Znalezionych wyników: 197

He he, też jestem miłośnikiem, niestety już nie posiadam, ale było to moje ulubione auto, 1310P z rocznika 1983...pierwszy samochód... technicznie był bajka, żółty... ech... to był samochód który najmilej wspominam z moich aut, zjechałem nim całą Polskę, biła komfortem i charakterystyką silnika fiaty 125 i polonezy... przywiozła w bagażniku zwłoki WSK-i którą po odbudowaniu mam do dnia dzisiejszego..., w technikum kumpel też miał po dziadku daćkę 1300 więc mieliśmy team daćkowców ;-)

Fajne młodzieńcze czasy...w sumie jest plan aby kupić kiedyś starą daćkę i cieszyć się jazdą :mrgreen:

Cenę raczej uczciwą dałeś, po prostu nic nie opuścisz jak będzie klient :-)

ja swojej daćki za mniej niż 45 tys bym nie sprzedał... w sumie jeszcze z rok i będzie więcej warta niż w dniu zakupu :-P

niestety to tylko pozory... inflacja robi swoje...

Jak chcesz dla sportu powalczyć to jedź ;-)

wychodzę z założenia, że i mniej ASO dotyka auto tym lepiej dla samochodu, wolę sam bądź u zaufanego mechanika dokonywać napraw. Niestety taki urok skrzyń Renault, nie należą do precyzyjnych i najcichszych :-P

, w Toyotach też wyła a używałem aurisa I i aurisa II od nowości.

Niestety ale tak to wygląda... też tak mam.

http://www.daciaklub.pl/f...1821270#1821270

W moim dusterze też coś takiego czasami się pojawia, również zwróciłem na to uwagę, objaw występuje jak kręci się kierownicą na postoju/bardzo wolna jazda... może nawierzchnia drogi/obroty silnika mają znaczenie? Ten samochód ma kilka ciekawostek których nie uświadczyłem w innych autach ;-)

ale dzięki temu jest wyjątkowy :mrgreen:

U mnie po pierwszej zimie też tak wyglądał, niestety solenie dróg robi swoje a wydech zrobiony z gównolitu podatnego na korozję... z drugiej strony dust kończy 5 lat i póki co dziury w wydechu nie ma, wygląd też specjalnie się nie zmienił więc nie jest tak źle ;-)

. Serwis raczej nie uzna reklamacji... ale dla własnego spokoju możesz spróbować powalczyć.

Super, dzięki za info, będę szukał i jak znajdę w rozsądnych pieniądzach to też podmienię :-)

Kratki wentylacyjne pasowały bez problemu? Ciekawy mod :-)

Przednia szyba - zwróć uwagę na te plastiki na zewnątrz auta - te na rogach podszybia, one dziwnie trzeszczeć potrafią. Co do tyłu i dźwięków z tylnej klapy... u mnie pomogło przesmarowanie "ucha" zamka klapy... trochę smaru i trzeszczenie na nierównościach ustało.

Z tym uszczelnieniem silnika sce to nie taka prosta sprawa.... u mnie asy z ASO chyba z 3 razy poprawiali i za każdym razem zapocenie się pojawiało..... przed upływem gwarancji odstawiłem auto na dwa dni, nawet zastępcze auto gratis dostałem bo już chyba im wstyd było że takiej dupereli nie potrafią ogarnąć... i wreszcie sukces od prawie 2 lat sucho 😉 Tak więc nie ustawaj, ma być sucho... zresztą chyba jakaś seria była pocących się sce, ojciec miał przez rok megane 1,6 z 2017 i u niego silnik był suchy...

No i fajnie, spełnione marzenie o dusterze 😉

Raczej spasowanie, w dd1 też się zdarzały przetarte uszczelki drzwi, u mnie np. jest ok, ale ja przed zimą smaruję preparatem silikonowym. Generalnie ASO bez problemu powinno wymienić, a przesmarowanie nie zaszkodzi... poślizg będzie lepszy 😉

Fajny film, pozytywny właściciel, przypomniał mi o moim pierwszym aucie... Dacia 1310p 😎

Masz podobne rozterki jak ja przed zakupem... na początku miało być Sandero, później Logan w kombiaku ale małżonka narzekała że jakiś nie taki... później sandero stepway... ale jak do dustera się przysiadłem to mówię to jest to 😉 no i tak od 4 lat dzielnie służy 😉

Normalny objaw w dd, nic złego się nie dzieje

Duster 1 polift, naprawdę nie ma się do czego przyczepić, miałem służbowe Toyoty Auris - spasowanie podobnie akceptowalne jak w dusterze... jak chcesz zobaczyć kulawo spasowane auto polecam megane IV... zwłaszcza przednie błotniki i tylna klapa...

U mnie też tak to działa, w poprzednich autach też się zdarzało... taki urok skrzyń biegów.

mój na trasie Gdańsk - Wrocław - Gdańsk, tempomat ustawiony w zależności od natężenia ruchu od 118 do122 km/h, przy wyprzedzaniu nawet do 150 km/h :-P

. Spalanie średnie z całej trasy w/g kompa 8,4L.

W dd1 po lifcie też to występuje, kwestia spasowania drzwi i ocierającej uszczelki mocowanej na drzwiach. U mnie ociera delikatnie tylko po jednej stronie, jak tylko zauważyłem że coś się dzieje nakleiłem kawałek folii i jest spokój. Drzwi ładnie się zamykają, więc wolałem aby nikt tego nie tykał... Wychodzę z założenia że im mniej serwis ingeruje w auto tym dla niego lepiej ;-)

Raczej na 99% padł u Ciebie mikrofon, miałem to samo w dusterze, wymieniony na gwarancji

Może będzie 1,3 o mocy 115 KM, megane ma ten silnik w podstawie a wcześniej był 1,6 sce.

Używam husteczek nawilżonych do kokpitu zakupionych w Lidlu, całkiem fajnie się sprawdzają przy daciowych plastikach. Plak za bardzo nabłyszcza i kokpit będzie się świecił jak psu wiadomo co ;-)

chyba że masz na myśli Plak matowy, ale tego nie stosowałam.

U mnie był, (gdzieś na forum już o tym wspominałem) od nowości lekko się pocił od strony kabiny, u Ciebie widać że zapocenie jest z drugiej strony. W przypadku mojego dustera serwis 4 razy... poprawiał uszczczelnienie pokrywy zaworów. Ostatni raz okazał się na szczęście skuteczny i jest już sucho. Jak zgłosiłem po raz 4 że ponownie jest zapocenie to już ostro się przejęli że z taką pierdołą nie potrafią sobie poradzić i auto 3 dni trzymali. Zastępcze autko bez marudzenia dostałem, i jest sukces, suchy silnik od kilku mcy ;-)