Znalezionych wyników: 74

to "lub" może robić różnicę.

Czyli co, składasz wniosek do UOKiKu?

Spokojnie

Ale co ma się potwierdzić - tak jest i to jest technologiczny wymóg dla tego typu silników inaczej się rozlecą.

Nie sądzę, że kupując samochód z tego typu silnikiem dealer da Ci na piśmie, że gaz tylko do odpalenia a potem nawet nie bierze kapki paliwa. Wszędzie jest pisane o oszczędnościach finansowych a nie literalnie, że gazomierz nie będzie łykał paliwa.

IMHO to UOKiK nie ma tu nic do rzeczy.

ok - będę informował :)

A tu macie niespodziankę.

LR KIT GPL OMEGAS PLUS Dacia LODGY
http://riservato.landi.it...7M_Lm_G_001.pdf
http://riservato.landi.it...7M_Lm_G_002.pdf

KIT GPL OMEGAS Dacia Sandero 1.4
http://riservato.landi.it...10_Ls_G_000.pdf

Miłej lektury.

Ok - czyli mam być głośny i chamski :)

W takim razie zapraszam dziś wszystkich zainteresowanych dalszym rozwojem wątku dotrysku - na ok. 18:00 do ASO na Puławską :) Pewnie mnie wyniosą ochroniarze ;)

Cześć.

Odpowiadając na wcześniejsze - instalacja była montowana przez ASO.

Auto odstawione do serwisu. Moje tłumaczenia odnośnie dość dużego spalania mają być wzięte pod uwagę i "zobaczymy co da się zrobić'.
Zostałem oświecony, że silnik potrzebuje jednak benzyny gdyż jest to jego natywnym paliwem które smaruje konserwuje oraz jest to niezbędne głównie przy niskim ciśnieniu gazu jak i przy wysilonej pracy, dynamicznym przyspieszaniu, wyprzedzaniu itd...
Widać stanowczo że mogą ale nie chcą tego robić pewnie bojąc się ewentualnych skutków których nie znają.
Twierdzę tak, gdyż nie otrzymałem żadnych argumentów mówiących że takie ustawienie spowoduje jakieś uszkodzenia lub zmniejszenie żywotności części (za wyjątkiem powyższych).

W związku z tym - Jeśli będzie dalej palił tak dużo paliwa - trzeba będzie jechać do LR i wyłączyć to w cholerę i tyle.

ps.

Jednocześnie pozdrawiam wszystkich dojeżdżających codziennie samochodami z okolic Piaseczna do Warszawy.

No i widzisz paradoks i niemoc w tej sytuacji.

Producent instalacji gazu mówi jedno serwis drugie a ty nic nie możesz zrobić bo masz gwarancję. Jednemu pali 1 litr a innemu prawie 3 litry.

Jednemu identyczne instalacja w identycznym silniku klekocze jak diesel a innemu chodzi cicho. Nikt nie wie dlaczego a jak się zapytasz to odpowiadają ci TTTM i poszedł won...

[quote="piotrek400"]

Hej.

Pewnie średnio przydatna informacja:

Węgierskie autostrady też możesz od bidy ominąć jadąc E65 -ale się to kompletnie nie opłaca.
Ewentualnie można ściąć fragment budapesztański jadąc na z Gyor na Veszprem - ale też się nie opłaca bo odstoisz swoje na lokalnych drogach w okolicy Balatonu.

Btw.
Autostrady węgierskie są fajnie kontrolowane między innymi przez skanery rejestracji. Przestrzegam przed pomysłem jazdy na gapę - kończy się to często wizytą lotnego patrolu.

Teraz już wiecie dlaczego mało przydatna :)

Hej,

No jest różnica między 0.5-1 a prawie 3 litry!

Zapewniam Cię, że moja jazda z dynamiką nie ma nic wspólnego i to mnie martwi co by było gdybym jeździł dynamiczniej. Nigdy tego nie sprawdzałem bo nie miałem potrzeby.

Ciekawostka - moja instalacja LR nie przełączy się nigdy na LPG jeśli nie "przegazuje" na ponad 2.100 obrotów.
(Z tym akurat nie ma problemu bo dzieje się to zupełnie naturalnie już przy 1 czy drugim biegu podczas jazdy)

Jak mnie nie wyłączą tego durnego dotrysku - będę im wysyłał faktury za paliwo.

Cześć

Właśnie zatankowałem zbiornik paliwa do pełna i zrobiłem kwaśną minę.
Tym razem wlazło 37 litrów benzyny na przejechane 1300 km na LPG.
Wychodzi jak by nie patrzył 2.85 litra na 100 kilometrów.
Moim skromnym zdaniem to dość dużo.

Moja charakterystyka:

Auto przełącza się z benzyny na LPG bardzo szybko.
Nie robię krótkich przelotów np. 2-3 km.
Głównie jazda miejska (przy kilku dłuższych przelotach)
Jazda mało dynamiczna i nie obciążająca silnik - generalnie prawie na pusto.

W środę jadę na przegląd gwarancyjny auta - będę wnioskował o zmianę mapy na zgodną z LR tak jak to się zadziało u Grapess`a.

Dodatkowo chciałbym zrezygnować z dotrysku paliwa który podobno jest ustawiony na ok. 10% vs LPG. Tak podobno jest to realizowane przez serwisy ASO Dacia.

Pytanie do gazowników - Jakie są Wasze średnie spalania benzyny przy założeniu że benzyny używamy tylko do odpalania? Chciałbym się gdzieś odnaleźć w realiach - może przesadzam?

Dziękuję za pilne informację.

Witaj,

Odnośnie oszukiwania turysty to już nie te czasy. Mnie przez tyle lat nikt nawet nie próbował oszukać.
Za autostradę najlepiej płacić elektronicznie czyli jechać na bramkę poboru No Cash.

Wyjmujesz kartę płatniczą i jedziesz dalej. Nie podajesz nawet PIN`u. (Ciekawe jak transakcja bez PIN`u obciąża konto - ale zapewniam że obciąża.)
Dodatkowo przelicznik opłaty jest bardzo korzystny - polecam ten środek płatności.

Uwaga - Jeśli bramka jest oznaczona tylko ENC - to się tam nie pchasz bo to bramka tylko do płatności jak by to powiedzieć - "abonamentowej".

Co do wyboru trasy to wszystko zależy skąd będziesz startować z Polski.
Ja oczywiście polecam: Polska(Autostrada Bursztynowa) -> Czechy -> Austria (Wiedeń, Graz) -> Słowenia (z objazdem przez MLP). -> Chorwacja.

W sezonie staramy się nie wjeżdżać i nie wyjeżdżać w dni weekendowe. Bo możemy utknąć na kilka godzin na granicy z CRO.

Pozdrav,

Omodos.

5. Omodos

U mnie też się oczywiście buja od nowości.

TO chyba oczywiste.

Chciałbym tym manewrem rozpędzić samochód. Tak by skorzystać z tej dodatkowej prędkości np. na kolejnym podjeździe lub jadąc dalej prosto.
Mając ustawiony ogranicznik - nie rozpędzę samochodu na zjeździe.

Generalnie mam nadzieję kończąc temat to:

Na prostej - używać
Na podjeździe - korzystać rozsądnie
Na zjazdach - wyłączać albo overspeedować.

Będzie zdecydowanie trudno bo nigdy o tym nie wspominałem.

Nikt z wyjątkiem kierowcy nie wciśnie hamulca.
Jazda bez gazu w dół bez dodania gazu nie ograniczy prędkości.

Powyższe oczywistości są oczywiste więc o nich nie wspominałem.

Nie za bardzo rozumiem czy wiesz co chciałem przekazać we wcześniejszym poście.
Wytłumaczyć jeszcze raz?

Tempomat i ogranicznik to dwie różne rzeczy.

Tempomat stara się utrzymać prędkość niezależnie od pochylenia nawierzchni, a ogranicznik nie pozwala przekroczyć.

Jazda na ograniczniku prędkości przy zjazdach ze wzniesienia nigdy nie ogranicza spalania do 0, a jedynie ogranicza go.
Samochód wtedy pali tyle ile potrzeba by utrzymać prędkość ze szczytu wzniesienia.

Cześć,

Nie zauważyłem jakiegoś radykalnego zwiększenia zużycia paliwa w trasie jadąc na ograniczniku prędkości. Ostatnio przejechałem 3600 km (na dwa razy po 1800 km) przy pełnym załadowaniu: 4 osoby, bagaże pod dach plus box.

Generalnie samochód był przeładowany dość poważnie - tylne koła chowały się już w nadkolach :) W tych warunkach średnio na ograniczniku ustawiałem ok 102-114 km/h i spalanie gazu w trasie wyniosło ok 8,3 l na 100 km.