A ja tam nie narzekam.Nic mi nie myszkuje po drodze, Dusterek jedzie jak przyklejony. Najwyżej trochę podgłaśniam radio.
Patrz:
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6359
UWAGA! Ta opcja możliwa jest dla mnie tylko bez mojego osobistego hamulca paszczowego na prawym fotelu. Średnio 2 razy w roku.