Znalezionych wyników: 13

Dzięki bardzo za potwierdzenie moich spostrzeżeń ;-)

Witam. Wczoraj (12.04) odwiedziłem salon Dacii na Puławskiej. Chciałem ponownie przyjrzeć się Loganowi MCV, bo zamierzam takiego nabyć, a czas realizacji tego zamierzenia zbliża się nieuchronnie, co mnie bardzo cieszy! Bardzo miły pan sprzedawca opowiedział mi chyba wszystko o tym aucie (mogłem zweryfikować jego słowa, bo sam już od bardzo dawna interesuje się tym modelem), namawiał do jazdy próbnej i generalnie był bardzo dobrze przygotowany. Jestem pod wrażeniem tego salonu, ponieważ obsługa klienta wcale nie odstaje od sąsiedniego Renault (ten sam właściciel). Kilka dni wcześniej byłem w salonie Kia i obsługa potencjalnego klienta jest poniżej słów krytyki! Muszę przyznać, że jeśli zdecyduje się już na Logana to chyba na Puławskiej. A jakie są Wasze opinie odnośnie tego salonu sprzedaży? O serwisie czytałem dwie skrajne opinie, ale o salonie jeszcze nikt się nie wypowiadał (chyba, że coś przeoczyłem). Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów!

Dziękuję za Wasze opinie. Stałem się jeszcze bardziej sceptyczny co do wyboru Logana na auto "do pracy". Chyba za delikatne :-(

A ja uważam, że nowe auta są jednak dla ludzi bogatszych. Brzmi dzwinie? Możliwe. Dla mnie najlepszym wyjściem z sytuacji jest kupno auta demonstracyjnego lub maksymalnie rocznego - używanego z gwarancją. Utrata wartości jest największa w pierwszym roku użytkowania i to dotyczy wszystkich modeli i marek. Oczywiście macie rację pisząc o Audi, BMW i innych, często już "czterośladowych" dyliżansach. Przeważnie nikt dobrego auta nie sprzedaje, a te zza miedzy są już mocno wyeksploatowane lub powypadkowe. Pozdrawiam!

Witam wszystkich! Od dawna przeglądam to forum, bo interesuje mnie zakup Logana. Zbieram się już dosyć długo, ale tak to czasami bywa, że to co dobre (w tym wypadku decyzja) musi trochę potrwać. A chciałbym zapytać o coś zupełnie innego... Czytam praktycznie wszystkie Wasze wypowiedzi oraz podpisy z danymi odnośnie rodzaju silnika i przebiegu. Być może się komuś narażę (czego wcale nie planuje i chciałbym uniknąć), ale nurtuje mnie następująca sprawa. Według mojej wiedzy silniki diesla kupują ludzie, którzy dużo jeżdżą samochodami, czyli robią spore przebiegi. Na forum nie mogę się doszukać nawet jednego egzemplarza Logana z przebiegiem bliskim np. 100 tkm. Jest produkowany już jakiś czas (2005 ?) i normalnym jest, że choć jeden człowiek powinien mieć duży przebieg. W końcu to diesle, a te są do pracy lub intensywnego użytkowania prywatnego. Mam francuskie auto służbowe z datą rejestracji 30.06.2006 i na liczniku 150 tkm. Zastanawiam się czy tylko ja tak dużo jeżdżę? Jeśli jest ktoś, kto ma już przebieg w okolicach 100 tkm w swoim Loganie - bardzo proszę o znak życia, bo ja swój zakup rozpatruję wyłącznie w kwestii wytrzymałości. A swoją drogą dziwię się niektórym, że robiąc rocznie około 10 tkm nabywają diesle, przecież to pozorna oszczędność. Proszę tylko o nie wieszanie na mnie haków, wyrażam swoją opinię i liczę się z różnym podejściem do sprawy. Pozdrawiam!

Całkiem możliwe :-?

No więc jednak nie jest tak źle jak to się wielu osobom wydaje 8-)

G

R

A

T

U

L

A

C

J

E

Niech Tobie dobrze służy! Pogoda nie za bardzo, ale samochód to nie pomnik i o każdej porze jeździć musi!

Spójrzcie w link i zobaczcie jaki ma przebieg ta Logan-ka oraz datę rejestracji :-)

http://www.mobile.de/SIDm...11111289453335&

Gdyby nie lekka stłuczka, jeździłaby pewnie nadal na taksówce. To tylko potwierdzenie udnaych sliników i tego, że nawet super konserwatywni "pancerwagenowcy" zdecydowali się na Daćki do ciężkiej pracy.

A ja uważam, że Logan MCV całkiem nieźle się prezentuje. Sedan mało mi się podoba, ale wersja kombi wygląda przyzwoicie. Tak naprawde to ma być auto za rozsądne pieniądze, a nie królowa piękności. Dla piękna mam Alfę Romeo 156, a myśląc praktycznie mam w głowie Logana MCV. I niech tak zostanie!

Dołączę się i ja, choć jeszcze użytkownikiem Logana nie jestem. Specyfika pracy wymaga ode mnie pokonywania rocznie około 100 000 km i nie jest to przedstawicielstwo handlowe :-P

Prywatnie posiadam AR 156 z 06/2000 roku z przebiegiem 91 000 km. Używana sporadycznie, bo służbowy Peugeot 307 służy również do celów prywatnych (całkiem legalnie) :-)

307-ka ma rok czasu i 99 800 km na liczniku. Sami wiecie, że cudów nie ma i auto po 10 latach będzie już dawno na złomowisku, no chyba że wezmą się za nie polscy "specjaliści", bo według statystyki miałby milion kilometrów za sobą 8-)

Szukając auta zwracam uwagę na przebieg i raczej kupuję auta z mikro przebiegiem, bo ja zawsze szybko wyrównuję albo przeganiam średnią ;-)

Z racji przeniesienia forum i mojej długiej nieobecności, dopiero dzisiaj dołączyłem po raz kolejny do grona pasjonatów Dacii Logan. Do tej pory nie udało mi się tego auta nabyć, ale jestem ciągle na etapie przymierzania się do tego auta. Lubię samochody ciekawe, a takim na pewno jest Logan. Rozpatruję zakup MCV w wersji dieslowskiej. Dowiaduję się coraz więcej o tym aucie i chcę przeprowadzić tzw. świadomy zakup.

Pozdrawiam wszystkich Użytkowników i oczwiście Wasze Dacie !!!