Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT
Znalezionych wyników: 37
DACIA Klub Polska
Autor Wiadomość
  Temat: Smog - diesel vs. benzyna
adam.nn

Odpowiedzi: 298
Wyświetleń: 147163

PostForum: Na każdy temat   Wysłany: 2019-12-09, 08:49   Temat: Smog - diesel vs. benzyna
maugu napisał/a:
Z idealizowaniem UE byłabym ostrożna

A ja byłbym wręcz sceptyczny - wystarczy pooglądać transmisje z dyskusji i obrad parlamentu UE. Zdecydowana większość wypowiedzi to ideologiczne slogany i niemerytoryczne dyskusje światopoglądowe. Mam mocne wrażenie, że posłowie często nie mają jakiejś głębszej wiedzy na tematy techniczne, w których się wypowiadają. Szczerze bym się zdziwił, gdyby ktoś z nich siadł nad artykułami naukowymi i obiektywnie przeliczył co jest korzystniejsze dla środowiska - śrubowanie norm i częsta wymiana aut, czy tworzenie długowiecznych, łatwo naprawialnych pojazdów. Nie oszukujmy się - bardziej lub mniej legalny lobbing ze strony gigantycznych europejskich koncernów na pewno występuje.
  Temat: Smog - diesel vs. benzyna
adam.nn

Odpowiedzi: 298
Wyświetleń: 147163

PostForum: Na każdy temat   Wysłany: 2019-12-05, 13:19   Temat: Smog - diesel vs. benzyna
piku napisał/a:
Nie rozumiem zacietrzewienia (mam wrażenie, że zaczyna się tak tu robić, sorki, jeśli źle interpretuję). Zmiany klimatyczne są procesem naturalnym
(...)
W kontekście naszej wiedzy o klimacie i jego zmianach, także w przeszłości, wydają się dziwne i sprzeczne z wiedzą ludzką (także z ekologią) apele o "walkę ze zmianami klimatu".

Może po prostu nie chcemy wyginąć jak miliony gatunków przed nami? :roll:

Dzięki temu, że jesteśmy świadomi zmian klimatu i jesteśmy względnie rozwiniętą cywilizacją techniczną możemy podjąć jakieś działania w celu modyfikowania klimatu lub zatrzymania zmian. Człowiek żyje w określonej niszy ekologicznej - owszem, nasze zdolności adaptacyjne są naprawdę spore, ale nie jesteśmy bakteriami czy innymi niesporczakami i prędzej czy później dojdziemy do warunków granicznych. Choć szybciej dotknie to znacznie wrażliwsze od nas organizmy - rośliny, owady, wyspecjalizowane kręgowce - od których jesteśmy całkowicie zależni.
Pozostają (całkiem poważnie) tylko 3 opcje: utrzymać obecne warunki na planecie (bez względu na to, co jest przyczyną zmian :!: ), skolonizować inne planety, wyginąć 8-)
  Temat: Dacia jest tania
adam.nn

Odpowiedzi: 175
Wyświetleń: 51457

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-11-16, 16:31   Temat: Dacia jest tania
straszna_maruda napisał/a:
skoda to równorzędny rywal dla vw

O ile z wieloma Twoimi wnioskami w pełni się zgadzam, o tyle tutaj mogę napisać tylko - zdecydowanie nie masz racji ;-)
  Temat: Dacia jest tania
adam.nn

Odpowiedzi: 175
Wyświetleń: 51457

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-11-15, 20:11   Temat: Dacia jest tania
Black Dusty napisał/a:
tatystyka oparta na danych namacalnych, zmierzalnych, weryfikowalnych tzn. prawdziwych jest OK ale bardzo często opierana jest na danych domniemanych, ubzduranych i nie zmierzalnych w 100%

Obliczenia statystyczne muszą opierać się na tych pierwszych, bo jak inaczej chciałbyś obliczyć jakiekolwiek współczynniki czy wskaźniki? :roll:
Raczej chodzi o to, że X i Y piszą coś podając liczby wyssane z palca, a nie wyniki obliczeń statystycznych.

