Znalezionych wyników: 3995

Bo czujniki fizycznie są zawsze, natomiast nie ma z nich żadnej informacji dla kierowcy.
Jedno pewne działanie czujników jest od dawna potwierdzone- otwarta pokrywa silnika dezaktywuje układ S&S (a raczej uniemożliwia mu wyłączanie silnika). Zabezpieczenie zdrowia i życia kogoś grzebiącego akurat pod maską...

Również nie mam i nigdy nie miałem takich spadków obrotów. Zimny silnik po odpaleniu utrzymuje podwyższone obroty biegu jałowego, powyżej 1000 obr, które jednak po chwili się normalizują.
Przez kilka pierwszych minut dość niechętnie przyspiesza- fakt. Na luzie, zaraz po odpaleniu gdy podbijemy obroty, np. na 3500 i odpuścimy, to przy schodzeniu z obrotów ma jeden punkt (tak gdzieś około 2000), w którym szarpnie, prychnie i tyle. Ale po chwili już tego nie ma.

Jakby ktoś jeszcze kombinował włączyć stałe podświetlenie zegarów w generacji Dacii "z pomarańczowymi zegarami"- z użyciem apki Car Scanner Pro, to podaję kolejno:
-W menu głównym mamy na końcu ikonkę "Kodowanie i obsługa" (ta opcja pojawia się dopiero po połączeniu się apki z samochodem, normalnie jej nie ma);
-Wchodzimy w menu kodowania (po drodze akceptując warunki "Ostrzeżenia") i wybieramy opcję "Deska rozdzielcza";
-W menu deski wybieramy "Dashboard backlight always on" i zatwierdzamy "On";
-Zegary się "zresetują" i od tej pory mamy je podświetlone na stałe.
Żeby powrócić do poprzedniego ustawienia (wyłączyć stałe podświetlenie), apka radzi użyć opcji "Historia kodowania" na dole menu kodowania- tam będą widoczne wszelkie zmiany, które dotąd robiliśmy za pomocą apki i tam można każdą z pozycji "przywrócić" do stanu pierwotnego. Jak widać za pomocą Car Scanner można wprowadzać również inne modyfikacje zegarów (aktywacja komputera, temperatury, zegara itp) i kilka innych ustawień samochodu (opcje zamka centralnego, wycieraczek itp).

Takie uszkodzenia można by bardzo pięknie sklecić- pospawać. Jednak żeby to porządnie zrobić, należy zdjąć zderzak a przy cenie takiego dobrego, nie lakierowanego zderzaka <200zł to naprawa nie ma chyba sensu. Poza tym- być może - poszły tam również jakieś mocowania, coś czego nie widać.

Jeżeli fabrycznie w zbiorniczku jest płyn żółto-zielony, to obecnie najlepszym wyborem jest płyn MOTRIO-RENAULT o numerze 8660006880 o tym samym kolorze- niecałe 40zł za 5l.
Obecnie chyba jedyny dostępny zamiennik oryginalnego RENAULT Glaceol RX type D.
MOTRIO to gotowy płyn z przyzwoitą temperaturą zamarzania (a nie -21*C jak w przypadku gotowego płynu Glaceol).
A płyny i oleje MOTRIO są wlewane w ASO, gdy Dacia podlega pod Easy Service. Do kupienia również w ASO, tylko pewnie ciut drożej.

Z tą kompatybilnością części lakierowanej to raczej czarno widzę... W pierwszej kolejności rozglądał bym się za używanym oryginałem jak najlepiej "obfotografowanym". Coś jak TUTAJ
Co do zamienników- ALKAR miał zawsze dobre opinie, choć w przypadku Dacii nie piszę z autopsji.
Chociaż lusterko Alkar z Twojego drugiego linka ze zdjęć jakieś dziwne- wygląda jakby miało tylko 2 przewody... poprosiłbym sprzedawcę o potwierdzenie lub zdjęcie z natury, czy aby na pewno jest tam 5 żył.

Podłokietniki? Bardzo użyteczna rzecz, ale tylko w przerwach w jeździe, np stojąc na światłach i innych chwilach, gdy dłonie nie są na kierownicy, w miejscach właściwych do jazdy... Czy siedzę w Dacii, czy w BMW- jeden czort.

Oryginalnie do MN2 sygnał CAN nie jest w ogóle doprowadzony. MN2 nie dekodowało bezpośrednio danych CAN. Doprowadzony jest sygnał MultimediaCAN (piny 15 i 16). Jeżeli chińczyk dekoduje tylko klasyczny CAN, to po prostu nie ma sygnału jaki potrzebuje. Ale jeżeli są do wyboru różne ustawienia CAN, to może trzeba po prostu poprzestawiać na próbę .

Filtr kabinowy należałoby po prostu całkowicie usunąć na próbę już na początku tej całej rozkminy.
Od razu można by go wtedy wykluczyć.