Znalezionych wyników: 85

https://24jgora.pl/artykul/ciezarowka-doslownie/1461239.amp

tak wiem, ale to już było nowe tankowanie, gdzie komp pokazywał 5,5 l/100 km.

Przy takiej jeździe również waga auta ma bardzo duże znaczenie, wracałem w dwie osoby dorosłe i z ładunkiem około 250kg (rusztowanie warszawskie własnej roboty), to już wyraźnie spalanie było większe, a przyspieszenie zauważalnie gorsze.

Na zwykłych drogach jechałem 90 km/h, na autostradach i drogach szybkiego ruchu 100 km/h, a przy wyprzedzaniu ciężarówek 110 km/h, w miasteczkach i wsiach po drodze ~60 km/h.
Jednak według mnie duże znaczenie miała godzina wyjazdu (wyjechałem z domu o 4.30), przez co ruch był mały, a jazda była płynna i spokojna. Dodatkowo jechałem sam, a w aucie nie miałem bagażu i foteli drugiego i trzeciego rzędu. Dodatkowo świeży olej (Shell Helix Ultra Professional AR-L 0W-20, nowy filtr powietrza) i właściwe ciśnienie w oponach.

W piątek pobiłem swój rekord w spalaniu. Jechałem sam. 315 km z czego 100 km po autostradzie, reszta zwykłymi drogami. Spalanie z tankowania wyszło 3,65 l/100 km.

http://www.daciaklub.pl/f...1841315#1841315

Ostatnio pobiłem swój rekord spalania w mojej Lodówce. Udało mi się zejść do 4,5 l/100km na trasie 340km (około 40 km po mieście, ale bez korków, 230 km autostradą i drogami szybkiego ruchu z prędkością 100 km/h na tempomacie, reszta zwykłymi drogami bez wyprzedzania). Jechałem sam bez bagażu i foteli 3 rzędu.

tutaj masz porównanie i różne wymiary: https://francuskie.pl/czy-dacia-jogger-jest-mniejsza-od-lodgy-nasze-pomiary/

Miałem H7 led firmy Navra w Vectrze C i tam działały na prawdę spoko (nawet się diagnosta na badaniu technicznym nie czepiał). Świeciły lepiej niż zwykłe H7 ale nie były tak trwałe jak są reklamowane.

U nas w Jeleniej Górze jeździ dwóch kurierów elektrykami (o tylu wiem) i są zadowoleni.

Jeszcze w kwestii głośników - moje Focale grają dosyć ostro jeśli chodzi o wysokie tony, ja sobie z tym radzę obniżając w Media Naw wysokie tony, ale można znaleźć zestaw który w tych $$ będzie grał bardziej miękko.

Zimowe Hankooki są niedoceniana, a wypadają coraz lepiej w testach.

W Lodgy mam Bridgestone LM005 i sobie bardzo chwałę. Yokohamy w Polu Vectrze C spisują się też dobrze (ale wyraźnie Kuleja na śniegu). W Subaru miałem Micheliny Alpine 5 i to były bardzo dobre gumy (zwłaszcza że kupiłem je za cenę Dębicy Frigo - był błąd cenowy, ale sklep i tak mi wysłał opony po takiej cenie jak zamawiałem). Nexeny zimowe u mojej mamy w B-Maxie były mocno średnie, ale za to również przewidywalne.

Rok i jeden miesiąc od zarejestrowania - 18000 km. Jak na razie Lodgy okazuje się bardzo wdzięcznym towarzyszem podróży.

W Jeleniogórskim ASO leja Elfa

jest jeszcze Eneos ultra R 5W30 https://eneosoil.pl/produkty/eneos-ultra-r-5w-30/

I to jak, moje najpierw lekko stukało, a jak się całe rozleciało, to już w ogóle prawie jak seria z kałacha

A koło pasowe jest całe? Może się rozwulkanizowuje i już zaczęło stukać?

Przecież to wszystko zależy jak i gdzie kto jeździ. Po wynikach spalania kolegi r70 śmiem twierdzić że oszczędnie używa obrotów silnika i rzadko dochodzi do "czerwonego pola", oraz jak sam wspominał nie jeździ często z prędkościami autostradowymi, także dla takiego stylu jazdy może okazać się że 0W20 będzie odpowiedni. Dodatkowo jak ktoś często gasi i odpala samochód (użytkuje samochód na krótkich trasach), to taki 0W20 może być nawet lepszym wyborem, ale na to musi sobie każdy sam odpowiedzieć.

Zawsze możesz wykupić i wtedy nie ma znaczenia jaki masz przebieg

Focal RSE-165 - jak dla mnie różnica na duży + (na amazonie dostępne za około 350zł).

Jeżeli chodzi o audio, to wygłuszenie drzwi na pewno poprawi jakość dźwięku i wyciszy hałas z zewnątrz, ale bardziej słyszalny będzie hałas od nadkoli itp. Jednak wygłuszenie drzwi pod Car-audio (zewnętrzne poszycie drzwi + zaklejenie otworów technologicznych + pianka wygłuszeniowa) oraz wymiana głośników z przodu + montaż na odpowiednich dystansach, na pewno poprawi jakość dźwięku.

U siebie (co prawda w Lodgy) zastosowałem powyższe i na pewno audio lepiej brzmi (teraz jeszcze dokładam dodatkowo wzmacniacz i głośniki niskotonowe z tyłu). Dodatkowo na pewno zmalał hałas (zwłaszcza przy prędkościach autostradowych), ale za to słychać bardziej silnik i na pewno przydało by się wygłuszyć nadkola/podłogę.

Ponieważ wszystko robię sam (nie jest to trudne), to koszt jest akceptowalny (materiały na dwoje drzwi to około 300 zł + głośniki i dystanse). wygłuszenie przodu wraz ze zmianą głośników zajęło mi jedno popołudnie (około 4h, ale robiłem to pierwszy raz), tylne drzwi zajęły mi około 2h, przy czym nigdzie mi się nie spieszyło.