Wracając do sprawy - UE przygotowuje się do przejścia (oczywiście wymuszonego) na napęd elektryczny. Przy obecnym tempie śrubowania norm za 10, max. 15 lat nie kupimy nowego auta spalinowego. Dacia tak jak wszystkie marki musi się dopasować, albo zniknie z rynku europejskiego. Czy Renault będzie się opłacało dalsze utrzymywanie tej marki, gdy okaże się, że musi korzystać z najnowszych technologii? Któż to wie.

Jedno jest pewne - szefostwo Dacii zapewne będzie chciało ratować markę. Na pewno pracują tam ludzie znacznie lepiej zaznajomieni z branżą i lepiej rozumiejący sytuację, niż my (trudno, żeby było inaczej) i moim zdaniem już od jakiegoś czasu idą tym samym kierunku co Skoda - czyli stopniowa poprawa jakości/unowocześnienie oferty, kosztem wzrostu cen.

Duster 2 jest wyraźnie lepszy, niż Duster Ph1, ale też wyraźnie droższy. Nowe Sondero ma być większe, ładniejsze i nowocześniejsze = droższe.
Następne Lodgy ma być dużym SUVem, czyli siłą rzeczy stanie się topowym modelem - wiem, że to na razie plotki, zdjęcia koncepcyjne itd. ale myślicie, że kto je rozsiewa? To stara szkoła wzbudzania zainteresowania i... sprawdzania odbioru rynku ;-)
  Temat: Dacia jest tania
adam.nn

Odpowiedzi: 175
Wyświetleń: 51457

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-11-15, 09:11   Temat: Dacia jest tania
To, że Dacia podrożeje jest nieuniknione (cały czas powoli drożeje). Ale o ile, jak szybko i, co najważniejsze, jak zmienią się ceny konkurencji, tego raczej nikt na razie nie wie.

Natomiast sam temat bardzo ciekawy. Przyznam, że głównym powodem mojego zainteresowania Dacią była właśnie cena. Do tej pory kupowałem używane auta kilkuletnie (dawniej oczywiście też starsze), ale zacząłem się zastanawiać nad Dacią, bo oferuje nowe, duże, rodzinne auto (Lodgy) w cenie porównywalnego wielkością 5-10 latka innej marki. Więc pojawiła się myśl - może kupić jednak w końcu pierwszy nowy samochód?

Już kilka lat temu myślałem o nowym aucie (brałem pod uwagę znacznie droższe, duże auta), ale szczerze - po prostu żal mi jest wyrzucić tak o do kosza 70-100 tys. w ciągu 3-5 lat (bo tyle mniej więcej wynosiłby spadek wartości droższych aut). Być może gdybym zarabiał tyle miesięcznie, to patrzyłbym na to inaczej (choć znając siebie i tak gryzłby mnie wąż w kieszeni ;-) ). No ale pytanie - ilu Polaków rzeczywiście stać na to, żeby bez wyrzeczeń stracić tyle pieniędzy w kilka lat :roll:

Wracając do Dacii - koniec końców zrezygnowałem z niej na rzecz Berlingo (na razie jestem na etapie zbierania ofert). Dlaczego? Bo za niewiele więcej (ok. 10 tys., choć można wziąć golasa jeszcze 5-6 tys. taniej; golas = wyposażenie porównywalne jak topowa Lodgy) mogę mieć lepiej wyposażone, bezpieczniejsze i znacznie nowocześniejsze auto. Ten ostatni argument przeważył - podczas jazdy czuć, że Lodgy to konstrukcja archaiczna względem auta od PSA. W tej chwili jedyny realny argument na plus dla Lodgy Techroad to 130-konna benzyna w dobrej cenie.

Myślę, że oferta Dacii jest nierówna - o ile Duster 2 może zapewne konkurować z nowymi autami (znam tylko z opinii), to 8-letnia Lodgy za bardzo już odstaje od konkurencji i (poza uboższymi wersjami), jest zwyczajnie nieopłacalnym zakupem.

PS.
Black Dusty napisał/a:
są najlepszym dowodem na to by statystyce nie wierzyć.

