DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Zakup Dacii - Zakup czegoś wyższego

direk - 2013-02-01, 10:53
Temat postu: Zakup czegoś wyższego
Witam!

Prosiłbym o komentarz odnośnie dokonanego wyboru, mile widziane opinie za i przeciw trafności wyboru a więc tak:

Cel--> zakup czegoś wyższego do jazdy w lekkim terenie (geodezja)
Budżet--> nie szaleć wydać jak naj mniej, nie przekraczać magicznych 50k

Na wstępie stwierdziłem, że na auto 4x4 jeszcze mnie nie stać, za kilka lat pewnie się kupi ale jeszcze nie teraz, dustera odrzuciłem bo za tą kasę miał za słaby silnik i brak esp (nie przechodzi testu łosia) oraz bocznych poduszek. Myślałem też nad ASX, Pande 4x4 ale wszytko zdecydowanie drożej wychodziło od:

Sandero Stepway ! :) zamówiłem wersje 0.9 TCe (najlepsze osiągi) chciałem żeby się autko w miarę się zbierało gdyż dotychczas jeździłem w Focusie mk1 po lifcie 100km 1.8 tdci 220 Nm zdaje się.. dośc też miałem "trwałych" turbodiesli bardzo kosztownych w naprawie. Wybrałem wersję najbogatszą ponieważ nie wyobrażałem sobie autka z klimą, którą kupujemy w pakiecie.. kosztującym niespełna tyle co dopłata do bogatszej wersji gdzie dostajemy jeszcze kilka gadzetów jak tempomat i trochę ładniej w środku.. z systemu media nav zrezygnowałem bo nie kalkulowało mi się 900 zł za nawigację i ekran dotykowy.. zwłaszcza, że w geodezji potrzeba bardzo dokładnych map, a tu rządzi automapa..

Czy dobrze wybrałem ? Ciężko mi było szukać konkurencji w tym przedziale cenowym, auta które byłoby ciut wyższe.. miało 16 cali na kołach..

Boogie - 2013-02-01, 11:03

Stepway powinien sie sprawdzić. Co do trwałości silnika - wyjdzie w praniu, bo to nowa jednostka. Niestety w razie usterek koszty pewnie podobne do diesla, ale z dotychczasowych opinii nie ma z TCe problemów takich jakie miały TSI. Jeśli chodzi o dojazd polnymi drogami - Sandero spokojnie da radę.


Media Nav - mi wyświetla drogi planowane, które w rzeczywistości nie istnieją, także mapy są za dokładne i czasami każe mi przejeżdzać przez środek pola ;) W normalnej jeździe automapa o wiele lepiej się sprawdza.

tomala72 - 2013-02-01, 11:27

Sandero stepway nawet ładne, fajnie wygląda, mniejsze od dustera ale w mieście to akurat atut. powiększony prześwit choć duster nawet 4x2 jest dzielniejszy w terenie.
No i ten silniczek, nowoczesny ale...ja coć nie mam zaufania do uturbionych maluszków i wolę zdecydowanie klasyka k4m 1.6 w swoim dusterze. Miałem okazję pojeździć starym sandero z 1.6 8v i bardzo fajnie się zbierał:) Niestety chyba ich już nie montują w sandero II.

Marek1603 - 2013-02-01, 11:48

Witaj w klubie.

Myślę, że bardzo dobry wybór.

Dar1962 - 2013-02-01, 12:18
Temat postu: Re: Zakup czegoś wyższego
direk napisał/a:
dustera odrzuciłem bo za tą kasę miał za słaby silnik i brak esp

witam ;-)
ciekawa, aczkolwiek nieprawdziwa teza - 1/DD ma ESP+ASR, 2/w wersji dCi 110 KM mocy a przede wszystkim momentu obrotowego ma w sam raz. Zresztą i benzynowy (nawet 2x4) w lekkim terenie radzi sobie zupełnie dobrze

Boogie - 2013-02-01, 12:28

Ale budżet był do 50tys., także Duster sie w nim nie zamykał.
wieza - 2013-02-01, 13:04

ja bym wziął Dustera i przerobiła na gaz, napisałe ze cos wyzszego stepwey jest wyzszy do mcv o 1,5cm (wiekszy przeswit ) ale jak sie załozy wyzsze oponki to róznicy nie bedzie za duzej :) sorka ale stepwey w teren to tak jak i moja mcv :) sie nadaje :) a juz nia troszke jezdzilem i radzi sobie. ASX jezdzilem fajne autko ale cena ps ale nie napisałes czy auto nowe czy uzywane..


a i jeszcze jedno asr i esp kosztuje w Dusterze 1210 zł a dustre 45.800 Ambiance lub z gazem 49,700 bez problemu bys sie zmiescil w cenie a nawet ponizej.

Boogie - 2013-02-01, 13:32

Skoro zamówił i to TCe to chyba nowe :)
laisar - 2013-02-01, 13:32

wieza napisał/a:
stepwey jest wyzszy do mcv o 1,5cm

Nowy stepway o ponad 4 cm.

I do niego też można założyć opony o wyższym profilu.

direk - 2013-02-01, 13:39

zapomniałem dodać jeszcze, że nie chciałem starej benzyny tylko fabryczna LPG, bądź diesel, no tu się zdecydowałem na TCe z myślą, że będzie miała ciut mniejszy apetyt na paliwko bo głównie o to chodziło,
idąc dalej tym tropem duster z LPG 49 700 + koszt esp + koszt klimatyzacji .. przekraczamy magiczne 50 000 :(. nie wiem jak tak z poduszkami dokładnie było, bo jakoś tak z domu wyniosłem żeby najpierw kupować rzeczy związane z bezpieczeństwem.. co tu może być trochę zgubne bo jednak dusterek większa furka i przy zderzeniu inaczej by się zachował ;]

Wszędzie piszą żeby stepwaya nie traktować jak terenóweczki :) no ale zobaczymy myślę że da rade...

co do prześwitu porównywanego do MCV.. ja porównywałem do dustera 4x2 205mm, natomiast stepway 207mm czym byłem mile zaskoczony na plus :)

Aha.. jak kolega wcześniej napisał faktycznie nie zamieściłem info.. samochód kupuję nowy, z salonu

*laisar z tymi oponami to jest jakoś tak, że producent zaleca --> wyższy profil - cieńsza oponka

*Marek 1603 jaką wersje zamówiłeś? Jaki kolor? mi się ten azurite podobał suma sumarum staneło na czarnym.

*Dar1962 Ja takie ceny dostałem jak są wyżej, ile kosztują te wersje co podałes?

laisar - 2013-02-01, 13:44

direk napisał/a:
na auto 4x4 jeszcze mnie nie stać

Jeżeli 50 kzł to absolutny max, to faktycznie nie, ale widocznie nie jest też Ci aż tak potrzebne, skoro wybrałeś inne wyposażenie zamiast...

(W sumie te 400 zł pewnie dałoby się stargować).

direk napisał/a:
dustera odrzuciłem bo za tą kasę miał za słaby silnik

Mocniejszy niż stepway TCE.

direk napisał/a:
[w dusterze] brak esp (nie przechodzi testu łosia)

1. Można dokupić. 2. Przechodzi - nie wywrócił się.

laisar - 2013-02-01, 13:49

direk napisał/a:
z tymi oponami to jest jakoś tak, że producent zaleca --> wyższy profil - cieńsza oponka

Eee? Wyższy profil do właśnie "grubsza" opona. Miałeś chyba na myśli średnicę felgi - faktycznie, im większa, tym cieńsza opona, czyli mniejszy jej profil.

Natomiast wieza pisał o założeniu na felgę wyższego profilu - przekraczając fabryczny rozmiar koła.

direk - 2013-02-01, 13:51

laisar napisał/a:

direk napisał/a:
dustera odrzuciłem bo za tą kasę miał za słaby silnik

Mocniejszy niż stepway TCE.

ale porównaj masę samochodów do silników i osiągi, duster 1200kg (4x2), stepway 1000kg i w tabelkach na osiągi to się przekłada..
laisar napisał/a:

direk napisał/a:
[w dusterze] brak esp (nie przechodzi testu łosia)

1. Można dokupić. 2. Przechodzi - nie wywrócił się.

a widziałeś ten filmik? jak dla mnie to na końcu po prostu kierowca testowy mu odpuścił żeby się nie gibnął :)

btw. Brat ma Dustera 4x4 w bogatszej wersji i w sumie bardzo sobie chwali ten samochodzik ;]

direk - 2013-02-01, 13:53

laisar napisał/a:
direk napisał/a:
z tymi oponami to jest jakoś tak, że producent zaleca --> wyższy profil - cieńsza oponka

Eee? Wyższy profil do właśnie "grubsza" opona. Miałeś chyba na myśli średnicę felgi - faktycznie, im większa, tym cieńsza opona, czyli mniejszy jej profil.

Natomiast wieza pisał o założeniu na felgę wyższego profilu - przekraczając fabryczny rozmiar koła.


"węższa" miało być ;] ale może coś źle zrozumiałem u dealera

laisar - 2013-02-01, 14:09

direk napisał/a:
na osiągi to się przekłada

To tak pisz, a nie "mocniejszy silnik" (;

Bardziej serio: testów w terenie stepwaya nie widziałem, a dustera owszem - i jego wolnossący benzyniak będzie tam niemal na pewno wygodniejszy w użytku niż TCE, które dostaje trochę mocy dopiero przy wyższych obrotach, które ciężko wykorzystać w jeździe z niskimi prędkościami.

direk napisał/a:
widziałeś ten filmik?

Inaczej bym się nie wypowiadał.

direk napisał/a:
kierowca testowy mu odpuścił żeby się nie gibnął :)

Być może - ale są modele, w których albo nie odpuszczają, albo odpuszczają i to nie pomaga, bo efekt końcowy jest ten sam: wywrotka. Duster się nie wywrócił.

Po drugie, "uznane" modele SUV-ów są testowane z ESP w standardzie - nie wiadomo jakie wyniki miałyby bez tego systemu.

A do dustera ESP można dokupić i problem z głowy.


direk napisał/a:
"węższa" miało być

Im węższa, tym powinien być wyższy profil (bo jest on % szerokości).

direk - 2013-02-01, 14:27

laisar napisał/a:
direk napisał/a:
na osiągi to się przekłada

To tak pisz, a nie "mocniejszy silnik" (;

Bardziej serio: testów w terenie stepwaya nie widziałem, a dustera owszem - i jego wolnossący benzyniak będzie tam niemal na pewno wygodniejszy w użytku niż TCE, które dostaje trochę mocy dopiero przy wyższych obrotach, które ciężko wykorzystać w jeździe z niskimi prędkościami.


no i tu racja, dusterowych filmików z terenu od groma, stepwaya natomiast nie, być może i dla tego, że podkreślają że to nie jest auto terenowe, albo i dlatego, że bez 4x4 wiele nie zdziała. A o TCe piszą, że elastyczny, że moment dostępny już od niskich obrotów.. zobaczymy jak będzie w rzeczywistości ;]

PS.No właśnie o to kaman.. węższa opona.. wyższy profil, bo podwyższenie profilu kosztem zmieniejszenia rozmiaru felgi mija się z celem ;]

Dar1962 - 2013-02-01, 14:45

direk napisał/a:
*Dar1962 Ja takie ceny dostałem jak są wyżej, ile kosztują te wersje co podałes?

najtańszy DD 4x4 z benzyną 1,6 16V kosztuje 49,900 i to jest golas (bez ESP-ASR). dCi jest znacznie droższy. Natomiast w 50 tysiącach (nie chciało mi się sprawdzać w konfiguratorze, więc nieco "szyję" :-P ) - podejrzewam ,zmieściłby się spokojnie DD 2x4 1,6 16V ze wspomnianymi układami. LPG można by ewentualnie zamontować poprzez dilera i wyszłoby taniej niż fabryczny, a co ważne - serwis byłby prostszy z przyczyn opisanych dokładnie w temacie "fabryczny LPG"

wreszcie określ się, gdzie chcesz tym autem jeździć? ;-) - jeśli po (w miarę) gładkim asfalcie to sandero będzie rowiązaniem lepszym od DD - choć niekoniecznie w wersji stepway. Jeśli chcesz często jeździć po drogach gruntowych, szutrach, w kopnym śniegu czy wręcz w lekkim terenie DD jest o wiele lepszym rozwiązaniem od sandero, nawet jeśli to będzie 2x4 - zobacz filmowe relacje kolegi dystrykt9 z zimowych wypraw po lesie
-DD 2x4 dysponuje prawie 500 litrowym bagażnikiem i wnętrzem w którym spokojnie mieści się 5 dorosłych osób. Sandero jest o klasę mniejszy

laisar - 2013-02-01, 14:52

Dar1962 napisał/a:
najtańszy DD 4x4 z benzyną 1,6 16V kosztuje 49,900

Już nie - teraz 50400...

Co gorsza, w wielu innych krajach wycofali golasa 4x4 ):


Dar1962 napisał/a:
w lekkim terenie DD jest o wiele lepszym rozwiązaniem od sandero

Dokładnie, 1.6 będzie wtedy lepszy od TCE, a oprócz porównywalnego prześwitu duster ma lepszą geometrię nadwozia - kąt zejściowy oba modele mają porównywalny, ale natarcia w sandero to tylko 15°, troszkę przymało...

Jeżeli 80% na asfalcie, a 20 w "terenie" - to stepway TCE rzeczywiście pewnie lepszy.


Dar1962 napisał/a:
[w dusterze] spokojnie mieści się 5 dorosłych osób. Sandero jest o klasę mniejszy i ciaśniejszy

No już bez propagandy d; - to jest to samo wnętrze.

(Minus bagażnik).

laisar - 2013-02-01, 14:58

direk napisał/a:
podwyższenie profilu kosztem zmieniejszenia rozmiaru felgi mija się z celem

Niekoniecznie - "balonowe" opony mają swoje zalety, zwłaszcza właśnie w terenie.

Dar1962 - 2013-02-01, 15:03

silniki turbo-benzynowe sprawdzają się dobrze podczas długich i spokojnych podróży z umiarkowaną prędkością - wtedy palą naprawdę niewiele a turbinka pracuje w komfortowych warunkach. Dłuższa jazda w terenie czy polnymi drogami z małą prędkością, na dużych obrotach, niskich przełożeniach itd. - spowoduje podwojenie spalania. 1,6 16v pali wprawdzie ogólnie więcej ale nie ma aż tak dużych rozbieżności między spalaniem min-max i do jazdy (pseudo) terenowej nadaje się lepiej. No i prostsza konstrukcja rokuje spokojniejszy sen - nawet po przerobieniu na zasilanie LPG ;-)
Dyziek - 2013-02-01, 21:22

Ostatnio robilem sobie uproszczona symulacje kosztow samochodu dla silnika 1.2 TCE, 1.6, 1,6 LPG i 1.5dCi. Przy przebiegach, ktore ja planowalem, TCE nie znajdowalo uzasadnienia ekonomicznego przy LPG, a nawet dieslu.
Jesli jednak planujesz krotkie jazdy, silnik na ON mozesz zarznac. Wtedy pozostaje wybor: stara konstrukcja z LPG, lub przyjemnosc z jazdy z TCE.
Jesli codzienna ekonomia jest krytyczna, to wybor jest jeden. Jesli nie, to sprawa jest juz kwestia upodobania.

Ptah - 2013-02-01, 21:41

Ja również zamówiłem Stepway Laureate (kolor Azurite), ale wolałem dopłacić do diesla bo: 0,9 TCe ma 135Nm a 1,5 dCi ma 220Nm. Co do dzielności terenowej, to jeśli będziesz jeździł po zwykłych normalnych polnych drogach jak i po zwykłym (nie zaoranym) polu to Stepway spokojnie da radę. W warunkach ciężkiego poligonu to i najlepsza terenówka może nie dać rady.
Myślę że to dobry wybór. W czasie jazd próbnych miałem możliwość ( i nie odmówiłem sobie) pojeździć 0,9 TCe. Co prawda było to zwykłe Sandero i z tym 0,9 TCe spokojnie dawało radę (jazda w mieście).

mekintosz - 2013-02-01, 22:05

Pamietaj, duster ma wiekszy bagaznik, lepsze własnosci terenowe niz stepway. Cztery poduszki w standardzie. Silniczek łatwo gazowalny. Tylko lekko przekracza 50 tys. Mimo to warto jesli wiekszosc tras geodety bedzie na budowach i autostradach czy w szczerym polu.
Dar1962 - 2013-02-01, 22:18

radzę przejechać się obiema pojazdami (sandero i DD) kolejno tą samą trasą wybierając jak najgorsze nawierzchnie i kawałek dziurawej drogi gruntowej - to ci da jasny obraz różnicy między możliwościami zawieszenia tych aut
TD Pedro - 2013-02-01, 23:33

witaj w Klubie... :-)
temat należało "wywołać" raczej przed zamówieniem samochodu, teraz przy ewentualnej zmianie decyzji pewnie zamówienie można zmienić tyle, że to wydłuży czas oczekiwania...

direk - 2013-02-01, 23:39

TD Pedro napisał/a:
witaj w Klubie... :-)


a jaki silnik wziąłeś? zapraszam też do dyskusji o silnikach http://www.daciaklub.pl/f...p=156599#156599
TCe90 w danych z tabeli wypada lepiej, na wykresach znowu przegrywa wiec nie wiem jak to jest ;]

laisar - 2013-02-01, 23:52

direk napisał/a:
a jaki silnik wziąłeś?

Pod nickiem każdego użytkownika forum są dane jego auta... <<<:

direk - 2013-02-02, 00:04

laisar napisał/a:
direk napisał/a:
a jaki silnik wziąłeś?

Pod nickiem każdego użytkownika forum są dane jego auta... <<<:


no zkminiłem, ale może stepwaya dla żonki zamówił czy cuś ;) bo jest napisane ze Dusterkiem pomyka ;]

keikan - 2013-02-06, 07:36

laisar napisał/a:
direk napisał/a:
z tymi oponami to jest jakoś tak, że producent zaleca --> wyższy profil - cieńsza oponka

Eee? Wyższy profil do właśnie "grubsza" opona. Miałeś chyba na myśli średnicę felgi - faktycznie, im większa, tym cieńsza opona, czyli mniejszy jej profil.

Natomiast wieza pisał o założeniu na felgę wyższego profilu - przekraczając fabryczny rozmiar koła.


Witaj.. Gdzieś na forum był mój wątek w sprawie wymiany opon na inny profil a co za tym idzie zwiększenie prześwitu..samymi oponami można podnieść prześwit o ok 1-2 cm na tych samych felgach.

A co do ESP - ja nie mam i żyję..nawet teraz w zimie nigdzie mnie nie nosi na boki..
Tzn. gdybym zamawiał raz jeszcze - to bym zamówił..ale w sumie mi sie ani razu nie przydało.

znalazłem: tu jest temat dotyczący zwiększania prześwitu:

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=5805

Gimbo - 2013-02-06, 09:06

keikan napisał/a:
co do ESP - ja nie mam i żyję..nawet teraz w zimie nigdzie mnie nie nosi na boki..
Tzn. gdybym zamawiał raz jeszcze - to bym zamówił..ale w sumie mi sie ani razu nie przydało.

Ja nigdy nie miałem samochodu z ESP i nigdy nic mi się nie stało z tego powodu.
Jak tylko jest możliwość, staram się ćwiczyć jazdę w zimowych warunkach na parkingu przed supermarketem i jakoś sobie radzę.

Gdybym kupował nowe auto, prawdopodobnie byłoby z ESP, tak na wszelki wypadek.

wojtek_pl - 2013-02-06, 09:41

Polecam zakupić ESP. Po zimowych testach wiem, że w przypadku poślizgu a w szczególności przy wyprowadzaniu z poślizgu ESP bardzo pomaga. Owszem, ręcznie da się to zrobić ale wymaga to dużej ilości ćwiczeń i bardzo szybkiego kręcenia kierownicą w odpowiednią stronę w odpowiednim momencie co nie jest łatwe i może skończyć się bączkiem i/lub gorzej. Na ośnieżonym placu nie jest to problem ale na drodze, przy samochodach jadących z przeciwka... Brrr...
piotr. z - 2013-02-06, 22:59

ESP to trzeba mieć przede wszystkim w głowie- bez wycieczek personalnych do któregokolwiek z posiadaczy czy zwolenników ESP. Żaden system nie zastąpi myślenia i przewidywania na drodze. Jeździłem brykami bez ABS, bez ESP, obecnie mam też bez ESP i jakoś daję radę i nie miałem takiej sytuacji aby ESP był potrzebny. A! Przepraszam! Kiedyś spieszyłem się na lotnisko Sieną i jechałem jak debil (niestety) 120km/h po ośnieżonej drodze :oops: i nagle z przystanku wyskoczył na środek drogi jakiś kolo machając ręką bo chciał się załapać na stopa... :shock: Po krótkim tańcu na drodze udało mi się z tej sytuacji wyjść bez wypadnięcia z drogi. Wyciągnąłem wnioski jak to się mogło zakończyć i nigdy więcej takiego numeru nie powtórzyłem. Po prostu dopasowuję prędkość do warunków na drodze ale jestem świadomy, że zawsze może się pojawić taka sytuacja, że ESP uratowałoby cztery litery ale również mogłoby nie uratować. Dlatego wolę jeździć trochę wolniej, bez szaleństw.
Prezes - 2013-02-07, 09:08

piotr. z napisał/a:
ESP to trzeba mieć przede wszystkim w głowie
W głowie powinien być rozum nie ESP. ESP jest do nagłych przypadków, jak wyskoczenie dzika (łosia) z lasu. Wcale szybko nie trzeba jechać i jezdnia nie musi być śliska, żeby autem porządnie rzuciło.
Domel2250 - 2013-02-07, 09:45

laisar napisał/a:

Dar1962 napisał/a:
[w dusterze] spokojnie mieści się 5 dorosłych osób. Sandero jest o klasę mniejszy i ciaśniejszy

No już bez propagandy d; - to jest to samo wnętrze.

(Minus bagażnik).


Oj chyba się zgodzić nie mogę :-P . O ile wnętrze szerokość na tylnej kanapie jest ta sama (1400mm), to już miejsca nad głowa w DD jest więcej(895mm vs.878mm) , no i rozstaw osi jest większy w DD ( o 8,5 cm)-piszę o DD1 i Sandero 1. Więc jakby nie było Duster jest większy. O ile się nie mylę Sandero to segment B, a Duster to crossover segmentu C.
Jeżeli się pomyliłem to proszę o korektę :-) .
Pytanie tylko czy autor wątku potrzebuje większe autko :-D .

Dar1962 - 2013-02-07, 10:46

autor wątku - o ile się zorientowałem - potrzebuje auta, które będzie w pełni mobilne na złych nawierzchniach i w lekkim terenie,nie zawiesi się w koleinach błotnistej czy zaśnieżonej drogi,da radę przewieźć kilku ludzi i trochę sprzętu. Przy takich założeniach od Stepway lepszy będzie DD 2x4.
dystrykt9 - 2013-02-07, 13:06

Dar1962 napisał/a:
Jeśli chcesz często jeździć po drogach gruntowych, szutrach, w kopnym śniegu czy wręcz w lekkim terenie DD jest o wiele lepszym rozwiązaniem od sandero, nawet jeśli to będzie 2x4 - zobacz filmowe relacje kolegi dystrykt9 z zimowych wypraw po lesie

Witaj direk :-D
Relacje, o których już Dar1962 wspomniał zobaczysz TUTAJ
Ponieważ mam zwyczaj jeździć od czasu do czasu poza asfaltem, a mam jedynie wersję Dustera z napędem 4x2, więc od siebie dodam tylko kilka słów opisujących moje auto :-D
Z zakupu Dustera jestem bardzo zadowolony i kupiłbym go jeszcze raz wg swojej wiedzy na dzień dzisiejszy :mrgreen:
Gdyby nie jego prześwit, lekka waga i dobre opony to nie wygrzebałbym się ze śniegu, w którym podczas ostatnich obfitych opadów jeździłem.
Testowałem go już w przejazdach przez błoto, wielkie kałuże (a właściwie małe stawy :mrgreen: ), piach i nierówności terenu oraz śnieg i lód.
Wszędzie dotychczas dał radę. Uważam, że do zastosowań, do których ja moje auto wykorzystuję, lepsze byłoby tylko takie samo, ale z napędem 4x4.
Sugestie Kolegów, abyś sprawdził zarówno Stepwaya, jak i Dustera na jakichś drogach poza asfaltem są bardzo słuszne. Ja przed zakupem swojego bolidu koniecznie chciałem go sprawdzić w różnych sytuacjach i udało mi się wypożyczyć go na weekend. Dzięki temu wiedziałem, na co mniej więcej mogę liczyć.
Jeśli możesz jeszcze zmienić umowę i nadal wahasz się między Stepwayem i Dusterem, koniecznie porównaj oba modele w praktycznej jeździe i uzgodnij to z dealerem (w końcu i tak zamierzasz kupić jakieś auto, więc pieniądze zostawisz).
Jest jeszcze coś takiego, jak odczucia subiektywne i może po prostu Stepway bardziej Ci "leży" :-D Wtedy nie ma o czym mówić. Ważne, żeby Tobie odpowiadał.
Na naszych letnich spotach w ubiegłym roku jeździły zarówno "zwykłe" Sandero, jak i Stepwaye i też dawały bez problemu radę na trasach, którymi śmigaliśmy (poza asfaltem). Nie wiem, kto z kolegów jeździ na off road swoim Stepwayem w zimie. Musiałby się po prostu wypowiedzieć, jak auto zachowuje się w takich warunkach.
Spalanie w Dusterze 4x2 (benzyna) jest dla mnie OK - średnio 7l/100 w lecie. Zimą trochę więcej, zależnie od warunków, ale mnie nie bulwersuje :-)
Podsumowując - Duster jest skrojony dla geodety ze względu na swoją charakterystykę. Ale może okaże się, że Stepway też.

direk - 2013-02-22, 22:59

jutro odbieram :)
RenaultDacia - 2013-02-23, 21:46

To czekamy na pierwsze wrażenia :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group