "od zawsze" używaliśmy w DE adapterów
to że często na stacjach są przejściówki to jedno, ale mimo wszystko lepiej mieć swoją, jakby się okazało, że stacja na której tankujemy takiej przejściówki nie posiada, lub ma ją w takim stanie, że nie da się poprawnie zapiąć pistoletu (tak się też zdarzało w historii ;-) )


Węgry, Słowacja na pewno używają naszych końcówek. Podobno Chorwacja i reszta bałkanów też. Poza tym jak masz na zbyciu stówkę to możesz sobie sprawić komplet i po robocie.

kapelusznik - 2013-02-19, 08:27

zgadza się - południe Europy używa końcówek Włoskich, bo takie instalacje są tam najpopularniejsze, tak jak u nas (pomijam fakt, że z wymienionych przez ciebie krajów tylko Słowacja jest krajem ościennym, a o takich pisałeś)

koszt jednej przejściówki to 25zł, komplet 2 ("holenderska" + "belgijska") które mogą się przydać przy podróżach na zachód europy to ok 50zł

toms57 - 2013-02-24, 21:37

witam po długim "nie bywaniu" na forum ... kulam się moja Drakulą i mam pewne pytania dot. fabrycznego LPG - na początku eksploatacji automatyczne przejście z benzyny było prawie niezauważalne - dzisiaj już czuję "szarpnięcie" - jak to wygląda u Was ?
I jeszcze jedno co mnie (raczej mało technicznego :) ) dziwi - gdy przy odpaleniu samochodu ..."zaduszę go" :) następne odpalenie jest już bez automatycznego przejścia na LPG - samochód odpala tylko z żółtą diodą. Oczywiście wskazania LPG to ...... są bardzo orientacyjne. Lada moment stuknie mi 10.000 km

Grzechub - 2013-02-24, 22:03

Niestety fabryczna instalacja "tak ma". Przejście nie jest płynne , po zaduszeniu budzi się na benzynie (trzeba uważać i ręcznie przełączyć na LPG) itd.Tych wad nie posiadał np STAG300. Wskażnik LPG jest rzeczywiście orientacyjny (ale większość tak ma ) , lepiej jeżdzić na mały licznik i po określonym przebiegu tankować. Po zakończeniu gwarancji prawdopodobnie zmienię sterownik na STAG'a. Przejściówka powinna być dołączona jedna - na PL . Szkoda że nie jest krótsza - mogłaby zostać na stałe ;-) o ile tankujemy tylko w Polsce.
Filtr gazu jest drogi w ASO ale to tylko filtr i w czasie gwarancji zapewnia nam bezpieczeństwo wyeliminowania cząstek "nieprzyjaznych" dla instalacji LPG i silnika.

piotr. z - 2013-03-12, 21:54

toms57 napisał/a:
na początku eksploatacji automatyczne przejście z benzyny było prawie niezauważalne - dzisiaj już czuję "szarpnięcie" - jak to wygląda u Was ?


Ano zależnie od tego czy jadę mniej czy bardziej energicznie szarpnięcie jest albo wcale niewyczuwalne albo wyczuwalne. Dziwi mnie tylko to, że (wg ASO) wszystkie Daćki przełączają się na LPG podczas zwiększania prędkości obrotowej silnika. Delikatnie rzecz ujmując ktoś chyba niezbyt się przyłożył do myślenia- nie mogę znaleźć żadnej zalety tego rozwiązania; jeśli przełączanie następowałoby podczas schodzenia z obrotów (gdy następuje zmiana biegów i odpuszcza się gaz) to nie byłoby żadnego szarpnięcia. Nie jestem specjalistą od instalacji gazowych ale trochę się czyta na forum dot. LPG, że w oprogramowaniu sterownika można zmienić różne parametry, m.in. prędkość obrotową przy jakiej ma następować przełączenie się na LPG oraz można zaznaczyć czy ma to następować podczas zwiększania czy też zmniejszania prędkości obrotowej. Trzeba będzie przydusić kolesi z ASO aby ustawili instalkę po ludzku, czyli podczas schodzenia z obrotów. Chyba, że nie będą potrafili albo (co też jest możliwe) nasze sterowniki są okrojone w soft i takiej opcji nie ma.

toms57 napisał/a:
I jeszcze jedno co mnie (raczej mało technicznego :) ) dziwi - gdy przy odpaleniu samochodu ..."zaduszę go" :) następne odpalenie jest już bez automatycznego przejścia na LPG - samochód odpala tylko z żółtą diodą. Oczywiście wskazania LPG to ...... są bardzo orientacyjne. Lada moment stuknie mi 10.000 km


I również witamy w klubie :mrgreen: W mojej Nubirze mam instalkę II generacji i tam coś takiego się nie zdarza. A Landi Renzo owszem, pozwala sobie na takie szaleństwa. Ten sam efekt można również zasymulować jeśli wyłączysz silnik i szybko go odpalisz. Co gorsza to od czasu do czasu zdarzy się to też podczas odpalania bryki bez zadławienia i wtedy można sobie popodróżować na noPb więc patrzenie na diody zaczyna wchodzić w krew.
Nie są to wady dyskwalifikujące instalację ale z kategorii drobnych ale upierdliwych.
Podczas następnej wizyty również zwrócę na to uwagę chociaż tu może się zemścić elektronika i jakieś stany nieustalone podczas szybkiego odłączenia i podania napięcia na sterownik powodujące takie zachowanie.

TD Pedro - 2013-03-13, 20:53

piotr. z napisał/a:
że (wg ASO) wszystkie Daćki przełączają się na LPG podczas zwiększania prędkości obrotowej silnika

być może moja wypowiedź jest nieuprawniona bo moja instalacja nie jest fabryczna (a tego dotyczy temat) ale u mnie przełączenie na zasilanie LPG następuje w różnych momentach zarówno przy zwiększaniu prędkości obrotowej silnika jak też przy "schodzeniu" z obrotów...

toms57 - 2013-03-17, 21:48

mam fabryczną w MCV i niestety lekkie przegazowania "weszły mi w naturę" - gdy sądzę, że już powinien przejść na lpg a ona :) się spóźnia ...to podwyższenie obrotów - czyli to co mówi piotr.z chyba jest normą (przy zwiększaniu obrotów) :(
jan ostrzyca - 2013-03-18, 06:10

To, że szarpie to mały miki. Mój fabryczny LPG lubi sobie zgasnąć na zimno przy dawaniu gazu, np przy ruszaniu spod świateł, gdy komputer uzna że akurat teraz się przełączy. Wyjazd spod chaty, próba włączenia do ruchu i... szarp, pierd i stoję ze zgaszonym silnikiem. Zjawisko występuje przy umiarkowanym daniu gazu. Jak się da ostro tylko szarpnie i pojedzie. Niby nic takiego, można się przywyczaić, ale po przesiadce z rugiego wozu, albo gdy powozi żona potrafi niemiło zaskoczyć. Wg mnie jest już to problem z bezpieczeństwem.
kapelusznik - 2013-03-18, 06:29

imho za szybko się przełącza na gaz, jak parownik jeszcze jest "zamarznięty" i membrany są za sztywne
może wystarczy podwyższyć temperaturę przełączania na LPG

jan ostrzyca - 2013-03-18, 08:19

kapelusznik napisał/a:
imho za szybko się przełącza na gaz, jak parownik jeszcze jest "zamarznięty" i membrany są za sztywne
może wystarczy podwyższyć temperaturę przełączania na LPG


Nie wystarczy. Bo w fabrycznej instalacji nie ma możliwości regulowania czegokolwiek, nawet przez ASO. Jest zablokowana na amen.

kapelusznik - 2013-03-18, 09:10

jan ostrzyca napisał/a:
nie ma możliwości regulowania czegokolwiek, nawet przez ASO. Jest zablokowana na amen.
nie wierzę w to, że nawet ASO nie może tego zrobić

jeżeli dobrze rozumiem to co pisano na tym forum wcześniej o fabrycznych instalacjach, to nie ma możliwości serwisowania instalacji w warsztatach zewnętrznych (także Landi Renzo)

ale w to, że ASO nie ma możliwości strojenia instalacji - po prostu nie uwierzę - ustawianie parametrów pracy instalacji LPG (czy to temperatura, czy to mapy wtryskiwaczy) są tak podstawowymi i ważnymi ustawieniami, że gdyby tego nie było - to na miejscu posiadaczy fabrycznej instalki LPG jak najszybciej wymieniłbym komp na "odblokowany"
przecież brak możliwości poprawnego ustawienia parametrów pracy instalacji LPG może prowadzić do awarii silnika :->

jan ostrzyca - 2013-03-18, 09:53

kapelusznik napisał/a:
nie wierzę w to, że nawet ASO nie może tego zrobić

jeżeli dobrze rozumiem to co pisano na tym forum wcześniej o fabrycznych instalacjach, to nie ma możliwości serwisowania instalacji w warsztatach zewnętrznych (także Landi Renzo)

ale w to, że ASO nie ma możliwości strojenia instalacji - po prostu nie uwierzę - ustawianie parametrów pracy instalacji LPG (czy to temperatura, czy to mapy wtryskiwaczy) są tak podstawowymi i ważnymi ustawieniami, że gdyby tego nie było - to na miejscu posiadaczy fabrycznej instalki LPG jak najszybciej wymieniłbym komp na "odblokowany"
przecież brak możliwości poprawnego ustawienia parametrów pracy instalacji LPG może prowadzić do awarii silnika :->


W ASO Nazaruk powiedziano mi, że nie tylko nie mogą niczego regulować, ale nie mogą nawet niczego odczytać. Jak miałem awarię wskaźnika LPG to musiałem pokazać w czasie jazdy mechanikowi, bo nie mógł nic odczytać z kompa. Ot i tyle...

BoloSr - 2013-03-18, 09:56

kapelusznik napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
nie ma możliwości regulowania czegokolwiek, nawet przez ASO. Jest zablokowana na amen.
nie wierzę w to, że nawet ASO nie może tego zrobić

jeżeli dobrze rozumiem to co pisano na tym forum wcześniej o fabrycznych instalacjach, to nie ma możliwości serwisowania instalacji w warsztatach zewnętrznych (także Landi Renzo)

ale w to, że ASO nie ma możliwości strojenia instalacji - po prostu nie uwierzę - ustawianie parametrów pracy instalacji LPG (czy to temperatura, czy to mapy wtryskiwaczy) są tak podstawowymi i ważnymi ustawieniami, że gdyby tego nie było - to na miejscu posiadaczy fabrycznej instalki LPG jak najszybciej wymieniłbym komp na "odblokowany"
przecież brak możliwości poprawnego ustawienia parametrów pracy instalacji LPG może prowadzić do awarii silnika :->


dokladnie :(
a najlepsze jest ze wumnie wmiescie zakladaja instalcje BRC a nie proponuja ludzia aut z LPG wstawianych seryjnie :)

laisar - 2013-03-18, 11:21

jan ostrzyca napisał/a:
W ASO Nazaruk powiedziano mi

Biorąc pod uwagę... ekhm... doświadczenia akurat z nimi, to może warto byłoby się upewnić w jakimś drugim miejscu co do tych informacji?

malygabrys - 2013-03-18, 20:32

BoloSr napisał/a:


dokladnie :(
a najlepsze jest ze wumnie wmiescie zakladaja instalcje BRC a nie proponuja ludzia aut z LPG wstawianych seryjnie :)


Ja też mam BRC niefabryczną - żadnych szarpań na przejściu, żadnych wyłączeń w czasie jazdy - zrobione już 26 tys km na gazie - jestem zadowolony.

GerardC - 2013-04-05, 16:49

Pytanie do fabrycznego LPG,kiedy wam się przełącza na gas z zimnego silnika?Na początku mojej jazdy b. mi to pasowało ale teraz jest to zastanawiające,z zimnego silnika robię 500m do 1km i już mam LPG,bardzo szybko .Nie wiem czy to traktować jako norme czy jest powód do wizyty w ASO.Po za tym zaczynam sprawdzać ile spala LPG,ostatnio zatankowałem do pełna zbiornik i zrobiłem jakieś 60km (miasto) i ponownie podjechałem na stacje i się okazało że weszlo na siłe jakieś 2l LPG!!!Jak to należy rozumieć?Według mnie powinno wejsc jakieś 6l.LPG No chyba że spalił 2 l LPG a resztę benzin?Ale przy tak szybkim przełaczeniu na gas jest to dziwne.Jeszcze pytanie mam ile wchodzi Wam maxymalnie LPG?
GDkris44 - 2013-04-05, 17:20

Mnie wchodzi 46,5 L za kazdym tankowaniem na niefabrycznej.
TD Pedro - 2013-04-05, 18:51

GerardC napisał/a:
Po za tym zaczynam sprawdzać ile spala LPG,ostatnio zatankowałem do pełna zbiornik i zrobiłem jakieś 60km (miasto) i ponownie podjechałem na stacje i się okazało że weszlo na siłe jakieś 2l LPG!!!

taki pomiar obarczony jest dużym marginesem błedu bez względu na to czy instalacja jest fabryczna czy nie...
co do pozostałych pytań to się nie wypowiem bo mam instalację niefabryczną...

GerardC - 2013-04-05, 21:28

To prawda,za maly przebieg zeby obiektywnie cos stwierdzić.Musze zatankowac wszystkiego na full zrobić z 300km i zobacze wynik.
kapelusznik - 2013-04-06, 09:52

prawdziwe spalanie poznasz tylko wtedy jezeli zatankujesz gaz do pustego zbiornika i wyjeździsz zbiornik do zera
TD Pedro - 2013-04-06, 11:48

c.d. wypowiedzi kol. kapelusznika :oops: : i zatankujesz ponownie "na full", przy okazji dowiesz się ile gazu zużyłeś oraz jaka jest rzeczywista pojemność zbiornika...
kapelusznik - 2013-04-06, 14:15

TD Pedro, no ale nie trzeba 2 razy tankować
wystarczy jedno tankowanie pustego zbiornika i jego całkowite opróżnienie :-P
tak zresztą wygląda 90% moich tankowań LPG - pusty zbiornik tankowany do pełna - zużywam przez to trochę benzyny, ale to akurat specjalnie, żeby silnik od czasu do czasu popracował na benzynie nie tylko w warunkach od odpalenia do przełączenia na LPG

TD Pedro - 2013-04-06, 15:31

- z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że dokładnie znasz pojemność swojego zbiornika natomiast czytając posty kol. GerardC wynika raczej, że dopiero doświadcza/poznaje/testuje/eksperymentuje* (ad. * - odpowiednie skreślić) samochód w kontekście eksploatacji "na gazie",
GerardC napisał/a:
To prawda,za maly przebieg zeby obiektywnie cos stwierdzić.Musze zatankowac wszystkiego na full zrobić z 300km i zobacze wynik.

- przebieg 300 km raczej nie opróżni zbiornika całkowicie dlatego przy takim zamiarze kol. GerardC ponowne zatankowanie zbiornika "na full" jest warunkiem precyzyjnego wyliczenia...

- moje praktyki w zakresie tankowania LPG są trochę inne, tankuję w zależności od okoliczności po przejechaniu na LPG dystansu pomiędzy 450 - 550 km i zawsze "do pełna", sporadycznie zdarza mi sie "wyjeździć" zbiornik do zera (tylko za granicą) a niezależnie od tego ile gazu mam w zbiorniku to staram sie po przejechaniu 2-3 kkm przejechać na samej benzynie ok. 200 km...

Wickerman - 2013-04-07, 17:04

Ja nawet przy największych mrozach nie przejechałem do przełączenia na gaz więcej niż kilometr, z ekonomicznego punktu widzenia to dobrze ale czy silnik jest już dostatecznie rozgrzany... ?
TD Pedro - 2013-04-07, 18:35

kilometr to nie jest mało, w tym czasie silnik "wykona" kilka tysięcy obrotów co zapewne wystarczająco rozgrzeje układ paliwowy by został przełączony na zasilanie LPG...
kapelusznik - 2013-04-07, 18:37

Wickerman napisał/a:
z ekonomicznego punktu widzenia to dobrze ale czy silnik jest już dostatecznie rozgrzany... ?
to zależy na ile stopni masz ustawione przełączanie ;-)
sprawdź podczas najbliższej wizyty u gazownika (nie ma co się spieszyć, bo zima się wreszcie kończy)

GerardC - 2013-04-09, 09:41

Ok, to tankowanie Lpg powiedzmy ze mam wyjaśnione.Z tego co pisze kol. Wickerman to mamy tak samo 1 km. jazdy i juz jest przelaczony Lpg.Widac fabryczny ten typ tak ma.Oczywiscie Jak jeszcze ktos ma spostrzezenia z fabrycznym Lpg to chętnie weyslucham.A jak sie przelacza Wam ,na niefabrycznym Lpg?tez tak szybko?h
kapelusznik - 2013-04-09, 12:12

GerardC napisał/a:
.A jak sie przelacza Wam ,na niefabrycznym Lpg?tez tak szybko?
zależy od temperatury otoczenia która wpływa na temperaturę silnika

wiec nie da się tego określić w sposób - przełącza mi się po 1km - bo tak to nie jest definiowane

ja ci mogę powiedzieć że przełącza mi się, po osiągnięciu temperatury 38 stopni Celsjusza - tyle że nijak tego z tobą nie porównam ;-)

TD Pedro - 2013-04-09, 16:35

u mnie po wyświetleniu się dwóch cegiełek na wskaźniku temperatury płynu chłodzącego, praktycznie na stałej powtarzalnej trasie po wyjechaniu z garażu, to: w zimie po ok. 1200 - 1500 m a w lecie po ok. 700 - 800 m (to wszystko jest kwestią ustawienia-regulacji),
Endymion - 2013-04-09, 18:15

Ja mam niefabryczny gaz, sterownik STAG 300
Temperatura przełączania latem: 20 stopni
Rano muszę kawałeczek przejechać, po południu gdy jest już cieplej to od razu się przełącza na gaz.
Zimą 28 stopni:
Jak spadnie śnieg to odpalam, odśnieżam i przy ruszaniu już jest na gazie.
Jeśli śniegu nie ma i ruszam od razu to muszę przejechać 300-500m.

Mam interfejs do komputera gazu i temperaturę ustawiłem tak żeby na listwie wtryskowej w momencie przełączenia nie było za zimno.

GerardC - 2013-04-09, 18:21

To widzę że niefabryczna instalacja również szybko się przełącza,w takim razie należy się tylko cieszyć,tym bardziej że cena LPG nam spadła.Ja póki co wyjeżdżę LPG do zera zatankuje na full i zobacze ile zrobię km.Do tej pory docierałem go na bensin,ale już czas na ekonomie.Faktem jest że na benzynce lepiej wciska w fotel przy przyspieszeniu 1-2 bieg, aż miło. To moja pierwsza przygoda z LPG stąd te pytanka.Pzdr.
Endymion - 2013-04-09, 18:50

Instalacja LPG to kolejna rzecz pod maską i jak każdy sprzęt może się zepsuć, sam jestem po własnoręcznej regeneracji reduktora i wtryskiwaczy.
Uważam jednak że zysk ekonomiczny jest niepodważalny, na każde 100km oszczędzam średnio 15-20zł.
Przez 34 miesiące przejechałem 59kkm więc jestem do przodu o około 10.000zł.

Koszty jakie poniosłem w związku z gazem (kable, świece, zestawy naprawcze, filtry, przeglądy i inne) nie przekroczyły 1000zł.
Wszystko sobie zapisuję i gdyby nie wrodzony leń to mógłbym podliczyć te koszty.

Życzę ci ekonomicznej i bezawaryjnej jazdy.

P.S. Wrażenie z tankowania do pełna za 100zł. : BEZCENNE ;-)

maestro - 2013-04-17, 12:43

toms57 napisał/a:
witam po długim "nie bywaniu" na forum ... kulam się moja Drakulą i mam pewne pytania dot. fabrycznego LPG - na początku eksploatacji automatyczne przejście z benzyny było prawie niezauważalne - dzisiaj już czuję "szarpnięcie" - jak to wygląda u Was ?
I jeszcze jedno co mnie (raczej mało technicznego :) ) dziwi - gdy przy odpaleniu samochodu ..."zaduszę go" :) następne odpalenie jest już bez automatycznego przejścia na LPG - samochód odpala tylko z żółtą diodą. Oczywiście wskazania LPG to ...... są bardzo orientacyjne. Lada moment stuknie mi 10.000 km



Mam podobne problemy, mój DD ma 9000 km, zaczyna się dławić dosyć często, parę razy zdusiłem do na światłach przy obrotach minimalnych i pół sprzęgle , teraz już muszę dodawać więcej gazu jeżdżąc po mieście na LPG. A wskaźniki wariują, czasami tankuję do pełna i mam 3 lampki, a potem nagle czerwona i koniec, ale i tak zawsze mam benzynę w zapasie więc to nie problem. Auto jest bardzo oszczędne , ale pojadę na serwis i niech przejrzą o co chodzi z tym "zadławianiem" instalacji. To jest moje 8 auto z gazem, więc mam już duże doświadczenie z ruszaniem :P pozdrawiam Wszystkich

TD Pedro - 2013-04-17, 15:25

maestro napisał/a:
ale pojadę na serwis i niech przejrzą o co chodzi z tym "zadławianiem" instalacji

czy instalacja jest serwisowana u dealera czy dealer zleca go jakiejś firmie zewnętrznej?

Wickerman - 2013-04-25, 19:58

TD Pedro napisał/a:
maestro napisał/a:
ale pojadę na serwis i niech przejrzą o co chodzi z tym "zadławianiem" instalacji

czy instalacja jest serwisowana u dealera czy dealer zleca go jakiejś firmie zewnętrznej?


Dowiem się w poniedziałek jadę z usterką :-| mam pierwsze problemy z instalacją fabryczna podczas jazdy na gazie zaczyna mi pikać dioda od gazu i zaświeca się dioda benzyny niezależnie od ilości gazu w zbiorniku.

TD Pedro - 2013-04-25, 21:39

Wickerman napisał/a:
Dowiem się w poniedziałek jadę z usterką

ale w Gliwicach może być inaczej niż w Lublinie...

Dyziek - 2013-04-26, 21:20

ja (Xsara z KME) mam przelaczenie przy 40st.
DrOzda - 2013-04-30, 09:17

Nie wiem czy słyszeliście ale Skoda wraz LR uraczyła posiadaczy fabrycznej instalacji do 1.6 MPI nowym softem w którym samochód pracuje na mieszance LPG-benzyna albo wręcz wogóle na benzynie:
http://forum.octaviaclub....der=asc&start=0
Simply Clever jak cholera :)

Dar1962 - 2013-04-30, 10:53

sądzę,że ten zabieg ma na celu przedłużenie trwałości gniazd zaworowych. Coś za coś. Albo styl emerycki i 90 km/h żeby nie przekraczać 3000 obr/min, albo jazda sportowa a potem tankowanie zarówno LPG jak i benzyny. Zaś prawdziwa rewolucja nastąpi w 2015 roku, kiedy to zgodnie z dyrektywami UE zostanie dość drastycznie podniesiona akcyza na LPG. W rezultacie gaz podrożeje o minimum 60 gr na litrze.
DD - 2013-04-30, 11:08

W IIgen. jak sie przelaczylo na lpg, to sie mialo absolutna pewnosc (oczywiscie poza sytuacjami jakiegos niedomagania/usterki), ze jedziemy w 100% na lpg, a niestety w sekwencji (IVgen.), zaleznie od softu i aktualnych ustawien, instalka moze sobie w czasie pracy na lpg takze podlewac nawet spore ilosci nPb i to bez wiedzy uzytkownika/kierowcy :-o !!

Niezle swinstwo z tym zrobili w tych Skodach zrobili... jeszcze moglbym jakos zrozumiec zeby to zasilanie w 100% na benzynie bylo powoedzmy od 5500rpm, ale zeby tak juz od 4000 :evil: ??

Wickerman - 2013-05-01, 13:33

TD Pedro napisał/a:
maestro napisał/a:
ale pojadę na serwis i niech przejrzą o co chodzi z tym "zadławianiem" instalacji

czy instalacja jest serwisowana u dealera czy dealer zleca go jakiejś firmie zewnętrznej?


W Renault Dąbrowscy w Zabrzu sami serwisują LPG ( niestety ). Po przyjeździe do serwisu pytam ile to może potrwać a oni mi na to ze maja przewidziane na tą usterkę 4 godziny !!! no k.... nie dość ze długo to jeszcze pan mechanik musiał posiłkować się instrukcją bo wydaje mi się ze nie znał się na LPG. Po 2.5 h dostałem telefon ze auto jest już chyba sprawne bo nie pipczy a wymienili mi czujnik ciśnienia gazu i mam testować. Czujnik założyli używany ale sprawny jak się sprawdzi to zamówią nowy i założą. Wygląda na to ze oni dopiero się uczą serwisu LPG na autach klientów :-/ Mam nadzieje ze przez okres gwarancji nie będzie już więcej przygód z gazem a po jej upływie poszukam porządnego serwisu LPG w którym jak sądzę diagnoza i naprawa takiej usterki nie potrwała by dłużej niż 30 min.

48piotr - 2013-05-01, 13:55

Wickerman napisał/a:
nie potrwała by dłużej niż 30 min

Praktyka czyni mistrza.
Może potrwać zanim opanują instalację LPG.
Niewiele fabrycznych instalacji i niewielu specjalistów.
:-(

Dyziek - 2013-05-02, 06:48

DrOzda napisał/a:
Nie wiem czy słyszeliście ale Skoda wraz LR uraczyła posiadaczy fabrycznej instalacji do 1.6 MPI nowym softem w którym samochód pracuje na mieszance LPG-benzyna albo wręcz wogóle na benzynie:
http://forum.octaviaclub....der=asc&start=0
Simply Clever jak cholera :)


To jest skrajnie niepowazne. Wspolczuje wlascicielom. Nikt nie lubi 'byc wyd....ym bez swojej zgody'

DD - 2013-05-06, 17:54

Dar1962 napisał/a:
sądzę,że ten zabieg ma na celu przedłużenie trwałości gniazd zaworowych. Coś za coś.

Eee no bez jaj ;-) . MSZ nie chodzi tu o obawe o stan zaworow lub/i ich gniazd, bo te silniki 1.6MPI (z drobn. zmianani, 1595cm3, 8V, hydraul. popychacze, 101-102KM, 145-148Nm) to sa stare, sprawdzone jednostki, montowane w Octach od ponad 15-stu lat i ludzie na nich robili/robia na lpg przebiegi rzedu 200-300kkm bez problemow z zaworami/gniazdami (oczywiscie pomijajac ew. usterke inst. i dlugotrwala jazde na ubogiej mieszance). To wlasnie dlatego te silniki az tak dlugo byly utrzymywane w produkcji, bo doskonale spisywaly sie po zagazowaniu, wiec Skoda nie chcac sobie strzelic w stope (klienci chcacy lpg) nie mogla ich wycofac. Byl nawet kilka lat temu pewien kotki okres, kiedy znikl z oferty Octavii ten 1.6MPI, ale szybko go przywrocili :mrgreen: .
No ale to sie juz skonczylo, bo OIII urosla i wskoczyla do wyzszej klasy, a budzetowym autkiem na lpg w ofercie Skody nie jest juz jakas Octavia Tour (starszej gen.) z 1.6MPI, tylko Rapid z silniczkiem 1.2MPI 75KM :-( . A o zagazowaniu silnikow FSI, TSI to lepiej zapomniec, bo one maja bezposredni wtrysk.

Dar1962 napisał/a:
Zaś prawdziwa rewolucja nastąpi w 2015 roku, kiedy to zgodnie z dyrektywami UE zostanie dość drastycznie podniesiona akcyza na LPG. W rezultacie gaz podrożeje o minimum 60 gr na litrze.

Nie no, ilez razy mozna ;-) ? Jak pomykam na gazie blisko 20 lat, to juz chyba ze 180 razy czytalem takie czarne wiesci, ze akcyza drastycznie wzrosnie i nie bedzie sie juz oplacalo jezdzic na lpg, a przyjnajmniej ze nie bedzie sie oplacalo montowac nowych inst. lpg (BTW w ich rozpowszechniu czesto lubowali sie wlasciciele diesli, ew. benzynowcow ale przeciwnicy lpg). Ale jakos te przepowiednie przez te ok. 20 lat nie chcialy sie sprawdzic i ciagle nPb95 bylo mniej wiecej 2 razy drozsze od lpg (z malymi wahaniami lato-zima: latem nPb nieco ponad 2 razy drozsze od lpg, zima nieco ponizej 2 razy). Malo tego, ze oplacalnosc lpg w ciagu lat nie spadla (pomijajac chwilowe turbulencje na rynku), to wrecz przeciwnie, ona jeszcze wzrosla! Kiedys cena ON byla wyraznie ponizej 2x ceny lpg, a teraz od kilku juz lat ropa jest ponad 2 razy drozsza od lpg. W takim ukladzie jazda na lpg stala sie tansza nawet od jazdy dieslem, co kiedys bylo nie do pomyslenia (ON w ciagu kliku lat znacznie zdrozal). Malo tego, bo jak kiedys nPb95 raczej tylko w sezonie letnim byl ponad 2 razy drozszy od lpg, to ostatnio rowniez w zimie tak bylo. A wiec oplacalnosc lpg w stosunku do ON jak i do nPB wyraznie wzrosla. Z reszta nawet gdyby stosunek cen tradycyjnych paliw plynnych do lpg pozostawal od kilku lat niezmienny, to przy rosnaczych cenach i tak oplacalnosc jazdy na lpg wzrastalaby.

piotr. z - 2013-05-11, 15:31

DrOzda napisał/a:
Nie wiem czy słyszeliście ale Skoda wraz LR uraczyła posiadaczy fabrycznej instalacji do 1.6 MPI nowym softem w którym samochód pracuje na mieszance LPG-benzyna albo wręcz w ogóle na benzynie

A ja bym się wcale nie zdziwił jeśli to samo LR zafundowało by nam- posiadaczom fabrycznych instalacji. Na razie mogę się mylić- dwukrotnie w odstępie kilkunastu dni uruchomiłem w DD tryb serwisowy i za pierwszym razem na wyświetlaczu pojawiło się info, ze mam 49 litrów w baku a za drugim razem 43. Być może spowodowane jest to małym spadkiem terenu gdzie stałem pierwszy raz ale nie jest to znowu aż tak duży aby spowodować zmianę o 6 litrów. Drugą sprawą jest wiarygodność wskazań. Czas pokaże. Być może posiadamy inne niż w Skodach instalki, różnicą jest choćby to, że Skodziarze mogą się sami podłączyć pod instalację i gmerać w parametrach a Daciowe są ponoć zablokowane.

Nikolae - 2013-05-21, 19:28

Pytałem już o to w innym temacie, ale może tu prędzej uzyskam odpowiedź. Chodzi mi o to jakich dodatkowych kosztów związanych przeglądami w ASO należy się spodziewać przy fabrycznej instalacji LPG (w stosunku do zwykłej benzynowej Dacii).
Chodzi mi o kwotę za dodatkową robociznę przy LPG, wymiany filtrów i jakieś inne ewentualne regulacje.
Mógłby napisać ktoś co ile konieczna jest wymiana filtrów fazy lotnej i ciekłej, czy w ASO wymieniają same wkłady czy całe filtry i czy da się dostać własne zamienniki.
Ktoś tu już wcześniej pisał o jakiejś śmiesznej cenie za filtr dostępny jedynie w ASO. Czy mógłby ktoś to potwierdzić?

jurekjerzy - 2013-05-26, 00:14

Faktycznie w ASO filtr do gazu 200 złotych.
Ja skorzystałem z opcji przewidzianej przez Dyrektywę Uni Europejskiej i zrobiłem obsługę we własnym zakresie za pośrednictwem warsztatu samochodowego i auto gazu. Filtry, które wymyślił sobie producent Dacia nie ma nawet producent instalacji gazowej landi renzo - dostępne są tylko w Aso. Ja założyłem filtr montowany właśnie przez firmę landi renzo za 75 złotych.
Pamiętajcie, że zgodnie z przepisami nie jesteśmy zobowiązani do używania częsci oryginalnych (można stosować zamienniki) i nie traci się przez to gwarancji.

Pozdrawiam.

Nikolae - 2013-05-26, 14:21

Dzięki za cenną informację :!:
Mógłbyś wrzucić jakiś link do tego filtra? Albo podać dokładną nazwę? Gdzie go dostać?
Cytat:
Ja skorzystałem z opcji przewidzianej przez Dyrektywę Uni Europejskiej i zrobiłem obsługę we własnym zakresie za pośrednictwem warsztatu samochodowego i auto gazu.

Czy dobrze rozumiem, że nie wymieniałeś w ASO?

Możesz rozwinąć temat tych przepisów/dyrektywy? Chodzi mi o to gdzie można je znaleźć (jakiś link, albo nazwę/numer tej dyrektywy)?

laisar - 2013-05-27, 23:50

Nikolae napisał/a:
jakiś link, albo nazwę/numer tej dyrektywy

http://eur-lex.europa.eu/...052:0057:PL:PDF

Ogólnie szukać w sieci po haśle "GVO".

Nikolae - 2013-05-28, 21:58

@laisar
Dziękuję :!:

Ma ktoś namiary na ten zamiennik filtra?

jan ostrzyca - 2013-06-05, 17:31

Kolejny test spalania fabrycznego LPG. Wycieczka nad morze z kompletem pasażerów i pełnym bagażnikiem. Jazda do 120 km/h, korki w Wawie, Trójmieście i Helu. Trzy tankowania i powtarzalne spalanie ok.8.5 l. LPG/100 km. Przy jeździe solo można spokojnie litr urwać. Ale przy obecnych cenach LPG jakoś nie mam do ekojazdy...
Chosek - 2013-06-09, 10:55
Temat postu: Fabryczny-a nie fabryczny
Zakupiłem Stepweya z lpg,ale okazało się że instalacja była zakładana w Polsce,samochód został z salonu pretransportowany do zakładu gdzie był zakładany gaz (BRC)a potem nówkę z gazem odbierałem z salonu.
Posiadam normalnie gwarancje,lecz samą instalacje serwisuje u gazownika który instalacje montował.
Bardzo ciekawą sprawą jest też zamontowany system smarowania zaworów specjalnym płynem dozowanym podczas pracy na gazie.
Instalacja sprawuje się bez zarzutu.
Spalanie -miasto 9 ltr lpg.

Dyziek - 2013-06-11, 05:44

Chosek, mowisz o lubryfikatorze
Polowa twierdzi, ze to cos daje, druga polowa, ze tylko paskudzi i nie smaruje wzystkich zaworow.
Sporo na ten temat poczytasz na roznych forach. Jednoznacznej opinii nie ma.

marco-po - 2013-06-18, 18:57

Witam dopowiem coś z mojego doświadczenia duster 4x4 fabryczny gaz cena 3300brutto 1.5 roku jeżdżenia przegląd przy 1000km 0 zł nastempny przy 1500tyś 120zł mam zrobione 2000tyś jedyny problem to uszkodzony zawór ciśnienia przestał przeżucać na gaz wymiana w serwisie z diagnozą 2 minuty poza tym ok spalanie miasto 14-15 trasa 10 l podczas docierania na gazie udało mi sie zejść do 7 l na trasie prędkość do 90 :roll:
TD Pedro - 2013-06-18, 20:17

marco-po napisał/a:
duster 4x4 fabryczny gaz

- Dustery w wersji 4x4 nie występują z fabryczną instalacją LPG...
marco-po napisał/a:
zrobione 2000tyś

- coś się przekłamało... pewnie miało być 2 tys. km?
- zużycie LPG wg mnie trochę za wysokie... (u mnie w mieście max. 11 l/100 km a w trasie 9-10 l/100 km)
- na LPG przejechałem już (albo tylko...) ok. 26 kkm i jak na razie tylko niezbędne przeglądy, żadnych innych niespodzianek... instalacja już się zamortyzowała i zaczęła zarabiać... :lol:

kapelusznik - 2013-06-18, 21:18

TD Pedro napisał/a:
pewnie miało być 2 tys. km?
raczej 20tys
TD Pedro - 2013-06-18, 21:24

może i tak ale przyjąłem analogię z formatu zapisu
marco-po napisał/a:
przegląd przy 1000km
:lol:
i tak mi wyszło...

kapelusznik - 2013-06-18, 21:28

no ale trochę dziwne, żeby przeglądy były po 1000 i 1500km

raczej po 1000 i 15000 km ;-)

TD Pedro - 2013-06-18, 21:44

można snuć różne domysły (dlatego w pierwszym poście użyłem słormułowania "pewnie coś się przekłamało") co nie zmienia faktu, że wartości są podane "nieprecyzyjnie" :-( ale to nie zmienia faktu, że konsumpcja LPG jest MSZ trochę za duża...
kapelusznik - 2013-06-18, 21:49

TD Pedro napisał/a:
to nie zmienia faktu, że konsumpcja LPG jest MSZ trochę za duża...
7l/100 przy prędkościach do 90km/h w Dusterze to za dużo :?:

to ja ze swoimi 7.8l/100 się schowam ;-)

miasto rzeczywiście mocno odstaje, ale to może być kwestia stylu jazdy i korków

TD Pedro - 2013-06-18, 23:03

kapelusznik napisał/a:
7l/100 przy prędkościach do 90km/h w Dusterze to za dużo

nie, za dużo, to
marco-po napisał/a:
spalanie miasto 14-15 trasa 10 l

chyba nie tak trudno zrozumieć, że odniosłem się to tych wartości ...
natomiast
marco-po napisał/a:
podczas docierania na gazie udało mi się

(z akcentem na udało mi się)
byłby wynikiem bardzo dobrym :-) gdyby był powtarzalny i uzyskiwany w tzw. normalnej eksploatacji...
mnie nigdy nie udało się takiego uzyskać natomiast jeżdżąc "normalnie" (myślę, że wiadomo o co chodzi) uzyskuję powtarzalne osiągi jak wyżej...

PrzemekS - 2013-07-08, 12:48
Temat postu: Sandero, fabryczny LPG - problem
Witam jeszcze raz,
Mam taki problem.
Dacia Sandero 2012 1.6 8V, LR Omegas (fabryczny) przebieg 26000 km, na zasilaniu LPG na wolnych obrotach wywala mi check engine (na benznynie OK).
Wszystkie parametry pracy silnika w normie, nie przełącza się w tryb diagnostyczny, nie szarpie i w zasadzie oprócz świecącej bezczelnie pomarańczowej lampki nic się nie dzieje....
Błąd jest utrwalony - kontrolka nie gaśnie, da się ją skasować, ale po 3-5 minut na wolnych obrotach na gazie wraca z powrotem.
Pytanie.
Czy ktoś z Forumowiczów miał taki problem? Jeżeli tak, to jak sobie z nim poradził?

wat - 2013-07-08, 13:42

co na to ASO
PrzemekS - 2013-07-08, 15:18

ASO też ma kłopot, bo nie mają dostępu do pliku konfiguracyjnego...
czaju - 2013-07-08, 18:08

nie było fabrycznego gazu w 1.6 8v, a conajwyżej w ASO.

Czego pliku konfiguracyjnego?
Do sterownika gazowego myślę że wiedzą że przez OBD II się nie dostaną, jak również jeśli zaślepka złącza jest założona - sptawdziłem za czasów Sandero, mało kto wierzy, a później znajduje się magik który nie powie co zrobił, żeby go nie wyśmiali i zadziała, a jeśli do OBD II się wpinają to... Na ostatnim zlocie Renault w Borkach (bodajże 2011r) trenowaliśmy z JTN - wyciągnięcie bezpiecznika ze sterownika gazowego, tak jakby go nie było. Odczytają sobie błąd - idę o zakład że sonda lambda w kolektorze wylotowym do wymiany, przez co masz większe spalanie i tyle

Grzechub - 2013-07-08, 18:32

W 1,6 8v mam fabryczny gaz potwierdzony wpisem w świadectwie homologacji.
Wcześniej sygnalizowałem że problem z kontrolką rozwiązano w ASO przez wymianę czujnika cisnienia gazu oraz 2 wtrysków gazu. Po 10000 problem na chwilę powrócił .
Kolejne dwa wtryski zostały wymienione (08-2013 40kkm) i jest OK

eastcowboy - 2013-07-08, 18:49

PrzemekS napisał/a:
ASO też ma kłopot, bo nie mają dostępu do pliku konfiguracyjnego...


ASO działać z Can-Clip diagnostyczny lub Renault gaz Program diagnostyczny ?

PrzemekS - 2013-07-08, 20:44

czaju napisał/a:
nie było fabrycznego gazu w 1.6 8v, a conajwyżej w ASO.

Czego pliku konfiguracyjnego?
Do sterownika gazowego myślę że wiedzą że przez OBD II się nie dostaną, jak również jeśli zaślepka złącza jest założona - sptawdziłem za czasów Sandero, mało kto wierzy, a później znajduje się magik który nie powie co zrobił, żeby go nie wyśmiali i zadziała, a jeśli do OBD II się wpinają to... Na ostatnim zlocie Renault w Borkach (bodajże 2011r) trenowaliśmy z JTN - wyciągnięcie bezpiecznika ze sterownika gazowego, tak jakby go nie było. Odczytają sobie błąd - idę o zakład że sonda lambda w kolektorze wylotowym do wymiany, przez co masz większe spalanie i tyle


- hmm.. no w mojej Dacii jest. A przynajmniej taki montowany w Rumunii w fabryce a nie u dealera.
-Plik konfiguracyjny do SW_LR RENAULT - programu do komunikowania się z centralką LPG. Mam sterownik RE250405G34, w programie diagnostycznym brak katalogu z plikami konfiguracyjnymi do tego SW.
-Zaślepka złącza - gazowego- jest założona, choć nie wiem czy o tym samym myślimy.
-Czy wyciągnięcie bezpiecznika z kompa gazowego powoduje możliwość odczytania błędów?
- Sonda lambda jest OK, sprawdzali. W ogóle wszystkie parametry pracy silnika zadziwiająco nie zmieniają się podczas wystąpienia awarii (sprawdzane w CLIPie)

PrzemekS - 2013-07-08, 20:46

Cytat:
ASO działać z Can-Clip diagnostyczny lub Renault gaz Program diagnostyczny ?


Niestety to było sprawdzane... też bezskutecznie. Przez CLIP nie można się połączyć z LPG.

A, przypomniałem sobie, ze jak się próbowali łączyć LPG to połączenie było (sterownik był widoczny zarówno na oryginalnym kablu jak i na nieoryginalnym -viaken) ale nie można było odczytać kodów błędów, podglądnąć danych itp...

... a do tego programu to nie trzeba mieć klucza?

wat - 2013-07-08, 21:16

jak im zaproponujesz wymianę samochodu na wolny od wad bo niezgodny z umową to sprężą się na tyle że znajda usterkę.
Stara sprawdzona metoda

PrzemekS - 2013-07-08, 23:17

wat napisał/a:
jak im zaproponujesz wymianę samochodu na wolny od wad bo niezgodny z umową to sprężą się na tyle że znajda usterkę.
Stara sprawdzona metoda


To też jest opcja :-)
ale w zasadzie, póki co to nie mogę powiedzieć, ze mój "dilu" się nie stara. Niestety narazie słabo im to wychodzi, bo sami, jak widzę mają problemy, powiedzmy "na płaszczyźnie komunikacyjnej z centralą" ;-)
Oni szukają rozwiązania i ja go szukam jako najbardziej zainteresowany :-)
Być może skończy się to wymianą sterownika.

eastcowboy - 2013-07-09, 18:22

PrzemekS napisał/a:

-Plik konfiguracyjny do SW_LR RENAULT - programu do komunikowania się z centralką LPG.

program jest dla euro cztery 1600 LPG silnik



twoje 1600 LPG silnik euro pięć:

błąd pamięci i parametry czytać - CLIP

błąd pamięci i parametry czytać + konfiguracja przesłać - plusmax-re

błąd pamięci i parametry czytać + konfiguracja przesłać + aktualizacja firmware - plusmax2010

aktualizacja firmware następnie puszka do Ustawienia zmiana

PrzemekS - 2013-07-09, 21:57

eastcowboy napisał/a:
PrzemekS napisał/a:

-Plik konfiguracyjny do SW_LR RENAULT - programu do komunikowania się z centralką LPG.

program jest dla euro cztery 1600 LPG silnik



twoje 1600 LPG silnik euro pięć:

błąd pamięci i parametry czytać - CLIP

błąd pamięci i parametry czytać + konfiguracja przesłać - plusmax-re

błąd pamięci i parametry czytać + konfiguracja przesłać + aktualizacja firmware - plusmax2010

aktualizacja firmware następnie puszka do Ustawienia zmiana


Tak, wiem Euro 5. CLIP podaje błąd DF 633 (sprawdź obwody wtryskiwaczy). Panowie w ASO sprawdzili. Są w porządku.
PlusMax RE - muszę sprawdzić. PlusMax 2010 nie chciał się łączyć z kompem. Wyświetlał wersję SW, i typ kompa (LC02) i to wszystko. Nie było możliwości diagnozy (chciał jakiś klucz licencyjny, czy coś...)

PrzemekS - 2013-07-09, 22:57

No dobra. Wiem, ze późno ale awaria najważniejsza :-)
Sprawdziłem Plus Max RE i Plus Max 2010 bez powodzenia.

.. kurcze nie wiem jak załączyć obraz :/...

w każdym bądź razie, 1 i 2 program teoretycznie mówi, że widzi sterownik, podaje jego numer SW, Typ, ale internal configuration file, internal calibration version (to Plus Max RE) oraz PC Configuration i Calibration name (Plus Max 2010) są UNKNOWN....

eastcowboy - 2013-07-10, 04:30

ja mieć moje logan na ae firmware zmienił
PrzemekS - 2013-07-10, 08:21

No to nie wiem....
Może jednak robię błąd w jakimś miejscu?
Ale z drugiej strony gdzie tam można jakiś błąd popełnić?

.. co to jest "ae"?

eastcowboy - 2013-07-10, 16:38

ae jest firmware dla obszerny możliwość regulacji
PrzemekS - 2013-07-10, 19:14

eastcowboy napisał/a:
ae jest firmware dla obszerny możliwość regulacji


Dziękuję za wyjaśnienia.

Szkoda, że nie mogę wgrać tego firmware :(

GregW - 2013-07-12, 09:37

a ja zgłoszę się z problemem-zagadką

Mój samochodzik to MCV kupiony w styczniu 2013 r. w salonie w Zabrzu.
Silnik 1.6 z fabryczną LPG. Przejechane 7k km.

Otóż jeżdżąc sobie po mieście kilkukrotnie zauważyłem (trudno nie zauważyć), że odcina mi dopływ paliwa i silnik gaśnie (zapalają się odpowiednie kontrolki, żeby pojechać dalej trzeba ponownie uruchomić silnik). Zdarzyło mi się to już ze 4 razy.
Zagadkowe jest to, że zawsze następuje to w tym samym miejscu - podczas zjeżdżania z niewielkiego wzniesienia za skrzyżowaniem, na niskich obrotach (ok 1500), hamując silnikiem na 4-tym biegu (przy prędkości ok 40 km/h), kiedy wrzucam potem 3kę lub 2kę i chcę jechać dalej, zauważam że silnik zgasł. (samego gaśnięcia najczęściej nie słychać, więc widzę to jedynie po kontrolkach i oczywistym braku mocy pod pedałem gazu). Nigdy autko nie zgasło w podobny sposób w innym miejscu.

Oczywiście nie zdarza się to za każdym razem podczas jazdy tą drogą, ale na tyle często, że zaczyna mnie denerwować. W końcu stwarza to w mało bezpieczną sytuację na drodze.

Koleżanki i koledzy, co o tym sądzicie?
Czy kwalifikuje się to do wizyty w serwisie? Czy to wina auta czy mojego stylu jazdy?

TD Pedro - 2013-07-12, 10:47

traktując to w kategoriach żartu - rada jest prosta: unikaj tej trasy... :mrgreen:
a tak na poważnie to nie jest prawidłowe i wizyta w ASO jest nieunikniona... :-)

Dar1962 - 2013-07-12, 14:59

czy w momencie, kiedy silnik gaśnie auto spala LPG i czy dzieje się to np na "luzie" lub przy niskich obrotach?
wookash - 2013-07-12, 20:13

To ja dorzucę swoje 0.03PLN do tematu.
Duster z fabrycznym LPG. Od początku bardzo wybredny. Zależnie od tego gdzie tankuję gaz, to autko ma tendencje do dławienia się. Bardzo widoczne (o dziwo) przy gwałtownej zmianie biegów ze wstecznego na 1 i na odwrót. Obroty wtedy spadają poniżej 500 i silnik gaśnie - ciekawe, że wtedy zazwyczaj nawet nie zdążę puścić sprzęgła :/
Zauważyłem dużą różnicę w tych sytuacjach, zależnie od tankowanego gazu. O dziwo najlepszy (pod tym kątem) jest gaz na stacjach "nie markowych" taką mam sprawdzoną pod marką Bricomarche.
Niemniej jednak zamierzam udać się na wymianę filtra gazu (20kkm) i zgłosić tę wadę do ASO - już raz zgłaszałem, ale temat olali - teraz zmieniam ASO, zobaczymy co powiedzą.
Ogólnie spalanie gazu w mieście około 11l/100, w trasie około 10ciu, ale zaznaczam, że nie trzymam się ograniczeń 90 :/ prędkości normatywne to około 100-110km/h

jan ostrzyca - 2013-07-13, 17:59

Miło!
Karenzo - 2013-07-13, 21:25

Pod serockiem obok warszawy też na artusie jest po 2.06
TD Pedro - 2013-07-13, 22:22

jan ostrzyca napisał/a:
Miło!

Jastków?

jan ostrzyca - 2013-07-14, 02:06

TD Pedro napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
Miło!

Jastków?

Trojaczkowice. Na Kraśnik po prawej, zaraz za laskiem z (ob)leśnymi pannami.

GerardC - 2013-07-15, 13:48

Spalanie fabryczny LPG. 5 tyś. przebiegu.
80% miasto-czyli korki,częste gaszenie silnika,odpalanie.20% trasa,prędkosc pow.100km/h
Średnia 100km/ 12,5 l. LPG plus 100km/ 1,6 l Benzin. Aha wynik ten jest z włączoną klimatyzacją.
Myśle ze po spasowaniu silnika może uda się obnizyć spalanie.
Jeszcze pytanie z innej beczki, podczas tankowania LPG ,nie wiedzieć dla czego, raz tankuje 32l a innym razem 42l LPG do pełna.Ciekawe to.
Po za tym się bujam.

Karenzo - 2013-07-15, 14:01

Bo trzeba wyjeździć do głośnego pikania wtedy tak naprawdę zbiornik jest pusty .
Wszystko zależy od cienienia i temperatury ponieważ w zbiornik można zapełnić do 80 %
Co do spalania mam troszeczkę niższe ale nie jeżdżę często w korkach , więc spalanie benzyny jest znikome
Ja zależnie ile zaleje przejeżdżam 350-400 km na pełnym lpg
I nie ma co patrzeć na ten wskaźnik bo on nie ma dużo wspólnego z rzeczywistość tylko tankować na kilometry

chriskb - 2013-07-15, 18:00

Z danych kol.GerardC, wynika, że LPG nie jest takie oszczędne jak to niektórzy piszą:
Średnio 100 km kosztuje ponad 35 PLN, gdy taki DD na ON przejeżdża 100 km o 5 PLN taniej, bez podliczenia pozostałych kosztów eksploatacji.

marszelest - 2013-07-15, 18:15

te 35zł na 100 wydaje mi się zawyżone
nawet jeśli pali 11l gazu na 100 to i tak wyjdzie mniej niż 35 zl (wliczając również benzynę na rozruch)

chriskb - 2013-07-15, 18:27

Kol. marszelest, moje wyliczenia oparlem na danych kol.GerardC, 12.5X2.1=26,50 plus 1.6X5.5=8.80 po dodaniu 35.30. Ze średnich z Motostat DD 4X2 110 KM średnie spalanie 5,5 l/100 km, gdy pomnożymy przez 5,5 daje 30,25 PLN i taka byla treść mojego postu.
kapelusznik - 2013-07-15, 18:41

chriskb napisał/a:
Ze średnich z Motostat DD 4X2 110 KM średnie spalanie 5,5 l/100 km
a co to za porównanie

jak bierzesz dane z motostat, to porównaj te dane dla obu paliw

czyli wg twoich cen gazu
ON - 6,04l/100 -> 33
LPG - 10.88l/100 -> 23

cen noPb dla LPG nie liczę, bo jak ktoś nie jeździ po 5km, to są to pomijalne wielkości

TD Pedro - 2013-07-15, 18:42

- bez względu na rodzaj paliwa osiągane zużycia są zróżnicowane,
- niejednokrotnie pisałem, że nie jestem fanem LPG ale ponoszone w moim przypadku koszty paliwa dają sporo zadowolenia, dane z ostatnich 4 kkm: średnie zużycie LPG (50/50 - miasto/trasa) 10,5 l/100 km oraz benzyny 0,4 l/100 km co daje przy obecnych cenach gazu wynik poniżej 25 pln/100 km :-)

chriskb - 2013-07-15, 18:58

Kol. kapelusznik, porównanie jak każde. Na forum jest kilku użytkowników z DD 4X2 i pokazują w podpisach jakie mają średnie zużycie ON na 100 km. Ja sie do nich nie zaliczam ale opieram moje porównanie na danych kol.GerardC, i mam do tego prawo. Nie mam zamiaru dyskutować o wyższości jednego czy drugiego paliwa. Stwierdziłem fakt, że LPG nie jest takie tanie jak to niektórzy opisują. A jak dodamy koszty przeglądów, regulacji i wymiany osprzętu to będzie jeszcze bardziej widać jaka jest różnica przejechania średnio 100 km na jednym, czy na drugim paliwie. A tak na koniec to przy takich krótkich przejazdach zużycie Pb jest większe a nie pomijalne, bo jak silnik ostygnie to trzeba startować na Pb. Mam jedno auto z LPG i na przestrzeni czasu nie widzę w kieszeni tych niemożebnych oszczędności.
kapelusznik - 2013-07-15, 19:08

chriskb napisał/a:
porównanie jak każde
takie sobie - bo porównujesz spalanie jednego człowieka (z nie wiadomo jakim stylem jazdy) ze spalaniem średnim
chriskb napisał/a:
LPG nie jest takie tanie jak to niektórzy opisują
jest
znasz jakiś tańszy sposób zasilania aut paliwem :?:
ja nie

chriskb napisał/a:
przy takich krótkich przejazdach zużycie Pb jest większe a nie pomijalne
przeczytaj jeszcze raz, co napisałem, za mocno się zacietrzewiłeś 8-)

ty masz jedno auto z LPG, ja takich aut obskoczyłem kilka, nie będziemy się przecież na doświadczenia sprzeczać

chriskb - 2013-07-15, 19:25

Kol. kapelusznik, ja znam tańsze np. wodór. Ale nie o to chodzi. Nie chodzi o to ile aut ktoś zajeździł ani o to jakie paliwo jest tańsze. Ja po prostu wskazałem na konkretnym przykładzie, że te oszczędności nie są takie niebotyczne jak to niektórzy staraja się opisywać. Kol. TD Pedro, np. zużywa tylko 0,4 l Pb. i wedlug cen jakie ja cytowałem średni koszt 100 km to niewiele ponad 25 PLN. A dla przykładu na Forum jest kol., którego średnie zuzycie ON jest ponizej 5 l ma 100 km, co prawda jest to wersja DD 90 KM.
kapelusznik - 2013-07-15, 19:29

chriskb napisał/a:
Ja po prostu wskazałem na konkretnym przykładzie, że te oszczędności nie są takie niebotyczne jak to niektórzy staraja się opisywać.
ale to nie był konkretny przykład, bo wziąłeś spalanie jednego użytkownika - takie które ci pasowało do tezy i zestawiłeś ze średnią, która wygładza ekstrema
dla mnie to jest albo kiepska metodyka albo demagogia

chriskb - 2013-07-15, 19:46

Kol. kapelusznik, każda metodyka jest dobra a poprzeć swoją teze. Porównywałem średnie spalanie w jednym i drugim przypadku i to nie jest deagogia (warto czasami zajrzeć do słownika co to jest demagogia). Nikomu nie narzucam mojego zdania o kosztach użytkowania opartych na LPG, Pb czy ON. Ja sam płacę za auta i wiem ile mnie kosztuje rocznie utrzymanie DD z ON i nie będę się chwalił drugim z LPG ale pali zimą średnio ponad 12l LPG na 100km i ponad 1 l Pb. Ostatni rok wliczając ubezpieczenie, i wszystkie koszta związane z eksploatacją przy przejechaniu każdego z aut po około 12 000 km różnica była niewielka na korzyść LPG.
Karenzo - 2013-07-15, 20:26

Teoretycznie to lpg nie jest takie dobre , ale podchodząc do sprawy bardziej ludzko .
Wszyscy zawsze piszą że koszt instalacji LPG to jest tam np 600 l benzyny i niby instalacja zwróci się po 10 000 km ale ...
Jak to w życiu bywa jak ma się wolne kilka tyś to nikt go nie zostawia na paliwo na cały rok tylko kupuje nowe meble itp . Więc dochodzi się do momentu kiedy samochód trzeba tankować za bieżącą pensje i wtedy łatwiej się tankuje takie samochód z lpg .
Niech ktoś sobie wyobrazi taką sytacje która zawsze jest przytaczana że za różnice w cennie mamy sobie zostawić na paliwo . Znając życie nie było by ich po miesiącu bo urodziny/komunie/choroby wujek z ameryki przyjechał , trzeba lodówkę nową kupic itp .

Piotrek721015 - 2013-07-16, 09:34

chriskb napisał/a:
A dla przykładu na Forum jest kol., którego średnie zuzycie ON jest ponizej 5 l ma 100 km, co prawda jest to wersja DD 90 KM.

Wynik jak najbardziej do osiągnięcia ze sporym zapasem do tych 5l, ale to dzięki technice jazdy do osiągnięcia. Ja w moim przypadku uważam, że jak mi spali 5l na setkę to auto "przepala".

BoloSr - 2013-07-16, 09:42

Piotrek721015 napisał/a:
chriskb napisał/a:
A dla przykładu na Forum jest kol., którego średnie zuzycie ON jest ponizej 5 l ma 100 km, co prawda jest to wersja DD 90 KM.

Wynik jak najbardziej do osiągnięcia ze sporym zapasem do tych 5l, ale to dzięki technice jazdy do osiągnięcia. Ja w moim przypadku uważam, że jak mi spali 5l na setkę to auto "przepala".


to ja mam chyba popsuty bo jak narazie po pierwszym tankowaniu sie przerazilem ze tyle spalil a teraz bede drugi raz tankowal i widze ze spalanie jest tez wysokie i to z trasy ale moze to kwestia tego ze silnik sie jeszcze uklada :)

Piotrek721015 - 2013-07-16, 09:51

BoloSr napisał/a:
to ja mam chyba popsuty bo jak narazie po pierwszym tankowaniu sie przerazilem ze tyle spalil a teraz bede drugi raz tankowal i widze ze spalanie jest tez wysokie i to z trasy ale moze to kwestia tego ze silnik sie jeszcze uklada :)

Bolo masz funkel nówkę nie śmiganą, na dotarciu dlatego pewnie tyle pali. Ja mam trochę kilometrów i spalanie spadło, ale i technika jazdy przyznaję nie jesty bez wpływu na spalanie. Na pewno wyczujesz auto kiedy dobrzej już ciągnie, ale, jeszcze mało spala. Powodzonka.

GerardC - 2013-07-16, 12:55

Podałem swoje spalanie dla zainteresowanych zakupem LPG ,uważam że moje spalanie jest extremalne.Tak jak pisałem moja jazda to miasto ,korki i co chwila gaszenie i odpalanie,klimatyzacja, i mocny ROCK NA 5 głosnikach.Niestety zawyża to spalanie benzyny,i podnosi koszty.przyjmujac ze robi ktoś 1tyś km, po drodze z
3 postoje ,zuzycie benzin będzie minimalne jak i spalanie LPG ,co juz obniża koszty.
Jedno jest pewne LPG najlepiej sprawdzi się w trasie z jazda non top,bez postojów.
Ja dostałem LPG w prezencie od dealera więc nie bede za mocno kręcił nosem.
Jak by nie liczyć zawsze jestem do przodu na 100km od 13zl -15zl ,na waciki dla zony bedzie alw szału nie ma.W porównaniu do jazdy na samej benzynie gdzie pali mi ok 10 l/100 km oczywisice miasto.Daleki jestem od takich wnioskow jak kolega chrikb ,,jak pali mi 5 na 100 to juz przepala,,
A mój kolega to taaakie ryby łowi....

48piotr - 2013-07-16, 13:27

Mam LPG "niefabryczne."Można utrzymać się w 8,5l/100 na trasie.
Ale LPG zakładałem ponad 3 lata temu ,by nie "dziadować"(emerycić) na trasie.
Pali 9,5-10,5 na 100,a jadę jak "młody".
:oops: :mrgreen:

chriskb - 2013-07-16, 17:24

Kol. GerardC, ja nie pisałem o tym jak pali 5 to przepala. Ja jeżdżę w miarę dynamicznie i mój DD pali pomiędzy 6,5 a 7 z groszem. Zresztą moja średnia jest w podpisie. Raz co prawda spróbowałem tzw. "eco-driving" i wtedy udało mi sie zejść poniżej 6 l/100km ale dla mnie to nie rozrywka, bo nie lubię czytać gazet w trakcie jazdy.
piotrek77 - 2013-07-16, 21:06

Od 3 tygodni ujeżdżam dustera z instalacją fabryczną. Dopiero 2 tys. przejechane, ale przy użytkowaniu "zgodnie z przepisami" z niewielkim hakiem, w ruchu mieszanym 70% trasa z Warszawą 30% (fakt, że to wakacje i ruch mniejszy) mieszczę się poniżej 9 litrów. Zużycie nPb pomijalne - przy tych temperaturach silnik po teście sterownika "łapie" temperaturę i przełącza się na gaz: z zatankowanego zbiornika na tych 2 tysiącach zeszła 1 kreska benzyny. Dla porównania: Clio II dCi 65 koni, ten sam kierowca i dojazdy do pracy (warszawskie korki): średnio 4,3 litra ON. Przejechane od nowości 190 tys. i oby dalej mu tak szło.
piotr. z - 2013-07-17, 21:36

Odkryłem pewną prawidłowość jeśli chodzi o przełączanie się instaluj na noPB: jak niezamierzenie zgaśnie silnik (można go "zdusić" na postoju) to instalacja przełącza się na benzynę- dwukrotnie dzisiaj wykonałem taki zabieg i za każdym razem wynik był ten sam. Spróbujcie, czy u Was jest tak samo. Niemniej jednak nie uważam takiego zachowania elektroniki za prawidłowe; dlaczego nie pozostaje w trybie automatycznym? Coś mi się wydaje, że znienawidzą mnie w serwisie ;-)
TD Pedro - 2013-07-17, 21:52

piotr. z napisał/a:
jak niezamierzenie zgaśnie silnik (można go "zdusić" na postoju) to instalacja przełącza się na benzynę

to chyba jest prawidłowo, przecież każdorazowy rozruch silnika następuje "na benzynie"
piotr. z napisał/a:
nie uważam takiego zachowania elektroniki za prawidłowe; dlaczego nie pozostaje w trybie automatycznym

czyli w jakim? po uruchomieniu silnika tenże "tryb automatyczny" przełączy zasilanie na LPG (po spełnieniu określonych parametrów)

GerardC - 2013-07-17, 21:57

chriskb napisał/a:
Kol. GerardC, ja nie pisałem o tym jak pali 5 to przepala. Ja jeżdżę w miarę dynamicznie i mój DD pali pomiędzy 6,5 a 7 z groszem. Zresztą moja średnia jest w podpisie. Raz co prawda spróbowałem tzw. "eco-driving" i wtedy udało mi sie zejść poniżej 6 l/100km ale dla mnie to nie rozrywka, bo nie lubię czytać gazet w trakcie jazdy.


Przepraszam ,oczywisice było to do kolegi ,,Piotrek721015,,
Pzdr.

GerardC - 2013-07-17, 23:36

Dzisiaj w czasie wymiany oleju w ASO podpytałem troche o instalacje LPG itp
Dowiedziałem się ze LPG nie instaluja w zadnej fabryce w RUMUNI tylko cały system jest montowany w kraju .Jakis jeden zakład montuje w Polsce instalacje LPG.A piszą instalacja fabryczna.Troche to dzwne.
Pytanie z innej beczki,Ile tankujecie teraz jak jest goraco LPG ?Oczywisice z pustego do fulla.Mi wchodzi 32l w upały,pan majster powiedział ze jest ok.Ale zdarzyło mi sie zatankowac tez 42l z pustego.Mozliwe ze w lato gaz sie jakos rozpreza czy cos w tym stylu.

piotr. z - 2013-07-18, 07:38

TD Pedro napisał/a:
piotr. z napisał/a:
jak niezamierzenie zgaśnie silnik (można go "zdusić" na postoju) to instalacja przełącza się na benzynę

to chyba jest prawidłowo, przecież każdorazowy rozruch silnika następuje "na benzynie"

Rozruch- tak.

TD Pedro napisał/a:
piotr. z napisał/a:
nie uważam takiego zachowania elektroniki za prawidłowe; dlaczego nie pozostaje w trybie automatycznym

czyli w jakim? po uruchomieniu silnika tenże "tryb automatyczny" przełączy zasilanie na LPG (po spełnieniu określonych parametrów)


Jeżeli mam w zbiorniku LPG i uruchamiam silnik to instalacja startuje w trybie automatycznym (żółta dioda świeci się wskazując na zasilanie benzyną a zielona miga wskazując, że po osiągnięciu właściwej temperatury i odpowiednich obrotów nastąpi przełączenie na LPG)- to sytuacja wg mnie prawidłowa. Jeśli zabraknie LPG to mogę uruchomić silnik i jechać tylko na benzynie i to jest sygnalizowane świeceniem ciągłym żółtej diody i nieświeceniem zielonej- wskazuje to na tryb pracy tylko i wyłącznie na benzynie. Można przełączyć się w ten tryb (nawet jak mam gaz w zbiorniku) poprzez naciśnięcie na przycisk przełącznika trybu pracy. Natomiast nieprawidłowe wg mnie jest to, że po przypadkowym zduszeniu silnika instalacja z definicji przełącza się na tryb zasilania tylko i wyłącznie benzyną (świeci się tylko żółta dioda, zielona jest wyłączona). I żeby było śmieszniej następuje to od razu po zgaśnięciu silnika. Wtedy wyłączenie zapłonu i ponowny rozruch silnika nie powoduje przejścia instalacji w tryb automatyczny tylko cały czas ustawiona jest na pracę TYLKO na benzynie. Dopiero wciśnięcie przycisku przełącznika umożliwia zaświecenie zielonej diody i gotowość instalki do pracy również na LPG. Miałem już wcześniej dwa samochody z instalacjami LPG i w żadnym z nich takiego czegoś nie doświadczyłem. Logika również podpowiada, że takie zachowanie się instalacji nie jest OK.

Trochę przydługie ale chciałem wyjaśnić jak też nasze Landi Renzo się zachowują (u Ciebie siedzi też LR ale nie wiem czy mamy dokładnie takie same komponenty; na pewno masz większy zbiornik i tego "zazdraszczam" :mrgreen: ). Wiem, że nie tylko ja doświadczyłem takiego zachowania się instalacji, jeszcze zgłaszał taki sam objaw toms57. Nie wiem, czy tak samo zachowują się instalki u innych użytkowników, w każdym razie nikt więcej się tu czymś takim nie chwalił...

TD Pedro - 2013-07-18, 08:23

- teraz wiem co miałeś na myśli pisząc "tryb automatyczny" :-)
- zdarzało mi się, że silnik również został zdławiony i zgasł ale po ponownym uruchomieniu u mnie zasilanie nadal pozostawało w trybie automatycznym, nic nie musiałem ręcznie przełączać, z tego wniosek, że rzeczywiście coś jest na rzeczy...
- nie pozostaje nic innego jak egzekwować usprawnienie systemu...


(chyba jednak zostaniesz znienawidzony przez serwis :mrgreen: )

GerardC - 2013-07-18, 10:54

To na pocieszenie powiem że też tak mam ,w przypadku zaduszenia silnika np. podczas ruszania,co mi sie często zdarza,silnik przełącza sie na benzyne,wyskakuje z trybu auto.Pali sie żółta dioda,trzeba tylko pamiętać o ręcznym przęłaczeniu na auto.Chyba tak ma być skoro opisuja to koledzy na forum.
Z innej beczki - Zajrzałem do papierów i w instrukcji LPG znalazłem dołączony certyfikat na zbiornik LPG z firmy STAKO z Słupska co by potwierdzało że fabryczne LPG zakładane jest w Polsce.Sprzedawcy mówili zupełnie co innego.Według certyfikatu mój zbiornik ma poj.42l, napełnić można 80% co daje ok 33 l, to jakim cudem pare razy zatankowałem 42l ?Zawsze tankuje na tej samej stacji orlen.Chyba zmienie stacje bo ostanio spalanie wyszlo 13,5 l LPG na 100/km może więcej w tym gazie powietrza niż LPG.
Szykują mi się wakacje, zrobię trochę km ,zobaczymy jak na trasie wyjdzie spalanie.

BoloSr - 2013-07-18, 11:09

GerardC napisał/a:
To na pocieszenie powiem że też tak mam ,w przypadku zaduszenia silnika np. podczas ruszania,co mi sie często zdarza,silnik przełącza sie na benzyne,wyskakuje z trybu auto.Pali sie żółta dioda,trzeba tylko pamiętać o ręcznym przęłaczeniu na auto.Chyba tak ma być skoro opisuja to koledzy na forum.
Z innej beczki - Zajrzałem do papierów i w instrukcji LPG znalazłem dołączony certyfikat na zbiornik LPG z firmy STAKO z Słupska co by potwierdzało że fabryczne LPG zakładane jest w Polsce.Sprzedawcy mówili zupełnie co innego.Według certyfikatu mój zbiornik ma poj.42l, napełnić można 80% co daje ok 33 l, to jakim cudem pare razy zatankowałem 42l ?Zawsze tankuje na tej samej stacji orlen.Chyba zmienie stacje bo ostanio spalanie wyszlo 13,5 l LPG na 100/km może więcej w tym gazie powietrza niż LPG.
Szykują mi się wakacje, zrobię trochę km ,zobaczymy jak na trasie wyjdzie spalanie.


jakim cudeam a no takim ze poprostu zawor sie zawiesil i nie odbil tez tak kiedys mialem :) ale potem sie uspokoilo :)

GerardC - 2013-07-18, 11:25

Mówisz że się zawór zawiesił,i cyknoł 10 l więcej.Dobrze że nie np. 20l
Widać że technika LPG jeszcze jest do dopracowania.

BoloSr - 2013-07-18, 11:46

GerardC napisał/a:
Mówisz że się zawór zawiesił,i cyknoł 10 l więcej.Dobrze że nie np. 20l
Widać że technika LPG jeszcze jest do dopracowania.


tak mowie bo tak mialem i nie tylko jak czesto sie to zdarza :)
jak jestes upierdliwy to gazownik to ci wymontuje i zamntuje jeszcze raz i bedzie oki :)
tylko ze trza gaz wyjezdzic a co do ladowania lpg w pewnym momencie nadmiar poleci z butli zaworem wiec wiecej nie naleci niz jest objetosc butli :)

Karenzo - 2013-07-18, 12:05

Co do tego tryby automatycznego .
Trzeba zauważyć że jeżeli instalacja jest w trybie oczekiwania na odpowiednią temperaturę (żółta dioda ) I wtedy zgaśnie silnik to komputer zapisze że lpg był WYŁĄCZONY bo w końcu samochód jechał na PB . Po odpalaniu to kontynuacje jazdy na tym co przed chwilą czyli na PB .
Jest to rozwiązanie czystko komputerowe i myślę że jakby ktoś się podpiął do komputera gazowego to można to spokojnie przestawić . Bo jak przecież gaśnie na lpg to kontynuuje na lpg .
Wydawać by się mogło że ASO nie powinno miedz z tym problemu bo to tylko podłączenie do komputera i wybranie opcji z listy

Jest to celowy zabieg producenta , mało zrozumiały ale można sobie tłumaczyć że jak ktoś ma instalacje na lpg ale jeździ tylko na PB to ma go to nie denerwować i sę ciągle nie włączać . Taka logika Renault

48piotr - 2013-07-18, 13:03

GerardC napisał/a:
Mówisz że się zawór zawiesił,i cyknoł 10 l więcej.Dobrze że nie np. 20l
Widać że technika LPG jeszcze jest do dopracowania.

Technika LPG dopracowana,a dystrybutor LPG "podrasowany".
Ciekawy jak bardzo?
Mniej gazu można zatankować,więcej znaczy dystrybutor" podrasowany."

Pan Koszmar - 2013-07-18, 21:39

U mnie też po zduszeniu odpala na samej benzynie i trzeba manualnie przełączyć na gaz. Także chyba ten typ tak ma.
piotr. z - 2013-07-19, 12:13

Pan Koszmar napisał/a:
U mnie też po zduszeniu odpala na samej benzynie i trzeba manualnie przełączyć na gaz. Także chyba ten typ tak ma.


Pytanie czy ten typ tak ma mieć i czy można to zmienić w sterowniku?... :?:

wookash - 2013-07-20, 15:12

Z tego co wiem, to jeśli lecisz na gazie i zadusisz go, to zawsze awaryjnie odetnie gaz i przełączy go w tryb bezyny - ma to za zadanie cofaniu się gazu do instalacji - tak mi tłumaczył człowiek w ASO. Wtedy zawsze trzeba ręcznie przełączyć go na tryb auto.

Słowo informacyjnie, zaduszenia mojego dustera, oraz świecenie się kontrolki oczyszczania spalin, miało swoje podłoże w złej regulacji interwałów mieszanki na wtryskach, skutkiem czego na 1 i 4 cylindrze mieszanka "wypadała - jak mi to oznajmiono" i silnik bardzo nierówno pracował.
Panowie w ASO wyregulowali to w komputerze i teraz na gazie chodzi jak marzenie - zero problemów na tę chwilę.

piotr. z - 2013-07-22, 18:11

wookash napisał/a:
Z tego co wiem, to jeśli lecisz na gazie i zadusisz go, to zawsze awaryjnie odetnie gaz i przełączy go w tryb bezyny - ma to za zadanie cofaniu się gazu do instalacji - tak mi tłumaczył człowiek w ASO. Wtedy zawsze trzeba ręcznie przełączyć go na tryb auto.


Trochę naciągana ta teoria przez człowieczka z ASO... :roll: Nie wiem za bardzo dokąd miałby się ten gaz cofnąć, zresztą coś takiego jak zawory na instalacji istnieją i po odcięciu zasilania są natychmiast zamykane. Poza tym instalka posiada czujniki i jeśli ŚWIADOMIE nie przełączę trybu zasilania na benzynę (bo tak mi się chce lub LPG się skończył) a w zbiorniku jest tyle gazu abym mógł na nim jechać to nie widzę ŻADNYCH przesłanek aby instalacja samoistnie przełączała się na benzynę po zadławieniu silnika.
Ciekaw jestem jakie głodne kawałki mi będą wciskać... :mrgreen:

chriskb - 2013-07-31, 14:15

Ja bym podskoczył do Adamowskich w Starogardzie, jestem pewien, że mają specjalistów, który poradzą sobie z instalacją LPG w Daci.
piotr. z - 2013-08-04, 11:01

W tzw. międzyczasie pozwoliłem sobie wystosować pismo do RP na temat obsługi instalacji LPG a następnego dnia znalazłem w necie soft do obsługi naszych instalek plus opis poszczególnych funkcji. Część z opcji jest poblokowana ii niewielu instalatorów ma do nich dostęp (potrzebny specjalny klucz z LR) ale te, które są dostępne pozwalają "zaszaleć" :mrgreen: I wychodzi na to, że przestawienie momentu z obrotów rosnących (gdzie silnik jest pod obciążeniem i wymaga większej ilości paliwa) na malejące to pikuś (czego zresztą się spodziewałem bo nawet instalki II generacji miały taką opcję). Jeśli chodzi o przełączanie się na benzynę po zduszeniu silnika to najprawdopodobniej, podkreślam- najprawdopodobniej (bo nie podłączałem się pod samochód z kompem- zresztą było by trochę ciężko targać PCta stacjonarnego :mrgreen: do bryki)- przyczyną może być zbyt krótki czas na podjęcie działania po wykryciu przez czujnik ciśnienia gazu spadku o 0,5 bara. Zobaczymy, co wyjdzie dalej. Jedyne szczęście to to, że w ASO nie skaszanili ustawień instalki bo boją się czegokolwiek zmienić (takie jest moje zdanie na ten temat).
Wickerman - 2013-08-07, 15:17

Witam wymieniał juz ktos filtr gaz-gaz po 20 000 ? ile to kosztuje w fabrycznej instalce ??
piotr. z - 2013-08-08, 13:09

Po wymianie maili z Renault Polska (chyba zatrudniają tam ludzi związanych z polityką- coś mi odpisali, ale żebym zrozumiał sens odpowiedzi to tak bardzo średnio) zostałem skierowany do Landi Renzo. Skorzystałem- a co! Zobaczę, co odpowiedzą. Dokończę tę batalię i tyle mnie będą widzieli żeby coś zrobić przy LPG, będę serwisował u tych, co takiej niemocy nie mają i się znają.
Wickerman - 2013-08-09, 14:35

220 zł
TD Pedro - 2013-08-09, 16:53

piotr. z napisał/a:
nie widzę ŻADNYCH przesłanek aby instalacja samoistnie przełączała się na benzynę po zadławieniu silnika.

świadomie :-P przetestowałem u siebie zdławienie silnika pracującego na LPG i po ponownym uruchomieniu nie stwierdziłem samoistnego przełączania na tryb zasilania "tylko benzyna", silnik był uruchamiany na benzynie by po chwili przełączyć się na zasilanie LPG (testowane kilka razy z tym, że moja instalacja nie jest "fabryczna")

eastcowboy - 2013-08-09, 19:49

piotr. z napisał/a:
Coś mi się wydaje, że znienawidzą mnie w serwisie ;-)

ochrona przełączania
jeżeli motor umierać jest canbus-kontakt między gaz komputer i benzyna komputer zaniepokojony

piotr. z - 2013-08-10, 21:10

Załączam krótki film ukazujący w całej krasie geni(t)alne ustawienia w sofcie instalacji LPG po zdławieniu silnika.


[11.08.2013): Psiakostka! Pomyliłem filmiki- teraz jest aktualny.

maciej - 2013-08-10, 22:46

krótkie pytanko.Warto kupi dustera z fabrycznym gazem czy odpuści sobie? W obecnym aucie mam fabryczny BRC i 220000km na zegarze i 0 problemów. Czy kupując dustera w Niemczech będę miał zamontowaną tą samą instalkę co polskie auta??
Karenzo - 2013-08-11, 01:50

Mimo opisanego problemu warto ze względu na gwarancję .
Jak zamontujesz sam i coś (odpukać ) zacznie się dziać ASO będzie cie odsyłać do gazownika a gazownik do ASO . W sumie każda usterka silnika będzie tłumaczona niefabrycznym gazem .
Podsumowując oprócz tego głupiego błędu sofu komputera gazowego nic więcej nie występuje .
Gazownik który obsługuje inne auto w rodzinie stwierdził iż instalacja w dusterze jest naprawdę wysokiej jakości , gaz załącza sie bardzo szybko .
Ale nie możesz kupić fabrycznego gazu do 4x4
więc jeżeli potrzebujesz 4x4 to wiadomo że sam musisz zakładać

btw. Czy ktoś próbował reklamować na gwarancje ten błąd ? To tylko przestawienie kilku opcji w komputerze lpg

chriskb - 2013-08-11, 08:55

@piotr. z, to radio przerywa gorzej niż w trakcie testu.
maciej - 2013-08-11, 10:39

[quote="Karenzo"]Mimo opisanego problemu warto ze względu na gwarancję .
Jak zamontujesz sam i coś (odpukać ) zacznie się dziać ASO będzie cie odsyłać do gazownika a gazownik do ASO . W sumie każda usterka silnika będzie tłumaczona niefabrycznym gazem .
Podsumowując oprócz tego głupiego błędu sofu komputera gazowego nic więcej nie występuje .
Gazownik który obsługuje inne auto w rodzinie stwierdził iż instalacja w dusterze jest naprawdę wysokiej jakości , gaz załącza sie bardzo szybko .
Ale nie możesz kupić fabrycznego gazu do 4x4
więc jeżeli potrzebujesz 4x4 to wiadomo że sam musisz zakładać

Tylko jak mam wyda prawie 60000zł i mam się wkur.. że mi auto gaśnie to chyba jakieś nieporozumienie

Karenzo - 2013-08-11, 13:04

Nie demonizuj błąd polega tylko na tym iż kiedy zgaśnie ci samochód w trybie automatycznego lpg (zbyt mała temperatura ) żeby jechać na lpg , to po ponownym odpalanie lpg będzie off .Wystarczy nacisnąć przycisk lpg i już jesteśmy w trybie automatycznym . Jeżeli zgaśnie silnik już pracujący na lpg to po odpalaniu dalej jedziemy na lpg nic nie trzeba naciskać . Od razu się przyzwyczaisz do tego żeby zerknąć na czujnik po zgaszeniu i tyle .
Te niedociągnięcie (bo to żaden błąd ) nie ma nic wspólnego z gaśnięciem silnika .
Bądźmy szczerzy jak często ci samochód gaśnie z twojej winny ? raz na tydzień /miesiąc .
Jak już go zdusisz i jechałeś jeszcze na benzynie to odpalasz po czym klikasz lpg i jedziesz dalej .
Przy najbliższej wizycie w serwisie poproszę o przestawienie tej błahostki , zobaczymy co powiedzą .
Jak bardzo chcesz mogę ci nagrać filmik i pokazać o co chodzi , tak jak mówię to błahostka .
Ja jestem bardzo zadowolony z fabrycznej instalacji ponieważ wskaźnik mi źle pokazywał ile mam gazu normalnie bym to olał bo mało komu dobrze pokazuje ale skoro mam gwarancje to wymieniali do skutku i teraz chodzi jak szwajcarski zegarek .

piotr. z - 2013-08-11, 21:11

Karenzo,
nie mówię, że to błąd- to są po prostu źle ustawione parametry możliwe do zmiany, a których to ASO (przynajmniej w Gdyni) nie chce/ boi się/ nie umie (można sobie wybrać przyczynę) zmienić. Ja nie mam uprzedzeń do instalacji tylko do gazownika i podejścia ASO do klienta. A jeśli TD Pedro ma instalację taką samą ustawioną w taki sposób jak ja chcę to coś tu jest nie tak z ASO- dlaczego zakład montujący instalacje LR Omegas nie ma z tym problemów a ASO ma? A dlaczego muszę pamiętać, żeby po zduszeniu silnika przełączać się na LPG? Od tego są ustawienia abym miał to z "bani". A temperatura była właściwa- cztery "cegły". Za każdym razem. Może i jest to błahostka ale wkurzająca tym bardziej, że jest do poprawienia w prosty i krótki sposób.
ChrisKB- to jest krótki filmik; mam jeszcze siedmiominutowy :mrgreen:

mekintosz - 2013-08-11, 21:46

W citroen AX 4x4 mialem II generacje instalacji LPG. W trybie automat zapalal na benz, by pozniej przełaczyc sie na LPG. Gdy pojazd zgasl zawsze bylo tak samo - najpierw bezn. potem lpg. Mozna było na szczescie wymusic na stałe odpalanie/jazde na lpg. Tylko teraz w dusterach sa o niebo nowsze instalacje.
maciej - 2013-08-11, 22:20

w chevrolecie mam fabryczna brc i rewelka. auto przełancza na lpg szybko po ok 2km jazdy zimą latem wcześniej. A mam pytanko takie do was .Czy w minione upały jak auto stało wam na słońcu to potem auto ciężko odpalało?? Ja tak miałem i myślę że to dlatego że silnik był gorący i komp wariował nie wiedząc czy działa już na lpg czy normalnie jak zawsze odpala na benzynie
Karenzo - 2013-08-11, 22:34

Nie ma możliwości aby silnik aż tak się rozgrzał od słońca aby od razu odpalał na lpg , no chyba że samochód stał tydzień w słońcu . W dacii takiego problemu nie zidentyfikowałem .
To kiedy komputer przełączał na lpg zależy tylko od ustawień , można sobie ustawić że będzie się przełączał przy 0 C .W dusterze gaz załącza się przy 2 "cegiełkach " nie wiem ile to jest stopni ale pewnie coś około 45 C . W wakacje z 1-2 min pracy w zimę z 5-10 min.
Mam inny samochód z własną instalacja i miałem też ustawione na 45 C ale silnik wariował i trzeba było przestawić na 55 C , więc tu tylko zależy od silnika .

PrzemekS - 2013-08-22, 08:35

Dobra.
Problem póki co rozwiązany :)
Przyczyna - uszkodzone wtryskiwacze gazu. 3/4 były walnięte.

DD - 2013-08-22, 09:19

No niezle kwiatki, padly wstryskiwacze po 26kkm... ale mnie to juz zbytnio nie dziwi... po tym jak czytalem na OCP o padach wtryskiwaczy po podobnych, a nawet nizszych przebiegach w Octaviach z instalkami lpg niby-fabrycznymi (tak naprawde gazowane w PL przed sprzedaza). Tam tez sa instalki Landi-Renzo Omegas i maja slabej jakosci wtryskiwacze MED. W tych daciowych instakach lpg tez sa MEDy?
PrzemekS - 2013-08-23, 21:24

DD napisał/a:
No niezle kwiatki, padly wstryskiwacze po 26kkm... ale mnie to juz zbytnio nie dziwi... po tym jak czytalem na OCP o padach wtryskiwaczy po podobnych, a nawet nizszych przebiegach w Octaviach z instalkami lpg niby-fabrycznymi (tak naprawde gazowane w PL przed sprzedaza). Tam tez sa instalki Landi-Renzo Omegas i maja slabej jakosci wtryskiwacze MED. W tych daciowych instakach lpg tez sa MEDy?


Niestety, nie wiem. Nie przyglądnąłem się im. Skorzystałem z dobrodziejstwa naprawy gwarancyjnej :-)
W każdym bądź razie miały zielone kapturki....
A, no i prewencyjnie został również wymieniony czujnik ciśnienia gazu, z LR na Boscha. (zalecenie Tech Line'u)

piotr. z - 2013-09-17, 11:09

Czy któryś z posiadaczy fabrycznej instalki LPG ma pojęcie o średnicach króćców na filtrze gaz-gaz? Zamienników z wkładami papierowymi bądź poliestrowymi trochę w necie jest i to nie w chorych cenach ASO (88PLN vs. 16PLN+ kilka-kilkanaście za przesyłkę).
piotr. z - 2013-09-18, 22:27

Sprawdziłem. Ja mam króćce 14/14mm. Jak jest w innych- nie wiem. Szukałem filtrów Certools i Czaja, można zaszaleć i kupić obudowę demontowalną za niecałe 2 dychy ale nie jestem pewien, czy chce mi się w to bawić. Wprawdzie różnica między wkładem a kompletnym filtrem to jakieś kilka PLN ale ile razy wymienia się filtr gazu? 10 razy do przebiegu 200kkm da kilkadziesiąt zeta na przestrzeni kilkunastu lat (przy moich przebiegach).
A tu ciekawostka- "obfociłem firtel" i dla Landi Renzo "Kitajcy praizwodili" :->

DD - 2013-09-19, 20:11

Pytanko do osob, ktore maja Dacie wyprodukowane w 2013r. i wyposazone w fabryczna* instalacje lpg. Jaka macie wpisana w dowodzie rejestracyjnym date przegladu w SKP, 2014 czy 2016r.?



* czyli zamontowana juz w fabryce, a nie zakladana w Polsce

Pepiś - 2013-09-19, 20:27

dzisiaj pytalem o montaz do dacii gazu to powiedzieli mi ze montuja firmy STAG. to dobra firma?

no i cena to 3500 zl.

co o tym sadzicie?

Karenzo - 2013-09-20, 00:54

Po co montować w salonie jak można kupić samochód z fabryczną instalacją i pełną gwarancją ? Tak to dostaniesz tylko gwarancje salanu a nie marki , cokolwiek im się odwidzi i bujaj się sam . Sens jest tylko jak chcesz kupić dustera 4x4 bo takiego nie ma fabryczną instalacją , ale i tak poczekał bym na dustara 2
Pepiś - 2013-09-20, 05:40

Karenzo, nie zrozumielismy sie. :-P

chodzilo mi o to ze dacie maja fabryczna instalacje firmy STAG. i pytalem czy wg was ona jest dobra :?:

BoloSr - 2013-09-20, 06:07

Pepiś napisał/a:
Karenzo, nie zrozumielismy sie. :-P

chodzilo mi o to ze dacie maja fabryczna instalacje firmy STAG. i pytalem czy wg was ona jest dobra :?:


ale z tego co mi wiadomo to w daci orginalnie wstawiaja Landi Renzo a nie Staga :)

rakso70 - 2013-09-20, 06:22

Pepiś napisał/a:
dzisiaj pytalem o montaz do dacii gazu to powiedzieli mi ze montuja firmy STAG. to dobra firma?

no i cena to 3500 zl.

co o tym sadzicie?


Moim zdaniem to cena wręcz zbójecka. Mam STAGA założonego w Kile Sportage w takiej specyfikacji:
a. reduktor ZAVOLI model ZETA N,
b. układ sterujący STAG 300 -4
c. wtryskiwacz- ALEX Rail Type 30
d. butla V=50l
i zapłaciłem za to 2300. Fakt, że w czerwcu 2010 roku.

W poniedziałek jestem umówiony na montaż Landi Renzo Omegas w Dusterze. Cena (ponoć po znajomości)to 3000 zł.

dacialoganmcv - 2013-09-22, 16:35

I stąd najlepsza opcja to wykupienie dodatkowej gwarancji za 500 zł na kolejne 2 lata jak to zrobiłem przy swoim zamówieniu. No i instalacja tylko montowana w fabryce, a nie przez pana Henia gazownika. Bo wtedy nie ma żadnej gwarancji na nic.
opos - 2013-09-23, 07:44

Pozwolę sobie nie zgodzić się z przedmówcą . Zainstalowałem instalację LR omegas w warsztacie który jest w wykazie na oficjalnej stronie landini. Zrobiłem to w okresie gdy w promocji reno instalowało takie same instalacje w ASO również do daciek. Efekt zaoszczędziłem jakieś 600 zł a mam profesjonalnie zainstalowaną instalację, oczywiście w firmie w któej robiłem instalację robię sobie również przeglądy co 15 tys km. Więc można u gazowników tylko trzeba wybrać fachowca i dbać o instalację.
Tolman - 2013-09-23, 12:39

DD napisał/a:
Pytanko do osob, ktore maja Dacie wyprodukowane w 2013r. i wyposazone w fabryczna* instalacje lpg. Jaka macie wpisana w dowodzie rejestracyjnym date przegladu w SKP, 2014 czy 2016r.?



* czyli zamontowana juz w fabryce, a nie zakladana w Polsce


Przegląd masz na rok, bo przeglądy samochodów z gazem wykonuje się co rocznie.

dacialoganmcv - 2013-09-23, 15:30

No to rzeczywiście oszczędność. Tyle, że z nowym wozem instalacja ma gwarancję tyle co auto, czyli w moim przypadku 3 + 2 lata po wykupieniu 2 lat gwarancji za 500 zł po odbiorze auta... Ja przez 5 lat nic nie będę robił przy instalacji, która jest założona na etapie produkcji auta, a nie potem auto dziurawione i przewody mocowane na jakieś uchwyty czy złączki. Najbardziej profesjonalna instalacja nie będzie wykonana tak jak instalacja fabryczna. Spędziłem na dokładaniu dodatków do Fiatów w sumie z pół roku jakby liczył ilość godzin, więc pomimo że starałem się jak mogłem, a jestem pedantem, to nigdy nie wyszło tak jak byłoby w fabrycznej instalacji.

Poza tym zazwyczaj z gwarancją na cokolwiek dokładanego jest tak, że silnik serwisuje ASO, a instalację jakiś Henio gazownik, jeśli to on zakładał. Zaświeci się kontrolka od silnika to ASO mówi, że na Pb auto pracuje, a na LPG jest problem. Gazownik powie, że to coś z sondą albo jakimś czujnikiem. I tak się bujasz. A ja to mam właśnie wszystko z głowy, bo jest fabrycznie założone i serwis ma mi to zrobić. Pomijam fakt, że sam wiem co i jak, ale ASO niech się męczy, a mnie kitu nie wcisną. Poza tym montowanie tych wszystkich przycisków od gazu mnie po prostu rozkłada. Jakieś kwadraciki na śrubkę. Tu będę miał okrągły włącznik obok dźwigni zmiany biegów wpasowany w plastiki. I to wygląda po ludzku. Pomijam fakt, że Dokker ma na zegarach przewidziane miejsce pod typowo fabryczną instalację w postaci ikonki dystrybutora i napisu LPG obok normalnego dystrybutora. I wtedy to już jest 100% fabryczna instalacja.

opos - 2013-09-24, 06:09

Jeżeli idzie o fabryczną instalację to w zasadzie masz racje. Ja się tak tylko zastanawiam na ile w daciach ta instalacja jest fabryczna. Czy to nie jest tak że do kompletnego samochodu dokładane jest LPG tyle że w fabryce. Ale może się mylę. Ja w każdym razie miałem wybór typu montować gaz w ASO czy w profesjonalnym zakładzie. A że miałem rok do końca gwarancji więc się nie zastanawiałem tym bardziej że firma którą wybrałem ma również serwis samochodowy.
dacialoganmcv - 2013-09-24, 06:36

Tu masz filmik, w którym pokazane jest jak to wyglądało w przypadku Fiata Pandy produkowanego w Polsce http://www.youtube.com/watch?v=a2xtWxzoxs8. W Dacii Logan MCV instalacja gazowa jest opisana w instrukcji, tj. włącznik, wlew gazu, itd. Dodatkowo oznaczony jest bezpiecznik w komorze silnika umiejscowiony tak jak inne bezpieczeniki, tj. w fabrycznej wiązce, który odpowiada za zasilanie instalacji gazowej.

Instalacja w Loganie MCV to Landi Renzo, więc zapewne ta co można dołożyć dodatkowo w ASO czy poza. Ale jak dla mnie liczy się samo to, że od początku, tj. już na etapie wiązki elektrycznej jest to zintegrowane z autem.

W najnowszej Kia Picanto Bi Fuel będzie możliwość zamówienia fabrycznej instalacji gazowej, która będzie uruchamiana odpowiednim przyciskiem na desce oraz wskaźniki będą już na zegarach. Pomijam fakt, że we Fiacie też jest to możliwe, w Punto i w Bravo. Tak samo Alfa Romeo Mito. Są nawet instrukcje w języku polskim do pobrania jako do LPG, a w częściach zamiennych są w katalogu części z opisem LPG do zamówienia z Włoch. Jednak czemu w Polsce nie da się zamówić auta z fabryczną instalacją, to nie wiem. Zapewne za mało zarobiłby Fiat Polska. I tyle.

rakso70 - 2013-09-25, 07:11

Tolman napisał/a:
DD napisał/a:
Pytanko do osob, ktore maja Dacie wyprodukowane w 2013r. i wyposazone w fabryczna* instalacje lpg. Jaka macie wpisana w dowodzie rejestracyjnym date przegladu w SKP, 2014 czy 2016r.?



* czyli zamontowana juz w fabryce, a nie zakladana w Polsce


Przegląd masz na rok, bo przeglądy samochodów z gazem wykonuje się co rocznie.


A tak się zastanawiam, co będzie gdy nie zgłoszę faktu "zagazowania" auta w Urzędzie Komunikacji w ciągu ustawowych 30 dni, a uczynię to dopiero przed pierwszym przeglądem po trzech latach? Naturalnie przyjmujemy opcję, że nie drapnęła nas w tym czasie policja i nie mieliśmy żadnej przygody drogowej, która by nas zdekonspirowała. Na fakturze będzie widniała data montażu instalacji..... , co na to powiedzą w urzędzie ? Są to naturalnie czysto akademickie rozważania:)

Piotrek721015 - 2013-09-25, 07:58

rakso70 napisał/a:
Na fakturze będzie widniała data montażu instalacji..... , co na to powiedzą w urzędzie ?


Z tego co pamiętam, to każą jechać najpierw na przegląd techniczny pojazdu dot. gazu, następnie z zaświadczeniem z powrotem do wydz. komunikacji po wpis do dowodu rejestracyjnego o zainstalowanej instalacji. A następnie znowu na przegląd do stacji diagnostycznej.

rakso70 - 2013-09-25, 08:17

Piotrek721015 napisał/a:
Z tego co pamiętam, to każą jechać najpierw na przegląd techniczny pojazdu dot. gazu, następnie z zaświadczeniem z powrotem do wydz. komunikacji po wpis do dowodu rejestracyjnego o zainstalowanej instalacji. A następnie znowu na przegląd do stacji diagnostycznej.


Tak drzewiej bywało. Teraz jest tak: gaz

Pepiś - 2013-09-25, 11:33

rozmiem ze majac nowe auto z gazem lpg fabrycznym to co roku przeglad?
BoloSr - 2013-09-25, 11:49

Pepiś napisał/a:
rozmiem ze majac nowe auto z gazem lpg fabrycznym to co roku przeglad?


TAK

DD - 2013-09-25, 12:49

Tolman napisał/a:
DD napisał/a:
Pytanko do osob, ktore maja Dacie wyprodukowane w 2013r. i wyposazone w fabryczna* instalacje lpg. Jaka macie wpisana w dowodzie rejestracyjnym date przegladu w SKP, 2014 czy 2016r.?



* czyli zamontowana juz w fabryce, a nie zakladana w Polsce


Przegląd masz na rok, bo przeglądy samochodów z gazem wykonuje się co rocznie.

Przepraszam, ale czy kolega ma jakies auto z fabrycznym lpg wyprodukowane w 2013r. i tak z kolegi DR wynikalo? Albo czy kolega chociaz widzial na wlasne oczy DR auta o wyzej podanych parametrach i tak z niego wynikalo?

BoloSr: Analogiczne pytanko jak wyzej do kol. Tolmana.

BoloSr - 2013-09-25, 12:52

Z tego co ja wiem to sie nic nie zmienilo :)
Czyli masz auto z LPG to co roku zasowasz na SKP z autem :)
i to nie ma znaczenia czy kupujesz auto nowe czy po roku zakladasz gaz :)

Art. 81. 1 PoRD


6. Okresowe badanie techniczne samochodu osobowego, samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, motocykla lub przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t przeprowadza się przed upływem 3 lat od dnia pierwszej rejestracji, następnie przed upływem 5 lat od dnia pierwszej rejestracji i nie później niż 2 lata od dnia przeprowadzenia poprzedniego badania technicznego, a następnie przed upływem kolejnego roku od dnia przeprowadzenia badania. Nie dotyczy to pojazdu przewożącego towary niebezpieczne, taksówki osobowej, pojazdu samochodowego konstrukcyjnie przeznaczonego do przewozu osób w liczbie od 5 do 9, wykorzystywanego do zarobkowego transportu drogowego osób, pojazdu marki ,,SAM", pojazdu zasilanego gazem , pojazdu uprzywilejowanego oraz pojazdu używanego do nauki jazdy lub egzaminu państwowego, które podlegają corocznym badaniom technicznym


jeszce jakis linkbo widze ze kolega malo wie

DD - 2013-09-25, 13:12

Moje pytanie jest skierowane wylacznie do osob, ktore maja auta wyprodukowane w 2013r i wyposazone w fabryczna instalacje lpg.
BoloSr - 2013-09-25, 13:16

DD napisał/a:
Moje pytanie jest skierowane wylacznie do osob, ktore maja auta wyprodukowane w 2013r i wyposazone w fabryczna instalacje lpg.


A ja sie ciebie zapytam co ma takiego rok 2013 w sobie ze sie o to pytasz toc nic w tym temacie sie nie zmienilo od ktoregos tam roku :):) ???

PS jakby cos sie tu zmienilo nie kupilbym diesla :):)

Grzechub - 2013-09-29, 10:15

Niestety ułomność naszego prawa jest jaka jest. Artykuł cytowany wyżej dotyczy pojazdów wyposażonych w instalację LPG - czyli to własnie ta instalacja powoduje coroczny przegląd .
A skoro instalacja LPG to przegląd powinien dotyczyć w okresie pierwszych 3 lat tylko tej własnie instalacji !!!!!. Ale pazerność urzędników powoduje ze brak jest możliwości rozróznienia wpisu w dowodzie rejestracyjnym : następny przegląd ONLY LPG i tu nastepny rok ... . Reszta jest przecież OK !!. Pocieszeniem jest to że to tylko dodatkowe dwa tankowania na full mojego zbiornika
Co do zakazu wjazdu pojazdów zasilanych LPG - jak jest zakaz to nie wjeżdżam bowiem napewno wentylacja jest do d.... . A jak nie ma zakazu to parkuje i już, Faktem jest że propan może zalegać poniżej poziomu 0 ale najpierw musi tam się skądś wziąć. Czemu z mojej nowej fabrycznej instalacji ? :-(

Grzechub - 2013-09-29, 13:38

fabryczne wtryskiwacze LPG
sylwia - 2013-10-09, 17:12

Proszę się nie śmiać z głupiego pytania :oops: :
Czy wyjeżdżenia całego zbiornika LPG do zera tak żeby się sam na benzynę przełączył nie niesie jakichś negatywnych konsekwencji?
Pytam bo czytałam że przypadku benzyny, jazda na oparach, albo co gorsza do zera może się źle dla silnika skończyć...

TD Pedro - 2013-10-09, 18:27

sylwia napisał/a:
Czy wyjeżdżenia całego zbiornika LPG do zera tak żeby się sam na benzynę przełączył nie niesie jakichś negatywnych konsekwencji?

nie niesie... z chwilą "wyjeżdżenia" całego LPG jest tak jak sama napisałaś czyli następuje automatyczne (oczywiście przy sprawnej instalacji) przełączenia zasilania na zasilanie benzyną... następuje to płynnie bez jakichkolwiek negatywnych konsekwencj dla silnika...
z benzyną jest trochę inaczej ponieważ może się zdarzyć, że na dnie zbiornika zalegają nieczystości lub woda a to z kolei nie jest dobre dla układu zasilania, taka sytuacja jest również mało prawdopodobna ponieważ jest jeszcze coś takiego jak filtr paliwa...

piotr. z - 2013-10-10, 07:34

TD Pedro,
może chodzi tu o jeżdżenie na oparach benzyny- może się zdarzyć- ale dla mnie to ekstremum- że wyjeździ się benzynę praktycznie do końca i wtedy pompa paliwa nie będzie miała co tłoczyć co może spowodować wzrost jej obrotów i pracę w warunkach, do których nie została zaprojektowana (czyt. bez obciążenia). Ale to są tylko moje dywagacje i niekoniecznie muszą mieć odzwierciedlenie w rzeczywistości. Ja do takiej sytuacji nie dopuszczałem ani w tym ani w poprzednich samochodach; jak zapalał się "księgowy" to jechałem dolać te 10-20 litrów. W DD przy połowie zbiornika benzyny jadę dotankować.

sylwia,
jak pisał TD Pedro, niczym to nie grozi. W przypadku niesprawnej instalacji LPG, jeśli czujniki prawidłowo nie rozpoznają, że LPG już nie ma, silnik zgaśnie ale przełączenie na benzynę i ponowne uruchomienie umożliwi dalszą jazdę.

Dar1962 - 2013-10-10, 08:43

należy pamiętać,że benzynowa pompa paliwowa pracuje w trybie ciągłym (niezależnie od tego czy auto spala Pb czy LPG) Jest chłodzana i smarowana benzyną. Jeśli więc długo pracuje w pustym lub prawie pustym zbiorniku, to problem na horyzoncie, o czym dobrze wiedzą np właściciele Fiatów Panda - pompa zawieszona jest tam tak wysoko, żę opróznienie zbiornika do połowy całkowicie ją wynurza. Ergo? - jeżdżąc nawet cały czas na LPG warto mieć zatankowany co najmniej do połowy zbiornik benzyny. I nie wozić go latami, tylko choć raz na kilka miesięcy spalić i zastąpić świeżym, bo benzyna też się starzeje
TD Pedro - 2013-10-10, 09:11

Dar1962 napisał/a:
beznynowa pompa paliwowa pracuje w trybie ciągłym (niezależnie od tego czy auto spala Pb czy LPG)

- są już systemy wyłączające pompę paliwową w trakcie jazdy na LPG... co nie oznacza by jeździć z pustym bakiem - choćby z uwagi na zwiększone skraplanie się wody...
Dar1962 napisał/a:
pompa zawieszona jest tam tak wysoko, żę opróznienie zbiornika do połowy całkowicie ją wynurza.

- czy z tego należy wnosić, że zbiornik paliwa da się opróżnić tylko do połowy? (pytam poważnie, bo nie wiem jak to jest w Fiacie Panda)

Dar1962 - 2013-10-10, 09:15

nie wiem jak wysoko zawieszona jest pompa w zbiorniku DD. Wiem,że w instrukcji fiata pandy zaleca się częste uzupełnianie benzyny (już po ubytku 1/3 zbiornika)- właśnie z uwagi na niefortunne mocowanie jej obudowy. Nie ma to nic wspólnego z samym pobieraniem paliwa ze zbiornika
Przemek77 - 2013-10-10, 10:04

TD Pedro napisał/a:
Dar1962 napisał/a:
beznynowa pompa paliwowa pracuje w trybie ciągłym (niezależnie od tego czy auto spala Pb czy LPG)

- są już systemy wyłączające pompę paliwową w trakcie jazdy na LPG... co nie oznacza by jeździć z pustym bakiem - choćby z uwagi na zwiększone skraplanie się wody...

A już zimą, przy mrozach, to broń Panie Boże jeździć na "rezerwie". Może się zdarzyć, że rano będzie ładnie kręcił, kręcił, a nie odpali ;)

sylwia - 2013-10-11, 15:12

Dziękuję za odpowiedzi.
A ile tak maksymalnie może leżakować ta sama benzyna w baku, tak żeby się potem wampir nie podtruł :-> ?

Karenzo - 2013-10-11, 16:06

Bez przesady , po prostu ubywa trochę paliwa (bardzo mało ) i ulatują oktany (moc benzyny ) . W najgorszym przypadku będzie do wymiany filtr paliwa , a to nie są duże koszta (20-40 zł). Ale to chyba ze 3 lata musiała by ta benzyna mieć .
Dar1962 - 2013-10-11, 16:15

myślę,że raz na 4 miesiące należałoby wyjeździć paliwo ze zbiornika i zalać świeżym. Zarówno w beznynie jak i oleju napędowym są teraz biokomponenty, któe przyspieszają jego degenerację
kapelusznik - 2013-10-11, 16:54

ja nie wyjeżdżam do końca (co to zresztą oznacza ? bardziej się boję syfów na dnie zbiornika niż mniejszej ilości oktanów) tylko po prostu 2 razy do roku tankuję pewną ilość paliwa - przed zimą i po zimie

starczy ;-)

Dar1962 - 2013-10-11, 17:41

nikt nie mówi o wysuszeniu zbiornika do dna, bo to mogłoby skończyć się jeszcze gorzej ;-) - chodzi o pozbycie się większośći starego paliwa i dotankowanie świeżego
TD Pedro - 2013-10-11, 17:57

ja uzupełniam benzynę jak mi "ubędą" dwie cegiełki, wówczas wchodzi circa 15 litrów a na przebieg to się przekłada tak: latem po ok. 4-4,5 kkm a zimą po ok. 2,5 -3 kkm...,
piotr. z - 2013-10-14, 09:27

Podczas odbioru bryki po przeglądzie rocznym dowiedziałem się, że "fabrycznie" zakładane LPG posiadają inne sterowniki, które nie mają możliwości zmiany pewnych parametrów, m.in. wyboru momentu załączania LPG. Żeby było ciekawiej to zostało to po jakimś czasie zmienione (nie mam niestety info od kiedy) i np. Dokery (i podejrzewam, że pozostałe modele również) z fabrycznym LPG już taką możliwość posiadają- i to za pomocą tego samego oprogramowania do obsługi instalacji LR. Więc jedynymi możliwościami aby posiadać te opcje odblokowane jest albo wymiana sterownika albo próba wgrania innego firmware... Mać!... Taki sterownik w okolicach 1000PLNów stoi... :evil: Rozeznam jeszcze możliwość ingerencji w sterownik (oczywiście nie ja sam- takiej wiedzy tajemnej nie posiadam :mrgreen: ) i dam znać- może komuś też będzie zależało na dostępie do innych opcji sterownika.
DrOzda - 2013-10-14, 10:34

Ale Dokker jak i Lodgy nie mają "firmowej" instalacji tylko zakładaną w Polsce w ASO dedykowaną instalkę LandiRenzo. Tak samo jak "firmowa" do Dustera 4WD.
piotr. z - 2013-10-14, 10:45

I podejrzewam, że tak samo jest w DD. Podejrzewam.
chriskb - 2013-10-14, 15:48

Posty kol. piotr. z, według mnie świadczą o tym, jaki protekcjionizm stosują miejscowi sprzedawcy aby ściągnąć z klienta kilka groszy.
meg - 2013-10-21, 22:22

Podzielę się i ja moimi spostrzeżeniami.
Sandero Stepway 2012r. 1,6 + LPG

Generalnie jak na nowy samochód dużo problemów z LPG.
Już 2 razy w serwisie. Teraz wybieram się trzeci raz.
Zaświecił się CHECK ENGINE. Sprawdzono że świeci przez LPG.
Wcześniej gasł na LPG. Wymieniono gratisowo filtry, cos tam niby podregulowano i działa.
Powiedzieli tylko żeby zmienić stację bo straszny syf na filtrze, chociaż nie chcieli go pokazać.
Stacje zmieniłem na naprawdę sprawdzoną i problem powrócił, cos podregulowali i powiedzieli żeby stację zmienić :) Przynajmniej czynności wykonane gratisowo. Ale wyjazd do serwisu to pół dnia straconego.
Spalanie w miare ok, chociaż samochód nie nadaje się na trasy.
Przy 120km/h obroty silnika to ponad 3,5tys a spalanie ponad 10l. Ale to już inna bajka na inny temat na forum.

Szybkość przełączenia na LPG jest ok, przy temp 10 stopni C rano po 1 km już jedziemy na LPG.

A teraz sprawa która wg mnie jest nie do przyjęcia i chciałbym wysłuchać waszych doświadczeń.
Mianowicie podczas przełączenia się na LPG występuje duża dziura w obrotach co powoduje że na 100 przełączeń 50 kończy się zdławieniem i zgaśnięciem silnika w bardzo brzydki i nieprzyjemny sposób. Jest to mój 3 samochód z LPG i nigdy czegoś takiego nie widziałem.
Pan w serwisie mówi że tak ma być !!! Żenada.
Jeżeli tak ma być to odradzę każdemu zakup Daci z LPG.
Wcześniejsze samochody z LPG przełączały się niemal bez jakichkolwiek zrywów itp., a tutaj taka wtopa jakby to była instalacja sprzed 20 lat.

Co do instalacji więcej nie mam uwag ;-) chociaż interesuje mnie co robi na desce rozdzielczej nieaktywna lampka z napisem GAS :-) Czyżby na rynek polski ładowali tańsze instalacje ? niewykorzystujące instalacji elektrycznej samochodu w 100%?

Karenzo - 2013-10-21, 22:29

U mnie też występuje dziura ale nie taka , tznm przy 100 km/h samochód przez 1 sek nie ma paliwa i lekko szarpnie potem już norma . Mam 2 samochodu z lpg i dacia przechodzi gładko w lpg .
Jeżeli nie przyspieszam akurat mocno to nie czuć przejścia na lpg w ogóle .

laisar - 2013-10-21, 22:37

meg napisał/a:
Pan w serwisie mówi że tak ma być !!! Żenada.
Jeżeli tak ma być to odradzę każdemu zakup Daci z LPG.

Stację rzeczywiście należy zmienić - tyle że tę autoryzowanej obsługi, bo oczywiście, że nie ma tak być, skoro są tylko pojedyncze takie przypadki.

tofol - 2013-10-22, 06:22

Przeglądam ten temat uważnie od kilku miesięcy - i boję się trochę swojego wyboru (1.2 LPG), ale nie odważył bym się do tego silnika pakować własnej (nie fabrycznej) instalacji. Diesel jest dla mnie trochę za drogi, a moje auto się sypie i za bardzo wyboru nie miałem. Nie mniej jednak mam obecnie skodę felicje z AEE 1.6 zagazowaną w Bargłach instalacją ESGI (koszt 2000 zł - więc to chyba najtańsza sekwencja na rynku). Zrobiłem nią 60 tys w 3 lata. Gdyby nie ciche "pyk" - to w ogóle bym nie wiedział, że się na gaz przełącza. Absolutnie nie ma żadnego spadku obrotów ani żadnej dziury w zasilaniu silnika paliwem. Nie odczuwam też żadnego spadku mocy. Często jeżdżę nią na trasie Zawiercie - Warszawa - przy prędkości między 90 a 120 km/h pali mi 6,5-7 l. (Ecodrivingiem - hamując silnikiem gdzie popadnie, a trzeba przyznać że silnik ten już wykazuje objawy zużycia).

meg, spalanie na trasie ponad 10 l przy 120 km/h to IMHO coś nie tak masz z tym samochodem / instalacją - lub faktycznie jakiś syf tankujesz. Jeśli filtr się raz zabrudzi - spalanie rośnie już do następnej wymiany. Mój szwagier ma Honde Accord 1.8, jeździ 180 na trasie i pali mu 12 l.

Jak odbiorę swoją Dacie to napisze w tym wątku, czy faktycznie nie da się ustawić fabrycznego sterownika LR - bo moim zdaniem im wyższa temperatura przełączenia na gaz - tym lepiej (ja mam w skodzie 42 stopnie). W Bargłach trochę czasu stracili na ustawienie mojej instalacji, być może, że tu tkrwi problem z fabrycznymi LPG Dacii, że nikt nie może/potrafi taj instalacji prawidłowo ustawić. Czytałem różne opinie - więc jak się przekonam organoleptycznie to napiszę. Będę chciał żeby mi ustawili na 60 stopni przełączenie - zobaczymy czy się da :)

meg - 2013-10-22, 10:14

tofol, spalanie przy wiekszych predkosciach spowodowane jest wysokimi obrotami na piątym biegu. Prędkość 120km/h nie jest zbyt duża jak na autostradę.
Problem poprostu tkwi w skrzyni biegów która ma takie a nie inne przełożenia.
Poprostu jest to samochód miejski.
Ostatnio przejechałem całe Niemcy autrostadą, jeżeli chodzi o zatankowanie LPG to nie ma problemu, praktycznie na każdej stacji mają redukcje. Zostawiamy tylko pod zastaw paszport lub gotówkę.
Zrobiłem 1000km spalanie sprawdzone naprawde dokładnie. Przważnie 120km/h co na nniemieckie autostrady to niezbyt szybko. Wyszła równa dycha na 100km. Tankowanie na 4 różnych stacjach.

A syfu do baku nie leję. Tankuję na sprawdzonej stacji na której tankuję również drugi samochód, również z LPG.

tofol - 2013-10-23, 06:09

No wiesz, ekspertem nie jestem, więc się kłócić nie będę, ale ja bym nie zaakceptował w samochodzie takiego spalania na trasie. A benzyny Ci na trasie pali pewnie 9? Aż się boję zapytać ile pali w mieście. Spalanie z tego co wiem, zależy nie tylko od obrotów silnika ale i od otwarcia przepustnicy, komputer nie pakuje (nie powinien pakować) tak olbrzymich ilości paliwa, jeśli auto się nie rozpędza. Nigdy od nikogo nie słyszałem żeby auta miejskie przy takiej prędkości paliły tyle gazu. No cóż jak mój nowy nabytek tyle by palił to chyba bym się postarał go szybko upłynnić. Wiem że instalację gazową da się też regulować pod kontem spalania, przynajmniej mój obecny gazownik potrafi to robić. Auto ma wtedy mniej mocy ale spalanie maleje. Podsumowując - ja bym na twoim miejscu nie zgodził się na takie spalanie i drążył temat. Ani to stare ani ciężkie auto - nie wierze że to normalne. No chyba że inni użytkownicy takich samych samochodów stwierdzą że tak jest - to wtedy uwierzę i potraktuje to jako wadę fabryczną modelu :)
Dar1962 - 2013-10-23, 08:41

1,6 stanowczo NIE jest silnikiem zbyt ekonomicznym. Jego zalety to prosta konstrukcja, łatwe i tanie naprawy oraz możliwość zagazowania. Trzeba mieć tego świadomość planując zakup
Karenzo - 2013-10-23, 12:49

Po pierwsze do dustera jest za mały na 1.6 ideał był by 2.0 a spalanie było by podobne .
Zawsze mnie to denerwuje jak ludzie w internecie przechwalają się ile to ich samochody palą 2-4 lity potem się okazuje że na trasie jazdy maks 90 km/h cały czas za tirem . W takim razie duster pali 6,5 l lpg 8-)
Tak serio mam jeszcze zagazowaną cordobe 1.4 8v pali 8-9 miasto 7-8 trasa .
Wynik dużo większego dustera 1.6 16v miasto: 10-12 trasa : 8-9 lpg jest zadowalający .
twój przyszły logan pewnie będzie palił 8-9 w mieście
no i miasto , mieścinie nie równe !!!!
w warszawie gdzie w godzinach szczytu 30 kilometrów można zrobić w godzinę bo jest korek bo ktoś rozpoczął remont toruńskiej :shock: auto spala nawet i 14-15 l ale w zwykłych miastach to będzie obiecane 9 l . W daci największe niedociągnięcia są w ustawieniach gazu bo są to ustawienia dla każdej furmanki takie same , temperatura faktycznie może jest za niska bo chyba z 20-30 C ale mi to przełącza w 0,5-1 sek i czuć tylko wtedy malutki spadek mocy .

tomszafa - 2013-10-23, 14:51

meg napisał/a:


A teraz sprawa która wg mnie jest nie do przyjęcia i chciałbym wysłuchać waszych doświadczeń.
Mianowicie podczas przełączenia się na LPG występuje duża dziura w obrotach co powoduje że na 100 przełączeń 50 kończy się zdławieniem i zgaśnięciem silnika w bardzo brzydki i nieprzyjemny sposób. Jest to mój 3 samochód z LPG i nigdy czegoś takiego nie widziałem.
Pan w serwisie mówi że tak ma być !!! Żenada.
Jeżeli tak ma być to odradzę każdemu zakup Daci z LPG.
Wcześniejsze samochody z LPG przełączały się niemal bez jakichkolwiek zrywów itp., a tutaj taka wtopa jakby to była instalacja sprzed 20 lat.



Nie mam instalacji fabrycznej. Ale takie zachowanie jak opisujesz jest nieprawidłowe, absolutnie tak nie powinno być. U mnie nie da się wyczuć przełączania nawet pod pełnym obiążeniem, tak przy przelaczaniu na LPG jak i z LPG na noPB.
Jeżeli jakiś spec mówi Ci, że tak ma być to znaczy, że kompletnie nie ma o tym pojecia.
To pewnie się da wyregulowować chociaż pewnie w fabrycznej instalacji może być trudne.

marszelest - 2013-10-23, 18:36

Karenzo napisał/a:
Po pierwsze do dustera jest za mały na 1.6 ideał był by 2.0 a spalanie było by podobne ...


1,6 4x4 ->8L/100km
2,0 4x4 ->7,5L/100km

Grzechub - 2013-10-23, 18:58

A jak odpalacie autko bez benzyny ?
meg - 2013-10-24, 09:33

Sekwencyjnej instalacji nie odpalisz bez benzynki.
Chociaż w poprzednim samochodzie miałem sekwencje BRC i po przytrzymaniu kilka sekund przycisku na centralce mozna było wymusić przełączenie na gaz w każdej chwili.
Niestety w Daci to nie działa.

Ostatnio pojechałem z moją Dacią do znajomka który zakłada instalacje.
Z ciekawości przyjrzał się dość dokładnie całej instalacji.

Stwierdził, że sam sposób montażu itd bardzo ładnie zrobiony.

A jeżeli chodzi o samą instalację powiedział, że nigdy takiego bardziewia by nie założyl do nowego samochodu. Skrytykował większość elementów. Przestarzała technologia.
Na koniec rzyczył powodzenia serwisantowi w ASO który będzie probował wyregulować dziurę w obrotach podczas przełanczania.

Tak że nie pocieszył mnie.

48piotr - 2013-10-24, 09:36

Grzechub napisał/a:
A jak odpalacie autko bez benzyny ?

Normalnie -olej napędowy.
:mrgreen: :mrgreen:

Karenzo - 2013-10-24, 14:29

Mój gazownik akurat chwalił instalacji w dacii
Każdy gazownik mówi inaczej bo ma inne doświadczenia albo jest leniwy i woli wciskać ludziom te które łatwiej się montuje .

mekintosz - 2013-10-24, 15:43

Nawet onet chwali ;-) .. tylko jak Logan jest mały to co w tym rankingu robi clio, corsa, polo ;-) ?

http://auto-swiat.onet.pl...i-lpg-zdjecia/9

Grzechub - 2013-10-24, 17:02

Meg : STAG300 również pozwalał na odpalenie awaryjne na LPG . Też po przycisnięciu podczas startu na kilka sekund przycisku LPG/Benz na stacyjce :-)
Ale tu nie chodzi o przełaczenie w kazdej chwili (bo jest to normalne ....) ale o start awaryjny na LPG.

piotr. z - 2013-10-25, 07:51

Przeprowadzałem próby awaryjnego odpalenia- wg użytkowników Omegasów należy przy włączonym zapłonie przytrzymać przez kilka sekund przełącznik zmiany trybu zasilania, powinien przełączyć się na gaz i wtedy można odpalić silnik. Niestety- nie działa w "fabrycznym LPG".
Dodatkowym minusem dla fabrycznej instalacji LPG jest brak możliwości (przynajmniej dla sterowników wypuszczanych do niedawna- wg info Pana z ASO, o czym pisałem kilka postów wcześniej) "zabawy" z mapami wtrysku, co dla mnie jest jakimś graniem w kulki- znalazłem na necie dokumentację szkoleniową Landi Renzo właśnie do Omegas i jest jasno napisane, ze po jakimś czasie należy sprawdzić mapy wtrysków i jeśli trzeba skorygować je. A przydałaby się taka korekta w naszych furkach dla niskich obrotów; zauważyłem, że aby ruszyć z benzyny to okolice 1000-1500 obr/min są OK ale już dla gazu to lepiej startować mając przynajmniej 1500 obr/min albo próbować z 1000 obr/min "delikutaśnie" popuszczając sprzęgło :-?
Na dzień dzisiejszy jestem negatywnie nastawiony do posiadanego sterownika uniemożliwiającego korektę parametrów i ponownie nie zdecydowałbym się na fabryczną instalację a na montaż w jakiejś renomowanej firmie. Sorry, ale dwie poprzednie bryki z instalką II generacji pomimo mniejszego zaawansowania technologicznego nie dostarczały tylu atrakcji co obecna- teoretycznie lepsza- IV generacji. Jak bym mógł to chętnie wymieniłbym ten sterownik na taki aftermarketowy, ale okolice 1000PLN skutecznie mnie do tego zniechęcają. Ciekawe, czy RP na spółę z LR dopuściły by zmianę firmware na taki, który jest w obecnych Dokkerach (tam już dostęp do wielu opcji jest, więc jeśli to zmieniono to chyba jakiś powód był?).


Dodano 30.10.2013:

No, Panowie! RP wspólnie z Landi umieścili nas w tzw. czarnej doopie. Okazuje się, że posiadamy instalacje Omegas ale PLUS, gdzie nie podłubie się w parametrach i można tylko część z nich podejrzeć- nic poza tym. Odblokowanie sterownika nie jest na obecną chwilę możliwe. To bardzo miłe ze strony producenta. Mając tę wiedzę przy składaniu zamówienia NIE ZAMÓWIŁBYM FABRYCZNEGO LPG pomimo tego, że jestem jego zwolennikiem; po prostu zainstalował bym gaz w odpowiednim warsztacie. Na chwilę obecną nie jest znana nawet przybliżona data kiedy będzie można odblokować nasze ukochane sterowniki. Nie wiadomo również, czy wiązki do Plusa i zwykłego Omegasa są identyczne aby wymienić sobie sterownik. :evil:
I na tym tle koledzy Skodziarze wychodzą lepiej pomimo dotrysku benzyny ponieważ ich sterowniki nie są zablokowane i parametry można dostosowywać do użytkownika, czyli jednak bardziej clever...

piotr. z - 2013-11-06, 09:46

Finalnie okazuje się, że fabryczne instalki LPG posiadają sterownik Omegas Plus, który jest skutecznie zablokowany jeśli chodzi o dostęp do parametrów... Załamka... Więcej tu.
W międzyczasie wykonany został przegląd roczny z wymianą oleju i filtrów. Za całość Panowie z ASO śpiewali w okolicach 980 PLN więc zakupiłem zestaw filtrów z olejem za jakieś 214PLN (z przesyłką), 5 sztuk filtrów gazu za jakąś dychę za sztukę (ASO winszuje sobie za taki skomplikowany układ 88 PLNów :evil: ), wymieniłem filtry powietrza, gazu i kabinowy, olej i filtr oleju zostawiłem dla ASO. Przegląd w ASO to jakieś 209 PLN więc finalnie jestem ok. 5 stówek do przodu. :mrgreen:
Odnośnie LPG FABRYCZNEGO to jeśli stać mnie będzie na następny samochód to będę zakładał na własną rękę, wtedy przynajmniej będzie mniejsza niepewność co do możliwości ingerencji w sterownik i lepsze dostosowanie do użytkownika. :-P

laisar - 2013-11-06, 11:08

@piotr. z: A próbowałeś pytać w Landi, a nie w Renault? Bo ci drudzy są znani z niechęci do dzielenia się informacjami technicznymi... d:

Co do samej instalacji, to nie sądzę, żeby sterowniki jakoś drastycznie się różniły od niefabrycznych - najprawdopodobniej dla Dacii jest tylko zmienione oprogramowanie, które powinna się dać zmienić na inne.

Na początek znalazłem coś takiego:

http://www.landi.pl/downl...%20Software.pdf

- ale pewnie są i inne, można by porównać.

Albo po prostu w naturze, z kimś, kto ma niefabryczną instalację z niezablokowanym sterownikiem.

piotr. z - 2013-11-06, 15:18

laisar,
pisałem do LR poprzez ich formularz kontaktowy kilka ładnych tygodni temu ale wtedy jeszcze nie wiedziałem jaki mam sterownik. Olano mnie i nawet nie mam śladu po tym o co pytałem. Teraz pisałem z maila na info@landi-renzo.com.pl w poniedziałek i czekam na jakąś odpowiedź. Jeśli nic się nie zadzieje do końca następnego tygodnia to spróbuję do Pana Szenfelda (nota bene tę instrukcję również posiadam od kilku tygodni ;-) ). Natomiast info o rodzaju sterownika mam od człowieka, który zawodowo para się naprawami różnych sterowników do LPG (można go znaleźć na "allegrze") i do PLUSA nie mają jeszcze stanowiska ponieważ jest to świeży sterownik i dopiero kilka osób się o niego dopytywało. Ale zobaczymy- ja w każdym razie chętnie bym wszedł w posiadanie sterownika odblokowanego :mrgreen: Również ten człowiek potwierdził słowa serwisu (o czym go nie informowałem, bo po wysłaniu foty pytałem tylko co to za sterownik i czy może go odblokować), że "cywilnym" (cokolwiek to znaczy) oprogramowaniem można sobie tylko pooglądać parametry i nic więcej... :-?

corrado - 2013-11-06, 15:53

Kiepski "gaziarz", musisz znaleźć lepszego. Można nawet wymienić sam sterownik komputer wtrysków LPG w sekwencyjnym LPG bez większego problemu. :roll:
laisar - 2013-11-06, 21:13

@corrado: Zabulić za nowy i podmienić to oczywiście żadna sztuka, na pewno będzie działać, ale chyba zrozumiałe, że piotr.z i inni woleliby jednak po prostu przeprogramować - co najwyżej za drobną opłatą w serwisie niezależnym, jeśli już naprawdę nie udałoby się zmusić RP i LR do współpracy.

(Chociaż jeśli instalacje nie działają, jak powinny, to być może pomogłoby wsparcie np rzecznika konsumenta? Prawnicze pisma na firmowym papierze mają czasem cudowną moc...).

corrado - 2013-11-06, 23:18

Teraz instalacje tanie , to nie to co 10lat temu jak miałem 2generacji. W jego przypadku nawet nie wymienić sterownik, bo w sekwencyjnym LPG, dawka i czas wtrysku jest ściśle pobierany z mapy CPU benzyniaka i dawka LPG nie jest ustalana jak było wcześniej m. in. z sondy lambda czy otwarcia przepustnicy. Robi się to prościej . A ostatecznie można wymienić emulator lpg - czyli ten sterownik , który teraz kosztuje 200-300pln.

Czasem tak, a czasem nie. Można się nawet pogrążyć jeśli postraszysz sądem, czy pismem z kancelarii.
Jest niegłupie powiedzenie "licz siły na zamiary". Postępowanie sądowe nie dla wszystkich jest tanie i szybkie.

piotr. z - 2013-11-07, 08:58

corrado napisał/a:
Kiepski "gaziarz", musisz znaleźć lepszego. Można nawet wymienić sam sterownik komputer wtrysków LPG w sekwencyjnym LPG bez większego problemu. :roll:


corrado,

to nie "gaziarz" tylko człowiek zajmujący się naprawą i odblokowywaniem sterowników. A pretensji do niego nie mam, że nie potrafi określić czy można wymienić sam sterownik ponieważ wskazywał na różnice w instalacji z Plusem i w standardowym Omegas widoczne gołym okiem z zaznaczeniem, że nie miał okazji oglądać samochodu z Plusem więc na 100% nie jest w stanie powiedzieć czy taka przekładka się powiedzie. Podjechałbym do niego ale to ponad 400 km w jedną stronę- słabo...

piotr.dykta - 2013-11-24, 20:51
Temat postu: fabryczny LPG
Witam Wszystkich !

Po raz pierwszy korzystam z jakiegokolwiek forum więc jeśli coś nie tak to sorki.Jestem posiadaczem DD 1.6 z fabryczną inst LPG od lutego 2013.

Chciałbym się dołączyć do problemu związanego z fabryczną instalacją w moim DD. Często mi gaśnie, gdy cofam i muszę lekko dodawać gazu. Szczególnie zdarza się to gdy wykonuje manewry przy parkowaniu. Czasem zadusi mi się na skrzyżowaniu. Miałem te objawy już od początku i byłem ASO u Zdunka w Gdańsku. To mi wymienili przekaźnik, na który musiałem czekać 6 tygodni bo się w końcu upomniałem:-). Problem się powtarzał więc
aby uniknąć takich zaduszeń dodawałem więcej gazu i wolno zwalniałem sprzęgło. Ale to nie o to chodzi, prawda? Może to również być niebezpieczne na drodze.

Spotkałem się na forum że nie tylko ja mam taki problem. Czy komuś udało się to naprawić lub ktoś wie co może być przyczyną. Proszę też o wskazówki jak z aso rozmawiać, żeby nie powiedzieli że ten typ tak ma?

Zbychu504 - 2013-11-24, 21:21

piotr.dykta napisał/a:
Często mi gaśnie, gdy cofam i muszę lekko dodawać gazu.

Kolego mało który benzyniak będzie ruszał bez dodawania gazu.Kwestia wyczucia i doświadczenia kierowcy.

corrado - 2013-11-24, 21:26

Ponieważ mieszanka LPG gorzej się spala a raczej ciężej dochodzi do detonacji mieszanki , musi mięć lepsze warunki niż benzyna. Tu chodzi głównie o mocną iskrę - czyli świece zapłonowe , kable wysokiego napięcia -> można sprawdzić omomierzem, -> cewka zapłonowa ewentulanie cała kopułka rozdzielacza zapłonu.

Jeśli to nie pomoże to trzeba sprawdzić reduktor gazu LPG. Czy np. śruba na nim nie jest za mocno skręcona, ale to odradzam bo można totalnie rozjechać instalację.
Ze swoich rzeczy z LPG możesz sprawdzić filtr LPG - też mocno rzutuje na mieszanke paliwowo-powietrzną. Reszty sory ale nie polecam , jeśli się nie znasz.

laisar - 2013-11-24, 23:20

corrado napisał/a:
kopułka rozdzielacza zapłonu

No bez przesady - takie zwierzę nie istnieje w naszych daćkach d: Każden kabel ma własną cewkę, sterowaną elekstrycznie...

corrado - 2013-11-25, 01:07

A no to dobrze, no ale warto sprawdzić też tą cewkę zapłonową.
chriskb - 2013-11-25, 07:17

Kol. piotr.dykta, lepiej skorzystać z serwisu Adamowskich w Starogardzie Gdańskim. Nie wiem czy wymieniacze u Zdunka mają pojęcie co robią.
piotr.dykta - 2013-11-25, 11:08

[quote="jan ostrzyca"]To, że szarpie to mały miki. Mój fabryczny LPG lubi sobie zgasnąć na zimno przy dawaniu gazu, np przy ruszaniu spod świateł

Czy kolega Jan Ostrzyca Naprawił problem z gaśnięciem silnika. Jęśli tak to proszę o info co trzeba było zrobić?

jan ostrzyca - 2013-11-25, 11:11

Jakiś czas temu gazownicy z Landi Renzo próbowali się dobrać do mojego fabrycznego LPG, ale bez skutku. Autoryzowane serwisy LR nie mają dostępu do sterownika LR fabrycznych instalacji dacii. Komputer w zakładzie ogóle "nie widzi" sterownika. Jakość obsługi LPG w ASO jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. Ale może to wynikać po części z tego, ze oni też nie mają dostępu do sterownika. W razie awarii nikt nie jest w stanie pomóc, nie ma mowy o żadnych regulacjach, na podstawowe części czeka się tygodniami. Jak awarię zaliczyć w trasie, albo co gorsza za granicą (np na Węgrzech ASO w ogóle nie obsługują LPG), powrót na lawecie murowany.

W sumie Dacia z fabryczna instalacją LPG to zły wybór.

jan ostrzyca - 2013-11-25, 11:12

[quote="piotr.dykta"]
jan ostrzyca napisał/a:
To, że szarpie to mały miki. Mój fabryczny LPG lubi sobie zgasnąć na zimno przy dawaniu gazu, np przy ruszaniu spod świateł

Czy kolega Jan Ostrzyca Naprawił problem z gaśnięciem silnika. Jęśli tak to proszę o info co trzeba było zrobić?


Nie.

piotr.dykta - 2013-11-25, 11:14

[quote="maestro"][quote="toms57"]witam po długim "nie bywaniu" na forum ... kulam się moja Drakulą i mam pewne pytania dot. fabrycznego LPG - na początku eksploatacji automatycz

Mam podobne problemy, mój DD ma 9000 km, zaczyna się dławić dosyć często, parę razy zdusiłem do na światłach przy obrotach minimalnych i pół sprzęgle , teraz już musz

Witam kolegę Maestro.

Mam podobny problem i proszę o info czy udało się naprawić te duszenie się? Proszę o info co trzeba zrobić?

corrado - 2013-11-25, 11:31

Chłopaki poczytajcie na początek co nieco o instalacjach sekwencyjnego LPG i wogóle zmiany fazy ciekłej do lotnej gazu a później spalenie w komorze, od czego to zależy i dlaczego jest trudniejsze niż spalanie benzyny, to trochę się rozjaśni od czego zacząć diagnostykę... ;-)

Ze swojego doświadczenia LPG, jeśli instalacja była kiedyś ok i auto nie szarpało, to do wymiany elementy instalacji LPG ( a nie "dubać" w ECU LPG ) lub eleementy zapłonowe PB. :-)

piotr. z - 2013-11-25, 15:17

Zbychu504 napisał/a:
piotr.dykta napisał/a:
Często mi gaśnie, gdy cofam i muszę lekko dodawać gazu.

Kolego mało który benzyniak będzie ruszał bez dodawania gazu.Kwestia wyczucia i doświadczenia kierowcy.


ALE przy fabrycznym gazie trzeba wdepnąć więcej (w porównaniu do położenia pedału gazu podczas zasilania benzyną), jakby mapy wtrysku LPG na niższych obrotach nie podawały wystarczającej dawki gazu. Nie czuje się takiej samej mocy jak przy benzynie. Tylko, że nawet tego nie można podejrzeć i zrobić wykresu 3D w excellu...


Powtórzę raz jeszcze- jak bym posiadał te wiedzę na temat LPG fabrycznego przed zamówieniem to wyjechałbym bez instalacji i dołożył "na zewnątrz"- takie jest moje zdanie. Nie z tym sterownikiem.
Pretensje i żale mogę mieć do kogoś z koncernu Renault o podjęciu decyzji montażu właśnie takich sterowników- dla mnie jest to niezrozumiałe (delikatnie mówiąc), że nie można niczego poprawić w ustawieniach, nawet bzdurnego momentu przełączania się instalki na LPG- to naprawdę może kiedyś się skończyć wypadkiem/ kolizją i ciekaw jestem czy ktokolwiek weźmie ten fakt pod uwagę podczas analizy przyczyn zdarzenia a jeśli nawet to czy RP lub LR za to "beknie".

Ale proszę tego nie brać personalnie- daleko mi do tego bo mam świadomość, że jako użytkownicy Daciek z takim sterownikiem zostaliśmy wsadzeni na tę "minę" przez osoby na zupełnie innym poziomie i pracujące nie w salonach sprzedaży;-)

corrado,
sekwencyjne instalacje podają dawki paliwa precyzyjniej niż instalacje II gen ponieważ bazują na wtrysku określonej przez jednostkę sterującą dawki gazu, niemniej jednak porównując moją ex-Nubirę (wprawdzie z silnikiem 2.0 a nie 1.6) to nie widziałem różnicy między startem na benzynie a LPG. Sposób ruszania pozostał ten sam, obecny silnik słabszy ale różnice między zasilaniem noPb a LPG są wyraźnie odczuwalne...[/b]

chriskb - 2013-11-25, 15:43

W imię oszczędności trzeba się przyzwyczaić, że proteza w postaci LPG może być uciążliwa w eksploatacji.
Cav - 2013-11-25, 16:35

I teraz pytanie - czy tak jest wszędzie, w każdym ezgemplarzu z taką instalką, czy po prostu tam gdzie jest, to coś niedomaga.

Co do braku modyfikacji map - akurat rozumiem producenta - LPG, tak jak benzyna, ma chodzić na tych samych mapach wtrysku w każdym egzemplarzu.
Map benzynowych też nikt nie modyfikuje, a jeśli już, to na prywatnej hamowni, a nie w ASO.

Inna sprawa, że to powinno po prostu działać prawidłowo, jak nie działa, to reklamować i żądać wymiany tylu elementów ile trzeba, żeby działało prawidłowo.
Po to jest gwarancja i takie są zalety instalacji fabrycznej, ma działać dobrze i jak to zrobią, to nie jest problem użytkownika.
Najwyżej niech wymienią całe auto.

jan ostrzyca - 2013-11-25, 16:47

chriskb napisał/a:
W imię oszczędności trzeba się przyzwyczaić, że proteza w postaci LPG może być uciążliwa w eksploatacji.


Jesteś w błędzie. Poprzedni MCV z LPG (niefabrycznym) chodził idealnie, Grande z LPG chodzi idealnie. W fabrycznym LPG do Dacii coś spieprzono. I nie można tego naprawić bo instalacja jest zablokowana.

Cav - 2013-11-25, 16:56

To że instalacja jest zablokowana, to nie jest Twój problem.
A naprawić idzie, jak to zrobią to robota dla ASO, nie dla Ciebie.
Niesprawnego auta nie odbierać, niech wymieniają na nowe jak ich przerasta.
Renault przyzwyczaiło się, że każde gówno może ludziom wepchnąć, a oni uznają że TTM i to wszystko.
Trzeba się stawiać, asertowność jest w cenie.

jan ostrzyca - 2013-11-25, 17:08

Cav napisał/a:
To że instalacja jest zablokowana, to nie jest Twój problem.
A naprawić idzie, jak to zrobią to robota dla ASO, nie dla Ciebie.
Niesprawnego auta nie odbierać, niech wymieniają na nowe jak ich przerasta.
Renault przyzwyczaiło się, że każde gówno może ludziom wepchnąć, a oni uznają że TTM i to wszystko.
Trzeba się stawiać, asertowność jest w cenie.


Bez urazy, ale TU dyskutują posiadacze konkretnego modelu, o konkretnych problemach. Z Twojego podpisu nie wynika, żebyś miał coś do powiedzenia o Dacii z fabrycznym LPG w oparciu o praktykę a nie o fantazję.

Marek1603 - 2013-11-25, 18:30

piotr. z napisał/a:

Pretensje i żale mogę mieć do kogoś z koncernu Renault o podjęciu decyzji montażu właśnie takich sterowników-


Zawsze możesz napisać do RP o niezgodność towaru ze stanem faktycznym "zablokowanie w sterowniku funkcji edycji parametrów"
Innymi słowy, po gwarancji jest problem, ponieważ nie ma możliwości przeprowadzić kompletnej diagnostyki w sterowniku (nie mam LPG ale chyba dobrze rozumiem problem). Jedyne co to pozostaje jego wymiana, a to już jest działanie na twoją szkodę i świadome narażanie cię na koszty. Zobaczysz co odpiszą. Może się okazać że zrobią akcję serwisową.

Cav - 2013-11-26, 17:18

jan ostrzyca napisał/a:
Cav napisał/a:
To że instalacja jest zablokowana, to nie jest Twój problem.
A naprawić idzie, jak to zrobią to robota dla ASO, nie dla Ciebie.
Niesprawnego auta nie odbierać, niech wymieniają na nowe jak ich przerasta.
Renault przyzwyczaiło się, że każde gówno może ludziom wepchnąć, a oni uznają że TTM i to wszystko.
Trzeba się stawiać, asertowność jest w cenie.


Bez urazy, ale TU dyskutują posiadacze konkretnego modelu, o konkretnych problemach. Z Twojego podpisu nie wynika, żebyś miał coś do powiedzenia o Dacii z fabrycznym LPG w oparciu o praktykę a nie o fantazję.


Bez urazy, ale coś Ci się pomyliło, dyskusja jest O fabrycznym gazie i wcale nie w konkretnym modelu, a nie DLA użytkowników tego typu pojazdów.
Oczywiście możesz nie akceptować oczywistego rozwiązania podanego problemu, które zapodałem, ale To już nie mój problem, nie ma takiego obowiązku.

A wracając do meritum:
Akurat zastanawiam się nad wyborem wersji Dustera którą zakupię, więc chciałbym wiedzieć, czy jest to problem nagminny i nierozwiązywalny, czy dotyczy raczej pojedynczych egzemplarzy, które po prostu wymagają skutecznej naprawy, tylko nikt nie wpadł na to, żeby ją wyegzekwować.

W moim przypadku ponowny gaz, zwłaszcza z silnikiem 1.6 16V byłby możliwy TYLKO w wersji fabrycznej, bujanie się z tym silnikiem i niefabryczną instalacją już mam za sobą i nigdy więcej, właśnie z tego powodu następnym silnikiem był diesel.

TD Pedro - 2013-11-26, 18:41

Cav napisał/a:
W moim przypadku ponowny gaz, zwłaszcza z silnikiem 1.6 16V byłby możliwy TYLKO w wersji fabrycznej, bujanie się z tym silnikiem i niefabryczną instalacją już mam za sobą i nigdy więcej

analizując różne wypowiedzi użytkowników "zagazowanych" :lol: Dusterów można odnieść wrażenie, że "niefabryczne" instalacje LPG w nich zamontowane sprawiają właścicielom mniej kłopotu (a właściwie nie sprawiają żadnych) niż instalacje LPG fabryczne...

Cav - 2013-11-26, 19:06

To akurat mam sprawdzone w praktyce, więc nie potrzeba mi do tego analizy wypowiedzi.
Najpóźniej jak tylko cewki zaczną się kończyć, to zaczną się kłopoty.
No chyba, że w Dusterze poszli po rozum do głowy i dali jakieś lepsze niż Sagemy w Megane II....

TD Pedro - 2013-11-26, 19:09

Cav napisał/a:
Najpóźniej jak tylko cewki zaczną się kończyć, to zaczną się kłopoty.
No chyba, że w Dusterze poszli po rozum do głowy i dali jakieś lepsze niż Sagemy w Megane II....

MSZ cewka (jaka by nie była) nie rozróżnia instalacji fabrycznej od montowanej poza fabryką...

Cav - 2013-11-26, 19:14

Ale oddajesz auto do jednego serwisu i to on martwi się problemem tak długo aż nie naprawi, a w przypadku niefabrycznej bujasz się z przynajmniej trzema podmiotami ustalając czyja wina.
I jeździsz kilka miesięcy na benzynie.

Marek1603 - 2013-11-26, 19:27

Cav napisał/a:
Ale oddajesz auto do jednego serwisu i to on martwi się problemem tak długo aż nie naprawi,


Do czasu gwarancji. A co potem? Bujasz się po warsztatach, które nic nie mogą zrobić bo instalka nie pozwala na wprowadzenie zmian. W efekcie musisz i tak dać komuś zarobić na nowej centralce.

TD Pedro - 2013-11-26, 19:58

Cav napisał/a:
oddajesz auto do jednego serwisu i to on martwi się problemem tak długo aż nie naprawi, a w przypadku niefabrycznej bujasz się...


czytając Twoje wypowiedzi w różnych tematach dochodzę do wniosku (jeżeli się mylę to popraw), że:

- póki co Dustera nie posiadasz,
- do zakupu się przymierzasz,
- jeżeli już to tylko wersja 4x4,
- uważasz silnik 16V 1,6 za awaryjny a ponadto za słaby,
- chciałbyś instalację LPG (niestety póki co możliwą tylko z tym słabym silnikiem) pod warunkiem, że będzie fabryczna ale taka z kolei w wersji 4x4 nie występuje,
- silnik benzynowy 1,2 Tce 125 - niestety brak wersji 4x4,
- silnika diesla nie rozważasz (nie trafiłem na takie info),

- może być problem,

a wtedy chyba pozostanie rozważyć zakup
Cav napisał/a:
Ale to bezpośredni konkurenci, z tego samego segmentu.


czyli...

Cav napisał/a:

Sportage, ASX, C4 Aircross np.


życzę trafnego wyboru :-) ...

48piotr - 2013-11-26, 20:08

Cav napisał/a:
bujasz się z przynajmniej trzema podmiotami ustalając czyja wina.

Założyłem LPG poza serwisem/zaoszczędziłem na samej instalacji 2.300zł/
Przejechałem 31.000 km bezproblemowo.
Koszty wymiany filtrów 2x30zł+1x50
Twierdzenie o bujaniu w moim przypadku jest"bujaniem".
Instalację zakładał sprawdzony i dobry zakład-dlatego niedrogo.

Cav - 2013-11-26, 20:17

TD Pedro napisał/a:
Cav napisał/a:
oddajesz auto do jednego serwisu i to on martwi się problemem tak długo aż nie naprawi, a w przypadku niefabrycznej bujasz się...


czytając Twoje wypowiedzi w różnych tematach dochodzę do wniosku (jeżeli się mylę to popraw), że:

- póki co Dustera nie posiadasz,
- do zakupu się przymierzasz,
- jeżeli już to tylko wersja 4x4,
- uważasz silnik 16V 1,6 za awaryjny a ponadto za słaby,
- chciałbyś instalację LPG (niestety póki co możliwą tylko z tym słabym silnikiem) pod warunkiem, że będzie fabryczna ale taka z kolei w wersji 4x4 nie występuje,
- silnik benzynowy 1,2 Tce 125 - niestety brak wersji 4x4,
- silnika diesla nie rozważasz (nie trafiłem na takie info),


Zamówiony przeze mnie Duster ma właśnie silnik diesla.
Ale jako, że nie wpłaciłem zadatku, tylko zaliczkę, a 1.5 dCi ma bardzo kiepską opinię,nie jestem pewien co do mojego wyboru i mogę go jeszcze zmienić.
Niestety, nie zanosi się, żeby Renault wprowadziło 4x4 z w/w wersjami silnikowymi.
Ale może nie zdążą mi przywieźć zamówionego Dustera do końca roku i z uwagi na zmiany w VAT od 1 stycznia, temat wyboru wersji wróci jak bumerang.

chriskb - 2013-11-26, 20:28

Nie wiem skąd się bierze kiepska opinia o 1.5 dCi. Na naszym Forum nie znalazłem jakiejś poważnej awarii tego silnika.
Cav - 2013-11-26, 20:36

Z tego co czytam główny problem to nagminne obracanie się panewek.
Również opisywane na forum.

Dar1962 - 2013-11-26, 20:42

może dlatego,że chyba żaden z silników dCi nie przejechał jeszcze 120-150 tys km :-P
chriskb - 2013-11-26, 20:53

Kol.Dar1962, chwalą się użytkownicy przebiegami na naszym Forum i sa nawt takie auta z silnikiem 1.5 dCi i przebiegiem ponad 200 000 km.
Dyziek - 2013-11-27, 18:02
Temat postu: nie zgodzę się
chriskb napisał/a:
W imię oszczędności trzeba się przyzwyczaić, że proteza w postaci LPG może być uciążliwa w eksploatacji.

nie zgodzę się, nie powinno tak być
to nie czasy II gen.

Dyziek - 2013-11-27, 18:07

Cav napisał/a:
Z tego co czytam główny problem to nagminne obracanie się panewek.
Również opisywane na forum.

'nagminnie' to się takie historie w AS opisuje
jakoś nie spotkałem na forum usera, który by miał ten problem mając auto od nowości
skoryguj mnie, jeśli jestem w błędzie.

piotr. z - 2013-11-27, 20:35

chriskb napisał/a:
W imię oszczędności trzeba się przyzwyczaić, że proteza w postaci LPG może być uciążliwa w eksploatacji.


chriskb,

muszę przyznać, że owa proteza II generacji, którą posiadałem w Nubirze była naprawdę bezproblemowa. Porównując z nią IV generację, fabryczną, muszę stwierdzić, że o niebo lepiej sprawowała się ta starsza.

Cav napisał/a:
Z tego co czytam główny problem to nagminne obracanie się panewek.
Również opisywane na forum.


Cav,

były takie przypadki z powodu błędu wykonania- zdaje się- jakiejś partii panewek. Ale to nie nagminne. Bezzamkowe panewki są coraz częściej stosowane.

jan ostrzyca - 2013-11-29, 06:29

Dyskusja z Kolegą Cav jest absolutnie bezcelowa.
piotr. z - 2013-11-30, 10:41

Jak się spodziewałem kontakt z LR również nic nie dał- zero odpowiedzi. Piszę bezpośrednio do osoby, która stworzyła manual do obsługi Omegasów.
Treść poniżej.

"Dzień dobry,
Od jakichś trzech-czterech miesięcy podejmuję próby otrzymania odpowiedzi na nurtujące mnie pytania dotyczące fabrycznie montowanych instalacji LR ze sterownikiem Omegas Plus oraz zmiany pewnych niewygodnych ustawień. Niestety, próby kontaktu z Renault Polska skończyły się wymianą maili gdzie oprócz korporacyjnego bełkotu nie uzyskałem ŻADNEJ pomocnej informacji. Podjąłem również próbę skontaktowania się z LR poprzez formularz na stronie internetowej- również bez odzewu. W związku z tym napisałem na adres info@landi-renzo.com.pl (korespondencja poniżej) i również zostałem przykładnie olany- brzydko mówiąc. Namiar na Pana znalazłem przeszukując internet pod kątem sterowników i oprogramowania LR, po prostu trafiłem na opis oprogramowania przygotowany przez Pana.
Jestem bardzo rozżalony traktowaniem klienta i przez RP i LR; przypomina to zasadę „Kup a później rób sobie co chcesz, naiwniaku” chociaż mam jeszcze cień nadziei na uzyskanie odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Dodatkowo mam obawy o serwisowanie instalacji i sterownika po zakończeniu gwarancji a nie chcę wydawać dodatkowo jakiejś kwoty na wymianę sterownika bo nie ma możliwości dopasowania/korekty parametrów. Aby sprawdzić czy ASO nie może czy też nie chce wykonać zmian, o które prosiłem, podjechałem do autoryzowanego Puntu montażu instalacji LR w Gdyni i tam nie byli w stanie w ogóle skomunikować się z moim sterownikiem co dodatkowo zwiększyło mój niepokój o okres poserwisowy.
Czy jest Pan w stanie odpowiedzieć mi na poniżej zamieszczone pytania i wątpliwości a jeśli nie to z kim mógłbym się skontaktować w tej sprawie? Bardzo proszę o kontakt.

Z poważaniem,

Piotr Z****

W dniu 2013-11-04 13:39:52 użytkownik -------------- napisał:
Dzień dobry,
posiadam Dacię Duster z fabryczną instalacją LPG LR Omegas Plus. Od początku prosiłem ASO o zmianę momentu przejścia na LPG z obrotów wzrastających na malejące oraz na zdiagnozowanie przyczyny przełączania się instalacji po zduszeniu silnika na zasilanie TYLKO benzyną (po ponownym uruchomieniu; w normalnej sytuacji po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu instalacja pracuje w trybie automatycznym i po osiągnięciu wymaganych parametrów przełącza się na LPG, tu natomiast jest konieczna ingerencja kierowcy i włączenie tego trybu). Niestety, wyjaśnienia ASO o „zakazie ingerencji w parametry instalacji” oraz próby kontaktu z Renault Polska z również nic nie mówiącymi wyjaśnieniami nie zadowoliły mnie zupełnie. Dopiero ostatnia wizyta w ASO, wyjaśnienia serwisanta, który postarał się trochę zgłębić temat oraz kontakt z osobami mającymi styk ze sterownikami LR rzuciły pewien obraz na tę sytuację: posiadam sterownik Omegas PLUS, który jest zablokowany i nie można w nim modyfikować/ zmieniać opcji, o które prosiłem. Dodam, że przez 12 lat posiadałem pojazdy wyposażone w LPG, wprawdzie w II generację jednakże tam takich niedogodności nie było. De facto to nie tylko niedogodności ale również realne zagrożenie zdrowia i życia- miałem przynajmniej trzy takie sytuacje gdy wyjeżdżając na drogę energiczniej dodałem gazu aby włączyć się do ruchu i wtedy następowało przełączanie się na LPG- skutkowało to podaniem zbyt małej dawki LPG w stosunku do zapotrzebowania i gwałtowne przyhamowanie samochodu. W jednym przypadku nastąpiło również przełączenie na benzynę ponieważ silnik został prawie zaduszony z powodu braku wystarczającej dawki paliwa (ale system uznał, że silnik się zatrzymał). Sytuacja była o tyle niebezpieczna, że włączałem się do ruchu z drogi podporządkowanej skręcając w lewo, czyli musiałem „przeskoczyć” jeden pas i kontynuować jazdę na drugim pasie a z obu stron zbliżały się samochody- i to wcale nie wolno. W przypadku kolizji bądź wypadku winny byłby kierowca a nie działanie instalacji. Muszę również przyznać, że w przypadku postoju na parkingu osiedlowym z włączonym silnikiem i włączeniem się LPG podczas jazdy po drodze osiedlowej potrafi być niezauważalne ale nie wyobrażam sobie aby móc żądać od użytkownika włączania się do ruchu po przejściu na zasilanie LPG.
W związku z tym chciałem się dowiedzieć:
1. - czy jest możliwość zmiany momentu włączania się LPG z obrotów wzrastających na malejące?
2. - czy można tak ustawić in instalację aby po zdławieniu silnika nie następowało przełączanie się na zasilanie TYLKO benzyną ale na przejście w tryb automatyczny? Jeśli tak, gdzie należy się zgłosić aby dokonać tej operacji?
3. - czy w przypadku niemożliwości wykonania tych operacji na moim sterowniku jest możliwa wymiana sterownika na standardowy Omegas dostępny w punktach montażu LR?
Dodatkowo znamienną dla mnie informacją jest to, że ASO może się od niedawna połączyć z instalacją LR Omegas (nie wiem, czy Plus czy już nie) i modyfikować pewne parametry w Daciach Dokker, które zostały wyprodukowane niedawno (ciężko mi sprecyzować jaki okres serwisant miał na myśli). Oznacza to, że jednak Omegas Plus albo otrzymał możliwość modyfikacji niektórych parametrów bądź też zastosowano inne sterowniki. Jeśli taka opcja pojawiła się w „Plusach” to czy możliwa jest aktualizacja firmware’u w moim sterowniku? Załączam również zdjęcie tabliczki znamionowej z mojego sterownika w celu identyfikacji i oceny wykonania w/w zmian.
Z poważaniem,

Piotr Z******
"

Byłem również wczoraj w tym samym punkcie montażu instalek LR i dostałem info, żeby skontaktować się z innym punktem (niestety w Gdańsku, co jest trochę niewygodne z dojazdem) bo się narobiło tyle tych sterowników, że nie chcą już obsługiwać coraz nowszych... Hmmm... Nie napawa to optymizmem... Dodatkowo muszę się umówić na wymianę wielozaworu (wychodzi na to, że zamontowano mi znowu niesprawny bo poziom LPG mam ciągle na maxa a wymiana czujnika poziomu gazu nie pomogła) oraz wlewy LPG (na jednej ze śrub jest korozja ale LR nie przewiduje te śruby jako części zamiennej i polecili wymienić cały wlew).

Auto Krytyk - 2013-11-30, 14:03

Co do obracanie się panewek to ten problem dotyczy głównie wcześniejszych wersji tego silnika, na forum była osoba która przejechała MCV 250 tys km i wtryskiwacze i pompa się rozleciała a nie silnik, ten silnik jest produkowany od ponad 10 lat i cały czas był modernizowany. Sam byłem z tego silnika bardzo zadowolony przede wszystkim ze średniego spalania z ponad 50 tys km MCV 4,6 litra, odpalał zimą przy mrozach -10-20 bez problemu, no i ogrzewanie elektryczne działa od odpalenia. :-)
Aczkolwiek znam jeden przypadek silnika w Lagunie 3 1.5dci 110KM gdzie przy jeździe autostradowej i ponad 160km/h korba bokiem dziurę zrobiła w bloku. :mrgreen:

TD Pedro - 2013-11-30, 15:39

vulcanor napisał/a:
ze średniego spalania z ponad 50 tys km MCV 4,6 litra,

chyba nie LPG :mrgreen: (przypomnę temat brzmi: "Fabryczny LPG")

eastcowboy - 2013-12-01, 06:18

Duster GPL diagnoza

http://www.daciaklub.pl/f...f883ba57b969929

jakubbrenner - 2013-12-07, 20:55

Orientujecie się jaki jest koszt pierwszego przeglądu "fabrycznej" instalacji gazowej LR ?
meg - 2013-12-07, 22:10

Ale ta dyskusja zboczyła na dziwny temat.
Przecież mówimy tutaj o instalacjach LPG fabrycznych, samochody są na gwarancji !!! I mają po prostu działać.
Zapłaciłem kilkadziesiąt tys zł za Sandero i niestety z czystym sumieniem nie polecę nikomu tego samochodu z instalacją Lpg. 4 wizyty w serwisie, co raz to nowy problem, po wyjeździe wraca stary pojawia się nowy ( 90 % związanych z LPG) chociaż ostatnio i z benzyną pojawił się. Kolega wcześniej napisał o rzeczniku praw konsumenta, zastanawiam się poważnie nad tym krokiem.
Ktoś wcześniej napisał że samochodem z LPG trzeba umieć jeździć. Nie zgodzę się, to jest mój 3 samochód z LPG gdzie wcześniej w dwóch miałem sekwencje BRC. Szczerze mówiąc to zapominałem o jej istnieniu. Niezauważalna faza przełączenia się i w ogóle totalny brak problemów.
Generalnie mam dość już tego samochodu.

Karenzo - 2013-12-07, 23:11

To winna tylko ASO . Ja mam odczucia zupełnie odwrotne .
Mam inne auto w LPG i same z nim problem a dacia bezobsługowa a że mam gwarancje to jakieś pierdoły naprawiałem tylko raz tylko które normalnie bym olał .
a kolega @meg jak nie opisze konkretnie swoich problemów nie może liczyć na jakiekolwiek rady bo stwierdził "cała marka do dupy bo mi się zepsuł "

U minie jak poprawiali licznik gazu 3 razy to pomogła stwierdzenie że "jak sie teraz panowie nie uda to zmieniam aso " pomogło .

piotr. z - 2013-12-08, 15:43

Udało mi się skontaktować z Panem Szenfeldem z LR. Z informacji od niego wynika, że nasze sterowniki zostały zablokowane NA ŻĄDANIE Renault. Niemniej jednak jest możliwość odblokowania poprzez wysłanie do ASO specjalnego kodu i dostępu do pewnych parametrów. Chciałem to połączyć z wizytą w ASO w przyszłym tygodniu spowodowaną koniecznością wymiany wielozaworu (mam cały czas pełen zbiornik LPG, przynajmniej tak "twierdzi" mój czujnik, który już raz był wymieniony), ale się to nie uda z powodu wyskoczenia z zakrętu podczas piątkowej szklaneczki.
W każdym razie teoretycznie po okresie gwarancji istnieje możliwość odblokowania sterowników ALE jest to uzależnione od architektury sterownika. Można też utracić gwarancję na instalację chociaż w tym przypadku (chodzi o zmianę przejścia na LPG podczas obrotów spadających oraz nie przechodzenie na tryb zasilanie tylko benzyną po zdławieniu silnika) nie widzę wpływu na możliwość spowodowania awarii silnika.
Będę informował o postępach jeśli takowe się pojawią. Jest jakieś światełko w tunelu (przynajmniej jeśli chodzi o chęć współpracy przez LR) tylko boję się, żeby to nie był ekspres :mrgreen:

A Drakula po spotkaniu z lodem i ratowaniu się ucieczka na pobocze wygląda tak:



Likwidacja będzie z AC, zobaczymy, jakie są szkody i co trzeba będzie wymienić.

mirco - 2013-12-12, 20:52

Może ktoś z użytkowników forum doradzi. Sandero z fabrycznym lpg przebieg 75 tyś. km. Powracająca usterka wtrysków gazowych. W ramach gwarancji już wymieniłem 14! Teraz prawdopodobnie dojdą jeszcze wtryski benzynowe (kiedy silnik pracuje na benzynie, a auto stoi np. korek, silnikiem szarpie, że aż buja fotelem kierowcy).

Może spróbować zmienić ASO? Serwisuje u Lisowskiego w K-owie.

Aż strach myśleć jak się skończy gwarancja.

Marek1603 - 2013-12-12, 21:33

Podjedź do Łyki na Aleję Pokoju. Z tego co wiem to parę osób się przeniosło.
meg - 2013-12-13, 23:01

chętnie zmienię ASO. aczkolwiek ze względu na moje położenie mam daleko do innych ale zrobię to.
Ostatnio pojawiła się usterka taka jak u Ciebie mirco, więc nie jeste sam :)
Na benzynie na wolnych obrotach faluje mocno, szarpie całym silnikiem itp.


Nie wiem czy ma to jakikolwiek związek z LPG ale to już nie mój problem. Pojadę do ASO i zdam sprawozdanie.

A co do wypowiedzi poprzednikaKarenzo, wcale nie napisałem że marka do dupy !!!

Jasno opisałem moje problemy i odczucia.
Będę opisywał je nadal tym bardziej że Aso w Ładnej nie tylko u mnie traci swoją reputację odnośnie LPG.
Rozmawiałem z trzema osobami które mają u nich LPG i problemy na okrągło.

Chętnie bym do nich pojeździł z każdą usterką itd. ale ja po prostu nie mam czasu. Każdy pracuje a działania w ASO przynajmniej w Ładnej do dzień urlopu !

eastcowboy - 2013-12-14, 06:39

nowy aktualizacja jednostka sterująca lpg jest teraz dostępny dla duster
mirco - 2013-12-14, 14:11

Marek1603 napisał/a:
Podjedź do Łyki na Aleję Pokoju. Z tego co wiem to parę osób się przeniosło.


dzięki spróbuję

co do postu meg to dla mnie żadne pocieszenie, że inni mają ten sam problem. Ja chcę poznać przyczynę usterki, ponieważ sądzę że awaria wtryskiwaczy gazowych i konsekwencji ich ciągła wymiana to końcowy efekt owej usterki.

pozdrawiam

Marek1603 - 2013-12-14, 16:51

Nie zdziw się tylko jakby czasami taki zarośnięty mechanik wyszedł ze stetoskopem posłuchać silnika.
opos - 2013-12-16, 12:13

MEG spróbuj podjechać do Expert Roczniak w Tarnowie oni mają autoryzację Renzo może coś poradzą. Wiem że gwarancji itp ale spróbować nie zaszkodzi. Ja u nich załozyłem gaz i nie mam żadnych problemów a zrobiłem jakieś 40 tysięcy km na gazie.
dacialoganmcv - 2013-12-16, 20:06

Fabryczna instalacja w moim Loganie MCV ma filtr UFI 46.002.00, którego to nie ma nawet na stronie UFI... Z tego co wyszukałem, to taki filtr jest niby dostępny za 15 Euro gdzieś w sieci, ale niestety poza informacją nic nie jestem w stanie określić więcej. Napisałem do UFI w tej sprawie, ale nie wiem czy odpiszą. Numer Renault tego filtra to (prawdopodobnie) 169193708R.

Co do blokady sterownika, to w mojej jest już wersja LC03, a do wersji LC02 Landi Renzo wypuściła oprogramowanie do Renault/Dacia i Opla. Więc pewnie i do LC03 też wypuszczą za jakiś czas. Co do zmian w logice LPG, to wydłużyłbym czas przechodzenia międzypaliwami na kilka sekund oraz ustawił zmianę Pb na LPG przy spadku obrotów. Bo teraz jest przyspieszanie i w chwili zmiany czuć delikatne szarpnięcie, a to da się wyeliminować poprzez tę zmianę.

Póki auto mam na gwarancji, a mam jej 5 lat, to mnie nie interesuje to co w środku siedzi. A z filtrami spróbuję dopasować coś od innego producenta aut. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

dacialoganmcv - 2013-12-16, 20:32

Marek1603 napisał/a:

Do czasu gwarancji. A co potem? Bujasz się po warsztatach, które nic nie mogą zrobić bo instalka nie pozwala na wprowadzenie zmian. W efekcie musisz i tak dać komuś zarobić na nowej centralce.


Nie mam dostępu do schematów, ale jeśli nie pomieszali w Renaulcie poszczególnych pinów w stosunku do wersji "od Henia gazownika", to wymiana centralki za 400 zł jest lepsza niż co chwila diagnostyka za 200 zł w ASO...

Ale warunek jeden, że centralka jest tylko zablokowana przez LR dla Renaulta. Bo jak są pozamieniane piny, to bez wiedzy co i jak spali się nową centralkę.

dacialoganmcv - 2013-12-16, 20:55

Wystałem zapytanie do Landi Renzo poprzez formularz kontaktowy o treści jak niżej. Może raczą odpisać.

Cytat:
Witam,
Chciałbym dowiedzieć się o dostępność filtra fazy lotnej produkowanego przez UFI dla Landi Renzo dla pojazdów Renault o symbolu 46.002.00. Czy jest lub będzie on dostępny u Państwa czy jest to wyłączność dla Renaulta.

Druga sprawa to czy przewidują Państwo wydanie wersji dla sterownika z aut Renault o symbolu LC03.

Prosiłbym o odpowiedź, bowiem jest to już drugie pytanie o tę kwestię i czuję się olewany przez Landi Renzo.

piotr. z - 2013-12-16, 22:59

dacialoganmcv napisał/a:
Wystałem zapytanie do Landi Renzo poprzez formularz kontaktowy o treści jak niżej. Może raczą odpisać.

Cytat:
Witam,
Chciałbym dowiedzieć się o dostępność filtra fazy lotnej produkowanego przez UFI dla Landi Renzo dla pojazdów Renault o symbolu 46.002.00. Czy jest lub będzie on dostępny u Państwa czy jest to wyłączność dla Renaulta.

Druga sprawa to czy przewidują Państwo wydanie wersji dla sterownika z aut Renault o symbolu LC03.

Prosiłbym o odpowiedź, bowiem jest to już drugie pytanie o tę kwestię i czuję się olewany przez Landi Renzo.


Witamy w rzeczywistości! ;-) Również mnie przykładnie olano podczas kontaktu przez formularz na stronie LR (fajne rozwiązanie- udowodnij komuś, że cokolwiek wysłałeś) a drugi kontakt miałem poprzez info@landi-renzo.pl czy jakoś tak. Wcześniej gdzieś to opisywałem.
No, wyżaliłem się...

Jeśli chodzi o filtr fazy lotnej to sprawdź jakie masz średnice króćców (obu, bo są też z różnymi średnicami) a następnie wpisz w wujasa Guglacza hasło filtr gaz-gaz. Mi w ASO zaproponowano filtr za (bagatela!) 88PLN. Dorwałem sobie już na zapas 5 filtrów z Certools gdzie koszt wyszedł poniżej dychy za sztukę plus jakaś przesyłka za kilka złotych. Wymieniłem w kilkanaście minut pod chatą; poszłoby szybciej ale pożałowali węża i jest cholernie mało miejsca na zabawę...

dacialoganmcv - 2013-12-16, 23:04

Sądzę, że i tak mnie oleją. W wolnej chwili pozdejmuję tam wszystko i zobaczę co mi dokładnie siedzi. Mam pewne przypuszczenia co do wspólności tego filtra z inną marką, a do niego już mam dość dobry dostęp w uczciwych pieniądzach jak na serwis. Ale po zdjęciu i pomierzeniu wszystkiego sądzę, że dostanie się filtr innej firmy niż UFI o tych samych parametrach. Znalazłem już MED'a co ma również ciśnienie 4,5 bar i wygląda na dość duży, a na tym UFI też znalazłem nadruk. Nie zdejmowałem go, bo mało tam miejsca, a było grubo po północy :).

Co do Certools to zaraz zobaczę ich katalog, bo chodzi mi bardziej o wymiary filtra. Ten mój ma ok. 11 cm wysokości i 6 cm średnicę, więc kwestia aby dopasować wymiarem. Jak coś przypasuje to niech krosują to z UFI i za 20 zł będzie odpowiednik filtra za 270 zł w serwisie...

DrOzda - 2014-01-08, 15:24

We Francji pojawiła się w ofercie goła Lodgy 1.6 z fabrycznym LPG za 9900 Euro - jak na francuskie ceny oferta rewelacyjna. Jak u nas wprowadzą taką za 40 tys. to wróżę sukces sprzedażowy.
dacialoganmcv - 2014-01-08, 15:30

Moja MCV też kosztowała 40 jako goła. Dołożyłem nawigację, tempomat, lakier i wyszło 50.000 zł z fabrycznym LPG :). Ale dobrze, niech Dacia się rozwija, bo idzie w dobrym kierunku, ma już auto w każdym segmencie... Dopracować plastiki, deskę, przyciski od szyb i będzie dobrze. Kolega jak zobaczył bagażnik w Loganie MCV u mnie to stwierdził, że bez sensu dopłacał 25.000 zł do Skody Octavii kombi. A też mu na silniku ani prestiżu nie zależało, chciał bagażnik. A tu bagażnik większy jest w Dacii niż w Skodzie Octavii.
Pan Koszmar - 2014-01-11, 17:52

Mam pytanko natury technicznej. Odkąd zimno się zrobiło gdy odpalam auto z załączonym gazem w momencie odpalenia jest wachnięcie obrotów (normalnie jest kole 1k - przy odpaleniu spada do połowy czasem, choć rzadko od razu gaśnie). Nie ma takiej sytuacji gdy przy odpalaniu mam odłączoną instalację lpg (ustawione na żółte lampke - sama benzyna). Samochód tak czy inaczej odpala na benzynie, więc skąd to wachnięcie przy włączonej instalacji? Tylko na zimnym silniku.Na rozgrzanym nie ma problemu.
piotr. z - 2014-01-11, 18:10

dacialoganmcv napisał/a:

Co do Certools to zaraz zobaczę ich katalog, bo chodzi mi bardziej o wymiary filtra. Ten mój ma ok. 11 cm wysokości i 6 cm średnicę, więc kwestia aby dopasować wymiarem. Jak coś przypasuje to niech krosują to z UFI i za 20 zł będzie odpowiednik filtra za 270 zł w serwisie...


Nie patrz za bardzo na wymiary zewnętrzne- mój fabryczny MED był ok. 2x większy od obecnego, również na 4,5 bara. Musisz sprawdzić króciec WE i WY bo mogą mieć różne średnice (chociaż nie wiem, czy stosowane jest to w Dacii. Duster tego nie ma, obie średnice są identyczne.

Karenzo - 2014-01-11, 20:16

Pan Koszmar napisał/a:
Mam pytanko natury technicznej. Odkąd zimno się zrobiło gdy odpalam auto z załączonym gazem w momencie odpalenia jest wachnięcie obrotów (normalnie jest kole 1k - przy odpaleniu spada do połowy czasem, choć rzadko od razu gaśnie). Nie ma takiej sytuacji gdy przy odpalaniu mam odłączoną instalację lpg (ustawione na żółte lampke - sama benzyna). Samochód tak czy inaczej odpala na benzynie, więc skąd to wachnięcie przy włączonej instalacji? Tylko na zimnym silniku.Na rozgrzanym nie ma problemu.

Może instalacja wymaga regulacji , nie ma co teoretyzować tylko jechać niech naprawiają na gwarancji

piotr. z - 2014-01-12, 10:42

Zaszedłem chyba najdalej spośród użytkowników fabrycznych instalacji LPG jeśli chodzi o walkę ze zmianą PODSTAWOWYCH ustawień NIE MAJĄCYCH WPŁYWU na działanie instalacji tylko na wygodę użytkownika i ASO NIE MA możliwości "podłubania" w sterowniku, który został zablokowany przez LR na WYRAŹNE ŻĄDANIE Renault. Nie mamy na forum informacji od użytkowników, że pewne parametry zostały już dla ASO odblokowane (bo i takie info w ASO uzyskałem- w pewnym momencie jakby poluzowano tę politykę) i od kiedy takie rozwiązanie jest dostępne. Dobrze byłoby wiedzieć, które sterowniki dają większą swobodę.

Pan Koszmar,
jeśli możesz się dowiedzieć, czy Twój sterownik już pozwala na dostęp do możliwości zmiany jakichś parametrów to daj znać. ;-)

matucha - 2014-01-12, 11:36

Wszystkie sterowniki na to pozwalają - kwestia jak bardzo jest ogarnięty gazownik ;-)
Na elektrodzie można nawet znaleźć soft do obsługi LR-Renault.

Ja mam 2 Dacie z tymi instalacjami i nie było z nimi najmniejszego problemu.

route2000 - 2014-01-12, 14:33
Temat postu: Soft do LR Dacia
Witam! :-)

Dla zainteresowanych podaję bezpośredni link tam, gdzie można ściągnąć soft do Landi Renzo Dacia-Renault LC02: http://www.landiautogas.d...ds_Renault.html

Pozdrawiam wszystkich! :-D

piotr. z - 2014-01-12, 22:29

matucha napisał/a:
Wszystkie sterowniki na to pozwalają - kwestia jak bardzo jest ogarnięty gazownik ;-)
Na elektrodzie można nawet znaleźć soft do obsługi LR-Renault.

Ja mam 2 Dacie z tymi instalacjami i nie było z nimi najmniejszego problemu.


Instalacje były fabryczne czy zakładane w ASO? Bo to zasadnicza różnica. Prześledź, proszę, również wątek o moim Dusterze- kontaktowałem się z ogarniętym gościem w LR i może on odblokować dostęp do mojego sterownika. Powtórzę ponownie- sterowniki dedykowane do DD (przynajmniej do października 2012- bo mój jest z tego okresu) mają sterowniki Landi Renzo PLUS dedykowane do Dustera. Kontaktowałem się również z gościem, który naprawia takie sterowniki i potrafi je odblokowywać ale na nasze sterowniki jeszcze sposobu nie ma więc proszę o nie wprowadzanie innych w błąd, że to kwestia rozgarniętego gazownika- sprawa jest bardziej skomplikowana. Sterowniki montowane niefabrycznie nie są zablokowane i można w nich mieszać do upadłego- w zakładanych fabrycznie nie jest to na razie możliwe bez pomocy LR. Oczywiście nie odblokują mi dostępu do wszystkiego- podejrzewam, że po zmianie przejścia na gaz podczas obrotów malejących sterownik zostanie zablokowany ponownie.

GerardC - 2014-01-21, 12:01

Ile koledzy płacili za filtr do LPG ten który się wymienia przy 20 tyś.W Sz-nie ASO chcą ok 250zł .Oczywiście LPG fabryczny.
Karenzo - 2014-01-21, 17:23

u mnie chyba 50 zł
bo 350 życzą sobie za cała przegląd z własnym materiałem
ale filierek lpg kupiony już u nich
Tak mi wyliczył pracownik
za wymianę :
oleju
filtra powietrza
kabinowego
filtra oleju
z czego to materiał własny
filterek lpg kupuje już w aso

Karenzo - 2014-02-04, 18:26

Dziś moja instalaca włączyła mi podtlenek LPG po przejechaniu 100 metrów a nie miałem nawet jednej cegiełki temperatury ?
zgłaszać do aso ?
silnik zachowywał się normalnie

48piotr - 2014-02-04, 19:18

Karenzo napisał/a:
silnik zachowywał się normalnie

Może lubi LPG/dacie tak mają../

piotr. z - 2014-02-04, 20:28

Kolejny "kfiatek"- jak temperatury oscylowały w okolicach -10 stopni to instalka przełączyła się na LPG a po jakichś 10 sekundach wydarła ryja- przepraszam- piszczydło, i przełączyła się na noPb, jakby zabrakło gazu. Temperatura wlazła na dwie cegły, próba przełączenia i efekt ten sam. Przy czterech cegłach też to samo, dopiero po kilkunastu kilometrach załapała o co chodzi. W dwóch kolejnych przypadkach cegły dwie, wyłączenie silnika i ponowne uruchomienie spowodowało poprawne zadziałanie instalacji. Już się poskarżyłem w ASO i w piątek będą dłubać. M.in. dolna śruba od wlewu gazu skorodowała ale zakwalifikowano do wymiany cały kompletny wlew ( :shock: ). Ciekawe czy teraz w końcu wymienią mi wielozawór bo czujnik poziomu LPG został już wymieniony a jak pokazuje fulla przy pustym zbiorniku tak pokazuje...
Karenzo - 2014-02-04, 20:46

U mnie ta śruba też zardzewiała
Z innym problemów mam taki że jak zduszę na wyłączonym gazie to potem nie mogę odpalić już lpg w ogóle klikam i nic się nie dzieje

wookash - 2014-02-07, 14:58

Karenzo napisał/a:
Dziś moja instalaca włączyła mi podtlenek LPG po przejechaniu 100 metrów a nie miałem nawet jednej cegiełki temperatury ?
zgłaszać do aso ?
silnik zachowywał się normalnie


Mój DD od nowości przełącza się na gaz po 150m latem a po 300m zimą.
Swoją drogą też już od pół roku walczę z wtryskami - w sierpniu zaczęła palić się kontrolka oczyszczania spalin - ASO stwierdziło wadliwe wtryski (2szt) - wymienili wtryski, przez 3 miechy było super, spadło spalanie i autko hulało aż miło. Od 2 miechów, znowu mam to samo, auto na gazie się rwie, słychać jak nierówno pracuje, jak nie podciągnę go do 2k obrotów, to z ruszeniem jest problem. W przyszły piątek odstawiam auto do ASO na tydzień (połączę to z wyjazdem służbowym) i niech się bujają - ogólnie to fabryczna instalacja LPG od początku robi mi jakieś niespodzianki. Musiałem jednak ją wziąć, bo auto leasingowe i nie mógłbym założyć nie fabrycznej - zobaczymy za 2 tygodnie co zrobią w ASO.

mirco - 2014-02-07, 19:59

@wookash gwarantuje ci ze wymienia kolejne wtryski (2,3 lub nawet 4) to wiele nie pomoże. Ja w swojej Dacii wymieniłem w ramach gwarancji 14! To kwestia zablokowanego sterownika jak pisał piotr z. Pracownik ASO wpinajac komputer ma możliwość tylko diagnostyki, jedyne co może ustawić to ciśnienie gazu w reduktorze, nic więcej.
Jesli silnik szarpie pracujac na gazie to dojdzie pewno regulacja zaworów, ale to jest płatne extra. Zgodnie z książką przeglądów pierwsza regulacja zaworów jest po 120 tyś. km, czyli po gwarancji. I jest to tzw. czynność serwisowa płatna, nawet jeśli istnieje konieczność wcześniejszej regulacji. A prawie zawsze zachodzi ta sytuacja.

Na forum powinna się zawiązać jakaś grupa użytkowników Dacii z fabrycznym lpg i poprzez net wpłynąc na Reanult. Czyli odradzać wszystkim zakup Dacii z fabrycznym LPG ze względu na awaryjność, powracające usterki, zablokowany sterownik itp. Zorganizowana akcja ma szanse się powieść jak pokazali internauci vc. nc+

rimo - 2014-02-07, 22:56

Jeśli się nie mylę to w silniku 1.6 16v z Dustera nie trzeba regulować zaworów tylko w nieszczęsnym 1.6 MPI :-)
marcin_dd - 2014-02-08, 07:25

wookash napisał/a:
Karenzo napisał/a:
Dziś moja instalaca włączyła mi podtlenek LPG po przejechaniu 100 metrów a nie miałem nawet jednej cegiełki temperatury ?
zgłaszać do aso ?
silnik zachowywał się normalnie



obrotów, to z ruszeniem jest problem. W przyszły piątek odstawiam auto do ASO na tydzień (połączę to z wyjazdem służbowym) i niech się bujają - ogólnie to fabryczna instalacja LPG od początku robi mi jakieś niespodzianki. .


Fabryczna instalacja tzn montowana w salonie czy auto przyjechało z fabryki już z zamontowana instalacją. Strasznie to zniechecajace do kupna DD w gazie, a wlaśnie nad taką się zastanawiam. Po to człowiek kupuje nowe auto, żeby mieć świety spokój, a nie bujać się po naprawach.

piotrek77 - 2014-02-08, 14:01

Dotąd zrobiłem z moim dusterem 22 tys. km, z czego pewnie 21 na gazie. Jestem po I przeglądzie w ASO (umowa "moje przeglądy": pełen serwis - również gazu - w cenie) i nie mam powodów do narzekania. Po zduszeniu na LPG odpala oczywiście na noPB, ale jak już o tym wiem, to ponowne włączenie i test tego zasilania jest "pod palcem" i nie stanowi to większego problemu. Osiągi na obu paliwach są porównywalne, ruszanie i włączanie do ruchu na zimnym silniku wymagają tylko trochę więcej uwagi, bo zdarza się spadek mocy przy przełączaniu. Jak trzeba to zrobić dynamicznie, to po prostu używam wyższych obrotów. Faktycznie kilkukrotnie miałem problemy z mocą silnika. Pojawiały się po zużyciu ok. 1/2 zbiornika gazu i ...mijały po zatankowaniu na innej stacji. Zwykle jednocześnie rosło zużycie-znacznie. Podobne objawy miewałem z autami napędzanymi wyłącznie noPB lub dieslem, więc dacia tu chyba winna nie jest (no ciekawe kto? :evil: ). To mój pierwszy samochód z instalacją i nie mam porównania z innymi, ale gwarancja na całość (bez odsyłania przez ASO do instalatora gazu i z powrotem) daje poczucie spokoju.
Karenzo - 2014-02-08, 20:31

marcin_dd napisał/a:


Fabryczna instalacja tzn montowana w salonie czy auto przyjechało z fabryki już z zamontowana instalacją. Strasznie to zniechecajace do kupna DD w gazie, a wlaśnie nad taką się zastanawiam. Po to człowiek kupuje nowe auto, żeby mieć świety spokój, a nie bujać się po naprawach.

Jeden na 10000 przypadków ma pecha (ale w każdej marce tak jest ) i trafi mu się trefna sztuka nie musi to być związane z lpg albo z silniekie ale np. z zawieszeniem ale od tego jest gwarancja żeby naprawili mi to bardziej wygląda na opór/głupotę ASO
jak na razie mam 2 auto na lpg i dacia jest tym lepszym . Niestety przez słabe prawo i stronnicze sądownictwo konsument w PL mało znaczy dla ASO jak by w usa takie aso kiwało się od napraw to dostało by pozew o 10 mln i by się skończyło cwaniakowanie

matucha - 2014-02-08, 20:43

piotrek77 napisał/a:
... ruszanie i włączanie do ruchu na zimnym silniku wymagają tylko trochę więcej uwagi, bo zdarza się spadek mocy przy przełączaniu.

Przy okazji przeglądu niech Ci zrobią przełączanie na opadających obrotach - nie ma wtedy możliwości przełączenia na LPG przy przyspieszaniu.

jan ostrzyca - 2014-02-08, 21:06

matucha napisał/a:

Przy okazji przeglądu niech Ci zrobią przełączanie na opadających obrotach - nie ma wtedy możliwości przełączenia na LPG przy przyspieszaniu.


??? W ASO Nazaruk nic nie wiedzą o takiej możliwości. PYTAŁEM

matucha - 2014-02-08, 21:10

U mnie obydwie instalacje tak mają. Jedna jest dokładana przez ASO, a druga teoretycznie jest fabryczna - na oko są identyczne. I obydwie przełączają się przy opadaniu obrotów. Może się różnią jakoś sterownikami czy coś, ale teraz nawet najtańsze instalacje mają taką możliwość, więc podejrzewam, że ta też.
piotr. z - 2014-02-09, 19:35

marcin_dd napisał/a:

Fabryczna instalacja tzn montowana w salonie czy auto przyjechało z fabryki już z zamontowana instalacją. Strasznie to zniechecajace do kupna DD w gazie, a wlaśnie nad taką się zastanawiam. Po to człowiek kupuje nowe auto, żeby mieć świety spokój, a nie bujać się po naprawach.


Nie wiem, czy złożyłeś już zamówienie na DD z LPG ale jeśli tak to na na Twoim miejscu próbowałbym zrezygnować z fabrycznej instalacji. Osobiście na podstawie obecnych doświadczeń z fabrycznym LPG NIE KUPIŁBYM PONOWNIE DD Z FABRYCZNĄ INSTALACJĄ.

W piątek bryka była w ASO i jednym z punktów było zgranie pliku konfiguracyjnego instalacji (w celu wysłania do LR, dokonania odpowiednich zmian i ponownego wrzucenia do sterownika) i nie podołano- widziałem wydruki z podglądem parametrów instalacji (nie miałem ich w łapie więc dokładnie nie powiem, co można podejrzeć w naszych instalkach) i były to wydruki z CLIP-a. ASO nie mają (przynajmniej ASO w Gdyni) sprzętu do połączenia się bezpośrednio do sterownika LPG. Siłą rzeczy plik nie został zgrany. Już mi jajca opadają na te sytuację- w jaki sposób kochane RP myślało serwisować nasze instalacje?! Tylko poprzez podgląd parametrów? I dalej co? Jak coś się zwali to będą wypinać sterownik i wysyłać do LR? W niezależnym warsztacie takie zmiany wykonają na miejscu. Nigdy więcej fabrycznej instalacji w żadnej z przyszłych bryk- nawet jak będę kupował używkę z LPG to będę musiał wybadać jakie posiada ona ograniczenia.
Dodatkowo ASO będzie się kontaktować z RP aby otrzymać info, czy zmiany, o które proszę, zostaną przez nich autoryzowane- to akurat rozumiem, ASO chce dupokrytki. Ale jak zdążyłem poznać RP przez ten krótki czas to się nie zgodzą bez podania logicznego wytłumaczenia- przypomnę tylko, że chodzi mi o zmianę momentu załączania LPG z obrotów wzrastających na malejące. Ale to akurat mnie nie zdziwi.

piotrek77 napisał/a:
Osiągi na obu paliwach są porównywalne, ruszanie i włączanie do ruchu na zimnym silniku wymagają tylko trochę więcej uwagi, bo zdarza się spadek mocy przy przełączaniu. Jak trzeba to zrobić dynamicznie, to po prostu używam wyższych obrotów.

Jak występuje duże zapotrzebowanie na paliwo, bo przyspieszam dynamicznie aby się włączyć do ruchu, to nie może być mowy o spadku mocy- to już jest zagrożenie zdrowia i życia uczestników na drodze. I nie mają nic do tego większe obroty, bo instalka akurat włącza się przy ok. 2300-2500 obrotów, jest tylko kwestia zapotrzebowania na paliwo- większego lub mniejszego. Pisałem już wcześniej- jeśli jadę delikatnie po drodze osiedlowej to czasem nawet nie wiem kiedy instalka się włączy ale jeśli nie zdąży się włączyć (bo nie osiągam wymaganych obrotów) a ja wyjeżdżam na ulicę to nie będę wjeżdżał jak jakaś sierota żeby jeszcze gościu, który teraz jest za mną, musiał przyhamowywać. Ale jeśli silnik pracuje już na LPG to nie mam nic do zarzucenia nawet podczas dynamicznego przyspieszania. Zauważ, że można przyspieszać powoli ale również można konkretnie "wdepnąć"- w obu przypadkach zapotrzebowanie na dawkę paliwa będzie zupełnie inne.


piotrek77 napisał/a:

Faktycznie kilkukrotnie miałem problemy z mocą silnika. Pojawiały się po zużyciu ok. 1/2 zbiornika gazu i ...mijały po zatankowaniu na innej stacji. Zwykle jednocześnie rosło zużycie-znacznie. [...] To mój pierwszy samochód z instalacją i nie mam porównania z innymi, ale gwarancja na całość (bez odsyłania przez ASO do instalatora gazu i z powrotem) daje poczucie spokoju.


Tankuję od kilkunastu lat na dwóch stacjach (pomijam dalsze wyjazdy) i nigdy nie miałem problemów ze spadkiem mocy, które podajesz powyżej.
Niestety, moje doświadczenia z obsługą instalacji przez ASO prowadzą do zupełnie przeciwnego stwierdzenia: wolałbym pojechać do gaziarza, który montował mi instalację, na potrzebne dostrojenia a nie jeździć do ASO, które nie zostało wyposażone w potrzebne narzędzia a dodatkowo sterownik jest zablokowany NA ŻĄDANIE Renault Polska- i Landi Renzo to zrobiło; klient nasz Pan. Już dawno miałbym zrobione to, o co walczę przez kilka miesięcy (chyba nawet około roku...) na przemian z RP, LR i ASO, przez niezależnego gaziarza.

matucha napisał/a:

U mnie obydwie instalacje tak mają. Jedna jest dokładana przez ASO, a druga teoretycznie jest fabryczna - na oko są identyczne. I obydwie przełączają się przy opadaniu obrotów. Może się różnią jakoś sterownikami czy coś, ale teraz nawet najtańsze instalacje mają taką możliwość, więc podejrzewam, że ta też.


matucha,
podejrzewam, że możesz posiadać jeszcze instalację pseudo-fabryczną, czyli dokładaną przez dilera. DD natomiast posiadają sterownik Omegas PLUS i to dedykowany do Dustera a dodatkowo zablokowany, jak niejednokrotnie pisałem, i jest to potwierdzone i przez osobę zawodowo zajmującą się naprawami i odblokowywaniem sterowników różnej maści i przez osobę z Landi Renzo. Zauważ, że posiadam Dustera a z podpisu widzę, że masz Sandero i MCV-kę, wiec tam mogło być jeszcze "po staremu", bez blokad i dedykowanych sterowników. Czy podejmowane były próby zmiany czegokolwiek w sterowniku Twojego MCV? To, że działa to w Sandero nie oznacza, że będzie działało w MCV pod warunkiem, że nie masz dedykowanego sterownika.
Jeśli chodzi o możliwość wyboru momentu przełączenia się instalacji na gaz to opcję tę posiadały już instalacje II generacji, wiec to żaden luksus. Ja tylko nie jestem w stanie zrozumieć na jakiej podstawie podjęto decyzję, że LPG ma się załączać przy obrotach wzrastających? Bardzo chętnie zobaczyłbym ten punkt w D-FMEA (Design Failure Mode and Effect Analysis- po naszemu Projektowa/ Konstrukcyjna Analiza Przyczyn i Skutków Błędów wykonywana do każdego produktu w przemyśle motoryzacyjnym; można poszukać w wujku google) do naszych instalek ale wiem, że LR tego nie udostępni nikomu poza Renault. Taki dokument jest wymagany przez normy ISO-TS19001 i MUSI istnieć (wiem, bo w tym siedzę). Po prostu nie mieści mi się we łbie, że można by było coś takiego pominąć lub stwierdzić, że po włączeniu się LPG nie wystąpi potrzeba większego zapotrzebowania na paliwo.

Karenzo - 2014-02-11, 16:16

A próbowałeś rozpocząć temat na http://lpg-forum.pl ?
znajdują się tam tacy magicy od gazu że pewnie coś by poradzili

piotr. z - 2014-02-12, 15:59

Przejrzałem wątki na szybkiego i niedawno został założony wątek przez jakiegoś daćkowca, który również pisał o zablokowanym sterowniku. Raczej tam też nie mają na to remedium... Ale można założyć taki temat- spróbuję.

24.02.2014

Dorwałem kabelek, zainstalowałem softa i po połączeniu się ze sterownikiem nie można "podłubać" w ECU od LPG... Nie mówiąc o tym, że za bardzo nie widzę w opcjach dostępnych dla mnie możliwości zgrania pliku konfiguracyjnego... Ech, życie!... Ciekawe, co na to Pan z Landi Renzo bo ASO na ostatnim kwicie dopisało, że nie mają możliwości zgrania tegoż pliku z powodu braku sprzętu.

wookash - 2014-02-24, 20:20

No to na gorąco po kolejnej wizycie w ASO.
Autko stało u nich tydzień (bo akurat musiałem za granicę wyjechać i nie było mi potrzebne).
Po opisanych problemach z gazem wymieniono na gwarancji
- Dwa kolejne wtryski (dwa już wymieniali w sierpniu, teraz poszły dwa kolejne
- Wielozawór gazu - podobno był odpowiedzialny za odcinanie gazu bez przyczyny w trakcie jazdy.
Póki co jest gitara, auto chodzi prawidłowo na gazie, nie rwie, nie szarpie, pracuje równo. Pytanie tylko jak długo i co będzie trzeba następnym razem wymienić :(
Pocieszam się tylko, że wszystkie cztery wymienione wtryski, to oryginalne założone w Rumunii. Może te po wymianie już nie będą się uwalały? A może się tylko łudzę :(
Swoją drogą, to właśnie wróciłem z podróży służbowej do Rumunii - ciekawostka, u nich podstawowa wersja Dustera kosztuje 11000€ (49630 Lei) !! Czyli przeszło 10% więcej niż w całej europie. Nie dość, że robią go na miejscu, to jeszcze jest droższy i to w kraju gdzie biedota piszczy na ulicach, a minimum krajowe to odpowiednik 600zł / mc. Paradoks.

Edyta: polecam możliwości starej Dacii oryginał z Rumunii https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

Marek1603 - 2014-02-24, 21:12

A mówią, że Polska to dziwny kraj. ;-) :mrgreen:
Radykal - 2014-02-24, 21:45

Jestem posiadaczem Sandero I silnik 1.4 LPG fabryczne na rynek francuski (podobno ma to znaczenie). Sterownik LPG zablokowany, samochód po gwarancji.
Wtedy w ASO nieludzkie terminy i spore koszty. Podobno w wersji na FR był inny soft niż dla PL (nie weryfikowałem, bo jak?)
kupiłem Daćkę Sandero z LPG fabrycznym z FR, zalegalizowałem butlę( nie była to polska STAKO tylko coś innego), więc pozostało mi doprowadzić instalacje LPG do porządku skoro była w samochodzie.
Okazało się z LR typowe tylko komputer specyficzny :(
W LR Polska i u gazowników LR badałem temat otwarcia interface gazowego.
Sprowadza się to kosztownej operacji wymiany komputera i z duża dozą pewności okablowania bo LR Polska podejrzewało że złącza są identyczne ale piny w kablach moga być przestawione i komputer pod instalacje LR z typowym otwartym interface mógłby zostać spalony przy podłączeniu do tych kabli na wprost.
Koszt otwarcia interface czyli komputer, weryfikacja/ wymiana okablowania ok 1500 PLN.
Ja w sierpniu 2013 szukałem gazownika w W-wie, który magicznymi zaklęciami otworzy sezam :)
i znalazłem... dobierał się tego kompa prawie cały dzień ale nie wiem czy znajomości w Renault + internet + ambicja spowodowały ze pogadał z komputerem.
Dwa wtryski po ok 40kkm do wymiany. Filtry tez od wyjazdu z fabryki nie ruszane, co wystawia zła opinie serwisowi w FR lub I właścicielowi Daćki. A wiem z bazy że po 30kkm był przegląd gwarancyjny( z VIN)
Według jego informacji diagnostyka błędów czy na LPG czy na PB jest przez ODB, a nie jak w niefabrycznych instalacjach przez złącze do komputera gazowego.
Sama konfiguracja pracy instalacji jest przez złącze do komputera gazowego.

Zakładam ze rynek na serwisowanie fabrycznego LR w Daciach się otworzy, ponieważ po gwarancji nie wszyscy będą chętni na dalsze serwisowanie LPG w ASO. A popyt rodzi podaż.

Gdybym wiedział przy zakupie, to co wiem dziś kupiłbym bez fabrycznego LPG i jeździł na PB lub zagazował sam ( samochód był już po gwarancji).
1,5 DCI nie polecali mi bo silniki ( przy używanych) nie cieszą się dobrą opinią, a benzyna 1.4 to stary mało problemowy silnik.

Karenzo - 2014-02-25, 06:56

Daj namiary na tego "magika"
piotr. z - 2014-02-25, 15:19

Radykal napisał/a:

dobierał się tego kompa prawie cały dzień ale nie wiem czy znajomości w Renault + internet + ambicja spowodowały ze pogadał z komputerem.


To ja też poproszę o namiary plus info ile ta przyjemność wytrzepuje $$ z kieszeni.

Radykal napisał/a:

Według jego informacji diagnostyka błędów czy na LPG czy na PB jest przez ODB, a nie jak w niefabrycznych instalacjach przez złącze do komputera gazowego.
Sama konfiguracja pracy instalacji jest przez złącze do komputera gazowego.


Zgadza się. Omegas Plus "jedzie" przez OBD.

Radykal napisał/a:

Zakładam ze rynek na serwisowanie fabrycznego LR w Daciach się otworzy, ponieważ po gwarancji nie wszyscy będą chętni na dalsze serwisowanie LPG w ASO.


Serwisowanie LPG w ASO to nadużycie- ASO potrafi tylko wymienić filtr i sprawdzić przez CLIPa czy instalka złapała błędy :mrgreen:
Widzę, że kolega również doszedł do tego samego wniosku, aby założyć instalkę poza ASO/ fabryką- nie dziwię się ;-) Jednocześnie informuję, że jestem zwolennikiem LPG (13 lat na "gazie" :mrgreen: ) ale blokowanie sterowników to dla mnie przeginka. Jeśli coś działa dobrze to nie dotykam ale jeśli chcesz zmienić drobne ustawienia i nie możesz to qpa... A wystarczyło nie blokować tych opcji (np. wybór momentu włączania LPG, zmiana temp. załączania gazu), którymi jakiś niegramotny użytkownik może narobić gnoju w silniku i będzie piszczał, że "gaz to zło!". Mnie by wystarczyło.

Karenzo - 2014-02-25, 15:27

Gdyby tego nie zablokowali nie mogli by gwarancji stosować
jakiś spec ustawił by sobie 0 c na włączanie gazu żeby zaoszczędzić walnął by parownik / wtryskiwacze zamienił na oryginalne ustawienia i na gwarancje do ASO .
dacia to auto na rynki biedne a na tych rynkach spryciarzy nie brakuje .
Z drugiej strony jeżeli była by możliwość regulacji przez aso partaczy pewnie mapa wtrysków na lpg była by ustawiona na odwal się na postoju .
Kolejny powód że aso partacze wszystkie uszkodzenie lpg zwalali by na to że użytkownik sobie dał złe ustawienia .

Z gazem jest tak że trzeba się znać sam puki nie znalazłem dobrego gazownika mówiłem że gaz to zło . Myśle że dla ASO zrobienie mapy wtrysków w czasie jazdy to rzecz nie osiągalna .

Uczciwym wyjściem była by opcja że po zdjęciu blokady tracimy gwarancje .
Blokada była by sterowana przez przełącznik który znajdował by się w plombowanej obudowie

eastcowboy - 2014-02-25, 19:27

Radykal napisał/a:

Sandero I silnik 1.4 LPG fabryczne
W LR Polska i u gazowników LR badałem temat otwarcia interface gazowego.



kabel za 40 PLN kupować
http://www.projekt-tech.p...tml?sAttribute=
+ aktualizacja firmware zrobić
= Sterownik odblokowany

Radykal - 2014-02-25, 21:34

W czary mary, czyli soft z internetu + kabelek z chin trochę własnej pracy i problem znika to ja nie wierzę. Mam prawo

Wysłałem dane do magika na prywatne wiadomości. Jakoś nie mam zwyczaju podawać danych na forach publicznych ( chyba ze jestem bardzo zły lub prawie pewien ze jest super )
W pana Magika byłem raz :

Objawy: Check Engine na LPG na wolnych + brak mocy na wolnych + nierówna praca na wolnych obrotach + dziki wynik analizy spalin na przeglądzie na LPG
Przy wejściu na obroty było już OK silnik pracował równiej , CHECK znikał i fura jechała :)

Koszty: Wymiana 2 sztuk wtryskiwaczy + same wtryskiwacze 2 sztuki = 500 PLN
Duży przegląd LPG ( oba filtry ) + regulacja = 250 PLN

Nie uważam tego za taniość, ale w ASO poza gwarancją raczej nie byłoby taniej i terminy tutaj były ludzkie, a nie jak w sierpniu 2013 w ASO za 3 tygodnie na drugim krańcu miasta.

Daćka jeździ poprawnie , spalanie w normie.

keikan - 2014-02-26, 07:12

wookash napisał/a:
h podstawowa wersja Dustera kosztuje 11000€ (49630 Lei) !! Czyli przeszło 10% więcej niż w całej europie. Nie dość, że robią go na miejscu, to jeszcze jest droższy i to w kraju gdzie biedota piszczy na ulicach, a minimum krajowe to odpowiednik 600zł / mc. Paradoks.
e


No to dodam jeszcze inny paradoks:
Ostatnio rozmawiałem z Ukraińcami i z ciekawości zapytałem ich ile u nich kosztuje Renault Duster Laureate 4x4 1.6 16 V (czyli taka wersja jako moja Daćka).
Gość zadzwonił na Ukrainę do jakiegoś kolegi, który zadzwonił do dealera tam na miejscu.
Okazało się w przeliczeniu, że to samo auto jest na Ukrainie droższe o jakieś 6.000 PLN niż u nas !
A dopiero na Ukrainie bieda piszczy...

Swoją drogą widziałem kilka Dusterów na rosyjskich i ukraińskich tablicach ostatnio w Zakopanem... Więc w każdym kraju znajdą się tacy co klepią biedę i tacy, których stać...

Marek1603 - 2014-02-26, 09:06

No właśnie te 6000 to jest koszt znaczka na masce. ;-)
DrOzda - 2014-02-26, 16:25

Można już zamawiać Lodgy i Dokkera z firmowym LPG.
mim - 2014-03-04, 22:28

Instalacja fabryczna w Dacii ponoć jest montowana rzeczywiście już w fabryce, a nie ASO. Czy możecie to potwierdzić ?
Karenzo - 2014-03-04, 22:47

nigdy nie była w aso tylko w jakimś zakładzie ale nie w fabryce
rimo - 2014-03-04, 23:23

A moja była zakładana w ASO i co ty na to Karenzo? Auto kupowane na al. Jerozolimskich, wywiezione na Puławską celem montażu i odebrane znów na Jerozolimskich. Przepraszam za off... :-)
Karenzo - 2014-03-05, 00:06

no ale mowa o niby fabrycznej instalacji
rimo - 2014-03-06, 05:13

Karenzo, moja offtopowa odpowiedź była na twoje "nigdy..." co do instalacji w obecnych modelach się nie wypowiadam :-)
gbyrka - 2014-03-06, 08:09

mim, widzę, że pojawił się tu spory offtop, więc śpieszę odpowiedzieć na Twoje pytanie.

Tak instalacja fabryczna jest montowana w fabryce. Nie wiem, czy bezpośrednio na hali produkcyjnej czy w osobnym pomieszczeniu, ale na pewno do Polski wysyłają auto z już założoną instalacją.

Inna rzecz, jeśli chodzi o instalacje dokładane przez salony (ale o nich mowa jest w innym dziale).

Radykal - 2014-03-06, 20:14

To jak wytłumaczyć fakt że w mojej przy dekodowaniu VIN jako paliwo wpisane jest PB +LPG. W ASO danych do VIN nie zmodyfikują.
Karenzo - 2014-03-06, 22:06

Mały off
dziś w warszawie byłem na gasshow
Byli prawie wszyscy producenci podzespołów LPG i różne marki samochodów które reklamowano to jako dobre znoszące gazowanie z tego co pamietam był Mercedez , Mazda , Hyundai , fiat i skoda
Zaszedłem do stanowiska Landi Renzo i zapytałem jak to jest z tym sterownikiem zablokowanym . Pracownik pokrętnie tłumaczył że to nie od PL zależy a że to jakiś oddzielny pion w firmie stwierdził że pewnie kiedyś odblokują bo zwykle tak się dzieje .
Z ciekawostek powiem że była jedna dacia sandero stepway które reklamowała podnośniki do warsztatów . Dziwne zachowanie renault które się tam w ogóle nie pokazało konkurencja pokazała się z dobrej strony prezentując zagazowane nowe silniki TSI i diesle

gbyrka - 2014-03-07, 08:29

Pytanie:
Radykal napisał/a:
To jak wytłumaczyć fakt że w mojej przy dekodowaniu VIN jako paliwo wpisane jest PB +LPG.
Odpowiedź:
gbyrka napisał/a:
Tak instalacja fabryczna jest montowana w fabryce.

dacialoganmcv - 2014-03-07, 21:30

Karenzo napisał/a:
no ale mowa o niby fabrycznej instalacji


Jeśli "niby" to jak wytłumaczysz, że wiązki elektryczne są w tych samych przewodach co pozostałe na silniku i w całym pojeździe. Wszystkie przewody gazowe metalowe i gumowe wyprofilowane i nigdzie nie ma żadnych "tyrtyrek" jak to u Henryków gazowników jest w zwyczaju.

Mówisz, że świstak siedział i zawijał sreberka, a Henio gazownik rozwinął oryginalne wiązki i zawinął potem razem z przewodami z instalacji LPG.

Karenzo - 2014-03-07, 22:47

Kiedyś była na tym forum pisana opinia że kiedyś dacie były przywożone do PL tam gazowane w jakimś miejscu i rozwożone do ASO gdzie je zamówione . Więc diller nie miał wpływu na to gdzie się gazuje a instalacja była fabryczna
to żadna różnica pewnie dalej gaz wkładany jest w innym miejscu niż składane są auta .
Zresztą trudno nazwać to fabryczną instalacją bo nie jest marki dacia tylko odzianej firmy i nie jest w pełni zintegrowana z autem , prędzej fabryczna instalacja jest w oplu
tu jest dokładana tylko przez producenta

dacialoganmcv - 2014-03-08, 06:38

Mnie nie interesuje gdzie zakładają instalację, ważne że jest podpięta w fabrycznych wiązkach razem z innymi przewodami. Aczkolwiek instalacje są zakładane na taśmie, bowiem nie wyobrażam sobie aby przepychali auta do innej hali bez płynu chłodzącego z powodu konieczności założenia skraplacza. Za dużo roboty i elementów do rozpięcia, aby zamontować jeden skraplacz czy filtr gazu fazy lotnej. Jedynie butla z gazem jest montowana w kraju przeznaczenia, bo ma krajową homologację z pieczątkami, itd. Ale i to pewnie dałoby się obejść. Ważne jest, że jest to instalacja zgrana z komputerem silnika, bowiem przez oprogramowanie są widoczne parametry z centralki gazu, a to przy montażu u Henia gazownika jest niemożliwe.

Instalacje niby "fabryczne" zakłada Skoda, teraz Peugeot w modelu 301. Widziałem w Skodzie. Zwykła instalacja Landi Renzo domontowywana przez jeden z warsztatów do auta tak jak jest pokazane na filmie dotyczącym montażu systemu gazowego w Fiacie Panda na You Tube. Z tą różnicą, że w Pandzie samochód jechał do hali obok i instalacja była montowana na terenie fabryki, a nie po jej opuszczeniu.

Patrząc po kodzie silnika "734" to silnik ten od razu jest przeznaczony do gazu i porównując go do bez instalacji, różnią się tym właśnie kodem. Więc system ten jest od początku montowany w fabryce.

eastcowboy - 2014-03-08, 07:01

mim napisał/a:
Instalacja fabryczna w Dacii ponoć jest montowana rzeczywiście już w fabryce, a nie ASO. Czy możecie to potwierdzić ?


Czytaj tutaj

https://www.bestjobs.ro/gabrielab3tte

http://www.bestjobs.ro/mispasescu

kaka84 - 2014-03-15, 20:39

czy mając mozliwość mieć :
dacie duster z fabrycznym lpg za cena dustera+ 2850zł
a dustera z zakładanym w salonie lpg za cena dustera +3700zl
wybrali byście...

gbyrka - 2014-03-15, 20:47

Ja - będąc 3 tygodnie temu w analogicznej sytuacji - wybrałem instalację dołożoną przez salon.

Powody:
- domyślam się, że w tej cenie dostaniesz butlę 48l netto - więc większą niż w fabrycznej instalacji
- otwarte sterowniki - możliwość regulacji instalacji przez serwis
- po gwarancji każdy gazownik da radę naprawiać

dacialoganmcv - 2014-03-15, 21:02

Nie włożą większej butli, bo może się nie zmieścić. Fabryczna instalacja to fabryczna. Przewody, wiązki, wszystko ładnie ułożone, bez tyrtyrkowych jeży, itd. Co do dłubania w sterowniku, to za dużo tam i tak nie ma opcji zmiany. Swoim przejechałem już 8000 km od listopada i żadnych problemów. A soft już jest, który umożliwia dostanie się do centralki i podgląd parametrów pracy. Jedyny ból, to brak możliwości zmiany nastawów, bo po ponownym uruchomieniu silnika centralka przywraca ustawienia domyślne. Ale to jak sądzę jest kwestią czasu.

Ponadto na swój wózek mam 5 lat pełnej gwarancji dokupionej przy zakupie auta. Więc w sumie to nic mnie nie interesuje. Sądzę, że po 3 czy 4 latach produkcji auta, Landi Renzo wypuści odpowiednie oprogramowanie, ale opracują je radzieccy hakerzy. Pewnie to drugie będzie wcześniej i to na miesiącach. Bo jak napisałem, soft do komunikacji z centralką już jest.

W wersji z fabrycznym LPG w mojej Daćce ustawiony był ubogi wyświetlacz, tj. bez komputera. To już też jest naprawione jeśli tak można to nazwać i mam pełny komputer pokładowy.

Karenzo - 2014-03-16, 02:27

Myślę że zręczne ręce złamią tą blokadę bardzo łatwo ale nikt nie kombinuje bo ma gwarancje .
Już ktoś pisał na forum że znalazł magika co to potrafi .
Sądzę że taka operacja maks 100 zł

piotr. z - 2014-03-16, 07:35

dacialoganmcv napisał/a:
Nie włożą większej butli, bo może się nie zmieścić


No jak nie jak tak :-) kliken-machen

48piotr - 2014-03-16, 09:00

kaka84 napisał/a:
czy mając mozliwość mieć :
dacie duster z fabrycznym lpg za cena dustera+ 2850zł
a dustera z zakładanym w salonie lpg za cena dustera +3700zl
wybrali byście...

Wybrałem za 2250zł poza salonem .
Trzy lata temu .

TD Pedro - 2014-03-16, 10:52

kaka84 napisał/a:
czy mając mozliwość mieć :
dacie duster z fabrycznym lpg za cena dustera+ 2850zł
a dustera z zakładanym w salonie lpg za cena dustera +3700zl
wybrali byście...

to jeszcze zależy, czy w rachubę wchodzą identyczne instalacje lpg... dotychczas było tak, że "fabryczne" były droższe od identycznych "niefabrycznych"

kaka84 - 2014-03-16, 16:47

niestety innej nie bo tu się traci gwarancje. Różnica w cenie się bierze stąd że na fabryczny lpg mam zniżkę dla grup zawodowych:D
Jednak uwzględniając częstsze i droższe przeglądy w serwisie i obowiązek corocznego przeglądu w stacji diagnostycznej dla samochodów z lpg (160zŁ) chyba odpuszczę sobie instalkę na trzy lata do końca gwarancji.A wtedy założę sobie co będę chciał a nie co fabryka narzuca. A i silnik się na benzynie dotrze. W ciągu roku przejeżdżam nie więcej jak 10tyś km

Józef - 2014-03-16, 17:08

Na początku marca nabyłem sandero benzyniaka z drugiej ręki. Chociaż ochotę miałem na sandero z LPG fabrycznym po przeczytaniu wszystkich postów oraz uwag odnośnie eksploatacji z gazem i problemów doszedłem do wniosku że dobrze zrobiłem kupując benzyniaka.
48piotr - 2014-03-16, 18:06

kaka84 napisał/a:
niestety innej nie bo tu się traci gwarancje

Gwarancję na co?/jakie elementy pojazdu/
Proszę o konkrety.

kaka84 - 2014-03-16, 19:28

tak mi powiedział pan w salonie że elementy w ktore się ingeruje tracą gwarancję. Tak więc gaz zakładany w salonie traci sie gwarancje fabryczna na silnik ale dostaja gwarancje łączoną od salonu. Ale ta gwarancja jest uznawana tylko w tym salonie(na silnik).
wookash - 2014-03-18, 08:23

dacialoganmcv napisał/a:

W wersji z fabrycznym LPG w mojej Daćce ustawiony był ubogi wyświetlacz, tj. bez komputera. To już też jest naprawione jeśli tak można to nazwać i mam pełny komputer pokładowy.


A kto Ci taką magię zrobił? Z tego co mi powiedzieli, to nie ma opcji komputera pokładowego przy fabrycznym LPG.

dacialoganmcv - 2014-03-19, 19:55

Jak nie ma jak u mnie już jest... A kto zrobił?. A sam zrobiłem. Jak i parę innych rzeczy, których według ASO nie da rady zrobić.
krzysiek_k1 - 2014-03-20, 17:26

dacialoganmcv, super :) może opiszesz co i jak z tym komputerem przy LPG ?? mam ten sam silniczek z fabrycznym LPG :)
Pozdrawiam
Kris

j28 - 2014-04-09, 12:31

Po 1000km i dwóch tygodniach z DD jestem zadowolony z całokształtu. Tj. materiały nie takie straszne, komfort podróży dobry, dobre poczucie z prowadzenia - jeździłem kiedyś Suzuki G.Vitara i tam szumiały opony, auto strasznie kołysało i chodziło po drodze (Po trzech latach, zakupione w naszym salonie przez mojego znajomego).
Co mi się nie podoba
Strasznie mały zbiornik gazu!
Uchwyt drzwi kierowcy trzeszczy od drugiego dnia po kupnie
Zbyt krótkie siedzisko w fotelach przednich
Bardzo delikatne sprzęgło które zdaje się że już zmieniło charakterystykę pracy na niekorzystną, na kilku stopniach kątowych ma cały zakres - Łatwo zgasić lub zawyć silnikiem. Będę o tym rozmawiał z ASO

Czy ktoś z posiadaczy Dacii z fab. LPG pamięta kiedy należy zrobić pierwszą wymianę oleju? Sprzedawca raz wspomniał że po pierwszy 1000km, potem w rozmowie o 3000km. Na koniec dał mi kartę z datami i przebiegami gdzie ma wszystko pisać - a tu pierwszy przegląd po 20tkm/roku - nic o pierwszej wymianie oleju na dotarciu.

Karenzo - 2014-04-09, 12:45

Dla silnika dobrze zrobić wymiana oleju /filtra po dotarciu (ok 3000 km )
ale nie warto tego robić w aso (bo jest drogo i kiepsko ) gdyż nie jest to wymagana do gwarancji . Zadzwoń do aso zapytaj się jaki olej oni leją , kup taki i jedz do swojego mechanika .Powiedz tylko że to po dotarciu żeby dobrze wylał .
normalnie przeglądy rok albo 20 tyś


Tu masz wszystko co potrzeba
http://www.renault-czesci...ER(2,100,).aspx

piotr. z - 2014-04-09, 22:17

j28 napisał/a:

Czy ktoś z posiadaczy Dacii z fab. LPG pamięta kiedy należy zrobić pierwszą wymianę oleju? Sprzedawca raz wspomniał że po pierwszy 1000km, potem w rozmowie o 3000km. Na koniec dał mi kartę z datami i przebiegami gdzie ma wszystko pisać - a tu pierwszy przegląd po 20tkm/roku - nic o pierwszej wymianie oleju na dotarciu.


Są różne szkoły: jedni zalecają, inni nie, fabryka milczy na ten temat. Ja nie wymieniałem i nie wiem czemu to miało by zaszkodzić- wszak filtr "ojeju" powinien wyłapywać co trzeba.

j28 napisał/a:

Łatwo zgasić lub zawyć silnikiem. Będę o tym rozmawiał z ASO


A ciekaw jestem czy to nie nasze słynne mapy wtrysku- instalka sczytuje dane z mapy benzynowej i dopasowuje do gazu- jak są skopane na benzynie to i na LPG nie będą lepsze. Dodatkowo jeśli mamy w kompach gazu współczynnik korekcji noPb/LPG ustawiony tak samo dla wszystkich to się nie można spodziewać, że wszystkim silnik będzie pracował tak samo- każdy będzie wymagał indywidualnego strojenia.

dacialoganmcv - 2014-04-09, 22:36

Miałem wymieniać po 3000 km. Była zima, półtora miesiąca od odbioru auta, to przełożyłem to na "po zimie". A że było 8000 km, to wymienię na dniach przy 10.000 km przebiegu. Fabrycznie jest zalecane raz w roku lub 20.000 km.

Z drugiej strony twierdzę, że ten złom szybciej zardzewieje niż zestarzeje się olej w silniku. Poza tym do 200.000 km każdy silnik wytrzyma bez większych problemów nawet jak wymiana oleju będzie co 35.000 km. Skoro diesel wytrzymuje, to czysta benzyna tym bardziej. Jeszcze jazdę po trasie. Ja planuję ok. 20.000 - 25.000 km rocznie. Więc dla mnie to 7 lat. Wcześniej pewnie ruda zeżre budę w tym pojeździe, jak to już mi się zaczyna po 5 miesiącach na drzwiach kierowcy. Więc olej to najmniejszy problem w tym pojeździe.

Co do samej kultury pracy instalacji, to powiem szczerze, że odbiega ona od ideału. Razi szarpnięcie przy zmianie paliwa. Przy większych mrozach i nocy na dworze, 20 stopni na przełączenie na gaz jest za mało - instalacja się wyłączy sygnalizując awarię. Latem i tak do -8 nie ma to znaczenia. Jednak przy -15 nauczyłem się, że trzeba wymusić Pb i po jakiś 3 km trasy - nie miasta - można przełączyć na LPG.

Czasami "uda się" zgasić silnik pomimo wyczucia sprzęgła, itd. Problem powstaje często na skutek pracy wspomagania kierownicy, które podnosi obroty i zauważyłem, że wtedy pedał przyspieszenia nie reaguje jak powinien, tzn. łapie nieco wyżej tak jakby te zwiększone obroty silnika były przypisane do pedału przyspieszenia.

Co do map silnika, to zapewne są one jakoś uśrednione, ale jak wiadomo każda instalacja pracuje inaczej. Z tego co wiem, to nawet aso nie ma możliwości korekty i dostosowania. DUŻY MINUS!!!!. Sama centralka jest tylko w trybie do odczytu i to też specyficznym oprogramowaniem. Samemu można się tam dostać, ale też trzeba mieć program. Ale nic nie da się ustawić, jedynie odczyt.

Karenzo - 2014-04-10, 15:08

wszystko co opisujesz jest prawdopodobnie spowodowane zbyt ugodą mieszanką gazową na twoim miejscu przejechał bym się do jakieś magika co odblokuje sterowniki i poprawi mape wtrysków . szukaj takich ludzi na lpg-forum (ja znalazłem )
Producent przesadził z oszczędnością paliwa żeby być bardziej eco
Chyba nie znalazło się auto sprzed 2013 które ma problemy z mapą .

grapess - 2014-04-10, 15:58

Dowiedziałem się, że przynajmniej w przypadku Lodgy chyba od 1 kwietnia gwarantem na instalację zakładaną w ASO jest Renault. Oznacza to, że nie powinno być już problemu kto ma naprawić i czyja wina. Cały samochód ma gwarancję od Renault. Wcześniej tak nie było.
Nawet widziałem taki dokument, który należało podpisać, w którym ogólnie napisane było że montaż instalacji oznaczać może utratę gwarancji na silnik.

jan ostrzyca - 2014-04-11, 17:34
Temat postu: UWAGA NA ZAWORY!
W fabrycznym LPG książka obsługi zaleca regulację zaworów w 1.6 mpi co 120 000 km. Jakoś mi to się nie spodobało i zleciłem regulację zaworów po 30 000 km. Ot taka fanaberia...

Okazało się, że zawory wydechowe były podparte i pilnie wymagały regulacji.
Gdybym zgodnie z instrukcją jeździł dalej do 120 000 km do planowej (płatnej) regulacji, prawdopodobnie gniazda zaworowe poszłyby w diabły. I kosztowna naprawa silnika jak w banku.

W związku z tym: uwaga na zawory w fabrycznym LPG, stosowanie się do instrukcji obsługi może prowadzić do kosztownej awarii.

I teraz pytanie: kto w tym przypadku powinien zapłacić za regulację i de facto usunięcie usterki? Gdyby zawory nie były podparte sprawa jasna: chciałem sobie sprawdzić to płacę. Proste. A jeśli w wyniku mojej nadgorliwości odkryto niebezpieczną dla silnika usterkę? Kto powinien zapłacić ja czy ASO?

TD Pedro - 2014-04-11, 19:31

- MSZ w opisanym przypadku sprawa jest oczywista... ASO,
- Ty zgłaszasz (na gwarancji) nieprawidłowość (masz prawo mieć wrażenie/odczucie o występującej nieprawidłowości), ASO weryfikuje zgłoszenie, nieprawidłowość/usterka potwierdzona = naprawa/regulacja gwarancyjna...

j28 - 2014-04-11, 20:14

Trochę mnie to martwi że po kilku mc masz problem z rdzą ale na szczęście na ulicy widuję kilkuletnie Dacie i na oko nie widać problemów. Praca instalacji - no u mnie jest dobrze z plusem. Tzn. mrozów w Małopolsce zachodniej było 2tyg od połowy do końca stycznia a auto mam miesiąc. Nic więc nie powiem:) Mam inną obserwację - Na jałowym obroty drgają i czuć to w kabinie na postoju czy w korku - na razie jest to bardzo delikatne - w ogóle nie przeszkadza - nawet jest przyjemne ;) ale na NoPb czy ON w innych autach tego nie miałem. Ja osobiście wymienię olej po 3000km - nie jest to jeszcze taki koszt szczególnie że za woski do lakieru można wydać dwa razy tyle :) a i planuję autem pojeździć do jego kresu (tak to sobie tłumaczę:). Na poważnie - pewnie będę je sprzedawał je za 3-7lat, ale lubię mieć zadbane, niech też następny właściciel się cieszy
jan ostrzyca - 2014-04-11, 20:33

TD Pedro napisał/a:
- MSZ w opisanym przypadku sprawa jest oczywista... ASO,
- Ty zgłaszasz (na gwarancji) nieprawidłowość (masz prawo mieć wrażenie/odczucie o występującej nieprawidłowości), ASO weryfikuje zgłoszenie, nieprawidłowość/usterka potwierdzona = naprawa/regulacja gwarancyjna...


Oczywistość tej sprawy nie jest oczywista. Początkowo traktowałem regulację na zasadzie: a niech zajrzą, powiedzą że jest OK a ja zapłacę za usługę, wezmę fakturę i gra gitara. Ostatecznie nie zapłaciłem za regulację, nawet zbytnio na to nie naciskałem chociaż ASO początkowo twierdziło, że nie podlega gwarancji.

Jako anegdotę podam, że po powrocie do domu pod maską znalazłem szmatę i odpietą rurę od filtra powietrza. Sam już nie wiem czy to zabawne czy wkurzające.

grapess - 2014-04-11, 21:04

Cytat:
Jako anegdotę podam

Nie ma tak daleko posuniętego poczucia humoru, to nie jest anegdota oj nie jest.

Jakie to ASO?

Karenzo - 2014-04-11, 22:22

kiepskie
jan ostrzyca - 2014-04-12, 06:19

grapess napisał/a:
Cytat:
Jako anegdotę podam

Nie ma tak daleko posuniętego poczucia humoru, to nie jest anegdota oj nie jest.

Jakie to ASO?


Jedyne w Lublinie.

eastcowboy - 2014-04-12, 17:37

dacialoganmcv napisał/a:


Co do map silnika


nie map-tabela
ale 3-strefy Adaptacja OBD

problemy ze strefy 1? 750-1500 obrotów
rozwiązanie: 1/2 godzin użytkowania z lpg biegu jałowym praca
dla automatyczna korekcja adaptacja

stykowski - 2014-04-13, 11:00

Czy w DD zmieniono instalacje LPG po lifcie?
Jakiego spalania się spodziewać i jak zacząć użytkowanie tego autka? Czy trzeba rzeczywiście docierać autko na Pb? Ewentualnie jakie konsekwencje będzie miało docieranie na LPG?

Odbieram samochód niedługo i po przeczytaniu kilku postów zastanawiam się czy dobrze zrobiłem wybierając fabryczne LPG a nie dCI.

Moje miesięczne przebiegi to ok 3000km i kieruję się głównie kwestiami oszczędnościowymi...

Karenzo - 2014-04-13, 12:02

instancja się raczej nie zmieniła .
Docieranie możesz zrobić ns pb tak 500-1000 km
potem już normalnie docieraj na lpg kolejne 2000 km

stykowski - 2014-04-13, 17:59

Czyli piszecie że co roku trzeba jeździć do stacji kontroli pojazdów jak ma się LPG od nowości??
Shit. Tego nie wiedziałem.

O co chodzi z tym komputerem pokładowym?? Pani w salonie na ul Puławskiej w Warszawie mówiła że samochód jest wyposażony w komputer pokładowy...

Ile palą wam DD 1.6 z LPG. Piszcie przy okazji czy fabryczne czy nie fabryczne bo jakoś ciężko mi wierzyć, żeby z silnikiem 1.6 wychodziło 12l jak w katalogu.

Kumpel ma Scenica 2.0 140KM z LPG i pali mu 9-10 LPG.
A jeździ normalnie, nie jest typem zawalidrogi.

TD Pedro - 2014-04-13, 18:40

stykowski napisał/a:
Ile palą wam DD 1.6 z LPG. Piszcie przy okazji czy fabryczne czy nie fabryczne

- u mnie instalacja LPG niefabryczna (LR Omegas),
- przebieg z tą instalacją ponad 40 kkm,
- najniższe zaobserwowane spalanie - ok. 8,3 l/100,
- najwyższe - ok. 12,5 l/100,
- średnie za cały przebieg ok - 9,5 l/100 km...
- wersja napędu 4x4,

jan ostrzyca - 2014-04-13, 19:30

stykowski napisał/a:
Czyli piszecie że co roku trzeba jeździć do stacji kontroli pojazdów jak ma się LPG od nowości??
Shit. Tego nie wiedziałem.

O co chodzi z tym komputerem pokładowym?? Pani w salonie na ul Puławskiej w Warszawie mówiła że samochód jest wyposażony w komputer pokładowy...

Ile palą wam DD 1.6 z LPG. Piszcie przy okazji czy fabryczne czy nie fabryczne bo jakoś ciężko mi wierzyć, żeby z silnikiem 1.6 wychodziło 12l jak w katalogu.

Kumpel ma Scenica 2.0 140KM z LPG i pali mu 9-10 LPG.
A jeździ normalnie, nie jest typem zawalidrogi.


1. tak trzeba jeździć co rok 162 zł.
2. komputer jest ale odłączony.
3. spalanie 12 l LPG w mieście jest do przyjęcia.

Karenzo - 2014-04-13, 20:20

u mnie podobnie jak u TD Pedro tylko średnio mniej o 0,5 l
ale to efekt 4x2 który jest lżejszy i ma trochę dłuższe przełożenia skrzyni

piotrek77 - 2014-04-13, 20:29

stykowski napisał/a:

Odbieram samochód niedługo i po przeczytaniu kilku postów zastanawiam się czy dobrze zrobiłem wybierając fabryczne LPG a nie dCI.


Od 11 lat jestem użytkownikiem clio II z silnikiem dCi (najsłabszy - czyli 65KM). Jeździ raczej bezawaryjnie już prawie 200kkm. Oczywiście oznaki zużycia są już bardzo widoczne w kulturze pracy, ale przy średnich 4,5 l ON na setkę przywiązał nas do siebie. W Dusterze mam fabryczny LPG. Mimo ogromnej różnicy w mocy (105 do 65) auto nie daje poczucia dużej dynamiki - to taka moc konieczna, żeby jeździł. Za to komfort jazdy jest o wiele wyższy. Krytykowany wielokrotnie, również na tym forum, hałas wersji benzynowej nie jest tak bardzo dokuczliwy. Samochód jest cichy w warunkach codziennej eksploatacji. I nie ma wibracji, które mimo wymian elementów tłumiących (kilkukrotna zabawa z poduszkami w clio - i górną, i pod skrzynią) w dieslu i warszawskich korkach są po prostu dokuczliwe. Zużycie paliwa w warunkach mieszanych (tj ok. 40 km w jedną stronę, połowa dojazd do miasta przez mniejsze miejscowości, połowa w szczycie warszawskim (przed 8 i po 16) w zależności od jakości gazu 8,7 do 10 l/100km. W trasie 8,5 (normalnie) do 12-13 na autostradzie przy prędkości "ile się dało". W czasie jazdy testowej miałem do dyspozycji dCi 110 z napędem 4x4. To inne auto. Bez porównania lepszy na niskich obrotach, świetna trakcja, choć wibracje diesla są odczuwalne. Za starym poczciwym 1.6 16V przemówił głównie brak kłopotów z tym, czego nie ma: DPF, turbo, wysokociśnieniowa wtrysk delphi, koło dwumasowe. Dodatkowe przeglądy rejestracyjne w pierwszych latach eksploatacji to przy tym pryszcz. Fabryczna instalacja jak dotąd (27 kkm) nie dostarczyła żadnych dodatkowych atrakcji.

malygabrys - 2014-04-13, 21:12

DD 1,6 LPG BRC nie fabryczne
przebieg 70 tys km w tym na gazie 50 tys. km
średnio 10 l / 100 km
dwóch kierowców (MNŻ i ja)]
jazdy raczej szybkie i dużo po mieście na krótkich odcinkach
ostatnio (sobota) do Warszawy i z powrotem 12 l / 100 km przy średniej prędkości wg kompa 98 km/h z całego wyjazdu łącznie z błądzeniem po Wawie - na szczęście tylko 8 km łącznie

chriskb - 2014-04-13, 21:15

Kilka uwag do wypowiedzi kol.piotrek77, odnośnie obecnych silników dCi.
1. System filtra DPF jest w Daciach bezobsługowy i zgodnie z zapewnieniami producenta wytrzymałość nie mniej niż 160 000 km.
2. Układ Common Rail ma pompę wysokiego ciśnienia firmy Bosch oraz wtryskiwacze Siemens, już od paru lat Renualt zrezygnowało z wtryskiwaczy Delphy.
3 Koło dwumasowe przy prawidłowej obsłudze bez trudu powinno wytrzymać 200 000 km, jeżeli komuś to przeszkadza można bez problemu założć sprzęgło starego typu bez koła msowego.
4. Spalanie zależy od umiejętności kierującego i bez problemu można uzyskać dane fabryczne.
5. Każdy silnik z protezą LPG ma swoje czasami narowiste zachowania. W większości wypadków niestety winne jest paliwo a właściwie brak norm na stosunek butanu i propanu.
6. Po prawie trzyletnim użytkowaniu Daci mogę na podstawie porównania do innych marek postawić tezę, że jak na budżetowe autko jest całkiem dobre i nie odbiega od normalności.
7. Dla mnie jeden problem to niska fachowość niektórych serwisów a w szczególności umiejętności diagnostycznych przez mechaników w tych zakładach.

Na szczęście mamy wspaniałe Forum, gdzie prawie wszystkie problemy zostają rozwiązane. Wniosek jeden przed wizytą w serwisie poczytać co członkowie Forum mają do powiedzenia i korzystać z zawartych informacji.

piotr. z - 2014-04-13, 22:17

stykowski napisał/a:

O co chodzi z tym komputerem pokładowym?? Pani w salonie na ul Puławskiej w Warszawie mówiła że samochód jest wyposażony w komputer pokładowy...

Mam wersję z 2012 z fabrycznym LPG i bryka nie ma ani komputera ani ESP- nie było możliwości ich zamontowania. Taka niezrozumiała polityka firmy. Nie wiem, czy w Ph2 już tego nie stosują i można mieć i kompa i ESP.


stykowski napisał/a:

Ile palą wam DD 1.6 z LPG. Piszcie przy okazji czy fabryczne czy nie fabryczne bo jakoś ciężko mi wierzyć, żeby z silnikiem 1.6 wychodziło 12l jak w katalogu.


Trasa spokojna, czyli przelotówki przez jakieś wioski, zwalnianie do 70 lub 50 jak nakazują przepisy, jakieś 100 między miejscowościami to ok.8,5 litra na stówkę, miasto to i z 13 potrafi wydoić jak się niekorzystnie trafi a na autostradach przy 120 GPSowych (bo licznikowo to u mnie jest ok. 125) z 11-11,5.

Karenzo - 2014-04-13, 23:02

komputer jest tylko dezaktywowany jakiś spec musiał by dojść jak go aktywować
piotr. z - 2014-04-14, 07:13

Jeśli to prawda to nie rozumiem wtedy sensu wkładania komputera do auta, dezaktywowania go i pakowania dźwigni bez przycisku do obsługi komputera...
laisar - 2014-04-14, 13:29

@piotr. z: Primo, to nie jest "dezaktywacja" tylko "brak aktywacji" <;

Po drugie, jakiś sens używania dźwigni bez przycisku jest - nazywa się "marketing"...


A nieco poważniej, to początkowo brak komputera w wersjach z fabrycznym LPG wynikał ze względów technicznych - sterowanie kontrolką "GAS" na tablicy było po prostu na tym samym pinie, co w wersjach bez instalacji gazowej sterowanie komputerem.

(Ale skąd w ogóle ten pomysł, to nie wiem - choć jak zwykle można podejrzewać jedną z trzech rzeczy: 1) kasę, 2) kasę lub 3) kasę).

piotr. z - 2014-04-14, 13:53

laisar napisał/a:

(Ale skąd w ogóle ten pomysł, to nie wiem - choć jak zwykle można podejrzewać jedną z trzech rzeczy: 1) kasę, 2) kasę lub 3) kasę).


Faktycznie, jakiś taki przytępawy jestem... Tyle lat na karku i żeby jeszcze nie wiedzieć na czym się skupiać... :mrgreen:

jan ostrzyca - 2014-04-19, 16:08

Spalanie MCV 1.6 mpi LPG - ostatnie 5 pomiarów - średnio 10 l.LPG/100 km. Z lekką przewagą miasta.
robo1973 - 2014-04-29, 17:44

Witam !!!
Właśnie wróciłem z przeglądu i sugerowali mi że powinienem skasować luzy zaworów po 15 tyś dla instalacji LPG ? Silnik benzyna 1,6 16 V Czy to prawda ? :mrgreen:

48piotr - 2014-04-29, 18:16

Skasować kasę.
:mrgreen:

grapess - 2014-04-29, 18:25

robo1973 napisał/a:
Witam !!!
Właśnie wróciłem z przeglądu i sugerowali mi że powinienem skasować luzy zaworów po 15 tyś dla instalacji LPG ? Silnik benzyna 1,6 16 V Czy to prawda ? :mrgreen:


A czy tego nie obejmuje gwarancja?

laisar - 2014-04-29, 18:25

robo1973 napisał/a:
Silnik benzyna 1,6 16 V

...posiada hydrauliczną kompensację luzów zaworowych - może w odpowiedzi powinieneś zasugerować mechanikom douczenie się? <;

robo1973 - 2014-04-29, 18:40

Dzięki za odpowiedź Też tak myślałem. Po prostu wychodzi, że chcieli kasę nabić
Karenzo - 2014-04-29, 19:05

To w aso takie matoły ?
piotr. z - 2014-04-29, 21:50

Raczej sądzą, że mają matoła przed sobą, cwaniaczki... :evil:
jan ostrzyca - 2014-05-05, 07:07

laisar napisał/a:
robo1973 napisał/a:
Silnik benzyna 1,6 16 V

...posiada hydrauliczną kompensację luzów zaworowych - może w odpowiedzi powinieneś zasugerować mechanikom douczenie się? <;


Niby tak, ale czy mimo regulacji hydraulicznej zawór nie może się np. podeprzeć? Podparty zawór to źródło przyszłej awarii. Być może regulacja czy też raczej sprawdzenie stanu zaworów nie jest aż tak bez sensu?

jan ostrzyca - 2014-05-05, 07:10

1300 km w trasie i średnie spalanie LPG 8.6 l./100 km, 2 +3 na pokładzie i bagażnik zapakowany pod dach, jazda do 120 km/h. Miło
GerardC - 2014-05-15, 12:26

Do kolegi Stykowski
D,D uzytkuje od ponad roku,LPG fabryczne,generalnie jazda po miescie ,korki stanie na swiatłach itp krotkie odcinki jazdy 4-5 km.Spalanie róznie ale zakres od 11,1 do 12,5 lpg. Średnia jak policzyłem wychodzi ok 11,7.Trasa w lato 4 os klima ,bagaze 10,5 l LPG do tego musze dodac w miescie benzyna na 100km. ok 1,5 l PB.Ale jak by nie liczyć to i tak jestem do przodu od 12 do 17 zl na 100km.zalezy to od ceny LPG i spalania,pory roku itp.Dla próby pojezdziłem na samej benzynie w miesice i wyszlo ok 10 l PB.
Jest to mój pierwszy pojazd z LPG i jestem zadowolony póki co.Nic nie strzela,nie nawala,
tankuje i do przodu.Jedyny minus to potrafi przygasac przy ruszaniu z 1 ,jak się nie da więcej gazu.Trzeba pamiętac spojrzec czy nie jezdzimy na PB :lol:
Ja osobiscie polecam LPG.
pzdr.

laisar - 2014-05-19, 01:12

jan ostrzyca napisał/a:
sprawdzenie stanu zaworów nie jest aż tak bez sensu?

Nie jest - ale rzeczy należy nazywać po imieniu, a nie mówić na wszystko "bupu", "kaka" czy "regulacja" <;

piotr. z - 2014-05-28, 18:50

Nadarzyła się okazja porównania pinoutu dla sterownika LR Omegas Plus oraz LRE194 (bo też ma możliwość pracy z CANem). Niestety, zgodnie z przewidywaniami są różnice w WE/WY obu sterowników więc operacja plug&play nie wchodzi w rachubę i należało by albo dłubać we wtyczkach i bawić się w przepinanie przewodów albo w wykonanie przejściówki- nie powiem jeszcze na 100% czy chociaż wejścia i wyjścia są takie same chociaż na innych pinach, w robocie zapiernicz a w domu inne obowiązki...
W każdym razie w obu przypadkach zabawa aby przed wizytą w ASO zmienić sterowniki...
I nie zwróciłem jeszcze uwagi czy kodowanie wtyczek jest takie samo- nie skupiałem się na tym, to drugorzędna kwestia.

A Pan z LR wciąż nie odpowiada na maile... :cry:

grapess - 2014-05-28, 19:09

Mam pytanko, czy jak mam zamontowaną instalację LPG Landi montowaną w ASO, dedykowaną do LODGY to mam Fabryczny LPG czy nie fabryczny?
Bo nie wiem, w którym wątku pisać :-)

Cav - 2014-05-28, 19:15

grapess napisał/a:
Mam pytanko, czy jak mam zamontowaną instalację LPG Landi montowaną w ASO, dedykowaną do LODGY to mam Fabryczny LPG czy nie fabryczny?
Bo nie wiem, w którym wątku pisać :-)


Fabryczna jest montowana w fabryce.
ASO fabryką nie jest.

Karenzo - 2014-05-28, 19:41

Z tego co znalazłem w necie w Astrach J montowane sa takie same instalacje jak u nas w daci .
Sterownik jest również zablokowany i znaleźli się magicy którzy podobno go odblokowali .Aso opla podobno może taki sterownik edytować .
Co ciekawe w oplach są utwardzone gniazda zaworów i turbo (1.4 T ) więc pewnie u nas też .

http://lpg-forum.pl/landi...lpg-t36901.html

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2748712.html

piotr. z - 2014-05-28, 20:52

Karenzo napisał/a:
Z tego co znalazłem w necie w Astrach J montowane sa takie same instalacje jak u nas w daci .


Tak. Ale są DEDYKOWANE do Opla, nie do Dacii. I nie tylko były do Astry ale również osobne do Zafiry.

Karenzo napisał/a:

Sterownik jest również zablokowany i znaleźli się magicy którzy podobno go odblokowali.


Tak. Ale zajęło to dwa lub trzy lata. Od momentu otrzymania "pacjenta" na stół. Nasz sterownik "pod nóż" jeszcze nie trafił więc czas jeszcze nie ruszył...

Karenzo napisał/a:
Aso opla podobno może taki sterownik edytować.


Tego nie wiem... Jeśli tak to oplowcy mają lepszą sytuację.

eastcowboy - 2014-05-29, 05:20

Omegas a Omegas Plus = 2 różne systemy okuć

LRE194 = Omegas
LRE184 Opel LPG Forum = Omegas

Dacia = Omegas Plus

Dacia Euro 4 = Omegas Plus LC02 wersja urządzenia 2.1 - aktualizacja firmware i kalibrowanie możliwy

Dacia Euro 5 a Euro 6 = Omegas Plus LC02-RE00 a LC03-RE01, wersja urządzenia 3.5 a 3.6 - aktualizacja firmware i kalibrowanie niemożliwy
jedyną możliwością: wymienić jednostka sterująca + uzupełnienie przewód czujnika
minimalny wymóg LC02 wersja urządzenia 3.5 (HD 515000/35) - przykład http://allegro.pl/opel-ag...4207548916.html
program z http://www.ecoengines-fil...204.0.3%20Z.zip a aktualizacji dla Dacia i Renault na aftermarket http://www.file-upload.ne...pgrade.zip.html [http://www.file-upload.net/images/downbutton2.gif]

juras01 - 2014-06-03, 16:56

eastcowboy napisał/a:
Omegas a Omegas Plus = 2 różne systemy okuć

LRE194 = Omegas
LRE184 Opel LPG Forum = Omegas

Dacia = Omegas Plus

Dacia Euro 4 = Omegas Plus LC02 wersja urządzenia 2.1 - aktualizacja firmware i kalibrowanie możliwy

Dacia Euro 5 a Euro 6 = Omegas Plus LC02-RE00 a LC03-RE01, wersja urządzenia 3.5 a 3.6 - aktualizacja firmware i kalibrowanie niemożliwy
jedyną możliwością: wymienić jednostka sterująca + uzupełnienie przewód czujnika
minimalny wymóg LC02 wersja urządzenia 3.5 (HD 515000/35) - przykład http://allegro.pl/opel-ag...4207548916.html
program z http://www.ecoengines-fil...204.0.3%20Z.zip a aktualizacji dla Dacia i Renault na aftermarket http://www.file-upload.ne...pgrade.zip.html [http://www.file-upload.net/images/downbutton2.gif]



może to ktoś przetłumaczyć ?

piotr. z - 2014-06-03, 21:55

Spróbuję, ale nie dam sobie paznokcia uciąć...

Omegas i Omegas Plus mają różne obudowy.
LRE194 ma nazwę Omegas.
LRE184 stosowany jest również w Oplach i też ma nazwę Omegas.
Dacia ma Omegas Plus.
Dacie z dedykowanym sterownikiem ale do normy emisji Euro4 i wersją sterownika (?) LC02 (na zdjęciu poniżej na małej etykiecie, aby było wiadomo czego szukać), wersja sterownika (hardware) 2.1 posiada możliwość aktualizacji oprogramowania (firmware) i "dłubania" w parametrach.



Dacie odpowiadające normom emisji spalin Euro5 i Euro6 z Omegas Plus mają na pokładach sterowniki odpowiednio LC02-RE00 lub LC03-RE01, wersja sterownika (hardware) 3.5 lub odpowiednio 3.6 (patrz na większej etykiecie oznaczenie HD522000/35 poniżej logo Landi Renzo) aktualizacja oprogramowania sterownika i "dłubanie" w parametrach niemożliwe. Jedyną możliwością jest wymiana sterownika na wersje LC02 z wersją HD 3.5 oraz dołożenie brakującego przewodu czujnika (nie wiem jakiego, nie wnikałem w schemat). Eastcowboy podał też link do sterownika dedykowanego do Agili (na wzór), w który można wgrać soft dedykowany do Dacii na aftermarket przy pomocy oprogramowania podanego w kolejnych linkach.

Jeśli coś pokaszaniłem a ktoś wyłapie błąd to proszę o info, poprawię.

Karenzo - 2014-06-03, 22:32

Dustery z linką gazu do przepustnicy to są te z euro 4
jak ktos ma elektryczny pedał gazu ( nie ma linki ) to już euro 5
ja mam euro 5 :-/

piotr. z - 2014-06-04, 07:06

Karenzo napisał/a:
ja mam euro 5 :-/


I ja również, niestety...
Może się powtórzę ale chore jest to, że nie można w sterowniku zmieniać niektórych neutralnych dla silnika parametrów jak chociażby tego zafajdanego momentu przełączania się na LPG...

Widzę, że kolega eastcowboy również się na lpg-forum pojawił :->

07.06.2014: mały zestaw dla posiadaczy fabrycznego LPG :->

Karenzo - 2014-06-11, 22:16

piotr. z napisał/a:
Sprawdziłem. Ja mam króćce 14/14mm. Jak jest w innych- nie wiem. Szukałem filtrów Certools i Czaja, można zaszaleć i kupić obudowę demontowalną za niecałe 2 dychy ale nie jestem pewien, czy chce mi się w to bawić. Wprawdzie różnica między wkładem a kompletnym filtrem to jakieś kilka PLN ale ile razy wymienia się filtr gazu? 10 razy do przebiegu 200kkm da kilkadziesiąt zeta na przestrzeni kilkunastu lat (przy moich przebiegach).
A tu ciekawostka- "obfociłem firtel" i dla Landi Renzo "Kitajcy praizwodili" :->
Obrazek

http://www.daciaklub.pl/f...1618463#1618463
czy coś ci powiedzieli w aso jak wymieniłeś na inny ?
teraz ten filterek kosztuje 200 zł więc też szukam
Czy jak im zaniose filtr landi 14/14 to nie będę mi potem że każda usterka silnika jest winną tego filtra

piotr. z - 2014-06-12, 07:23

W ASO poinformowano mnie, że serwisant nalegał na wpisanie w kwity od przeglądu, że nie wymieniono filtru na "fabryczny" ale to nic złego- ja myślę, w końcu na obudowie filtru jest info o homologacji.
Jeszcze tego nie doświadczyłem (i wcale mnie to nie martwi) ale na jakimś forum wyczytałem, że któreś z wtrysków Landi lubią padać po 30-40 tysiącach przebiegu i tu może być przepychanka z gwarantem natomiast kolega z pracy posiadający brykę wyposażoną w BRC i jeździł z jakimś problemem po serwisach i usłyszał, że nawet nie powinni dotknąć się do instalki bo miał nie ich filtr gaz-gaz- dla mnie typowa spychologia- ale niech już tam będzie.
Muszą udowodnić, że komponent pochodzący od innego dostawcy spowodował jakąś awarię.

Karenzo - 2014-06-12, 17:05

Ciekawe tylko czy ten filtr "fabryczny " da sie kupić
bo landi tylko taki wypuszcza
http://nagaz24.pl/filtr-f...,5473,p,pl.html
tylko że ten który mamy w autach ma inny nadruk

numery jakoś podobne

eastcowboy - 2014-06-12, 18:42

filtr "fabryczny "

med FL ONE E1367R010278

UFI FC 30 E1367R010296

Karenzo - 2014-06-13, 11:25

czyli to jest ten osławiony filtr
http://autogaz-market.pl/...EDNORAZOWY.html

piotr. z - 2014-06-13, 14:30

Jeśli jest z wymiennym wkładem to nie widzę przeszkód aby wymienić sam wkład.
Patrzyłem na to rozwiązanie ale stwierdziłem, że szkoda zachodu- filtr nierozbieralny wychodzi mi taniej niż rozbieralny.

Swoją drogą zastanawiam się, co to za bibuła i jakie wspaniałe aluminium, żeby za filtr krzyczeć 80 zeta?... :roll:

Karenzo - 2014-06-13, 14:32

albo 200 w aso.
Ja go kupie żeby mi tylko z gwarancją nie cudowali
potem już będę na normalnych jeździł

piotr. z - 2014-06-14, 07:34

Ja zakupiłem 5 sztuk F-781. Wkład z bulprenu i przesyłką wyszło mi, że za sztukę poniżej 10PLNów dałem.

16.06.2014: jednak lekko powyżej 10PLN- 11 z groszami z przesyłką.

eastcowboy - 2014-06-15, 12:09

piotr. z napisał/a:
Ja zakupiłem 5 sztuk


brudny LPG ? http://gazeo.pl/lpg/oleje...tykul,5618.html
ja iść z 1 filtrem 60000 kilometr

Karenzo - 2014-06-15, 12:30

Według producenta co 20 000
eastcowboy - 2014-06-15, 12:47

ja wymiana filtr tylko gdy brudny

gdy ty gwarancja i zatwierdzenie nie zagraża chcieć - musi ty ECE numer homologacji spełnienie

http://www.daciaklub.pl/f...1642076#1642076 podświetlone na czerwono

piotr. z - 2014-06-16, 08:43

eastcowboy napisał/a:

brudny LPG ?


Nie, 5 sztuk z kosztami wysyłki jest tańsze niż jedna sztuka z kosztami wysyłki ;-)

michauek22 - 2014-06-18, 11:26

Generalnie fabryczne LPG jest lepsze niż dokładane poza fabryką? Bo już jestem zdecydowany na Lodgy 1.6....
route2000 - 2014-06-18, 12:00

Dokładane poza fabryką, bo komputer LPG jest odblokowany i lepiej się dostraja pod dany silnik.
michauek22 - 2014-06-18, 20:34

OK, a powiedzmy że zdecyduję się na wariant fabryczny. Gdyby potem się okazało, że będą kłopoty, to czy da się zamienić fabryczny komputer LPG na jakiś bardziej znany, popularny ?
Karenzo - 2014-06-18, 22:29

Bzdura .
Fabryczny gaz na wzmocnione zawory (a przynajmniej części silnika mają inne numery od benzyny ) (w oplu zawory są wzmacnianie a mają takie same instalacje jak dacia ) , wiązki okablowania lpg są razem z okablowaniem silnika (nie da się tego zrobić poza taśmą ) .
Wtryskiwacze są na specjalnym mocowaniu .

Sterownik gazowy można zamienić na starszy model który jest już odblokowany , lub na inny Landi omegas .
Nie wiadomo czy tego co teraz mamy też za jakiś czas nie odblokują .

route2000 - 2014-06-18, 22:58

Tylko sterowniki Landi Renzo Omegas i Landi Renzo Omegas Plus mają kabelki o różnych kolorach i inne oznaczenia pinów na wtyczkach i nie ma możliwości wymiany tych sterowników na zasadzie plug&play (bynajmniej tak czytałem na forach).
Karenzo - 2014-06-18, 23:08

pociągniecie jednego czy dwóch kabli to nie jest wielka sprawa
http://www.daciaklub.pl/f...1640471#1640471

eastcowboy - 2014-06-19, 05:07

Karenzo napisał/a:
pociągniecie jednego czy dwóch kabli to nie jest wielka sprawa
http://www.daciaklub.pl/f...1640471#1640471


tylko 4 przewody dodatkowy w oryginalny LC02-RE00 w Logan 1, Stepway 1 z silnikiem 1.6 od roku 2011
i Duster 1 http://lpg-forum.pl/post541925.html#p541925

gdy oryginalny LC03-RE01 musi jeszcze kabel wymiany, tak LC02 funkcja puszka
Uwaga: oryginalny czujnik zbiornika nie combatible

LC03-RE01 wbudowany w Dokker, Lodgy, Logan 2, Sandero 2, Duster 2

różnice LC02 - LC03 kabel czytaj tutaj

jan ostrzyca - 2014-06-23, 07:14

Ponad 800 kilometrów, przeważnie trasa, ok. 200 km po górach. Spalanie średnie 8.75 LPG/100km. Czyli 20 -22 zł/100km. Miło.
piotr. z - 2014-07-12, 00:20

W poniedziałek skontaktowałem się telefonicznie z LR Polska i porozmawiałem z osobą odpowiedzialną za LPG w Daciach i Renault. Okazało się, że zostałem wprowadzony w błąd i do Dusterów z instalacją podpadającą pod EURO5 na chwil obecną nawet LR nie ma możliwości odblokowania sterowników. Co ciekawsze to w naszych Dusterach (z EURO5) nie powinno nawet już być złącza diagnostycznego do sterownika LPG! Pan był zdziwiony, że takowy jeszcze posiadam. Jeszcze "lepszą" informacją było to, że EURO5 wymaga/zaleca (nie wiem dokładnie) aby komp od LPG był na jednej płycie sterującej- czyli jeden komputer obsługiwany (to chyba niewłaściwe słowo) tylko przez ASO; tak jest już w przypadku Fiata i Opla. W Drakulach jeszcze te systemy są osobne ponieważ konkurencji LR nie udało się na czas wdrożyć tego rozwiązania.

Sprawa związana z moim problemem jest znana, podpytywano nawet kogoś tam z Renault ale zostało to przykładnie zlane. Mam zadzwonić ponownie za dwa tygodnie, w tym czasie Pan Piotr będzie znowu próbował coś wywalczyć. Po tym czasie sam napiszę do Renówki, ale nie do polskiego oddziału, chociaż znając ich podejście to...
Przy okazji otrzymałem odpowiedź na niezadane pytanie- podczas ujemnych temperatur poniżej 10 stopni mieliśmy z żoną problem z przełączaniem na gaz- instalacja zmieniła zasilanie na LPG ale instalacja nie podjęła pracy- piszczyk dał tylko znać, że jedziemy na noPb. Pomimo osiągnięcia wymaganej temperatury (cztery cegły) nie udało się pojechać na LPG. Pomogło dopiero wyłączenie silnika i ponowne uruchomienie. Spowodowane jest to jednymi parametrami dla różnych stref klimatycznych- jest jeden zakres temperatury gazu w listwie dla wszystkich co powoduje właśnie takie zachowanie. Jeśli natomiast chodzi o przełączanie instalacji na LPG podczas przyspieszania to Pan Piotr również nie był w stanie podać sensownego wytłumaczenia dlaczego tak to ustawiono, Przypuszcza tylko, że po zakończeniu testów oprogramowania nie zmieniono tego parametru i zablokowano soft. Potwierdził również to, że te same parametry ładowane do wszystkich silników bez późniejszego ich "dopieszczenia" to nie jest dobre rozwiązanie. Niestety, zgodził się ze mną, że w obecnej chwili zakup samochodu z fabrycznym LPG to nie jest dobry pomysł i jeśli pojawią się w sumie nawet drobne problemy lub chęć drobnej zmiany (jak w moim przypadku) aby instalacja była bardziej bezpieczna dla użytkownika to na wsparcie producenta ciężko liczyć.
A z bieżących spraw to coraz częściej po zmianie zasilania na LPG silnik potrafi zgasnąć, oczywiście nie za każdym razem- fajnie się zaczyna robić :mrgreen: Niestety, musiałbym furę zostawić w serwisie na kilka dni aby sobie panowie poszaleli ale teraz nie mogę. Przy dodawaniu gazu obroty potrafią spadać aż do zgaśnięcia 2:41)- potrafię to odtworzyć poprzez mocne wdepnięcie pedału gazu- widać na poniższym filmie.

Czyżby wtryski się zaczęły sypać?...



stykowski - 2014-07-26, 09:37

Dla mnie największą bolączką w moim DUSTERZE z fabrycznym LPG jest to, że pali 11-12l/100 i silnik nierówno pracuje. Nie jeżdżę szybko, do pracy nie stoję w korkach. Robię 60-80km/dziennie i co 3-4 dni muszę tankować. Wychodzi, że na 32 litrach przejadę 280-300km. To nie jest to co tygryski lubią najbardziej.

Powinna być możliwość regulacji parametrów przez gazownika z serwisu.
Druga sprawa - wkurza mnie elektroniczna przepustnica i opóźniona reakcja na wciśnięcie gazu. Czasem samochód nawet potrafi "prawie" zgasnąć jak nagle wdepnę pedał w podłogę. Niby fajnie że mam 5 lat pełnej gwarancji na LPG i cały samochód, ale wkurza mnie to, że mając auto 3 tygodnie już raz musiałem posiłkować się serwisem. To mój pierwszy samochód z wolnossącym benzyniakiem od 10 lat, a pierwszy w ogóle na gazie. Nie jestem przyzwyczajony do pływających obrotów wolnego biegu oraz chaotycznie przyrastającej mocy. Raz jedzie tak, że spod dupska ucieka, a raz się mozoli jak 126p pomimo wchodzenia na obroty.

2000km dziś mi stuknęło, a ja od 2 tygodni zastanawiam się, czy przypadkiem jak mi instalowali LPG w fabryce to nie zrobili jakiejś mikro nieszczelności na kolektorze ssącym, bo czasem mam wrażenie jakby samochód się dławił, co zresztą opisywałem już w innych wątkach....

Frajda z jazdy jest, ale przez te dziwne spostrzeżenia dupy nie urywa. A może to ze mną jest coś nie tak, może za dużo wymagam, przecież to "tylko Dacia" jak to powiedział mój kumpel, śmiejąc się w duchu. Z drugiej strony wydając 63 tysiące na samochód chciałbym przez te 5-7 lat cieszyć się z jazdy a nie zastanawiać, kiedy mi coś padnie w samochodzie.

TD Pedro - 2014-07-26, 10:36

MSZ zużycie LPG na takim poziomie nie jest powodem do niepokoju i sądzę, że jeszcze się obniży...
ja również czasami zauważam "zmienną dynamikę" przy jeździe na LPG ale sądzę, że to raczej "zasługa" jakości LPG... ;)

eastcowboy - 2014-07-26, 11:12

stykowski napisał/a:

Powinna być możliwość regulacji parametrów przez gazownika z serwisu.


Regulacja jest automatyczna w 3 zakresy prędkości i przez swoje zachowanie kierowcy wpływ.
The adjustment is automatic in 3 speed ranges and is by your driving behavior influenced.

Jeśli masz problemy mają na niskich obrotach, trzeba silnik na LPG 0,5 godziny przy niskiej szybkości pracować, do jednostki sterującej LPG może nauczyć się.
If you have problems have at low speed, you need the motor on LPG 0.5 hours at low speed work, in order to LPG unit control can learn.

Serwis Renault zawiera jednostkę sterującą LPG dostęp tylko do Automatyczna aktualizacja firmware.
The Renault Service has the LPG control unit only access for an automatic update of the firmware.
http://www.serviceapplica...e/download.aspx

stykowski - 2014-07-26, 11:38

eastcowboy napisał/a:

Regulacja jest automatyczna w 3 zakresy prędkości i przez swoje zachowanie kierowcy wpływ.
The adjustment is automatic in 3 speed ranges and is by your driving behavior influenced.

Jeśli masz problemy mają na niskich obrotach, trzeba silnik na LPG 0,5 godziny przy niskiej szybkości pracować, do jednostki sterującej LPG może nauczyć się.
If you have problems have at low speed, you need the motor on LPG 0.5 hours at low speed work, in order to LPG unit control can learn.

Serwis Renault zawiera jednostkę sterującą LPG dostęp tylko do Automatyczna aktualizacja firmware.
The Renault Service has the LPG control unit only access for an automatic update of the firmware.
http://www.serviceapplica...e/download.aspx



POLSKA trudna język :D
Kocham tłumacza google :D

piotr. z - 2014-07-26, 13:36

eastcowboy napisał/a:

Jeśli masz problemy mają na niskich obrotach, trzeba silnik na LPG 0,5 godziny przy niskiej szybkości pracować, do jednostki sterującej LPG może nauczyć się.
If you have problems have at low speed, you need the motor on LPG 0.5 hours at low speed work, in order to LPG unit control can learn.


eastcowboy,
do you mean it is necessary to leave engine on for 0,5 hour to learn rpn at idle speed? Effects similar to stykowski case appears and disappears suddenly, even driving on the same fuel (tank is not re-filled with LPG on any gas station).

I po naszemu, żeby wiadomo było co wypisuję:
masz na myśli aby pozostawić włączony silnik na 0,5 godziny do nauki wolnych obrotów? Efekty podobne do przypadku stykowskiego pojawiają się i znikają nagle, nawet podczas jazdy na tym samym paliwie (zbiornik nie jest tankowany LPG na żadnej stacji).

stykowski,
polska język trudna dla obcokrajowca a co dopiero dla googlasa?... :mrgreen: W każdym razie cieszę się, że eastcowboy się udziela na naszym kąciku bo kilku ciekawych rzeczy się od niego dowiedziałem. :-D

Karenzo - 2014-07-26, 13:54

Faktycznie coś tym jest , jak jeździłem dużo po autostradach to auto stało się zrywniejsze ale paliło ok 10-11 L LPG
Czasami nawet gasło mi na 1 jak operowałem na pół sprzęgle (parkowanie itp )
Teraz jakoś bardziej zamula ale już nie gaśnie i spalanie spadło do ok 8-9 L

piotr. z - 2014-07-27, 11:38

Karenzo napisał/a:

Czasami nawet gasło mi na 1 jak operowałem na pół sprzęgle (parkowanie itp )


Ha! Więc to nie tylko u mnie takie jaja! Może winił bym żonę jeśli mi by się coś takiego nie trafiło ale też kilkukrotnie tak się zdarzyło, niemniej jednak taka adaptacja prowadząca aż do zgaśnięcia silnika jest wg mnie nie do przyjęcia. Będę ścigał serwis (oczywiście nie wierzę za bardzo w ich kompetencje w kwestii LPG) i szykuję się do wysmarowania pisma do centrali Renault bo na RP to już krzyżyk postawiłem w ich niechęci do klienta.

eastcowboy - 2014-07-27, 22:21

stykowski napisał/a:
]

Kocham tłumacza google :D


proszę bardzo tutaj czytać - kliknij mnie

stykowski - 2014-07-27, 22:27

eastcowboy, Es tut mir leid, wenn er Sie beleidigt, es gemeint war ein Witz sein :)
Vielen Dank für diesen Link, um sich selbst zu lesen :)

eastcowboy, przepraszam jeśli Cię to uraziło, to miał być tylko żart :)
Dziękuję za ten link, poczytam sobie :)

Karenzo - 2014-07-28, 00:38

Może jakiś list w ramach klubu do rzecznika praw konsumentów ?
stykowski - 2014-07-28, 00:40

Ja się podpiszę każdą kończyną... :)
Karenzo - 2014-07-28, 22:35

Dziś specjalnie lekko przygazowywałem (jak ty na filmiku ) aby przełączył się na LPG . Po załączeniu LPG od razu noga z gazu i samochód zgasł , potem musiałem kręcić prawie 4-5 obrotów zanim zapalił .
Do tego jak wyjeżdżałem na drogę szybkiego ruchu z bocznej uliczki to po wciśnięciu mocno gazu aby szybko przejechać pas przeciwny lekko go zamuliło na pół sekundy aż cały się zestresowałem że mi zgaśnie a tir jechał .

matucha - 2014-07-28, 22:55

Widzę, że coraz więcej problemów z LPG.
U mnie ASO nic nie zrobiło.
Renault Polska nic nie zrobiło.
Puściłem maila do Francji - zobaczymy :-/

Karenzo - 2014-07-29, 00:46

Dla mnie tylko żeby ustawili mi większe dawki na mapie wtrysków LPG szczególnie w zakresie niskich obrotów . Reszta mi odpowiada .
No i to przełączenie na LPG powinno być z automatu a nie przy obrotach rosnących .
Za 3 lata trzeba bedzie rozważyć opcje wymiany komputera i to chyba najlepsza opcja .

laisar - 2014-07-29, 00:57

matucha napisał/a:
coraz więcej problemów z LPG

Pozew zbiorowy? Sytuacja się kwalifikuje.

Karenzo - 2014-08-02, 09:15

Czy świecie w wersjach z fabrycznym LPG różnią się czymś od normalnych ?
Według sztuki powinny być 1 elektrodowe o zmniejszonym prześwicie .
Kiedy do dustera można dostać od 1-4 elektrodowe
a ostęp od 0,9 mm do 0,7 mm
Dodatkowo powinny być odporniejsze na wyższą temperaturę

Grzechub - 2014-08-03, 13:28

cd filtra LPG. Mój wymieniony podczas przeglądu po 60kkm wyglądał jak na załączonej fotce. Ze spawów wynika ze nie jest rozbieralny.
Aktualna atrakcja związana z załączaniem się wskażnika "oczyszczanie spalin" została usunięta w ASO przez wymianę kpl wtryskiwaczy gazu. Ciekawe na jak długo (przy akt. 68kkm wymieniono łącznie 8 szt !) .
Fabryczny akumulator umarł po 64kkm, aktualnie wstawiony Renault 60Ah.

Parę siwych włosów po ruszeniu z .. parkingu pod sklepem, włączanie sie do ruchu , skrzyżowanie itp na szybko..... z przełaczeniem się na LPG właśnie w tym momencie UFF.

Karenzo - 2014-08-03, 13:52

Ale oryginalnie był Landi renzo może ASO ci taki filtr zaimplementowało
Grzechub - 2014-08-03, 14:49

II strona alu : nad E4 w prawo 161035001 LANDIRENZO +R i oryg znaczek Landi
eastcowboy - 2014-08-03, 15:32

Grzechub napisał/a:
cd filtra LPG. Mój wymieniony podczas przeglądu po 60kkm wyglądał jak na załączonej fotce. Ze spawów wynika ze nie jest rozbieralny.
Aktualna atrakcja związana z załączaniem się wskażnika "oczyszczanie spalin" została usunięta w ASO przez wymianę kpl wtryskiwaczy gazu. Ciekawe na jak długo (przy akt. 68kkm wymieniono łącznie 8 szt !) .
Fabryczny akumulator umarł po 64kkm, aktualnie wstawiony Renault 60Ah.

Parę siwych włosów po ruszeniu z .. parkingu pod sklepem, włączanie sie do ruchu , skrzyżowanie itp na szybko..... z przełaczeniem się na LPG właśnie w tym momencie UFF.


filtra
http://www.daciaklub.pl/f...1642076#1642076

akumulator
http://www.daciaklub.pl/f...1646400#1646400

UFF diagnoza
http://www.daciaklub.pl/f...1647569#1647569

jan ostrzyca - 2014-08-04, 13:20

Ktoś może ostatnio robił przegląd LPG po 40 tys.? Chodzi mi o koszt takiej operacji. W Lublinie koszt jest taki:

Przegląd LPG 320 zł
Filtr gaz-gaz 248 zł
Świece motrio 78 zł

Ceny wydają się od czapy. Taka jest norma w innych miastach, czy próbują mnie stuknąć?

48piotr - 2014-08-04, 13:38

[quote="jan ostrzyca"]
Przegląd LPG 320 zł
Filtr gaz-gaz 248 zł
Mnie kosztuje 50zł
Fabryczny LPG to fajans i zdzierstwo./moja opinia/

Karenzo - 2014-08-04, 13:43

Jerozolimskie
przegląd LPG z filtrami fazy ciekłej + lotnej 250 zł
z własnymi filtrami ok 200 zł


Decar :
przegląd + faza lotna ok 180-200
z własnym filtrem ok 150

jan ostrzyca - 2014-08-04, 13:47

Karenzo napisał/a:
przegląd LPG z filtrami fazy ciekłej + lotnej 250 zł
z własnymi filtrami ok 200 zł


Tak, w normalnym serwisie LPG. Ja pytam o ASO i gaz fabryczny.

Karenzo - 2014-08-04, 13:50

dzwoniłem specjalnie w twojej sprawie do decaru i renault retail group (oba ASO )

zresztą sam możesz zadzwonić
DECAR
SERWIS
Poniedziałek-Piątek 7:00-21:00
Sobota 8:00-15:00

Tel. 22 519 89 30/40


renault retail group
22 544 41 11

SilverTM - 2014-08-04, 15:00

A powiedzcie mi jaki filtr jest montowany wcześniej są podane jakieś 2 różne numery a na allegro znalazłem tylko jeden typ. Ewentualnie jeśli bym mógł prosić o link. Bo chciałbym uniknąć płacenia 250zł za głupi filtr który kosztuje 20/50zł.
Karenzo - 2014-08-04, 15:32

za filtr w aso liczą 30-50 zł
co dziwne jest to cenna rynkowa

przynajmniej w warszawie

michauek22 - 2014-08-04, 15:53

A finał tej całej historii będzie taki, że serwisy zbierają te wszystkie przypadki i pewnie za jakiś czas będzie nowy soft do fabrycznego LPG, albo może nawet inny komp albo w ogóle jakaś instalacja zmieniona. W każdym razie coś na pewno z tym zrobią.
jan ostrzyca - 2014-08-04, 17:04

Karenzo napisał/a:
dzwoniłem specjalnie w twojej sprawie do decaru i renault retail group (oba ASO )

zresztą sam możesz zadzwonić
DECAR
SERWIS
Poniedziałek-Piątek 7:00-21:00
Sobota 8:00-15:00

Tel. 22 519 89 30/40


renault retail group
22 544 41 11


Bóg zapłać. W rewanżu wbiłem Ci "pomógł".

Karenzo - 2014-08-04, 17:20

Zadzwoń samemu upewnij czy na pewno o to chodziło .
Nie wiem czy ASO liczy przegląd i wymianę za to samo .
Od słów pracownika wygląda że tak .

Mi samemu za 3 tyś km zbliża się termin więc sprawa mnie zainteresowała .

Zresztą 150 zł za wymianę filtra który jest najłatwiejszym filtrem do wymiany to troche było by dużo nawet na aso .
Gdybym robił to na czas pewnie ok 1 minuty taka operacja by zajęła .

Świece można kupić za 60 zł
http://www.renault-czesci...(3,104,98).aspx

stykowski - 2014-08-04, 18:00

48piotr napisał/a:

Fabryczny LPG to fajans i zdzierstwo./moja opinia/


Fajans? Zdzierstwo?
Dobrze, a ile wynosi gwarancja fabryczna na Twój samochód z LPG? Bo na pewno nie 5 lat z limitem 120000km.
Następnie - silnik jaki masz zamontowany nie ma utwardzanych gniazd zaworowych, a przy fabrycznym LPG jest inna głowica.
No chyba że kupiłeś samochód na 3-4 lata i nie będziesz się przejmował. Ale ja np chcę pojeździć swoim Dusterem ok 10 lat co najmniej...

48piotr - 2014-08-04, 18:52

[quote="stykowski"]Dusterem ok 10 lat co najmniej...
Ja do śmierci...swoje lata mam.
Fajans-czytam tylko o samych problemach.
Zdzierstwo- filtr fazy ciekłej w moim serwisie z wymianą 30 zł,ciekłej i gazowej
50 zł.
Problemów ZERO
Opinji nie zmieniam.



 

 

SilverTM - 2014-08-04, 20:53

A takie pytanie odnośnie tych gniazd zaworowych. Do mojego dustera 4x4 teoretycznie nie było fabrycznego gazu. Tylko od niedawna stosowany kit "fabryczny gaz montowany u dilera". I tutaj zabawne bo byłem umówiony na instalację dilerską natomiast podobno auto przyszło z przypisanym zestawem do instalacji gazu fabrycznego. I miałem opcję albo odebrać auto bez gazu i przejechać nim np 1km i oddać do ASO na montaż instalacji dilerskiej. Albo od razu ten fabryczny zestaw. I jak sprawdzić czy się ma te wzmocnione zawory czy nie.
Karenzo - 2014-08-04, 20:59

na pewnie nie masz .
tylko gaz zakładany w fabryce ma pewne rozwiązania zaimplementowane na taśmie .

Co do tych wzmocnionych zaworów to jest zawsze coś ale zawory może ci się wypalą po zrobieniu 150 tyś a ich zrobienie to też nie jest majątek
Druga sprawa że w silnikach K4M (1.6 16v) nie było jakiś z tym dużych problemów .
Aby zawory żyły długo i szczęśliwie należy po prostu nie przekraczać tych 4 tyś obr
ale ty masz nowy samochód nie musisz się tym martwic do dopiero jak najedziesz te 150-200 tyś


To całe utwardzenie głowicy i zaworów to tylko taki bezpiecznik bo jak się dba o instalacje (szczególnie filtry ) to na zwykłej też można zrobić 200 tyś .
Zawory są niszczone przez zanieczyszczany gaz więc warto często wymienić te filierki których koszt jest ok 15 - 20 zł .
Ja w innych aucie wymieniam je co 10-15 tyś koszt to właśnie 10 zł za faze lotną i 5 zł za ciekłą
robota na 5 min .

SilverTM - 2014-08-04, 21:38

A takie pytanie bo o ile dobrze wiem. Fabryczna instalacja gazowa montowana jest podobno gdzieś w Polsce.

I np przy odbieraniu auta ktoś zapomniał odkleić tej naklejki pochodzącej z fabryki gdzie była informacja o pakietach które mają być zamontowane "fabrycznie" gdzieś na terenie polski doklejenie listw off-road oraz montaż instalacji gazowej.

Więc jeśli już na etapie składania pojazdu była taka informacja to może już mam te "lepsze" zawory?
I czy da się to jakoś po Vinie sprawdzić np?

Karenzo - 2014-08-04, 22:31

instalacje fabryczne dokłada się w fabryce .
W dusterze z fabryczną instalacją LPG przewody od instalacji są zintegrowane z przewodami silnika .
Dlatego nie może jej potem dołożyć bo trzeba przetestować auto zanim wyjedzie z fabryki a jak to zrobić bez sprawnego silnika ?
zresztą nie wjechało by na lore więc nie trafiły by do polski .

laisar - 2014-08-05, 02:02

W dusterach głowice (a zatem także gniazda zaworowe) są takie same w wersjach benzynowych i z LPG - inne są tylko same zawory.
jan ostrzyca - 2014-08-05, 05:47

SilverTM napisał/a:
A takie pytanie bo o ile dobrze wiem. Fabryczna instalacja gazowa montowana jest podobno gdzieś w Polsce.

I np przy odbieraniu auta ktoś zapomniał odkleić tej naklejki pochodzącej z fabryki gdzie była informacja o pakietach które mają być zamontowane "fabrycznie" gdzieś na terenie polski doklejenie listw off-road oraz montaż instalacji gazowej.

Więc jeśli już na etapie składania pojazdu była taka informacja to może już mam te "lepsze" zawory?
I czy da się to jakoś po Vinie sprawdzić np?


Kiedyś "fabryczna" znaczyła zamontowana w fabryce. U skodziarzy, "fabryczna" znaczyło założona przez ASO. Jeśli montuje ASO to najpewniej silnik jest bez żadnych modyfikacji.

Zresztą szczerze odradzam montaż LPG w ASO w Lublinie, są absolutnie bezradni jeśli chodzi o obsługę fabrycznego LPG. W Lublinie szczerze polecam firmę Trans Wag. Landi i Lovato. Robili mi dwa LPG w dacii i fiacie. W obu przypadkach zestawy chodziły idealnie. Ceny rozsądne i znają się na robocie.

I pytanie: co jaki przebieg dokonuje się regulacji zaworów w lodgy/gokker1.6 LPG z fabrycznym gazem? W MCV co 120 000 km co wydaje mi się lekką przesadą.

Przemek77 - 2014-08-05, 06:59

jan ostrzyca napisał/a:
W Lublinie szczerze polecam firmę Trans Wag. Landi i Lovato. Robili mi dwa LPG w dacii i fiacie. W obu przypadkach zestawy chodziły idealnie. Ceny rozsądne i znają się na robocie.

Pozostaje mi się przyłączyć do rekomendacji. Trans Wag to bardzo dobra firma. Robią porządnie, do sprawy podchodzą fachowo i solidnie, jeśli silnik nie nadaje się do pracy na gazie (np. wtrysk bezpośredni czy podobne klimaty) - jasno to powiedzą a nie na siłę "zagazują" a "klient niech się potem martwi".

Sam tam zakładałem LPG i złego słowa nie dam powiedzieć, instalacja spisuje się na medal.

Zresztą.... Nazaruki im swego czau zlecały zakładanie instalacji "fabrycznych" :)

48piotr - 2014-08-05, 07:33

Karenzo napisał/a:
Zawory są niszczone przez zanieczyszczany gaz więc warto często wymienić te filierki których koszt jest ok 15 - 20 zł .
Ja w innych aucie wymieniam je co 10-15 tyś koszt to właśnie 10 zł za faze lotną i 5 zł za ciekłą
robota na 5 min

Zbyt uboga mieszanka też wypala zawory.

malygabrys - 2014-08-05, 10:18

48piotr napisał/a:
Karenzo napisał/a:
Zawory są niszczone przez zanieczyszczany gaz więc warto często wymienić te filierki których koszt jest ok 15 - 20 zł .
Ja w innych aucie wymieniam je co 10-15 tyś koszt to właśnie 10 zł za faze lotną i 5 zł za ciekłą
robota na 5 min

Zbyt uboga mieszanka też wypala zawory.


Nie tyle brudny gaz tylko ważny jest jego skład procentowy z różnych gazów.
I piotr ma rację mój gazownik mówi prosto - albo spala gaz albo zawory więc regulacja na ciut wyższe spalanie gazu jest korzystna dla żywotności silnika a nie oszczędność za wszelką cenę.

Karenzo - 2014-08-05, 10:55

no tak ale jak będzie zasiarczony to mieszanka LPG będzie zachwiana i nic nie da ustawienie większego dotrysku na mapie
laisar
Zawory są inne czyli można powiedzieć że dostosowane do LPG
Pisałeś kiedyś że głowica w wersjach fabrycznych LPG ma inne numery niż benzynowych (coś ok 2 lata temu ) Fakt że nie pisałeś że jest wzmocniona ale że ma inny numer .


http://www.daciaklub.pl/f...p=154974#154974


DD - 2014-08-05, 11:27

laisar napisał/a:
W dusterach głowice (a zatem także gniazda zaworowe) są takie same w wersjach benzynowych i z LPG - inne są tylko same zawory.

A mamy jakąś pewność, że nawet jeśli tak było w przeszłosci (glowica nieuzbrojona taka sama, zawory inne), to nadal tak jest?? No np. w obecnie produkowanych DD benz. vs z fabrycznym lpg.

malygabrys napisał/a:

I piotr ma rację mój gazownik mówi prosto - albo spala gaz albo zawory

"Silnik pali paliwo albo zawory." :-)

malygabrys napisał/a:
więc regulacja na ciut wyższe spalanie gazu jest korzystna dla żywotności silnika a nie oszczędność za wszelką cenę.

Otóż to... i dlatego zbyt niskie zużycie lpg w porównaniu do benzyny (np. tyle samo lpg co nPb) nie powinno być powodem do radości i zadowolenia, ale raczej do zaniepokojenia i wzmożonej czujności.

malygabrys - 2014-08-05, 14:38

DD napisał/a:

malygabrys napisał/a:

I piotr ma rację mój gazownik mówi prosto - albo spala gaz albo zawory

"Silnik pali paliwo albo zawory." :-)


Oj tam, oj tam.
:-P Gaz = LPG to miałem na myśli

laisar - 2014-08-05, 15:11

Karenzo napisał/a:
Pisałeś kiedyś że głowica w wersjach fabrycznych LPG ma inne numery niż benzynowych

W 1.6 MPi = 8v (nie 16v, jak w dusterze).


DD napisał/a:
nadal tak jest?

W dusterze - od początku, nadal.

DD - 2014-08-05, 16:19

malygabrys napisał/a:
Oj tam, oj tam.
:-P Gaz = LPG to miałem na myśli
LPG to przecież też paliwo, więc nie myśł sobie, że chciałem Ci się do czegoś przyczepić, tylko po prostu zacytowalem, jak brzmi to mądre i znane od kilkudziesiecu lat powiedzenie :-) . Mimo, że tak stare, to nadal jest aktualne i to w odniesieniu do każdego paliwa, a więc benzyny, lpg, cng, metanolu, etanolu itd. itp.

laisar napisał/a:
W 1.6 MPi = 8v (nie 16v, jak w dusterze).
A i tamtem fotko-rysunek przedstawia 1.4MPI (8V, K7J), czyli silnik z regulacją luzów zaworowych na śrubę, w którym te regulacje należy wykonywać dość często (jak na dzisiejsze czasy, w przeciwieństwie do regulacji na plytki czy przez wymianę calych popychaczy), tym bardziej przy zasilaniu lpg, wiec nie ma się co dziwić, jeśli woleli się zabezpieczyć montując inne gniazda zaworowe i zawory. No a w 1.6MPI (8V, K7M) jest identyczna regulacja. Natomast w 1.6 16V (K4M) jest hydrauliczna (automatyczna) regulacja luzow zaworowych, wiec przynajmniej nie ma obawy, ze ktoś zawali/przegapi regulacje.

laisar napisał/a:
W dusterze - od początku, nadal.
Mnie by bardziej interesowalo, czy ECU w DD z fabrycznym lpg jest taki sam jak w normalnych wersjach benzynowych? No, ale jeśli zawory do wersji lpg dali jakieś "wzmocnione", to pewnie ECU już nie ruszali.
piotr. z - 2014-08-12, 08:33

Pozwoliłem sobie na założenie ankiety n/t działania fabrycznych instalacji LPG.

Bardzo proszę o oddawanie głosów.
Niestety, nie wiem jak dodać opcję wyboru modelu auta i rocznika (bo to by było również ciekawe), jeśli ktoś wie to poproszę o podpowiedź; w FAQ nie znalazłem (ale może i wzrok już nie ten :mrgreen: )

Karenzo - 2014-08-12, 09:48

powinna być opcja
nic się nie dzieje

stykowski - 2014-08-30, 20:54

Kochani, u mnie już drugi raz samochód na zimnym silniku przestał przełączać się na gaz. Jakiś tydzień temu... A teraz gaz nie włącza się wcale. Jeżdżę na benzynie. Poziom mojego wkur*a jest taki, że mam ochotę iść do prawnika i wszcząć procedurę rękojmi... W 8 tygodni zrobiłem samochodem od nowości 6200km i non stop coś się dzieje. Jak nie klimatyzacja, która zamarza i pluje śniegiem, jak nie notorycznie włączająca się i wyłączająca sprężarka klimatyzacji to instalacja gazowa, która żyje własnym życiem... Rzygam już tym wszystkim. Tak naprawdę boję się wsiadać codziennie do tego samochodu bo nie wiem co dziś się wydarzy. A dla mnie to jest być albo nie być. Sprzedałem 10 letnie audi a4 1.9 tdi 131KM Multitronic i już do niego tęsknię.
Cav - 2014-08-30, 21:02

stykowski napisał/a:
Kochani, u mnie już drugi raz samochód na zimnym silniku przestał przełączać się na gaz. Jakiś tydzień temu... A teraz gaz nie włącza się wcale. Jeżdżę na benzynie. Poziom mojego wkur*a jest taki, że mam ochotę iść do prawnika i wszcząć procedurę rękojmi... W 8 tygodni zrobiłem samochodem od nowości 6200km i non stop coś się dzieje. Jak nie klimatyzacja, która zamarza i pluje śniegiem, jak nie notorycznie włączająca się i wyłączająca sprężarka klimatyzacji to instalacja gazowa, która żyje własnym życiem... Rzygam już tym wszystkim. Tak naprawdę boję się wsiadać codziennie do tego samochodu bo nie wiem co dziś się wydarzy. A dla mnie to jest być albo nie być. Sprzedałem 10 letnie audi a4 1.9 tdi 131KM Multitronic i już do niego tęsknię.


Zaraz się dowiesz, ze to Twoja wina, że nie przemyślałeś sprawy jak kupowałeś auto, bo przecież Dacia jest cacy i wszystko musi być z nią ok, tylko pewnie Ty jeździć nią nie umiesz...

benyo - 2014-08-30, 21:05

A Ty Cav powinieneś dodać, że kupił badziewny silnik no to teraz ma :mrgreen:

Po co te złośliwości, Stykowski ma problem i przecież nikt tego nie neguje.

mekintosz - 2014-08-30, 21:27

Cav napisał/a:

Zaraz się dowiesz, ze to Twoja wina, że nie przemyślałeś sprawy jak kupowałeś auto, bo przecież Dacia jest cacy i wszystko musi być z nią ok, tylko pewnie Ty jeździć nią nie umiesz...


Nie ironizujmy. Głównym problem jest i skandalem jest podejście do naprawy samochodu ASO. Generalnie z 1.6 16V bez LPG 1.2 tce oraz 1.5 dci 90 KM jak mi się wydaje jest najmniej problemów eksploatacyjnych w nowej lini. Dacia jest OK ale fakt, że tyle jej Renault sprzedaje powoduje , że najzwyczajniej zaczynają olewać sprawę serwisu. I tak się dacie sprzedają, i tak klienci wrócą bo przyjadą na obowiązkowe przeglądy więc jak jakiś procent ma problem to nie ma ciśnienia na ich zlikwidowanie. To jednak dłuższej perspektywie czasowej może zaszkodzić, bo pójdzie w świat info, że dacie są awaryjne. Nawet niewielki odsetek zrobi zły PR. Jak spadnie sprzedaż to zaczną dbać o obsługę serwisową.

Karenzo - 2014-08-30, 21:50

stykowskia gdzie jeździsz do aso ?
stykowski - 2014-08-31, 07:17

Karenzo napisał/a:
stykowskia gdzie jeździsz do aso ?


Renault Warszawa. Najbliżej mnie jest Puławska. Do DECARu mam 50 km od siebie z Ursynowa.

Cav - 2014-08-31, 07:20

stykowski napisał/a:
Karenzo napisał/a:
stykowskia gdzie jeździsz do aso ?


Renault Warszawa. Najbliżej mnie jest Puławska. Do DECARu mam 50 km od siebie z Ursynowa.


Odstępuj od umowy, jeśli sytuacja się powtórzyła.
To jedyne co działa na Renault, nawet jeśli nie oddadzą bez walki kasy i będą próbowali naprawiać auto, to może chociaż dorzucą Ci jakiś fant gratis, co poprawi Twoje samopoczucie na czas w którym męczysz się z niesprawną Dacią.
Ja w ten sposób dostałem 2000 zł netto od Renault, ale i tak sprawa nie jest zakończona, bo jak usterki były, tak są.

eastcowboy - 2014-08-31, 07:21

stykowski napisał/a:
A teraz gaz nie włącza się wcale.


Error signal of the LPG switch save Diagnostic Trouble Code.

Which one error code DTC was read?

stykowski - 2014-08-31, 07:42

eastcowboy, I did not used this cable that you gave me in the link... I had no time to do this... :( I just know that when I start my engine my GPL console squeals, one time is slow squeal, other time is fast... When I will go to service center I will ask them to print every error message that they will read from computer.

eastcowboy, Nie używałem tego kabla który podesłałeś mi w linku, nie miałem na to czasu. Wiem tylko, że gdy uruchamiam samochód, centralka LPG zaczyna piszczeć. Raz szybciej, raz wolniej. Jak pojadę do serwisu, poproszę ich o wydruki wszystkich błędów z komputera.

stykowski - 2014-08-31, 07:46

Cav, właśnie z tym jest problem, że nie wiem jak to zrobić bo na prawie się nie znam. A wiem, że teoretycznie przysługuje mi takie prawo... Samochód mi się podoba, jeździ się nim dobrze, ale nie będę przez 5 lat spłacał czegoś, czym będę się bał ruszyć w dłuższą trasę bo coś się może zepsuć... A jeżdżę naprawdę dużo...
Cav - 2014-08-31, 07:51

stykowski napisał/a:
Cav, właśnie z tym jest problem, że nie wiem jak to zrobić bo na prawie się nie znam. A wiem, że teoretycznie przysługuje mi takie prawo... Samochód mi się podoba, jeździ się nim dobrze, ale nie będę przez 5 lat spłacał czegoś, czym będę się bał ruszyć w dłuższą trasę bo coś się może zepsuć... A jeżdżę naprawdę dużo...


Kluczowe pytanie - kupiłeś na firmę?

stykowski - 2014-08-31, 07:52

Cav napisał/a:
stykowski napisał/a:
Cav, właśnie z tym jest problem, że nie wiem jak to zrobić bo na prawie się nie znam. A wiem, że teoretycznie przysługuje mi takie prawo... Samochód mi się podoba, jeździ się nim dobrze, ale nie będę przez 5 lat spłacał czegoś, czym będę się bał ruszyć w dłuższą trasę bo coś się może zepsuć... A jeżdżę naprawdę dużo...


Kluczowe pytanie - kupiłeś na firmę?


Nie, osoba prywatna...

Cav - 2014-08-31, 07:55

stykowski napisał/a:
Cav napisał/a:
stykowski napisał/a:
Cav, właśnie z tym jest problem, że nie wiem jak to zrobić bo na prawie się nie znam. A wiem, że teoretycznie przysługuje mi takie prawo... Samochód mi się podoba, jeździ się nim dobrze, ale nie będę przez 5 lat spłacał czegoś, czym będę się bał ruszyć w dłuższą trasę bo coś się może zepsuć... A jeżdżę naprawdę dużo...


Kluczowe pytanie - kupiłeś na firmę?


Nie, osoba prywatna...


To gorzej, bo to inne przepisy.
Ale zacznij od wizyty u rzecznika prawa konsumenta w Twoim mieście.
Powinien pokierować Twoim dalszym postępowaniem, napisać jakieś pisma itd

mekintosz - 2014-08-31, 10:57

Coś się dzieje nie tak, zawsze Puławska była wzorowym serwisem. Teraz coraz więcej osób ma problemy. Jakiś czas temu zmienił się tam zarząd, nowi ludzie - nowe podejście do klienta ?
Karenzo - 2014-08-31, 13:09

Ja też tak miałem z tym piszczeniem .
Zostawiłem im w ASO raz auto na 2-3 dni i wymienili centralkę od LPG i wskaźnik (nie wiem po co ) .
Problem był tylko ze ściągnięciem części że tydzień jeździłem na benzynie ale wszystkie naprawy miałem wykonane w ciągu miesiąca od zakupu .
Wcześniej też próbowali to naprawić ale bez skutecznie przez 2-3 godziny . Za drugim razem wykazali większą skuteczność .

U mnie problem polegał na nie odpalaniu się całej sekwencji LPG która była ?wyłączona? co jakieś odpalenie .
Naprawili i jeździ bez problemów do dziś .

Zawsze możesz z tego ursynowa podjechać na Marynarska 13 do centrali renault polska

stykowski - 2014-09-02, 13:55

Ja zostawiam samochód jutro rano na Puławskiej.
Jak odbiorę to wkleję wszystkie informacje jakie dadzą mi na papierze co zrobili...

stykowski - 2014-09-04, 13:36

Po odebraniu z serwisu. Działa i jeździ.
Zostałem zrugany, że tankuję fatalny gaz, że elektrozawór przy reduktorze zakleja się olejem z zanieczyszczonego gazu i dlatego instalacja nie działa prawidłowo.

Zagotowałem się i spytałem Pana jak mam sprawdzić czy gaz jest dobry czy zły. Poprosiłem w takim razie o zestaw do analizy paliwa gazowego w stanie ciekłym i przed każdym tankowaniem będę badał co wpuszczają mi do zbiornika. Czy jakieś tanie pierdy po grochówce, czy prawdziwe i czyściuteńkie LPG...

Spytałem się zatem czy wymienili w ramach naprawy filtr fazy ciekłej, bo przecież reduktor jest za tym filtrem. Oczywiście usłyszałem że nie ma potrzeby bo żaden filtr nie zatrzyma zanieczyszczeń olejowych...
Ręce mi opadły. Czyli teraz wychodzi na to, że strach w ogóle cokolwiek wlewać do tego zbiornika LPG bo przecież coś się może skleić, pobrudzić itd...

piotr. z - 2014-09-04, 13:50

stykowski napisał/a:
Po odebraniu z serwisu. Działa i jeździ.
Zostałem zrugany, że tankuję fatalny gaz, że elektrozawór przy reduktorze zakleja się olejem z zanieczyszczonego gazu i dlatego instalacja nie działa prawidłowo.


A to ciekawe... Jak dotychczas to frakcję olejową miałem w reduktorze i dało się ją spuścić ale elektrozawór jakoś mi się nie zaklejał (ale to w innych furach).

Karenzo - 2014-09-04, 17:51

mi jak zatankowałem lipny gaz to zapaliła się kontrolka katalizatora bo spaliny nie trzymały parametrów
To jest właśnie wskażnik "lewego paliwa "

piotr. z - 2014-09-04, 19:40

Otrzymałem info od miłego Pana z LR Polska, że powinien być dostępny plik z poprawionymi parametrami (jakimi dokładnie nie wiem). Mam podjechać do ASO i poprosić o aktualizację firmware-u. I to jest dobra wiadomość- można aktualizować soft.
Zła wiadomość- nie ma szans na odblokowanie sterownika. Dam znać na ile wgranie nowszego softu poprawi zachowanie się instalki. Obawiam się jednak końca gwarancji i problemów z późniejszym serwisowaniem jeśli nawet LR jako dostawca komponentów nie ma możliwości odblokowania sterownika.
Otwartą kwestią pozostaje stworzenie plików z aktualizacjami- ktoś to pewnie potrafi robić więc jakoś pewnie da się przygotować plik z takimi parametrami jakie bym chciał :->

Karenzo - 2014-09-04, 19:43

Jak możesz to spisz numery tego softu to też poproszę o wgrane na przeglądzie
eastcowboy - 2014-09-05, 21:23

piotr. z napisał/a:
Dam znać na ile wgranie nowszego softu poprawi zachowanie się instalki.


The firmware update is from November 2013.

By the update also the LPG Adaptation reset.

Improvement the only possible, when also Petrol map with Renault Can Clip reset and new learn.

Karenzo - 2014-09-13, 13:05

piotr. z, i jak z nowym softem ?

To jest filtr fabryczny :
http://autogaz-market.pl/...EDNORAZOWY.html

Wie ktoś gdzie go można kupić poza ASO ?


Wie ktoś czy wersje z fabrycznym LPG mają inne świece od benzynowych ?

Karenzo - 2014-09-13, 16:47

xxx
dacialoganmcv - 2014-09-13, 22:40

Karenzo napisał/a:
piotr. z, i jak z nowym softem ?


Ja wgrałem do swojej, to żadnych różnic nie ma.

Karenzo napisał/a:

To jest filtr fabryczny :
http://autogaz-market.pl/...EDNORAZOWY.html

Wie ktoś gdzie go można kupić poza ASO ?


Fabryczny jest dłuższy, ok. 8 cm bez króćców. Ponadto jest z logo UFI, a MED a UFI to raczej wspólnych korzeni nie mają. Chyba, że UFI dla zmyłki to firmowało, bo nawet w katalogu tych filtrów nie mają. Jedyna cecha wspólna to MED = Landi Renzo i pochodzi z Włoch jak UFI/Sofima.

Karenzo napisał/a:

Wie ktoś czy wersje z fabrycznym LPG mają inne świece od benzynowych ?


Nie wiem, ale w moim 1.2 siedzą NGK LZKAR7B.

Karenzo - 2014-09-13, 23:13

A ja mam pod maską filtr od Landi renzo
zresztą to jest oficjalny filtr od landi


ja już zamówiłem i będę się nimi silował

piotr. z - 2014-09-14, 09:38

Karenzo napisał/a:
piotr. z, i jak z nowym softem ?


Paaanie! Młyn w robocie i nie mam kiedy do ASO wdepnąć... Co tydzień wizyta innego klienta, do której też się trzeba przygotować- jesień to u mnie gorący okres (automotive...)

Karenzo - 2014-09-21, 13:05

Zacząłem rozglądać się za chipu tuningiem , ceny są nawet akceptowalne (choć nadal horrendalnie wysokie w porównaniu do zachodu ) .
Niestety piękny sen o zmianie przełożeń + chipie szybko się zawalił kiedy przypomniałem że mam zablokowany sterownik LPG.
A jak przeczuwam dostęp do mapy lpg jest wymagany aby przeprowadzić takiej operacji .
:evil:

Tak sobie myślę co mogę w tej sytuacji zrobić aby firma renault zdjęła to blokadę po okresie gwarancyjnym .
Albo reklamować sam komputer na gwarancji niech wymienią na taki bez "ograniczeń".

Na początek chciałem pisać list do UOKiK-a ale nie pójdę do nich z pustymi rękami , mam do was prośbę czy w jakiejkolwiek dokumentacji samochodu jest wspomniane blokadzie sterownika ? Czy zostaliście o tym poinformowani przed zakupem ?

SilverTM - 2014-09-21, 14:02

Pytanie czy aby na pewno jest o co się bić. To tak jak by ktoś się denerwował na brak możliwości modyfikacji sterownika silnika. A wielu producentów blokuje możliwości podniesienia mocy programem.

Możesz walczyć z ASO zgłaszając problemy z gazem.

U mnie na moją prośbę przy zakupie zamontowali mi odblokowaną centralkę pomimo montażu oficjalnego KITA instalacji gazowej. Podobno mogą to robić ze względu na czasami nie poprawną pracę tych fabrycznych sterowników.

Z drugiej strony możesz kupić sam sterownik i w dobrym zakładzie go dobrze zaprogramować np. http://www.gcstuning.pl/oferta/lpg
Kolega był z moim starym samochodem i faktycznie wysterowali tak gaz że miał 4km więcej jak na benzynie i nie palił przy tym normalne ilości gazu.

Ps. Te filtry gazu montowane do nas będą w sklepie dostępne za około 100zł dobra cena?

Karenzo - 2014-09-21, 14:09

Z tymi filtrami to nie chce wprowadzać nikogo w błąd bo mimo iż nasz daciowy jest dokładną kopia MED ONE to mimo wszystko prawdziwy i oryginalny jest tylko Renault 169193708R , oczywiście po gwaracji można stosować ten normalny med one za 20 zł

to są dokładnie te same numery co ten wkładany na 1 montaż
jeżeli piszesz o tym 169193708R to tak dobra cenna

SilverTM - 2014-09-21, 14:13

Tak tak piszę o tym pisałem do kilku sklepów z tymi tańszymi oryginalnymi częściami i taką właśnie dostałem odpowiedź że cena ma być w okolicach 100zł
Karenzo - 2014-09-21, 14:15

Cytat:
Usługa serwisowa wymiany filtra gaz - gaz - 55 zł brutto !!!!!
Moje materiały, tj. olej, filtr oleju, podkładka pod korek to ok. 110 zł
Filtr gazu fazy lotnej - 170 zł


z tego wynika że jakaś zawsze oszczędność .
A kiedy będziesz miał te filierki ?

SilverTM - 2014-09-21, 14:21

Mają być podobno w październiku wysłałem na razie tylko zapytanie. Link do sklepu był podawany ale z pisaniem na razie poczekajmy jak zobaczą że x osób o to pyta zaraz z ceny około 100 zł zrobi się 119 :D. Bo te 60-70zł urwać na wymianie filtra gazu kolejne X złotych na oleju kolejne na filtrze oleju podkładce itd. I można myślę że zaoszczędzić na drugi serwis :D
Karenzo - 2014-09-21, 14:38

No tak bo jeżeli to będzie w październiku na początku to ja też bym kupił ale mnie już goni termin bo mi zostało może z 1000 km do przeglądu
wookash - 2014-09-21, 18:52

Koledzy - sprawy dwie:
Po pierwsze primo doszły mnie słuchy, że "nowe" dustery z fabryczną LPG - są pozbawione problemów poprzedników - czy ktoś to może potwierdzić.
Sprawa druga to kwestia tych nowych sterowników - czy ktoś już je ma i czy jesteście w stanie stwierdzić ich jakość i ew. zmiany w zachowaniu się silnika na LPG?

SilverTM - 2014-09-21, 19:06

O ile ja mam tą nową instalację to powiem że jak na razie nie mam żadnych problemów z pracą silnika na gazie. Tylko czy ja mam nową co to nie wiem :)
kali - 2014-09-22, 11:13

Tak sobie czytam ten wątek i nie mogę wyjść z podziwu na towarzystwo wzajemnej adoracji kółka różańcowego. Jeden coś czytał drugiemu powiedzieli, a reszta jak mantrę powtarza, że oni to by chcieli mapy modyfikować. Pytanie tylko, po co?
Spytam jeszcze inaczej, który z was podgląda mapy wtrysku benzyny i je modyfikuje?
Przecież dla danego uniwersalnego sterownika silnika benzynowego produkowanego przez parę firm na świecie. Pisze się program obsługi danego silnika. Dacia czy też RP nie produkuje sterownika silnika tylko bierze od innej firmy. Która to produkuje go masowa dla wielu odbiorców czasami tylko modyfikując pod dane zamówienie wymiary, mocowanie i kostki połączeniowe. A soft wgrywa się w fabryce. Dodatkowo ze względu na rozrzut parametrów złożeniowych i sposobu eksploatacji ECU silnika, ma możliwość zmiany w pewnym ograniczonym programowo zakresie pewnych parametrów. I oprócz tego, co zostało mu zaprogramowane w nakłada własne wyuczone korekty. Oczywiście pewne rzeczy wychodzą później w praniu i istnieje potrzeba zmodyfikowania parametrów. O wgrywaniu nowych map (oprogramowania sterownika) jest na tym forum poświęcony odpowiedni wątek.

Dochodzimy teraz do LPG. Uniwersalne sterowniki jak sama nazwa wskazuje muszą współpracować poprawnie z duża gamą silników, dlatego mają bardzo rozbudowany program wewnętrzny, który umożliwi możliwie jak najdokładniejsze dostosowanie się do danego silnika. I tak duże możliwości zmian. Dodatkowe te lepsze mają możliwość połączenia się z ECU silnika i możliwość samodzielnej zmiany map i parametrów zgodnie z tym, co narzuca Ecu silnika. Do części uboższych można taki moduł dokupić.
Tu natomiast mamy sytuację taką sama jak przy ECU silnika. Soft jest prosty, bo został napisany dla tego konkretnego typu silnika, a dodatkowo Sterownik LPG jest połączony na stałe z ECU silnika i na bieżąco wprowadza korekty map narzucone mu prze ECU. Więc, po co to modyfikować? Jak po waszej modyfikacji i tak zostanie to zmodyfikowane na podstawie odczytu z czujników do takiego poziomu, jaki został zaprogramowany.
Co więcej skoro to jest sterownik dedykowany do danego modelu to być może nie został zablokowany tylko w jego sofcie brakuje tych parę linijek kodu odpowiedzialnych za komunikacje z firmowym programy LR. To samo dotyczy możliwości zmiany. Nawet, jeżeli komuś uda się to tak zmodyfikować by był widziany to może się okazać, że większość opcja będzie nieaktywna, bo nie ma tych linijek kodu odpowiedzialnych za możliwość wyboru.
Więc niejako odblokować się tego sterownika nie, do bo podejrzewam, że nie jest zablokowany tylko trzeba do niego wgrać odpowiednio zmodyfikowany soft, który umożliwi użytkownikowi zmianę parametrów, co jak już pisałem wyżej dla mnie jest zbędne. Lub ktoś zmodyfikuje ten soft na, tyle że zlikwiduje bolączki, na które narzeka Cześć użytkowników tego formy. Czyli przełączanie się na benzynę przy rosnących obrotach i nie przełączenie się na LPG po uduszeniu silnika. To też polegać będzie na wyciągnięci softu z sterownika jego modyfikacji i powtórnym wgraniu.

Karenzo - 2014-09-22, 12:18

Witam ja jako konsument otrzymuje taki obraz :
Zgłaszam do Aso że instalacja pracuje źle silnik czasem gaśnie na niskich obrotach przy operacjach parkingowych z powodu zbyt niskiej dawki .
Aso twierdzi że nie da się tego naprawić bo sterownik jest zablokowany , dodatkowo informuje mnie że nikt nie jest w stanie tego poprawić .
Firma Renault od 2 lat od kiedy jest posiadaczem owego auta nie umie wydać poprawionego softu .

Wszystkie te problemy naprawił by mi każdy rozgarnięty gazownik za 50 zł w 20 minut

kali - 2014-09-22, 13:16

Zobacz jakiś 5 czy 6 lat temu kolega założył sobie do Grande Punto gaz. Miał auto na gwarancji. I to auto przestało mu z rana zapalać. ASO stwierdzało ze wszystko ok., i że to wina gazu. Gaziarz, że u niego wszystko dobrze to wina samochodu. Więc po przepychankach ASO gaziarz, wiozłem to auto do siebie i na pierwszy rzut oka wszystko w porządku a auto zimne nie pali. Ale zastanawiała mnie jedna rzecz. Mocno ujemne temperatury z trzech czujników. Zdarza się, pomyślałem, że skaner nie jest idealny i czasami pokazuje parametry z kosmosu. Ale podłączyłem go do swojego Punto i tam było ok. Po wszystkim okazało się, że jak wypiąłem czujnik temperatury powietrza to wskazywał błąd czujnika a pozostałe temperatury wróciły do normy. Po jego wymianie autko zapalało prawidłowo. Podobny problem w tym roku widziałem na TURBO Kamerze. Czuje, że człowiek miał to samo.
Teraz wracając do ciebie skąd wiesz, że jest to spowodowane za małą dawką. Może problem leży zupełnie gdzie indziej tylko mało rozgarnięci pracownicy z ASO nie potrafią go zdiagnozować i wciskają ci kit ze komputer zablokowany i nic nie zrobią. Zobacz też wątki na tym forum o falowaniu obrotów i gaśnięciu jednostek ZS i ZI ASO tylko czeka na nowy soft od RP a jak go nie ma to wszystko jest w porządku i nic nie zrobią. Pojawia się nowy soft wgrywają i nie ma poprawy wie też nic nie robią stwierdzając ze TTTM. Brak im wiedzy, doświadczenia i odpowiednich szkoleń. Teraz wyobraź sobie, że ten problem leży naprawdę gdzie indziej a ci mało rozgarnięci serwisanci tak namieszają, że.......

wookash - 2014-09-22, 18:35

Ja dzisiaj w sprawie nowego softu dzwoniłem do Jaszpola w Zgierzu. Na moje pytanie, czy wgrywają nowy soft, serwisant (bez potwierdzania, że taki soft jest), powiedział żeby podjechać, oni dopiero podepną kompa i wtedy "system" im pokaże czy taka wymiana softu jest potrzebna.
Teraz sam nie wiem co mam o tym myśleć. Za 1k km powinienem wymienić filtr gazu i myślałem żeby to połączyć z wymianą softu, ale teraz nie mam pewności, że takowy mi wgrają :/

grapess - 2014-09-22, 20:51

Spróbuj zadzwonić do producenta softu. Może on coś wie. Z tego co pamiętam w fabrycznych jest układ Landi. Więc zadzwoń do nich. Jeżeli jest jakikolwiek nowy soft/nowa mapa ustawień czy cokolwiek nowego to raczej wyszło to od Landi. Nie sądzę aby Renault cokolwiek samo tu robiło.

http://landi.pl

piotr. z - 2014-09-22, 21:16

kali,
wydaje mi się, że w kwestii drążenia tematu z ASO i LR uzyskałem całkiem sporo informacji tym bardziej, że kontakt mam z osobą zajmującą sie w LR m.in. marką Dacia i nie jest to raczej kwestia kilku linijek w kodzie softu. Jak dotychczas jedyną możliwością zmiany czegokolwiek w sterowniku jest aktualizacja softu. Parametry pracy w sterownikach LPG, które posiadamy, a które można bezproblemowo zmienić w sterownikach odblokowanych można zmienić tylko na zasadzie aktualizacji softu, i to wkurza, bo gaziarz ogarnie to bardzo szybko a zanim zostanie wydana poprawka przez RP to szlag może trafić. Aha! Nie widzialem w Plus Max RE możliwości zgrania softu, można tylko aktualizować- to już nie to samo co w LR Omegas...

kali - 2014-09-23, 13:47

Widzisz jak kupujesz laptopa firmy np. Dell i masz na nim system operacyjny Win8 to w razie problemów z tym systemem pomocy w Microsoft nie otrzymasz, bo powiedzą ci, że to jest system Dell i to do nich masz się zwrócić po pomoc techniczna. Więc pytanie czy LR odpowiada ci tylko kurtuazyjnie zamiast od razu odesłać cię do ASO czy RP, czy też soft w dalszym ciągu należy do nich.
Widzisz, aby program w komputerze mógł się skomunikować z sterownikiem gazu ten musi mieć zaszyte w swoim oprogramowaniu odpowiednie procedury. Jeżeli tych procedur nie ma to się nie skomunikujesz. A skoro można go tylko aktualizować to być może ma zaszytą tylko procedurę nawiązania połączenia oczekującego na aktualizację a nie na wymianę danych.
Wiesz poza tym z każdego urządzenia cywilnego można po rozbiórce wyciągnąć odpowiednie dane. A nawet jak masz aktualizację to znaczy, że masz dostęp do tego softu.
Dzisiaj niestety jest tak, że gotowe urządzenie długo czasem czeka na swoje poprawne działanie, że względu właśnie na oprogramowanie. A to, co działało dobrze w autach testowych nie zawsze działa dobrze w specyficznych warunkach danego użytkownika. Stąd później poprawki. Więc jak sądzę ta aktualizacja zmienia troskę mapy podstawowe i daje sterownikowi gazowemu większą autonomiczność działania tak by mógł lepiej dostosować się do zmiennych warunków. Oczywiście poprawa starych błędów niesie za sobą inne.
Poza tym jak chce się dzisiaj mieć coś nowego to niestety trzeba się liczyć z tym, że produkt na początku nie będzie w pełni funkcjonalny. Pamiętam jak kupiłem HTC HD w przed sprzedaży to tak naprawdę na funkcjonalny telefon przyszło mi czekać prawie rok. HD2 Leżało w szufladzie po kupnie troskę krócej, ale było kupione sporo po premierze.

piotr. z - 2014-09-23, 21:59

Dowcip ppolega na tym, że oprogramowanie, którym dysponuję jest tym samym, którym dysponuje LR i do komunikacji ze sterownikami serii Omegas Plus właśnie ono jest dedykowane. Z odblokowanym sterownikiem sobie poradzi, z naszymi już nie. :evil:
grapess - 2014-09-23, 22:39

Kali, ogólnie zgadzam się z tym co piszesz, nie chcę tego negować.
kali napisał/a:
Dzisiaj niestety jest tak, że gotowe urządzenie długo czasem czeka na swoje poprawne działanie, że względu właśnie na oprogramowanie.


Ale z tym się nie zgodzę, to nie jest wina oprogramowania, tylko procedur panujących w danej firmie. Oprogramowanie jako takie jest tworem, któremu nie można przypisać winy.
Jeżeli firma przerzuca na klienta zadanie testowania sprzętu i oprogramowania to znaczy, że w ten sposób tnie koszty. I robi to świadomie.

Poza tym, zastanawia mnie jeszcze jedno, dlaczego jest tyle problemów z instalacją gazową a mało się słyszy o problemach z zasilaniem benzyną czy olejem?
Nie potrafię tego wytłumaczyć. Może właśnie decyzja producentów samochodów o blokowaniu sterowników gazu jest krokiem w dobrą stronę? Aby ujednolicić produkt?

Karenzo - 2014-09-24, 02:30

To raczej chodzi o gwarancje , jeżeli ja ustawił bym liche dawki wtryskowe , wypaliło by mi zawory a potem zresetował ustawienia to gwarant musiał by mi wymienić takowe zawory
piotr. z - 2014-09-24, 08:44

Może gwoli wyjaśnienie- nie mam problemu z tym, że sterownik jest zablokowany. Mam problem ze zrozumieniem, dlaczego sterownik jest zablokowany i ASO bądź wskazany punkt LR nie posiada możliwości odblokowania sterownika, dokonania zmian (zakładam oczywiście, że osoba "bawiąca" się w zmianę parametrów posiada odpowiednie szkolenia) i ponownego zablokowania- kwestia nieprawidłowego dobrania map wtrysków podczas okresu gwarancyjnego poruszona powyżej jest jak najbardziej słuszna. Jeśli jednak mija gwarancja to dlaczego jesteśmy skazani na obsługę w ASO, gdzie de facto CLIPem sprawdzają błędy w instalce, zmieniają filtry i kasują błędy z pamięci sterownika bez możliwości poprawienia ich "od ręki"? A może będę miał po okresie gwarancji kaprys śmigać na rozjechanych parametrach? I właśnie z tym, że pozostaniemy z zablokowanymi sterownikami po gwarancji też nie mogę się pogodzić. Mamy sterowniki LR ale niech no który pojedzie do LR na ich serwis- rozkładają ręce...
kali - 2014-09-25, 11:06

piotr. z napisał/a:
Dowcip ppolega na tym......:

Nie dowcip polega na tym, że trzeba rozróżnić oprogramowanie w sterowniku LPG i w komputerze osobistym służącym do wizualizacji danych z w/w sterownika. To nie to samo

piotr. z napisał/a:
Może gwoli wyjaśnienie- nie mam problemu z tym, że sterownik jest zablokowany. Mam problem ze zrozumieniem, dlaczego sterownik jest zablokowany i ASO bądź wskazany punkt LR nie posiada możliwości odblokowania sterownika


To, co pisałem wcześniej skąd masz pewność Ze to jest w dalszym ciągu produkt LR. Dałem ci przykład Dell-a i Win8. Zobacz, co pisałem wcześniej Jak masz problem ze sterownikiem benzynowym to piszesz do BOSHA, które je produkuje. Czy modyfikujesz mapy benzyny?
kali napisał/a:

Dochodzimy teraz do LPG. Uniwersalne sterowniki jak sama nazwa wskazuje muszą współpracować poprawnie z duża gamą silników, dlatego mają bardzo rozbudowany program wewnętrzny, który umożliwi możliwie jak najdokładniejsze dostosowanie się do danego silnika. I tak duże możliwości zmian. Dodatkowe te lepsze mają możliwość połączenia się z ECU silnika i możliwość samodzielnej zmiany map i parametrów zgodnie z tym, co narzuca Ecu silnika. Do części uboższych można taki moduł dokupić.
Tu natomiast mamy sytuację taką sama jak przy ECU silnika. Soft jest prosty, bo został napisany dla tego konkretnego typu silnika, a dodatkowo Sterownik LPG jest połączony na stałe z ECU silnika i na bieżąco wprowadza korekty map narzucone mu prze ECU. Więc, po co to modyfikować? Jak po waszej modyfikacji i tak zostanie to zmodyfikowane na podstawie odczytu z czujników do takiego poziomu, jaki został zaprogramowany.,
Co więcej skoro to jest sterownik dedykowany do danego modelu to być może nie został zablokowany tylko w jego sofcie brakuje tych parę linijek kodu odpowiedzialnych za komunikacje z firmowym programy LR. ...


piotr. z napisał/a:

Jeśli jednak mija gwarancja to dlaczego jesteśmy skazani na obsługę w ASO, gdzie de facto CLIPem sprawdzają błędy w instalce, zmieniają filtry i kasują błędy z pamięci sterownika bez możliwości poprawienia ich "od ręki"? A może będę miał po okresie gwarancji kaprys śmigać na rozjechanych parametrach? I właśnie z tym, że pozostaniemy z zablokowanymi sterownikami po gwarancji też nie mogę się pogodzić. Mamy sterowniki LR ale niech no który pojedzie do LR na ich serwis- rozkładają ręce...


Piszesz żeby pisać? Czy naprawdę nić nie rozumiesz. Dlatego w pierwszym swoim poście w tym temacie pisałem o towarzystwie wzajemnej adoracji. Jeden podkręca drugiego, ale żaden nie spojrzy na to z dystansu chłodnym okiem. By realnie ocenić sytuację. A sterownik silnika masz Bosch-a.
Podjedź do Bosha i tez rozłożą ręce. A jakbyś kupił VW to też byś narzekał, że jesteś skazany na VAS-a, a jak Fiata to skazany na Examinera? Mam wymieniać inne marki i dedykowane do nich fejsy? Co w tym dziwnego, że producent samochodu ujednolica procedury serwisowe tak by można było obsłużyć cały samochód jednym jego narzędziem serwisowym. To, że sterownik silnika jest, pod Clipa to ok., Ale że sterownik LPG jest też pod Clipa to już źle. Serwisant z Clipem ma takie same uprawnienia przy obsłudze ECU silnika jak i sterownika LPG.Więc w dalszym ciągu pytam was panowie o co chodzi? Tylko odpowiadajcie sensownie a nie jak dotychczas bełkot śpiewany jednym głosem kółka różańcowego. Nie obrażając kółka. Czy ty lub ktoś inny na tym forum zdaje sobie, chociaż troskę faktów, że swojego koncertu życzeń?
Przybliżę go trochę. Oprogramowanie zrobione pod Clipa, więc wystarczy tylko zaktualizować oprogramowanie by obsłużył centralkę LPG. Tu nie ma żadnego problemu, bo to po podłączeniu do internetu zrobi samo oprogramowanie. Oczywiści dany serwis musi mieć wykupiony abonament, co kosztuje aktualnie 6k rocznie. Serwisant dostanie drogą elektroniczną zeszyt do samodzielnego kształcenia, gdzie zapozna się i może pracować. W razie jakiś wątpliwości może zapytanie złożyć droga elektroniczną lub telefonicznie do zespołu exportów w firmie Renault. Proste łatwe i przyjemne. A nade wszystko tanie rozwiązanie. Tu zwracam uwagę ze firma jest na własnym rozrachunku i te koszt, które poniesie dziś jutro przeniesie na klienta. W końcu muszą zarabiać to nie Armia Zbawienia,
Teraz koncert życzeń.. Zakup odpowiedniego oprogramowania, licencji i kabelka. Próby instalacji oprogramowania na czasem bardzo mocno poobcinanych w funkcje stacjach roboczych, które są w serwisach. Dopracowanie różnych procedur z tym związanych. Następnie szkolenia administratorów systemowy, które będą to oprogramowanie fizycznie instalować na stacjach roboczych poszczególnych użytkowników. Teraz trzeba wyszkolić serwisantów w obsłudze nowego oprogramowania i zapoznać go z jego możliwościami. Do tego obsługa prawna i techniczna tego oprogramowania. Więc jak widać koszy są i to spore na każdym etapie. Cena gotowej instalacji podrożałaby o, 500E, więc mniej klijętów by ja kupiło, A to powoduje dalszy jednostkowy wzrost ceny tego udogodnienia. Do tego mniejsza sprzedaż sterowników LR powoduje podniesieni ceny jednostkowej sterownika z 20 do 35E i tak dalej......
Oczywiście zaraz znajdzie się jakiś malkontent który wyskoczy jak Filip z konopi
Ze można by robić serwis w dwóch miejscach Samochód w ASO Daci a instalkę w ASO LR.
Więc niech tylko się dobrze zastanowi i spróbuje uje sobie wyobrazić, chociaż cześć implikacji, jakie by to powodowało.
A poza tym jak chcesz jeździć z zdezelowana instalacja benzynową z rozjechanymi jak to napisałeś parametrami to oczywiście nie można cię zmusi do pojechania do ASO byś to naprawił tylko, czemu robisz taki lament przy instalacji LPG. Jak to dokładnie to samo stwierdzenie? Nie wspominam o tym, że w bardziej cywilizowanych krajach nie dostał byś pieczątki w dowodzie rejestracyjnym.


grapess napisał/a:

Ale z tym się nie zgodzę, to nie jest wina oprogramowania, tylko procedur panujących w danej firmie. Oprogramowanie jako takie jest tworem, któremu nie można przypisać winy.
Jeżeli firma przerzuca na klienta zadanie testowania sprzętu i oprogramowania to znaczy, że w ten sposób tnie koszty. I robi to świadomie.

Piękne ładne górnolotne słowa. Tylko bez pokrycia w rzeczywistości. Masz zadatki na polityka.
Niestety to jest tylko, i wyłącznie twoja wina jako odbiorcy końcowego jak równiesz prawie wszystkich konsumentów a nie korporacji. Przemyśl dobrze sprawę. I weź po uwagę parę opcji a przyznasz mi rację. Za bardzo nie mam w tej chwili czasu jak równiesz nie chce robić OffTopa by to ci opisać, ale może kiedyś ci to wyjaśnię.

grapess napisał/a:

Poza tym, zastanawia mnie jeszcze jedno, dlaczego jest tyle problemów z instalacją gazową a mało się słyszy o problemach z zasilaniem benzyną czy olejem?
Nie potrafię tego wytłumaczyć. Może właśnie decyzja producentów samochodów o blokowaniu sterowników gazu jest krokiem w dobrą stronę? Aby ujednolicić produkt?

A słyszałeś kiedyś o chorobach wieku dziecięcego w odniesieni do produktów wypuszczanych na rynek. Teraz weź po uwagę czas obecności na rynku danych rozwiązań.

Karenzo - 2014-09-26, 20:40

Dziś byłem na wymianie filtra fazy lotnej
Zapłaciłem 277 zł
200 zł filtr
77 zł robocizna (w tym 10 % rabatu )
na fakturze mam
0,3 RBG wymiana filtra
0,2 RBG sprawdzenie szczelności pierścieni filtra

Również poinformowana mnie że dla mojej centralki LPG nie ma żadnej aktualizacji .
odnoszę się tu do http://www.daciaklub.pl/f...1650666#1650666

Odniosłem też wrażenie że te wymiany sa niepotrzebne gdyż jak mnie poformowano tego nigdzie się nie odnotowuje :shock: .
Nie ma ani wpisu do systemu ani do książki , właściwie jedyny dowód na wykonaną usługę to faktura w aso nawet nie można sprawdzić czy taką usługa została wykonana np w innym salonie bo nie ma wpisu do renault .

piotr. z - 2014-09-29, 08:30

kali,
wiem o co chodzi z podanym przykładem Dell i Windowsa. Wiem też, że info o problemie, który jest tu sygnalizowany nie tylko przeze mnie, dotarł do LR i sytuacja wygląda w ten sposób, że użytkownicy wiedzą kto jest producentem sterownika do LPG i wieszają psy na LR. Jestem świadomy, że LR jest tylko dostawcą hardware ale LR angażuje się również ponieważ wie, jak ta sytuacja wpływa na wizerunek firmy. To, że akurat z LR uzyskałem więcej informacji na ten temat pokazuje tylko, gdzie użytkowników Dacii z LPG fabrycznym ma RP. Wydaje mi się, że nie są to tylko kurtuazyjne gesty, inaczej nie miałbym świadomości jak sytuacja wygląda. Po zasygnalizowaniu problemu do RP najbardziej techniczną informacją było to, że mają na instalację homologację- no faktycznie, o to pytałem... Jaja opadają...
Informację o rozjechanych parametrach podałem ironicznie chociaż są osoby próbujące tak jeździć w imię pseudo-oszczędności. Wiem, skąd sterownik pobiera dane i w naszym przypadku można tylko zmienić współczynnik korekcji dla całej mapy- ale tego nie chcę zmieniać, absolutnie.

To, ze serwisant może podejrzeć z CLIPa, co się dzieje ze sterownikiem to nie jest "be", również- jak wyżej napisałem- nie chodzi mi o tak głębokie ingerencje w parametry jak zabawa ze współczynnikami korekt- chodzi o prostą zmianę załączania się LPG z obrotów wzrastających na malejące.

Oprogramowanie do obsługi sterownika, o którym wspominałem, nie służy tylko do wizualizacji ale do m.in. zmiany parametrów sterownika ale można to wykonać na niezablokowanym sterowniku serii Plus. Nie zaprzeczysz, że rozpatrywanie obsługi ECU i LPG osobno to zupełnie co innego jak posiadanie obu tych układów na pokładzie? Jeśli miałbym w bryce tylko LPG to nie występowałyby problemy (przynajmniej tak te efekty nazywamy), o których tu piszemy występujące właśnie w momencie przechodzenia na drugie paliwo- wtedy nie byłoby tematu.
Z kolei jeśli chodzi o serwisowanie naszych instalacji po gwarancji to serwisy LPG bardziej są zainteresowane większym kawałkiem tortu, czyli odblokowanymi Omegasami a nie małą częścią rynku z zablokowanymi (lub nie) Plusami dlatego czasami nawet nie dysponują softem do skomunikowania się ze sterownikiem. A to przestaje robić się śmieszne.

Widzę, że masz szczęście nie posiadać fabrycznej instalacji więc możesz patrzyć na tę sytuację chłodnym okiem; ja jednak czuję się niepewnie wiedząc, że po gwarancji będziemy skazani na niewiele mogące ASO i- nie czarujmy się- średnio orientujące się w obsłudze LPG.

mikser - 2014-10-01, 06:09

Witajcie :)
Doszedłem chyba do 12 strony i dalej nie mam już kiedy czytać, a mam pytanek kilka, także jeśli się powtórzyły to przepraszam.

Pytanko 1 - czy ktoś wie co to za akcja przywoławcza dla fabrycznego LPG? Znalazłem tylko po francusku, że coś z LPG, ale tłumacz google z franc na pol...no cóż :P kod 0BQF - wyświetla mi się na mojadacia.pl

Pytanko 2 - czy jeżeli mam z auto z LPG i miało ono przegląd <jeszcze poprzedni właściciel je robil> po 20 000km w ASO, no i normalne na stacji diag. to teraz muszę lądować w ASO po roku od 20 000 km czy dopiero jak osiągnę 40 000? Wydaje mi się, że dopiero po osiągnięciu 40 000 ale wolę się upewnić, bo że normalny przegląd na stacji diagn. robi się co roku z lpg to wiem, tylko to ASO....

kali - 2014-10-01, 08:37

Widzisz piotr. z, wreszcie i naroście troszkę ochłonąłeś i też spojrzałeś na to zagadnienie chłodniejszym okiem. I takie było moje zamierzenie, bo jak czytałem te wypowiedzi to.....
Wiesz odnośnie serwisowania w ASO to nie od dziś wiadomo, że w PL i innych byłych krajach demokracji ludowej pracownik tej instytucji rzadko, kiedy ma wyższe kwalifikacje od brukarza. Nie będę tu opisywał, dlaczego taki stan rzeczy ma miejsce.
Podczas prac nad tym sterownikiem i zestrojeniu ich dla danego typu silnika soft odpowiedzialny za komunikację mógł po prostu w wersji finalnej zostać wycięty. Dzięki czemu program ma mniejsza objętość i można go wgrać do mniejszej kości pamięci. Czyli układ jest tańszy. Dla ciebie 1zł to żadna różnica. Ale dla korporacji, która dziennie sprzedaje 1000szt to jest 1000zł pomnóż to razy dni w miesiącu a później przez ilość miesięcy w roku to zobacz ile to kasy tylko na samej kości pamięci. Do tego w nowszej edycji sterownika zrezygnowano ze złącza LD, więc nie ma też na PCB elementów odpowiedzialnych za komunikację masz kolejne oszczędności. Oczywiście może być też i inna sytuacja. Mogli też zmienić adresy wejścia /wyjścia i trzeba mieć odpowiednio zmodyfikowany program by te parametry odczytać. Więc standardowy program próbuje odczytać dane z adresu powiedzmy AE-12-FA-CB a w tych sterownika przeniesiono je pod adres FF-FF-AA-10 Niestety ani ty ani nikt z tego forum nie zna szczegółów podpisanego kontraktu LR-Reno/Dacia. Zwróć też uwagę na statystykę na 100 linii kodu programista popełnia 7 błędów. Część jest poważnych i program nie da się nawet skompilować. A część się zostaje. Więc to, że ci odpowiadają to wcale nic nie znaczy. I nie koniecznie jest tak jak uważasz. Bo nie znasz szczegółów kontraktu i nikt ci ich nie zdradzi. Jeżeli jak jako główny importer zażyczę sobie auta tylko w kolorze czarnym to dzwonienie do lakierni żeby tobie pomalowali inaczej nic nie da. Ale odpowiadać na twoje zapytania jak najbardziej będą.
Więc jeżeli Reno/Dacia nie zleci LR zmiany parametrów przełaczania gazu to oni sami z siebie nie zainwestują pieniędzy i tego nie zrobią. Tu pisze nie tylko o zarobku programisty, ale a przede wszystkim o karach umownych z nie wywiązania się z kontraktu. Więc dopóki nie znajdzie się niezależny programista, który odpowiednio zmodyfikuje soft to nic z tego panowie.

laisar - 2014-10-01, 08:51

mikser napisał/a:
co to za akcja przywoławcza dla fabrycznego LPG? Znalazłem tylko po francusku, że coś z LPG, ale tłumacz google z franc na pol...no cóż :P kod 0BQF

"Przeprogramowanie sterownika LPG - jeśli auto nie przełącza się na zasilanie gazem".

mikser napisał/a:
czy jeżeli mam z auto z LPG i miało ono przegląd <jeszcze poprzedni właściciel je robil> po 20 000km w ASO, no i normalne na stacji diag. to teraz muszę lądować w ASO po roku od 20 000 km czy dopiero jak osiągnę 40 000?

Przegląd wynika ze spełnienia dowolnego warunku - albo po roku, albo gdy osiągniesz 40 tys., zależy po prostu co wypadnie pierwsze.

jan ostrzyca - 2014-10-01, 09:20

Sytuacja robi się groźna. W niedzielę (nie pierwszy raz) w czasie wyjeżdżania z parkingu na ulicę, silnik zgasł mi w czasie przełączania z PB na LPG. Stoję (kurwa!) na środku skrzyżowania ze zgaszonym silnikiem, a z boku prosto na mnie jedzie samochód, którego szofer sądzi, że ja sobie spokojnie zjeżdżam z jego pasa. Facet nawet nie zwalnia, ja też bym nie zwolnił, a ja kręcę kluczem żeby odpalić samochód. Gdyby gość jechał szybciej dostałbym strzała w miejsce gdzie siedziały dzieci. Ten kretyński sposób przerzucania na LPG jest zwyczajnie niebezpieczny i prędzej czy później ktoś z tego powodu zginie.

I żeby było jasne: poprzedni MCV z LPG niefabryczną nie gasł przy dodaniu gazu, Fiat też mi nie gaśnie.

laisar - 2014-10-01, 09:31

jan ostrzyca napisał/a:
Sytuacja robi się groźna

Gdyby mnie coś takiego spotkało, to poszedłbym do prawnika (UOKIK?), żeby wysmażył pismo z żądaniem naprawy w terminie ... dni z warunkiem, że jak się nie wyrobią, to auto idzie do rzeczoznawcy, który potwierdzi nieprawidłową pracę instalacji, a potem na wymianę sterownika na odblokowany (oczywiście też LR) z rachunkiem dla RP.

kali - 2014-10-01, 11:54

laisar, chyba się trochę kolega za mocno rozmarzył na temat obowiązującego u nas prawa.
laisar - 2014-10-01, 12:06

Bynajmniej.
kali - 2014-10-01, 12:20

To życzę szczęścia, bo ja widzę potyczkę sadową na jakieś 5 lat i efektu może nie być oprócz ubytku kaski w portfelu.
Karenzo - 2014-10-01, 13:04

Myślę że jedyne co możemy zrobić w miarę tanio do napisać list otwarty do rzecznika praw konsumentów .
No i zawsze jest jakaś siła oddziaływania mediów motoryzacyjnych a ponieważ 99 % z nich to niemieckie marki bardzo chętnie obsmarują dacie od góry do dołu

piotr. z - 2014-10-01, 22:13

kali,
siedzę w automotivie i wiem jak to wygląda z drobnymi oszczędnościami w produkcji wielkoseryjnej :-)
Co do ochłonięcia- ciśnienie mam na m.in. to, o czym pisze jan ostrzyca- posiadam coś takiego jak wyobraźnia i sygnalizowałem możliwe konsekwencje takiego działania instalacji LPG... Pomimo tego RP nie widzi problemu... :evil:

laisar - 2014-10-01, 22:44

kali napisał/a:
efektu może nie być

Serio uważasz, że samochód gasnący na środku skrzyżowania z powodu fabrycznie nieprawidłowo działającej instalacji gazowej jest mniej niebezpieczny niż np piankowa piłka?


kali napisał/a:
oprócz ubytku kaski w portfelu

Po to jest UOKiK - http://www.uokik.gov.pl/z...__formularz.php

UOKiK napisał/a:
Przedsiębiorca, który uzyskał informację, że produkt wprowadzony przez niego na rynek nie jest bezpieczny powinien niezwłocznie powiadomić o tym Prezesa UOKiK. Niewykonanie tego obowiązku, zgodnie z art. 33a. ust. 1 pkt 1 ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów, zagrożone jest karą pieniężną w wysokości do 100 000 zł. Sankcję tę nakłada Prezes Urzędu.

Karenzo - 2014-10-01, 23:22

a co to jest 100 tyś dla takiej firmy jak renault ?
1 dzień reklam dustera w tv mniej

laisar - 2014-10-01, 23:37

To nie o te 100 tys. głównie chodzi:

http://www.uokik.gov.pl/kompetencje.php
Cytat:
Gdy Prezes UOKiK stwierdzi, że produkt stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia użytkowników, może – w drodze decyzji – nałożyć na jego producenta lub dystrybutora określone obowiązki, m.in. zakazać wprowadzania produktu na rynek lub nakazać:

* oznakowanie produktu ostrzeżeniami o zagrożeniach, jakie powoduje,

* ostrzeżenie konsumentów, np. przez zamieszczenie ogłoszenia w prasie,

* wyeliminowanie zagrożenia,

* wycofanie produktu z rynku,

* wycofanie produktu od konsumentów.

Wycofanie produktu od konsumentów oznacza, że przedsiębiorca musi go odkupić od użytkowników za cenę, po jakiej go kupili, bez względu na stopień zniszczenia. Konsument posiadający dowód zakupu może wystąpić z takim roszczeniem do dystrybutora, u którego wyrób zakupił, a w przypadku, gdy takiego dowodu nie posiada – bezpośrednio do producenta.

kali - 2014-10-02, 06:39

Prawo w PL mamy dobre i co do tego nie mam za dużych wątpliwości. Ale wykonawstwo i egzekucja tego prawa to niestety u nas całkowicie leży.
Mógłbym tu opisać hipotetyczną drogę, jaką by trzeba przejść do ustalenia czegokolwiek łącznie z UOKiK

Foomi - 2014-10-02, 21:38

Zastanawiam się nad zakupem Dustera, więc przeczytałem cały wątek i nie tylko.
Obecnie jeżdżę Zafirą z fabryczną instalacją CNG. Mój samochód ma 270.000 przebiegu. Ja przejechałem nim 90.000. Wcześniej przejechałem ponad 120.000 Micrą z instalacją gazową II generacji więc mogę co nieco powiedzieć o samochodach zasilanych gazem. Obiektywnie uważam, że CNG jest najlepszym paliwem do ekonomicznego samochodu. Jednak polityka naszego państwa (wzrost ceny w okresie 3 lat o 50%) i likwidacja stacji powoduje ze następnym auto będzie na LPG. Nie uznaje diesli w samochodach osobowych.

NIE MOGĘ ZROZUMIEĆ JEDNEGO! PO CO ZMIENIAĆ FABRYCZNE USTAWIENIA STEROWNIKA?
W Zafirze jest fabryczna instalacja.W modelu do 2002 roku jest pełen manual. Sam decyduje na jakim paliwie jadę. Gdy skończy się gaz muszę ręczne przełączyć na benzynę. W kabinie jest tylko jeden przycisk do zmiany paliwa. Warunkiem zadziałania przełącznika jest włączony zapłon. Samochód odpala na tym paliwie na które jest ustawiony. Wskaźnik paliwa na desce rozdzielczej pokazuje aktualny stan paliwa na którym jedzie samochód. Ta sama wskazówka zmienia swoje położenie przy przełączaniu z gazu na benzyne. Bardzo wygodne. Dodatkowy sterownik jest zamontowany jest w komorze silnika. Nie ma możliwości ingerencji w jego ustawienia.
Benzynowy silnik został zmodyfikowany i dostosowany jest do spalania gazu jako głównego paliwa. Na benzynie samochód jest wyczuwalnie słabszy. Nie pamiętam jakie są dokładnie modyfikacje ale najważniejsza różnica to wyższy stopień sprężania w porównaniu z silnikiem wyjściowym benzynowym. Ciekawostka jest niższa moc silnika CNG 97 KM wobec 101 w standardowej benzynie 1.6 z tego samego rocznika. Co ważne w CNG są inne świece. Zdecydowanie droższe. I zalecana częstsza wymiana co 30.000 km. BARDZO WAŻNE! Cena w ASO Opla ok 160 za komplet, a benzynowe 40 zł co 60.000 km. Polskie ASO o tym nie wiedziało. Z Oplowskiej świecy po 40.000 km urwałą się elektroda. Krótko jeździłem na popularnych pseudo świecach do LPG (Porażka). Obecnie jeżdżę na nowszym zamienniku NGK Laser Line 240 zł za komplet ale dopuszczalny dłuższy przebieg.

Jaka jest zalecana przez Dacie częstotliwością wymiany świec w LPG porównaniu z benzyną?
Czy świece zalecane przez producenta do LPG są inne niż do benzyny?


Moje wnioski są następujące:
1. Dobra fabryczna instalacja gazu nie wymaga ingerencji ze strony użytkownika. Sterownik powinien mieć optymalne parametry do pracy z danym silnikiem. Nie ma potrzeby jak w instalacji zakładanej w garażu dokonywania regulacji i modyfikacji przez "Panów Kazków" w całym okresie eksploatacji.
2. Odpowiednio dostosowany silnik benzynowy może pracować wyłącznie na paliwie gazowym.

Moje oczekiwania odnośnie Dustera LPG są następujące:
1. Ekonomiczność - warunek będzie spełniony jeżeli samochód będzie jeździł w większości na gazie.
2. Bezosobowość - warunek będzie spełniony jeżeli wymiany będą się ograniczać od filtra ewentualnie parownika.
Czy Duster z fabryczną instalacją LPG spełni moje oczekiwania?


Początkowo myślałem o wersji 4x4 i dodatkowa instalacja. Teraz poważnie skłaniam się ku wersji 4x2 z fabrycznym LPG.
Osobiście szczytem marzeń byłaby dla mnie fabryczna instalacja Vialle Liquidsi, w której przemawia do mnie brak najbardziej awaryjnego elementu jakim jest parownik za czym idzie brak ingerencji w układ chłodzenia celem jego ogrzania.

P.S.
W Micrze filtr gazu wymieniłem raz, gdy instalacja była w okresie gwarancji. Później raz wymieniono mi cały zawór gazu ten z filtrem z powodu uszkodzonej cewki. Przejechałem 120.000 km bez wymiany reduktora i około 80.000 bez wymiany filtra i jakiejkolwiek regulacji. Początkowo dbałem o samochód przełączałem na gaz dopiero gdy silnik się rozgrzał. W końcowym okresie eksploatacji Micry miałem powszechne w tym modelu uszkodzenie immobilizera. Samochód odpalał na benzynie tylko na 2-3 sekundy. Po tym czasie odcinało pompę paliwa. Rozwiązaniem byłą jazda na gazie zaraz po uruchomieniu. Tak przejechałem z 30.000 km. Micry pozbyłem się bo okresie pełnoletniości zardzewiała. W okresie eksploatacji Micry nie zauważyłem negatywnego wpływu na działanie silnika.
Na podstawie doświadczeń.
NIE WIERZE W BAJKI O NEGATYWNY WPŁYWIE GAZU NA SILNIK.
Pozdrawiam użytkowników gazu.

Karenzo - 2014-10-02, 22:00

Foomi napisał/a:


Moje oczekiwania odnośnie Dustera LPG są następujące:
1. Ekonomiczność - warunek będzie spełniony jeżeli samochód będzie jeździł w większości na gazie.
2. Bezosobowość - warunek będzie spełniony jeżeli wymiany będą się ograniczać od filtra ewentualnie parownika.
Czy Duster z fabryczną instalacją LPG spełni moje oczekiwania?



1. Jak każda instalacja sekwencyjna przełącza sie po ok 30 C
czyli w lato 30 sek a w zimę 1-2 min
2. Teoretycznie tak
praktycznie ja problemów nie mam a sam widzisz że instalacja jest dość problematyczna

Świece wymienia się tak samo często w wersji LPG oraz zwykłej
Nie wiadomo czy świece są takie same



Ja ci szczerze radze jako właściciel 4x2 z fabryczną instalacją abys zakupił 4x4 z instalacją dedykowaną bo to jest zwykła wersją rynkowa Landi przystosowana przez Renault do tego możesz liczyć na większy zbiornik LPG (można założyć do 80 L ) w fabryce zawsze ten sam 40 L
Tak samo zachowujesz gwarancje.
Jedyny plus fabryki to wzmocnione zawory oraz jakieś drobne modyfikacje silnika .
Faktem jest że silnika od LPG w fabryce mają inne kody niż te zwykłe więc czymś tam muszą się różnic .
Czym , nie wiadomo

wookash - 2014-10-10, 18:47

Ja jutro wybieram się do Jaszpola w Zgierzu, w celu wymiany filtra gazu. Jako, że autko znowu zaczyna na gazie wariować, zamierzam doprosić się wymiany sterowników - zdam relację po powrocie.
piotr. z - 2014-10-12, 12:36

Foomi napisał/a:

NIE MOGĘ ZROZUMIEĆ JEDNEGO! PO CO ZMIENIAĆ FABRYCZNE USTAWIENIA STEROWNIKA?

To nie takie trudne do pojęcia: posiadasz instalację, której istnienia podczas eksploatacji nie zauważasz (i chwała tym, którzy ją tak a nie inaczej ustawili!) więc i nie ma potrzeby lekkiego "gmerania" w ustawieniach. Zmieniłbyś zdanie, jeśli miałbyś kilka niebezpiecznych sytuacji na drodze spowodowanych załączaniem się LPG podczas przyspieszania i chwilowego braku wystarczającej dawki paliwa przy dynamicznym przyspieszaniu, jeśli podczas delikatnych manewrów silnik zgaśnie bo przy ok. 1600 obr/min załączył się LPG i nie wiadomo dlaczego też zabrakło odpowiedniej dawki do podtrzymania jego pracy... Nie wiedzieć dlaczego posiadamy instalacje gdzie zafundowano najgorszą możliwość przy przełączaniu się na LPG- przy wzrastających obrotach, bez nakładania się przez krótki czas obu paliw dostarczanych do silnika ew. przy sekwencyjnym przełączaniu się poszczególnych cylindrów na LPG. Osoba z LR, o której wspominałem w poprzednich postach, również nie wie dlaczego ustawienia są właśnie takie i potwierdziła, że przełączanie przy obrotach malejących jest najprostsze do ustawienia- nie trzeba kombinować z czasami nakładania się paliw etc. I jeśli do tego po dwóch latach takiego zachowania się instalacji nie ma widoków na drobną de facto zmianę i żona zaczyna już błagać, aby coś z tym zrobić, bo więcej jeździ i ma takich sytuacji zdecydowanie więcej i się wcale jej nie dziwię, bo mnie też krew zalewa w takich sytuacjach to wiedziałbyś, za czym tęsknimy. Dlatego serdecznie odradzam kupowanie Dacii z fabrycznym LPG- przynajmniej na chwilę obecną, gdy są z nią takie przejścia z powodu takiej pierdoły, która urosła do rangi problemu nie do przejścia. Jak pisałem wcześniej- jeśli będzie mnie jeszcze stać kiedyś na nowy samochód to nawet jeśli będzie w ofercie fabryczne LPG to tę wersje będę omijał szerokim łukiem. Gdybym o tym wiedział przed złożeniem zamówienia to dzisiaj tylko współczuł bym osobom posiadającym fabryczną instalację LPG...

Podobno czarne wtryski do LPG mogą również powodować NIEKTÓRE z w/w objawów poprzez wzajemne zakłócanie się i wymiana na niebieskie pomaga (zobaczę, co uradzą Panowie z ASO we wtorek bo oddaję furę na cały dzień) ale nie wierzę, że pomoże to na emocje związane ze zgadywaniem, czy za chwilę silnik zgaśnie czy też może instalacja da radę albo trzeba będzie mocno przyspieszyć i dawka paliwa po przejściu na gaz będzie za mała.
O efektach poczynań ASO oczywiście doniosę :mrgreen:

Ajgor - 2014-10-19, 20:34
Temat postu: Reklamacja
Czekam na odbiór Dustera z fabrycznym LPG i czytając te forum zamiast się cieszyć zaczynam martwić,Bo po upłynięciu okresu gwarancji zaczyna się problem z tym że z każdą,,pierdołą''musimy jechać do ASO mimo że gwarancja upłyneła A może by by tak napisać pozew zbiorowy do urzędu antymonopolowego,bo to jest czysto kliniczny przypadek działania monopolistycznego!
Karenzo - 2014-10-19, 20:43

błędy może sczytać każdy , nawet ty sam
Nie ma co przesadzać po 1 masz najlepszy sterownik z możliwych gdyż został napisany spełnianie do twojego silnika . Żaden gaziasz w szopie tego nie ustawiał .
Silnik też do tego paliwa jest jakoś przystosowany a ewentualna odsprzedaż dużo łatwiejsza .

Uważam że jedynie moment przełączenia jest fatalnie wybrany co powoduje kontrowersje .
A fakt że ASO nie może tego przestawić zakrawa o farse .

Ostateczne rozwiązanie problemu to faktycznie wymiana jednostki sterującej jeżeli będę miał po gwarancji jakieś problemy to pewnie tak się skończy .


Pamiętajcie że za tą instalacją lpg nie stoi pan zenek gazowni tylko sztab inżynierów którzy pewne rozwiązania musieli przetestować , Landi nie może wystawić "lipy " bo renault dostało by grube odszkodowanie .
Ladi dostarcza większość intestacji fabrycznych , zainteresował bym się jak u innych np opel skoda wygląda sprawa sterownika .

Po chwili googlowania wynika że użytkownicy daci mają taki problem albo tylko oni robią z tego halo .

piotr. z - 2014-10-20, 09:31

W zeszłym tygodniu Drakula była u macherów z ASO, wykonano (używam języka ASO) reprog sterownika. Odczytanie wersji softu i pliku kalibracyjnego nie wskazało aby zapakowano mi nowszy, poprzednio i teraz odczytałem, że posiadam soft RE250505G34 i wersję pliku kalibracyjnego 591217000. Czyżby tylko przeładowano ten sam?...
Na razie obserwujemy ale nie zauważam polepszenia zachowania się instalki- jak była niegrzeczna tak i jest.

michauek22 - 2014-10-22, 18:36

W Oplach nie ma problemów, np. Astra 1.4T z LPG, ale tam jest wszystko droższe, wiadomo, chyba po prostu Dacia za mocno na czymś przyoszczędziła i stąd takie kłopoty.
Karenzo - 2014-10-22, 18:45

ale sterownik jest zablokowany ? :-P
mlody1911 - 2014-10-23, 13:08

Witajcie, mam taką sprawę. Jestem posiadaczem DD 2014 rok, 1.6 LPG z fabryczną instalacją. Mam problem z ilością spalania gazu, mianowicie o ile jeżdżę po mieście i spalania wychodzi w granicach 10.5 - 11,5 l/100 to w trasie jest o wiele większe. Dla przykładu:
Trasa z Warszawy do Gdańska nową autostradą z prędkością maksymalną 120 km/h wynik spalania 12,5 l/100 w drodze powrotnej tą samą droga ale z prędkością powyżej 140 km/h
wynik spalania 15,5 l/100. Może ja zgłupiałem ale moim zdaniem samochód w trasie przy stałej prędkości powinien palić mniej? Samochód mam od marca zrobiłem już nim 22 tyś kilometrów, byłem 3 krotnie w serwisie na Puławskiej, powiedzieli mi że z samochodem jest wszystko ok, a to wina gazu. Nie tankuje samochodu byle gdzie tylko i wyłącznie BP lub Shell i to przeważnie te same stacje. Generalnie w wakacje byłem samochodem w Szkocji jechałem równo między 110-120 km/h i na pełnym zbiorniku nie byłem wstanie przejechać 300 km, cześć trasy pokonałem na benzynie i spalanie benzyny w trasie wyszło mi 6l/100. Miałem kiedyś samochód w gazie i po mieście palił 11 l/100 a w trasie 7 l/100 a DD ma odwrotnie. Czy w Waszych modelach też jest takie spalanie? Czy ktoś może spotkał się z takim problemem?

gbyrka - 2014-10-23, 13:27

Mam niefabryczny gaz, ale mam tak samo, auto w mieście pali mniej niż na autostradzie.

Niestety, ale nasze dustery aerodynamiką nie grzeszą, a fizyki nie oszukasz - opór powietrza przyrasta mniej-więcej kwadratowo względem prędkości.

Ja już się nauczyłem, że na autostradzie jadę zawsze na tempomacie 120. No chyba, że mi się spieszy, wtedy to i 160 na tempomat ustawiam, ale to SŁONO kosztuje.

Pocieszę Cię, że kolegom z dieslami pod maską dustery na autostradzie również sporo biorą.

mlody1911 - 2014-10-23, 13:40

Hmm, znowu dealer Dacii mówi że to spalanie nie jest to właściwe. Znajomy mechanik powiedział mi że problem może być też z nie dogrzaniem silnika w trasie. Co o tym myślicie?
Karenzo - 2014-10-23, 13:56

Po. 1 masz silnik na dotarciu więc pali więcej
po. 2 szkoda że masz silnik na dotarciu i już go katujesz :roll:


moje spalanie przy prędkościach 140-160 km/h to 13,5-14,5 L [lpg]
do 120 km/h trasa ok 10-11


Na trasie do 100 km/h można zejść poniżej 9
a jak cała trasę pokonasz w cieniu aerodynamicznym tira to nawet coś koło 6

Jak się dotrze zacznie o te 1-2 L palić mniej spokojnie

Jeżeli często latasz w trasy to jest temat dla ciebie
http://www.daciaklub.pl/f...1652991#1652991

pozwoliło by to na zmniejszenie spalanie o ok 10-15 % w trasie


Taka specyfika tego segmentu , znajomemu w x3 pokazuje się czasami 15 L spalanie oleju napędowego więc nie jest źle

mlody1911 - 2014-10-23, 14:11

Silnik na dotarciu? Po 20 tyś kilometrów?
jan ostrzyca - 2014-10-23, 14:28

Mój wózek w pali tak:
trasa spokojnie do 100km/h 8.5 l.LPG/100km
średnio trasa/miasto 10l.LPG/100km
miasto 12l. LPG/100km
trasa do 120 km/h 12l. LPG/100km
trasa do 140 km/h 14-15 l. LPG/100km

Opór powietrza i brak 6 biegu robią swoje...

Karenzo - 2014-10-23, 14:39

nie naspałeś żadnych informacji o aucie , więc miałem wróżyć z fusów ?
mlody1911 - 2014-10-23, 15:11

Napisałem: " Samochód mam od marca zrobiłem już nim 22 tyś kilometrów, byłem 3 krotnie w serwisie na Puławskiej,..."

Rozumiem opór powietrza, i brak 6, ale żeby były aż takie różnice?
Nie mówię że ma palić jak podają w katalogu 7,7 l/100 cykl pozamiejski ale moim zdaniem powinien palić max 10l/100 w trasie. Ja spróbuje jeszcze pojechać do innego serwisu.

Karenzo - 2014-10-23, 15:27

tak jak pisałem do 120 realne jest 10,5-11
zresztą silniki K4M właśnie tak palą tu dochodzi +1-2 L przez duże laczki i tragiczną aerodynamikę .
Ja tankuje gdzie jest najtaniej (ostatnio wola park lpg za 2.39 )
nie polecam sieci artus bo tam oszukują na ilości każdego paliwa


Jeżeli znowu stwierdzą w aso że to winna gazu poproś panów o taką informacje na piśmie .
Lpg to mieszanka propanu i butanu można cudować tylko na ilościach tych gazów , bardzo łatwo udowodnić czy gaz jest lipny. Niech ci udowodnią

Cav - 2014-10-23, 16:12

gbyrka napisał/a:
Mam niefabryczny gaz, ale mam tak samo, auto w mieście pali mniej niż na autostradzie.

Niestety, ale nasze dustery aerodynamiką nie grzeszą, a fizyki nie oszukasz - opór powietrza przyrasta mniej-więcej kwadratowo względem prędkości.

Ja już się nauczyłem, że na autostradzie jadę zawsze na tempomacie 120. No chyba, że mi się spieszy, wtedy to i 160 na tempomat ustawiam, ale to SŁONO kosztuje.

Pocieszę Cię, że kolegom z dieslami pod maską dustery na autostradzie również sporo biorą.


Mój pali w mieście, albo na trasie przy 120 ok 8l, ale już przy 130 ponad 9, a przy polskich prędkościach autostradowych (140) przekracza 10.
Też jeżdżę 120 na tempomacie

malygabrys - 2014-10-23, 19:07

Przejrzyj temat "SPALANIE" tam masz i benzynę i diesla i LPG

np:
Cytat:
Dorzucę swoje spalanie - dla Dastera
Trasa Gliwice - Dąbrowa Górnicza (Hala widowiskowo sportowa) i z powrotem, Gliwice - Wrocław (na AOW skończył mi się gaz)
A4 - S86 - A4 - A4 - 98% autostrada i eska
Prędkość na A4 - 147-150 wg GPS nonstop (od bramki do bramki - wyprzedziło mnie na
150 km autostrady 12 szybkich i dwóch zazdrosnych)
na S86 - 120 wg GPS

Ładunek - 3 osoby + bagaże
Paliwo - 41,3 LPG
Przebieg - 282 km
Spalanie - 14,65 l/hkm
Koszt 100 km - 14,65 * 2,39 = 35,00,-


Także wydaje mi się to normalne.
Jak kręcę wokoło komina tak do 100 - 110 i mieścina to potrafię zejść do 9 - 9,5, jak szybciej to patrz powyżej.

piotr. z - 2014-10-24, 11:17

michauek22 napisał/a:
W Oplach nie ma problemów, np. Astra 1.4T z LPG, ale tam jest wszystko droższe, wiadomo, chyba po prostu Dacia za mocno na czymś przyoszczędziła i stąd takie kłopoty.

To nie kwestia tego czy droższe czy nie- sensowne/ przemyslane ustawienie niektórych parametrów w sofcie i wrzucenie tak przygotowanego pliku do naszych sterowników nie kosztuje kroci (mówię o przygotowaniu pierwszej wersji pliku).

wookash - 2014-10-29, 20:18

To ja dorzucę swoje wyniki spalania LPG.

Co ważne - nie jeżdżę ekonomicznie, raczej gwałtownie i na wysokich obrotach.
Miasto / cykl mieszany (bez znaczenia) 10-11l
Poza miastem przy prędkościach <80 stałą prędkością 8-9l
Poza miastem / autostrada do 120 - 11l
Autostrada do 140 - 14l
Autostrada przy wciśniętym pedale do oporu 16l

To co ja zauważyłem, to kwestia ekonomiki spalania z zależności od obrotów - jeśli te trzymamy do 3,5tyś - spalanie jest w okolicach 10-11l - jeśli przebijamy 3,5tyś zużycie rośnie zastraszająco, nawet do 16l.
Wniosek - optymalne prędkości dla dustera na autostradzie na LPG to 120km/h - wtedy spalanie nie powinno być większe niż 11l

Średnio na jednym zbiorniczku (fabryczny wchodzi 34l LPG), ujadę od 300 do 340km.

wookash - 2014-11-01, 08:46

Jako że ASO w Zgierzu mnie olewa w temacie gazu, przy okazji wizyty w Wawie, chciałem się udać do magików z lokalnych serwisów. Gdzie koledzy polecacie mi uderzyć w stolicy, aby mieć pewność kompetencji pracowników? (o ile to możliwe).
Karenzo - 2014-11-02, 16:01

a masz nalepkę klubową ?
na pewno nie jedź do decaru (modlińska )

od kiedy mam nalepkę jakość usług aso znacząco wzrosła

wookash - 2014-11-04, 09:14

Tak nalepkę mam - spróbuję albo na Puławską.
wookash - 2014-11-06, 09:56

Odnoszę dziwne wrażenie, że wszystkie ASO podchodzą do tematu wymiany oprogramowania jak pies do Jeża. Wczoraj ASO Puławska, wzięło auto na kanał, coś pogrzebali i oddali, jako wniosek po konsultacji z technikiem:
- Wyczyścili iglicę parownika, bo podobno była brudna od gazu złej jakości (szkoda tylko że ja tankuje na stacjach markowych)
- Zalecają wymianę iglicy, bo ta podobno którą mam, jest w złym stanie, ze względu na jakość gazu (oczywiście odpłatnie)
- Potem zalecają wymianę wtrysków na takie nowej generacji (bo podobno te co mem już są nieprodukowane) - pytanie tylko czy ASO zrobi to na gwarancji
- Jeśli to nie pomoże, to odstawienie auta na dłużej, pełna diagnostyka i dopiero po ZGODZIE Z RENAULT POLSKA, być może wymiana oprogramowania sterownika - wcześniej nikt podobno tego nie zrobi....

Witki mi naprawdę opadają... :-|

GerardC - 2014-11-06, 12:41

Wymiana filtra LPG w Rosiak Sz-nie koszt 250 zł, na allegro taki filtr 108zl.Jezeli to prawda że nigdzie nie zapisują tej wymiany w ASO ,to dajemy się dymać.Czas wymiany ok 10 min.
Po zatym ja jestem zadowolony z LPG ,fakt -mam to co koledzy czyli przygaszanie przy wolnych obrotach,ale da się z tym żyć 11,0 l spalanie w mieście mnie zadowala.

http://allegro.pl/filtr-g...4745406291.html

Karenzo - 2014-11-06, 13:53

Ja nie dostałem wpisu do książki serwisowej , tak samo do systemu .Więc na pewno następnym razem się juz nie pojawię na "wymianie "
kapelusznik - 2014-11-06, 21:34

GerardC, wygląda jak całkowicie standardowy filtr fazy lotnej LPG
...
taki za 4zł

http://allegro.pl/filtr-f...4728827598.html

Karenzo - 2014-11-06, 22:21

tylko ten za 4 zł to wytrzyma może 1000 km
rynkowo ten filtr od renault nazywa się med one i kosztuje ok 50 zł

GerardC - 2014-11-08, 03:15

Ok stowe mogę dać, żeby nie było że jestem dziad. Ale 250zl to rozbój w biały dzień. A zadzwonię zapytam czy wymiana jest zapisana, jezeli nie, to juz zarobiłem na następnym przeglądzie. Póki co Lpg idzie w dol.
48piotr - 2014-11-08, 10:11

Cytat:

tylko ten za 4 zł to wytrzyma może 1000 km

Tak przypuszczasz,czy jesteś pewien?

Lza - 2014-11-09, 17:14

Karenzo napisał/a:
tylko ten za 4 zł to wytrzyma może 1000 km
rynkowo ten filtr od renault nazywa się med one i kosztuje ok 50 zł


Filtry fazy lotnej czaja (tego samego producenta co na podanej aukcji) ma moja kobieta w Aveo, wymienia je co 20 000 km. Autko ma teraz 6 lat i 110 000km i z instalacją (ani filtrami) nie ma żadnego probelmu. (w sumie w ogóle nie ma problemów z tym autkiem)

250, czy 100 zł za filtr LPG to jest dymanie klientów w anus - to jest kawałek bibułki w metalowej obudowie.

piotr. z - 2014-11-09, 22:19

Zakupiłem 5 filtrów Certools i za sztukę po uwzględnieniu kosztów przesyłki wyszło w okolicach 10 PLN. Teraz latam już na drugim filtrze i nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych stosowania zamiennika, no, poza wpisem w kwity przy przeglądzie, że mam założony zamiennik.
Karenzo - 2014-11-20, 12:53

Dziś zmieniono mi wtryskiwacze LPG na gwarancji więc myślę że posiadacze fabrycznych instancji mogą śmiało prosić o wymianę .
problem mam opisany tutaj
http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=11267

Cav - 2014-11-20, 16:42

Karenzo napisał/a:
Dziś zmieniono mi wtryskiwacze LPG na gwarancji więc myślę że posiadacze fabrycznych instancji mogą śmiało prosić o wymianę .
problem mam opisany tutaj
http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=11267


Poczekaj, aż będziesz pewien, że to pomogło.

Grzesiek - 2014-11-21, 00:41

Witam,
W związku z tym, że mam problem z uzyskaniem pieczęci w dowodzie rejestracyjnym chciałem zweryfikować dokumenty które powinienem przedstawić u diagnosty przy badaniu technicznym dla Dustera z fabryczną instalacją LPG.
Od dilera dostałem dwa papiery: Manufacture and test certificate LPG TANK - wygląda mniej więcej tak jak ten: http://www.gaz-tech.com/s...-na-zb_1776.jpg tylko jest cały w języku angielskim, oraz dokument Landirenzo poświadczający prawidłową instalację - również w języku angielskim.
Czy osoby które odbierały z salonu nowego Dustera z LPG fabrycznym mogłyby napisać jakie dokumenty odnośnie instalacji LPG otrzymały? Czy oprócz dokumentów wymienionych powyżej, są mi potrzebne jakieś inne kwity aby diagnosta w stacji mógł przybić magiczną pieczątkę do dowodu rejestracyjnego?
Będę wdzięczny za pomoc i informacje :-)

piotr. z - 2014-11-21, 15:51

W urzędzie pokazałem fakturę z info, że kupuję samochód z założonym LPG oraz przedstawiłem wniosek o zmianę w DR (nie miałem wbitki o LPG przy rejestracji i po zmianie zbiornika na większy o takowy wystąpiłem). Diagnostę interesował tylko kwit o badaniu ciśnieniowym zbiornika i pieczątka w DR.
Lza - 2014-11-22, 17:00

Grzesiek, diagnosta sprawdza tylko dokument zbiornika LPG - taki z datą ważności i homologacją butli gazowej. To jest mniej więcej taki dokument jak podałeś w linku. Angielski (podobnie jak Polski) jest językiem urzędowym w całej UE więc nie ma prawa robić z tego powodu problemów.

W dowodzie rejestracyjnym, w adnotacjach urzędowych powinieneś mieć wpis, że samochód jest napędzany LPG.

Karenzo - 2014-11-24, 00:37

Karenzo napisał/a:
Ja nie dostałem wpisu do książki serwisowej , tak samo do systemu .Więc na pewno następnym razem się juz nie pojawię na "wymianie "


Wpis dziś pojawił się w systemie na moja dacia jako
Kod:
 2014-09-26

    km: 30128
    Serwis : RENAULT RETAIL GROUP WARSZAWA SP.Z O.O.

Eksploatacja:

    Filtr benzyny

michauek22 - 2014-11-27, 13:26

wookash napisał/a:
ASO Puławska, wzięło auto na kanał, coś pogrzebali i oddali, jako wniosek po konsultacji z technikiem:
- Wyczyścili iglicę parownika, bo podobno była brudna od gazu złej jakości (szkoda tylko że ja tankuje na stacjach markowych)

To jeszcze nic nie znaczy, bo na stacjach markowych gaz też może być złej jakości. Owszem, lepszej jakości niż w małych, prywatnych stajach albo u pana Kazia, ale będzie to wciąż kiepska jakość.

Karenzo - 2014-12-05, 22:09

Dziwna sprawa z moją instalacją , po wymianie tych wtryskiwaczy wszystkie bolączki instalacji odeszły .
Nie szarpie przy przełączaniu inaczej też brzmią te wtryskiwacze , nie wiem czy soft był aktualizowany bo niestety nie ja odbierałem auto .

eastcowboy - 2014-12-06, 05:48

Injectors with black cap are old version

http://www.stara.landi.pl...tryskiwacze.pdf

Cav - 2014-12-06, 08:19

eastcowboy napisał/a:
Injectors with black cap are old version

http://www.stara.landi.pl...tryskiwacze.pdf


Czyli co, wcześniej były nowsze wtryski do których niedostosowany był program sterujący?
A po wymianie na starsze wszystko hula prawidłowo?

eastcowboy - 2014-12-06, 11:43

Karenzo napisał/a:
nie wiem czy soft był aktualizowany bo niestety nie ja odbierałem auto .


Duster Phase 1

old firmware RE250500
current firmware RE250505

firmware itself read with
http://www.serviceapplica...e/download.aspx
and http://www.projekt-tech.pl/interfejsy-lpg-usb.html + with adapter number 8 Landi Omegas

Karenzo - 2014-12-06, 22:39

Dziwna sprawa niby te wtryskiwacze które teraz mam są starsze ale Renault z jakiegoś powodu postanowiło mi je zamontować .
w tym pdfemie jest napisane
Cytat:
Po wymianie wtryskiwaczy 4 otworowych
na 12 otworowe konieczna jest weryfikacja
lub niewielka korekta para
metrów mapy gazowej


Może ma na to wpływ temperatura otoczenia ?
jak jest u was ?

Cav - 2014-12-07, 08:33

Karenzo napisał/a:
Dziwna sprawa niby te wtryskiwacze które teraz mam są starsze ale Renault z jakiegoś powodu postanowiło mi je zamontować .
w tym pdfemie jest napisane
Cytat:
Po wymianie wtryskiwaczy 4 otworowych
na 12 otworowe konieczna jest weryfikacja
lub niewielka korekta para
metrów mapy gazowej


Może ma na to wpływ temperatura otoczenia ?
jak jest u was ?


Opcje są 2:
-nowsze nie znaczy lepsze, zwłaszcza że sami piszą że bywają gorsze
-soft przystosowany do starszych wtrysków

eastcowboy - 2014-12-07, 14:18

Cytat:
Po wymianie wtryskiwaczy 4 otworowych
na 12 otworowe konieczna jest weryfikacja
lub niewielka korekta para
metrów mapy gazowej



renault can line lpg ecu
http://www.daciaklub.pl/f...1641206#1641206
have no fixed injection map, but a automatic 3 engine load zones regulation

Grzechub - 2015-01-18, 18:33

Na ostatnim przeglądzie gwarancyjnym w ASO dokonano oprócz standartowych pozycji , regulacji luzu zaworowego. Wszystko niby OK ale poinformowano mnie że może wystąpić usterka związana z wypadaniem zapłonów, która będzie sie objawiać zaświecaniem nielubianej kontrolki z silniczkiem. Przez 2000km nic i jak zwykle przed sygnalizatorem na zasilaniu LPG migotanie kontrolki podniosło poziom adrenaliny. W ASO twierdzono ze ma to związek z tankowaną Pb95. Poprzednio skończyło się wymianą wtryskiwaczy gazu i znów ?!.
Ciekawostką jest fakt że kontrolkę mogę zgasić przez przełączenie ręczne na zasilanie z LPG na Pb i ponownie na LPG i już jest OK ale do chwili ... zatrzymania się z pracującym silnikiem np przed sygnalizatorem.
Przy poprzedniej awarii (? - czy ten typ tak ma? ) "wyłączenie" świecenia mogło nastąpić tylko przez skasowanie błędu a docelowo wymianą wtrysków LPG. Niestety nie mam w chwili obecnej dostępu do DDT2000. Gwarancja kończy się za 20kkm-ów a usterka jak była tak jest.
Wg nowej ustawy byłaby to wada istotna i zażądałbym wymiany towaru na nowy :-)

lukaszj - 2015-01-25, 20:41

Witam

W dniu dzisiejszym (problem występuje po raz drugi) po przełączeniu z zasilania PB na LPG zaczęła świecić się kontrolka silnika. Przed przełączeniem silnik pracował nierówno i nie wkręcał się na obroty. Po przełączeniu na LPG dodatkowo silnik ...dziwnie pracował, dźwięk wydawany jak przez traktor...poprzednio skończyło się odstawieniem samochodu do serwisu na lawecie i oczywiście nic nie znaleziono, żadnych błędów. Dziś po zgaszeniu samochodu po około dwóch godzinach samochód odpalił bez problemu z tym że przełączyłem go gasząc na PB kontrolka się już nie świeciła i prawidłowo wchodził na obroty. Jutro ASO może ktoś ma jakiś pomysł bądź miał podobną sytuację.

Będę wdzięczny za pomoc

matucha - 2015-01-25, 20:53

Ja miałem.
Ogólnie nic się z tym nie dało zrobić.

lukaszj - 2015-01-25, 21:38

Podpowiesz mi co twierdził serwis, czy na co wskazywał, bo u mnie padła odpowiedź, że pewnie ten typ tak ma i pewnie musi się zaaklimatyzować, poprzednim razem zdarzyło się jak pojawiły się przymrozki
Karenzo - 2015-01-26, 01:43

co za bzdury
"zaaklimatyzować "
może jeszcze ma zły humor dlatego nie odpala
albo coś działa albo nie
Może wtryski się zakleiły lub zużyły , może też być reduktor

Miałem coś takiego jak ty jak wlałem tragicznej jakości gaz , zatankował na innej stacji i problem znikł . Ale w twoim przypadku to raczej odpada .
Mógł bym cie nakierować na ludzi którzy by ci to pewnie tanio naprawili ale ... od czego jest gwarant który uchyla się od wypełniania swoich obowiązków .
Jak chcesz grzebać to możesz rozebrać wtryskiwacze i sprawdzić ich stan potem reduktor ale nie polecam bo będą robili problem z gwarancją

Jeżeli ktokolwiek będzie ci coś mówił że TTTM to od razu proś na piśmie to tak chętnie takiej tandety nie będę wciskać .

matucha - 2015-01-26, 14:00

lukaszj napisał/a:
Podpowiesz mi co twierdził serwis, czy na co wskazywał, bo u mnie padła odpowiedź, że pewnie ten typ tak ma i pewnie musi się zaaklimatyzować, poprzednim razem zdarzyło się jak pojawiły się przymrozki


Serwis już nic nie twierdzi. Auto trafiło tam w maju 2014 i stoi do dnia dzisiejszego.

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2015-09-21, 12:48 ]
Cd. o walce z ASO - http://www.daciaklub.pl/f...1660584#1660584.

Karenzo - 2015-02-19, 21:41

Co to jest "Przegląd instalacji LPG co 40000 km "
i ile kosztuje ?

route2000 - 2015-02-20, 08:57

Przegląd to jest taki, że co 40000 km trzeba wymienić filtry gazu, sprawdzić na kompie czy wszystko jest ok, sprawdzenie szczelności instalacji oraz chyba jeszcze regulacja zaworów. A ile kosztuje to zapytaj w ASO, bo nie wiem.
Wiem tylko, ze w moim przypadku (gaz był dokładany) przegląd jest co 15000 km i obejmuje wymianę filtrów, sprawdzenie i ewentualne poprawka parametrów w kompie to kosztuje około 150 zł. Regulacja zaworów to około 50-100 zł bez uszczelki (trza kupić uszczelkę pod pokrywę zaworów i nie wiem ile kosztuje, ale pewnie grosze).

48piotr - 2015-02-20, 09:38

route2000 napisał/a:
Regulacja zaworów

Dustera nie dotyczy.

jan ostrzyca - 2015-02-20, 10:16

Przy przebiegu 50 tys. z małym ogonkiem auto dostanie już TRZECI komplet wtryskiwaczy LPG (gwarancja).
DrOzda - 2015-02-20, 10:36

Na Twoim miejscu po gwarancji wymieniłbym ten badziew na coś normalnego. Tylko czy ten zablokowany sterownik Landi jest w stanie to obsłużyć ?
Ciekawe na co liczy Renault wstawiając taką padlinę wymagającą kilku wymian gwarancyjnych ....

Karenzo - 2015-02-20, 16:01

route2000 napisał/a:
Przegląd to jest taki, że co 40000 km trzeba wymienić filtry gazu, sprawdzić na kompie czy wszystko jest ok, sprawdzenie szczelności instalacji oraz chyba jeszcze regulacja zaworów. A ile kosztuje to zapytaj w ASO, bo nie wiem.
Wiem tylko, ze w moim przypadku (gaz był dokładany) przegląd jest co 15000 km i obejmuje wymianę filtrów, sprawdzenie i ewentualne poprawka parametrów w kompie to kosztuje około 150 zł. Regulacja zaworów to około 50-100 zł bez uszczelki (trza kupić uszczelkę pod pokrywę zaworów i nie wiem ile kosztuje, ale pewnie grosze).

Faktycznie co za ździerstwo
sama robocizna kosztuje 150 zł
Przegląd jako taki polega na wymianie filtrów ...
Co za bez sens szczególnie że wymieniałam filtr gaz gaz 5 tyś temu ...


UWAGA
filtr fazy ciekłej który normalnie kosztuje 1-2 zł na moto dynamic kosztuje 45 zł !!!!!!!!!!!!
czyli w ASO to będzie z 200 zł
http://www.renault-czesci...3,207,869).aspx
jak ktoś nie wieży
http://www.autogaz-market...ry-fazy-cieklej

zwykły filtr papierowy
To jest popieprzone , filtr za złotówkę a robota na 2 min
przecież to jest przykręcone tylko na 3 śrub imbusowych na reduktorze
i za to biorą 150 zł czyli to wyjdzie z 3000 ZŁ za RBG !

W decarze za przegląd LPG krzyknęli sobie 220 za robotę :shock:



Co 20 tyś trzeba wymieć filtr gaz - gaz
koszt 100 zł ( aso 200 zł ) robota 150
co 40 trzeba wymienić filtr gaz + gaz- ciesz 300 (na częściach ASO 450 )
60 trzeba wymienić gaz - ciesz 100 zł (na częściach ASO 150 )

jan ostrzyca - 2015-02-22, 19:05

Komplet wtryskiwaczy LPG wymieniony (po raz drugi) przy przebiegu ok. 50 tys. km. Gwarancja. Dziwne, ale tym razem nie mogę złego słowa powiedzieć o ASO Nazaruk. Nie to żebym od razu chwalił, ale bodaj trzeci raz z rzędu zachowali się jak trzeba, co nie było przecież regułą. To dobrze, bo wóz ma 5 lat gwarancji i będę do nich wpadał jeszcze przez dwa lata...

Co do wtryskiwaczy. W dwu innych wozach wtryskiwacze LPG działały jak trza przez ponad 60 tys km. Dalej nie wiem bo pierwszy wóz sprzedany a drugi nadal chodzi jak złoto przy 100 tys. km... Wszystko też Landi.

Karenzo - 2015-02-22, 19:25

dziwaczna sprawa z tymi wtryskiwaczami , te wtryskiwacze które posiadamy powinny przy złej eksploatacji oraz braku regulacji zrobić min 100 tyś km ...
Najtańsze czyli REG OMV (mam takie ) są wyliczone na 100 tyś , jak się o nie dba (wymienia filtry ) to nawet 2 razy więcej

Te wtryskiwacze od Landi mogą zrobić 200-300 a w naszych fabrycznych instalacjach ledwo 20-30

eastcowboy - 2015-02-22, 21:05

jan ostrzyca napisał/a:
Komplet wtryskiwaczy LPG wymieniony (po raz drugi) przy przebiegu ok. 50 tys. km.


Podstawą diagnozy co?

jan ostrzyca - 2015-02-22, 22:06

eastcowboy napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
Komplet wtryskiwaczy LPG wymieniony (po raz drugi) przy przebiegu ok. 50 tys. km.


Podstawą diagnozy co?

Dobre pytanie. Nie wiem. Podobno "wypadanie zaplonu".

Wickerman - 2015-03-29, 13:09

Witam. Czy ktoś przerabiał już zakup filtrów do fabrycznego gazu we własnym zakresie i po normalnych cenach? bo te oryginały z MOTO - DYNAMIC tez są o wiele za drogie jak za kawałek bibułki i blaszki. Mam zamiar wymienić to we własnym zakresie a nie chce mi się demontować i jechać z filtrem do sklepu :P Najbardziej chodzi mi o filtr fazy ciekłej jakieś numery itp.
Karenzo - 2015-03-29, 13:26

To żaden problem .
z tego co pamiętam ja mam węzę fi 14 mm
zmierz suwmiarką u siebie jaki jest otwór w wężyku
to są najtańsze z dobrych
http://www.autogaz-market...ROCCE-14mm.html

jeżeli chodzi o filtr gaz - ciecz trzeba by zmierzyć suwmiarką albo dobrać po reduktorze

oczywiście stosując takie filtry ASO będzie robiło problemy z gwarancją

Wickerman - 2015-03-29, 17:47

Auto jest po gwarancji i zakończyłem już moją drogą przygodę z ASO :-) Do tego filtra fazy ciekłej jest nieciekawe dojście ale opanuje to.
Karenzo - 2015-03-29, 17:56

miałem go ostatnio w rękach ale nie zmierzyłem
myślę że wystarczy zobaczyć jaki masz reduktor

michauek22 - 2015-04-03, 19:26

Karenzo napisał/a:
Te wtryskiwacze od Landi mogą zrobić 200-300 a w naszych fabrycznych instalacjach ledwo 20-30

Zaraz zaraz... Bylyby az tak niskiej jakości ???

Ajgor - 2015-04-04, 21:32

Sądząc po lekturze forum to te 20000 tyś to na szczęście nie reguła
Karenzo - 2015-04-04, 22:36

właśnie reguła , jest mało osób z fabryczny lpg
a niektórzy już mają 3 zestaw w swoim aucie

Ja nie wiem jak to jest możliwe , nasze wtryski są takie same jak te komercyjne więc to winna jednostki sterującej

U mnie bardzo polepszyła się jakość pracy na lpg a szczególnie jej przełączania po wymianie na starszy model w ASO

Ajgor - 2015-04-05, 20:08

Czy po wymianie nie masz już żadnych uwag (oprócz fabrycznej blokady ) do pracy instalacji LPG?
Karenzo - 2015-04-05, 21:47

czasem , naprawdę rzadko zdarza mu się szarpnąć przy przełączaniu na LPG
tak jest tylko przy ruszaniu .
Ale jest też opcja że nauczyłem się tego unikać .

Jest też dziwnie ustawienie że jeżeli instalacja wykryje błąd (kilka razy zgaśnie itp ) to wyłącza na stałe LPG . Jedyny sposób to przejechać kilka km i wyłączyć zapłon lub zresetować UCH poprzez wyjęcie bezpieczniaka .
Można to tłumaczyć jakimś zabezpieczeniem przed zepsuciem instalacji

Cav - 2015-04-06, 05:05

Karenzo napisał/a:
czasem , naprawdę rzadko zdarza mu się szarpnąć przy przełączaniu na LPG
tak jest tylko przy ruszaniu .
Ale jest też opcja że nauczyłem się tego unikać .

Jest też dziwnie ustawienie że jeżeli instalacja wykryje błąd (kilka razy zgaśnie itp )


Czemu dziwne?
To nie jest normalne, żeby instalacja lpg się wyłączała kilka razy, co oznacza, iż coś musi być nie tak w takim przypadku, więc akurat takie zabezpieczenie jest lepsze niż by miała co chwilę próbować się przełączać z powrotem i szarpać każdorazowo.
Albo coś działa prawidłowo, albo trzeba to naprawić.
Choćby poprzez dolanie gazu. ;-)

Karenzo - 2015-04-06, 22:05

Problem zauważyłem na śniegu kiedy się zakopałem .
Przy próbie rozbujania auta zdarza się szczególnie w benzynie zadusić silnik .
Jeżeli pracuje na lpg i silnik zgaśnie to po ponownym rozruchu instalacja przechodzi w tryb oczekiwania (30-60 sek ) Jeżeli znowu zgaśnie instalacja jest wyłączona . Jeżeli znowu zadusimy silnik instalacja blokuje się .

Problem pojawia się kiedy rozgrzewamy silnik i instalacja jest w trybie oczekiwania . Jeżeli silnik zgaśnie nam 2 razy , blokuje się lpg (jeżeli nie klikniemy włącznika po 1 wyłączeniu )

2-3 razy mi się tak zablokował przez te 3 lata ale wystarczy wyjąć bezpiecznik UCH .

kaka84 - 2015-04-09, 08:24

do nażekających na zblokowane fabryczne lpg:
Opel insignia 1.4t LPG:
"Fabryczna instalacja gazowa oznacza wysoki komfort użytkowania, ale też przywiązanie do Autoryzowanej Stacji Obsługi Opla. Identycznie jak w przypadku Opla Astry IV Sports Tourer 1,4 Turbo LPGTEC Enjoy komputer od gazu nie ma osobnego wejścia - trzeba posiadać tester diagnostyczny przystosowany do Opli. Chyba, że ktoś po upływie fabrycznej gwarancji zdecyduje się na demontaż sterownika i zastąpienie go uniwersalnym sterownikiem Landi Renzo, z którym każdy gazownik powinien sobie poradzić."

Lza - 2015-04-09, 09:09

Czyli niezależnie od marki, wszelkie zyski z tańszego paliwa pochłania serwisowanie w ASO?
SilverTM - 2015-04-09, 09:25

O nie narzekajcie na opla z LPG miałem przyjemność jeździć takim samochodem. Jest to przykład wręcz idealnej instalacji fabrycznej jeśli chodzi o połączenie z systemami auta. Pokazuje dystans jaki auto może przejechać na gazie oddzielnie na benzynie, komputer oddzielnie wylicza teoretyczne spalania jednego jak i drugiego paliwa. Co do kosztów się nie wypowiem ale ASO opla jest dużo tańsze niż Dacii ( koszt wymiany oleju w Insignii 4,5L oleju to 199zł robocizna, filtr, uszczelka, olej )
eastcowboy - 2015-04-09, 09:55

all OEM LPG ECU with can bus connection to the motor control:

gas pressure and LPG error to read work it about Standard OBD II Protocol



Karenzo napisał/a:

Jeżeli pracuje na lpg i silnik zgaśnie to po ponownym rozruchu instalacja przechodzi w tryb oczekiwania


Dacia LPG 2014 with firmware 170 and LC03 ECU no more turns off

piotr. z - 2015-04-10, 08:59

kaka84 napisał/a:
do nażekających na zblokowane fabryczne lpg:
Opel insignia 1.4t LPG:
"Fabryczna instalacja gazowa oznacza wysoki komfort użytkowania, ale też przywiązanie do Autoryzowanej Stacji Obsługi Opla. Identycznie jak w przypadku Opla Astry IV Sports Tourer 1,4 Turbo LPGTEC Enjoy komputer od gazu nie ma osobnego wejścia - trzeba posiadać tester diagnostyczny przystosowany do Opli. Chyba, że ktoś po upływie fabrycznej gwarancji zdecyduje się na demontaż sterownika i zastąpienie go uniwersalnym sterownikiem Landi Renzo, z którym każdy gazownik powinien sobie poradzić."


Ale zwróć uwagę na co narzekamy. Ktoś tu wcześniej pisał, że miał Zafirę z gazem od Opla ale instalka była tak ustawiona, że nie powodowała wkurzenia użytkownika- działała niezauważalnie. serwisowanie też w Oplu ale nie było tam nic do roboty oprócz zmian filtrów.
Nasze sterowniki od LPG są OK tylko niektóre ustawienia są dla użytkownika bardzo nieprzyjazne (dla mnie osobiście słynne przejście na LPG przy obrotach wzrastających i to jest albo wcale nieodczuwalne albo odczuwa się silne szarpnięcie połączone z kangurkiem w zależności od wdepnięcia pedału gazu a w skrajnym przypadku zgaśnięcie silnika oraz mało uciążliwa niemożność wykalibrowania poziomu wskazań poziomu LPG ale tu nauczyłem się jeździć na liczniku przebiegu dziennego). Jeśli usunięto by to szarpanie to nie mam zastrzeżeń. Filtr gaz-gaz sam wymieniam i nie ma tam żadnej specjalnej filozofii tylko z 5 minut wolnego czasu. Filtru ciecz-gaz jeszcze nie wymieniałem i nie wiem jakie są możliwości poza ASO ale pewnie też są (bo ktoś już tu z forum chyba próbował).

Dwa razy kupiłem nowy samochód z fabryczną instalacją LPG- pierwszy i ostatni. Nigdy więcej tego błędu nie zrobię.

kaka84 - 2015-04-10, 09:23

A to w 2012 Byl juz fabryczny lpg czy montowany na zlecenie serwisu w pl?
Chciałem tylko was pocieszyć ze nie tylko dacie maja zblokowany fabrycznie komp

Karenzo - 2015-04-10, 11:23

był
Ja jestem dobrej myśli że z biegiem czasu problemy zostaną rozwiązane , szkoda że na błahe sprawy trzeba czekać latami . Już teraz jest lepiej
jeżeli chodzi o wymianę filtra gaz-ciecz robiłem to w innym aucie .
Żadna filozofia odkręcasz 3 śruby na reduktorze . Wszystko zależy gdzie jest reduktor .Same filtry też są zunifikowane tylko trzeba by zmierzyć szerokość / grubość .
Bardzo ciekawa informacja od eastcowboy.
Is there any method to update LPG firmware and ECU by myself?
I have 5 years warranty so the next year is my last inspection in official dacia service

eastcowboy - 2015-04-10, 12:45

Karenzo napisał/a:

Is there any method to update LPG firmware and ECU by myself?


Firmware 170 is only for LC03 LPG ECU with automatic Petrol pump shutdown.
Built-in Logan 2, Sandero 2, Dokker, Lodgy, Duster Phase 2.

LC02 ECU of Phase 1 exchange against not-canbus ECU + 3 new sensor cable = 100 to 200zł
Result: free programming, also warmStart possible directly on LPG, a diagnostic program for
test individual injectors

Michał93 - 2015-04-16, 08:57

A propos tego co napisał eastcowboy - automatic petrol pump shutdown - wychodzi na to że nasze samochody z fabrycznym lpg są odporne na małą ilość benzyny w baku - pompa nie pracuje na gazie?

Poza tym u mnie oczywiście występuje problem z szarpaniem podczas przechodzenia z benzyny na lpg - zależne od wduszenia gazu ;-)
Omijam to poprzez rozgrzewanie samochodu na postoju - gdy słychać poklikiwanie wtryskiwaczy lpg i zaczyna bujać na obrotach to znaczy że ECU rozgrzewa wtryskiwacze gazowe, chwilę później wystarczy przegazować i samochód przechodzi na lpg bez szarpania...
Niestety, nie powinno to wyglądać jak przełaczanie na lpg II generacji :-/

Poza tym czujnik poziomu wskazania lpg żyje w swoim świecie - rezerwa zapala się gdy w baku jest ok 14l lpg, czasem zdarzy mu się że nagle z 1 diody zielonej robią się 3 albo 4 - jest totalnie rozkalibrowany.

ASO w Kielcach stwierdziło że próbowali ale się nie da nic z tym zrobić i że w instrukcji jest zapis o orientacyjnym wskazaniu gazu, Białystok od razu mówi że tego nie zrobią bo fabryczna instalacja... Dla mnie orientacyjnym wskazaniem nie jest rezerwa w połowie baku :-(

I zawsze pozostaje strach przed ich dotykaniem się do instalacji lpg - jestem bardzo zadowolony ze spalania, a mam wrażenie że po ich ingerencji może być inaczej :roll:

laisar - 2015-04-16, 09:11

Michał93 napisał/a:
pompa nie pracuje na gazie?

Tak.

(Czyli nie, nie pracuje).

Michał93 - 2015-04-16, 09:15

To ja głupi jestem w takim razie wożąć pełny w 80% bak benzyny :mrgreen:
Takie przyzwyczajenie z poprzednich samochodów z lpg, gdzie raz zajeździłem pompę benzyny :->

corrado - 2015-04-16, 09:18

no u mnie tez na lpg w mazdzie 323 pompa pracowala i tez ja zajechalo od braku benzyny :roll:
Michał93 - 2015-04-16, 09:21

corrado wychowani na stagu tak mają, jak im jedna pompka padnie, że się wozi nieraz więcej benzyny niż lpg :mrgreen:
U mnie padło w omedze, w sumie 2 razy, ale jednego razu nie liczę, bo to było 2 dnia po zakupie - więc "spadek" po poprzednim właścicielu

Lza - 2015-04-16, 10:18

Macie pewność, że pompki padły z winy niskiego poziomu paliwa, a nie z powodu naturalnego wyeksploatowania? (mam na myśli, że ta sama pompka może padła by w tym samym czasie gdybyście jeździli tylko na benzynie.) W końcu nic nie jest wieczne.
Michał93 - 2015-04-16, 10:28

Ja mm pewność, bo przez dłuższy czas jak typowy gaziarz jeździłem na głębokiej rezerwie :mrgreen:
Karenzo - 2015-04-16, 10:48

co do w wskaźnika LPG też miałem z tym problem , naprawiali 3 razy ale naprawili teraz działa elegancko

eastcowboy,
You know exactly what sensor and where should i install ?
the best will be link to topic with photos

Michał93 - 2015-04-16, 12:01

Karenzo i co u Ciebie było winne?
Karenzo - 2015-04-16, 12:07

Do dzisiaj nie wiadomo , Aso wymieniło sterownik od LPG bo widocznie inaczej nie umieli /nie chciało im się go resetować .
Wskaźnik LPG to nie jest czarna magia da się go wyskalować przy pustym zbiorniku ale widocznie aso inaczej nie potrafiło
Za pierwszym razem wymienili sam wskaźnik (jak by wyświetlacz odpowiadał za pomiar )
potem coś próbowali ustawić komputerem
na koniec zamówili nowy sterownik .

Michał93 - 2015-04-16, 13:26

Poprzez komputer od lpg można ustawić wskazanie...
Czyżby aso nie miało dostępu do sterownika z racji blokady? :-D

eastcowboy - 2015-04-16, 18:06

Karenzo napisał/a:


eastcowboy,
You know exactly what sensor and where should i install ?
the best will be link to topic with photos


only 3 new cable to sensors original

M4 revolutions per minute
F2 water temperature
H3 intake manifold pressure

http://www.stara.landi.pl...RE184%20_PL.pdf
http://allegro.pl/opel-co...5066065691.html

Karenzo - 2015-04-16, 18:33

Sensor are installed but not connected ? :lol:

Ok i understand where to connected cables in the driver cube but where are this sensor ?

eastcowboy - 2015-04-16, 19:52

LPG factory installation - between petrol ECU and LPG LC02 canLine ECU transmission of information rpm, map, watertemperature on digital connection (canbus)


for freely programmable LPG ECU
http://allegro.pl/opel-co...5066065691.html
need analog connection how to images show you


connection plan LPG plug
http://www.stara.landi.pl...RE184%20_PL.pdf

petrol ECU F2 water to LC02 Pin 33
petrol ECU H3 map to LC02 Pin 36
petrol ECU M4 Rrpm to LC02 Pin 42
optional
petrol ECU B1 lambda to LC02 Pin 13

original LPG ecu can you at any time back plug and play

Karenzo - 2015-04-16, 20:13

heh i just dont get that i have to connect car ECU with LPG driver .
I think i will have to connect directly to lambda or temperature sensor . Now it looks more easier.
You said that
Cytat:
optional
petrol ECU B1 lambda to LC02 Pin 13

why its optional ?

eastcowboy - 2015-04-16, 20:40

Karenzo napisał/a:

why its optional ?


is only for Display value of lambda voltage in the diagnostic software LPG




water temperature and map is also not compellingly necessary, but better if available

Michał93 - 2015-04-19, 23:46

Pytanie do znawców tematu - czy w Loganie 2 z 2014r z fabrycznym Omegasem jest dotrysk benzyny, tak jak to ma miejsce np w skodzie? :-?
Karenzo - 2015-04-20, 00:33

jest ale chyba po przekroczeniu jakiś (dość wysokich ) obrotów

Wnioskuje to z tego że jak na autostradzie jechałem z gazem do dechy to ubywało mi też benzyny

Michał93 - 2015-04-20, 08:23

Hm może w 1.6 jest dotrysk... najlepiej gdyby wypowiedział się eastcowboy :-D
Według moich obserwacji raczej nie ma dotrysku, ale wolę się upewnić ;-)

Serwis przekazał mi informacje że d4f z fabrycznym lpg nie ma dotrysku :-)

Michał93 - 2015-04-23, 09:07

Jeśli kogoś ciekawi na ile wystarczy zbiornik lpg 32l z fabryczna instalacją - 220 km jadąc A2 z butem w podłodze czyli licznikowe 180
Karenzo - 2015-04-23, 10:13

nie możliwe . :shock:
Mi te 32 L starczało na autostradzie na 250 km z butem w podłodze licznikowe 160
bo więcej taką cegłę nie da się rozpędzić

Michał93 - 2015-04-23, 11:25

Sam byłem w szoku :mrgreen:
Tankowanie przy wylocie z wawy na poznań (po 2.49 :shock: ) do pełna i po 220 km piszczy brak gazu :-/
Cała autostrada z gazem w podłodze łącznie z ruszaniem spod bramek i 170-180 4 osoby na pokładzie

gfedorynski - 2015-04-23, 11:57

Czy czasem jeden z Was nie próbował Loganem, a drugi Dusterem?
Karenzo - 2015-04-23, 12:03

dlatego ja po gwarancji zakładam większa butle
w dusterze jest mnóstwo miejsca , wchodzą nawet butle po 80-90 L

DrOzda - 2015-04-23, 12:04

No i co w tym dziwnego że spalanie gazu przy 170 jest 15/100 ?
Nawet wychodzi dość mało bo benzyny powinien spalać 12 litrów (20% więcej LPG) a w rzeczywistości palił by więcej

Karenzo - 2015-04-23, 12:15

dziwne jest to że duster pali mniej
DrOzda - 2015-04-23, 12:36

Czysta fizyka: opór powietrza rośnie do kwadratu prędkości. Każde 10 km więcej to od pewnej granicy (~ 150) jest nawet litr więcej na 100 km:
http://www.autocentrum.pl...-znaczy-drozej/
Po drugie jeśli masz firmową instalację to pewnie masz też dotrysk benzyny.

Michał93 - 2015-04-23, 13:06

W loganie 2 nie ma dotrysku
Karenzo - 2015-04-23, 13:57

no dobra ale porównujemy sedana z wysoko zawieszonym suvem .
różniąca jest ogromna już sam opór powietrza i masa robią różnice .
Sedan to najlepsze auto na autostrady a suv najgorszy .

Można prędzej porównywać logy z dusterem ale nie loganem
Spalanie bardzo duże według mnie to nawet nie realne , może paliwo było gorszej jakości , bardzo często tak się zdarza że jak gdzieś jest bardzo drogo to nikt tam nie tankuje co skutkuje zła jakością.
Lepsze świeże najtańsze paliwo z cerfura niż stare super nitro plus 98

Michał93 - 2015-04-23, 16:22

Akurat to jest stacja przy mcdonaldzie zaraz przy wylocie z Wawy na Poznań, ruch bardzo duży :-P Po całej trasie łącznie z Poznaniem LPG 2.50, dopiero za Markami w stronę Bstoku zaczyna tanieć paliwo :mrgreen:
matucha - 2015-04-24, 22:33

W Poznaniu LPG po 1,88. Pod Poznaniem po 1,80zł :roll:
Ajgor - 2015-04-24, 23:08

Różnice w cenie LPG bardzo duże!
laisar - 2015-04-25, 13:28

Karenzo napisał/a:
dziwne jest to że duster pali mniej

Nie musi być dziwne.

Przy 160km/h w dusterze silnik 1.6 ma niecałe 4500 obr/min, ale 1.2 w nowej mcv-ce kręci się już niemal na 5500. Nie mamy co prawda wykresów BSFC daćkowych silników, ale to są bardzo tradycyjne konstrukcje, więc pewnie nie odbiegają od innych. Zatem "Π × oko" porównanie prawdopodobnie może wyglądać jakoś tak:

(co jednocześnie wyjaśnia "niby-słabe" wyniki zdownsizingowanych silników przy prędkościach autostradowych - one są po prostu zaprojektowane i zoptymalizowane do zupełnie innych warunków: jazdy miejskiej)

Karenzo - 2015-04-30, 20:07

Gdzie jest sterownik od LPG ?
szukałem dziś dość intensywnie i nie mogłem znaleźć

eplus - 2015-04-30, 21:45

Znajomy pokazywał mi pod maską MCV2 - przy lewym błotniku jest główny komputer w aluminiowym bloku, obok niego w stronę środka komory drugi podobny - do gazu.
eplus - 2015-04-30, 21:51

Karenzo napisał/a:
dlatego ja po gwarancji zakładam większa butle
w dusterze jest mnóstwo miejsca , wchodzą nawet butle po 80-90 L


Jednemu koledze już rozdarło podłogę bagażnika... :-o :-|

Karenzo - 2015-04-30, 21:54

jak źle zrobili to musiało się zerwać
eastcowboy - 2015-05-01, 04:24

Karenzo napisał/a:
Gdzie jest sterownik od LPG ?




bateria
Sterownik benzyna
Sterownik LPG

jan ostrzyca - 2015-05-12, 04:55

Koledzy, potrzebuję namiary na jakiś sklep mający filtry do fabrycznego LPG Landi Renzo Omegas Plus do silnika 1.6 mpi, te z szerokimi króćcami. Zbliża mi się przegląd LPG w ASO a oni ceny mają zbójeckie. Ne wiem jak teraz ale dwa lata temu cena filtra gaz/gaz wynosiła w ASO ponad 200 zł.
nita - 2015-05-12, 06:00

W grudniu w ASO 140 zl , a tu http://www.renault-czesci...470,855%29.aspx 88zl
piotr. z - 2015-05-12, 07:58

5 sztuk takiego zanabyłem drogą kupna. Jest mniejszy od fabrycznego ale nie stwierdziłem żadnej zmiany po zmianie fabrycznego na niefabryczny (a jeżdżę już na drugim). Wziąłem bullprenowy. Mam nadzieję, że w fabrycznych instalkach wszystkie mają średnice króćców po 14mm, jeśli nie to trzeba wrócić na stronę wyszukiwania i wybrać inne średnice króćców. W cenie jednej sztuki z ASO masz 5 zamienników (wliczając koszt wysyłki :mrgreen: ).
Karenzo - 2015-05-12, 09:20

jeżeli chodzi o wkład filtra to nie oszczędzaj na nich
Bierz włókno szklane
To są najtańsze dobre filtry
http://www.autogaz-market...ROCCE-14mm.html


ogólnie nie kupuj filtrów z bibuła w środku

jan ostrzyca - 2015-05-17, 17:57

A gdzie się znajduje i jak wygląda filtr ciecz/gaz w silniku 1.6 mpi LPG? Filtr fazy lotnej namierzyłem pod maską ale nie widzę tego drugiego. Pomoże ktoś?
Karenzo - 2015-05-17, 19:08

filtr musi znajdować się na reduktorze
Podpowiem że od reduktora idzie gumowa rura do wtryskiwaczów które transportuje paliwo (na niej jest filtr gaz/gaz .
U mnie reduktor jest za akumulatorem pod UCH . (gdzie jest uch masz wyżej )

Jak nie znajdziesz to jedź wzdłuż gumowej rury

jan ostrzyca - 2015-05-17, 20:00

Karenzo napisał/a:
filtr musi znajdować się na reduktorze
Podpowiem że od reduktora idzie gumowa rura do wtryskiwaczów które transportuje paliwo (na niej jest filtr gaz/gaz .
U mnie reduktor jest za akumulatorem pod UCH . (gdzie jest uch masz wyżej )

Jak nie znajdziesz to jedź wzdłuż gumowej rury


Wiem gdzie jest filtr gaz/gaz, szukam filtra ciecz/gaz. Nie widzę żadnej dodatkowej bańki pod maską. Gdzie to jest? Przy butli?

eastcowboy - 2015-05-17, 21:22

http://gazeo.pl/samochody...,test,5812.html






A- króciec wejściowy gazu (pod nim widoczny filtr fazy ciekłej), B- cewka elektrozaworu gazowego, C- wyjście gazu (do listwy wtryskowej), D- punkty mocowania, E- króciec doprowadzający ciśnienie z kolektora dolotowego, F- króćce doprowadzające ciecz chłodzącą, G- króciec zaworu bezpieczeństwa reduktora, H- śruba regulacyjna ciśnienia wyjściowego gazu

jan ostrzyca - 2015-05-18, 05:30

Dzięki Karenzo i Eastcowboy. Kliknąłem Wam "pomógł".
piotr. z - 2015-05-18, 07:04

Karenzo, eastcowboy,

z mojej strony też podziękowania; również przymierzałem się do szukania filtru fazy ciekłej. :-)

Karenzo - 2015-05-18, 09:56

piotr. z a nie powinni ci tego filtra w aso wymienić ?
mi wymienili po 40 tyś na "przegląd instalacji lpg "

Jeżeli będziecie mieli ten filierek w rękach zbierzcie wymiary suwmiarką żeby dopasować coś innego (tańszego 10 razy )


Jeżeli to prawda że mamy pod maską LR LI10
to będzie pasował ten
http://www.agsiedlik.pl/p...ia-renault.html

a ja go głupi z moto dynamic za 60 zł kupiłem ( w aso 120)

jan ostrzyca - 2015-05-18, 16:28

Aktualna cena przeglądu fabrycznego LPG w ASO:

filtr gaz-gaz - 207zł

filtr gaz-ciecz - 89zł

przegląd(robocizna) - 151,29 zł

suma: 447,29zł

Karenzo - 2015-05-18, 17:59

W książce przeglądów jest oddzielny punkt : "Przegląd instalacji LPG " który wykonuje się co 40 tyś km .
W wawie w cenie od razu masz robociznę wymiany filtrów .
Dowiedź się jak jest u ciebie
bo czasami robocizna wymiany filtrów oraz przegląd instalacji to dwie inne czynności
A 150 zł za wymianę filtrów które można wymienić na parkingu w 5 min dysponując tylko śrubokrętem krzyżakowym to rozbój w biały dzień (z tego co się dowiadywałem jest to od górnie narzucona cena przez LR )

48piotr - 2015-05-18, 18:06

jan ostrzyca napisał/a:
suma: 447,29zł

Szok.Zdzierstwo.
Ja za filtr gaz-ciecz +gaz-gaz+robocizna=50zł.

Karenzo - 2015-05-18, 18:14

Czy ktoś wie jaki reduktor znajduje się w dusterach ?
to ten LR LI10 ?

eastcowboy - 2015-05-18, 19:29

proszę tutaj kliknij
jan ostrzyca - 2015-05-19, 04:11

eastcowboy napisał/a:
proszę tutaj kliknij


Czy taki sam parownik występuje również w 1.6 MPI 84 KM?

Karenzo - 2015-05-19, 13:06

skoro w sandero 1.2 i w dusterze 1.6 jest to znaczy że jest duża szansa
piotr. z - 2015-05-19, 16:15

Karenzo napisał/a:
piotr. z a nie powinni ci tego filtra w aso wymienić ?
mi wymienili po 40 tyś na "przegląd instalacji lpg "


Nie widziałem na liście takiej pozycji- przynajmniej nie pamiętam w chwili obecnej. A nie- olej, filtr oleju, świece, sam wymieniłem f. powietrza, kabinowy i fazy lotnej. Wpisali na kwitach, że do lpg jest założony nie ori ale o f. fazy ciekłej to nikt się nie zająknął.

Karenzo - 2015-05-19, 16:59

...
eastcowboy - 2015-05-19, 18:45

jan ostrzyca napisał/a:


Czy taki sam parownik występuje również w 1.6 MPI 84 KM?


LI02 < 2011 Euro 5 > LI10

piotr. z - 2015-05-20, 07:29

Karenzo,
coś mi się tak kołatało po łbie, że f. fazy ciekłej wymienia się przy 60 tysiącach nalotu. Mi się zbliża 50 tysięcy więc w okolicach października przed przeglądem w ASO to sobie go wymienię.

Michał93 - 2015-05-20, 09:51

W 1.2 jest LI02 czy LI10?
Karenzo - 2015-05-20, 15:13

jak masz wóz na euro 5 to tak
piotr. z - 2015-05-22, 17:59

Naszło mnie dzisiaj i popatrzyłem pod machę gdzie jest parownik i jakie jest dojście do filterka- oj, będzie ciężko... Parownik jest tak zamocowany, że trzeba będzie odkręcić zbiornik wyrównawczy od płynu chłodzącego a i tak miejsca jest cholernie mało na operowanie kluczem- i tu nie wiem, bo nie widać, czy torxem czy imbusem. Dodatkowo rurka doprowadzająca gaz utrudnia sprawę. Zdam relację jak się za to zabiorę. Oczywiście nie ręczę, że inne parowniki w Dusterach (mowa o instalce fabrycznej) są założone w taki sam sposób; może niektórzy będą mieli z deko inne mocowanie i łatwiejsze dojście.

Ehhh!... Łezka się kręci jaki elegancki dostęp do parownika miałem w Nubirze...

Karenzo - 2015-05-22, 18:18

nie ma się co się dziwić , większość klientów uważa że jak instalacja jest fabryczna to powinna być schowana i jest .

Jeżeli tak bardzo cie to drażni to za 200-300 zł robocizny powinno się udać przenieść go w inne miejsce dodatkowo zmieniając sterownik lpg na ten z przed euro 4

jan ostrzyca - 2015-05-22, 19:34

piotr. z napisał/a:
Naszło mnie dzisiaj i popatrzyłem pod machę gdzie jest parownik i jakie jest dojście do filterka- oj, będzie ciężko... Parownik jest tak zamocowany, że trzeba będzie odkręcić zbiornik wyrównawczy od płynu chłodzącego a i tak miejsca jest cholernie mało na operowanie kluczem- i tu nie wiem, bo nie widać, czy torxem czy imbusem. Dodatkowo rurka doprowadzająca gaz utrudnia sprawę. Zdam relację jak się za to zabiorę. Oczywiście nie ręczę, że inne parowniki w Dusterach (mowa o instalce fabrycznej) są założone w taki sam sposób; może niektórzy będą mieli z deko inne mocowanie i łatwiejsze dojście.

Ehhh!... Łezka się kręci jaki elegancki dostęp do parownika miałem w Nubirze...


W MCV identycznie/idiotycznie. Parownik wepchnięty pod zbiorniczek płynu chłodniczego. Bez rozbierania tego wszystkiego nie wymienisz filtra. GŁU-PO-TA...

piotr. z - 2015-05-23, 06:52

Karenzo napisał/a:
Jeżeli tak bardzo cie to drażni to...


Nie drażni. Po prostu większość z nas jest jeszcze przed wymianą tego filtra i zasygnalizowałem potencjalną trudność z dostępem. W praniu wyjdzie czy faktycznie tak będzie. Przy moich przebiegach przeżyję taką zabawę raz na trzy lata. Na szczęście silnika nie trzeba będzie wyciągać. :mrgreen:

jan ostrzyca - 2015-05-29, 16:57

Przegląd fabrycznego LPG w okolicach 60 000 km. Dokładniej coś ok. 55 000...
Filtr gaz/gaz - mój (ASO liczy sobie 207 zł),
Filtr ciecz/gaz ASO - 89,36 zł (dla szukających zamienników nr Renault 16 91 984 13 R),
ASO osobno liczy czynności "przeglądu" a osobno wymiany filtrów. Dziwne.
Podsumowanie:
Cena standardowa mojego ukochanego ASO wyszłaby chyba tak*:
1. filtr gaz/gaz 207 zł,
2. filtr ciecz/gaz 89,36,
3. wymiana filtrów ok. 47 zł,
4, przegląd ok. 150 zł,
co daje prawie 500 zł.

*gwiazdkę wyjaśnię jak zjem kolację...

piotr. z - 2015-05-29, 19:56

jan ostrzyca napisał/a:
Filtr ciecz/gaz ASO - 89,36 zł (dla szukających zamienników nr Renault 16 91 984 13 R)


Mamy Cię! :mrgreen:

Pierwszy i drugi.

Niezłe modele z tych naszych ASO, nawet dwudziestokrotna przebitka... No, no, no... :shock:

A tu cena rośnie bo dwa oringi dodali :->

Karenzo - 2015-05-29, 21:29

zwykłe zdzierstwo
jak to możliwe że ja za wymianę nie zapłaciłem ani grosza ?

Telside - 2015-05-29, 21:30

Pewnie było, ale mam krótkie dwa pytania:

1. Czy fabryczna instalacja posiada emulator benzyny (czy jak go zwał)? Chodzi o wskaźnik paliwa, aby nie kasował "kwadracików" podczas jazdy na gazie.

2. Czy instalacja założona u Autoryzowanego Partnera Dacii ma zablokowany sterownik LPG?

Karenzo - 2015-05-29, 21:31

1. tak
2.chodzi ci o instalacje dedykowaną ? duster 4x4 ?

Telside - 2015-05-29, 22:00

Karenzo napisał/a:

2.chodzi ci o instalacje dedykowaną ? duster 4x4 ?


Tak dedykowaną. Chodzi mi jak to jest ogólnie, ale może być i jak to jest w Dusterze.

Karenzo - 2015-05-29, 22:18

kiedyś nie były zablokowane
ale jak jest teraz nie wiem


Z tego co wiem to w ASO mają już gotowy zestaw od renault a kiedyś sami kupowali .
Najlepiej było by zadzwonić do ASO i się zapytać

jan ostrzyca - 2015-05-30, 05:05

Karenzo napisał/a:
zwykłe zdzierstwo
jak to możliwe że ja za wymianę nie zapłaciłem ani grosza ?

U mnie na fakturze są to osobne pozycje:
przegląd i dwa razy wymiana filtra.

eastcowboy - 2015-05-30, 09:52

8955 and 8970 duster phase 1
jan ostrzyca - 2015-05-30, 19:53

O ile dobrze rozumiem, Kolega Eastcowboy potwierdza, że wymiana filtrów to nie to samo co przegląd LPG.

No to napiszę Kol. Eastcowboy tylko, że przegląd w polskim ASO instalacji LPG w Dacii wychodzi 300% drożej niż w bardzo dobrym firmowym serwisie Landi Renzo. W Trans Wagu płaciłem ok. 150 zł przegląd +2 filtry + wymiana + regulacja instalacji w ASO Nazaruk wychodzi ok. 500 zł bez regulacji (bo instalka jest zablokowana).

Karenzo - 2015-05-30, 23:29

w takim razie po co korzystasz z usług ASO ?
piotr. z - 2015-05-31, 06:58

jan ostrzyca napisał/a:

*gwiazdkę wyjaśnię jak zjem kolację...

Czy chodzi o cenę przeglądu w Trans-Wagu vs. ASO?

jan ostrzyca - 2015-05-31, 07:28

Karenzo napisał/a:
w takim razie po co korzystasz z usług ASO ?

Gwarancja.

I jeszcze to, że Trans Wag nie obsługuje fabrycznych ZABLOKOWANYCH instalacji. Podpinali się i nic nie mogą zobaczyć ani zrobić bo ich sprzęt Landi Renzo nie widzi fabrycznej instalacji w Dacii.

eastcowboy - 2015-05-31, 09:14

jan ostrzyca napisał/a:
, że Trans Wag nie obsługuje fabrycznych ZABLOKOWANYCH instalacji.


you can change Please click here

Karenzo - 2015-06-01, 10:26

no właśnie więc nie porównuj warsztatu z ASO
bo nie ma to najmniejszego sensu


w szopie u sąsiada było by jeszcze taniej


Aso nie serwisuje bo do zabukowanych instalacji dostępu nie ma nikt , można tylko odczytywać błędy

jan ostrzyca - 2015-06-01, 10:54

Karenzo napisał/a:
no właśnie więc nie porównuj warsztatu z ASO
bo nie ma to najmniejszego sensu


w szopie u sąsiada było by jeszcze taniej


Aso nie serwisuje bo do zabukowanych instalacji dostępu nie ma nikt , można tylko odczytywać błędy


Nie porównuję "warsztatu" z ASO. Porównuję z ASO bardzo dobry zakład, który wstawił mi dwa zestawy, na których przejechałem ze 100 tys. km bez najmniejszego problemu. Warsztat, który nie ma problemu z regulacją zestawu (fabryczne LPG nadal gaśnie), naprawy wykonuje od ręki (lub na drugi dzień), ma w magazynie części (nie trzeba czekać 7-10 dnia na sprowadzenie), który zakładał dla Reno instalacje fabryczne. Stąd mam porównanie jak powinien działać porządny zestaw LPG i porządny serwis.
Co do kosztów serwisowania, to liczenie w ASO 10-20 x drożej za podstawowe rzeczy nie wymaga dodatkowego komentarza...

pawe10260 - 2015-06-27, 05:15
Temat postu: filtry dacia logan mcv 1,2 75km lpg
witam
gdzie można zakupic wszystkie filtry do daci logan mcv 1.2 75km lpg 2014r gaz fabryczny:))

brian7414 - 2015-06-27, 08:31

jan ostrzyca napisał/a:
Karenzo napisał/a:
w takim razie po co korzystasz z usług ASO ?

Gwarancja.

I jeszcze to, że Trans Wag nie obsługuje fabrycznych ZABLOKOWANYCH instalacji. Podpinali się i nic nie mogą zobaczyć ani zrobić bo ich sprzęt Landi Renzo nie widzi fabrycznej instalacji w Dacii.

Aby mieć gwarancję nie trzeba korzystać z usług ASO wystarczy na stronie LR znaleźć autoryzowanego przedstawiciela, partnera(tak jak ja zrobiłem)w mojej okolicy do 20 km mam trzech takich przedstawicieli. Jeżdżę do warsztatu 5 km od domu i za przegląd(moje materiały) płacę 50 zł a nie 150 zł jak w ASO. Nie ma problemów, narzekań takich jak po pierwszym przeglądzie w ASO. Pieczątka dobry opis w książce jest i wszyscy są zadowoleni.

jan ostrzyca - 2015-06-27, 10:25

brian7414 napisał/a:

Aby mieć gwarancję nie trzeba korzystać z usług ASO wystarczy na stronie LR znaleźć autoryzowanego przedstawiciela, partnera(tak jak ja zrobiłem)w mojej okolicy do 20 km mam trzech takich przedstawicieli. Jeżdżę do warsztatu 5 km od domu i za przegląd(moje materiały) płacę 50 zł a nie 150 zł jak w ASO. Nie ma problemów, narzekań takich jak po pierwszym przeglądzie w ASO. Pieczątka dobry opis w książce jest i wszyscy są zadowoleni.


Królu złoty. Fabryczne instalacje LR są ZABLOKOWANE żaden przedstawiciel LR ich nie obsługuje bo nie ma oprogramowania. Poza tym mają inne filtry którymi nie handlują serwisy LPG. Zresztą ASO też nie ma dostępu do komputera co najwyżej może coś z niego odczytać.

Karenzo - 2015-06-28, 00:41

w dusterze 4x4 nigdy nie było fabrycznej instalacji
dacialoganmcv - 2015-06-29, 22:57

jan ostrzyca napisał/a:



Królu złoty. Fabryczne instalacje LR są ZABLOKOWANE żaden przedstawiciel LR ich nie obsługuje bo nie ma oprogramowania. Poza tym mają inne filtry którymi nie handlują serwisy LPG. Zresztą ASO też nie ma dostępu do komputera co najwyżej może coś z niego odczytać.


Dokładnie. Temat wałkowałem rok czasu i dałem sobie spokój. Gdybym wiedział wcześniej, to nie wziąłbym tego złomu markowanego Landi Renzo z fabryki z softem Renault. Landi Renzo rozkłada ręce, bo oni tylko sprzedają. Renault ma w d.pie moje uwagi, tj. zmiana czasu przejścia na 3 sekundy z Pb na LPG - brak szarpnięć oraz ustawienie chociaż spadku prędkości obrotowej na przełączenie na LPG, a nie jak jest teraz przy wzroście. Ewentualnie zmniejszenie warunku prędkości silnika na 800 obrotów i wtedy sam przełączy na LPG na postoju jak będę bramę w garażu zamykał.

Ogólnie NIE dla fabrycznej instalacji. Za 1600 zł założy się Staga, który będzie pracował tak samo i będzie przynajmniej w pełni serwisowalna.

dacialoganmcv - 2015-06-29, 23:04

brian7414 napisał/a:

Aby mieć gwarancję nie trzeba korzystać z usług ASO wystarczy na stronie LR znaleźć autoryzowanego przedstawiciela, partnera(tak jak ja zrobiłem)w mojej okolicy do 20 km mam trzech takich przedstawicieli. Jeżdżę do warsztatu 5 km od domu i za przegląd(moje materiały) płacę 50 zł a nie 150 zł jak w ASO. Nie ma problemów, narzekań takich jak po pierwszym przeglądzie w ASO. Pieczątka dobry opis w książce jest i wszyscy są zadowoleni.


Jeśli ktoś był mądry przed pierwszym przeglądem, to kupił graty na wolnym rynku i do ASO pojechał przygotowany. Oleje, filtry dostarczyłem. Za "serwis" skasowali ok. 300 zł. Na częściach zaoszczędziłem praktycznie 400 zł. Skoro ja Elfa 5W40 kupiłem za 60 zł, a w serwisie chcieli mi litr tego samego sprzedać za 95 zł, to dalej niech szukają jelenia...

Karenzo - 2015-06-29, 23:30

dacialoganmcv
sposób na odblokowanie komputera lpg jest już chyba 5 raz wałkowany na forum
Koszt ok 300-400 zł nie wydaje się nie do przeskoczenia

corrado - 2015-06-30, 05:30

Zależy dla kogo...
niektórych nie stać na dobry obiad albo benzyne do auta

jan ostrzyca - 2015-06-30, 05:57

Karenzo napisał/a:
dacialoganmcv
sposób na odblokowanie komputera lpg jest już chyba 5 raz wałkowany na forum
Koszt ok 300-400 zł nie wydaje się nie do przeskoczenia


Poważnie? Podaj adres zakładu, który to robi. W LU nikt nie potrafi.

ursa - 2015-06-30, 07:14

@piotr. z
Wymiana filtra LPG (fazy lotnej) najprzyjemniejsza nie jest, ale da się zrobić.
1. wyjmujesz akumulator :evil:
2. odpinasz wtyczkę od ECU LPG.
3. KRÓTKIM kluczem 10 odkręcasz nakrętkę mocującą obejmę filtra gazu. Jest wtedy dostęp do ściskanej opaski na wężu lpg.

Montaż w odwrotnej kolejności :)

Piszę to, bo obawiam się, że demontując zbiornik wyrównawczy i tak nie będziesz miał dostępu do dolnej opaski na filtrze (na wlocie gazu).

Ja wymieniłem filtr na standardowy Landi Renzo. Jest on niestety mniejszy. Średnicę dopasowałem za pomocą pianki izolującej do rur co. Do następnej wymiany wytrzyma :-)

Pozdrawiam Grzegorz.

piotr. z - 2015-06-30, 09:01

ursa,
filterek wymieniałem bez odpinania ECU i wyjmowania aku. Masz na myśli ten filtr umieszczony przy grodzi silnika? W moim przypadku problemem jest tylko trochę przykrótkawy wąż i konieczność przebywania w zgięciu pod kątem prostym a tego mój kręgosłup baaardzo nie lubi :mrgreen:

Karenzo - 2015-06-30, 12:01

jan ostrzyca,
ja nie mieszkam w lublinie więc nie wiem
na razie mam majstra pod poznaniem chętnego do takiej wymiany

corrado - 2015-06-30, 12:44

To bliżej już nie ma?:)
Trzeba jeszcze więc doliczyć ze 200 pln na dojazd do Poznania.

Karenzo - 2015-06-30, 12:52

nie szukałem zbyt mocno , sam się do mnie zgłosił chętny
jan ostrzyca - 2015-06-30, 12:57

No właśnie, tu chodzi o konkret tj. KTO, GDZIE i ZA ILE KASY zdejmuje te blokady? W Lublinie z kilku zapytanych NIKT nie potrafi/nie chce tego zrobić. Dojazd 100-200 km to żaden problem. Mogę pofatygować się do Wawy, Rzeszowa, Białego Stoku.
Karenzo - 2015-06-30, 13:19

Tu masz mój temat na lpg forum
http://lpg-forum.pl/przer...ter-t46976.html

Jakoś nie czuje na razie potrzeby wymiany bo wszystko pracuje ok a do dziwnych ustawień już się przyzwyczaiłem .
Pewnie jak coś się zacznie chrzanić to wezmę się za robote

ursa - 2015-06-30, 13:22

piotr. z
ja nie mam filtra fazy lotnej przy grodzi :-(
U mnie filtr FL LPG jest obok reduktora i musiałem wymieniać tak jak napisałem wcześniej.


Myślę, że docelowo zastosuję filtr Alex Ultra 360 z odpowiednimi redukcjami na wężach. Będzie filtrował lepiej niż oryginał i będzie zdecydowanie tańszy.

Gdyby nie gwarancja na samochód filtr już byłby przerobiony :-)

trybik - 2015-06-30, 16:26

ostatnio gadałem z kolegą na temat LPG ma w fiacie qubo założony fabryczny , skończyła mu się gwarancja pojechał prywatnie poza ASO , gość popatrzył nie ma właściwej wtyczki do jego komputera dał namiary na inną firmę i tam również zong nie ma wtyczki jak pasuje to coś nie gra ............ więc ja mając dokera 2 rok na trzeci wstawię gaz ale u człowieka którego znam poza ASO i będę miał kłopot z głowy , żadnych kombinacji odblokowywania komputera itd jest z tym kłopot nie każdy to potrafi
piotr. z - 2015-06-30, 17:19

Obecnie NIE MA możliwości ODBLOKOWANIA sterownika lpg, można wymienić cały sterownik na odblokowany po dodaniu dwóch- czterech pprzewodów. Jest to opisane w tym wątku.
Karenzo - 2015-06-30, 17:51

a ten sterownik naprawdę drogi
http://allegro.pl/opel-ag...5036940396.html
Już niektórzy strogo przesadzają . Sama wymiana sterownika to żadna robota i skoro gazownik umie wstawić za 1 razem to wymienić też .
Dorobienie 3 połączeń też nie wydaje się wielką sztuką .
Potem tylko kalibracja jak przy każdej instalacji lpg

eastcowboy - 2015-06-30, 18:46

Karenzo napisał/a:

Potem tylko kalibracja jak przy każdej instalacji lpg


a complete calibration available for retrofitting
only a little modify

http://www.alibaba.com/pr..._574966410.html

darkbest - 2015-07-11, 19:34

Witam
Po kilkudniowym czytaniu wpisów stwierdzam, że jeżeli auto działa zadowalająco na gazie to w ramach serwisu instalacji tylko wymieniać filtry gazu i sprawdzać szczeliny zaworów jeżeli nie mają hydraulicznej regulacji?

Karenzo - 2015-07-11, 21:40

tak
darkbest - 2015-07-11, 21:52

W serwisie autoryzowanym LR poprosiłem o sprawdzenie czy mogą podłączyć się z softem.
Programy LR jakie mieli nie połączyły się, natomiast program Renault połączył się ale pozwalał tylko na podgląd ustawień. Zapytałem więc czy wszystko gra. Serwisant przełączył auto na benzynę odczytał parametr mieszanki i przełączył na gaz. Wartość tego parametru była niższa więc stwierdził że jest zbyt uboga.

Auto spala w mieście 8-10 litrów w zależności od korków i ok. 1,5 litra benzyny na 100km.

Proszę o ustosunkowanie się do czynności serwisu. Rzeczywiście muszę wymienić sterownik w celu dokonania zmian w ustawieniach?

Karenzo - 2015-07-11, 21:56

strasznie dużo benzyny ci pali , chyba że to bardzo krótkie trasy
darkbest - 2015-07-11, 22:12

No krótkie trasy. W czasie 8 godzin 2 - 4 wyjazdy i przejechane ok. 25 km. Odległość 10 km przejeżdżam w korkach od 20 do nawet 40 minut.
Co myśleć o tych odczytach mieszanek. Rzeczywiście parametry dla benzyny i gazu powinny być takie same?

Karenzo - 2015-07-11, 22:19

Nie nie powinny .
Ja w innym aucie miałem strasznie mułowate auto dopóki ogarnięty gazownik mi tego nie zmienił .
Jeżeli nie odczuwasz różnicy mocy na rożnych paliwach problem można bagatelizować . Ale zawsze na LPG powinno się ustawić mapę w czasie jazdy pod oczekiwania właściciela .

Jeżeli możesz sprawdź jaki masz sternik LPG może wystarczy zmienić program
jak masz taki to super
http://allegro.pl/opel-ag...5036940396.html

darkbest - 2015-07-11, 22:30

Ciekawe jest to że zarówno ASO jaki Landi Renzo w moim mieście nie potrafili jaki rodzaj instalacji jest w moim aucie.
ASO zobaczyło tylko że oni takich jak moja nie instalowali i że nie połączą się z softem a autoryzowany LR nie potrafi powiedzieć jaka to instalacja.
Oglądałem 6 aut takich jak moje, wszystkie sprowadzone z Francji i wszystkie wyglądały identycznie. Spalanie mam takie jak podają statystyki, nie mam problemów.
Chcę wymienić filtry i widzę że ostawień nie zmienię bez wymiany sterownika.
Napisałem maila do centrali Landi Renzo (dzisiaj) tylko że klikając na ikonę wyślij nie dostaniesz potwierdzenia że poszło.
Wklejam treść:

Witam. Proszę bardzo o pomoc. Kto ma mi pomóc w sprawie instalacji Landi Renzo jak nie Wy. Nie spotkałem w Bydgoszczy fachowca który mógł odpowiednio obsłużyć instalację w moim aucie.
Od niedawna jestem posiadaczem Dacia Sandero z silnikiem 1,4 8V z fabryczną instalacją Landi Renzo. Auto zostało sprowadzone z Francji, rok produkcji 2010. Z salonu wyjechał w styczniu 2011. Data pierwszej rejestracji 29.12.2010r.
Nr VIN: ....... Obecny numer rejestracyjny CB .....C (francuski poprzedni nr rejestracyjny: ...........).
Chcę wymienić filtry gazu bo nie wiem kiedy były wymieniane, jednak tutaj napotkałem na dużą przeszkodę. Mieszkam w Bydgoszczy. Byłem w autoryzowanym serwisie na ul. Modrzewiowej UNI-CAR - pracownik serwisu obejrzał wzrokowo instalację i oznajmił że oni takiej nie montowali i nie podłączą się do komputera więc po wymianie filtrów nie zdiagnozują instalacji, potwierdzając że powinno się to zrobić. Polecił udać się do autoryzowanej stacji LANDI RENZO. Zadzwoniłem do Osielska k/Bydgoszczy (Wilmot - Szosa Gdańska 24 tel. 52-3813579) i tam po przedstawieniu moich oczekiwań (wymiana filtrów wraz z przeglądem i regulacją instalacji) zadano mi pytania czy auto działa poprawnie - jeśli nie zapala się kontrolka "engin" to wystarczy wymienić filtry i dalej jeździć bez podłanczania do komputera. Dodał jeszcze że każdy kto mówi inaczej próbuje mnie naciągnąć na dodatkowe koszty.
Uznając, że rozmawiam z osobą niekompetentną, podziękowałem za rozmowę i zadzwoniłem do firmy (.X..) (również Wasz autoryzowany serwis). Poprosiłem o sprawdzenie czy po wymianie filtrów będą mogli podłączyć się do komputera instalacji gazowej i dokonać regulacji. Zgodzili się, odwiedziłem serwis ale niestety próba zakończyła się niepowodzeniem. Posiadane przez serwis programy Landi Renzo nie połączyły się z komputerem w aucie. Jednym z posiadanych programów który miał w nazwie Renault mogli tylko obejrzeć parametry bez przeprowadzenia zmian. Serwisant przełączył auto na benzynę - sprawdził mieszankę - i przełączył na gaz - widząc mniejszą cyfrę od cyfry jaka była podczas pracy na benzynie stwierdził że mieszanka gazu jest zbyt uboga.
Moje pytania i prośby do Was:
1. Czy ocena zbyt ubogiej mieszanki gazu na podstawie porównania mieszanki paliwa jest prawidłowa? Wyczytałem że na mieszankę gazu ma wpływ np temp. cieczy chłodzącej a nie tylko mieszanka paliwa PB z powietrzem.
2. Czy skoro auto pracuje prawidłowo (odczucia podczas jazdy prawidłowe - obroty nie falują, auto nie gaśnie, moc na gazie niewiele mniejsza od mocy na benzynie) to czy po wymianie filtrów może nastąpić pogorszenie? Wiem od opiekuna na nasze województwo kujawsko-pomorskie Pana Mateusza T., że powinno się auto podłączyć do komputera po wymienie filtrów, sprawdzić i ewentualnie zmienić ustawienia.
3. Serwis na ul.XXX nie potrafił mi odpowiedzieć jaki rodzaj instalacji Landi Renzo jest w moim aucie. Czy po numerze VIN, Wy to wiecie? Jaki to rodzaj?
4. Serwis na ul.XXX poinformował mnie że używa następujących wersji oprogramowania Landi Renzo: DR202042G24, LR202011G24, LR202042G24, LR202042G34 (te programy nie połączyły się z moim autem). Nie moglibyście ustalić jaka wersja oprogramowania obsłuży moją instalację? Francuzi po numerze rejestracyjnym ...617... mogliby ustalić z jakiego departamentu pochodzi auto i sprawdzić w jakim serwisie dokonywano przeglądu instalacji Landi Renzo i jakiej wersji oprogramowania używano. Może ta wiedza jest w systemie serwisowym Renault? Może wystarczy poprosić ich o przesłanie mailem programu i dostarczenie go do serwisu przy ul. Regatowej lub innego chociaż w granicach Polski?

Serwisanci poinformowali mnie, że być może trzeba będzie wymienić sterownik wraz z wiązką (wymiana gniazd na wiązce) w celu umożliwienia wykonania diagnostyki po wymianie filtrów. Jak można wymienić sterownik skoro nie wiedzą jaki to rodzaj instalacji. Po co wymieniać sprawny sterownik - czy nie łatwiej jest pozyskać odpowiednie oprogramowanie do jego obsługi? Czy moje myślenie jest nieprawidłowe?
Przed zakupem tego auta oglądałem inne Dacie Sandero z fabryczną instalacją gazową z takimi samymi silnikami - wszystkie silniki wraz z wtryskami gazu wyglądały tak samo co świadczy, że mój przypadek nie jest odosobniony.
Dodam jeszcze, że zanim kupiłem samochód zadzwoniłem na ul. Regatową wskazaną jako autoryzowany serwis LANDI RENZO z pytaniem czy nie będzie problemów z regulacją instalacji gazowej. Po usłyszeniu że auto spełnia normy emisji spalin EURO4 odpowiedzieli że nie będzie problemu. Auto w dowodzie rejestracyjnym francuskim ma wpisane EURO 4.
Teraz kupiłem auto, wymieniłem rozrząd, filtr powietrza, filtr oleju, filtr kabinowy, płyn chłodzący, olej, zalegalizowałem butlę gazową, za trzy dni umówiłem się na sprawdzenie szczelin zaworów bo silnik 8V ma ręczną regulację, a teraz okaże się że będę musiał dopłacać do auta za wymianę sterownika bo w Polsce nie ma właściwego programu komputerowego jaki posiadają Francuzi?
Bardzo proszę o fachową pomoc, ustalenie potrzebnego oprogramowania i wskazanie wiarygodnego warsztatu, który wymieni mi filtry gazu wraz z przeglądem i regulacją.
(...)

Karenzo - 2015-07-11, 22:40

Z tego co pisał eastcowboy sterownik jest odblokowany po jego aktualizacji
i właśnie są to sterowniki euro 4
Przejrzyj temat bo dawał tu link nawet do odpowiedniego oprogramowania i kabla

darkbest - 2015-07-11, 22:55

Czytałem to, ale co mam sam to zrobić? Zainstalować program na laptopie i jechać do serwisu? Nie znam się na tym a już nie wspomnę o wyczytanych w necie opiniach klientów którzy dali sobie wysterować instalację po wymianie filtrów. Może u mnie po wymianie filtrów mieszanka będzie bogatsza i wzrośnie spalanie np. do 14 litrów?
Z tego co wydumałem z netu i rozmów (nawet z opiekunem Landi Renzo) to sterownik gazu sczytuje parametry z sterownika benzyny i ustawia automatycznie parametry, więc nawet jeśli ręcznie ustawisz mieszankę gazu to za chwilę te parametry zmienią się tzn. po ponownym odpaleniu silnika na benzynie. Dobrze to rozumiem czy nie?
Może rzeczywiście gość z Osielska ma racje mówiąc że tego się nie robi?
Jego zdaniem jeśli występują problemy to wiąże się to z uszkodzeniem jakiejś części instalacji np. czujnika temperatury, sondy lambda itd.

piotr. z - 2015-07-12, 21:19

darkbest napisał/a:
Czytałem to, ale co mam sam to zrobić? Zainstalować program na laptopie i jechać do serwisu? Nie znam się na tym a już nie wspomnę o wyczytanych w necie opiniach klientów którzy dali sobie wysterować instalację po wymianie filtrów. Może u mnie po wymianie filtrów mieszanka będzie bogatsza i wzrośnie spalanie np. do 14 litrów?
Z tego co wydumałem z netu i rozmów (nawet z opiekunem Landi Renzo) to sterownik gazu sczytuje parametry z sterownika benzyny i ustawia automatycznie parametry, więc nawet jeśli ręcznie ustawisz mieszankę gazu to za chwilę te parametry zmienią się tzn. po ponownym odpaleniu silnika na benzynie. Dobrze to rozumiem czy nie?
Może rzeczywiście gość z Osielska ma racje mówiąc że tego się nie robi?
Jego zdaniem jeśli występują problemy to wiąże się to z uszkodzeniem jakiejś części instalacji np. czujnika temperatury, sondy lambda itd.


Jak wspominali koledzy- masz sterownik do EURO4, który ma możliwość wgrania innego softu- EURO5 już jest tak zabezpieczony, że tego na chwilę obecną nie da się tego zrobić włącznie ze zmianą ustawień służących bardziej komfortowi użytkowania a nie mającymi wpływu na pracę silnika (chodzi o ustawienie mieszanki). Jeśli nie wiesz jak to zrobić to poszukaj w tym wątku postów kolego eastcowboy i zainteresuj tym jakiegoś ogarniętego gazownika (poszukaj m.in na lpg-forum.pl, autokacik.pl) ew. uderz do Józefowa do centrali LR- mają tam też swój warsztat. Pytaj o Piotr Bartoska (odpowiada m.in za Dacię). Po wgraniu aktualizacji softu będzie można obsłużyć ten sterownik- tak przynajmniej zrozumiałem ten post.
Jeśli chodzi o ustawienia- informacje o ilości dawki ściągane są ze sterownika silnika do sterownika LPG poprzez szynę CAN. Aby skompensować różnice w wartości opałowej między benzyną a LPG w programie do sterownika podawany jest współczynnik, który się nie zmienia. Jeśli zmienią się czasy wtrysków w sterowniku silnika to automatycznie zostaną skorygowane w sterowniku LPG- ten układ jest o tyle wygodny, że nie trzeba „dłubać” w sterowniku LPG, który nie ciągnie takich danych ze sterownika silnika (takich jak zakładane przez gazowników) i co jakiś czas wymagane jest korygowanie czasów wtrysków LPG bo się rozjeżdżają. Jeśli chcesz szybko sprawdzić, czy masz prawidłowo pracującą instalację to jedź na kontrolę spalin. Jeżeli będzie za duża dawka to będzie za wysokie wskazanie HC (węglowodory) bo nie wszystkie cząstki ulegną spaleniu. Jeśli będzie za wysokie wskazanie CO (tlenek węgla) to znaczy, że masz ubogą mieszankę. Szpec na stacji obsługi powinien Ci dać wydruk z badania i od razu pytaj czy coś jest nie w porządku i co. Jeśli za bogata mieszanka to będzie tylko więcej palił ale jeśli będzie uboga to wprawdzie spalanie gazu będzie małe ale i dostanie po dupci głowica z zaworami (być może słyszałeś powiedzenie, że silnik musi palić albo gaz albo zawory i jest to prawda). Na pewno też na necie znajdziesz info jakie powinny być parametry z analizy spalin ale pierwszy krok to sprawdzenie składu spalin.

darkbest - 2015-07-12, 21:39

Dwa miesiące temu (1000 km temu) auto było na przeglądzie rejestracyjnym i analiza spalin była prawidłowa. Auto pali 8-10 litrów w mieście (korki to 10l/100km) w cyklu mieszanym ok. 8l gazu. W środę jadę na sprawdzenie szczelin zaworów.
Dla mnie autoryzowany serwis który nie potrafi odblokować u mnie softu nie jest nic wart. Informacja o zbyt ubogiej mieszance, gdy sprawdzano to tylko na biegu jałowym też nie jest wiarygodna. Muszę znaleźć dobrego gazownika i mam z tym problem. Pana Piotra Bartoska szukać w siedzibie głównej LR? Pani która odbierze telefon połączy mnie z nim lub poda nr telefonu? Ostatnio dała mi numer do opiekuna na województwo ale wskazany przez niego warsztat nic nie zrobił a w necie wyczytałem same złe opinie o tym warsztacie - użytkownicy narzekali na zbyt duże spalanie po ich regulacji. Spróbuję zadzwonić jutro rano. Zdam raport.

eastcowboy - 2015-07-12, 21:46

darkbest


step 1
show me the label from yours LPG ECU

darkbest - 2015-07-12, 21:49

Będzie trochę trudno :) odchylić sterownik twarzą do zdjęcia.
Karenzo - 2015-07-12, 21:52

nagimnastykuj się troche i zrób foto nalepki na sterowniku
darkbest - 2015-07-12, 21:55

Do ustawienia sterownika do zdjęcia muszę użyć dwóch kluczy 10 mm najlepiej oczkowych. Jednym kluczem kontrujesz drugim odkręcasz.
eastcowboy - 2015-07-12, 21:59

example label

http://www.daciaklub.pl/f...1641206#1641206

10 = LPG ECU on the battery holder

piotr. z - 2015-07-12, 22:28

darkbest,

popatrz tutaj.
Tu jest fota etykiety a chwilę wcześniej info o typach sterowników w Daciach i co z nimi można zrobić. Aby zobaczyć etykietę to trzeba odkręcić mocowanie sterownika LPG i odchylić go. Nie wierzę aby komuś chciało się odklejać tę etykietę.

W powyższym poście kolega eastcowboy pokazuje gdzie masz sterownik od LPG; on musi zostać "odkręcon i odchylon". Nagrodą jest dostęp do etykiety- słaby bo słaby ale jak fota do wykonania (czego dowodem jest zdjęcie w linku podanym powyżej). ;-)
Dasz radę. :mrgreen:

darkbest - 2015-07-12, 22:31

Przesyłam zdjęcie. Czy takie wystarczy?
piotr. z - 2015-07-12, 22:40

Dzisiaj już nie ale odkręć uchwyt od sterownika LPG jak pisałem powyżej, odchyl go i wtedy "obfoć". Do odgięcia trochę siły potrzeba bo uchwyt pod spodem jest też z blachy tej samej grubości co górny. Ale nie bój żaby- niczego nie połamiesz.
darkbest - 2015-07-12, 22:44

Sterownik to jest to w dolnej części zdjęcia? a w górnej to parownik?
darkbest - 2015-07-12, 22:54

Widzę dwie naklejki. Jeden sterownik benzynowy Renault Bosch i Landirenzo.
Karenzo - 2015-07-12, 22:57

tak
darkbest - 2015-07-12, 23:07

Jutro zrobię zdjecie aparatem o wyzszej rozdzielczosci i odczytam.
eastcowboy - 2015-07-13, 03:24

darkbest napisał/a:
Jest jakaś nieduża naklejka. O tą chodzi?


this is petrol ECU on your last photo

piotr. z - 2015-07-13, 07:16

darkbest,
sterownik od LPG jest dokładnie naprzeciwko a etykieta znajduje się w dolnej części obudowy. Ty cyknąłeś foto od etykiety do sterownika od benzynki.
Popatrz na ten rysunek z posta eastcowboy. Twór oznaczony cyferką "3" to właśnie sterownik od LPG. Jak popatrzysz od góry to najpierw widzisz radiator a poniżej jest etykieta.
Jeśli chodzi o zabezpieczony soft (sterownik nie jest zablokowany) to żaden warsztat go nie ruszy dopóki Renault nie zdecyduje się go odbezpieczyć a w tym interesu nie mają. Wiem, że wątek o fabrycznym LPG jest długi ale lepiej go przeczytaj od początku do końca, nie będziesz zadawał czasami pytań, na które są już w tym wątku odpowiedzi/ informacje (piszę bez złośliwości). ;-)

Jeszcze jedno. Piszesz, że
darkbest napisał/a:
Dwa miesiące temu (1000 km temu) auto było na przeglądzie rejestracyjnym i analiza spalin była prawidłowa. Auto pali 8-10 litrów w mieście (korki to 10l/100km) w cyklu mieszanym ok. 8l gazu.

i te wyniki specjalnie nie odbiegają od innych; nie będzie też porażającej różnicy między silnikiem 1.4 a 1.6. Weź pod uwagę, że silnik "młóci" ok. 15-20% więcej gazu więc Twoje "benzynowe" zużycie paliwa to ok. 6,4-8 litrów co jest normalnym wynikiem jak na miasto w korkach. 7.5-8 litrów na setkę przedmuchiwała przez wtryski żona podczas jazdy miejskiej Punto 1.4 i Clio 1.2.

Radykal - 2015-07-13, 10:04

Darkbest

Wysłałem Tobie odpowiedz na priva.
Miałem podobne dylematy jak Ty( tyle ze 2 lata temu ) ;-)
Tez zastanawiałem się nad wymianą kompa na odblokowany i robiłem analizę kosztową.
Zapłaciłem za homologację butli.
Finał by następujący
Naprawiłem Swoja instalacje ( Dacia z LPG na rynek FR ) jeżdzę już 2 lata i jak dotąd nie narzekam ani na samochód ani na LPG
Tyle że ja mam do warsztatu który jest w stanie serwisować moja instalacje mam 10 km i jestem w stanie zaakceptować ceny tego warsztatu ( tani nie są ale można negocjować i taniej niż w ASO )
Wniosek dla mnie na przyszłość - jak będe zmieniał samochód na nowszą Daćkę to wezmę ściągniętą z FR po przejściach ( ale muszę wiedzieć jakich ) czysta benzynę i LPG założę sam, nawet kosztem tego ze głowica nie będzie dedykowana pod LPG. Taki jest scenariusz na 80% ( 20 % to otwartość na szczególne okazje - z ubezpieczalni FR )

darkbest - 2015-07-13, 11:56

Właśnie, że ja przeczytałem w 2 dni wszystkie 32 podstrony tematu i wywnioskowałem tyle z nich że sterownik gazu w samochodzie spełniającym normy spalin EURO 4 jak w moim przypadku da się odbezpieczyć w celu wykonania regulacji, jednakże w centrali Landi Renzo dowiedziałem się że tylko oni mogą to zrobić - tzn. zrobić regulację. Koszty w miarę przystępne tylko ta odległość do Warszawy trochę mnie zniechęca. Odkręcę sterownik i zrobię zdjęcie aczkolwiek dowiedziałem się że zbyt ubogą lub zbyt bogatą mieszankę można próbować regulować na zaworze reduktora. Tą czynność spróbują mi zrobić w warsztacie w Bydgoszczy (w innym niż byłem wcześniej).
Śmieszne jest to że odczytane ustawienia różnic wskazań mieszanki na pracy na benzynie i na gazie wskazują, że w moim aucie mam zbyt bogatą mieszankę, a nie jak inny warsztat sugerował że za ubogą.
Z długiej lektury tematu fabrycznego LPG wywnioskowałem że odczytywane parametry niekoniecznie pokazują prawdę, bo jak np. po określonym przebiegu występuje eksploatacyjne zużycie wtrysków (nie uszkodzenie tylko zużycie) to z tego co wywnioskowałem komputer wprowadza korekty (zmienia współczynniki) żeby auto chodziło prawidłowo. Innym powodem tych różnic może być np. jakiś czujnik który przekłamuje pomiary i znowu komputer coś zmienia. Logiczna wydaje mi się ocena mieszanki na podstawie analizy spalin wykonywanym na obowiązkowym corocznym przeglądzie i skoro analiza jest prawidłowa i auto działa bez zarzutów to nie zaleca się regulacji ustawień.

eastcowboy - 2015-07-13, 16:17

darkbest napisał/a:
że sterownik gazu w samochodzie spełniającym normy spalin EURO 4 jak w moim przypadku da się odbezpieczyć w celu wykonania regulacji, jednakże w centrali Landi Renzo dowiedziałem się że tylko oni mogą to zrobić - tzn. zrobić regulację.


with euro 4 do-it-yourself, no problem

darkbest - 2015-07-13, 17:22

Jeżeli jest nieczytelny jakiś istotny zapis na tabliczce proszę go zaznaczyć przeczytam go i napiszę na forum. Przypominam to jest sterownik Landi Renzo w Dacia Sandero rocznik 2010 1.4 8V z fabryczną instalacją gazową sprowadzony z Francji.
eastcowboy - 2015-07-13, 18:43

step 2

you need

mobile computer with windows XP X86
and interface with cable number 8 Landi Renzo
http://www.projekt-tech.pl/interfejsy-lpg-usb.html

darkbest - 2015-07-13, 20:00

Laptopa z postawionym 32-bitowym XP mam. Mogę z nim pojechać do serwisu i kabel mi udostępnią. Co dalej? Pozostaje kwestia oprogramowania wraz z oprogramowaniem do obsługi kabla. Jak to pozyskać żeby móc jechać do warsztatu podpiąć sie ich kablem i kazać ustawiać?
eastcowboy - 2015-07-13, 20:08

install

software 1

and

software 2 + Framework

darkbest - 2015-07-13, 20:37

Czy jak podłączę kabel w serwisie nie będę potrzebował sterowników? Laptopa z XP mam tylko w pracy. Więc jutro mogę wgrać programy.
Jest jeden mankament. Nie działa w nim CD. Jak bym kupił kable to pewnie sterowniki są na CD?

eastcowboy - 2015-07-13, 20:42

http://www.projekt-tech.pl/sterowniki.html
darkbest - 2015-07-13, 20:52

Rozumiem że jak otrzymam klucz to będzie on działał tylko na tym jednym laptopie, czy w razie innego komputera też zadziała?
piotr. z - 2015-07-13, 21:06

Działa tylko na jednym.
eastcowboy - 2015-07-13, 21:19

move to another computer


install in


https://www.google.pl/#q=xp+virtualbox

darkbest - 2015-07-13, 21:29

Dla mnie to chyba za trudne. Musiałbym założyć tutaj kółko komputerowe żeby się nauczyć. Można mieć Windowsa XP x84 z zainstalowanym programem na płycie CD? Dobrze to kumam? czy chodzi o ewentualne przeniesienie systemu wraz z programem z jednego laptopa na drugi?
darkbest - 2015-07-13, 21:38

Pójdę z dyskiem zewnętrznym do znajomego informatyka żeby mi zainstalował wirtualny dysk XP x86 i na tym dysku zainstaluję programik do LR. Podłączę ten dysk do dowolnego laptopa z dowolnym systemem Windows i będę mógł odpalić Windowsa XP oraz program LR? Dobrze tą możliwość zrozumiałem?
Karenzo - 2015-07-13, 22:42

Ja bym poszukał na forum opla kogoś kto ci to zrobi .
W końcu to oni wykonują takie zabiegi na swoich wozach

darkbest - 2015-07-13, 23:08

Zainstaluję na laptopie z XP jutro.
Gdy pójdzie coś nie tak z połączeniem z sterownikiem gazu nie będzie to wina systemu.
Wirtualny XP nie zadziałał na laptopku 10 cali z Windowsem 7. Szkoda fatygi. Mam Lenovo z XP z mocną obudową, nada się i wytrzyma te 5-10 lat jeszcze :)

piotr. z - 2015-07-14, 07:02

To ja z innej mańki: czy któryś z posiadaczy fabrycznego LPG może sprawdzić obecność aluminiowego króćca wpakowanego w wąż od układu chłodzenia?



To ten "zestaw" z cybantem umieszczony w okolicach serwo. ASO tak mi usunęło ubytek płynu, że jak przez rok musiałem uzupełniać jeden zbiornik to teraz przez 300-400 km wywaliło mi cały. Bryka znowu "na kanale".

darkbest - 2015-07-14, 14:41

Mam framework. Proszę o dalsze instrukcje.
darkbest - 2015-07-14, 18:59

eastcowboy wysłałem Ci maila na priv. Do czego służy program PLUS MAX 2010? bo rozumiem że program "SW_LR Renault służy do kalibracji i zmiany ustawień w sterowniku LPG w aucie.
Zastanawia mnie jak można dokonywać kalibracji instalacji gazowej jadąc autostradą gdy wtyczka jest pod klapą silnika. Na hamowni w warsztacie to rozumiem ale na autostradzie? O kalibracji na autostradzie wspominał mi Pan z centrali Landi Renzo. Może wpinają się w inne gniazdo wewnątrz kabiny?

Karenzo - 2015-07-14, 19:13

Normalnie .
kabel wychodzi podszybiem i przez okno albo przytrzaskuje się go drzwiami

darkbest - 2015-07-14, 19:28

Ok. Teraz rozumiem że kable są tańsze i droższe bo droższe więcej ścisków wytrzymają :shock: , pewnie mają elastyczną i wytrzymałą izolację.
Karenzo - 2015-07-14, 19:59

piotr. z,
tak wygląda to u mnie
http://www.daciaklub.pl/f...1661160#1661160

eastcowboy - 2015-07-14, 20:01

no firmware change

an amended PC configuration makes the hidden possible settings visible

darkbest - 2015-07-14, 20:33

U mnie jak wymieniali w warsztacie płyn chłodzący odpowietrznik też był zapieczony - użyto małych kombinerek. Odpowietrzali a i tak dwa razy płyn zszedł z max do min po przejechaniu ok 50 km. Później przejechałem 700 km i poziom ani drgną. Poziom płynu chłodzącego może być nawet ponad maximum - zawór bezpieczeństwa wyrzuci ewentualny nadmiar.
Płyn chłodzący wymieniam co 4 lata (robię 10tys. km rocznie). Jest opinia że wystarczy sprawdzać mrozoodporność płynu - to nieprawda - płyn traci również właściwości ochraniające aluminium. Proponuję sprawdzić czy nie wzrasta poziom oleju co by mogło oznaczać że uszczelka pod głowicą do wymiany lub odpukać pęknięta głowica.
W oplu leciało mi przy króćcu pompy wody. Można spuścić płyn i sprawdzić szczelność kolorowym dymem.
Apropo poziomu oleju w silniku - nie może być powyżej max - zbyt wysokie ciśnienie oleju jest szkodliwe dla uszczelek/oringów silnika.
Zakładam że u Ciebie temperatura silnika nie wzrasta bardziej niż powinna. Może warto sprawdzić termostat poprzez odpalenie zimnego silnika i dotykanie najpierw małego a później dużego obiegu chłodzenia. Najpierw powinien grzać się mały obieg (tylko) po jakimś czasie dopiero duży obieg. Gdy nawali termostat duży obieg może odpalać się przedwcześnie lub wogóle.
Pare lat temu w oplu warsztat wymienił mi uszczelkę pod głowicą a nie sprawdził termostatu. Groziła mi szybka ponowna wymiana.
Nie wiem czy o taką wiedzę chodziło w kwestii nieszczelności układu chłodzenia.

piotr. z - 2015-07-14, 20:50

Karenzo napisał/a:
piotr. z,
tak wygląda to u mnie
http://www.daciaklub.pl/f...1661160#1661160


To mamy tak samo. U Ciebie zacisk oryginalny, fragment króćca alu i cybant są widoczne pod rurą z odpowietrznikiem. A już się zastanawiałem po jaką cholerę sztukowali węże w ASO. W sumie to się zastanawiam dlaczego sztukowano węże w fabryce?... Każde takie łączenie to potencjalne miejsce awarii...
W każdym razie bryka odebrana, był problem z cybantem (z deko szerszy opis w wątku od mojej bryki).

Karenzo - 2015-07-14, 20:53

Ja dziś również pytałem się o ubytki płynu przy fabrycznym lpg .
Powiedzieli że dużo osób zgłasza ten problem ale 2 litry płynu w 2 lata to normalne .
Zasugerowali żebym sam sobie poszukał wycieków i jak znajdę to się zgłosił :lol:

Z moich obserwacji wynika że problem jest z ciśnieniem , płyn trzeba dolewać na zime .

darkbest - 2015-07-14, 20:53

Jak wąż w kawałkach łatwiej może zdemontować a może łatwiej rozpiąć żeby spuścić cały płyn przy wymianie. Pomyśl ile połączeń gwintowanych/zgrzewanych/zaciskanych/lutowanych ma instalacja w budynku mieszkalnym i jest szczelna.
Karenzo - 2015-07-14, 21:01

Z tego co zrozumiałem problem z ubytkiem płynu chłodniczego to nie uszkodzenia ale usterka fabryczna . Bo nie wieże że dla silnika to norma
dacia to fajna auto ale renault to gówniana firma

Marek1603 - 2015-07-15, 05:19

Darkbest proszę się najpierw przywitać w odpowiednim dziale i przestrzegać zasad forum.

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1556

darkbest - 2015-07-24, 18:07

Ok Marek.

Powrócę do tematu. Co oznaczają zapisy błędów ze zdjęcia? Rozumiem tylko jeden a i tego nie jestem pewien - kontrolka rezerwy gazu nie działa? Faktycznie po tankowaniu gazu do pełna zapalają się wszystkie zielone kontrolki. Gasną po kolei od prawej w miarę zuzycia i gdy zostaje tylko jedna zielona następną zmianą jest piszczenia o końcu gazu.
Kto wie co oznaczają te trzy błędy.
Przesyłam kilka plików z diagnozy podczas pracy na gazie na rozgrzanym silniku.
Co widać z tych odczytów na temat mieszanki - jest za bogata czy za uboga?
Gdzie szukać informacji o prawidłowych lub wadliwych współczynnikach/korektach gazu względem benzyny. Widzę tylko cyfry rzędu 180.

darkbest - 2015-07-24, 20:33

Jeszcze raz zrzuty z programu Landi renzo i Plus Max 2010 - gaz i benzyna na rozgrzanym silniku.
Zresetowałem błedy i zrobiłem jeszcze raz diagnozę. W obu programach zostało po jednym błędzie.
Co one oznaczają.
Czy z zrzutów ekranu z poprzedniego postu wynika że trzeba/warto coś zmienić w ustawieniach?

Patryko - 2015-07-26, 12:35
Temat postu: Re: Fabryczny LPG
jan ostrzyca napisał/a:
Zakładam nowy wątek o LPG fabrycznym. Proszę o niekasowanie i niescalanie ze starym wątkiem o LPG. Fabryczny LPG ma (niestety) swoją specyfikę i sądzę, że osobny wątek znajdzie czytelników.

Wrzucam tu pierwsze pytanie: ile kosztuje pierwszy przegląd po roku/20.000 km daci 1.6 mpi z fabrycznym LPG? To samo pytanie zadałem ASO, ale znając ASO Nazaruk albo odpowiedzi nie będzie, albo ceny będą od czapy. Na razie powiedziano mi, że filtr gazu wymieniany przy pierwszym przeglądzie kosztuje u nich 270 zł. Biorą pod uwagę ceny z normalnych serwisów i netu mam wrazenie, że się przesłyszałem albo ASO się przejęzyczyło.

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2013-04-13, 19:13 ]
Temat o niefabrycznym LPG: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=331.



Cena przeglądu zależy też od regionu w którym się robi. Ja zakładałem brc, znajomi, co też to mają to mówili, że płacą średnio od 80zł do 200 max. i do przeglądów tylko się to ogranicza, bo są zadowoleni. Ale wszystko zależy od tego gdzie się robi. Nie koniecznie musisz w ASO odrazu robić, są też dobrzy gazownicy. Pozdrawiam.

Xiron - 2015-07-27, 10:15

Szanowni, skierowano mnie tu z innego wątku celem podpytania się czy macie informacje jakieś co do planowanego nowego silnika od Nissana QQ w Dusterze .
On ma się dopiero pojawić na jesieni z instalacją LPG.
Ma to byc jednostka 1,6 115 KM na benzynie, na gazie mniej .
Czy te jednostki napędowe są aby napewno OK do LPG?
Na forach nissana pisali ludzie, że nie koniecznie. Poza tym wieści z salonu przesuwają termin wejścia tych silników z LPG z października na listopad.
Zeby nie okazalo się na końcu, że nie będzie. Zależy mi na aucie z LGP tyle, że tych obecnie w konfiguracji jaką poszukujemy nie ma.

pozdrawiam
X

BoloSr - 2015-07-27, 10:32

Xiron napisał/a:
Szanowni, skierowano mnie tu z innego wątku celem podpytania się czy macie informacje jakieś co do planowanego nowego silnika od Nissana QQ w Dusterze .
On ma się dopiero pojawić na jesieni z instalacją LPG.
Ma to byc jednostka 1,6 115 KM na benzynie, na gazie mniej .
Czy te jednostki napędowe są aby napewno OK do LPG?
Na forach nissana pisali ludzie, że nie koniecznie. Poza tym wieści z salonu przesuwają termin wejścia tych silników z LPG z października na listopad.
Zeby nie okazalo się na końcu, że nie będzie. Zależy mi na aucie z LGP tyle, że tych obecnie w konfiguracji jaką poszukujemy nie ma.

pozdrawiam
X


skoro producent przewiduje LPG to nie ma co kombinowac tylko brac :)

Karenzo - 2015-07-27, 10:34

Xiron, http://lpg-forum.pl//
BoloSr - 2015-07-27, 10:37

Karenzo napisał/a:
Xiron, http://lpg-forum.pl//


szczeze to co tam pisza to mozna sobie wsadzic .....
skad wiecie jaki to dokladnei model motoru ???
skoro producent przewiduje do niego LPG wiec nie powinno byc problemu
nie sadze zeby zrobili sobie strzal w stope i nie bylo mozliwosci zainstalowania LPG w Dusterze

Marek1603 - 2015-07-27, 10:39

Xiron napisał/a:
Szanowni, skierowano mnie tu z innego wątku celem podpytania się czy macie informacje jakieś co do planowanego nowego silnika od Nissana QQ w Dusterze .
On ma się dopiero pojawić na jesieni z instalacją LPG.



Ależ on już się pojawił tylko że bez LPG.
Z tego co wiem to w Nissanie nie można było montować LPG (może był nieopłacalny) ale skoro ma się pojawić fabryczny to warto zaczekać.

darkbest - 2015-07-27, 10:47

Ja bym zapytał przed zakupem czy warsztat poza ASO będzie miał możliwość dokonywania regulacji w komputerze gazowym. No i na 100% czy ASO będzie miało taką możliwość. Poczytaj sobie o zablokowaniu możliwości przestawienia chociażby momentu automatycznego przełączania z benzyny na gaz.
Karenzo - 2015-07-27, 11:00

BoloSr, sugerujesz że znasz się lepiej od tych ludzi ?
szczerze powątpiewam
ci ludzie pracują w tej branży a nie czytają w internecie

BoloSr - 2015-07-27, 11:02

Karenzo napisał/a:
BoloSr, sugerujesz że znasz się lepiej od tych ludzi ?
szczerze powątpiewam
ci ludzie pracują w tej branży a nie czytają w internecie


sugeruje ze jeszzce nikt tego silnika na oczy nie widzial wiec nie ma co odsylac na strone :)
zapytac trza by bylo sie Reno czy przewiduje i kiedy LPG do tego silnika i to wszystko.

Karenzo - 2015-07-27, 11:04

Silnik jest w obrocie nie od dzisiaj wystarczy zapytać czy ktoś montował do niego gaz .
Oni będę wiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie .

corrado - 2015-07-27, 11:06

Karenzo napisał/a:
BoloSr, sugerujesz że znasz się lepiej od tych ludzi ?
szczerze powątpiewam
ci ludzie pracują w tej branży a nie czytają w internecie


a ty sie moze znasz? jak najbardziej watpie, powiem wiecej
z calym szacunkiem to wiesz mniej o lpg niz ja 12 lat temu gdy mialem pierwsze auto na lpg

BoloSr - 2015-07-27, 11:07

Karenzo napisał/a:
Silnik jest w obrocie nie od dzisiaj wystarczy zapytać czy ktoś montował do niego gaz .
Oni będę wiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie .


czyli widzę tu dwie sprzeczności :)
jedno ze nikt nie poleca a druga sprawa ze można zamówić z LPG www.dacia.de :):):)

Karenzo - 2015-07-27, 11:09

darkbest już ci odpowiadam
nie
to chyba zasadne że producent zablokował możliwość modyfikacji . Zablokowali bo polak to spryciaż i każdy druciaż w szopie wie i umie lepiej . Jak ci taki majster rozwalił by silnik to do kogo jechać byś na naprawę gwarancyjną ?

BoloSr - 2015-07-27, 11:22

Karenzo napisał/a:
darkbest już ci odpowiadam
nie
to chyba zasadne że producent zablokował możliwość modyfikacji . Zablokowali bo polak to spryciaż i każdy druciaż w szopie wie i umie lepiej . Jak ci taki majster rozwalił by silnik to do kogo jechać byś na naprawę gwarancyjną ?


no i co ty na to ze dacia sprzedaje LPG do SCe ???
To sie da czy nie ???

Karenzo - 2015-07-27, 11:23

BoloSr napisał/a:

czyli widzę tu dwie sprzeczności :)
jedno ze nikt nie poleca a druga sprawa ze można zamówić z LPG www.dacia.de :):):)


To bardzo proste , jeżeli komuś udało się to zrobić to renult też na pewno się uda .
No chyba że ktoś ten silnik rozłożył i się okazało że tego się fizycznie nie da zrobić

Karenzo - 2015-07-27, 11:24

BoloSr napisał/a:


no i co ty na to ze dacia sprzedaje LPG do SCe ???
To sie da czy nie ???

sprzedawać to można wszystko
pytanie czy to dobrze chodzi

Xiron - 2015-07-27, 11:43

Gazownik który serwisuje mi obecne auto (carisma) powiedzial ze się da zagazować silnik nissana 1,6 akurat ten się da.
Salon dal ofertę na log ale oddala w czasie moment pojawienia się tej opcji. Zapisane mam to w uwagach oferty ze auto z log.
Czekamy na odpowiedzi od salonu od paru dni co do tego nowego silnika i log. Zalegla cisza...

Pozostaje czekać na rozwój sytuacji.
Pozdrawiam
X

Karenzo - 2015-07-27, 11:53

żeby tylko nie okazało się że to instalacja dilerska
BoloSr - 2015-07-27, 12:00

Karenzo napisał/a:
BoloSr napisał/a:


no i co ty na to ze dacia sprzedaje LPG do SCe ???
To sie da czy nie ???

sprzedawać to można wszystko
pytanie czy to dobrze chodzi


czyli sprzedaja cos co nie jest sprawdzone dobre :):)
wybacz ale chyba cos tu jest nie tak :)

Karenzo - 2015-07-27, 12:20

BoloSr napisał/a:

wybacz ale chyba cos tu jest nie tak :)


W twoim przypadku składnia i szyk zdania albo tok rozumowania.

już widzę brakuje przecinka , podziwiam twoje zaufanie do marki renault :lol:

Xiron - 2015-07-27, 12:24

Nie wiem, informacja jest, że w planie jest LPG do auta z nowym silnikiem, ASO czekają ponoć na wytyczne co do montowania instalacji/zgodę (nie wiem ile w tym prawdy i staram się to jakoś zweryfikować, m.in. na tym forum) plus uzyskać info o tym czy te silniki sie nadają do tego.

Druga informacja zza zaplecza jak to się mówi to, ze auta z tymi silnikami i LPG to listopad, wcześniej październik.

Karenzo - 2015-07-27, 12:32

Panom w ASO na sprzedaży bym nie ufał zbytnio .
Na propozycji cenowej ma być napisane że silnik jest wyposażany w LPG
nie w żadnych uwagach tylko przy silniku .
I potem w domu sam sobie wszystko przelicz , bo się okaże że montaż czujników wedle katalogu 900 zł a w ich propozycji 2000
Tak robią że zawyżają cenny podzespołów żeby potem dać wirtualny rabat .

Pilnuj bardzo żeby ci nie wcisnęli auta do którego sami zainstalują LPG

Xiron - 2015-07-27, 13:15

nam powiedzieli, ze nie mają tej opcji jeszcze i tylko tak mogą zanotować, że z LPG.
Cenna uwaga co do oferty. Dziekuję.

darkbest - 2015-07-27, 13:35

Karenzo napisał/a:
darkbest już ci odpowiadam
nie
to chyba zasadne że producent zablokował możliwość modyfikacji . Zablokowali bo polak to spryciaż i każdy druciaż w szopie wie i umie lepiej . Jak ci taki majster rozwalił by silnik to do kogo jechać byś na naprawę gwarancyjną ?



Ok. Rozumiem gwarancja, ale czy ASO będzie mogło zmieniać ustawienia wg preferencji użytkownika typu moment przełączania na gaz np. tylko na malejących obrotach. Poza tym - kalibracja po wymianie filtrów gazowych - będzie możliwa w ASO czy nie? Ja bym na to patrzył.
Bo wydaje mi się że może być z tym kiepsko. Będzie np. zbyt uboga mieszanka i nikt jej nie skoryguje? Z tego co się orientowałem inne marki dają możliwość regulacji a Renault od czasów wprowadzenia norm spalin EURO5 i wyższych nie daje tej możliwości.

Karenzo - 2015-07-27, 13:48

kto daje ?
to nie są zwykłe sterowniki
niczego się nie koryguje bo komputer ma wgrane stałe procentowe dawki

jedyna prawdziwa wada to moment przełączania na lpg ale można z tym żyć .
Wedle sztuki przełączanie na obrotach rosnących jest najlepsze ale instalacja musi być super wyregulowana .
Tutaj prawdopodobnie na rzecz "ekologi " ograniczono dawki stad ta zwiecha .
W rzeczywistości na razie z tym przełączaniem miałem 3-4 razy problem , przy normalnym użytkowaniu problemu nie ma . Tylko przy włączaniu się do ruchu na drodze szybkiego ruchu . Czasami wyjeżdżam na drodze wojewódzką bez rozbiegówki pod górkę , gdzie trzeba dać gaz do dechy tylko tam miałem problem
Jak na światłach tak się trafi że akurat przy ruszaniu auto przełączy sie na LPG to co najwyżej 1 sek jest przestój w przyspieszaniu .
Problem występuje tylko przy agresywnym ruszaniu .

darkbest - 2015-07-28, 18:23

http://www.elektroda.pl/r...415689-120.html

Na tej stronie znalazłem instrukcję kalibracji w Landi Renzo napisaną w prosty sposób przez użytkownika.
Polecam lekturę wszystkim, którzy szukają odpowiedzi na stawiane przeze mnie pytania - jak kalibrować fabryczną instalację gazową EURO 4.

Sam znalazłem odpowiedź na moje pytania. Odpowiedź jest oczywiście prosta i trzeba ją znać i potrafić przedstawić w zrozumiały dla wszystkich sposób.

Załączyłbym ten plik, ale ma za duży rozmiar dla daciaklub.pl (powyżej 256 KB).
Na w/w stronie należy znaleźć link "PROCEDURA_KALIBRACJI_LR.pdf"

Dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli zrozumieć podstawy regulacji.
Pozdrawiam

route2000 - 2015-07-28, 19:56

Dokładna procedura kalibracji pod tym postem w pliku PDF (trzeba mieć konto na elektrodzie by ściągnąć ten plik). ;-)
darkbest - 2015-07-28, 20:00

route2000 napisał/a:
Dokładna procedura kalibracji pod tym postem w pliku PDF (trzeba mieć konto na elektrodzie by ściągnąć ten plik). ;-)


Dałeś dokładnie ten sam link. Po co :-D :?:

Jaki polecacie czas nakładania podczas zmiany z benzyny na gaz ?

Telside - 2015-07-29, 18:00

Wygląda na to, że na obecną chwilę nie ma możliwości zamówienia auta z nowym silnikiem (SCe) w konfiguracji z fabrycznym LPG. Wszystkie nowe cenniki Euro6 uwzględniają tylko PB/ON. Być może cenniki zostaną w przyszłości zmodyfikowane, a może LPG w innych krajach dodawane do tego silnika po prostu nie jest fabryczne?
piotr. z - 2015-08-11, 11:13

Karenzo napisał/a:
kto daje ?
to nie są zwykłe sterowniki
niczego się nie koryguje bo komputer ma wgrane stałe procentowe dawki

Ależ to jest zwykły sterownik tylko z komunikacją po szynie CAN dlatego wystarczy zwiększyć dawkę gazu o stały współczynnik bo bazowe czasy wtrysków są ciągnięte z kompa silnika. ;-)


Karenzo napisał/a:
jedyna prawdziwa wada to moment przełączania na lpg ale można z tym żyć .
Wedle sztuki przełączanie na obrotach rosnących jest najlepsze ale instalacja musi być super wyregulowana .


To jest poważna wada. Nam (mnie i żonie- niezależnie od tego kto powozi) zdarzają się coraz częstsze zgaśnięcia. Umówię się jeszcze w tym tyg. do ASO ale bardziej mi chodzi o przyciśnięcie Panów czy cokolwiek z moich żalów zostało wysłane do centrali bo wątpię, żeby pojawił się lekko zmodyfikowany soft ze zmienionym momentem przejścia na LPG. Ostatnio zdechł mi w Cro jak chciałem się włączyć do ruchu i stanąłem jak pipa na środku ulicy blokując dwa pasy. Nieszczęście, że zdarzyło się to między dwoma zakrętami (taki miałem wyjazd z kwatery, wyjeżdżałem z samego dołu po lewej ) a szczęście, że jadący akurat nie szaleli z prędkością i mogli wyhamować. Ale widziałem też bezmózgowców- kozaków i mogłoby być nieciekawie jakbym na takiego trafił. Ileś wątków wcześniej przytaczałem info po rozmowie z gościem z Landi, że nie wie dlaczego tak ustawiono przełączanie na LPG bo to najgorsze rozwiązanie: albo trzeba przechodzić na LPG pojedynczo na każdy cylinder albo trzeba "zazębić" podawanie noPb i LPG na ileś milisekund (ale to zabawa w regulacje, czyli czas). Przy spadających obrotach NIC nie trzeba kombinować.
Zastanawiam się teraz, czy może nie wrzucono takich dawek i z tego powodu silniki nam się dławią bo podawane jest za dużo paliwa i silnik jest na chwilę zalewany ale nie jestem już w stanie tego sprawdzić (przynajmniej przez jakiś miesiąc- dwa).
Zastrzegam jednocześnie, że zauważam te nasilone objawy w mojej bryce i może być to problem niezwiązany z resztą DD z fabrycznym LPG.

Karenzo napisał/a:

Tutaj prawdopodobnie na rzecz "ekologi " ograniczono dawki stad ta zwiecha .
W rzeczywistości na razie z tym przełączaniem miałem 3-4 razy problem , przy normalnym użytkowaniu problemu nie ma . Tylko przy włączaniu się do ruchu na drodze szybkiego ruchu . Czasami wyjeżdżam na drodze wojewódzką bez rozbiegówki pod górkę , gdzie trzeba dać gaz do dechy tylko tam miałem problem
Jak na światłach tak się trafi że akurat przy ruszaniu auto przełączy sie na LPG to co najwyżej 1 sek jest przestój w przyspieszaniu .
Problem występuje tylko przy agresywnym ruszaniu .


Jak informowałem wcześniej- u mnie problem występuje nie tylko przy agresywniejszym włączaniu się do ruchu ale również jak stoję np. na światłach i wiem, że już mogę przełączyć instalkę na LPG, robię lekką przygazówkę powyżej 1600 obr/min i bryka zdycha. :evil:

eastcowboy - 2015-08-11, 19:11

skasowany
kula92 - 2015-08-12, 16:24

Witam mam pytanie bo gwarancja dobiegła końca i sam bede wymieniał filtry gazu czy ktoś może polecić jakiś zamiennik albo zna średnice wej wyj instalacja fabryczna logan ii
piotr. z - 2015-08-31, 19:38

kula92 napisał/a:
czy ktoś może polecić jakiś zamiennik albo zna średnice wej wyj instalacja fabryczna logan ii

Króćce we/wy mają średnice 14mm. Poszukaj w tym wątku z kilka stron wstecz (przynajmniej kilka).

A z innych rzeczy- w końcu udało wymienić się wtryskiwacze z czarnych na niebieskie.
Efekty wymiany opisałem tu.

Karenzo - 2015-08-31, 19:56

każdy z króćcem 14 mm
tylko nalezy kupić opaski ślimakowe do przykręcenie na wężu
z tego co pamiętam średnica 17-27 mm

Jeżeli chodzi o filtry to liczy się tylko i wyłącznie meteriał filtrujący
najgorszy jest papier najlepsze włókno szklane .
Od ilości materiałów filtrujących zależy długość sprawnej pracy filtry .
Ja moge polecić
http://www.autogaz-market...rocce-14mm.html

mają wkłąd papier + poliester
To dobre rozwiązanie bo cały syf zbiera się na plastiku

tutaj możesz wybrać obudowę i wkład
http://www.certools.pl/pr...ml?options=cart

Ponieważ twój motor to nie żadnej paliwożerne V8 które potrzebuje dużego ciśnienia gazu więc myślę że nie ma po co cudować z włóknem szklanym

piotr. z - 2015-08-31, 20:14

Karenzo napisał/a:

tylko nalezy kupić opaski ślimakowe do przykręcenie na wężu
z tego co pamiętam średnica 17-27 mm


Ja wykorzystuję te zaciski, które są na wężach; przecież one nie ulegają zniszczeniu.

Karenzo - 2015-08-31, 20:52

chyba jednak ulegają .
Jeden trzymał pewnie drugi miał luz .
Taki opaski to koszt 2 zł a dają 3-4 razy większą pewność od tych zacisków .
Do tego sa wielorazowe i łatwiejsze w obsłudze

piotr. z - 2015-09-01, 21:05

Wymieniałem filtr dwukrotnie i używałem ponownie tych samych obejm z tym, że starałem się je mocować na wężu w tych samych miejscach, w których były (dopasowywałem do odcisków na wężu). I nieszczelności nie ma. :-P
jedrekx - 2015-09-03, 07:43

mam pytanie, w Dokkerze LPG na ile Wam wystarcza bak gazu?
Karenzo - 2015-09-03, 09:53

to zależy od butli
w fabrycznej 300-350 km
z kapeluszem na głowie nawet 400
v maxem na autobandzie 250

jedrekx - 2015-09-03, 14:09

no właśnie i tyle samo w Loganie przejedziemy.. a w Dokkerze, wyszło mi 200 km przy spokojnej jeździe.. w sumie mam jeszcze z nim problem przy odpalaniu, więc trzeba się udać do serwisu..
Karenzo - 2015-09-03, 14:51

ale to gaz fabryczny ?
jak nie to pewnie trzeba oddać na regulacje
Moje poprzednie po regulacji zaczeło palić 2,5 l mniej na trasie

dacia - 2015-09-03, 20:44

Mój pali około 9,5 litra i nie ważne czy z klimą czy vmax czy spacerowo.
jedrekx - 2015-09-07, 13:57

Cytat:
ale to gaz fabryczny ?


oczywiście, to gaz fabryczny.

Michał93 - 2015-11-23, 00:38

Czy ktoś z forumowiczów miał problem ze wzrostem spalania w przypadku fabrycznej instalacji lpg?
U mnie zaczęło się powiększać spalanie w okolicach 30 tysiecy km, mniej więcej zaczęło się od około 28kkm i cały czas idzie w góre, z każdym kolejnym kilometrem.
Początkowe wyniki miasto 360km trasa 400+ (rekord 454) są absolutnie nie do osiągnięcia.
Nie jest to spowodowane oponami zimowymi, które mam dopiero od 4 dni, ani zmianą sposobu jazdy, ani tankowaniami niepełnymi.
Aktualnie na butli zrobienie 300km w mocno mieszanym trybie jazdy to już jest wyczyn, pod warunkiem jazdy w trybie emeryt + ecodriving (butla ma 32l).

Zawsze tankowałem samochód na Auchan, ostatnio doszedłem do wniosku że może zaczęli lecieć w kulki i tankowanie na BP - warunki drogowe te same przez cały czas, róźnica 10km na baku co mogę podpiąć zarówno pod ciut lepszą jakoś gazu na BP jak i inną ilość gazu w zbiorniku ze względu na temperaturę zewnętrzną podczas tankowania.

Niestety, wszystko wskazuje na to że LPG za bardzo posmakowało Loganowi. Samochód nie wywala checka, nie szarpie, ruszam dopiero po przełączeniu się samochodu na LPG, filtr powietrza czysty, filtr fazy lotnej zmieniony 12 tysięcy temu podczas przeglądu 20kkm.

Jakieś pomysły? Ja obstawiam padniętą listwę wtryskową, która po prostu się zabrudziła, bo jakiś mędrek ustawił ją dyszami do góry, coby umożliwić gromadzenie się w niej szlamu z lpg :evil:

Karenzo - 2015-11-23, 06:16

a spalanie benzyny kontrolujesz ?
co do wtryskiwaczy to raczej bledna diagnoza bo coś takiego zawsze odbije się na kulturze silnika

sczytaj mu błędy jak nic nie będzie to trzeba zostawić w spokoju .

Z własnego doświadczenia wiem że najczęściej to jednak winna paliwa / stacji , szczególnie teraz w okresie przejściowym na zimowe paliwo .

Jeżeli chodzi o zwiększone spalanie to :
1 sonda lambda
2. swiece
3. czujnik temp
4. krokowiec


sonde i czujnik powinno pokazać ci na clipie
U mnie kiedyś wzrost spalanie o 2 l na 100 spowodowało podciągniecie linki od gazu , tzn wcześniej miała luuz co wymuszało eco drivig :mrgreen:

Michał93 - 2015-11-23, 11:13

Akurat spalania benzyny nie monitoruję, bo ruszam dopiero gdy przełączy się na gaz. A przejechanie 10km raz na 5 tysięcy nie daje obiektywnego spalania.
Co do clipa - nie mam, bo trzeba mieć luźne 700zł :-)

Karenzo - 2015-11-23, 13:05

no to kup sobie najtańszy elm327 i telefonem sczytuj

Ja dokładnie tak samo rozgrzewam silnik i spalanie gazu rośnie w tym okresie .
Potem ludzie na forach pisza bzdury że im pali 7 l gazu ale nie podają że 3 l benzyny .

Karenzo - 2015-11-26, 21:50

Czy ktoś wie gdzie w rzeczywistości idzie ten kabel nr 3
nr kat 24 05 609 38R

piotr. z - 2015-11-27, 21:29

Wygląd jakby był puszczony w tunelu środkowym...
eastcowboy - 2015-11-28, 07:55

at phase 1 parallel at the gas pipe, directional to gas pressure regulator
Karenzo - 2015-11-28, 08:02

piotr. z napisał/a:
Wygląd jakby był puszczony w tunelu środkowym...


rozbierałem wykładzinę
żaden kabel tam nie biegnie

Mi się wydaje że ten kabel idzie na zewnątrz

Karenzo - 2015-11-28, 08:05

eastcowboy napisał/a:
at phase 1 parallel at the gas pipe, directional to gas pressure regulator


Maybe you know what color is cable + 12V which opening valve on the gas cylinder

eastcowboy - 2015-11-28, 09:08

http://www.stara.landi.pl...RE184%20_PL.pdf
http://www.luccio.nl/down...m_Kf184_MED.pdf

also valid for ecu LC02

Dominik - 2015-11-29, 14:27

Witam wszystkich,
Jestem tu nowy i chciałbym zapytać przed zakupem Dacii Logan 1,6 MPI +LPG fabryczny 2012r.
Sprawdzałem auto i na benzynie pracuje prawidłowo, na gazie szarpie i silnik chodzi nierówno, słabo na niskich obrotach, zapala się i gaśnie kontrolka silnika/katalizatora (żółta), przebieg 155000km. Planuje usunąć cały przód fabrycznego LPG i wstawić tam nowego Staga Qbox , z nowymi wtyskiwaczami gazu. Czytałem że fabryczny LPG jest częściowo zintegrowany(przewody?sterownik?) i czy nie będzie problemów ze zmianą fabrycznego lpg na niefabryczny?
Jak myślicie jaki przebieg będzie można zrobić na takiej nowej niefabrycznej instalacji, zakładając że auto ma już 155kkm przejechane?

Karenzo - 2015-11-29, 16:00

Problemów nie będzie żadnych . Po prostu położycie nowe kable .
Zintegrowane tzn w jednej wiązce , można się bawić w rozpruwanie itp ale łatwiej dać nowe obok .


Mimo wszystko ja twoim miejscu kupił bym sterownik z opla LC 02 (100-150 )
+ nowe wtryski ~300-400
+ regeneracja parownika ~ 50-70 zł

Sterowniki LC 02 mają możliwość pełnej ingerencji a mimo wszystko jest nadal fabryczny zestaw
My mamy LC 03 tam jest tylko możliwość odczytu parametrów .
Za 500 zł masz nową istalke na fabrycznych gratach

eastcowboy - 2015-11-29, 17:01

Karenzo napisał/a:

Karenzo
Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616
Rocznik: 2012

My mamy LC 03 tam jest tylko możliwość odczytu parametrów .


Into the duster is LC03 only from 11_2013 Phase 2 built-in.

eastcowboy - 2015-11-29, 17:23

Dominik napisał/a:
Witam wszystkich,
Jestem tu nowy i chciałbym zapytać przed zakupem Dacii Logan 1,6 MPI +LPG fabryczny 2012r.
Sprawdzałem auto i na benzynie pracuje prawidłowo, na gazie szarpie i silnik chodzi nierówno, słabo na niskich obrotach, zapala się i gaśnie kontrolka silnika/katalizatora (żółta), przebieg 155000km.


replace injectors
http://allegro.pl/wtryski...5826324342.html

Readjust valve clearance in the cylinder head


Delete the adaptation values in petrol and LPG ECU

drive and be happy :-D

Dominik - 2015-11-29, 21:59

Dziękuję Panowie, za szybką i rzeczową pomoc.

Karenzo Twoja propozycja jest bardzo ciekawa cenowo:)
Czy sterownik będzie pasował bez przerabiania wtyczek /pinów? czy będą jakieś dodatkowe kable?jakie wtryskiwacze proponujesz?

Eastcowboy czy wtryskiwacze nie powinny być już czarne (84kW/4=21kW/cyl)? Ogólnie to przy Med22 cena wzrasta do ok 900-1000 zł. Czy są tańsze, a jednocześnie dobre wtryskiwacze do fabrycznej instalacji? Mój gazownik proponuje Staga + Herculesy.

Rozumiem ze wpierw regulujemy luzy zaworowe, a potem naprawiamy/wymieniamy instalacje lpg?

Karenzo - 2015-11-29, 22:10

Wtryski ci padły bo fabrycznie były trafione , moje też padły przy 30 tyś

bardzo prawdopodobne że je wymienisz będzie wszystko ok
Sam parownik się regeneruje (wymiana uszczelek )

Jeżeli komputer nie jest uszkodzony fizycznie nie ma sensu go wymieniać

Jeżeli chcesz tu masz wszystkie informacje o takiej podmianie
http://lpg-forum.pl/przer...ter-t46976.html

Dominik - 2015-11-29, 22:30

Pytam o silnik 1,6 MPI, natomiast Duster z linka ma 16V , rozumiem że nie robi to różnicy w sterowniku lpg?
Karenzo - 2015-11-29, 22:40

1.6 mpi w dusterze ?
eastcowboy - 2015-11-30, 05:19

Dominik napisał/a:


Eastcowboy czy wtryskiwacze nie powinny być już czarne (84kW/4=21kW/cyl)?



original from the factory
1.6MPI 2008-2010 black injectors, are too large because LPG injection time less than petrol injection time

1.6MPI 2011-2012 green injector, last new variant in orange

if you 2012 + black injector

are you sure, that LPG instalation original Dacia?

Scyzor - 2015-11-30, 16:21

Michał93 napisał/a:
Czy ktoś z forumowiczów miał problem ze wzrostem spalania w przypadku fabrycznej instalacji lpg?

Rozwiązałeś problem? Ja od pewnego czasu borykam się z podobnym, choć nieco wcześniej (mój Logan ma najechane raptem 11 tys km). Na początku robiłem podobne przebiegi jak Ty (też udawało się robić ponad 400km na zbiorniku). Teraz 300 to max, a na trasie nie problem usłyszeć alarm komornika już przy 250km.

Michał93 napisał/a:
ani tankowaniami niepełnymi.

Może ktoś rozwinąć temat? Niepełne tankowanie to akurat w moim przypadku dość częsta praktyka - jak jeżdżę tylko po mieście, nauczyłem się lać "za pięć dych". To ma jakiś wpływ na konsumpcję gazu, czy tylko na rzetelność wskaźnika poziomu gazu?

Dominik - 2015-11-30, 16:41

W pierwszym poście napisałem, że 2012 Logan Story 1,6MPI;)
Dzięki serdeczne za pomoc Panowie, nowa MCV już na forum:)

kaka84 - 2015-12-17, 07:48

Mam pytanie czy ktoś zna specyfikacje fabrycznego a lepeij tego montowanego w salonie lpg.
Chodzi mi o wtryskiwacze reduktor itd dokladnie jakie nazwy bo wiem ze nazywaja to ogólnie landi renzo omegas plus czy jakoś tak

SilverTM - 2015-12-17, 09:31

Postaram się sprawdzić co tam siedzi. Ale odradzam każdemu fabryczną ( czy ten fabryczny zestaw ) instalację gazową. Wedle instrukcji od Renault do instalacji nie ściągają nawet kolektora tylko wiercą w nim otwory ( ba jeszcze żeby to robili w optymalnym miejscu a w instrukcji podane jest tak by zrobić to szybko i prosto ) a koniec końców instalacja jest zrobiona tak by jakoś działała. Odcinanie gazu przy około 4 tyś obrotów bo instalacja tak zamontowana nie domaga. Lepiej olać tą gwarancję fabryczną i zamontować gaz poprawnie.
route2000 - 2015-12-17, 09:34

SilverTM napisał/a:
Postaram się sprawdzić co tam siedzi. Ale odradzam każdemu fabryczną ( czy ten fabryczny zestaw ) instalację gazową. Wedle instrukcji od Renault do instalacji nie ściągają nawet kolektora tylko wiercą w nim otwory ( ba jeszcze żeby to robili w optymalnym miejscu a w instrukcji podane jest tak by zrobić to szybko i prosto ) a koniec końców instalacja jest zrobiona tak by jakoś działała. Odcinanie gazu przy około 4 tyś obrotów bo instalacja tak zamontowana nie domaga. Lepiej olać tą gwarancję fabryczną i zamontować gaz poprawnie.

Mam w niej zainstalowaną instalację LPG firmy BRC i tam nie mam żadnego odcinania gazu pow. 4 tys. obrotów. Dała rady jechać na LPG przy prędkości 160 km/h. ;-)

kaka84 - 2015-12-17, 10:08

tylko w salonie zakładaja lendi renzo a nie brc troche mi szkoda jeszcze 1.5roku gwarancji:D.
Czy jest ktos kto ma juz dustera phll i zakladal gaz poza salonem. Bo ten silnik ma spelniac euro 5 i troche sie rózni od tych wczesniejszych euro 4 choc chyba tylko oprogramowaniem.
Nie wsyszlo mu to na dobre bo wszystkie dustery po 2014r maja problem z obrotami na zimnym silniku faluja od 500-1000 puki nie zalapie troche temperatury

laisar - 2015-12-17, 10:18

SilverTM napisał/a:
fabryczną (czy ten fabryczny zestaw)

To jest zasadnicza różnica - fabryczną montują w fabryce, a u dilera instalują dedykowaną.

SilverTM - 2015-12-17, 10:48

W dusterach nawet na fabrycznej podobno przełącza na benzynę. Pewnie różnica w silnikach. Ja po gwarancji ( chyba że moja cierpliwość się skończy szybciej ) wywalam komputer od gazu, zdejmuję kolektor nawiercam chowam wtryskiwacze od gazu przed silnikiem tak jak powinno to być zrobione od początku i dziękuję. Renault ma problem żeby w super prostych silnikach założyć poprawną instalacje gazową.
kaka84 - 2015-12-17, 11:11

to chyba trzeba sobie montaz w serwisie odpuścić. Czas sie przenieśc na dział nie fabryczny lpg:D tam zapytam jaki zestaw mi polecą i gdzie montować
laisar - 2015-12-17, 11:36

@kaka84: Montaż w serwisie - dowolnym, także ASO - jest właśnie niefabryczny.
kaka84 - 2015-12-17, 11:43

No wiem ale głupio było mi się przyznać. Spodziewałem się ze większość osób zakładających gaz w momencie kupna czyli de fakto w salonie będzie się poczuwało jak by miało fabryczny i będzie tutaj
ps a jak ktoś bedzie mi chciał polecić cos to zapraszam na: niefabryczny lpg

DrOzda - 2015-12-17, 12:23

Polecam usuniecie wszelkich usterek silnika PRZED montażem instalacji. Niech w ASO wgrają nowszy soft do ECU i jeśli to nie pomoże to być może jakiś czujnik jest do wymiany. Jak zostanie to opanowane to spokojnie można założyć instalację poza ASO sugerując się opiniami z lpg-forum.pl na przykład.
Karenzo - 2015-12-17, 14:34

SilverTM napisał/a:
Postaram się sprawdzić co tam siedzi. Ale odradzam każdemu fabryczną ( czy ten fabryczny zestaw ) instalację gazową. Wedle instrukcji od Renault do instalacji nie ściągają nawet kolektora tylko wiercą w nim otwory ( ba jeszcze żeby to robili w optymalnym miejscu a w instrukcji podane jest tak by zrobić to szybko i prosto ) a koniec końców instalacja jest zrobiona tak by jakoś działała. Odcinanie gazu przy około 4 tyś obrotów bo instalacja tak zamontowana nie domaga. Lepiej olać tą gwarancję fabryczną i zamontować gaz poprawnie.

to o czym piszesz to w ogóle nie jest fabryczna instalacja
choćby dlatego że tu nie ma nawiercania ale gotowe otwory na kolektorze

lepszego zdjęcia nie mam bo wygasło i to jest odzysk z googla

SilverTM - 2015-12-17, 15:14

Jednak to co napisałem w nawiasie odnosi się do fabrycznego zestawu montażowego który mam zamontowany już w ASO. Ba nawet zestaw był przypisany do auta w Renault Polska przy zamówieniu. Co do gotowych otworów to część miało gotowe nadlewy do robienia otworów pod wtryski, a część nie miała mimo identycznego oznaczenia. Gazownicy nie wiedzą czemu tak jest a tym bardziej pracownicy salonów.

Można się domyślać że taka fabryczna instalacja zakładana w fabryce to jest poprawna instalacja. Nie zepsuje silnika i będzie działała. Wiadomo plusy to poprawnie działanie minusy to brak komputera pokładowego i zablokowany komputer gazowy, drogie części i brak regulacji oraz możliwości kontroli parametrów mieszanki ( np przejście na zasilanie benzyną od 4 tyś obrotów +/- 200 podobno niektórym zmienia przy 4,5 tyś )

Kolejny typ instalacji to gotowy zestaw montażowy z szczegółową instrukcją co do czego ma mechanik przypiąć. Też to działa nie blokuje komputera jak w w.w ogólnie bardzo podobny zestaw z tego co się orientuje jest przeznaczony tylko do DD 4x4.

Oba rozwiązania są decydowanie lepsze od jakiegoś partacza co zrobi metodą druta i trytytek a rezultat to np wypalenie głowicy. Jednak trzeba mieć świadomość że auto będzie jechało minimalnie gorzej jak na benzynie i paliło często więcej gazu w porównaniu do dobrze zestrojonej instalacji gazowej.

Każde auto wymaga indywidualnego strojenia ( firma z łodzi gazowała 4 identyczne nowe logany pomimo identycznej instalacji każdy silnik miał inne korekty itp ) a fabrycznie mamy coś w komputerze które automatycznie stara się dostroić. A jak wiadomo to nie jest najlepsze rozwiązanie.

Karenzo - 2015-12-17, 16:20

K4M w Renault było gazowane w fabryce już 10 lat temu i te auto jeszcze jeżdżą .
Te silniki miały instalacje zintegrowaną z silnikiem , efekt był taki że nikt nie chciał tego obsługiwać a cześć są kosmicznie drogie .
wyglądało to naprawdę fajnie
http://www.planeterenault...nne-t22108.html
ale dacia na takie bajery jest zbyt biedna
Dlatego teraz jest to komercja wersja LR , gdzie części można kupić wszędzie .
Silniki z fabrycznym gazem mają inne oznaczenie producenta K4M 616 . Gdyby był tylko przerabiany w fabryce nikt nie nadał by mu nowego numeru

Na forum opla pracownicy gliwickich zakładów wprost pisali że silniki z fabrycznym lpg od LR są zupełnie innymi jednostkami na linii produkcyjnej . Różnica jest w tłokach i zaworach oraz oczywiście wlotach w kolektorze .

Instalacja dedykowana to tylko podobne części od LR ale inny silnik . Tutaj zawodzi zazwyczaj jakość monterów o której w aso mam jak najgorsze zdanie .

Co do przejścia na benzynę to jakaś bujda , jeździłem długotrwale z obrotami ok 4,5 tyś obr i cały czas na LPG. Wydaje mi się występuje dotrysk benzyny ale w zależności od wciśnięcia gazu tzn w trybie wyprzedzania (pedał wciśnięty max + 2-3 cm na dużym oporze )

Dotrysk benzyny może występować tylko w momencie nie wyrabiania wtrysków / reduktora a o to trudno posądzić nasze wtryski bo jest wysoka półka .

SilverTM - 2015-12-17, 16:33

Karenzo napisał/a:
Dotrysk benzyny może występować tylko w momencie nie wyrabiania wtrysków / reduktora a o to trudno posądzić nasze wtryski bo jest wysoka półka .


Nie omieszkam tego potwierdzić jak będę w serwisie, mechanik zajmujący się instalacjami gazowymi powiedział że sprawdzi moment przełączenia ( to postaram się zrobić zdjęcie tego info ) z tego co wiem z RP przełączenie na benzynę to normalny tryb pracy ( postaram się z pamięci zacytować ) "mający zapewnić bezpieczeństwo podczas np wyprzedzania oraz zapewnić bezpieczeństwu samej jednostce" I teraz pytanie jak to się ma do tych instalacji i czy występuje wszędzie czy tylko w którymś z programów. Co do nie wyrabiania wtrysków to proste czy całej instalacji pewnie w Renault spece woleli się zabezpieczyć przed tym jak ktoś przy przebiegu 70 tyś siądzie ( czy się usyfi straci swoją sprawność jak kto woli ) w ten sposób zabezpiecza się przed kosztami.

Karenzo - 2015-12-17, 16:49

Ale mówimy o przełączaniu na benzynę czy dotrysku benzyny ?
Jeżeli to 1 to nie ma takiej możliwości .

SilverTM - 2015-12-17, 17:31

Auto po przekroczeniu danego progu obrotów ( mechanik mówił że widział i 3800 ale i 4500 ) przełącza się na zasilanie benzyną ( nie wiem jak to jest wykonane czy np dotrysk 99% benzyny 1% gazu ) w każdym razie użytkownik nie jest informowany o tej zmianie na centralce. Ja próbowałem wyłapać organoleptycznie taką zmianę jednak bez szans. Pytałem się też o to mechaniora i to jest inaczej rozwiązane jak ręczne włączenie i wyłączenie instalacji.
laisar - 2015-12-17, 17:37

SilverTM napisał/a:
fabrycznego zestawu montażowego

On nie jest fabryczny (chyba że masz na myśli fabrykę Landi Renzo).

SilverTM napisał/a:
który mam zamontowany już w ASO

Jak masz montowany w ASO to nie masz fabrycznego.

Fabryczny jest montowany w fabryce.

Wszystkie inne są niefabryczne - albo dedykowane, albo dilerskie, albo zupełnie niezależne.

Karenzo - 2015-12-17, 17:40

No ok , ale jeżeli chcemy przejść na zasilanie benzynowe trzeba zamknąć elektrozawór na bulli / reduktorze inaczej gaz siła ciśnienia będzie dostawał się do kolektora .

Ja mam kontrolkę informująca o otwarciu / zamknięciu elektrozaworu i żadnego zamykanie nie zaobserwowałem

SilverTM - 2015-12-17, 17:47

laisar napisał/a:
On nie jest fabryczny (chyba że masz na myśli fabrykę Landi Renzo).


Wpisywałem na forum kiedyś numer fabryczny części. Możemy dyskutować o tym czy Fabryczny oznacza montowany w Fabryce czy dostarczone pudło z logiem Renault. Nazwa oryginalna czy markowa. Jak zwał tak zwał. Ja zamawiałem auto jak Renault wydało ten dedykowany zestaw montażowy opatrzony Numerem fabrycznym i podczas zamawiania auta był przypisany konkretnie do tego modelu.

Karenzo napisał/a:
No ok , ale jeżeli chcemy przejść na zasilanie benzynowe trzeba zamknąć elektrozawór na bulli / reduktorze inaczej gaz siła ciśnienia będzie dostawał się do kolektora .

Ja mam kontrolkę informująca o otwarciu / zamknięciu elektrozaworu i żadnego zamykanie nie zaobserwowałem


Na to pytanie nie odpowiem bo się nie znam. Ale wiem że auto może pracować na benzynie kiedy kontrolka od centralki pokazuje pracę na gazie. W stagu jak miałem poprzednie auto to patrzyłem jak to działa ustawiało się przełączenie albo od jakiegoś progu obrotów albo kiedy obciążenie silnika dochodziło do np 90%. Po przekroczeniu tych obrotów centralka dalej informowała że jedziemy na LPG a tak na prawdę silnik pracował na benzynie

laisar - 2015-12-17, 17:52

Karenzo napisał/a:
gaz siła ciśnienia będzie dostawał się do kolektora

Przez zamknięte wtryskiwacze gazu?

(No bo chyba nie sądzisz, że otwierają się nawet przy zasilaniu benzyną?).

laisar - 2015-12-17, 17:55

SilverTM napisał/a:
Możemy dyskutować

Nie ma o czym - fabryczny to wyłącznie ten montowany w fabryce.

Każdy inny, nawet z identycznych części, ale montowany poza fabryką - nie jest fabryczny, bo sam sposób instalacji jest zupełnie inny.

SilverTM - 2015-12-17, 18:07

Ok to oryginalny :D

Ok odkopałem nr fabr... części :) 7711566710 jak macie dostęp do manuala czy tam serwisówki można by było porównać.

Karenzo - 2015-12-17, 18:20

laisar napisał/a:
Karenzo napisał/a:
gaz siła ciśnienia będzie dostawał się do kolektora

Przez zamknięte wtryskiwacze gazu?

(No bo chyba nie sądzisz, że otwierają się nawet przy zasilaniu benzyną?).

Oczywisćie
gaz w wężu za reduktorem ma ok 1 bar
Wtryski to w zasadzie tłoczki na sprężynkach z cewką .

Jeż lei komuś zepsuje się elektrozawór na butli to przez noc zaleję mu silnik gazem .
A nie będzie wtedy podciśnienia w kolektorze

Karenzo - 2015-12-17, 18:23

Mi takiego numeru nie znajduje
ale mam wersje do 2013 roku

corrado - 2015-12-17, 19:54

Karenzo napisał/a:
laisar napisał/a:
Karenzo napisał/a:
gaz siła ciśnienia będzie dostawał się do kolektora

Przez zamknięte wtryskiwacze gazu?

(No bo chyba nie sądzisz, że otwierają się nawet przy zasilaniu benzyną?).

Oczywisćie
gaz w wężu za reduktorem ma ok 1 bar
Wtryski to w zasadzie tłoczki na sprężynkach z cewką .

Jeż lei komuś zepsuje się elektrozawór na butli to przez noc zaleję mu silnik gazem .
A nie będzie wtedy podciśnienia w kolektorze


1 bar? Co tak mało ?
Przecież to ciśnienie atmosferyczne w miarę normalną niedepresyjną pogodę :)

1 bar = 1000hPa, a dzisiaj w W-wie było ok 1020hPa

I chyba pomyliło się komuś z instalką z tzw. " mikserem " (1 i 2 generacja) kiedy gaz zza reduktora był bezpośrednio mieszany w powietrzem z dolotu i leciał przez kolektor dolotowy do komory spalania...

Karenzo - 2015-12-17, 21:22

http://lpg-forum.pl/ranking-reduktorow-t1015.html
laisar - 2015-12-17, 21:47

Karenzo napisał/a:
gaz w wężu za reduktorem ma ok 1 bar

Owszem, ale powyżej atmosferycznego - czyli to jest nadciśnienie.

http://gazeo.pl/poradniki...tykul,5886.html

Cytat:
Jeż lei komuś zepsuje się elektrozawór na butli to przez noc zaleję mu silnik gazem

To dlatego, że wtedy wtryskiwacze są wyłączone - czyli nie pod napięciem...

A w czasie pracy muszą dać radę się zamknąć przy 4-12 barach - co dotyczy także jazdy na samej benzynie.

(Natomiast elektrozawór potrzebuje zasilania tylko do zmiany swojego stanu - czyli otwarcia, bo zanik napięcia powoduje jego automatyczne zamknięcie).

Cytat:
Wtryski to w zasadzie tłoczki na sprężynkach z cewką

Z naprawdę mocną cewką.



Ergo: nie, przez zamknięte wtryski w czasie jazdy na samej benzynie gaz nie będzie dostawał się do kolektora - ani siłą ciśnienia, ani żadną inną.

(A gdyby jednak się dostawał, tzn. że albo wtryski są popsute i należy je wymienić, albo są źle podłączone).

laisar - 2015-12-17, 21:53

SilverTM napisał/a:
odkopałem nr fabr... części :) 7711566710 jak macie dostęp do manuala czy tam serwisówki można by było porównać.

Nie można, bo prawdziwa fabryczna instalacja nie występuje w postaci zestawu, tylko jako poszczególne części.

Do porównania trzeba by mieć listę części w powyższym zestawie - wraz z ich numerami.


(Co sumarycznie niczego nie zmienia - bo zestaw dedykowany może być identyczny pod względem części z fabrycznym, ale sposób montażu obu będzie różny).

SilverTM - 2015-12-17, 21:57

Obstawiam że ten numer to coś ala numer z kamery cofania. Czyli książeczka co do czego jak połączyć. Wiem że taki numer dostałem od RP, od Sprzedawcy, i mam gdzieś nawet ten numer w samochodzie na naklejce ale nie pamiętam gdzie dokładnie.
laisar - 2015-12-17, 22:15

SilverTM napisał/a:
Obstawiam że ten numer to coś ala numer z kamery cofania

Owszem - ale to nie jest przeszkoda, żeby każdy z elementów wchodzących w jego skład i miał jeszcze swoją własną referencję.

eastcowboy - 2015-12-18, 12:48

SilverTM napisał/a:
. Odcinanie gazu przy około 4 tyś obrotów bo instalacja tak zamontowana nie domaga


switching to gasoline or split fuel is not programmed

dacia - 2015-12-19, 21:18

Więc tak ja mam instalację fabryczną i można się do niej przyzwyczaić. Oprócz droższego przeglądu jest w miarę ok. Przełącza na gaz przy 2tys, odcina zapłon przy 5,5tys;. Pobierania BP przy szybszej jeździe nie zauważyłem. Przebieg mam 32 tys . Znajomy gazownik twierdzi,że jest bardzo dobrze założona pod względem wizualnym. Technicznie jest nie dopracowana i w każdym momencie można podmiankę strzelić.
SilverTM - 2015-12-19, 22:15

Wizualnie to na tym forum LPG pokazują ładnie założone instalacje. W dusterze tak się da wszystko zamontować że nie będzie widać instalacji ( głównie chodzi o długość przewodów od wtryskiwaczy do kolektora tak by była jak najmniejsza ) Ale co do instalacji to Pan Adam Rogowski ( czytający forum LPG wiedzą o kim mówię ) popatrzył na instalację powiedział że jak na fabrykę ( czy tam zestaw montażowy sposób wizualny montażu identyczny ) mogli się bardziej postarać ale jeździć puki gwarancja, po gwarancji wymienić tylko sterownik na taki w którym można samemu ustawić parametry i tyle. ( ja jeszcze wymienię butlę na większą ).

Za trochę mniejsze pieniądze można założyć dużo lepszą instalację gazową, perfekcyjnie zamontowaną ( u najdroższego gazownika ) i jeszcze da gwarancję ( dodatkowe ubezpieczenie ) gdyby coś się stało.

Co do ubezpieczenia to można montować np w autach które posiadają gwarancję producenta i poprzez wykupienie takiego ubezpieczenia ( od montażu lpg ) ubezpieczalnia w razie problemów ciśnie producenta żeby dowiódł iż awaria powstała przez instalację a kiedy się okaże że faktycznie zawiniła instalacja. Wtedy płaci odszkodowanie ubezpieczenie od LPG

gbyrka - 2016-01-12, 14:45

Duster 115 SCe a fabryczne LPG:

W Polsce twierdzą, że coś jest tam innego w silniku w porównaniu z poprzenim 105KM, a tym czasem w niemieckim konfiguratorze jest SCe 115 LPG 4x2

Przypuszczalnie i u nas niebawem będzie taka opcja zatem.

piotr. z - 2016-01-12, 21:10

W Słupsku też zakładają do SCe. Tutaj Duster, tutaj Lodźka, a tutaj się nawet Sandero 0,9 załapało. Tak więc alternatywa dla fabrycznych instalacji jest na pewno.
I nie mam nic wspólnego z firmą, której wykonania przytoczyłem powyżej, Jakbym miał to nie brał bym instalki fabrycznej a jeśli nawet to dawno już miałbym zmieniony sterownik. :->

Karenzo - 2016-01-12, 23:08

założyć to może każdy
pytanie czy będzie to dobrze jeździć

kaka84 - 2016-01-13, 07:19

koleżance padły znowu wtryskiwacze w instalacji lpg zakładanej w salonie Landi renzo czy możecie sie pochwalić ile wam wytrzymały wtryskiwacze lpg i jaki maja kolor (niebieski?)
dodam tylko że Duster ma przejechane 50tyś i już drugi komplet niby sie posypał
Listwa wtryskowa jest zamontowana w poziomie.Nie powinna być w pionie?

SilverTM - 2016-01-13, 10:51

Dla wtryskiwaczy najlepiej jest jak stoją pionowo. Poziomo zatrzymuje się tam więcej syfu i mogą przez to szybciej "padać". To jeszcze wszystko zależy od filtrów. Ale jak wtryskiwacze wytrzymują 25 tyś to szrot straszny, albo gaz strasznej jakości, kiepskie filtry, ewentualnie słaby montaż. W moim starym aucie wtryskiwacze hanna maja najechane prawie 100 tyś i leżą poziomo ( jakiś rekord podobno )
Aronus - 2016-01-13, 15:46

kaka84 napisał/a:
koleżance padły znowu wtryskiwacze w instalacji lpg zakładanej w salonie Landi renzo czy możecie sie pochwalić ile wam wytrzymały wtryskiwacze lpg i jaki maja kolor (niebieski?)
dodam tylko że Duster ma przejechane 50tyś i już drugi komplet niby sie posypał
Listwa wtryskowa jest zamontowana w poziomie.Nie powinna być w pionie?

Zasadniczo wtryskiwacze powinny być w pionie, ale bym tego nie demonizował. Wcześniej miałem Octavię z LPG od BRC i tam wtryskiwacze wytrzymały 170 tys. km i dalej jeżdżą a były w poziomie.

Karenzo - 2016-01-13, 15:50

kaka84 napisał/a:
koleżance padły znowu wtryskiwacze w instalacji lpg zakładanej w salonie Landi renzo czy możecie sie pochwalić ile wam wytrzymały wtryskiwacze lpg i jaki maja kolor (niebieski?)
dodam tylko że Duster ma przejechane 50tyś i już drugi komplet niby sie posypał
Listwa wtryskowa jest zamontowana w poziomie.Nie powinna być w pionie?


na najtańszych wtryskach pochylonych zrobiłem 100 tyś km w innym aucie (tyle że je czyściłem )
fabryczne w daci to mi wymienili po 25 tyś :D

dokładnie na takich
http://www.autogaz-market...z-czujnika.html

w dusterze są takie
http://www.autogaz-market...-niebieska.html

kaka84 - 2016-01-13, 17:07

Jak zobaczyłem cene tych: MED MOD. 65 NIEBIESKI LANDI RENZO OMEGAS LISTWA
z dopiskiem - NIŻSZA CENA !!!
to aż przekląłem naszczeście na forum tego nie słychać

i co wymienili Ci na ten sam shit... i już nie padają... bo koleżance wpisali ze to patyka kosztuje taka wymiana ale na gwarancji tamto było a teraz jej za przeproszeniem ciule powidzieli że gwarancje to miała do 11 a dziś jest 11 to juz nie obowiązuje. Nie będę robił anty reklamy wiec nie powiem który to serwis w okolicy podwarszawskich Ząbek a może to jeszcze Warszawa.
A ona ma gwarancje wykupiąna na 5lat ale wtedy jeszcze nie dotyczyła gazu

Karenzo - 2016-01-13, 17:34

To są bardzo dobre wtryski na wolnym rynku .
Filtr też jest dobry , według mnie zabiła je temperatura przełączania która jest bardzo niska w daci

piotr. z - 2016-01-14, 17:56

Karenzo napisał/a:
...według mnie zabiła je temperatura przełączania która jest bardzo niska w daci


Hmmm.... Niby dlaczego? Przecież gaz musi odparować aby był dostarczony do silnika. Jeśli temperatura jest za niska dla odparowania wymaganej dawki paliwa to silnik nie będzie równo pracował ale temperatura rozprężonego gazu nie będzie raczej ujemna. Co "utłukło" wtryskiwacze to tylko spekulacje chyba, ze została wykonana analiza przyczyn "zgonu"?

Karenzo - 2016-01-14, 21:16

Ja powiem że nie wiem, mimo że noga nie jestem z tych spraw to zrobiłem jak typowa blondynka zapaliła mi się kontrolka spalin , pojechałem do ASO i wymienili mi wtryski
co i dlaczego nie wiem :lol:
Stare to medy niebieskie nowe czarne

te wtryski bez czyszczenia robiły po 200 tyś wiec wnioskuje że dla rumunów poszła lewa partia

piotr. z - 2016-01-14, 21:33

Fakt faktem mi też wymieniono wtryski na czarne ale z tego powodu, że ponoć "zakłócają się nawzajem" i stąd mogą być szarpania silnika przy dodawaniu gazu z wolnych obrotów i podczas przełączania się na LPG. Ale jakoś się nie poprawiło. :-)
Michał93 - 2016-01-15, 23:50

Scyzor rozwiązałem problem.
Kupiłem preparat marki boll, wtłaczany do butli z lpg. Zatankowałem na innej stacji. Jeden zbiornik to 250 km z butem w podłodze na ekspresówce, ile tylko dała radę, drugi zbiornik to upalanie od świateł do świateł niczym posiadacz golfa 3. Pomogło :) :mrgreen:

olek1972 - 2016-01-16, 14:17

A ja wczoraj zamówiłem Logana MCV 0.9 Tce z fabrycznym LPG (przewidywana data produkcji to 9 marca a odbiór do końca marca).
Miałem nawet szansę przejechać się przed ostateczną decyzją takim 0.9 z zamontowanym w fabryce LPG.
Zauważyłem tylko, że przy wczorajszej temperaturze około 0 stopni przełączy się na LPG po jakiś 3-4 kilometrach, zupełnie bez zauważalnego szarpnięcia czy innych ubocznych skutków. Co ciekawe po zatrzymaniu i ponownym odpaleniu od razu wystartował na LPG (prawdopodobnie jest to efekt systemu Start-Stop, który uruchamia ciepły silnik od razu na gazie). W czasie jazdy (dystans około 10-15 kilometrów) nie nastąpiło zadziałanie systemu-Start-Stop, chociaż był włączony.
Wtryskiwacze gazy LR (chyba jak dobrze pamiętam czarne) umieszczone są pionowo równolegle do kierunku jazdy z prawej strony bloku silnika (patrząc na silnik po otwarciu maski) co może sugerować, że wężyki do kolektora mogą być różnej długości, ale silnik jest tak obudowany, że tego nie widać. Pracują z wyraźnym klekotem i nie są tak ciche jak np. wtryskiwacze Hana,ale słyszałem też znacznie głośniejsze.
Także parownik jest zabudowany z prawej strony, gdzieś nisko, bo zupełnie go nie widać, mimo, że prawie wlazłem do komory silnika.
Ogólnie instalacja jest zupełnie niewidoczna poza wtryskiwaczami.

Od Dealera dostałem informację, że zgodnie z zaleceniami serwisu ( nie ma takiego zapisu w Książce Obsługi) przez pierwsze 1000 kilometrów powinno się używać tylko benzyny co ma podobno spowodować "dobre ułożenie map pracy silnika".
Samochód testowy miał przejechane 300 kilometrów ale ja włączyłem LPG co na twarzy Dealera wywołało pewien grymas niezadowolenia.
Czy to prawda?

Karenzo - 2016-01-16, 15:09

mapy są wgrywane w przez producenta i nie podlegają zmianom
aczkolwiek coś podlega lekkim modyfikacjom w dynamice auta który dostosowuje się do użytkownika aczkolwiek bardziej chodzi o spowolnienie w otwieraniu przepustnicy .
Ale w 0,9 tce nie ma przepustnicy :-P


3-4 km to bardzo długo na przełączanie się na LPG szczególnie że LR ustawiło to chyba w 20 C
mój się przełącza w tych warunkach po 0,5 km
Oczywiście jest możliwość że podniesiono tą temperatura lub ciepłota silnika jest zupełnie inna


Pracownikowi salonu chodzi o docieranie silnika , według instrukcji producenta można wtedy jeździć na LPG to polski nawyk z prlu docierania . Ja dla spokoju jeździłem cały bak na benzynie a potem normalnie LPG .
Przy fabrycznym zestawie można od razu jeździć na LPG bo głowica która odczuwa większą temperaturę gazu jest do tego dostosowana .

Prawdą jest natomiast że powinno się docierać do tych 1-2 tyś km a późnej wymienić olej

laisar - 2016-01-16, 15:52

Karenzo napisał/a:
w 0,9 tce nie ma przepustnicy

Ma - w 0,9 jest klasyczny wtrysk pośredni.

damiaszek - 2016-01-16, 17:32

Karenzo napisał/a:

Pracownikowi salonu chodzi o docieranie silnika , według instrukcji producenta można wtedy jeździć na LPG to polski nawyk z prlu docierania . Ja dla spokoju jeździłem cały bak na benzynie a potem normalnie LPG .
Przy fabrycznym zestawie można od razu jeździć na LPG bo głowica która odczuwa większą temperaturę gazu jest do tego dostosowana .

Prawdą jest natomiast że powinno się docierać do tych 1-2 tyś km a późnej wymienić olej


Myślę że jednak chodziło mu o to o czym mówił. Komputer gazowy ustawia czasy wtrysków na podstawie map z orginalnego komputera, a te podlegają pewnym modyfikacją, z tym że kilka tyś. kilometrów to trochę dużo, wystarczy kilkaset. Natomiast co do samego docierania, to jak w tym okresie przestrzega się ograniczenia dotyczące obrotów, obciążenia silnika, a na koniec wymienia olej to można i na gazie docierać

Karenzo - 2016-01-16, 20:45

Te czasy wtrysków jeżeli naprawdę się przestawiają to dzieje się to po 100 km MAX
według mnie komputer zmienia tylko stopień otwarcia gardzieli przepustnicy

kali - 2016-01-16, 22:45

Czasy wtrysku zmieniają się cały czas podczas pracy silnika. I to parę razy na sekundę. Tak działa układ korekcji składu mieszanki opary na czujniki O². Jeżeli korekcję są większe bo następuje np. Zużywanie się elementów to wtedy są zapisywane do pamięci CAM sterownika jako normalne nastawy i od nich sterownik zaczyna pracę. Jeżeli korekcję są duże lub następują w krótkim czasie lub sterownik nie jest sobie w stanie z nimi poradzić to zapala kontrolę MIL. To tak w telegraficznym skrócie.
damiaszek - 2016-01-17, 16:29

Tak się to właśnie dzieje, są korekty chwilowe, i długoterminowe zapisywane w pamięci sterownika. Można też je odczytać i obserwować Elmem327 na złączu OBD. Czasami to pomaga w wykryciu jakiś niedomagań układu zasilania paliwem. Trzeba tylko pamiętać że to działa w pętli zamkniętej, czyli w stanach ustalonych silnika (w przybliżeniu stałe obroty niewielkie przyspieszenia).
Scyzor - 2016-01-20, 14:46

Michał93 napisał/a:
Scyzor rozwiązałem problem.
Kupiłem preparat marki boll, wtłaczany do butli z lpg. Zatankowałem na innej stacji. Jeden zbiornik to 250 km z butem w podłodze na ekspresówce, ile tylko dała radę, drugi zbiornik to upalanie od świateł do świateł niczym posiadacz golfa 3. Pomogło :) :mrgreen:


Cóż to za środek? Jak się go wtłacza do butli?

Karenzo - 2016-01-20, 14:56

Cytat:
Środek aplikujemy w momencie gdy zbiornik gazu jest w ok. 80% pusty. Przy użyciu
specjalnej dyszy ( 3 wkręcane końcówki do wyboru ) wybieramy odpowiednią końcówkę
dla naszego zaworu gazu i trzymając puszkę w odwrotnej pozycji wprowadzamy preparat
do instalacji przez ok. 30 sekund. Następnie należy zatankować zbiornik do pełna co
spowoduje wymieszanie preparatu z gazem. Zaleca się profilaktyczne stosowanie co 3-4
miesiące lub co 10 000km.

http://lmgtfy.com/?q=boll+lpg

dacia - 2016-01-20, 21:39

W/g mnie to tak samo jak z tymi środkami do benzyny. Nie zaszkodzi, nie pomoże .
piotr. z - 2016-01-20, 21:57

Nie stosowałem ale jakoś sceptycznie jestem nastawiony do takich wyrobów. Może dlatego, że nie miałem takich problemów a jakby się pojawiły to też chwytał bym się różnych rzeczy...
Karenzo - 2016-01-20, 22:21

załóżmy że to rozpuści frakcje oleiste w butli
ale one trafią do reduktora i wtrysków

Michał93 - 2016-01-20, 23:23

Od kilku dni zacząłem mieć problemy z przełączaniem się z benzyny na lpg. Dzisiaj nastąpiło apogeum - choćbym go gasił 20 razy - pisk centralki lpg i jazda na benzynie.
Po podpięciu komputera wyrzuciło błąd czujnika ciśnienia paliwa obwód b, czyli na 99% uwalony czujnik w listwie marki bosch. Na poniedziałek jestem umówiony w aso, zobaczymy co wymyślą.
Nasz forumowy kolega miał u siebie identyczny przypadek - winna oprócz tego była podobno iglica zaworu.
Podobno te czujniki Boscha są niedorobione, podobne incydenty są również w prinsie który stosuje ten sam czujnik.

Michał93 - 2016-01-25, 19:24

No i sprawa się wyjaśniła - winowajcą okazał się być elektrozawór umieszczony w reduktorze.
Wyjęcie go to kwesta 5 min, siedzi między przewodem od lpg (miedzianym) a reduktorem, na samym wejściu.
Zabieg to czyszczenie zaworu, oczywiście po zdjęciu cewki.
Benzyna tudzież inny rozpuszczalnik i drobny papier ścierny :)
Trzeba dokładnie oczyścić trzpień zaworu i jego gniazdo w reduktorze. W celu czyszczenia gniazda przyda się cienki płaski śrubokręt i jakaś szmatka + sprężone powietrze celem wydmuchania syfu.
Zabieg nie wymaga wymiany jakichkolwiek części, podobno to typowa przypadłość reduktorow LI10, powraca co 5-20 tysięcy km.
Więc jeśli komuś się nie przełącza, to warto zacząć od tego :mrgreen:

Chris - 2016-01-26, 15:32

Dziś zamówiłem Dusterka.

http://www.daciaklub.pl/f...1689336#1689336

Dopytywałem o LPG ponieważ bardzo mi na tym zależy i otrzymałem informację iż jest już dostępna instalacja dedykowana LandiRenzo Omegas (3.0). Droga (niecałe 5 tys pln) dlatego najpierw dotrę silnik a potem poszukam autoryzowanego warsztatu :)

piotr. z - 2016-01-26, 20:39

Michał93 napisał/a:
No i sprawa się wyjaśniła - winowajcą okazał się być elektrozawór umieszczony w reduktorze.
Wyjęcie go to kwesta 5 min, siedzi między przewodem od lpg (miedzianym) a reduktorem, na samym wejściu.
(...)
Zabieg nie wymaga wymiany jakichkolwiek części, podobno to typowa przypadłość reduktorow LI10, powraca co 5-20 tysięcy km.
Więc jeśli komuś się nie przełącza, to warto zacząć od tego :mrgreen:


No masz- a mnie właśnie się nie chce przełączać na eL-Pe-Ga od jakichś dwóch tygodni ale tylko do momentu nagrzana się silnika do dwóch cegieł. Oczywiście instalacja nie byłaby sobą gdyby była przyjazna dla użytkownika- nie przełączy się na gaz po nagrzaniu silnika tylko należy wyłączyć zapłon i włączyć ponownie, wtedy zaskoczy. Ale ma się zrobić trochę cieplej więc obadam sprawę.

Patrząc jednak na pewne rozwiązania nachodzą mnie myśli, że ktoś chyba celowo się napracował, żeby użytkownik dobrze i na wieki zapamiętał fabryczną instalację. Tylko nie wiem dlaczego z tej złej strony...
Dlatego myśl wymiany sterownika nabiera rumieńców. Na razie muszę pociągnąć brakujące sygnały z ECU silnika i poszukać jakie konektory będą pasowały do wtyczki sterownika LPG.

jan ostrzyca - 2016-01-26, 21:12

Chris napisał/a:
Dziś zamówiłem Dusterka.

http://www.daciaklub.pl/f...1689336#1689336

Dopytywałem o LPG ponieważ bardzo mi na tym zależy i otrzymałem informację iż jest już dostępna instalacja dedykowana LandiRenzo Omegas (3.0). Droga (niecałe 5 tys pln) dlatego najpierw dotrę silnik a potem poszukam autoryzowanego warsztatu :)

Prawie 5 tysięcy? Ochujali!

eastcowboy - 2016-01-26, 22:04

piotr. z napisał/a:

Dlatego myśl wymiany sterownika nabiera rumieńców. Na razie muszę pociągnąć brakujące sygnały z ECU silnika i poszukać jakie konektory będą pasowały do wtyczki sterownika LPG.


http://elcodis.com/parts/5275289/PPI0001258.html

route2000 - 2016-01-27, 10:03

jan ostrzyca napisał/a:
Chris napisał/a:
Dziś zamówiłem Dusterka.

http://www.daciaklub.pl/f...1689336#1689336

Dopytywałem o LPG ponieważ bardzo mi na tym zależy i otrzymałem informację iż jest już dostępna instalacja dedykowana LandiRenzo Omegas (3.0). Droga (niecałe 5 tys pln) dlatego najpierw dotrę silnik a potem poszukam autoryzowanego warsztatu :)

Prawie 5 tysięcy? Ochujali!

To prawda, taka instalacja jest specyficzna dla tego silnika jakim jest SCe... :evil:

piotr. z - 2016-01-27, 22:18

eastcowboy napisał/a:
piotr. z napisał/a:

Dlatego myśl wymiany sterownika nabiera rumieńców. Na razie muszę pociągnąć brakujące sygnały z ECU silnika i poszukać jakie konektory będą pasowały do wtyczki sterownika LPG.


http://elcodis.com/parts/5275289/PPI0001258.html


eastcowboy,
always helpful- thank you very much! :-D

Karenzo - 2016-01-28, 00:40

Co to w ogóle jest ?
jakaś przejściówka ?

piotr. z - 2016-01-28, 22:09

To są terminale znajdujące się we wtyczkach wiązki sterownika LPG.

Michał93,
przeczyściłem rzeczoną iglicę i jak na razie żona melduje, że LPG załącza się jak dawniej.
Dla potomnych: aby wyczyścić iglicę zaworu reduktora w DD to przy wyłączonym zapłonie trzeba odkręcić dwie nakrętki 10 mocujące zbiornik płynu chłodzącego (zbiornik spokojnie można odchylić zyskując dostęp do reduktora). Następnie odłączamy wtyczkę z cewki (dla lepszej manewrowości), odkręcamy kluczem 8 śrubę mocującą cewkę na obudowie iglicy, pokręcając cewką w lewo i w prawo ciągniemy ją w górę (siedzi dość ciasno i nie chce zejść ale śmiało- nic się tam nie uszkodzi), następnie kluczem 21 (najlepiej nasadowym i z gniazdem głębokości 40-50mm aby pomieścić obudowę iglicy, podobnie jak do odkręcania świec zapłonowych) odkręcamy powoli obudowę iglicy. Jak zacznie uciekać reszta gazu z instalacji to odczekujemy aż przestanie syczeć i odkręcamy powoli dalej aż zupełnie nadmiar gazu wyleci (szczerze mówiąc było go tam zaskakująco mało...). Po odkręceniu obudowy iglicy trzeba uważać aby podczas jej podnoszenia z parownika nie wyleciała nam owa iglica i nie poleciała pod silnik. Jak już będzie na wierzchu to będzie widać gdzie jest zabrudzona. Przy pomocy nożyka do tapet zeskrobałem delikatnie zanieczyszczenia z iglicy a następnie przemyłem rozpuszczalnikiem na szmatce. Podobną operację powtórzyłem z obudową i zanieczyszczonym wnętrzem ale przy użyciu wąskiego wkrętaka płaskiego. Składamy w odwrotnej kolejności i to tyle. :mrgreen:
Przy tej operacji najlepiej posługiwać się kluczami nasadowymi, grzechotką i przedłużkami bo na klucze płaskie to miejsca nie ma.
Na początku postępowałem ostrożnie i patrzyłem co odkręcić i jak się pomieścić więc cała operacja zajęła mi ponad godzinę (i jeszcze latarka LEDowa na łbie bo garażu nie mam) ale teraz to uwinąłbym się max. w pół godziny.

Karenzo - 2016-02-22, 12:43

Sprawdziłem jakie numery są unikalne dla wersji z fabrycznym lpg
Wynika z tego że zawory , cylindry itp są takie same
Są za to duże różnice na przestrzeni lat miedzy tymi samymi silnikami .
Silnik jako całość
82 01 229 920 (LPG)
60 01 549 002



komp wtrysk ben
23 71 018 55R (LPG)
23 71 008 26R





Ciekawe co zmienili w sterowniku benzyny
Dorzucam schematy całego lpg dla dustera

olek1972 - 2016-02-22, 20:02

http://www.daciaklub.pl/f...1691919#1691919
arnold napisał/a:
Zapomniałem dodać że z LPG. Na razie mam eksploatować na benzynie i w mieście zjadła 7,8 litra.


Ja swojego Logana MCV 0,9Tce z LPG mam odebrać za miesiąc.
Co to jest z tą "koniecznością jazdy na benzynie".
Coś Ci Dealer mówił jak długo to ma trwać i jaki to ma cel?

arczi_88 - 2016-02-22, 20:07

Chodzi o ułożenie silnika czy tam dotarcie jak kto woli. Podobno właśnie zalecane jest to na benzynie - jakiś 1000/2000 km.
arnold - 2016-02-23, 04:57

Dostałem taką kartkę. Należy zrobić około 3000 kilometrów na benzynie i po 1000 na LPG przyjechać na przegląd. Przebieg będzie weryfikowany z czasów pracy zapisanych w sterowniku.
Piitubski - 2016-02-23, 08:52

To są oficjalne warunki gwarancji dla TCE z LPG, czy "zalecenia" ASO?
arnold - 2016-02-23, 10:25

Sprawdzę, podpisany jest gość z Landi Renzo.
Piitubski - 2016-02-23, 16:22

Fabryczna instalacja LPG do TCE jest firmy Landi Renzo?
arnold - 2016-02-23, 16:34

Tak.
olek1972 - 2016-02-23, 16:37

Po przeczytaniu tego wątku na forum pozwoliłem sobie na telefon do "mojego Dealera" u którego za miesiąc będę odbierał MCV z silnikiem 0,9 Tce z fabryczna instalacją LPG.
Pytałem jak to jest "z tym jeżdżeniem na benzynie" .
Odpowiedział natsępująco: Jeśli samochód ma instalacje dedykowaną czyli montowaną przez ASO a nie w fabryce to rzeczywiście stawiają warunek przejechania 3 tysięcy na benzynie a później tysiąc na gazie i przyjazd na serwis. Jeśli natomiast instalacja jest fabryczna to takiego wymogu nie ma, ale On osobiście to zaleca. Tłumaczył to nie docieraniem silnika na benzynie , ale jak to ujął "ułożeniem sterownika silnika.
Ja osobiście togo nie rozumiem. Poprzednim samochodem wyjechałem na gazie z salonu i do tej pory jeździ dobrze zarówno na gazie jak i na benzynie.

arnold - 2016-02-23, 16:53

To są wytyczne ogólnie dla serwisów Renault-Dacia. Jest wytłumaczone o co chodzi. Dokładnie nie chodzi o dotarcie jako takie tylko o funkcje autoadaptacji ECU do warunków pracy egzemplarza. Prawdopodobnie jest to związane z tymi magicznymi przebiegami podanymi w instrukcji o pierwszych kilometrach eksploatacji.
Zamieszczam skan:

piotr. z - 2016-02-23, 16:57

No to Ciapa zaczyna znowu kaszelku dostawać na LPG... 19.02.2016 żona jechała po mnie i informuje, ze na prostej drodze przy stałej prędkości ni z gruchy ni z pietruchy instalacja sama przełącza się na benzynę. W drodze powrotnej przełączył mi się ze dwa razy. Wczoraj z 6 razy. Dzisiaj z 4 razy ale jeszcze dzień się nie skończył. W zbiorniku 3/4 LPG, temperatura dodatnia, nie ma znaczenia czy się jedzie 120 czy stoi w miejscu- po prostu nagle słychać przerywane piszczenie i instalka już na benzynie. Podłączyłem się z lapkiem pod sterownik i tak jak przypuszczałem błędów w pamięci brak. Aby ponownie przejść na LPG to trzeba wyłączyć i włączyć zapłon. Może to być pierdoła ale znajdź ją, człowieku, jak błąd nie występuje stale... Podejrzewam jakiś czujnik, na którym wyskakuje jakaś wartość nie do ogarnięcia przez sterownik (może pada a może to tylko przyśniedziałe styki). Ale szykuje się długa zabawa.
Więcej czujników w brykach nam trzeba. Dojdzie do tego, że skrzywi się twarz a czujnikowi się nie spodoba bo może jesteś w nieodpowiednim nastroju i uniemożliwi dalszą jazdę.

olek1972 - 2016-02-23, 17:08

To bardzo ciekawa lektura, choć krótka i mało "techniczna" i nie tłumaczy całej tej sytuacji. Bardziej zrozumiałbym to, że Klient powinien nauczyć się jeździć nowym samochodem a później "jakby od nowa" bo z instalacją LPG.

Czy sterownik silnika ECU potrzebuje aż 3 tysięcy kilometrów,aby ustawić właściwe parametry swojej pracy?

Dlaczego (a miałem już3 samochody z LPG w tym jeden prosto z salonu) nigdy taki problem nie występował?

Czy w wypadku instalacji montowanej w fabryce też występuje zjawisko "długiego układania się" sterownika?
Silnik według mojej opinii powinien być gotów pracować na obu rodzajach paliwa już w momencie zjechania z linii produkcyjnej. Wszak po to fabryka przystosowała go do zasilania LPG i zmodyfikowała jego budowę (z pewnością inna jest głowica) aby móc wykorzystywać w pełni jego walory "od startu". Zgodziłbym się jedynie na "odroczenie gazu" w wypadku instalacji montowanej w ASO, bo tam jest to ingerencja w silnik już gotowy i ustawiony fabrycznie do pracy tylko na benzynie

Instrukcja obsługi samochodu z fabryczną instalacja oraz zalecania eksploatacyjne zawarte w instrukcji nić nie wspominają o karencji w używaniu paliwa LPG.

arnold - 2016-02-23, 17:12

Nie potrzebuje tyle. Wydaje mi się że to są marginesy bezpieczeństwa. Ale należy pamiętać że sporo producentów podaje w instrukcjach że samochód osiąga pełne możliwości po jakimś przebiegu.
Karenzo - 2016-02-23, 17:31

piotr. z zacznij od najtańszych czyli filtrów
olek1972 sterownik fabrycznego LPG działa na zasadzie mnożników dla benzynowego sterownika . Jeżeli będziesz jeździł tylko na lpg to korenkty będą tylko dla gazowego sterownika .
Nic ma rządnych przeciwwskazań aby jeździć od nowości na LPG , jedynie może to trochę podwyższyć spalanie .

Ja wyjeździłem jeden zbiornik benzyny i juz potem normalnie na gazie .
Po dotarciu ~10 tyś km warto taki zabieg powtórzyć .
Aby sterownik benzynowy dostosował się do naszej jazdy .

I to naprawdę działa , jak pożyczyłem auto ojcu na 2 tyg to potem paliło litr mniej ale było bardziej mułowate , po około 500-600 km wróciło do normy .

olek1972 - 2016-02-23, 17:52

Bardzo dziękuje za konkretną odpowiedź.

Czy tylko jak pojadę na przegląd LPG i Pan z ASO podłączy swojego Laptopa i stwierdzi, żę jeździłem "za dużo" na gazie a za mało na benzynie to nie będę miał z tego tytuły jakiś "niemiłych dyskusji".

I jeszcze jedno. Czy samochód z fabrycznym LPG musi się stawić na dodatkowy przegląd samego LPG po przejechaniu na nim tysiąca kilometrów (jak w instalacji montowanej w ASO) czy przeglądy odbywają się co 20 tysięcy lub co rok?

Karenzo - 2016-02-23, 18:10

ciebie obowiązuje tylko to co masz napisane w instrukcji czyli przegląd co 20 tyś lub rok

Pracownik z ASO nie może nic sprawdzić bo sterownik jest zablokowany i można odczytywać z niego tylko błędy .

Jak ja kupowałem to mi powiedzieli że mogę od razu na LPG jeździć nawet mi butle nabili :lol:
Jedyne co może być to dłużej bedzie układał się sterownik więc auto będzie paliło ten litr więcej ale na gazie to mniej boli . W końcu i tak się ułoży bo w końcu odpalasz na benzynie .

trybik - 2016-02-23, 18:12

do piotr z
miałem taki przypadek jeszcze z UNO tak samo zaczął na PB przestawiać samoczynnie , pojechałem do gazownika wymienił komputer LPG i do ostatniego dnia jeździłem na LPG bezawaryjnie

Karenzo - 2016-02-23, 18:13

jeszcze jeden powód by to w końcu zrobić :mrgreen:
eastcowboy - 2016-02-23, 18:31

arnold napisał/a:
To są wytyczne ogólnie dla serwisów Renault-Dacia. Jest wytłumaczone o co chodzi. Dokładnie nie chodzi o dotarcie jako takie tylko o funkcje autoadaptacji ECU do warunków pracy egzemplarza. Prawdopodobnie jest to związane z tymi magicznymi przebiegami podanymi w instrukcji o pierwszych kilometrach eksploatacji.
Zamieszczam skan:
[url=http://images75.foto...gen.jpg]Obrazek[/URL]


no factory installation
on the picture one sees Software Aftermarket

Karenzo - 2016-02-23, 19:41

arnold, czy sprawa dotyczy fabrycznej instalacji czy dokładanej ?

fabrycznej czyli zakładanej w fabryce ,nie w ASO

arnold - 2016-02-23, 20:28

Fabryka kupiłem auto konfigurowane z gazem.
piotr. z - 2016-02-23, 22:04

Trybik, Karenzo,

mam podejrzenie, że sygnał ze zbiornika LPG idzie do ECU a od jakiegoś czasu wskazania poziomu paliwa wariują: przy pełnym zbiorniku potrafi mi pokazywać rezerwę a za chwilę że jest pełen i tak co jakiś czas się zmienia. Jeśli zmienię sterownik a nie zostanie usunięta przyczyna takiego zachowania to będę miał to samo. Na razie jestem na etapie czytania lektury od fabrycznej instalki i metod diagnozowania błędów.

laisar - 2016-02-23, 22:54

piotr. z napisał/a:
błędów w pamięci brak

To przydałby się jakiś logger.

wojtus - 2016-02-24, 07:25

piotr. z napisał/a:
No to Ciapa zaczyna znowu kaszelku dostawać na LPG... 19.02.2016 żona jechała po mnie i informuje, ze na prostej drodze przy stałej prędkości ni z gruchy ni z pietruchy instalacja sama przełącza się na benzynę. W drodze powrotnej przełączył mi się ze dwa razy. Wczoraj z 6 razy. Dzisiaj z 4 razy ale jeszcze dzień się nie skończył. W zbiorniku 3/4 LPG, temperatura dodatnia, nie ma znaczenia czy się jedzie 120 czy stoi w miejscu- po prostu nagle słychać przerywane piszczenie i instalka już na benzynie. Podłączyłem się z lapkiem pod sterownik i tak jak przypuszczałem błędów w pamięci brak. Aby ponownie przejść na LPG to trzeba wyłączyć i włączyć zapłon. Może to być pierdoła ale znajdź ją, człowieku, jak błąd nie występuje stale... Podejrzewam jakiś czujnik, na którym wyskakuje jakaś wartość nie do ogarnięcia przez sterownik (może pada a może to tylko przyśniedziałe styki). Ale szykuje się długa zabawa.
Więcej czujników w brykach nam trzeba. Dojdzie do tego, że skrzywi się twarz a czujnikowi się nie spodoba bo może jesteś w nieodpowiednim nastroju i uniemożliwi dalszą jazdę.


Miałem podobny przypadek u siebie w Sandero (instalacja Landi Renzo zakładana w ASO), samochód zaczął się przełączać na benzynę niezależnie od ilości LPG w baku i rodzaju jazdy, najpierw myślałem, że to wina jakości LPG, dotankowałem i dalej to samo, później wymieniłem filtry i to też nic to nie dało, oczywiście błędów brak - okazało się, iż padł czujnik ciśnienia na listwie, po wymianie przejechane ponad 10 tys km i jest ok.

piotr. z - 2016-02-24, 20:53

Właśnie jestem po krótkiej diagnostyce pod blokiem. Pojawia się błąd zwarcia z aku na jednej z linii od poziomu LPG, wtedy następuje przełączenie na benzynę ale co ciekawsze następuje reset czasu działania sterownika. Jak wykonywałem podgląd tego parametry w 2014 to widniało tam ponad 290 godzin a dzisiaj po każdym niezamierzonym przejściu na LPG czas startował od zera... Dzisiaj już było za ciemno i za mokro na dalsze zabawy z multimetrem ale podejrzanym jest zbiornik LPG, który był zamieniony i od kilku miesięcy po tankowaniu na full wciąż świeciła się rezerwa. Potem pojawiał się poziom 100%, za jakiś czas znowu rezerwa i tak w kółko Macieju. Filtry odrzuciłem od razu ponieważ przełączanie nie jest uzależnione od trybu jazdy (stałem przed światłami- przełączał się, jechałem ze 120- tak samo, jechałem 60- również to samo bez jakichkolwiek objawów, że do silnika dolatuje zbyt mało gazu). Dodatkowo filtry były wymieniane jakieś 6000 km temu a tankuję wciąż na tej samej stacji od lat.
Zobaczymy co wyjdzie dalej.

edycja 01.03.2016:
Załączam zrzut ekranowy okna z info o błędzie.


A tu zrzut z czasu działania sterownika- po przejściu na benzynę następuje reset czasu jego pracy...


Ponad tygodniowa jazda na benzynie potwierdza moje wcześniejsze obserwacje i porównanie "gładkości" działania instalki fabrycznej 4 generacji do niefabrycznej 2 generacji- ustawienia fabrycznego sterownika robią z niego nieociosanego chama: na benzynie ruszanie jest bezproblemowe, silnik ciągnie od samego dołu i prawidłowo reaguje na wciskanie pedału przyspieszenia; na LPG wciska się pedał a tu nic, nic a potem nagle jakby sygnał docierał, że należy od razu z jałowych wskoczyć na min. 1000 obr./ min. Efekt te również jest widoczny jeżeli hamuje się silnikiem i dociera w okolice 1000 obrotów z haczykiem- przy próbie płynnego przyspieszenia paliwo nie jest dozowane a nagle następuje "strzał" i szarpnięcie; nie można płynnie przyspieszyć z wolnych obrotów. Nie bez kozery powołałem się na instalację 2 generacji. Miałem dwie i w żadnej z nich takiego efektu nie było. Praca silnika na którymkolwiek paliwie była bez zarzutu.
Na razie dzwoniłem do panów, którzy zakładali mi większy zbiornik i podpowiedzieli, że można spróbować odłączyć wtykę od czujnika poziomu paliwa i wyjeździć LPG. Nie wiem czy akurat nasz sterownik nie strzeli focha i gazu nie trzeba będzie wywalić w atmosferę.
Ciąg dalszy na pewno nastąpi. :-/

piotr. z - 2016-03-11, 23:37

Odebrałem dzisiaj brykę. Wymieniono na gwarancji czujnik poziomu LPG. Podejrzewam, że odpięcie wiązki od czujnika nie pozwoliło na jazdę na LPG i zniknięcie błędu ponieważ trzeba go było wykasować a z poziomu softu, który posiadam nie mam takiej możliwości. W każdym razie instalka znowu działa.
olek1972 - 2016-03-21, 18:39

Dzisiaj w związku ze zmianami w cenniku Dacii popatrzyłem na dacie.de.

Miałem dylemat z wyborem modelu i silnika, ale dzięki Waszej pomocy czekam na Logana MCV z fabrycznym LPG i silnikiem 0.9 Tce. Jest już w Polsce na placu centralnym w Dąbrowie Górniczej i od tygodnia czeka na podróż do Dealera (ile można!)

Zastanawiałem się nad Lodgy z Sce ale koniecznie chciałem gaz. RP informowało, że do tego silnika gaz pojawi się na początku roku, Dealerzy mieli informacje, że w połowie roku , ale chyba nie pojawi się już nigdy i Dacia dała sobie spokój z konwersją.
Pewną jaskółką zmian była niemiecka oferta w której był Duster z Sce w wersji 4x2 i fabryczną instalacją LPG. Niestety zniknął z oferty http://www.dacia.de/dacia...chnische-daten/

Chyba sprzedaż Dacii w 2016 roku nie zanotuje tendencji wzrostowej.

laisar - 2016-03-21, 18:51

olek1972 napisał/a:
chyba nie pojawi się już nigdy i Dacia dała sobie spokój z konwersją

Jest nadzieja - http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=12807

arnold - 2016-03-25, 07:06

Chciałem nawiązać do moich wcześniejszych postów. Wytyczne dane mi przez sprzedawcę dotyczą instalacji dokładnej u dealera. Gość po prostu pomylił się.
Michał93 - 2016-05-05, 01:55

Pytanie dotyczy właścicieli 1.2 16v - czy u Was też węże od wtryskiwaczy do dysz w kolektorze są różnej długości?
W moim przypadku tak jest, a z tego co się orientuje jest to niezgodne ze sztuką gazowane....
Pytanie 2 - ktoś sprawdzał jaki w rzeczywistości siedzi u niego silnik - d4f 732 czy 734?

mbar - 2016-05-05, 15:14

Nie wiem, jak w roczniku 2014, ale w aktualnym MCV z TCe 90 i instalacją fabryczną też są wężyki o różnej długości i jest to skompensowane programowo w sterowniku. Jeśli w Twoim sterowniku też jest to skompensowane, to wyrównanie długości wężyków spowoduje problemy.
Marcinbzyk - 2016-05-05, 19:23

Założyłem wiele instalacji LPG. Nie znalazłem w komputerze żadnej kompensacji, tolerancja długości jest dość duża. Trzeba mieć świadomość, że wtrysk gazu jest opóźniony względem wtrysku benzyny.
mbar - 2016-05-05, 19:55

Polecam wątek o fabrycznym lpg w Loganie na lpg-forum. Jest tam też ktoś stąd, kto ma dobre informacje i dał takie źródło:
http://www.auto-innovatio...alite/2543.html

"(...)For lack of space at the intake manifold, the block of injectors 3 is offset to one side of the cylinder head. Three lines of different lengths lead LPG in each cylinder duct. Lionel Porcheron responsible for this development at Renault, said: "The injection program, including the start of injection and pressure of the gas, takes into account these differences in length during transient operations and there is no loss since fuel is not injected droplet like gasoline but in the gaseous state. " The pressure and temperature of the LPG and the intake pressure are measured by additional sensors."

Nanouser - 2016-05-17, 08:28

Hmm, w sygnaturce mbara widzę że pali mniej LPG niż ja benzyny. :-D

Pytanie do właścicieli TCE90 z fabrycznym LPG - jak wam siię jeździ z tym wynalazkiem i czy kupilibyście takie auto drugi raz?

Patrząc po konfiguratorze dopłata do koloru to 1900 a do LPG 2500, wniosek mam jeden warto brać pod uwagę kolory biały lub niebieski :-D

route2000 - 2016-05-17, 08:35

Nanouser napisał/a:
Patrząc po konfiguratorze dopłata do koloru to 1900 a do LPG 2500, wniosek mam jeden warto brać pod uwagę kolory biały lub niebieski :-D

Bierz biały... będziesz zadowolony. ;-)
Dawniej nigdy nie uznawałem białego koloru, bo to be... bo to nie kolor... itd.
Dopiero moja Lodzia ma biały kolor (pierwsze auto w tym kolorze :-D ) i faktycznie nie jest tak tragicznie jeśli chodzi o utrzymanie, nawet mniej widać brudu niż na ciemnym.
Biała Lodzia z czarnym zestawem jest piękna.. :-)

mbar - 2016-05-17, 09:17

Nanouser napisał/a:
Hmm, w sygnaturce mbara widzę że pali mniej LPG niż ja benzyny.


Głównie jazda w trasie na tempomacie (<120 km/h).

Scyzor - 2016-05-18, 08:39

Fascynują mnie takie wyniki:



Ja prawie od początku bujam się z ponadprzeciętnym (IMO) apetytem na gaz mojej Daćki. Jako nówka paliła podobnie jak na załączonym obrazku - dało się zejść poniżej 8l/100km. Ale po kwartale użytkowania wskoczyła na okrągłą dychę i pali tyle bez względu na tryb eksploatacji i porę roku. Będąc na przeglądzie gwarancyjnym przy 20kkm zwróciłem na to uwagę i panowie rzekomo coś przeprogramowali. Faktycznie 2 cykle po przeglądzie paliła trochę mniej (c.a. 8,5 l/100km). Potem wróciły stare nawyki. Myślałem, że może to efekt mojego stylu jazdy, ale wczoraj wspiąłem się na wyżyny swojej cierpliwości i ok. 500km trasy przejechałem maksymalnie spokojnie, zdecydowaną większość trasy pokonując ze stałą prędkością na poziomie 115-120 km/h. Wynik - okrągła dycha gazu na każde 100 km. Dla jasności dodam, że samochód był pusty, jechałem jako jedyny pasażer. Chyba muszę się po prostu pogodzić z takim charakterem swojej srebrnej łodzi podwodnej...

Marrtin - 2016-05-18, 09:59

Scyzor, sporo Ci pali tego gazu. Czy jeździsz w większości po mieście i w korkach?
Ja robię około 100 kilometrów dziennie i wychodzi sporo mniej

Tylko, że nigdy nie słucham się strzałek do zmiany biegu na desce rozdzielczej i zmieniam biegi w okolicach 2500-3000 RPM
Silnik mamy ten sam.

mbar - 2016-05-18, 10:08

Scyzor napisał/a:
Myślałem, że może to efekt mojego stylu jazdy, ale wczoraj wspiąłem się na wyżyny swojej cierpliwości i ok. 500km trasy przejechałem maksymalnie spokojnie, zdecydowaną większość trasy pokonując ze stałą prędkością na poziomie 115-120 km/h. Wynik - okrągła dycha gazu na każde 100 km.


Musisz mieć coś zepsute, nawet mój Polonez tyle nie pali :D

SilverTM - 2016-05-18, 11:29

Jeszcze gazu nie mam założonego w Sandero 1.2 16V ale benzyny mi pali pomiędzy 7-8L więc gazu powinna spalić koło 10L. Chyba tu głównie chodzi o tryb jazdy u mnie jest to praktycznie 100% miasto i jazda normalna. Tzn w tym aucie żeby normalnie jechać trzeba jeździć dynamicznie ;)
mbar - 2016-05-18, 13:08

7-8 to rewelacja. Mi Meriva B brała w cyklu 100% miasto ok. 11 - 11,5 litra benzyny, a LPG nawet 13,5.
Scyzor - 2016-05-20, 10:16

Marrtin napisał/a:
Scyzor, sporo Ci pali tego gazu. Czy jeździsz w większości po mieście i w korkach?
Ja robię około 100 kilometrów dziennie i wychodzi sporo mniej
Obrazek
Tylko, że nigdy nie słucham się strzałek do zmiany biegu na desce rozdzielczej i zmieniam biegi w okolicach 2500-3000 RPM
Silnik mamy ten sam.


Ja też nie słucham strzałek. Faktycznie ostatnio sporo jeździ po mieście, ale wynik jest taki sam bez względu na to czy notowany jest przy cyklu miejskim czy w trasie. To mnie właśnie irytuje... Jadę właśnie w dłuższą trasę na dwa samochody i kumpel jadący 2-litrową BMW z zużywa takie same ilości gazu w trasie co ja ze swoją 1,2-litrową kosiarką...

mbar napisał/a:
Musisz mieć coś zepsute, nawet mój Polonez tyle nie pali :D

Pocieszyłeś mnie ;) Właśnie z taką uwagą oddawałem go na przegląd, ale efekt ich prac (jeśli jakieś były) był bardzo krótkotrwały... :(

walter_g - 2016-05-20, 10:30

Scyzor napisał/a:
Właśnie z taką uwagą oddawałem go na przegląd, ale efekt ich prac (jeśli jakieś były) był bardzo krótkotrwały... :(


Jaką masz instalację? Landi Renzo (fabryczna), BRC czy może jeszcze coś innego?

Scyzor - 2016-05-20, 11:02

walter_g napisał/a:
Scyzor napisał/a:
Właśnie z taką uwagą oddawałem go na przegląd, ale efekt ich prac (jeśli jakieś były) był bardzo krótkotrwały... :(


Jaką masz instalację? Landi Renzo (fabryczna), BRC czy może jeszcze coś innego?

Fabryczną. Nie wiem czy to Landi, nigdy nie sprawdzałem.

route2000 - 2016-05-20, 11:09

Jeśli to fabryczna to na bank masz Landi Renzo. Mało tego masz zablokowany komputer LPG, że nawet ASO nie ma do tego dostępu, by je coś podregulować czy poprawić parametry, może tylko natomiast podglądać ustawienia i nic.
Niektórzy po okresie gwarancyjnym zmieniają kompa na uwolniony, ale jest ponoć dużo roboty przy tej operacji. Było to omawiane na tym forum. ;-)

walter_g - 2016-05-20, 11:35

Jakby na przełączniku gazu pisało BRC, to by się coś jeszcze wykombinowało :-)

A jeżeli masz Landi Renzo to niestety będzie ciężko...

Karenzo - 2016-05-20, 11:43

to raczej problem z autem nie instalacją
może sonda ? i za bogato leje

Ogólnie temat jest ciężki i kosztowny , ja bym zostawił i czekał aż samo się okaże .
Od tych 1-2 zł na 100 km chyba nie zbiedniejesz
A z tym BMW to jest normalne , auta z dużymi silnikami mają mniejsze obr przy wyższych prędkościach .
Dlatego mimo większej dawki jednostkowej to różnica obrotów powoduje takie same spalanie u was

jan ostrzyca - 2016-05-20, 11:53

Scyzor napisał/a:
Wynik - okrągła dycha gazu na każde 100 km.

Wynik jest OK. Spore kombi ze słabym silnikiem musi spalić. Pociesz się cenami LPG. 100 kilometrów za 15 złotych nie przejedziesz żadnym innym autem. Jest dobrze.

walter_g - 2016-05-20, 11:53

Scyzor napisał/a:
walter_g napisał/a:
Scyzor napisał/a:
Właśnie z taką uwagą oddawałem go na przegląd, ale efekt ich prac (jeśli jakieś były) był bardzo krótkotrwały... :(


Jaką masz instalację? Landi Renzo (fabryczna), BRC czy może jeszcze coś innego?

Fabryczną. Nie wiem czy to Landi, nigdy nie sprawdzałem.


A jeszcze kilka pytań:
- ile masz przejechane km na tej instalce
- gdzie tankujesz gaz
- jeździsz czasem na benzynie

walter_g - 2016-05-20, 12:16

Scyzor napisał/a:
przy 20kkm zwróciłem na to uwagę i panowie rzekomo coś przeprogramowali. Faktycznie 2 cykle po przeglądzie paliła trochę mniej (c.a. 8,5 l/100km). Potem wróciły stare nawyki.


Teraz doczytałem, że już jesteś po przeglądzie 20 tyś.

A regulowałeś zawory?

U nas było podobnie, niestety trzeba wyregulować zawory przy 20.000 km...

Karenzo - 2016-05-20, 12:26

regulowałeś zawory w dusterze ? :shock:
walter_g - 2016-05-20, 12:52

Karenzo napisał/a:
regulowałeś zawory w dusterze ? :shock:


W Loganie 1.2 75 KM ;-)
Niestety przy 20.000 trzeba było je wyregulować, bo dzwoniły niemiłosiernie i spalanie wzrosło.

Po regulacji jak ręką odjął :mrgreen:

Zawory w tych silniczkach są niestety delikatne i potrzebe ok. 2-3 regulacji żeby się ułożyły i pracowały normalnie.

Scyzor - 2016-05-20, 13:51

walter_g napisał/a:

A jeszcze kilka pytań:
- ile masz przejechane km na tej instalce

Od nowości - a więc obecnie c.a. 23tys.
walter_g napisał/a:
- gdzie tankujesz gaz

Od kilku miesięcy niemal wyłącznie na Orlenach (flota), wcześniej trochę na BP i Statoilach. Sporadycznie na stacjach marki krzak.
walter_g napisał/a:
- jeździsz czasem na benzynie

Owszem, choć nie za wiele. Zużywam jakiś bak paliwa na 2-3 miesiące.

Zaworów nie regulowałem - wyszedłem z założenia, że od tego jest serwis realizujący zobowiązanie przeglądów gwarancyjnych... Nie za bardzo umiem wyobrazić sobie, żeby bez komentarza wypuścili po przeglądzie samochód wymagający regulacji... Chyba, że mam kiepską wyobraźnię?

Karenzo napisał/a:
to raczej problem z autem nie instalacją
może sonda ? i za bogato leje

Ogólnie temat jest ciężki i kosztowny , ja bym zostawił i czekał aż samo się okaże .
Od tych 1-2 zł na 100 km chyba nie zbiedniejesz
A z tym BMW to jest normalne , auta z dużymi silnikami mają mniejsze obr przy wyższych prędkościach .
Dlatego mimo większej dawki jednostkowej to różnica obrotów powoduje takie same spalanie u was

Wiem i rozumiem zasadę większych silników i mniejszego obciążenia. Niemniej jednak taka sytuacja mnie dziwi biorąc pod uwagę, że nie miał tak od nowości. Jako nówka palił w granicach 8L gazu na każdą setkę.


jan ostrzyca napisał/a:
Wynik jest OK. Spore kombi ze słabym silnikiem musi spalić. Pociesz się cenami LPG. 100 kilometrów za 15 złotych nie przejedziesz żadnym innym autem. Jest dobrze.
Z tym bym się spierał. Przejedziesz. Wygodniejszym i mocniejszym. Przykład przytoczyłem wcześniej ;)
walter_g - 2016-05-20, 13:55

Scyzor napisał/a:


Zaworów nie regulowałem - wyszedłem z założenia, że od tego jest serwis realizujący zobowiązanie przeglądów gwarancyjnych... Nie za bardzo umiem wyobrazić sobie, żeby bez komentarza wypuścili po przeglądzie samochód wymagający regulacji... Chyba, że mam kiepską wyobraźnię?


Tu nie o Twoją wyboraźnię chodzi, tylko raczej serwisów, albo jej brak.

Moja diagnoza to zawory do regulacji... Z resztą profilaktycznie i tak to trzeba zrobić, potem będzie tylko gorzej.

Dobrze, że masz auto służbowe to koszty tej "zabawy" Cię nie będą interesować.

walter_g - 2016-05-20, 13:58

Scyzor napisał/a:

walter_g napisał/a:
- jeździsz czasem na benzynie

Owszem, choć nie za wiele. Zużywam jakiś bak paliwa na 2-3 miesiące.


Zalecenie jest żeby po 3 pełnych tankowaniach gazu przejechać jeden pełny bak paliwa.

Karenzo - 2016-05-20, 14:07

niby dlaczego ?

nie mów tylko że chodzi o nastawy korekcyjne ecu wtrysków

Scyzor - 2016-05-20, 14:13

walter_g napisał/a:

Moja diagnoza to zawory do regulacji... Z resztą profilaktycznie i tak to trzeba zrobić, potem będzie tylko gorzej.

Będzie musiała poczekać. Dziś startuję w trasę (c.a. 3 tys km). Ciekaw jestem czy to dystans wystarczający do tego żeby jej się pogorszyło (czym potwierdzi Twoją diagnozę) czy nie.

krimar - 2016-05-20, 14:25

Odłącz akumulator na parę godzin, potem pojeździj trochę na benzynie, może zacznie mniej spalać.
Cav - 2016-05-20, 17:43

Scyzor napisał/a:
Jadę właśnie w dłuższą trasę na dwa samochody i kumpel jadący 2-litrową BMW z zużywa takie same ilości gazu w trasie co ja ze swoją 1,2-litrową kosiarką...


Na logikę - koników używa podobną ilość, pedałem gazu może operować delikatniej, więc nie jest to takie nieprawidłowe.....
Zawsze mały silnik mocniej deptany będzie palił więcej niż zazwyczaj, a duży deptany delikatniej mniej niż zazwyczaj.
Efekt w litrach może być zbliżony.

herzlich - 2016-05-22, 21:26

Witam, drogą kupna nabyłem sprowadzaną z Francji Dacie Sandero 1,2 16v 75 na LPG fabrycznym rocznik 2011. Byłem trochę zmuszony, gdyż mojego Logana skasował zawodowy kierowca wjeżdżając żonie w bok. Moje pytanie jest następujące, jako że jest to mój pierwszy samochód na gaz, chodzi mi o dobry serwis z woj. śląskiego który by mógł sprawdzić mi instalację, u mnie w mieście gazownik gapił się w instalację jakby pierwszy raz widział auto na oczy, dodam że specjalizuje się w samochodach francuskich ;-) . Na stronie Landi Renzo podają jeden zakład z Katowic na ul. Roździeńskiego najbliżej mego miejsca zamieszkania. Naturalnie przeczytałem całe forum i wiem, że na fabrycznym gazie są blokady oprogramowania oraz znam dolegliwości fabrycznego gazu, o których tutaj pisaliście. Jedyne co do tej pory zaobserwowałem to dziwna mała ilość spalania gazu, zatankowałem 27 l coś już tam było wcześniej i do tej pory zrobiłem 400 km, jeszcze nie ma pusto z tego co tutaj piszecie powinien spalać około 10 l ten silnik. Pozdrawiam użytkowników Dacii :-) . Czekam z niecierpliwością na jakieś informacje.
Karenzo - 2016-05-22, 21:37

każdy zakład Landi renzo ci to ogarnie .
To są wszystko ich podzespoły dostępne na wolnym rynku tylko sterownik jest inny .

Jeżeli auto nie spala benzyny zamiast gazu to nie widze sensu jechać na ten "przegląd "
wymień sobie tylko 2 filierki i jeździj

herzlich - 2016-05-22, 21:54

Dzięki za szybką odpowiedź, no z tymi filtrami to gazownik miał problem, zaproponował mi przeróbkę na filtry których on używa, ale się nie zgodziłem. Ciekawe ile mi zagęgają za filtry w Katowicach. Z tego co już obejrzałem auto to klocki i tarcze były niedawno wymieniane może Francuzi i te filtry niedawno wymienili, ale w tych francuskich papierach nic nie jest napisane.
Karenzo - 2016-05-22, 23:34

przeróbkę na filtry ?
już więcej do takiego czarownika bym nie pojechał

no więc filtry fazy lotnej jest zależy tylko od zastosowanego węzą .
standardowo jest to 12/14/16 mm
ściągnij gumę z filtra i zmierz suwmiarką mi sie wydaje że jest to 14 mm (według papierów tyle jest )
http://www.agsiedlik.pl/f...r-lpg--cng.html
Filtr fazy lotnej zależy jest od reduktora .(w nim się znajduje )
a według papierów jest to L 10
http://www.agsiedlik.pl/f...ia-renault.html
według internetów pasuje filtr od alaski (bardzo tani )
http://lpg-forum.pl/filtr...pic-t39142.html

Kup filtry jedź do byle jakiego zakładu lpg że mają ci to konkretnie wymienić (i dać stare ) albo najlepiej zrób to osobiście .

Jeżeli bardzo chcesz zrobić coś z instalacją możesz jeszcze wyczyścić wtryskiwacze . Rozkłada się wtryskiwacze i czyści z nagaru . Operacja prosta robiłem już 2 razy (w innym aucie )
https://www.youtube.com/watch?v=GUix4v8nZvI

mbar - 2016-05-23, 04:28

Karenzo napisał/a:
przeróbkę na filtry ?
już więcej do takiego czarownika bym nie pojechał


Na rynku są o wiele lepsze jakościowo filtry, niż to, co oferuje Landi Renzo i ta porada wcale nie była bezsensowna. LR w swoich wkładach stosuje papier, co przy polskim gazie jest po prostu pomyłką.
W poprzednim samochodzie zamiast filtra MED sam używałem Alex Ultra 360.

art - 2016-05-23, 07:07

herzlich napisał/a:
Jedyne co do tej pory zaobserwowałem to dziwna mała ilość spalania gazu, zatankowałem 27 l coś już tam było wcześniej i do tej pory zrobiłem 400 km, jeszcze nie ma pusto z tego co tutaj piszecie powinien spalać około 10 l ten silnik.


Hmm, mój 1.4 pali 7,5-8,5 litra gazu...

herzlich - 2016-05-23, 09:21

Dziękuję bardzo za informację, kupię na pałę te filtry, które polecił mi Karenzo i pojadę do gazownika wymienić. Gazownik zanim sprawdził mi jakie to filtry to mi zaśpiewał 50 zł z wymianą za jeden a tu widzę są dużo tańsze same filtry.
DrOzda - 2016-05-23, 09:35

Wymieniałeś czy legalizowałeś butlę do rejestracji ?
trybik - 2016-05-23, 10:12

witam
osobiście uważam po doświadczeniach moich kolegach że zamawianie fabrycznej instalacji to błąd , jest tak wykonana że wszelkie ingerencje po za ASO nie dają rezultatów , ja czekam do końca gwarancji jadę do warsztatu z poza ASO i tam montuje , zrobiłem tak w UNO przez 10 lat nawet filtry wymieniałem co 2 3 lata
w ASO przy zakupie pytałem dilera czy instalacja gazowa jest zakładana beż żadnych cięć wiązek przewodów elektrycznych , bez ciecia przewodów chłodniczych, odpowiedział mi że instalacje zakłada zaprzyjaźniony gazownik więc wszelkie przeróbki są niezbędne jak wcięcie do instalacji chłodziwa i wiązek elektrycznych. ponadto wstawiają ich wtyczki i jakieś inne pierdoły że gazownik nie może podpiąć pod komputer i sprawdzić instalke gazu

herzlich - 2016-05-23, 10:33

DrOzda napisał/a:
Wymieniałeś czy legalizowałeś butlę do rejestracji ?

Legalizował facet który mi sprzedawał tz. wymienił butlę. W sumie auto kosztowało w cenie podobnej do tych bez fabrycznego gazu, więc się skusiłem. Na liczniku miał 72000 km przebiegu, na stacji diagnostycznej już po zakupie diagnosta stwierdził, że auto w bardzo dobrym stanie technicznym, więc wygląda że tyle miał.

DrOzda - 2016-05-23, 10:36

Możesz założyć instalację z wtryskiem w fazie ciekłej - nie potrzeba wtedy wpinać się w układ chłodzenia. Cena instalacji od około 4000 PLN.
herzlich - 2016-05-23, 10:45

DrOzda napisał/a:
Możesz założyć instalację z wtryskiem w fazie ciekłej - nie potrzeba wtedy wpinać się w układ chłodzenia. Cena instalacji od około 4000 PLN.

Ale dlaczego mam zmieniać instalację za taką kasiorę jak moja działa dobrze przynajmniej tak mi się wydaje :-) .

DrOzda - 2016-05-23, 10:52

To było do kolegi wyżej który nie chce cięcia bebechów samochodu. Dodatkowy plus to brak spalania benzyny bo instalacje z wtryskiem fazy ciekłej można uruchamiać od razu na LPG.
trybik - 2016-05-23, 12:15

nie chodziło mi o ciecie instalacji tylko o to że skoro robi to fabryka to maja już gotowe wiązki pod instalacje że tylko wpinasz elementy i jazda
Karenzo - 2016-05-23, 16:11

Do k4m k7m nie było sensu fabrycznej instalacji .
Zmiany w silniku obejmowały tylko inne zawory , eleganckie króćce od wtryskiwaczy i odpowietrzenia parownika .

Natomiast do 0,9 tce jak najbardziej bo ten silnik nie jest tak odporny na gazowanie

laisar - 2016-05-23, 16:23

trybik napisał/a:
zamawianie fabrycznej instalacji to błąd [...]
[ASO] odpowiedział mi że instalacje zakłada zaprzyjaźniony gazownik

Fabryczna przyjeżdża zamontowana w fabryce.

"Przyjaciele" ASO mogą montować tylko zestawy dilerskie / dedykowane - nie fabryczne.

jan ostrzyca - 2016-05-24, 06:57

80 000 kilosów na fabrycznej instalacji LPG Landi Renzo.

- spalanie 9-12 l. LPG (średnio 10 l. LPG)
- na LPG przerzuca po 100-200 m latem i po 500-700 m zimą
- brak możliwości obsługi poza ASO
- ASO nie posiada możliwości obsługi poza zmianą filtrów
- ceny filtrów w ASO KOSMOS
- szarpanie przy przełączaniu na gaz
- dwukrotna wymiana kompletu wtryskiwaczy LPG (gwarancja)
- dwukrotna wymiana czujnika napełnienia butli (gwarancja)
- wskaźnik diodowy napełnienia butli wskazuje co popadnie
- dwukrotna regulacja zaworów (na mój koszt)

Awarie w pierwszym-drugim roku użytkowania, potem raczej spokój.
W sumie, po pierwszych nerwach, zakup okazał się finansowo bardzo udany.
Pomimo upierdliwych awarii (gwarancja) wóz nigdy nie stanął w trasie.
Ogólnemu zadowoleniu sprzyjają aktualne ceny LPG, chociaż ze dwa lata temu tankowałem już po 3.2 zł, ale to było w Zakopanem, a górale ceny biorą z brudnego kapelusza.

morfo - 2016-06-04, 08:04
Temat postu: fabryczne lpg-wymiana filtra
Witam

Mam pytanie :)
Wymieniłem filtr fazy lotnej po 14tyś\km przy okazji II przeglądu serwisowego. Zapomniałem o filterku fazy ciekłej . Co ile powinno się go wymieniać? Zakładam, że trzeba odkręcić trzy górne śrubki od reduktora, żeby się do niego dostać. ?

Karenzo - 2016-06-04, 10:02

tak
powinno się co 30-50 tyś

kapelusznik - 2016-06-04, 10:39

jan ostrzyca napisał/a:
- brak możliwości obsługi poza ASO
- ASO nie posiada możliwości obsługi poza zmianą filtrów
- ceny filtrów w ASO KOSMOS

jeżeli ASO nie robi nic innego niż wymiana filtrów, to przecież możesz to robić w innym warsztacie

rozumiem że centralka jest zablokowana, ale skoro ASO tego nie reguluje, to gdzie sens, gdzie logika?

route2000 - 2016-06-04, 12:08

Taka jest polityka koncernu Renaulta.
jan ostrzyca - 2016-06-04, 16:03

kapelusznik napisał/a:

jeżeli ASO nie robi nic innego niż wymiana filtrów, to przecież możesz to robić w innym warsztacie

Wóz jest wciąż na gwarancji. Rezygnacja z ASO spowoduje utratę gwarancji. Wiem, wiem, jest jakaś konwencja, że niby nie powoduje. Ale życie w PL jest życiem w PL i ASO wykorzysta każdy pretekst żeby spuścić klienta na drzewo.

kapelusznik - 2016-06-04, 16:13

No skoro jeszcze na gwarancji to pewnie trzeba płacić

A po gwarancji wymieniłbym centralkę na odblokowaną ;)

Scyzor - 2016-06-06, 14:26

jan ostrzyca napisał/a:
Wóz jest wciąż na gwarancji.

OT, ale nie mogłem się oprzeć ;) Określenie per. wóz odnośnie Daćki jakoś niesamowicie mnie bawi... :)

damiaszek - 2016-06-06, 19:08

Pewnie dlatego że MCV załadowany prowadzi się jak "wóz drabiniasty" . :-P OT, ale nie mogłem się powstrzymać.

Teoretycznie Unia gwarantuje wolny rynek i olej, filtry itp.można wymieniać poza ASO nie tracąc gwarancji. To jest tylko eksploatacja. Natomiast naprawy gwarancyjne trzeba u nich robić

arnold - 2016-06-06, 19:32

Bez przesady z tym prowadzeniem. Obciążony moim zdaniem lepiej jeździ.
Co do serwisów niezależnych możliwość jest, a jak wygląda to w praktyce tego każdy boi się sprawdzić, bo jak udowodnić w razie czego że pracę wykonano zgodnie ze sztuką?

raven66 - 2016-07-12, 10:05

Witam.
Mam nadzieję, że temat poruszam w jak najbardziej właściwym wątku, bo moja wątpliwość dotyczy właśnie instalacji fabrycznej i jej działania (spalania). Zaznaczam, że przeczytałem wszystkie wątki na forum, jakie udało mi się znaleźć, dotyczące sytuacji zbliżonej do mojej i jak na razie nie jestem wcale mądrzejszy...

Jestem nowym posiadaczem (od czerwca 2016) nowego Sandero z silnikiem 90 TCe z fabryczną instalacją LPG (fabryczną czyli tą kupioną już z samochodem, nie tą montowaną w ASO).

Samochodem od nowości przejechałem dokładnie 3286 km, z czego pierwsze ok. 2300 km zrobiłem od razu w trasie na wyjeździe wakacyjnym Polska - Czechy - Austria - Chorwacja i z powrotem. Podczas tej trasy jechałem zgodnie z zaleceniami instrukcji obsługi i wskazówek z salonu, tj. nie przekraczając 3000 RPM i nie przekraczając 130 km/h. Z tego dystansu ok. 500 km przejechałem tylko na benzynie, reszta na LPG.

Pierwsze notowane spalania LPG na trasie "autostradowej" z małymi wyjątkami (np. przekraczanie granic, gdzie pojawiały się małe miasteczka z ograniczeniami prędkości) to średnio 9,5-9,9 l/100 km. Jak dla mnie super, biorąc pod uwagę: 120-130 km/h, boks dachowy, 2 osoby dorosłe + dziecko + bagaże.

Jednakże, wątpliwość pojawiła się u mnie po powrocie do kraju, gdzie zrobiłem dodatkowe prawie 1000 km zarówno po mieście jak i w trasie (do 100 km/h), już bez boksu dachowego i z mniejszym obciążeniem. Nie przekraczam obecnie nigdy 4000 RPM, a i to bardzo sporadycznie (raczej 3000-3500), biegi staram się zmieniać przy ok. 3000. Przy cyklu ok. 50% miasto/50% trasa spalanie LPG oscyluje w granicach 8,64-8,95. Przy cyklu miejskim wzrasta do 9,85-10,5.

Osobiście te wartości wydają mi się dość spore; szczerze mówiąc liczyłem na nieco mniej. Oczywiście wiem, że do wartości podanych w specyfikacji nawet się nie zbliżę i nie chodzi mi nawet o te złotówki, bo koszt jazdy i tak jest śmieszny, ale przyznaję, że "psychicznie" mnie to nieco męczy - że coś z moim egzemplarzem może być nie w porządku. Obecnie przy 3286 km przełączyłem się całkowicie na benzynę, aby sprawdzić, jakie będą wartości spalania, dodatkowo w sierpniu jestem umówiony na wymianę oleju po okresie docierania.

Czy ktoś posiadający identyczny silnik z fabrycznym LPG może odnieść się do podanych przeze mnie liczb?

route2000 - 2016-07-12, 11:07

Panie raven66, takie wskazania zużycia paliwa jest na porządku dziennym, bo auto jest nowe, silnik na dotarciu, a po drugie paliwo LPG musi więcej spalić o jakieś 15-20% niż w przypadku benzyny.
Niestety jazda po mieście JEST zawsze większe niż na trasie, prawa fizyki nie oszukasz...

mbar - 2016-07-12, 11:12

Spalanie masz w normie, ja mam poniżej 8 l tylko dlatego, że jeżdżę głównie w trasie (do 20% miasto) i z tempomatem ustawionym na 100 - 110 km/h.
Jak zdarzało mi się jeździć nieco szybciej, lub w większym procencie w mieście, to od razu miałem okolice 8,5 l / 100 km. Klimatyzacja dokłada kolejne 0,5 l.

raven66 - 2016-07-12, 11:14

OK, dziękuję za odpowiedzi, trochę mnie uspokoiły. Zacząłem się już niepokoić, że z mój egzemplarz jest felerny lub uszkodzone coś z instalacją...
gregorisan - 2016-07-12, 12:20

Mam podobny styl jazdy do Twojego ( zmiana biegów w okolicach 3000 -3500 rpm) i po mieście spala mi w granicach 7-8 litrów PB - bardziej ze wskazaniem na 8 litrów.
Także chyba wszystko w normie dodając te dodatkowe spalanie związane z LPG. Po 5 tysiącach powinno spaść zużycie - tak było przynajmniej w moim przypadku.

p.wojtek - 2016-07-15, 20:46

Zrobiłem na razie swoim Sandro 900 km z czego połowa na benzynie. Zrobiłem trasę 400 km i z pełnego baku nie zużyłem nawet połowy, to chyba całkiem niezły wynik jak na BP. Ostatnio jednak zalałem gaz i jeżdżę na LPG, jeszcze nie zużyłem całego zbiornika więc nie mam pomiaru. Jeżdżę spokojnie i nie piłuję silnika zgodnie z zalecaniami z książki serwisowej w trakcie docierania. Natomiast czy wymiana oleju po okresie docierania czyli po 3000 km jest konieczna?
route2000 - 2016-07-15, 21:19

p.wojtek napisał/a:
Zrobiłem na razie swoim Sandro 900 km z czego połowa na benzynie. Zrobiłem trasę 400 km i z pełnego baku nie zużyłem nawet połowy, to chyba całkiem niezły wynik jak na BP. Ostatnio jednak zalałem gaz i jeżdżę na LPG, jeszcze nie zużyłem całego zbiornika więc nie mam pomiaru. Jeżdżę spokojnie i nie piłuję silnika zgodnie z zalecaniami z książki serwisowej w trakcie docierania. Natomiast czy wymiana oleju po okresie docierania czyli po 3000 km jest konieczna?

Taki interwał to raczej gest kierowców starej daty, którzy jeszcze pamiętają czasy PRL-u.
Obecnie producent zaleca wymianę oleju po 20 tys. km. Dawniej były to oleje mineralne a teraz mamy syntentyki.

Karenzo - 2016-07-15, 22:26

nie znam sie wiec się wypowiem
producent informuje o zachodzeniu procesu docierania w instrukcji obsługi , efektem docierania są zawsze opiłki . Więc skoro proces występuje to jego efekt również , druga sprawa to że nawet nie wiadomo jaki tam olej nawet jest zalany więc czym szybciej się go wymieni tym lepiej , jego czystość też jest wątpliwa .

Proszę nie pisz że ktoś te silniki dociera w fabryce , bo nie dociera .

Wymiana oleju nigdy nie szkodzi , ja bym wymienił sam nie jest to czynność niezbędna do utrzymania gwarancji

kali - 2016-07-15, 23:27

A te opiłki trafiają do filtra. A ponieważ znacznie wzrosła dokładność obróbki i dokładność pasowania. To tym samym intensywne początkowe zużywanie silnika jest minimalne. Więc i ilkość opiłków mała.
DD - 2016-07-16, 01:22

Karenzo napisał/a:
nawet nie wiadomo jaki tam olej nawet jest zalany więc czym szybciej się go wymieni tym lepiej
Otóż to, nie wiemy co tam pod wpływem księgowych leją w fabryce do daciek. Gdyby przypadkiem ktoś chciał zlecić i sfinansować badania w laboratorium, to mogę służyć próbką, bo mam odessane "trochę" jeszcze fabrycznego oleju z DD :mrgreen: (bo było wyraźnie ponad MAX, a to jest może dobre, gdy ktoś nie sprawdza poziomu lub/i jego silnik żre olej, ale mnie to nie dotyczy, a lubię utrzymywać dużo poniżej MAX).

Karenzo napisał/a:
Proszę nie pisz że ktoś te silniki dociera w fabryce , bo nie dociera .
Pewnie, że się tych silników w fabryce nie dociera, akurat mają na to nadmiar czasu i energii (a jedno i drugie to kasa), zwłaszcza w dzisiejszch "cięciokosztowych" czasach i budżetowej marce. Poza tym, gdyby te silniki były już w fabryce dotarte (jak sobie niektórzy myślą), to po jaką cholerę by w instrukcji obsługi napisali odpowiedni fragment dotyczący dopiero właśnie docierania :mrgreen: ?
mbar - 2016-07-16, 07:09

Ja wymieniłem na nowy olej po 4000 km. Koszt wymiany to ok. 130 PLN za olej i 30 wizyta w warsztacie, plus oczywiście oryginalny filtr oleju (ok. 30 PLN) i miedziana podkładka za kilka PLN.

Tak więc za spokój po dotarciu jest to koszt niewielki.

kali - 2016-07-16, 07:49

Kiedyś każdy silnik był w fabryce uruchamiany i sprawdzany. Teraz pewnie wyrywkowo, chociaż małe silniki gaźnikowe są uruchamiane i regulowane w całości. Po regulacji olej jest z nich spusczany i wlewany do kolejnego silnika. Olej leje się dziś normalne spełniające normy producenta. Od lat produkuje się w systemie just it time, kiedyś do silnik niektórzy producenci lali specjalne oleje do silnika na lini produkcyjnej. Dotyczyło to zwłaszcza silników przemysłowych bo czasem silnik długo stał do czasu zamontowania do finalnego produktu. Jedną z takich firm był CAT dawali jakiś zielony olej który bezwzględne należało wymienić do 50h pracy silnika.
Docieranie zachodzi w każdym mechanicznym podzespole który że zobą współpracuje ( pomijam tu między innymi rzeczy z medycyny). To nic innego jak tylko bardzo intensywne zużywanie się części które się do siebie dopasowują. A że dokładność jak już wyżej pisałem wzrosła to proces zachodzi szybko, bardzo szybko.

piotr. z - 2016-07-16, 23:46

Takk naprawdę to teraz produkuje sie bryki w systemie nie Just In Time (JIT) tylko Just In Sequence (JIS) czyli na jednej linii produkcyjnej "trzaska" się samochody nie z jednym rodzajem wyposażenia i koloru ale z różnymi konfiguracjami. JIT to nic innego jak logistyczna opcja dostaw na czas w celu zminimalizowania zapasów podzespołów u producenta; koszty magazynowania przerzucone są na dostawców lub jeśli dostawca może sobie na to pozwolić i podejmuje ryzyko takiej produkcji z minimalna powierzchnią magazynową (to też kosztuje) to magazyn jest ruchomy (czyli na samochodzie, który wiezie podzespoły do producenta). Ale to tylko gwoli wyjaśnienia, bez żadnych wycieczek personalnych. :-)
Jeśli chodzi o docieranie- raz, że dokładność wykonania podzespołów silnika wzrosła (co pozwala na uzyskanie interwałów między remontami silnika na poziomie kilkuset tysięcy km versus ok. 50-60 tys. km za czasów małęgo/duzego fiata i poloneza) a dwa to stosuje się honowanie tulei cylindrowych czyli nacinanie rowków na tulejach już w fabryce a nie czekanie aż takie rowki (może nie dokładnie o takich samych kształtach) wykształcą się podczas właśnie docierania silnika jak drzewiej bywało. Jak kali wspomniał to docieranie zachodzi teraz bardzo szybko więc osobiście uważam dodatkową wymianę oleju za nadwrażliwość. W przeciwnym wypadku jedne silniki wykazywały by się długowiecznością a inne musiały by być remontowane przy zauważalnie krótszym przebiegu. A o niczym takim się nie słyszy (pomijam przypadki uszkodzenia silnika z innych przyczyn) od lat więc jak ktoś chce wymieniać olej po 3000km przebiegu dla lepszego samopoczucia to czemu nie?
Aha! Każdy samochód przechodzi przez ścieżkę zdrowia, na której wykonywane są różne testy i kontrole działania wszystkich systemów a co któryś jest odstawiany na bok i "trzepany" bardzo dokładnie poprzez dodatkową kontrolę.

eplus - 2016-07-17, 06:07

Za mojej młodości honowanie znaczyło coś innego, teraz też Wikipedia nie pisze nic o nacinaniu rowków. :!: :?: :?:
48piotr - 2016-07-17, 08:14

piotr. z napisał/a:
jak ktoś chce wymieniać olej po 3000km przebiegu dla lepszego samopoczucia to czemu nie?

Podobnie po zakupie garnków,szklanek itp. można je umyć przed użyciem dla lepszego samopoczucia.
:roll:

kali - 2016-07-17, 13:42

Honowanie to proces nadania dokładnych wymiarów i określonej chropowatości powierzchni cylindra. To robi się na etapie produkcji, silnik podczas pracy tego nie zrobi. Dzięki pewnej chropowatości zrobionej pod kontem w tych zagłębieniach trzyma się olej. Dzięki czemu tłok i pierścienie podczas pracy ślizgają się po warstwie oleju. Ponieważ robi się to osełką która ma różną gradację ścierniwa, powierzchnia jest ostra i nie do końca różnorodna. Ale dość szybko zostanie wygładzona przez pierścienie tłoka. Zostaną się tylko zaokrąglone rowki. Oczywiście nie tylko cylinder się dociera. Inne podzespoły silnika i nie tylko też. Jak silnik trochę stał to olej spływa i pierwszy rozruch jest na sucho, lub raczej pół sucho. Co prowadzi do dużego zużycia części. Najwięcej tuleja zużywa się przy ZZ. Przy braku honu pierścieni trą o cylinder działając ją skrobak. Co powoduje coraz intensywniejsze i postępujące zużywanie się silnika.
Nanouser - 2016-07-17, 14:05

Honowanie to jeden z etapów obróbki tulei cylindrowych. Teraz się robi głowicą laserową ;-)

http://www.czasopismologi...owe/send/-/2677

kali - 2016-07-17, 17:04

Nie wszędzie używa się lasera. Sporo tradycyjnie się wytwarza. A jak robisz remont jednostki to zapomnij o laserze.
brzuch0 - 2016-07-25, 10:47

Jak to jest z tym fabrycznym LPG w Loganie 1.2. W salonie dowiedziałem się że montują do tych silników instalacje lpg, natomiast dziś zadzwoniłem na infolinie Dacii i tam Pani mówi "producent nie przewiduje montażu instalacji przy tym silniku"
route2000 - 2016-07-25, 10:51

W konfiguratorze Dacia.pl nie ma silnika 1,2 z fabrycznym LPG, natomiast jest silnik 0,9 Tce z LPG fabrycznym.
Dealerzy mogą tylko do tego silnika 1,2 zamontować LPG i to jest instalacja dokładana przez dealera. ;-)

brzuch0 - 2016-07-26, 15:41

Teraz pytanie, chce aby przy zakupie wrzucono mi instalacje LPG koszt dodatkowy 3,5 tyś. Samochód będzie na firmę w kredycie, wiec nie odczuje zbytnio różnicy w wysokości raty .
Teraz pytanie opłaca się montować LPG przy przebiegu rzędu 12 tyś rocznie. 80 % to jazda wokół komina po mieście odcinki 3-7 km. Dwa razy w roku trasa po 1200-1500km .

Cav - 2016-07-26, 16:45

brzuch0 napisał/a:
Teraz pytanie, chce aby przy zakupie wrzucono mi instalacje LPG koszt dodatkowy 3,5 tyś. Samochód będzie na firmę w kredycie, wiec nie odczuje zbytnio różnicy w wysokości raty .
Teraz pytanie opłaca się montować LPG przy przebiegu rzędu 12 tyś rocznie. 80 % to jazda wokół komina po mieście odcinki 3-7 km. Dwa razy w roku trasa po 1200-1500km .


IMO nie ma sensu.
Nie zwróci się, zimą nawet często na gaz się nie przełączy przy tak krótkich odcinkach.

SilverTM - 2016-07-26, 17:03

Napisz jeszcze jaki okres czasu chcesz użytkować auto? Przy obecnej różnicy 1,5zł LPG a 4,3zł benzna.

Tutaj masz na prawdę dobrze działający kalkulator ( uwzględniający zwiększone koszty rozruchu przeglądów itp )

http://gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu.html

Co do przełączania to w zimie mój duster przy ujemnych temperaturach potrzebuje 700m max 1km to w momencie jak było -27 stopni. Normalnie odległość wynosi około 300m a teraz w lecie przełącza się po 100m praktycznie. Reduktor musi mieć temperaturę 35stopni. Znajomy wyliczał że u niego 2,5 tyś zwróciło się po przejechaniu około 13 tyś km.

Jeśli planujesz użytkować auto 5 lat np to masz licząc na szybko 60 tyś km ... więc


"W ciągu 5 lata jazdy samochodem z instalacją gazową oszczędzisz: 8 142zł " i ta wycena nie uwzględnia ewentualnej odsprzedaży pojazdu. A zdecydowanie łatwiej sprzedać auto z instalacją lpg ale to temat rzeka.

Ponad 8 tyś zł realnych oszczędnośći ten kalkulator odejmuje benzyne na rozruch i "przepalania" przeglądy, serwis i inne takie duperele.

Sam napisałeś że wrzucisz to do ceny auta tego nie odczujesz zbytnio. Ale psychologicznie odczujesz przyjemność tankowania auta do pełna za około 60zł ;)

Karenzo - 2016-07-26, 17:03

napisał ktoś kto w życiu nie miał instalacji lpg a już szczególnie fabrycznej LR która przełącza się przy 20 C płynu chłodniczego czyli dziś od razu

Posiadając LPG jeździ się więcej i bardziej spontanicznie choćby mój przykład dostałem 2 dni wolnego i jadę sobie jutro 300 km w jedną stronę nawet nie liczyłem ile to będzie kosztować bo to 1 zbiornik. Nawet przez chwile się nie zastanawiałem czy mogę sobie pozwolić na taki wypad i to jest najlepsze .

Te wyliczenia są o dupę potłuc bo prawie każdy u nas żyje o 1 do 1 więc w domowym budżecie 300 a 600 robi dużą różnice , w moim przypadku jest to komfort psychiczny że nie muszę w ogóle oszczędzać paliwa czyli temat spalania dla mnie nie istnieje .

brzuch0 - 2016-07-26, 17:22

Karenzo napisał/a:


Posiadając LPG jeździ się więcej i bardziej spontanicznie choćby mój przykład dostałem 2 dni wolnego i jadę sobie jutro 300 km w jedną stronę nawet nie liczyłem ile to będzie kosztować bo to 1 zbiornik. Nawet przez chwile się nie zastanawiałem czy mogę sobie pozwolić na taki wypad i to jest najlepsze .

.

Też tak do tego podchodzę

kapelusznik - 2016-07-26, 17:35

na dieslu to samo ;-)

ale mając w perspektywie jazdę na krótkich odcinkach, brałbym benzynę + lpg, np STAG - jeszcze nas w rodzinie nie zawiódł

ale warto w kolejce poczekać do ogarniętego gazownika

Karenzo - 2016-07-26, 17:52

w zizlu chyba właśnie na odwrót bo jak pociśniesz to ci nawet 12 weźmie
akurat klekoty przy ciśnieniu wezmą więcej od benzyny bo połowa uleci kominem

Cav - 2016-07-26, 18:08

Karenzo napisał/a:
w zizlu chyba właśnie na odwrót [..]
akurat klekoty przy ciśnieniu wezmą więcej od benzyny


Nieprawda.
Przy takiej samej prędkości (170+) komputer w dieslu pokazywał 14,8, a w tce 21,5 l.
Diesel nawet rozkręcił się do większej prędkości, mimo że teoretycznie jest wolniejszy niż tce.

Różnice widoczne jeszcze bardziej są w mieście - diesla ciężko zmusić do przekroczenia 8, a tce do zmieszczenia się w 9 l(a często pokazuje ponad 10 na krótkich odcinkach i używaniu gazu).
Na trasie (poza ekstremalnymi sytuacjami), przy równej jeździe, palą podobnie - czyli koło 8 l przy 120-130 km/h.

Oczywiście porównując odchyły w drugą stronę, czyli do jazdy na kropelce, diesel również bije na głowę benzyniaka.

Karenzo - 2016-07-26, 18:10

ja na służbowym w 2.0 fordoskim w mieście nawet 16 wykręciłem więc się da ;-)

smoluch najwięcej bierze właśnie w mieście przy "dynamicznym startowaniu "

Na autostradzie weźmie mniej od benzyny bo silnik ma większą sprawność ale przy starach spod świateł zawsze będzie paliwożerczy

raven66 - 2016-07-27, 08:12

brzuch0 napisał/a:
Teraz pytanie, chce aby przy zakupie wrzucono mi instalacje LPG koszt dodatkowy 3,5 tyś. Samochód będzie na firmę w kredycie, wiec nie odczuje zbytnio różnicy w wysokości raty .
Teraz pytanie opłaca się montować LPG przy przebiegu rzędu 12 tyś rocznie. 80 % to jazda wokół komina po mieście odcinki 3-7 km. Dwa razy w roku trasa po 1200-1500km .

Nawet bym się nie zastanawiał, tylko montował LPG.
Osobiście nie wyobrażam sobie już innej konfiguracji niż Pb+LPG i tylko taki samochód brałem pod uwagę teraz przy zakupie.

rimo - 2016-08-06, 21:51

Do p.wojtka
Mam pytanie dotyczące regulacji zaworów w twoim Sandero. Co ile km i za jaką kwotę masz robić regulację? Powinni poinformować cię o tym w ASO

mojo - 2016-08-06, 21:56

Widziałem ostatnio ogłoszenie dilera - Sandero 1.2+ fabryczne lpg gwarancja 5 lat ograniczona do 60 tys km. To w przypadku lpg dają mniejszy przebieg na gwarancji i to tylko do 60 tys?
Karenzo - 2016-08-06, 22:55

nie
laisar - 2016-08-06, 23:13

mojo napisał/a:
w przypadku lpg dają mniejszy przebieg na gwarancji

LPG nie ma znaczenia, to po prostu najtańszy wariant przedłużonej gwarancji samej w sobie - ale są także inne: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1857

p.wojtek - 2016-08-07, 06:21

Nic mi na ten temat nie wiadomo, nikt mi nic w salonie nie wspominał. Mam harmonogram czynności na przeglądach ale o regulacji zaworów nic nie ma. Najbliższy przegląd po 20000 lub po roku.
mikser - 2016-08-07, 09:07

Witajcie
Właśie wróciłem z gór i zastanawiam się co mnie czeka....
Otóż po tankowaniu (nie wiem czy to zbieg okoliczności czy nie) przestała mi się Dacia przełączać na gaz. Tzn nie przełącza się, wskaźnik pokazuje ilość gazu i piszczy przerywanie, ale wystarczy przejechać z 2-5km zgasić auto i odpalić i już działa. Potem można wyjść np do marketu albo krótką wycieczkę i po powrocie odpalić auto i zadziała....ale po kilkunastu godzinach sytuacja się powtarza.

Co to może być? Ile ksoztować i gdzie ewentualnie w Łodzi z tym jechać, bo auto już po gwarancji.

Macie jakieś pomysły?

Karenzo - 2016-08-07, 10:15

Wyjmij bezpiecznik od lpg w skrzynce i zobacz czy problem znika .
Jak tak znaczy że instalacja wpada w błąd

eastcowboy - 2016-08-07, 13:12

mikser napisał/a:
Witajcie
Właśie wróciłem z gór i zastanawiam się co mnie czeka....
Otóż po tankowaniu (nie wiem czy to zbieg okoliczności czy nie) przestała mi się Dacia przełączać na gaz. Tzn nie przełącza się, wskaźnik pokazuje ilość gazu i piszczy przerywanie, ale wystarczy przejechać z 2-5km zgasić auto i odpalić i już działa. Potem można wyjść np do marketu albo krótką wycieczkę i po powrocie odpalić auto i zadziała....ale po kilkunastu godzinach sytuacja się powtarza.

Co to może być? Ile ksoztować i gdzie ewentualnie w Łodzi z tym jechać, bo auto już po gwarancji.

Macie jakieś pomysły?


sandero 2
obd fault read with elm327

mikser - 2016-08-07, 17:40

Karenzo napisał/a:
Wyjmij bezpiecznik od lpg w skrzynce i zobacz czy problem znika .
Jak tak znaczy że instalacja wpada w błąd


tak zrobiłem i na razie problem zniknął, zobaczymy jutro rano. A jak "wpada w błąd" to co z tym dalej?

eastcowboy - 2016-08-07, 17:52

mikser napisał/a:
to co z tym dalej?



http://www.daciaklub.pl/user/lpg/6525A.pdf
read DTC error with ELM327 interface
compare table on page 22

rimo - 2016-08-08, 16:40

ok, dzieki :-)
gbyrka - 2016-09-14, 14:31

W konfiguratorze w końcu pojawił się Duster z fabrycznym LPG.

Wersja Laureate kosztuje 54 600zł

laisar - 2016-09-24, 00:52

http://www.daciaklub.pl/f...1709014#1709014
piotr. z napisał/a:
problem z dołożeniem konektorów do fabrycznej wtyczki (a właściwie jej demontażu)

Chodzi o wtyczkę do sterownika LPG? Jaki jest problem z konektorami?

OIDP Landi starało się pomóc, więc chyba mogą zdradzić ich typ.

Jeśli nie oni, to gazownicy też przecież znają ten sprzęt.

No i można też w ogóle zmienić sterownik na innej firmy...

Karenzo - 2016-09-24, 00:57

Tak serio to żaden problem , kupujesz 3 przewody pewnie coś ok 0,5 mm parę pinów
https://sklep.avt.pl/pin-meski-metalowy-do-blsxx-bldxx.html
przeciągasz je do sterownika i wkładasz do kostki .

petrol ECU F2 water to LC02 Pin 33
petrol ECU H3 map to LC02 Pin 36
petrol ECU M4 Rrpm to LC02 Pin 42
optional
petrol ECU B1 lambda to LC02 Pin 13

http://www.stara.landi.pl...RE184%20_PL.pdf

sprawę ułatwia fakt że przecież sterownik lpg jest przykręcony do sterownika wtrysków benz.
Ogarnięty gaz majster zrobi to w godzinkę przecież przy montażu lpg trzeba wykonać nawet 20-30 takich połączeń

Ja bym się nie bawił tylko kupił wiązkę landi
http://allegro.pl/landi-r...6484745472.html
rozwalił ją wyjął interesujące mnie piny z kablami i założył do samochodu

piotr. z - 2016-09-24, 21:43

Problemem są nie typy konektorów bo te zostały podane zdaje się przez Laisara.
Problemem jest konstrukcja wtyczki od sterownika: po przecięciu trytytki trzymającej czarną obudowę z wiązką ukazuje nam się wnętrze. A we wnętrzu jest taka kratownica, przez którą przechodzą przewody wiązki i dopiero pod ową kratownicą mocowane są konektory. Kratownica ma kwadratowe otwory o różnych przekrojach dopasowanych do średnic izolacji konkretnych przewodów ale problemem jest ciasne spasowanie otworów do przewodów i przy próbie podniesienia tej kratownicy przewody bardzo się naprężają i obawiałem się czy nie zerwę jakiegoś połączenia. Nie wiem jak sobie z tym cholerstwem poradzić- jak na razie. Nie chcę psikać tam silikonem bo ten się rozłazi i nie jest pożądany na konektorach. Czy nie narobię jakiegoś "gnoju" zwilżając tych połączeń płynem do naczyń rozprowadzonym w wodzie- też nie wiem. Bez usunięcia tej kratownicy nie ma dojścia do ostatniej części wtyczki, w której umieszcza się konektory ponieważ montuje się je od wnętrza. Na razie nie mam rozwiązania a nie chcę kupować całej wtyczki z demobilu i bawić się w cięcie wiązki i lutowanie przewodów.
Chyba, że ktoś ma sposób lub może podsunąć pomysły na zmniejszenie tarcia między izolacjami przewodów a materiałem kratownicy?
A tutaj znalazłem fotę z lpg-forum z tematu użytkownika thembol. Widać czarna kratownicę po zdjęciu obudowy wtyczki.
http://www.angraf.com.pl/...gas/omegas1.jpg

Marek1603 - 2016-09-25, 07:28

Na konektorku powinieneś mieć taki zatrzask, który możesz zwolnić np. igłą albo śrubokrętem zegarmistrzowskim. Popatrz od czoła albo może jeszcze da się jakoś całą wtyczkę rozebrać.
tosiek - 2016-09-25, 13:08

Sandero 1.4 8V, czy ma ktoś instrukcje jak się dostać do reduktora i wymienić filtr fazy ciekłej?

Z wątku wyczytałem jedynie numery filtra:
Kod produktu: 169198413R, CI-235
Kod producenta: 161040000
http://www.agsiedlik.pl/p...model-li10.html


PS czy poza gwarancją też wgrywają nowy soft?

Karenzo - 2016-09-25, 13:43

jak zapłacisz to wszystko ci wgrają

a instrukcje masz na obrazku który załączyłeś zdejmujesz pokrywę na 3 śrubach i już .
no i po co ten filtr taki drogi
http://nagaz24.pl/filtr-f...,5530,p,pl.html

tosiek - 2016-09-25, 17:02

Ok. W autku jest reduktor Landi Renzo LI02 jednostopniowy. Dostęp jest tragiczny.

Landi Renzo LI02


Filtr siedzi w elektrozaworze MED:


Prawdopodobnie pasujący filtr to:
LPG 674072000

Czerwona strzałka wskazuje pierścień Segera:


Filmik jak wymienić filtr z elektrozaworze MED:
https://www.youtube.com/watch?v=77K55EJoCdE

Miejsca tyle co nic, trzeba zdemontować cały reduktor.

piotr. z - 2016-09-25, 18:29

Ciężko powiedzieć ile jest miejsca do demontażu obudowy filtra fazy ciekłej ale ja szedłbym w kierunku odkręcenia miedzianej rurki, odłączenia elektryki i odkręcenia całej obudowy filtra od parownika (na kolejnym filmie widać fragment łączący obudowę z parownikiem posiadający sześciokąt na klucz- tutaj link.
Ewentualnie można próbować wykręcić mosiężną mufę wkręconą bezpośrednio w parownik. Jeśli to nie wyjdzie to wtedy próba demontażu jakiegoś osprzętu umieszczonego w pobliżu owej obudowy a w ostateczności wykręcenie całego parownika ale jak pisałem- nie widziałem jak jest umieszczony parownik w Twoim przypadku więc tylko teoretyzuję.

piotr. z - 2016-09-25, 18:46

Jak wypiąć konektor to wiem ale nie będę wypinał wszystkich bo potem umieszczenie ich w prawidłowej orientacji aby zatrzasnęły się ponownie będzie niemożliwe- bo przy takim układzie ta wspomniana wcześniej kratownica trzyma wszystkie przewody. No- będzie to możliwe ale nie wiem ile czasu na takiej operacji się spędzi.
Może tak: cały zespół wtyczki od wiązki składa się z następujących elementów: obudowy, wtyczki z konektorami (to są elementy, które widzimy zanim nie ciachniemy trytytki na wiązce trzymającej całość w kupie) a ta cholerna plastikowa kratownica jest ułożona od wnętrza na wtyczce i chroni dostępu do konektorów.
Jak będę miał wenę to cyknę foty bo nadmiaru przewodów to tam nie ma, miejsca na manipulowanie moimi łapskami nie za wiele i trzeba być zgiętym jak scyzoryk (przynajmniej przy moim wzroście) co czuję doskonale w kręgosłupie.

tosiek - 2016-09-25, 18:57

Reduktor jest mniej więcej pod zbiorniczkiem wyrównawczym.

Od dołu ciężko dojść od góry też. Można by akumulator, wyrównawczy i lampę wymontować i może zderzak ale łatwiej reduktor bo nie wiadomo gdzie są ramiona segera.

Widok od tyłu do przodu auta:



Podobno był wymieniany 15k km temu więc na razie odpuszczę ale chyba faktycznie trzeba by odkręcić cewkę od dołu a potem obudowę filtra.

piotr. z - 2016-09-25, 20:42

Tosiek,
na drugim zdjęciu widać, że jest nadzieja tylko trzeba odpiąć wtyczkę od elektryki i odkręcić rurkę doprowadzającą gaz. A potem odkręć całą obudowę filtra. Nie jestem na 100% pewien bo zdjęcie nie oddaje całego otoczenia więc może to zbytni huraoptymizm.

laisar - 2016-09-26, 00:50

Przyjrzałem się temu trochę i wszystko wskazuje na to - http://lpgtech.ua/assets/...-tsilindrov.pdf (str. 21) - że jest to złącze oparte na standardzie SICMA 1.5 - http://delphi.com/manufac...arch=PPI0001258

Jeśli tak, to to zalinkowane przez Karenzo konektory są niewłaściwe i potrzebne są takie - http://www.e-connectors.p...%2C5-10szt./365

Zaciska się na przewodach normalnie, jeszcze przed przewleczeniem ich przez "kratownicę" (która w rzeczywistości jest po prostu uszczelnieniem), a nie dopiero po - str 19-20 w http://www.poclain-hydrau...pdf/A06615Q.pdf (nie LPG, ale to samo złącze).

piotr. z - 2016-09-27, 20:45

Laisar,
dzięki za info. Jesteś kopalnią wiedzy. :-)
Spróbuję jeszcze dla pewności wypiąć jeden z konektorów i wysunąć go. Jeśli to zadziała to sprawa będzie prosta. :-)

laisar - 2016-09-29, 14:30

piotr. z napisał/a:
wypiąć jeden z konektorów i wysunąć go

Z tym jest gorzej niż z wsunięciem /: - oryginalne narzędzie wygląda mniej więcej tak:



a instrukcja jego użycia jest na str 20 tutaj.

(Chociaż mnie w innym złączu udało się to zrobić cienkim płaskim wkrętakiem precyzyjnym, przyginając osobno górę i dół konektora).

piotr. z - 2016-10-02, 21:11

Tak oryginalne narzędzie wykonuję ze spinacza. Wystarczy trzepnąć młotkiem dwa końce aby je spłaszczyć a później zakręca się te dwie końcówki aby całość usztywnić i gotowe! :-)
Miałem już okazję wyłuskiwać takie konektory taką samoróbą.

Michał93 - 2016-10-28, 13:33

Ktoś miał problem z podwyższonym spalaniem z fabrycznym lpg w loganie / sandero 1.2?
U mnie ostatnio zaczął palić w mieszanym 12.5/100, wcześniej było to ok 9-10l
Ponadto samochód potrafi delikatnie mulic podczas jazdy.
Aso jako winowajce stawia paliwo i kierowcę... ciekawe

Karenzo - 2016-10-28, 14:34

sonda lambda , czujnik temperatury
kali - 2016-10-28, 16:35

Wtryski lub parownik.
eastcowboy - 2016-10-29, 08:48

Michał93 napisał/a:


Jakieś pomysły?


not riddles ,but diagnose fuel trim with obd elm check and Lpg interface with http://www.serviceapplica...e/download.aspx use

jaskul - 2016-11-04, 10:53

Mam pytanie czy w fabrycznej instalacji po wymianie wtryskiwaczy LR MED pomarańczowe na drugie takie same LR MED pomarańczowe potrzeba robić kalibracje LPG. W innych instalacjach zawsze robiłem. Tu dostępu brak i mój gazownik nic nie jest wstanie zrobić, ale jak przeglądam historię serwisowa swojego auta to w ASO mam pozycje typu:
"Ustawienie wtrysków gazowych po wymianie" lub "Przyuczenie parametrów wtrysku gazu" po 0,8 rbg. Ale z ASO to różnie bywa i czasem głupoty wpisują..
Czy po prostu wyjmuje zużyte wkładam nowe i jazda i po jakimś czasie sam się "ułoży" Czy jechać z tym gdzieś - gdzie serwis Landi Renzo Czy ASO Dacia

Karenzo - 2016-11-04, 19:08

nic nie robić .
jaskul - 2016-11-05, 06:06

Czyli ASO naciągało na 0,8 roboczogodziny za te "usługi" ??
mbar - 2016-11-05, 07:16

Ja w Landi Renzo Omegas w Oplu miałem dwa razy wymieniane wtryski i za każdym razem kalibracja i ustawianie mapy było.
Karenzo - 2016-11-05, 10:07

w fabrycznym sterowniku przecież nie da sie tego zrobić
a aso nikogo nie naciąga przy wymianie części są określone czynności nawet jeżeli fizycznie nie wykonalne .

kali - 2016-11-05, 11:21

W tam zapalisz auto i się adoptuje. Czas leci kasa do kieszeni też.
eastcowboy - 2016-11-05, 12:12

Karenzo napisał/a:
nic nie robić .


sample counter reset of the automatic calibration

jaskul - 2016-11-05, 12:31

Czyli jednak pomimo tego że sterownik jest EURO 5 Z 2012 ROKU I jest "zablokowany" to jakoś tą kalibrację sie wykonuje. Więc ASO nie bierze kasy za wirtualne usługi. Bo chyba byłby to powód do zrobienia awantury.
Eastcowboy z jakiego programu to zrzut.
Czym to sie robi Renault Clip przez OBD??

Karenzo - 2016-11-05, 12:37

wyraźnie napisał że resetuje się automatyczne nastawy .
coś jak adaptacja przepustnicy

laisar - 2016-11-05, 13:04

"Przykładowy reset licznika automatycznej kalibracji" [po naciśnięciu ekranowego przycisku "Reset LPG Adaptivity", na dole].

"Zablokowanie" sterownika nie oznacza, że nic nie można zrobić - tylko że dotyczy niektórych ustawień.

Zrzut ekranu pochodzi z programu diagnostycznego Landi Renzo (linki w temacie).

kali - 2016-11-05, 13:38

To reset wartości wyłuczonych. Reszty nauczy się sam. Adaptacji to jakoś nie widzę.
jaskul - 2016-11-05, 13:43

Czyli trzeba to kliknać czy nie trzeba :) I samo sie ułoży??
Ma ktoś w Łodzi, Rzgowie i okolicach taki interfejs?? Ja mam do STAGA ale do Landi chyba nie bedzie pasował.

eastcowboy - 2016-11-05, 14:21

http://kwmotor1.blogspot.de/
Is required 4 poles amp-superseal connector with OM connection allocation


http://www.projekt-tech.p...renzo-qbox.html
or interface with cable number 8 landi omegas

kali - 2016-11-05, 14:36

Ułoży się samo na podstawie korekt.
laisar - 2016-11-05, 14:55

jaskul napisał/a:
trzeba to kliknać czy nie trzeba

Można - jeżeli się kliknie, to zacznie się od razu przyuczać "od zera", a jeśli się nie kliknie, to ustawienia będzie zmieniało wolniej.

kali - 2016-11-05, 19:17

jaskul napisał/a:

Ma ktoś w Łodzi, Rzgowie i okolicach taki interfejs?? Ja mam do STAGA ale do Landi chyba nie bedzie pasował.

Fejsu do gazu są te same. Wtyczki inne lub rozłożenie pinów.

jaskul - 2016-11-09, 10:18

Czy ten program do Landi Renzo tak wygląda?? Bo zainstalowałem sobie i chciałem zobaczyć jego funkcje. Nie podpinałem pod samochód bo nie mam jeszcze interfejsa do LandiRenzo
Chciałem zobaczyć czy można w nim podejrzeć pracę wtryskiwaczy aby zobaczyć który z nich niedomaga. Bo aż nie mogę uwierzyć ze z 7 wtryskiwaczy ze sprawnymi cewkami oporność 1,1, które są po czyszczeniu - regeneracji, wśród których 1 ma przebieg 20 tyś km, 3 mają 50 tyś km i 3 przebieg nie znany nie mogę wybrać 4 które pozwolą na normalną jazdę bez checka.
Gazownicy chcą albo wymiana 4 na nowe albo wymiana przodu instalacji w sumie do tego coraz bardziej się nakłaniam.

mbar - 2016-11-09, 14:31

Mi MEDy padły po 34 kkm (w Oplu) DWA RAZY, więc tych co mają 50 kkm nalotu, to w ogóle do ręki bym nie brał.
eastcowboy - 2016-11-09, 19:27

jaskul napisał/a:
Nie podpinałem pod samochód bo nie mam jeszcze interfejsa do LandiRenzo



Kabel numer 8 + your STAG interface http://www.projekt-tech.p...ostycznego.html

http://kwmotor1.blogspot.de/

jaskul - 2016-11-09, 20:43

Mam taki interface którego używałem do moich aut z sterownikami Diego, Nevo i Stag.
Nie wiem jak go przerobić ma tylko 3 kabelki chyba muszę kupić inny do LR.
Tylko nadal nie wiem czy będę wstanie podejrzeć tym pracę wtryskiwaczy. Myśle o czymś takim co robi się w instalacji sprzed 12 lat za 40% ceny LR. Załączam zrzut pożyczony z innego forum. Dokładnie widać na w tym programie który wtryskiwacz nie domaga.

A co do wtryskiwaczy to jestem w szoku z tego co kolego piszesz, od zawsze wszystkie auta mam na LPG, i tylko w Dacii występują problemy z wtryskami. Miałem wtryskiwacze za 40-50 zł sztuka które przejeżdżały 50 - 90 i więcej tyś km i nic się im nie działo i auto sprzedawałem i dalej jeździło. I to w innych autach niż Dacia troszkę bardziej wymagających. A tu 1 wtrysk kosztuje więcej niż 4 normalne i się psują :)

Karenzo - 2016-11-09, 21:45

Medy to najdroższe wtryski i ja przy 60 tys też mam już 2 zestaw :->
eastcowboy - 2016-11-09, 22:14

ST Stag
OM Landi Omegas

K and L exchange

12V with USB is not required

jaskul - 2016-11-09, 22:24

Dzięki za pomoc z kabelkiem. A czy w tym programie przy "zablokowanym" sterowniku podejrzę prace wtryskiwaczy - jeśli tak to jest sens kombinowania.
Mam 7 teoretycznie sprawnych wtryskiwaczy muszę wybrać te które najrówniej pracują.

https://www.youtube.com/watch?v=Om3DGfiRNnA

O czym mówi ten człowiek ??

jaskul - 2016-11-09, 22:26

Karenzo napisał/a:
Medy to najdroższe wtryski i ja przy 60 tys też mam już 2 zestaw :->

I najciekawsze to to że listwa wtryskowa LPG z wymianą przekracza 10% wartości auta :)

eastcowboy - 2016-11-11, 19:25

For an injector test need your other ecu.
example http://allegro.pl/opel-co...5066092542.html
And must install 4 sensor cable afterwards.
This ecu can then also work with other injectors.

Piitubski - 2016-11-12, 18:08

Pytanie do osób z fabrycznym LPG w Daciach: czy w waszych książkach serwisowych jest zapis o regulacji zaworów, przy jeździe na LPG? Czy w praktyce były regulowane zawory w Waszych Daciach?
mbar - 2016-11-12, 20:39

Nie ma takiego zapisu.
jaskul - 2016-11-14, 17:28

Podpiąłem auto.
Udało mi się połączyć z moja centralką dzięki eastcowboy
Niestety wiele z niej nie widać czy na podstawie tych odczytów ktoś jest wstanie powiedzieć gdzie jest błąd i czym spowodowany.
Widać ogromną różnicę w parametrze Lambda control corecction na Pb jest około 0 - 2 na gazie po przełączeniu spada powoli do -33. zwiększenie obrotów powoduje że wzrasta do zera.
Z tego co rozumiem to ta korekcja spowodowana jest za bogatą mieszanką na wolnych obrotach. Czyli albo jeden albo więcej wtryskiwaczy "leje" (czy na pewno??) ale czemu tylko problem jest na wolnych obrotach, jak sprawdzić który mając tylko takie narzędzie diagnostyczne?? Podobno do tego sterownika nie ma innego.

mbar - 2016-11-15, 08:20

jaskul napisał/a:
(czy na pewno??) ale czemu tylko problem jest na wolnych obrotach


Tak, na pewno "leją".
Problem jest zauważalny najbardziej na wolnych obrotach, gdyż wtedy masz najkrótszy czas otwarcia wtryskiwaczy. Jeśli jest on np. 2,5 ms, a wtryskiwacz mechanicznie się "przycina" i dodaje od siebie jeszcze 1 ms, to trzeba czas otwarcia (elektryczny) skrócić do 1,5 ms. O ile procent, to sobie policz.
Przy większych obciążeniach czas otwarcia masz np. 8 ms i może wtedy w ogóle nie dochodzić do przycinania, albo problem jest mniejszy.
Wtryski do wymiany, szkoda silnika.

route2000 - 2016-11-15, 09:35

jaskul, tak jak pisze kolega mbar, wymień wtryski albo zagadaj z gazownikiem by użyczył na chwilę nowe wtryski to wtedy będzie jaśniej, czy te wtryski są przyczyną.
Jeśli tak, to wymień wtryski na nowe, inaczej wypalisz zawory i po jakimś czasie będzie czekał remont głowicy, co cena pójdzie w górę niż za nowe wtryski. ;-)

jaskul - 2016-11-15, 10:06

Wziąłem sie za to auto dziś od rana :)
A jaka jest akceptowalna wartość tego współczynnika.
Mam wtrysków 2 komplety :)
Mając za diagnostykę tylko wykres sondy lambda z Torque na telefonie, kombinerki do lekkiego zaciskania przewodów i to co widzę w tym programie ułożyłem taki zestaw wtrysków że mam korekcję około - 5 % silnik pracuje stabilnie w całym zakresie obrotów check sie nie świeci. Czyżbym naprawił :)

kali - 2016-11-15, 10:11

Wtryskiwacze są cztery a sonda jest tylko jedna więc nie da rady stwierdzić który jest uszkodzony. Można to zbadać zgrubnie oscyloskopem. Albo wyjąć i na maszynę testową. Tylko po co? Takie rzeczy wymienia się w komplecie. Świece zapłonowe też diagnozujesz i wymieniasz tylko jedną? Skarpetki jak ci się przetarła to idziesz do sklepu i jedną kupujesz?
I tak już na te wtryskiwacze zrobiłeś jeżdżąc na tańszym LPG.

jaskul - 2016-11-15, 10:26

ASO wymieniało w tym samochodzie zawsze po 1 wtryskiwaczu robiło "adaptację" i auto wyjezdzało. Jakoś nigdy ani w okresie gwarancji ani po nie wymienili całego kompletu na raz. Więc skoro ASO w Warszawie na Jerozolimskiej tak robi to nie widzę powodu aby być "lepszym" od nich.
Stąd mam tyle wtryskiwaczy i mogę je podmieniać.
Przeczytałem instrukcję Renault dla ASO którą udostępnił tu eastcowboy.
UWAGA
Wg niej zaciskasz kombinerkami przewód gazowy od kolejnych wtryskiwaczy do kolektora patrząc jak zmienia się charakter pracy silnika i odczyty.
To piszą w XXI wieku w instrukcji dla ASO Dacia :evil:

Ale tak postanowiłem zrobić w końcu to instrukcja dla ASO. Palił się check wypadały zapłony i parametr korekta Lambda przekraczał 30%
Miałem podgląd sondy lambda i interfejs pokazujący ten parametr.
Powoli zaciskałem wężyki gazowe pomiędzy wtryskiwaczem, a kolektorem ograniczając przepływ gazu.
Zauważyłem że w przypadku jednego wtryskiwacza po ograniczeniu przepływu parametr korekta Lambda gwałtownie spada. Ten wtryskiwacz podmieniłem na inny. I zabawa od początku w poszukiwaniu tego najgorszego w tej konfiguracji. Po 3 wymianach wtrysków ustawiłem taki komplet że korekta lambda zatrzymała sie na wartości około 5%.

kali - 2016-11-15, 10:57

Wiesz porównywanie wewnętrznej polityki ASO w PL podkreślę w PL, nijak się ma do zdrowego rozsądku. Odpowiedz też sobie na pytanie czym ASO ryzykuje postępując w ten sposób z autami gwarancyjnymi? A już tym bardziej po gwarancji..... Mamy bardzo dobrze wyszkolonych serwisantów którzy bez problem zweryfikują pański problem. I wymienią tylko jeden ten niesprawny wtryskiwacz bo po co ma pań płacić za wszystkie.....
Widzisz jak się klientowi wmawia w dobrej otoczce to co chce usłyszeć, a nie to co powinien. To właśnie mamy takie efekty.

jaskul - 2016-11-15, 12:31

Podsumowując przejechałem teraz 10 km auto jeździ idealnie w każdym zakresie obrotów. Check się nie zapala. Pojeździ ze 2 tygodnie i przediagnozuję czy sie pojawią błędy i jak wyglądają korekty.
Chciałem bardzo podziękować wszystkim za rady, informacje bez których nie dało by się tego tak ułożyć.
Ale z drugiej strony podsumowując politykę ASO auto ma w tej chwili 330 tyś km od początku na LPG fabrycznym, nie wiem który reduktor, nie wiem które wtryskiwacze i co zostało z tej instalacji pierwotnej bo rachubę straciłem, mam plik dokumentów jak ASO serwisowało ten samochód. Ale sprawdzałem sprężanie OK, luz zaworowy OK, oleju nie bierze od zmiany do zmiany. W sumie najbardziej zawodna to jest ta instalacja gazowa.
To jest poprostu nie do pomyślenia aby nie można było z poziomu interfejsu przeprowadzić testu wtryskiwaczy.
A tak wygląda płyn po czyszczeniu wtryskiwaczy był przezroczysty.

route2000 - 2016-11-15, 12:42

Widzisz, jaki gaz jest zasyfiony...
mbar - 2016-11-15, 14:44

No i trzeba stosować lepsze filtry gazowe (faza lotna), niż te fabryczne -- papierowe są niestety najgorsze jakościowo.

Poliester lub włókno szklane są dużo lepsze.

damiaszek - 2016-11-15, 15:01

kali napisał/a:
Wtryskiwacze są cztery a sonda jest tylko jedna więc nie da rady stwierdzić który jest uszkodzony. Można to zbadać zgrubnie oscyloskopem. Albo wyjąć i na maszynę testową. Tylko po co? Takie rzeczy wymienia się w komplecie. Świece zapłonowe też diagnozujesz i wymieniasz tylko jedną? Skarpetki jak ci się przetarła to idziesz do sklepu i jedną kupujesz?
I tak już na te wtryskiwacze zrobiłeś jeżdżąc na tańszym LPG.


Jak leje/uszkodzony jest jeden to da się tą metodą z instrukcji ASO stwierdzić z którym jest problem. Po co wymieniać resztę jak są sprawne i trzymają parametry. Jak złapiesz "gumę" albo z jednego koła "wycieka ci powietrze" to też wymieniasz wszystkie ;-) .

Oczywiście masz rację najlepiej zamienić wszystkie na nowe - na pewno mające te same parametry, ale to w idealnym świecie, a rzeczywistość najczęściej dotyka nas jak zaglądamy do kieszeni. A porównanie kompletu świec za 28-40 zł do kompletu nowych MED-ów za 700-800 zł - porównam podobnie cenowo. Jak urwałem klamrę w bucie narciarskim (rząd cenowy wtrysków, a nie skarpetek) to naprawiłem, a nie kupowałem nowych. ;-)

ps. skarpety wymieniam nie ceruję :mrgreen:

h4jt - 2016-11-18, 14:37

mbar napisał/a:
No i trzeba stosować lepsze filtry gazowe (faza lotna), niż te fabryczne -- papierowe są niestety najgorsze jakościowo.

Poliester lub włókno szklane są dużo lepsze.

Ja od kilku lat stosuję filtr odstojnikowy poliestrowy Ultra 360 naprawdę polecam.

Jaki największy zbiornik LPG do Dustera, bo fabryczny straszna nędza.

jaskul - 2016-11-18, 14:56

A czy jakiś "prawnik" forumowy nie zastanawiał sie jak wymusić na Landi Renzo Polska odblokowanie sterownika?? Bo to jest niedorzeczne aby w instalacji za ponad 4 tyś PLN przeprowadzać naprawy takimi sposobami. Instalacje za 2000 z tego powodu są dużo lepsze :)
Dzięki koledze eastcowboy dostałem obraz jak wygląda interfejs odblokowanego sterownika. Mamy możliwość testowania każdego wtryskiwacza. Niestety aby w naszych instalacjach do tego dojść trzeba wymieniać komputer na inny. Można to zrobić ale DLACZEGO nikt w Dacia Polska nie informuje ze ta instalacja którą wkładają do samochodów jest upośledzona i aby mieć to co powinno się mieć trzeba założyć komputer z innego auta.

Michał93 - 2016-11-20, 00:50

A jak wygląda kwestia wtrysków - czy do fabrycznego sterownika uda się włożyć barracudy?
Podejrzewam, że nie, ale może ktoś już bardziej temat zgłebił ;)

kali - 2016-11-20, 01:04

Zablokowany sterownik to nie sprawa LR tylko Reno.
Piitubski - 2016-11-22, 09:27

Pytanie do Laisara: czy silnik 0.9 tce z fabrycznym lpg ma wzmocnione zawory, gniazda zaworowe? Czy może różni się jeszcze w stosunku do 0.9 tce bez lpg?
jan ostrzyca - 2016-11-22, 10:47

Fabryczna instalacja po 5 latach i prawe 100 000 km użytkowania w MCV 1.6 K7M LPG:
1. Instalacja zablokowana - brak możliwości regulacji w ASO i brak możliwości odczytania czegokolwiek poza ASO. Początkowo wkurwienie, szczególnie na brak możliwości regulacji. Przez 5 lat instalacja spisywała na tyle się dobrze, że ingerencja w komputer nie była potrzebna. W pewnym sensie rozumiem zablokowanie instalacji - skoro dają gwarancję na zestaw nie chcą żeby ktoś w nim dłubał. Problem w razie awarii poza ASO nie da się tego naprawiać i serwisować.
2. Debilnie ustawiony przeskok z benzyny na LPG. Samochód szarpie i czasem gaśnie. Nie można tego gówna naprawić z powodu opisanego powyżej. Ja potrafię jeździć tym wozem, żona go nie cierpi i nie jeździ dacią. Poza tym jest to potencjalnie bardzo niebezpieczne.
3. Bardzo wysokie ceny serwisu LPG w ASO. Przegląd z wymianą filtra gaz/gaz to ok. 360 zł w tym prawie 200 zł to cena filtra.
4. Regulacja zaworów wg instrukcji co 120 000 km. Nie wierzę w to i robię co 30 000 km.
5. Przy obecnych cenach LPG instalacja fabryczna nadal się opłaca pomimo zwiększonych kosztów serwisowania w ASO.
6. Naprawy gwarancyjne - dwukrotna wymiana wtrysków LPG. Obecnie auto ma trzeci komplet...

jaskul - 2016-11-22, 11:52

Instalacja sprawuje sie dobrze i masz 3 komplet wtrysków przy 100 tyś km???
:oops:
Miałem Mazdę 323F przejechałem 90 tyś na LPG auto sprzedałem i dalej jeździło bez żadnych problemów - wtryskiwacze MagicJet za 40 zł sztuka :)
Następna Mazda 6 listwa AC-01 za 150 zł przebieg 60 tyś i rośnie bez problemu z wtryskami.
Własnie ten drobiazg jak zablokowanie - uniemożliwia normalne serwisowanie instalacji i dla świętego spokoju konieczność wymiany kompletu wtrysków - dobrze ze ASO robi ci bez problemów. W Warszawie na Jerozolimskiej wymieniane były pojedyncze wtryskiwacze.
Masz te stare wtryskiwacze?? Chętnie "przyjmę" stare Medy pomarańczowe - mam na nie sposób i jeszcze da sie użytkować przez jakiś czas.
Oddam za przesyłkę i na piwko za fatygę.

mbar - 2016-11-22, 12:11

jaskul napisał/a:
Instalacja sprawuje sie dobrze i masz 3 komplet wtrysków przy 100 tyś km???


To nie jest nic zaskakującego. MEDy od kilku lat strasznie się pogorszyły pod względem jakości i przy okazji nie radzą sobie z syfem w LPG oferowanym w Polsce.

trybik - 2016-11-22, 12:31

witam
po przygodzie mojego kolegi z fabrycznym gazem tyle że w fiacie ruszając z jedynki przełączając na drugi bieg bardzo często jakby przygasał, był wielokrotnie w ASO gdyż jest to bardzo niebezpieczne szczególnie na krzyżówce , żaden prywatny gaziaż nie posiadał wtyczki by podpiąć pod komputer i to jest właśnie fabryczna instalacja nikt nie chce się do niej dotykać nawet ci z ASO ,
przy kupnie dokera proponowano mi za ok 4 tysiące zdecydowałem że jednak podziękuje i dobrze zrobiłem , miałem w UNO jeździłem 10 lat jakieś drobne usterki na samym początku potem bajka nawet filtra nie wymieniałem
dla tego żadnych eksperymentów z ASO

jan ostrzyca - 2016-11-22, 12:39

Była wadliwa seria wtryskiwaczy LandiRenzo. W skodzie też miałem z tej serii i też była wymiana gwarancyjna. Po wymianie wtrysków na "czerwone" problemów brak. W tych przypadkach ASO wymieniało bez gadania.

Zaletą LPG fabrycznego jest to, że gazownik nie odsyła do ASO, a ASO do gazownika, tylko wszystko robią w jednym miejscu.

Co do Fiata... Fabryczne instalacje Tartarini to wielka cuchnąca kupa, którą odradzali nawet sprzedawcy Fiata i nikt tego nie chciał serwisować.

Endi85 - 2016-11-22, 13:13

jaskul napisał/a:
abryczna instalacja po 5 latach i prawe 100 000 km użytkowania w MCV 1.6 K7M LPG:


Dacia Sandero 1,6 MPI + LPG Omegas dołożony w Salonie Dacii. Dopiero po 120kkm (wzszystko na LPG) padł jeden wtryskiwacz.
Także dziwne jest to co piszesz a na pewno nie normalne

route2000 - 2016-11-22, 13:38

Materiał materiałowi nierówny, czasami trafi feralna seria i krótszy żywot to nic dziwnego, że wcześniej siadło... ;-)
laisar - 2016-11-22, 17:43

Piitubski napisał/a:
czy silnik 0.9 tce z fabrycznym lpg ma wzmocnione zawory, gniazda zaworowe?

Nie wiem - ale dokładnie na to pytanie nikt nie odpowie na podstawie samego katalogu części, bo nie ma w nim opisów. Można jedynie sprawdzić, czy części mają inne numery referencyjne w różnych wersjach.

Może być też tak, że nie muszą być specjalnie wzmacniane, bo w silniku podstawowym są już wystarczająco odporne.

Piitubski - 2016-11-22, 18:25

Dzięki Laisar. Bo w przypadku 1.6 sce podawałeś kod silnika różny dla wersji benzynowej (H4M-738) i lpg (H4M-740). Rozumiem, że nie ma takich dwóch kodów silnika w przypadku 0.9 tce? Czy w 0.9 tce regulacja zaworów odbywa się poprzez wymianę szklanek? Ile to może kosztować?
laisar - 2016-11-22, 19:22

Kody różne - zwykły Tce 90 to H4B-408, a ten z LPG to H4B-410.

Czym się różnią - nie wiem.

Regulacja tak jak w H4M - szklankami.

Koszty - też podobne, tyle że w razie wymiany popychaczy jest oczywiście o 1/4 mniej. Robocizna jednak taka sama, bo i konstrukcja zbliżona.

Fruxo - 2016-11-24, 19:10

według mnie zbyt niska temperatura przełączania gazu zabija wtryski
z drugiej strony możesz powiedzieć że nakłady poniesione na serwis się zwróciły bo 2 x 900 lekką ręką 1800 które dostałeś w ramach gwarancji

Michał93 - 2016-11-25, 07:08

ASO w Białymstoku znowu się popisało - ewidentne objawy padniętej listwy wtryskowej, a oni każą najpierw zacząć naprawę od odpłatnej regulacji zaworów :mrgreen:
Gdy spytałem na jakiej podstawie taka diagnoza usłyszałem o nieprawidłowej emisji spalin (checka brak), a na moja sugestię, że można to łatwo zweryfikować sprawdzając emisję na benzynie (jest prawidłowa) skwitowano, że trzeba zacząć od regulacji zaworów :evil:

baro - 2016-12-04, 15:38

Pomóżcie proszę.

Nie znam się na kwestiach technicznych samochodów. W czerwcu 2015 roku kupiłem Dacię Logan Van 1.6 benzyna + LPG montowany fabrycznie, rocznik 2012, dwumiejscowa, z paką - ładowność do 750 kg. Miała wtedy przejechane ok. 142 tysięcy, teraz jest 160 tysięcy km.

Chodzi mi o przegląd LPG, ewentualną regulację i wymianę wszystkich filtrów. Byłem w prywatnej firmie, to powiedzieli mi, że nie są w stanie nic zrobić, bo akurat do tego modelu LPG nie posiadają programu komputerowego czy sterownika. W każdym razie odesłali mnie to ASO. Tam dowiedziałem się, że regulacja zaworów i wymiana dwóch filtrów będzie mnie kosztowało coś ok. 600 zł!!!!!! A w tym prywatnym chcieli za to łącznie 150 zł, gdyby mieli ten program.

I co tu zrobić??? Nie ma żadnej możliwości ominięia ASO?
Czy faktycznie muszę robić przegląd instalacji? Może mogę jeszcze jeździć na takiej jaka jest?

Co się może stać jeśli nie zrobię przeglądu i ewentualnych wymian? Czy uszkodzę silnik albo samą instalację?

Co radzilibyście zrobić?

Fruxo - 2016-12-04, 16:32

Od jednych partaczy do drugich :)
Instalacji się nie reguluje , nie da się i już .
Przecież to są uniwersalne filtry
Filtr fazy lotnej
https://lmgtfy.com/?q=14+mm+filtr+gaz
ciekłej
https://lmgtfy.com/?q=LI10+filtr
Wymień sam , oddaj na regulacje zaworów całość wyniesie do 100 zł

jaskul - 2016-12-04, 16:43

Wymień filtry od LPG możesz sam, możesz w każdym warsztacie LPG
Regulacja zaworów zrób kiedy chcesz w każdym warsztacie.
Jak sie nic nie dzieje nic sie nie reguluje w tej instaalacji.

PS
W loganie po mojej naprawie - po 2 tygodniach jazdy check sie nie zapala auto pracuje równo w całym zakresie obrotów.

dacia - 2016-12-06, 22:11

To ja wtrącę kilka groszy. Serwis gazowy w Aso to ździerstwo. Ogólnie instalacja nie jest najlepsza ,ale samochód jeździ .Gdyby nie ta pieczątka gwarancyjna to na pewno bym tam nie pojechał bo ,,mój" serwis to banda czarodziei. Póki co mam 60 tys przelatane i jeździ to nie ruszam,ale mam wstępnie ugadane wymianę przodu na coś normalnego. Kwota 1500zł po za aso . Ostatni olałem gwarancję bo nie mam zamiaru kwitnąć cały dzień na fotelu na poczekalni i słuchać jak to oni ciężko pracuję i sprawdzają pod kontem błędów mój samochód i serwis LPG robiłem po za aso w najdroższym serwisie w mieście (sprawdzony oczywiście) i zapłaciłem 100zł :) czas wymiany 15 minut z obgadaniem wszystkiego
Michał93 - 2016-12-14, 06:24

Witam ponownie... jestem po wymianie wtryskow na nowe, nastąpiła poprawa pracy silnika, natomiast podczas przyspieszania do 2500-3000 obrotów nadal silnik szarpie. Mniej, ale nadal szarpie.
Zakończenie szarpania kończy się zazwyczaj słyszalnym strzałem pod maską. Problem nasila się po nagrzaniu.
Macie jakieś pomysły? Na benzynie autko chodzi idealnie, podejrzewam w tej sytuacji albo reduktor albo układ WN.

route2000 - 2016-12-14, 09:39

Na benzynie nie szarpie przy takich obrotach jak wcześniej pisałeś?
Może LPG jest niezbyt dobrze wyregulowany, bo strzały mogą być niebezpieczne dla silnika.

damiaszek - 2016-12-14, 10:52

Podłącz "coś" (najprościej komórkę przez BT) do złącza diagnostycznego i zobacz jak układają się korekty krótkoterminowe na benzynie i gazie - będziesz wiedział więcej na temat poprawności ustawienia LPG i sprawności wtryskiwaczy. Szarpanie, a później strzały sugrują że jest grubo za bogata mieszanka. Zalewa silnik gazem, a póżniej wypala w kolektorze - ale ostani raz z czymś takim to spotkałem się w instalacji podciśnieniowej.
Michał93 - 2016-12-14, 15:59

Na benzynie problem nie występuje.
Elm niewiele mi da bo to fabryczna instalacja i jest zablokowana.
Aso jak mantrę powtarza "zawory do regulacji".
Wtryski wczoraj nowe założyli w aso.
Zachowanie podobne do kończącego się gazu w instalacjach II generacji (mieszalnikowych).
Problem nasila się w miarę wzrostu temperatury silnika i zacząłem podejrzewać cewkę.
Aktualny przebieg to 74kkm

mbar - 2016-12-14, 18:45

Michał93 napisał/a:
Elm niewiele mi da bo to fabryczna instalacja i jest zablokowana.


Ale korekty będzie widać.

Michał93 - 2016-12-15, 21:25

Problem rozwiązany...
ASO najchętniej by regulowało zawory :mrgreen:
Winowajca znaleziony :



Mam wątpliwości, czy swiece zostały zmienione podczas przeglądu przy 40 tysiącach...
Nowe to Beru Z243

jaskul - 2016-12-15, 22:30

Masakra te świece... Wymień od razu kable bo patrząc na porcelanki to tam prąd przelatywał..
Michał93 - 2016-12-15, 22:58

Narazie nie wymieniam, zobaczę jak się te będą zachowywać ;)
Przy 80kkm powinni zmienić świece wiec jeśli nie będzie innych niż Beru to znaczy ze nie wymienili :mrgreen: za 6 tysięcy się okaże

jaskul - 2016-12-16, 08:58

Żebyś nie zniszczył nowych świec. Bo wg. mnie to nic nie da, a za tydzień będziesz jeszcze raz kupował świece + kable
Wg mnie masz coś takiego:

http://motofocus.pl/techn...-oznaki-zuzycia

Nazywa się to ścieżka przewodząca.

Sama świeca dała by jeszcze pewnie rade bo elektrody na świecy masz jeszcze normalne, ale prąd ci płynie po izolatorze świecy przy fajce.
Jeszcze nie widziałem aby to było takie brudne.
Tam ma być czysto i sucho. Izolator ma być biały, a wnętrze fajki czyste suche odtłuszczone.
Jak nie chcesz kasy wydawać to możesz spróbować ustawić na tych świecach przerwę umyć je denaturatem rozpuszczalnikiem i obejrzeć stan porcelanek. Tak samo musiałbyś umyć wnętrze fajek w kablach. Jak chce ci sie bawić...

wookash - 2016-12-21, 17:32

Mojego Dustera z fabrycznym LPG ciąg dalszy... Ręce już mi opadają, bo problemy z gaśnięciem samochodu cały czas występują, dodatkowo zaczęły wyskakiwać ponownie kontrolki check engine i nowość kontrolka awarii układu elektrycznego lub elektronicznego. Ostatnia wizyta była 31.paź gdzie w trakcie przeglądu (jeszcze gwarancyjnego), zapłaciłem za wymianę filtrów gaz / gaz - gaz / ciecz, nowe świce. Miało być lepiej, a tu bida znowu te same objawy, auto gaśnie na biegu jałowym w momencie dodawania tylko gazu, gaśnie przy redukcji biegu z 3 na 2 lub z 1 na R. Napisałem do Renault Polska oficjalną reklamację na wadę fabryczną samochodu. Polecono mi oddać do serwisu który ma stwierdzić, czy faktycznie jest wada fabryczna (bo ja zażądałem wymiany samochodu na nowy w reklamacji). Dzisiaj dostałem telefon, że ASO zdecydowało się na wymianę iglicy gazu, bo rzekomo to ona może powodować problemy. I tu pojawiają się moje wątpliwości, auto ma 77tyś przebiegu, dwa razy już wymienione na gwarancji wtryski (ostatnio nawet rozrząd w ramach gwarancji, bo uszczelniali jakieś pocenie się oleju i rzekomo musieli przy okazji rozrząd wymienić. Czyścili już wielokrotnie parownik, iglicę i resztę instalacji gazu.
Moje wątpliwości są następujące. Czy to przypadkiem nie jest tak, że kończą im się opcje i chcą przeciągnąć klienta do końca gwarancji, to "teraz wymienimy iglicę". Czy też faktycznie ta iglica może mieć aż taki wpływ na jakość pracy instalacji lpg? Jak uważacie - czy komuś to ASO wymieniało w ramach gwarancji?

wojtek013 - 2016-12-21, 18:33

A po wymianie wtryskiwaczy, na te nowej generacji instalacja lpg była regulowana, najlepiej na drodze?
Po regeneracji parownika ustawili odpowiednie ciśnienie?
Przy "normalnej" instalacji wystarczyłaby diagnostyka w dobrym niezależnym warsztacie, eliminacja ewentualnych usterek mechanicznych, potem porządne strojenie i tyle.

Tu jest blokada, a orły z aso, na lpg pewnie znają się tyle co ja, albo i mniej, i stąd metoda prób i błędów. Klient ma przecież czas - niech jeździ, a nuż się zmęczy.

A gdyby (skoro nie potrafią naprawić) negocjować zwrot gotówki, tak aby wywalić "przód" i zamontować coś polskiego, w jednym z warsztatów polecanych na lpgforum? Wiem, łatwo się pisze....

Sukcesów w tej nierównej walce ;-)

Fruxo - 2016-12-21, 20:12

W słowie regulacje masz na myśli mapę wtrysków ?
nie wykonuje się takiej usługi bo nie ma po co (i jak )

Ja mam 60 tyś i 2 wtryski . Jak pisałem wcześniej lpg przełącza się od 10-15 C płynu chłodniczego co ma wpływ na membranę parownika i same wtryski .
W ASO cie nie zbywają bo nie mają w tym żadnego interesu , prawdopodobnie nie ogarniają zbytnio tematu lpg ja bym odwiedził inny zakład .

Jeżeli rozrząd robiony za ich kase to tylko sie cieszyć .

wojtek013 - 2016-12-21, 20:57

Fruxo napisał/a:
W słowie regulacje masz na myśli mapę wtrysków ?
nie wykonuje się takiej usługi bo nie ma po co (i jak )


Tak; chyba jest po co, a nie ma jak/kim - z tego co kolega pisał we wcześniejszych postach wynika, że "dostał" jakiś inny model wtrysków. Uważasz, że ich parametry pracy są dokładnie takie same jak owego poprzedniego modelu?
Wydaje mi się, że dealerski gaz pewnie jeszcze jakoś by ogarnął - może warsztat montujący ma jakieś pojęcie o tym, co robi.
Fabryczny tylko w fabryce :mrgreen: Uniwersalna mapka dla wszystkich, z czasem - z różnych powodów, zmieniają się parametry pracy instalacji, korekty wychodzą poza zakres tolerancji, aso zna się jak pisałem wcześniej i lipa.

Ale..... to tylko moja teoria.

p.s. Jeden kolega, tu na forum pisał, że tylko brc - bo cudowne algorytmy, automatyczne strojenie. Jak mu napisałem, że może być cokolwiek innego, byle odpowiednio dobrane, prawidłowo zamontowane i wyregulowane, to mnie prawie zjeść chciał, bo nie dość, że drożej to jeszcze regulować trzeba. I co? Już jest po poprawkach montażu i strojeniu na drodze i w końcu auto jeździ jak powinno - ciekawe jak finansowo wyszło w ogólnym rozrachunku.

p.s.2 Oczywiście aso ma interes w tym, żeby do nich jeździć i wymieniać w ciemno. W końcu to też kasa

Fruxo - 2016-12-21, 21:27

Regulacji się nie robi ponieważ nastawy są sztywno modyfikowane od tych pochodzących z ecu wtrysków benz . co jest samo w sobie największą zaletą instalacji fabrycznej .
Wtrysków innych nie mógł dostać bo w renault występują tylko jeden jako część zamienna .
Zmiana była za to u dostawcy mieliśmy czarne medy teraz są oferowane niebieskie
http://www.autogaz-market...-niebieska.html

Naprawy gwarancyjne to slaby zarobek bo są rozliczane co jakiś okres czyli salon musi płacić VAT od razu a zwrot kasy ma za miesiąc dwa , najlepszy interes to siekanie przeglądów . Nie potrzeba do tego wiedzy i sprzętu a kasa jest od razu . Zresztą to mechanik obsługuje auto nie menadżer , mechanikowi zależy na jak najszybszym wypchnięciu roboty żeby nie wracała . Żaden szef nie przyjdzie i powie "tego zrób źle to jeszcze na tym zarobimy " sytuacja może być tylko odwrotna .
Zlecenie które wraca to koszty i problem oraz jakieś tam straty w systemie oceniania serwisów wew. renault (jeżeli istnieje , konkurencja ma coś takiego )


Złej woli tu nie ma (no chyba że kolega był niekulturalny wobec pracowników to już po robocie )
Ja bym zmienił salon albo przestał sie tym problemem zajmować tylko wyciął raka sposobem opisanym kilka razy w tym temacie .

wojtek013 - 2016-12-21, 21:52

Skoro jest tak prosto i różowo, to dlaczemu aso koledze wookash od długiego już czasu nie potrafi usprawnić auta, tylko wymienia kolejne elementy, a problem pozostaje.

Które aso przyzna się, że czegoś nie wie, albo coś spindoliło.
Fiestę jak odbierałem, osoba, która ją wydawała opowiadała jakby to był cud świata. Hehe; podobnie jak Dacia, technika sprzed ponad 10 lat (nie piszemy oczywiście o TYM tce, ani o ecoboost), a potem drobnej stosunkowo usterki klimy nie potrafili zdiagnozować. Dopiero po pół roku "przyszły" instrukcje z "góry", gdzie w Anglii już od kilku miesięcy wymieniali wadliwy przewód.

Wiem, że nikt nikogo nie przekona, więc nie ma co się spinać. Ja swoje napisałem wyżej.

Edyta:

Wyciąć raka, czyli jakiś consensus jest :)

Fruxo - 2016-12-21, 22:43

Skoro nie rozumiesz jak to wszystko działa to po co się wypowiadasz ?
Technologia naprawy zależy jest od przeprowadzonej diagnozy
Producent podaje konkretne kroki po objawach i aso musi je wykonywać nawet jeżeli są nieskuteczne.

wookash - 2016-12-22, 00:12

Ja już myślałem o wizycie w prywatnym warsztacie, ale jest problem - auto jest w leasingu i do jego końca nie mogę nic na własną rękę ruszać. Tylko że leasing kończy mi się za 10 miesięcy, a gwarancja za 3 miechy :/
Aso nie zmienię, bo najbliższe mam w Łodzi lub Zgierzu, a tam wszystkie są z pod znaku jednego właściciela, więc zasadniczo byłem już u wszystkich 3....

Fruxo - a Tobie instalacja spisuje się idealnie? Zero problemów? Fabryczna?

Fruxo - 2016-12-22, 02:14

Przy 30 tyś zaczął szarpać , szybka wizyta w ASO i dostałem nowe wtryski .
Więcej problemów nie miałem na przeglądy zawsze swoje filtry w marcu kończy się gwara .

Śmieszne jest to że wcześniej tym autem jeździła moja matka czasami jej gasł i nie chciał przełączyć się na lpg z powrotem po 2 zduszeniach . Wymieniali na guzik w ASO i coś jeszcze jeszcze:lol: :lol:
A dopiero potem w papierach zobaczyłem że to normalna praca bo instalacja wykrywa błąd i blokuje się na 5 min (zakładając że coś uległo uszkodzeniu )


Ja bym nie miał żądnych skrupułów podmienić sterownik na ten od opla z odblokowywanym interfejsem w 300-400 zł z robota się na pewno sie zamkniesz .
http://allegro.pl/opel-ag...5066090191.html
To jest to samo tylko poprzednia wersja , ja tak zrobię jak coś sie zacznie sypać .
http://www.daciaklub.pl/f...hlight=#1668425

Kubuch - 2016-12-22, 07:45

wookash napisał/a:
myślałem o wizycie w prywatnym warsztacie, ale jest problem - auto jest w leasingu i do jego końca nie mogę nic na własną rękę ruszać


Co leasing ma tu do rzeczy? Masz w umowie zapis, że musisz serwisować w ASO? Jakieś potwierdzenia z serwisu im przedstawiasz? Miałem kilka aut w leasingu i nigdy się z czymś takim nie spotkałem - zawsze serwisuję auto gdzie mi się podoba - leasing dba tylko o to, żeby raty się zgadały.

wookash - 2016-12-22, 16:23

Kubuch napisał/a:
wookash napisał/a:
myślałem o wizycie w prywatnym warsztacie, ale jest problem - auto jest w leasingu i do jego końca nie mogę nic na własną rękę ruszać


Co leasing ma tu do rzeczy? Masz w umowie zapis, że musisz serwisować w ASO? Jakieś potwierdzenia z serwisu im przedstawiasz? Miałem kilka aut w leasingu i nigdy się z czymś takim nie spotkałem - zawsze serwisuję auto gdzie mi się podoba - leasing dba tylko o to, żeby raty się zgadały.


Mam zapis, że nie wolno mi dokonywać żadnych przeróbek na własną rękę, poza aso, które zmienią pierwotny stan samochodu.... Pod to można różne rzeczy podciągnąć. A poza tym, zależy mi na tym aby ASO to naprawiło, bo jeśli będę chciał sprzedać auto za 10 miesięcy, to wtedy mam pełną książkę i wszystkie ew. naprawy u nich.

wookash - 2016-12-23, 17:42

Ciekawostka - w środę jak dostałem telefon z ASO, to byli pewni, że w czwartek odbieram samochód po wymianie iglicy. W czwartek zadzwonili i powiedzieli, że chcą jeszcze posprawdzać kilka rzeczy, m.in. układ zapłnonowy, emisję spalin i kilka innych spraw, bo "nie mają pewności" że problem został wyeliminowany. W związku z czym używam samochodu zastępczego z ASO i czekam na koniec przyszłego tygodnia, jak mi powiedziano. Czyżby jednak zastanowili się nad faktycznym problemem? Bo trzymanie samochodu tydzień więcej bez potrzeby, to chyba bezcelowe?
kali - 2016-12-23, 18:37

Zawsze tak to sobie można tłumaczyć. Rzeczywistość nie zawsze jest taka słodka.
wojtek013 - 2016-12-23, 21:44

Spoko, czyli jednak w ciemno wymieniają.
Moje przypuszczenia o niejednokrotnie bezsensownych działaniach aso kolega wyżej potwierdził.
Procedury... Co to mnie obchodzi? Patrzę z punktu widzenia klienta: ja ze swoich zobowiązań się wywiązuje (jako klient - za towar zapłaciłem, jeżdżę na obowiązkowe przeglądy itd.); skoro druga strona nie potrafi, naprawiam na swój koszt i wysyłam rachunek. Proste i tak powinno być. Procedury kurna, jeden praktycznie silnik, jeden sterownik, wtryski, reduktor, instalacja montowana od lat. W jednym paluszku powinni to mieć, a nie ganiać klienta co chwila, bo bezsensu muszą wykonywać nieskuteczne naprawy, jak kolega wyżej pisze.

Paradoksalnie gdybyś wymienił sterownik na odblokowany, ktoś by Ci to ogarnął i silnik działał na gazie jak zegarek, a nie daj Boże doszło by do jakiejś poważnej usterki silnika, pewnie odmówili by naprawy gwarancyjnej bo instalacja nie fabryczna (modyfikowana) i obsługiwana niefachowo....
Skoro zaczęli szukać, może..... ktoś od nich czyta forum?


Powodzenia w dalszej walce.

wookash - 2016-12-28, 19:35

Odebrałem auto dzisiaj. Co się okazało, wymiana samej iglicy nie pomogła - pracownikom serwisu udało się zadusić auto po tej operacji. Dodatkowo więc wymienili oprogramowanie przepustnicy + wyczyścili instalację. Przejechałem dopiero 50km po odebraniu auta, więc za wcześnie aby cokolwiek powiedzieć konkretnego. Jeden pozytywny objaw który zauważyłem, to fakt, że po zrzuceniu biegu na jałowy obroty nie spadają od razu na 750, tylko zatrzymują się przy 1000, delikatnie rosną i dopiero schodzą na 750 - to można na ten moment uznać za pozytyw.
Resztę czas pokaże - mam jeszcze 3 miesiące gwarancji i nie omieszkam ponowić reklamację, jeśli problemy ponownie powrócą.

Fruxo - 2016-12-29, 12:39

Cytat:
wymienili oprogramowanie przepustnicy
:shock: :shock: :shock:
wookash - 2016-12-29, 18:45

Fruxo napisał/a:
Cytat:
wymienili oprogramowanie przepustnicy
:shock: :shock: :shock:

No tak mi powiedzieli - że nauczyli przepustnicę pracy "od nowa" - ściema?

kali - 2016-12-29, 19:47

Zrobili adaptację przepustnicy.
wookash - 2016-12-30, 20:37

eastcowboy napisał/a:
wookash napisał/a:
O wymienili oprogramowanie przepustnicy .


;-)


Czyli co, faktycznie był możliwy jakiś update.

dacialoganmcv - 2016-12-31, 14:21

wookash napisał/a:
Odebrałem auto dzisiaj. Co się okazało, wymiana samej iglicy nie pomogła - pracownikom serwisu udało się zadusić auto po tej operacji. Dodatkowo więc wymienili oprogramowanie przepustnicy + wyczyścili instalację. Przejechałem dopiero 50km po odebraniu auta, więc za wcześnie aby cokolwiek powiedzieć konkretnego. Jeden pozytywny objaw który zauważyłem, to fakt, że po zrzuceniu biegu na jałowy obroty nie spadają od razu na 750, tylko zatrzymują się przy 1000, delikatnie rosną i dopiero schodzą na 750 - to można na ten moment uznać za pozytyw.


Nareszcie, po 4 latach od tego jak im to zgłaszałem ze swoją MCV to WRESZCIE zrobili.... Brawo Renault Francja.

Michał93 napisał/a:
Narazie nie wymieniam, zobaczę jak się te będą zachowywać ;)
Przy 80kkm powinni zmienić świece wiec jeśli nie będzie innych niż Beru to znaczy ze nie wymienili :mrgreen: za 6 tysięcy się okaże


No nieźle czynicie. Świece na LPG maksymalnie 25.000 km. W Kii Rio taty po 20.000 km na PB i 30.000 km na LPG świec już prawie nie było. Wymienione przewody i świece. Koszt 240 zł. I auto mniej pali, szybciej jeździ i nie ma paru dziwnych "szarpnięć".

eastcowboy napisał/a:
wookash napisał/a:
O wymienili oprogramowanie przepustnicy .


;-)


Jakiej przepustnicy?. Toż to oprogramowanie do fabrycznego sterownika LPG Landi Renzo. Dacia to nie VW, gdzie do sterownika wycieraczek trzeba wgrać oprogramowanie...

mbar - 2016-12-31, 16:09

dacialoganmcv napisał/a:
No nieźle czynicie. Świece na LPG maksymalnie 25.000 km.


Zależy jaka świeca. W Oplu 1.4T świeca NGK IFR7X7G wytrzymuje 120.000 km, a na LPG 60.000 km. Jak wymieniałem po 30.000 km, to świece były jak nowe.

dacialoganmcv - 2016-12-31, 16:24

mbar napisał/a:
dacialoganmcv napisał/a:
No nieźle czynicie. Świece na LPG maksymalnie 25.000 km.


Zależy jaka świeca. W Oplu 1.4T świeca NGK IFR7X7G wytrzymuje 120.000 km, a na LPG 60.000 km. Jak wymieniałem po 30.000 km, to świece były jak nowe.


W Kii były NGK. W Dacii MCV w 1.2 też NGK. W Lodgy nie patrzyłem jeszcze. Aczkolwiek MCV przejeździł na fabrycznych świecach ok. 12.000 km, wymieniłem bo było wypadanie zapłonów na 2 cylindrze. Następne przejeździły 30.000 km, wymieniłem i na 3 komplecie sprzedałem auto koledze. Teraz ma przejechane ok. 75.000 km, więc świece mają ponad 30.000 km. Lepiej wymienić wcześniej, aby nie trzeba było za wcześnie wymieniać przewodów wysokiego napięcia.

dacialoganmcv - 2017-01-01, 08:01

wojtek013 napisał/a:


p.s. Jeden kolega, tu na forum pisał, że tylko brc - bo cudowne algorytmy, automatyczne strojenie. Jak mu napisałem, że może być cokolwiek innego, byle odpowiednio dobrane, prawidłowo zamontowane i wyregulowane, to mnie prawie zjeść chciał, bo nie dość, że drożej to jeszcze regulować trzeba. I co? Już jest po poprawkach montażu i strojeniu na drodze i w końcu auto jeździ jak powinno - ciekawe jak finansowo wyszło w ogólnym rozrachunku.


Myślę, że pijesz do mnie. Więc cała instalacja wyszła mnie 2700 zł plus 100 zł dla mojego lokalnego instalatora. Co do upierania się przy BRC, to nigdy nie byłem za tylko tą konkretną instalacją. Wręcz usilnie szukałem przez 3 miesiące instalatora na LPG forum, który założyłby wychwalaną pod niebiosa instalację Staga. Wszyscy byli mocni w gębie i klawiaturze. A nikt nie odezwał się jak pisałem czy założą to co napisali. Sam dzwoniłem po województwie łódzkim i mazowieckim do instalatorów o Staga. Tak, owszem, założymy. Ceny od 2700 do 3000 zł. W Słupsku kładą Lovato dla dilera do nowych aut. Dla mnie 3000 zł, u dilera cena 4200 zł albo 4500 zł. Nie pamiętam.

Gdy zacząłem jeździć do instalatorów wszyscy mówili wyłącznie o BRC. Zaczęli przedstawiać doświadczenia z jakością Staga i problemami, których doświadczyli. O KME nie piszę w ogóle, bo do nich dzwoniłem do Łodzi i pytając o ich instalację, gościu odpowiedział na jedno z pytań "a bo BRC tak zaleca". Ręce opadły.

Osobiście uważam, że fabryczna instalacja jest bardzo dobra. Ekonomiczna, dobrze zestrojona, fakt że dodali 10% więcej LPG do każdej mapy i jakoś to jeździ. Minusy jak pisałem: szarpnięcie przy przełączaniu na LPG (ustawiony wzrost obrotów) i 1200 obrotów jako minimum do przełączenia na LPG (trzeba przegazować na postoju - bezsens).

Kolejny minus to zdzierstwo za materiały eksploatacyjne w ASO. Filtr fazy lotnej 70 zł, gdzie normalnie 10 zł. Faza ciekła 180 zł. Do tego dochodzi to co pisałem wcześniej: zablokowany sterownik, gdzie nikt nic nie wie, po prostu ma działać. Jak się coś krzaczy to serwis rozkłada ręce. Ale w założeniu producenta to ma po prostu jeździć i tyle. Próbowałem coś ustalać w Landi Renzo Polska, to rozłożyli ręce bo "nie da się bo to Landi Renzo Sp.a. sprzedaje Renaultowi sterowniki i sprzęt, a oni już od kilku lat nauczyli się sami programować i nie ma wsparcia Landi Renzo". Od ok. roku pan Piotr z Landi Renzo nie odbiera ode mnie telefonu, więc widać ma mnie po prostu serdecznie dość w tym co mu zgłaszałem. Aczkolwiek widzę, że coś doszło do Francji, że zmienili te obroty i teraz silnik nie gaśnie. A w serwisach nasłuchałem się śpiewek, że "to gaz i tak panie będzie".

Przerobienie tej instalacji na inną będzie raczej problematyczne. Bo sterownik silnika jest skonfigurowany na współpracę z nim i "widzi" centralkę LPG, pobiera z niej parametry. No chyba, że w tym programie co go testuję są obiecująco wyglądające ustawienia w ECU w których zawiera się "avec GPL" i "non GPL".

kali - 2017-01-01, 13:35

ECU nie widzi centralki od gazu. Nic z nie nie pobiera. To tylko proteza. Przeliczająca czasy wtrysku benzyny na gaz. Resztę robi ECU silnika. Co więcej ECU ciągle steruje wtryskiwaczami benzyny. Nawet nie wiedząc że ich nie ma. Podczas jazdy na gazie oczywiście.
dacialoganmcv - 2017-01-01, 13:47

Przy dokładanej instalacji LPG tak jest jak piszesz. Przy fabrycznej w centralce silnika odczytujesz wiele parametrów pobieranych z ECU LPG. A to wszystko działa po CANie. A są to korekty, temperatury gazu, stan przycisku, czasy wtryskiwaczy gazowych, itd. Choćby dlatego w wersji z LPG z fabryki komputer pokładowy jest wyłączony i nie pokazuje spalania oraz zasięgu, bo jest odłączony podczas pracy na LPG i wskazuje 0. Wszystko to co piszę widzisz w CLIPie. Poza tym błędy związane z LPG są wyświetlane jako Check Engine na desce. Przerabiałem to z problemem z iglicą w MCV, to wiem, że to żadna proteza. Jest za dużo powiązań w przypadku fabrycznej instalacji. Łącznie z tym, że wszystkie przewody są wplecione w oryginalne wiązki.
kali - 2017-01-01, 14:40

ECU silnika działa nadal. Steruje silnikiem. Czyta dane ze wszystkich czujników i steruje elementami wykonawczymi. Tyle że zmienia się rodzaj paliwa. Ramki CAN są rozsyłane po całej sieci multipleksowej. Taka zasada działania CAN. Skoro piszesz że masz CLIP to powinieneś o tym wiedzieć. Bo ładnie widać węzły.
A teraz pokaż mi drugi czujnik położenia wału korbowego z którego korzysta komputer LPG. I tak samo czujnik temperatury, MAP sensor cewki zapłonowe. I świece wymienić dalej....... Bo przecież ECU silnika jest wyłączamy i nie korzysta już z tych czujników. A silnik pracuje więc musi mieć te dane.
Bo to że nie pokazuj spalania to wcale nie oznacza że jest wyłączony. Spójrz na schemacie gdzie wszystko idzie.
Na a teraz daj te błędy LPG z opisem co zapalają MIL. Wystarczą dwa pierwsze.

dacialoganmcv - 2017-01-01, 14:54

A czy ja napisałem, że cokolwiek jest wyłączane????. Centralka LPG współpracuje z ECU silnika, pobiera od niej dane, które LPG wysyła po CAN. Centralka LPG jest wpięta w multiplex i tędy komunikuje się z ECU silnika. A ten znowu wie, kiedy pracuje na LPG, a kiedy nie. Oczywiście dalej jest emulowanie pracy wtryskiwaczy, bo to ECU silnika decyduje o parametrach mieszanki, a ECU LPG tylko wykonuje polecenia i dostosowuje mieszankę gazową do żądań ECU silnika. Ale chodzi o to, że ECU silnika wie o przełączeniu na LPG, choć dalej steruje swoimi wtryskiwaczami benzyny. A wtedy gdy przełącza na LPG centralka silnika wyłącza pompę paliwa.

Miałem jeden błąd, proszę bardzo. Z pamięci, bo nie zapisywałem go. Dotyczył zbyt niskiego ciśnienia gazu w układzie. Iglica była uszkodzona, a konkretnie cewka, która przy zimnym (wtedy gdy było już właściwe 20 stopni C i normalnie przełączała na LPG) zawieszała się, wskaźnik poziomu LPG piszczał jakby zbiornik był pusty - migał gaz, świeciła pomarańczowa Pb. Aby móc przełączyć na LPG należało odłączyć zasilanie od ECU silnika. Zgaszenie silnika nie powodowało zgody na jazdę na LPG. Zanim pojechałem na serwis z tym, to musiałem ręcznie wymusić jazdę na PB i dopiero po większym nagrzaniu reduktora naciskałem przycisk zmiany na LPG, czekał parę sekund i przełączał bez problemu na LPG. I od razu za pierwszym razem wyskoczył MIL na desce rozdzielczej.

Więcej błędów z LPG nie zanotowałem.

eastcowboy - 2017-01-01, 15:01

kali napisał/a:
Bo ładnie widać węzły.

The digital connection between these two ecu is direct, without interconnection to vehicle multiplex network.
The lpg ecu read the fuel trim values and change independently the LPG map.

dacialoganmcv - 2017-01-01, 15:39

eastcowboy napisał/a:
kali napisał/a:
Bo ładnie widać węzły.

The digital connection between these two ecu is direct, without interconnection to vehicle multiplex network.
The lpg ecu read the fuel trim values and change independently the LPG map.


Tak, ECU LPG nie jest widoczne i dostępne jako oddzielny kalkulator. Współpracuje tylko z ECU silnika.

kali - 2017-01-01, 15:53

eastcowboy napisał/a:

The digital connection between these two ecu is direct, without interconnection to vehicle multiplex network.
The lpg ecu read the fuel trim values and change independently the LPG map.

Każde urządzenie to węzeł w sieci. centralka ECU steruje całym procesem. Jeżeli coś jest nie tak zmienia swoje parametry pracy. Centralka LPG przelicz tylko czasy wtrysku benzyny na czas wtrysku gazu. Przez stałą zaprogramowaną mapę. Na dodatek robi tego w czas rzeczywistym . Zawsze jest to przesunięcie o jakieś cykl. Chociaż AGIS się chwali pracą w czasie rzeczywistym. Więc ja są jakieś zakłócenia to ECU zaczyna zmianę parametrów. Jednym z nich jest zmiana czasu wtrysku i ilości wtryskiwango paliwa. Za czym podąża centralka LPG. Jak zmiany zaczynają być większe i stałe to ECU silnika zaczyna na stałe zapisywać korekty w postaci korekty długoterminowej. I tą korektę podgląda sobie centralka LPG i modyfikacje czasy wtrysku LPG by korekta nie narastają przy pracy na gazie. Ale to też ma spore widełki najczęściej 10-15 gdyż mniejsze mogły by rozchodzić całkowicie pracę ECU.
dacialoganmcv konkrety a nie że miałem coś takiego.
Na zja też mogę napisać konkret w stylu że przemsloeałem samochód na zielono i po tym w słoneczne dni ściągał mi na lewo. A przed malowaniem tego nie było. A że pełnia lata to musiałem lawetę wziąć żeby do ASO dojechać.

dacialoganmcv - 2017-01-01, 16:09

kali napisał/a:

dacialoganmcv konkrety a nie że miałem coś takiego.


Opisałem Ci sytuację jaką miałem i kiedy pojawił się Check Engine. Numeru błędu nie przytoczę, bo nie mam już tamtego auta, a i laptopa do Clipa zmieniłem, więc nie mam historii błędów. Był opis z tego co pamiętam dotyczący zbyt niskiego ciśnienia gazu. I tyle lub aż tyle. A to się zgadzało, bo iglica była zablokowana i nie było ciśnienia na listwie wtryskiwaczy.

arnold - 2017-01-01, 16:27

http://landi.pl/landirenz...4-cylindry.html

Gwoli podsumowania, a że to jest sterownik skomunikowany z obd daje możliwości o których pisał @dacialoganmcv.

Założysz niezablokowany sterownik, wystroisz i też będziesz jeździł.

kali - 2017-01-01, 16:30

Brak ciśnienia to brak paliwa. Więc ECU wykorzystał swoje procedury i błędy. A centralka od gazu sygnalizować swój błąd. Przy okazji może blokować start silnika wystarczy że odetnie wtryskiwacze benzyny, auto nie zapali w normalnym trybie.
dacialoganmcv - 2017-01-01, 16:34

Czy umiesz czytać co piszę??. Wyraźnie było napisane NISKIE CIŚNIENIE GAZU (Low pressure GPL), a nie paliwa na szynie wtryskowej PB.

Nic niczego nie odcinało. Auto jechało dalej na benzynie, tylko nie chciało przełączyć się na LPG. Do tego należało na 20 sekund odpiąć centralkę LPG (nie silnika) od zasilania. I wtedy przy wyższej temperaturze cieczy chłodzącej w silniku (ok. 40 stopni) iglica pracowała normalnie. Pojechałem, na gwarancji wymienili całą iglicę wraz z cewką.

kali - 2017-01-01, 22:56

Czytałem, przeczytaj swój przekaz.
imachine - 2017-01-04, 15:32

Czytam temat i chcę poruszyć kwestię, mianowicie, czy ktoś z obecnych tu ma większy niż ~33l (42nominalnie) zbiornik gazu w kole w Loganie czy Sandero?

Wiem że w dusterze 4x4 ludzie kładą zbiorniki po 72l natomiast tam koło jest 16" (w Loganie mam 15").

Czeka mnie legalizacja butli i równie dobrze myślę zrobić nowy zbiornik.

Auto jeździ więc kilka set zł w instalację i później święty spokój (spróbował bym wtenczas zlecić przełożenie wlewu z błotnika pod klapkę obok benzyny) i tak szybko się zwróci.

route2000 - 2017-01-04, 15:59

Można trochę powiększyć zbiornik kosztem podwyższonej podłogi za pomocą styropianu niż standardowo.
imachine - 2017-01-04, 16:13

Spoko, przy okazji wymiany filtrów spróbuję zagaić o rozmiar ile da radę wstawić i przy jakim ew ograniczeniu przestrzeni bagażowej.
Fruxo - 2017-01-04, 16:17

imachine napisał/a:

Wiem że w dusterze 4x4 ludzie kładą zbiorniki po 72l natomiast tam koło jest 16" (w Loganie mam 15").
.

Odwrotnie
w 4x2 można dać 80 L bo jest dużo miejsca pod podłogą

kali - 2017-01-04, 16:19

Mam 46 litrów. Pobawiłem się wielozaworem i wchodzi około 41-42l. Przy okazji bardzo dobrze teraz pokazuje poziom na końcu zbiornika.
route2000 - 2017-01-05, 09:14

kali napisał/a:
Mam 46 litrów. Pobawiłem się wielozaworem i wchodzi około 41-42l. Przy okazji bardzo dobrze teraz pokazuje poziom na końcu zbiornika.

Na Twoje ryzyko? :shock:
Teoretycznie powinno być ok. 37 litrów, bo norma mówi, że ilość gazu LPG w zbiorniku nie powinna przekroczyć 80% pojemności wodnej zbiornika.
Takie praktyki są niedopuszczalne jak podniesienie pływaka by weszło więcej gazu czy opóźnienie odbijania zaworu tankowania. Twoje auto twoja sprawa. ;-)

Piitubski - 2017-01-05, 09:24

Nie tylko jego, bo powoduje zagrożenie dla innych. Jest to karygodne.
mbar - 2017-01-05, 09:38

Nie róbcie dramatu, w wielozaworze jest jeszcze zawór bezpieczeństwa.
eastcowboy - 2017-01-05, 17:46

kali napisał/a:
eastcowboy napisał/a:

The digital connection between these two ecu is direct, without interconnection to vehicle multiplex network.
The lpg ecu read the fuel trim values and change independently the LPG map.

Każde urządzenie to węzeł w sieci. centralka ECU steruje całym procesem. .


My two lpg ecu from factory not ;-)

wojtek013 - 2017-01-05, 18:27

mbar napisał/a:
Nie róbcie dramatu, w wielozaworze jest jeszcze zawór bezpieczeństwa.


A ja bym powiedział tak: wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba umieć z tego świadomie korzystać.

W moim przypadku, to na trasie jakieś 80 kilometrów więcej ;-)

eplus - 2017-01-05, 19:10

A co się stanie z tym gazem uwolnionym ewentualnie przez zawór bezpieczeństwa? Nie myślę tu o dziurze ozonowej... :idea: :lol:
wojtek013 - 2017-01-05, 19:42

eplus napisał/a:
A co się stanie z tym gazem uwolnionym ewentualnie przez zawór bezpieczeństwa? Nie myślę tu o dziurze ozonowej... :idea: :lol:


W zamkniętym pomieszczeniu, lub przy zupełnie bezwietrznej pogodzie (choć o to znacznie trudniej) zbierze się w najniższym punkcie.

Ja mam generalną zasadę: nie tankuję do pełna, gdy zaraz po tankowaniu muszę zostawić auto na upale.
Generalnie tankuję na stacji oddalonej około kilometra od miejsca postoju, więc tankuję bezpośrednio przed wyjazdem w trasę, a nie na "zapas".

piotr. z - 2017-01-05, 20:44

wojtek013 napisał/a:
Ja mam generalną zasadę: nie tankuję do pełna, gdy zaraz po tankowaniu muszę zostawić auto na upale.

Jestem pewien, że nie musisz aż tak uważać. Niejednokrotnie tankowałem do pełna i bryka stała w pełnym słońcu i zawór bezpieczeństwa nie zadziałał bo ciśnienie nie wzrosło aż tak bardzo. Natomiast podczas pobytu w Chorwacji w okresie lipiec/sierpień gdy temperatury na zewnątrz oscylowały w okolicach 40 stopni ciśnienie w zbiorniku wzrastało na tyle, że tankowanie "do pełna" było niemożliwe i tankowałem o kilka-kilkanaście litrów mniej. Ale znowu- ciśnienie w zbiorniku nie wzrastała na tyle aby zawór bezpieczeństwa dał o sobie znać. Gdyby istniało realne niebezpieczeństwo to producenci instalacji ostrzegali by o takim fakcie a i słyszelibyśmy o takich sytuacjach. Poza tym można znaleźć w necie filmy jak się zachowują zbiorniki LPG w trakcie pożaru. :-)

wojtek013 - 2017-01-05, 21:01

piotr. z napisał/a:
Natomiast podczas pobytu w Chorwacji w okresie lipiec/sierpień gdy temperatury na zewnątrz oscylowały w okolicach 40 stopni ciśnienie w zbiorniku wzrastało na tyle, że tankowanie "do pełna" było niemożliwe i tankowałem o kilka-kilkanaście litrów mniej.


Coś w tym jest, bo zimą "wchodzi" więcej niż latem a i instalatorzy wiedzą, co robią. Równocześnie zdaję sobie sprawę z faktu, że jeżeli chodzi o zdrowie i życie normy są zawyżane 20 razy - przynajmniej tak kiedyś było.
Wolę jednak dmuchać na zimne.


Nie wiem, czy dobrze zrozumieliśmy się: zbiornik 42 litry, wchodzi 38-40 ;-)

Piitubski - 2017-01-05, 21:38

A co powiecie na dzisiejsze zdarzenie - wybuch samochodu lpg w garażu: http://tvnwarszawa.tvn24....uty,221029.html
wojtek013 - 2017-01-05, 22:05

Jaki był powód "uwolnienia się" lpg?
piotr. z - 2017-01-05, 22:44

wojtek013 napisał/a:

Nie wiem, czy dobrze zrozumieliśmy się: zbiornik 42 litry, wchodzi 38-40 ;-)

Czyli jest coś nie halo z ustawieniem w wielozaworze, że nie odbija przy max. 33,6 (80% z 42l). W Twoim wypadku zbiornik jest wypełniony w 95% pojemności co jest niezgodne z założeniami projektantów (a po coś one są, nieprawdaż?). Ja wiem, że kuszące jest napakowanie do zbiornika na maxa ale nie jest to bezpieczne (można wymieniać te sytuacje ale myślę, że wyobraźnia zadziała :-) ) ale osobiście pojechałbym do regulacji do prawidłowej wartości. Znam ból małego zbiornika dlatego wywaliłem zbiornik fabryczny i założyłem 78 litrowy już w drugim roku użytkowania samochodu. Kosztowało około 900PLNów ale nie ma stresu za granicą, że szuka się stacji z LPG po 250km przelotu. Teraz przy spokojnej jeździe potrafię przejechać ponad 600km (w butlę wchodzi 63 l).

kali - 2017-01-05, 23:02

route2000 napisał/a:

Na Twoje ryzyko? :shock:
Teoretycznie powinno być ok. 37 litrów, bo norma mówi, że ilość gazu LPG w zbiorniku nie powinna przekroczyć 80% pojemności wodnej zbiornika.
Takie praktyki są niedopuszczalne jak podniesienie pływaka by weszło więcej gazu czy opóźnienie odbijania zaworu tankowania. Twoje auto twoja sprawa. ;-)

Według naszych przepisów ma być 80-90℅ więc się mieszczę. W zbiorniku masz równowagę ciecz i gaz. I ta równowagę łatwiej utrzymać przy napełnione butli niż opróżnionej. A sam wielozawór ma zawór bezpieczeństwa.
Piitubski napisał/a:
Nie tylko jego, bo powoduje zagrożenie dla innych. Jest to karygodne.

Przeczytaj co napisałem wyżej.
A tak tylko dodam że w Niemczech dopuszczają do 100%.
Piitubski napisał/a:
A co powiecie na dzisiejsze zdarzenie - wybuch samochodu lpg w garażu: http://tvnwarszawa.tvn24....uty,221029.html

wojtek013 napisał/a:
Jaki był powód "uwolnienia się" lpg?

http://lpgmasters.pl/uszkodzony-elektrozawor-lpg/

wojtek013 - 2017-01-05, 23:17

piotr. z napisał/a:
wojtek013 napisał/a:

Nie wiem, czy dobrze zrozumieliśmy się: zbiornik 42 litry, wchodzi 38-40 ;-)

Czyli jest coś nie halo z ustawieniem w wielozaworze, że nie odbija przy max. 33,6 (80% z 42l). W Twoim wypadku zbiornik jest wypełniony w 95% pojemności co jest niezgodne z założeniami projektantów (a po coś one są, nieprawdaż?). Ja wiem, że kuszące jest napakowanie do zbiornika na maxa ale nie jest to bezpieczne (można wymieniać te sytuacje ale myślę, że wyobraźnia zadziała :-) ) ale osobiście pojechałbym do regulacji do prawidłowej wartości. Znam ból małego zbiornika dlatego wywaliłem zbiornik fabryczny i założyłem 78 litrowy już w drugim roku użytkowania samochodu. Kosztowało około 900PLNów ale nie ma stresu za granicą, że szuka się stacji z LPG po 250km przelotu. Teraz przy spokojnej jeździe potrafię przejechać ponad 600km (w butlę wchodzi 63 l).


No widzisz, zmierzamy do sedna.
Latem wchodzi niecałe 38 (90%), przy dużych mrozach prawie 40 - oczywiście jedna pompa bije więcej, inna mniej - podaję max napełnienie. Zasięg na trasie 500+.

Dlatego pisałem o świadomym użytkowaniu. Są to żelazne zasady, których nie odpuszczam.

wojtek013 - 2017-01-05, 23:23

kali napisał/a:

http://lpgmasters.pl/uszkodzony-elektrozawor-lpg/


To nie jest uszkodzony elektrozawór, tylko debilna, nieodpowiedzialna próba naprawy czegoś, co nowe kosztuje 30 - 40 zł.

kali - 2017-01-06, 00:16

Instalacja musi być szczelna i konserwowania. Gaziarze sprawdzają szczelność przy montażu. A potem tylko kasiorka za wymianę filtrów i ustawienia. Nie twierdzę że wszyscy, ale znaczna większość. Do tego na SKP też powinni to badać. Płacisz nawet więcej za przegląd przy instalacji gazowej.
W linku było podana przyczyna, niesczelność.
W Niemczech badają szczelność instalacji na przeglądzie. Zawsze no prawie ;). W nowym sobie odpuścili.

Piitubski - 2017-01-06, 12:04

Na lpg-forum żaden szanujący się instalator nie przerobiłby zbiornika, by tankować więcej niż 80% pojemności.
Fruxo - 2017-01-06, 14:24

Nie przerobił bo nie będzie brał odpowiedzialności za czyjeś widzimisię .
Tak samo żaden szanujący się warsztat nie będzie wsadzał ksenonów z allegro

m81wwski - 2017-01-19, 09:55

Cześć,

Mam pytanie czy ktoś z was już samodzielnie wymieniał oringi kolanek wodnych w reduktorze LI02 ??
Widzę, że mi ubywa płynu chłodzącego i zauważyłem, że cieknie przy kolanku, ale dokręcenie obejmy nie pomogło.

piotr. z - 2017-01-19, 21:44

Jeśli masz fabryczna instalację to po co się bawić? Jeśli nie to też nie powinno być bólu bo zwykle po rozkręceniu parownika od środka jest na kolanku pierścień osadczy, który trzeba ściągnąć i można wyjąć kolanko (trochę się trzeba namęczyć ciągnąc je w górę i jednocześnie obracając w obie strony). Tylko wcześniej trzeba się zaopatrzyć w komplet uszczelek.
ex_perimental - 2017-01-24, 07:09

Czesc.
Mam szybkie pytanie. Czy sterownik "fabycznie" zakladanej instalacji BRC Sequent 24 jest zablokowany, podobnie jak Landi Renzo? Pytam, bo nie wiem, czy jest sens w ogole jechac na kontole i regulacje do gazownikow spod szyldu BRC.
Instalacja zakladana u delera, gdy mial tylko 5 km. Samochod to Logan II 1.2

route2000 - 2017-01-24, 09:08

Jeśli masz zakładany u dealera instalację BRC to na bank NIE JEST ZABLOKOWANY. ;-) (ja tak mam u siebie).
Śmiało możesz jechać na przegląd do gazowników spod szyldu BRC.
Tylko zobacz w książeczce gwarancyjnej BRC na ostatniej stronie wykaz warsztatów, którzy mają ogólnopolski system gwarancyjny i tam jedź. Inne warsztaty mają tylko swoje gwarancje. ;-)
W przypadku jak zrobisz przegląd u innych gazowników to potem mogą się czepiać w przypadku jakieś awarii silnika.

Fruxo - 2017-01-24, 12:27

To BRC nie ma żadnego związku z instalacją fabryczna
nita - 2017-01-25, 11:24

Witam mój Duster z instalacją Landi ostatnio nie bardzo chciał się przełączyć na gaz nawet po rozgrzaniu. Sygnalizował piszczeniem brak gazu . Po przejechaniu kilkunastu km , zgaszeniu i ponownym odpaleniu przełączał się . Zdarzyło się tak kilkukrotnie . Dzisiaj znowu z tym , że po przełączeniu pracuje nierówno i mruga kontrolka silnika . Miał ktoś z Was taki problem ?
Fruxo - 2017-01-25, 11:40

To jest sposób na sygnalizacje błędu , po czymś takim instalacje nie przerzuci na lpg przez jakiś czas. Jeżeli zdarzy się to poprzez zduszenie auta można wyciągnąć bezpiecznik od gazu na chwile .
Co do twoich symptomów to wtryski albo reduktor

ursa - 2017-01-25, 18:00

nita napisał/a:
Witam mój Duster z instalacją Landi ostatnio nie bardzo chciał się przełączyć na gaz nawet po rozgrzaniu. Sygnalizował piszczeniem brak gazu . Po przejechaniu kilkunastu km , zgaszeniu i ponownym odpaleniu przełączał się . Zdarzyło się tak kilkukrotnie . Dzisiaj znowu z tym , że po przełączeniu pracuje nierówno i mruga kontrolka silnika . Miał ktoś z Was taki problem ?


Instalację Masz fabryczną? Jeśli tak, to bardzo prawdopodobne jest zabrudzenie elektrozaworu gazu na reduktorze. Jakoś LI10 jest czuły pod tym względem.
Sposób czyszczenia był opisany tutaj na forum. Klucz 8 i 21 (ten to najlepiej rurkowy, jak do świec). Potem ok 15 minut i temat zamknięty. :)

Pozdrawiam Grzegorz.

nita - 2017-01-25, 18:41

Tak fabryczną .Dzięki za radę przeszukuję forum żeby to znaleźć .
Fruxo - 2017-01-29, 07:38

Można jakoś podejrzeć ciśnienie w listwie ?
mam podejrzenie źle ustawionego reduktora

nita - 2017-01-31, 16:13

Mam padnięty wtryskiwacze . Robił ktoś w aso . Jaki jest koszt
Fruxo - 2017-01-31, 16:25

wtryskiwacze czego
jak lpg to od razu do gaziaża założyć inne od tego syfu medów , wtryski za 200 zł potrafią zrobić 100 tyś km bez problemów a ten włoskie gówna po 20 tyś lecą kosztując 4 razy więcej .
Zwykłe wtryski możesz regenerować i czyścić a tego dziadostwa nie rozbierzesz .
Oni ci w ASo tylko nowe medy wsadzą pewnie za 1-2 tyś zł .

Masz 3 opcje .
1. Kupić same wtryskiwacze i przełożyć w garażu (15 min roboty )
http://allegro.pl/wtryski...6538823320.html
2. Założyć sterownik LC02 i próbować stroić na inne wtryski
3. Założyć inna centralkę z innym okablowaniem zapomnieć o problemie

eastcowboy - 2017-01-31, 17:27

4. Injectors with similar parameters use, example valtek typ 30 yellow 1 ohm and lpg filter with connection for bosch sensor
http://rmg-shop.com/kit-i...gpl-landi-renzo

nita - 2017-01-31, 17:48

Dzięki Frukso . Oczywiście chodziło o lpg . Będę musiał przemyśleć którą opcję wybrać , bo do ASO raczej nie pojadę .
arnold - 2017-01-31, 18:02

Unfortunately, Valtek injectors are low quality. However, we can find another set- 1 ohm and lpg filter with connection for bosch sensor.

Szczerze to zmieniłbym sterownik na nie zablokowany i kombinowałbym w kierunku opcji 2.

eastcowboy - 2017-01-31, 19:15

arnold napisał/a:

Szczerze to zmieniłbym sterownik na nie zablokowany i kombinowałbym w kierunku opcji 2.

tce 90 have ecu LC03
other cable scheme as LC02
control shutdown petrol pump
changed ignition time point to petrol ecu for optimum engine performance

arnold - 2017-01-31, 19:38

But in my tce 90 petrol pumpe shutdown is not active. I think so.
eastcowboy - 2017-01-31, 20:01

Relay is in the fuse box engine compartment
site 63
http://www.daciaklub.pl/user/lpg/6525A.pdf

arnold - 2017-01-31, 20:05

Thank you.
mbar - 2017-01-31, 20:51

Omegasa da się ożenić z Barracudami (bardzo dobre wtryskiwacze, coś jak daleki klon Keihinów), zgłoś się na LPG-Forum.
eastcowboy - 2017-01-31, 22:09

Where is barracuda with 1-1.2 Ohm?
You can not change injector parameters, as in omegas.
Maybe work with hana 1.3ohm.

mbar - 2017-02-01, 08:39

eastcowboy napisał/a:
You can not change injector parameters, as in omegas.


Yes, you are right -- but I had older Omegas in mind of course (did Duster 1.6 2012 have it?) for nita's Duster.

Fruxo - 2017-02-01, 09:58

eastcowboy
I have same question to you .
Our LPG drivers LC03 are made specially for K4M engines . This speciality reflects with special Lpg mapping for this engine or its universal ( the same for everyone ) ?
If i change my LC03 LPG ECU made for K4M to LC02 from opel corsa 1.2 it will dont change mix of fuel so engine start working on poor fuel mix ?

ECU lpg lc03 communicate by obd to establish amount of fuel , the LC02 make it the same way ?

eastcowboy - 2017-02-01, 11:44

Replace the ECU at low cost only LC02 at k7m818 and k4m616.
All others dacia as off the year 2013 have lc03.

http://allegro.pl/modul-k...6696771549.html
Not suitable, works like lc03, opel programming cannot be used

Fruxo - 2017-02-01, 12:14

i have K4M 616 from 2012 so this ecu from opel will work ?
i linked because its from 2013 http://allegro.pl/modul-k...6696771549.html

eastcowboy - 2017-02-01, 14:18

Fruxo napisał/a:
i have K4M 616 from 2012 so this ecu from opel will work ?


yes, if not defective
Do you know, the cable still need to complement?

mojo - 2017-02-01, 16:50

eastcowboy napisał/a:
yes


Translate Your post, its easy for example for https://translate.google.pl/?hl=pl, its polish forum

DrOzda - 2017-02-01, 16:58

Polemizowałbym , tłumaczenia na inne niż angielski języki przez google są wybitnie słabe. So please write in english, it will more comfortable for both sides.
kali - 2017-02-01, 16:59

After the translation can go out nonsense. Better in the original
Fruxo - 2017-02-01, 17:02

Nie ma nikogo na tym forum z taką wiedza odnośnie instalacji fabrycznych , ktoś jeszcze traci swój czas pisząc w obcym jezyku a ci go ganią że ma po polsku pisać :roll:
Fruxo - 2017-02-03, 21:52

Wymontowałem i nic nie rozumiem wychodzi na to że mam wersje LC02 ???
kali - 2017-02-04, 01:44

Podłącz fejs to się dowiesz. ;)
Raczej bym na to nie liczył LC02 to euro 5 a LC03 to euro 5+ masz to na poprzedniej stronie.

Fruxo - 2017-02-04, 01:52

eastcowboy napisał/a:
Omegas a Omegas Plus = 2 różne systemy okuć

LRE194 = Omegas
LRE184 Opel LPG Forum = Omegas

Dacia = Omegas Plus

Dacia Euro 4 = Omegas Plus LC02 wersja urządzenia 2.1 - aktualizacja firmware i kalibrowanie możliwy

Dacia Euro 5 a Euro 6 = Omegas Plus LC02-RE00 a LC03-RE01, wersja urządzenia 3.5 a 3.6 - aktualizacja firmware i kalibrowanie niemożliwy
jedyną możliwością: wymienić jednostka sterująca + uzupełnienie przewód czujnika
minimalny wymóg LC02 wersja urządzenia 3.5 (HD 515000/35) - przykład http://allegro.pl/opel-ag...4207548916.html
program z http://www.ecoengines-fil...204.0.3%20Z.zip a aktualizacji dla Dacia i Renault na aftermarket http://www.file-upload.ne...pgrade.zip.html [http://www.file-upload.net/images/downbutton2.gif]

odkopałem

kali - 2017-02-04, 02:00

Ciekawe ktoś korzystał z VGI tool?
kali - 2017-02-04, 07:36

Do wszystkiego.
Fruxo - 2017-02-04, 11:59

Ktoś kto umieścił reduktor w takim miejscu będzie smażyć się w piekle .
Reduktor jest pod zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodniczego . bezpośrednio pod główną wiązką silnika . Jest mocowany do sterownika wtrysków więc trzeba go zdemontować (co wiąże się z zabawa z akumulatorem i sterownikiem lpg )
Gwarantuje każdemu że filtra reduktora nikt nie ruszał mimo zapłacenia za wymienne .
Nie ma opcji na wyciągnięcie filtra na samochodzie trzeba wyjąć reduktor na stół .

Fabryczna instalacja landi renzo to wielka pomyłka odradzam każdemu .

piotr. z - 2017-02-04, 21:16

Fruxo napisał/a:
Ktoś kto umieścił reduktor w takim miejscu będzie smażyć się w piekle .
Reduktor jest pod zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodniczego . bezpośrednio pod główną wiązką silnika . Jest mocowany do sterownika wtrysków więc trzeba go zdemontować (co wiąże się z zabawa z akumulatorem i sterownikiem lpg )
Gwarantuje każdemu że filtra reduktora nikt nie ruszał mimo zapłacenia za wymienne .
Nie ma opcji na wyciągnięcie filtra na samochodzie trzeba wyjąć reduktor na stół .

I tu muszę zaprzeczyć ponieważ pojechałem do ASO z filtrem fazy ciekłej i po jakimś czasie przyszedł gościu z warsztatu przynosząc wyciągnięty filterek oraz dostarczony przeze mnie i pokazując różnice w ich wysokościach. Jeśli miałby być montowany mój to mógłby się odkształcić ale również uszkodzić więc zamontowano fabryczny.

A dojść się da do śrub od filtra po odkręceniu zbiorniczka wyrównawczego i bez wyciągania reduktora- sprawdzałem podejście z kluczem w łapie ale nie odkręcałem bo filterek wymieniony.

Fruxo - 2017-02-04, 23:31

to miałeś szczęście mój był nie ruszony jeszcze z ori oznaczeniami farby na śrubach

Oglądałem też wtyczkę jak sugerowano w tym temacie do dodatnia jednej lini przy zmianie ecu na euro 4 i nie widzę takiej możliwości bez rozwiercania kostki .

Marek1603 - 2017-02-05, 17:09

Podobno instalacja fabryczna aktualnie montowana ma poniższą wadę.
Jeżeli np. zdusisz auto (zgaśnie) to po odpaleniu nie przełącza się na LPG automatycznie po odpaleniu tylko trzeba to zrobić ręcznie. Można nawet o tym nie wiedzieć i wyjeździć PB. Kicha bo potem nie odpali jak się zagapisz, że nie zaświeciła rezerwa.

Ktoś potwierdzi?

nita - 2017-02-05, 18:22

Ja dochodze do wniosku ,że ta instalacja to jedna duża wada . W moim 2012 tak jest jak napisałeś.
Marek1603 - 2017-02-05, 19:09

Wadą to jest już samo jej zablokowanie przez producenta.
Jedna sprawa sądowa i musieliby odblokować, ponieważ jesteś zmuszony do serwisowania jej tylko i wyłącznie w ASO Renault. Ciekaw jestem czy jest coś o tym wspomniane w instrukcji. Może jest gdzieś napisane, że "wyrażasz na to zgodę" i wtedy jest po ptokach.

eastcowboy - 2017-02-05, 19:53

Marek1603 napisał/a:
Wadą to jest już samo jej zablokowanie przez producenta.
Jedna sprawa sądowa i musieliby odblokować, ponieważ jesteś zmuszony do serwisowania jej tylko i wyłącznie w ASO Renault.


Every workshop or yourself can read LPG errors and gas pressure via OBD2 standard protocol.

kali - 2017-02-05, 20:36

Marek1603 napisał/a:
Wadą to jest już samo jej zablokowanie przez producenta.
Jedna sprawa sądowa i musieliby odblokować, ponieważ jesteś zmuszony do serwisowania jej tylko i wyłącznie w ASO Renault. Ciekaw jestem czy jest coś o tym wspomniane w instrukcji. Może jest gdzieś napisane, że "wyrażasz na to zgodę" i wtedy jest po ptokach.

Bajki to dziecą na dobranoc można opowiadać. Załóż w takim razie tą jedną sprawę by się przekonać.
Że bez problemu możesz ją serwisować poza ASO na takim samym poziomie jak oni.
A żebyś się nie zdziwił jak coraz bardziej zautomatyzowane samochody będą mały w instrukcji zapisy o serwisowaniu tylko w ASO. Takie przymiarki już są robione. Więc za parę dekad......

eplus - 2017-02-05, 20:47

Za parę dekad to się będziemy teleportować. A jeśli Renault udostępni oprogramowanie serwisowe (bo przecież na tym będzie polegać odblokowanie - a może każda instalacja ma indywidualne hasło?) - to przecież nie za darmo, może 35.000 euro od licencji? I co? Kolejny proces?
Marek1603 - 2017-02-05, 20:50

eastcowboy napisał/a:
Marek1603 napisał/a:
Wadą to jest już samo jej zablokowanie przez producenta.
Jedna sprawa sądowa i musieliby odblokować, ponieważ jesteś zmuszony do serwisowania jej tylko i wyłącznie w ASO Renault.


Every workshop or yourself can read LPG errors and gas pressure via OBD2 standard protocol.

Apparently not in PL

Marek1603 - 2017-02-05, 20:57

kali napisał/a:

Że bez problemu możesz ją serwisować poza ASO na takim samym poziomie jak oni.


Czyli jakim? sam podgląd parametrów?

kali napisał/a:
A żebyś się nie zdziwił jak coraz bardziej zautomatyzowane samochody będą mały w instrukcji zapisy o serwisowaniu tylko w ASO. Takie przymiarki już są robione.


Nie wiem czy pamiętasz ale tak robiono z serwisowaniem gwarancyjnym pojazdu. Tylko w ASO = utrzymanie gwarancji. I co. Teraz możesz to wykonać poza autoryzowanym serwisem.
Problemem może być wyegzekwowanie ewentualnej naprawy gwarancyjnej wtedy. Ale to już jest Polska rzeczywistość.

kali - 2017-02-05, 20:58

To zacznij jeżdzić do odpowiedniego jak na XXIw wyposażonego warsztatu. Pan Miecio z młotkiem i przecinkiem co ciapki w PGR-ach składał, tu niewiele zrobi.
eastcowboy - 2017-02-05, 21:30

Marek1603 napisał/a:
eastcowboy napisał/a:
Marek1603 napisał/a:
Wadą to jest już samo jej zablokowanie przez producenta.
Jedna sprawa sądowa i musieliby odblokować, ponieważ jesteś zmuszony do serwisowania jej tylko i wyłącznie w ASO Renault.


Every workshop or yourself can read LPG errors and gas pressure via OBD2 standard protocol.

Apparently not in PL


What context PL and OBD2 protocol?

The LPG errors are sent to petrol ECU and from there you can read as a DTC code.

List in the table page 22 http://www.daciaklub.pl/user/lpg/6525A.pdf

nita - 2017-02-07, 08:29

Czy ktoś na Śląsku przerabiał już te fabryczne cudo i może polecić jakiegoś gazownika który to ogarnia ?
mbar - 2017-02-07, 08:40

http://www.silesia-cars.pl/
pckiller - 2017-02-09, 17:53

Jaki koszt?
nita - 2017-02-09, 17:59

W rozmowie telefonicznej podali mi 2300 lub 1900 przy zostawieniu starego reduktora .
W innych warsztatach od 1500 do 2000 w zależności od opcji. :-?

kali - 2017-02-09, 20:03

Cena trochę bez sensu. Koszt taki jak założenie nowej. Ze wszystkim na tanich podzespołach.
arnold - 2017-02-09, 20:13

Bo chcą ciągnąć od nowa. A butla przecież i instalacja do tyłu samochodu zostaje.
nita - 2017-02-09, 21:18

Dokładnie tył zostaje wszystko pod maską nowe .
Fruxo - 2017-02-09, 21:28

Pytaj ile wezmą za założenie nowej centralki i położeniem kabli . Całe reszta nawet z wtryskami zostaje .
nita - 2017-02-09, 21:40

U mnie właśnie wtryski padają ,a nie mam zamiaru wydawać 1000 za Medy które padają po kilkudziesięciu tys km.
Fruxo - 2017-02-10, 14:54

Stóje przed podobnym problemem i po głębokiej analizie możliwości osobiście zdecydował bym się na podmiankę wtryskiwaczy na te 1 ohm . Rozwiązanie najtańsze a zawsze można założyć medy z powrotem
http://www.agsiedlik.pl/p...yp30-zolty.html
http://www.phjacus.pl/236...-GNB-p1011.html

dobrać dobre dysze i będzie latać pewnie dłużej od medów
W elektryce będzie tylko trzeba przerobić kostki wtrysków

mbar - 2017-02-11, 06:59

Chyba gorszych jakościowo wtryskiwaczy nie mogłeś zaproponować. One się nie nadają do tej instalacji i sterownik ich poprawnie nie obsłuży.
Fruxo - 2017-02-11, 13:02

to bardzo ciekawe bo wszystkie wtryski działają na dokładnie tej samej zasadzie różnią się tylko opornością ...
ale bardzo chętnie obejrzymy twoja propozycje .
ja na starych regach zrobiłem 100 tyś km można je rozebrać w 10 min .

kali - 2017-02-11, 15:09

Fruxo napisał/a:
to bardzo ciekawe bo wszystkie wtryski działają na dokładnie tej samej zasadzie różnią się tylko opornością ...

Podejście totalnego laika który dostał bana na Google. :lol:
Różnice w budowie, jakości, trwałości i trzymaniu parametrów. O sposobie sterowania i szybkości otwórz, zamknij wspominać mi się nie chce.

arnold - 2017-02-11, 15:55

Landi wycfaniło się z tą opornacią cewek. A problem nie leży we wtryskiwaczach, ale w sposobie pracy fabrycznej instalacji przed zmianami w ustawieniach.
Fruxo - 2017-02-11, 21:23

No to panie expercie słucham pokornie jak wygląda te odmienne sterowanie realizowane przez sygnał pwm o amplitudzie ok 100 Hz przy napieciu 12 v
kali - 2017-02-11, 21:50

Fruxo napisał/a:
No to panie expercie słucham pokornie jak wygląda te odmienne sterowanie realizowane przez sygnał pwm o amplitudzie ok 100 Hz przy napieciu 12 v

Wskaż w takim razie jaki sterownik tak robi z jakim wtryskiwaczem?
Sterownik steruje wtryskami za pomocą kluczy w topologii push-pull. W warunkach stałych, czas otwarcia i zamknięcia zależy od budowy wewnętrznej wtryskiwacza. Zastosowane materiały, układ samego mechanizmu i jego masy.
Testy masz tutaj.
http://lpg-forum.pl/obraz...wych-t3723.html

mbar - 2017-02-12, 09:57

A ile się trzeba było namęczyć, żeby przeszczepić Barracudy do Omegasa :)
http://lpg-forum.pl/barra...sem-t47944.html

Ja miałem problemy z III-cią generacją Keihinów, nie chciały mi poprawnie działać.
http://lpg-forum.pl/post624843.html#p624843




damiaszek - 2017-02-13, 12:21

Tylko  żeby tak przeszczepiać trzeba mieć dostęp do pliku konfiguracyjnego i możliwość jego zmiany, a to w zablokowanych instalacjach jest trudne.
kali - 2017-02-13, 13:38

Są dostępne aktualizację które mają plik konfiguracji. Można go też spróbować wyciągnąć. Program podałem stronę wcześniej.
nita - 2017-02-14, 13:52

Nic nie rozumiem z tego co napisaliście :-D
Zdecydowałem,że jednak wywalę Landi i zamontuję coś innego i tu problem . Mam 3 propozycje
1- BRC Sequent 32 za ok 2000 zł
2-BRC Kit Alba za ok 1500
3-STAG Basic za ok 1500
Nie mam pojęcia co wybrać . Pomóżcie

damiaszek - 2017-02-14, 14:11

Twoja kasa, twój samochód. Ceny co podajesz są całkowicie abstrakcyjne, nie mając informacji na jakich częściach to będzie zrobione i co będzie robione.

- czy reduktor też będzie wymieniany?
- jakie nowe filtry będą? o ile będą nowe a nie te co masz.
- czy elektrozawór będzie wymieniany?
- czy np. czujnik ciśnienia i temp. gazu też będzie wymieniany
- jakie nowe wtryski będą Valdemary za 100zł czy np. Barracudy za 300zł
- czy instalaję będą zakłądać na nowych "wężach" do gazu i wody czy też użyją starych.
- czy w cenę wchodzi strojenie na trasię lub hamowni czy też wypuszczą auto na autokalibracji?

I parę innych pytań pewnie by się jeszcze nasuneło?

nita - 2017-02-14, 14:32

Niestety to i tak najlepsze ceny jakie w okolicach proponowali .Wymieniane będzie wszystko co pod maską . Według ulotki
W najdroższej opcji Centrala SQ32 ,reduktor Genius MB , listwa Rail
2 -sterownik Alba , reduktor Genius , listwa Alba
Stag nie wiem .

Wickerman - 2017-02-20, 18:43

Witam. Moja Dacia również ma problem z instalacja fabryczną. Nagle nie chce się przełączyć na gaz i tylko sygnalizuje jak przy braku gazu. Jutro jadę do gazownika i mam nadzieje ze się podejmie i coś wskóra. jeśli nie to zastanowię się nad wymianą tego co pod maską.
nita - 2017-02-20, 18:57

U mnie tak się zaczynały problemy . Ja jutro jadę na re montaż . Fabryczna wylatuje w kosmos.
Wickerman - 2017-02-20, 19:20

Jaki zestaw i ile taka przyjemność ? Pytam bo pewnie na tym się skończy i u mnie bo jeśli nawet to jakaś pierdoła typu czujnik to nie chce czekać aż znowu padną mi wtryski.
nita - 2017-02-20, 19:24

Brc kid Alba za 1500 . Wylatuje wszystko co pod maską .
Wickerman - 2017-02-21, 19:08

Czekam na info jak instalacja pracuje po przeszczepie :) Zostawiłem dzisiaj swoja dacie u gazownika mam nadzieje ze coś wymyśli, po sprawdzeniu błędów wyszło ze jest problem z cewką elektrozaworu tylko ze po sprawdzeniu obydwu cewek wyszło ze są dobre i dostają napięcie. Jutro będzie szukał dalej. Zmartwił mnie tylko tym ze sterownik gazu jest zintegrowany z sterownikiem benzyny i może być tak,że wycięcie fabrycznego sterownika i zastąpienie go innym może być problematyczne.
eplus - 2017-02-21, 20:07

Jeśli dodaje się gaz do auta noPb, to instaluje się emulatory oszukujące sterownik noPB, jakoby pracował sobie dalej w najlepsze na benzynie. Tu zapewne trzeba będzie jeszcze emulatorów fabrycznego gazu udających pracę fabrycznej instalacji LPG, podczas gdy naprawdę silnik będzie zasilany instalacją niefabryczną. :roll:
Kontrola elektrozaworu może polegać na pomiarze rezystancji cewki i ewentualnie na kontroli ciśnienia za zaworem. Być może fabryczny zestaw ma nietypową (większą?) rezystancję cewki.

kali - 2017-02-21, 22:27

Nie ma czego emulować. LPG to proteza. Wcale nie informuje ECU że zmieniło się zasilanie. Nawet w najlepszej najbardziej zintegrowanej. Bez sterownika PB auto o własnych siłach nigdzie nie pojedzie. Chyba że z górki. :lol:
nita - 2017-02-22, 14:23

Mój Duster lata już na instalacji BRC w związku z tym zostały mi graty Landi . Jakby ktoś był zainteresowany to wrzucam do działu giełda .
Marek1603 - 2017-02-22, 15:48

Wrzuć do giełdy, tam może nawet ktoś z zewnątrz się odezwie.
Wickerman - 2017-02-22, 18:49

Moje auto narazie uzdrowione :-) winowajcą okazała się cewka elektrozaworu przy butli mimo ze na mierniku była ok i dostawała zasilanie to sterownik gazu widział coś nie tak :-/ po wymianie cewki auto śmiga :mrgreen:
Fruxo - 2017-02-26, 15:41

Jeżeli dobrze wyczytałem z serwisówki przy zimnym rozruchu silnika ,temp przełączenia to 20 C przy ciepłym rozruchu 45 C . Problem w tym że u mnie przy obu tych temperaturach silnik jest zduszony brakiem ciśnienia lpg dopiero przy mocniejszym rozgrzaniu (2 cegiełki ) można stabilnie przełączyć gaz .
Czyżby reduktor już wyzionął ducha ? W zime żadnego problemu nie było a teraz przy 2-5 C jest duży (stało się to nagle )

route2000 - 2017-02-26, 16:46

A ile tys. km przejechałes na LPG?
kali - 2017-02-26, 17:11

Albo elektrozawór się tnie.
Fruxo - 2017-02-26, 20:02

Najechane mam 60 tyś . Objaw typowy dla braku ciśnienia paliwa przerabiałem w innym aucie gdzie za wcześnie przełączało na gaz .
Mam diodę która jest zasilana z elektrozaworu butli chronologia wygląda tak :
odtworzenie zaworu na bulti (dioda led )
1-3 sek
Wtryskiwacze przyspieszają
obroty spadają mimo wciśniętego gazu , auto przełącza na benzynę
Na rozgrzanym silniku problem nie występuje. Wczoraj dobiłem 50 % bulti nowym gazem ale to nie pomogło.

route2000 - 2017-02-27, 08:50

Sprawdź elektrozawór przed samym reduktorem, czy nie zacina, jak pisał kolega kali. Sama kontrola napięcia nic nie daje, jak masz "walnięty" elektrozawór.
Sprawdź wszystkie elementy instalacji LPG, czy nie są już zużyte. ;-)

Fruxo - 2017-03-01, 23:50

Temperatura trochę wzrosła i problem przestał się pojawiać za dnia .
Specjalnie w nocy odpalałem samochód jak było 2 C i zdusiło silnik .
Powiedzcie mi proszę czy po samym ciśnieniu w reduktorze dojdą do problemu w ASO ? chce się jeszcze załapać na gwarancje
Ostatnio zrobiłem prawie 1000 km i problem występuje przy temp otoczenia do 5 C więc paliwo jest wykluczone .
Może zamiast kombinować od razu
http://allegro.pl/zestaw-...6624211232.html

kali - 2017-03-02, 00:24

Zamień tylne koła miejscami. Uzyskasz ten sam efekt. :lol:
Nic nie sprawdzasz i nic nie robisz. Skoro masz gwarancję to do ASO. Naprawią.

Fruxo - 2017-03-02, 01:41

Moje pytanie jest konkretne jeżeli wezmą samochód o 16 kiedy zdąży się nagrzać w słońcu to normalnie przeskoczy na lpg i mnie odpula.
Zwykle da się odczytać ciśnienie w parowniku i czasy wtrysków po czym bez cudowania można poznać kończącą się membranę .
Normalnie gaz jest przełączany przy 5-10 C temp wody kiedy u mnie stabilnie jest dopiero od 40.

jan ostrzyca - 2017-03-02, 07:34

kali napisał/a:
Skoro masz gwarancję to do ASO. Naprawią.

Wątpię...

route2000 - 2017-03-02, 08:09

Fruxo, musisz zostawić auto w ASO na noc, żeby mogli rano zobaczyć jaki jest objaw gaszenia silnika.
Przyjechać do nich rano innym środkiem lokomocji i być na miejscu, żeby im pokazać taki objaw.
Inaczej to Cię oleją, trzeba im dreptać po piętach, skoro masz na to gwarancję.
Zrobić im awanturę jak powiedzą, że nic nie widzą, postrasz ich skargą do UOKIK.

Fruxo - 2017-03-02, 11:14

Straszenie daje odwrotny skutek, trzeba konkretnie wskazac zapsuty elemnt i opisać jego diagnostykę. Jeżeli to parownik to nie będzie trzymal ciśnienie i czasy się rozjada pytanie tylko czy można to odczytać
kali - 2017-03-02, 11:25

Jak chcesz naprawić w ASO czy w innym warsztacie to zgłaszasz awarię. Metoda diagnostyczna cię nie interesuje tylko efekt w postaci normalnie zachowującego się samochodu.
NomenOmen - 2017-03-02, 13:04

Przeczytałem z połowę z tych 53 stron i powoli zaczynam żałować, że kupiłem Dustera z fabrycznym LPG, mimo że jeszcze go nie odebrałem :-/

Czy obecna instalacja w nowych autach nadal jest taka lekko upośledzona, jak to było na początku tego wątku? (spore problemy z działaniem)

I jeszcze 2 dodatkowe pytania: czy montowany zbiornik wciąż jest 42L czy coś się zmieniło? Nie zapytałem dealera bo zakładałem, że taki właśnie jest.
I czy wlew gazu jest w klapce do tankowania benzyny?
Bo tak mi się wydaje po lekturze tych stron (to akurat byłaby dobra wiadomość, bo nie trzeba wykręcać zabłoconego korka)

route2000 - 2017-03-02, 13:44

Jak masz 4x2 to możesz powiększyć zbiornik LPG do niemal 80 litrów, a jak masz 4x4 to pozostaje taka pojemność, bo jest środku bagażnika. Wlew to raczej w klapce, bo tam jest dużo miejsca na to.
A co do sterownika to się nie wypowiem, pewnie jest zablokowana, ale to się okaże po odbiorze auta.

NomenOmen - 2017-03-02, 13:55

Dzięki.
Ale ten zbiornik prawie 80L to już samemu, fabrycznie jest 42?

route2000 - 2017-03-02, 14:07

Chyba tak, ale nie chcę Cię wprowadzić w błąd.
Sam zakładałem instalację LPG firmy BRC i zamontowali mi zbiornik 52 l.

Michał93 - 2017-03-02, 14:38

Trochę odbiegnę od tematu.
Jest dostępny zamiennik filtra do fabrycznej instalacji.
Kosztuje 30zł

Takie coś :

Fruxo - 2017-03-02, 16:31

to nie jest żaden zamiennik , każdy filtr z przelotem 14 mm będzie pasował
wracając do mojego tematu to dziś przy 6 stopniach problemu nie było więc jeżeli nie ma podglądu ciśnienia w parowniku nie mam po co jechać do aso w poniedziałek keidy ma być 14 C

jurek - 2017-03-02, 23:50

Wprawdzie nie fabryczny, ale macie praktykę w temacie. Więc proszę o poradę, czy ma sens techniczny zagazowanie silnika 1,2 16V 75 kucyków. Stan techniczny nienaganny, przebieg 53 tys. Planuję od tego roku przebiegi ok 15 tys rocznie. Głównie trasy dalsze. pozdr
arnold - 2017-03-03, 00:04

Jest też temat o niefabrycznych. Nie ma przeciwskazań.
route2000 - 2017-03-03, 12:08

No nie wiem, czy przy takim rocznym przebiegu to będzie opłacalne... Taki przebieg to już jest na styk granicy opłacalności.
To wyjdzie, że koszt instalacji zwróci się po roku czasu, a nawet dłużej, o ile gaz nie zdrożeje.

Maximus - 2017-03-03, 14:26

route2000 napisał/a:
Jak masz 4x2 to możesz powiększyć zbiornik LPG do niemal 80 litrów, a jak masz 4x4 to pozostaje taka pojemność, bo jest środku bagażnika.


A nieprawda ja mam 4x4 i zbiornik jest w środku bagażnika zamiast koła i ma ponad 60 L a do środka wchodzi 48 L LPG. Zbiornik ten nie powoduje też podniesienia podłogi bagażnika.

jurek - 2017-03-06, 14:52

Serwis Renault w Zabierzowie powiedział mi, że po VIN nie są w stanie ustalić, czy regulacja zaworów jest hydrauliczna, czy ręczna bo w tym roczniku były dwa różne silniki. To możliwe? Bez hydrauliki nie będę instalował gazu. pozdr
Michał93 - 2017-03-06, 21:47

W D4F nie ma hydrauliki. Więc nawet się nie łudź.
Chodzą słuchy że w jednych płytkowa regulacja, w innych na śrubę, ale wszystkie dokumentacje mówią o regulacji ręcznej na śrubki.
Gaz można montować, trochę się pomęczysz z regulacją zaworów co 20 tys, ale wszystko jest do zrobienia.

jurek - 2017-03-07, 00:48

Dzięki za podpowiedz, ale raczej nie jestem męczennikiem. pozdr :-P pozdr
Fruxo - 2017-03-08, 02:53

Moja instalacje przy 60k zalicza kolejna wtopę tym razem padło na czujnik ciśnienia gazu w listwie wtrysków . Oficjalnie mogę stwierdzić że zepsuło mi się wszystko co landi renzo włożyło do tego samochodu(poza przewodami :lol: )
Kolejna awaria to już pewna wycięcie tego raka spod włoskiej bandery .

mbar - 2017-03-08, 07:58

Ten czujnik to częsta awaria Omegasa. Występował w dwóch (lub trzech) różnych wersjach i jedna z nich padała jak muchy.
Miałem Omegasa w Merivie i akurat u mnie czujnik ciśnienia i temperatury przeżył bezawaryjnie ponad 120000 km i pewnie nadal żyje u nowego właściciela.

waldi100 - 2017-03-09, 09:09

Mam pytanie, gdzie jest zlokalizowane złącze diagnostyczne w fabrycznej instalacji LPG Dustera 4x2 ?
eastcowboy - 2017-03-09, 20:03

Fuse box in the engine compartment
http://www.serviceapplica...e/download.aspx
http://www.projekt-tech.p...kme-lovato.html cable 8

tsunami - 2017-03-15, 17:16

Krótkie pytanie - czy jeżeli zaraz po odebraniu auta wymienię butlę na większą (nie w ASO) to stracę gwarancję na instalację?
route2000 - 2017-03-15, 17:43

Możesz stracić gwarancję, ale chyba tylko na butlę. Możesz tam w ASO o to spytać, to nie zaszkodzi. ;-)
Aha, jeszcze jedno: jaki masz napęd? (4x2 czy 4x4)

Bo jak 4x2 to możesz dowalić 80 l butlę, a jak 4x4 to niewiele więcej....
Było na tym forum wałkowany taki temat o butlach do Dusterów.

Michał93 - 2017-03-15, 23:05

Jest jeszcze coś takiego jak podgięcie pływaka ;-)
Natomiast od razu uprzedzam, że nie jest to zgodne z prawem

mikser - 2017-03-18, 07:47

witajcie ponownie

powiem szczerze, że zaczynam już mieć dość Dacii a to za sprawą Jaszpola w Łodzi. Pisałem tu w sierpniu, że nie przełącza mi się na gaz. Tzn przełącza jeśli przejade kilka km i wyłączę silnik na chwilę. Do tej pory to mam.

Pojechałem w sierpniu wymienili mi elektrozawór i mówią mi "iglicę ma pan nowego typu nie będzie się tak paprać, jak ta poprzednia" taaaa wytrzymało to tydzień. Pojechałem, a oni zdziwieni, gdzie ja tankuje bo jeszcze tak umazanej iglicy to nie widzieli <po tygodniu!!!!> - wyczyścili. Jak można się domyśleć niewiele to dało, jednak z uwagi na sytuację rodzinną nie byłem w stanie do nich podjechać. Później jeszcze walnął wtryskiwacz (którego też zdiagnozowac nie mogli, a który był wymieniany nieco ponad rok wcześniej!!> - i oczywiście czyszczona iglica <zresztą nieodnotowane bo pewnie przy okazji robione>. Tuż przed świętami znów czyszczenie i w styczniu już to zaczęło szaleć....pojechałem ponownie tym razem jakoś na początku marca....no i znów czyszczenie i że tankuje gaz nie tam gdzie trzeba. W sensie najlepiej na Shellu i na Lotosie <świetnie trasy będę wyznaczał wzdłuż tych stacji benzynowych> Po tym udało mi się zatankować bodajże 3 razy w tym dwa razy niepełną butle....i co i znowu? Do tego raz na jakiś czas check engine się odpala i auto nie za bardzo chce jechać, ale po wygaszeniu silnika i odczekaniu znów chodzi.

Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł? Filtry to podobno nie mogą być, nawet jeśli są zapchane bo wszystko jest "za" i nie ma wpływu, a poziom wiedzy Jaszpola jest żenujący jeśli chodzi o serwis. Co z tego, że ostatnia "naprawa" była darmowa jak minęły dwa tygodnie i znów to samo, a auto po pierwsze już na gwarancji nie jest, po drugie nie mam czasu co chwilę jeździć. Ewentualnie czy ktoś się orientuje czy w Łodzi gdzieś to można zrobić czy nadal blokada komputera od lpg skazuje na ASO?

Piotr - 2017-03-18, 15:05

W ASO się po prostu na tym nie znają. Pojedź do porządnego gazownika, który sprawdzi instalację i ustawi wszystko jak trzeba.
W Łodzi polecam Damp-Pol ul Malownicza 7 tel.42 212 27 82

kali - 2017-03-18, 20:18

Ja, co roku wyciągam wielozawór by wyczyścisz zbiornik. Co prawda nic tam nigdy nie znalazłem przynajmniej u siebie. Ale u niektórych klientów czasem tak. Co prawda rzadko ktoś się na to decyduje, bo panie działa chodzi po co ruszać, i za co mam więcej zapłacić.
Napisz, który zawór. Bo ten przy butli jest niczym niezabezpieczony. Inna sprawa dziwnej polityki serwisów i to w zasadzie wszystkich w PL jak coś da się naprawić czy wyczyścić. To robią to do upadłego. Tym czasem w innych krajach tylko raz czy dwa. A częściej wymieniają od razu.

mikser - 2017-03-25, 15:45

Dzięki za odpowiedzi i podpowiedzi. Wczoraj wylądowałem w jaszpolu tylko, że na Brukowej. Na początku miło bo mówią, że to niemozliwe, żeby gaz był zły, bo wszędzie gaz jest taki sam i oni już się za to biorą.
Po niespełna godzina wołają mnie do warsztatu, żebym zobaczył zapapraną iglicę od.... NIEWŁAŚCIWEGO GAZU. Wyśmiałem to zwłaszcza, że tu już mi nawet nie próbowali doradzać gdzie mam tankować.
Dodatkowo dowiedziałem się, że muszę się wtryskiwaczami pobawić bo.... przy bodajże 47 tys. wymienili mi na gwarancji oczywiście podobno te oryginalne renault.....dokładnie nie pamiętam ale gdzieś po 60 może 65 tyś padł znowu wtryskiwacz nr 3....oczywiście już po gwarancji. Obecnie podejrzenie jest wg komputera, że coś nie tak też z wstrykiwaczem nr 1. Po 30 000 km! No ale to nie ma raczej wpływu na brak przełączania, (przynajmniej wg pana, który mnie obłsugiwał)

No i teraz dochodzimy do "najlepszego". O ile przed wjazdem na warsztat było "niemożliwe, że zły gaz" o tyle przy odbieraniu auta u tego samego pana dowiedziałem się, że te nowe instalacje tak mają (mechanik to w ogóle się dziwił kto dał temu EURO5) i że ....... w zasadzie wszystkie nowe auta z instalacją Landi zarówno Dacia jak i Renault mają ten problem.

jan ostrzyca - 2017-04-07, 14:13

Co to może być?
Samochód na zimnym silniku nie przeskakuje na LPG. Silnik dławi się i gaśnie lub dławi się i sygnalizuje brak LPG. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu na ciepło, silnik przeskakuje na LPG bez problemu i potem działa prawidłowo aż do kolejnego wystudzenia. Objaw występuje regularnie.
Ktoś tak miał? Jaka była diagnoza?

arnold - 2017-04-07, 14:48

Nie chcę pozjadać wszystkich rozumów, ale wydaje mi się że to ten nieszczęsny zawór przy reduktorze.
Fruxo - 2017-04-08, 23:40

Miałem to samo , czujnik ciśnienia bosch .
Rocznik mamy ten sam więc pewnie każdego to spotyka mnie na szczęście jeszcze na gwarancji .

jan ostrzyca - 2017-04-11, 16:41

A co wiecie o preparatach czyszczących do LPG? Ktoś próbował?
jan ostrzyca - 2017-04-12, 14:04

jan ostrzyca napisał/a:
Co to może być?
Samochód na zimnym silniku nie przeskakuje na LPG. Silnik dławi się i gaśnie lub dławi się i sygnalizuje brak LPG. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu na ciepło, silnik przeskakuje na LPG bez problemu i potem działa prawidłowo aż do kolejnego wystudzenia. Objaw występuje regularnie.
Ktoś tak miał? Jaka była diagnoza?


Zatkany mazią z LPG eletrozawór. Naprawa (czyszczenie) w TransWag w LU 80 zł. Naprawa
bez użycia komputera.
EDYCJA
Wymiana oryginalnego zablokowanego sterownika LR w TransWag na nowy odblokowany, kosztuje ok. 750-800 zł (części+robocizna). Cena po upuście LR ok. 300 zł za oddanie starego sterownika.

arnold - 2017-04-12, 18:41

Ja po gwarancji też pokombinuję w tym kierunku, jak pojawią się problemy. A zawór przy reduktorze trafilo?
jan ostrzyca - 2017-04-12, 18:53

arnold napisał/a:
Ja po gwarancji też pokombinuję w tym kierunku, jak pojawią się problemy. A zawór przy reduktorze trafilo?

Tak.
Gazownik poleca środek do płukania instalacji. Podobno wymywa te syfy.

Fruxo - 2017-04-12, 20:04

jan ostrzyca wypytaj koniecznie o szczegóły tej podmianki szczególnie jaki sterownik zostanie zainstalowany
jaskul - 2017-04-12, 20:33

W mojej daci środek do czyszczenia instalacji LPG spowodował popsucie sie wtryskiwaczy... więc jestem sceptyczny do tych środków
arnold - 2017-04-12, 23:33

Też mam obawy że przesączy się coś przez filtry (rozpuszczalne w tym środku) i może zostać we wtryskiwaczach.
jan ostrzyca - 2017-04-13, 05:46

Fruxo napisał/a:
jan ostrzyca wypytaj koniecznie o szczegóły tej podmianki szczególnie jaki sterownik zostanie zainstalowany

Mówią, że oryginalny LandiRenzo Omegas niezablokowany.

malygabrys - 2017-04-13, 09:47

jan ostrzyca napisał/a:
Fruxo napisał/a:
jan ostrzyca wypytaj koniecznie o szczegóły tej podmianki szczególnie jaki sterownik zostanie zainstalowany

Mówią, że oryginalny LandiRenzo Omegas niezablokowany.

Jak byłem ostatnio na przeglądzie swojej instalacji do pogadaliśmy z moim gazownikiem bo przyjeżdżają do niego z fabryczną instalką i sprawdzał i wymieniał już sterowniki w land. Wysyła zablokowany i mniej więcej po tygodniu dostaje nowy odblokowany i koszt to około 300 -400 zł zależy od wersji sterownika.

route2000 - 2017-04-13, 09:58

A auto stoi tydzień bez sterownika LPG albo jeździ tylko na Pb.
jan ostrzyca - 2017-04-13, 10:19

malygabrys napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
Fruxo napisał/a:
jan ostrzyca wypytaj koniecznie o szczegóły tej podmianki szczególnie jaki sterownik zostanie zainstalowany

Mówią, że oryginalny LandiRenzo Omegas niezablokowany.

Jak byłem ostatnio na przeglądzie swojej instalacji do pogadaliśmy z moim gazownikiem bo przyjeżdżają do niego z fabryczną instalką i sprawdzał i wymieniał już sterowniki w land. Wysyła zablokowany i mniej więcej po tygodniu dostaje nowy odblokowany i koszt to około 300 -400 zł zależy od wersji sterownika.

Zgadza się. Do tego robocizna i jakieś pierdoły = ok. 700-800 zł
Można też wyrzucić sterownik bez zwracania starego wtedy sam sterownik kosztuje 800 + robocizna i pierdoły = ok. 1100-1200 zł.
W sumie nie ma tragedii finansowej. Gdybym zostawiał dacię w domu, to bym już wymienił sterownik. Koszt wymiany sterownika = 2x przegląd LPG w ASO. Na dłuższą metę sprawa jest opłacalna, szczególnie jak się ma porządnego i niedrogiego gazownika.

jan ostrzyca - 2017-04-13, 21:11

eastcowboy napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:

Można też wyrzucić sterownik bez zwracania starego wtedy sam sterownik kosztuje 800 ł.


100 zł matching ECU secondhand
http://allegro.pl/sterown...6785651138.html
three cables
LPG interface
overall maximum 150 zł

Bez przesady. Lepiej kupić nowy z gwarancją niż używany z niewiadomego źródła. To kilkaset złotych, a nie kilka tysięcy...

dacialoganmcv - 2017-04-13, 21:29

malygabrys napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
Fruxo napisał/a:
jan ostrzyca wypytaj koniecznie o szczegóły tej podmianki szczególnie jaki sterownik zostanie zainstalowany

Mówią, że oryginalny LandiRenzo Omegas niezablokowany.

Jak byłem ostatnio na przeglądzie swojej instalacji do pogadaliśmy z moim gazownikiem bo przyjeżdżają do niego z fabryczną instalką i sprawdzał i wymieniał już sterowniki w land. Wysyła zablokowany i mniej więcej po tygodniu dostaje nowy odblokowany i koszt to około 300 -400 zł zależy od wersji sterownika.


Jak zadzwoniłem do sprzedawcy z Allegro, jakieś dwa lata temu, który miał w ofercie naprawę LC02 i LC03, to jak usłyszał Renault, od razu rozłączył się... Usłyszałem tylko, aby czytać w opisie aukcji, gdzie było jak wół napisane, że robi tylko Opla, a Fiata i Renault głowy nie zawracać. Więc nie wiem kto i gdzie odblokowuje fabryczny sterownik Landi Renzo. No ale moja wiedza jest sprzed półtora, maksymalnie rok temu. Może ktoś wreszcie odblokowuje te sterowniki i jest możliwa zmiana parametrów.

malygabrys - 2017-04-13, 21:42

Sterowniki wysyła do centrali LandiRenzo.
dacialoganmcv - 2017-04-13, 21:54

To nareszcie dobra wiadomość, bo jeszcze rok temu LR Polska rozkładało ręce jeśli chodziło o ich sterowniki programowane przez Renault.
dacialoganmcv - 2017-04-14, 16:53

Czyli nic się nie zmieniło ;). LC02 było do rozgryzienia, LC03 zostaje dalej zablokowane.
dacialoganmcv - 2017-04-14, 17:49

eastcowboy napisał/a:
LC03 Diagnosis and reset of the learned adaptive curve is not blocked.


Yes, I know about it. I done it on LC03. And updated firmware in LC03 by regular cable for Landi Renzo controller.

Fruxo - 2017-04-14, 22:57

Only problem is insert the 3 cable in the connector , Nobody knows how to do this
dacialoganmcv - 2017-04-15, 06:35

Must use regular cable for Landi Renzo systems. In Logan MCV 2013, LC03 I made an update of controller and can read all parameters from controller.
Fruxo - 2017-04-15, 18:20

Just show how to open and not destroy this

eastcowboy - 2017-04-15, 18:46

Slide the black hood to the side. Carefully press on the tongues the yellow parts and pull up.
dacialogan13 - 2017-04-19, 15:59

Witam
Mam problem z Dacią Logan rok 2013 mcv 1.4mpi , po wymianie wtryskiwaczy ,,zerwał" się sterownik; nie przełącza na gaz. Mechanik powiedział że takie sterowniki posiada przedstawiciel handlowy Landi renzo czy ma ktoś kontakt na Małopolskę lub Śląsk ? Chyba że inny sposób na naprawianie błędu ?

piotr. z - 2017-05-09, 20:36

@dacialogan13,
skąd pewność, że to sterownik padł? Może jakiś czujnik płata figielki?

@malygabrys,
podbudowany tą informacją o "uwolnieniu" sterownika zasięgnąłem jęzora w centrali LR- wgranie innego firmware do LC02 jest możliwe ale niestety nie do sterowników pakowanych do Dacii. Info sprzed kilku dni.

malygabrys - 2017-05-10, 19:58

piotr. z napisał/a:
@dacialogan13,
skąd pewność, że to sterownik padł? Może jakiś czujnik płata figielki?

@malygabrys,
podbudowany tą informacją o "uwolnieniu" sterownika zasięgnąłem jęzora w centrali LR- wgranie innego firmware do LC02 jest możliwe ale niestety nie do sterowników pakowanych do Dacii. Info sprzed kilku dni.

No widzisz. Takie info sprzedał mi mój gazownik, w szczegóły co to za sterownik wymieniał nie wchodziliśmy bo mam BRC i Lr fabryczne tylko dyskutowaliśmy.

Michał93 - 2017-05-19, 09:57

Czy ktoś jest juz po operacji wyrwania chwasta w postaci fabrycznego lpg ?
Moja instalka zaczyna coraz bardziej działać mi na nerwy.
2 gazownikow twierdzi, że przy wymianie przodu instalacji w Loganie II / Sandero II trzeba będzie kombinować, bo stary sterownik (ori) musi podobno pozostać widoczny dla ecu.

Pytanie drugie - czy np przy pozostawieniu ori sterownika gazu zmieniał ktoś reduktor i/lub wtryski?
Według mnie kończy mi się reduktor i chciałbym zmienić go na AC R01 i pojedyncze barracudy. Jeśli by się udało wrzucić taki setup przy zablokowanym sterowniku to byłoby świetnie.

damiaszek - 2017-05-19, 11:17

No to w czym problem, może zostać stary, widoczny dla ecu w trybie benzyna, a nowy obsługiwać lpg. Przy zastosowaniu uniwersalnego sterownika ECU silnika nie wie że jedzie na gazie.
Fruxo - 2017-05-19, 11:34

reduktor to nie problem , wtryski muszą być 1 ohm
Michał93 - 2017-05-20, 07:22

eastcowboy napisał/a:

Detailed description of your problems?
LPG interface already available?
http://www.projekt-tech.p...kme-lovato.html


Problem with idling when braking - revs can fall to 400-500rpm when braking hard, also not constantly giving power on lpg - i can feel how engine is getting and losing power when pulling the gears to cut off .
Also losing power when there is less lpg in tank - when tank to full engine is much powerful when for example there is 1/4 tank

Next problem is fuel consumption - when i bought the car 360km on 1 lpg tank was not the problem. Now, in the same conditions 290-310 km is normal.

How can i plug the interface, when my lpg ecu doesn't have it's own connector - available only by obd?

And next thing is totally idiotic 14mm gas hose from reductor to injection rail - when my MED's will be gone i would not put anything else (like barracuda or Hana injectors) instead of MED's :-/

damiaszek - 2017-05-22, 08:02

Michał93 napisał/a:

And next thing is totally idiotic 14mm gas hose from reductor to injection rail - when my MED's will be gone i would not put anything else (like barracuda or Hana injectors) instead of MED's :-/


To jest najmniejszy problem, spokojnie 12 mm wchodzi na 14 mm reduktora - sprawdzone. są też redukcje 12/14 ale nie ma sensu ich stosować.

Jako ciekawostkę to napisze co mi "gaziarze" zobili. Przy wymianie filtrów faze lotną LR wejście 14mm/ wyjście 14mm zamienili na 16/16 co odkryłem przy następnej wymianie filtrów i wtryskiwaczy.

Michał93 - 2017-05-22, 17:39

U mnie już 90 kkm nalatane.
Myślę że reduktor mówi papa.
Wtryski niby zmienione przy 70kkm, ale wolałbym ac R01 + barracuda i filtr alex 360... zamiast tego szitu

piotr. z - 2017-05-22, 19:03

Michał93 napisał/a:
U mnie już 90 kkm nalatane.
Myślę że reduktor mówi papa.


A jakie są objawy?

Michał93 - 2017-05-22, 20:14

Spalanie, spadki mocy, problemy z jałowymi.
Gdy było nowe to 360km w mieszanym nie było niczym nadzwyczajnym, teraz 280-290 to norma przy podobnych warunkach.
Przy mocniejszym hamowaniu obroty spadają, falowanie mocy odczuwalne zwłaszcza, gdy ciągniesz bieg od niskich do odcięcia.

Fruxo - 2017-05-23, 23:47

na początek zastosuj zestaw naprawczy
Michał93 - 2017-05-25, 06:16

Są tylko pod LI10 dostosowane pod turbo, z tego, co się orientuje to membrany są inne.
Druga sprawa, mam złe doświadczenia z zestawami naprawczymi, dlatego wolałbym wyrzucić całkowicie instalacje fabryczna

Fruxo - 2017-05-25, 13:34

nie ma żadnego podziału na turbo i bez trubo , to jakiś błąd w opisie .
Wolał bym zaryzykować 100 zł na zestaw naprawczy niż 2000 na nową instalke
http://nagaz24.pl/zestaw-...,5898,p,pl.html

Michał93 - 2017-05-25, 14:16

I tu dochodzimy do sedna.
Jak rozłożysz reduktor to trzeba od nowa ciśnienie ustawić.
A żeby to zrobić, to w tej skurwiałej instalacji trzeba nieźle się natrudzić, bo z podglądem danych jest problem.
Zestawy naprawcze działają słabo, padnie listwa wtryskowa to 800 w plecy.
Za 1200 masz kompletny front pod maskę i jeden wieczór w garażu potrzebny na przerzucenie instalacji, która jest o niebo tańsza i łatwiejsza w obsłudze i która zawsze możesz sobie sam wystroić jak coś nie gra

Fruxo - 2017-05-26, 00:18

robiłem to w prawdzie w alasce AT-09 2 razy ale udało mi sie złożyć wszystko do kupy bez potrzeby regulacji ciśnienia .
Marrtin - 2017-05-31, 22:39

Hej.
Ile Wam w fabrycznej instalacji wytrzymały wtryski? U mnie 63000 kilometrów i zaczynają się pojawiać problemy. Jutro jadę do ASO żeby sprawdzili jeszcze raz co jest.
Odpowiedź pierwszego ASO: za dużo błędów i nie wiemy od czego zacząć
Drugie ASO: wymiana świec i cewki. Problem nadal występuje.
Teraz czekam aż dotrą wtryski i zobaczymy co dalej. Ogólnie auto nie ma siły jeździć.
Kod:
https://youtu.be/kF_kdZxVkes

mbar - 2017-06-01, 12:14

Marrtin napisał/a:
U mnie 63000 kilometrów


Na polskim gazie to i tak dobry wynik. Mi Medy w Oplu padły już po 30000 km.

route2000 - 2017-06-02, 09:28

Ja nawinąłem ponad 70 tys. km na jednym komplecie wtryskiwaczy firmy BRC i narazie nic.
luk006 - 2017-06-02, 21:18

W Skodzie też miałem BRC. Jedyny problem, to po 1000 km zmieniony komputer. Następne niemal 40 tys. kilometrów to lanie gazu i wymiana filtrów - nic poza tym. Polecam tą instalację, która działała u mnie w Skodzie, tj. BRC Sequent 24.11.
damiaszek - 2017-06-02, 22:09

Marrtin napisał/a:
Ile Wam w fabrycznej instalacji wytrzymały wtryski?


Co prawda nie w fabrycznej tylko dilerskiej, ale landi renzo omegas na medach, wytrzymały 64 kkm i zaczeły lać. Dwa z czterech lały i wymieniłem na barracudy.

dacia - 2017-06-23, 09:59

Witam.
Ma ktoś może wymiary filtrów fazy lotnej i ciekłej? Mam problem z doborem .Wiem,że zastosuje filtr z wkładem szklanym

mbar - 2017-06-23, 17:02

Faza lotna pasuje Czaja FL-03 14/14 mm.
dacia - 2017-06-24, 19:21

http://www.agsiedlik.pl/c...-cng-i3271.html zamówiłem ten. Czaja ponoć lipa bo przepuszcza dużo zanieczyszczeń. Ten mały wziąłem na ,,pałę" zobaczymy
edit :
ten mały filterek pasuje idealnie http://www.agsiedlik.pl/z...li10-i1964.html

Patryko - 2017-07-09, 13:03

luk006 napisał/a:
W Skodzie też miałem BRC. Jedyny problem, to po 1000 km zmieniony komputer. Następne niemal 40 tys. kilometrów to lanie gazu i wymiana filtrów - nic poza tym. Polecam tą instalację, która działała u mnie w Skodzie, tj. BRC Sequent 24.11.


Ja w drugim aucie też mam Brc tylko, że Kit Albę. Przyznam, że problemów z tym nie mam, jedyne o czym pamiętam to serwis co około 15tys km, no i tankowanie haha:D Ogólnie jestem zadowolony z tego...

przemoc84 - 2017-07-10, 16:28

jak to jest że mając Landirenzo w ASO mam płacić 450pln a u zwykłego gazownika który jest godny polecenia <100 ? co takiego robi ASO poza tym co "zwykły gazwonik-śmiertelnik" ?
route2000 - 2017-07-10, 21:18

ASO jest zawsze drogie. Bo muszą opłacać rzesze pracowników, czynsze hali i inne pierdoły.
Fruxo - 2017-07-10, 21:42

Choćby fakt że aso segreguje odpady a w majster je pali.
Ja nie pisze o dziuplach ale dużych wielostanowiskowych warsztatach.

Misiekh - 2017-07-24, 13:53

65000 i wtryskiwacze do wymiany. Na gwarancji, bo z "Formułą non stop". Ale poczekać na nie trzeba - prawie 2 tygodnie.
jan ostrzyca - 2017-07-24, 14:13

Misiekh napisał/a:
65000 i wtryskiwacze do wymiany. Na gwarancji, bo z "Formułą non stop". Ale poczekać na nie trzeba - prawie 2 tygodnie.

To uroki fabrycznego LPG. U gazownika mają najpóźniej na drugi dzień, a zwykle zdejmują półki i montują...i

dorpa - 2017-07-25, 22:00

Cześć!
W połowie miesiąca odebrałem moją nową Lodgy.
Dzisiaj, po przejechaniu 500km przełączyłem się na LPG.
Po przełączeniu słychać bardzo głośny stukot, który nasila się przy dodawaniu gazu. Po powrocie na benzynę, silnik pracuje cichutko.
Czy Ktoś z Was spotkał się z czymś takim w Waszych autach?

Fruxo - 2017-07-25, 22:02

to wtryskiwacze lpg :mrgreen:
dorpa - 2017-07-25, 22:06

Działają głośniej niż Diesel, dlatego zastanawiam się, czy tak działają prawidłowo. W moim poprzednim aucie na LPG nie było widać praktycznie różnicy w głośności po zmianie na LPG.
Tutaj muszę bardzo bardzo pogłaśniać radio, aby zniwelować ten stukot.

Fruxo - 2017-07-25, 22:08

czym głośniejsze tym lepiej znaczy że są czyste
michele - 2017-07-26, 14:25

Powiem, że ja jakoś różnicy nie słyszałem, ale przejechałem na gazie zapewne około 7km, bo później doczytałem na forum, aby docierać silnik do 3500km na benzynie bez gazu (na infolinii Dacii powiedział mi, że 3000km wystarczy).
Fruxo - 2017-07-26, 15:11

jedna wielka bzdura .
Wystarczy zrobić jeden zbiornik benzyny a potem już śmiało można jeździć na lpg. Jak ktoś jest mega przezorny to może po okresie docierania (2-3 tyś) zrobić rundę na benzynie w celu przyuczenia korekt co powinno zaowocować spadkiem spalania .
Ja od razu jeździłem na lpg po prostu adaptacja sterownika rozłożyła się w większym czasie co zaowocowało większym spalaniem przez może 5 tyś km.

route2000 - 2017-07-27, 10:49

dorpa napisał/a:
Działają głośniej niż Diesel, dlatego zastanawiam się, czy tak działają prawidłowo. W moim poprzednim aucie na LPG nie było widać praktycznie różnicy w głośności po zmianie na LPG.
Tutaj muszę bardzo bardzo pogłaśniać radio, aby zniwelować ten stukot.

Jak masz dostęp do wtryskiwaczy to spróbuj je wyciszyć jakąś matą poliuretanową.

Nikita_Bennet - 2017-07-31, 20:46

jaro777 napisał/a:
Chciałbym nieśmiało zauważyć, że temat dotyczy instalacji fabrycznej, na dyskusję o innych jest oddzielny temat ;-)



Za długi ten wątek abym go dzisiaj przejrzał.
Szybkie pytanie - fabryczna LPG w Dacii 0,9litra z S&S ile km wytrzyma?
Pytam bo w pandzie na obecnej zrobiłem chyba ze 130tys i na razie tankuję i wymieniam filtry (brcsequent24)

mbar - 2017-08-02, 05:54

Najsłabszym elementem są wtryskiwacze -- prędzej, czy później padną.
Przy większych przebiegach trzeba będzie regenerować reduktor (membrany -- każda guma twardnieje po pewnym czasie).

Nikita_Bennet - 2017-08-03, 08:17

a jak padną oryginalne to idzie wstawić lepsze których nie trzeba będzie wymieniać po 60tys km?
mbar - 2017-08-03, 10:34

Jedyne wtryskiwacze, które robią duże przebiegi na polskim gazie to Keihiny i ich klony.
Landi Renzo "rozwiodło się" z Keihinem parę lat temu, więc odpowiedź brzmi: nie.

Nikita_Bennet - 2017-08-03, 14:38

nawet poza ASO ale tak żeby działało z resztą fabrycznego gazu?
Z brc24sequent zrobiłem ~130tys i chodzą ale myślę że max co wytrzymają to 15-20tys km.

Aronus - 2017-08-04, 14:34

Nikita_Bennet napisał/a:
nawet poza ASO ale tak żeby działało z resztą fabrycznego gazu?
Z brc24sequent zrobiłem ~130tys i chodzą ale myślę że max co wytrzymają to 15-20tys km.

To Cię pocieszę. Też mam brc24sequent w Octavii i zrobione na wtryskach 190tys i dalej chodzą. Przy ostatnim przeglądzie gazowym gadałem z gazownikiem odnośnie trwałości wtrysków BRC to stwierdził, że to moje 190tys to żaden wyczyn, przyjeżdżają do nich auta z większymi przebiegami. Podstawowa sprawa to regularna wymiana filtrów. Robię przegąd instalacji z wymianą filtrów co 10tys.

Nikita_Bennet - 2017-08-05, 18:39

no ja co 15 jeden a co 30 oba choć ostatnio to oba dopiero co 25-30tys zrobiłem ;)

Pytanie aktualne - czy idzie podmienić wtryski w fabrycznym gazie, poza ASO oczywiście aby współpracowały z kompem który montują fabrycznie (odblokowany oczywiście).

tomek85 - 2017-08-20, 16:42

Koledzy mam pytanko, gdzie kupujecie części do fabrycznej instalacji? Oczywiście oprócz zamawiania w ASO. Skończyła mi się gwarancja a padł mi elektrozawór i muszę go wymienić tylko gdzie najlepiej przez neta go kupić.
tomek85 - 2017-08-21, 22:33

koledzy, czy elektrozawór przy butli powinien otwierać się równocześnie z tym w komorze silnika?
Fruxo - 2017-08-23, 09:01

u mnie otwiera się 1-2 sek wcześniej
tomek85 - 2017-08-25, 20:27

Dzięki kolego za informację. Już jestem pewien w 100% że padł mi elektrozawór. Nie pyka, nie przechodzi sygnał miernika, mówię oczywiście o elektronice. Znalazłem elektrozawór LR med o tym samym nr ale do opla, kupiłem i lipa nie pasuje. I tu pies pogrzebany że do naszych inst. gazowych nie kupimy nigdzie części oprócz ASO.
piotr. z - 2017-08-25, 22:23

Elektrozawór o takim samym numerze nie pasuje? Coś tu nie gra...
Dzida - 2017-08-28, 23:53

Czy ktoś się orientuje, czy LPG które można kupić w Dusterze jest montowane na linii montażowej w fabryce?
arnold - 2017-08-29, 05:19

Jeśli to jest instalacja z konfiguratora to tak, montowana jest w fabryce.
michele - 2017-08-29, 16:04

w lodgy wygląda ona w silniku jakby była montowana po za taśmą...
route2000 - 2017-08-30, 09:32

A możesz tutaj wrzucić zdjęcia instalacji, jak uważasz za montaż poza fabryką?
Poza fabryką to przewody elektryczne od LPG są najczęściej owijane parcianą taśmą izolacyjną, mocowane do jakiegoś elementu opaskami zaciskającymi itp.

michele - 2017-08-30, 10:56

Proszę bardzo:
http://www.daciaklub.pl/f...1733284#1733284

trzyma się ona na trytytkach kolektora dolotowego. Sąsiad mi powiedział, że wygląda jakby mi gaz dokładali po fabryce... Natomiast wlew gazu (taki duży jak w Polsce się stosuje), włącznik gazu jest w tym samym miejscu, gdzie w oryginale.

Ogólnie porównania nie mam. To pierwsze auto z LPG i nie wiem jak w innych autach z fabrycznym lpg wygląda ta instalacja.

route2000 - 2017-08-30, 11:46

W fabrycznych instalacjach LPG przewody są ładnie poprowadzone w karbowanych rurkach, wszelkie opaski , obejmy są mocowane do fabrycznych uchwytów, a nie do jakiegoś elementu.
Ogólnie w fabrycznych LPG jest porządek i ład w komorze silnika w porównaniu do instalacji dokładanej.
Wlew mogą montować tam gdzie oryginał, bo jest mam dużo miejsca, tak samo i jak z przełącznikiem LPG.
To co pokazałeś na zdjęciu to, moim zdaniem, jest na 100% instalacja zakładana nawet w ASO (mogę się mylić). :-)
Mam instalację dokładaną w ASO na podzespołach BRC.

michele - 2017-08-30, 17:08

Kolega luk006 ma taką samą. A auto jak przyszło do ASO to już miało butle, wszystkie papiery, homologacje. Na mojaDacia również jest wpisane LPG, więc wygląda na fabrykę, ale to wykonanie...
CzarnY - 2017-08-30, 19:47

U mnie wygląda lepiej - a tez jest fabryka. Jutro wrzucę fotki, ale duuuużo porządniej to wygląda i zero izolki. :mrgreen:
michele - 2017-08-30, 20:24

Nawet mnie nie denerwuj
CzarnY - 2017-08-31, 12:15

No dobra. Jest izolka. Nie zwróciłem uwagi. Ale auto montowane fabrycznie, w dowód wbity od razu PB/LPG
michele - 2017-08-31, 16:18

Uff... wygląda identycznie:)
Fruxo - 2017-10-24, 21:58

Ostatnio mimowolnie zafundowałem sobie 60 km z pod warszawy do ścisłego centrum na samej benzynie i muszę powiedzieć że po tej eskapadzie silnik odczuwalnie odżył. Szczególnie na lpg zyskał jakby kilka koni. Wychodzi z tego że czasem trzeba przegonić auto na samej benzynie żeby nastawy w sterowniku się pozmieniały.
michele - 2017-10-25, 05:56

A ja ostatnio zauważyłem, że jak jest chłodno i dłużej jeździ na benzynce zanim się przełączy na lpg, to system S&S działa ok, po przełączeniu na LPG nagle nie chce samochód przechodzić w tryb S&S, dopiero po jakimś czasie, czyli jakby na bieżąco się dostrajał do LPG i nie przechodzi S&S.
matti123wp - 2017-11-12, 16:20
Temat postu: Gdzie montowane jest fabryczne LPG?
Witam. Orientujecie się gdzie montowane jest fabryczna instalacja LPG? W salonie mówią ze dopiero na składzie w Polsce.. prawda to?
wojtek013 - 2017-11-12, 18:35

Fabryczna, to pewnie w fabryce, co innego dealerska.
matti123wp - 2017-11-12, 19:18

Właśnie chodzi o to ze w zamówieniu zapisane jest fabryczna instalacja. A Pani mówiła ze auta zjeżdżają bez do polski i dopiero na składzie centralnym montują.
W konia mnie robią czy mi się tylko wydaje?

SVENSON - 2017-11-12, 21:04

Ja dostałem info , że w fabryce .
Sam silnik jest przystosowany do LPG ( dodatkowe chłodzenie głowicy i takie tam )
Zbiornik jest polski .

Sam nie wiem ... :roll:

michele - 2017-11-13, 11:37

A może tak i tak... czyli zamówienie idzie, ale fabryka tylko przygotowuje, a reszta w PL w dealerskim obrocie.

Ogólnie każdy kto ogląda fabryczną instalacje mówi, że jest dokładana, więc może coś w tym jest zwłaszcza, że są różne wlewy na gaz:)

SVENSON - 2017-11-13, 12:02

Albo zbiornik i wlew jest krajowy, a reszta fabryka
Fruxo - 2017-11-13, 18:03

chłodzenie głowicy :lol:
SVENSON - 2017-11-13, 20:06

Fruxo napisał/a:
chłodzenie głowicy :lol:

:?:

Uszczelka jest inna , są dodatkowe kłamały wodne

tosiek - 2017-11-13, 20:35

SVENSON, jedyna różnica to nawiercone otwory pod zawory pod lpg dlatego inny numer części.


Utwardzanie i inne wymysły to mity, to ten sam odlew. Mogę się mylić ale poproszę o jakieś rysunki techniczne lub zdjęcia.

SVENSON - 2017-11-13, 20:38

Otwory są w kolektorze ssącym ,a nie w głowicy
Fruxo - 2017-11-14, 11:07

Numer głowicy i zaworów jest inny nic więcej nie wiadomo.
http://www.daciaklub.pl/f...1730544#1730544
Uszczelka jest taka sama polepszenie chłodzenia nie jest w żadnym wypadku potrzebne do zasilania lpg.
Zresztą nie da się polepszyć chłodzenia w zaprojektowanym silniku tzn zwiększa się ciśnienia płynu ale to powoduje choćby kawitacje co zabiło by silnik szybciej niż jazda na najgorszym paliwe.
Cytat:
Z powodu braku miejsca w kolektorze dolotowym, wtryskiwacze przesuniete sa glowicy i z tego powodu dlugosci kanalow jest rozna.

Fruxo - 2018-01-23, 19:36

Gaśnie mi samochód jak daje za mało gazu przy ruszaniu , na benzynie problem nie występuje.
Dziś czyściłem wtryski było trochę mazi szczególnie na 1 od wlotu ale po złożeniu wszystkiego było jeszcze gorzej. Przejechałem się 3 km i sytuacja wróciła do tej z przed czyszczenia. Trzeba robić jakąś adaptacje ? wtryski mają swoje numery może pomyliłem miejscami przy składaniu ale do sterownika raczej nie wklepuje się numerów jak przy CR

SVENSON - 2018-01-23, 20:51

Może przyszedł czas na wymianę wtryskiwaczy
Fruxo - 2018-01-24, 19:12

5 razy za szybko.
luckyboy - 2018-01-24, 19:46

Fruxo napisał/a:
Ostatnio mimowolnie zafundowałem sobie 60 km z pod warszawy do ścisłego centrum na samej benzynie i muszę powiedzieć że po tej eskapadzie silnik odczuwalnie odżył. Szczególnie na lpg zyskał jakby kilka koni. Wychodzi z tego że czasem trzeba przegonić auto na samej benzynie żeby nastawy w sterowniku się pozmieniały.


To tylko świadczy, o złym wystrojeniu instalacji gazowej i rozjechaniu map.

Fruxo - 2018-01-24, 20:19

bardzo wątpliwe bo to nie wykonalne w tej instalacji
damiaszek - 2018-01-25, 15:09

Znaczy instalacja jest taka sobie. Co według Ciebie oprócz korekt mogła zmienić jazda na benzynie?

Co razem z wcześniejszym postem:
Fruxo napisał/a:
Gaśnie mi samochód jak daje za mało gazu przy ruszaniu , na benzynie problem nie występuje.
Dziś czyściłem wtryski było trochę mazi szczególnie na 1 od wlotu ale po złożeniu wszystkiego było jeszcze gorzej. Przejechałem się 3 km i sytuacja wróciła do tej z przed czyszczenia. Trzeba robić jakąś adaptacje ? wtryski mają swoje numery może pomyliłem miejscami przy składaniu ale do sterownika raczej nie wklepuje się numerów jak przy CR

Świadczy że instalacja wraz ze zmianą parametrów pracy wtryskiwaczy nie radzi sobie. Możesz to bez problemu samemu sprawdzić nie podłączając się do sterownika LPG, wystarczy interfejs BT do OBD i program na komórkę - zobacz jak układają się korekty na benzynie i na gazie, oraz jak wygląda wykres z sondy lambda przy zmianie paliw. A gaśnie pewnie nie z braku gazu, tylko wręcz przeciwnie, jest zalewany gazem. To też można sprawdzić komórką :)

Fruxo - 2018-01-25, 23:13

Wygląda to tak
damiaszek - 2018-01-26, 09:14

Leją Ci wtryski LPG, pytanie czy wszystkie i czy równo. Ale zamiast "print screnów" lepiej zapodaj po prostu zapis logu z Torque i wyślij taki log. Do logowania zaznacz rpm, obciążenie silnika LTFT, STFT, pierwsza sonda lambda, status pracy OL/CL. Zacznij zapisywać o startu zimnego silnika, zapamiętaj po jaki czasie się przełączył na gaz, a po rozgrzaniu silnika i paru km jazdy na postoju zapisz sekwencję typu 30s LPG-30s benzyna-30s LPG - będzie to zdecydowanie lepszy i wiarygodniejszy materiał do analizy niż "print screny". W trakcie możesz też dorzucić zapis przyspieszania delikatnego/średniego i z pełnego gazu tak gdzieś od 2000rpm do 4000rpm albo więcej - raz na LPG raz na benzynie z zalogowaną dodatkowo prędkością to pomoże ocenić różnice w momencie i mocy na paliwach (test oczywiście na tym samym odcinku drogi)

Fruxo napisał/a:

5 razy za szybko.


Dlaczego uważasz że 5x za szybko, patrząc na LPG forum to średni bezproblemowy przebieg MED-ow z początku tej dekady to 60-80kkm :-( , te starsze były trwalsze.

Fruxo - 2018-01-26, 13:02

Mam 70 tyś przebiegu a przy 30 raz były już wymieniane.
Wszystko znalazłem poza status pracy OL/CL co to będzie ?

damiaszek - 2018-01-26, 16:35

Chodzi o dane ze wskaźnika "fuel status". Czyli w Twoim przypadku wytrzymują ~30 kkm.
Fruxo - 2018-01-26, 18:37

Pomiary na szybko
Znajdują się 4 porównawczne
czyli:
60 km/h na 3 biegu na benzynie i lpg
przyspieszenie max 40-120 na benzynie i lpg na 3 biegu
rozgrzewanie silnika po przełączenie na lpg następuje w ok 40C Na końcu załapał się pomiar przyspieszenia stąd temperatura 110 C wcześniej byłem w sklepie stąd rozbieżności czasowe.

Fruxo - 2018-01-26, 18:49

Aktualnie mam medy czarne

gdybym zmienił na te nowe niebieskie to dłużej by to pożyło ?
http://www.autogaz-market...-niebieski.html
no i co z mapą na którą nie można wgrać korekt

marcinonline - 2018-01-26, 22:09

Wymiana medów 1tyś zł, bardziej opłaca się wymienić komputer na stag plus nowe wtryski polskie i też tysiak, ale masz nowy komp w pełni konfigurowalny. Mi jak padnie wtrysk od razu robie porządek z landi ;)
damiaszek - 2018-01-26, 23:13

Nie jest całkiem źle, przy założeniu że wtryski równo podają , a nie jeden mocno leje, a inne idą ubogo i średnio jest ok. To możesz sprawdzić w zablokowanym sterowniku zaciskając kolejno przewody za wtryskami i obserwując pracę na 3-gary, przy równo dawkujących będzie taka sama zmiana.

Widać że zmian paliwa zmienia średnio korekty STFT o 4punkty, co też wpływa na LTFT, podaje więcej gazu na niż benzyny - w stosunku do tego jak powinno być trochę przelewa gazem.

Przyspieszania wyglądają dobrze, na obu paliwach w OL idzie na bogato, natomiast nie dodałeś do wykresów obrotów i ciężko w takim przypadku ocenić jak to idzie.

Brak też pracy na wolnych obrotach, ze zmianą paliw tak jak pisałem 30sLPG-30sBENZYNA-30sLPG-30sBENZYNA. Tam najszybciej wychodzą problemy z wtryskami ponieważ muszą one precyzyjnie dawkować małe ilości paliwa i czasy ich otwarcia są krótkie.

marcinonline napisał/a:
Wymiana medów 1tyś zł, bardziej opłaca się wymienić komputer na stag plus nowe wtryski polskie i też tysiak, ale masz nowy komp w pełni konfigurowalny. Mi jak padnie wtrysk od razu robie porządek z landi ;)


Plus wymiana wiązek elektrycznych. Można też wymienić na niekodowanego omegasa, tylko trzeba chyba zamienić kilka pinów w złączu do komputera LPG. W niekodowanym omegasie możliwości konfiguracyjne nie ustępują stagowi, a nawet można powiedzieć że są większe bo mapa jest dwuwymiarowa. Obecnie do niekodowanego omegasa jest rewelacyjne polskie oprogramowanie wg. przyjaźniejsze od orginalnego i dające większe możliwości niż ogólnie dostępny program LANDI. Wtryski inne też tam można ustawić

Fruxo - 2018-01-27, 00:52

Wstawiam 2 pliki
1 rozgrzewanie od razu na lpg
w drugim wolne obroty lpg-benzyna-lpg-benzyna
przy gazowanie wyznacza moment przełączenia

Fruxo - 2018-01-27, 13:03

We will see i have this shity injector at 0,9 tce with sandero 2017
Fruxo - 2018-01-28, 01:32

Landi Renzo to chyba najgorsza firma na rynku lpg , nic dziwnego że nie sprzedają prawie niczego na rynku oem tylko wciskają te swoje gówno w nowych samochodach.
Sprzedali nam instalacje z zablokowanym sterownikiem z wtryskiwaczami które rozpadają się po paru latach i przestali je produkować. Teraz nawet wyrobów tej pseudo firmy nie można zainstalować bo wymaga to strojenia które jest nie możliwe.

damiaszek - 2018-01-28, 09:26

Fruxo, Landi to na pewno nie najgorsza firma na rynku, robią całkiem dobre instalacje, zresztą nie zawsze pod swoją główną marką (wykupili parę firm). Twój problem to to że dałeś się złapać na instalację RENAULT - Landi zrobiło to co klient sobie zażyczył, oni nawet w swoje głównej siedzibie nie podejmą się odblokowania tego co zablokowali odbiorcy. Klasyczny odblokowany omegas nawet ze starym firmware i oprogramowaniem ma całkiem duże możliwości i dobre algorytmy sterowania.

Wracają do Twoich nowych plików, bardzo wyraźnie na nich widać że przy tym samym LTFT korekty krótkie mocno starają się ścinać czas otwarcia wtryskiwaczy w trakcie pracy na LPG. Oznacza to że jeden lub więcej wtrysków "leje".

Kolega eastcowboy swojego czasu dawał namiar na oprogramowanie które łączyło się z zablokowanym sterownikiem w celach diagnostycznych. O ile pamięć mnie nie myli to można było tam przełączać gaz-benzyna pojedyncze wtryski. W taki sposób można stwierdzić który/które niedomagają i próbować wymieniać na pojedyncze używki - może się poszczęści. U siebie (mam dilerską niezablokowaną instalację) wymieniłem wtryski na barrakudy i zbywa mi cała listwa MED-ów. Jeden mocno leje, drugi mniej, a dwa pracowały dobrze (nie zmieniały korekt podczas przełączania gaz-benzyna). Jak chcesz to Ci podeślę to listwę i się baw ;-) . Możesz też wymienić sterownik na niezablokowany (używki są w cenie jednego/dwóch tankowań). Wtedy czeka Cię "pinologia" w złączu do sterownika - mechanicznie to samo, ale cwaniaki coś pozamieniali - można dość z miernikiem po przewodach co zamienione i "przeszyć" piny. Albo pójść na całość i zamienić sterownik, wiązkę i wtryski - reszta może zostać.

Fruxo - 2018-01-30, 20:10

Dziś pierwszy raz jeździłem od czyszczenia wtrysków i od pomiarów , wszystkie problemy jak ręka odjął silnik nie telepie , nie gaśnie przy ruszaniu już sam nie wiem.
damiaszek - 2018-01-31, 09:05

No to tylko się cieszyć, u mnie czyszczenie MEDów też pomogło, ale nie na tyle żebym z nich nie zrezygnował. Tylko sytuację wyjściową miałem trochę lepszą, tz. wszystko działało dobrze, odpalał idelanie, strat mocy na LPG nie widziałem, jedynie korekty na które obserwuje od czasu do czasu były niepokojące i zaczął w jeździe miejskiej palić 1-2 litry więcej niż zwykle, w trasie zmian spalania nie było.
Marrtin - 2018-02-01, 08:27

Czy ktoś wie ile kosztują wtryski od oryginalnej instalacji landi?
damiaszek - 2018-02-01, 09:55

To zależy jakie masz. Czarne MED np. ~ tyle https://nagaz24.pl/wtryskiwacz-med-65-czarny,s,2376,p,pl.html
Fruxo - 2018-02-02, 12:38

700-800 zł za 4 szt
wookash - 2018-03-23, 14:11

Koledzy, mam pytanie.
Jako że zakończyłem swoją przygodę z serwisami ASO, które przez pięć lat nie były w stanie naprawić problemu z gasnącym samochodem (spadek obrotów przy dodawaniu gazu), zacząłem serwisować samochód u znajomego mechanika. Ten stwierdzi, że samochód ma "dziurę" (tak na to mówią mechanicy), ale żeby zdiagnozować jej powód potrzebuje dane serwisowe samochodu (rzekomo to książka, gdzie podane są wszystkie prawidłowe ustawienia samochodu). Nigdzie takich nie znalazłem, więc pytam kolegów, czy ktoś jest może w posiadaniu takich informacji do Dustera z silnikiem 1,6 + fabryczny LPG z 2012r?

raven66 - 2018-06-07, 08:41

Cześć. Mam pytanie. Filtr LPG gaz/gaz w Sandero 0.9 TCe S&S z fabryczną instalacją LPG - jaki posiada numer części, żebym mógł sobie zamówić do wymiany podczas przeglądu nie w ASO?

Pytałem w MotoDynamic, ale nie znajdą mi nr części po VINie, a nie mam pojęcia, w którym miejscu ten filtr jest umiejscowiony, żebym mógł spisać nr części...

Halp?

Fruxo - 2018-06-08, 20:06

każdy fi 12 mm
Marrtin - 2018-07-03, 18:41

Drodzy forumowicze,
proszę o pomoc:
Pacjent: Dacia Logan MCV 2 1,2 16V z fabrycznym LPG Landi
Objawy: Na LPG szarpie i nie ma mocy do około 3000 obrotów (zarówno na zimnym jak i rozgrzanym silniku). Przy jednostajnej prędkości i przy przyśpieszaniu. Na benzynie problem nie występuje.
Tankowałem na kilku różnych stacjach i problem się powtarza.
Świece i filtry LPG wymienione 3000 kilometrów temu w ASO.
Po podłączneiu pod Komputer (yanosik connect) wyskoczyły 2 błędy: P1307 i P1314.
Bardzo proszę o pomoc w interpretacji.
Ps. Auto nigdy nie miało robionej regulacji luzów zaworowych - w ASO powiedzieli, że nie trzeba w tym silniku tego robić.

enviv - 2018-07-06, 17:49

O co chodzi z tą wymianą filtrów LPG dopiero przy 40 tys. Co ile wymieniacie filtry bo 40 tys to jakiś kosmos.
route2000 - 2018-07-09, 10:44

Olewać to i wymienić co 10-15 tys.km. ;-)
wojtek013 - 2018-07-09, 20:44

W mojej majster lotny wymienia co 10, a ciekły twierdzi, że wystarczy co 40.
No i zobaczymy jaka będzie niespodzianka, bo to wypadnie przy najbliższym przeglądzie LPG.

Marrtin - 2018-07-11, 18:01

I okazało się że do wymiany jest wytrysk LPG. Auto zostało w serwisie, części powinny być jutro.
Szlepster - 2018-08-09, 10:28

Witam
Mam problem z LPG, z rana lub po dluzszym postoju nie chce mi sie przełączyć na gaz, w zbiorniku pełno paliwa, a kontrolka mruga i piszczy że nie przełączy na gaz. Dopiero po przejechaniu paru kilometrow, kilkukrotnym wyłączeniu i odpaleniu silnika przełącza sie na gaz.
Jakies sugestie?

piotr. z - 2018-08-09, 11:11

Szlepster,
instalacje IV generacji mają już stado różnych czujników, nie podłączysz kompa to nie zobaczysz. Jak masz brykę na gwarancji to wal do ASO (nie kojarzę, aby inne serwisy miały już dostęp do naszych kompów od LPG ale być może coś się zmieniło tylko olałem temat).

Z innej beczki- na LPG mam nalatane 130kkm (bez kilkuset km) i membrana w parowniku wciąż daje radę. W poprzedniej furze z instalką BRC wymieniałem przy 98kkm. Tu jest OK.

Szlepster - 2018-08-09, 11:41

Piotr z. Juz raz byłem w aso z tym problemem, pan od razu wiedział o co kaman, a na koniec jak spytałem co bylo to stwierdził, ze niskiej jakosci paliwo. Niechce mi sie w to wierzyc bo albo Orlen albo BP tankuje. Od tamtego czasu rowniez zbieram rachunki. Jestrm tylko ciekaw czy aby napewno paliwo czy jest cos o czym nie chcą powiedzieć.
grapess - 2018-08-09, 15:02

Czy to prawda, że w obecnie można kupić tylko LPG montowane fabrycznie, które ma zbiornik o pojemności tylko 33,6L????
Fruxo - 2018-08-09, 17:31

Od zawsze w fabrycznej instalacji był zbornik ok 33 l
grapess - 2018-08-10, 09:00

O cholera, dopiero teraz zauważyłem.
Ja mam 50 tankuje do 38-40 co mi starcza na przejechanie po mieście prawie 320 Km
I tak marudzę, że muszę często tankować.

To co ile trzeba tankować w autach z fabrycznym lpg.???

JS - 2018-08-10, 09:30

Witam wszystkich. Temat problemów z przełączaniem LPG był już kilkakrotnie poruszany (wadliwy albo cały elektrozawór, albo sam jego trzpień; są dwa - przedni i tylny; wg dwóch różnych ASO uzyskałem dwie różne opinie, że przyczyną moich problemów był właśnie któryś z nich). Wymieniono mi go na gwarancji, bo postraszyłem ich reklamacją do UOK. Do Renault reklamację wysłałem mailem, przez system, infolinię, pocztą i przez ASO, więc łaskawie po dwóch czyszczeniach syfu wymieniono mi, ale chyba tylko sam trzpień. Do dzisiaj (19.000 km) działa bez problemów, a przedtem czyściłem po 4000 i 8000 km.

Sugerowałem im zmniejszenie dystansu przeglądowego LPG (w ramach np. gratisu za utrudnienia). Oczywiście wyjaśnienie firmy to kuriozum logiki i jednoczesnego jej braku: wiadomo: brudny gaz w Polsce itd. w ten deseń (za co ich wyśmiałem, bo jeżdżę od kilkunastu lat na LPG i tankuję w tych samych miejscach), ale interwału przeglądów nie zmniejszą, bo instalacja LR jest doskonała i w ogóle. Szkoda gadać.

Teraz pytanie do mistrzów biznesowych: zawsze wymieniałem oba filtry lpg po max 15.000 km (około 100 za całą usługę) i mam zamiar zrobić to przy okazji pierwszego przeglądu w tym miesiącu za własne pieniądze (mam Easy Service, ale po 20.000 km to musiałbym z własnych środków). Ceny są kosmiczne, minimum 400 zł wg ASO, ale trudno: chciałem "luksusu".
Co mi radzicie: może wymienić tylko jeden z filtrów i który bardziej? Mnie wydaje się bardziej sensowne także ten fazy lotnej (czyli dla laików ten duży srebrny z dwiema końcówkami)

enviv - 2018-08-10, 09:39

Szlepster napisał/a:
Witam
Mam problem z LPG, z rana lub po dluzszym postoju nie chce mi sie przełączyć na gaz, w zbiorniku pełno paliwa, a kontrolka mruga i piszczy że nie przełączy na gaz. Dopiero po przejechaniu paru kilometrow, kilkukrotnym wyłączeniu i odpaleniu silnika przełącza sie na gaz.
Jakies sugestie?


Miałem to samo i stajesz gasisz na dłuższa chwile auto bo jak za szybko to nic nie daje, jakby musiał się zresetować system

Mi to naprawili czyszcząc iglice, a później jak się powtarzało po prostu ją wymienili od tego czasu tylko raz mi się takie coś zdarzyło, ale raczej to przypadek.

Fruxo - 2018-08-10, 12:31

Filtr fazy gazowej przed wtryskiwaczami jest uniwersalny i jest z 20 zamienników w sprzedaży
ja używam
http://www.certools.pl/pr...?wlot=7&wylot=8
z wkładem wkłuwana szklanego
są to filtry o najmniejszym oporze na rynku wychodzi cos ok 20 zł za sztuke

Wymiana to maks 5 min roboty , te stosowane przed reno to szrot wkłady papierowe które potrafią się rozpadać i niszczyć wtryskiwacze.

Cytat:
To co ile trzeba tankować w autach z fabrycznym lpg.???

co 300-270 km za to lżej na portfelu zatankować za 50 zł :lol:

33 l jest netto , zbiornik ma pojemność 38l ale powoli dojrzewam do zmiany na 70-80.

piotr. z - 2018-08-11, 22:58

Odnośnie nieprzełączania się na gaz pomimo pełnego zbiornika- faktycznie po kilku miesiącach użytkowania miałem taki defekt, teraz sobie przypomniałem. Podobno mieli wadliwą partię wielozaworów... Po wymianie było OK. Czytając jednak jakich informacji udzielają ASO może wcale te wadliwe jeszcze w fabryce nie zeszły a te na wymianę w ASO są już OK. Ale to z 5,5 roku temu!
Odnośnie fabrycznie montowanych zbiorników- brutto mają 42 litry czyli powinno wchodzić 33,6 litrów. W drugim roku użytkowania wymieniłem na zbiornik 78 litrów i wchodzi 65,5 litra- już można pojeździć. ;-) Fakt faktem 8 stówek to kosztowało (konieczność wykonania nowej konstrukcji pod większy zbiornik)... Ale nie ma możliwości aby nawet z dopłatą zapakowali większy zbiornik (przynajmniej w 2012 nie było takiej opcji ale nie podejrzewam, że coś się zmieniło)- i to jest słabe.

gito - 2018-08-12, 20:09

Potwierdzam miałem to samo po około 40 tys KM.
Próbowali mi wmówić że mam brudne filtry, iglice i coś jeszcze.

Odpowiedziałem serwisowi że 2 tyg temu byłem u was na przeglądzie
i mam na rachunkach iż dokonaliście wymiany i czyszczenia układu.

Też u mnie wymienili elektro-zawór w ramach gwarancji.

Fruxo - 2018-09-16, 10:28

Ja biorę sie za regeneracje reduktora li10
dlaczego ?
filtr z uszczelkami kosztuje 25 zł
kiedy zestaw regeneracyjny 95 a mam podjeżdżania że w aso nie wymienili od nowości filtra więc może być tam niezły sajgon.
https://nagaz24.pl/zestaw-napr-red-lr-li10-membrany-asp-turbo,s,5898,p,pl.html

szczególnie że zaraz zima a moj lubił już wariować na mrozie

tAboon - 2018-09-17, 06:36

Szukałem, nie znalazłem, stąd pytam.

W ASO sprzedawca podczas prezentacji Lodgy SCe nie był w stanie powiedzieć czy system S&S działa przy silniku z fabrycznym LPG czy jest dezaktywowany.

Czy użytkownik Lodgy 1,6 SCe z fabrycznym LPG mógłby udzielić mi odpowiedzi?

michele - 2018-09-17, 06:57

S&S działa przy fabrycznym LPG, jest aktywny.
tAboon - 2018-09-17, 07:09

michele, A po starcie z S&S na światłach startuje od razu z LPG czy najpierw PB i po chwili przerzuca na LPG?
michele - 2018-09-17, 07:17

LPG sygnalizuje, że jest gazie i wtryskiwacze od razu słyszę, ale czy coś z benzyną robi, to tego nie wiem.
tAboon - 2018-09-17, 07:23

OK. Dzięki
arnold - 2018-09-17, 10:54

Na S&S startuje z gazu od razu.
zdzir - 2018-09-17, 12:53

Pytanie do znawców.
Dacia Dokker LPG ( fabryczny) z 2016r.
przebieg 70 tys.
przez ponad dwa lata zawsze jak tankowałem do pełna gaz (pusty zbiornik) wchodziło od 32-33,3 max gazu.
Miesiąc temu na tej samej stacji weszło mi 38 l !!!
dwa dni temu ponownie miałem pusty bak i weszło na innej stacji 39,1L!!!!
Macie pojęcie co to może być? istalacja nieszczelna? jakim cudem przez dwa lata max 33 a teraz nawet 39??

tosiek - 2018-09-17, 16:42

Silnik 1.4. Wymieniłem jeden wtrysk MED zielony. Szarpie na jałowych. Da się zrobić autokalibrację lub odblokować sterownik? zawory OK, na benzynie pracuje równo.

Sterownik:
Landi Renzo LC02
Firmware: DR202042G24
Kalibracja: B90_14_09_K7JA714_Ls_02042G24_03.DAT
HD: 505001/22



Mamert - 2018-09-17, 20:50

zdzir napisał/a:
istalacja nieszczelna?

Nie, tak bywa, trzeba jechać na regulację wielozaworu jak Ci to przeszkadza (mnie nie bardzo ponad 10 lat tak tankuję).
wojtek013 napisał/a:
W mojej majster lotny wymienia co 10, a ciekły twierdzi, że wystarczy co 40.

Tak twierdzą serwisanci gazu, ja po 14 latach używania LPG, jestem całkiem innego zdania.Filtr fazy ciekłej jest pierwszym na linii frontu, to on zbiera najwięcej syfu, a jest połowę mniejszy od fazy lotnej. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej wymieniać oba filtry co ok 15.000 km. Przy około 20-25 tyś km przytyka się właśnie faza ciekła, a nie lotna. Tankuję gaz przede wszystkim na Orlenie.

tosiek - 2018-09-17, 20:51

Poprawka
Firmware: DR202045G24
Firmware do połączenia z PC: DR202042G24

Próbowałem flashować na LR202043G24 oraz na LR202030G24 ale skończyło się uwalonym kompem od gazu chociaż w trybie boot pokazuje SN i PN. Jeśli znajdziecie w sieci DR202045G24.hex to jest to tak naprawdę LR200100G24.hex. Nie da się wrócić do DR.

Także HD 505001/22 chyba nie da się odblokować przez flashowanie firmware :)

Wywalało błąd w Plus MAX 2010:
An error occours!
ERROR_FW_CMD_CRC
Error 108


tosiek - 2018-09-20, 16:47

Tutaj opisałem to co zebrałem na temat podłączania komputera do sterowników z normą Euro 4 czyli LC02:
http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=16658

Od normy Euro5 sterownik LPG jest chyba podłączony pod CAN i program jest zintegrowany z CLIPem.

Fruxo - 2018-09-20, 22:05

Jestem po regeneracji reduktora no więc:
Pomysłodawca mocowania powinien trafić do piekła bo aby przykręcić parownik do stelaża musimy jedynie utrzymać w miejscu 3 różny blachy (nachodzące na siebie ) kiedy każda ciągnie w inne stronę. To jest najbardziej denerwujący moment bo śrubki lubią spadać pod auto. Mi spadła z 4 razy zanim udało mi się trafić pierwszą w otwór gwintowany potem jest dużo łatwiej.

Żeby dostać się do parownika ja wymontowałem:
rezonator powietrza
zbiorniczek wyrównywaczy płynu chłodzącego
akumulator z odpływem
sterownik lpg

Od dołu dostępu nie ma.

Reduktor w środku po stronie gazowej całkowicie zasyfiony (a filtr prawie jak nowy). 82 tyś km Huśtaweczka która otwiera dopływ gazu zalepiona nagarem ledwo chodzi.
Dopiero karcher go ruszył bo sama benzyna nie dawała rady.
Wszystko złożone na nowych elementach , bez regulacji jak na razie chodzi OK.
Dużo łagodniej przełącza się na lpg i jakby ciszej chodzi. Wymieniłem przy okazji wszystkie te gówniane sprężynki na opaski ślimakowe

Natomiast ciekawi mnie gdzie idzie waż z reduktora po wejściu do kabiny , czyżby do nagrzewnicy ?
Woda do parownika idzie bezpośrednio z króćca przed termostatem.
Dlatego fabryczna instalacja potrafi przełączyć się przy 20 kiedy dokładana startuje od 45.

Fruxo - 2018-09-22, 20:51

po kilku dniach jazdy mogę tylko polecić każdemu taką operacje
ledwo 110 zł a wszystkie problemy z gazem zniknęły
znowu przełącza się bez żadnego szaprniecia i dziurze w przyspieszaniu

kamimar - 2018-09-25, 21:03
Temat postu: Artykuł o LPG w Daciach
Artykuł (fragment bo nie mam dostępu do płatnych treści) o kłopotach z fabryczną instalacją
Może ktoś ma dostę do gazeta.pl i wklei całą treść

http://wyborcza.biz/pieni...za-glownie.html

tosiek - 2018-09-25, 21:19

kamimar, brzmi jak słynny problem z wielozaworem w zbiorniku lub tym przy parowniku :)
http://www.daciaklub.pl/f...1752611#1752611

DrOzda - 2018-09-26, 08:00

Chrome plus dodatek User agent switcher plus Googlebot i przez kilka dni od publikacji można czytać za darmo:
Cytat:
Dacie z instalacjami LPG, które jeżdżą... głównie na benzynę. "Nietypowe objawy występują jedynie w nielicznych krajach, w tym w Polsce"
Tomasz Bodył
24 września 2018 | 06:00
Pani Ewa zainwestowała w samochody na LPG dla jej firmy, żeby mniej wydać na paliwo. Ale zamiast oszczędności auta przyniosły tysiące złotych strat. Dostawca umywa ręce.
Kilka miesięcy temu Ewa Kiślak z firmy Skorpion kupiła siedem identycznych samochodów Dacia Lodgy wyposażonych w fabryczną instalację gazową dostarczaną przez znaną firmę Landi Renzo. Instalacja LPG kosztowała dodatkowo 3,5 tys. zł za sztukę i wydłużyła czas dostawy o ok. trzech miesięcy. Pojazdy miały być przeznaczone do przewozów sanitarnych, więc z założenia miały robić spore przebiegi. Zasilanie samochodów gazem obliczone było więc na spore oszczędności na kosztach paliwa.

Tyle tylko że dacie, mimo że miały fabryczną instalację LPG, jeździły… przede wszystkim na benzynie. We wszystkich siedmiu egzemplarzach występowała ta sama usterka – samochody z trudem przełączały się na gaz, o ile w ogóle się to udawało.


W efekcie, zamiast spodziewanych oszczędności, pani Ewa liczyła straty. – Miesięcznie samochody robią u mnie 18-20 tys. km każdy. Mamy siedem wadliwych aut. Miesięcznie paliwo kosztuje mnie, w przeliczeniu na auta, o 8 tys. zł więcej. Problem już trwa trzeci miesiąc, więc mam już 24 tys. zł strat – sumowała. Z każdym kolejnym tygodniem koszty rosły.

Winny autogaz?
Samochody regularnie lądowały w autoryzowanych serwisach Dacii, ale mechanicy rozkładali ręce.


- Sprawa jest nam znana i występuje w różnym stopniu w niektórych samochodach marki Dacia z silnikami benzynowymi wyposażonych w fabryczną instalację LPG – mówił nam Witold Rutkowski, dyrektor techniczny autoryzowanego serwisu Nawrot pod Wrocławiem, który zmaga się z tym problem. - Prawdopodobnym powodem uciążliwości w przypadku zasilania ich gazem są zanieczyszczenia paliwa gazowego. Jedyną czynność, jaką nasz serwis wykonuje obecnie w tych przypadkach, to odczyszczanie elementów instalacji gazu z zanieczyszczeń, co skutkuje powrotem do normalnego działania – tłumaczył.


Z kolei w polskiej centrali firmy Landi Renzo nie chciano rozmawiać z nami na ten temat i odesłano nas do dostawcy samochodu, czyli firmy Renault. Wysłaliśmy też maila z pytaniami do włoskiej centrali Landi Renzo, ale nie dostaliśmy odpowiedzi.

LPG lepsze od benzyny
Renault, dostawca samochodów Dacia Lodgy, winą za powstałe usterki próbuje obarczać gaz (LPG), który rzekomo jest kiepskiej jakości.

- Filia Renault Polska Sp. z o.o. została poproszona przez centralę Renault o uzyskanie zgód od dystrybutorów i producentów paliw gazowych LPG na pobranie próbek i zlecenie badań jakości. Wyniki tych pomiarów mają pomóc w opracowaniu odpowiednich rozwiązań – informuje Agata Szczech z polskiej centrali Renault.

Tymczasem Andrzej Olechowski, dyrektor Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, zauważa, że ostatnio LPG wypada lepiej niż paliwa tradycyjne, a na dowód pokazuje ostatnie badania przeprowadzane na stacjach przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Gaz jest badany na wielu szczeblach łańcucha dystrybucyjnego. W przypadku dostawy do stacji z autogazem dołącza się też certyfikat jakości gazu – mówi Olechowski.

Straty doprowadziły do zamknięcia oddziału firmy
Przez wiele miesięcy pani Ewa próbowała rozmawiać o problemach z samochodami zarówno z serwisem, jak i centralą Renault w Polsce.

Dopiero po zainteresowaniu się tematem przez „Wyborczą” Renault skontaktowało się z panią Ewą i w końcu naprawiło auta. – Wcześniej boksowałam się ze ścianą – mówi pani Ewa.

Dacie w końcu jeżdżą w gazie. Ale straty spowodowane koniecznością jazdy przez kilka miesięcy na benzynie, a nie LPG spowodowały, że pani Ewa musiała zamknąć wrocławski odział swojej firmy.

Ze strony Renault (dostawcy Dacii) nie doczekała się żadnego zadośćuczynienia.


Wygląda więc na to, że do sprzedaży trafił produkt, którego działanie, delikatnie mówiąc, było nie do końca sprawdzone. Warto zadać pytanie, dlaczego rozwiązanie problemu pojawiło się dopiero teraz, kiedy już samochody trafiły do klientów, i czy od razu nie można było tak skonstruować instalacji, żeby odpowiadała ona polskim warunkom i nie sprawiała kłopotu użytkownikom.

Poproszona o komentarz w tej sprawie Agata Szczech odpowiada tak: Nietypowe objawy występują jedynie w nielicznych krajach, w tym w Polsce.

tosiek - 2018-09-26, 19:36

eastcowboy napisał/a:
If bad propane is fueled with high paraffin content, the solenoid valve sticks to the pressure regulator.

http://www.daciaclub.cz/f...g-ventilu-80558

eastcowboy, czyli do okresowej wymiany filtrów trzeba dołożyć czyszczenie zaworu regulacji ciśnienia? Ten zawór jest za filtrem fazy ciekłej?

Czaja zaczał robić podwójne filtry Albo zamontować dwa filtry jeden za drugim, jeden oryginalny żeby nie cofnęli gwarancji a drugi wcześniej jakiś porządniejszy :lol:


Jaki jest najlepszy filtr u nas z tą wysoką zawartością parafiny?
- Bulpren
- Celuloza (papier, bibuła filtracyjna)
- Poliester
- Włókno szklane

Szkoda, że do fazy ciekłej nie ma wyboru :-/

Grzechub - 2018-10-06, 20:06
Temat postu: Wymiana wtryskiwaczy MED
Szarpanie przy dodawaniu gazu zwłaszcza przy gwałtownym wciskaniu do dechy, nierównomierna praca silnika w pobliżu 2000 obr , ogólny brak dynamiki , "drżenie" silnika podczas przyspieszania - w trakcie jazdy na LPG . Normalna praca na benzynie , spalanie na LPG niewiele większe niż wczesniej itd spowodowały ze zacząłem przyglądać się rozkładowi STFT w funkcji podciśnienia w kanale dolotowym (dane z TORQUE) . Wartość STFT potrafiła wzrosnąć do -100% . Oznaczało to że wtryski leją albo kleja się w róznych pozycjach. Zastosowanie mycia wtrysków (MEDY 20) metodą polegajacą na wlaniu po 50-100ml denaturatu do przewodów dolotowych do par wtryskiwaczy i przejechaniu parunastu metrów dała krótkotrwały efekt zaniku klejenia się wtrysków. Ponieważ pomarańczowe MED-y przejechały ponad 120tyś decyzja wymiany podjęta została jednomyśnie (zielone były wymieniane na gwarancji po 80tyś) . Koszt operacji 770PLN w tym 4 wtryski plus filtr . Czas oczekiwania 3 dni. Wymiana na parkingu pod blokiem : czas ok 30min z czego 15 min to walka z filtrem . Klucz 10 jest niezbedny do odkręcenia blach mocujacych . Po wymianie auto odzyskało dawny wigor , STFT układa się w niskim zakresie nie przekraczając 20% obserwuję jak zachowuje sie korekta długoterminowa. Żałuję ze tyle kilometrów zrobiłem zamiast wymienić od razu komplet .
Fruxo - 2018-10-07, 15:50

Nie wolno czyścić wtrysków żadnym denaturatem ...
chyba że masz zestaw naprawczy który do medów nie istnieje.

Do tej operacji potrzebujemy:
myjki ultradźwiękowej (byle jakiej) ja używam takie z lidla za 80 zł
płyn do myjek -- i to jest najważniejszy element https://allegro.pl/plyn-do-myjki-ultradzwiekowej-1l-ultrasonic-k3-i7040184403.html
wodę demineralizowane
2 przewody krokodylek
https://nettigo.pl/products/krokodylki-10-kabli-w-roznych-kolorach
kompresor/ powietrze sprężone
mały akumulator 12v (czym mniejszy tym lepszy może być nawet bateria 9v)

Cała procedura jest prosta
Wlewamy płynu aby zakrywał siateczki we wtryskach przy pozycji pionowej. Łączymy przewód z wsuwką cewki (te z linku pasuje idealnie)
Przewód minusowy mocujemy na stałe do klemy.
Odpalamy myjkę i przewodem plusowym łączymy na jak najkrótszy czas z klemą. Dziubanie w klemę prowadzimy do uzyskania zamierzonego efektu. Według mnie min 2 min.
Ja prawą rekom trzymam wtrysk a lewą uderzam w klemę.

Po wyczyszczeniu wtrysków porządnie przedmuchujemy ,kierując sprężone powietrze w brudne siateczek. Zobaczycie ile jeszcze z nich wypadnie.

Taką operacje przeprowadzałem już 4 razy i uważam że jest całkowicie bezpieczna. Natomiast bez użycia sprężonego powietrza efekt jest dużo gorszy. Ja dodatkowo zanurzyłem całe wtryski w myjce i zostawiłem na pare minut. Potem suszyłem około godziny i wszystko było ok.

damiaszek - 2018-10-08, 12:12

Używałem prosty układ na dwóch NE555 (długość impulsu i wypełnienie PWM), takie "pstrykanie" po klemie może uszkodzić cewkę, a z 9V baterii jest za mały prąd aby skutecznie otworzyć wtrysk. Syfu w postaci odłożonego węgla wypłynęło dużo - a filtry były zmieniane w ASO regularnie.
andrecho - 2018-10-08, 13:19

Witam, z góry przepraszam jeśli zły dział ale jestem już trochę zdesperowany :). Jeżdżę Dacią Sandero II 2013, 1.2 LPG (tzw. fabryczny) z przebiegiem ok. 57k. Przy ok. 45 k wymienili w serwisie 2 wtryski gazowe (niestety juz po gwarancji), samochód jednak dalej źle "chodzi" na gazie. Po przełączeniu się potrafi szarpnąć, cały się telepie, ostatnio nawet traci moc gdy obroty spadają poniżej ~1500 - czuć jak faluje pedał gazu. Na benzynie brak tego typu efektów. Filtry i świece wymieniane przy ok.40k, filtr powietrza i olej regularnie raz w roku (rocz. przebieg ~11k). Na dniach będę próbował dostać się do gazownika ale prawdopodobnie on nie ma oprogramowania do tej instalacji, więc błędów nie odczyta. Chociaż onegdaj gaz nie przełączał się, wziął coś tam przedmuchał sprężonym powietrzem i gra - czyli się zna :). Serwis odpada bo im nie ufam, że zrobią to dobrze, no ale w desperacji...:). Proszę o poradę i z góry dzięki za wszelką pomoc. Pozdrawiam.
Fruxo - 2018-10-08, 16:50

błędy w fabrycznej instalacji pojawiają sie w błędach silnika , możne je zaczytać nawet telefonem
Rysiek76 - 2018-10-09, 12:19

Witam, przepraszam jeśli piszę w złym dziale, ale nie mogę nigdzie znaleźć rozwiązania. Poszukuję niezależnego gazownika w okolicach Warszawy który jest w stanie zająć się fabryczną instalacją gazow w mojej Dacii Sandero Stepway. Obdzwoniłem już kilkanaście warsztatów, w kilku byłem osobiście i każdy rozkłada ręce.
Pomóżcie. Dzięki

Fruxo - 2018-10-09, 17:43

bo takich nie ma
andrecho - 2018-10-10, 14:14

Fruxo napisał/a:
błędy w fabrycznej instalacji pojawiają sie w błędach silnika , możne je zaczytać nawet telefonem


gazownik jak usłyszał jaka to instalacja to nawet nie próbował udawać, że się da coś sczytać;). Przejechał się i stwierdził, że to prawdopodobnie problem z iskrą, czyli: przewody, świece (wymiana była ~15k temu) lub cewka. Serwis za wymianę kabli woła 300-350, świece 300, cewki nie wiem. Pytanie czy to jest przyczyną, przebieg 60k. z góry dzięki za wszelką pomoc.

Fruxo - 2018-10-10, 16:56

łoo palnie 300 za świece to drożej niż w aso
Rysiek76 - 2018-10-11, 10:22

Fruxo napisał/a:
bo takich nie ma


Ja tylko chciałem, żeby filtry wymienić...

Fruxo - 2018-10-11, 22:53

wymiana filtra to jakieś 5min i w każdej instalacji gazowej robi się to praktycznie tak samo
no chyba że mowa o filtrze parownika tutaj trzeba wygrzebać go spod masy elementów

Rysiek76 - 2018-10-12, 08:48

Jak bym znał instalacje i wiedział, gdzie i czego szukać, to nie prosiłbym na forum o radę. Jeśli wiesz jak to zrobić, to napisz mi jak i może się tego podejmę, albo może mogę Cię poprosić abyś mi to zrobił?
Fruxo - 2018-10-13, 19:28

niestety ale w 0,9 tce trzeba to robić od dołu
ale nie sprawdzałem jakie jest tam podejście
Kiedy skończy mi się gwarancja na pewno przeniosę filtr do góry zaraz przed wtryskami bo to jest dramat jego umiejscowienie.

Rysiek76 - 2018-10-14, 10:04

Dzięki. Przed wymianą trzeba zakręcić gdzieś dopływ gazu?
pixa - 2018-10-14, 10:26

Chłopie, ja widzę, że Ty nie masz pojęcia o podstawowych rzeczach - jedz do warsztatu, gość wymieni ci za 50 zł. Gaz nie leci jak nie ma napięcia w elektrozaworze.
Fruxo - 2018-10-14, 20:01

za 50 zł to nikt tego nie zrobi
nie widzisz jaki jest dostęp ?

ja przeglądem w aso pomaże go markerem bo na 99% nie będzie im się chciało go wymieniać

Rysiek76 - 2018-10-15, 09:50

Pixa, masz racje nie mam bladego pojęcia o gazie, ale nie mam zamiaru być skazanym na ASO które po 2,5 roku użytkowania auta i 5 naprawach gwarancyjnych stwierdziło, że to wina gazu i odmówiło napraw gwarancyjnych. Skoro nie można znaleźć niezależnego gazownika to trzeba się nauczyć, ale żeby to zrobić trzeba posiąść wiedzę, dlatego się pytam. Ale jak jesteś chętny mi to zrobić za 50 zł to napisz na PW. Dzięki.
pixa - 2018-10-15, 16:47

A czemu nie możesz podjechać do niezależnego gazownika? Ma pewnie kanał/podnośnik - będzie mu łatwiej niż tobie.
Dzida - 2019-01-12, 22:42

Mam pytanie do użytkowników instalacji LPG oraz bardziej doświadczonych uzytkowników:
Czy brać LPG dp TCE ? Niby za 2 i pół koła odpowiedź jest oczywista, ale. . . .
- jeżdżę ok 20 kkm rocznie
- krótkie trasy po mieście (5-15 km).
- wakacje na południu Europy samochodem.
- kilka wyjazdów po Polsce, a także do krajów ościennych (jednorazowo od 1 kkm do 2,5 kkm).

Czy oszczędność na LPG zrekompensuje mi uciążliwość tankowania co 300 km?
Czy instalacja jest bezobsługowa (nie dotykam się do niej, jest obsługiwana bezproblemowo przy okazji corocznego przeglądu)?

Fruxo - 2019-01-12, 23:30

do jakiego tce
i jakie lpg

Dzida - 2019-01-12, 23:44

Fabryczne LPG, do dziewięćsetki tecee w Sandero.
Fruxo - 2019-01-13, 00:24

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=14830

Lpg uruchamia się dopiero od około 30-40 C zważając na mały silnik jest to pare dobrych minut. Przy mojej jeździe zakładam 1/8 spalanie benzyny w mieście.
W rocznym sandero mam 25 tyś przebiegu , część trasy ale ten samochód nadaje się do 120.
Cytat:
Czy oszczędność na LPG zrekompensuje mi uciążliwość tankowania co 300 km?

możesz sobie tankować benzynę i lpg co 800
Cytat:
Czy instalacja jest bezobsługowa (nie dotykam się do niej, jest obsługiwana bezproblemowo przy okazji corocznego przeglądu)?

wymiana filtrów , w teorii
w praktyce jest ten temat

przy silniku tce90 dołożenie lpg poza fabryką jest praktycznie niemożliwe dlatego ja zdecydował się kupić z fabryczną instalacją

pawelcioh - 2019-01-13, 00:35

Przy prawidłowo ustawionej instalacji LPG samochód powinien spalać o ok 20-25% więcej gazu, niż benzyny. Do tego start na benzynie do momentu rozgrzania się reduktora (średnio ok 0,8-1l/100km). Do tego musisz doliczyć:
-dodatkową dopłatę przy corocznych przeglądach (+60zł), ponadto przy zakupie nowego samochodu z LPG pierwszy przegląd jest po roku, (a nie po trzech,a potem dwóch jak w przypadku samej benzyny).
-koszt wymiany filtrów co ok 15000 km,
-koszt okresowej regulacji instalacji,
-koszt regeneracji/wymiany reduktora po ok 100tys km,
-koszt sprawdzenia/regulacji zaworów co 30 tys. km (są tam chyba szklanki)
-koszt samej instalacji.
-koszt drobnych napraw, konserwacji
-awarie instalacji, konieczność częstszych wizyt w serwisie i związany z tym czas, koszty dojazdu.

Jak to podsumujesz, to przy 20tys km rocznie pewnie i tak będziesz na plusie, jednak nie na tak dużym, jak się wydaje i musisz się zastanowić, czy minusy nie przysłonią plusów, bo pomijając zmniejszenie powierzchni bagażowej, czynności przy obsłudze instalacji mogą być nieco kłopotliwe.
Poza tym silnik 0.9 TCE chyba dużo nie pali, więc i korzyść wcale nie musi być taka duża.
W starszych silnikach z hydrauliczną, automatyczną regulacją zaworów sprawa byłaby prostsza, jednak obsługa silnika z zaworami regulowanymi za pomocą szklanek może być kosztowna. Ja miałem w poprzednim samochodzie (Astra G 1.4 z hydrauliką zaworów) instalację fabryczną . Jeździło się niby "za pół ceny", jednak po kilku latach instalacja zaczęła sprawiać problemy i mnożyć koszty. A że była fabryczna, holenderska, prawie nikt nie potrafił się podjąć napraw, a ci, którzy się podejmowali, słono sobie za to liczyli.
Tak więc niby "za dwa i pół koła odpowiedź jest oczywista", jednak po głębszym zbadaniu tematu można mieć pewne wątpliwości.

mbar - 2019-01-13, 08:48

Ja mam fabryczną instalację w MCV i przejechane 48000 km bez awarii. Wtryskiwacze nadal są oryginalne i nie wykazują objawów zużycia -- ale filtry zmieniam (oba) co pół roku.
ASO nic nie wspomina o potrzebie kontroli ani regulacji zaworów.

MCV: https://www.autocentrum.p...nik-1999834570/

Mamy też nowe SS, jeździ nim żona: https://www.autocentrum.p...nik-1999850745/

W tym poliftowym SS instalacja szybciej przełącza się na LPG przy niskich temperaturach.

Fruxo - 2019-01-13, 10:51

To powiedz mi jak dostać się do filtra fazy lotnej.
Dzida - 2019-01-13, 11:51

pawelcioh napisał/a:
Tak więc niby "za dwa i pół koła odpowiedź jest oczywista", jednak po głębszym zbadaniu tematu można mieć pewne wątpliwości.

Dziękuję, bardzo wartościowy post. Dałbym ci pomógł, ale nie jestem autorem wątku. Trafiłeś w samo sedno. Te wątpliwości właśnie skłoniły mnie do napisania mojego posta. Poza tym martwi mnie trochę ten monopol ASO i przywiązanie "się" z instalacją LPG do serwisu "autoryzowanego" którego usługi rzadko kiedy przekładają się na skuteczność i profesjonalizm przy obsłudze samochodu.

mbar - 2019-01-13, 15:30

Fruxo napisał/a:
To powiedz mi jak dostać się do filtra fazy lotnej.


Kosztuje mnie to 30 PLN, więc nie wnikam :)

Fruxo - 2019-01-13, 16:25

to zacznij bo za takie pieniądze to nawet maski nie otwierają
luckyboy - 2019-01-13, 20:18

Dzida napisał/a:
Mam pytanie do użytkowników instalacji LPG oraz bardziej doświadczonych uzytkowników:
Czy brać LPG dp TCE ? Niby za 2 i pół koła odpowiedź jest oczywista, ale. . . .
- jeżdżę ok 20 kkm rocznie
- krótkie trasy po mieście (5-15 km).
- wakacje na południu Europy samochodem.
- kilka wyjazdów po Polsce, a także do krajów ościennych (jednorazowo od 1 kkm do 2,5 kkm).

Czy oszczędność na LPG zrekompensuje mi uciążliwość tankowania co 300 km?
Czy instalacja jest bezobsługowa (nie dotykam się do niej, jest obsługiwana bezproblemowo przy okazji corocznego przeglądu)?


Też miałem dylemat czy zakładać LPG i nie ma nawet co zastanawiać się nad tym. Oczywiście w grę wchodzi tylko instalacja na polskich częściach, gdzie nawet samemu można podpiąć się komputerem. Raz ustawiona instalacja nie wymaga okresowych regulacji, tak samo jak okresowo nie regulujemy wtrysku paliwa. Co jakiś czas warto tylko zerknąć czy reduktor trzyma żądane ciśnienie robocze. Poza tym mając filtr fazy lotnej odstojnikówy, można w prosty sposób rozkręcając go, stwierdzić czy wymaga już wymiany. Ja przejechałem na gazie póki co 15.000km i jest nadal czysty. Musisz mieć tylko świadomość że w silniku bez hydrauliki zawórow trzeba pilnować luzu zaworowego. Zaniedbanie może skończyć się w najgorszym przypadku wypaleniem zaworów. Temperatura przełączania na LPG może być też ustawiona na 15stC dzięki czemu przez pół roku możesz jeździć tylko i wyłącznie na LPG bez używania benzyny. Przy obecnych temperaturach około zera stopni, przełączenie na gaz zajmuje oskrobanie szyb z lodu bądź dystans max 1km. Średnie roczne zużycie paliwa przy jeździe miejskiej wynosi u mnie około 0.4l/100km, gdzie ubiegłej zimy był okres bardziej mroźny. Oczywiście nie jest to 0.9tce.

Fruxo - 2019-01-13, 20:31

Parę postów wyżej podałem link do tematu gdzie omówiony szczegóły instalacji dla tce 90
mbar - 2019-01-14, 15:38

Fruxo napisał/a:
to zacznij bo za takie pieniądze to nawet maski nie otwierają


Widzisz, a ja nawet stary filtr dostałem z powrotem.

p.wojtek - 2019-01-17, 17:22

Dzida napisał/a:
Mam pytanie do użytkowników instalacji LPG oraz bardziej doświadczonych uzytkowników:
Czy brać LPG dp TCE ? Niby za 2 i pół koła odpowiedź jest oczywista, ale. . . .
- jeżdżę ok 20 kkm rocznie
- krótkie trasy po mieście (5-15 km).
- wakacje na południu Europy samochodem.
- kilka wyjazdów po Polsce, a także do krajów ościennych (jednorazowo od 1 kkm do 2,5 kkm).

Czy oszczędność na LPG zrekompensuje mi uciążliwość tankowania co 300 km?
Czy instalacja jest bezobsługowa (nie dotykam się do niej, jest obsługiwana bezproblemowo przy okazji corocznego przeglądu)?


Jeżdżę na fabrycznej instalacji 2,5 roku, zrobiłem 32000 km i jak na razie jestem zadowolony z decyzji o jej instalacji. Robię rocznie około 15 tyś, jej koszt zwrócił mi się po około 20 tyś. Spalanie gazu około 6,8 przy spokojnej jeździe, przy prędkościach autostradowych wyraźnie wzrasta. Na gazie przejadę 500 km (300 km to przy Dasterze, kolega ma). Auto przełącza się na gaz w zależności od temperatury, zimą faktycznie jest dłużej, w tęgi mróz (-15) trzeba przejechać ponad 10 km. W upały, gdy stoi na słońcu przełącza się niemal po odpaleniu silnika. Jeżeli chodzi o przeglądy w ASO to nie wiem czy oni coś tam sprawdzają, na wykazie nie jest to uwzględnione. Była jedna usterka, przy około 20 tyś km zaczął mieć problemy z przełączeniem się na gaz z zimnego silnika. Trzeba było przełączać ręcznie gdy silnik się odpowiednio nagrzał. W ASO przy przeglądzie stwierdzili, że elektrozawór jest zabrudzony i trzeba wyczyścić - koszt 170 zł. Przyczyną być może tankowanie paliwa gorszej jakości. Zmieniłem stację, jak na razie spokój. Podsumowując generalnie jestem bardzo zadowolony z instalacji mimo tej jednej usterki. Koszty podróżowania niewielkie a auto jest całkiem dynamiczne. Polecam, choć przy jeździe miejskiej i krótkich odcinkach może nie być aż takiej korzyści ze względu na trochę dłuższe przełączenie się na gaz, zwłaszcza zimą. Ja jeżdżę więcej trasy, do pracy mam 20km w jedną stronę i jak dla mnie był to strzał w dziesiątkę.

Dzida - 2019-01-17, 17:58

p.wojtek napisał/a:
Ja jeżdżę więcej trasy, do pracy mam 20km w jedną stronę i jak dla mnie był to strzał w dziesiątkę.
No właśnie ja mam do pracy podobnie, ale większość trasy jadę komunikacją miejską.
Samochodu używam 5 x tyg na dojazdy na P+R (4 km w jedną stronę, czyli dziennie 8 km).

p.wojtek - 2019-01-17, 18:17

Dzida napisał/a:
p.wojtek napisał/a:
Ja jeżdżę więcej trasy, do pracy mam 20km w jedną stronę i jak dla mnie był to strzał w dziesiątkę.
No właśnie ja mam do pracy podobnie, ale większość trasy jadę komunikacją miejską.
Samochodu używam 5 x tyg na dojazdy na P+R (4 km w jedną stronę, czyli dziennie 8 km).


No to musisz to już sam rozważyć, zimą w takiej sytuacji może być tak, że będziesz więcej jeździł na BP bo silnik się nie zdąży przełączyć na LPG. Jeżeli przewidujesz, że te proporcje się nie zmienią w przyszłości i będzie więcej krótkich odcinków niż trasy to montaż instalacji gazowej może nie mieć sensu. W sumie to i tak Sendero z TCe90 pali mało BP, jeden z najbardziej ekonomicznych wyborów na rynku.

Dzida - 2019-01-17, 20:39

Dzięki za podzielenie się wiedzą oraz wartościowy post.
Fruxo - 2019-01-18, 17:19

niedogrzany będzie palił x2 więcej wystarczy obserwować czasy wtrysków do 45C
Dzida - 2019-01-18, 18:44

Fruxo napisał/a:
niedogrzany będzie palił x2 więcej wystarczy obserwować czasy wtrysków do 45C
Masz na myśli LPG?
Fruxo - 2019-01-19, 12:55

Każde paliwo. 0,9 tce to nie jest wcale dobry silnik na krótkie dojazdy bo wolno się rozgrzewa.
GregW - 2019-01-24, 12:31

Witajcie koledzy. Logan MCV 2012 z fabrycznym LPG - przebieg 63000, ostatnio padły dwa wtryskiwacze LPG, za które z całą robotą w ASO (Renault Tandem Kielce) zapłaciłem 1100 zł. Coś podejrzewam, że w niedalekiej przyszłości czeka mnie wymiana kolejnych - co w ASO jest finansowo bez sensu, zwłaszcza przy moich przebiegach około 12k km rocznie. Z ciekawości, wymienili mi dwa zielone na dwa pomarańczowe wtryski. Pozostałe dwa (te stare jeszcze dobre) są zielone, chociaż podobno na stronach producenta informują że nie należny mieszać kolorów wtrysków (tzn. starych i nowych) bo mają różne parametry, szczególnie na niskich obrotach... Co o tym powiecie, czy warto jeździć z LPG na takim zestawie?

W związku z tym pytanie i wielka prośba:
W jaki sposób można wymienić oryginalny zablokowany fabryczny sterownik LPG na taki odblokowany, który mógłby być do ogarnięcia przez normalnego, niezależnego od ASO Gazownika. W Kielcach jest dobry gazownik Landi Renzo, ale nigdy nie robił takich rzeczy. Najlepiej byłoby gdybym wymienił sterownik i już potem korzystał z jego usług. Dlatego proszę o jak największą ilość szczegółów. Jaki i gdzie sterownik kupić, jak się go wymienia, na co zwracać uwagę itd. Może z takimi instrukcjami ten kielecki gazownik podejmie się wymiany starego na nowy...

Kolega Jan Ostrzyca kilka stron wcześniej pisał o Trans Wagu w Lublinie, ale to dla mnie za daleka wycieczka.

Jeszcze jedno pytanie - czy po wymianie filtra fazy ciekłej konieczna jest kontrola ciśnienia w instalacji?

Pozdrawiam

Fruxo - 2019-01-24, 15:35

Po pierwsze wtryskiwacze musza być wszystkie take same na listwie to jest gruba fuszerka
po 2 listwa nowych medów(4 szt) kosztuje ok 800 zł a ty zapłaciłeś więcej za 2 szt

Wymiana to tylko cała instalacja sterownik + wtryski i pewnie reduktor czyli min 2000 zł

Te wtryski wcale nie padają tylko się brudzą i źle chodza mi sie udało je przeczyścić i wszystko mi działa, potrzebowałem do tego wanny ultradźwiękowej i kompresora , sama wanna zmiękczy bród a potem trzeba go wydmuchać powietrzem do tego zregenerowałem parownik za 80 zł i cała instalacja zaczeła pracować jak ta lala

To co oni ci zrobili to nadaje się na gruba awanturę , ściągnij od LR instrukcje gdzie wyraźnie jest napisane że nie można ich zamieniać bez kalibracji (która u nas jest zablokowana) a co dopiero mieszać.

Fruxo - 2019-01-24, 18:28

https://www.agsiedlik.pl/...osch-i1583.html

https://lpg-forum.pl/zamiana-czarnych-med-na-niebieskie-t55704-15.html

mario1967 - 2019-01-24, 21:09

Witam, przerabiałem ten temat. W Toruniu w jednym z warsztatów LPG wyrzucili mi zablokowany komputer LR oraz wtryskiwacze, załozyli nowe nie zalokowane za 1200 zł. Reduktor pozostał fabryczny. Sanderka 1,4 śmigała jak nowa żadnych problemów.
GregW - 2019-01-25, 09:10

Dziękuję za odpowiedzi.
Cytat:
Witam, przerabiałem ten temat. W Toruniu w jednym z warsztatów LPG wyrzucili mi zablokowany komputer LR oraz wtryskiwacze, załozyli nowe nie zalokowane za 1200 zł. Reduktor pozostał fabryczny. Sanderka 1,4 śmigała jak nowa żadnych problemów.


mario1967 - z Twojej wypowiedzi wynika, że wtryskiwacze też są w jakiś sposób blokowane?

Dla mnie optymalnie byłoby wymienić ten zablokowany komputer i dokupić dwa pomarańczowe nowe wtryski z założeniem, że mogłyby zostać te niedawno założone w ASO. Czy rozumuję poprawnie?

Tylko jaki komputer trzeba kupić? I jak tą wymianę ogarnąć?

A co do podpowiedzi kolegi Fruxo mam zamiar zgłosić się do ASO w temacie tych wtryskiwaczy. Nie za bardzo się znam na tych listwach, ale pod maską wygląda to tak, że po obu stronach silnika są po dwie sztuki wtryskiwaczy (w parach) no i te pary są teraz zielono-pomarańczowe.

Na wtorek umówiłem się u tego niezależnego gazownika Landi Renzo w Kielcach na wymianę filtrów, przy okazji spojrzy na robotę ASO i poradzi co dalej. Fajnie jakbym do tej pory znał jakieś szczegóły co do tej podmiany komputera to może udałoby mi się z nim konkretnie porozmawiać.

mario1967 - 2019-01-25, 21:03

Nie, wtryskiwacze nie są zablokowane tylko sterownik LR. Gazownik wymienił pod maską wszystko oprócz reduktora. Jeszcze wymienił przełącznik b/g wewnątrz samochodu.
Fruxo - 2019-01-25, 21:50

W ogóle odpuść sobie ASO z czymkolwiek ten silnik ogarnie gość w stodole byle by uczciwy.
W tym temacie jest opisane jak podmienić sam komputer LC03 NA LC02 tyle że trzeba rozebrać kostkę instalacji el i zmienić 3 piny miejscami. Ja się do tego przymierzałem ale to jest prawie nie możliwe z powodu integracji okablowania instalacji gazowej z z silnika. Do tego nikt na rynku sie nie chce tego podjąć bo jest to typowa dłubanina z niepewnym skutkiem a już na pewno nie ASO
nawet ci znalazłem które http://www.daciaklub.pl/f...1640471#1640471
jak to zrobisz sterownik kupisz od starej skody za 100 zł i możesz jakie tylko chcesz wtryski zapakować.

Wtryski muszą być takie same nawet w takiej samej kondycji ponieważ są sterowane przez JEDNA sondę lambdę więc naddatek wydajności jednej zostanie odczytany przez komputer jako naddatek wszystkich 4 co poskutkuje nieodpowiednią mieszanką paliwa.
W aso powiedź gościowi w instukcji serwisowej

w załą

bula6595 - 2019-01-27, 11:23

Ogólnie instalację gazową wymieniłem i ustawiłem sobie sam za 700 zł kosztu sterownika reduktora i zestawu wtryskiwaczy. w omegas są wtryskiwacze 21 Ohm a cała reszta pracuje na 1,2 - 3.0 Ohm wiec stare nie podejda a do tego sterwnika nie wstawisz oryginalnych jak by ktoś chciał mam jeszcze te instalację w kartonie :).

Zainstalowałem sobie Optima Nano i super to śmiga bez żadnych problemów.

czas instalacji to 3h i 4 piwka proste jak budowa cepa.

jedyne co się okazało że wcześniejszy właściciel auta miał w bardzo głębokim poważaniu wszystko i obecnie czeka mnie zdzieranie głowicy i wymiana pierścieni ale to inny temat.

Fruxo - 2019-01-27, 12:02

Są wtryski 1 ohm na rynku ale nie znalazł się śmiałek do ich sprawdzenia , rumunii sprzedawali go jako zmienik medów
Dzida - 2019-01-27, 12:25

Czy przełączenie na LPG przy fabrycznej instalacji odbywa się aurtomatycznie po osiągnieciu odpowiedniej temperatury?
Fruxo - 2019-01-27, 17:26

nie
Dzida - 2019-01-27, 17:58

1. Czyli trzeba to zrobić paluchem/przełącznikiem?
2. Czyli pomimo tego iż płyn chłodniczy osiągnął temperaturę roboczą, jak zapomnę przełączyć to będę jechał dalej na benzynie? Jesteś pewien że tak jest w TCE z fabryczną instalacją?

Fruxo - 2019-01-27, 18:22

do przełączenia na lpg muszą być spełnione 3 warunki:
-brak błędów lpg
-temperatura cieczy + 30
-rosnące obroty

mbar - 2019-01-28, 05:27

Fruxo napisał/a:
-rosnące obroty


Fabryczna instalacja przełącza się także i na obrotach jałowych, np. na postoju.

GregW - 2019-01-28, 13:07

bula6595 napisał
Cytat:
Ogólnie instalację gazową wymieniłem i ustawiłem sobie sam za 700 zł kosztu sterownika reduktora i zestawu wtryskiwaczy. w omegas są wtryskiwacze 21 Ohm a cała reszta pracuje na 1,2 - 3.0 Ohm wiec stare nie podejda a do tego sterwnika nie wstawisz oryginalnych jak by ktoś chciał mam jeszcze te instalację w kartonie :).


Niestety nie jestem takim fachowcem jak kolega bula6595.
A czy da się wymienić fabryczny sterownik reduktora Landi Renzo na niefabryczny sterownik reduktora Landi Renzo - tak żeby móc obsłużyć wtryskiwacze Landi Renzo i serwisować potem to wszystko w niezależnym punkcie serwisowym LR?

A z ciekawości - dostałem dzisiaj na e-mail ankietę od dotyczącą jakości obsługi serwisowej w ASO, tam gdzie mi pomieszali stare wtryskiwacze z nowymi. Bardzo mnie to ucieszyło i dzięki podpowiedziom kolegów z forum opisałem temat. Mają się ze mną kontaktować.

Fruxo - 2019-01-28, 13:43

każdy sterownik poza lc02 i lc03 to wyminą całej wiązki i podpięcie od nowa wszystkich sygnałów
GregW - 2019-01-28, 14:45

Cytat:
każdy sterownik poza lc02 i lc03 to wyminą całej wiązki i podpięcie od nowa wszystkich sygnałów


Tzn da się czy nie da się? :) Fruxo, czy masz na myśli, że da się inne sterowniki zamontować (poza lc02 i lc03), ale oprócz tego trzeba jeszcze dołożyć hajs do wiązki, podpięcia sygnałów itd i pewnie już przestanie być to opłacalne?

kali prosi żeby nie używać skrótów myślowych, kali być murzyński mechanik ;)

Fruxo - 2019-01-28, 18:40

lc03 fabryczny sterownik omegas zablokowany euro 5+
lc02 fabryczny sterownik omegas nie zablokowany euro 4 , różni są tylko 3/4 przewodami w gniazdku do nabycia na allegro za 50 zł.

Każdy inny sterownik to podłączenie wszystkich przewodów od nowa bo ori okablowanie jest zintegrowane w wiązkę elektryczną silnika. Każdy inny sterownik obsłuży inne wtryski a po to właśnie odbywa się cała wymianę bo medy to drogi badziew.

GregW - 2019-01-29, 09:56

Czyli, jeśli dobrze zrozumiałem, sprawa wygląda tak:

1. Albo mogę zamienić sobie sterownik na lc02 - pominę wtedy zabawę z przewodami ale będę zmuszony do korzystania cały czas z drogich i badziewnych wtryskiwaczy MED.

2. Albo zainwestuję w inny sterownik, co będzie się wiązało z z dołożeniem całego okablowania, ale da mi możliwość używania tańszych i trwalszych wtryskiwaczy?

Każda z tych dwóch opcji jest lepsza od stanu obecnego, ale pytanie gdzie to zrobić w rejonie Kielc.

Fruxo - 2019-01-29, 11:41

Jak założysz lc02 też będziesz mógł założyć inne ale to jest dość skomplikowane
https://lpg-forum.pl//landi-renzo-omegas-plus-lc02-zmiana-wtryskiwaczy-t67344.html
Najlepiej założyć inny sterownik bo obsłuży ci to każdy gazownik a tych co kumają fabyczne instalacje landi renzo jest 2-3 w PL

GregW - 2019-01-30, 16:34

Fruxo dzięki za wszystkie porady. Byłem wczoraj u tego gazownika od Landi Renzo w Kielcach, powiedział że za jakiś miesiąc będzie miał możliwość obsługi fabrycznych instalacji (załatwia soft i inne potrzebne rzeczy) więc widzę światełko w moim tunelu :).

Z ciekawości powiedział jeszcze, ze taką fabryczną instalację jak moja (w której komputer sterujący gazem jest osobny - taka przykręcona przy akumulatorze skrzynka z wiszącą wtyczką pod komputer - kto ma to wie) to jeszcze będzie miał możliwość obsłużyć. Natomiast nowe instalacje, które wychodzą (trzeba by to potwierdzić) już takiej skrzynki nie mają bo sterowanie gazem jest w komputerze samochodu. W takim przypadku żaden magik poza ASO nie pomoże.

A morał z tego taki jaki już znamy - z daleka od fabrycznego gazu.

luckyboy - 2019-01-30, 20:43

GregW napisał/a:
A morał z tego taki jaki już znamy - z daleka od fabrycznego gazu.


Dokładnie: https://lpg-forum.pl/problem-z-fabryczna-instalacja-lpg-dacia-logan-0-9-tce-t71486.html

Obywatel MK - 2019-01-31, 00:54

O kurnia, dobrze żem się w to bagno nie wpakował.
luckyboy - 2019-01-31, 09:06

eastcowboy napisał/a:
How many percent of them have problems?
And what percentage of the problems are caused by contaminated LPG?


The problem is not a failure, only service, helpless service.

macminer - 2019-01-31, 14:58

eastcowboy napisał/a:
And what percentage of the problems are caused by contaminated LPG?


Quite probably most problems are caused by that. However, it is not as simple. Strictly speaking, the LPG is not contaminated (by some external substance), but is just lower quality. Apart from propane/butane it may contain traces of other hydrocarbons naturally ocurring in crude oil. And it is these traces of mineral oils that cause problems.

Dacia/Landi Renzo could have forseen that, installing the proper filters (like most independent LPG workshops do in Poland). But they didn't.

Dymek - 2019-01-31, 16:00

Oficjalne procedury ASO- bardziej jako ciekawostka, ale może kogoś zainteresuje:
Diagnozowanie Landi Renzo w RENAULT

trybik - 2019-01-31, 16:03

a gdzieś tu pisałem że fabryczna instalka gazu to spory wydatek , potem wizyty w ASO bo prywatny gaziarz nic tu nie zrobi. no ale wielu się łapało na gaz fabryczny
nie fabryczny bo zakładany w ich ASO , fabryczna to ja rozumiem wszystkie rurki , instalacja elektryczna ma być tak wykonana jak w fabryce , gotowe wiązki przewodów tylko wpiąć , instalacja wodna również tylko wpiąć ,
mój kolego do fiata Qubo se taką zafundował to kilka lat się z tym woził

jan ostrzyca - 2019-01-31, 17:28

Widzę, że w temacie fabrycznego LPG w daciach nic na lepsze nie poszło od moich czasów.
Przyznam, że odczuwam pewną ulgę po dwóch daciach. Ulga jest spowodowana fiatem i skodą.

macminer - 2019-01-31, 20:16

eastcowboy napisał/a:


https://www.gandul.info/f...diesel-17552407


That looks like a recipe for trouble! Maybe somebody from our country should tell the Renault managers that they are doing something terribly wrong and should fix it before they start losing really big money?

baki - 2019-01-31, 22:03

Witam.
Też mam fabryczną instalację gazową ,wcześniej nie włączała się jak były mrozy , a potem umarła całkiem. Po włączeniu po kilku sekundach pulsowania zielonej diody uruchamia się pipkanie !
Obydwa zwory dolotowe gazu sprawne. Filtry fazy ciekłej i lotnej wymienione , parownik wyczyszczony ,membrana sprawna a gaz nie działa.
Czy instalacja gazowa ma osobny czujnik temperatury cieczy chłodzącej jak tak to gdzie go szukać? Czy muszą być wykasowane błędy w kompie by instalacja zaczęła działać ? Instalacja odpowietrzona a parownik gorący. Co ewentualnie jeszcze może być powodem?
Pozdrawiam.

jan ostrzyca - 2019-02-01, 11:41

baki napisał/a:
Witam.
Też mam fabryczną instalację gazową ,wcześniej nie włączała się jak były mrozy , a potem umarła całkiem. Po włączeniu po kilku sekundach pulsowania zielonej diody uruchamia się pipkanie !
Obydwa zwory dolotowe gazu sprawne. Filtry fazy ciekłej i lotnej wymienione , parownik wyczyszczony ,membrana sprawna a gaz nie działa.
Czy instalacja gazowa ma osobny czujnik temperatury cieczy chłodzącej jak tak to gdzie go szukać? Czy muszą być wykasowane błędy w kompie by instalacja zaczęła działać ? Instalacja odpowietrzona a parownik gorący. Co ewentualnie jeszcze może być powodem?
Pozdrawiam.


Nie wiem jak to opisać, że jest tam taki zawór w kształcie rurki z iglicą, na tym gromadzą się syfy z paliwa (opisywane jako "mazut"), jak jest zimno te syfy/maź blokuje zawór i nie przeskakuje na gaz. Miałem to w daciach i zawsze zlecam czyszczenie tego czegoś w ramach serwisu, szczególnie przed zimą.

Datex - 2019-02-01, 20:37

Panowie,

Kupując Daćkę z fabrycznym LPG (link do mojego tematu na lpg-forum.pl pojawił się kilka postów wcześniej) poczytałem co nie co i liczyłem się z problemami z tego wynikającymi. Liczyłem, że po gwarancji obowiązkowo czeka mnie przeróbka instalacji żeby auto było w pełni "otwarte" dla zewnętrznych warsztatów. Liczyłem tylko, że w czasie gwarancji ASO poradzi sobie z ewentualnymi usterkami - niestety jest inaczej. Jeden plus tego taki, że instalacja w cenie 2,5 tyś pln dawno się zwróciła.

Auto puki co uspokoiło się - jak nie ciśnie się auta maksymalnie przez dłuższy czas to instalacja pracuje poprawnie. Czekam na rozwój sytuacji i zbieram informacje :)

baki - 2019-02-01, 21:07

Witam.
Ma ktoś może schemat poglądowy instalacji gazowej fabrycznej montowanej w Dacii Dokker ?

Fruxo - 2019-02-02, 18:48

trzeba sobie poszukac https://www.catcar.info/r...mVuYXVsdA%3D%3D
GregW - 2019-02-27, 12:49

Niestety nie radzę sobie ze znalezieniem na forum informacji jaki jest rodzaj/typ filtra fazy ciekłej w instalacji fabrycznej Landi Renzo w Loganie MCV z 2012 roku 1,6. Forumowa wyszukiwarka wyrzuca mi tysiące postów, w których nie znajduję tej informacji.

Proszę o podpowiedzi, planuję kupić a nie wiem który to konkretnie model filtra.

Fruxo - 2019-02-27, 18:23

https://www.agsiedlik.pl/...li10-i1964.html

moja rada to w ogóle nie wymieniał tego filtra tylko zregeneruj cały parownik bo i tak go będziesz musiał wyjąć. https://nagaz24.pl/zestaw-napr-red-lr-li10-membrany-asp-turbo,s,5898,p,pl.html
dużej różnicy w cenie nie ma a na pewno odczujesz poprawę.

Tak serio ten filtr gówno daje bo cały szlam osadza się w środku parownika na dźwigni otwierającej dopływ lpg u mnie po 80 tyś był tak brudny że przy mrozie nie dał rady się otworzyć. Dlatego ja wole co te 50 zrobić regeneracje niż się filterkiem bawić.

Datex - 2019-03-04, 09:45

Wracając do problemu z fabryczną instalacją w 0.9 LPG.

W dniu wczorajszym zapaliła mi się kontrolka "wielofunkcyjna" w zwykłym ruchu miejskim. Spadek mocy nie wystąpił.

Wizyta w ASO umówiona na piątek - dam znać co powiedzą.

Krilan - 2019-03-04, 20:25

Datex napisał/a:
Wracając do problemu z fabryczną instalacją w 0.9 LPG.

W dniu wczorajszym zapaliła mi się kontrolka "wielofunkcyjna" w zwykłym ruchu miejskim. Spadek mocy nie wystąpił.

Wizyta w ASO umówiona na piątek - dam znać co powiedzą.


U mnie też się zapaliła . Okazało się ,że w moim przypadku Aso nie zresetowało licznika zmiany oleju podczas wymiany .

Datex - 2019-03-05, 06:57

Krilan, lampka wielofunkcyjna jako licznik przebiegu do serwisu? Nie sądzę... Kluczyk też mi się zapalił jakiś czas temu ale lampka wielofunkcyjna (czyli kwadracik z zygzakami jak z oscyloskopu) to - zgodnie z tym co powiedział serwis - coś z wtryskiem.
zwadaa - 2019-03-05, 08:23

Lampka wielofukcyjna świeci się też po minięciu czasu/kilometrów do przeglądu. Jest gdzieś w innym miejscu o tym w instrukcji.
eastcowboy - 2019-03-06, 20:11

Datex napisał/a:
Krilan, lampka wielofunkcyjna jako licznik przebiegu do serwisu? Nie sądzę... Kluczyk też mi się zapalił jakiś czas temu ale lampka wielofunkcyjna (czyli kwadracik z zygzakami jak z oscyloskopu) to - zgodnie z tym co powiedział serwis - coś z wtryskiem.


http://www.daciaklub.pl/u...2TR.pdf#page=59

https://www.drive2.ru/b/501493851572142178/

Datex - 2019-03-06, 20:51

eastcowboy, faktycznie. Lampka pojawiła się równo po 20 tyś od ostatniego serwisu olejowego. Dzięki za wyjaśnienia :-)

Swoją drogą - szkoda że Pan z serwisu nic na ten temat nie powiedział przez telefon :)

GregW - 2019-03-18, 12:13

Raportuję co dalej w mojej sprawie.
Po napisaniu kilku słów krytyki w ankiecie internetowej dotyczącej jakości obsługi w serwisie Renault, oddzwonił do mnie kierownik serwisu Renault Tandem w Kielcach, w którym wymieniono mi dwa wtryskiwacze.
Ostatecznie uzgodniliśmy, że dokupię we własnym zakresie dwa dodatkowe nowe wtryskiwacze i zamontują mi je bezpłatnie razem z modyfikacją ustawieniem nowych parametrów pracy całego układu.
Dokupiłem i zamontowali w ostatni piątek. Wszystko bezpłatnie.
Myślę, że zachowali się OK i jak na tą chwilę jestem zadowolony z obsługi.

Ale, pojawiła się rzecz kolejna, dosłownie 4 dni przed planowaną wymianą wtrysków zaczął wariować elektrozawór przy zbiorniku LPG. Raz instalacja się przełączała a raz nie, ostatecznie werdykt w serwisie przy wymianie wtrysków - należy wymienić elektrozawór.

I tutaj moja prośba do kolegów - macie może namiary na jakiś sklep, w którym można to kupić taniej niż w ASO? Albo numer części, po którym mógłbym to sam gdzieś znaleźć i kupić.

Niestety niezależny instalator LR w Kielcach, pomimo posiadania już nowego softu, nie mógł się podłączyć do mojej instalacji. Więc jestem ciągle skazany na ASO.

laisar - 2019-03-18, 14:43

http://www.catcar.info/renault/?lang=en / Logan Sandero I / KS03 / Manual / 19 Cooling system - Reservoirs - Exhaust system - Engine mounting / LPG equipment



Nr 3 - w zależności od daty produkcji: 250602443R lub 250605243R.

eastcowboy - 2019-03-18, 20:45

GregW napisał/a:


I tutaj moja prośba do kolegów - macie może namiary na jakiś sklep, w którym można to kupić taniej niż w ASO? Albo numer części, po którym mógłbym to sam gdzieś znaleźć i kupić.

Niestety niezależny instalator LR w Kielcach, pomimo posiadania już nowego softu, nie mógł się podłączyć do mojej instalacji. Więc jestem ciągle skazany na ASO.


250605243R

http://www.serviceapplica...e/download.aspx

https://www.docdroid.net/FxybMYi/6525a.pdf

eastcowboy - 2019-03-19, 05:26

https://allegro.pl/oferta/cewka-reduktora-landi-renzo-li-10-inst-fabryczna-7520240105


http://stolovato.com.ua/i...BE-1200x690.JPG

Fruxo - 2019-03-26, 19:59

Przez dwa dni zrobiłem 4 razy to samą trase po 60 km, specjalnie starałem się oszczędzać paliwo.
Połowa trasy w mieście reszta już bez stawania. Nie przekraczałem 100 i dziś przy dystrybutorze wynik 10l/100 km/h
troche nie za dużo ?

ziajo - 2019-03-27, 15:18

Panowie takie pytanie - Logan II z fabryczną instalacją. Od początku coś mi się nie podobało, mianowicie od kiedy go kupiłem za szybko moim zdaniem przełączał się na LPG - praktycznie na chwilę po odpaleniu i dodaniu gazu. W związku z tym stosowałem metodę ręczną czekając aż się nagrzeje i wtedy przełącznikiem naciskałem w kabinie i wskakiwał LPG. Jakiś czas temu pod pracą odpalił się jakby na LPG a do tego objawy były takie że obroty skakały a w kabinie na desce i światła zewnętrzne przygasały ("migały"). Szybko zgasiłem i odpaliłem na benzynie - tak już jechałem. W domu podniosłem maskę a tam - przewód od czujnika temperatury LPG był przerwany - ale nie wyglądał na przepalony, bardziej na przecięty i wyjechał jak by spod "fabrycznej" izolacji oplecionej na całej długości przewodu. W każdym razie był w dwóch częściach. Auto przestało przełączać się na gaz w ogóle.

Zaprowadziłem auto do gazownika który specjalizuje się w min. instalacjach Landirenzo. Ten wymienił cały czujnik i zadzwonił z wieścią że gaz nadal przełącza się za szybko. Powiedział że sprawdzili sterownik LPG OMEGAS 3-4 cylinder i nie widzi on odczytów z czujnika temperatury, czy też samego czujnika... do końca nie zrozumiałem. Jednak mają na stanie taki sterownik nowy więc podłączyli swój nowy - i ten działa bez problemu, tzn. ustawili w nim odpowiednią temperaturę i przełącza na gaz dopiero w momencie odp. ustawionej wartości temp. i obrotów silnika.

Konkluzja jest taka że mechanik zalecił mi wymianę sterownika. Nowy kosztuje 1000zł lub też używany 500zł, a do czasu podjęcia decyzji mam stosować starą metodę ręczną.

Jestem zły bo auto było kupione od pierwszej właścicielki, z papierami, naprawami i przeglądami w terminie. Ostatnia naprawa miała miejsce w ASO wymiana filtra FAZA LOTNA + CIEKŁA pod koniec października 2018r. przy 80 000 przebiegu - teraz ma 95 000 nabite. Z informacji w systemie dealera z sobie znanego źródła wiem że jest wbita naprawa w ASO właśnie LPG - ale co i jak, nie wiem. Książka podaje tylko wymianę filtrów.

Mechanik twierdzi że ktoś kombinował coś "na około" w wyniku czego uszkodził sterownik. Naprawa w ASO miała miejsce na chwilę przed sprzedażą auta i zakończeniem gwarancji? (auto wzięte było na raty? sprzedane zaraz po spłacie ostatniej części?)

Czy ktoś miał podobny problem? Czy sterownik rzeczywiście mógł ulec awarii? Będę wdzięczny za sugestie i pomoc.

Dodam że auto było kupione w komisie który to wykupił je od dealera - w którym właścicielka zostawiła je w rozliczeniu.

mbar - 2019-04-10, 07:58

Może teraz coś z pozytywnych informacji: mam instalację fabryczną i przejechane >53 kkm na niej. Bez specjalnych problemów, tylko 2 lub 3 razy przyciął mi się zawór podczas przełączania na LPG :)

Filtry wymieniam co pół roku.

pikodat - 2019-04-10, 08:07

mbar napisał/a:
Może teraz coś z pozytywnych informacji: mam instalację fabryczną i przejechane >53 kkm na niej. Bez specjalnych problemów, tylko 2 lub 3 razy przyciął mi się zawór podczas przełączania na LPG :)

Filtry wymieniam co pół roku.


Na oryginalne czy zamienniki? Ile mniej więcej kosztuje para filtrów?
Patrząc na twój przebieg i rocznik to co pól roku oznacza mniej więcej co 10 000km?

Datex - 2019-04-10, 14:37

Kolego mbar,

Czy pod maską jest wyczuwalny zapach lpg? Obojętnie czy podczas pracy czy na wyłączonym silniku.

Pozdrawiam.

mbar - 2019-04-11, 13:02

Nie, nigdy nie czułem zapachu LPG.

@pikodat: w ASO na oryginalne (mam gwarancję 5 lat), poza ASO na zamiennik (Czaja FL-03 14/14).
Co do przebiegu, to wychodzi mi pół roku w przedziale 7500 - 10000 km.

P_Floyd - 2019-04-11, 18:55

@pikodat: w ASO na oryginalne (mam gwarancję 5 lat), poza ASO na zamiennik (Czaja FL-03 14/14).
Co do przebiegu, to wychodzi mi pół roku w przedziale 7500 - 10000 km.[/quote]

A ile taka przyjemność Cię kosztuje w ASO? Z tego co widzę to nie ma wymiany filtru gazu co roku pomimo gwarancji 5-cio letniej. Rozumiem, że to extra życzenie, za które trzeba zapłacić?

mbar - 2019-04-12, 08:33

Wymiana jest tańsza, od samego filtru :)
Dodatkowo są sklepy internetowe oferujące oryginalne części Renault taniej, niż w ASO. Zawsze przyjeżdżam ze swoimi materiałami.

Natomiast w przypadku nowego Sandero z LPG, jakie zamówiliśmy w zeszłym roku, dokupiłem pakiet Easy Service (2000 PLN) i przez okres gwarancji (5 lat) mam przeglądy + materiały "darmowe". Dla fabrycznego LPG ten pakiet się opłaca.

pikodat - 2019-04-12, 09:40

mbar napisał/a:
Wymiana jest tańsza, od samego filtru :)
Dodatkowo są sklepy internetowe oferujące oryginalne części Renault taniej, niż w ASO. Zawsze przyjeżdżam ze swoimi materiałami.



Bądź tak miły i na priw albo tutaj wrzuć link do tego sklepu.
Rozumiem, że jak sobie w nim kupię część i pojadę do (rozsądnego) ASO , to mi wymienią na moją część i gwarancja zostanie?

mbar - 2019-04-12, 11:52

Wysłałem.
Fruxo - 2019-04-23, 06:49

myślałem że miejsce montażu reduktora w k4m jest kretyński dopóki nie zobaczyłem 0.9 tce
To nie może być głupota to jest celowe działanie żeby wymienić filtr fazy ciekłej za 5 zł trzeba wyjąć maglownice

pikodat - 2019-04-23, 08:59

Fruxo napisał/a:
myślałem że miejsce montażu reduktora w k4m jest kretyński dopóki nie zobaczyłem 0.9 tce
To nie może być głupota to jest celowe działanie żeby wymienić filtr fazy ciekłej za 5 zł trzeba wyjąć maglownice

Ten 0.9 to jaki dokładnie model? I z którego roku?
Bo demontaz maglownicy -> zbieznosc?

To chyba już lepiej poszukać warsztatu, który jakoś ten filtr przeniesie - chyba da się jakos to zmienić?
Swoją drogą... jak to robią w ASO gdy wymiana filtru jest w przeglądzie ?? A jest chyba po 3 czy 4 latach zalecana i na easy servicejuż opłacona ryczałtem?

Fruxo - 2019-04-23, 09:16

To jest najnowsze sandero a te ze zdjęcia jest z 2017r
Jak to robią na przeglądzie ? filtr fazy lotnej da rade wymienić jeżeli masz szczypce do opasek na przegubie a filtr na reduktorze ? w ogóle nie wymieniają bo klient i tak nie sprawdzi
Dlatego ja zaznaczyłem go lakierem i nadpiłowałem niestety ale u mnie będą musieli to zrobić. Tak szczerze ten filtr fazy ciekłej to i tak gówno daje i prędzej będzie trzeba reduktor regenerować bo szlamem zajdzie niż ten filtr się zabrudzi.

Czy da się przenieść , oczywiście się da ale trzeba by węże wyminięć oraz przewody miedziane z gazem przedłużyć jakoś to sensownie zamocować

pikodat - 2019-04-23, 09:37

Fruxo napisał/a:
To jest najnowsze sandero a te ze zdjęcia jest z 2017r
Jak to robią na przeglądzie ? filtr fazy lotnej da rade wymienić jeżeli masz szczypce do opasek na przegubie a filtr na reduktorze ? w ogóle nie wymieniają bo klient i tak nie sprawdzi
Dlatego ja zaznaczyłem go lakierem i nadpiłowałem niestety ale u mnie będą musieli to zrobić. Tak szczerze ten filtr fazy ciekłej to i tak gówno daje i prędzej będzie trzeba reduktor regenerować bo szlamem zajdzie niż ten filtr się zabrudzi.

Czy da się przenieść , oczywiście się da ale trzeba by węże wyminięć oraz przewody miedziane z gazem przedłużyć jakoś to sensownie zamocować

Czyli sugerujesz (wg mnie dośc trafnie), że filtru fazy ciekłej wymiana jest tylko na papierze?
Masz wpisany duster jako swoje auto - czyżbyś też miał dostęp do sandero >=2017?

Jeśli tak, to na priw chętnie chwilę pogadam...

Fruxo - 2019-04-23, 10:35

sandero też kupiłem, pracowałem w aso wiec mam pojęcie jak sie podchodzi do takich tematów.
pikodat - 2019-04-23, 11:07

Fruxo napisał/a:
sandero też kupiłem, pracowałem w aso wiec mam pojęcie jak sie podchodzi do takich tematów.


hmmmm...To sugeruje, że kupiłeś sandero z LPG wiedząc o tych wadach....

I naprawdę w Twoim sandero bedą maglownicę wyjmować by filtr zmienić?

Fruxo - 2019-04-23, 11:19

tak bo wiem że każdy na koniec musi wymienić fabryczną instalacje lpg bo jest tragiczna
czy będę wyciągać maglownice wątpię , na 99 % tego nie wymienią.

pikodat - 2019-04-23, 11:45

Fruxo napisał/a:
tak bo wiem że każdy na koniec musi wymienić fabryczną instalacje lpg bo jest tragiczna
czy będę wyciągać maglownice wątpię , na 99 % tego nie wymienią.


Fruxo napisał/a:
Dlatego ja zaznaczyłem go lakierem i nadpiłowałem niestety ale u mnie będą musieli to zrobić.


Napisz po wizycie, czy wymienili...

Czy fabryczna LPG nie jest za mocno zintegrowana z komputerem związanym z benzyną, by wymiana mogła byc realna? Na ile skomplikowane to może byc wg Ciebie?

Fruxo - 2019-04-23, 11:51

W tym temacie jest wszystko.
Instalacja w ogóle nie jest zintegrowana z niczym do sterownika wtrysków benzynowych dokręcony na 2 śruby jest sterownik lpg. Wtyczki są oddzielne potem tylko wiązka razem.
Cała podmianka to zmiana sterownika i wtrysków i strojenie.
Jak ktoś chce można reduktor przenieść zmienić przy pełnym pakiecie 2000 zł z robota 1-2 dni robocze.

pikodat - 2019-04-23, 11:55

Fruxo napisał/a:
W tym temacie jest wszystko.
Instalacja w ogóle nie jest zintegrowana z niczym do sterownika wtrysków benzynowych dokręcony na 2 śruby jest sterownik lpg. Wtyczki są oddzielne potem tylko wiązka razem.
Cała podmianka to zmiana sterownika i wtrysków i strojenie.
Jak ktoś chce można reduktor przenieść zmienić przy pełnym pakiecie 2000 zł z robota 1-2 dni robocze.


Moze mnie to interesowac za te 3 lata... Bo myślę, że nowa te 3 lata wytrzyma. No i gwarancji nieco żal.

Fruxo - 2019-04-23, 12:08

Według mnie z 60 tyś wytrzyma potem zaczynają się cyrki z wypadaniem zapłonów z powodu zasyfionych wtrysków. Wtryskiwacze kosztują ok 1000 zł a ich wymiana da efekt tylko na kolejne 50 tyś. Sterownik jest zablokowany nie można innych wtrysków założyć dlatego wiele osób wymienia cała instalacje zakłada polskie wtryski za 400zł które wystarczy co 20-30 tyś rozebrać/wyczyścić i problem się kończy.
Tak samo reduktor wypada co 50 tyś zregenerować bo zwyczajnie szlamem zachodzi i nie trzyma ciśnienia.
Od 2016 landi stosuje inne wtryski GRLS może się coś poprawi ale szczerze po nich spodziewam się że będzie tylko gorzej. Wcześniejsze MED są znane jako najdroższe na rynku i przy okazji nie może ich rozebrać przeczyścić :roll: więc u nas po 50 tys można je wywalić.

maugu - 2019-04-24, 07:50

A może filtr zewnętrzny? I nie tankować śmieci do zbiornika;
https://gazeo.pl/poradniki/podrozowanie/Certools-filtrujace-redukcje,artykul,8755.html

Fruxo - 2019-04-24, 19:05

Przecież w lpg nie ma śmieci piachu itp problem jest w czystości mieszanki propan butan gdzie dostają się frakcje olejowe i to one właśnie osadzają się potem w parowniku i zaklejają wtryskiwacze. Przed reduktorem żaden filtr nic nie da.
maugu - 2019-04-25, 07:30

Fruxo napisał/a:
..... Przed reduktorem żaden filtr nic nie da.

Tak "śmieci" powinny być w cudzysłowiu, a co do zasadności wstępnego filtrowania to pisałeś coś o utrudnieniu w dostępie do filtra fazy ciekłej w Twoim samochodzie - myślę, że taka nakładka (lub lekko przerobiona z lepszym filtrem) wyeliminowałaby problem z jego czyszczeniem/wymianą. Nie jestem chemikiem, ale myślę, że z odpowiednim wkładem filtracyjnym (aktywnym) dałby też radę odfiltrować rozpuszczone frakcje olejowe w lpg oczywiście nie samym "sitkiem". W moim lpg nie miałam problemów z filtrem fazy ciekłej to trochę ten pomysł był rzucony tak at hock do rozważenia właśnie z powodu sygnalizowania w poprzednich postach problemów na fazie ciekłej.

route2000 - 2019-04-25, 08:13

Mam przerobioną instalację niefabryczną z BRC na LPGTech.
Mam tam filtr fazy lotnej w postaci odstojnika (nie taki wspólosiowy jak w większość filtrów FL).
To powoduje, że gaz wpada do środka, cięższe zostają na dnie a lżejsze zostają przefiltrowane przez odpowiedni filtr i dopiero czysty leci dalej do wtryskiwaczy.
Jest jeszcze jeden taki filtr FC (fazy ciekłej) przed reduktorem umieszczony w bardzo dogodnym miejscu i łatwy do wymiany.
Wystarczy co jakiś czas wymieniać filtry i jest git. ;-)

maugu - 2019-04-25, 09:09

@route2000 Wystarczy co jakiś czas wymieniać filtry i jest git.

Tak masz rację, ja odpowiedziałam na ten problem

Fruxo napisał/a:
.... żeby wymienić filtr fazy ciekłej za 5 zł trzeba wyjąć maglownice

zwadaa - 2019-04-25, 10:34

Pojechałem dzisiaj do ASO na czyszczenie elektrozaworu. Powiedzieli mi, że wczoraj pojawiło się z centrali rozwiązanie problemu z instalacjami gazowymi. Niestety nie dostali jeszcze części. Jestem umówiony na 9 maja, zobaczymy co z tego będzie.
tAboon - 2019-04-25, 10:56

zwadaa napisał/a:
Pojechałem dzisiaj do ASO na czyszczenie elektrozaworu. Powiedzieli mi, że wczoraj pojawiło się z centrali rozwiązanie problemu z instalacjami gazowymi. Niestety nie dostali jeszcze części. Jestem umówiony na 9 maja, zobaczymy co z tego będzie.


Ooooo, super :)
A coś więcej szczegółów, jakie to rozwiązanie na usunięcie problemu?

route2000 - 2019-04-25, 11:15

tAboon napisał/a:
zwadaa napisał/a:
Pojechałem dzisiaj do ASO na czyszczenie elektrozaworu. Powiedzieli mi, że wczoraj pojawiło się z centrali rozwiązanie problemu z instalacjami gazowymi. Niestety nie dostali jeszcze części. Jestem umówiony na 9 maja, zobaczymy co z tego będzie.


Ooooo, super :)
A coś więcej szczegółów, jakie to rozwiązanie na usunięcie problemu?

Pewnie wymiana elektrozaworu na lepszy model, bo pewnie ta iglica zacinała się z powodu brudu od LPG.

route2000 - 2019-04-25, 11:18

maugu napisał/a:
@route2000 Wystarczy co jakiś czas wymieniać filtry i jest git.

Tak masz rację, ja odpowiedziałam na ten problem

Fruxo napisał/a:
.... żeby wymienić filtr fazy ciekłej za 5 zł trzeba wyjąć maglownice

A to już osobisty problem, bo jakiś kretyn umieszcza filtry w takim idiotycznym miejscu... :->
A powiedziałem gazownikowi, żeby umieścił filtry w takim miejscu, żeby był łatwy dostęp bez rozbierania pół samochodu... i tak mam wszystko w zasięgu ręki po otworzeniu maski silnika.

tAboon - 2019-04-25, 11:55

route2000 napisał/a:
Pewnie wymiana elektrozaworu na lepszy model, bo pewnie ta iglica zacinała się z powodu brudu od LPG.
Gdzieś na forum były informacje, że Renault czyli Dacia zamontowali nieprawidłowo cały reduktor do góry nogami i przez to elektrozawór nie działa poprawnie. No cóż, poczekamy na rzeczywistą reakcję co wykombinują :)

Już nie mogę się doczekać. Mnie jeszcze ta przypadłość nie dotknęła, ale jak wszyscy to wszyscy :)

ziajo - 2019-04-25, 12:27

Panowie, pytanie - jakiś warsztat w Poznaniu i okolicach, zaufany i sprawdzony który zdemontuje LandiRenzo Omegas 3-4 cylinder w Dacii Logan II 1.2 16V... i wymieni instalację na "coś normalnego" i możliwego do serwisowania? Ewentualnie fachowiec który nie zedrze skóry i ogarnie sterownik od LR?
Fruxo - 2019-04-25, 19:14

lpg forum - tam należy się udać
co do tematów filtrów , ten od LR to papierowe badziewie do tego wymiana co 30 tys km , sam stosuje filtry z waty szklanej i wymienna co 10

pikodat - 2019-04-25, 20:20

tAboon napisał/a:
zwadaa napisał/a:
Pojechałem dzisiaj do ASO na czyszczenie elektrozaworu. Powiedzieli mi, że wczoraj pojawiło się z centrali rozwiązanie problemu z instalacjami gazowymi. Niestety nie dostali jeszcze części. Jestem umówiony na 9 maja, zobaczymy co z tego będzie.


Ooooo, super :)
A coś więcej szczegółów, jakie to rozwiązanie na usunięcie problemu?


oooo... czyli jak moja daćka ma być produkowana 30 kwietnia, to zapewne już z pominiętym problemem?

pikodat - 2019-04-25, 20:22

maugu napisał/a:
A może filtr zewnętrzny? I nie tankować śmieci do zbiornika;
https://gazeo.pl/poradniki/podrozowanie/Certools-filtrujace-redukcje,artykul,8755.html


A czy ktoś mógłby łopatologicznie napisać, który kupić, by mięc przejściówkę z normalnego włoskiego gniazda na równie normalne włoskie gniazdo? Czyli by mieć tylko filtr?


http://www.certools.pl/pr...-z-filtrem.html

Obywatel MK - 2019-04-25, 20:27

Czy to prawda, że do kalibracji i wymiany filtrów trzeba Dacią jeździć już zawsze do ASO nawet po gwarancji bo tylko oni mają możliwość strojenia kompa?
tAboon - 2019-04-26, 06:01

pikodat napisał/a:
tAboon napisał/a:
zwadaa napisał/a:
Pojechałem dzisiaj do ASO na czyszczenie elektrozaworu. Powiedzieli mi, że wczoraj pojawiło się z centrali rozwiązanie problemu z instalacjami gazowymi. Niestety nie dostali jeszcze części. Jestem umówiony na 9 maja, zobaczymy co z tego będzie.


Ooooo, super :)
A coś więcej szczegółów, jakie to rozwiązanie na usunięcie problemu?


oooo... czyli jak moja daćka ma być produkowana 30 kwietnia, to zapewne już z pominiętym problemem?


Obawiam się, że nie :-?

route2000 - 2019-04-26, 08:12

Obywatel MK napisał/a:
Czy to prawda, że do kalibracji i wymiany filtrów trzeba Dacią jeździć już zawsze do ASO nawet po gwarancji bo tylko oni mają możliwość strojenia kompa?

Jeśli masz fabryczny LPG to chyba tak, ale niektóre niezależne warsztaty montujące instalację też mogą to ogarnąć o ile mają dostęp do kompa.
Różnica jest tylko i wyłącznie w cenach usługi i tyle.
W ASO na pewno będzie duuuużo drożej niż w niezależnych warsztatach.

Fruxo - 2019-04-26, 09:19

wyminą filtrów ? odkręcenie 2 śrub lub 3 na parowniku
strojenie w ASO w żadnym wypadku oni nie mają do tego dostępu

Tu wracamy do początku tej strony z fabryczną instalacją nie można nic zrobić oprócz jej wyminięć więc jak zaczyna się psuć ludzie ja wycinają.

Fruxo - 2019-04-26, 11:02

omówione techniczne 0.9 tce z lpg jest tu , już chyba z 20 razy linkowane w tym temacie
http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=14830

pikodat - 2019-04-26, 11:03

Fruxo napisał/a:
wyminą filtrów ? odkręcenie 2 śrub lub 3 na parowniku
strojenie w ASO w żadnym wypadku oni nie mają do tego dostępu

Tu wracamy do początku tej strony z fabryczną instalacją nie można nic zrobić oprócz jej wyminięć więc jak zaczyna się psuć ludzie ja wycinają.


To jak to w końcu jest z tą wymianą filtrów?
Toż było tu zdjecie, żę w instalacji dla 0.9 by wymienić filt fazy ciekłej trzeba maglownicę wymontowywać...

A Ty piszesz, że to kwestia wykrecenie śrub dajacych się policzyć na palcach 1 ręki...

Fruxo - 2019-04-26, 11:08

bo oda zdania są prawdziwe
tylko że w 0.9 tce do tych 3 śrub w ogóle nie idzie się dostać w cywilizowany sposób,może da rade je jakoś od góry chwycić na metrowej przedłużce , nie wiem nie próbowałem.
Natomiast z doświadczenia wiem że odkręcanie tych śrub przy przykręconym parowniku to słaby pomysł i lepiej wyciągnąć cały a do tego na pewno trzeba usunąć maglownice.

Dawid_Bittner - 2019-04-27, 11:40

Witam, mam pytanie o wtryskiwacze LPG w Dacii Logan z 2013 r. w silniku 1.2 75KM D4F, mam żółte. Udało mi się je oczyścić izopropanolem (przy udziale baterii 9V), natomiast jeden z nich jest wyraźnie cichszy od pozostałych (a równocześnie był najbardziej ze wszystkich zabrudzony). Teraz autko pracuje prawidłowo, natomiast nie bardzo wiem, po czym poznać ich zużywanie się. Czy nowy wtryskiwacz jest głośny i w miarę zużywania staje się coraz cichszy czy raczej odwrotnie? Pozdrawiam. Dawid Bittner.
Fruxo - 2019-04-28, 12:18

Czym głośniej tym lepiej
po czyszczeniu trzeba przedmuchać wtrysk sprężonym powietrzem (również w pozycji otwartej )
Zobaczysz ile jeszcze z niego syfu wyleci u mnie dopiero po podwójnym myciu w wannie ultradźwiękowej plus powietrze 10 bar z kompresora wyczyściło wtryski.

xprox - 2019-05-03, 20:04

Z konfiguratora znikła opcja z LPG wycofali z oferty?
Obywatel MK - 2019-05-03, 20:31

Tak, podobnoż podtlenek elpidżi ma wrócić za jakiś czas.
xprox - 2019-05-04, 10:24

Dziwna sytuacja, powinni dać jakieś info dlaczego wycofują.
Marka Dacia trochę zachowuje się jak sprzedawca ziemniaków dzisiaj się ziemniaczki skończyły ale będą za jakiś czas.
To mnie trochę odstrasza od nich.

tommylee1 - 2019-05-04, 10:43

Wszyscy się tak zachowują.
Przed decyzją o wyborze Dustera byłem w Skodzie. Oferowano mi Rapida. Jak zapytałem o Scale to odpowiedz była taka jakby ten samochód miał pojawić się za 10 lat.

toka93 - 2019-05-04, 11:15

Ty myślisz, że taki salon coś wie?
Prędzej miałem info o Dusterze II niż salon, bo jak spytałem to było: "Pierwsze słyszę, że będzie druga generacja" :D
Także centrala przekazuje informacje jak już jest przygotowana oferta, bo przecież nikt nie będzie mówił na salonie, że za rok będzie nowy Duster, bo siadła by sprzedaż poprzedniego modelu.

pikodat - 2019-05-04, 12:28

xprox napisał/a:
Z konfiguratora znikła opcja z LPG wycofali z oferty?

W sandero i loganie MTV dziś w konfiguratorze LPG jest

MartinezTychy - 2019-05-15, 17:50
Temat postu: Dacie z instalacjami LPG, które jeżdżą... głównie na benzynę
Odsyłam do artykułu.
http://wyborcza.biz/pieni...D64MA9ix3TbFOp0

Pozdrawiam Marcin.

zwadaa - 2019-05-15, 18:08

Artykuł ubiegłoroczny, był już na forum.
Ostatnio w ASO wymienili mi iglicę elektrozaworu i twierdzą, że już się zacinać nie będzie. Pożyjemy, zobaczymy.

june29 - 2019-05-17, 20:52
Temat postu: DR202045G24 Firmware
Good day!

I read your post on the link, about the firmware DR202045G24:
http://www.daciaklub.pl/f...fa9ee74b4cc32d0

What a pity that I found him late)
I reflashed my ECU for firmware LR202043G24.hex, and system di not see gas pressure and differential pressure values.
When engine try to switch to gas, the engine returns to petrol with an error "low gas pressure".

I do not know what to do ...
Maybe there is a way to return to the firmware DR202045G24 or some other way to solve the problem?
I will be very grateful for the help!

piotr. z - 2019-05-28, 19:34

Chyba przyszła kryska na wtryski od gazu. Regeneracja parownika, czyszczenie wtrysków bez efektu. Nalot ze 110-120 tys.km. Objawy takie, że silnik nierówno pracuje na luzie. Jakby nie patrzeć to zarobiły na siebie.
Fruxo - 2019-05-30, 09:46

Jakiś błąd ? cewki/świece

z mojego doświadczenia wynika że trzeba przy czyszczeniu wtrysków je przedmuchać pod wysokim ciśnieniem bo myjka tylko zmiękcza bród

Belphegor - 2019-05-30, 09:54

Na przełomie roku pojawi się 1.0 TCe z LPG w Dusterze.
Fruxo - 2019-05-30, 10:01

z bezpośrednim wtryskiem ?
tAboon - 2019-05-30, 10:22

Belphegor napisał/a:
1.0 TCe z LPG
zajrzyjmy śmierci w oczy :)

Ale chociaż skrzynia 6-biegowa?

Belphegor - 2019-05-30, 10:26

Panowie... nie wymagajcie zbyt wiele ode mnie. :mrgreen: Tak szczegółowych informacji jeszcze nie mam. Co do skrzyni to podejrzewam, że będzie 5 biegowa.
laisar - 2019-05-30, 10:51

Fruxo napisał/a:
z bezpośrednim wtryskiem?

Dlaczego, skoro 1.0 TCe ma pośredni - http://www.daciaklub.pl/f...1783069#1783069

piotr. z - 2019-06-04, 20:29

Fruxo napisał/a:
Jakiś błąd ? cewki/świece

z mojego doświadczenia wynika że trzeba przy czyszczeniu wtrysków je przedmuchać pod wysokim ciśnieniem bo myjka tylko zmiękcza bród

Sorki, ostatnio nie za często pojawiam się na forum.
Błędy odczytane przez ELMa to wypadające zapłony na cylindrach 2 i 3. Cewki to nie są bo na benie pracuje normalnie. Po przełączeniu na LPG zaczynają się drgania. Odłączanie poszczególnych cewek pogarszało znacząco pracę silnika (na 3 cylindrach telepie się niemiłosiernie). Świeci się check engine ale tylko na wolnych obrotach, podczas normalnej jazdy kontrolka gaśnie.
Myjki ultradźwiękowej nie mam, myłem w benzynie ekstrakcyjnej i wymuszałem cykle pracy ogniwami Li-IO. No i sprężarki nie posiadam... :-(

Fruxo - 2019-06-04, 23:05

Miałem tak samo tylko poszedłem o krok dalej bo kupiłem cewke i wtrysk i podmienianie dawało mizerne efekty. Czyściłem myjką ale to dawało krótki efekt dopiero za 3 razem jak użyłem kompresora po myciu wypadło z nich jakiś stałe nagary i problem znikł od roku mam spokój.

Myjkę mam z lidla za 60 zł oficjalnie do biżuterii :lol: a kompresor w warsztacie to piękne narzędzie można spróbować tym z puszki ale one raczej nie osiąga 10 barów.

route2000 - 2019-06-05, 08:40

Lepiej wymienić wtryski na nowe od LPG i po sprawie.
Przehulasz następne jakieś 60-80 tys.km ;-)

Fruxo - 2019-06-05, 08:51

no jak dla ciebie 1500- 2000 zł to małe hop bo tyle wyjdzie przekładką przodu to zazdroszczę płynności finansowej w życiu
route2000 - 2019-06-05, 12:14

To za taką cenę zmieniasz instalację na inną np. LPGtech czy STAG to na przyszłość masz tanie części na wymianę tak jak np. wtryski czy filtry a nawet reduktor.
Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.
Miałem wcześniej BRC montowane w ramach gwarancji w ASO. Po tym czasie wszystko poszło w ch...
Wymiana tych elementów z rodu BRC to już pomyłka i dlatego dokonałem wymiany na inną.
BRC miałem 5 lat, a teraz mam od tego roku LPGTech, czysta polska konstrukcja i produkcja.

piotr. z - 2019-06-06, 19:14

Wtryskiwacze wymienione, kieszeń lżejsza o 950 cebulionów ale bryka chodzi jak powinna.
A warsztatu, niestety, nie posiadam... Co mogę to i tak pod blokiem...
Cewki podejrzewałem- jak pisałem wcześniej- ale wykluczyłem. Pozostały jeszcze świece ale to byłby nieszczęśliwy zbieg okoliczności, żeby padły od razu dwie.

Fruxo - 2019-06-06, 19:19

A masz może te stare , nawet dla celów naukowych warto by jest spróbować rozebrać/rozciąć zobaczyć w czym jest problem.
piotr. z - 2019-06-06, 20:00

Chwilę o tym pomyślałem ale olałem sprawę.
Fruxo - 2019-06-06, 22:00

Ja chętnie sie tego podejmę
piotr. z - 2019-06-07, 17:38

Pisząc "olałem sprawę" miałem na myśli to, że nie zabrałem tych starych. ;-)
Ale teraz ładnie śmiga. Żadnego poszarpywania, elegancko się wkręca bez zająknięcia. Oczywiście efekt chwilowego braku paliwa przy ostrzejszym przyspieszaniu i równoczesnym przełączeniu się na LPG pozostał.

kacper86866 - 2019-06-23, 19:19

Witam, czy jest ktoś na forum kto użytkuje Dustera 1.6 Sce z fabrycznym LPG 2018 i może podzielić się doświadczeniami? Jakieś problemy? Awarie? Wizyty w serwisie? Czekam na takiego- odbiór do 22 sierpnia. Pozdrawiam
Fruxo - 2019-06-23, 20:39

No jak zamówiłeś to raczej ta wiedza ci się nie przyda.
kacper86866 - 2019-06-23, 20:54

Zawsze można zrezygnować 🙂
Fruxo - 2019-07-02, 10:22

Dziś przeczyściłem wtryski z powodu wolnego czasu. Minęło może z 10 tyś od ostatniego takiego czyszczenia.
Jakie było moje zdziwienie kiedy cała woda w myjce dźwiękowej zabarwiła mi się na czarno a wtrysk przy otwieraniu wydawał stłumiony dźwięk.
Okazuje się że ostatnie lpg które tankowałem tydzień temu to był jakiś szlam , musiałem podwoić wszystkie czynności a mimo to samochód nie dawał żądnych objawów.
Ręce po robocie to miałem jak bym przerzucał węgiel.
Masakra to musiało stać się na ostatniej stacji gdzie tankowałem pare dni temu.

Jarosław - 2019-07-29, 19:05

Witam wszystkich.
Właśnie przystąpiłem do forum a ponieważ ten temat dotyczy instalacji LPG fabrycznej a ja chciałbym wymienić filtr / filtry gazu sam i po przeglądnięciu zawartości komory silnikowej nie mogę znaleźć filtra gazu płynnego?! Stan lotny jest może w dzikim miejscu ale wymienię bez problemów natomiast ciekłego nie widzę. Pytanie czy może on znajdować się przy butli? Pasuje mi na takie rozwiązanie.
Załączam foto co mam przy silniku.

laisar - 2019-07-29, 19:19

http://www.catcar.info/renault/?lang=en / Logan Sandero I / KS03 / Manual / 14 Antipollution - Injection / LPG equipment / N147017



Filtr fazy ciekłej to numer 3 (zestaw) i 7 (sam filtr), z czego by wynikało, że powinien znajdować się tuż przed reduktorem.

Jarosław - 2019-07-29, 20:16

Dzięki...no to bania bo śruba centralna filtra jest od spodu pod reduktorem tak to jest zamontowane :-/
Fruxo - 2019-07-29, 22:43

Nie baw się w wymienne tego filtra tylko od razu regeneruj cały parownik, jest w nim masa syfu
Jarosław - 2019-07-29, 23:11

...tylko po co pierścień segera od góry?
Jarosław - 2019-07-29, 23:13

...czyli odkręcić od reduktora...czy dobrze mówię? A co z gazem...
Jarosław - 2019-07-29, 23:53

...poczytałem str 43/44 i już jasne ...zawór elektryczny pod parownikiem a seger do otwierania tyle że trzeba odkręcić doprowadzenie gazu no...a tam miejsca nie ma... przepraszam ale "do dupy" rozwiązanie.

ktoś musiał bardzo intensywnie / mocno myśleć aby na takie coś wpaść :-\

laisar - 2019-07-30, 09:33

Jarosław napisał/a:
A co z gazem

Serwisówka nakazuje przed pracą ręcznie zamknąć wielozawór przy zbiorniku, a potem uruchomić auto na gazie i zaczekać, aż się automatycznie przełączy na benzynę - dzięki temu przewody gazowe są w maksymalnym stopniu opróżnione.

Jarosław - 2019-08-02, 08:03

Dzięki za odpowiedź i informacje. W większości filmów YouTube pokazują że puszczają gaz z węży na "żywo" do czasu gdy uleci
piotr. z - 2019-08-02, 18:48

Gaziarze też tak robią. Jak jest odłączone napięcie to elektrozawór na butli powinien być zamknięty. Oczywiście jest niewielka szansa na to, że się przytnie i gaz będzie leciał do opróżnienia butli. :mrgreen:
Fruxo - 2019-08-04, 17:24

Ja już nie jestem w stanie okiełznać wypadania zapłonów na lpg więc przyszedł czas na podmiankę instalacji z tego badziewia od landi renzo. Ktoś próbował brać sygnały ze starej wtyczki landi czy od nowa wszystko robić
gawel - 2019-08-04, 19:34

Na czym polega "wypadanie zapłonów" ??? Chyba nie chodzi o wtryskiwacze??
Fruxo - 2019-08-04, 19:54

chodzi
gawel - 2019-08-04, 20:25

Fruxo napisał/a:
chodzi


No nie bardzo sobie wyobrażam żeby one fizycznie odpadły od dolotu przecież chyba jakieś przeglądy ta instalacja miała robione?

matucha - 2019-08-04, 20:49

Jarosław napisał/a:
Dzięki za odpowiedź i informacje. W większości filmów YouTube pokazują że puszczają gaz z węży na "żywo" do czasu gdy uleci


Bo dopalanie gazu z przewodów trochę trwa. Ja się zdziwiłem za pierwszym razem. Na luzie zostawione auto popracuje kilka minut.

Fruxo - 2019-08-04, 21:07

yyyyy co ?????
wypadanie zapłonów to nieodpowiednia dawka paliwa podana na cylinder co powoduje zapłon lub jego brak w złym momencie
Landi koło 2010 przeniosło fabryki chin i teraz to jest dosłownie najgorsza firma na rynku dodatkowo najdroższa :mrgreen:
Mam trochę fachu w rekach i mimo czyszczenia stosowania najlepszych filtrów na rynku wtryski poszły w diabły

gawel - 2019-08-04, 21:24

Fruxo napisał/a:
yyyyy co ?????
wypadanie zapłonów to nieodpowiednia dawka paliwa podana na cylinder co powoduje zapłon lub jego brak w złym momencie
Landi koło 2010 przeniosło fabryki chin i teraz to jest dosłownie najgorsza firma na rynku dodatkowo najdroższa :mrgreen:
Mam trochę fachu w rekach i mimo czyszczenia stosowania najlepszych filtrów na rynku wtryski poszły w diabły


Rozumiem, a po jakim przebiegu? I mam pytanie masz silnik renówki czy padline nissana?

Fruxo - 2019-08-04, 23:49

Med one czarne które montowano do 2013 zastąpioną med one niebieskimi ,oba produkty są po prostu oszustwem ponieważ psują się szybciej od najtańszych OMV na rynku które kosztują 5 razy taniej.
Od 2017/2018 wprowadzono nowe GRLS które można zregenerować (uszczelka i sprężyna). Wcześniejszych medów nie dało się otworzyć co przy polskich warunkach złej jakości gazu powodowało problem z czyszczeniem.
W 0,9 tce które mam z 2018 jak na razie wtryski działają dobrze ale co z tego jak elektrozawór na reduktorze odmówił współpracy. Szkoda że ten sam elektrozawór w dusterze działa dobrze od 2012 mimo tankowania na tych samych stacjach (oba moje pojazdy).
Tak więc ta instalacja cała to złom i trzeba wpoić sobie że po gwarancji należy ja przy pierwszej okazji pożegnać.
Chciałem nawet wymieniać medy czarne na te niebieski ale jak przeczytałem temat na lpg forum że gościowi po 7 tyś km zaczęły się wieszać bo odlew był z zadziorami szala goryczy się przelała i tego gówna landi renzo mam już po dziurki w nosie.

laisar - 2019-08-05, 16:24

gawel napisał/a:
padline nissana

Ani padlina, ani nissana - HR16DE/H4M to _wspólny_ produkt Nissana i Renault, mechanicznie bardzo dobry, sprawdzony i bezproblemowy, tylko ostatnio cierpiący na problemy z oprogramowaniem, bo teraz takie czasy, że koncernom szkoda kasy na testy, skoro mogą je zrobić na klientach.

Fruxo - 2019-08-05, 16:32

Pytanie do osób które przerabiały , czy to w ogóle możliwe podobnież po odpięciu sterownika lpg LC03 silnik dostaje jakieś błędy albo w ogóle nie chce się włączyć.
gawel - 2019-08-05, 16:34

Zgoda może nieco zbyt dosadnie się wyraziłem :roll: :oops: , ale miałem renault 1,6 przez 6 lat i na prawdę 201 tys przejechałem bez jakichkolwiek wydatków i awari z tego 160 tys na LPg wiec nie dziw mi się bo dla mnie stwierdzony że jest cos dobre ale .... to niestety bulsziet nie ma ale albo coś działa i nie drenuje portfela albo jest inaczej i to jest właśnie jakby to ująć może tandeta? 8-)
gawel - 2019-08-05, 16:35

Fruxo napisał/a:
Pytanie do osób które przerabiały , czy to w ogóle możliwe podobnież po odpięciu sterownika lpg LC03 silnik dostaje jakieś błędy albo w ogóle nie chce się włączyć.

To można coś samemu odłączać czy tylko na chwilę żeby zresetować?

Fruxo - 2019-08-05, 16:55

Chodzi o fizycznie odłączenie sterownika (wyjecie wtyczki)
gawel - 2019-08-05, 17:03

Fruxo napisał/a:
Chodzi o fizycznie odłączenie sterownika (wyjecie wtyczki)

No wiem ale na chwilę czy na stałe?

Fruxo - 2019-08-05, 19:10

stałe
eastcowboy - 2019-08-05, 21:16

Fruxo napisał/a:
Pytanie do osób które przerabiały , czy to w ogóle możliwe podobnież po odpięciu sterownika lpg LC03 silnik dostaje jakieś błędy albo w ogóle nie chce się włączyć.


Your Duster 2012 have LC03, not LC02?
Disconnect LPG ECU from the vehicle means that the gasoline injectors lack the switching voltage.
http://www.daciaklub.pl/u...om=auto,-49,803
Build jumpers INJECTOR x EMULATOR INJ SIDE + INJECTOR x EMULATOR GCU SIDE

Fruxo - 2019-08-05, 22:06

Written that LC02 but is locked
it can be safely removed ? I have no more strength to fight with landi renzo...
I read this https://lpg-forum.pl/landi-renzo-omegas-plus-lc02-zmiana-wtryskiwaczy-t67344.html
but I have no desire to fight it anymore

If it not possible to change the driver without modifications can I change med black to med blue like this

https://www.agsiedlik.pl/...-i4315-k92.html

przemoc84 - 2019-08-06, 09:17

dziś oddałem do ASO swoją Sandrę, bo ten migający Check z racji roku montażu instalacji tylko oni mogą coś zdziałać. Z tego co się dowiedziałem LR ma ubogi program i tak naprawdę mogą przywrócić do ustawień fabrycznych... zobaczymy czekam na info
przemoc84 - 2019-08-07, 07:29

wg ASO winne pogryzione kable i luzy zaworowe... dam im szansę umówiony na za tydzień
Mitr0Z - 2019-08-07, 08:53

Panowie, czy ktoś może wie gdzie można kupić korek do fabrycznego LPG - taki z przykręcanym do karoserii plastikowym "ramieniem"? Moja instalka to LR z 2014 r.
Domyślam się, że mogli w tym okresie stosować różne wlewy, ale postanowiłem spróbować zapytać, może ktoś zna np. numer części.

Wiem że mogę sobie kupić korek za 5zł na stacji, ale wolałbym taki oryginalny "na smyczy" ;)

tAboon - 2019-08-07, 09:12

chwila szukania i jest:
https://allegro.pl/oferta/tomasetto-wlew-tankowania-gazu-w-zderzak-z-blacha-8034309308?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=NTIzZjhhMmEtNDg5Ni00MjQ2LThjYmYtNWE4MjI0OGQwZTRiAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=cace1fc4-ce7d-4980-866a-8a1e69e7d4c9

https://nagaz24.pl/korek-wlewu-gazu-tomasetto-z-uchwytem/

https://www.agsiedlik.pl/...-i1929-k73.html

https://www.agsiedlik.pl/...-i1928-k73.html


Czasem wystarczy chwilę poszukać. Napisanie postu zajmuje tyle samo czasu to szukanie w sieci.

Niechcemisizm pospolity :-?

przemoc84 - 2019-08-07, 09:18

ja mam taki mały jakby bardziej śruba też "na smyczy" ale wlew mam pod klapka wlewu paliwa
Mitr0Z - 2019-08-07, 09:25

tAboon napisał/a:
chwila szukania i jest:
https://allegro.pl/oferta/tomasetto-wlew-tankowania-gazu-w-zderzak-z-blacha-8034309308?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=NTIzZjhhMmEtNDg5Ni00MjQ2LThjYmYtNWE4MjI0OGQwZTRiAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=cace1fc4-ce7d-4980-866a-8a1e69e7d4c9

https://nagaz24.pl/korek-wlewu-gazu-tomasetto-z-uchwytem/

https://www.agsiedlik.pl/...-i1929-k73.html

https://www.agsiedlik.pl/...-i1928-k73.html


Czasem wystarczy chwilę poszukać. Napisanie postu zajmuje tyle samo czasu to szukanie w sieci.

Niechcemisizm pospolity :-?


O proszę, jaka ocena od razu ;)
Znalazłem taki na allegro - ale niestety nie pasuje - gwint się nie zgazda. Mój korek ma 6cm średnicy a gwint 5,5 - 6mm.

tAboon - 2019-08-07, 09:47

Mitr0Z napisał/a:
ale niestety nie pasuje - gwint się nie zgazda. Mój korek ma 6cm średnicy a gwint 5,5 - 6mm.
szkoda, że tego wcześniej nie napisałeś. Zapewne dostałbyś bardziej dopasowane wyniki wyszukiwania przez forumowiczów.
sasio - 2019-08-07, 21:48

Spotkał się ktoś z przełącznikami opisanymi jako LPG w kształcie prostokąty jak w Dacii / Renault?
gawel - 2019-08-07, 21:51

Chyba kształt nie ma raczej znaczenia.
Jarosław - 2019-08-09, 06:44

Dzięki za odpowiedź i informacje. W większości filmów YouTube pokazują że puszczają gaz z węży na "żywo" do czasu gdy uleci
Jarosław - 2019-08-09, 07:04

Witajcie
Jutro postanowiłem wymienić oba filtry gazu i tak ostatecznie aby nie było później niepotrzebnych nerwów:
1. Odkręcam minus z Aku
2. Przy baku jest elektrozawór więc płynny gaz mam zamknięty
3. Odkręcam rurkę doprowadzająca do elektrozaworu pod reduktorem i czekam aż wyleci z doprowadzenia ciekły gaz
4. Ściągaczem segera zdejmuję obudowę i wymieniam filtr
5. W drugą stronę odwrotnie i dokręcamy rurkę
6. Ściągam po odkręceniu filtr lotnego gazu przed wtryskami i wymieniam
7. Dokręcamy wszystko i zakładam minus na Aku.
8. Pryskam mydlinami na połączenia filtrów i rurek i przekręcam stacyjkę
9. Sprawdzam czy nie ucieka i jak jest ok to odpalam auto.

Jest ok czy o czymś zapomniałem?
Pozdrawiam wszystkich

Fruxo - 2019-08-09, 09:35

Nie trzeba rozłączać aku , nie trzeba specjalnie opróżniać układu, ten się sam opróżni przy zdejmowaniu filtra.
Jak wszystko złożysz to od razu odpal i na węch tylko sprawdź, mydliny tylko jak coś poczujesz.
Kup sobie opaski ślimakowe aby zastąpić ori zaciski sprężynowe. Do tych oryginalnych opasek warto mieć kombinerki długie "szczypce" łatwiej się zdejmuje ten wynalazki.

Fruxo - 2019-08-09, 15:32

Dziś założyłem niebieskie medy , wyraźnie cichsze , zapłony nie wypadają , błędy zniknęły .
Teraz pytanie jak mogę sprawdzić czy parownik daje odpowiednie ciśnienie ?

Jarosław - 2019-08-10, 10:35

Czyli mogę być pewnym że przy butli jest elektrozawór który odcina połączenie z elektrozaworem przy reduktorze?
Względy bezpieczeństwa winny to regulować ale wolę mieć pewność. Nie mam schematu instalacji...zaraz poszukam na sieci

Jarosław - 2019-08-10, 10:57

Sprawa w tym czy przy butli naprwno jest elektrozawór czy ręcznie trzeba zakręcić? Znalazłem schemat na którym elektrozawór mamy przed reduktorem tak że nie bardzo chyba z tym odkręcaniem rurki dolotu od elektrozaworu pod reduktorem?
Fruxo - 2019-08-10, 11:56

Są 3 zawory , 2 na butli (zakręcany i elektryczny) + jeden na reduktorze
Jarosław - 2019-08-11, 08:40

Dzięki za odpowiedź... tak jest.
Najpierw jednak puszka pancerna osłony wielozaworu. Niech ją szlag...po skróceniu śruby dolnej udało się ściągnąć 🤨
Czemu? Aby sprawnie dostać się do zaworu ręcznego i go zakręcić.
Po tym dalszą akcja pod maską i tu kolejny schab.
"Jakiś Drakula lub może Jean Pierre" wymyślił że filtr będzie pomiędzy reduktorem a elektrozaworem pod spodem reduktora zamontowanego tak aby nie było dostępu. Aby odkręcić metalową rurkę doprowadzająca do elektrozaworu trzeba było posiłkować się odkręceniem zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego. Później kl14 i odkręcone. Chwilę posyczało i spokój...jest ok. Teraz do segera za żadne skarby nie ma dostępu!!!! Można by próbować gdyby był ok odpowiednio ułożony a tak nie ma. Trzeba pamiętać że to "duży i twardy" segera więc... zdjęcie elektrozaworu z reduktora kl16 i 18 jak się nie mylę 🤔

...i zaczęło padać na dworze więc koniec roboty...
Auto martwe a elektrozawór w domu i wymiana filtra.
Auto z instalacją fabryczną jest zaprojektowane fabrycznie i stąd takie upchanie elementów. Instalacja dokładana lepsza bo dobry gazownik zamontuje elementy tak aby było łatwo z dostępem.
...dalsze działania w tygodniu 🤔🤨

gawel - 2019-08-11, 09:05

Rozumiem że dostęp od góry do LPG jest utrudniony, czy nie rozważałeś możliwości skorzystania z podnośnika ? Może od dołu będzie prościej i szybciej?
Jarosław - 2019-08-11, 09:40

Myślałem o tym...nie będzie lepiej
gawel - 2019-08-11, 09:50

No nie wiem to jak serwis zamierza zmienić filtry?
Jarosław - 2019-08-11, 21:48

Załączam foty z prac opisanych powyżej
Fruxo - 2019-08-12, 09:57

Dobrze masz założony ten kołnierz od wielozaworu ?
otwór powonień być od dołu i w razie pożaru szybko osiągalny do zakręcania

Jarosław - 2019-08-12, 19:44

Kurek jest u góry źle dostępny. Bez zdjęcia obudowy pancernej nie dojdziesz praktycznie chyba że koło tylne zdejmiesz
Fruxo - 2019-08-12, 21:51

Coś spieprzyli przy zakładaniu bo u mnie jest na odwrót
Jarosław - 2019-08-13, 18:15

Zakręcamy filtr ciekły z elektrozaworem ale nie mam pojęcia czy nie było tam jakiejś podkładki bo dokręcając go ucieka mi kąt pod rurkę!
Jarosław - 2019-08-13, 21:11

...wszystko jasne...podkładka jest...musi być!!!
Podkładka alu pomiędzy obudowę reduktora a elektrozawór/filtr.
Po dokręcaniu widać było że coś jest do bani ..poświęciłem pod reduktorem na elementach silnika ... leżała ! 😒🤨🤔
Tak że przy ściąganiu filtra z reduktora trzeba na wyczucie wyłapać podkładkę. To bardzo ważne!
Dokręcanie filtra do reduktora oraz rurki do filtra bezproblemowe.
Kolejny lopot praży nad filtrem stanu lotnego...brak dostępu i męka pańska. Ale i to jakoś poszło. Obejmy te same zostały dokręcane nasadką 6 kątną. Jest ok. Po otwarciu zaworu ręcznego na butli i podłączeniu minusa pora na uruchomienie. Auto uruchomiło się od kopa a po podgrzaniu przygazówka i przełączył się na gaz. Wąchanie w okolicach filtrów nic nie wniosło a z obserwacji nie widać ulatniania gazu.
Załączam foto.
Już wiem że do tej pory wymieniano tylko filtr lotny bo ten był w dobrym stanie. Co było w ciekłym zobaczcie sami.
Pozdrawiam

Fruxo - 2019-08-13, 21:13

bo takim odkryciu obowiązkowo regeneracja parownika , mój ledwo chodził a filtr wyglądał jak nówka
co musi być u ciebie

ASH_85PL - 2019-08-15, 09:15

Zatankowałem dziś po raz pierwszy swojego Dustera II z fabrycznym LPG. Niestety się rozczarowałem - do tankowania potrzebuję przedłużki, bo inaczej pistoletem nie dojdę do otworu (jak próbowałem to zarysowałem sobie karoserię pod klapką :-/ ). Skorzystałem z pożyczonej. Dziś "idę na zakupy" na Allegro szukać dla siebie. Na co zwracać uwagę? Polecacie jakąś konkretną? A może coś mi źle założyli? Bo miejsca pod klapką jest tyle, że przy mądrzejszym rozłożeniu elementów nie powinno być problemu z tankowaniem bez przedłużki.
gawel - 2019-08-15, 09:34

ASH_85PL napisał/a:
Zatankowałem dziś po raz pierwszy swojego Dustera II z fabrycznym LPG. Niestety się rozczarowałem - do tankowania potrzebuję przedłużki, bo inaczej pistoletem nie dojdę do otworu (jak próbowałem to zarysowałem sobie karoserię pod klapką :-/ ). Skorzystałem z pożyczonej. Dziś "idę na zakupy" na Allegro szukać dla siebie. Na co zwracać uwagę? Polecacie jakąś konkretną? A może coś mi źle założyli? Bo miejsca pod klapką jest tyle, że przy mądrzejszym rozłożeniu elementów nie powinno być problemu z tankowaniem bez przedłużki.


Zgłoś na gwarancji niech Ci to poprawią, na dobry łąt nie masz prawa nic zmieniać sam bo to in gerencja nieuprawniona w instalację.

AndrewMD - 2019-08-15, 13:21

ASH_85PL napisał/a:
Niestety się rozczarowałem - do tankowania potrzebuję przedłużki, bo inaczej pistoletem nie dojdę do otworu (jak próbowałem to zarysowałem sobie karoserię pod klapką :-/ )


obecnie czekam na swojego duster z LPG jakbyś mógł zrób fotę jak wygląda u ciebie to rozłożenie wlewów.

pikodat - 2019-08-15, 13:32

ASH_85PL napisał/a:
Zatankowałem dziś po raz pierwszy swojego Dustera II z fabrycznym LPG. Niestety się rozczarowałem - do tankowania potrzebuję przedłużki, bo inaczej pistoletem nie dojdę do otworu (jak próbowałem to zarysowałem sobie karoserię pod klapką :-/ ). Skorzystałem z pożyczonej. Dziś "idę na zakupy" na Allegro szukać dla siebie. Na co zwracać uwagę? Polecacie jakąś konkretną? A może coś mi źle założyli? Bo miejsca pod klapką jest tyle, że przy mądrzejszym rozłożeniu elementów nie powinno być problemu z tankowaniem bez przedłużki.


https://nagaz24.pl/redukcja-z-filtrem-dish-m10-dlugi/
Jak zamawiałem w (jakiś) wtorek wieczorem w czwartek już miałemw rękach.
Co prawda u mnie można tankować bez przedłużki ale wolę mieć extra filtr fazy płynnej zewnętrzny ( przedłużka jest z filtrem)
Oczywiście już tankowałem kilka razy - więc na pewno dobry typ podpowiadam

tommylee1 - 2019-08-15, 15:13

ASH_85PL napisał/a:
Zatankowałem dziś po raz pierwszy swojego Dustera II z fabrycznym LPG. Niestety się rozczarowałem - do tankowania potrzebuję przedłużki, bo inaczej pistoletem nie dojdę do otworu (jak próbowałem to zarysowałem sobie karoserię pod klapką :-/ ). Skorzystałem z pożyczonej. Dziś "idę na zakupy" na Allegro szukać dla siebie. Na co zwracać uwagę? Polecacie jakąś konkretną? A może coś mi źle założyli? Bo miejsca pod klapką jest tyle, że przy mądrzejszym rozłożeniu elementów nie powinno być problemu z tankowaniem bez przedłużki.



Jestem zaskoczony Twoim problemem. Przykra sprawa. Ja ma Twoim miejscu zgłosiłbym to w ramach reklamacji. To tak jakbyś nie mógł zatankować paliwa i korzystać z auta- absurd.
Ja miałem pewne watpliwości, czy pistolet się zmieści. Już miałem wizje, ze będę rysował krawędzie wokół.
Tankowałem w Polsce, nigdy nie było problemu. Dystans Ok. Następnie tankowanie zaliczyłem w Austrii, Czechach, Włoszech gdzie obsługa tankuje i na koniec w Niemczech z przejściówka, wtedy już myślałem ze nie wejdzie. Weszło bez problemu.
Zgłoś to w ramach gwarancji.

ASH_85PL - 2019-08-15, 18:59

AndrewMD, poniżej zdjęcia.

Oryginalny wlew:


Z użyciem pożyczonej przedłużki:


Swoją przejściówkę już zamówiłem. Zanim zacznę reklamować proszę kogoś z fabrycznym LPG w Dusterze II o wypowiedź czy ma tak samo. Też mi się to nie podoba, ale obawiam się, że fabryczny LPG tak ma i nic nie zdziałam.

tommylee1 - 2019-08-15, 19:39

Ja już się wypowiedziałem wyżej. Nam 1.6 sce z LPG i u mnie tankuje się bez przejściówki.
Mój kolega, który również dwa miesiące temu odebrał Lodgy 1.6 z LPG, dostał przejściówkę w czarnym woreczku. U niego rzeczywiście nie da się zatankować bez tej przejściówki.

AndrewMD - 2019-08-15, 19:42

Cytat:
Swoją przejściówkę już zamówiłem. Zanim zacznę reklamować proszę kogoś z fabrycznym LPG w Dusterze II o wypowiedź czy ma tak samo.


Dzięki za zdjęcia ja już niedługo mam otrzymać swojego z fabrycznym LPG. Już wiem na co teraz zwrócić uwagę przy odbiorze.

kacper86866 - 2019-08-15, 21:07

Znalazłem coś takiego- https://nagaz24.pl/filtr-fazy-cieklej-f704c-ceramiczny/

Niby z filtrem ceramicznym wielokrotnego użytku.

szycha83 - 2019-08-15, 21:43

ASH_85PL napisał/a:
Zanim zacznę reklamować proszę kogoś z fabrycznym LPG w Dusterze II o wypowiedź czy ma tak samo. Też mi się to nie podoba, ale obawiam się, że fabryczny LPG tak ma i nic nie zdziałam


Ja też tankuję bez przejściówek...

Jarosław - 2019-08-15, 23:33

Filtry wymienione jak wiecie i dzisiaj była terasa ok. 140 km.
Zauważyłem że wróciła mi częstotliwość pojawiania się barwnej dolegliwości a mianowicie jadę sobie spokojnie i dojeżdżam do miejsca gdzie wcisnę sprzęgło np skrzyżowanie. Po wciśnięciu sprzęgła auto gaśnie. Dziś miałem tak 3 razy podczas jazdy. Czemu i co to jest? To tak jakby gaz odłączyło. Przez dłuższy czas tego nie było i teraz znów
Druga sprawa to kontrolki stanu gazu z wyłącznikiem w kabinie. Świeciły normalnie wskazując poglądową ilość gazu w butli aż do rezerwy i było ok. Ale od jakiegoś czasu coś się porobiło i jest tak że wskazuje pełny bak aż do rezerwy. Jak zacznie pikać rezerwa to wyłączają się lampki stanu.
Co jest zepsute skoro zegar na butli wielozaworze pokazuje dobrze?

Z tym wszystkim da się jeździć ale czemu tak? Nie mam kiedy i jak jechać do serwisu.

gawel - 2019-08-16, 06:35

Ja miałem inny objaw ale zgodny chyba z instrukcją, według której instalacja gazowa może się samoczynnie w niektórych sytuacjach wyłączać i włączać ponownie. Postanowiłem wykonać test i jechałem jakieś 10 km z prędkością 150 km/h , moja rakieta na prawdę jest zaskakująco komfortowa przy takiej prędkości. I po kilku km właśnie wyłączył się LPG po zmniejszeniu prędkości po kilku sekundach powróciło LPG a po kolejnych 2 km znowu przełączyło się na benzynę bo .... gaz się skończył. Musze przetestować czy przy pełnej butli można jechać 150 km/h
kapelusznik - 2019-08-16, 07:01

Jarosław, widzę że 1.6 MPI - pytanie kiedy miałeś ostatnio regulowane zawory...
gawel - 2019-08-16, 07:03

kapelusznik napisał/a:
Jarosław, widzę że 1.6 MPI - pytanie kiedy miałeś ostatnio regulowane zawory...

Sądząc po roczniku to pewno z 10 lat

ASH_85PL - 2019-08-16, 16:10

tommylee1, AndrewMD - a może któryś z Was wrzucić zdjęcia swojego wlewu? Bo nie wiem, czy mam źle zamontowany czy akurat przy pierwszym tankowaniu na nietypowy pistolet na stacji natrafiłem. Do tego w moim blacha jest tak wyprofilowana, że bez grubej przeróbki nie widzę możliwości skierowana wlewu gazu prostopadle do zewnątrz a nie pod kątem jak teraz (co stanowi problem).
gawel - 2019-08-16, 16:29

Proszę bardzo.
piotr. z - 2019-08-16, 16:36

ASH_85PL,
przekręć trochę końcówkę pistoletu do tankowania przy umieszczaniu w gnieździe, odwrotnie do ruchu wskazówek zegara...

ASH_85PL - 2019-08-16, 16:57

gawel, dzięki za zdjęcie. Widzę zupełnie inną konstrukcję pod klapką :shock: . Ciekawe z czego to wynika. Może to dlatego, że zamawiałem Dustera w LPG kilka dni po jego wycofaniu oferty. Silnik z instalacją może poszły ze składu a karoseria już nowego typu bez przewidzianego miejsca na LPG :roll: ? Pistoletem próbowałem manewrować i prawie się udaje, ale to prawie skończyło się na minimalnej rysce pod klapką, więc odpuściłem.
gawel - 2019-08-16, 17:02

Nie ma za co i chyba masz racje , bo DD2 miały identyczne tankowanie i LOdgy też jak sprawdzałem w salonie. Ja mam co prawda sandero ale faktycznie te zawory były identycznie zamontowane.
Jarosław - 2019-08-16, 20:43

Ja zaworów nie regulowalem ani nie oddawałem do regulacji. Straszny staroświecka sprawa ...regulacja zaworów! W o wiele starszym Punto jaki mamy jeszcze wogole nic takiego się nie robi!?!!
laisar - 2019-08-16, 20:49

1.6 MPi nie ma hydraulicznej kompensacji luzu zaworowego, więc trzeba go kontrolować i w razie potrzeby - regulować ręcznie.
kapelusznik - 2019-08-16, 21:29

Opisywane objawy wskazują na rozregulowane zawory więc spojrzenie w profil na typ silnika a teraz jeszcze odpowiedź o braku regulacji kiedykolwiek tylko upewnia mnie w diagnozie ;-)
tommylee1 - 2019-08-16, 21:51

ASH_85PL napisał/a:
tommylee1, AndrewMD - a może któryś z Was wrzucić zdjęcia swojego wlewu? Bo nie wiem, czy mam źle zamontowany czy akurat przy pierwszym tankowaniu na nietypowy pistolet na stacji natrafiłem. Do tego w moim blacha jest tak wyprofilowana, że bez grubej przeróbki nie widzę możliwości skierowana wlewu gazu prostopadle do zewnątrz a nie pod kątem jak teraz (co stanowi problem).

Jarosław - 2019-08-16, 22:39

A może jest jakiś opis regulacji...zaraz zapytam wyszukiwarkę klubową
Auto jeździ dobrze, pali od kopa...nie mam problemów większych...

Jarosław - 2019-08-16, 22:42

Tak a propos tych wlewów gazu...ja w swoim mam w pokrowcu oryginalne landirenzo przejściówkę i jest dobrze. Przyłącz pod klapką mam mały z zakręcanym koreczkiem
kapelusznik - 2019-08-17, 05:38

Jarosław, jak to nie masz problemów - przecież gaśnie...
ASH_85PL - 2019-08-17, 16:55

tommylee1, dzięki za zdjęcie. Wygląda jakby wlew u Ciebie był tak samo zamontowany jak u mnie. No może jest minimalnie niżej, ale to nie powinno stanowić różnicy. Może po prostu natrafiłem na nietypowy pistolet (stacja Orlen, na której zawsze tankuję). Puki co jedzie do mnie przedłużka a ja spróbuję jeszcze kiedyś pokombinować bez niej.
tommylee1 - 2019-08-18, 08:35

Proszę bardzo.
Postaram się zrobić zdjęcie w czasie najbliższego tankowania, z przypiętym pistoletem.

jodlasty - 2019-08-19, 07:33

gawel napisał/a:
Ja miałem inny objaw ale zgodny chyba z instrukcją, według której instalacja gazowa może się samoczynnie w niektórych sytuacjach wyłączać i włączać ponownie. Postanowiłem wykonać test i jechałem jakieś 10 km z prędkością 150 km/h , moja rakieta na prawdę jest zaskakująco komfortowa przy takiej prędkości. I po kilku km właśnie wyłączył się LPG po zmniejszeniu prędkości po kilku sekundach powróciło LPG a po kolejnych 2 km znowu przełączyło się na benzynę bo .... gaz się skończył. Musze przetestować czy przy pełnej butli można jechać 150 km/h


Czyżby nasza instalacja LPG niedomagała już przy takich prędkościach?
Daj znać jak sprawdzisz. Ja na razie jeżdżę maksymalnie 120-130 km/h

pikodat - 2019-08-19, 10:28

jodlasty napisał/a:
gawel napisał/a:
Ja miałem inny objaw ale zgodny chyba z instrukcją, według której instalacja gazowa może się samoczynnie w niektórych sytuacjach wyłączać i włączać ponownie. Postanowiłem wykonać test i jechałem jakieś 10 km z prędkością 150 km/h , moja rakieta na prawdę jest zaskakująco komfortowa przy takiej prędkości. I po kilku km właśnie wyłączył się LPG po zmniejszeniu prędkości po kilku sekundach powróciło LPG a po kolejnych 2 km znowu przełączyło się na benzynę bo .... gaz się skończył. Musze przetestować czy przy pełnej butli można jechać 150 km/h


Czyżby nasza instalacja LPG niedomagała już przy takich prędkościach?
Daj znać jak sprawdzisz. Ja na razie jeżdżę maksymalnie 120-130 km/h


Nie musi to być niedomaganie a przewidzany przez producenta efekt. Raczej technologiczne ograniczenie niż niedomaganie rozumiane jako choroba. Tak jak w skodach przy ok. 3000 obrotów pojawia się duzy dotrysk benzyny a zdaje się przy 3500 sama benzyna - tak widocznie w daćkach dali, przy dłuższej jeździe z ponad 3500, profilaktycznie benzynę.
Pewnie wynika to z jakichś bilansów ciepła (duze zuzycie, gaz daje większą temperaturę).
Zreszą żadna daćka przy 150 km/h nie da chyba dużego komfortu a ponadto poza niektórymi autostradami w D jest to nielegalne, więc daćka sama wymierza mandat w postaci droższego paliwa:))

Piotrpl - 2019-08-19, 14:10

Nie ma żadnych ograniczeń możesz jechać ile chcesz i jak długo chcesz. U gawla po prostu skończył się gaz. Jadąc 150 jest duże zapotrzebowanie na lpg dlatego przy prawie pustej butli gaz się wyłączył. Po zwolnieniu do 120 ciśnienie w butli się ustabilizowało, co pozwoliło przejechać jeszcze ok 2 km. Gdyby jechał 90 przejechałby 3-4 km.
tommylee1 - 2019-08-19, 15:02

ASH_85PL napisał/a:
tommylee1, dzięki za zdjęcie. Wygląda jakby wlew u Ciebie był tak samo zamontowany jak u mnie. No może jest minimalnie niżej, ale to nie powinno stanowić różnicy. Może po prostu natrafiłem na nietypowy pistolet (stacja Orlen, na której zawsze tankuję). Puki co jedzie do mnie przedłużka a ja spróbuję jeszcze kiedyś pokombinować bez niej.


Przesyłam zdjęcie z tankowania. Jak widać, miejsca jest dużo.

gawel - 2019-08-19, 16:45

Piotrpl napisał/a:
Nie ma żadnych ograniczeń możesz jechać ile chcesz i jak długo chcesz. U gawla po prostu skończył się gaz. Jadąc 150 jest duże zapotrzebowanie na lpg dlatego przy prawie pustej butli gaz się wyłączył. Po zwolnieniu do 120 ciśnienie w butli się ustabilizowało, co pozwoliło przejechać jeszcze ok 2 km. Gdyby jechał 90 przejechałby 3-4 km.


No dokładnie, przy pełniej butli 170/h spoko leci się jak na bardzo szybkiej miotle :shock: , natomiast instalacja nie ma żadnych dotrysków bo to już inna pólka cenowa taka instalka do silników z bezpośrednim wtryskiem nie kosztuje 2500 zł , prędzej 5200 :roll:

ASH_85PL - 2019-08-19, 16:45

Dzięki za zdjęcie. U mnie to chyba było przez inny pistolet. Postaram się zrobić zdjęcie przy następnym tankowaniu, ale wrzucę na forum pewnie dopiero za 2-3 tygodnie jak wrócę z urlopu (teraz jeżdżę jeszcze przez pierwszy 1000 km na benzynie, więc LPG nie tankuję). Z tego co pamiętam próbowałem bez przejściówki nalewać takim cudem:

I problem polegał na tym, że ta górna część dźwigni widocznej na zdjęciu przy nacisku na rączkę zamykając się haczyła o wnętrze wnęki.

tommylee1 - 2019-08-19, 16:57

To chyba problem się rozwiązał. Po prostu pistolet był za płytki.
Przypominam sobie podobną sytuację, właśnie z takim niebieskim, gumowym pistoletem.
Skręciłem go wtedy tak, żeby ten górny element mógł swobodnie wejść i nie porysować lakieru.

Miłych wakacji i czekamy na relację po powrocie.

szycha83 - 2019-08-19, 20:30

Nawet przy "płytkim" pistolecie nie powinno być problemu.
jodlasty - 2019-08-20, 11:02

gawel napisał/a:
Piotrpl napisał/a:
Nie ma żadnych ograniczeń możesz jechać ile chcesz i jak długo chcesz. U gawla po prostu skończył się gaz. Jadąc 150 jest duże zapotrzebowanie na lpg dlatego przy prawie pustej butli gaz się wyłączył. Po zwolnieniu do 120 ciśnienie w butli się ustabilizowało, co pozwoliło przejechać jeszcze ok 2 km. Gdyby jechał 90 przejechałby 3-4 km.


No dokładnie, przy pełniej butli 170/h spoko leci się jak na bardzo szybkiej miotle :shock: , natomiast instalacja nie ma żadnych dotrysków bo to już inna pólka cenowa taka instalka do silników z bezpośrednim wtryskiem nie kosztuje 2500 zł , prędzej 5200 :roll:


To ile gazu pali przy takiej prędkości? :)

Rycha - 2019-08-21, 16:32

Hej. Ma pytanie, po jakim czasie od uruchomienia silnika. Przełącza się wam na gaz? Temperatura ok 20C na zewnątrz.
szycha83 - 2019-08-21, 18:20

Rycha napisał/a:
Hej. Ma pytanie, po jakim czasie od uruchomienia silnika. Przełącza się wam na gaz? Temperatura ok 20C na zewnątrz.


U mnie po około 500m.

kacper86866 - 2019-08-21, 18:40

szycha83 napisał/a:
Rycha napisał/a:
Hej. Ma pytanie, po jakim czasie od uruchomienia silnika. Przełącza się wam na gaz? Temperatura ok 20C na zewnątrz.


U mnie po około 500m.


Jak się auto sprawuje na gazie?
Mam taki sam zestaw a nawet kolor.

gawel - 2019-08-21, 19:26

Rycha napisał/a:
Hej. Ma pytanie, po jakim czasie od uruchomienia silnika. Przełącza się wam na gaz? Temperatura ok 20C na zewnątrz.

około 40 sekund nie zdążę zamknąć garażu i bramy i jestem na gazie :shock:

szycha83 - 2019-08-21, 19:27

kacper86866 napisał/a:
Jak się auto sprawuje na gazie?


Ogólnie auto spisuje się dobrze. A o gazie będzie można pogadać dopiero po kilkudziesięciu kkm.

gawel - 2019-08-21, 19:32

kacper86866 napisał/a:
szycha83 napisał/a:
Rycha napisał/a:
Hej. Ma pytanie, po jakim czasie od uruchomienia silnika. Przełącza się wam na gaz? Temperatura ok 20C na zewnątrz.


U mnie po około 500m.


Jak się auto sprawuje na gazie?
Mam taki sam zestaw a nawet kolor.


Powiem tak : Bosko z początku miałem obawy ale turbo&LPG to jest to rewela jak dla mnie pierwszy 1000 jechałem na benzynie ale już teraz mam 3200 na LPG super na prawdę. I pomyśleć że mam moja daczę dopiero 1 miesiąc :shock:

kacper86866 - 2019-08-21, 19:44

gawel napisał/a:
kacper86866 napisał/a:
szycha83 napisał/a:
Rycha napisał/a:
Hej. Ma pytanie, po jakim czasie od uruchomienia silnika. Przełącza się wam na gaz? Temperatura ok 20C na zewnątrz.


U mnie po około 500m.


Jak się auto sprawuje na gazie?
Mam taki sam zestaw a nawet kolor.


Powiem tak : Bosko z początku miałem obawy ale turbo&LPG to jest to rewela jak dla mnie pierwszy 1000 jechałem na benzynie ale już teraz mam 3200 na LPG super na prawdę. I pomyśleć że mam moja daczę dopiero 1 miesiąc :shock:


Pytanie miało być do szycha 😀

tommylee1 - 2019-08-21, 21:12

gawel napisał/a:


Powiem tak : Bosko z początku miałem obawy ale turbo&LPG to jest to rewela jak dla mnie pierwszy 1000 jechałem na benzynie ale już teraz mam 3200 na LPG super na prawdę. I pomyśleć że mam moja daczę dopiero 1 miesiąc :shock:


Przebijam, 2,5 miesiąca i jutro będzie 10 000 km.

kacper86866 - 2019-08-21, 21:24

tommylee1 jakieś dodatkowe problemy na gazie oprócz tych dwóch sytuacji o których pisałeś?
tommylee1 - 2019-08-21, 21:29

Przy 9000 przełączanie na gaz przestało praktycznie funkcjonować każdego ranka. Co ciekawe, takie przynajmniej jest moje wrażenie - kiedy auto stało na ulicy, następnego dnia był problem. Kiedy w garażu, przełączał się bez problemu :-) .
Tydzień temu, na serwisie wymienili elektrozawór.

kacper86866 - 2019-08-21, 21:47

Czyli standardowo elektrozawór. Jaki Jaszpol?
szycha83 - 2019-08-21, 22:19

tommylee1 napisał/a:
przełączanie na gaz przestało praktycznie funkcjonować


Ja tak miałem przy 3000 km. Na gwarancji zrobione od ręki. Podobno wymienili "iglicę elektrozaworu". Taką informację dostałem.

P.s. U mnie to działało: https://www.youtube.com/watch?v=xJugrGmgr4s

Rycha - 2019-08-21, 22:20

gawel napisał/a:
Rycha napisał/a:
Hej. Ma pytanie, po jakim czasie od uruchomienia silnika. Przełącza się wam na gaz? Temperatura ok 20C na zewnątrz.

około 40 sekund nie zdążę zamknąć garażu i bramy i jestem na gazie :shock:

Z autami na gaz mam do czynienia ponad 20lat. Pomijając wersję silników z jednopunktowym wtryskiem, i archaicznych instalacji. Które przelaczaly gaz po przekroczeniu ok 3000 obrotów. Co skutkowało wymianą membrany w parownikh raz na parę lat. To jeśli chodzi o wtrysk gazu, to już wtryski chyba nie są takie odporne. I jak zakładałem instalacje to można było ustawić moment przełączania na gaz, chodzi o temperaturę cieczy. Zasada była taka im wyższa temp. tym dłużej będą działać wtryski. Bo ja mam wrażenie że w Dusterze za szybko przełącza. Zresztą słychać to po wtryskach które z początku głośno "cykaja". W megane mam tak samo jak wymusze zasilanie gazem szybciej niż mam ustawione w komputerze, czyli ok 40s. jak w Daci. Normalnie przerzuca przy ok 40C i jest ok. Zresztą "gazownik" wspominał zemozna ustawić niższą temp. tyle że wtryski szybciej padną. Chyba coś w tym jest bo mija 10 latek 150tys i chula jak ta lala 😁

tommylee1 - 2019-08-22, 06:11

kacper86866 napisał/a:
Czyli standardowo elektrozawór. Jaki Jaszpol?


Zgierz. Podobno najlepszy z całej łódzkiej trójki.
Skoro tak, to o zgrozo jaka musi być obsługa w pozostałych.

tommylee1 - 2019-08-22, 06:13

Rycha napisał/a:
gawel napisał/a:
Rycha napisał/a:
Hej. Ma pytanie, po jakim czasie od uruchomienia silnika. Przełącza się wam na gaz? Temperatura ok 20C na zewnątrz.

około 40 sekund nie zdążę zamknąć garażu i bramy i jestem na gazie :shock:

Z autami na gaz mam do czynienia ponad 20lat. Pomijając wersję silników z jednopunktowym wtryskiem, i archaicznych instalacji. Które przelaczaly gaz po przekroczeniu ok 3000 obrotów. Co skutkowało wymianą membrany w parownikh raz na parę lat. To jeśli chodzi o wtrysk gazu, to już wtryski chyba nie są takie odporne. I jak zakładałem instalacje to można było ustawić moment przełączania na gaz, chodzi o temperaturę cieczy. Zasada była taka im wyższa temp. tym dłużej będą działać wtryski. Bo ja mam wrażenie że w Dusterze za szybko przełącza. Zresztą słychać to po wtryskach które z początku głośno "cykaja". W megane mam tak samo jak wymusze zasilanie gazem szybciej niż mam ustawione w komputerze, czyli ok 40s. jak w Daci. Normalnie przerzuca przy ok 40C i jest ok. Zresztą "gazownik" wspominał zemozna ustawić niższą temp. tyle że wtryski szybciej padną. Chyba coś w tym jest bo mija 10 latek 150tys i chula jak ta lala 😁


Też mam wrażenie, że za szybko się przełącza. Wyjadę z garażu, zamknę drzwi i już słyszę jakbym diesla miał.

Czy tą temperaturę można podnieść. Tzn czy na serwisie mają taką wiedzę? Jak uważacie?

kacper86866 - 2019-08-22, 08:48

tommylee1 napisał/a:
kacper86866 napisał/a:
Czyli standardowo elektrozawór. Jaki Jaszpol?


Zgierz. Podobno najlepszy z całej łódzkiej trójki.
Skoro tak, to o zgrozo jaka musi być obsługa w pozostałych.


Też tak słyszałem o Zgierzu.
Choć na razie miałem tylko styczność z Brukową. Reklamacja opony- oczywiście nie przyjęta. Sprawa w Renault Polska. Dodatkowo niewiedza odnośnie vouchera, albo specjalna niewiedza.

Zmienialeś olej? Jeśli tak ile skasowali?

tommylee1 - 2019-08-22, 09:45

Nie wymieniałem. Czekam do 15k km. Poza tym na pewno nie zrobię tego w ASO.
Zastanawiam się jeszcze co wlać. Co ciekawe na mojej karcie przeglądów nie ma żadnej adnotacji o RN17. W ogóle nie ma słowa o płynach.
Dlatego pewnie wybiorę olej ze strony elfa do danego silnika.

Chciałbym wymienić przy okazji filtry gazu. Czy ktoś wie gdzie można kupić zestaw filtrów do instalacji fabrycznej Duster 1,6 sce?

kacper86866 - 2019-08-22, 10:36

tommylee1 napisał/a:
Nie wymieniałem. Czekam do 15k km. Poza tym na pewno nie zrobię tego w ASO.
Zastanawiam się jeszcze co wlać. Co ciekawe na mojej karcie przeglądów nie ma żadnej adnotacji o RN17. W ogóle nie ma słowa o płynach.
Dlatego pewnie wybiorę olej ze strony elfa do danego silnika.

Chciałbym wymienić przy okazji filtry gazu. Czy ktoś wie gdzie można kupić zestaw filtrów do instalacji fabrycznej Duster 1,6 sce?


Ja mam w karcie przeglądów podany olej i płyny. Właśnie elf 5w 30 RN 17 norma. Filtry gazu kupisz na alledrogo. Landi renzo med omegas bm12 taki elektrozawór i do niego szukaj filtra + filtr fazy lotnej na średnicę 16mm też landi renzo.

tommylee1 - 2019-08-22, 14:08

kacper86866 napisał/a:
tommylee1 napisał/a:
Nie wymieniałem. Czekam do 15k km. Poza tym na pewno nie zrobię tego w ASO.
Zastanawiam się jeszcze co wlać. Co ciekawe na mojej karcie przeglądów nie ma żadnej adnotacji o RN17. W ogóle nie ma słowa o płynach.
Dlatego pewnie wybiorę olej ze strony elfa do danego silnika.

Chciałbym wymienić przy okazji filtry gazu. Czy ktoś wie gdzie można kupić zestaw filtrów do instalacji fabrycznej Duster 1,6 sce?


Ja mam w karcie przeglądów podany olej i płyny. Właśnie elf 5w 30 RN 17 norma. Filtry gazu kupisz na alledrogo. Landi renzo med omegas bm12 taki elektrozawór i do niego szukaj filtra + filtr fazy lotnej na średnicę 16mm też landi renzo.



Jestem laikiem jeżeli chodzi o kwestie techniczne instalacji LPG, dlatego proszę o wyrozumiałość, jeżeli piszę głupoty.

Czy dobrze rozumiem, że jeżeli wymienili mi elektrozawór, to wraz z nim został wymieniony filtr fazy ciekłej?

kacper86866 - 2019-08-22, 14:11

Powinien być wymieniony razem z elektrozaworami. Pytanie czy tylko wyczyścili czy wymienili.
piotr. z - 2019-08-22, 19:58

Elektrozawór i filtr fazy ciekłej wprawdzie znajdują się w parowniku ale w innych miejscach. Jeśli oczyszczono elektrozawór to na pewno z własnej woli nie ruszyli filtra. W duchy nie wierzę.
manolek - 2019-08-23, 11:38

Właśnie wróciłem z urlopu. Prawie 5k km, głównie autostrady w Niemczech, Holandii, Belgii. Wszystko na LPG. Spalanie w okolicy 10l/100km przy prędkościach 130-150, czasami 160, na remontach 80. I tylko jedną mam uwagę - przy wzniesieniach, nawet niewielkich ale długich, nie utrzymuje prędkości, ani na tempomacie ani bez tempomatu. Prędkość potrafiła spaść ze 150 do 130 i niżej. No i przy ok 2800 obrotów, na "4-ce" i "5-ce" zauważyłem coś jakby turbo-dziurę. Przy ok 3000 już idzie normalnie.
Lukas87 - 2019-08-23, 20:25

z ciekawosci podlaczylem moje landi na sterowniku LC03 programem plus max tak jak to na forum opla radzili i od razu sie połączyło widziałem parametry lpg a program widzi jako sterownik LC02
Fruxo - 2019-08-24, 15:47

manolek napisał/a:
Holandii, Belgii. Wszystko na LPG. Spalanie w okolicy 10l/100km przy prędkościach 130-150, czasami 160, na remontach 80. .


czyli mniej od 1.5 dci
po co pisać takie bajki ?

manolek - 2019-08-25, 16:43

Fruxo napisał/a:


czyli mniej od 1.5 dci
po co pisać takie bajki ?


Że niby ja te bajki? czy właściciele 1.5dci?
Moje spalanie, wg dystrybutora bo to LPG, wahało się między 9,4 a 11. Dlatego napisałem, że około 10l/100.

ziajo - 2019-08-30, 10:41

Idzie zima więc chcę ogarnąć swoją instalację gazową. Problem polega generalnie na tym że na gaz wskakuje zaraz po odpaleniu i dodaniu gazu. Niezależnie od temperatury, zimą też ten problem występuje. Do tego przy chłodniejszych dniach na LPG obroty delikatnie falują - co słychać, czuć i wdać na obrotomierzu (wskazówka delikatnie faluje) - w upalne, ciepłe dni problem nie występuje.

Zastanawiam się co robić - jechać do ASO? Czy wybrać niezależny warsztat? - Dwa już nie dały rady bo nie mogą dostać się do sterownika.

Instalacja - fabryczna LandiRenzo, i chyba wolałbym uniknąć demontażu i zakładania czegoś nowego. Da radę się do tego dostać i uzdrowić?

AndrewMD - 2019-08-30, 10:47

Od zawsze miałeś ten problem z falowaniem na gazie czy w trakcie się coś stało?
kacper86866 - 2019-08-30, 11:34

Do wymiany wtryskiwacze.
AndrewMD - 2019-08-30, 11:48

kacper86866 napisał/a:
Do wymiany wtryskiwacze.


Co do LPG czy bezproblemowo działa Ci tempomat na gazie? Będę chciał założyć tempomat fabryczny jak koledzy tu robili w wersji essential dlatego chciałem się dowiedzieć czy nie ma problemów na Pb i LPG.

ziajo - 2019-08-30, 12:18

AndrewMD napisał/a:
Od zawsze miałeś ten problem z falowaniem na gazie czy w trakcie się coś stało?


Od zawsze od kiedy mam to auto - jakieś pół roku. Chłodne dni (poniżej 20 st. C) faluje, ciepło i upały - jest OK.

kacper86866 napisał/a:
Do wymiany wtryskiwacze.


Patrzę na ceny - to cena listwy zwala z nóg trochę :-| Za chwilę się okaże że taniej będzie zamontować nową instalację lub latać na PB.

kacper86866 - 2019-08-30, 13:17

Dobry gazownik- czy jest możliwość założenia innej listwy, czytałem coś o Hanna na forum lub wymiana sterownika+parownik+listwa.

Miałem tak w poprzednim aucie. Po 6 latach i 65 tys. tak samo się działo. Lato ok, zima nierówna praca na gazie.

gawel - 2019-08-30, 13:25

kacper86866 napisał/a:
Dobry gazownik- czy jest możliwość założenia innej listwy, czytałem coś o Hanna na forum lub wymiana sterownika+parownik+listwa.

Miałem tak w poprzednim aucie. Po 6 latach i 65 tys. tak samo się działo. Lato ok, zima nierówna praca na gazie.


Ja na wtryskach hana zrobiłem ponad 160 k w 4 lata super bez jakichkolwiek problemów komp KMe nevo

Fruxo - 2019-08-31, 08:44

z regeneruj parownik twoja jedyna nadzieja
michauek22 - 2019-09-11, 13:36

[quote="gawel"]
kacper86866 napisał/a:
Dobry gazownik- czy jest możliwość założenia innej
Ja na wtryskach hana zrobiłem ponad 160 k w 4 lata super bez jakichkolwiek problemów komp KMe nevo

Hana jest OK, też nigdy nie miałem problemów.

meter30 - 2019-09-15, 20:22

Hej. Kupiłem Dacie Lodgy z fabryczną instalacją gazową i mam z nią 2 problemy- prawny i techniczny.
1. Problem prawny- instalacja nie jest wpisana w dowód rejestracyjny i nie ma na nią żadnych dokumentów, a jest na, 100% fabryczną, nie wiem jak to możliwe. Auto ma 2 lata więc nigdy nie było na przeglądzie na stacji diagnostycznej. Czy lepiej załatwić sobie na lewo homologację i wbić w dowód przy rejestracji, czy jechać do ASO w celu wyjaśnienia? Jestem uczulony na ASO i omijam ich szerokim łukiem, dlatego bylaby to ostateczności.
2. Problem techniczny--możliwe jest przejście na LPG dopiero po porządnym rozgrzany silnika, pomimo że centralna próbuje przełączyć już po niecałe minucie jazdy. Wnioskuję, że w parowniku osadzil się Mazut i zakleil tloczek elektrozaworu w parowniku. Kiedy jest zimny, to sklejone na amen i mimo, że centralka daje sygnał do przejścia na LPG, to elektrozawor nie puszcza. Dopiero kiedy się dobrze rozgrzeje to trzeba zgasic silnik, wyjąć kluczyk na około minute tak żeby ECU "zapomniało" błąd, Mazut ciepły się uplynnia, puszcza elektrozawor, można odpalać i od razu przechodzi na LPG. Taka jest moja teoria (bo miałem tak z 10 lat temu w LPG pierwszej generacji). Czy to możliwe? Auto ma 165tys zrobione na gazie. Rozebralbym to sam, ale cierpię na chroniczny brak czasu, dostęp do parownika raczej trudny i wolę się upewnic czy dobrze myślę zanim zabiorę się za cokolwiek.

gawel - 2019-09-15, 20:38

meter30 napisał/a:
Hej. Kupiłem Dacie Lodgy z fabryczną instalacją gazową i mam z nią 2 problemy- prawny i techniczny.
1. Problem prawny- instalacja nie jest wpisana w dowód rejestracyjny i nie ma na nią żadnych dokumentów, a jest na, 100% fabryczną, nie wiem jak to możliwe. Auto ma 2 lata więc nigdy nie było na przeglądzie na stacji diagnostycznej. Czy lepiej załatwić sobie na lewo homologację i wbić w dowód przy rejestracji, czy jechać do ASO w celu wyjaśnienia? Jestem uczulony na ASO i omijam ich szerokim łukiem, dlatego bylaby to ostateczności.
2. Problem techniczny--możliwe jest przejście na LPG dopiero po porządnym rozgrzany silnika, pomimo że centralna próbuje przełączyć już po niecałe minucie jazdy. Wnioskuję, że w parowniku osadzil się Mazut i zakleil tloczek elektrozaworu w parowniku. Kiedy jest zimny, to sklejone na amen i mimo, że centralka daje sygnał do przejścia na LPG, to elektrozawor nie puszcza. Dopiero kiedy się dobrze rozgrzeje to trzeba zgasic silnik, wyjąć kluczyk na około minute tak żeby ECU "zapomniało" błąd, Mazut ciepły się uplynnia, puszcza elektrozawor, można odpalać i od razu przechodzi na LPG. Taka jest moja teoria (bo miałem tak z 10 lat temu w LPG pierwszej generacji). Czy to możliwe? Auto ma 165tys zrobione na gazie. Rozebralbym to sam, ale cierpię na chroniczny brak czasu, dostęp do parownika raczej trudny i wolę się upewnic czy dobrze myślę zanim zabiorę się za cokolwiek.


Jeżeli instalacja jest fabryczna to nie możesz mieć osobnych dokumentów na nią tylko jest wpisana w homologację , fakt nieujęcia przy rejestracji może wynikać z nieuwagi wydziału komunikacji. Trzeba to po prostu uzupełnić i nie cudować.

meter30 - 2019-09-15, 21:02

Problem jest taki, ze na adnotacje o LPG trzeba wpisac w dowod najpozniej 30 dni od dokonania montazu. Jesli sie tego nie zrobi to groza konsekwencje. Poza tym ustawa narzuca, ze auta z Lpg maja miec badanie techniczne co roku, a ten ma okres 3 letni tak jak w benzyniaku. Wiec nawet jesli to niedopatrzenie urzednika to I tak pewnie mi sie oberwie
gawel - 2019-09-15, 21:07

meter30 napisał/a:
Problem jest taki, ze na adnotacje o LPG trzeba wpisac w dowod najpozniej 30 dni od dokonania montazu. Jesli sie tego nie zrobi to groza konsekwencje. Poza tym ustawa narzuca, ze auta z Lpg maja miec badanie techniczne co roku, a ten ma okres 3 letni tak jak w benzyniaku. Wiec nawet jesli to niedopatrzenie urzednika to I tak pewnie mi sie oberwie


Nie bo jesteś nowym właścicielem, termin 30 dniowy nie jest dla ciebie istotny bo auto nie było modyfikowane. Mnie też jakaś pipa chciała wpisać ręcznie pzregląd po 3 latach twierdząc że data w dowodzie jest błędna cóż nie jestem jakoś specjalnie uprzedzony do kobiet ale myślenie im gorzej nieco wychodzi niż obsługa patelni.

Już pomijam że 5 razy tłumaczyłem ze nie mam dokumentów osobnych na LPG bo to jest auto z fabrycznym LPG a gdzie jest faktura? Podałem od dilera. I dalej to było cieżkie do ogarnięcia. Powiedziałem ze ziemia nie jest płaska i an pewno da się coś zrobić.

mojo - 2019-09-15, 21:11

meter30 napisał/a:
Hej. Kupiłem Dacie Lodgy z fabryczną instalacją gazową i mam z nią 2 problemy- prawny i techniczny.
1. Problem prawny- instalacja nie jest wpisana w dowód rejestracyjny i nie ma na nią żadnych dokumentów, a jest na, 100% fabryczną, nie wiem jak to możliwe. Auto ma 2 lata więc nigdy nie było na przeglądzie na stacji diagnostycznej. Czy lepiej załatwić sobie na lewo homologację i wbić w dowód przy rejestracji, czy jechać do ASO w celu wyjaśnienia?


Nie wiem czy wiesz ale musisz mieć zaświadczenie z UDT na butle aby zrobić przegląd gazowy, masz to od producenta, jak nie to koniecznie to od nich weź bo stacja diagnostyczna musi wbić numery tego zaświadczenia w system?
Robiłem teraz przegląd po roku w Corsie z fabrycznym lpg i widzę że to nie jest tak z buta, jak potraktuja roczny brak przeglądu nie wiem, dobrze że żadnej akcji z ubezpieczeniem nie miałeś bo de facto przez rok jeździłeś bez ważnego przeglądu.
Ja wiem że to głupota że lpg musi mieć pełen przegląd co roku pomimo że nowy a bez lpg co 3 lata ale takie są fakty :(

gawel - 2019-09-15, 21:14

mojo napisał/a:
meter30 napisał/a:
Hej. Kupiłem Dacie Lodgy z fabryczną instalacją gazową i mam z nią 2 problemy- prawny i techniczny.
1. Problem prawny- instalacja nie jest wpisana w dowód rejestracyjny i nie ma na nią żadnych dokumentów, a jest na, 100% fabryczną, nie wiem jak to możliwe. Auto ma 2 lata więc nigdy nie było na przeglądzie na stacji diagnostycznej. Czy lepiej załatwić sobie na lewo homologację i wbić w dowód przy rejestracji, czy jechać do ASO w celu wyjaśnienia?


Nie wiem czy wiesz ale musisz mieć zaświadczenie z UDT na butle aby zrobić przegląd gazowy, masz to od producenta, jak nie to koniecznie to od nich weź bo stacja diagnostyczna musi wbić numery tego zaświadczenia w system?
Robiłem teraz przegląd po roku w Corsie z fabrycznym lpg i widzę że to nie jest tak z buta, jak potraktuja roczny brak przeglądu nie wiem, dobrze że żadnej akcji z ubezpieczeniem nie miałeś bo de facto przez rok jeździłeś bez ważnego przeglądu.
Ja wiem że to głupota że lpg musi mieć pełen przegląd co roku pomimo że nowy a bez lpg co 3 lata ale takie są fakty :(


Ja tego nie mam ale nie ma takiej potrzeby bo LPG wynika z VIN pojazdu i stacje diagnostyczne są podpięte do CEPIKU więc ta informacja im sie po prostu wyświetli.

mojo - 2019-09-15, 21:39

gawel napisał/a:
mojo napisał/a:
meter30 napisał/a:
Hej. Kupiłem Dacie Lodgy z fabryczną instalacją gazową i mam z nią 2 problemy- prawny i techniczny.
1. Problem prawny- instalacja nie jest wpisana w dowód rejestracyjny i nie ma na nią żadnych dokumentów, a jest na, 100% fabryczną, nie wiem jak to możliwe. Auto ma 2 lata więc nigdy nie było na przeglądzie na stacji diagnostycznej. Czy lepiej załatwić sobie na lewo homologację i wbić w dowód przy rejestracji, czy jechać do ASO w celu wyjaśnienia?


Nie wiem czy wiesz ale musisz mieć zaświadczenie z UDT na butle aby zrobić przegląd gazowy, masz to od producenta, jak nie to koniecznie to od nich weź bo stacja diagnostyczna musi wbić numery tego zaświadczenia w system?
Robiłem teraz przegląd po roku w Corsie z fabrycznym lpg i widzę że to nie jest tak z buta, jak potraktuja roczny brak przeglądu nie wiem, dobrze że żadnej akcji z ubezpieczeniem nie miałeś bo de facto przez rok jeździłeś bez ważnego przeglądu.
Ja wiem że to głupota że lpg musi mieć pełen przegląd co roku pomimo że nowy a bez lpg co 3 lata ale takie są fakty :(


Ja tego nie mam ale nie ma takiej potrzeby bo LPG wynika z VIN pojazdu i stacje diagnostyczne są podpięte do CEPIKU więc ta informacja im sie po prostu wyświetli.


Nie. Musi być wpisany numer zaświadczenia UDT dla butli a przynajmniej przy 1-szym przeglądzie, do rejestracji to nie jest potrzebne. W przypadku Opla wygląda to tak (u innych producentów pewnie tak samo) odbierasz auto, oni wystepują dopiero wtedy do UDT i otrzymują takie zaświadczenie, trwa to ok 1 m-ca i Ci odsyłają. Mnie jakoś poczta nie dostarczyła i pojechałem na przegląd i diagnosta u którego robię kilka aut i nie jest złośliwy stwierdził ze to musi mieć więc zadzwoniłem do Opla i dosłali. Piszę żebyś sobie wszystko załatwił natomiast jakim cudem nie masz tego wbitego w dowód i jakie są tego konsekwencje to nie wiem. To jest raczej dość poważne uchybienie i nie pisze absolutnie złośliwie :) W CEPIK pojawi się jak ktoś to wbije a u Ciebie nikt niczego nie wbił a homolgacja z automatu do CEPIK'u nie trafia.

meter30 - 2019-09-15, 21:40

W pozycji P3 dowodu rejestracyjnego wpisala litera P, co oznacza paliwo benzynę bezołowiową. W danych Cepik jako rodzaj paliwa wpisana benzyna...
gawel - 2019-09-15, 21:42

aż sprawdziłem ja mam P LPG
mojo - 2019-09-15, 21:46

meter30 napisał/a:
W pozycji P3 dowodu rejestracyjnego wpisala litera P, co oznacza paliwo benzynę bezołowiową. W danych Cepik jako rodzaj paliwa wpisana benzyna...


Ja mam wpisane "P LPG" i Ty tak powinieneś mieć. Myślę to trzeba załatwiać z wydziałem komunikacji na początku bo oni dali d... i niech teraz wymyślą jak to wyprostować bo de facto jeździsz autem niedopuszczonym do ruchu.

mojo - 2019-09-15, 21:48

gawel napisał/a:
aż sprawdziłem ja mam P LPG


Robiłeś 1-szy przegląd?

gawel - 2019-09-15, 21:48

mojo napisał/a:
gawel napisał/a:
aż sprawdziłem ja mam P LPG


Robiłeś 1-szy przegląd?


jeszcze nie

mojo - 2019-09-15, 21:51

gawel napisał/a:
mojo napisał/a:
gawel napisał/a:
aż sprawdziłem ja mam P LPG


Robiłeś 1-szy przegląd?


jeszcze nie


To jak będziesz robił to zarządają tego zaświadczenia. Diler powinien Ci dać, może to tak wygląda jak u mnie że nie dosłali. Załatw to sobie przed przeglądem bo go nie zrobią nawet po znajomości bo pewne formalności muszą być :)

gawel - 2019-09-15, 21:52

mojo napisał/a:
gawel napisał/a:
mojo napisał/a:
gawel napisał/a:
aż sprawdziłem ja mam P LPG


Robiłeś 1-szy przegląd?


jeszcze nie


To jak będziesz robił to zarządają tego zaświadczenia. Diler powinien Ci dać, może to tak wygląda jak u mnie że nie dosłali. Załatw to sobie przed przeglądem bo go nie zrobią nawet po znajomości bo pewne formalności muszą być :)


ale chodzi o kwity od butli?

mojo - 2019-09-15, 21:57

gawel napisał/a:
mojo napisał/a:
gawel napisał/a:
mojo napisał/a:
gawel napisał/a:
aż sprawdziłem ja mam P LPG


Robiłeś 1-szy przegląd?


jeszcze nie


To jak będziesz robił to zarządają tego zaświadczenia. Diler powinien Ci dać, może to tak wygląda jak u mnie że nie dosłali. Załatw to sobie przed przeglądem bo go nie zrobią nawet po znajomości bo pewne formalności muszą być :)


ale chodzi o kwity od butli?


Tak, musi być zaświadczenie UDT na butlę, ważne chyba 10 lat z tego co pamiętam ale muszą numer wpisać i wówczas to trafi do CEPIK. Mnie wysłali mailem w pdf scan i diagnosta to wpisał ale ja ich znam więc mi pod górkę nie robili natomiast jakiś inny może żadać nawet oryginału więc załatw to sobie wcześniej bo ja przez to miałem auto 1 dzień bez przeglądu tylko ja mam na stację "przez płot" więc się wpadki nie obawiałem. Muszą te numery z UDT mieć.

michele - 2019-09-18, 09:49

Ja dostałem wszystkie papiery od razu gdy szedłem załatwić rejestrację. Kwitek u mnie wyglądał tak, jakby ściągnęli zawieszkę z butli (taki wydruk termotransferowy) z jakimiś tam numerami i miałem to spięte zszywaczem do informacji gwarancyjnej zbiornika. Dobrze, że chomikuję takie rzeczy, bo nie jeden by uznał, że to nie potrzebny papierek i by wyrzucił.

Dodatkowo w WK Pani mi powiedziała, że to muszę mieć jak będę jechał na przegląd. I faktycznie jak byłem na przeglądzie to od razu zanim cokolwiek zrobił, to chciał ode mnie ten kwitek. Poszedł do komputera wbił tam te numery, a potem dopiero zaczął auto badać. Kwitek na drugi rok nie potrzebny - bo ta sama stacja, ale u innej to bym musiał go mieć.

Więc może sprawdź, czy oprócz homologacji nie dostałeś jakiś papierków, które wprost nie mówią o tym, że to do gazu było.

Druga sprawa, jak masz w homologacji wpisane LPG to znaczy, że WK się pomylił, ale przy odbiorze masz obowiązek sprawdzania, czy dane zawarte w dokumentach są prawidłowe i podpisujesz to.

Tak więc jak już koledzy wyżej radzili. Sprawdź co jest w homologacji, jeśli wszystko OK, to idź do wydziału komunikacji z homologacją i wyjaśniaj to. Później dopiero możesz się martwić o przegląd, w najgorszym wypadku czeka Cię wymiana butli? i wtedy przegląd z nową butlą powinien być ok.

meter30 - 2019-09-25, 16:07

Jeśli kogoś interesuje rozwiązanie mojego problemu to ASO Tandem Kielce kazało w pierwszej kolejności zwrócić sié do poprzedniego właściciela, w drugiej do Renault Polska. Poprzedni wlasciciel- leasingodawca oczywiscie odniosl sie do tego w stylu 'goń sie pan, nie mamy pańskiego płaszcza I co nam pan zrobisz?' W Renault Polska za to pełna kulturka- oczywiście wydamy Panu te dokumenty. Legalizacja UDT butli bezpłatna, czas oczekiwania 8 tygodni, świadectwo homologacji pojazdu gdzie wpisana jest instalacja LPG kosztuje 400zl netto/ 492zl brutto I czas oczekiwania do 2 tygodni.
Krilan - 2019-10-06, 18:32

Objawy: nie przełączanie na gaz po przebiegu 72000km.
Aso stwierdziło brudną iglicę , wymienili ponoć na nowszy model w ramach gwarancji bo dostali z centrali przykaz ,że nie mają tego czyścić. Póki co działa.

enviv - 2019-10-30, 13:36

Krilan napisał/a:
Objawy: nie przełączanie na gaz po przebiegu 72000km.
Aso stwierdziło brudną iglicę , wymienili ponoć na nowszy model w ramach gwarancji bo dostali z centrali przykaz ,że nie mają tego czyścić. Póki co działa.


Też mi wymienili, podziałał rok i od tygodnia znowu to samo. Serwis umówiony na przyszły tydzień:/ Ciekawe co będzie jak nie będzie gwarancji:/

tommylee1 - 2019-10-30, 21:42

A ile przejechałeś km przez ten rok?
gawel - 2019-10-30, 21:59

Ja mam moją strzałę od 3 miesięcy i przejechałem 12 tys. km. I mam taki objaw przy przejściu z benzyny na gaz takie lekkie szarpnięcie. Fakt że ta zmiana jest bardzo szybka mam wrażenie że to przez ochłodzenie ciekawe co będzie w zimie choć mam garaż.
enviv - 2019-10-31, 08:33

ponad 12 tys km
zwadaa - 2019-10-31, 09:09

enviv napisał/a:
Krilan napisał/a:
Objawy: nie przełączanie na gaz po przebiegu 72000km.
Aso stwierdziło brudną iglicę , wymienili ponoć na nowszy model w ramach gwarancji bo dostali z centrali przykaz ,że nie mają tego czyścić. Póki co działa.


Też mi wymienili, podziałał rok i od tygodnia znowu to samo. Serwis umówiony na przyszły tydzień:/ Ciekawe co będzie jak nie będzie gwarancji:/


Iglice na inne zaczęli wymieniać w okolicach maja 2019.
Wcześniej czyścili/wymieniali ale na to samo.

enviv - 2019-10-31, 10:21

zwadaa napisał/a:
enviv napisał/a:
Krilan napisał/a:
Objawy: nie przełączanie na gaz po przebiegu 72000km.
Aso stwierdziło brudną iglicę , wymienili ponoć na nowszy model w ramach gwarancji bo dostali z centrali przykaz ,że nie mają tego czyścić. Póki co działa.


Też mi wymienili, podziałał rok i od tygodnia znowu to samo. Serwis umówiony na przyszły tydzień:/ Ciekawe co będzie jak nie będzie gwarancji:/


Iglice na inne zaczęli wymieniać w okolicach maja 2019.
Wcześniej czyścili/wymieniali ale na to samo.


mam nadzieję że też mi wymienią, raczej w Bydgoszczy jest jeden z bardziej lubianych serwisów Dacii

tommylee1 - 2019-10-31, 10:32

enviv napisał/a:
ponad 12 tys km


Zapytałem bo mam auto od czerwca tego roku i byłem z tym problemem przy 10 tyś. km.
w Zgierzu w Jaszpolu.
Kolega taksówkarz, który ma Lodgy od maja tego roku również był. Najpierw po około 8 tyś. a w tym tygodniu po kolejnych 2 tyś. I o dziwo okazało się, że za pierwszym razem było czyszczenie a za drugim już wymiana.
Wszystko zwalają na jakość gazu. Na pytanie kolegi, czemu BRC nie ma takich problemów padła odpowiedz: BRC ma patent :-) . Jest wesoło.
Zobaczymy ile teraz wytrzyma ta nowa.
Dopóki człowiek ma gwarancje i easy service można jeździć na wymiany, a przy okazji pośmiać się z opowieści serwisantów.

JS - 2019-10-31, 11:37
Temat postu: Elektrozawór
Witam. Mam przejechane 51.000 km i średnio co 10.000 odwiedzam nieco zdenerwowany najbliższe ASO, które już wie, że znam ich teksty o jakości gazu i chyba mają mnie dosyć (a Easy Service do 100.000 km, więc jeszcze się pomęczymy, bo nie popuszczę). Czyszczą (albo udają, że to robią, bo różnie bywa).
Po pierwszej reklamacji do centrali w Wawie wymienili mi elektrozawór (przy 30.000 k, ale to było w lutym, więc pewnie jeszcze ta stara wersja z gorszą iglicą), teraz złożyłem kolejną - i znowu na dniach mają mi wymienić na lepszy model.
Zobaczymy, co to da.

jodlasty - 2019-10-31, 14:52

gawel napisał/a:
Ja mam moją strzałę od 3 miesięcy i przejechałem 12 tys. km. I mam taki objaw przy przejściu z benzyny na gaz takie lekkie szarpnięcie. Fakt że ta zmiana jest bardzo szybka mam wrażenie że to przez ochłodzenie ciekawe co będzie w zimie choć mam garaż.


U mnie przełącza niezauważalnie. Zero szarpnięć.
Przejechałem dopiero 6 tys

zwadaa - 2019-11-02, 10:13

Mi w maju przy przebiegu 20tys wymieniali iglicę na inną - byłem jednym z pierwszych klientów obsłużonych wg. nowej procedury i nowych części.
Do dzisiaj, przebieg 33tys jest spokój. Może dwa razy przez ten czas instalacja złapała błąd i się nie przełączyła.

Ale, żeby nie było zbyt dobrze, żebym nie zapomniał jak serwis wygląda, to padła klima :roll:

gawel - 2019-11-03, 14:22

jodlasty napisał/a:
gawel napisał/a:
Ja mam moją strzałę od 3 miesięcy i przejechałem 12 tys. km. I mam taki objaw przy przejściu z benzyny na gaz takie lekkie szarpnięcie. Fakt że ta zmiana jest bardzo szybka mam wrażenie że to przez ochłodzenie ciekawe co będzie w zimie choć mam garaż.


U mnie przełącza niezauważalnie. Zero szarpnięć.
Przejechałem dopiero 6 tys


A jak tam zużycie? ja mam średnie 6,8/100

gawel - 2019-11-03, 14:23

zwadaa napisał/a:
Mi w maju przy przebiegu 20tys wymieniali iglicę na inną - byłem jednym z pierwszych klientów obsłużonych wg. nowej procedury i nowych części.
Do dzisiaj, przebieg 33tys jest spokój. Może dwa razy przez ten czas instalacja złapała błąd i się nie przełączyła.

Ale, żeby nie było zbyt dobrze, żebym nie zapomniał jak serwis wygląda, to padła klima :roll:

I to są powody dla których nie kupiłem Dustera

michauek22 - 2019-11-04, 15:57

gawel napisał/a:
zwadaa napisał/a:
Mi w maju przy przebiegu 20tys wymieniali iglicę na inną - byłem jednym z pierwszych klientów obsłużonych wg. nowej procedury i nowych części.
Do dzisiaj, przebieg 33tys jest spokój. Może dwa razy przez ten czas instalacja złapała błąd i się nie przełączyła.

Ale, żeby nie było zbyt dobrze, żebym nie zapomniał jak serwis wygląda, to padła klima :roll:

I to są powody dla których nie kupiłem Dustera

Myslisz ze w Sandero masz inna klime? :)

rafalm1978 - 2019-11-04, 18:22

Pod koniec maja mi również wymieniono iglicę na nową .
Jest zdecydowanie lepiej.
Pojawia się czasami nie przełączenie ,ale to już nie jest taki problem .
Wcześniej potrafiłem czyścić sobie sam nawet 2 razy w miesiącu.

gawel - 2019-11-04, 18:26

michauek22 napisał/a:
gawel napisał/a:
zwadaa napisał/a:
Mi w maju przy przebiegu 20tys wymieniali iglicę na inną - byłem jednym z pierwszych klientów obsłużonych wg. nowej procedury i nowych części.
Do dzisiaj, przebieg 33tys jest spokój. Może dwa razy przez ten czas instalacja złapała błąd i się nie przełączyła.

Ale, żeby nie było zbyt dobrze, żebym nie zapomniał jak serwis wygląda, to padła klima :roll:

I to są powody dla których nie kupiłem Dustera

Myslisz ze w Sandero masz inna klime? :)


Chodziło mi o silnik wraz z LPG co do klimy to działa ok

jodlasty - 2019-11-05, 15:56

gawel napisał/a:
jodlasty napisał/a:
gawel napisał/a:
Ja mam moją strzałę od 3 miesięcy i przejechałem 12 tys. km. I mam taki objaw przy przejściu z benzyny na gaz takie lekkie szarpnięcie. Fakt że ta zmiana jest bardzo szybka mam wrażenie że to przez ochłodzenie ciekawe co będzie w zimie choć mam garaż.


U mnie przełącza niezauważalnie. Zero szarpnięć.
Przejechałem dopiero 6 tys


A jak tam zużycie? ja mam średnie 6,8/100


W trasie do 120km/h 7,3L, teraz w mieście przy obecnych temperaturach 10L.

maciluk - 2019-11-12, 02:37

Witam. Widzę że nie przełączanie się instalacji na gaz to norma. Mam auto od 24 kwietnia 2019 i kiedyś jak się przelaczalo auto na gaz to nie wiedziałem kiedy A teraz od jakiegoś czasu są szarpniecia. No i od wczoraj nie przełącza się na gaz tylko sobie piszczy i kontrolka od gazu mruga . Muszę wyłączyć auto ale też zamknąć normalnie centralnym i znowu odpalić i wtedy się przełącza. Ciekawe co się stało. Przebieg 12 tyś. A byłem taki zadowolony z auta.
tAboon - 2019-11-12, 07:16

maciluk napisał/a:
No i od wczoraj nie przełącza się na gaz tylko sobie piszczy i kontrolka od gazu mruga . Muszę wyłączyć auto ale też zamknąć normalnie centralnym i znowu odpalić i wtedy się przełącza. Ciekawe co się stało. Przebieg 12 tyś. A byłem taki zadowolony z auta.
Rozwiązanie jest na forum. Wystarczy poszukać. http://www.daciaklub.pl/forum/search.php

Elektrozawór do wymiany, jedź do ASO.

sgrodnicki - 2019-11-12, 21:03

Rozwiązanie? Nie oszukujemy się, jest tylko jedno. Wywalić te oryginalne cholerstwo od Landi i założyć coś polskiego co z łatwością z serwisujemy a i jednocześnie części będą tanie i dostępne. Sam posiadam Lodgy która miała fabryczny gaz(Tragedia na kółkach). Przy przebiegu 150 tys km nie dało się już na gazie jeździć. Tylko szarpanie, gaśnięcie silnika na wolnych i w ogóle jak się przełączył na gaz to było święto. Ja umówiłem się z serwisem rekomendowanym Stag i w jeden dzień i 1500 zł wymieniony został cały przód na nowy. Mam w końcu instalację LPG, która jest dogrzana, wolne obroty stabilne i mocy nie brakuje.

Pozdrawiam
Sławek

maciluk - 2019-11-13, 01:20

sgrodnicki napisał/a:
Rozwiązanie? Nie oszukujemy się, jest tylko jedno. Wywalić te oryginalne cholerstwo od Landi i założyć coś polskiego co z łatwością z serwisujemy a i jednocześnie części będą tanie i dostępne. Sam posiadam Lodgy która miała fabryczny gaz(Tragedia na kółkach). Przy przebiegu 150 tys km nie dało się już na gazie jeździć. Tylko szarpanie, gaśnięcie silnika na wolnych i w ogóle jak się przełączył na gaz to było święto. Ja umówiłem się z serwisem rekomendowanym Stag i w jeden dzień i 1500 zł wymieniony został cały przód na nowy. Mam w końcu instalację LPG, która jest dogrzana, wolne obroty stabilne i mocy nie brakuje.

Pozdrawiam
Sławek


Wszystko fajnie tylko jak jest gwarancja to założyć obcego gazu nie można tylko jak już to w serwisie. A tak na marginesie jak gasze auto to przed wyłączeniem przełącza na benzynę i dopiero gasze. I dzisiaj bez problemów się przelaczalo na gaz :) Zobaczymy jak długo to będzie działało. Dam znać jak co.

48piotr - 2019-11-14, 10:39

maciluk napisał/a:

Wszystko fajnie tylko jak jest gwarancja to założyć obcego gazu nie można

Mnie nikt nie bronił,więc założyłem.Prawie 10 lat 100.000 km. i zero problemów.

enviv - 2019-11-14, 13:19

u mnie skutkuje zadzwonienie do serwisu. Duster od razu po umówieniu terminu sam się naprawia, już dwa razy mi taki numer odwalił, więc zaczynam nawet w to lekko wierzyć:D
Oczywiście chodzi mi o to przełączanie na gaz.

gawel - 2019-11-14, 13:55

Tak czytam i jasno wynika że silnik 1,6 sce nissana +LPG LR fabryczne to po prostu padaka, strasznie współodczuję posiadaczom. Jak widzę to w starych silnikach Reno 1,6 LPG smiagał i ja miałem taki silnik we Fluence na gazie przejechał 160 tys km w 4 lata bez jakiegokolwiek zacięcia.

Pomimo to do dzisiaj Duster II bardzo mi się podoba.

Ciekaw jestem jak sprawuje się LPG w TCE 0,9 bo u nie odpukać na razie super.

JS - 2019-11-14, 14:20

Jaka instalacja LPG jest w 0.9 Tce? Też Landi?
gawel - 2019-11-14, 14:21

JS napisał/a:
Jaka instalacja LPG jest w 0.9 Tce? Też Landi?


Własnie Tak ale nikt się nie skarzy :roll:

enviv - 2019-11-14, 14:47

gawel napisał/a:
Tak czytam i jasno wynika że silnik 1,6 sce nissana +LPG LR fabryczne to po prostu padaka, strasznie współodczuję posiadaczom. Jak widzę to w starych silnikach Reno 1,6 LPG smiagał i ja miałem taki silnik we Fluence na gazie przejechał 160 tys km w 4 lata bez jakiegokolwiek zacięcia.

Pomimo to do dzisiaj Duster II bardzo mi się podoba.

Ciekaw jestem jak sprawuje się LPG w TCE 0,9 bo u nie odpukać na razie super.


Tylko ten silnik jest bardzo dobry i gdyby nie ta iglica to nie można by było złego słowa powiedzieć.

gawel - 2019-11-14, 14:49

enviv napisał/a:
gawel napisał/a:
Tak czytam i jasno wynika że silnik 1,6 sce nissana +LPG LR fabryczne to po prostu padaka, strasznie współodczuję posiadaczom. Jak widzę to w starych silnikach Reno 1,6 LPG smiagał i ja miałem taki silnik we Fluence na gazie przejechał 160 tys km w 4 lata bez jakiegokolwiek zacięcia.

Pomimo to do dzisiaj Duster II bardzo mi się podoba.

Ciekaw jestem jak sprawuje się LPG w TCE 0,9 bo u nie odpukać na razie super.


Tylko ten silnik jest bardzo dobry i gdyby nie ta iglica to nie można by było złego słowa powiedzieć.


Może i dobry ale tyle co jest wpisów dotycz tego silnika to o czymś świadczy i dodatkowo stare renówki z silnikiem renówki sa w cenie z silnikiem nissana po 2015 roku już nie. Obniżanie norm co2 doprowadziło do awaryjności tego silnika.

JS - 2019-11-14, 14:55

O awaryjności tego silnika 1.6 Sce Nissana nie pisze się zbyt dużo, a jeśli tak, to raczej pozytywnie. Problemy powoduje tylko ta instalacja Landi, bo ma wadliwy elektrozawór i w ogóle klekocze jak diesel (a dieselek pracuje pięknie!).
kacper86866 - 2019-11-14, 22:20

Co do klekotania to potwierdzam- nie da się tego słuchać. Kiedy podjeżdżam na tankowanie gazu- przestaje to być problemem jak płace 1,80zl/l. I cieszę się z takiej jazdy. Aktualnie na rynku nowych aut ciężko dostać coś z gazem lub do zamontowania gazu. Jeszcze kilka lat i wszyscy będziemy jeździć elektrykami.
tommylee1 - 2019-11-15, 00:20

Nie ma nigdzie na żadnym z forum negatywnego wpisu użytkownika Dustera z 1.6 sce.

Jedynie kolega gawel co jakiś czas pisze o padace i współczuciu.
Przepraszam, ale mam wrażenie, że te bezpodstawne oceny są wynikiem jakiegoś kompleksu albo obsesji.

Mam na liczniku 15k, auto od czerwca. Jedna wizyta na wymianie/czyszczeniu iglicy po 9k.
Do dziś jak na razie spokój. Ale jakby co, to jeszcze 2,5 roku plus easy service jestem miłe widzianym klientem w serwisie. Po co się zamartwiać.
A na koniec, taka kontuzja. Obserwuje rynek wtórny Dustera 2.
Stan na dziś z OLX: 18 benzyniaków, 8 diesli i pojawił się jeden LPG.
I oby tak dalej.
Wiec na tę chwilę nazywanie 1.6 sce LPG padaką jest bezpodstawne.

gawel - 2019-11-15, 06:49

Nie no jasne 72 strony wątku to same pochwały ? Cz ilość wpisów negatywnych na niniejszym wątku dotyczących silnika 1,6 sce+LPG to nie dowód? :shock:
No najwyraźniej to awarie Daci II i wizyty w serwisie związane z LPG nie sa miarą awaryjności instalacji LPG. To nie chodzi o skargi właścicieli i emocje tylko o fakty.

Ja to może zbyt dosadnie skonkludowałem i @tommylee1 poczuł się urażony. Szkoda tylko że nie doczytał, że mnie się DDII, pomimo to bardzo podoba i niestety pozostaje w sferze marzeń niespełnionych i to z uzasadnionych, wspomnianych powodów.

dorpa - 2019-11-15, 08:08

tommylee1
Niestety ale nie zgodzę się z Tobą. Mam Lodgy z tym silnikiem z połowy 2017.
Pierwszy problem z brakiem przełączania gazu miałem 1,5 msc po kupieniu.
W tym miesiącu po raz kolejny nie przełącza. W poniedziałek wracam do serwisu.

Aktualnie przejechałem 50000 km na gazie, w serwisie w poniedziałek będę 5 raz z tą samą usterką...
Zazwyczaj czyszczą elektrozawór (~2h w serwisie). Przy 2 przeglądzie wymienili cały elektrozawór na nowy. Na długo nie pomogło - po niecałych 3 msc zabawa powróciła.

Ewidentnie jest to problem instalacji Landi Renzo i zgadzam się, klekocze jak diesel, gdy byłem w warsztacie wymieniać żarówki koleś myślał, że to diesel :-)

tAboon - 2019-11-15, 08:50

gawel napisał/a:
Nie no jasne 72 strony wątku to same pochwały
Watek od 2013 roku, gdzie nie było jeszcze SCe...

Poza falowaniem obrotów w 1.6 SCe to z innymi problemami się nie spotkałem ani na forum ani na FB.

kacper86866 - 2019-11-15, 21:11

Panowie główne usterki o jakich mowa o silniku Sce to tak jak piszecie: falowanie obrotów (również pojawiało się w K4M), elektrozawór- przełączanie na gaz. To tak wiele? Poczytajcie proszę o innych autach 90000tys km i silniki do wymiany np. Fsi czy Tsi. Sce jeżdżą na taxi z przebiegiami 200000-300000tys km i dają radę. Czy ktoś tu pisał na forum, że silnik się rozleciał? Ja nie doczytałem. Z gazem problem polega na tym, że ASO nie jest przygotowane do serwisowania LPG. Miałem 4 auta w gazie bez jakichkolwiek problemów. Kupując Dustera w LPG liczyłem się z takimi problemami. Większość kupujących zna temat a i tak kupuje Sce, dlaczego bo tak jak pisałem wyżej to nie są poważne usterki. Auto ma bezpiecznie, tanio jeździć i tak jest.
babol - 2019-11-15, 22:15

Jeżeli ktoś ma problem z LPG Landi w Dacii to polecam warsztat z Szamotuł zajmujący się tylko LPG. Wystarczy poczytać opinie w różnych miejscach w internecie. Serwisowałem tam samochód i żadne ASO ani inni mechanicy nie ogarną wam instalacji tak jak panowie stamtąd.
JS - 2019-11-15, 22:33

Tylko czy panowie z Szamotuł mają dostęp do blokowanego przez ASO systemu LPG w Dusterach?
tomek73 - 2019-11-16, 10:54

kacper86866 napisał/a:
90000tys km i silniki do wymiany

Po 90 mln km to każdy silnik bedzie do wymiany.
kacper86866 napisał/a:
Sce jeżdżą na taxi z przebiegiami 200000-300000tys km i dają radę

Chyba trochę przesadziłeś z tym przebiegiem. 200-300 mln ? ;-)

kacper86866 - 2019-11-16, 17:13

Oczywiście chodziło o 200-300 tys km :)
babol - 2019-11-16, 18:46

JS napisał/a:
Tylko czy panowie z Szamotuł mają dostęp do blokowanego przez ASO systemu LPG w Dusterach?


Warto przedzwonić i zapytać. Do mojego systemu LPG fabrycznego - wszyscy gazownicy rozkładali ręce bo zablokowany sterownik, jeden warsztat podołał i teraz mogę serwisować tą instalację gdzie chcę bo uwolnili co trzeba, bez wymiany części.

gawel - 2019-11-16, 18:51

Zastanawiam się tylko po co krecić instalacja i to dedykowaną do modelu montowana w fabryce . Moim zdaniem ejst to zbyteczne . Miałem instalację w renówce i debile podłączali komputer popatrzyli i nic nie robili, po 40 tys km zmieniłem warsztat i wymieniałem filtry co ok 20 tys km i dijechałem na gazie do 160 nic sie nie działo absolutnie i jie było koneicznosci krecenia i regulacji bo to sciema
babol - 2019-11-16, 20:53

gawel napisał/a:
Zastanawiam się tylko po co krecić instalacja i to dedykowaną do modelu montowana w fabryce . Moim zdaniem ejst to zbyteczne . Miałem instalację w renówce i debile podłączali komputer popatrzyli i nic nie robili, po 40 tys km zmieniłem warsztat i wymieniałem filtry co ok 20 tys km i dijechałem na gazie do 160 nic sie nie działo absolutnie i jie było koneicznosci krecenia i regulacji bo to sciema


No jak tam uważasz u mnie:
1) Było mocne szarpnięcie i spadek mocy podczas przełączania na gaz.
2) Na gaz przełączał się natychmiast po osiągnięciu 2000 obrotów - niezależenie od temperatury. Mogłem odpalić auto zimą, podkręcić obroty do 2000 i cyk gaz wskakiwał - mimo że silnik nie osiągnął jeszcze odp. temperatury.
3) Wyciekał w różnych miejscach płyn chłodniczy na łączach i wężach.

W tej chwili:
1) Nawet nie wiem kiedy przełącza się na gaz. Nic nie czuć, żadnego szarpnięcia. Jedynie jak radio jest wyłączone słychać jak otwiera się zawór z tyłu auta.
2) Zależenie od temperatury na zewnątrz, na gaz przełącza się kiedy trzeba. Latem dosyć szybko, teraz jak jest chłodniej trochę później.
3) W końcu nie ucieka mi płyn chłodniczy.

Najważniejsze - każdy kto obsługuje Landi w razie W podepnie się pod sterownik i bez problemu odczyta dane i jeżeli uzna za stosowne wyreguluje co trzeba. Zdecydowanie w przypadku tych ludzi o których warsztacie wspominam powstrzymywałbym się od określenia " debile podłączali komputer popatrzyli i nic nie robili". Zanim do nich trafiłem dokładnie na takich fachowców trafiałem. Rozkładali ręce, albo kasowali kasę a instalacja nadal nie działała. Niektórzy kazali ją wymontować i wstawić coś innego, sterownik nowy chcieli wstawiać itp...

gawel - 2019-11-16, 20:56

babol, miąłeś LPG fabryczny w silniku 1,2? Bo od osób które gazowały ten motor słyszałem pochlebne opinie że jest to bardzo trwałe
babol - 2019-11-16, 20:59

Tak, fabryczny(przecież piszę że uwolnili, odblokowali zablokowany przez fabrykę sterownik) - niestety ASO miało wyj!@# albo brak odpowiedniej wiedzy. Więc było jak było...
gawel - 2019-11-16, 21:01

babol napisał/a:
Tak, fabryczny - niestety ASO miało wyj!@# albo brak odpowiedniej wiedzy. Więc było jak było...


No ja mam też dylemat czy jechać do ASO czy do LR w Warszawie? Zobaczę gdzie taniej

JS - 2019-11-16, 23:06

Panowie, dzięki za info. Szamotuły nie za górami, a na razie z LR walczy ASO. Potem zobaczymy.
maciluk - 2019-11-17, 08:17

Nie wiem czy to tylko u mnie działa ale na tą chwilę tak. Chodzi o nie przelaczanie sie na gaz. Na automacie Nie chce się przelaczac i tyle. Ja robię tak przed odpalenie wyłączam gaz. Odpalam auto i jadę. Włączam gaz jak silnik osiągnie temperaturę tak między 0 a 90 i gaz się włącza bez problemów 8-)
kacper86866 - 2019-11-17, 09:23

maciluk napisał/a:
Nie wiem czy to tylko u mnie działa ale na tą chwilę tak. Chodzi o nie przelaczanie sie na gaz. Na automacie Nie chce się przelaczac i tyle. Ja robię tak przed odpalenie wyłączam gaz. Odpalam auto i jadę. Włączam gaz jak silnik osiągnie temperaturę tak między 0 a 90 i gaz się włącza bez problemów 8-)


Proponuję jechać do ASO na wymianę elektrozaworu. Na jakiś czas pomoże.

tommylee1 - 2019-11-17, 11:26

Pytanie do użytkowników Dustera 2 1.6 LPG.

Czy myślał Ktoś z Was o wymianie filtrów fazy ciekłej i fazy lotnej na własną rękę?
Może Ktoś już to zrobił?

JS - 2019-11-17, 14:36

Wymiany serwisowe LPG są zaplanowane w DD I (do 2017 r.) co 40.000 km, czyli skandalicznie rzadko i duracko, tzn. po 40.000 wymienia się jeden filtr, a po 80.000 ten drugi.
Kto trochę jeździł na LPG, ten wie, że to zbrodnia dla każdej instalacji, a tym bardziej tak badziewnej jak LR.
Przy wymianie przez ASO tego filtra przy 40.000 w ramach przeglądu (mam Easy Service), dokupiłem za swoje ten drugi i w gratisie mi wymienili. Podobnie zrobię przy 80.000 km (jeśli jeszcze będę ją miał): ASO w ramach przeglądu wymieni jeden, a ja dokupię drugi.

Niebawem mam przegląd na 60.000 km (przy tym LPG nie tykają, tylko olej, filtry i świece), więc kupuję oba filtry i płacę za wymianę w ASO. Dodatkowo w ramach gwarancji wymieniają mi po raz chyba drugi elektrozawór (niby ten po korekcie trzpienia), bo złożyłem kolejną reklamację do centrali Renault.

Mamert - 2019-11-17, 19:01

Ja zleciłem wymianę obu filtrów podczas pierwsego przeglądu po roku (miałem 15.000 km). 16 lat jeżdżę na LPG i każdy gaziarz wymienia filtry po przebiegach 10-20 tyś km, przy czym przy przebiegu ok 20 tyś zaczynają się problemy.
W przyszłym roku pojadę do LR na wymianę, jest znacznie taniej.

enviv - 2019-11-18, 08:34

A gdzie jeździsz do serwisu?


JS napisał/a:
Wymiany serwisowe LPG są zaplanowane w DD I (do 2017 r.) co 40.000 km, czyli skandalicznie rzadko i duracko, tzn. po 40.000 wymienia się jeden filtr, a po 80.000 ten drugi.
Kto trochę jeździł na LPG, ten wie, że to zbrodnia dla każdej instalacji, a tym bardziej tak badziewnej jak LR.
Przy wymianie przez ASO tego filtra przy 40.000 w ramach przeglądu (mam Easy Service), dokupiłem za swoje ten drugi i w gratisie mi wymienili. Podobnie zrobię przy 80.000 km (jeśli jeszcze będę ją miał): ASO w ramach przeglądu wymieni jeden, a ja dokupię drugi.

Niebawem mam przegląd na 60.000 km (przy tym LPG nie tykają, tylko olej, filtry i świece), więc kupuję oba filtry i płacę za wymianę w ASO. Dodatkowo w ramach gwarancji wymieniają mi po raz chyba drugi elektrozawór (niby ten po korekcie trzpienia), bo złożyłem kolejną reklamację do centrali Renault.

JS - 2019-11-18, 10:32

Najbliżej mam do Pasikowskiego we Włocławku, więc mają mnie na głowie i chyba już rozpoznają. Dodam jednak, że bardzo cennych wskazówek dotyczących LPG udzielił mi rok temu pracownik ASO z Renault Bydgoszcz.
Rycha - 2019-12-26, 15:03

Mamert napisał/a:
Ja zleciłem wymianę obu filtrów podczas pierwsego przeglądu po roku (miałem 15.000 km). 16 lat jeżdżę na LPG i każdy gaziarz wymienia filtry po przebiegach 10-20 tyś km, przy czym przy przebiegu ok 20 tyś zaczynają się problemy.
W przyszłym roku pojadę do LR na wymianę, jest znacznie taniej.


😅 Śmiech przez łzy..!!! Tyle lat z gazem i nigdy nie miałem problemów.
Przyznam że filtry wymieniłem jak auto słabo szło, żadnych problemów z jakimś przełączaniem i elektrozaworami.
Tymczasem nowe auto z nową instalacją po 9000km coś pika i nie chce przełączyć na gaz!!!
O dziwo dzieję się to nie na zimno, tylko po 2-4g. od zgaszenia rozgrzane o silnika.
Rano bez problemów, podjadę do sklepu na 30min. też nie ma problemów. Postoi dłużej i problem.... gaszę silnik, kluczyk (reset systemu) i przełącza 🤪
I tak myślę co wspólnego ma z tym elektrozawor?
Zrobiłem test z rana na zimnym silniku, o ile w lecie auto przełącza lo na gaz przy tem. silnika 25C.
Teraz przełącza przy ok 50C, rozumiem że na parowniku zamontowany jest czujnik temperatury.
Ale nie rozumiem cykania wtryskiwaczy przy temp. silnika od 40 do 45C
(dodam że auto pracuje na benzynie i jeszcze nie przełączylo się na gaz) Widocznie wtryskiwaczeskiwacze dostają impuls od sterownika do podjęcia pracy..... tyle że elektrozawor nie dostał impulsu do przełączania się na gaz. Przy 50C a ok 25 na parowniku elektrozawor przełącza i jest ok. Wygląda na to że wtryski chodzą na sucho przez jakąś minute.
I uważam że problemem nie jest elektrozawor tylko wtryskiwacze które są....... szajsowate.
Dołożyć do tego trzeba fakt zbyt niskiej temp. przełączania i ponad metrowe węża zasilającego!!
Wtryski zgłaszają błąd i elektrozawor się nie załącza, jest to logiczne.

gawel - 2019-12-26, 15:27

Rycha napisał/a:
Mamert napisał/a:
Ja zleciłem wymianę obu filtrów podczas pierwsego przeglądu po roku (miałem 15.000 km). 16 lat jeżdżę na LPG i każdy gaziarz wymienia filtry po przebiegach 10-20 tyś km, przy czym przy przebiegu ok 20 tyś zaczynają się problemy.
W przyszłym roku pojadę do LR na wymianę, jest znacznie taniej.


😅 Śmiech przez łzy..!!! Tyle lat z gazem i nigdy nie miałem problemów.
Przyznam że filtry wymieniłem jak auto słabo szło, żadnych problemów z jakimś przełączaniem i elektrozaworami.
Tymczasem nowe auto z nową instalacją po 9000km coś pika i nie chce przełączyć na gaz!!!
O dziwo dzieję się to nie na zimno, tylko po 2-4g. od zgaszenia rozgrzane o silnika.
Rano bez problemów, podjadę do sklepu na 30min. też nie ma problemów. Postoi dłużej i problem.... gaszę silnik, kluczyk (reset systemu) i przełącza 🤪
I tak myślę co wspólnego ma z tym elektrozawor?
Zrobiłem test z rana na zimnym silniku, o ile w lecie auto przełącza lo na gaz przy tem. silnika 25C.
Teraz przełącza przy ok 50C, rozumiem że na parowniku zamontowany jest czujnik temperatury.
Ale nie rozumiem cykania wtryskiwaczy przy temp. silnika od 40 do 45C
(dodam że auto pracuje na benzynie i jeszcze nie przełączylo się na gaz) Widocznie wtryskiwaczeskiwacze dostają impuls od sterownika do podjęcia pracy..... tyle że elektrozawor nie dostał impulsu do przełączania się na gaz. Przy 50C a ok 25 na parowniku elektrozawor przełącza i jest ok. Wygląda na to że wtryski chodzą na sucho przez jakąś minute.
I uważam że problemem nie jest elektrozawor tylko wtryskiwacze które są....... szajsowate.
Dołożyć do tego trzeba fakt zbyt niskiej temp. przełączania i ponad metrowe węża zasilającego!!
Wtryski zgłaszają błąd i elektrozawor się nie załącza, jest to logiczne.


Bardzo Ci współczuję, ja w porę zrezygnowałem z silnika 1,6 nisnan lpg bo to padaka , mam skale porównanwcza bo przez 4 lata zrobiłem 160 tys km silnikiem 1,6 lpg renówki i to jest niebo a ziemia nic się nie nigdy działo.

Rycha - 2019-12-26, 22:05

gawel napisał/a:
Rycha napisał/a:
Mamert napisał/a:
Ja zleciłem wymianę obu filtrów podczas pierwsego przeglądu po roku (miałem 15.000 km). 16 lat jeżdżę na LPG i każdy gaziarz wymienia filtry po przebiegach 10-20 tyś km, przy czym przy przebiegu ok 20 tyś zaczynają się problemy.
W przyszłym roku pojadę do LR na wymianę, jest znacznie taniej.


😅 Śmiech przez łzy..!!! Tyle lat z gazem i nigdy nie miałem problemów.
Przyznam że filtry wymieniłem jak auto słabo szło, żadnych problemów z jakimś przełączaniem i elektrozaworami.
Tymczasem nowe auto z nową instalacją po 9000km coś pika i nie chce przełączyć na gaz!!!
O dziwo dzieję się to nie na zimno, tylko po 2-4g. od zgaszenia rozgrzane o silnika.
Rano bez problemów, podjadę do sklepu na 30min. też nie ma problemów. Postoi dłużej i problem.... gaszę silnik, kluczyk (reset systemu) i przełącza 🤪
I tak myślę co wspólnego ma z tym elektrozawor?
Zrobiłem test z rana na zimnym silniku, o ile w lecie auto przełącza lo na gaz przy tem. silnika 25C.
Teraz przełącza przy ok 50C, rozumiem że na parowniku zamontowany jest czujnik temperatury.
Ale nie rozumiem cykania wtryskiwaczy przy temp. silnika od 40 do 45C
(dodam że auto pracuje na benzynie i jeszcze nie przełączylo się na gaz) Widocznie wtryskiwaczeskiwacze dostają impuls od sterownika do podjęcia pracy..... tyle że elektrozawor nie dostał impulsu do przełączania się na gaz. Przy 50C a ok 25 na parowniku elektrozawor przełącza i jest ok. Wygląda na to że wtryski chodzą na sucho przez jakąś minute.
I uważam że problemem nie jest elektrozawor tylko wtryskiwacze które są....... szajsowate.
Dołożyć do tego trzeba fakt zbyt niskiej temp. przełączania i ponad metrowe węża zasilającego!!
Wtryski zgłaszają błąd i elektrozawor się nie załącza, jest to logiczne.


Bardzo Ci współczuję, ja w porę zrezygnowałem z silnika 1,6 nisnan lpg bo to padaka , mam skale porównanwcza bo przez 4 lata zrobiłem 160 tys km silnikiem 1,6 lpg renówki i to jest niebo a ziemia nic się nie nigdy działo.

Tyle że silnik nie ma tu nic do rzeczy. Problemem jest instalacja, jej montaż i regulacja....i marna jakość.
Pewnie lepiej było kupić bez gazu i założyć sobie samemu. Tylko po cholere mi nowe auto bez gwarancji?

gawel - 2019-12-26, 22:12

Rycha napisał/a:
gawel napisał/a:
Rycha napisał/a:
Mamert napisał/a:
Ja zleciłem wymianę obu filtrów podczas pierwsego przeglądu po roku (miałem 15.000 km). 16 lat jeżdżę na LPG i każdy gaziarz wymienia filtry po przebiegach 10-20 tyś km, przy czym przy przebiegu ok 20 tyś zaczynają się problemy.
W przyszłym roku pojadę do LR na wymianę, jest znacznie taniej.


😅 Śmiech przez łzy..!!! Tyle lat z gazem i nigdy nie miałem problemów.
Przyznam że filtry wymieniłem jak auto słabo szło, żadnych problemów z jakimś przełączaniem i elektrozaworami.
Tymczasem nowe auto z nową instalacją po 9000km coś pika i nie chce przełączyć na gaz!!!
O dziwo dzieję się to nie na zimno, tylko po 2-4g. od zgaszenia rozgrzane o silnika.
Rano bez problemów, podjadę do sklepu na 30min. też nie ma problemów. Postoi dłużej i problem.... gaszę silnik, kluczyk (reset systemu) i przełącza 🤪
I tak myślę co wspólnego ma z tym elektrozawor?
Zrobiłem test z rana na zimnym silniku, o ile w lecie auto przełącza lo na gaz przy tem. silnika 25C.
Teraz przełącza przy ok 50C, rozumiem że na parowniku zamontowany jest czujnik temperatury.
Ale nie rozumiem cykania wtryskiwaczy przy temp. silnika od 40 do 45C
(dodam że auto pracuje na benzynie i jeszcze nie przełączylo się na gaz) Widocznie wtryskiwaczeskiwacze dostają impuls od sterownika do podjęcia pracy..... tyle że elektrozawor nie dostał impulsu do przełączania się na gaz. Przy 50C a ok 25 na parowniku elektrozawor przełącza i jest ok. Wygląda na to że wtryski chodzą na sucho przez jakąś minute.
I uważam że problemem nie jest elektrozawor tylko wtryskiwacze które są....... szajsowate.
Dołożyć do tego trzeba fakt zbyt niskiej temp. przełączania i ponad metrowe węża zasilającego!!
Wtryski zgłaszają błąd i elektrozawor się nie załącza, jest to logiczne.


Bardzo Ci współczuję, ja w porę zrezygnowałem z silnika 1,6 nisnan lpg bo to padaka , mam skale porównanwcza bo przez 4 lata zrobiłem 160 tys km silnikiem 1,6 lpg renówki i to jest niebo a ziemia nic się nie nigdy działo.

Tyle że silnik nie ma tu nic do rzeczy. Problemem jest instalacja, jej montaż i regulacja....i marna jakość.
Pewnie lepiej było kupić bez gazu i założyć sobie samemu. Tylko po cholere mi nowe auto bez gwarancji?


No nie wiem czy to tylko wina samej instalacji LPG ale faktem jest ze silnik nissana po eko modyfikacjach zaczął sprawiać problemy i jest mułowaty czego nie można powiedzieć o starym silniku reno 1,6.

Czego spodziewasz sie po gwarancji producenta ? I czy korzystałeś kiedyś z takich napraw bo ja tak i mam złe doświadczenia a ASO zachowuje się jak obrażona kurwa przy realizacji napraw gwarncyjnych

Radykal - 2019-12-29, 12:43
Temat postu: fabryczny LPG
Jak ktoś jest zainteresowany to mam do oddania:

Komputer gazowy, wiązki, 4 wtryski gazowe (uszkodzone - 2 lały, pozostałe 2 pracowały na korektach) z Dacii Sandero I silnik 1.4, zrobiłem SWAP komputera, najlepiej odbiór osobisty

Info w dziale sprzedam

Robert_X - 2019-12-30, 10:47

Mam Lodgy 2018r oczywiście fabryczny LPG nalatane 44kkm i 3 awarie instalacji , oczywiście winny "brudny gaz" w naszym kraju , dwa razy wymiana iglicy i raz wymiana cewki elektrozaworu .
Strach pomyśleć co będzie po gwarancji ....

tAboon - 2019-12-30, 11:00

Robert_X napisał/a:
Strach pomyśleć co będzie po gwarancji ....
za 50-150 zł zmiana konstrukcyjna w instalacji LPG i będzie po problemie -albo odwrócić zawór o 180 stopni lub wymienić zawór i zamontować obrócony o 180 stopni. I po problemie.
Robert_X - 2019-12-30, 11:28

tAboon napisał/a:
Robert_X napisał/a:
Strach pomyśleć co będzie po gwarancji ....
za 50-150 zł zmiana konstrukcyjna w instalacji LPG i będzie po problemie -albo odwrócić zawór o 180 stopni lub wymienić zawór i zamontować obrócony o 180 stopni. I po problemie.

To czemu tego w ASO nie robią ?

tAboon - 2019-12-30, 12:23

Robert_X napisał/a:
tAboon napisał/a:
Robert_X napisał/a:
Strach pomyśleć co będzie po gwarancji ....
za 50-150 zł zmiana konstrukcyjna w instalacji LPG i będzie po problemie -albo odwrócić zawór o 180 stopni lub wymienić zawór i zamontować obrócony o 180 stopni. I po problemie.

To czemu tego w ASO nie robią ?
Bo nie przewiduje tego procedura naprawcza przewidziana przez producenta pojazdu.
Robert_X - 2019-12-30, 13:34

tAboon napisał/a:
Robert_X napisał/a:
tAboon napisał/a:
Robert_X napisał/a:
Strach pomyśleć co będzie po gwarancji ....
za 50-150 zł zmiana konstrukcyjna w instalacji LPG i będzie po problemie -albo odwrócić zawór o 180 stopni lub wymienić zawór i zamontować obrócony o 180 stopni. I po problemie.

To czemu tego w ASO nie robią ?
Bo nie przewiduje tego procedura naprawcza przewidziana przez producenta pojazdu.


Ok czy modyfikacje o których piszesz wyżej ogarnie jakis sensowny gazownik czy trzeba szukać innych magików no i kwestia gwarancji bo podejrzewam ze po tym gwarancjo bye,bye

Fruxo - 2019-12-30, 13:35

i dużo racji jest w brudnym gazie od lat 90 nikt prawnie tego nie unormował jak np z benzyną.
Robert_X - 2019-12-30, 13:42

No nie wiem , mam jeszcze dwa samochody z lpg w tym terenowkę która jest mega czuła na jakiekolwiek fochy z lpg i tankuje tylko na dwóch stacjach ( Orlen i Lotos ) z nimi kompletnie nic się nie dzieje.
Fruxo - 2019-12-30, 14:06

to są obiegowe mity ,silnik sobie zawsze poradzi tylko się rozwali na końcu , kontrolujesz korekty ?
Zdejmij reduktor zobacz ile syfu jest w środku we wtryskach będzie nie lepiej.
Zamysł fabrycznej instalacji jest słuszny ale przegrywa z polskim syfem.
Do tego te wymiany filtrów to żart one 10 tyś nie dają rady a ile oni tam teraz dają 40-50 :mrgreen:

Robert_X - 2019-12-30, 15:05

Czyli że fabryczna instalacja LPG jest OK jak jej nie używam , a jak używam to muszę sobie sam serwisować częściej niż producent zaleca ?. Ostatnia awaria nastąpiła 4kkm po wymianie filtrów ......
Jeszcze nigdy nie miałem takich "jajek" z LPG w samochodzie ......było wybrać diesla przynajmniej do śmierci wtrysków/turbo bym sobie bez większego problemu pojeździł bo koszty LPG+ PB wychodzą prawie na jedno ....

tAboon - 2019-12-30, 15:13

Robert_X napisał/a:
tAboon napisał/a:
Robert_X napisał/a:
tAboon napisał/a:
Robert_X napisał/a:
Strach pomyśleć co będzie po gwarancji ....
za 50-150 zł zmiana konstrukcyjna w instalacji LPG i będzie po problemie -albo odwrócić zawór o 180 stopni lub wymienić zawór i zamontować obrócony o 180 stopni. I po problemie.

To czemu tego w ASO nie robią ?
Bo nie przewiduje tego procedura naprawcza przewidziana przez producenta pojazdu.


Ok czy modyfikacje o których piszesz wyżej ogarnie jakis sensowny gazownik czy trzeba szukać innych magików no i kwestia gwarancji bo podejrzewam ze po tym gwarancjo bye,bye
Dokulaj się do końca gwarancji a potem pierwszy lepszy gazownik to ogarnie.
Rycha - 2019-12-30, 21:47

Fruxo napisał/a:
to są obiegowe mity ,silnik sobie zawsze poradzi tylko się rozwali na końcu , kontrolujesz korekty ?
Zdejmij reduktor zobacz ile syfu jest w środku we wtryskach będzie nie lepiej.
Zamysł fabrycznej instalacji jest słuszny ale przegrywa z polskim syfem.
Do tego te wymiany filtrów to żart one 10 tyś nie dają rady a ile oni tam teraz dają 40-50 :mrgreen:

Coś strasznie jeździsz po tym kraju......
Gaz w Polsce jest normalny... a syf to zrobili Włoscy inżynierowie którzy zapomnieli, że u nas jest czasami zimno.

Fruxo - 2019-12-31, 06:02

no straszne rzeczy szkoda że od 30 lat nie znalazł się nikt żeby uregulować proporcje propanu butanu w lpg albo stężenie syfu. Gdyby nie odgórne standardy na rope i benzynę z uni wszystko by tak wyglądało. Dlaczego są stacje które regularnie oszukują na litrach i są całkowicie bezkarne bo proceder trwa latami.
To są resztki mafi paliwowych z którymi jak widać nikt nie chce zadzierac , kto wali na litrach nie jest specjalnie wiedza tajmena każdy złotowa ma taką. Nie ma tu znaczenia sieć franczyzny tylko właściciel nastawiony na taki model biznesowy.
U mnie firmie mieliśmy nawet problem ze stacją która wystawiała faktury bez pokrycia na paliwo i skarbówka nam wszystkie odrzuciła i biznes im dalej sie kręci , ciekawe.

gawel - 2020-01-01, 10:49

Witajcie w 2020 roku!

https://francuskie.pl/dacia-duster-1-0-tce-lpg-zmierza-do-polskich-salonow/ mam nadzieję że to nie prawda.
Bo inaczej to nie dość że to straszne gówno to jeszcze w kosmicznej cenie prawie 56 tys zł, ale ma jedną zaletę którą podkreślił autor wątku , butlę "prawdopodobnie"w miejscu koła zapasowego , mam nadzieję zę za spostrzegawczość i nowatorstwo dostanie Nobla

michauek22 - 2020-01-01, 15:38

Rycha napisał/a:
Gaz w Polsce jest normalny.

ehe.... ta, jasne :mrgreen:

Robert_X - 2020-01-01, 19:20

Ja swojego gniota z chęcią odstąpię jak ktoś szuka leasingu ....
gawel - 2020-01-01, 19:28

Robert_X napisał/a:
Ja swojego gniota z chęcią odstąpię jak ktoś szuka leasingu ....


a co tam nie halo z to Lodzią ?

Robert_X - 2020-01-01, 19:30

gawel napisał/a:
Robert_X napisał/a:
Ja swojego gniota z chęcią odstąpię jak ktoś szuka leasingu ....


a co tam nie halo z to Lodzią ?

Fabryczny LPG.... no i bezsensowność leasingu obecnie w mojej firemce

gawel - 2020-01-01, 19:38

Robert_X napisał/a:
gawel napisał/a:
Robert_X napisał/a:
Ja swojego gniota z chęcią odstąpię jak ktoś szuka leasingu ....


a co tam nie halo z to Lodzią ?

Fabryczny LPG.... no i bezsensowność leasingu obecnie w mojej firemce


ok finanse rozumiem sporo ludzi rezygnuje dla mnie ten lizing to było lizanie dupy przez lizingobiorce dilerowi ASO, ubezpieczycielowi i cieszenie się ze to auto jest za darmo jak nie jest.

Co LPG to chyba rozumiem bo mnóstwo osób się skarży na 1,6 nissana z lpg a jak to wytknałem to nie opieprzyli ze to nie prawda . No ja dlategoz rezygnowałem z dustera z tym motorem

Robert_X - 2020-01-01, 19:47

gawel napisał/a:
Robert_X napisał/a:
gawel napisał/a:
Robert_X napisał/a:
Ja swojego gniota z chęcią odstąpię jak ktoś szuka leasingu ....


a co tam nie halo z to Lodzią ?

Fabryczny LPG.... no i bezsensowność leasingu obecnie w mojej firemce


ok finanse rozumiem sporo ludzi rezygnuje dla mnie ten lizing to było lizanie dupy przez lizingobiorce dilerowi ASO, ubezpieczycielowi i cieszenie się ze to auto jest za darmo jak nie jest.

Co LPG to chyba rozumiem bo mnóstwo osób się skarży na 1,6 nissana z lpg a jak to wytknałem to nie opieprzyli ze to nie prawda . No ja dlategoz rezygnowałem z dustera z tym motorem

Jak auta używa się w firmie to opłaca się , ja swoją przestałem używać do prowadzenia DG bo obecnie wystarczy mi Fiat Panda kwestia fabrycznego LPG to wtopa po stronie producenta a nie "gównianego" LPG w naszym kraju , ja na szczęście innych "jajek" prócz wyłączenia się instalacji od czasu do czasu nie mam jedynie tłumaczenia serwisu powalają ....

Lukas87 - 2020-01-01, 21:57

Ja właśnie wczoraj czyściłem elektrozawór po raz 3, przestaje się przełączać na lpg to wiadomo za co się zabrać, fabryczny filtr landi wywaliłem razem ze wężami od reduktora po listwę (w jednym miejscu mi się przetarł i lekko było czuć gaz) teraz mam filtr za 15zł a nie za ok 100zł z tą ceną przeszli samych siebie. Samo czyszczenie to klucz 8 i klucz 21 min 5min roboty i spokój na jakiś czas, teraz trzpień który pracuje wypolerowałem zobaczymy czy coś to da.

Jak się nie mylę mamy podobną listwę tyle że u nas kosztuje koło tysiaka a tu hmmm
Aliexpres

tommylee1 - 2020-01-01, 22:03

Ile km ma przejechana Twoja Lodgy? Z którego miesiąca 2018?
Robert_X - 2020-01-02, 05:45

tommylee1 napisał/a:
Ile km ma przejechana Twoja Lodgy? Z którego miesiąca 2018?

Chyba 05.2018 odebrałem ją w czerwcu była dostępna od ręki, aktualnie ledwie dotarta 44,5kkm

Rycha - 2020-01-05, 05:53

Fruxo napisał/a:
no straszne rzeczy szkoda że od 30 lat nie znalazł się nikt żeby uregulować proporcje propanu butanu w lpg albo stężenie syfu. Gdyby nie odgórne standardy na rope i benzynę z uni wszystko by tak wyglądało. Dlaczego są stacje które regularnie oszukują na litrach i są całkowicie bezkarne bo proceder trwa latami.
To są resztki mafi paliwowych z którymi jak widać nikt nie chce zadzierac , kto wali na litrach nie jest specjalnie wiedza tajmena każdy złotowa ma taką. Nie ma tu znaczenia sieć franczyzny tylko właściciel nastawiony na taki model biznesowy.
U mnie firmie mieliśmy nawet problem ze stacją która wystawiała faktury bez pokrycia na paliwo i skarbówka nam wszystkie odrzuciła i biznes im dalej sie kręci , ciekawe.


Tankujesz na podejrzanych stacjach a jedziesz na całą Polskę. Problem nie leży w normach tylko w "złotówkach" które za 10gr. zaleją najgorsze gówno bez podatków. Kiedyś skusiłem się na "gierkówce" na "tańszy" gaz. Do 30l. butli do której na pusto wchodzi max 28l. wpompowali mi 33l. Odszedłem od auta , powiedziałem pracownikowi że że grozi auto wybuchem i dzwonię po straż..... płacić za gaz już nie musiałem. Dalej sobie możecie dopisać jakie to są oszczędności na takich stacjach.

tAboon - 2020-01-05, 08:40

Rycha napisał/a:
Do 30l. butli do której na pusto wchodzi max 28l. wpompowali mi 33l.
Nie odbił zawór. Nawet na markowych stacjach zdarzały się takie sytuacje.
Rycha - 2020-01-05, 11:44

l.[/quote] Nie odbił zawór. Nawet na markowych stacjach zdarzały się takie sytuacje.[/quote]
23 lata na gazie i nie miałem takiej sytuacji.... jak pisałem za gaz nie zapłaciłem. Doszli do wniosku że odbija sobie to na innych, a tak straż... dlaczego więcej weszło..... stacja zamknięta.
Drugi przykład taniego tankowania. Ni z tego ni z owego, auto gaśnie na wolnych obrotach. Instalacja BRC sekwecyjna, 6lat bezproblemowej jazdy. No to szukamy..... filtry na pierwszy ogień. W końcu lotny ma 6 lat to może czas. Następnie gazownik jeden, drugi niby dawki dobre.. chyba wtryskiwacze. Od tej jazdy skończył się gaz.... tankuje na Orlenie.... i ręką odciął...auto jak ta lala.
Okazało się że ojciec od pewnego czasu tankuje na przy marketowej stacji LeClerc.... taniej 10gr.
Awaria nie nastąpiła nagle, ale problem się pojawiał i zniknał ( jak była kolejka jeździł na orlena)
I tak za 10gr. o mało nie skończyło się wymianą wtryskow za 1000zl.
Dodam że auto jest obecnie po wymianie butli gazowej i dalej lata jak ta lala.

enviv - 2020-01-08, 15:06

[quote="gawel"][quote="Robert_X"][quote="gawel"]
Robert_X napisał/a:


Co LPG to chyba rozumiem bo mnóstwo osób się skarży na 1,6 nissana z lpg a jak to wytknałem to nie opieprzyli ze to nie prawda . No ja dlategoz rezygnowałem z dustera z tym motorem


Bo ludzie mają problem z iglicą a nie silnikiem czy samym działaniem LPG,
ja osobiście pracując w KORPO gdzie co dwa-trzy lata mamy wymianę aut na nowe miałem większe problemy z Astrą czy teraz octavią, ale to wszystko choroby wieku dziecięcego i nic nie poradzisz jeden model będzie dobry a w Twoim będzie coś piszczało i nie dojdziesz dopóki samo nie przejdzie. Raz nawet zdążyło się że w skodzie na trasie wszystkim przy tym samym przebiegu padł jakiś czujnik jak jechaliśmy na szkolenie(silnik przez to stracił moc) i koledze który jechał dzień wcześniej i korzystał pierwszy z serwisu pod Łodzią naprawiali to dwa dni, gdzie kolejnym już tylko parę chwil jak wiedzieli co w nich pada. A mimo to kolejne lata były już bezawaryjne.

Dodatkowo zajmuję się ubezpieczeniami korporacyjnymi i mam taką polsko holenderską firmę rolniczą która nimi jeździ nawet po polach i ma ich ponad 20, a po wymianach zaworu nic tam się nie dzieję, mimo iż ostatnio nawet Toyocie Hilux musieli z assistance korzystać.

Black Dusty - 2020-01-08, 16:47

Pewnym osobom nie wytłumaczysz że to nie jest problem z silnikiem ale z jego badziewnym dodatkiem, zwłaszcza tym co zrezygnowali na podstawie tych przekonań z Dustera a trochę nad tym jednak ubolewają. ;-) :-P :lol:
enviv - 2020-01-09, 11:24

Lukas87 napisał/a:
Ja właśnie wczoraj czyściłem elektrozawór po raz 3, przestaje się przełączać na lpg to wiadomo za co się zabrać, fabryczny filtr landi wywaliłem razem ze wężami od reduktora po listwę (w jednym miejscu mi się przetarł i lekko było czuć gaz) teraz mam filtr za 15zł a nie za ok 100zł z tą ceną przeszli samych siebie. Samo czyszczenie to klucz 8 i klucz 21 min 5min roboty i spokój na jakiś czas, teraz trzpień który pracuje wypolerowałem zobaczymy czy coś to da.

Jak się nie mylę mamy podobną listwę tyle że u nas kosztuje koło tysiaka a tu hmmm
Aliexpres


Może nagrałbyś filmik na YT co i jak?

Fruxo - 2020-01-18, 00:36

Kolektor dolotowy w tce 90 z lpg.
Jak widać otwory od lpg są naprzeciwko benzynowych u mnie po 40 tyś były już zabrudzone.
Przewody są wyraźnie różnych długości.

Robert_X - 2020-01-20, 13:22

Moja "lodzia" dzisiaj znowu poległa , znowu nie chce przełączyć się na LPG....fajne auto ale instalacja i serwis dno .....
malysek599 - 2020-01-28, 07:25

Na wstępie przeproszę, że przychodzę tu z innym autem (Corsa D 1.2 Z12XEP) jednak u Was temat jest bardzo rozbudowany i być może inni użytkownicy skorzystają z tego postu. 75 stron tematu kręci się wokół braku dostępu do sterownika w Waszych daciach, a może dla osób które taki dostęp posiadają przydadzą się praktyczne informacje dotyczące wymiany wtryskiwaczy.

Planuję wymianę wtryskiwaczy w mojej Corsie D 1.2 Z12XEP. Instalacja LPG to seryjnie montowane Landi Renzo ze sterownikiem 616645000 Z12XEP Fase2 LC02 + zielone MED'y. Łączę się z centralką za pomocą Plus Max'a 2010 i mam możliwość zmiany parametrów centralki. Planuję zmienić obecne wtryskiwacze MED na Barracuda/AC-W02. W centralce mam do wyboru 3 typy wtryskiwaczy: Landi,Keihin,Matrix.

1. Które z dostępnych ustawień wybrać pod wtryskiwacze Barracuda ?
2. Jakie parametry należy dodatkowo zmienić i na jakie wartości ?
3. Czy po wyborze innego typu wtryskiwacza należy przepinać piny w sterowniku (podać odpowiednie napięcie na pin wykrywający rodzaj wtryskiwacza) ?
4. Opcja nr 2: zrezygnować z obecnego sterownika, zainstalować "normalny" cywilny Landi Renzo (np.616264001) i dopiero wymienić wtryski?

Co prawda na lpg-forum jest mniej więcej opisana procedura wymiany wtryskiwaczy na sterowniku LC02, jednak autor wykonywał zmianę w innym aucie przez co w opcjach programu miał do wyboru inne typy wtryskiwaczy: Lovato J oraz K. Każda z tych opcji będzie oczywiście posiadała inne nastawy stąd moje pytania. Dzięki za wyrozumiałość i liczę na Waszą pomoc.

Fruxo - 2020-02-03, 20:32

Przy 40 tyś zaczęły mi zdychać wtryski w tce 90
te nowe GIRS , jak widać so jeszcze gorzej jakości jak stare medy

Fruxo - 2020-04-19, 09:11

Po 10 tyś od wymiany zdechły kolejny raz wtryski w tce90
w aso oszukali mnie że wymienili wszystkie kiedy wyjęli tylko 1 szt ...

skodzinek - 2020-06-18, 14:02

Witajcie, mam problem z 0.9 tce z fabrycznym LPG.. auto ma 120tys przebiegu, i zaczęły się problemy z odpalaniem, musze długo kręcić żeby odpaliła po nocnym postoju, zakręciłem butle i problem przestał występować, więc stawiam iż reduktor się zużył i puszcza gaz do kolektora przez podciśnienie.. pytanie czy po zregenerowaniu reduktora muszę jechać do ASO na regulację gazu czy da radę bez ew. Czy może już są gazownicy co robią Ori dacie ? Swoją drogą wtryski są już strasznie głośne, da się je regenerować czy tylko wymiana za kupę $$ ? Jakieś zielone tam są.. szklenek też nie wymieniałem a auto ma już 120tys na LPG..
pikodat - 2020-06-18, 14:36

skodzinek napisał/a:
A. więc stawiam iż reduktor się zużył i puszcza gaz do kolektora przez podciśnienie.. pytanie czy po zregenerowaniu reduktora muszę jechać do ASO na regulację


B. szklenek też nie wymieniałem a auto ma już 120tys na LPG..


A. Na zdrowy rozum to reduktor jest przed tą całą elektroniką i skoro sie zużył i puszcza to zmiana na prawidłowy nie powinna miec znaczenia. Niby zakręcenie butli na to wskazuje....

B. Bo gdyby nie to dodanie informacji związanych z butlą, to równie prawdopodobne byłyby jakieś luzy zaworowe/wypalenia gniazd zaworowych.
Swoją droga miło słyszeć (mając w swoim aucie ten sam silnik) , że 120 tysi km na liczniku z fabrycznym gazem i brak wskazań do regulacji zaworów.

Reasumując - na pdostawie tych danych ośmieliłbym sie reduktor wymieniać/naprawiać w dowolnym zakładzie nie mającym złej renomy. I dopiero w razie problemów do ASO....


A wymiana wtrysków.... chyba raczej ASO albo wymiana całego tzw. przodu instalacji na inną niż nie-fabryczna. Ale to bym zweryfikował u gazownika mówiąc o reduktorze....

Fruxo - 2020-06-18, 17:29

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-landi-renzo-li10-oryginal-7520235306
https://www.youtube.com/watch?v=mucpdDBewJI
sam już robiłem , wydobywasz go co jest największym wyzwaniem potem rozbierasz bez dotykania śruby regulacyjnej. Wszystko myjesz (myjka / rozpuszczalnik /zmywacz) składasz na nowych gumach
U mnie po 60 tyś reduktor stał dęba tak był zasyfiony.

skodzinek - 2020-06-18, 17:47

Dziękuję za odpowiedzi, wymieniałem nie raz filtry więc wiem co mnie czeka z demontażem i nie cieszy mnie to :-/ ale cóż jeździć trzeba
Fruxo - 2020-06-18, 17:58

Ja w ogóle tego filtra nie wymieniam bo on praktycznie nic nie daje , wole zrobić regeneracje co te 60 tyś.
Na błysk musi być przy tej dźwigience bo ona napina membrane a u mnie stała na dębowo taki był syf.

skodzinek - 2020-06-18, 18:10

No coś chyba daje, bo mój wytrzymał 120tys ;) albo lepszy gaz w co wątpię.. a wtryskiwacze ? Da się rozebrać czy nowe trzeba ? Ogólnie działają bo auto jedzie bez problemu, ale są okropnie głośne..
Fruxo - 2020-06-18, 19:08

da sie rozebrać https://nagaz24.pl/zestaw-napr-listwy-girs-12-4-cyl/

Ten filtr działa tylko na zanieczyszczenia stałe a wtryski czy reduktor kleją sie od mazmutu czyli wytrącenia olejowego.
Ja mam możliwości robić sobie takie rzeczy w pracy wiec czyszczę wtryski raz na rok albo i częściej jak mi poszarpuje.

skodzinek - 2020-06-18, 19:52

Fruxo napisał/a:
da sie rozebrać https://nagaz24.pl/zestaw-napr-listwy-girs-12-4-cyl/

Ten filtr działa tylko na zanieczyszczenia stałe a wtryski czy reduktor kleją sie od mazmutu czyli wytrącenia olejowego.
Ja mam możliwości robić sobie takie rzeczy w pracy wiec czyszczę wtryski raz na rok albo i częściej jak mi poszarpuje.


Ja mam 3 cylindry i takie z zielonym na górze.. to te same ? Najwyżej zostanie jeden na zapas ;)

Fruxo - 2020-06-19, 04:17

Tak naprawdę to nie mam pojęcia bo w 0.9 tce u siebie jeszcze tego nie robiłem bo auto na gwarancji.
Zielone to oznaczenie wydajności, zestaw naprawczy na 99% jest dla każdej z wersji.

pankracy - 2020-06-19, 08:50

Czy instalacja w Dusterze 2019/2020 także jest tak kłopotliwa i statcza na około 60 tys. km. A potem co? Wymiana wtrysków, reduktora itd ?
dudu$ - 2020-06-19, 12:16

pankracy napisał/a:
Czy instalacja w Dusterze 2019/2020 także jest tak kłopotliwa i statcza na około 60 tys. km. A potem co? Wymiana wtrysków, reduktora itd ?


2 dni temu podczas ustawiania zbieżności w swoim drugim aucie spotkałem człowieka, który posiada 5 letniego Dustera ( 2015 r.) z silnikiem 1.6 16v 105km czyli K4M, przebiegiem 45tyś km i fabryczną instalacją LPG . Przy tym przebiegu padł mu jeden wtrysk LPG i zalecili wymianę wszystkich czterech ponieważ podobno wszystkie zaraz by padły. Pewnie to tylko przypadek losowy i tyle

Fruxo - 2020-06-19, 16:07

Instalacja landi renzo to po prostu gówno i tyle można o niej powiedzieć najkrócej
wtryski lecą średnią co 30-40 tyś i to spotyka każdego
reduktor to akurat specyfika polskiego rynku lpg i dotyka każdej marki.
Albo wymieniasz wtryski co te 40 tyś na ori (medy 900 zł , nowe GIRS zestaw naprawczy) lub wywalasz sterownik + wtryski z reduktorem za 1500 i zamykasz temat (poza 0.9 tce tam lepiej tego nie robić)

Nawet jak w nowych daciach jest w końcu zestaw naprawczy wtrysków (medy nie miały) to elektrozawór umieścili odwrotnie co powoduje jego ciągłe zacinanie ja w sandero przy 40 tyś km przerabiam już 3 po gwarancji po prostu zmienię go na coś innego. Co najlepsze w dusterze mam już 105 tyś i ani razy tego zaworu nie tykałem więc zmienili na gorsze w nowszych daciach.

skodzinek - 2020-06-19, 17:11

Ja dopiero teraz przy 120tys mam problem z gazem, więc chyba mi się trafiła dobra sztuka ;)
Fruxo - 2020-06-19, 19:22

w przypadku landi nie ma takiej terminologii
damiaszek - 2020-06-19, 20:33

Fruxo napisał/a:
Instalacja landi renzo to po prostu gówno i tyle można o niej powiedzieć najkrócej
wtryski lecą średnią co 30-40 tyś i to spotyka każdego
reduktor to akurat specyfika polskiego rynku lpg i dotyka każdej marki.
Albo wymieniasz wtryski co te 40 tyś na ori (medy 900 zł , nowe GIRS zestaw naprawczy) lub wywalasz sterownik + wtryski z reduktorem za 1500 i zamykasz temat (poza 0.9 tce tam lepiej tego nie robić)


Aż tak kategoryczny nie jestem. Wtryski MED to faktycznie porażka, ale cała reszta instalacji jest dobra. U mnie reduktor LI02 ma 155kkm i działa bez zarzutu, wiązki, złącza, elektrozawór i z całą reszta instalacji też nie ma problemu. Różnicę robi pewnie to, że mój duster wjechał z z salonu z LR ale była montowana w salonie i nie jest zablokowana.

ps. A jak mi reduktor w końcu padnie to kupuję taki sam LI02 ;-)

Fruxo - 2020-06-19, 20:56

butla jest polska , elektrozawór przy niej też. Reduktor jak pisałem zwyczajny ale sterownik i wtryski masakra, czyszczę wtryski co 10 tyś a i tak za każdym razem jest syf . troche się znam i od razu po wydechu słyszę że zapłony wypadają w złym momencie ,niewprawione ucho by tak jeździło aż skończy się regulacja na zaworach.
damiaszek - 2020-06-19, 21:48

Tylko wtryski są beznadziejne. Sterownik jest dobry i da się go precyzyjniej ustawić niż podstawowy staga np. go fast. Nie żebym bronił LR ale to nie ich wina że fabrycznie są blokowane.
U mnie butla jest polska, wtryski też, ale reszta to włoszczyzna.

Możesz uściślić co masz na myśli pisząc
Fruxo napisał/a:
troche się znam i od razu po wydechu słyszę że zapłony wypadają w złym momencie ,niewprawione ucho by tak jeździło aż skończy się regulacja na zaworach.

Fruxo - 2020-06-20, 00:09

W tym temacie było to omawiane bo otarto się o centrale LR , to oni zablokowali sterownik żeby nie można było zmienić wtrysków. Landi kiedyś było jedną z najlepszych marek co usprawiedliwiało najwyższą cena tylko koło w 2010 roku przenieśli produkcje do chin i zaczęli być najgorszą marką na rynku a ceny się nie zmieniły.
damiaszek - 2020-06-20, 09:17

Wciąż mi nie wyjaśniłeś co miałeś na myśli pisząc
Cytat:
troche się znam i od razu po wydechu słyszę że zapłony wypadają w złym momencie ,niewprawione ucho by tak jeździło aż skończy się regulacja na zaworach.


LR jest jakie jest, ale to nie odpowiadają za zablokowanie sterownika. To jest decyzja Renault, a największa "zbrodnia" w tym temacie to modyfikacja elektryczna złącza w komputerze gazowym pomimo tego samego wzoru wtyczki. Uniemożliwia to prosta zamianę na cywilny LR. U mnie jest komp gazowy z 2012 i nie mam problemów, oczywiście wersja niezablokowana ;-) .

Z każdą inną firmą która by poszła na współpracę z Renault by tak samo było.

Fruxo - 2020-06-20, 10:13

Przykładasz ucho w okolice wylotu z wydechu i słyszysz czy silnik pracuje dobrze czasami są pojedyncze złe zapłony albo ma za niskie obroty. Dźwięk trudno opisać słowami , mi to zawsze przypominało silnik łodzi motorowej kiedy zapłon wypada w złym miejscu.
Sprawdzasz na benzynie i lpg czy brzmi tak samo szczególnie chodzi o odgłos detonacji mieszanki czy zawsze jest taki sam. Efekt zawsze pojawia się kiedy paliwo lub zapłon jest nieodpowiedni , pojawia się taki basowy pomruk.

Killer King - 2020-06-20, 13:37

Hej,
Zastanawiam się nad zrobieniem kuchenki gazowej z mojego 1,2 Sce.
Roczne przebiegi ok 20k. km
Tera pytanie:

1) Czy instalacje montowane przez ASO ( utrzymanie gwarancji ) są coś warte, jeżeli tak, to którą wybrać.
2) Czy przy prędkości autostradowej (110-140) jest dotrysk paliwa, czy nadal leci samo LPG
3) Czy to się kalkuluje na góra 2,5 roku ( 50k. km ) - trasa pow. 110 km.h - 85%

pankracy - 2020-06-20, 14:15

Jeżeli silnik 1.2 16V 75KM to ja bym w to się nie pchał. Poczytaj o regulacji zaworów w tym silniku.
Killer King - 2020-06-20, 15:00

pankracy napisał/a:
Jeżeli silnik 1.2 16V 75KM

Ostatnia dostępna wersja 1,2 Sce 54 kW - 5SDM35 - chyba 73 KM

damiaszek - 2020-06-20, 20:49

Fruxo napisał/a:
Przykładasz ucho w okolice wylotu z wydechu i słyszysz czy silnik pracuje dobrze czasami są pojedyncze złe zapłony albo ma za niskie obroty. Dźwięk trudno opisać słowami , mi to zawsze przypominało silnik łodzi motorowej kiedy zapłon wypada w złym miejscu.
Sprawdzasz na benzynie i lpg czy brzmi tak samo szczególnie chodzi o odgłos detonacji mieszanki czy zawsze jest taki sam. Efekt zawsze pojawia się kiedy paliwo lub zapłon jest nieodpowiedni , pojawia się taki basowy pomruk.


Nie chodziło mi o słuchanie (choć to metoda zawodna bo na benzynie i LPG silnik może brzmieć inaczej ze względu na różne prędkości spalania i narastania ciśnienia)

W silniku ZI zapłon wypada w złym momencie w dwóch przypadkach 1) spalanie stukowe czyli samozapłon mieszanki i na 99% nie dotyczy to LPG, 2) brak zapłonu czyli wypadające zapłony - to jest wykrywane przez ECU i wyrzuca odpowiedni błąd - nie trzeba słuchać. (Nie uwzględniam źle ustawionych zapłonów, bo to nie czasy mechanicznych aparatów zapłonowych)

Wracając do
Fruxo napisał/a:
troche się znam i od razu po wydechu słyszę że zapłony wypadają w złym momencie ,niewprawione ucho by tak jeździło aż skończy się regulacja na zaworach.
to nie to jest przyczyną rozregulowywania zaworów (których złą pracę też na szczeście słychać). Nawet przy prawidłowym momencie zapłonu zła dawka paliwa (i benzyny i gazu) może powodować wypalanie zaworów i gniazd oraz kasowanie luzów
1) za uboga mieszanka i związana z tym zbyt wysoka temperatura spalania (zarówno benzyna i LPG)
2) zbyt długi czas wtryski i zapętlenie wtrysków - spalanie LPG zachodzi jeszcze podczas otwierania zaworów
Pierwszy przypadek w obecnych instalacjach LPG występuje przy nierównym dawkowaniu paliwa przez wtryskiwacze i uśrednionym pomiarze lambda przez jedną sondę na kilka cylindrów, w innym przypadku wywala błąd mieszanki.
Drugi przypadek mamy przy źle ustawionej instalacji LPG albo lejących wtryskach i on jest o tyle groźniejszy że przez dłuższy czas może występować tylko w OL i nie wywalać błędów, a w tym trybie pracy dodatkowo też gorzej słucha się silnik ;-)

michauek22 - 2020-06-21, 11:54

Fruxo napisał/a:
Ja w ogóle tego filtra nie wymieniam bo on praktycznie nic nie daje

Taaa jasne...

Fruxo - 2020-06-22, 19:36

Z tym błędem to dzieje się tak tylko jeżeli obroty już faluje , wiem bo obserwowałem wszystkie stadia zdychania medów.
Po czyszczeniu wtrysków dalej wypadały a błąd nie był już aktywny.
Zresztą na słuch słychać też jeżeli jeden cylinder ma np większą/ mniejsza dawkę.

Ajgor - 2020-06-26, 23:15

Po 120000 padły wtryski fabrycznej instalacji. Do tego wymiana filtrów, czyszczenie iglicy, podpięcie pod komputer wg. ASO 2600 zł. Wczoraj odciąłem pępowinę, za 2400 zł. wymiana instalacji. Został tylko zbiornik. Odczucia po wymianie? Szybsze (ok 600 m ) przełączenie na gaz. przełączenie bezobjawowe.
Fruxo - 2020-06-27, 11:48

Szybsze ??? w fabrycznej instalacji przełączał przy 20 C
Ajgor - 2020-06-28, 12:56

Porównuję w podobnych warunkach atmosferycznych. Nie mam żadnej apki na telefon mierzącej temperaturę, ale wg. zapewnień gazownika temperatura jest ta sama ( moja nowa instalacja też jest Landi )
Fruxo - 2020-07-01, 16:00

Gazownik po prostu kłamie i tyle.
Jedyna dobra rzecz w starych fabrycznych instalacjach to właśnie przełączanie które jest wręcz zabójcze dla reduktora.

Marcin Ka - 2020-08-11, 12:56

Zastanawiam si e nad zakupem Dacii Dokker lub Lodgy, ewentualnie Duster. Na początku, jak rozpocząłem czytać posty z forum, to z LPG jest [b]dużo problemów[/b]. Będę potrzebował samochód od września, zależy mi na samochodzie pojemnym, t.j. Dokker lub Lodgy z LPG. Obecnie w konfiguratorze nowego samochodu dostępne są tylko silniki diesla... Może jednak diesla kupić?
JS - 2020-08-11, 13:05

Z LPG zauważam tylko jeden problem: przełączanie się z Pb na LPG. Co kilka/kilkanaście tysięcy km przebiegu konieczne jest wyczyszczenie iglicy. Jeśli próbujemy sobie jakoś radzić, odkładając na później to czyszczenie, może się zdarzyć, że padną wtryski - z powodu zanieczyszczeń, które jednak przepchnęły się przez elektrozawór na ciepłym silniku. Dostęp do systemu wyłącznie w ASO, chyba że wywalimy cała instalację. Poza tym LPG jest OK.
Mariusz_84 - 2020-08-11, 16:32

Na przeglądzie jak zapytałem o LPG usłyszałem BRC i nie ma problemów z jazdą. Fabryczne LPG różnie bywa z awaryjnoscia.
szkunio - 2020-08-11, 22:02

Ciekawe jak te nowe TCe 100 LPG przejdą próbę czasu...
eastcowboy - 2020-08-12, 04:04

JS napisał/a:
Dostęp do systemu wyłącznie w ASO,

The LPG error messages are sent to the petrol control unit. You can display this with standard diagnostic software such as TorquePro. ;-)
Mariusz_84 napisał/a:
Na przeglądzie jak zapytałem o LPG usłyszałem BRC i nie ma problemów z jazdą. Fabryczne LPG różnie bywa z awaryjnoscia.

How many Dacia are equipped with LPG per day in the factory and how many are subsequently equipped with BRC? ;-)

tAboon - 2020-08-12, 09:13

Marcin Ka napisał/a:
Na początku, jak rozpocząłem czytać posty z forum, to z LPG jest dużo problemów.
Piszesz o dużej ilości problemów, ale zauważ-ile jeździ tych aut i ludzie nie narzekają. Chwalić nikt nie chwali, ale narzekać już każdy chce - taką mamy naturę.

Ja mam 25kkm nalatane 1,6SCe i jeden jedyny raz mi się zawór podwiesił - oprócz tego z LPG żadnego problemu nie mam - fabryczne LR. Szybko się przełącza, niezauważalne jest przełączenie (chyba, że stoisz przed autem to słychać wtryski LPG). Jak dla mnie instalacja jest ok.

jacek2407 - 2020-08-12, 16:43

Witam
Zgadzam się z przedmówcą że fabryczna instalacja jest ok.
Mam przejechane 25000 i zero problemów (od pukać), przełącza się nie zauważalnie, spalanie na mojej trasie pomiędzy 8,5 a 9,0 l gazu na 100 km.
Pozdrawiam Jacek

pikodat - 2020-08-12, 17:19

Instalcja fabryczna.
Po 8 000 km problem z przełączniem na LPG - wymiana iglicy na gwarancji
Po 15 000 (czyli 7 000 od wymiany) - problem się powtarzq. Czyli trzeba się do warsztatu umówić.
Strach się bać co będzie po skońćzeniu gwarancji.
Wymiana iglicy a ASO poza gwarancją 500 zł. Co 7000 km... nieopłacalne.
Czyszczenie iglicy poza ASO po gwrancjii 100 zł.... Upierdliwe
Zamiana przodu instalacji na nie-Landi-Renzo - 3000 zł.. to potencjalny koszt złej konstrukcji jednego elementu.


LPG kupowane zazwyczaj w BP.

JS - 2020-08-12, 20:19

Do Pikodat: Teraz mam w Dusterze 1.6 nakręcone 67.500 i ostatni wymieniony na gwarancji elektrozawór wytrzymał aż 14.000 km, ale pojutrze znowu jestem umówiony, bo samo czyszczenie niewiele daje, gdyż syfek przedostał się przez iglicę do wtrysków i pewnie któryś z nich uszkodził. Póki mam gwarancję, nie dam im spokoju. Wkurza mnie ten elektrozawór, ale cóż: nawet po przeliczeniu kosztów dojazdu do ASO LPG się opłaca.
Bardziej niepokoi mnie sytuacja, że silnik 0,9 Tce też ma z tym problem, a ja przymierzam się do silniczka 1.0 Tce z LPG, który montują w Capturach i Daciach (to bliski krewny tego 0,9). Liczyłem, że coś poprawią, a tu kicha. Pożywiom, uwidzim...

Fruxo - 2020-08-12, 21:18

ale problem wystarczy wymienić cały reduktor na każdy inny i nie będzie żadnego problemu z zaworem koszt 200-300 zł
JS - 2020-08-12, 21:37

Fruxo, masz rację, ale autko jest jeszcze na gwarancji (nawet chyba przedłużonej dzięki ES), więc nie mogę/nie chcę niczego ruszać, bo nie wiem, czy zatrzymam je dłużej, czy za jakieś 20.000 km sprzedam.
tAboon - 2020-08-13, 07:26

pikodat napisał/a:
Strach się bać co będzie po skońćzeniu gwarancji.
Wymiana iglicy a ASO poza gwarancją 500 zł. Co 7000 km... nieopłacalne.
Czyszczenie iglicy poza ASO po gwrancjii 100 zł.... Upierdliwe
Zamiana przodu instalacji na nie-Landi-Renzo - 3000 zł.. to potencjalny koszt złej konstrukcji jednego elementu.

Po gwarancji jak będzie problem z elektrozaworem, udajesz się do gazownika i zlecasz mu zmianę zamontowania elektrozaworu o 180 stopni - problem znika.
pikodat - 2020-08-13, 08:07

tAboon napisał/a:
pikodat napisał/a:
Strach się bać co będzie po skońćzeniu gwarancji.
Wymiana iglicy a ASO poza gwarancją 500 zł. Co 7000 km... nieopłacalne.
Czyszczenie iglicy poza ASO po gwrancjii 100 zł.... Upierdliwe
Zamiana przodu instalacji na nie-Landi-Renzo - 3000 zł.. to potencjalny koszt złej konstrukcji jednego elementu.

Po gwarancji jak będzie problem z elektrozaworem, udajesz się do gazownika i zlecasz mu zmianę zamontowania elektrozaworu o 180 stopni - problem znika.


Czyli muszę znaleźć gazownika, który sam elektrozawór będzie umiał zmienić.
A co oznacza "elektrozawór o 180 stopni"?

pikodat - 2020-08-13, 08:14

JS napisał/a:
Do Pikodat: Teraz mam w Dusterze 1.6 nakręcone 67.500 i ostatni wymieniony na gwarancji elektrozawór wytrzymał aż 14.000 km,
Bardziej niepokoi mnie sytuacja, że silnik 0,9 Tce też ma z tym problem, a ja przymierzam się do silniczka 1.0 Tce z LPG, który montują w Capturach i Daciach (to bliski krewny tego 0,9). Liczyłem, że coś poprawią, a tu kicha. Pożywiom, uwidzim...


Też tak liczyłem bo podobno jakies nowe iglice sa nieco lepsze. Ale w marcu mi jeszcze jak widać starszą wsadzili...

pikodat - 2020-08-13, 09:01

pikodat napisał/a:

A co oznacza "elektrozawór o 180 stopni"?

Chyba, że to po prostu "do góry nogami" i iglica działa w innym kierunku.... Coś mnie dziś zamula po urlopie...

tAboon - 2020-08-13, 09:57

pikodat napisał/a:
A co oznacza "elektrozawór o 180 stopni"?
Elektrozawór musi zostać odwrócony o 180 stopni.

pikodat napisał/a:
Chyba, że to po prostu "do góry nogami" i iglica działa w innym kierunku..


Dokładnie o to chodziło.

JS - 2020-08-13, 10:48

Dlaczego zatem to stado mechaników z ASO i centrala firmy tego nie robią w ramach jakiejś cichej akcji naprawczej, skoro wiedzą z wielu źródeł, że obecny układ instalacji to padlina?! Tak, wiem, koszty, ale jeżeli opłacają pozorne lub nieskuteczne czynności serwisu, który co kilka tysięcy km musi w ramach gwarancji czyścić te iglice albo wymieniać listwy, to jak im się to opłaca? To jakaś kosmiczna ekonomia.
Nawet nie wspomnę o tym, że firma/marka zyskałaby pozytywne publicity w mediach jako tania marka, którą stać na taki ruch naprawczo-marketingowy! Ale pewnie mają lepszych speców od wizerunku...

pikodat - 2020-08-13, 13:33

JS napisał/a:
Dlaczego zatem to stado mechaników z ASO i centrala firmy tego nie robią w ramach jakiejś cichej akcji naprawczej, skoro wiedzą z wielu źródeł, że obecny układ instalacji to padlina?! Tak, wiem, koszty, ale jeżeli opłacają pozorne lub nieskuteczne czynności serwisu, który co kilka tysięcy km musi w ramach gwarancji czyścić te iglice albo wymieniać listwy, to jak im się to opłaca? To jakaś kosmiczna ekonomia.
Nawet nie wspomnę o tym, że firma/marka zyskałaby pozytywne publicity w mediach jako tania marka, którą stać na taki ruch naprawczo-marketingowy! Ale pewnie mają lepszych speców od wizerunku...


Prawdopodobnie chodzi o to, że co prawda elektrozawór "do góry nogam" nie będzie się zatykał - ale problem chyba jest tez i gdzie indziej - w jakości filtrów i jakości gazu oraz wtrysków.

Zdaniem jednego gazownika - chcieli zrobic precyzyjny układ - a on na polskie warunki ookazuje się niestety chybiony. Bo byc może w innych krajach ten problem jest mniej ostry.

Jesli zabrudzenia nie zablokują iglicy - dojdą do wtrysków - i one będa do wymiany.
Krótko mówiąc - obrócenie do góry nogami da poprawę - ale pytanie, na jakie nie odważe się nawet próbować odpowiedzieć - na jaki czas to poprawi sytuację dla wtrysków?

Krótko mówiąc - może okazać się, ze przekręcenie elektrozaworu tylko opóźni iperację zmiany całej instalacji - wskutek jej zablokowania dla zewnętrznych firm nie jest możliwe zmienienie tylko elementu - brak będzie możliwości strojenia (tak przynajmniej do tej pory słyszałem).

Zatem po gwarancji pewnie odwróce elektrozawór o 180 stopni ale i poszukam gazownika, który w razie czego wymieni wszystko poza zbiornikiem i przewodem doprowadzającym gaz pod maskę.
Bo jak padną wtryski, to chyba to bęcdzei lepsza ekonomicznie operacja niż wymiana MEDów w ASO.
Jak robiłem przed zakupem auta symulacje ekonomiczne, wychodziło mi, że to i tak taniej niż auto na samą benzynę - aczkolwiek wcale minie wesoło, że pesymistyczny wariant staje sie wariantem realistycznym

macminer - 2020-08-13, 13:35

JS napisał/a:
Dlaczego zatem to stado mechaników z ASO i centrala firmy tego nie robią w ramach jakiejś cichej akcji naprawczej, skoro wiedzą z wielu źródeł, że obecny układ instalacji to padlina?


Jeśli śledzisz media motoryzacyjne, to raczej nie powinno cię to dziwić. Coraz więcej firm motoryzacyjnych traktuje klientów na zasadzie: "kochamy cię, dopóki nie kupisz naszego produktu, a później, jak już kupiłeś - to twój problem". Można przytaczać jako przykłady całkiem sporo sytuacji z ostatnich lat z Hondy, Mazdy, Mercedesa i jeszcze paru innych firm, gdzie zamiast naprawić wady, idą w zaparte.

https://www.youtube.com/watch?v=7PvPiBUONcg
https://www.youtube.com/watch?v=AXBeJ_kFnOA
https://www.youtube.com/watch?v=2pBoadBvimo

- to tylko parę przykładów na powszechne zjawisko olewania klientów, przynajmniej w Polsce.

Trudno nie mieć wrażenia, że producenci aut traktują Polskę jako dziki kraj, gdzie nie ma co się starać o klienta. W niektórych przypadkach może to bardziej problem importera, któremu słoma z butów wystaje, a w innych - generalnej polityki firmy.

JS - 2020-08-13, 17:51

Masz rację: ja o tym doskonale wiem, ale krew się we mnie burzy i burzyć nie przestanie. Co więcej: mało mnie obchodzi, że to "tylko" Dacia (jedynym pocieszeniem jest tylko zestaw bardziej nobliwych marek, które przytoczyłeś, a które podobnie mają nabywcę, sorry: "szczęśliwego" posiadacza bardzo bardzo głęboko. Swoją drogą, kupiwszy np. Hondę lub Merca z jakimikolwiek problemami, chyba bym się pociął, bo to kupa kasy. Tylko że ta wielkość kasy jest bardzo względna i dla mnie Duster też był wart relatywnie kupę kasy.

Pominąwszy to wszystko, to naprawdę nie rozumiem, jak im się zgadza bilans finansowy: przecież takich gości jak ja, którzy do 100.000 km będą im truć tyłek raz-dwa razy w roku, dręczyć reklamacjami itd., mają sporo, i tak muszą wymieniać te iglice i listwy, i tak ponoszą koszty materiałowo-robocze, i tak znoszą dalej te kąśliwe uwagi o padlinie danego sprzętu.

A co do traktowania naszego polskiego grajdołka - to też krew się we mnie burzy, tylko ze wstydu i smutku, że traktują nas znacznie gorzej niż Amerykę Łacińską czy Rosję...

HWfreak - 2020-08-14, 07:16

JS napisał/a:
naprawdę nie rozumiem
łatwiej to ogarnąć, jeśli przypomnieć sobie wypowiedź kogoś z góry koncernu Renault po wycofaniu silników 1.6SCe, że muszą dać nowy silnik z gazem dla spełnienia norm spalania dla modelu Duster. To pozwala sądzić, że dopłata do gazu na poziomie 1000zł została tak ustawiona nie dlatego, że tyle to kosztuje w fabryce, a żeby nie opłacało się kupować wersji bez LPG. Dodatkowo LPG istnieje w gamie modelowej tylko dlatego, żeby obniżyć normy emisji dla Dustera aby dało się sprzedawać inne wersje bez ogromnych kar. Dlatego mogą sobie pozwolić na pewne "straty" na tym silniku.
Przy okazji niedawno został zmieniony harmonogram przeglądów i wymian oleju. Pierwsza wymiana przypada na 30tys km lub 2 lata, co jest ukłonem do flotówek gdzie postawienie auta po 5tys km (co równa się od 1 do 3 miesięcy) na pierwszy przegląd nie jest "fajne" dla kogoś kto bierze na raz 10 aut w leasing. A przecież auto firmowe gdzie już z salonu auto wyjedzie pałowane do odciny na zimnym powinno mieć wymianę pierwszego oleju maksymalnie po 3 tysiącach.
No ale byle 2 lata do końca leasingu i stan silnika nie jest problemem ani Dacii ani Leasingobiorcy.

Krilan - 2020-08-25, 13:35

Dzień dobry .

Czy czyszczenie iglicy w reduktorze LI 10 TURBO dla TCE 90 w dacia Sandero 2017 Stepway wymaga wyciągnięcia tegoż reduktora na zewnątrz ? Wczoraj chciałem to zrobić , niestety zauważyłem dwa cienkie gumowe przewody (jeden prawdopodobnie od wstrysku ) , które są zaciśnięte czy owinięte drutem dookoła , nie bardzo wiedziałbym jak to założyć z powrotem (to jest jednorazowe czy nie , oraz czy potrzeba tam jakiejś maszynki do zarobienia tego )

Jeden zacisk zaznaczony na obrazku.

Fruxo - 2020-08-25, 21:06

zdejmujesz kombinerkami albo kup sobie specjalne narzędzie na lince do opasek sprężynowych , potem radze założyć zwykle opaski ślimakowe
lepszy dostęp jest od nadkola

Krilan - 2020-08-31, 15:57

Ostatecznie elektrozawór udało się wymienić . Na zdjęciu widać ,że był brudny i zapieczony , przez co były problemy z przełączaniem na gaz , teraz nie ma problemu . Koszt 69 zł e-zawór.
Aronus - 2020-09-02, 09:42

A orientujecie się może czy w instalacjach fabrycznych w 1.6 sce ASO jest w stanie podłączyć się komputerem i ewentualnie pozmieniać ustawienia?
Fruxo - 2020-09-06, 20:56

eastcowboy napisał/a:
...

Jak można sprawdzić ciśnienie na reduktorze ?
po wymajanie butli mam wrażenie że gorzej idzie

dudu$ - 2020-09-06, 21:02

Fruxo napisał/a:
eastcowboy napisał/a:
...

Jak można sprawdzić ciśnienie na reduktorze ?
po wymajanie butli mam wrażenie że gorzej idzie


Aby sprawdzić ciśnienie na reduktorze trzeba połączyć się ze sterownikiem LPG, inaczej tego nie sprawdzimy.

Fruxo - 2020-09-06, 23:51

to dość oczywiste dlatego dałem odnośnik do chyba jedynej osoby która może mi powiedzieć czy sama parametry da rade zaczytać kabelkiem
eastcowboy - 2020-09-07, 19:29




Lukas87 - 2020-09-07, 20:22

Powoli kończą żywot wtryski mam sterowni LC03 jednak po połaczeniu wyskakuje LC02 da się w tym zaadoptować inne wtryski? czy mam już szarpać wiązkę :mrgreen: wtryski czyściłem 5kkm temu

Aronus - 2020-09-08, 11:19

Czy do fabrycznej instalacji w DDII 1.6SCE filtry gazu można kupić poza ASO? Czy to są jakieś specjalne filtry? Zastanawiam się, czy jest sens jeździć na przeglądy z gazem do ASO skoro z tego co czytam to oni i tak nie mogą nic zrobić oprócz wymiany filtrów.
eastcowboy - 2020-09-08, 19:28

https://mdparts.pl/filtr-lpg-renault-169190397r-moto-dynamic,3,222,2059
Aronus - 2020-09-09, 08:22

eastcowboy napisał/a:
https://mdparts.pl/filtr-lpg-renault-169190397r-moto-dynamic,3,222,2059

Dziękuję bardzo :-)
Pytam bo ojciec ma 1.6SCE z LPG. Ja ma 1.6 16V z LPG BRC i zawsze jak pojadę na przegląd to gazownik podłącza się z kompem do instalacji LPG i do kompa samochodu nawet robi analizę spalin po czym stwierdza, że wszystko jest OK i nic w kompie nie zmienia :-D Także dopóki nic się z instalacją nie dzieje to myślę, że nie ma co płakać, że komp w instalacji 1.6 SCE jest zablokowany. Z tego co czytam to w tych instalacjach jest standardowy reduktor Landi Renzo LI 10, także wymianę filtrów serwis Landi Renzo pownin ogarnąć.

Fruxo - 2020-09-09, 19:33

wymiana filtra to są dosłownie 2 śrubki.
zresztą jak nie masz gwarancji to te filtry to badziewie za gruba kasę , kup zwykły z wkładam lepszym niż papier i będzie 10 razy lepszy.

pikodat - 2020-09-16, 20:00

http://www.daciaklub.pl/f...1812875#1812875
Badly napisał/a:
Informacja dla posiadaczy auta z instalacją gazową.

Prowadzona jest akcja serwisów instalacji gazowych z problemem przełączania z benzyny na gaz (do tej pory wymiali iglicę elektrozaworu) jeżeli ktoś miał problemy z gazem to niech się skontaktuje z serwisem zorientuje się jak to wygląda z jego samochodem.

U mnie dokker z 2018 i za 2 tygodnie ma mieć przebudowaną instalację.
Dalszych informacji udzielenie po wizycie w serwisie.



Dotyczy takze silnika 0.9 Tce?
Na co sie powolac w ASO?

Badly - 2020-09-17, 05:22

Ja byłem wczoraj na serwisie gwarancyjnym na nie włączając się gaz. Wymienili mi iglicę elektrozaworu i poinformowali że zamawiają części i za około 2 tygodnie zapraszają na przeinstalowanie instalacji gazowej.
Pracownik poinformował mnie że to nie pierwsze auto będą przerabiać żeby pozbyć się powracajacego problemu.

Nie wiem czy dotyczy to wszystkich pojemności. Ja mam 1.6 80kw z fabrycznym gazem i już w serwisie mają nie dosyć bo przez ostatni rok byłem tam u nich 4 razy na problem z gazem.
W 1 roku auto sprawowało się bezproblemowo.

Jak wyjadę z serwisu z dokumentacja to napisze co zrobili.

Łukasz_M - 2020-09-17, 07:43

Badly napisał/a:

Jak wyjadę z serwisu z dokumentacja to napisze co zrobili.

Jak rozumiem dotychczasowe naprawy były w ramach gwarancji - dali Ci kiedykowiek jakąś dokumentację obejmującą zakres napraw , zmian wykonanaych w ramach gwarancji?

HWfreak - 2020-09-17, 08:09

Badly napisał/a:
Pracownik poinformował mnie że to nie pierwsze auto będą przerabiać żeby pozbyć się powracajacego problemu.
mam nadzieję, że w aktualnie sprzedawanych 1.0TCe jest montowana przebudowana instalacja i nie będzie już problemów...
Badly - 2020-09-17, 13:24

Łukasz_M napisał/a:
Badly napisał/a:

Jak wyjadę z serwisu z dokumentacja to napisze co zrobili.

Jak rozumiem dotychczasowe naprawy były w ramach gwarancji - dali Ci kiedykowiek jakąś dokumentację obejmującą zakres napraw , zmian wykonanaych w ramach gwarancji?


Za każdym razem dostaje dokumentację o wymianie części czytaj wymiana i czyszczenie igglicy elektrozaworu.

pikodat - 2020-09-17, 13:55

Badly napisał/a:
Łukasz_M napisał/a:
Badly napisał/a:

Jak wyjadę z serwisu z dokumentacja to napisze co zrobili.

Jak rozumiem dotychczasowe naprawy były w ramach gwarancji - dali Ci kiedykowiek jakąś dokumentację obejmującą zakres napraw , zmian wykonanaych w ramach gwarancji?


Za każdym razem dostaje dokumentację o wymianie części czytaj wymiana i czyszczenie igglicy elektrozaworu.


Powiedz przy odbiorze, proszę, że na forum jak napisałeś o akcji serwisowej, to wywołalo to pewne zainteresowanie i ktoś z dacią TCe 0.9 z 2019 roku prosił , by zapytać, czy dotyczy ta akcja tylko 1, 6 silnika czy i 0.9.

Lukas87 - 2020-09-17, 16:55

Dorwałem program Plus Max RE nie mylić z Plus Max 2010 po podłączeniu od razu instalację wykryło jako sanderoII/logan II euro 5+ i czy chcę wgrać nowe oprogramowanie do sterownika o innym numerze niż jest ale o tym samym nr kaibracji jako że moje wtryski powoli kończą żywot nie wachałem się ani chwili i uaktualniłem sterownik raz kozie śmierć albo będzie żyć albo już po nim po chwili wyskoczył pasek flashowania pamięci sterownika doszło do końca i mam wgrane inną wersję i działa :shock: mój sterownik to LC03, silnik równiej chodzi czasy wtrysku lpg z benzyną dużo bardziej się zrównały przed aktualizacją ok 1,5msek różnicy było
Fruxo - 2020-09-17, 17:13

jaki kabelek ?
Lukas87 - 2020-09-17, 19:14

Tzw pająk ccy
Fruxo - 2020-09-20, 21:34

coś konkretniej bo google nie dało mi odpowiedzi co to jest
Lukas87 - 2020-09-21, 19:58

https://allegro.pl/oferta/zestaw-interfejs-lpg-usb-ftdi-11-zlaczy-7738280624
areckis - 2020-10-10, 15:45

Nikita_Bennet napisał/a:
duster 2 2018r
coś sprawdzali przy świecach żarowych - jakaś akcja serwisowa.

Potwierdzam. Jak kupowałem autko (używane), to pan w salonie powiedział, że była taka akcja i jak będę miał przegląd, to mam powiedzieć. Przegląd (w innym już salonie) miałem niedawno i przyjmujący miał już to wpisane, żeby sprawdzić. Podobno coś z zapadaniem się świec, nie znam się, to nie wnikałem.

Badly - 2020-11-03, 06:54

Wczoraj odbyła się wizyta w serwisie na przeinstalowanie instalacji gazowej.
Objęte akcja są samochody do I połowy 2019r (takie info dostałem od kierownika serwisu)
Czas naprawy to 3.5-4h
Zmieniaja położenie parownika i elektrozaworu gazu.

Do serwisu trzeba się zgłosić w momencie pojawiania się problemu.

Dajcie znać jak podejdą do tematu w waszych autach.

JS - 2020-11-03, 12:54

Powtarzam, bo już chyba o tym pisałem: na pewno wyłączają system pikający przy problemach z przełączaniem na lpg, ale jeśli chodzi o samą jakość tych poprawek, to bardzo w nie wątpię: jak szarpało na zimnym silniku, tak szarpie, zatem iglica brudzi się w dalszym ciągu i standardowo wymaga czyszczenia co ok. 10.000 km. Ale może komuś zadziałało poprawnie - chętnie posłucham dobrych wieści.
piotr. z - 2020-11-03, 21:14

JS,
problemem może być ustawiona temperatura płynu chłodzącego, przy której włącza się LPG- jeśli jest za niska to brakuje ciepła do odparowania gazu i stąd szarpanie. Jak się silnik nagrzeje to problem ustaje. Ale nie wiem czy w Twojej instalce można tę temperaturę podciągnąć.

Fruxo - 2020-11-04, 04:31

przy fabrycznej instalacji temp przełączenia to nawet 20 C więc tyle raczej wystarczy. Teoretycznie to każda temperatura powyżej 0 wystarczy , problemem jest to że zimny rozprężony gaz oziębia olejopodobne brudy w układzie to wszystko zaczyna być jak klej/glina.
tak więc regeneracja parownika na początek.

JS - 2020-11-04, 10:04

Zatem byłaby to chyba 8 interwencja dotycząca LPG. To na pewno ma związek z temperaturą otoczenia i ustawień instalacji: szarpie na zimnym silniku, czyli rano po nocy i po dłuższym postoju, gdy np. ruszam po pracy, ale nie tylko zimą, chociaż wtedy bardziej, lecz także i latem.
Fruxo - 2020-11-04, 14:26

aso ci tego nie zmieni , nie da się.
tylko wymiana komputera na odblokowany

trybik - 2020-11-04, 15:03

witam
mój kolega użytkuje fiacika doblo z fabrycznym gazem i od samego początku narzeka , a to mu "rzuca " palenie na środku skrzyżowania , a to kłopot z wtyczka do komputera u prywatnego wykonawcy , i wiele wiele innych problemów , instalacje ma złożona z byle czego nic odczytać nie można bo wsio jest po blokowane , a fiatowski serwis cały czas go zwodził , połasił sie na instalke niby fabryczna bo coś mu opuścili
ja do swego uno założyłem dopiero po 3 latach gwarancji , wykonawca wymienił mi wadliwy komputer gazu i dalej śmigałem jeszcze 10 lat , od czasu do czasu wymiana filtra gazu
instalacje nazwijmy niby fabryczne to jedna wielka kicha owszem nie przeczę są wyjątki
dziś jeżdżę dokerem już 7 lat ale tylko na PB fakt paliwo drogie , ale gdybym zakładał instalke LPG to na pewno nie w "fabryce" a mam w Białymstoku całkiem dobra firmę i jej powierzyłbym to zadanie

Fruxo - 2020-11-04, 15:09

nie wiesz , nie pisz
piotr. z - 2020-11-08, 18:25

Fruxo napisał/a:
przy fabrycznej instalacji temp przełączenia to nawet 20 C więc tyle raczej wystarczy. Teoretycznie to każda temperatura powyżej 0 wystarczy , problemem jest to że zimny rozprężony gaz oziębia olejopodobne brudy w układzie to wszystko zaczyna być jak klej/glina.
tak więc regeneracja parownika na początek.


No nie jestem pewien... Jeśli mnie pamięć nie myli to jak podglądałem parametry w moim sterowniku to było 30-35 stopni a to już znaczna różnica. Kolega w swojej skodzince ma ustawione z 35 stopni ale mu poszarpuje po przejściu na LPG więc chce to zmienić- ale on ma instalkę niefabryczną więc może sobie zaszaleć. Tak więc inny typ parownika wymaga innych ustawień. Nie wiem jaki parownik ma nasz forumowy kolega ale ja mam na pewno starszy.
Jak mieszałem ze swoim parownikiem i wtryskami gazowymi to nie zauważyłem specjalnych złogów substancji olejopodobnych- a nie spuszczałem niczego. Finalnie problemem okazały się wtryski LPG ale przewody zasilające przy nich również nie nosiły śladów jakichś syfów. Nawet jeśli by tak było to bardzo wątpię w to, że LPG po rozprężeniu w parowniku byłby na tyle ciepły aby te olejopochodne brudy na tyle ogrzać żeby wypłynęły z układu przez wtryski.
Regeneracja parownika- tu może być tez problem ale wtedy szarpanie byłyby również na niskich obrotach po rozgrzaniu silnika bo membrana pomimo nagrzania wciąż pozostanie twarda.

maxx304 - 2021-01-19, 00:28

HWfreak napisał/a:
Badly napisał/a:
Pracownik poinformował mnie że to nie pierwsze auto będą przerabiać żeby pozbyć się powracajacego problemu.
mam nadzieję, że w aktualnie sprzedawanych 1.0TCe jest montowana przebudowana instalacja i nie będzie już problemów...


Niestety. Duster II z listopada, odebrany w grudniu, dziś problem wystąpił po raz pierwszy. Piszczy centralka w rytm migającej diody gazu, nie przełącza. Auto przejechało 1700km od nowości... :(

tAboon - 2021-01-19, 09:40

Zapewne elektrozawór się zawiesił.

To samo było w Lodgy z silnikiem 1.6SCe - widocznie nie wyeliminowali w Dusterze tego problemu. W Lodgy mieli niby wymieniac elektrozawory na takie bez problemów, ale znaleźli inny patent przez zmianę softu sterownika.

Black Dusty - 2021-01-19, 09:49

tAboon napisał/a:
ale znaleźli inny patent przez zmianę softu sterownika.

Co jest tylko maskowaniem problemu tak jak zmiana progu działania kontrolki ciśnienia oleju.

maxx304 - 2021-01-19, 13:01

tAboon napisał/a:
Zapewne elektrozawór się zawiesił.

To samo było w Lodgy z silnikiem 1.6SCe - widocznie nie wyeliminowali w Dusterze tego problemu. W Lodgy mieli niby wymieniac elektrozawory na takie bez problemów, ale znaleźli inny patent przez zmianę softu sterownika.


Gdzieś na forum wygrzebałem, że była jakaś akcja serwisowa dedykowana pod ten temat, ale chyba dla Dusterów do pierwszej połowy 2019. Może by tak ASO przydusić w temacie? A nuż się uda.

JS - 2021-01-19, 13:22

Jestem po tej "akcji serwisowej" (jakieś obejście) i zmian nie zauważyłem. Trzeba po prostu czyścić wtryski i elektrozawór i truć ASO o interwencję. Czy słyszałeś już tekst o brudnym polskim gazie? To podstawowy wybieg serwisu. Nie odpuszczaj, niech czyszczą!
tAboon - 2021-01-20, 10:27

JS napisał/a:
Nie odpuszczaj, niech czyszczą!
popieram.

Black Dusty napisał/a:

tAboon napisał/a:
ale znaleźli inny patent przez zmianę softu sterownika.

Co jest tylko maskowaniem problemu tak jak zmiana progu działania kontrolki ciśnienia oleju.
Wg mnie poprawka ma za zadanie nie wyrzucać błędu elektrozaworu tylko tak długo próbować go przełączać aż się uda. Ostatnimi czasy zanim się przełączy na gaz przy niższych temperaturach słyszę przez dłuższy czas cykanie jakiegoś elektrozaworu.
maxx304 napisał/a:
Gdzieś na forum wygrzebałem, że była jakaś akcja serwisowa dedykowana pod ten temat, ale chyba dla Dusterów do pierwszej połowy 2019. Może by tak ASO przydusić w temacie? A nuż się uda.
Coś miało być, wymiana elektrozaworu i przeróbka instalacji, ale jak pytalem w ASO to jak zwykle "nic na ten temat nam nie wiadomo".
Roman.J - 2021-01-20, 21:42

Witam.Mam Dustera z fabryczną instalacją LPG 1.6sce z 2019r.Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś po zakończeniu gwarancji próbował odblokować sterownik gazu w ASO, podobno muszą. Z tego co czytam na forum to mam zablokowany. W serwisie na razie nie pytam ,mam jeszcze czas z resztą i tak będą kręcić, wolę wysyłać zapytania do centrali ,ale najpierw chcę się rozeznać w temacie. Jedyny pożytek z fabrycznej instalacji to to że silnik ma wzmocnione zawory oraz gniazda(informacja przesłana dzisiaj mailem na moje zapytanie z centrali Dacii).Na gwarancji będę musiał chyba wymieniać filtry w ASO, chociaż drogo, ponad 500zł.
JS - 2021-01-20, 22:04

Gdyby musieli odblokować, to byłaby dobra wiadomość, ale jakoś trudno mi w to uwierzyć.
Filtry do LPG kup sam, byle z fakturą i oryginalnym oznakowaniem Renault, zawsze to taniej, chociaż potem za samą wymianę, sprawdzenie szczelności układu swoje policzą. Dzwoń, pytaj, negocjuj.

Co do tych wzmocnionych zaworów, to jestem niewierny Tomasz. Wprawdzie oznaczenie kodowe silnika jest inne niż dla typowego benzyniaka, ale tę mantrę o wzmocnionych gniazdach powtarzają wszyscy dealerzy i serwisanci, szczególnie przy silniku 1.0. Mnie przy 1.6 Sce tego nie opowiadano, chociaż pytałem. Bardzo chciałbym uwierzyć w tę mocniejszą wersję sprzętu.
Szkoda tylko, że samej instalacji nie potrafią ustawić jak trzeba.

JS - 2021-01-20, 22:12

Do TAboon:
Po prostu wyłączyli pikacza, który jęczał przy braku przełączenia na lpg, ale teraz za to albo szarpie, albo wyłącza silnik na wolnych obrotach, albo nie pali na wszystkie cylindry, bo ma błąd zasilania. Kiedy gaz i wszystkie ruchome elementy się rozgrzeją, wtedy jest ok - ale w ciepłe dni, a teraz kicha.

tAboon - 2021-01-21, 13:13

JS napisał/a:
Do TAboon:
Po prostu wyłączyli pikacza, który jęczał przy braku przełączenia na lpg, ale teraz za to albo szarpie, albo wyłącza silnik na wolnych obrotach, albo nie pali na wszystkie cylindry, bo ma błąd zasilania. Kiedy gaz i wszystkie ruchome elementy się rozgrzeją, wtedy jest ok - ale w ciepłe dni, a teraz kicha.


U mnie po zmianie softu żadnego problemu z przełączaniem nie mam, poza tym objawem, że słuchać długo cykanie jakiegoś elektrozaworu.

Roman.J - 2021-01-21, 18:01

JS napisał/a:
Taką wiadomość dostałem z centrali Dacii (W nawiązaniu do poniższej wiadomości, pragnę potwierdzić, że w podanym przez Pana aucie Dacia Duster o numerze VIN: VF1H....... zastosowano technologię ze wzmocnionymi gniazdami zaworowymi i zaworami.) Także myślę że aż tak by w klipe nie walili. Nadzieja umiera ostatnia.
maxx304 - 2021-01-25, 13:13

JS napisał/a:
Do TAboon:
Po prostu wyłączyli pikacza, który jęczał przy braku przełączenia na lpg, ale teraz za to albo szarpie, albo wyłącza silnik na wolnych obrotach, albo nie pali na wszystkie cylindry, bo ma błąd zasilania. Kiedy gaz i wszystkie ruchome elementy się rozgrzeją, wtedy jest ok - ale w ciepłe dni, a teraz kicha.


No to u mnie z 3 cylindrów niewiele zostanie, jak na któryś przestanie palić :D
Swoją drogą, moim zdaniem te problemy mogą wynikać ze zbyt zimnego gazu i zbyt niskiej temperatury przełączenia. W moim Mondeo MK3 temperatura przełączenia na LPG wynosiła 35*C, tutaj czytałem coś o 20*C. A przestawić się nie da, bo sterownik zablokowany... że też ASO Renault chce się z tym bawić, zamiast pewne opcje odblokować do edycji...

Fruxo - 2021-01-25, 16:18

jakiego zimnego gazu ?
człowieku gaz płyny nie może zamarznąć ani stracić swoich wartości

arnold - 2021-01-26, 09:56

Fruxo napisał/a:
jakiego zimnego gazu ?
człowieku gaz płyny nie może zamarznąć ani stracić swoich wartości


Może bardziej precyzyjnym określeniem byłby zimny elektrozawór? Opory ruchu wzrastają? Do tego te wspominane czasami zanieczyszczenia?

Lukas87 - 2021-01-26, 22:05

maxx304 napisał/a:
JS napisał/a:
Do TAboon:
Po prostu wyłączyli pikacza, który jęczał przy braku przełączenia na lpg, ale teraz za to albo szarpie, albo wyłącza silnik na wolnych obrotach, albo nie pali na wszystkie cylindry, bo ma błąd zasilania. Kiedy gaz i wszystkie ruchome elementy się rozgrzeją, wtedy jest ok - ale w ciepłe dni, a teraz kicha.


No to u mnie z 3 cylindrów niewiele zostanie, jak na któryś przestanie palić :D
Swoją drogą, moim zdaniem te problemy mogą wynikać ze zbyt zimnego gazu i zbyt niskiej temperatury przełączenia. W moim Mondeo MK3 temperatura przełączenia na LPG wynosiła 35*C, tutaj czytałem coś o 20*C. A przestawić się nie da, bo sterownik zablokowany... że też ASO Renault chce się z tym bawić, zamiast pewne opcje odblokować do edycji...


powiem ten fabryczny gaz co miałem landi w mojej mcv-ce to porażka totalna auto to czasem gasło przy ruszaniu, wtryski klepią niczym diesel,przy przełączaniu czasem szarpło, ceny z kosmosu więc wywaliłem świństwo mam teraz staga wszystkie problemy zniknęły po za jednym :D elektrozawór reduktora, ostatnio przejechałem do pustej butli równe 400km co mnie zaskoczyło bo na landi więcej paliło robiłem 50km mniej na tej samej trasie

leech10 - 2021-01-27, 14:35

Hej

Właśnie kupiłem swoją nową Dacie Sandero TCe 100 LPG. Kolega mi powiedział, że ten filtr, który jest tam fabrycznie zamontowany( Filgaz z bibuły) jest do niczego, i żeby to od razu wymienić na filtr poliestrowy lub z włókna szklanego. Czy ktoś z Was robił tak w swojej Dacii?

Pozdrawiam
Piotrek

Fruxo - 2021-01-27, 17:28

jest beznadziejny , ale nie możesz tego zrobić bo poleci gwarancja.
laisar - 2021-01-27, 17:56

Fruxo napisał/a:
poleci gwarancja

Od kiedy to niby wymiana elementów eksploatacyjnych jak filtry powoduje utratę gwarancji?

Fruxo - 2021-01-27, 18:05

Prawnie nigdy , praktycznie zawsze. Filtry to jedyna oczywista rzecz do której aso może przyczepić bo mechanik to od razu zauważy, a gwarant odmówi uznania roszczenia. Naprawdę nie warto sie z nimi szarpać w całej mojej krótkiej karierze pracy przy gwarancjach 90% odmów wynikało z nie oryginalnego filtra.
laisar - 2021-01-27, 18:44

Fruxo napisał/a:
praktycznie zawsze

Gwarant może sobie wymyślać różne rzeczy, łącznie z obowiązkiem prowadzenia auta w krawacie, ale to jeszcze nie znaczy, że za ich niedochowanie faktycznie grozi utrata gwarancji.

Jeśli ktoś zamontował gorszy zamiennik, by zaoszczędzić, to gwarant może twierdzić, że miało to wpływ na ewentualną awarię - ale instalacja części o lepszych parametrach nie doprowadzi do awarii, którą można by przypisać temu elementowi.


Natomiast jeśli ktoś już się tak bardzo boi, to może po prostu wymienić filtr, a oryginalny zostawić na podmianę z powrotem tuż przed przeglądem...

michauek22 - 2021-01-27, 20:57

W ostatnim Auto Swiecie spalanie po miescie wyszło im 10 LPG + 0.5 PB / 100 km.
Trochę kiepsko jednak :cry:

laisar - 2021-01-27, 21:03

Dziennikarze znają tylko 2 położenia pedału gazu i nie płaca za paliwo, więc sprawdzałbym raczej uwagę na raporty zużycia normalnych użytkowników.
maxx304 - 2021-01-27, 23:24

Spalanie w trasie, tempomat 90km/h - 7,8 - 8l LPG/100. Najniżej zszedłem do 7,4 przy w pełni przepisowej jeździe.
Miasto - 9 - 9,5l, zależy jak depczesz. Może być i 10. Przy spokojnej jeździe nawet bliżej 8,5 - 8,7.
Duster jak w opisie. 2200km przejechane do tej pory.

Fruxo - 2021-01-28, 03:44

laisar napisał/a:

Jeśli ktoś zamontował gorszy zamiennik, by zaoszczędzić, to gwarant może twierdzić, że miało to wpływ na ewentualną awarię - ale instalacja części o lepszych parametrach nie doprowadzi do awarii, którą można by przypisać temu elementowi.

weźmy na warsztat filtr fazy gazowej.
Zastosowane zamiennika może spowodować:
-zbyt słabe ciśnienie na listwie wtryskowej (a w konsekwencji np wypalenie UPG)
-fizyczne uszkodzenie wtrysku po rozpadnięciu frakcji filtrującej
- uszkodzenie czujnika ciśnienia przez nieodpowiedni współczynnik filtracji
-złe wystrojenie instalacji/pracy silnika inny kształt filtra lub jego przepustowość


I można tak sypać bez końca a racja będzie do udowodnienia w sądzie po długim i drogim procesie. To że filtry Landi są beznadziejne wie każdy kto zajmuje się lpg ale taki dokładnie musi być bo to dawanie amunicji swojemu wrogowi. Kiedyś widziałem sprawę gdzie importer odmówił gwarancji po zatarciu silnika na autostradzie bo filtr oleju był mahle a nie oryginał , co z tego że te z oryginału szły od mahle miały inny numer więc były inne. Tam sprawa oparła się o 30 tyś bo tyle wyszedł by komplety remont v6 , pompa oleju się rozpadła i silnik stanął dęba. Blok i tłoki nówki. Tak naprawdę musiał być beznadziejny olej albo felerna pompa ale że gość nie miał pieczątki z przeglądu i inny filtr oleju to jeszcze płacił 1000 zł za weryfikacje.

laisar - 2021-01-28, 11:25

Można sypać anegdotami, ale nic z tego nie wynika dla sedna, którym jest przewaga porządnych zamienników nad oryginalnym badziewiem oraz brak prawnych podstaw do utraty gwarancji.

A jak kwota naprawy będzie odpowiednio wysoka, to każdy gwarant zacznie coś tam wymyślać, żeby się wywinąć - ale to dalej nie jest argument za używaniem badziewnych części, tylko co najwyżej za trzymaniem rachunków za profesjonalny serwis, niekoniecznie w ASO.

Kolega leech10 zrobi jak zechce, ja EOT-uję.

Black Dusty - 2021-01-28, 11:34

Można kupić filtr jaki się chce założyć i podjechać do serwisu na wymianę, wtedy będzie wszystko wiadomo zamiast gdybać.
leech10 - 2021-01-28, 13:00

Hej

Dzięki bardzo. Zadzwonie do serwisu i dopytam sie, czy moge kupić własny filtr lepszej jakości a oni niech zamontują i sie pod tym podpiszą.

A jaki model filtra byście polecali?

Pozdrawiam
Piotrek

piotr. z - 2021-01-30, 14:46

Od lat używam bullprenowych Certools. W swoim przypadku musisz sprawdzić jakie masz średnice króćców na WE i WY filtru. Mam nalatane powyżej 190 tys. km, od czasu do czasu pozwalam sobie zdemontować filtr po wymianie i niczego podejrzanego tam nie znajduję. Problemów z tymi filtrami zero.
Na pierwszy przegląd serwisowy pojechałem już z założonym swoim filtrem i tylko dopisali, że nie jest oryginał LR.

Fruxo - 2021-01-30, 15:50

od początku używałem włókno szklane od Certools ale to nie uchroniło mnie przez kilku krotnym czyszczeniem wtrysków , tej mazi za bardzo nie da się odfiltrować
Teraz są lepsze odstojnikowe ale rozmawiałem z najlepszym gazownikiem w warszawie to sam używał i nie zauważył poprawy.

leech10 - 2021-02-04, 08:18

Hej

A więc można przywieźć własny filtr i zamontują, musi tylko pasować, Ale, jest jedno "ale".

Wpisują adnotację, że to mój filtr i na robocizne dają gwarancję, na filtr już nie. No i gdyby okazało się, że jest wadliwy to niestety za naprawę wtrysków płace wtedy sam. No to się nie opłaca taka robota, bo jak coś się zabrudzi, to będą mi mówić, że kupiłem filtr do d..... A po sądach nie będe im niczego udowadniał. Będe wymieniał te ich co 10.000 po prostu. A jak coś padnie to mam 5 lat gwarancji.

Pozdrawiam
Piotrek

Fruxo - 2021-02-04, 11:30

to nic nie da , bo trafisz czasem na takie gaz co po jednym tankowaniu wtryski zawali a to że wtryski ci co najmniej raz walną jest pewne, dopiero o te drugie opłaca się dbać choć w sandero już 3 zestaw używam a auto jest z 2017r
leech10 - 2021-02-05, 18:24

Hej

No to nie przypuszczałem że aż tak to wygląda. Dobrze, że jest te 5 lat gwarancji. Również na LPG.

Pozdrawiam
Piotrek

JS - 2021-02-05, 21:53

Tego, co wyprawia mój 1.6 sce z lpg teraz w zimie, nie da się opisać: zmarznięte Landi o ciepłolubnym włoskim rodowodzie, zatkane (chyba) wtryski i trzpień elektrozaworu & Bóg wie co jeszcze nie pozwalają po 5 km przełączyć się na gaz: nawet na 5 biegu auto gaśnie, jakby wypadały zapłony na poszczególnych cylindrach, potem szarpanie i kontrolki zasilania silnika oraz listwy na blacie. Kiedy miną mrozy, olewam ASO, bo wyczyszczą mi to poza nim na pewno i na pewno taniej i lepiej.
leech10 - 2021-02-06, 00:43

Hej

A w ramach gwarancji Ci tego nie zrobią?

Pozdrawiam
Piotrek

Robson68 - 2021-02-06, 15:19

Obecnie trwa akcja serwisowa dla silników 1,6 LPG , która ma rozwiązać temat nieprzełączania się na LPG, polega na modyfikacji instalacji LPG ( zmianie położenia elektrozaworu , inny elektrozawór ) .
Pytanie do osób które mają taką modyfikację , czy zdarza wam się ta usterka po akcji serwisowej ?

JS - 2021-02-06, 19:10

Jestem po tej akcji serwisowej i oprócz braku pikania kicha pozostała. Musiałbym się tutaj wyrażać, a nie wypada...
Robson68 - 2021-02-06, 19:38

Przełączanie się w tryb LPG zależy od różnych czynników(elementów). Bardziej mi chodzi o to czy ten nowy elektrozawór też się zaciera ? I czy potwierdził to jakiś serwis?Pikanie oznacza błąd systemu LPG , gdy go nie ma to może nie zostały spełnione warunki pracy na LPG , np temperatura płynu chłodzącego
Premier - 2021-02-11, 18:25

U mnie gaz załącza przy 60 stopniach
Czajo - 2021-03-01, 23:26

zacząłem jeździć na gazie i mam już przelatane ~700km. U mnie przełącza się przy 50 st, ale też zdarza się, że po nocy mam temperaturę chłodziwa około 20 st, a po około 2-3 minutach już około 60.
Czasem przełącza mi się przy 35 st, jeśli wcześniej był krótki postój (czasem nie zdążę pasów zapiąć a już jest na gazie). U Was też tak szybko się silnik nagrzewa? W starym aucie na instalacji BRC trochę dłużej mu się schodziło...

Fruxo - 2021-03-02, 13:22

tyle że 1.0 nagrzewa się bardzo długo
Czajo - 2021-03-05, 11:09

ktoś się może orientuje jaka jest pojemność butli instalowanej w Sandero II Stepway TCE 1.0 z 2020?
Raz mi weszło 30L, teraz 33L i zastanawiam się czy aby jej nie przelewam, bo nie słyszę odbicia

przemoc84 - 2021-03-05, 13:50

ja mam 40l butlę mimo, że staram się zawsze kilka razy wyjechać ile się da... 29,3l to jest max co wlałem. Przeważnie +/- 28l wchodzi

ja wiem, że pojemność ograniczona jest do 80% ale jeszcze 3 z przodu nie widziałem a powinno się pojawić...

damiaszek - 2021-03-05, 13:51

Nie zawsze słychać odbicie, ilość wlanego gazu i punkt odbicia dość mocno jest skorelowany z "wypoziomowaniem" samochodu. Nawet jak pływak się zatnie i nalejesz gazu do oporu to nic się nie stanie - przynajmniej o tej porze roku ;-) . Zacinający się pływak dość łatwo zdiagnozować, końcówka tankowania wygląda tak, że liczydło zaczyna zwalniać i paliwo coraz wolniej wpływa do zbiornika - jak nagle zwalnia to znaczy że zawór i pływak działają nawet jak nie słychać charakterystycznego stuknięcia.
Fruxo - 2021-03-06, 15:33

damiaszek napisał/a:
- jak nagle zwalnia to znaczy że zawór i pływak działają nawet jak nie słychać charakterystycznego stuknięcia.

jak zwalnia to w 90% jest niskie ciśnienie gazu na stacji , szczególnie na starych i marketowych ja mam zbiornik gdzie wchodzi 72l to od 50 leci jak krew z nosa a zawór działa poprawnie.

Do fabrycznych wchodzi równo 32.5l reszta zależy od temperatury oraz dokładności pomiaru dystrybutora.

Czajo - 2021-03-12, 12:23

Zgodnie z przewidywaniami komputer pokładowy pokazuje głupoty w obliczaniu spalania, zasięgu etc. Ponawiam więc swoje pytanie, czy w DDT4All można użyć tablicy dla dustera 2 i wybrać co ma liczyć komputer?

Sprawdziłem obie tablice w trybie demo i w obu przypadkach (duster 2 i Sandero 2) DDT4All wysyła takie samo binarne polecenie do ECU włączające komputer pokładowy (2E 01 06 01). W Sandero brakuje opcji przełączenia liczenia na petrol/GPL

Premier - 2021-03-13, 01:55

Próbowałem zrobić to w loganie przez ecuTweaker. Nie ma takiej możliwości ten komputer.
kordirko - 2021-03-20, 07:30

Fruxo napisał/a:
to nic nie da , bo trafisz czasem na takie gaz co po jednym tankowaniu wtryski zawali a to że wtryski ci co najmniej raz walną jest pewne, dopiero o te drugie opłaca się dbać choć w sandero już 3 zestaw używam a auto jest z 2017r


Czy naprawdę te wtryski w Landi Renzo są takie słabe w Daciach ?
W innym aucie w instalacji BRC 24 Sequent mam jeszcze oryginalne wtryski po 10 latach i 250 tys.km i nic się nie dzieje.

arnold - 2021-03-20, 08:15

W Loganie kupionym w styczniu 2016 ciągle jeździ i nie było jeszcze problemów, przebieg około 55 tys . Pytanie co było lane.
Fruxo - 2021-03-20, 19:56

bo kiedyś te medy jeździły po 300 tyś potem przenieśli produkcje do chin i zaczęli robić chłam
w 2016 to już nie były medy tylko nowe GIRLS

leech10 - 2021-05-19, 09:14

http://www.daciaklub.pl/f...1822572#1822572
gawel napisał/a:
Wymienili mi iglice na gwarancji po 18 tys, i wymieniem u nich filtr fazy suchej po 23 tys km choć zgodnie z książką gwarancyjną jest po 30 tys a faza ciekła dopiero po 60 tys km.

Ile płaciłeś za wymianę filtra fazy lotnej, czy suchej jak zwał, tak zwał?

gawel - 2021-05-19, 09:22

w sierpniu w 2020 roku w ASO Pasikowski w Płocku zapłaciłem 277 zł za fazę lotną, ciekłą chyba ponad 400 zł, W ASO Reno MOry w Warszawie chcieli za komplet 870 chyba ich posrało.

To była połowa gwarancji więc zdecydowałem sie na ten filtr i mam go na wzór w razie czego zabrane zużyty, pytałem na fixli to nie ma problemu ze wymianą filtrów w okolicy Milanówka ok 200 zł komplet bez problemu.

Nie dam się okraść. Jaki ma sens płacenie takich pieniędzy ? Po dodaniu paliwa wyjdzie podobnie jak benzyna

michauek22 - 2021-05-20, 14:19

kordirko napisał/a:
Czy naprawdę te wtryski w Landi Renzo są takie słabe w Daciach ?

tak, niestety...

Jenek - 2021-05-24, 21:48

Witam wszystkich :)

Niedawno zostałem właścicielem używanej Dacii Logan MCV z 2014 roku z fabryczną instalacją LPG Landi Renzo.

Niestety już po kilku dniach (jakoś nie wyszło to podczas jazdy próbnej) wystąpił problem, którego przyczyną może być LPG.

Samochód na zimno zazwyczaj odpala bez problemu. Natomiast po krótkiej jeździe i odpalaniu ponownym obroty spadają i silnik gaśnie.

Po rozmowie z mechanikiem od gazu (ale bez przeglądu) doszliśmy do wniosku, że przyczyną może być to, że samochód stał przed zakupem kilka miesięcy z pustym zbiornikiem gazu i z benzyną na rezerwie (wilgoć itp.). Zalecił wymianę filtru paliwa i jazdę na benzynie przez jakiś czas.
Zatankowałem do pełna benzynę i następnego dnia problem tymczasowo zniknął po przejechaniu około 50km na samej benzynie. Filtru nie wymieniłem bo z tego co się dowiedział ten model go nie ma :)

Niestety problem powrócił po tym jak zacząłem znowu jeździć na LPG. Zauważyłem też że przełączenie na LPG następuje strasznie szybko. Już po kilku minutach, nawet nie zdążę wyjechać z garażu podziemnego albo po przejechaniu max 500m.

Umówiłem, się na przegląd gazu w Dacii na Modlińskiej bo w Energy Gaz mi powiedzieli, że oni komputera nie podłączą.

Czy ktoś miał podobny problem? Zawory były regulowane. Jeden z filtrów gazu wymieniony, natomiast ten o nietypowym kształcie to się nie udało :)

Fruxo - 2021-05-25, 21:40

przegląd w aso to wyrzucenie pieniędzy w błoto
umów się do kliniki lpg
problemem jest to że gaśnie czy nie odpala na ciepłym silniku

Jenek - 2021-05-25, 22:00

Silnik odpala i po chwili spadają obroty i gaśnie. Zazwyczaj na lekko rozgrzanym silniku. Jak przycisnę gazu to jedzie.

Dzisiaj rozmawiałem z kolejnym mechanikiem ale tylko przy okazji bez samochodu. Ten z kolei stwierdził że ten model załącza gaz przy 40 stopniach na parowniku. I prawdopodobnie jak tylko trochę przejadę to temperatura przy ponownym rozruchu jest za niska a idzie gaz zamiast benzyny.

Jest przekonany że da radę się podłączyć z komputerem więc wybiorę się do niego w weekend.
A ASO to ostatecznie jak nikt inny nie da rady :) wczoraj w ASO podali mi szacunkowy koszt wymiany manetki od świateł bo coś mi tam nie kontaktuje -700pln.

Marrtin - 2021-05-26, 08:07

Jenek, Jeśli chodzi o wariowanie na LPG to zastanów się kiedy wymieniałeś ostatnio te rzeczy:
1. Świece zapłonowe.
2. Cewki
3. Filtr Gazu (Faza lotna i ciekła)
4. Filtr Powietrza.
5. Warto w serwisie LPG przyjrzeć się iglicy w Reduktorze LPG.
6. Czy wtryski LPG są od nowości? Jaki przebieg? Może już się skończyły? Te Valteki są kiepskie.

Zamiast męczyć się z szukaniem przyczyny Twoich problemów, może warto zastanowić się nad wymianą instalacji na jakąś "normalną" jak Stag Q-Max Plus.

W Zachodniej części Warszawy - Blizne Jasińskiego, ulica Warszawska 118 jest całkiem dobry serwis LPG. Wygląd może odstraszyć,ale właściciel i mechanicy są mega ogarnięci i pomocni.

PS Jeśli chodzi o manetkę od kierunkowskazów / nie działający klakson - to to można naprawić - tam kabelek w środku się urywa i przestaje działać. Koszt do 100 zł u elektryka.

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6660

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=14845

krimar - 2021-05-26, 08:52

W instrukcji Logan/Sandero II napisali, że włączenie dotrysku benzyny w trakcie jazdy na LPG sygnalizowane jest miganie lampki zielonej (bez sygnału dźwiękowego) na wybieraku rodzaju paliwa.
Czy zaobserwowaliście takie coś u siebie, jeśli tak, to w jakich okolicznościach?

Fruxo - 2021-05-26, 13:45

Mój to przełącza nawet przy 20 C ale jak instalacja jest zdrowa to niczego złego to nie powoduje
radził bym iść w strone lejących wtrysków

gawel - 2021-05-26, 17:14

krimar napisał/a:
W instrukcji Logan/Sandero II napisali, że włączenie dotrysku benzyny w trakcie jazdy na LPG sygnalizowane jest miganie lampki zielonej (bez sygnału dźwiękowego) na wybieraku rodzaju paliwa.
Czy zaobserwowaliście takie coś u siebie, jeśli tak, to w jakich okolicznościach?


Tylko po uruchomieniu silnika zanim nastąpi przełączenie na LPG, miganie zielonej lampki sygnalizuje gotowość systemu LPG do przełączenia. W którym miejscu w instrukcji napisano że sygnalizuje to dotrysk???

krimar - 2021-05-26, 17:19

Chodzi mi o dotrysk benzyny przy wysokich obrotach lub innych okolicznościach, gdy komputer uzna to za stosowne - wg instrukcji lampka zielona mruga wtedy, aby dać znać, że przy pracy na gazie konieczne jest dodanie benzyny - nie jest to błąd, lecz zamierzone działanie.
Tyle teoria, a chciałbym wiedzieć, jak to wygląda w praktyce.

Strona 2.10
Zależnie od wersji pojazdu, w pewnych warunkach
użytkowania, system może zdecydować
o czasowym przejściu na tryb benzynowy
(miga zielona lampka kontrolka D )
bez sygnału dźwiękowego (np. silne przyspieszenie).
Jeśli warunki są ponownie spełnione,
wraca automatycznie do trybu LPG.
Po kilku bezskutecznych próbach system
może zadecydować o kontynuowaniu jazdy
w trybie benzynowym. Wskazane jest całkowite
zgaszenie silnika na około 1 minutę
i ponowienie próby.

gawel - 2021-05-26, 17:26

krimar napisał/a:
Chodzi mi o dotrysk benzyny przy wysokich obrotach lub innych okolicznościach, gdy komputer uzna to za stosowne - wg instrukcji lampka zielona mruga wtedy, aby dać znać, że przy pracy na gazie konieczne jest dodanie benzyny - nie jest to błąd, lecz zamierzone działanie.
Tyle teoria, a chciałbym wiedzieć, jak to wygląda w praktyce.

Strona 2.10
Zależnie od wersji pojazdu, w pewnych warunkach
użytkowania, system może zdecydować
o czasowym przejściu na tryb benzynowy
(miga zielona lampka kontrolka D )
bez sygnału dźwiękowego (np. silne przyspieszenie).
Jeśli warunki są ponownie spełnione,
wraca automatycznie do trybu LPG.
Po kilku bezskutecznych próbach system
może zadecydować o kontynuowaniu jazdy
w trybie benzynowym. Wskazane jest całkowite
zgaszenie silnika na około 1 minutę
i ponowienie próby.


dotrysk benzyny występuje równolegle z wtryskiem LPG i tce 90 ten problem nie istnieje, natomiast to co opisujesz ma jak najbardziej miejsce . Kiedy miałem resztkę gazu i ciśnienie było za małe a jechałem 150/h to lpg się wyłączyło jechałem na samej benzynie ale bez żadnych dotrysków bo to całkiem co innego.

krimar - 2021-05-26, 17:33

Jak ciśnienie jest za niskie (czyli gaz się kończy) to przełączeniu się na benzynę towarzyszy sygnał dźwiękowy i zapala się lampka żółta. Powyższy fragment instrukcji dotyczy innej sytuacji. Podejrzewam, że nikt nawet tego nie zauważa i myśli, że jedzie na gazie.
gawel - 2021-05-26, 17:38

krimar napisał/a:
Jak ciśnienie jest za niskie (czyli gaz się kończy) to przełączeniu się na benzynę towarzyszy sygnał dźwiękowy i zapala się lampka żółta. Powyższy fragment instrukcji dotyczy innej sytuacji. Podejrzewam, że nikt nawet tego nie zauważa i myśli, że jedzie na gazie.


Źle ci się wydaje i upierasz się na coś co nie ma miejsca. Przy chwilowym przełączeniu na benzynę nie ma żadnych sygnałów.

krimar - 2021-05-26, 18:09

gawel napisał/a:
Przy chwilowym przełączeniu na benzynę nie ma żadnych sygnałów.

To skąd wiadomo, że jedzie na benzynie? Nie mruga zielona lampka?

Fruxo - 2021-05-27, 13:57

Mój to przełącza nawet przy 20 C ale jak instalacja jest zdrowa to niczego złego to nie powoduje
radził bym iść w strone lejących wtrysków

krimar - 2021-05-28, 09:23

@Fruxo
Nie chodzi o sytuację przełączania na benzynę z powodu jakiejś awarii (np lejących wtrysków), lecz przełączanie na benzynę pojazdu całkowicie sprawnego zgodnie z założeniami konstruktora.
Opis takiego procesu znajduje się w instrukcji. Podano tam oględnie:
" system może zdecydować
o czasowym przejściu na tryb benzynowy
(miga zielona lampka kontrolka D )
bez sygnału dźwiękowego (np. silne przyspieszenie)"

Ktoś u siebie zaobserwował przy jakich obrotach tak się dzieje, gdy butla jest pełna i nie zachodzi niebezpieczeństwo, że za 1 czy 5 kilometry gaz się skończy i zbliżający się brak gazu może być przyczyną przełączenia na benzynę?

sobol1976 - 2021-05-28, 09:50

Kolega gawel wyjaśnił to wyżej. Dotrysk benzyny to równoległe zasilanie benzyną w trakcie działania zasilania gazowego. W tym silniku najwyraźniej może występować tylko czasowe przełączenie na benzynę z jednoczesnym wyłączeniem gazu. Decyzję w jakich warunkach to się dzieje podejmuje sterownik pojazdu.
gawel - 2021-05-28, 10:24

sobol1976 napisał/a:
Kolega gawel wyjaśnił to wyżej. Dotrysk benzyny to równoległe zasilanie benzyną w trakcie działania zasilania gazowego. W tym silniku najwyraźniej może występować tylko czasowe przełączenie na benzynę z jednoczesnym wyłączeniem gazu. Decyzję w jakich warunkach to się dzieje podejmuje sterownik pojazdu.


Dokładnie jest albo , albo nie ma jednego komputera do obsługi całości.

Mam pytanie z innej beczki po tankowaniu do pełna nie zapaliły ni sie 4 zielone lampki tylko 3 co to może być jakie przyczyny i jak to zresetować?

krimar - 2021-05-28, 13:21

sobol1976 napisał/a:
Decyzję w jakich warunkach to się dzieje podejmuje sterownik pojazdu.

I o pytanie kiedy to robi jeśli nie brakuje gazu właśnie mi chodzi.
Czy ktoś zaobserwował te "potajemne" (bo bez beep) przełączenie na gaz? Jeśli tak to przy jakiej prędkości lub obrotach silnika? (Oczywiście przy pełnej butli, aby ewentualny spadek ciśnienia gazu, który za parę kilometrów się skończy nie powodował zakłóceń pracy instalacji.)

gawel - 2021-05-28, 13:57

:cry:
gawel - 2021-05-28, 14:31

dotrysk benzyny występuje równolegle z wtryskiem LPG i tce 90 ten problem nie istnieje, natomiast to co opisujesz ma jak najbardziej miejsce . Kiedy miałem resztkę gazu i ciśnienie było za małe a jechałem 150/h to lpg się wyłączyło jechałem na samej benzynie ale bez żadnych dotrysków bo to całkiem co innego.
krimar - 2021-05-28, 14:38

@gawel

Napisałeś tyle:
gawel napisał/a:


Tylko po uruchomieniu silnika zanim nastąpi przełączenie na LPG, miganie zielonej lampki sygnalizuje gotowość systemu LPG do przełączenia.


co jest prawdą lecz tylko częściową ponieważ w trakcie jazdy też to jest możliwe, gdy system zadecyduje o powrocie na benzynę nie z powodu braku gazu (bo jak braknie gazu to wyświetla żółtą lampkę i robi beep)

gawel napisał/a:
Przy chwilowym przełączeniu na benzynę nie ma żadnych sygnałów.


widzę brak logiki w Twej wypowiedzi, bo skoro u Ciebie przy chwilowym przełączeniu nie ma żadnych czyli ani optycznych, ani dźwiękowych sygnałów, to skąd wiesz, że takie przełączenie nastąpiło?

gawel - 2021-05-28, 15:22

krimar napisał/a:
@gawel

Napisałeś tyle:
gawel napisał/a:


Tylko po uruchomieniu silnika zanim nastąpi przełączenie na LPG, miganie zielonej lampki sygnalizuje gotowość systemu LPG do przełączenia.


co jest prawdą lecz tylko częściową ponieważ w trakcie jazdy też to jest możliwe, gdy system zadecyduje o powrocie na benzynę nie z powodu braku gazu (bo jak braknie gazu to wyświetla żółtą lampkę i robi beep)

gawel napisał/a:
Przy chwilowym przełączeniu na benzynę nie ma żadnych sygnałów.


widzę brak logiki w Twej wypowiedzi, bo skoro u Ciebie przy chwilowym przełączeniu nie ma żadnych czyli ani optycznych, ani dźwiękowych sygnałów, to skąd wiesz, że takie przełączenie nastąpiło?



kobieca intuicja

Fruxo - 2021-05-28, 19:43

Jeżeli ciśnienie spadnie poniżej chyba 0.8 bara na parowniku to instalacja przełączy się w trybie awaryjnym (żółtka lampka) na benzynę. Stanie się tak również jeżeli pływak w butli opadnie poniżej jakiegoś poziomu.
Tak więc bez czujnika poziomu lpg nie da sie nawet jeździć.
Natomiast powyżej określonych obrotów w K4M jest to coś ok 5 tyś samochód idzie na benzynie beż żadnych informacji na guziku.
0.9 tce też mam na lpg i podejrzewam że tam jest tak samo. Natomiast temp przełączania to ok 45 C
Mam kontrolkę otwarcia zaworu na butli to nawet jeżeli lecimy do odciny i samochód jedzie już na benzynie to zawór jest otwarty cały czas , tylko wtryski nie podają

krimar - 2021-05-28, 21:15

I właśnie wtedy według instrukcji powinna mrugać zielona lampka bez wydawania dźwięku, ale kto będzie patrzył na tą lampkę kiedy wciska gaz do dechy aż do odciny.
Fruxo - 2021-05-29, 14:46

zielona dioda mruga tylko jeżeli instalacja jest w trybie rozgrzewania
krimar - 2021-05-29, 14:58

W instrukcji Sandero z fabryczną instalacją LPG piszą inaczej.
Fruxo - 2021-05-29, 15:24

ciekawe dlaczego w oficjalnej serwisówce od landi do sandero z 2016 nic takiego nie pisze
krimar - 2021-05-29, 16:43

Może zaszły jakieś zmiany przez ostatnie 5 lat i serwisówka na rok 2020 wygląda inaczej. Morze przeszli z Plusa na Evo tak jak Skoda.
gawel - 2021-05-29, 17:34

Fruxo napisał/a:
ciekawe dlaczego w oficjalnej serwisówce od landi do sandero z 2016 nic takiego nie pisze


Kto pisze? :shock:

gawel - 2021-05-29, 17:37

Fruxo napisał/a:
zielona dioda mruga tylko jeżeli instalacja jest w trybie rozgrzewania


Prawda po uruchomieniu samochodu kiedy jest zimny lub jest w stanie czuwania jak się wyłączy samoczynnie przy małym ciśnieniu gazu i jednocześnie dużym obciążeniu silnika, jak się zwolni to przestaje migać pali się na zielono.

krimar - 2021-05-29, 17:50

Może masz butlę zamontowaną do jazdy na wstecznym. Wtedy taki objaw przy wciśnięciu gazu do dechy przy niepełnym baku jest możliwy.
gawel - 2021-05-29, 17:52

krimar napisał/a:
Może masz butlę zamontowaną do jazdy na wstecznym. Wtedy taki objaw przy wciśnięciu gazu do dechy przy niepełnym baku jest możliwy.

Tam było może z 2 litry już na rezerwie.


Za to teraz po tankowaniu zapaliły mi się tylko 3 zielone lampki na wskazniku a jie 4 i nie wiem co to może oznaczac

krimar - 2021-05-29, 18:20

Zawór za wcześnie odbił, auto stoi krzywo lub wskaźnik się rozkalibrowł. Czy masz mechaniczny wskaźnik przy samej butli? Jeśli tak to czy pokazuje full, czy 3/4?
gawel - 2021-05-30, 02:53

krimar napisał/a:
Zawór za wcześnie odbił, auto stoi krzywo lub wskaźnik się rozkalibrowł. Czy masz mechaniczny wskaźnik przy samej butli? Jeśli tak to czy pokazuje full, czy 3/4?


Pokazuje 3/4, samochód stał prosto. czujnik jest w butli chyba mechaniczny. Mam podejrzenie że dotankowałem połowę i zapomniałem wyłączyć kluczyk w stacyjce i p może to to. No nic dojadę do rezerwy albo i do 0 i zobaczę co sie stanie przy tankowaniu do pełna.

krimar - 2021-05-30, 16:23

Może "instrybutor" LPG miał słabą pompę, która stanęła i nie dawała już ciśnienia mimo, że wielozawór jeszcze nie odbił.
pikodat - 2021-05-30, 22:02

krimar napisał/a:
Może "instrybutor" LPG miał słabą pompę, która stanęła i nie dawała już ciśnienia mimo, że wielozawór jeszcze nie odbił.


Bywa. Kiedyś w Rumunii jak tankowałem weszło mi raptem z 10 litrów na prawie pusty bak. Dopiero rozmowa w obsługą spowodowała, że coś pomajstrowali przy ustawieniach pompy i weszło jeszcze 15 litrów.
W PL mam swoje obserwacje co do stacji - wydaje mi się, że niektóre mają nieco niższe ciśnienie i wchodzi nieco mniej gazu.

Jenek - 2021-06-02, 22:05

Marrtin napisał/a:
Jenek, Jeśli chodzi o wariowanie na LPG to zastanów się kiedy wymieniałeś ostatnio te rzeczy:
1. Świece zapłonowe.
2. Cewki
3. Filtr Gazu (Faza lotna i ciekła)
4. Filtr Powietrza.
5. Warto w serwisie LPG przyjrzeć się iglicy w Reduktorze LPG.
6. Czy wtryski LPG są od nowości? Jaki przebieg? Może już się skończyły? Te Valteki są kiepskie.

Zamiast męczyć się z szukaniem przyczyny Twoich problemów, może warto zastanowić się nad wymianą instalacji na jakąś "normalną" jak Stag Q-Max Plus.

W Zachodniej części Warszawy - Blizne Jasińskiego, ulica Warszawska 118 jest całkiem dobry serwis LPG. Wygląd może odstraszyć,ale właściciel i mechanicy są mega ogarnięci i pomocni.

PS Jeśli chodzi o manetkę od kierunkowskazów / nie działający klakson - to to można naprawić - tam kabelek w środku się urywa i przestaje działać. Koszt do 100 zł u elektryka.

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6660

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=14845



Wczoraj oddałem samochód do mechanika (nie ASO). Podczas wstępnej diagnozy ustalił, że to raczej jednak nie gaz tylko prawdopodobnie przepustnica bo jednak nawet na samej benzynie występowały problemy.

Po podłączenie do komputera okazało się, że były jakieś błędy których przyczyną był czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym. Po wymianie czujnika podobno wszystkie błędy zniknęły a samochód zaczął normalnie odpalać na zimno i na ciepło (i na lekko ciepło).

PiotrekH - 2021-06-11, 09:23
Temat postu: Wymiana filtrów LPG
Czy sami wymieniacie filtry w instalacji fabrycznej?
Jest to do ogarnięcia samemu czy trzeba jechać do specjalisty?

Szabelka - 2021-06-11, 10:42

do ogarnięcia samemu w kilka minut, o ile reduktora nie schowali Ci pod zbiorniczkiem wyrównawczym ;) wtedy też do ogarniecia samemu ale trzeba się nagimanstykować
PiotrekH - 2021-06-11, 11:12

A filtry są jakieś standardowe czy każdy może mieć co innego pod maską?
Szabelka - 2021-06-11, 14:23

są dwa filtry i każdy z nich wytępuje w kilku wariantach :) filtr fazy lotnej to puszka na dolocie idącym do kolektora i na nim znajdziesz wymiary króćców (12/12. 14/16 etc) z kolei filtr fazy ciekłej jest na reduktorze i raczej bez wyciągnięcia ciężko dobrać
piotr. z - 2021-06-11, 20:25

PiotrekH,
filtr fazy ciekłej możesz znaleźć jak będziesz znał kod Twojego reduktora. Jak jest w miarę na wierzchu to można próbować znaleźć jego oznaczenia lub poszukać na forum (ja się nie interesowałem bo mam DD1). A potem wujas google i jechane. Wymieniam od lat i filtr fazy lotnej i ciekłej. Raz tylko wymienili mi w ASO filtr fazy ciekłej za 9 dyszek i później już sam to robiłem. Na przeglądach czasami wpisywali w kwity, że filtry wymienione na nieoryginalne.

tomek73 - 2021-06-13, 19:32

Podjedź do ASO. Powinni Ci podać nr części, a później znajdziesz sobie w jakiś sklepie internetowym. Mi w ASO podali nr do wszystkich filtrów i teraz kupuję oryginały poza siecią i jest dużo taniej.
PiotrekH - 2021-06-18, 08:35

Szukałem wczoraj przy wymianie oleju sprzętu od instalacji lpg i za bardzo tego nie widzę. Wrzucam zdjęcie może pomożecie to odszukać?
Fruxo - 2021-06-18, 13:35

przecież przy odpalonym silniku to te wtryski to ślepy by znalazł a reszta po wężu
krimar - 2021-06-18, 20:20

Tylko patrząc od góry wąż ten ginie w głębi komory silnika, dostęp pewnie tylko z kanału.
Fruxo - 2021-08-06, 18:26

W serwisie dowiedziałem się że jest akcja naprawcza dla 0.9 tce jeżeli chodzi o nie przełączanie na zimnym silniku na lpg. Nie chcieli podać numeru ani na czym to polega ale myślę że ktoś poszedł po rozum do głowy i chcą odwrócić ten nieszczęsny parownik żeby elektro zawór nie wisiał do dołu.
Czas operacji 3 h , na czyszczenie brali na 1.5 h więc coś w tym musi być.

adamczyk100 - 2021-08-13, 14:15
Temat postu: Problem z gazem podczas jazdy (przełącza się na benzynę)
Witam,
ostatnio wymieniali w ASO reduktor w aucie.Od tego czasu mam problem z jazdą na gazie. Samochód przełączy się na gaz a po kilku kilometrach przełącza się na benzynę i piszczy jak by skończył się gaz pomimo pełnej butli. Próbowałem podczas podróży włączyć i wyłączyć ale to nic nie daje.Nadal piszczy. Dorzucam link do filmiku. Jakiś pomysł ??

https://vimeo.com/586755574

eliks - 2021-08-13, 14:25

Kolego tu możliwości jest mnóstwo, trzeba poprostu jechać i zczytać błędy ze sterownika LPG.
Fruxo - 2021-08-13, 21:07

Przyczyny mogą być w zasadzie dwie.
Reduktor nie trzyma ciśnienia , jeżeli instalacja fabryczna można odczytać ciśnienie paliwa nawet po OBD.
Może też wypiął się przewód od pływaka w butli, łatwo to sprawdzić.

eliks - 2021-08-13, 22:06

Ogólnie ciśnienie może być przyczyną, ale opcji jest mnóstwo, również czujnik ciśnienia gazu, czy nieszczelność na listwie albo wężach od wtrysków. A może być jeszcze co innego.
Jarosław - 2021-08-15, 12:22

Witam wszystkich serdecznie.
Sytuacja jest nastepujaca.
Gaz LR mam w MCV fabryczny a na liczniku mam 193 tyś km. Auto kupione po sprowadzeniu z Italii. Co kto przy nim robił nie wiem ale po zakupie nie było problemów z zasilaniem gazem.
Później zaczęły się kłopoty z tym że zaczął mi sporadycznie lubić zgasnąć przy dojeździe np do ronda. Wtedy wyłączałem się na rondo i stawałem. W ubiegłym roku wymieniłem filtry gazu i oczyściłem reduktor we własnym zakresie ale przeczytałem że sporadyczne zgaszenia mogą być efektem regulacji zaworów. W związku z tym w tym roku po zmianie oleju zabrałem się za zawory. Wybrałem wartości: S-0.1 mm, W-0.25 mm. Ustawiłem dokładnie i po ruszeniu miałem wrażenie że auto lżej jedzie. Dodam że zawory były przed regulacja S i W w okolicy 0.2 mm.
Po regulacji pojechałem nad morze. Tam i spowrotem 1300 km a później dodatkowy wyjazd w góry ok., 1700 km. Auto przestało gasnąć sporadycznie. OK.
Po tej odległości postanowiłem po konsultacji z mechanikiem jednak luzy zaworowe zwiększyć co zrobiłem na S-0.15 mm i W-0.3 mm.
Po tej regulacji i odpaleniu testowym auta dotknąłem przewodów wysokiego napięcia i zostałem skopany.
Czyli wiem że wymiana przewodów. OK.
Po tym w dniu wczorajszym nastąpił wyjazd w góry, na tych nieszczęsnych przewodach.
Zrobione ok. 400 km i teraz...pojawiły się szarpania. Takie szarpnięcia gdy zwalniam i wrzucamy 2 bieg, lekko gaz i szarpnięcie jedno czasem dwa i trzy. Skręcam, redukuję i szarpnięcie. Ruszam i czasem szarpnięcie. Dodam że to nowość której wcześniej nie było.
Na pewno przewody wysokiego napięcia do wymiany więc na razie te co mam zaizolowałem dodatkowo. Teraz kontrola świec co pokazuje na foto.
Wychodzi na to że mógł pojawić się jakiś defekt w zasilaniu.
Teraz będę testował na zaizolowanych przewodach ale wydaje mi się że to nie to będzie przyczyną.
Dodam że ostatnio było dużo jazdy na drogach szybkiego ruchu z prędkościami stałymi 120-130 km/h.

Coś mi mówi że te prawie 200 tyś km ma wpływ na szarpanie z LPG.
Muszę sprawdzić na samej benzynie.

Co wy na to? Może kto miał podobnie?

kordirko - 2021-08-15, 21:01

Jarosław napisał/a:
Co wy na to? Może kto miał podobnie?

W poprzednim aucie miałem tak 2 razy - szarpał, dusił się.
Pierwszy raz po ok. 150 tys, do wymiany był reduktor, drugi raz po 250 tys. do wymiany były wtryskiwacze gazu.

Te świece ze zdjęcia bym wymienił na nowe, widać ze już zmęczone są.
Też mogą być przyczyną szarpania (przebicia wewnętrzne, pęknięty izolator).

Jarosław - 2021-08-15, 21:21

Na pewno wymiana przewodów wysokiego napięcia + świece i to już zamówione.
Ale przy tym przebiegu myślę że czasem wtryskiwacze sobie mogą nie radzić i stąd szarpnięcia.
Teraz mam świece NGK (jakieś do tego silnika) ale czy nie kupić innych np irydowe?

Co do wtryskiwaczy, mogę sobie sam je wymienić? Ktoś coś, na ten temat?

ps. dodam że sprawdzałem na benzynie i szarpania nie ma więc kierunek zasilanie gazem > wtryskiwacze.

Jarosław - 2021-08-16, 06:40

Rozmawiałem z mechanikiem który zasugerował abym wyczyścił reduktor z "szlamu" i wtryskiwacze, że będzie OK.
Trza się brać do roboty :-\

kordirko - 2021-08-16, 19:57

Jarosław napisał/a:

Co do wtryskiwaczy, mogę sobie sam je wymienić? Ktoś coś, na ten temat?


Ja bym oddał do gazownika. To nie tylko sama wymiana, także regulacja jest wymagana.
poza tym trzeba wiedzieć jakie wtryski wstawić i jak to poskładać do kupy.
Oszczędność kilkuset złotych na robociźnie gazownika może być pozorna,
bo przy źle wyregulowanym gazie za chwilę silnik padnie (wypalone zawory itp.)

eliks - 2021-08-17, 12:36

Panowie, w Sandero 2019r 0,9TCe musi być emulator poziomu paliwa przy LPG? Gazownik twierdzi że nie musi bo jest nierozbudowany komputer, jakieś tam wejście 3 pin i nie musi. To nie problem, bo mówił że dołoży jak trzeba będzie, ale chodzi o sam fakt.
Wojciech-EL - 2021-08-19, 12:01

eliks, Cześć.
Nie wiem jak w 0.9 TCe ale w moim 1.0 SCe chyba nie jest on konieczny.
Mam od niecałego miesiąca instalację opartą o sterownik KME Nevo Sky Jet Expert z wbudowaną funkcją emulacji poziomu benzyny w zbiorniku. Pan instalator jednak mi jej nie włączył informując mnie o tym.
Powiedział, że to nie jest konieczne. Chyba miał rację bo mam od 3 tygodni pełen bak benzyny, jeżdżę na gazie, a poziom paliwa cały czas wskazuje FULL (wszystkie cegiełki).

eliks - 2021-08-19, 19:08

No mam Qboxa Plusa również z opcją emulacji i również gazownik mówił że nie trzeba. Narazie zrobiłem 70km na gazie, za wcześnie żeby coś powiedzieć
PiotrekH - 2021-08-20, 10:38

Właśnie jestem u gazownika i dowiedziałem się, że w moim aucie filtry są tak zabudowane że, ich wymiana wymaga zrzucenia skrzyni biegów...Dostep jest niemożliwy. Dokładają dodatkowy filtr fazy lotnej i ten okresowo wymieniają. Reszta tak naprawdę przy wymianie reduktora. Czy ktoś się z tym spotkał w 0.9 tce z fabryczną instalacją?
sobol1976 - 2021-08-20, 14:42

Nie wiem jak to jest zamontowane w Sandero II 0.9 TCe. Ale w nowej generacji TCe100 filtr fazy lotnej mam na widoku (demontaż możliwy) natomiast reduktor i filtr fazy ciekłej jest zapewne gdzieś pod akumulatorem bo tam idą przewody. Nie mam pojęcia jak się tam dostać.
Swoją drogą jestem ciekaw opinii czy filtr (chociażby fazy lotnej) zmieniać we własnym zakresie po tych 10-15 tys. km czy też czekać na wymianę ASO zgodnie z harmonogramem serwisowym (odpowiednio 30 i 60 tys.). Zrobiłem duże oczy widząc przewidziane przez producenta interwały. Szkoda mi wtrysków, nawet mimo tego, że mam wykupione Easy Service na 5 lat/80 tys. km. Jak to praktykujecie?

eliks - 2021-08-20, 15:10

Wymieniaj częściej i zobacz sobie jak te filtry wyglądają bo 10-15tyś km.
Wojciech-EL - 2021-08-21, 23:40

sobol1976, To jest ewidentne chamstwo ze strony Dacii, że zamontowali parownik oraz filtr fazy ciekłej w miejscu trudno dostępnym. :-/
Fabryczne instalacje LPG są tak pomyślane, żeby płacić krocie za ich serwis.
W moim aucie wszystko jest dostępne na wyciągnięcie ręki, zarówno parownik, jak i filtry.
No ale instalację zakładał "niezależny serwis" przy przebiegu 13 kkm i u schyłku gwarancji producenta.

Wojciech-EL - 2021-08-21, 23:50

sobol1976, ASO zaleca wymianę filtrów fazy ciekłej i gazowej co 30 i 60 kkm?
Nie no to jest po prostu rozbój :/
Ja mam książeczkę serwisową KME do instalacji LPG zainstalowanej przez niezależny serwis i jest w niej jasno, że pełny serwis instalacji włącznie z wymianą filtra f. ciekłej i gazowej, co 10 tys km lub 1 rok.
Stanowczo zalecam Ci zagęszczenie interwałów serwisowych bo zniszczysz sobie silnik stosując się do "mądrości" ASO...

eliks - 2021-08-22, 07:59

Masz rację że celowy zabieg. Widziałem kiedyś na YT ja gość wymieniał filtr fazy ciekłej to miał dojście tylko od strony kanału, tam był reduktor i filtr z elektrozaworem. Ja mam wszystkie dostępne od góry i nic mi w tym nie przeszkadza.

https://photos.app.goo.gl/jSXwoLPdL15E86259

sobol1976 - 2021-08-22, 08:27

No dobra... Filtr fazy lotnej będę sobie wymieniał częściej tak co 10-12 tys. bo z demontażem nie ma problemu. Ale raczej nie dam rady dotrzeć do filtra f. ciekłej. Czy można ten temat odpuścić na dłuższy okres? No może nie na 60 tys. ale np. na 2 lata (tak 25-30 tys.).
A poniżej moja rozpiska serwisowa. Żeby się nie okazało, że dotarcie tam w TCe100 Eco-G też wymaga demontażu skrzyni :))...

r70 - 2021-08-22, 09:47

Ja docelowo (jak już ostatecznie będę jeździł dusterem 1.0lpg) też myślę żeby fazę lotna zmieniać co 10tys km. Ale przyznam że ceny tego filterka mnie zszokowały. 120-160pln !? Co on zawiera za technologie ? Jakąś z NASA ?
eliks - 2021-08-22, 10:01

Ja mam przeglądy co 10 000km i tego się będę trzymał. Znając życie filtr fazy ciekłej będzie wymieniany co 10 a lotnej co 20 000km.
Czytałem o tej instalacji fabrycznej że problem jest w serwisie w razie W bo gazownicy są "lotni" i objeżdżają serwisy. Tam w ASO ograniczają się jedynie do wymiany filtrów. I podobno wtryski są mało wydajne, obliczone na 90KM, prawda to?

sobol1976 - 2021-08-22, 12:05

r70 napisał/a:
Ale przyznam że ceny tego filterka mnie zszokowały. 120-160pln !?

Gdzie widzisz takie ceny? Podejrzewam, że masz ten sam filtr co w Sandero III (169194462R) To jest plastikowy FILGAZ i ceny zaczynają się od 5 PLN za identyczny odpowiednik FILGAZ (ale bez znaczka Renault) do 40 za oryginał w (w woreczku Renault). No chyba że masz inny - musisz sprawdzić po VIN-ie.

Przy okazji jeśli ktoś ustali ze 100% pewnością jak wygląda dojście do filtra fazy ciekłej w nowym Sandero będę wdzięczny.

PiotrekH - 2021-08-23, 16:08

Dzwoniłem dzisiaj do serwisu. Podobno żeby dobrać się do filtrów w moim aucie trzeba zdjąć nadkole. Cena jaka serwis sobie życzy jest porażająca... ponad 600zl. Trochę przesada jak na wymianę, którą powinno się wykonać co roku. Ich interwały są krótko mówiąc w stylu long life czyli znajdź wtryski... ceny filtrów w aso ponad 130zl/szt... no comment.
sobol1976 napisz proszę gdzie sprawdzę po nr. VIN jakie do mojego auta podchodzą filtry gazu.

piotr. z - 2021-08-23, 17:58

Jarosław
może być kilka problemów: wtryskiwacze gazowe, świece, przewody, cewki, stan membrany w parowniku. Nie wiem czy posiadasz sterownik zablokowany czy też tzw. otwarty gdzie niezależne warsztaty mogą się do niego podłączyć. Jeśli zablokowany to czy jest połączony ze sterownikiem silnika po szynie CAN i jaki to typ?
Przebieg masz w okolicach 200 tys. km wiec samo czyszczenie parownika może już nie wystarczyć jeśli membrana jest twarda lub też mogła popękać (tu akurat wielkiego problemu nie ma bo są dostępne zestawy naprawcze).
Trzeba eliminować po kolei... Albo oddać do warsztatu, który ma renomę (polecam lpg-forum.pl).

Wojciech-EL - 2021-08-23, 22:12

Łapię się za głowę jak to czytam. ASO utrudnia jak może serwisowanie instalacji LPG.
Specjalnie ukryte podzespoły, konieczność demontażu nadkola aby dobrać się do filtrów?
Cyrk na kółkach! :-/
Lepiej kupić nowe auto, olać ostatni III rok gwarancji i zlecić montaż w niezależnym dobrym serwisie zajmującym się od lat instalacjami LPG. Zrobiłem tak i mam w nosie ASO...

rob_plk - 2021-08-24, 07:10

Ja olałem całkowicie aso i po 2 tygodniu już na lpg od staga, po 3 miesiącu już się zwróciło.
Marrtin - 2021-08-24, 08:54

Nie wiem czemu ma służyć taka gimnastyka.
W moim poprzednim MCV 2 1.2 fabryczna instalacja była zamontowana sensownie i dostęp do wszystkiego był banalny.

przemoc84 - 2021-08-24, 12:15

pytanie o kropki stanu gazu... u mnie właściwie cały czas komplet się świeci niezależnie ile jest gazu. Brak oczywiście jest sygnalizowany pikaniem, ale nawet po ponownym uruchomieniu przez chwilę pokazuje wszystkie kropki by po wypaleniu oparów zacząć pikać... o ile w trasie wiem jaki zasięg o tyle miasto to już loteria, a wolałbym chociaż wiedzieć, że już blisko dna jestem

e. instalacja Landi Renzo fabryczna silnik 1.4 MPi

Marrtin - 2021-08-24, 12:36

To powinno dać się ustawić na zaworze na butli - podjedź do serwisu LPG, może dadzą radę to poprawić.

Druga opcja to zawieszony płytak w zbiorniku, wtedy musiałbyś wyjeździć gaz do końca i dopiero podjechać do serwisu.

eliks - 2021-08-24, 13:13

To nie tak. Wskaźnik na butli pokaże mu prawidłowe wskazanie, chodzi o przełącznik B/G w aucie. Ten trzeba skalibrować przed zatankowaniem do pełna.
michauek22 - 2021-08-24, 14:31

Wojciech-EL napisał/a:
Łapię się za głowę jak to czytam. ASO utrudnia jak może serwisowanie instalacji LPG.

No jasne że tak, a czego się spodziewałeś? :mrgreen:

eliks - 2021-08-24, 14:51

Zaczęło się od kombinacji wymiany żarówek w ASO a kończy się na montażu parownika z elektrozaworem obok skrzyni biegów.... masakra. Ja do wymiany obu filtrów nawet się nie musze porządnie schylać.
Dłubek - 2021-08-24, 17:45

Wojciech-EL napisał/a:
Łapię się za głowę jak to czytam. ASO utrudnia jak może serwisowanie instalacji LPG.
Specjalnie ukryte podzespoły, konieczność demontażu nadkola aby dobrać się do filtrów?
Cyrk na kółkach! :-/
Lepiej kupić nowe auto, olać ostatni III rok gwarancji i zlecić montaż w niezależnym dobrym serwisie zajmującym się od lat instalacjami LPG. Zrobiłem tak i mam w nosie ASO...

Teraz nie opłaca się nie brać fabrycznego LPG bo to tylko 1000 zł normalnie pewnie kosztuje z 2500zł

eliks - 2021-08-24, 17:48

Dokładnie, płaciłem 2500zl. Ale rozpiętość cenowa jest do 3000
Wojciech-EL - 2021-08-25, 08:45

eliks, Montaż instalacji w niezależnym znanym serwisie w Łodzi, 3250 zł.
Sterownik: KME Nevo Sky Jet Expert
Wtryskiwacze: LPGTech YETI
Parownik: BRC R02
Wszystkie podzespoły bardzo łatwo dostępne od góry.
tutaj więcej szczegółów:
https://youtu.be/eJ6bMHQzgyo

przemoc84 - 2021-08-25, 09:48

eliks napisał/a:
To nie tak. Wskaźnik na butli pokaże mu prawidłowe wskazanie, chodzi o przełącznik B/G w aucie. Ten trzeba skalibrować przed zatankowaniem do pełna.


rozumiem, że jak znów udam się na wymianę filtrów to z pustym zbiornikiem i powiedzieć by się tym zajęli

Fruxo - 2021-08-25, 14:52

Producent projektuje każdą rurkę do lpg biorąc pod uwagę zjawiska o których nie macie pojęcia. Wszystko jest symulowane na przepływy/krzywiznę czy zawirowania płynu. Kto w ogóle bierze pod uwagę wibracje czy zmiany temperaturowe ?
a janusz co wrzuca instalacje interesuje tylko najmniejsza włożona praca/koszt.

eliks - 2021-08-25, 19:26

Wojciech-EL napisał/a:
eliks, Montaż instalacji w niezależnym znanym serwisie w Łodzi, 3250 zł.
Sterownik: KME Nevo Sky Jet Expert
Wtryskiwacze: LPGTech YETI
Parownik: BRC R02
Wszystkie podzespoły bardzo łatwo dostępne od góry.
tutaj więcej szczegółów:
https://youtu.be/eJ6bMHQzgyo

Znam twój kanał, subskrybuje go. Parownik masz Stag/AC a nie BRC, ten sam co mój :-) Tu jest moja instalacja http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=20046

Uważam że 3200 to drogo jak na 3 cylindry, tym bardziej że tutaj pod maską wbrew pozorom mamy miejsce i gazownik mówił że przyjemnie się to robiło. Mówił "to nie Modus czy Nissan Note, tam jest masakra z miejscem".

@Fruxo, tutaj producent nic nie projektuje, poprostu Landi Renzo robi im robotę i tyle, a ukrywanie podzespołów to celowa trudność a nie żadna technika kosmiczna.

Wojciech-EL - 2021-08-27, 10:37

eliks, Oczywiście Stag/AC, moja pomyłka ;)
Niebawem nagram drugi odcinek bo jestem już po pierwszym przeglądzie 1000 km.

Jarosław - 2021-08-27, 10:41

piotr. z napisał/a:
Jarosław
może być kilka problemów: wtryskiwacze gazowe, świece, przewody, cewki, stan membrany w parowniku. Nie wiem czy posiadasz sterownik zablokowany czy też tzw. otwarty gdzie niezależne warsztaty mogą się do niego podłączyć. Jeśli zablokowany to czy jest połączony ze sterownikiem silnika po szynie CAN i jaki to typ?
Przebieg masz w okolicach 200 tys. km wiec samo czyszczenie parownika może już nie wystarczyć jeśli membrana jest twarda lub też mogła popękać (tu akurat wielkiego problemu nie ma bo są dostępne zestawy naprawcze).
Trzeba eliminować po kolei... Albo oddać do warsztatu, który ma renomę (polecam lpg-forum.pl).


Witam.
Za 7kkm będzie strzelone 200kkm w aucie. Auto jest autem kupionym po sprowadzeniu z Italii. Jak tam robili serwisy i czy robili? Nie wiem ale, ja wymieniłem po 4 latach to co opisałem.
W tej chwili po wymianie przewodów wysokiego napięcia i świec silnik pracuje "aksamitnie" i nie mam uwag. Ale na benzynie. Na gazie w sumie też ale czasem ma jak zatrzymam się w czasie jazdy (np światła) potrafi pracować nie równo. Ruszę i znów zatrzymam i już jest równo. I teraz, myślę o wyjęciu reduktora i jego oczyszczeniu i wymianie reparaturek lub jego wymianie.
Ale czytam o jakiś adaptacjach. Jakie adaptacje? Wyjmuję, oczyszczam, zmieniam uszczelki i zakładam. Do czego adaptacje? Wtryskiwaczy nie będę ruszał, zastanowiłem się. Choć jest możliwym że się zacinają podczas pracy z powodu zabrudzeń ale to po reduktorze jak coś.
Rozumiem też że jeśli wyłączę LPG guzikiem + zakręcę butlę i wyjmę reduktor to bez problemów jeżdżę dalej na benzynie?!

michauek22 - 2021-08-27, 14:08

Fruxo napisał/a:
Producent projektuje każdą rurkę do lpg biorąc pod uwagę zjawiska o których nie macie pojęcia. Wszystko jest symulowane na przepływy/krzywiznę czy zawirowania płynu. Kto w ogóle bierze pod uwagę wibracje czy zmiany temperaturowe ?
a janusz co wrzuca instalacje interesuje tylko najmniejsza włożona praca/koszt.

Dokładnie tak właśnie jest, tylko mało kto o tym mówi wprost. Często nawet sprężyny tylnego zawieszenia są inne, nie mówiąc o całej reszcie.
Dlatego fabryczna instalacja LPG zawsze będzie pod każdym względem lepsza od "januszowej".
Oprócz ceny...

Wojciech-EL - 2021-08-27, 14:28

michauek22, kolego, od "Januszowej" owszem ale nie od instalacji której podjął się znany i renomowany serwis LPG, a wierz mi, że takich w Polsce jest całkiem sporo.

Zakładając gaz w takiej firmie, zapewniona jest łatwość dostępu do wszystkich komponentów instalacji, a komputer nie ma zabezpieczeń jak w instalacjach fabrycznych, by tylko ASO mogło go konfigurować za ciężką kasę...
Części dobrane są optymalnie pod dany pojazd i są dobrej jakości (STAG, KME, BRC).
Parownik nie znajduje się w czarnej d..... tylko na widoku.

Tylko należy z głową wybierać serwis, polegając na opiniach, a nie zlecać montaż w pierwszym lepszym Januszexie za małą kasę.

Bardzo możliwe, że w Sandero/Loganie III jest specjalnie zmieniona konstrukcja silnika pod LPG i są wzmocnione gniazda zaworowe.
Instalacja gazowa jest też zintegrowana z komputerem samochodowym, a na tablicy wskaźników dostępne są wskazania pracy na gazie.
Natomiast sprężyny tylnego zawieszenia inne? Nonsens :-) to by tylko podnosiło koszty produkcji samochodu, a każdy eurocent się liczy.

r70 - 2021-08-27, 16:37

Wojciech-EL napisał/a:


Bardzo możliwe, że w Sandero/Loganie III jest specjalnie zmieniona konstrukcja silnika pod LPG i są wzmocnione gniazda zaworowe.
Instalacja gazowa jest też zintegrowana z komputerem samochodowym, a na tablicy wskaźników dostępne są wskazania pracy na gazie.


Generalnie liczę na takie wzmocnienie, bo skoro producent podaje w komunikatach prasowych takie informacje, to chyba nie ryzykowałby kłamstwa. Oczywiście zakładam także że wszystkie silniki 1.0tce mają takie wzmocnienia, bo taka unifikacja może być tańsza niż produkowanie wersji wzmocnionej i standardowej i dobrze skonfigurowany LPG niezależnego dostawcy może być pod wieloma względami lepszy niż ten fabryczny :)
Do tego ciekawi mnie że na swojej stronie informują że samochód z zasilaniem LPG jest trwalszy niż klasyczny PG wręcz dorównuje trwałości dieslom (które uważam że dziś są bezpieczniejszym wyborem pod tym względem niż silniki benzynowe DI).

eliks - 2021-08-27, 18:27

michauek22 napisał/a:
Fruxo napisał/a:
Producent projektuje każdą rurkę do lpg biorąc pod uwagę zjawiska o których nie macie pojęcia. Wszystko jest symulowane na przepływy/krzywiznę czy zawirowania płynu. Kto w ogóle bierze pod uwagę wibracje czy zmiany temperaturowe ?
a janusz co wrzuca instalacje interesuje tylko najmniejsza włożona praca/koszt.

Dokładnie tak właśnie jest, tylko mało kto o tym mówi wprost. Często nawet sprężyny tylnego zawieszenia są inne, nie mówiąc o całej reszcie.
Dlatego fabryczna instalacja LPG zawsze będzie pod każdym względem lepsza od "januszowej".
Oprócz ceny...

Przepraszam Cię kolego ale bzdury piszesz. Sens chowania filtrów i reduktora to celowe działanie żeby Ci się nie chciało samemu filtrów wymieniać. Wtryski wiadomo, blisko kolektora i na krótkich wężach, reduktor w normalnym miejscu + elektrozawór z filtrem fazy ciekłej. Tutaj naprawdę nie trzeba wymyślać Ameryki na nowo. Powiedz takim Silesia Katowice czy Nowotczynskim w Mławie że są Januszami :-) . Na pewno też jest super instalacja fabryczna gdzie montują wtryski o wydajności 30KM. To też przypadek :-)


@Wojciech-EL - ja dziś po pierwszym tankowaniu po 465km.

Fruxo - 2021-08-27, 19:20

A rozumiesz człowieku że całość producent homologuje i nie można powiesić np reduktora na grodzi bo potem ten reduktor przy wypadku przyjebie ci w twarz ?
producent musi spełnić szereg norm o którym nikt z was nie ma zielonego pojęcia , topliwość plastików, niepalność materiałów zachowanie przy wypadku, wibracje itp Do tego dochodzi ergonomia całości żeby do wymiany poduszki silnika nie trzeba było wyjmować reduktora. Dlatego jest w takim a nie innym miejscu. Fizyka cieczy na studiach to 2-3 przedmioty a tu dochodzi jeszcze gaz, temperatura, wibracje i umiejscowienie względem reszty silnika. Temat jest tak szeroki że spokojnie można by pisać doktorat

eliks - 2021-08-27, 19:37

Uważam że przesadzasz. Ani ja ani kolega wyżej nie mamy reduktorów na ścianie grodziowej i raczej podczas wypadku z tego tytułu nam nie grozi. Nadal uważam że piszesz bzdury, tym bardziej o projektowaniu instalacji przez producenta. Producent nawiązał współpracę z Landi Renzo na robotę i tyle. Ma być tanio, wtryski obliczone akurat na 100KM, sterownik zablokowany dla zwykłych zakładów LPG a filtry mają być drogie i w takim miejscu żeby Ci się nie chciało samemu grzebać. Zdania nie zmienię a autami z LPG jeżdżę od 16 lat. Napisz taki post na forach LPG to Cię wyśmieją.
sobol1976 - 2021-08-27, 19:49

Mam pytanie do użytkowników instalacji fabrycznej z 50 litrowym zbiornikiem. Czy udało się wam wlać te 40 litrów gazu? Teoretycznie nie powinno być z tym problemu. Jednak u mnie max to 36,5 litra (zazwyczaj mniej) i nie wiem czy to norma. Czy to faktycznie zależy od dystrybutora (ciśnienia)?
eliks - 2021-08-27, 20:17

Zależy od wielu rzeczy. Ja dziś napełniłem butle 49l do 43l, poprzednio weszło 40 na tej samej stacji.

https://youtu.be/NSETQpE_KGQ

kordirko - 2021-08-27, 20:39

sobol1976 napisał/a:
Czy udało się wam wlać te 40 litrów gazu?

Nie udało mi się. Raz w ramach testu wyjeździłem gaz do zera, na stacji weszło jakieś 35~36 litra.

sobol1976 - 2021-08-27, 20:52

eliks napisał/a:
Ja dziś napełniłem butle 49l do 43l, poprzednio weszło 40 na tej samej stacji.

No to u ciebie bardzo w normie i to w obu przypadkach. U mnie dziwnie szybko odbija. Te 36 litrów to w sumie tylko przy kompletnie wyczerpanej butli (z dojazdem na benzynie). Trochę to skraca zasięg na trasie.

Rysiob - 2021-08-28, 09:25

Też mam butlę 50 litrów i maks, co udało się zatankować to 35 litrów na pusto.
sobol1976 - 2021-08-28, 09:36

Rysiob napisał/a:
Też mam butlę 50 litrów i maks, co udało się zatankować to 35 litrów na pusto.

Dzięki za info, szczególnie liczyłem na relacje użytkowników Nowego Sandero. W takim wypadku nie ma co tematu drążyć w ASO. Wg mnie mogli chociaż te 3-4 litry dodać. Bo zamiast "ustawowych" 80% mamy 70-72% zapełnienia zbiornika i to przy dobrych wiatrach. Jestem ciekaw ile w takim razie wchodziło do zbiornika 40-litrowego, który był montowany w poprzedniej generacji...

michauek22 - 2021-08-28, 11:14

A jeżeli fabryczny komp LPG jest zablokowany, to czy jest możliwość jego późniejszej zamiany na inny, już niezależnego producenta bez blokady?
Czajo - 2021-08-28, 18:02

sobol1976 napisał/a:
Rysiob napisał/a:
Też mam butlę 50 litrów i maks, co udało się zatankować to 35 litrów na pusto.

Dzięki za info, szczególnie liczyłem na relacje użytkowników Nowego Sandero. W takim wypadku nie ma co tematu drążyć w ASO. Wg mnie mogli chociaż te 3-4 litry dodać. Bo zamiast "ustawowych" 80% mamy 70-72% zapełnienia zbiornika i to przy dobrych wiatrach. Jestem ciekaw ile w takim razie wchodziło do zbiornika 40-litrowego, który był montowany w poprzedniej generacji...


32,5 - 33 L

Wojciech-EL - 2021-08-30, 07:26

sobol1976 napisał/a:
Mam pytanie do użytkowników instalacji fabrycznej z 50 litrowym zbiornikiem. Czy udało się wam wlać te 40 litrów gazu? Teoretycznie nie powinno być z tym problemu. Jednak u mnie max to 36,5 litra (zazwyczaj mniej) i nie wiem czy to norma. Czy to faktycznie zależy od dystrybutora (ciśnienia)?


Mam butlę 49L. Przy pustej max wchodzi 37L.

Wojciech-EL - 2021-08-30, 22:25

Zapraszam na część II mojego cyklu poświęconego instalacji LPG w aucie.

https://youtu.be/kw61VvPZLPw

przemoc84 - 2021-08-31, 09:43

Wojciech-EL napisał/a:
sobol1976 napisał/a:
Mam pytanie do użytkowników instalacji fabrycznej z 50 litrowym zbiornikiem. Czy udało się wam wlać te 40 litrów gazu? Teoretycznie nie powinno być z tym problemu. Jednak u mnie max to 36,5 litra (zazwyczaj mniej) i nie wiem czy to norma. Czy to faktycznie zależy od dystrybutora (ciśnienia)?


Mam butlę 49L. Przy pustej max wchodzi 37L.


ja mam 40l i jeszcze ani razu "3" z przodu nie było max to 29,6l co udało się wlać

barney - 2021-09-01, 20:35

39,5/50l
gaz wyłączył się przy 140 na tempomacie, więc może >40l by się wcisnęło jadąc wolniej

sobol1976 - 2021-09-02, 11:09

barney napisał/a:
39,5/50l

Nie chce się wierzyć, że są takie rozbieżności w tym samym modelu... Ale masz tak regularnie czy tylko wyjątkowo?

eliks - 2021-09-02, 18:10

Mówią że czasami ma prawo wejść do 95% zbiornika a tu zaraz ktoś napisze że mu połowa wchodzi... Widocznie podają złe dane pojemności netto.
barney - 2021-09-02, 19:17

sobol1976 napisał/a:
barney napisał/a:
39,5/50l

Nie chce się wierzyć, że są takie rozbieżności w tym samym modelu... Ale masz tak regularnie czy tylko wyjątkowo?


Sknerstwo nie pozwala mi na przełączanie na benzynę, raz sprawdziłem i więcej nie zamierzam :mrgreen:
400km od tankowania albo 50km od komunikatu "Ni ma, zatankuj", więcej sprawdzać nie planuję ;-)

eliks napisał/a:
Mówią że czasami ma prawo wejść do 95% zbiornika a tu zaraz ktoś napisze że mu połowa wchodzi... Widocznie podają złe dane pojemności netto.

O ile po zatankowaniu nie pchasz auta na parking tylko przepalasz chociaż ten 1l paliwa to możesz "bezpiecznie" wygiąć pływak do oporu albo wręcz go wymontować...

eliks - 2021-09-02, 21:59

Pływak różnie się ustawia, wiele rzeczy ma na to wpływ. 95% pojemności to nadal jest w "normie".
pikodat - 2021-09-04, 18:33

sobol1976 napisał/a:
Jestem ciekaw ile w takim razie wchodziło do zbiornika 40-litrowego, który był montowany w poprzedniej generacji...

Zazwyczaj 32,xx litra. Przy dojeździe już na benzynie

kordirko - 2021-10-07, 23:58
Temat postu: Re: ogólnodostępny katalog części online do samochodów DACIA
http://www.daciaklub.pl/f...1826754#1826754
toka93 napisał/a:
A co jest potrzebne, bo mogę sprawdzić w serwisowym katalogu.


Chciałem znaleźć numery filtra oleju +uszczelki,
oraz numer filtra gazu fazy lotnej w silniku 1.0 TCe 100 LPG (Sandero III).
Chciałem też na rysunku zobaczyć gdzie filtr gazu fazy lotnej oraz reduktor się znajdują w komorze silnika,
bo patrząc z góry na ten silnik nie umiem go nigdzie odnaleźć.

toka93 - 2021-10-08, 07:51

To potrzeba numer VIN.
W dodatku katalog serwisowy nie pokazuje dokładnego miejsce umieszczenia. Z tego co się orientuje jest za filtrem powietrza lub w jego okolicy.

eliks - 2021-10-08, 13:15
Temat postu: Re: ogólnodostępny katalog części online do samochodów DACIA
kordirko napisał/a:
toka93 napisał/a:


A co jest potrzebne, bo mogę sprawdzić w serwisowym katalogu.


Chciałem znaleźć numery filtra oleju +uszczelki,
oraz numer filtra gazu fazy lotnej w silniku 1.0 TCe 100 LPG (Sandero III).
Chciałem też na rysunku zobaczyć gdzie filtr gazu fazy lotnej oraz reduktor się znajdują w komorze silnika,
bo patrząc z góry na ten silnik nie umiem go nigdzie odnaleźć.

Filtry masz tak pochowane żebyś do wymiany filtrów musiał do ASO zajechać. Poza tym sterownik jest zablokowany żeby żaden znajomy gazownik Ci.nie pomógł a te klekoczace wtryski gazowe są liczone akurat na 100KM

tomkasz - 2021-10-08, 20:37

kordirko napisał/a:
Chciałem znaleźć numery filtra oleju +uszczelki,
oraz numer filtra gazu fazy lotnej w silniku 1.0 TCe 100 LPG (Sandero III).
Chciałem też na rysunku zobaczyć gdzie filtr gazu fazy lotnej oraz reduktor się znajdują w komorze silnika,
bo patrząc z góry na ten silnik nie umiem go nigdzie odnaleźć.


Mam Dustera z tym samym silnikiem, więc powinno to być umieszczone w komorze silnika w tym samym miejscu. Ja na razie nie wymieniałem filtra gazu (ani jednego ani drugiego), ale przy wymianie oleju i ściągnięciu dolnej osłony silnika/skrzyni, można dojrzeć po stronie kierowcy, za nadkolem, od dołu, filtr fazy ciekłej (ten czarny, dość spory, jak filtr do benzyny).

kordirko - 2021-10-09, 10:45

tomkasz napisał/a:

Mam Dustera z tym samym silnikiem, więc powinno to być umieszczone w komorze silnika w tym samym miejscu. Ja na razie nie wymieniałem filtra gazu (ani jednego ani drugiego), ale przy wymianie oleju i ściągnięciu dolnej osłony silnika/skrzyni, można dojrzeć po stronie kierowcy, za nadkolem, od dołu, filtr fazy ciekłej (ten czarny, dość spory, jak filtr do benzyny).


Znalazłem filtr gazu, jest pod zbiorniczkiem płynu hamulcowego, dostęp jest łatwy.
Można spokojnie samemu wymienić - nie będę czekać na 30 tys. km w ASO, wymienię po 15 tys.
Nawet numer widać po powiększeniu zdjęcia: Filgas 67R-010911
Dla przypomnienia - chodzi o silnik 1.0 TCe 100 LPG w Sandero III


Rura od filtra wchodzi pod akumulator, tam gdzieś będzie reduktor,
podejrzewam że albo trzeba akumulator wyjąć i odkręcić jego podstawę,
albo dostęp będzie od dołu z podnośnika.


Poproszę jeszcze aby mi ktoś jeszcze podał numer dla filtra oleju + uszczelki :)
Wymienię olej w niezależnym warsztacie.

otaru84 - 2021-10-09, 16:49

A do dustera 1.0 lpg 2020 ktoś wymieniał filtry fazy lotne. W którym miejscu się znajduje gdzieś wyczytałem że pod filtrem powietrza. Ostatnie pytanie czy to będzie ten sam co w Sandero Filgas 67R-010911 czy inny bo też szukałem i są różne opinie, nie ma jednoznacznej odpowiedzi 😃
kordirko - 2021-10-09, 17:18

otaru84 napisał/a:
Filgas 67R-010911


Poszperałem po internecie - okazuje się że to numer normy :)
Odsunąłem pałąk, tu jest jego pełny widok:


Są na nim takie oznaczenia
Filgaz
E20
67R-010911
TYPE FLPG25
110R-000029
TYPE FCNG25
CLASS 2 KLASA 2

Próbowałem zmierzyć średnicę kroćca,
niestety bez zdejmowania rurki z filtra się nie da zmierzyć,
średnica rurki gumowej na kroćcu jest 16mm

Prawdopodobnie to jest taki jak w tej ofercie ze średnicą kroćca 12mm:
https://enerma.pl/pl/fazy-lotnej/4712-filtr-fazy-lotnej-flpg25-filgaz-12-mm.html

tomkasz - 2021-10-09, 22:28

To jest taki jak tutaj: https://allegro.pl/oferta/filtr-gazu-lpg-dacia-sandero-iii-1-0-tce-lpg-11078429663

Cytując:

Wym. filtra:
Długość całkowita: 108mm
średnica: 50mm
długość wkładu (bez króćców): 60mm
średnica zewnętrzna króćca: 12mm
średnica wewnętrzna króćca: 8mm

Nr. OEM:
Filtr 169194462R

Zastosowanie:
Dacia Sandero III
Dacia Logan III
Dacia Duster II
Dacia Sandero II
Dacia Logan II
Renault Clio V
Renault Captur II
Z silnikiem: 1,0 Tce z fabryczną instalacją LPG

Fajnie wiedzieć, kordirko, że można to kupić tanio jako Filgaz FLPG25. ;-)

Czy znalazłeś (znalazł ktoś), ten drugi filtr, taki malutki jak tutaj: https://allegro.pl/oferta/filtr-gazu-lpg-dacia-sandero-iii-logan-1-0-tce-lpg-11078438900 ?

dudu$ - 2021-10-10, 10:36

Jak patrzę na cenę tych filtrów niby oryginalnych to aż się nóź w kieszeni otwiera. Po zdjęciach i wymiarach podanych przez kolegę bez problemu można było by dobrać filtr Czaja lub innej firmy za 1/4 ceny oryginału. Osobiście gdybym miał nowe auto z fabrycznym gazem na gwarancji kupił bym porządny filtr czaja i na takim jeździł a przed przeglądem gwarancyjnym w ASO założył używany oryginalny aby się nie czepiali. Na filtrze fazy ciekłej nie widać żadnych numerów więc tym bym się nie martwił, nie ma możliwości udowodnienia czy to oryginalny filterek czy zamienny.
otaru84 - 2021-10-10, 11:03

Na allegro sprzedają do dustera z kroccem 14mm
Zobacz ofertę:
https://allegro.pl/oferta/filtr-gazu-lpg-fazy-lotnej-dacia-renault-11082615637

toka93 - 2021-10-10, 20:24

Są dwa rodzaje tych filtrów, ale dlaczego i od czego to zależne? Nie mam pojęcia.
tomkasz - 2021-10-10, 21:26

Jak mówi mój ojciec - trzeba zobaczyć pod maskę co jest. Teraz są montowane czarne, z tworzywa, filgaz do 1.0 TCe LPG z 12mm króćcami.

Te srebrne UFI 14 mm wg poniższego linku były w 1.6 i 1.2:
https://mdparts.pl/filtr-gazu-fazy-lotnej-renault-dacia-duster-logan,3,470,855
... ale gdzie jest 100% prawdy w prawdzie to nie wiem :).

dudu$ piszesz o tych filtrach Czaja aluminiowych z poliestrowym wnętrzem? One są takie dobre? Bo te oryginalne są wg informacji z bibuły filtracyjnej czyli papierowe.

eliks - 2021-10-10, 22:46

Z czegokolwiek by nie były, nie można robić interwałów jakie zaleca producent bo to bzdura. Trzeba je skrócić do 10k km.
syn marnotrawny - 2021-10-11, 19:17

kordirko napisał/a:
tomkasz napisał/a:

Mam Dustera z tym samym silnikiem, więc powinno to być umieszczone w komorze silnika w tym samym miejscu. Ja na razie nie wymieniałem filtra gazu (ani jednego ani drugiego), ale przy wymianie oleju i ściągnięciu dolnej osłony silnika/skrzyni, można dojrzeć po stronie kierowcy, za nadkolem, od dołu, filtr fazy ciekłej (ten czarny, dość spory, jak filtr do benzyny).


Znalazłem filtr gazu, jest pod zbiorniczkiem płynu hamulcowego, dostęp jest łatwy.
Można spokojnie samemu wymienić - nie będę czekać na 30 tys. km w ASO, wymienię po 15 tys.
Nawet numer widać po powiększeniu zdjęcia: Filgas 67R-010911
Dla przypomnienia - chodzi o silnik 1.0 TCe 100 LPG w Sandero III
[url=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/adc01527c18e.jpg]Obrazek[/url]

Rura od filtra wchodzi pod akumulator, tam gdzieś będzie reduktor,
podejrzewam że albo trzeba akumulator wyjąć i odkręcić jego podstawę,
albo dostęp będzie od dołu z podnośnika.


Poproszę jeszcze aby mi ktoś jeszcze podał numer dla filtra oleju + uszczelki :)
Wymienię olej w niezależnym warsztacie.


Siemanko. Ostatnio wymieniałem, bo też nie lubię czekać na "zalecenia ASO".
Na fakturze mam, że wlali 4.20L oleju RN17 ELF 5W30.
+ filtr oleju o numerze: 152095084R
+ podkładka korka miski o numerze: 7703062062

Weź mi przyjacielu teraz ty coś doradź, bo też nie mam zamiaru czekać na łaskawy przegląd ASO na 30kkm. Jeśli chodzi o tą wymianę filtów w wersji 100KM LPG co radzisz żeby wymienić jeśli chodzi o instalację gazową?
Chodzi mi o kompleksową wymianę co najlepiej wymienić żeby mieć św. spokój i czyste sumienie. Wszystkie elementy jak byś mi podał to będę wdzięczny, a jak masz w ogóle jakieś numery tych części to byłoby kapitalnie. Dzięki.

Fruxo - 2021-10-17, 22:10

Żaden gazownik wam tego nie powie bo to jest jego chleb. Filtr przy parowniku chroni tylko przed ciałami stałymi np korozji. Ja go w ogóle nie wymieniam tylko przy otwieraniu parownika. (60-100 tyś ) Przy przejściu w stan gazowy z płynnego wytwarza się szlam /nagar / mazmut jak zwał tak zwał. Ten nagar ma to do siebie że gęstnieje w niskich temperaturach więc jak macie problemy na zimnym to 99% to. W reduktorze zakleja wachadełko i nie przeskoczy wam na gaz wtedy trzeba go wyczyścić a że jest w środku parownika to od razu wymiana uszczelek. Filtr przed wtryskami z włókna szklanego lub z odstojnikiem jeden i drugi ma swoich sympatyków i przeciwników. Żadne badziewia z papieru. No i wtryski radze nauczyć się czyścić samemu to wam bardzo ułatwi życie.
Ten nagar wytracający się z lpg i tak was trafi bo to nie jest związane ze stacją czy "oszustami" po prostu trafią zanieczyszczona partia na rynek i macie pecha. Nie da się przed tym ustrzec. Bo w PL nie ma żadnych norm odnośnie LPG.
Ja wtryski czyszczę co rok bo trwa to max 15 min. Wyciąganie wtryski z listwy a daci są zawsze na wierzchu(4śruby). Zdejmujesz siateczkę (trzeba ja rozruszać ) następnie do wtrysku lejesz zmywacz uniwersalny np wurth w spreju. Podajesz sprężone w każdy otwór. Cała operacje powtarzasz do skutku. Następnie siateczke też trzeba przelać i potraktować powietrzem , składasz i chodzi. Ja po takiej operacji zakładam nowy filtr przed wtryskami.

Tyle starczy aby cieszyć się długo bezproblemowym użytkowaniem fabrycznej instalacji lpg w daci. Jeżeli jeździcie na lpg musicie to umieć bo u nas nagar w gazie to norma. Bez czyszczenie wtryski zaczną się wycierać a potem lać i będzie płacz że po 40 tyś wtryski do wywalenia.

eliks - 2021-10-18, 09:50

@fruxo, rozumiem że taki filtr fazy ciekłej po kilkunastu tysiącach kilometrów jest ok i nie trzeba go wymieniać bo nic nie chroni tak?
Fruxo - 2021-10-18, 11:02

pokaż prawdziwe zdjęcie a nie z neta .
Mój zbiornik po 10 latach był idealnie czysty a według tego powinna być w nim kupa nagaru ...

eliks - 2021-10-18, 11:16

Jeżdżę autami na LPG od 17 lat. Jak będę miał serwis w Dacii to ci pokażę jak to wygląda u mnie. Po 10 000km filtr nie będzie czarny jak na zdjęciu, ale będzie ciemno szary z wyraźnym syfem. Można wymienić filtr samemu albo za 50zl u gazownika.
kordirko - 2021-10-21, 17:42

Dziś wymieniłem sobie sam filtr LPG fazy lotnej w Sandero III przy silniku 1.0 Tce 100 LPG.
Dłubałem jakieś 30-40 minut, następnym razem myślę że pójdzie szybciej.
Z uwagi na mało miejsca zaopatrzyłem się w szczypce do opasek zaciskowych z linką (na zdjęciu),
bez tego narzędzia używając kombinerek byłoby to chyba niemożliwe, z tym narzędziem też nie było łatwo, trzeba się nauczyć go używać.

Procedura jest prosta:
1. zakręcamy gaz z tyłu przy butli na wielozaworze.
2. Wypalamy gaz (przejażdżka dookoła domu - mniej niż 1 km)
3. Z węża dochodzącego do filtra zdejmujemy - z obu stron filtra - plastikowe uchwyty do których jest przyczepiony inny wężyk biegnący od reduktora do listwy wtryskowej (jakiś czujnik) ?
4. Kluczem 10-tką odkręcamy uchwyt filtra i zdejmujemy
5. Szczypcami zdejmujemy metalowe opaski zaciskowe zaciśnięte na wężu na kroćcach filtra..
6. Wyjmujemy stary filtr z węży, zakładamy nowy, zakładamy opaski.
7. Odkręcamy gaz z butki, odpalamy silnik na gazie.
8. Testerem szczelności (pianka) sprawdzamy szczelność, gasimy silnik.
9. Montujemy osłonę i zaczepy w odwrotnej kolejności.

Problemem jest mało miejsca przy odkręcaniu - grzechotka z kluczem nasadowym 10 nie mieści się,
kręciłem zwykłym kluczem oczkowym, klucz można obrócić max. jakieś 30-45 stopni, bo przeszkadza zbiornik płynu hamulcowego,
więc było trochę "machania", strach że klucz lub nakrętka spadnie w dół na silnik bo trudno byłoby je z tej ciasnej dziury "odzyskać".
Na następny raz kupię klucz płasko-oczkowy 10mm z wbudowaną grzechotką, koszt 10-20 zł, zawiążę na nim sznurek aby nie spadł, to ułatwi pracę.

eliks - 2021-10-21, 18:17

Teraz wiecie dlaczego tak się z tym cenią w ASO :-)
dudu$ - 2021-10-21, 21:26

Fruxo napisał/a:
Żaden gazownik wam tego nie powie bo to jest jego chleb. Filtr przy parowniku chroni tylko przed ciałami stałymi np korozji. Ja go w ogóle nie wymieniam tylko przy otwieraniu parownika. (60-100 tyś ) Przy przejściu w stan gazowy z płynnego wytwarza się szlam /nagar / mazmut jak zwał tak zwał. Ten nagar ma to do siebie że gęstnieje w niskich temperaturach więc jak macie problemy na zimnym to 99% to. W reduktorze zakleja wachadełko i nie przeskoczy wam na gaz wtedy trzeba go wyczyścić a że jest w środku parownika to od razu wymiana uszczelek. Filtr przed wtryskami z włókna szklanego lub z odstojnikiem jeden i drugi ma swoich sympatyków i przeciwników. Żadne badziewia z papieru. No i wtryski radze nauczyć się czyścić samemu to wam bardzo ułatwi życie.
Ten nagar wytracający się z lpg i tak was trafi bo to nie jest związane ze stacją czy "oszustami" po prostu trafią zanieczyszczona partia na rynek i macie pecha. Nie da się przed tym ustrzec. Bo w PL nie ma żadnych norm odnośnie LPG.
Ja wtryski czyszczę co rok bo trwa to max 15 min. Wyciąganie wtryski z listwy a daci są zawsze na wierzchu(4śruby). Zdejmujesz siateczkę (trzeba ja rozruszać ) następnie do wtrysku lejesz zmywacz uniwersalny np wurth w spreju. Podajesz sprężone w każdy otwór. Cała operacje powtarzasz do skutku. Następnie siateczke też trzeba przelać i potraktować powietrzem , składasz i chodzi. Ja po takiej operacji zakładam nowy filtr przed wtryskami.

Tyle starczy aby cieszyć się długo bezproblemowym użytkowaniem fabrycznej instalacji lpg w daci. Jeżeli jeździcie na lpg musicie to umieć bo u nas nagar w gazie to norma. Bez czyszczenie wtryski zaczną się wycierać a potem lać i będzie płacz że po 40 tyś wtryski do wywalenia.


Ja od w każdym aucie gdzie była instalacja LPG filtry wymieniałem co 8-10 tys km jest to groszowa sprawa a warto aby utrzymać instalacje w jak najlepszym stanie. Filtr fazy ciekłej również się syfi. Po przejechaniu 1000km od wymiany zaczyna robić się szary a po 4000-5000km w jego obudowie miałem zawsze dużo ( do połowy filtra), który wyglądał jak rdza, dlatego uważam, ze jego wymiana co 10tys km jest jak najbardziej wskazana aby reduktor nam się nie zasyfił.

sobol1976 - 2021-10-22, 09:24

kordirko napisał/a:

5. Szczypcami zdejmujemy metalowe opaski zaciskowe zaciśnięte na wężu na kroćcach filtra..
6. Wyjmujemy stary filtr z węży, zakładamy nowy, zakładamy opaski.
.


Przy ponownym montażu używasz tych samych opasek? Jest szczelnie?

sobol1976 - 2021-10-22, 10:05

Właśnie dzwoniłem do pewnego gazownika i stwierdził że filtr fazy ciekłej powinno się wymieniać częściej niż lotnej? Co wy na to? Chyba jedyna taka opinia jaką znam...
eliks - 2021-10-22, 12:56

Ja też pierwsze słyszę.
sobol1976 - 2021-10-22, 13:41

Sprawdziłem zakład - teoretycznie z doświadczeniem i polecany... Na logikę to jednak nie wydaje się słuszne.
eliks - 2021-10-22, 14:06

No nie. Zawsze robiło się tak, że ciekłą wymieniało się co drugi lotny.
kordirko - 2021-10-23, 22:27

sobol1976 napisał/a:


Przy ponownym montażu używasz tych samych opasek? Jest szczelnie?


Tam jest opaska samozaciskowa sprężynująca - nie trzeba dawać nowych.

syn marnotrawny - 2021-10-25, 17:54

Panowie niedługo mi stuknie 10kkm. Zrobiłbym już przegląd tej instalacji gazowej. Podpowiedzcie co powinienem wymienić...jakie filtry i inne elementy eksploatacyjne tak żeby było dobrze...dzięki.
Fruxo - 2021-10-25, 19:05

sprawdź korekty na benzynie i lpg
michauek22 - 2021-10-28, 12:54

syn marnotrawny napisał/a:
Panowie niedługo mi stuknie 10kkm. Zrobiłbym już przegląd tej instalacji gazowej. Podpowiedzcie co powinienem wymienić...jakie filtry i inne elementy eksploatacyjne tak żeby było dobrze...dzięki.

jak fabryczna to tylko aso ?

renaultuser - 2021-10-28, 13:10

witajcie
Przerabiał już ktoś temat podłączenia się pod fabryczną instalację gazową? Temat dotyczy dustera II PH2 1.0 tce. Przy ecu brak wtyczki. Podobno połączenie następuje za pomocą clipa. Prawda to? Może ktoś już przerabiał ten temat?

eliks - 2021-10-28, 15:35

No na tyle mamy temat przerobiony że żaden gazownik oprócz tego z ASO Ci tego nie ogarnie.
renaultuser - 2021-10-28, 18:07

Czym dysponuje aso, że oni mogą a jak mając najnowszego clipa nie? Jestem na tyle zdeterminowany, że mogę poczynić znaczne inwestycje żeby tylko zrealizować ten cel.

Planuje też wymienić filtr na odstojnikowy
https://optimagas.com/filtr-ultra-360 ten fabryczny syf w hurtowni kupuje po ok 7zł a na allegro one są powyżej 40zł co jest totalną żenadą.

eliks - 2021-10-28, 20:39

Nie sądzę żeby łączyli się Clipem ze sterownikiem gazowym. Sprawdź jeszcze na forum LPG, tam też piszą wyraźnie że sterownik zablokowany, więc jakieś połączenie z nim fizyczne jest, ale program Landi Renzo go nie widzi. Najgorsze w fabrycznym to te niskiej wydajności, głośne wtryski, dlatego auto posiłkuje się benzyną
sobol1976 - 2021-10-29, 09:02

eliks napisał/a:
Najgorsze w fabrycznym to te niskiej wydajności, głośne wtryski, dlatego auto posiłkuje się benzyną


Ja nie wiem czemu ciągle o tym posiłkowaniu się benzyną czy "dotrysku". Na własnym przykładzie mogę zaświadczyć, że zużycie Pb w tym silniku jest znikome.
Dzień po odbiorze auta, pod koniec czerwca zatankowałem samochód do pełna benzyną.
Do dzisiaj mam przejechane 5900 km. I mam ciągle ponad 3/4 baku na wskaźniku. A w tym czasie byłem na Węgrzech i w górach - a więc i autostrada i serpentyny. Samochód raczej nie odpoczywał. Poza tym min. 50-60 km przejechałem na samej benzynie (celowo lub przymusowo szukając stacji z LPG po opróżnieniu zbiornika).
Nawet gdyby w baku brakowało w tej chwili 20 litrów Pb (a to raczej niemożliwe patrząc na wskaźnik) to zużycie wychodzi ok. 0,33 litra na 100km. To dużo? Realnie stawiam, że to będzie mniej niż szklanka benzyny na 100 km, uwzględniając w tym rozruch zimnego silnika.

Większym problemem dla mnie w tej chwili jest fakt, że paliwo w baku też się starzeje a wożę je już ponad 4 miesiące i wygląda, że starczyłoby jeszcze na rok albo dłużej. Zastanawiam się czy je wypalić czy tylko dolać świeżego przed zimą.

eliks - 2021-10-29, 10:06

No bo posiłkuje się, to fakt. Ja nie pisałem że to źle czy dobrze, poprostu tak jest.
damiaszek - 2021-10-29, 10:07

Jak przejechałeś 5900 i byłeś i w górach i na Węgrzech to większość trasy zrobiłeś na ciepłym silniku, w "w trasie". W takim wypadku mało paliwa poszło na rozruchu. Silnik masz na wtrysku pośrednim więc dotryski benzyny podczas jazdy są żadne lub znikome. Wg. mnie masz zużycie benzyny w normie.
sobol1976 - 2021-10-29, 10:18

Tak jak piszesz zużycie jest "w normie" a dla mnie osobiście wręcz pomijalne.

eliks napisał/a:
Ja nie pisałem że to źle czy dobrze, poprostu tak jest.

Mój komentarz zamieściłem dlatego, że chodzą opinie nt. sporego dotrysku w czasie jazdy - na niektórych forach padają stwierdzenia, że ten litr czy dwa Pb na 100 km trzeba doliczać. Doświadczalnie stwierdzam, że to bzdura.

damiaszek napisał/a:
Jak przejechałeś 5900 i byłeś i w górach i na Węgrzech to większość trasy zrobiłeś na ciepłym silniku, w "w trasie".


2500 km jest przejechane zdecydowanie w warunkach miejskich więc praktycznie 2-4 wyjazdy dziennie na krótkich odcinkach do 15 km. Mimo wszystko rozruch jest na benzynie. Choć przełączenie na benzynę następuje po ok. 1 min. jazdy a czasami jak jest ciepło to po kilku sekundach. Pierwszy dzień z przymrozkiem rano: po ok. 1km jazdy miałem już załączone LPG.

damiaszek - 2021-10-29, 10:51

To czy jest dotrysk, czy nie łatwo sprawdzić - jest albo nie ma prądu na wtryskiwacze, a ponieważ otwarcie wtryskiwaczy wymaga trochę tego prądu to wystarczy owinąć kilka razy przewód zasilający i sprawdzić czy indukują się jakieś uA. W tce 0.9 na pośrednim wtrysku nie musi być żadnych dotrysków, a jak są to pewnie w zakresie wysokich obrotów i dużych obciążeń, a nie każdy tak jeździ.
eliks - 2021-10-29, 11:05

Dotrysk tylko w górnym zakresie to bzdura, co jest ładnie opisane na LPG forum. A sam dotrysk musi być te Medy mają wydajność bodajże 20KW na cylinder.
tomkasz - 2021-10-29, 11:07

W świadectwie zgodności (homologacji) dla Duster 1.0 LPG:
Cytat:
27.1 Maksymalna moc netto 67 kW przy 4900 tr/min
Maksymalna moc netto LPG/ Etanol 74 kW

Z instrukcji obsługi "Pojazd z instalacją LPG" (dodatek do instrukcji głównej):
Cytat:
Zależnie od wersji pojazdu, w pewnych warunkach eksploatacji (np. mocne przyspieszenie, regeneracja filtra cząstek stałych) system może zdecydować o czasowym przejściu na tryb zasilania benzyną. Zielona lampka ostrzegawcza miga bez ostrzeżenia dźwiękowego.
(...)
Zależnie od wersji pojazdu w określonych warunkach eksploatacyjnych układ może czasowo aktywować tryb zasilania benzyną (zielona lampka ostrzegawcza miga i układ nie emituje żadnego sygnału dźwiękowego - na przykład podczas mocnego przyspieszania).

Jeżeli ktoś ma dowody na to, że na samym gazie nie da się osiągnąć większej mocy, wtryski są słabe a ogólnie jest wsparcie "dotrysku paliwa" to ja bym poprosił o takowe. Bo z w/w nie wynika nic takiego.

Druga sprawa czy ktoś umie odpowiedzieć na 100% czy jest osobny "komputer" do gazu w tym 1.0 połączony np CAN lub bezpośrednio z ECU benzynowym. Czy może to ECU benzynowe jest zaprogramowane również do działania na gazie. I jak wygląda taka blokada, że tylko ASO może się podłączyć do części gazowej. Wszystkie ASO musiały zakupić osobną, dedykowaną, czarną skrzyneczkę o niewiadomej zawartości, żeby specjalny gazownik ASO mógł sprawdzać instalację LPG ... aż nie chce się wierzyć, że to nie dodatkowy moduł Clip'a.

Zrobiłem już 10 000 km na tym silniku (ok 3 miesiące). Jeżdżę kilka zbiorników gazu, potem 1/4 do 1/2 na benzynie (kilka zbiorników już wypaliłem). Najniższe realne zużycie benzyny 6,3 a gazu 7,2. Do ok 4500-5000 obr/min nigdy sam nie przełączył się na benzynę, zgodnie z w/w informacjami z instrukcji.

eliks - 2021-10-29, 11:56

Masz niebieskie Medy Landi Renzo które od 2018r zastąpiły czarne. Wydajność wtrysku od 25-37KM na 1 cylinder.

To już czwarta mocno subiektywna opinia na temat dotrysku, jego ilości itd. Tak to my się prawdy nie dowiemy :-)

tomkasz - 2021-10-29, 12:09

Trzeba być precyzyjnym. Bo czym innym jest osiąganie maksymalnej mocy np przy 4800 obr/min i w tym czasie praca na samym LPG a czym innym przełączanie na benzynę przy np 5500 czy 6000 obr/min ze względu na to, że paliwo w formie gazowej i wtryskiwacze gazu 4 generacji nie są w stanie sobie z tym poradzić. Poza tym co innego - dotrysk benzyny (jak w bezpośrednim wtrysku) a co innego chwilowe przejście na normalne zasilanie benzyną.

Więc może ustalmy o czym mówimy i jak to naprawdę działa :-> .

eliks popraw mnie, ale wynika z Twojego postu, że na tych wtryskiwaczach da się osiągnąć 100 KM (74 kW). Zakładam, że gdy ktoś nie "piłuje" tych 3 cylindrów i jeździ tak do mocy maksymalnej, załóżmy do 4500-5000 obr albo i np do 4000-4500, to raczej zawsze używany do spalania będzie tylko LPG i stąd część z Nas nie zauważa żadnego spalania benzyny (prócz startu silnika). Czy tak?

U mnie są wtryskiwacze "zielone" - właśnie sprawdziłem. Co znowu burzy całość. Bo ich wydajność to max 20 kW wg informacji w internecie.

eliks - 2021-10-29, 13:00

Nazywają do dotryskiem, chociaż bardziej z opisu pasowało by mówić jak ty to przedstawiłes powyżej.

Cytat:
U mnie są wtryskiwacze "zielone" - właśnie sprawdziłem.

No to widzisz, pasuje to znowu do opisu filmów z YT czyli 27KM na cylinder.


Bądź człowieku mądry.... :-|

tomkasz - 2021-10-29, 14:53

Znalazłem jeszcze takie coś:

https://www.agsiedlik.pl/...osch-i1584.html

https://www.agsiedlik.pl/...tmta-i3529.html

drugi ma większą moc ... u mnie zabezpieczenie jest z przodu, nie z boku wtyczki, więc może to Fiat/MTA ...

eliks - 2021-10-29, 15:42

A nie masz możliwości podejrzenia oznaczeń?


Tu jest coś o LR w Dacii.

https://lpg-forum.pl/konczace-sie-medy-instalacja-fabryczna-t66134.html

tomkasz - 2021-10-29, 18:23

Ten 1,6 to jednak coś innego. W kontekście czarny-niebieski i ogólnie ;-) .

Oznaczenia jakie udało mi się odczytać:

na wtryskiwaczu od góry: 36147033 oraz EC2516
na listwie z wtryskami: 040057697 oraz 175230842R
na czujniku ciśnienia gazu: T-MAPC97 Class 2 oraz 110R-010279 oraz 67R-010384

kordirko - 2021-10-29, 21:40

[quote="sobol1976"]
eliks napisał/a:

Ja nie wiem czemu ciągle o tym posiłkowaniu się benzyną czy "dotrysku". Na własnym przykładzie mogę zaświadczyć, że zużycie Pb w tym silniku jest znikome.

Potwierdzam. Aktualny przebieg mam 12,5 tys. km, bak benzyny nadal jest pełny (zatankowane pod korek po wyjeździe z salonu)
gazu to już nie wiem ile razy był tankowany, co najmniej 25 razy.
Zauważyłem że bardzo szybko przełącza się z benzyny na gaz, latem poraktycznie od razu po uruchomieniu,
a obecnie przy temperaturach panujących rano około 5 stopni już po kilkuset metrach przełącza się na gaz.
W moim starym Chevrolecie Aveo gazownik ustawił mi 40 stopni, przy temp. na dworze 5 stopni musiałem jakieś 2 km. przejechać żeby się przełączył na gaz.
W Aveo zjadał mi benzynę, średnio co 2~3 miesiące połowę baku, a tu w Daci praktycznie nic.

tec7 - 2021-10-30, 04:16

renaultuser napisał/a:
witajcie
Przerabiał już ktoś temat podłączenia się pod fabryczną instalację gazową? Temat dotyczy dustera II PH2 1.0 tce. Przy ecu brak wtyczki. Podobno połączenie następuje za pomocą clipa. Prawda to? Może ktoś już przerabiał ten temat?


Simple LPG diagnosis is carried out via CLIP. You can read LPG error codes with a normal OBD2 scanner.
Extended LPG diagnosis and LPG firmware update with plusmax RE directly in the LPG control unit. The connector is in the relay box. https://www.docdroid.net/R90rV4L/6525a-pdf The LPG control unit works with a relay that can switch off the fuel pump

tomkasz - 2021-10-31, 18:38

Thanks tec7. It will be useful as an orientation guide for 1.0. Is there any similar information available for the 1.0 TCe LPG system (HMMT, H4D xxx)?
tec7 - 2021-10-31, 19:19

yes, of course, such manuals are constantly updated
tomkasz - 2021-11-01, 10:19

Do you have a link to this new version from which the screenshot comes? Is there any information about efficiency of injectors installed in factory gas system?
damiaszek - 2021-11-02, 12:58

eliks napisał/a:
Dotrysk tylko w górnym zakresie to bzdura, co jest ładnie opisane na LPG forum


Zarówno dotrysk, jaki i przejście na benzynę od jakiegoś zakresu obrotów czy obciążeń silnika jest możliwa i czasami realizowana i w uzasadnionych przypadkach ma sens. Jeżeli chcesz znać szczegóły to poszukaj na forum LPG.

Wracając do tematu, jeżeli ASO, ani producent nie chce zdradzić strategii podawania paliwa to zostaje dla zainteresowanych RE. Trzeba podpiąć się szybkim miernikiem pod zasilanie wtryskiwacza benzynowego i sprawdzić czy pojawia się tam napięcie (bądź prąd w zależności o sposobu realizacji pomiaru), a następnie przejechać się po pełnym zakresie obrotów i obciążeń.

eliks - 2021-11-02, 13:50

Cytat:

Zarówno dotrysk, jaki i przejście na benzynę od jakiegoś zakresu obrotów czy obciążeń silnika jest możliwa i czasami realizowana i w uzasadnionych przypadkach ma sens. Jeżeli chcesz znać szczegóły to poszukaj na forum LPG.

Czytakem tam właśnie. To co piszesz ma sens, bo sam dotrysk tylko w górnej partii obrotów tego sensu nie ma.

tomkasz - 2021-11-02, 14:12

Moje podsumowanie, dotyczące działania fabrycznego LPG (zarówno 1.6 jak i 1.0).

w oparciu o:
http://www.landi.pl/insta...lt-i-dacia.html
https://www.docdroid.net/R90rV4L/6525a-pdf
niniejsze forum http://www.daciaklub.pl/
https://lpg-forum.pl/
http://www.dusterklub.pl/

Wnioski:
1. Nie występuje żaden dotrysk benzyny (w rozumieniu działania wspólnie na lpg i benzynie jednocześnie jak ma to miejsce w przypadku instalacji 4 gen. lpg z silnikami z bezpośrednim wtryskiem benzyny do cylindra). Nie ma potrzeby chłodzenia wtryskiwaczy benzyny bo są w kolektorze dolotowym, chłodzone omywającym je powietrzem.
2. Instalacja wg instrukcji (Dacia) oraz informacji LandiRenzo jest w stanie przełączać się czasowo na zasilanie tylko benzyną i jest to sygnalizowane migającą lampką. Zawsze działa tylko lpg albo tylko benzyna.
3. Nie przekraczając pewnego obciążenia silnika - zapalamy na benzynie i po przełączeniu się jeździmy tylko na gazie. Żadnego ukrytego spalania benzyny nie ma.
4. Otwartą kwestią (dla mnie) pozostaje jak 3 zielone wtryski MED (dla 1.0) o sumarycznej mocy 60 kW są w stanie zrobić przy homologacji 74 kW. Chociaż uczciwie trzeba przyznać, że ich oznaczenie EC2516, nie występuje nigdzie w internecie (więc może mają więcej niż te 20 kW).
5. Ostrożny wniosek jest taki, że aby dać 3 lata/100 tyś. gwarancji, wyszło im (Renault/Dacia i LandiRenzo), że należy chronić głowicę (gniazda zaworowe) przed nadmierną temperaturą. W momencie największych obciążeń jest przełączenie na zasilanie benzyną, bo nie powoduje takiego wzrostu temp.

Poza tym, odpowiadając na jedno ze stale przewijających sie pytań: czy można jeździć tylko na lpg? Z samej natury tych instalacji jest to niemożliwe. Przede wszystkim da się uruchomić silnik jak zepsuje się instalacja lpg, ale nie da się uruchomić silnika jak zepsuje się zasilanie benzyną. ECU benzynowe cały czas jest niezbędne do działania silnika na LPG. To o co przydało by się dbać to sprawność wtryskiwaczy benzyny - bez nich nie "zapali". A co za tym idzie, co kilka wypalonych zbiorników LPG (np 5), przydało by się pojeździć na benzynie (może nie cały bak ale tak 1/4 czy 1/2).

michauek22 - 2021-11-02, 15:38

tomkasz napisał/a:
Żadnego ukrytego spalania benzyny nie ma.

O ... i to właśnie chciałem usłyszeć... eee... tzn... przeczytać :mrgreen:

sobol1976 - 2021-11-02, 16:22

tomkasz napisał/a:
A co za tym idzie, co kilka wypalonych zbiorników LPG (np 5), przydało by się pojeździć na benzynie (może nie cały bak ale tak 1/4 czy 1/2).


Bardzo dobre podsumowanie... W niezbyt dalekiej przyszłości zamierzam uzupełnić bak benzyny i policzę jej faktyczne zużycie w cały okresie uwzględniając odcinki tylko na Pb (komputer zlicza osobno trasę na LPG i na Pb). Powinno się to potwierdzić o czym pisałem wyżej.

A propos jeżdżenia na benzynie, też myślę że warto chociaż jeden odcinek na tydzień/miesiąc przejechać na benzynie (tak by silnik się dobrze przy tym nagrzał). Poza tym cały czas myślę o tym starzeniu się paliwa w baku więc jej zużywanie i uzupełnienie może mieć sens. Prawdopodobnie, już się sam zasugerowałem ale czuję lekkie szarpanie na Pb na zimnym silniku przez ok. 1-2 km gdy wyłączę LPG na stałe.

eliks - 2021-11-02, 18:01

tomkasz cenne info i moim zdaniem trafne wnioski. Z tym wyjeżdżaniem paliwa raz na jakiś czas to już słyszenia przy pierwszym aucie w jakiś założyłem sekwencje bodajże w 2007r. Wtedy wszystkie auta robiłem u pionierów w Mławie czyli Jarka i Piotra Nowotczynskich. Zresztą moje V6 wisi jeszcze u nich na stronie w galerii. Na tamte czasy to była wysoka półka techniki, Magic Jety, poprawiony Scorpion i filtr puszkowy Czaja z podstawą.

Wracając do tematu, warto było by uświadomić kolegę również z tego forum który prowadzi kanał Crave Drive i zrobił film o dotrysku.

https://youtu.be/SiNMCiyPHzM

tomkasz - 2021-11-02, 20:25

Crave Drive, oglądam/subskrybuję, również ten filmik. Dobrze, że go tutaj przywołałeś eliks. Teraz patrząc na spokojnie kolejny raz na ten kadr z wyliczeniem zużycia benzyny:


kadr pochodzi z serwisu YouTube, z kanału craVe DRIVE: https://youtu.be/SiNMCiyPHzM?t=215

Objaśnienie do w/w skreśleń: samochód po zapaleniu ma bogatą mieszankę na benzynie i spalanie na odcinku 1 km może wynieść np. 14-15 litrów / 100 km czyli 0,15 litra na 1 km. Ale może to być i znacznie więcej (za to na pewno nie jest to 7,5, gdzie dochodzi hamowanie silnikiem, jazda z prędkością stałą 90 km na 6 biegu itp. itd.) . Aby test był wiarygodny trzeba skasować dystans na benzynie i sprawdzić średnie spalanie po teście, na tak krótkich odcinkach. Tyle, że błąd może być duży, jeżeli przejechany na benzynie był tylko 1 km. A to 1,5 litra to też jest obarczone błędem. Nawet jak zatankujemy do pełna, przejedziemy test, dotankujemy to błąd pomiaru dystrybutora, warunki temperatury i odpowietrzanie baku, czy po prostu czynność wykonana przez człowieka - samo nalanie ... razem daje spory błąd pomiaru.

tec7 - 2021-11-02, 21:10

tomkasz napisał/a:

4. Otwartą kwestią (dla mnie) pozostaje jak 3 zielone wtryski MED (dla 1.0) o sumarycznej mocy 60 kW są w stanie zrobić przy homologacji 74 kW. Chociaż uczciwie trzeba przyznać, że ich oznaczenie EC2516, nie występuje nigdzie w internecie (więc może mają więcej niż te 20 kW).
5. Ostrożny wniosek jest taki, że aby dać 3 lata/100 tyś. gwarancji, wyszło im (Renault/Dacia i LandiRenzo), że należy chronić głowicę (gniazda zaworowe) przed nadmierną temperaturą. W momencie największych obciążeń jest przełączenie na zasilanie benzyną, bo nie powoduje takiego wzrostu temp.



The ratio of kilowatts to nozzle size is for a naturally aspirated engine. A smaller injection quantity is sufficient for turbo engines.
Propane and oxygen in the correct ratio do not result in higher temperatures at the outlet valve. The wear is caused by micro-welding. Dacia has no problem with this, as they use a combination of materials that minimizes this micro-welding.

tomkasz - 2021-11-02, 22:21

tec7 napisał/a:
The ratio of kilowatts to nozzle size is for a naturally aspirated engine. A smaller injection quantity is sufficient for turbo engines.
Propane and oxygen in the correct ratio do not result in higher temperatures at the outlet valve. The wear is caused by micro-welding. Dacia has no problem with this, as they use a combination of materials that minimizes this micro-welding.

In a nutshell, it is possible to achieve a bit more power with the turbo on these green MED. So the power specified in the certificate of approval can be easily achieved with just GPL (LPG)?

Thank you tec7 for the expert information on combustion temperature and materials used by Dacia. :-)

tomkasz - 2021-11-10, 20:48

Dodatkowa informacja o tym, że można uzyskać wyższą moc na LPG w instalacjach fabrycznych, podnosząc ciśnienie doładowania.

Cytat:
Czy silnik turbo może mieć wyższą moc na gazie?

Jeżeli instalacji nie będzie towarzyszyć chiptuning silnika, to raczej nie. Identyczne lub nawet nieco lepsze parametry udaje się czasami uzyskać w autach z fabryczną instalacją dwupaliwową, gdzie po przełączeniu na gaz automatycznie podnoszone jest ciśnienie doładowania turbosprężarki. Podanie większej porcji powietrza pozwala skompensować gorsze parametry energetyczne gazu i uzyskać identyczną lub nawet wyższą moc niż na benzynie. Bez tego raczej trudno o wzrost mocy.


Źródło: Interia.pl

eliks - 2021-11-10, 21:08

Nie sądzę aby tak było. To by musiał być tak: auto wchodzi na gaz i załącza się cała druga mapa silnika. Raczej będzie to jak piszą na forum LPG czyli ustalone wyprzedzenie kąta zapłonu. W ogóle zobaczcie jak to działa. Montowana jest instalacja LPG i czy jest ona.w jakiś sposób ustawiana, kalibrowana, regulowana? No chyba nie. Dlatego zalecają zrobienie pierwszych parę stówek na samej benzynie właśnie żeby się mapa Pb ułożyła. Potem wchodzi LPG i dostosowuje się do tego co najechalismy. Czy to wystarczy? Wychodzi na to że tak.
tomkasz - 2021-11-10, 22:09

Ciężko się zgodzić z jakimkolwiek "układaniem mapy" czy innych "bulgulatorów". Sterownik silnika nie ma funkcji adaptacji z zapamiętanych danych (bo ich nie zapisuje; za wyjątkiem błędów ) ani nie ma funkcji "uczenia maszynowego" (jak wcześniej). Tutaj jest wytłumaczenie jak działa taki sterownik dla zasilania benzyną Motronic. Z tego opisu jasno wynika, że zapisane tzw. mapy to nic innego jak macierze części danych, których nie trzeba przeliczać a korzystać z nich jak z bazy danych. Nie wszystkie bo było by ich za dużo, więc po 1 są wybrane (np co 5 obr/min) a dodatkowo algorytm sterownika łatwo może je interpolować - więc ma załatwione dodatkowe puste miejsca w tych danych. Mitem jest jakakolwiek "adaptacja/układanie/dopasowanie" mapy czy czegokolwiek z danych pochodzących z różnych miejsc silnika. Mapa + przeliczone dane z czujników to jest podstawa sterowania silnikiem "tu i teraz". A po wyłączeniu silnika zostaje tylko sama mapa (ROM) - reszta danych znika (RAM). Żadne zmiany w mapie (ROM) podczas pracy silnika nie są dokonywane. Nie są również nigdzie indziej zapisywane dane (pracy silnika; nie dotyczy błędów czujników) mogące cokolwiek zmieniać po jakimś okresie. Jedyna adaptacja to ta bieżąca - polegająca na przeliczeniu informacji z czujników (stąd ew. może wynikać np mniejsze spalanie po dotarciu i inne tego typu rzeczy, ponieważ zużywająca się mechanika mierzona za pomocą czujników jest odpowiednio "dostosowywana/korygowana" przez na bieżąco przeliczane dane z czujników i odpowiednie dane z map).

Jeżeli chodzi o LandiRenzo Omegas (sterownik stosowany w 1.6 i 1.0 z fabrycznym układem LPG) to przeczytałem, że ma on swoje mapy dla LPG, ale dodatkowo korzysta z komputera benzynowego. Dokładniej - wysyła mu sygnał wyłączenia/włączenia wtryskiwaczy benzyny oraz pobiera od niego dane z czujników i przeliczone dane o wydajności wtrysku benzyny (wtedy gdy są niektywne) aby przeliczyć je u siebie na wydajność wtryskiwaczy gazowych. Dodatkowo komputer LPG obsługuje i przelicza dane z czujników które nie mają w ogóle możliwości "przechodzenia" przez główny komputer (benzynowy) bo nie mają zastosowania w tym typie zasilania - np. czujniki ciśnienia gazu, temperatury na reduktorze.

Fruxo - 2021-11-11, 09:39

Gaz potrzebuje 20% więcej powietrza co benzyna , dlatego niektórych rozwiązaniach stosuje się większe doładowanie aby to zrekompensować
Chciałem się tu naprodukować ale ktoś zrobił to lepiej
https://www.youtube.com/watch?v=gR6RixCIFc4

'MAPA' to zwykła tabelka w 3 wymiarach. Sterownik ja tylko odczytuje dodaje korekty krótko i długo terminowe i jest czas wtrysku.
Zwykle jest stała mapa LPG + korekty z benzyny , natomiast w landi od reno jest stały procent narzucony na mape benzynową z własnymi korektami.
Rozwiązanie takie występuje również w rynkowych instalacjach ale jest niepolecane przez gazowników ponieważ sterownik benzynowy może zwariować i skończą mu się korekty. A kiedy korekty się kończą silnik pracuje na ubogiej lub bogatej mieszance co szybko dorowadzi do jego uszkodzenia. Drugim powodem jest problem z diagnozą takiej instalacji która żyje własnym życiem.

eliks - 2021-11-11, 10:30

Mieszanina tych gazów/par i powietrza na Pb to 14,7kg powietrza na kg bebzyny a na LPG niecałe16kg więc jakie tu jest 20%?

Fakt że auta turbo w LPG nie tracą mocy, i to jest fajne. Ja już pisałem że robiąc pomiary dynamiczne Drag Racerem typu 60-100 czy 100-150km/h na LPG mam dziesiętne sekundy ale lepsze czasy.

Fruxo - 2021-11-11, 12:06

To sie nazywa mieszanka stechiometryczna i podałeś ją dla czystego propanu a na stacji jest propan butan a ilość butanu jest zmienna zależnie od nie uczciwości importerów , dwa kaloryczność lpg jest różna ja sam spotkałem się nawet z 30% różnicami (widać po korektach).
I nie moc na lpg nie jest większa , jest mniejsza bo paliwo jest mniej kaloryczne od benzyny. Ponieważ lpg ma wyższą liczbe oktanową można go po prostu wlać więcej do cylindra i sprężyć pod wyższą temperaturą.

eliks - 2021-11-11, 13:36

Nie dla czystego propanu tylko dla mieszanki LPG do naszych aut. Na forum LPG przyjmują wartość nawet 15,5kg na gazie. To że skład mieszanki jest różny to wiadomo, różni producenci, ale ja lokalnie nigdy nie miałem problemu z jakością gazu (3 różne miejsca). Wiadomo również że zimowa mieszanka będzie dawała trochę mniej mocy.
Black Dusty - 2021-11-11, 15:37

Ten filmik dość prosto wyjaśnia kilka spraw dla mniej zaawansowanych
https://www.youtube.com/watch?v=DsF9v5dI1sM

Fruxo - 2021-11-11, 17:00

zakończ ten żenujący wykład
https://cng.auto.pl/ekologia-cng/
lpg ma niższą wartość opałową mieszanki oraz potrzebuje więcej powietrza co w przybliżeniu daje 20 % dla tej samej uzyskanej mocy.

eliks - 2021-11-11, 17:21

Gdzie tu jest 20%?
Fruxo - 2021-11-11, 18:04

przelicz jednostki to będzie , ja już wystarczająco straciłem na ciebie czasu.
starczy policzyć ilość paliwa dla 10 MJ i przeliczyć powietrze

eliks - 2021-11-11, 18:38

Dzięki za poświęcony czas milordzie, ale nadal nie potrafisz tego logicznie wyjaśnić. Ale nie trać czasu na mnie, weź do ręki słownik ortograficzny.
tomkasz - 2021-11-11, 20:00

Fruxo napisał/a:
Rozwiązanie takie występuje również w rynkowych instalacjach ale jest niepolecane przez gazowników ponieważ sterownik benzynowy może zwariować i skończą mu się korekty.

Fruxo - dokładniej co znaczy "skończą mu się korekty" i jak sterownik może "zwariować" <- w poprzednim kontekście?

Fruxo - 2021-11-11, 20:41

Lpg potrzebuje ok 7% więcej powietrza do mieszanki stechiometrycznej względem benzyny.
Dodatkowo wartość energetyczna lpg jest mniejsza więc trzeba podać jej od 13% do 20 % więcej aby uzyskać tą samą wartość. Procent jest zależny od temperatury (gęstości ) oraz proporcji propan/butan dlatego dla uproszczenia mówi że że instalacja lpg do uzyskania tej samej mocy w silniku potrzebuje 20% więcej powietrza, dlatego instalacje lpg obniża moc maksymalną silnika.
Więc odnosząc się do pierwszego postu, producent w doładowanych jednostkach może zwiększyć ciśnienie rekompensując tą różnice.

michauek22 - 2021-11-15, 18:40

Fruxo napisał/a:
wartość energetyczna lpg jest mniejsza

A to już zależy gdzie, tzn. na jakiej stacji itd.

imć - 2021-11-22, 19:40

pikodat napisał/a:
sobol1976 napisał/a:
Jestem ciekaw ile w takim razie wchodziło do zbiornika 40-litrowego, który był montowany w poprzedniej generacji...

Zazwyczaj 32,xx litra. Przy dojeździe już na benzynie


A propos zbiornika fabrycznego podtlenku el-pi-dżi. W Sandero 3 jest 40l (podobno), żonie wlazło na pusty zbiornik 36l do odbicia. Nie znam się na LPG ale z tego co pamiętam Czinkłeczento 20 lat temu to tam whcodziło z 80%. Czy w Sandero ten-typ-tak-ma (tm) czy jest to temat na rozmowę z ASO? Średnie spalanie LPG wychodzi 8l kręcąc się po stolycy i licząć zużycie samego LPG z dystrybutora.

barney - 2021-11-22, 20:23

Fizycznie zbiornik jest 50l, zerknij w papiery ;-)
r70 - 2021-11-22, 20:42

W DD II FL do pustego (samochód odebrany z salonu) zbiornika weszło mi 44,5L. Zbiornik jest 62L a użyteczne 49,6L. To normalne że weszło jeszcze o 10% mniej (czyli 30% mniej niż pojemność nominalna) ?
chrom6 - 2021-11-22, 21:44

r70 napisał/a:
W DD II FL do pustego (samochód odebrany z salonu) zbiornika weszło mi 44,5L. Zbiornik jest 62L a użyteczne 49,6L. To normalne że weszło jeszcze o 10% mniej (czyli 30% mniej niż pojemność nominalna) ?


tak, bo zbiornik na 99% nie był całkiem pusty a ponadto różnie są ustawione pływaki, zawory instalacji, na stacji itd. nawet temperatura otoczenia ma wpływ na to ile gazu zatankujesz.

r70 - 2021-11-22, 21:58

dzięki za wyjaśnienie
Teraz pozostaje tylko sprawdzić jaki da mi to zasięg na LPG ;)

Wojciech-EL - 2021-11-23, 10:09

r70, hej,
W mojej Sandero jest zbiornik LPG 47 litrów. Wchodzi max 37 litrów.
Realny zasięg na gazie to około 440-460 kilometrów.
Spalanie więc nie przekracza 8 litrów i uważam to za dobry wynik.

r70 - 2021-11-23, 13:40

Wojciech-EL napisał/a:
r70, hej,
W mojej Sandero jest zbiornik LPG 47 litrów. Wchodzi max 37 litrów.
Realny zasięg na gazie to około 440-460 kilometrów.
Spalanie więc nie przekracza 8 litrów i uważam to za dobry wynik.

Dzięki :)

eliks - 2021-11-23, 16:38

Zbiornik 49l, fizycznie wchodzi średnio na Orlenie 42.6l a na drugiej stacji 40.6 i to są wyniki powtarzalne i systematyczne. Wszystko zależy od ustawienia pływaka w butli.
imć - 2021-11-23, 19:53

barney napisał/a:
Fizycznie zbiornik jest 50l, zerknij w papiery ;-)


No właśnie nie mam papierów pod ręką, patrzyłem na informacjach na dacia.pl, ale widać, że nieścisłe tam informacje. Dzięki za odpowiedź!

tomkasz - 2021-12-01, 22:01

Ostateczne zamknięcie tematu "dotrysku benzyny":

http://www.daciaklub.pl/f...1828659#1828659

+ info jak awaryjnie uruchomić 1.0 TCe LPG na samym gazie LPG.

Prezes - 2021-12-07, 21:44

Jak Wam w Dusterach 2 oraz ww Sandero 3 działa LPG? Ile km macie przejeachane i czy były jakieś błędy na desce rozdzielczej albo coś poprawiane w ASO? Chodzi mi o auta z 2021, wcześniej były problemy, a teraz za dużo na forum nie widać.. przymierzam się do zmiany auta i "niestety" myślę o LPG
tomkasz - 2021-12-07, 22:01

Duster 2 f.1 produkcja 05.2021, zakup 08.2021. Na dziś 14 000 km głównie na LPG. Zero problemów elektronicznych i mechanicznych. Nic nie poprawianie ASO z gazem czy w mechanice.
sobol1976 - 2021-12-21, 16:26

Dzisiaj pierwszy raz od pół roku zatankowałem benzynę. Myślę, że w międzyczasie temat dotrysku benzyny (a właściwie jego braku) został już przewałkowany i zamknięty ale potwierdzę tylko moje szacunki z jesieni. Po przejechaniu 6941 km, średnia z baku wyszła 0,19 litra na 100 km. To jednak nawet mniej niż szklanka na 100 km. No chyba, że taka mała z IKEI :)
r70 - 2021-12-22, 12:32

Ja nie wiem ile mój duster zużywa PB na zimnym silniku, ale bardzo podoba mi się że przy temp nawet -2 -3 stC bardzo wolno stygnie, i to pomimo postoju pod gołym niebem. Często jest tak, że z rana jadę ok 3-4km (po 1000-1500m już pracuje na LPG) a następnym razem odpalam samochód dopiero za kilka godzin. I po tych kilku godzina LPG załącza się niemal od razu, albo po nie więcej niż 200m.
michauek22 - 2021-12-22, 12:39

To kwestia ustawień po prostu :)
r70 - 2021-12-22, 13:07

michauek22 napisał/a:
To kwestia ustawień po prostu :)

No na pewno też - ale popraw mnie jeśli się mylę; to także kwestia takiego usytuowania/instalacji parownika, żeby jego temp jak najdłużej była wystarczająca do pracy na LPG ?

U znajomych (z innymi samochodami/instalacjami) z którymi rozmawiałem w takich warunkach samochód zawsze dłużej pracuje na PB. Praktycznie natychmiast załącza się u nich LPG tylko w lecie

sobol1976 - 2021-12-23, 13:12

r70 napisał/a:
I po tych kilku godzina LPG załącza się niemal od razu, albo po nie więcej niż 200m.


Mam tak samo w Sandero III. Dzisiaj z rana dojechałem na samej benzynie do sklepu (ok. 3 km) - nawet nie przełączył na LPG. Ale jak wsiadłem po 1,5h to LPG włączyło się natychmiast. Więc nawet w trakcie parkowania, gdy samochód stygnie, parownik gazu osiągnie optymalną temperaturę.

rockbottom - 2021-12-27, 23:21

A ja mam problem w mrozach. Przełączy się na gaz, potem za jakiś czas (przy dodawaniu gazu) na benzyne i potem znów za jakiś czas gaz. Stricte związane z przyspieszaniem/dodawaniem gazu. Wkurzajace. W czwartek do serwisu. zobaczymy co powiedza
Czajo - 2021-12-28, 09:26

U mnie przy takich mrozach jak teraz czasem nawet i 8 km mija zanim się rozgrzeje. Jechać do serwisu? Czy może TTTM? A może zastosować jakąś osłonkę do zderzaka np. taką:
https://www.agcar.pl/1516...na-po-liftingu/

r70 - 2021-12-28, 14:52

U mnie przy -11stC max na LPG przełącza się po 1500-2000m. Po odpaleniu start po czasie krótszym niż 1min.
rockbottom - 2021-12-28, 15:21

Ale jak już przełączy na gaz to nie wraca na benzyne nawet gdy wyprzedzacie, ostrzej gazujecie itp?
Czajo - 2021-12-28, 15:26

u mnie nie przełacza się na benzynę jak już się rozgrzeje
Marmach - 2021-12-28, 16:45

Czajo napisał/a:
U mnie przy takich mrozach jak teraz czasem nawet i 8 km mija zanim się rozgrzeje.

Do przełączenia na gaz powinno wystarczyć choćby i 20-25 stopni temperatury cieczy chłodzącej (chociaż potencjalnie należy się liczyć z zamarzaniem gazu w pewnych sytuacjach), 8km to chyba trochę długo, chyba że faktycznie było zimno, a instalacja jest ustawiona z bezpiecznym marginesem. U mnie jest nastawione chyba na 25 stopni i nawet na ostatnich mrozach po -5 - -10 C przełącza się maks w 2km.

Czajo - 2021-12-28, 18:04

teraz wracałem z pracy na obd scanner. Przełaczył sie przy 59 st płynu chłodniczego dopiero. Latem temperatura przełączenia to 50 st. Na starcie dziś miałem coś koło 30 st. W styczniu mam przegląd to poproszę o sprawdzenie
r70 - 2021-12-28, 23:06

rockbottom napisał/a:
Ale jak już przełączy na gaz to nie wraca na benzyne nawet gdy wyprzedzacie, ostrzej gazujecie itp?

Nie wiem, staram się jeździć tak żeby dynamiczne przyspieszenia nie były konieczne - pasażerowie, mój portfel i środowisko są z tego powodu szczęśliwsi ;)
Generalnie trudniej przewidzieć nagłe hamowanie niż konieczność przyspieszania ;)

Przy okazji - czy ktoś zauważył że komputer pokładowy LPG resetuje się po przejechaniu dystansu 600km ?

michauek22 - 2021-12-30, 17:09

Ale po co niby miałby się resetować?
r70 - 2021-12-30, 20:11

michauek22 napisał/a:
Ale po co niby miałby się resetować?

No właśnie nie powinien, a resetuje. Na PB nie, na LPG po dystansie 600km zerują się ustawienia. Dlatego pytam czy t tylko u mnie jakiś błąd ? czy u innych też występuje ?

gawel - 2022-02-03, 13:54

Witam!

Poszukuję filtrów fazy ciekłej i gazowej do LPG 0,9 TCE LR , czy posiada ktoś namiary na sklep i oznaczenia /symbole. Chodzi zwalszcza o filtr fazy ciekłej. Na razie auto przejechało 46 tys km na filtrze fazy ciekłej , gazowy był wymieniony 26 tys temu.

gawel - 2022-02-07, 12:17

Nikt nie wymienia filtrów?
michauek22 - 2022-02-09, 11:46

To dziwne, bo im częściej tym lepiej :roll:
laisar - 2022-02-09, 12:18

gawel napisał/a:
Poszukuję filtrów fazy ciekłej i gazowej do LPG 0,9 TCE LR

http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + faz* ciekł* + Szukaj wszystkich słów + Przeszukaj tylko tekst wiadomości + Pokaż wyniki jako: Posty = (np) http://www.daciaklub.pl/f...1732543#1732543
Cytat:
* filtr fazy ciekłej: "FILTR GAZU(B/USZC" - 169198413R;
* filtr fazy lotnej: "FILTR GAZ(SR=50MM" - 169190397R.

gawel - 2022-03-01, 17:25

laisar napisał/a:
gawel napisał/a:
Poszukuję filtrów fazy ciekłej i gazowej do LPG 0,9 TCE LR

http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + faz* ciekł* + Szukaj wszystkich słów + Przeszukaj tylko tekst wiadomości + Pokaż wyniki jako: Posty = (np) http://www.daciaklub.pl/f...1732543#1732543
Cytat:
* filtr fazy ciekłej: "FILTR GAZU(B/USZC" - 169198413R;
* filtr fazy lotnej: "FILTR GAZ(SR=50MM" - 169190397R.


Bardzo dziękuję za pomoc.
czy ceny W ASO:

* filtr fazy ciekłej: "FILTR GAZU(B/USZC" - 169198413R - 96 zł;

* filtr fazy lotnej: "FILTR GAZ(SR=50MM" - 169190397R - 175 zł. to oczywiście bez usługi wymiany ?

Czajo - 2022-03-01, 18:33

ja przy przeglądzie A + B płaciłem 199 za wymianę filtra
gawel - 2022-03-01, 18:48

Czajo napisał/a:
ja przy przeglądzie A + B płaciłem 199 za wymianę filtra
a ile kosztowały przeglądy a i b
Czajo - 2022-03-01, 19:10

Za całość zapłaciłem 499 zł. Wymieniony filtr kabinowy i filtr gazu
gawel - 2022-03-01, 19:42

Czajo napisał/a:
Za całość zapłaciłem 499 zł. Wymieniony filtr kabinowy i filtr gazu


To za darmo :shock: .

Wymiana samych filtrów LPG usługa+materiał
Płock 635
Warszawa 860

gawel - 2022-03-07, 16:03

filtry z allegro oryginalne kosztowały 140 zł , robocizna 150. Czyli w moim przypadku to 1/2-1/3 ceny ASO.

Filtry jakoś strasznie brudne nie były, jednak mam wrażenie że samochód jest zrywniejszy.

Jeden objaw się powtórzył: brak przełączenia na gaz i piszczący sygnał najpierw częściejszy potem rzadszy.

Żeby gaz się załączył trzeba całkowicie zgasić silnik i spróbować uruchomić ponownie,

Czy ktoś tak miał i co to mogło być????

P_Floyd - 2022-03-08, 07:23

Zgłoś się do ASO.W ramach gwarancji wyczyszczą Ci zawór i zmienią umiejscowienie. Tak zrobili u mnie. Podobno zawór się zawiesza, bo jest fabrycznie źle umiejscowiony. Ja otrzymałem taką informację w ASO.
gawel - 2022-03-08, 07:28

P_Floyd napisał/a:
Zgłoś się do ASO.W ramach gwarancji wyczyszczą Ci zawór i zmienią umiejscowienie. Tak zrobili u mnie. Podobno zawór się zawiesza, bo jest fabrycznie źle umiejscowiony. Ja otrzymałem taką informację w ASO.


Dzięki za odpowiedź , już wymieniałem raz zawór na gwarancji 2 lata temu ale w Warszawie. Do Siemianowic mam za daleko. Zawór jest razem z parownikiem na dole koło napędu prawego koła szczerze wątpię że da się zmienić umiejscowienie.

gawel - 2022-03-15, 16:58

P_Floyd napisał/a:
Zgłoś się do ASO.W ramach gwarancji wyczyszczą Ci zawór i zmienią umiejscowienie. Tak zrobili u mnie. Podobno zawór się zawiesza, bo jest fabrycznie źle umiejscowiony. Ja otrzymałem taką informację w ASO.


Byłem dziś w ASO i jest jakiś defekt zaworu gazowego. Jestem umówiony na piątek na naprawę w tym celu zamówiono dla mnie "zestaw naprawczy" gdyż Dacia posiada wykazy samochodów w których jest to wada fabryczna. Szkoda że nie zrobili akcji przywoławczej. Fam znać jak będę po wizycie. Może ktoś jeszcze miał podobną naprawę i zechce się podzielić doświadczeniami w tym zakresie?

gawel - 2022-03-18, 19:24

Byłem dziś w ASO Krubagrup Sękocin i mam kwestię wadliwego lpg załatwioną
czas realizacji 4h
przeróbka była na gwarancji polegała na przeniesieniu elektrozaworu z parownika w inne miejsce nieco powyżej u jak podejrzewam wymianie samego parownika, cena tego zestawu to około 1000 zł + do tego robocizna.

Polecam ten serwis jest na uboczu i istnieje od 3 lat ale obsługa jest super.

Tomek.wch - 2022-03-22, 14:34

Inna usterką coraz powszechniej spotykaną jest awaria czujnika ciśnienia lpg. Dzwoniłem do trzech aso na dolnym sląsku. Wszystcy znają temat, mają kolejke aut czekających na naprawę (niestety również mój) niestety część jest niedostępna. Czy ktoś przerabiał temat szarpaniny z importerem o pojazd zastępczy? ASO odmawia argumentując iż mogę poruszać się swoim na pb oczekując na naprawę. Miesięcznie przejeżdżam ponad 4tys km i to czy jadę na lpg czy pb przy dzisiejszych cenach paliw robi różnicę, tym bardziej że nie wiadomo kiedy części będą dostępne w PL a przede mna jeszcze sznureczek oczekukących. Imho pojazd powinien móc poruszać się na obu paliwach zgodnie ze specyfikacją. Skoro nie może=jest wadliwy. Ktoś przerabiał tenat?
gawel - 2022-03-22, 15:50

Tomek.wch napisał/a:
Inna usterką coraz powszechniej spotykaną jest awaria czujnika ciśnienia lpg. Dzwoniłem do trzech aso na dolnym sląsku. Wszystcy znają temat, mają kolejke aut czekających na naprawę (niestety również mój) niestety część jest niedostępna. Czy ktoś przerabiał temat szarpaniny z importerem o pojazd zastępczy? ASO odmawia argumentując iż mogę poruszać się swoim na pb oczekując na naprawę. Miesięcznie przejeżdżam ponad 4tys km i to czy jadę na lpg czy pb przy dzisiejszych cenach paliw robi różnicę, tym bardziej że nie wiadomo kiedy części będą dostępne w PL a przede mna jeszcze sznureczek oczekukących. Imho pojazd powinien móc poruszać się na obu paliwach zgodnie ze specyfikacją. Skoro nie może=jest wadliwy. Ktoś przerabiał tenat?


Bardzo współczuję awarii i pracy z taką ilością jazdy. Jakie są objawy awarii czujnika ciśnienia gazu?

r70 - 2022-03-22, 16:09

U mnie samochód jakiś czas temu zaczął szarpać przy przełączaniu na LPG a od niedawna, kiedy przełączał się na wolnych obrotach to silnik się dusił. Dziś byłem na umówionej wizycie w ASO z podejrzeniem czujnika ciśnienia i skończyło się na nowym sofcie do LPG i do PB. Podobno ma być dobrze, ale mam obserwować.
Cały czas korzystam z LPG tylko obecnie przełączam się "ręcznie" w czasie jazdy - wtedy zawsze szarpnie, ale samochód jedzie. Zobaczymy jutro rano jak będzie wyglądało przełączenie na zimnym silniku.

Tomek.wch - 2022-03-22, 17:30

gawel napisał/a:
Tomek.wch napisał/a:
Inna usterką coraz powszechniej spotykaną jest awaria czujnika ciśnienia lpg. Dzwoniłem do trzech aso na dolnym sląsku. Wszystcy znają temat, mają kolejke aut czekających na naprawę (niestety również mój) niestety część jest niedostępna. Czy ktoś przerabiał temat szarpaniny z importerem o pojazd zastępczy? ASO odmawia argumentując iż mogę poruszać się swoim na pb oczekując na naprawę. Miesięcznie przejeżdżam ponad 4tys km i to czy jadę na lpg czy pb przy dzisiejszych cenach paliw robi różnicę, tym bardziej że nie wiadomo kiedy części będą dostępne w PL a przede mna jeszcze sznureczek oczekukących. Imho pojazd powinien móc poruszać się na obu paliwach zgodnie ze specyfikacją. Skoro nie może=jest wadliwy. Ktoś przerabiał tenat?


Bardzo współczuję awarii i pracy z taką ilością jazdy. Jakie są objawy awarii czujnika ciśnienia gazu?


Co do objawów- pojazd podczas jazdy przelączył się na benzyne, próba uruchomienia lpg powoduje cykliczne pulsowanie diody lpg na centralce a wraz z nią występuje przerywany sygnał dźwiękowy (mówiąc kolokwialnie piszczy i mruga ;) ). Co istotne wcześniej nie było kompletnie żadnych objawów.

gawel - 2022-03-22, 18:25

Tomek.wch napisał/a:
gawel napisał/a:
Tomek.wch napisał/a:
Inna usterką coraz powszechniej spotykaną jest awaria czujnika ciśnienia lpg. Dzwoniłem do trzech aso na dolnym sląsku. Wszystcy znają temat, mają kolejke aut czekających na naprawę (niestety również mój) niestety część jest niedostępna. Czy ktoś przerabiał temat szarpaniny z importerem o pojazd zastępczy? ASO odmawia argumentując iż mogę poruszać się swoim na pb oczekując na naprawę. Miesięcznie przejeżdżam ponad 4tys km i to czy jadę na lpg czy pb przy dzisiejszych cenach paliw robi różnicę, tym bardziej że nie wiadomo kiedy części będą dostępne w PL a przede mna jeszcze sznureczek oczekukących. Imho pojazd powinien móc poruszać się na obu paliwach zgodnie ze specyfikacją. Skoro nie może=jest wadliwy. Ktoś przerabiał tenat?


Bardzo współczuję awarii i pracy z taką ilością jazdy. Jakie są objawy awarii czujnika ciśnienia gazu?


Co do objawów- pojazd podczas jazdy przelączył się na benzyne, próba uruchomienia lpg powoduje cykliczne pulsowanie diody lpg na centralce a wraz z nią występuje przerywany sygnał dźwiękowy (mówiąc kolokwialnie piszczy i mruga ;) ). Co istotne wcześniej nie było kompletnie żadnych objawów.


Ja miełem identyczne objawy w zaciętej iglicy zaworu gazowego. po 18 tyś i po 46 tys mi sie to ztobiło , ale mam już przerobione w aso w ramach gwarancji i mam nadzieje ze bedzie dobrze dam znac za 20 tys km

Tomek.wch - 2022-03-22, 20:00

gawel napisał/a:
Tomek.wch napisał/a:
gawel napisał/a:
Tomek.wch napisał/a:
Inna usterką coraz powszechniej spotykaną jest awaria czujnika ciśnienia lpg. Dzwoniłem do trzech aso na dolnym sląsku. Wszystcy znają temat, mają kolejke aut czekających na naprawę (niestety również mój) niestety część jest niedostępna. Czy ktoś przerabiał temat szarpaniny z importerem o pojazd zastępczy? ASO odmawia argumentując iż mogę poruszać się swoim na pb oczekując na naprawę. Miesięcznie przejeżdżam ponad 4tys km i to czy jadę na lpg czy pb przy dzisiejszych cenach paliw robi różnicę, tym bardziej że nie wiadomo kiedy części będą dostępne w PL a przede mna jeszcze sznureczek oczekukących. Imho pojazd powinien móc poruszać się na obu paliwach zgodnie ze specyfikacją. Skoro nie może=jest wadliwy. Ktoś przerabiał tenat?


Bardzo współczuję awarii i pracy z taką ilością jazdy. Jakie są objawy awarii czujnika ciśnienia gazu?


Co do objawów- pojazd podczas jazdy przelączył się na benzyne, próba uruchomienia lpg powoduje cykliczne pulsowanie diody lpg na centralce a wraz z nią występuje przerywany sygnał dźwiękowy (mówiąc kolokwialnie piszczy i mruga ;) ). Co istotne wcześniej nie było kompletnie żadnych objawów.


Ja miełem identyczne objawy w zaciętej iglicy zaworu gazowego. po 18 tyś i po 46 tys mi sie to ztobiło , ale mam już przerobione w aso w ramach gwarancji i mam nadzieje ze bedzie dobrze dam znac za 20 tys km



Dzięki za odzew! Nie pocieszyłeś mnie. Aso o zaworze gazowym nie wspominało ani słowem, dla mnie również teoria o uszkodzeniu czujnika brzmiała prawdopodobnie jako że samo uszkodzenie miało charakter zero jedynkowy - czyli nic nic nic i awaria. Na teraz mam 24t km więc taka awaryjność instalacji jest nieco niepokojąca. Miałem fabie mk3 z silnikiem CHYB i zero problemów z lpg do 280t km. Pozniej nowa ibiza lpg i tez 150t km bez zaglądania pod maskę. Jako ze pierwsi wpisani na liste czekają na czujnik juz dwa miesiące, daje sobie 30dni i atakauje importera o auto zastępcze na czas oczekiwania.

tomkasz - 2022-03-23, 12:13

Ja mam takie pytanie czy był Duster z 0.9 LPG? A jeżeli to jest jednak 1.0 to czy Sandero/Logan z 0.9 TCe ma tak samo poprowadzoną instalację LPG i umiejscowienie elementów jak w Duster 1.0 TCe LPG? Te zawory i ich umiejscowienie są takie same w D2 1.0 i Sandero 0.9?
gawel - 2022-03-23, 12:28

tomkasz napisał/a:
Ja mam takie pytanie czy był Duster z 0.9 LPG? A jeżeli to jest jednak 1.0 to czy Sandero/Logan z 0.9 TCe ma tak samo poprowadzoną instalację LPG i umiejscowienie elementów jak w Duster 1.0 TCe LPG? Te zawory i ich umiejscowienie są takie same w D2 1.0 i Sandero 0.9?


Nie było dastera 0,9 LPG był 1,6 LPG.

Reduktor i elektrozawor byly zintegrowane i umieszczone w pobliży przedniego koła po stronie kierowcy u dolu w metalowej osłonie, dostęp jest po odkręceniu nadkola i skręceniu koła. To ejst w sandero 0,9 TCE. A jak jest w nowszych modelach i 1,0 lpg to niech koledzy się wypowiedzą

michauek22 - 2022-03-26, 12:43

r70 napisał/a:
Podobno ma być dobrze

Podobno jazda na LPG już się coraz mniej opłaca i niedługo zostanie tylko prąd :mrgreen:

r70 - 2022-03-26, 13:08

michauek22 napisał/a:
r70 napisał/a:
Podobno ma być dobrze

Podobno jazda na LPG już się coraz mniej opłaca i niedługo zostanie tylko prąd :mrgreen:

Podobno... tymczasem w praktyce jazda na LPG iest obecnie wartościowo bardziej opłacalna niż kiedy LPG było po 2.50 a benzyna po 5.30. Elektryka z chęcią użytkował, nawet nie mając fotowoltaiki do jazdy w koło komina, ale jeśli kosztowałby gdyby podobnie do wersji spalinowej, ewentualnie do 5tyś drożej.

r70 - 2022-03-26, 14:40

Do indywidualnego poruszania się po mi mieście kiedy nie pada mam elektryczna hulajnogę i to był optymalny zakup elektryka w moim wydaniu ;)
RAJ - 2022-03-27, 19:40

Jak ruszy baltic pipe (podobno do końca roku) to gaz powinien się ustabilizować.
Lelupi - 2022-03-27, 20:08

Na dniach powinna też cena lpg spaść, ze względu na zmianę składu gazu na letni :)
szycha83 - 2022-04-14, 20:31

Dziś i ja wyczyściłem tłoczek elektrozaworu reduktora oraz wymieniłem filtr fazy ciekłej. Pytanie do Was. Czy po wymianie filtra fazy ciekłej zakładaliście z powrotem tą osłonę?
r70 - 2022-04-15, 09:08

RAJ napisał/a:
Jak ruszy baltic pipe (podobno do końca roku) to gaz powinien się ustabilizować.

Nie jestem pewien czy baltic pipe wpłynie na ceny LPG - raczej na cenę gazu ziemnego. Obym się mylił - ale cena i dostępność LPG jest bardziej zagrożona; rząd i tak zdaje się odwlekać zakończenie importu putinowego LPG do końca roku, ale jak na razie odpowiada on za większość krajowej konsumpcji (o ile pamiętam za 60-65%) i nie ma realnych pomysłów na zastąpienie go innym źródłem. Obecnie możemy obserwować obniżki cen z powodu końca sezonu grzewczego, ale to chwilowe - pewnie do września.

gawel - 2022-04-15, 10:03

szycha83 napisał/a:
Dziś i ja wyczyściłem tłoczek elektrozaworu reduktora oraz wymieniłem filtr fazy ciekłej. Pytanie do Was. Czy po wymianie filtra fazy ciekłej zakładaliście z powrotem tą osłonę?


Ja mam jeszcze na gwarancji auto więc to posrane żelazko jest ale się zastanawiam czy się go nie pozbyć. Czemu ono służy? Czy to jakieś zabezpieczenie na wypadek zderzenia?

Fruxo - 2022-04-15, 20:28

Cena lpg to chciwość , w tym momencie propan do celów grzewczych kosztuje 2.9 zł /l gdzie nie ma tarczy anty inflacyjnej więc płacicie pełen vat , oznacza to że spokojnie lpg na stacji mogło by kosztować 2.6-2.7.
Black Dusty - 2022-04-16, 09:40

Cytat:
oznacza to że spokojnie lpg na stacji mogło by kosztować 2.6-2.7.

Cena gazu to jawna dyskryminacja w stosunku do użytkowników tylko benzyny i powinna być równa jej cenie. :-P

Marrtin - 2022-04-16, 15:09

Black Dusty, Chcesz, to tankuj LGBT po 6 zł :P Ja tam wolę jak jest połowę tańszy niż benzyna.
Black Dusty - 2022-04-17, 09:06

Cytat:
tankuj LGBT

Nie wiem co masz na myśli ale wiem że w pewnych kręgach za takie skróty możesz dostać wirtualnego bana lub w realu w baniak, więc lepiej daruj sobie takie teksty.

szycha83 - 2022-04-17, 10:49

gawel napisał/a:
Czy to jakieś zabezpieczenie na wypadek zderzenia?


Podejrzewam, że zostało ono stworzone po to, by zwykłym użytkownikom utrudnić samodzielną wymianę filtra...

r70 - 2022-04-17, 11:37

Black Dusty napisał/a:
Cytat:
tankuj LGBT

Nie wiem co masz na myśli ale wiem że w pewnych kręgach za takie skróty możesz dostać wirtualnego bana lub w realu w baniak, więc lepiej daruj sobie takie teksty.

Może kolędzie chodziło o LNG ?

camelg - 2022-05-19, 17:04

szycha83 napisał/a:
gawel napisał/a:
Czy to jakieś zabezpieczenie na wypadek zderzenia?


Podejrzewam, że zostało ono stworzone po to, by zwykłym użytkownikom utrudnić samodzielną wymianę filtra...


Zabieram się do tego jak pies do jeża. Robiłeś od góry po wyjęciu filtra powietrza czy od dołu ?
Od dołu łapy pokancerowane jakbym żyły podcinał. Może od góry jakiś myk jest. Usytuowanie tego reduktora i filtra to zemsta jakaś 😭

szycha83 - 2022-05-20, 14:09

camelg napisał/a:
Robiłeś od góry po wyjęciu filtra powietrza czy od dołu ?


Żeby ściągnąć tą osłonę, luzowałem uchwyty od reduktora od góry (bodajże 2 śruby) i od dołu (też chyba dwie). Lekko odchyliłem parownik w stronę silnika, żeby wyciągnąć tą blachę (od spodu). Później przykręciłem reduktor z powrotem. Całą wymianę filtra zrobiłem od strony koła, po ściągnięciu kawałka plastikowego nadkola. Tutaj już podejście bezproblemowe.

camelg - 2022-05-22, 10:15

szycha83 napisał/a:
camelg napisał/a:
Robiłeś od góry po wyjęciu filtra powietrza czy od dołu ?


Żeby ściągnąć tą osłonę, luzowałem uchwyty od reduktora od góry (bodajże 2 śruby) i od dołu (też chyba dwie). Lekko odchyliłem parownik w stronę silnika, żeby wyciągnąć tą blachę (od spodu). Później przykręciłem reduktor z powrotem. Całą wymianę filtra zrobiłem od strony koła, po ściągnięciu kawałka plastikowego nadkola. Tutaj już podejście bezproblemowe.


Tej metody jeszcze nie praktykowałem. Raz ściągnąłem koło i zobaczyłem ze bez podnośnika z rękoma wyciągniętymi musiałbym to robić a tułów zwinąć w precla 🤣

kordirko - 2022-06-06, 21:06

Czy ktoś już trenował wymianę filtru gazu fazy ciekłej w Dacia Sandero III Tce 100 LPG ?
Jeśli tak to proszę podzielić się doświadczeniem :)

Czy jest podobnie jak w Dusterze że najprościej zdjąć nadkole przy przednim kole i jest dostęp do reduktora ?
Stuknęło mi 25 tys. km i chciałbym ten filtr wymienić nie czekając aż ASO wymieni go po 60 tys.

Filtr fazy lotnej już wymieniam sam, zajmuje mi to 15 minut, bułka z masłem.
Na marginesie - byłem dzisiaj w ASO na 1 przeglądzie przy 25 tys. Panowie byli zdziwieni czemu chcę robić przegląd gazu "miesiąc przed końcem terminu".
Sam przegląd gazu kosztował 235,38 zł brutto, w tym:
- wymiana filtru - 61,99
- kontrola szczelności - 61,99
- demontaż i montaż akumulatora - 61,99
- filtr gazu fazy lotnej - 49,41

W poprzednim aucie u gazownika "nie ASO" płaciłem 150 zł za przegląd z filtrami, tyle że podpinali pod komputer i robili jeszcze sprawdzenie i regulację instalacji ,
a ASO tylko sam filtr wymienia za +50% więcej :D

Najbardziej mnie ciekawi po co demontowali akumulator, jak ja wymieniam spokojnie filterek bez ruszania AKU, tylko rurę od filtra powietrza odkręcam aby mieć lepszy dostęp.
Następnym razem przed przeglądem pomaluję śruby od aku jakimś lakierem, po przeglądzie sprawdzę czy śruby były ruszane - a jeśli nie, to pójdę z reklamacją że chcą naciągnąć klienta na 62 zł,
jestem prawie pewien że nie demontują akumulatora.

Osa_Sandero - 2022-06-07, 06:57

Z tym akumulatorem to podejrzewam procedury bezpieczeństwa. Żeby przy gazie nie pojawiła Ci się gdzieś przypadkiem iskra przy jakimś zwarciu w instalacji. A czy rzeczywiście odpinają to już inna kwestia.
Jerzy3 - 2022-06-22, 09:45

W kwestii osłony parownika powiem tyle, że nie powinno się jej wyrzucać bo pomaga ona utrzymać stałą temperaturę reduktora a tym samym lepsze parametry gazu w fazie lotnej. Osłona prz tak niskim montażu reduktora osłania go też przed bryzgami wody które skutecznie by go chłodziły. Jeżdżę na lpg LandiRenzo kilkanaście lat i działa bez problemów. Co do elektrozaworu to powinien on być zamontowany możliwie najbliżej pionu i wtedy się nie klei. Niekiedy jest to utrudnione bo filtr fazy ciekłej też powinien być w takiej pozycji lub zbliżonej. Nie wiem jaki reduktor macie w swoich Daczkach (ja czekam na zamówionego DD2) . Jeśli to Li02 to ma on dokręcamy filtr z elektrozaworami i można go pięknie zamontować w idealnym pionowym położeniu. Chyba że jest to Li10 to ma on zintegrowany filtr i elektrozawór i trzeba wybrać optymalne położenie dla obydwu elementów ale ja bym bliżej pionu ustawiał jednak elektrozawór.
sobol1976 - 2022-06-22, 09:59

Dzięki za informacje. Ja w Sandero III mam reduktor oznaczony w papierach jako LSE 98-LI18. Nie mogę go nigdzie wyszukać w sieci.
Jerzy3 - 2022-06-22, 10:02

Teraz może słowo o kwotach z ASO. Czy ktoś z was płacił oddzielnie za zdjęcie kół przy wymianie klocków????? Ja takiej pozycji w cenniku nie spotkałem. Teraz może bliżej lpg. Jeśli ktoś używa auta z lpg to i odwiedza gazowników. U nich jest sprawa jasna wymiana filtrów i kontrola szczelności oraz ustawień lpg (zazwyczaj też przestawienie sygnalizacji wymiany filtrów) i to tyle. Nie spotkałem się z dopłatą za podłączenie laptopa czy też inne rzeczy które są robione żeby ułatwić sobie dostęp. A co do środków bezpieczeństwa to przed odkręcaniem czegokolwiek przy reduktorze najpierw zakręcamy zawór na butli w wielozawór, wypalamy gaz i po temacie. Bezpiecznie nawet dla rąk bez rękawiczek.
chrom6 - 2022-06-22, 14:07

Jerzy3 napisał/a:
Teraz może słowo o kwotach z ASO. Czy ktoś z was płacił oddzielnie za zdjęcie kół przy wymianie klocków????? Ja takiej pozycji w cenniku nie spotkałem. Teraz może bliżej lpg. Jeśli ktoś używa auta z lpg to i odwiedza gazowników. U nich jest sprawa jasna wymiana filtrów i kontrola szczelności oraz ustawień lpg (zazwyczaj też przestawienie sygnalizacji wymiany filtrów) i to tyle. Nie spotkałem się z dopłatą za podłączenie laptopa czy też inne rzeczy które są robione żeby ułatwić sobie dostęp. A co do środków bezpieczeństwa to przed odkręcaniem czegokolwiek przy reduktorze najpierw zakręcamy zawór na butli w wielozawór, wypalamy gaz i po temacie. Bezpiecznie nawet dla rąk bez rękawiczek.


ASO musi na FV wyszczególnić operacje i je rozliczyć zgodnie z czasochłonnością zadań. To m.in. wymogi gwarancji.

Slavko21 - 2022-06-22, 21:34

Nie zamierzam czekać do 30k na serwis ASO a obecny Przebieg w aucie wynosi 10 tysięcy wiec chciałbym wymienić filtry gazu: filtr fazy lotnej oraz fazy ciekłej dla reduktora.
Renault Clio wersja 5 rok produkcji 2021 Instalacja LPG fabryczna Producenta.
Silnik 1.0 100KM LPG

w Aucie, pod maską jest fabrycznie zamontowany filtr FILGAZ 67R-010911 TYPE FLPG25 110R-000029 TYPE FCNG25
jakiś dziwny plastikowy filtr…

W Clio nie mogę zlokalizować filtra fazy ciekłej, może uda się dobrać na podstawie pierwszego filtra zdjęcie załącznik

Wysłałem zapytanie do różnych sklepów sprzedających filtry LPG:
Otrzymałem różne odpowiedzi:
1. Niestety nie jesteśmy w stanie na podstawie tych informacji doradzić w wyborze filtra.
2. Inny sklep polecamy zamiast Filgaz coś lepszego: Landi Renzo 620000280 filtr fazy ciekłej allegro numer aukcji 11286549678 . Wkład z włókna szklanego odfiltruje 10x mniejsze cząstki od zwykłych papierowych, jak ten filgaz.
3. Co do fazy ciekłej - przydałoby się zdjęcie reduktora. Wtedy będzie można poprawnie dobrać.
4. do Cllio musimy mieć info Filgaz jest z króćcami 12 czy 14 mm??

Czy ktoś posiada Renault Clio wersja 5 (2019-) ? czy ktoś zamawiał, kupował na własną rękę fitry ? Proszę o linki zakupowe do filtrów…


Chyba będę musiał zadzwonić do ASO renault, może po Numerze VIN auta dobiorą filtry…

Jerzy3 - 2022-06-22, 21:34

Do chrom6.
Ja wszystko rozumiem ale kasować klienta z autem na gwarancji za zrobienie sobie dostępu do filtra lpg to delikatnie mówiąc przegięcie. Wymiana filtra to wymiana i kropka. Przy wymianie oleju nikt nie kasuje klientów za odkręcenie osłony silnika i odkręcenie/wkręcenie filtra oleju. To są czynnością w ramach wymiany oleju. Tak że Kolego nie broń ASO chyba że jesteś ich przedstawicielem. Na wszystko są ustalone roboczogodziny a nie dokładanie dodatkowych czynności jak wymontowanie i zamontowanie akumulatora. To jest 2 minuty roboty i kluczyk płaski nr 10. Chyba jaśniej się nie da.

Jerzy3 - 2022-06-22, 21:42

Kolego Slawko21 mogę doradzić tylko tyle że fazę lotna brałbym do LR bo taka jest instalacja. Reduktora jeszcze nie widziałem bo mój Duster czeka w kawałkach na złożenie do kupy. Podobno to jakiś Li18. Dla mnie to nowość. Nie wykluczam że filtr będzie od Li10.
tomkasz - 2022-06-23, 12:46

Slavko21 napisał/a:
w Aucie, pod maską jest fabrycznie zamontowany filtr FILGAZ 67R-010911 TYPE FLPG25 110R-000029 TYPE FCNG25
jakiś dziwny plastikowy filtr…

W tym temacie są wszelkie informacje o tym filtrze Filgaz FLPG25 http://www.daciaklub.pl/f...1828621#1828621 . Króćce 12/12, jest dostępny zarówno ten jak i mnóstwo zamienników (uwagi montażowe w temacie w/w). Jeżeli chodzi o fazę ciekłą to trzeba znaleźć zawór/reduktor i spr. co to jest (spróbuj znaleźć wg mojego opisu dla Duster II, na podszybiu, zaworu z filtrem, odczytaj oznaczenie i zrób foto). Może być to samo co w Duster II/Sandero III ale niekoniecznie. Poza tym mogli zrobić jakieś modyfikacje w okresie produkcji.

Przykładowy link na Alle... do Filgaz: https://allegro.pl/oferta/filtr-filgaz-12-12-fazy-lotnej-sekwencja-filterek-7021636896
Oryginał Renault: https://allegro.pl/oferta/filtr-gazu-lpg-renault-clio-v-1-0-tce-lpg-10559778696
Zamiennik z Czaja (mniejsza średnica): https://allegro.pl/oferta/filtr-fazy-lotnej-czaja-fl-s-12x12-mm-10532570788
I ogólnie, po adaptacji, każdy 12/12 mm powinien spasować.

Slavko21 - 2022-06-23, 17:36

tomkasz dziękuję za rzetelną odpowiedź.

Dzisiaj kupiłem w ASO renault Kalisz filtry do Clio V:

Na fakturze są następujące filtry

FILTR BENZYNY faza ciekła 169196566R cena 52.00zł
FILTR BENZYNY faza lotna 169194462R cena 52.00zł

Czyli ostro za filtry przepłaciłem w porównaniu do waszych propozycji z linków.

kordirko - 2022-06-27, 20:26

Slavko21 napisał/a:


FILTR BENZYNY faza ciekła 169196566R cena 52.00zł
FILTR BENZYNY faza lotna 169194462R cena 52.00zł

Czyli ostro za filtry przepłaciłem w porównaniu do waszych propozycji z linków.


To są te same filtry co w Dacia Sandero III z silnikiem 1.0 TCe 100 LPG.
Filtr fazy ciekłej też kupiłem w ASO za 50 zł, wymiana jest na tyle rzadko że moim zdaniem można przepłacić za niego 2 razy w ASO i nie ma sensu tracić czasu na poszukiwania.
Oryginał ma 2 oringi w komplecie, duży i mały, nigdzie w sieci nie znalazłem takiego zestawu z dwoma oringami w takich rozmiarach.
Ten reduktor LR18 na stronie producenta Landi Renzo nie jest opisany, kompletny brak informacji - to jakaś wersja produkowana tylko dla Renault ?

Filtry fazy lotnej kupiłem po 7,95 zł na znanym portalu - są identyczne jak oryginał, FILGAZ FLPG25 z filtrem poliestrowym - nie z bibuły.

Jarekf3d - 2022-06-28, 12:22

Tu filtry lpg
https://mdparts.pl/169196566r,3,433,32395
https://mdparts.pl/169194462r,3,99,32223

87majster - 2023-01-03, 09:01
Temat postu: Wymian filtrów LPG w Lodgy 1.6 1018r
Witam wszystkich.
Po intensywnej gimnastyce przy wymianie filtra kabinowego potrzebuję jeszcze wiedzieć gdzie umiejscowione są filtry LPG (faza ciekła, faza lotna) a następnie chciałbym się zabrać za wymianę.
Proszę naprowadźcie mnie gdzie te nieszczęsne filtry są, gdzie szukać zaworu odcinającego i jakie nr producenta filtrów były stosowane jako oryginały. Jak wszystkie informacje będę miał spokojnie zabiorę się za wymianę.

Dzięki z góry za pomoc, wszystkich pozdrawiam

route2000 - 2023-01-03, 12:05

Filtr fazy lotnej jest za reduktorem w stronę listwy wtryskowej LPG. Filtry mogą być różne więc dokładnie nie podam tego typu, tak samo z filtrem fazy ciekłej.
Filtr fazy ciekłej jest w zasadzie od zaworu odcinającego LPG przy reduktorze (trasa zbiornik gazu - reduktor).
Trzeba to zobaczyć organoleptycznie, ale jednak lepiej pojechać do gazowników by to zrobili fachowo a koszt niewielki.
Wymiana jest co jakieś 15-20 tys km..

87majster - 2023-01-03, 12:42

dzięki za odpowiedź, czy ktoś ma jakieś fotki, na których widać lokalizację? Zapomniałem dodać, że instalacja LPG jest fabryczna (Landirezo)
route2000 - 2023-01-03, 14:41

Jak fabryczna to lepiej dać fachowcom...
Ja mam dokładaną instalację więc nie pomogę ci..
Może ty porób zdjęcia komory silnika, okolice reduktora...?

Każdy gazownik to ogarnie.

87majster - 2023-01-04, 09:43

Może i masz rację, raz podjadę do fachowca i już będę wiedział gdzie co się znajduje, a jak przy okazji uda mi się zrobić zdjęcia to wrzucę na forum dla następnych potrzebujących :)
tAboon - 2023-01-05, 07:46

Jeśli mnie pamięć nie myli był gdzieś wątek i zdjęcia z info gdzie jest w 1.6 Lodgy filtr fazy ciekłej. Jak dobrze pamiętam to po lewej stronie za plastikowym nadkolem. Ponoć da się go wymienić bez kanału, ale trzeba ściągnąć PL koło i nadkole. Dostęp ponoć fatalny.

Ja swój kiedyś namierzyłem oczami, ale do puki była gwarancja wszystko było robione w ASO i na 3 ostatnim przeglądzie wszystkie filtry wymienione zostały.

szycha83 - 2023-01-05, 16:25

W Dusterze 1.6 SCE filtr fazy lotnej znajduje się pod puszką filtra powietrza. Filtr fazy ciekłej za lewym nadkolem w reduktorze. Trzeba tylko ściągnąć osłonę reduktora i "kawałek" nadkola. Możliwe że w Lodgy jest tak samo...
niuma - 2023-01-18, 20:55
Temat postu: Wymiana filtrów LPG Dacia Lodgy
Cześć mam pytanie odnośnie instalacji LR w mojej Daci.
Czy koledzy mają wiedzę gdzie Dacia pochowała pod maską filtry od gazu?
Czy jest możliwość wymiany samodzielnie? Czy tylko serwis?

laisar - 2023-01-18, 23:55

http://www.daciaklub.pl/f...1838497#1838497 - kilka postów wcześniej w niniejszym temacie.
87majster - 2023-01-19, 15:06

byłem u znajomego gazownika, który już 2 instalacje w innych moich brykach zakładał, nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów, niestety tym razem się rozczarowałem

Ziomek nie bardzo chciał się podjąć wymiany filtrów (zły dostęp)

Dodał również, że filtry te stosowane w Dacii są bardzo drogie, wskazał na filtr fazy lotnej i pokazał jego cenę 267zł. Filtry filtrami, ale instalacja z tego co mówił to jednorazówka (nie ma gniazda diagnostycznego, sterownik jest zablokowany i po za odczytem nic nie można zrobić w przypadku jakiejś awarii.

W jakiś sposób muszę poszukać nr oryginalnych filtrów i na tej podstawie zamówić jakieś zamienniki, jak na filtr gazu 267zł uważam dosyć dużo.

Czajo - 2023-01-19, 15:23

Cytat:
nie ma gniazda diagnostycznego

Masz OBD2
Cytat:
sterownik jest zablokowany i po za odczytem nic nie można zrobić w przypadku jakiejś awarii
to akurat prawda, poczytaj ten temat od poczatku
Cytat:
W jakiś sposób muszę poszukać nr oryginalnych filtrów i na tej podstawie zamówić jakieś zamienniki, jak na filtr gazu 267zł uważam dosyć dużo.

http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=20515

michauek22 - 2023-01-19, 16:03

87majster napisał/a:
zamówić jakieś zamienniki, jak na filtr gazu 267zł uważam dosyć dużo.

nie ma zamienników

87majster - 2023-01-19, 16:56

Potwierdzam, że w serwisie też podali mi takie nr 1.6 SCe, H4M-740
faza ciekła: 169198413R
faza lotna: 169190397R
na alegrogo są takie filtry sygnowane jako oryginały
FL ok 120zł
FC ok 60zł więc już jest akceptowalnie

87majster - 2023-01-19, 16:58

w aso wspomniane wcześniej filtry gazu
FL 169zł
FC 160zł

barney - 2023-01-19, 20:52

Ale z czym jest problem? Ze znalezeniem aftermarktu na 14 króciec lub wykonaniem redukcji? Choćby FLSP 14/14 jest na allegro
A jeżeli mechanik nie chce łamać I przykazania ("Nie motaj") no to już jego prawo ;-)
Wymieniałem sobie kiedyś te filtry sam i ostatecznie nie widzę sensu tego w sumie ruszać... W moim przypadku zatkałyby się długo po tym jak padła mi membrana w reduktorze

87majster napisał/a:
instalacja z tego co mówił to jednorazówka

Niby czemu? Jak źle działa, dokładasz czujnik ciśnienia na lotnej i patrzysz. Jak jest dobrze - wymień wtryski. Jest źle - wymień filtry i reduktor.
Na pierwsze 200kkm spokojnie wystarczy taka procedura naprawcza

87majster - 2023-01-20, 11:36

Na razie jeździ bez problemu, jak zrobi się cieplej podjadę gdzieś na kanał i sam sobie je wymienię, być może stwierdzę to samo co użytkownik "barney" , że nie było sensu tego ruszać :)
michauek22 - 2023-01-30, 13:37

pewnie, fabryka wie lepiej :lol:

albo i nie hehe :-/

mar3cki - 2023-01-31, 16:58

hej, duster 1.6 lpg 4 lata, gdzie jest wejście do komputera diagnostycznego czy jak on się tam nazywa:) nie mogę znaleźć a potrzebuję
JS - 2023-02-02, 21:58

Otwórz schowek przed pasażerem i tam powinno być wejście diagnostyczne - tak jest w wersji przedliftowej z 2017 r.
mar3cki - 2023-02-06, 20:46

nie ma, wg niesprawdzonych ustaleń, podłączenie od silnika obsługuje też lpg tylko oczywiście trzeba mieć osobny program :) w piątek sprawdzę jak z czasem się wyrobię, bo mój gazownik zna takiego co ma program :) ale dzięki za info
ceranix3 - 2023-02-14, 20:29

Dzisiaj oddalem fruzie na likwidacje szkody do ASO wiec przy okazji zapytalem o koszt wymiany tych dwoch filterkow. 785 zl.
ceranix3 - 2023-02-14, 20:46

Na allegro OE renault fazy cieklej do landirenzo 68 zl.Lotnej 150 OE renault. Wiec za komplet w 220 mozna sie zamknac i jak sie ma gdzie i nie boi samemu wymienic to idzie to ogarnac.Na wiosne przy wymianie oleju zobacze na kanale gdzie ten reduktor jest i jak z dojciem do tego filtra fazy cieklej.W poprzednim aucie z lpg sam wymienialem oba filtry co roku przez 5 lat to i tu da sie ogarnac jak jest w miare jakis dostep.
michauek22 - 2023-02-23, 21:59

ceranix3 napisał/a:
Dzisiaj oddalem fruzie na likwidacje szkody

Co oddałeś ? :mrgreen:

ceranix3 - 2023-02-24, 19:11

😁FRUZIA -" przerobka" slowa fura przez malego czlowieczka uczacego sie mowic.To bylo kiedys przerobione przez moje dziecko a ja to do dzisiaj pamietam i tak czasami mowie i jak zauwazyles pisze nawet nie zwracajac na to uwagi😁
ceranix3 - 2023-02-25, 10:01

Dzien dobry.Czy jest mi ktos w stanie powiedziec jaki rodzaj reduktorow LPG jest w sandero 0.9 TCe? Patrzylem na dokumenty z salonu , jest tam dlugi numer ale po wpisaniu calego lub czesci ciagu cyfr i liter w google nic nie znajduje. Jak wpisze "reduktor lpg sandero 0.9 tce" to wyskakuja na ogol LI10 albo LI02
Martin81 - 2023-04-02, 10:38

Witam jestem przed wyborem wersji Dastera najprawdopodobniej padnie na 1.0 lpg lub 1,3 edc
jak wygląda obsługa instalacji lpg po gwarancji to znaczy czy zewnętrzne zakłady wykonują ewentualna regulacje takiej instalacji.

r70 - 2023-04-02, 13:36

Że tego co wiem, zawietrzne serwisy LPG raczej nie wyregulują instalacji fabrycznej.

Co do wyboru 1.0lpg vs 1.3pb weź pod uwagę docelowy sposób eksploatacji samochodu - zainteresuj się konsekwencjami stosowania wtrysku bezpośredniego benzyny we współczesnych silnikach.
Lepiej przed niż po zakupie ;)

jacek2407 - 2023-04-23, 09:38

Witam mam pytanie odnośnie wymiany filtra fazy ciekłej dustera 1.6 rocznik 2019 fabryczna instalacja jak się dostać do filtra przy reduktorze z góry widzę że utrudnione po wyjęciu filtra powietrza
szycha83 - 2023-04-23, 14:35

jacek2407 napisał/a:
Witam mam pytanie odnośnie wymiany filtra fazy ciekłej dustera 1.6 rocznik 2019 fabryczna instalacja jak się dostać do filtra przy reduktorze z góry widzę że utrudnione po wyjęciu filtra powietrza


Z góry sprawa utrudniona... Trzeba by dać dobrego "nura" by tam sięgnąć. Od strony lewego koła dostęp masz bezproblemowy.

Slavko21 - 2023-04-26, 21:47
Temat postu: Wymiana Filtrów w ASO
w ASO Renault Kalisz poprosiłem o ofertę na wymianę filtrów gazu fazy ciekłej i lotnej w Clio V 2021r.

ASO twierdzi, że do wymiany filtrów musi zdementować akumulator oraz koło przednie od strony kierowcy.

Po otwarciu Maski jeden z filtrów jest widoczny gołym okiem , łatwy dostęp.

Drugiego filtru nie udało mi się zlokalizować.

Czy jest sens wymieniać filtry w ASO? Cennik zaporowy .

Chyba już lepiej u jakiegoś gazownika który ma pojęcie.

tAboon - 2023-04-27, 06:10

Stawka 260 netto nie jest aż tak zła.

Zdunek Gdynia ma 330 netto za godzinę.

Ja bym kupił filtry (ceny w mojej ocenie nie są straszne - do 1.6 SCe filt gazu fazy ciekłej kosztuje OE w okolicach 150zł) i z całą resztą pojechał do innego warsztatu.

jacek2407 - 2023-04-27, 12:04

szycha83 napisał/a:
jacek2407 napisał/a:
Witam mam pytanie odnośnie wymiany filtra fazy ciekłej dustera 1.6 rocznik 2019 fabryczna instalacja jak się dostać do filtra przy reduktorze z góry widzę że utrudnione po wyjęciu filtra powietrza


Z góry sprawa utrudniona... Trzeba by dać dobrego "nura" by tam sięgnąć. Od strony lewego koła dostęp masz bezproblemowy.

Tak wiem , tylko jak odkręcić tę blachę która osłania filtr fazy ciekłej? Od strony nadkola jest jedna śruba , ale chyba jest druga z drugiej strony.
Pozdrawiam Jacek

michauek22 - 2023-04-27, 20:43

tAboon napisał/a:
Stawka 260 netto nie jest aż tak zła.

Zdunek Gdynia ma 330 netto za godzinę.


Decar Wawa 580 :evil:

Jarekf3d - 2023-05-03, 09:13

600 zł za 1h roboty ? To jakiś żart?. W ogóle ostatnio to mocno się zastanawiam czy mój przegląd przy 30 tysiącach km to nie będzie ostatni. Przeglądy gwarancyjne są drogie. Okej tylko gdy jest jakiś problem to aso i tak nie umie go rozwiązać albo robi WSZYSTKO żeby odwrócić kota ogonem i nara. Po co taki coś ? 3 wizyty żeby jedną pierdółkę załatwić. Dla mnie marnotractwo czasu za które mi nikt nie zwróci a potem płać krocie za te przeglądy gwarancyjne które nic nie wnoszą na dobrą sprawę. Czemu nie wnoszą ? bo jak jest jakiś problem to udają głuchych i ślepych. ahh tak tak to może być.
@Edit Powiedzmy że nie robię już tych śmiesznych przeglądów u nich i trawę gwarancję np na silnik. Jak to się ma np do akcji serwisowych ? Przykładowo jest do wymiany turbina/ element chłodnicy lub nawet coś bezpośrednio od silnika. Rozumiem że i tak powinni to wymienić jak nawet nie mam gwarancji ? Przynajmniej tak było w mojej 15 letniej toyocie gdy wezwali do aso kilka lat temu żeby coś tam wymienić bodajże coś z poduszkami powietrznymi ?

dss3e - 2023-05-04, 19:12

Aktualnie gdy konfigurujemy Sandero w ofercie jest zbiornik LPG 40 litrów i z rozmowy w salonie wynika że jest to prawdziwe 40l a nie 35-36 czyli 80% napełnienie zgodnie ze specyfikacją techniczną butli/zaworu. Czy jest ktoś w stanie potwierdzić lub zaprzeczyć?
rafalm1978 - 2023-05-05, 04:32

Mam SS 2021 i Joggera 2022 , w obu wchodzi po 42l gazu do pustego zbiornika.
sobol1976 - 2023-05-05, 12:55

rafalm1978 napisał/a:
Mam SS 2021 i Joggera 2022 , w obu wchodzi po 42l gazu do pustego zbiornika.

To masz jeszcze zbiornik 50 litrów. Ja mam SS z 2021 i też mam 50 litrów (wg dokumentów homologacyjnych). Tylko u mnie niestety nie wchodzą 42 litry na pusty a jak jest 32L to się cieszę... Zaproponowano mi w ASO wymianę wielozaworu z pływakiem bo żadne regulacje i doginania nie wchodzą w grę. Nie wiem czy to coś poprawi. Podobno zależy jaka sztuka...

fruxoZ - 2023-05-05, 15:45

Wyciągnij sam wielozawór i wywal odcienie przy 80 % to jest bzdura legislacyjna. Większość gaziarzy tak jeździ i ja też od 3 lat. Nawet jak miało by rozerwać zbiornik co jest niemożliwe to otworzy się zawór bezpieczeństwa przy 16 atm. Te durne przepisy wzięły sie ze zbiorników gruntowych gdzie są duże wahania temperatur i nabity zbiornik w zimę w lato przy 40 C mogło by rozszczelnić, na stacji i tak masz max 3 bary to nie jesteś wstanie tego zbiornika przeładować.
michauek22 - 2023-05-06, 17:23

fruxoZ napisał/a:
Te durne przepisy wzięły sie ze zbiorników gruntowych

nieeee, gruntowe maja jeszcze inne wymagania

Jarekf3d - 2023-05-06, 19:07

Jogger 50l wchodzi 40-42l na stacji.
chrom6 - 2023-05-08, 09:40

fruxoZ napisał/a:
Wyciągnij sam wielozawór i wywal odcienie przy 80 % to jest bzdura legislacyjna. Większość gaziarzy tak jeździ i ja też od 3 lat. Nawet jak miało by rozerwać zbiornik co jest niemożliwe to otworzy się zawór bezpieczeństwa przy 16 atm. Te durne przepisy wzięły sie ze zbiorników gruntowych gdzie są duże wahania temperatur i nabity zbiornik w zimę w lato przy 40 C mogło by rozszczelnić, na stacji i tak masz max 3 bary to nie jesteś wstanie tego zbiornika przeładować.



oczywiście projektowałeś taki zbiornik, robiłeś testy i przyjmujesz pełną odpowiedzialność jeśli okaże się że to jednak nie jest bzdura.

Tak na marginesie to ciśnienie w zbiorniku LPG może osiągać wartości 2 MPa, ciśnienie rozrywające projektowane to 6,75 MPa a rzeczywiste 12 MPa.

Oblicz sobie jak te wartości mają się do Twoich 16 atmosfer

Fruxo - 2023-05-09, 22:43

po 11 latach , 140 tyś km i wymienionych 3 kompletach wtrysków dziś się żegnam z tym rakiem zwanym fabryczną instalacją landi reno. Gówniane medy które mimo czyszczenia w wanienkach ultradźwiękowych po jakimś czasie zaczynały przepuszczać paliwo , zablokowany sterownik który jakiś debil ustawił w tryb testu po każdym uruchomieniu co przy złym odczycie poziomu lpg blokowało rozruch i źle napisana mapa to najlepsze powody żeby nie płakać po tym "dedykowanym "rozwiązaniu.

Po strojeniu na sondzie afr samochód w końcu na bucie idzie ogniem , wcześniej go skutecznie zalewało kiedy sonda się odłączała od obciążenia silnika.

dss3e - 2023-05-10, 16:36

sobol1976 napisał/a:
rafalm1978 napisał/a:
Mam SS 2021 i Joggera 2022 , w obu wchodzi po 42l gazu do pustego zbiornika.

To masz jeszcze zbiornik 50 litrów. Ja mam SS z 2021 i też mam 50 litrów (wg dokumentów homologacyjnych). Tylko u mnie niestety nie wchodzą 42 litry na pusty a jak jest 32L to się cieszę... Zaproponowano mi w ASO wymianę wielozaworu z pływakiem bo żadne regulacje i doginania nie wchodzą w grę. Nie wiem czy to coś poprawi. Podobno zależy jaka sztuka...

Czy zawór na butli ma wskazówkę obrazującą napełnienie butli czy nic nie ma a jedynym wskaźnikiem jest dodatkowy wyświetlacz lub wskaźnik na ekranie?. Pytam bo w obecnym aucie miałem wymianę butli i zaworu to wg serwisu nie ma już zaworów z wskazówką. Albo kłamali i zamontowali co im pasowało. Gdyby była wskazówka na zaworze to można by porównać wskazanie z rzeczywistym napełnieniem.

sobol1976 - 2023-05-10, 17:22

dss3e napisał/a:

Czy zawór na butli ma wskazówkę obrazującą napełnienie butli czy nic nie ma a jedynym wskaźnikiem jest dodatkowy wyświetlacz lub wskaźnik na ekranie?.


U mnie to wygląda tak fabrycznie. Jest podziałka i prawdopodobnie wskaźnik poziomu. W środku tego wskaźnika jest jakiś układ scalony. Co to? Może jednak jest możliwa kalibracja programowa?

Edit: to jest prawdopodobnie wskaźnik: LR616506000-D27 i jest z wyglądu taki jak ten produkt

Jeśli tak to wyraźnie jest napisane, że można go kalibrować i ustawić wskazania programowo.
W ASO zdecydowanie zaprzeczali... Ktoś to może potwierdzić?

Fruxo - 2023-05-10, 21:07

jego sie kalibruje tymi 2 torxami. Tankujesz full luzujesz 2 małe śrubki i wzroko ustawiasz wskazówkę żeby była na maxi od razu schodziła.
szycha83 - 2023-05-11, 14:12

jacek2407 napisał/a:
szycha83 napisał/a:
jacek2407 napisał/a:
Witam mam pytanie odnośnie wymiany filtra fazy ciekłej dustera 1.6 rocznik 2019 fabryczna instalacja jak się dostać do filtra przy reduktorze z góry widzę że utrudnione po wyjęciu filtra powietrza


Z góry sprawa utrudniona... Trzeba by dać dobrego "nura" by tam sięgnąć. Od strony lewego koła dostęp masz bezproblemowy.

Tak wiem , tylko jak odkręcić tę blachę która osłania filtr fazy ciekłej? Od strony nadkola jest jedna śruba , ale chyba jest druga z drugiej strony.
Pozdrawiam Jacek


Na zdjęciu przedstawiłem Tobie osłonę z mojego Dustera. Masz rację jedną odkręca się od dołu, drugą od góry. Po czym trzeba lekko odchylić reduktor żeby ją wysunąć.

michauek22 - 2023-05-11, 19:47

chrom6 napisał/a:
Tak na marginesie to ciśnienie w zbiorniku (...) rzeczywiste 12 MPa.

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

przemoc84 - 2023-05-31, 10:44

RTS w Elblągu przy wymianie filtrów jakimś cudem "ułamał się sam/ukruszył ze starości króciec od reduktora"

na część czekam a zarazem na odbiór auta już 3 dzień. Trochę popatrzyłem i nie ma możliwości by samo się to zrobiło - patrz ze starości. Czy mam prawo odmówić zapłaty za ów króciec?

chrom6 - 2023-05-31, 11:21

przemoc84 napisał/a:
RTS w Elblągu przy wymianie filtrów jakimś cudem "ułamał się sam/ukruszył ze starości króciec od reduktora"

na część czekam a zarazem na odbiór auta już 3 dzień. Trochę popatrzyłem i nie ma możliwości by samo się to zrobiło - patrz ze starości. Czy mam prawo odmówić zapłaty za ów króciec?


plastikowy? mógł sie poddac przy demontażu własnie ze starosci

przemoc84 - 2023-05-31, 11:33

no właśnie nie wiem z czego on był, ale nigdzie w mieście nie mogli dostać i skądś sprowadzają. Nie znam kosztu ani materiału wykonania.
WhisperingDef - 2023-08-11, 14:37

Dacia Sandero stepway 0.9 z 2018:
dzwoniłem dzisiaj do ASO, gdyż pasuje zmienić filtry gazu. Usłyszałem wycenę około 650zł (części + robocizna). Raczej nie skorzystam, zważywszy, że zadzwoniłem również do polecanego mechanika LPG i tam powiedzieli mi już, że będzie to koszt w okolicach 350zł.

Tak w ogóle, to co ile wymieniacie te filtry? Gdzie nie czytam, to inaczej piszą.

kordirko - 2023-08-11, 23:07

wymiana filtru fazy lotnej przy każdej wymianie oleju, filtr fazy ciekłej co 2-ga wymiana oleju.
Jeśli chodzi o częstość wymiany oleju to szkoły są różne .... wg harmonogramu producenta olej wymieniamy nie rzadziej niż co 30 tys. kkm, ja wymieniam olej co 12-13 tys. kkm.

r70 - 2023-08-12, 08:10

Jak na razie wymieniam olej co 15kkm. Pierwsza analiza oleju przepracowanego po 27tys km wykazała że to dobry interwał - teraz będzie analiza na 60tys km - zobaczymy czy wydłużyć, czy skrócić ;) zalewam Shell-a RN17fe 0w20
ceranix3 - 2023-11-02, 17:08

Witam, dzisiaj podjechalem do tematu wymiany filtrow LPG w Sandero 2 i powiem Wam ze dramat.O ile filtr fazy lotnej majac do dyspozycji kanal/podnosnik idzie ogarnac nawet bez problemu to filtr fazy cieklej to porazka.Dostep jest po wyjeciu obudowy filtra powietrza, ale pozniej to juz jest jazda.Cholera wie jak sie do tego dostac. O ile parownik jest na wierzchu to filtr jest w metalowej " obudowie".Widac gnoja, ale dobrze chroniony😁.Teraz juz wiem czemu ASO beka sobie za ich wymiane prawie 900 stowek.
ceranix3 - 2023-11-03, 19:15

Identyczne rozwiazanie jak w Sandero 2 0.9.90 km z fabrycznym LPG zostalo zastosowane w daciach duster 2 1.6 SCe.Chodzi o filtr fazy cieklej.Jest filmik na YT.Wpisac " wymiana filtrow LPG w dacia" jest to 3 filmik, nagrany telefonem 53 sek.( Szymon Rekowski)
Wczoraj przegladalem neta i trafilem na jego filmik , i jest identycznie co w moim.

ceranix3 - 2023-11-11, 16:11

Witam.Dzisiaj ogarnalem te filterki.Co do fazy lotnej to bez kanalu praktycznie niema co podchodzic.Co do fazy cieklej idzie ogsenac na parkingu.Problemem jest ta oslona -na tym filmiku jest pokazana- wyjac ja to trzeba dobrze sie natrudzic.
Ja po zdjeciu przy wewnetrznej srubie odcialem wystajacy kawalek bo przy wkladani blokuje sie o srube od filtra fazy cieklej.Cala " operacja" zajela mi 2 godziny.Szczelnosc sprawdzilem plynem do sprawdzania uszczelnien.Dodam ze filtr fazy cieklej bardzo ladnie wygladal a tam gdzie siedzi w sumie 0 syfu. Tu link do filmiku o ktorym pisalem wczesniej.

https://m.youtube.com/watch?v=Bli34WO4AAY

r70 - 2023-11-11, 17:46

A po jakim interwale wymianę robiłeś ?
ceranix3 - 2023-11-12, 09:20

Ja zrobilem to przy 120,000.
Wczesniej pewnie bylo robione wedlug interwalow ASO w easy servis,.Czyli byly wymienione lotnej 2x a cieklej 1x.Ja je bede wymienial co 20 tys.Co druga wymiane oleju.

r70 - 2023-11-12, 10:10

ceranix3, ale piszesz że 0 syfu było, to po co skracać interwał, zwłaszcza jeśli całość jest kłopotliwa w realizacji ?
Ja na razie miałem też 2 i 1w ramach pakietu (czyli wymiana co 2tys L LPG f.gazowej i co 4tys L LPG f.ciekłej )i podobno nic nie wskazywało na to że to za rzadko. Tankuje tylko na sieciowych stacjach. Do tej pory 2 razy zastosowałem preparat do czyszczenia instalacji LPG -po 30 i 60 tys km - ale nie wiem czy to dobrze, czy źle ? ;)

ceranix3 - 2023-11-12, 10:37

To ze bylo 0 syfu to mnie tez zaskoczylo.Moze bylo tak ze przed sprzedaza ( kupilem ja w ASO jako uzywke) zrobili wymiane.Z pewnoscia wymienili tarcze,klocki,wahacze to i moze wymienili filtry LPG, wiec gdyby tak bylo to oba filtry mialy przebieg 20 tys.km. bo kupilem ja jak miala 99 tys.
Ale:
Wedlug ASO wymiane oleju silnikowego powinno sie robic co 30 tys.Ja robie co 10 tys.Filtry powietrza,kabinowy zmieniam tez co roku.
Wiec jak zrobie taka wymiane co 20 tys. wiedzac juz jak to robic - robilem to pierwszy raz w tym aucie i ogarnalem calosc z rozkrecaniem i dziwowoaniem w 2 godz- nie widze problemu.

r70 - 2023-11-12, 13:36

Ok. Zrobisz jak zechcesz :)
Ja zasugerowałem się tylko Twoja poprzednia wypowiedzią - że było robione zgodni z umową a nie że przed sprzedażą. Co do leju to ja określiłem na podstawie analizy oleju przepracowanego.
Filtry tez można wymieniać co 10tys albo zgodnie z tym czy tego wymagają. Przecież można założyć że stan filtra tak samo zależy od przebiegu jak i od spalania - w innym stanie będzie filtr przy zużyciu
7/100 niż przy 14/100. W przypadku filtra powietrza sytuacja jest inna bo do tego dochodzi czas, bo nawet przyjmując stałe zużycie paliwa( czyli przepływ powietrza) i zapylenie dróg, to inaczej będzie wyglądał i działa filtr po 30tys km i 3 latach niż ten z przebiegiem 30tys ale po 6miesiacach :)

Igor - 2024-01-21, 19:18
Temat postu: Rózne ilości tankowanego gazu
Joggera mam dwa miesiące. Trzy razy tankowałem Lpg, za każdym razem dystrybutor pokazywał inny wynik - 38, 41 i 43 litry. Jako że to auto na gaz nie przejmowałem się, że się kończy, bo przecież mam jeszcze zbiornik z benzyną i za każdym razem wyjeżdżałem go do końca, aż do momentu kiedy przełączał się na benzynę i wtedy kierowałem się na stację. Możliwe jest, że właściciele stacji aż tak oszukują na liczydłach? Przy sprzedaży w salonie gość mówił, że zbiornik lpg ma 40l. Czytałem też, że generalnie powinno wchodzić 80% zawartości. Co o tym sądzicie?Mam generalnie pojęcie o samochodach ale taki z gazem kupiłem pierwszy raz w życiu.
tomkasz - 2024-01-21, 19:23

80% to jest już właśnie te 40 litrów (pojemność realna).
38-43 to raczej w normie (temp. otoczenia oraz ciśnienie w którym działa dany dystrybutor a chyba wg norm może to być 5 do 10 barów).
Polecam tankować od rezerwy do rezerwy, zawsze jest szansa że ew. "syf" zostanie na dnie zbiornika i nie pociągnie go do układu.

Igor - 2024-01-21, 19:35

Czyli luz, bo zastanawiałem się dziś przy tych 43 litrach wlanych czy zadymy na stacji nie zrobić ;)
dzięki

Jarekf3d - 2024-01-22, 11:48

Igor napisał/a:
Czyli luz, bo zastanawiałem się dziś przy tych 43 litrach wlanych czy zadymy na stacji nie zrobić ;)
dzięki

Zbiornik ma 50L. W teorii powinno wchodzić 80% czyli 40L. W praktyce zależy to od kilku czynników. Nie raz zdarzyło mi się że tankowałem powyżej 40L.

markonix - 2024-02-07, 17:32
Temat postu: Dacia Dokker filty lbg
Cześć , szukam informacji o wymianie filtrów dacia dokker z fabryczną instalacją Landi renzo, rocznik 2018 .
Co jakiś czas nie przełącz się z paliwa na gaz , serwis wystawia fakturę na wymianę filtrów i tyle.
Czasem proszę o kontrolę elektrozaworu , ale nie wiem czy coś z nim robią .
Znalazłem tylko jeden filtr , fazy lotnej , ale wiem że większy problem jest z tym mniejszym fazy ciekłej . Nigdzie nie mogę go znaleźć . Może ktoś ma info gdzie może on być schowany , lub ma link do filmu ,?
Pozdrawiam Marek

szycha83 - 2024-02-13, 19:23

Tak wygląda oryginalny filtr fazy lotnej UFI po 8000 km:

W mojej opinii bardzo dobrze filtruje.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group