Statystyka to tylko narzędzie, umożliwiające opis rzeczywistości. To tak jakbyś napisał - nie wierzę grabiom, siekierom, czy kluczom francuskim ;-)
  Temat: Smog - diesel vs. benzyna
adam.nn

Odpowiedzi: 298
Wyświetleń: 147163

PostForum: Na każdy temat   Wysłany: 2019-11-15, 08:26   Temat: Smog - diesel vs. benzyna
jas_pik napisał/a:
A nie wiem czy zwróciliście uwagę że użycie narzędzi do obliczeń statystycznych standardowe arkusze kalkulacyjne jak EXcel nie radza sobie z poprawnym wyliczaniem wyników :)

Excel nie jest pakietem statystycznym, więc w sumie nic dziwnego. A z czym dokładnie sobie nie radzi?
  Temat: Smog - diesel vs. benzyna
adam.nn

Odpowiedzi: 298
Wyświetleń: 147163

PostForum: Na każdy temat   Wysłany: 2019-11-14, 09:23   Temat: Smog - diesel vs. benzyna
jas_pik napisał/a:
Ale jeśli dobrze pamiętam w poprzednim ustroju dane te były niezbędne do trymowania wysokościomierzy (barometrycznych) dla pilotów i skoczków .

Mam wysokościomierz barometryczny i potwierdzam. Są one wykorzystywane na tej samej zasadzie przez stacje meteorologiczne i wszelkie placówki pomiarowe. Dzięki temu łatwiej porównywać wyniki.

eio napisał/a:
Przez wieki powstał łańcuszek definicyjno-pojęciowy zrozumiały tylko dla wąskiej grupy specjalistów. Żeby zrozumieć osiągnięcia naukowe, wyniki, często trzeba poświęcić lata na edukację – tylko jednej dyscypliny naukowej.(...) Nauka nie może być elitarna, zwłaszcza jeśli jest finansowana ze środków publicznych. Zwykły śmiertelnik ma prawo pytać, używając własnego języka pojęciowego. A naukowiec musi mu odpowiedzieć.

Obecnie jest to już niemożliwe do przeskoczenia. Dzisiaj w ramach jednej dyscypliny naukowej (np. fizyka) istnieją dziesiątki specjalności, które posługują się własnym, hermetycznym zestawem pojęć. I tak jeden fizyk może zupełnie nie rozumieć wyników uzyskanych przez innego fizyka (z innej "działki"). Hermetyczność języka nie jest wynikiem jakichś celowych działań, specjalnego sabotażu - język pojęć rozwijał się naturalnie, samoczynnie, niejako ewoluował przez lata.
Po prostu: ktoś odkrył coś nowego, nadał temu nazwę. Po co? Żeby każdy wiedział o co chodzi. Inni zaczęli zajmować się tym tematem, rozwijając go. Odkryli kolejne właściwości, które też nazwali (nie będą przecież mówili - właściwość 1, właściwość 2). Wraz z rozwojem technologii odkrywamy coraz nowe aspekty tych właściwości, każdy... nazywając. Oczywiście trzeba nazwać każde odkrycie, nie tylko właściwość, ale też np. sposób oddziaływania tej właściwości na inną. I w ten sposób powstał słownik setek, może nawet tysięcy pojęć w ramach jednej specjalności.
Prowadzi to czasem do komicznych sytuacji: np. naukowcy jednej specjalności po latach odkrywają, że badają dokładnie to samo co naukowcy innej specjalności, tylko używają innych nazw dla tych samych zjawisk :-)

Niestety, ten stan rzeczy (coraz większe wyspecjalizowanie i izolacja dyscyplin) będzie się pogłębiał. Dlaczego? Bo naukowcy muszą w swojej pracy używać precyzyjnego języka. Opis wyników musi być w pełni zrozumiały i klarowny dla innych badaczy z danej specjalności. Tak, żeby każdy z nich dokładnie rozumiał co wyszło innemu badaczowi.

Masz rację, że laik od tego się odbije i potrzeba wielu miesięcy intensywnej pracy (i niestety odpowiedniego poziomu zdolności poznawczych...), żeby względnie rozumieć o co chodzi w tych tekstach. Trudno jednak oczekiwać, żeby naukowcy zajmowali się tłumaczeniem tego laikom - dostają pieniądze za badania, odkrycia i tym się muszą zajmować. Na szczęście jest cała grupa zapaleńców, którzy piszą w miarę przystępne książki popularnonaukowe (z fizyki np. genialny jest Brian Greene), prowadzą blogi czy nawet kanały na Youtube (polecam np. SciFun). Co więcej, jest sporo popularnonaukowych czasopism, które przekładają trudne artykuły na prosty język (np. Scentific American).

