Znalezionych wyników: 168

ależ macie problemy- do małej Corolli Compact (E11 3d) wchodzą 4 duże torby turystyczne, na nie dwa górale (przednie koła zdemontowane, rowery położone na krzyż) i da się jeszcze zamontować tylną półkę. Oczywiście tylne fotele złożone :mrgreen:

Więc do większego w końcu Dustera po prostu MUSZĄ wejść ;-)

Jeśli mam się wstydzić jeździć Daćką i kombinować z atrapą to nie brałbym jej pod uwagę przy zakupie. Te atrapy przypominają mi czasy jak na Żuka lub Lublina pakowało się gwiazdy z Mercedesa :mrgreen:

Atrapa z poliftówki (z Daciowym otwieraczem do butelek) podoba mi się bardziej niż nowa ze znaczkiem Renaulta.

Co do tego fona - chyba faktycznie coś jest z blutem w tym modemu - mam taki sam, auto całkiem inne i zestaw głośnomówiący Nokii - inne telefony paruje bez problemu, z dźwiękiem też wszystko jest cacy, S5610 po sparowaniu daje podźwięk a jakość dźwięku jest fatalna - by było zabawniej - wystarczy rozparować i sparować ponownie i już jest OK...

aha - ten Samsung nie jest postawiony na Andku, to zwykła, klasyczna słuchawka.

Jak prezesostwo Fiata nadal będzie paliło to samo to za kilka lat trzeba będzie Fiata zamykać. Wystarczy popatrzeć na nasz rynek - Fiat jest poza 10-tką w sprzedaży nowy aut, poza dostawczakami nie oferuje nic ciekawego. Panda II? W tej cenie? VW UP!/Skoda Citigo sprzedaje się lepiej bijąc Fiata bez mała trzykrotnie większą sprzedażą (chcieli mieć Pandę we Włoszech to mają...) Grande Punto Evo coś tam po siedemnastym lifcie - bez jaj... Bravo - auto z dwoma silnikami i jedną skrzynią do wyboru tłuczone bez zmian od kilku lat - fiat UNO 20 lat temu pozwalał na większą indywidualizację niż Bravo dziś. 500L - ponoć od jakiegoś czasu na rynku... kupił to ktoś w Polsce? Widziałem dwa - pod salonami... na drodze ani jednego. Pozostaje jeszcze Freemont... jak już - mogli z tego zrobić Lancię - byłaby idealna para to Themy, która jest Dodgem albo ja kto woli Chryslerem, który tak naprawdę jest starym Mercedesem z lat 90tych po tuszowaniu zmarszczek... No jest jeszcze zwykła 500 która jest najnormalniej za droga (taniej można kupić to samo auto jako Ford Ka, tłuczony na tej samej linii co 500).

Ja się pytam - co się dzieje z Fiatem ???
A jednocześnie - dlaczego Dacka nie zaoferowała do tej pory małego i taniego wozidełka typu fiat CC/SC czy Panda I? Szkoda że oddano taki rynek Kii która modelem Picanto zagarnęła przedstawicieli wszelkiej maści?

Znajomy prowadzi serwis oponiarski, oczywiście sprzedaje też opony - też chińskie - sprzedają się bo wiadomo - tanie, ale reklamacji ma na nie dosyć sporo. Niestety najczęściej są to dosyć wredne przypadłości typu pękające kordy, ząbkowanie itp. Osobiście sam by tego do taczki nie założył. Bieżnikowanych nie miałem - wypowiadać się nie będę.

To wasza wina - za dużo na forum narzekacie na wady DD i odstraszacie potencjalnych kupców :mrgreen:

Wg mnie poliftowy wygląda całkiem dobrze, stylistycznie ciekawy, nieprzeładowany fanaberiami jak Nissan Juke, jedno czego mi brakuje (brakowało w obecnym i brakuje w poliftowym) to zmiana tyłu - zostały malutkie światełka i ogólnie nieciekawy tył - tak jakby projektantom się nie chciało i tył dokończyły po godzinach sprzątaczki. Plastik nad tablicą to za mało. Generalnie 8/10

Żenujące przebiegi... 200 tysięcy w VW? W Niemczech takie przebiegi pojawiają się często po 3-4 latach (oczywiście do Polski trafiają potem jako "rodzynki" typu "Niemiec płakał jak sprzedawał" czy "Niemiec pod kocem trzymał" :mrgreen:

) o Dieslach nawet nie wspomną bo szkoda pisać...

O rany ... nie wiem w którą stronę idzie "motoryzacja" ale ja wysiadam...

