Znalezionych wyników: 415

To kurcze nie widziałem takiego nawiewu w samochodach tej klasy co mówimy. W Octavii po zamontowaniu podłokietnika, jako bonus był nawiew między siedzeniami.

Nie pogryzły, ale znoszą sobie (koty) pod maskę jedzenie i robią ucztę w najlepsze. A kostka ładnie wisi.

Z doświadczenia wiem, że nie działają odstraszająco żadne kostki toaletowe itp. To taki "internetowy" pomysł.

Przecież do Skody dostaniesz praktycznie każde wyposażenie. już nie mówiąc o automatycznych skrzyniach (DSG) czy klimatyzacjach.

Jechałem Sandero i Thalią z tym silnikiem, wrażenia pozytywne w stosunku do suchych danych. Jedynie na co kumpel narzeka (Thalia) to spalanie jak jedzie z rodziną + klima.

Mam Frigo 2, bardzo fajne opony. Nie przejmowałbym się przeczepionymi "łatkami" internetowymi, tylko poczytał opinie ludzi, którzy używają danych opon. Z tych co wypisałeś miałem też Sawy, test drogi do Zieleńca (zimą) zdały na 5. A jak kupowałem to myślałem, że to jakiś "noname" jest.

Piszę sporadycznie, dlatego pozwolę się podzielić uwagami po 1,5 roku z turbiną ;-)

TSI można porównać z nowymi silnikami TCE, jednak widać, że w przypadku silnika 1.2 koncerny miały inna filozofię.
Wspólne: wtrysk bezpośredni paliwa, turbo, łańcuch rozrządu
Różnice: VW - głowica 8 zaworowa, stąd jeden wałek rozrządu, Reno - 16 zaworów i zmienne fazy rozrządu. W TSI jest jeszcze chłodzenie cieczą turbiny, nie wiem jak w Reno.
Jazda TSI to czysta przyjemność, samochód jest elastyczny, fajnie się zbiera, nie czuję żadnego spadku mocy kiedy włączam klimę, idealny do jazdy w górach, rzadko kiedy przekraczam 3000 obrotów (przy 140 km/h jest 3200 obrotów). Spalanie też super, tym bardziej, że z takim silnikiem trzeba mieć wyjątkowe cechy charakteru, żeby sobie nie depnąć ;-)

1.2 TSI miało dwie fabryczne wady: zacinający się zawór sterujący doładowaniem (Westgate), oraz problem z łańcuchem rozrządu. Na pierwszy problem pomogła podkładka grubości 2mm, wstawiana w ramach akcji serwisowej ... Przy silniku Reno myślę, że nie będzie takich wtop, tym bardziej, że i tak są 3 lata gwarancji a i pewnie za czapkę śliwek będzie można rozszerzyć do pięciu. Po 1,5 roku z "downsizingiem", kupiłbym jeszcze raz samochód z silnikiem TSI/TCE.
Przypomniało mi się jedna rzecz, LPG do silnika z wtryskiem bezpośrednim jest dosyć problematyczne. Chociaż znam jednego co założył do 1.4 TSI.

Przód Sandero jak żywo VW Polo Klik ;-)

Co drugi dzień, AVG przy wejściu na daciaklub.pl piszę, że zablokował:
http://www.avgthreatlabs....le-exploit-kit/

AVG też mi ostatnio napisał, że zablokował jakiś syf ze strony klubowej.

No tu na forum czytałem, że Dacia to marka dla ludzi bez kompleksów ;-)

Zresztą Skodę się kupuje, bo w każdej gazecie jest "Kup Skodę" :-)

Ja nie narzekam na Fabię, robię długie trasy, wysiadam bez bólu pleców itp. ;-)

Miałem zamówioną Sandero, jednak w ostatniej chwili przejechałem się Fabia z TSI i padło na Fabię. Do tego, Fabia z silnikiem 1.2 (70KM) była chyba w tej samej cenie co Sandero (zresztą wtedy Clio 3 też było w cenie Sandero).
O ile po kupnie Skody miałem lekkiego kaca (pół roku byłem nastawiony na Dacię) to teraz uważam, że w moim przypadku był to strzał w "10".
Jeszcze taka różnica, na forum Skody nikt się nie podniecą tą marką, po prostu pragmatyzm do bólu, bez wstawek w stylu: "Skoda to samochód dla ludzi bez kompleksów itp" ;-)

Dzisiaj mając chwilę obejrzałem sobie Skodę Citigo. Całkiem przyjemny mały samochodzik, fajnie wyposażony, design taki "skodowski". Akurat trafiłem jak ktoś zamawiał.

Z jednej strony gwarancja za 500 zł ale co oznaczają takie zapisy:
Nie obejmuje:
- kosztów wymiany części podlegających normalnemu zużyciu podczas użytkowania pojazdu,
Czy np. awaria sprzęgła, łożyska w kole, zawieszenia w piątym roku użytkowania, może być podciągnięta pod normalne zużycie.
Bardzo śliskie są takie niejednoznaczne określenia. Z drugiej strony Reno chyba sensownie podchodzi do napraw gwarancyjnych (przynajmniej jak się czyta forum)?

- powłoki lakierniczej,
Tzn, wady np. w postaci łuszczącego się lakieru nie będą rozpatrywane?

No i pytanie o cenę i zakres przeglądów w 4 i 5 roku, które są obowiązkowe przy przedłużonej gwarancji.

Nie Pepsi, ale może to ;-)

Klik

Akurat te ze zdjęcia tarcze są niczego sobie. Opowieści o pękających tarczach hamulcowych można włożyć między bajki. A problemy z tarczami są jak się kupi komplet za czapką śliwek i się w szybkim tempie zwichrują. I mówię to jako absolwent samochodówki :lol:

Sprawa podobno zakończona: kilk

Niestety też ma kostkę WC pod maską. Przegryzione kable WN to jedna z najczęstszych awarii w silnikach TSI. Winny jest brak osłony osprzętu silnika, a poprowadzenie kabli NW plus osłona od Turbo, wręcz zachęca do wylegiwania się (w moim przypadku) kotów. Zaliczyłem już wymianę jednego przewodu NW (80zł), kiedy po odpaleniu silnika kot musiał się szybko ewakuować.
Dla mnie najgorszy był smród od oznaczania terenu przez kocury.

Większość moich znajomych przerabiało taki scenariusz:
1. ogłoszenie na otomoto/allegro,
2. znikome lub zerowe zainteresowanie,
3. zjazd z ceną, efekt mizerny,
4. wycieczka na giełdę, maksymalnie jedna godzina i samochód sprzedany,

Ja znowu w tym roku odpuściłem sobie odmrażacze, normalnie skrobaczka i jazda. Rys na razie nie widzę żadnych.

Tutaj jest taki klikany "artykuł", ale mam takie pytanie: czy przednia szyba jest taka sama w Sandero i Dustrze?