Znalezionych wyników: 4

Ale ogłoszenie o poszukiwaniu ludzi do wspólnych jazd jest w pierwszym poście tego tematu. Gdy kręciłem te filmy, to nie wiedziałem nawet, że jest to forum...

Dziękuję za dobre słowo.

Orurowanie... ja wiem, że to bardziej przeszkadza niż pomaga, ale to auto kupiłem pół na pół z moimi rodzicami. I właśnie oni uparli się na te wszystkie bajery upiększające...

Terenówka na filmach to nasz "pojazd towarzyszący/ratowniczy", Mitsubishi Pajero II: rama, blokady, reduktor a teraz jeszcze został zrobiony mały lift i założona wyciągarka zaś opony zmienione na lepsze BFGoodrich AT. Można czuć się bezpiecznym z takim towarzystwem.

Mam teraz na oku kilka ciekawych miejsc na Lubelszczyźnie, postaram się wrzucać filmy z wyjazdów a także opisywać trasy i miejsca, może komuś się przyda.

Eh, my aż tak profesjonalni jeśli chodzi o filmy nie jesteśmy i raczej nie ma porównania co do jakości i montażu, ale oto kilka linków:

Zabawy na piasku w piaskowni:
https://www.youtube.com/watch?v=-7kYkOgmDN8

Taplanie się w błocie:
https://www.youtube.com/w...gN5lU2PQk&t=77s

A tu w błocie z towarzystwem terenówki (zawsze ze względów bezpieczeństwa jedziemy w przynajmniej dwa samochody):
https://www.youtube.com/watch?v=pvFBV1MU3OA

Trochę lasu (obejrzyjcie do końca :) ):
https://www.youtube.com/watch?v=OdAflfKDoys

Cegielnia Wierzchowina (pamiętajcie, że kamera spłaszcza teren, niektóre podjazdy były narawdę strome...):
https://www.youtube.com/watch?v=7mfNMI6rGpM

Domowa naprawa pogiętego orurowania:
https://www.youtube.com/watch?v=-2_1cX6maGA

Dzień dobry wszystkim,

Od jakiegoś czasu razem z kolegą lubimy wyjechać naszym Dusterem (2019, 1.3TCe 150 4x4 ) gdzieś poza miasto i poza asfalt. Czasem są to po prostu polne drogi, czasem różne ciekawe i nieco trudniejsze miejsca, czasem drift w błocie. Zarówno relaksacyjnie jak i czasem nieco bardziej wymagająco (cóż, zadrapania się zdarzają). Znamy kilka fajnych miejsc gdzie można sprawdzić napęd 4x4 (np piaskownia koło Zamościa albo Cegielnia Wierzchowina, ciekawe i piękne lasy i wąwozy koło Batorza...). Wszystko powoli, bez stresu i pośpiechu.

Wiadomo jednak, że lepiej w grupie. Może jest ktoś, kto chciałby czasem dołączyć i przejechać się z nami polnymi drogami. A może są jakieś spotkania w Lublinie lub okolicach, do których my możemy się przyłączyć?

(PS: z naszych wyjazdów mamy filmy, ale nie chcę spamować w pierwszym poście, jak ktoś chce to wyślę linki do YT na priv)