Ogłoszenie |
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT |
Znalezionych wyników: 118
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Zatarty silnik? |
Tomcik12
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8638
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2020-02-29, 19:23 Temat: Zatarty silnik? |
Użyłem skrótu myślowego - auto wyląduje u mechanika, a on zadecyduje, co dalej. A na nowy silnik się nastawiam, bo to najgorsze ( w sensie najdroższe) co może się wydarzyć - ja już taki jestem że wolę się na najgorsze nastawić i w razie czego miło zaskoczyć, że do tego nie doszło niż odwrotnie |
Temat: Zatarty silnik? |
Tomcik12
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8638
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2020-02-29, 17:01 Temat: Zatarty silnik? |
eplus napisał/a: | Kup coś z prześwitem, bo zaraz powtórzysz |
drogę do domu znam, a na trak więcej jeździć nie będę - nauczkę już mam.
laisar napisał/a: | Tomcik12 napisał/a:
rozrusznik nie kręci
W ogóle? Bo może to on jest zepsuty |
Z rana działał, jak mi samochód wyłączył się podczas jazdy to przy pierwszej próbie uruchomienia przekręcił z wielkim mozołem dwa razy, później pół, a później w ogóle już nie gadał ze mną. Nigdy wcześniej nie miałem z nim problemów, nie zgrzytał, nie zawieszał się.
Przyznam szczerze, że przespałem się z tą decyzją, trochę ludzi popytałem i raczej wezmę się za reanimację. Silnik na allegro namierzę, wstępną chęć wioskowego cudotwórcy mechanicznego mam, więc może uda się tanim kosztem podmienić silnik |
Temat: Zatarty silnik? |
Tomcik12
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8638
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2020-02-28, 20:35 Temat: Zatarty silnik? |
toka93 napisał/a: | Jeśli budżet 3000 zł to ciężko będzie znaleźć coś sensownego. |
budżet jest ruchomy - sam nie wiem co kupić. Bo może to być tani dupowóz (za przeproszeniem) czyt. do 5000zł - wtedy koniecznie gaz, tak by pojeździło kilka lat bez większych napraw (dla mnie na dojazd do pracy), a może też być coś droższego za kilkanaście tys złotych (wtedy to Żona by jeździła, bo mniej km ma do pracy, to tak by nie zajeździć, a ja bym odzyskał Daćkę), póki co przeczesuję lokalny rynek pod tymi dwoma kątami. Właśnie takim tanim środkiem była panda - naprawdę dzielnie sobie radziła na trasie już od około dwóch lat. Ale to nie ten temat :)
laisar napisał/a: | Tak jak pisze kol. toka93 - trzeba sprawdzić dokładnie, w silniku jest więcej części, które mogą go przyblokować. | Podejrzewam, że ja metodami prostymi i "przydomowymi" nie jestem w stanie tego zrobić - i pytanie czy warto płacić mechanikowi za diagnostykę, jeśli auto miałoby się nadawać na żyletki.. W przypadku "mniejszego" zatarcia wystarczająca byłaby wymiana jakiś komponentów, czy w dalszym ciągu mówimy o "swapie"? |
Temat: Zatarty silnik? |
Tomcik12
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8638
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2020-02-28, 19:50 Temat: Zatarty silnik? |
toka93 napisał/a: | Nikt na odległość nie będzie diagnozował takiej usterki. |
Nie oczekuję diagnostyki i wyroku, a jakiegoś pomysłu, co można sprawdzić by upewnić się że jest to słuszna diagnoza. Właśnie mechanik mówił, że prawdopodobnie jest przygnieciony smok i przez to oleju nie dawał.. no ale, to takie wróżenie z fusów - tylko próbowaliśmy pchnąć go i tyle.
Cytat: | Jak 1.2 8v to silnik do 600zl można znaleźć |
bodajże 1,1 - ale najpopularniejszy pandowy silnik. Na allegro jest za 500zł + 200 przesyłka + mechanik na szybko stwierdził, że przekładka około 1000zł (robocizna + materiały jak olej itp) = około 1600-1700zł. Wartość autka to hmm.. 3000? Bo to panda z początku produkcji, nawet wspomagania nie ma
Fruxo napisał/a: | raczej bym szukał innego auta |
właśnie przeglądam oferty - 90% to grupa VW + opel, które swoje już przejechały |
Temat: Zatarty silnik? |
Tomcik12
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8638
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2020-02-28, 19:14 Temat: Zatarty silnik? |
Witajcie,
jako że to jedyne forum motoryzacyjne na którym jestem zalogowany, chciałbym się poradzić w sprawie mojego drugiego auta - fiata pandy.
Wstęp: wczoraj przywaliłem miską olejową o kamień. Wgniecenie wielkości dużej, męskiej pięści, ale pęknięć brak. Myślałem, że wszystko jest w porządku, skoro nie wycieka olej - po prostu będzie wgnieciona jak element karoserii po kolizji.
Rozwinięcie: jadąc następnego dnia do pracy, po 35km panda zdechła. Zaczęła "cykać", po 100m coraz głośniej aż wrzuciłem ją na luz zaniepokojony jej pracą, a wtedy zgasła i nijak nie można było jej odpalić - rozrusznik nie kręci. Akumulator raczej dobry - nigdy nie stwarzał problemów. Prąd dochodzi. Poziom oleju na maxa, ale nie przekroczony. Zaholowałem do mechanika - ten zrobił szybki test - wrzucił ją na "czwórkę" i kazał pchać we trzech - nie można jej przepchnąć - i po tym krótkim teście stwierdził, że silnik się zatarł i nadaje się tylko do wymiany.
Zakończenie: No właśnie - jakie będzie zakończenie? Czy jego szybka diagnoza na podstawie jednego testu może/musi być trafna? Czy jest szansa, że coś innego unieruchomiło auto, jakaś mniejsza/większa awaria, ale inna niż zatarcie? A jeżeli rzeczywiście, zatarłem silnik, to jaki może być orientacyjny koszt wymiany? Bo sam silnik na allegro to koszt około 700zł... A może wystarczy jakiś jeden element wymienić, niekoniecznie całość? '
Pytam, bo jestem w kropce - nie wiem co robić. Dacią Żona jeździ do pracy, bo ma bliżej - a ja Pandą codziennie 70km w jedną stronę dojeżdżam i powiem szczerze, że bardzo dobrze utrzymany egzemplarz się trafił - do tej pory zero awarii i szkoda mi oddać na żyletki..
Może forumowicze coś doradzą :) |
Temat: Błąd poduszki powietrznej |
Tomcik12
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 3907
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2020-01-26, 20:18 Temat: Błąd poduszki powietrznej |
shrek napisał/a: | wylacznik poduszki pasagera |
On jest chyba w porządku - bo jak nim wyłączam poduszkę to pojawia się druga kontrolka informująca, że jest wyłączona. Jak cofam te zmianę to gaśnie.
Jak się zrobi trochę przyjemniej na dworzu to będę szukał, na ten moment zbieram informacje, tam gdzie jest najbardziej prawdopodobne, że coś się zadziało, bo rozbierać połowę samochodu nie chcę :P
Podobno warto też zerknąć pod fotel kierowcy, niby często tam tkwi usterka palącej się poduchy.. |
Temat: Błąd poduszki powietrznej |
Tomcik12
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 3907
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2020-01-25, 10:19 Temat: Błąd poduszki powietrznej |
Witam,
próbuję rozwikłać zagadkę palącej się kontrolki poduchy w swoim loganie. Kupiłem kabelek, podpiąłem się pod DDT, i wyskoczył błąd następującej treści:
"Airbag - AIRBAG_TEMIC_X90_V2 Failures detected
AirBag Frontal Passager ou Adaptatif Niveau 1"
Na forum kolegów z Clio znalazłem info, że może to być
"Airbag przedni po stronie pasażera-przerwa w obwodzie lub nieprawidłowość w adaptacji"
i rzeczywiście, moja Daćka posiada dodatkowy airbag od strony pasażera, macie może pomysły gdzie dokładnie szukać przyczyn usterki? Może ekran z DDT coś więcej podpowiada, niż ja potrafię odczytać?
Myślałem, że wystarczy, że skasuję błąd i kontrolka zniknie, a tu lipa |
Temat: Stukanie i szarpanie przy przyspieszaniu z niskich obrotów |
Tomcik12
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 10012
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2019-11-05, 18:45 Temat: Stukanie i szarpanie przy przyspieszaniu z niskich obrotów |
Ja, chyba, wiem o czym mówisz - problem mam ten sam w mojej logance - z tym że ja najczęściej miałem ten objaw na dwójce na niskich obrotach (może dlatego, że innych używam raczej w wyższych zakresach ).
Z moich obserwacji - dźwięk metaliczny, taki pisk jakby, połączony z mocnym szarpnięciem (ilość pisków - zazwyczaj jeden ale były i 2 lub 3 i tyle samo szarpnięć) - niezależnie czy mam LPG (założone 105kkm temu, aktualnie ma 209kkm) załączony czy nie. Zawsze myślałem, że to coś od gazu właśnie, ale teraz bardziej się kieruję ku skrzyni/napędowi a to dlatego, że miałem(mam) problem ze skrzynią - parę kkm uciekł calutki olej przez przegub wewnętrzny przy skrzyni (sprawdź czy jest dobry!) i takie 50km przejechałem bez oleju . Po zalaniu i uszczelnieniu dalej jeździłem parę kkm ale usłyszałem dźwiek podobny do tego, gdy zacząłem jechać bez oleju (u mechanika sprawdziłem, ubyło 300ml tylko/aż). Od tamtego momentu Dacię dostała Żona (no co, ma bliżej do pracy! ) a ja ujeżdzam Pandę - ale gdy raz zamieniłem to mi przyszarpała tak jak w opisywanym problemie w tym wątku - i to dość mocno (bardziej niż przed awarią skrzyni, wręcz trochę przyhamowało, i głośniej zapiszczało). Wiem, że u mnie kończy się przegub zewnętrzny - terkocze jak wściekły przy skręcie - i to kończy się już dobre pare miesięcy. Nie wiem, czy ma to coś wspólnego - ja się nie znam na mechanice. W każdym razie, ja nauczony swoim doświadczeniem jedyne co mogę doradzić to kontrolę oleju w skrzyni i jej uszczelnienie na przegubie, bo podobnież skrzynia jest tak połączona że tamtędy może całość oleju spierdzielić. Obserwuj i dziel się obserwacjami, może ktoś jeszcze ma ten problem i wspólnymi siłami uda się dojść do tego, co to jest - sam jestem w kropce i nie wiem czy inwestować w Daczkę czy sobie odpuścić..
Ciekawe, czy mamy te same skrzynie biegów - moja loganka jest z 2008r, przedliftowa, 1.4 mpi silniczek |
Temat: Gwizdanie / szumienie / buczenie / wycie skrzyni biegów |
Tomcik12
Odpowiedzi: 237
Wyświetleń: 108211
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2019-10-22, 17:16 Temat: Gwizdanie / szumienie / buczenie / wycie skrzyni biegów |
Odgrzewam kotleta, ale w zamian nie tworzę nowego tematu ;) a myślałem, że tylko moja skrzynia to ewenement i nikt się z podobnym problemem nie spotkał.
Z 10kkm temu jechałem sobie i nagle auto zaczęło grzechotać - ja pomyślałem o tym, że urwała się dolna osłona silnika i o asfalt trze. No nic, zatrzymałem się, ale nic nie było widać to pojechałem dalej - do domu 50km, dojechałem jakoś bez szarżowania. Na chłodno się zastanowiłem, co to może być i doszedłem do wniosku, że skrzynia/sprzęgło. Do mechanika zaprowadziłem - oleju ani grama nie miała. Wyciek przez gumę od półosi - wymienił, zalał i o dziwo heja i do przodu, jeździła Daćka jak ta lala. Zrobiłem 9kkm i znów usłyszałem grzechotanie - z tym, że nie jednostajne a parę razy zgrzyt-zgrzyt i tak parę razy. Wróciłem do mechanika - stwierdził, że skrzynia będzie do wymiany - wzięła ok. 200-300ml oleju i na łączeniu zaczęła się pocić. Cóż, oddałem auto Żonie która do pracy ma 7km a nie jak ja - 70. I.. Żona nic nie słyszy. Problem się nie pogłębia. Przejechała z 1kkm, i nic (chociaż pewnie po prostu nie wie, na co zwrócić uwagę ). Wczoraj przejechałem się - rzeczywiście, nie słychać. Raz tylko jeden było takie jakby.. szarpnięcie? Wcześniej też się zdarzały, szczególnie na niskich obrotach, ale myślałem, że to wina instalacji LPG. No ale, do sedna - ja już nie wiem, co robić - szukać nowej skrzyni? Potrzebuję mieć auto niezawodne, ostatnią podróż 1kkm musiałem wykonać Pandą '03 bez wspomagania, bo bałem się że Loganka się rozkraczy.. Czy może coś innego tutaj może sprawiać problem? Dodam, że przegub już od dawna daje o sobie znać - czy jego wymiana pomoże? Czy mogła to być przyczyna późniejszych/obecnych problemów ze skrzynią?
Ostatnio cały czas inwestuję w Daćkę, i zastanawiam się, kiedy powiedzieć pas. Niecałe 220kkm a już się sypie :/ |
Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
Tomcik12
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11011
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-09-16, 07:08 Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
shrek napisał/a: | No i jak na tym przykladzie swietnie widac, ze tylko jak mamy troche checi wszystko da sie zrobic. |
Chęci są, ale wiedzy brak - dlatego pytam ludzi na forum, gdzie zacząć szukać przyczyny. Duduś nakierował mnie, za co jestem wdzięczny, bo ja myślałem już że to coś z instalacją gazową się zaczyna dziać. |
Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
Tomcik12
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11011
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-09-13, 13:46 Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
Duduś, dziękuję Ci bardzo za instrukcję. W wolnym czasie przeczyszczę, profilaktycznie, bo parę razy wystąpiło w dalszej przeszłości to o czym mówisz z obrotami.
A na dziś.. Problem wyeliminowany. Albo inaczej - zaleczony. Trafiłeś z układem elektrycznym, zacząłem od sprawdzenia klem i.. poszły iskry. Od strony plusowej klemy jest w daćce taka metalowa obudowa jakby.. A tuż nad nią idą kable z plusowej klemy. I te oto kable o tę obudowę musiały obcierać, obcierać, aż się przetarła gumowa osłona i zwarcie się robiło. Stąd wariacja kontrolek, stąd szarpanie (auto się wyłączało jak przypuszczam, iskra nie szła, ale jako że było w ruchu odpalało jakby na popych). Po zaizolowaniu przewodów problem ustąpił w stu procentach.
Muszę to teraz jakoś zrobić inaczej, by się już nie przecierało więcej.
Dziękuję za porady |
Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
Tomcik12
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11011
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-09-12, 18:28 Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
dudu$ napisał/a: | czyszczenie przepustnicy + silniczka krokowego, przy okazji wymień uszczelkę między kolektorem ssącym a przepustnicą |
poszukam sobie informacji o tym zabiegu w internetach, może sam się podejmę bo pierwsze oględziny tematu wskazują, że nie jest to zbyt skomplikowane.
Układ zapłonowy powiadasz.. świece miałem wymienić jak kupiłem auto ale okazało się, że mam wpakowane lepsze niż kupiłem i były w dobrym stanie - dwubiegunowe, czy jakoś tak. Może rzeczywiście, którejś żywot dobiegł końca. Przyjrzę się, dzięki za pomysł |
Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
Tomcik12
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11011
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-09-12, 17:41 Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
Regulacja luzu zaworowego była robiona jakieś 10kkm temu, po przejechaniu około 30-40kkm - mechanik stwierdził że tak naprawdę nie była konieczna, jego regulacja była kosmetyczna.
Przepustnica.. nigdy się nie dotykałem jej, nawet nie wiem gdzie się znajduje i jak się czyści ale czy dałoby jej przytkanie taki efekt "choinkowy"? Bo w przypadku luzów, jedynym objawem było szarpanie (regulowane były również przed poprzednią regulacją już przeze mnie bo szarpał) przy przechodzeniu na gaz i spadanie obrotów na niedogrzanym gazie - żadne kontrolki się nie świeciły, a tutaj zupełnie różne, z różnych dziedzin samochodu, tak jakby zwarcie czy co.. Bo co wspólnego ma szarpanie z pojawieniem się kontrolek absu,temperatury i checka na ułamek sekundy? To mnie bardzo zastanawia |
Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
Tomcik12
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11011
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-09-12, 13:48 Temat: Szarpanie/przerywanie pracy silnika |
Witajcie. Mam problem (od dziś) z autem, szukając nie znalazłem odpowiedzi, być może nie potrafię jej znaleźć albo niedokładnie szukam.
Problem polega na tym, że auto szarpie. Krótko, jednorazowo, a po jakimś czasie znowu. Dziś w mieście z 5 razy (ok 20km), w trasie 180km ani razu. Szarpnięcie objawiło się dodatkowo: wariacją kontrolki lpg (niefabryczne, instalacja stag) - przygasła, pojawił się też inny stan paliwa - problem występował wyłącznie przy lpg, na benzynie za krótko jeździł bym miał pewność że to od gazu problem; drugi objaw: na 1/10 sekundy zapaliły się kontrolki: check engine, abs, oraz od nadmiernej temperatury (pierwszy raz jak szarpnęło to auto się dopiero dogrzewało, miało ok. 50 stopni, bo dopiero co na gaz weszło). Ogólnie, już wcześniej w lato się dogrzewało za mocno (często wskakiwało na poziom 6/9 kreski, kiedy 4 to norma, ale nigdy nie przegrzało się i zawsze dmuchawa zdmuchała temperaturę).
Co mi na myśl przychodzi, jakie mam grzechy za uszami:
-ostatni przegląd gazu, z wymianą filtrów, był 16kkm temu. Powinien być 15, ale czy 1kkm różnicy mogłoby jakkolwiek zaszkodzić..?
-już dłuższy czas stan paliwa jest 1 kreska - słyszałem że takie działanie może zaszkodzić pompie paliwowej - ale czy wtedy nie miałby mój logan problemu przy jeździe na benzynie?
-Stan cieczy chłodzącej jest ponad max, gdy auto jest dogrzane. Gdy dolewałem, jak było zimne, wlałem by osiągnął maximum, a teraz przekraczał je o 5cm, skąd się ten nadmiar pojawił to nie wiem..
W ostatnim czasie zrobione zostały:
-wymiana filtrów i oleju
-wymiana sprzęgła (tarcza, docisk czy co to tam, ale to już robił mechanik)
Wymieniłem wszystko co związane z samochodem, bo nie wiem gdzie szukać źródła problemu. Nie jest dokuczliwy, ale na pewno niepokojący, obawiam się by nie był początkiem czegoś groźnego, i nie chcę tego przegapić, dlatego spanikowany piszę już do Was. Nie mogę sobie pozwolić na niespodziankę w postaci auto-kaput na drodze.
Proszę o pomoc, porady, gdzie może leżeć źródło tego problemu.
Pozdrawiam, Tomek |
Temat: Klocki hamulcowe |
Tomcik12
Odpowiedzi: 600
Wyświetleń: 338689
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-05-30, 18:38 Temat: Klocki hamulcowe |
laisar, dziękuję.
A nie umiałem znaleźć bo wpisywałem "klocki logan" myśląc, że temat jest dedykowany Loganowi.. |
Temat: Klocki hamulcowe |
Tomcik12
Odpowiedzi: 600
Wyświetleń: 338689
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-05-30, 17:58 Temat: Klocki hamulcowe |
jan ostrzyca napisał/a: | Z tego kiedyś ćwiczyłem wybór klocków nie jest taki oczywisty. Do loganów wkładali co najmniej dwa rodzaje, które nie były zamienne. |
Rozmawiałem na ten temat ze sprzedawcą jednego ze sklepów. Kazał mi skontaktować się ze sprzedawcą Dacii by namierzyć numer OEM klocków. Niestety, nawet w salonie mi nikt tego nie był w stanie podać.. Podał mi tylko numer OEM klocków, które ktoś wsadził w komputer przy wymianie w salonie. Nie wiem, czy mogę się sugerować tym numerem. Wg nich mam wsadzone klocki:
http://hamulce.oponeo.pl/...w-gdb400/190334
a sprzedawca podawał na początku, że najprawdopodobniej mam klocki:
http://hamulce.oponeo.pl/...-gdb1332/190531
i teraz nie wiem. Czy to są te dwa rodzaje, czy jedne z drugimi są zamienne (wymiary i wygląd bardzo podobne..).
Szukałem też tego wątku na forum, ale chyba nie potrafię korzystać z wyszukiwarki.. |
Temat: Klocki hamulcowe |
Tomcik12
Odpowiedzi: 600
Wyświetleń: 338689
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-05-21, 15:26 Temat: Klocki hamulcowe |
jan ostrzyca napisał/a: | Jest na ten temat duży wątek na tym forum. |
Chyba nie umiem korzystać z wyszukiwarki, nie znalazłem takiego tematu :(
shrek napisał/a: | Jazeli nie jezdzisz extremalnie, jezdzisz po miescie powoli, nie na dlugich dystansach , to biez co pasuje roznicy nie uswiadczysz. |
Przedstawiłeś dokładną odwrotność mojej jazdy :) Dlatego szukam dobrego rozwiązania. |
Temat: Klocki hamulcowe |
Tomcik12
Odpowiedzi: 600
Wyświetleń: 338689
|
Forum: Dział techniczny Wysłany: 2017-05-20, 17:23 Temat: Jakie klocki hamulcowe do Logana I gen |
Siema. Nadszedł czas, kiedy to pierwszy raz trzeba wymienić klocki w moim Loganie. Alledrogo oferuje wiele różnych firm które dostarczają klocki do Daćki, i moje pytanie brzmi które będą najlepsze? Czy któryś producent robi wyraźnie lepsze klocki, czy tak samo jakościowo wychodzą najtańsze?
Do tico to wszystko jedno co się założyło.. :p a z innym samochodem pod tym względem nie miałem do czynienia. |
Temat: Sandero zamiast TICO |
Tomcik12
Odpowiedzi: 329
Wyświetleń: 110107
|
Forum: Zakup Dacii Wysłany: 2016-05-22, 19:37 Temat: Sandero zamiast TICO |
arczi_88 napisał/a: |
wlodarek1 napisał/a:
za tico z 1998 r to nie weźmiesz więcej niż 1500 zł
To akurat racja - ja swoje z tego rocznika sprzedałem za 1000 i byłem szczęśliwy, bo liczyłem na mniej. |
Ja swoje na złom oddałem, nie chciałem mieć nikogo na sumieniu... a tam dostałem bodajże 600zł :) |
Temat: Regulacja zaworów - Zabrze, Ruda Śląska i najbliższa okolica |
Tomcik12
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5794
|
Forum: Dealerzy, warsztaty i sklepy Wysłany: 2016-04-25, 15:03 Temat: Regulacja zaworów - Zabrze, Ruda Śląska i najbliższa okolica |
A kiedy robiłeś? |
Temat: Programy partnerskie / lojalnościowe stacji paliw |
Tomcik12
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 19744
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2016-04-24, 20:07 Temat: Programy partnerskie / lojalnościowe stacji paliw |
Ja w pracy tankuje ON, 100l/tydzien powiedzmy.. Tylko na BP, bo Routexem płacę (rozliczenie bezgotówkowe, karta na paliwo przypisana do auta), i od czerwca? zbierając, niedawno sobie za 8k punktów wziąłem głośnik bluetooth :p wartość około 80zł..
I tak gdzieś tankować trzeba, więc można nosić te kartę już przy okazji niejako.. Ale żeby jeździć po paliwo dla punktów.. absolutnie się nie kalkuluje :] |
Temat: Regulacja zaworów - Zabrze, Ruda Śląska i najbliższa okolica |
Tomcik12
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5794
|
Forum: Dealerzy, warsztaty i sklepy Wysłany: 2016-04-24, 11:50 Temat: Regulacja zaworów - Zabrze, Ruda Śląska i najbliższa okolica |
Basik powiadasz... Cóż, trafiłeś w najbliższy mnie warsztat i niestety, opinii nie ma najlepszej. Zarówno w rodzinie, jak i pośród znajomych |
Temat: Regulacja zaworów - Zabrze, Ruda Śląska i najbliższa okolica |
Tomcik12
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5794
|
Forum: Dealerzy, warsztaty i sklepy Wysłany: 2016-04-23, 17:20 Temat: Regulacja zaworów - Zabrze, Ruda Śląska i najbliższa okolica |
Witajcie. Sądząc po objawach (nierówna praca), przebiegu (130kkm) oraz gazie (od 17kkm) nadszedł czas wyregulować zawory.
Czy polecacie jakieś miejsce, gdzie zrobią to solidnie, tanio i dobrze? Im bliżej Zabrza, Rudy Śląskiej, tym lepiej :) Jaki jest orientacyjny koszt takiej usługi?
Pozdrawiam :) |
Temat: Sandero zamiast TICO |
Tomcik12
Odpowiedzi: 329
Wyświetleń: 110107
|
Forum: Zakup Dacii Wysłany: 2016-03-21, 17:40 Temat: Sandero zamiast TICO |
Ja przed Loganem miałem tico.
Jeśli chodzi o porównanie (Logan 1.4 do Tico 0.8) to na światłach.. Tico zostawiłoby Dacie bez najmniejszego problemu. Dopiero wraz ze wzrostem obciążenia Logan by się wybronił, ale tak z samym kierowcą Tico jest/było niewątpliwie dużo żwawszym samochodem - w co mi wielu wierzyć nie chce, ale takie są moje odczucia.
Spalanie - Tico na ssaniu to paliwożerca jakich mało - przy tak małych przebiegach zapewne z tego ssania nigdy nie schodził - więc powiedziałbym że będzie porównywalne, o ile nawet Logan nie będzie oszczędniejszy na pierwszych kilometrach..
Ciasnota za kierownicą? Naaaaaapewno w Dacii będziesz miał dużo więcej miejsca - a przy wyborze Logana dodatkowo ludzie z tyłu będą wdzięczni - Sanderka jednak jest ciaśniejsza w moim odczuciu.
Koszty napraw? Nie polecałbym Ci nowego auta z gwarancją ze względu na przeglądy - które jednak warto robić, ale w Twoim przypadku byłby to duży koszt w porównaniu do przebiegu.. Części są śmiesznie tanie, kable zapłonowe i świece do Tico kupowałem z NGK, teraz do Dacii również - cenowo są identyczne, różnica paru złotych. Rzeczy eksploatacyjne typu filtry itp są tanie, poważniejszych napraw nie miałem to nie mogę się wypowiedzieć |
Temat: Jazda na suwak |
Tomcik12
Odpowiedzi: 62
Wyświetleń: 41272
|
Forum: Technika jazdy Wysłany: 2016-03-08, 18:21 Temat: Jazda na suwak |
Ja to jestem zawodowym kierowcą, i nie raz wykorzystuje to do.. zyskania czasu :) Co prawda, na CB potem słyszę epitety w swoją stronę, że się cisnę tą ciężarówką ("zablokujcie ch*ja!!!!"). Jazda na suwak w naszym kraju przyjmie się wtedy, gdy będą uczyć tego na kursach, a ci których nie nauczono przestaną korzystać z dróg. Wcześniej nie ma opcji ;)
Na DTŚ (taka 3-pasmowa droga przecinająca śląskie miasta) jak robili most była zwężka do 1 pasa, skrajnie prawego - korek zaczynał się robić:
-na prawym pasie - 2km od zwężki
-na środkowym pasie - 750m od zwężki
-na skrajnym lewym - no może z 3 samochody były....
a później dziwić się, że zjazdy pokorkowane, wjazdy, a co za tym idzie drogi które dojeżdżają do DTŚ. No cóż, ja tam w ogóle w tym korku czasu nie straciłem, ale byłem "cwaniakiem".. |
|
|