Osobiście nie przepadam za niebieskim podświetleniem (mam na myśli te znane np z Golfów IV - potwornie razi) ale u Ciebie wygląda to naprawdę ciekawie, ponieważ widzę że bawisz się z testowaniem podświetlenia - wskazówki na biało będą fajnie wyglądać przy błękitnych zegarach (mam podobnie w swojej E11, tyle że u mnie kolor zegarów jest nieco bledszy (podświetlenie żarówkami, nie diodami).

A jak już mówimy o podświetleniu - osobiście najbardziej lubię zielone, najmniej męczące (obok białego).

Kawał auta za śmieszne pieniądze, słynna królowa lawet, dwóch kolegów miało (jeden nawet identyczny kolor jak Twoja, też kombi). Jak będziesz dbać pojeździsz, jak zapuścisz, będziesz miał problemy.

Ponoć nie Zastava a inna marka do której prawa ma Fiat ma być odpowiednikiem Daćki - Innocenti. Tymczasem jakiś czas temu Nissan wyskoczył z informację że jego tanią marką ma być Datsun (pierwszy oparty ma być na... Ładzie Kalinie...).

Jak tak dalej pójdzie, w nowych "autach" zaczną montować tylko jeden wskaźnik - ekologiczności :-P

w moim PNie poza standardem, czyli prędkościomierzem, obrotkiem, tem silnika, paliwem, ciśnieniem oleju jest też voltomierz i wakuometr - przynajmniej wiem co auto do mnie mówi. :mrgreen:

To czy łańcuch to taki plus (czy wielki minus) użytkownicy przekonają się dopiero za jakiś czas... niestety obecnie pojęcia "wieczny łańcuch" to już nie taki pewnik... przykłady? łańcuchy w Almerach N16 czy choćby w VW, czasem nawet 30 tys było dla nich nieosiągalne.

Mam nadzieję że nie będziecie wywalać tych niepiszących/mało piszących... nie mam Daćki ale ze względu na sympatię do marki regularnie czytuję forum, mało kiedy piszę, bo uważam że hasełka typu "super", "ok" itp poza robieniem śmietnika nic nie wnoszą.

Polecam jeden z ostatnich numerów ClassicAuto - projekt odbudowy jest tam bardzo dokładnie opisany.
Z innej beczki - są też plany (jest już nawet gotowa rama!) innego polskiego samochodu, mianowicie CWSa T-1

Trzeba jednak przyznać że francuzy lubią mieć choinkę zamiast świateł, Dacia nie jest wyjątkiem. Koniec końców - wolałbym "choinkę" niż np problemy jakie nękają VAGa i jego silniki TSI.
Swoją drogą, co do problemów z elektryką - czy tak trudno, raz na tydzień, dwa - baa - czy nawet raz w miesiącu, obejść auto, zobaczyć czy i jak wszystko świeci?

Miałem podobny przypadek, tyle że u mnie ucierpiało ramię tylnej wycieraczki... jakież było moje zdziwienie, gdy dzień potem zgłosiła się do mnie Policja - złapali na gorącym uczynku pacjenta! Istny szok! Okazało się że mieli podobne zgłoszenia - postanowili więc zadziałać i wysłali kilka patroli po cywilu... koniec końców złapali gościa - okazał się nim znudzony szarością dnia codziennego student jednej ze śląskich uczelni. A ja? Pojechałem do ASO - miły pan wycenił mi szkodę, wystawił kosztorys z uwzględnieniem najdrobniejszej podkładeczki... jakież było zdziwienie i radość prowadzącego sprawę Policjanta bo kwota okazała się być dosyć znaczna i przekraczała "małą szkodliwość czynu" :mrgreen:

Koniec końców Tatuś studenta zapłacił z nawiązką za szkody...

Może w Rumunii jest troszkę jak w FSO? Jak się trafiło na auto z poniedziałku albo piątku to była tragedia ale trafić na "środowca" ... było idealnie. ;-)

Generalnie zazwyczaj czyta się negatywne opinie bo Ci zadowoleni po prostu nie piszą.

Śmiechy hihy ale przykre jest to że tak jak ktoś napisał na początku - chodzi o dokumenty, teraz komuś wystarczy ukraść Daćkę, numery wyciąć z tej kupy złomu, papiery są oryginalne więc problemu nie ma... i do sprzedania :evil:

legalny bandytyzm i tyle

Kilka dni temu demontowałem pas podszybia w Corolli - w sumie wyglądało to podobnie, faktycznie warto czasem tam zaglądać, taki syf + wilgoć daje idealne warunki do rozwoju korozji.