Ale najważniejsza jest edukacja w szkole. Osoby piszące program nauczania powinny uwzględniać w miarę nowe odkrycia i to zadaniem nauczycieli jest przekazywanie prostym językiem trudnych treści. To im się za to płaci, nie naukowcom. Np. dla ludzi żyjących w czasach Newtona jego prace zapewne też wydawały się czarną magią, a dzisiaj dzieci po szkole podstawowej powinny dobrze rozumieć prawo powszechnego ciążenia, zasady dynamiki itd.

jas_pik napisał/a:
Mój profesor statystyki zawsze przywoływał anegdotkę na swoich wykładach o statystyce:

PS. Zawsze mnie dziwi, gdy naukowiec opowiada tego typu dowcipy. Statystyka to tylko narzędzie, natomiast to badacz musi zastosować je poprawnie i wyciągnąć prawidłowe wnioski. Wniosek podany w tego typu dowcipach jest po prostu błędny (nie mówić już o tym, że statystyki opisowe typu średnia to zasadniczo nie "prawdziwa statystyka" ;) ). To tak jakbym powiedział: kupiłem motykę, ale fatalnie się nią ścina drzewa. Wniosek - motyka to fatalne narzędzie. Jak tu wierzyć narzędziom? ;-)
  Temat: Sprawdzenie samochodu po VIN
adam.nn

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 22672

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-11-14, 08:02   Temat: Sprawdzenie samochodu po VIN
Zawsze wychodzę z założenia, że najlepiej, najbezpieczniej samemu dokładnie sprawdzić samochód. A jeżeli ktoś się nie zna, to zlecić znajomemu mechanikowi, serwisowi lub nawet rzeczoznawcy przy drogich autach.

Informacje z ASO będą w większości przypadków szczątkowe: przez pierwsze 2 lata był regularnie na przeglądach, w ramach gwarancji coś wymieniono, była jakaś akcja serwisowa. Inaczej: we wszystkich moich autach, gdzie sprawdzałem po VINie nie dowiedziałem się niczego ciekawego. Więcej powiedziały mi logi z komputerów pokładowych.

Po gwarancji mało które auto widuje ASO, szczególnie, gdy trzeba coś dużego zrobić. Poza tym - co mi po tym, że 2-3 lata temu coś wymieniono, skoro do dzisiaj 20 innych rzeczy mogło się zepsuć? Co z tego, że ASO 5 lat temu robiło lakierowanie boku, skoro rok temu auto zaliczyło dzwon, którego nikt nie zgłaszał? ;-)

Mimo wszystko popieram to, że ASO nie udziela informacji każdemu z ulicy. I rozumiem, dlaczego oficjalnie nie chce udzielać takich informacji za darmo - raz, że firma powinna działać w interesie właściciela (chce dane, to je dostanie, nie chce - jego sprawa); dwa, nie ma w tym żadnego interesu (ilu sprawdzających rzeczywiście kupi to auto? nawet jeżeli kupi, to jaka jest szansa, że wróci na absurdalnie drogie naprawy?).

A jeżeli właściciel odmawia wizyty w ASO lub nie chce udzielać/zdobyć informacji to pojawia się pytanie, czy naprawdę musisz od niego kupić auto?
  Temat: Sprawdzenie samochodu po VIN
adam.nn

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 22672

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-11-13, 11:12   Temat: Sprawdzenie samochodu po VIN
Black Dusty napisał/a:
do takiego warsztatu na pewno nie przyjedzie jak przy pierwszym kontakcie ktoś olewa potencjalnego klienta który z pewnością zjawił się w jego najbliższym serwisie.

