Znalezionych wyników: 19

lakier chyba do paznokci kładą na te samochody
miałem już wiele aut
służbowy to myjnie widzi jaz na 3 miesiące lub rzadziej
nieraz mi samochód ptak opsrakał

ale tylko w daci od sraczki ptaszka lakier się odparzył i złuszczył -porażka

wiec oglądajcie swoje dacki szególnie w lecie i zmywajcie odrazu sraczki z maski

metalik mam oczywiście teoretycznie lepszy boo pokryty jeszcze bezbarwnym i co z tego
jak wyżarło :evil:

w daci to na czym się dostanie autko to totolotek i najczęściej porażka

ja dostałem na dębicy passio tragedia głośne beznadziejne i paliwożerne
czekam aż się skończą bo nie mam w piwnicy miejsca by zbierać szmelc

w tym roku w służbowym samochodzie obuli mnie w debice frigo2 porażka i śmierć w oczach wolałem stare zużyte goodyeary były o niebo lepsze przynajmniej jak się ślizgałem czasem to wiedziałem dla czego

kolego zużycie paliwa jest zależne od wielu rzeczy ja jak spojrzę w komputerek to od razu wiem kto jeździł ja czy żona

ja służbowe autko tankuje tylko na bp i statoil (bo tak muszę) ale prywatna daćkę prawie wyłącznie w cerfure na witosa i naprawdę nie widzę różnicy miedzy tymi stacjami prócz ceny

Większość stacji w lublinie bierze paliwo od orlenu bo maja tu swoje magazyny czyli baza paliwowa jest ta sama a co najwyżej więcej jakiś uszlachetniaczy itp

wiec wyjdź z założenia że przerost formy nad treścią jest nieskazany
i spokojnie kupuj paliwo w lublinie pod marketami bo jet tam taniej
ja na takim paliwie taką samą dacka przejechałem 24000km i jest oki

jak kiedyś pracowałem w pewnej firmie lubelskiej to gość kazał mi tankować pod tesco i robiłem to przez 2 lata i też było oki

piszczący pedał hamulca

mam przejechane 14000km piszczało mi przy 10000 zrobili bez mrugniecia za darmo w ramach gwarancji zapieka sie coś w tylnym kole w hamulcach bebnowych nasmarowali i juz robota 30 minut sam bym zrobił po gwarancji napewno za takie rzeczy nie dam im zarobic

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2009-08-06, 02:26 ]
Część postu przeniesiona do innego.

chciałem się coś dowiedzieć w rp to moja korespondencja z nimi
wiadomo czytać od końca

w takim układzie to po ce te bony na przeglądy wydawało mi sie że po to żebym wiedział ile za płacę za ten przegląd bo jak nie po to to na paier toaletowy też się nie nadaja bo za moło i za twardy papier :!:

Szanowny Panie,

W odpowiedzi na Pana e-mail uprzejmie informujemy, iż Renault Polska nie zajmuje się bezpośrednią sprzedażą Formuły Non Stop, tym samym będzie Pan mógł zamówić tej usługi bezpośrednio u nas. Jednak podkreślamy, że cena 1200 zł za Formułę Non Stop dla samochodów marki Dacia jest ogólnie obowiązującą ceną i żaden Sprzedawca Dacia nie może tej ceny podnieśc. Informacja o cenach FNS znajduje się w ogólnodostępnej, ujednoliconej bazie, do której ma wgląd każdy uprawniony pracownik ASO Dacia.
Odnośnie Pana zastrzeżeń dotyczących cen przeglądów proponowanych przez ASO Dacia,uprzejmie informujemy, iż każda ASO prowadzi własną działalność gospodarczą i podlega mechanizmom wolnorynkowym, co też skutkuje tym, że może proponować ustalone przez siebie ceny usług. Umowa partnerska pomiędzy Renault Polska i Autoryzowanymi Partnerami Renault nie pozwala na regulowanie cen przeglądów w taki sposób, jakby Pan sobie tego oczekiwał. Renault Polska nie ma prawnych narzędzi, aby móc "dyscyplinować" Autoryzowanych Partnerów, co jest spowodowany tym, o czym informowaliśmy j.w.
W sprawie bonu serwisowego proponujemy kontakt ze Sprzedawcą, który sprzedawał Panu samochód, gdyż akcja wydawania bonów serwisowych jest nadal prowadzona.

Z poważaniem,

Róża Gąsiewska

Dział Kontaktów z Klientami

Dacia Polska Sp. z o.o.
ul. