bushi - 2013-06-13, 19:50 Temat postu: DUSTER W KAMASZE Była już akcja "lekarze w kamasze", teraz czas na Dustera. Oto jakie pismo otrzymałem przedwczoraj pocztą: 
Nie wiem, czy się śmiać czy płakać, ale wysłałem dziś odpowiedź poleconym i zobaczę, co z tego wyjdzie. Jeszcze nigdy nikt mi się nie chwalił takim listem ze znajomych, może ktoś z forum spotkał się już z taką sytuacją? project2010 - 2013-06-13, 20:03 Temat postu: Re: DUSTER W KAMASZE
Ale jesteś na 100% pewien, że to nie żaden z kolegów? To nie może być na poważnie... bushi - 2013-06-13, 20:06 Skąd! Jest to urzędowe pismo opatrzone pieczątkami i przyszło z UM Łodzi :D radzio - 2013-06-13, 20:08 Co prawda baaaardzo stare, ale może coś pomoże : http://www.auto-swiat.pl/...zywa-twoje-auto project2010 - 2013-06-13, 20:12
Kocham to miasto. Bywam, mam tam rodzinę, kolekcjonuję o nim ciekawostki, tę też dołączam do katalogu. Powinni je otoczyć murem i sprzedawać bilety. :) (Bez urazy...) :) bebe - 2013-06-13, 20:13 Temat postu: Re: DUSTER W KAMASZE
Nie osobiście, ale spotkałem się z tym zjawiskiem w kontekście samochodów terenowych (lub przypominających takowe). Generalnie Rzplita rezerwuje sobie prawo do przejęcia w używanie pojazdu terenowego, w przypadku ogłoszenia mobilizacji lub wojny. Armia zdaje się nawet prowadzi rejestr takich pojazdów, i chyba stąd to zawiadomienie (co ciekawe, na wypadek wojny rejestrują też... motocykle). Generalnie aż do wojny nie masz czym się przejmować, a jak będzie wojna, to już Duster będzie Twoim najmniejszym zmartwieniem. ;) project2010 - 2013-06-13, 20:18 Ot, profesjonalna, zawodowa armia... Oj, nawojowaliby takim Dusterem, że hej... Ciekawe, czy konie też po stadninach rejestrują, aby jakąś bohaterską szarżę przeprowadzić na Leopardy... Czy tam na na T-90... bushi - 2013-06-13, 20:31 radzio - dzięki, naświetliłeś temat i wiemy już więcej! project2010 - spoko, sam tak uważam póki wstęp będę miał wolny :) A jakby tak zamontować Dusterowi wieżyczkę z paroma kaemami to by nieźle wyglądało... bebe - jak to najmniejszym? Ja bardzo lubię moją DD! mekintosz - 2013-06-13, 20:49 Dobrze, ze mam sandero  Ciekawe czy inne tzw. bulwarowe pseudo-terenowki wzywaja do WKU
jurek - 2013-06-13, 20:58 Tylko takie. Koledzy komendanta mają prawdziwe, drogie terenówki, więc one nie dostają powołania bo są za drogie w utrzymaniu, a państwo jest biedne /bo głupie - tylko taki komentarz mi się nasuwa/ pozdr maciek - 2013-06-13, 21:06 http://www.daciaklub.pl/f...1611349#1611349 - zobaczyli to i uznali że Duster się nadaje na wojenkę. wieza - 2013-06-13, 22:37 ja do qashqai nie dostałem ... ale słyszałem ze mogą autko zabrać jeśli się ma terenowe... tak jak w opisie... tylko tez musza się liczyc z tym ze to jest rzecz prywatna i za użytkowanie musza zaplacic... wiec może się oplacac ;) ale jak barany wojskowe się do niego dorwia to raczej nie będzie co zbierac z niego... BogdanK - 2013-06-13, 23:14 Słyszałem, że wojo interesują się bardziej wersjami terenówek z silnikami benzynowymi. Na diesle patrzą niechętnie. Podczas ew. działań wojennych trudno znaleźć w przygodnym terenie profesjonalny serwis, który naprawi np. wtryskiwacze, dwumas, turbosprężarkę czy wymieni filtr cząstek stałych. opos - 2013-06-14, 06:09 Ciesz się ze masz samochód osobowy, jakbyś był właścicielem ciężarówki lub koparki to po takim piśmie cojakiś czas musiał byś brać udział w różnych ćwiczeniach. A swoją drogą pierwsze słysze żeby do woja brali osobówki.( nawet uterenowione ) keikan - 2013-06-14, 06:12 mam kilku znajomych w armii. potwierdzili mi,że jest taka praktyka dotycząca terenówek. W razie "W" mogą one być "zarekwirowane" dla potrzeb wojska. Nawet podobno w razie podwyższonej gotowości mogą "przejąć" auto na czas ćwiczeń. Aż się boję pomyśleć w jakim stanie Drakulka zostałaby zwrócona właścicielowi po poligonie :( Rozumiem - terenówki... ale SUVy? Ale ogólnie sprawa z urzędowym pismem ciekawa...nie spotkałem się z taką praktyką.. ps. A tak w ogóle to spójrz w swój dowód rejestracyjny. Bo ja tam mam napisane: "SAMOCHÓD OSOBOWY" Więc nie piszą o naszych autach, bo w piśmie napisali "OSOBOWO-TERENOWY"... Niech mi pokażą świadectwo homologacji, że Duster jest terenowy :) keikan - 2013-06-14, 06:22 Mnie bardziej martwi ten zapis ustawy: Art. 209. Czas wykonywania świadczeń rzeczowych 1. Czas wykonywania świadczeń rzeczowych nie może przekraczać jednorazowo w przypadku pobrania przedmiotu świadczenia: 1) w celu sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej Sił Zbrojnych - czterdziestu ośmiu godzin; 2) w związku z ćwiczeniami wojskowymi lub ćwiczeniami w jednostkach przewidzianych do militaryzacji - siedmiu dni; 3) w związku z ćwiczeniami w obronie cywilnej lub ćwiczeniami praktycznymi w zakresie powszechnej samoobrony - dwudziestu czterech godzin. 2. Nałożenie obowiązku świadczenia rzeczowego może nastąpić najwyżej trzy razy w roku, z tym że w wymiarze określonym w ust. 1 pkt 2 - tylko jeden raz. Czyli tak jak pisałem poprzednio - wezmą nam auta na poligon na 48 godzin i wytyrają :( I wszystko zgodnie z literą prawa... Piotrek721015 - 2013-06-14, 07:29 Samochody ciężarowe też podlegają "obowiązkowi służby wojskowej". Kolega ma kilka tirów i chyba trzy ma zabezpieczone dla potrzeb wojska. Praktyka wybierania aut dla potrzeb obronnych w naszym kraju obowiązuje od 1945 r. z małymi zmianami, więc to pismo w sprawie DD to na pewno nie żart. tomala72 - 2013-06-14, 07:32 Jaja jakieś, ja myślałem, ze trepostwo zaczęło myśleć w końcu. Niech im kupią jakiś porządny sprzęt a nie wyciągają łapska po cudze. Ja w razie wojny przechodzę od razu do partyzantki albo spierdzielam dusterem na emigrację:) TD Pedro - 2013-06-14, 07:43 Temat postu: Re: DUSTER W KAMASZE
jakich użyłeś kontrargumentów? tomala72 - 2013-06-14, 08:07 koronnym argumentem może być fakt, iż Kolega bushi ma dustera 4x2, który ni chusteczki nie jest prawdziwą terenówką...pocieszam się, że mój też:) maciek - 2013-06-14, 08:26 Ciekawe czy właściciele aut np. Nissan GTR z napędem za 4 koła też otrzymują takie zawiadomienia 
Dar1962 - 2013-06-14, 15:43 każdy komendant WKU na własnym terytorium organizuje sobie takie zabezpieczenie w transport na wypadek "W" w oparciu o auta zarejestrowane na jego terenie. Wybiera się auta jak najmłodsze, bo gwarantują sprawność techniczną. Być może na tym terenie nie ma zbyt wielu tego rodzaju środków transportowych, więc nie wybrzydza. W praktyce to "powołanie" do woja nie skutkuje żadnymi dodatkowymi niedogodnościami dla właściciela auta. No chyba,że wybuchnie wojna. Ale, jak to ktoś wcześniej trafnie zauważył, wtedy nikt nie będzie się raczej martwił o swój pojazd, tylko o ilość Radów, jakie pochłonął 
bushi - 2013-06-14, 15:58 Temat postu: Re: DUSTER W KAMASZE
W pierwszym punkcie użyłem argumentów związanych z "nieterenowością" Dustera: "1. Wyżej wymieniony pojazd nie jest samochodem terenowym. Z definicji samochodem terenowym jest pojazd, który bez przygotowania i ograniczeń w czasie i odległości jest w stanie poruszać się w trudnym terenie bez uszczerbku. Samochód terenowy z reguły posiada ramę – są oczywiście pojedyncze wyjątki jak Jeep Cherokee, ale jest to zupełnie inna marka i klasa pojazdu. Ponadto musi on posiadać napęd na cztery koła, reduktor oraz specjalne ogumienie. Dacia Duster jest samochodem osobowym stylizowanym na pojazd terenowy (cross-over SUV) m.in. poprzez zwiększenie prześwitu i poszerzenie nadkoli. Jego konstrukcja jest oparta o nadwozie bezramowe samonośne z płytą podłogową typu B0 Renault-Nissan, stworzoną dla samochodów osobowych segmentu B, a więc aut miejskich jak np. Renault Clio czy Twingo. Taka specyfikacja dyskwalifikuje pojazd z użytkowania w warunkach terenowych ze względu na niewystarczającą sztywność konstrukcji, a co za tym idzie szybkie zmęczenie nadwozia i uszkodzenia spawów, zawiasów oraz szyb. Posiadany przeze mnie pojazd ma wyłącznie napęd na dwa przednie koła, nie posiada reduktora. Wyposażony jest w zwykłe opony szosowe. Podsumowując zakwalifikowanie mojego pojazdu jako terenowy wynika albo ze zwykłego błędu, albo z nieznajomości tematu. W drugim punkcie wyłuszczyłem powody "zawodowe". I to tyle :) TD Pedro - 2013-06-14, 18:02 tak myślałem, że takich argumentów należy użyć, bardzo dobrze, że zasugerowałeś argument "nieznajomości tematu"  może to kogoś oświeci a może ktoś "życzliwy" ustosunkowany (z wpływami) w tym środowisku zafundował Ci taką atrakcję... 
kisu - 2013-06-14, 19:00 Panowie mój Duster już od roku jest "własnością" wojska (mam decyzję administracyjną) - więc każdy kto ma 4x4 może oczekiwać takiego pisemka - P.S. Zastanawiam się czy nie powinienem rachunków za przeglądy i naprawy wysyłać do Wojskowej Komendy Uzupełnień na wniosek której "zajęto" mi auto - wszak w decyzji napisano że na żądanie mam im go odstawić i ma być sprawny i uzupełnione wszystkie płyny eksploatacyjne i paliwo ma być zatankowane na max :) P.S> mojemu bratu też "zajęli" Dustera ponadto olewam to wszak decyzja jest na mnie a współwłaścicielem jest żona - więc mogę im udostępnić ale 1/2 auta TD Pedro - 2013-06-14, 19:55
nie prowokuj losu bo żeby zawłaszczyć całego Dustera to gotowi na wypadek "W" powołać również Twoja żonę...  
WhiteDragon - 2013-06-14, 20:01
Ale żeby połaszczyli się na 4x2? Najwyraźniej dzielność terenowa Dacii Duster jest zbyt mocno reklamowana (nie napisałem przereklamowana)
Piotr - 2013-06-14, 20:28
A czy możesz dowolnie rozporządzać tym autem? Tzn czy możesz je sprzedać bez zgody wojska? Axia - 2013-06-14, 22:16 Moi teściowie dostawali takie pisma co ciekawe wobec dostawczaka którego dawno sprzedali :D BogdanK - 2013-06-14, 23:03
Sprzedać można, ale jest obowiązek powiadomienia o tym fakcie organu wydającego decyzję (np. WKU). Mikele - 2013-06-14, 23:26 Z jednej strony trochę to śmieszy, że chcą powołać do wojska Dustery, ale z drugiej to przecież nikomu nie będą zabierać samochodu, chyba że będzie np. stan klęski żywiołowej, albo wojna. Jak będzie klęska żywiołowa to, tak w wielkim skrócie, trzeba robić co wojo każe, bo już nie raz ratowali życie i mienie i nie ma u nas nikogo innego, kto by się tym mógł zajmować lepiej, a jak będzie wojna, to samochody będą naszym najmniejszym problemem, bo większość z nas pewnie będzie miała w ręku bilety z nazwami jednostek w których mamy się stawić
bebe - 2013-06-15, 01:09
Ja mam kategorię: jeniec! :> Dar1962 - 2013-06-15, 12:09 jestem oficerem rezerwy o specjalności wojska pancerne, ale moje przeszkolenie obejmowało t-55 i t-72. Na leopardach za cholerę się nie znam, więc mogę chyba spać spokojnie? Ostatecznie mogę pójść na wojnę razem z autem, jak mi DD powołają. Najchętniej będę służył na tyłach jako kierowca:-P. A tak serio, w razie prawdziwej wojny,przy tej ilości precyzyjnych środków masowego rażenia nikt nie zdąży nawet opuścić koszar. Albert Einstein powiedział w roku 1947: "Nie wiem jaką bronią będzie się walczyć w czasie III wojny światowej, ale IV wojna światowa będzie wojną na kamienie i maczugi. Miał facet słuszną wizję
monopios - 2013-06-17, 14:53
I na tej podstawie, można by wojsku raz do roku wystawić rachunek za utrzymywanie pojazdu w pełnej gotowości
A tak na serio, ciekawa historia z tą rezerwacją aut przez armię, tylko aby jakiś sprytny "dżenerał" nie wpadł na pomysł zajęcia i wykorzystania Duster -ów w Afganistanie przecież jesteśmy tam prawie, że wstanie wojny. TD Pedro - 2013-06-17, 15:39
jeżeli z kierowcą-właścicielem za godziwy żołd to może byliby chętni...
monopios - 2013-06-17, 19:13
Nie jestem pewien czy byś chciał być jeńcem 
Poczytaj - http://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostka_731 lub pooglądaj filmy na YouTube np: (drastyczne) są też krótsze. kapelusznik - 2013-06-17, 19:21
a na razie drżyj pskul - 2013-06-17, 20:45 Temat postu: Re: DUSTER W KAMASZE
Niestety też to dostałem w piątek, przygotowuję się odpisania (również wersja 2x4). Szkoda tylko, że nie zabierają służbowych samochodów ZUSów, Lancii itp. [/quote] jurek - 2013-06-17, 21:08 Wniosek może być tylko jeden - nasi geniusze szykują się do wojny  Tylko z kim? Otwieram wolne wnioski. Jako rezerwista z 1968 r wiem, że wojsko to skretyniała instytucja i widzę, że od tego czasu nic się nie zmieniło. pozdr
radzio - 2013-06-17, 21:12 Oj nie demonizujcie. Przecież to "zajmowanie" samochodów ma miejsce od lat. Myślę, że po zniesieniu obowiązkowej służby wojskowej trepom się trochę nudzi i nie mają się nad kim wyżywać, więc powyżywają się trochę nad właścicielami samochodów
pskul - 2013-06-17, 21:30
Stepway też tak na terenowego wygląda:) radzio - 2013-06-17, 21:41 Ta, terenowy Zwłaszcza z tymi oponkami o profilu 55. Już mi się te plastikowe kołpaczki zaczynają wyginać od dziur :/
maciek - 2013-06-18, 15:26 http://motoryzacja.interi...415#pst62907682 bushi - 2013-06-18, 15:31 Temat postu: Re: DUSTER W KAMASZE
I to jest dowód na to, jakich zidiociałych mamy urzędników. Po drogach jeździ trochę terenowych wozów (każdego dnia się je mija), a wezwania wysyłają do wszystkiego, co wizualnie pasuje na "terenówkę". Kit z tym, że w bazie danych jak byk jest napisane osobowy, napęd na dwa koła... Rozpętałem piekło ;P zdzisiu27 - 2013-06-18, 16:41 Proponuję podejść poważnie do tematu - jest to pismo w trybie KPA (kodeks postępowania administracyjnego) i nie ma żartów - jak olejesz, to masz spory problem. Należy przygotować odpowiedź i to bynajmniej nie w tonie żartobliwym, tylko zupełnie serio, listem poleconym (liczy się data nadania) w terminie 7 dni od odebrania tego pisma z poczty napisać mniej więcej jak kolega napisał w poście, tylko wyjąć ozdobniki. "W nawiązaniu do pisma nr z dnia, oświadczam, iż: 1. Samochód zxxxxx xxxx nie podlega obowiązkowi wskazanemu w piśmie, ponieważ jest samochodem osobowym (dowód: skan dowodu rejestracyjnego, załącznik nr 1) Ponadto z ostrożności informuję, iż: 1. Obowiązkom wskazanym w piśmie podlegają wyłącznie samochody osobowo-terenowe, a 2. Samochód xxxx xxx jest samochodem osobowym, zbudowanym na bazie auta klasy B, na platformie Renault-Nissan. Dowód: - dowód załacznik nr 1 - informacja prasowa o platformie (tu wydruk z odpowiedniej strony) - dowód załącznik nr 2 - odpowiedź z Renault Polska (tu wydruk @ z obsługi klienta Renault, że Dacia Duster to auto osobowe) - dowód załącznik nr 3 - homologacja osobowa, Mając na względzie powyższe, informuję jak na wstępie." radzio - 2013-06-18, 16:48 Mnie zastanawia tylko , czy któryś z właścicieli "powołanych" Dusterów składając wniosek o rejestrację w wydziale komunikacji w rubryce "Rodziaj pojazdu i przeznaczenie" nie wpisał przez roztargnienie "osobowo-terenowy". Bo jeżeli na ileś tysięcy Dusterów powołano kilka sztuk, to podejrzewam że nie jest to wina modelu samochodu tylko raczej kwerendy do bazy danych szukającej tych nieszczęsnych słów. A urzędnik jak wiadomo nie myśli, więc jeżeli "system" mu wskazał te auta, to tak musi być i już. bushi - 2013-06-18, 20:54 Sądzę, że jest to aktualnie problem wielu Dusterowców w Łodzi, tyle że mało z nich tu przychodzi, a jeszcze mniej coś pisze - kolega pskul do tej pory też chyba bardziej przeglądał, niż pisał. A wg mnie jest tak - urzędnik miał przedstawić nowe terenówki do WKU, a jak ewentualnie trzeba będzie za to płacić odszkodowanie/naprawiać to musi być to tanie. I już tylko wystarczyło obejrzeć reklamę w TV jak to wuje-muje dzikie węże spadają na taniego Dustera a on nic - jak na kreskówce zapaliła się żarówka nad główką i polecieli po spisie zarejestrowanych w mieście Dusterów na przestrzeni 2 lat. Ot mamy tego efekt. A że żałosny? Polacy, jeszcze się do tego nie przyzwyczailiście? :D bebe - 2013-06-18, 21:24 Zastanawiam się, czy można zgłosić swój samochód na ochotnika? :) Ku chwale Ojczyzny? :] tomala72 - 2013-06-19, 03:33
Na Świętoszów jako ruchomy cel dla leopardów:) Tylko kamuflaż we własnym zakresie będziesz musiał zrobić:) tomala72 - 2013-06-19, 03:36 W sumie to nawet fajnie bo jako właściciel pojazdu wojskowego podczas policyjnej kontroli powiem żeby mnie pocałowali w d... i wezwali żandarmerię wojskową:) Trochę się jednak obawiam bo z racji tego, iż mój duster jest biały to mogą mnie wysłać na misję ONZ. A ponoć na wzgórzach Golan się etat zwalnia:) Moja propozycja na nowe ubranko klubowicza: Proponuję również abyśmy zakupili odpowiedni strój dla naszych żon na wakacje: Dar1962 - 2013-06-19, 06:14 dobrze by było,żeby Dacia miała w ofercie jakąś wersję limitowaną, np jak poniżej. Wtedy ci z WKU mieliby zadanie nieco ułatwione
jacekviola - 2013-06-19, 07:09 Temat postu: Re: DUSTER W KAMASZE Pan Piotr mówi: " - Moja Dacia ma napęd tylko na przednią oś i najsłabszy silnik diesla. To żadna terenówka. Nawet ze świadectwa homologacji, karty pojazdu i dowodu rejestracyjnego wynika, że jest zwykłym samochodem osobowym. Będę się odwoływał, bo uważam, że zainteresowanie armii moim autem i wszystkie wiążące się z tym konsekwencje to marnowanie czasu i pieniędzy podatników " Hehe. Teraz to "żadna terenówka". ALe przed znajomymi , rodziną i sąsiadami pewnie zachwyt i maślane oczka - KUPIŁEM TERENÓWĘ ?
uśmiałem się serdecznie. jacekviola - 2013-06-19, 07:14
oczywiscie ale nie zapominajmy o odpowiednim obuwiu terenowo - bojowym dla żonek: 
Dar1962 - 2013-06-19, 08:02 ciekaw jestem, czy Balotelli jest już na takiej liście u siebie? 
Hakama 4x4 - 2013-06-19, 10:36 To znaczy, nawet nie trzeba pickupa. Wystarczy przeciez w dachu wyciąć owalny otwór na stanowisko strzelnicze, albo taką klapkę zrobić. To co, że blacha cienka i szyby zwykłe. Jako wojskowe samochody, nasze dacie nie powinny miec też dywaników. Ułatwi NAM to czyszczenie samochodu z wody po brodzeniu podczas ćwiczeń na wypadek mobilizacji. Trzeba też będzie przemalować nasze Dacie na kolor moro, tak na wszelki wypadek - no jak będą takie wymogi...
Są takie folie ochronne na lakier... PARANOJA w tym naszym kraju 
A przypominam, że większość z nas ma też rowery górskie (to chyba już też od razu możemy przemalować;)
BoloSr - 2014-09-18, 10:58 Temat postu: Duster i wojsko http://tvn24bis.pl/inform...obe,469321.html jan ostrzyca - 2014-09-18, 11:08 A za sanacji mogli zabrać konie, furmanki i rowery. Nic nowego... bebe - 2014-09-18, 13:56 Niemy krzyk milionów właścicieli małych miejskich vatowozów Mitsubishi L200 rozległ się i umilkł nagle... ;) maciek - 2014-09-18, 17:19 bebe, zmień na Mercedes AMG G KLASSE 6x6
tomala72 - 2014-09-18, 20:55 Temat postu: Bać się! Właśnie oglądałem w tvn 24 krótki reportaż o poborze terenówek do wojska (był kiedyś taki wątek) ale co ciekawe jakiś trep w zielonym berecie zapowiadał, że wojsko w takim aucie może jeszcze zamontować uchwyty na broń i ewentualnie dopancerzyć. Ja mogę spać spokojnie bo musiałem Dustera sprzedać ale aktualni posiadacze muszą się gotować na wojnę z Putinem:))) No ciekawe jak komuś zamontują wieżyczkę z wkm-em i noktowizory to niech wrzuci foty na forum:))) http://tvn24bis.pl/inform...obe,469321.html http://kontakt24.tvn24.pl...?categoryId=496 carolinus - 2014-09-18, 22:00 szkoda ze mam zwykłego logana :P jakby se tak wzięli od października do marca to bym qpił nowszą daćkę :D Karenzo - 2014-09-18, 23:02 spokojnie mamy może 20 tys żołnierzy pod bronią a na papierze 100 więc pojazdy wojskowe starczą do ewakuowania rządu (aktualnie jedyne do czego są zdolni ) To nie jest żart ,teraz prowadzone są ćwiczenia ewakuacji rządu do rumuni . Marek1603 - 2014-09-19, 04:46 Może warto poszukać najpierw na forum, bo temat jest już trzeci raz wałkowany. jan ostrzyca - 2014-09-19, 06:35
Ano. bebe - 2014-09-19, 13:00
Ja wiem z pewnego źródła, że ewakuował będzie IraS! lodziaz - 2014-09-21, 10:31 moja teściowa dostała takie pisemko kilka lat temu dotyczące matiza .. terenówka to to nie była ale w sumie wtedy ogólnie mało takowych było na polskich drogach :) velomar - 2022-01-25, 18:47 Temat postu: Armia chce twojego Dustera. https://wrc.net.pl/pr-wojsko-polskie-wysyla-pisma-do-wlascicieli-suv-ow-dacia-duster-i-inne-samochody-na-celowniku-polskiej-armii Krystian67 - 2022-01-25, 19:53 Procedura normalna . Tak było i bedzie jeśli taka potrzeba zajdzie. Mam na myśli wojsko dudu$ - 2022-01-25, 21:34 Temat postu: Re: Armia chce twojego Dustera.
nie bój się naszych Dacii nie ma na tej liście i na pewno nie będzie. Zdziwił byś się jakie samochody są werbowane z miasta w czasie W. Knutsen - 2022-01-26, 11:03 Pismo, pismem, a odwołać się należy. Jeśli w dowodzie jest informacja, że to auto osobowe z napędem 4x2 to jest to dyskwalifikacja takiego pojazdu. Ciekawi mnie jak zakończyły się odwołania osób które już takie pisma dostały i powoływały się na taki stan rzeczy? Ma ktoś informacje? dudu$ - 2022-01-26, 17:02
Do wojska w czasie W nie tylko są brane auta z napędem na 4 koła, jedno napedowki też biorą, ale zapewniam was że Dusterow wam nie zabiorą paul7 - 2022-01-28, 18:42 Czy to nie chodziło o województwa nadgraniczne? tam rozsyłają zgodnie z procedura. Jakby co to nawet taczkę zabiorą, oczywiście wypłaca kilometrówkę. Ewentualnie odszkodowanie za trafienie rakietą. Nie wiem czy to prawda ale emerytom nie będą zabierać. Gagman - 2022-01-28, 19:31
w Polsce jest 11 województw nadgranicznych dudu$ - 2022-01-28, 20:53 Od X lat jest wiadomo, ze w czasie W wojsko ma prawo zabrać cywilom pojazdy. Dotyczy się to Ciężarówek, autokarów, SUVów oraz osobówek. Na szczęście wojsko jest wybredne i nie lubi jeździć autami budżetowymi, dlatego też na taka Dacie jak nasze nawet nie patrzą. Czy aut nie będą zabierać ? Myślę, ze jak taki emeryt będzie miał fajny pojazd spełniający wymagania generałów to zabiorą go bez większych problemów. eio - 2022-01-28, 21:07 Ale nowy duster 4x4 może się podobać i będzie chęć sprawdzenia w terenie... Trzeba było brać 1.0 sce.
dudu$ - 2022-01-28, 22:35
Wiem, że nie będą przynajmniej w moich okolicach, a jak to jest w mniejszych miejscowościach? Myślę, ze tak samo i nie ma szans aby zobaczyć Dustery w naszej armii. acco - 2022-01-29, 11:22 Hehe a jak zamierzają przejechać w terenie 1.0 silnikiem muszą jeszcze załatwić sobie pomoc drogową żeby je ściągać z pola. I nie są to czcze słowa bo ostatnio nie mogłem ruszyć na mokrym podłożu pod wzniesienie bo mi przeciwpoślizg nie pozwolił defunk - 2022-01-29, 11:31 Delikatnie zwrócę uwagę, że pojazdy w wojsku przydają się nie tylko na polu walki, zaś pole walki nie do końca oznacza "pole, łąkę, las"
(Jako mobilna sanitarka Duster też się nie nada, jako punkt dowodzenia także kiepsko...) eio - 2022-01-29, 13:00 Wojsko może wypożyczyć prywatne auto nie tylko do działań w okresie wojennym. Prywatne (lub firmowe) auto może zostac wykorzystane w trakcie pokoju - do cwiczeń mobilizacyjnych wojska i na wypadek stanu klęski żywiołowej. Dla właścicieli jest drobna nadzieja, że wiekszej ich części to nie trafi. Wojsko bedzie mogło wypożyczyć w 2022 r. max 716 pojazdow w skali roku (to 8 razy wiecej niż było w poprzednich latach). Wieksze ryzyko trafienia jest w przygranicznych gminach, uboższych, z małą liczbą zarejestrowanych SUVów. Znalazłem artykuł, ktorego autor tlumaczy wszystko wystarczająco szczegółowo, z podaniem podstawy prawnej: https://www.auto-swiat.pl...je-auto/f2v2cqt dudu$ - 2022-01-29, 14:36 Jakby chcieli Dustery ściągnąć do armii w czasie W to na pewno nie kupiłbym sobie takiego auta oraz nie namówił teściowej na jego kupno. Jak widać jeżdżę Dusterem i moja teściowa również, a można powiedzieć, że jestem z nasza armią bardzo bardzo blisko i biorę udział w czymś takim co się nazywa mobilizacja i akurat bywałem na stanowisku stawiennictwa, wiec szanowni koledzy, na prawdę nie musicie się obawiać, Żadna z Dacii i nie ważne czy z napędem na przód czy 4x4 nie zostanie nam zarekwirowana w czasie wojny, przynajmniej w sposób legalny. defunk - 2022-01-29, 15:16 Nie tylko wojsko (także np. CBA, SOP, PSP, SW), nie tylko wojna, nie tylko pojazdy (ogólnie sprzęt -- także "prace doraźne" świadczone osobiście, np.... goniec ("kurier")... i do tego przyda się nawet stare Tico w barwach maskujących
velomar - 2022-02-03, 01:56 https://www.youtube.com/watch?v=k2adqvhjabA dacia - 2022-03-13, 22:11 Gdyby mi coś takiego napisali to od razu pismo z namiarem salonów z autami terenowymi bym im podesłał, mogliby wybierać od napędów hybrydowych po elektryki.
eplus - 2022-03-14, 06:14 Już widzę, co będzie, jakby, nie daj Boże, wojna u nas. Każdy schowa samochód w lesie albo u znajomego w stodole, żeby mu armia nie zabrała, i poleci do kolejki po papier toaletowy stanąć zaraz za kolegą "dacia". |