My jako klienci chcielibyśmy, żeby tak było, ale kochelet1 ma rację - jeżeli ktoś nie chce zapłacić 350 zł za kompleksowe sprawdzenie stanu technicznego auta (moim zdaniem drogo, choć często warto), to można podejrzewać, że przy stawkach ASO nie przyjedzie też na dużą naprawę, a tym bardziej na wymianę oleju za kilkaset złotych ;-)
  Temat: Sprawdzenie samochodu po VIN
adam.nn

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 22672

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-11-13, 10:54   Temat: Sprawdzenie samochodu po VIN
kochelet1 napisał/a:
To właściciel dla uwiarygodnienia produktu który sprzedaje powinien pofatygować się do serwisu i po okazaniu dowodu rejestracyjnego pojazdu co udowadnia własność pojazdu uzyska wydruk historii serwisowej Za darmo

W pełni się zgadzam - przecież jeżeli ktoś jest na poważnie zainteresowany zakupem, to właściciel bez problemu mu takie dokumenty załatwi. Chyba, że właścicielowi nie zależy na szybkiej sprzedaży to jego wybór.

Inna sprawa - czy naprawdę 350 zł to tak dużo, żeby mieć względną pewność co się kupuje? Przecież na przeglądzie w ASO nie tylko sprawdzą historię, ale ogólnie przetrzepią pod kątem najczęstszych usterek.

No chyba, że chodzi o zakup auta za kilka tysięcy, ale czy wtedy historia serwisowa ma jakieś większe znaczenie?
  Temat: Sprawdzenie samochodu po VIN
adam.nn

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 22672

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-11-13, 09:16   Temat: Sprawdzenie samochodu po VIN
toka93 napisał/a:
Niestety serwis nie może podać takich danych osobom trzecim. Jedynie właściciel pojazdu ma prawo do takich danych.
ASO Peugeot tak samo mi kiedyś powiedziało.

To zapewne jakieś wewnętrzne ustalenia danej marki, bo ogólnie prawo nie zabrania takich praktyk (choć pewnie będą się tłumaczyć uniwersalnym wytrychem: RODO :roll: ).

Choć z drugiej strony - ja jak najbardziej popieram takie podejście ASO. Dzisiaj, kiedy VIN jest w widocznym miejscu, każdy mógłby spisać dane na parkingu i sobie sprawdzić historię naszego auta. Niby nic, ale jakoś tak nie czułbym się komfortowo, gdyby nielubiany sąsiad sprawdzał w ASO co działo się z moim autem ;-)
  Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
adam.nn

Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 32923

PostForum: Kredyt, leasing, ubezpieczenie   Wysłany: 2019-11-12, 08:35   Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
Zamiast pisać głupoty, niektórzy powinni przynajmniej przeczytać jakieś ostatnie orzeczenia sądów w sprawach konsumenckich (można znaleźć w sieci)...

Sądy niemal zawsze przyjmują, że wadą istotną jest każda wada, która uniemożliwia użytkowanie rzeczy zgodnie z przeznaczeniem, nie jest możliwa do szybkiego usunięcia (tzn. czas jej usunięcia nie może być nadmiernie uciążliwy dla konsumenta) lub jej usunięcie wymaga nadmiernych kosztów (np. bardzo drogie naprawy lub części zamienne).

Czy zatem ciągłe przepalanie się jednej żarówki pozycyjnej, czego ASO nie potrafi naprawić pomimo kilku wizyt, może być uznane za wadę istotną? Oczywiście, że tak - bo auto bez świateł pozycyjnych nie nadaje się do eksploatacji (nie spełnia wymogów technicznych określonych przez prawo), a wada najwyraźniej nie jest możliwa do szybkiego usunięcia.

Czy pęknięta tapicerka boczku fotela kierowcy będzie uznana za wadę istotną? Niemal na pewno nie - co najwyżej można ugrać stosowne obniżenie ceny towaru (co przy cenach ASO za tapicerkę może być naprawdę dobrą opcją ;-) ) lub zwrot za samodzielną naprawę u tapicera i wszelkie poniesione koszty (gdyby ASO sobie nie poradziło).

Najlepszym przykładem jest Matucha, który relacjonuje uznanie wady wtryskiwaczy LPG za wadę istotną. Jak to możliwe skoro wtryskiwacze można za grosze wymienić w każdym serwisie LPG? Bo towar ma działać dokładnie tak, jak go reklamował sprzedawca (nie jeździ na LPG = nie nadaje się do użytku zgodnie z przeznaczeniem). A skoro ASO nie kwapiło się do szybkiego usunięcia wady to widocznie nie jest to możliwe.

Gdyby tylko Matucha zgodził podzielić się z nami informacją, za co ostatecznie musi zapłacić ASO i jaka to będzie dla nich kwota... ;-)
  Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
adam.nn

Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 32923

PostForum: Kredyt, leasing, ubezpieczenie   Wysłany: 2019-11-08, 08:33   Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
kochelet1 napisał/a:
temat nie do przejścia. usterka silnika nie jest wada istotną

Bzdura. Wada istotna to taka, która uniemożliwia prawidłowe korzystanie z rzeczy. Zazwyczaj sądy przy ocenie istotności wady (bo oczywiście nie zostało to zdefiniowane precyzyjnie w KC...) biorą pod uwagę kryterium czasowe (na jak długo auto jest uziemione), wartościowe (koszt naprawy względem wartości całości) i przede wszystkim funkcjonalne (czy możliwe jest użytkowanie z tą wadą, np. pęknięta tapicerka nigdy nie będzie uznana za istotną).

Gdyby autor złożył od razu z tytułu niezgodności z umową to przy tak długiej naprawie miał by wygraną w kieszeni (tzn. zwrot pieniędzy za auto + zwrot WSZYSTKICH kosztów poniesionych, np. koszty kredytu, koszty wynajmu auta zastępczego, koszty prawnika, pism poleconych czy co tam udowodni - nawet wynajem taxi jak nie miał jeszcze auta zastępczego) ze względu na czas naprawy, wadę uniemożliwiającą użytkowanie i koszty naprawy uwzględniając astronomiczne ceny w ASO.

My już więcej nie poradzimy - myślę, że autor dostał od Was dużo cennych sugestii, teraz wszystko zależy od niego.
  Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
adam.nn

Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 32923

PostForum: Kredyt, leasing, ubezpieczenie   Wysłany: 2019-11-07, 09:39   Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
matucha napisał/a:
sąd uznał jak poniżej

Sąd może różnie orzec- zależy od wielu czynników. Bez sądu ASO na bank będzie interpretować przepisy tak jak napisałem.
Najlepiej, żeby autor skontaktował się z Tobą na PW i dopytał o szczegóły Twojej sprawy. Wszystko jest do wygrania, tylko trzeba zacząć działać ;)
  Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
adam.nn

Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 32923

PostForum: Kredyt, leasing, ubezpieczenie   Wysłany: 2019-11-07, 06:37   Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
Cytat:
czy mogę zrezygnować wogóle z kredytu

Nie znam warunków tej umowy, ale jeżeli nie jest to jakaś niespotykanie korzystna oferta, to odpowiedź jest standardowa: nie.

Cytat:
bo np nie stać mnie na spłatę samochodu?

Komornika to nie będzie interesowało.

Cytat:
bez porady prawnej i opieki prawnika t

Byłeś tak jak radziłem u Rzecznika Praw Konsumentów, albo na jakichkolwiek bezpłatnych poradach prawnych? Podejrzewam, że nie. Sam nic nie wskórasz, z pomocą sprawa jest do wygrania lub można dużo ugrać.

Podstawowa rzecz - nie pisz na publicznie dostępnym forum tego co planujesz zrobić lub czego się obawiasz, że ASO zrobi. Pracownicy ASO też przeglądają fora. Podałeś wystarczająco dużo informacji, żeby zauważyli , że "to ten facet co u nas zostawił auto".
  Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
adam.nn

Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 38263

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-11-06, 00:19   Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za porady i cenne sugestie! Po długich namysłach ostatecznie w grze zostaje tylko Berlingo i Rifter - ponieważ są to bliźniacze konstrukcje, zdecyduje cena i wyposażenie, jakie uda się ostatecznie wynegocjować.
  Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
adam.nn

Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 32923

PostForum: Kredyt, leasing, ubezpieczenie   Wysłany: 2019-11-06, 00:15   Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
SWilk napisał/a:
ale fakt, że jako gwarant trzymają go prawie trzy miesiące wyczerpuje znamiona wady istotnej i nie bardzo mają tu pole manewru.

Niestety nie jest to takie proste.
Na pewno przyjmą, że data otrzymania pisma jest datą zgłoszenia wady, więc cały cykl (terminy) reklamacyjny będzie biegł od nowa od tego momentu (co się działo przed zgłoszeniem wady z tytułu rękojmi, tzn. że auto jest już naprawiane w ramach gwarancji, nie ma znaczenia).

Wada silnika nie musi być uznana za wadę istotną - silnik to część zamienna, więc jego wymiana lub wymiana innej części zamiennej (np. głowicy, UPG) załatwia sprawę.

Wysłałem PW z kilkoma poradami, ale wniosek ogólny możemy podać od razu- bez dobrego prawnika szanse są małe, jedynie możesz wpłynąć na przyspieszenie całego procesu.
  Temat: Stukanie i szarpanie przy przyspieszaniu z niskich obrotów
adam.nn

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 8161

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2019-11-03, 07:15   Temat: Stukanie i szarpanie przy przyspieszaniu z niskich obrotów
Musisz na razie obserwować i wykluczać kolejne rzeczy:
- skrzynia (będzie słychać tylko na konkretnych biegach, po wciśnięciu sprzęgła natychmiast cisza)
- sprzęgło (będzie słychać na każdym biegu, po wrzuceniu na luz natychmiast cisza, mogą byc też różne odgłosy lub wibracje przy bardzo wolnym puszczaniu sprzęgła)
- łożyska koła, przeguby, półoś itd. (będzie na każdym biegu i na luzie , zależne od prędkości, nie obrotów silnika np. tylko od 80 km/h, czasami mocniej słychać na skręconych kołach)
- elementy osprzętu silnika (będzie na każdym biegu, luzie i ma postoju, zależne od obrotów silnika, nie prędkości, np. w przedziale 2500-3500 obrotów)
- panewki w silniku... (jeżeli objawy podane w 1szym poście szybko zaczną się nasilać; niezależne od biegów i prędkości, zależne od obrotów i obciążenia silnika).

Ponieważ jak piszesz jest to bardzo rzadkie zjawisko, na start wyklucz luzy w zawieszeniu - może coś tam stukało, a nie zwróciłeś wtedy uwagi na nierówności na drodze?

Na razie obserwuj - jeżeli bardzo szybko objawy się nasilą konieczna będzie wizyta u dobrego diagnosty, który porządnie sprawdzi wszystko na żywo.
  Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
adam.nn

Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 32923

PostForum: Kredyt, leasing, ubezpieczenie   Wysłany: 2019-11-02, 06:43   Temat: Rezygnacja po awarii z auta zakupionego przez Smart Start
Na start proponuję wizytę u rzecznika praw konsumenta. Jeżeli jego odpowiedź Cię nie zadowoli idź do kolejnego (dobrze mieć opinię od kilku osób, bardziej leniwi lubią zbyć trudniejszy temat).
Ale podstawowe pytanie brzmi: reklamowałeś z tytułu gwarancji czy ustawowej niezgodności towaru z umową?
  Temat: Stukanie i szarpanie przy przyspieszaniu z niskich obrotów
adam.nn

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 8161

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2019-11-01, 21:20   Temat: Stukanie i szarpanie przy przyspieszaniu z niskich obrotów
Na każdym biegu i przy każdej prędkości jest tak samo? Jak jest podczas gazowania na luzie?

Druga seria pytań: czy masz go od nowości, jakie były interwały zmiany oleju, czy miał jakąkolwiek awarię olejową (np. większy ubytek z powodu nieszczelności)?
  Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
adam.nn

Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 38263

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-10-29, 14:48   Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
Dziękuję za opinię!

Dracid napisał/a:
Przy czym możesz, oczywiście, zapisać się na jazdę próbną, ocenić, itd., tylko ta jazda nie pozwoli Ci poczuć, jak hałaśliwe jest to auto po przejechaniu 90 tys. km

Też uważam, że jazda próbna niewiele powie na temat wygody w dłuższej trasie (i dłuższym użytkowaniu) - trudno zachować obiektywizm przy nowym aucie, a po drugie pewne rzeczy zauważa się dopiero po dłuższej jeździe (np. gdy nie możesz wstać z fotela po 500 km ;) ). Nie mówiąc już o zużyciu po roku czy dwóch.

Dracid napisał/a:
Reszta to, niestety, same "niezaliczenia".


Rozumiem, że kiepsko oceniasz wyciszenie i ogólną jakość wykonania/montażu.

Czy mógłbyś (nawet skrótowo) wymienić Twoim zdaniem największe wady Lodgy w dłuższej trasie?
Jak oceniasz kwestię samych foteli, kanapy i prowadzenia?

Jeżeli chodzi o wyciszenie to nie jest to dla mnie duży problem - silnik 130 tce z 6 biegową skrzynią powinien być już na start znacznie cichszy w trasie, a ewentualne wyciszenie potrafię poprawić sam - najwyżej poczekam do urlopu, poświęcę kilka dni i będzie cisza prawie jak w A-klasie ;-)
  Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
adam.nn

Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 38263

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-10-28, 21:23   Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
PiotrWie napisał/a:
A czemu wykluczyłeś Berlingo XL? To tylko 4000 więcej a wg mnie różnica w użytkowości dla rodziny - przynajmniej dwa razy większa od tej różnicy


Na początku chciałem kupić po prostu większe kombi (używany kilkulatek). Szybko okazało się, że Superb, Passat czy V70 mają owszem znacznie większe bagażniki, ale nie oferują wystarczająco miejsca na komfortową jazdę z tyłu 1 dorosłego z 2 dobrymi fotelikami. Na celowniku zostały xc90 i S-Max. Wtedy przypadkiem pojawiła się propozycja Lodgy - nowe auto w cenie tamtych kilkulatków.
Lodgy ma jednak swoje wady, zwłaszcza jako auto rodzinne na długie trasy. Dlatego zacząłem rozważać nowe Berlingo, - jak widać daleko już odszedłem od początkowych założeń ;-)
Krótko mówiąc - wersja M to ostateczność (jeszcze jako tako udaje auto osobowe), wersja XL to dostawczy autobus.
Poza tym XL z silnikiem 110koni będzie straszliwie mułowate, a myślę że standardowa przestrzeń wersji M będzie w większości sytuacji wystarczająca - zwłaszcza porównując do obecnej Laguny 3.
  Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
adam.nn

Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 38263

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-10-28, 11:06   Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
SWilk napisał/a:
Chodzi o to, że żeby zrobić długi bagażnik, trzeba drugi rząd siedzeń oprzeć o oparcia przednich foteli a trzeci rząd albo wymontować całkiem, albo przenieść na specjalne specjalne zaczepy na 'plecach' drugiego rzędu i przywiązać załączonymi taśmami.

Trzeci rząd i tak planuję traktować jako awaryjny, na specjalne okazje- normalnie nie będzie mi potrzebny, dlatego wyląduje od razu w garażu.
  Temat: 1.0 TCe 100 KM w Dusterze
adam.nn

Odpowiedzi: 254
Wyświetleń: 112366

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-10-28, 08:25   Temat: 1.0 TCe 100 KM w Dusterze
wuju napisał/a:
Ja podawałem przykład dwóch turbo dieseli o tej samej mocy podobnym momencie ale różnej pojemności i ten o większej będzie jechał lepiej. Tak samo jest z turbo benzyną

Trudno się z tym zgodzić - dwa auta o zbliżonych parametrach (moc, moment, masa) będą jechały niemal identycznie pod górkę. Mniejsze wymiary = mniejsza żywotność, a nie zaniki mocy. Wrażenie, że mały silnik bardziej męczy się pod górę może wynikać z dziwnie przeprowadzonej krzywej momentu, inaczej zestopniowanej skrzyni, właściwości samego auta (zbyt mała moc względem coraz większej masy aut), a nie z samego faktu małego litrażu.

Ale najwięcej robią przyzwyczajenia. Przykład - ktoś kto nigdy nie jeździł wolnossącą benzyną będzie się zarzekał, że 170 konna pięciocylindrówka Volvo (2.4-2.5) bardziej się męczy pod górę, niż uturbione 0,9. Dlaczego? Bo tam sensowna moc pojawia się dopiero powyżej 3,5-4 tys obrotów, a moment w ogóle jest śmiesznie niski (230 przy 4,5 tys) i trzeba mocno zredukować bieg.
  Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
adam.nn

Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 38263

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2019-10-27, 15:26   Temat: Lodgy Stepway - komfort jazdy w długiej trasie i model 2020
toka93 napisał/a:
Odsuwane drzwi :D no i cena.

Nie jestem fanem aut w stylu dostawczym, więc raczej zostanę przy Lodgy ;-) Poza tym Dokker nie ma benzyny w ofercie, więc całkowicie odpada.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne