Znalezionych wyników: 9

Poza tym, że handlowiec "nie chciał" mi wyliczyć Logana, może dlatego że go nie mieli na stanie, więc też nie miałem jak się do niego "przymierzyć" to obsłużył mnie bardzo dobrze, powiedział wszystko o co pytałem i wcale nie namawiał na zakup. Może to taki chwyt ;)
Tak czy inaczej powiedział, że są dostępne już tylko 3 Dustery z LPG, jeden czarny Open oraz dwa w wersji Laureate (szary i biały), pierwszy za 53 000, kolejne za 62 000. Druga opcja delikatnie przekracza mój budżet. Tym bardziej, że trzeba doliczyć ubezpieczenie, koła zimowe (stoi na M+S = mud & sand?), dojazdówkę. I, że wszystkie trzeba sprowadzać "gdzieś z Polski". Wiem, że wchodzi nowy model DD i w ogóle DD jest rozchwytywana i zostały ostatnie sztuki ;) i trzeba się spieszyć i najlepiej już podjąć decyzję, tylko że słyszę to za każdym razem i w Skodzie i w Renault i w Dacii, za każdym razem jak jadę coś oglądać. A jeżdżę często ostatnio, bo kupowała moja mama teraz samochód i mój brat planuje zakup Megane. Dlatego nie bardzo mi się chce wierzyć w te "okazje" i ostatnie sztuki. Jedynie w Fordzie powiedziano wprost, że prawdziwe wyprzedaże zaczną się w lutym, ale też nie należy liczyć na wielkie rabaty .

Tak czy inaczej dziękuję wszystkim za odpowiedzi, pozostaje podjąć decyzję (pewnie Logan, albo jednak DD)

Ale nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie... Sprzedawca powiedział, żę nie mogę kupić DD w kredycie z tzw. ratą balonową (niskie raty <1000zł i po 4 latach wykup samochodu za pozostałe 30-40%). Na stronie Dacii w finansowaniu taka opcja widnieje, więc o co chodzi?

Cytat:

Jak weźmiesz ze sobą kupon ambasadora

Skąd wziąć kupon ambasadora i co to w ogóle jest? :D

Zdaję sobie sprawę, że Dacia to budżetówka, Logan mi się podoba. Ale spróbuję ją przetestować w jakimś salonie. Z tego co tu czytam to Duster chyba faktycznie odpada. W ogóle nie wiem, czy nie zdecydować się na jakiś samochód używany za ok. 20 tys. Moja dziewczyna kupiła sobie niedawno Audi A4 1.9 TDI 131KM z 2006r. i jazda tym autem to czysta poezja... To wyciszenie (mimo diesla), drewniane wstawki w środku, precyzja w prowadzeniu. Ja kilka razy się "sparzyłem" na używanych autach dlatego pomyślałem o nowym z salonu, jej się udało - ja mógłbym się znowu wkopać. Dacia mnie przekonywała niską ceną i chyba jednak adekwatną do niej jakością, ale generalnie cała współczesna motoryzacja mnie nie przekonuje, ten cały downsizing, niespełna litrowe silniki krzesające po 140KM (np. Ford), czy Skodowe TSI 110KM z 1l pojemności. Trochę bym się martwił ich wątpliwą niezawodnością. W DD silnik starego typy niby, w Loganie już nie. Myślałem też nad Fiatem Tipo z LPG 95KM lub doładowanym T-Jet 120KM, ale cena już dużo wyższa, mimo że samochód też niby "budżetowy", ale jak chce się go doposażyć to cena przekracza 60 000zł, w Daci nawet "full opcja" tyle nie kosztuje (mówię o Loganie).

Cytat:

Polecam Ci Logana z 0,9 tce, fajna fura.

A czy Oni to jeszcze sprzedają? Bo w salonach nie widziałem, w wyprzedażach na otomoto też nic nie ma z LPG :(

Cytat:

Jak dla Ciebie, jeśli dacia, to sandero / logan / mcv / dokker / lodgy (w zależności od potrzeb przewozowych).

Zastanawiałem się nad Loganem w sedanie i to samo powiedziałem w salonie, ale sprzedawca ten fakt w ogóle zignorował i od razu przeszedł do Dustera ;) Jak mu później przypomniałem to znowu jak grochem o ścianę i już siedziałem w testowej DD :D
A ten silnik 0.9 Tce jak się sprawdza na LPG? Jak z dynamiką? Naprawdę ten samochód ma lepsze wyciszenie?

Z tymi autostradami to nie przesadzajmy, tak jak pisałem raczej prędkości do 120km/h mnie interesują, a Duster zwyczajnie mi się podoba i z samochodów które testowałem w salonach w ciągu ostatnich 2 mc-y najlepiej mi się nim jeździło ;)

route2000, jeśli chodzi o użytkowanie to każdego miesiąca:
* ok.400km drogą ekspresową z prędkością przelotową 110-130km/h,
* po mieście ok. 100-200km,
oraz
*raz na dwa miesiące około 600km rozkopaną trasą 80-110km/h z fragmentami autostrady 140km/h.

Miesięcznie wychodzi więc średnio 900km w cyklu nazwijmy to "mocno mieszanym". Wiadomo jak jest na naszych drogach. Rocznie dotychczas nie przekraczałem 15 000km.

Kwestia jest taka, że przyzwyczaiłem się do taniej jazdy na LPG, mój poprzedni samochód (Opel Astra F 1.6 8v 75KM) palił mi do 9l gazu/100km. Teraz chciałbym, żeby przejechanie 100km kosztowało mnie maksymalnie 25zł. Z tym, że nie chcę musieć się "starać' o taki wynik. Astry nie oszczędzałem, ale mimo jej silnika nie brakowało mi jakoś mocno dynamiki, ani portfel na tym nie cierpiał. Zmieniam auto głównie po to, żeby było cichsze przy większych prędkościach, mniej zawodne i jeździło lepiej przy jednoczesnym wzroście kosztów spalania "na setkę" o jakieś dopuszczalne powiedzmy 25% (czyli w tym wypadku 5zł).

A co do odpuszczania sobie LPG, to cały czas się z tym biję myślami, ale zamierzam jeździć tym samochodem do 10 lat, ew. przy większych kręconych przebiegach do 100 000km (o ile dzisiejszy samochód tyle wytrzyma w miarę bezawaryjnie). Koszt instalacji więc i tak się zwróci, tylko że później niż u kogoś kto jeździ pow. 20 000km rocznie.

Pozostaje też kwestia tego, że przywykłem do taniego tankowania, nie przejmowania się spalaniem i boję się pilnowania każdej kropli benzyny, żeby wyjść podobnie z kosztami.

Michał B24, Clio to przejściówka po mamie, jeździłem do tej pory Astrą 1.6 8v 75KM i tam dynamika mnie zadowalała, w Clio się mocno męczę, tym bardziej że nie ma LPG, więc nawet nie jeździ tanio ;)

marcinonline, a jak wrażenia z Twojego Rapida, bo zastanawiam się też nad nim w wersji 1.0 TSI 110KM?

Witam,

Planuję zakup DD z silnikiem 1.6 SCe 115KM z tzw. "fabryczną" instalacją LPG. Jeździłem tym samochodem na jeździe testowej, ale bez LPG. Miło mnie ten silnik, jak i sam samochód zaskoczył. Ale jak usiadłem do komputera, żeby przemyśleć to na spokojnie to zdębiałem. Czy ktoś może mi wyjaśnić o co chodzi z tymi silnikami? Czy obecne wersje (rocznik 2017) nadają się do zasilania LPG, bez konieczności regulowania luzów zaworowych? Jak się ogólnie sprawuje ta wersja silnikowa? Czy jazda autostradą raz, może dwa razy w miesiącu po 4h nie będzie w tym samochodzie zbyt męcząca? Zarejestrowałem się tutaj, bo domyślam się że 80% negatywnych komentarzy w internecie na temat marki Dacia to wyssane z palca prywatne opinie VAGiniarzy. Dlatego pytam Was... Jak jest z tymi silnikami i z instalacjami LPG?

Witam, przymierzam się do zakupu Dustera i chciałbym się co nieco dowiedzieć ;)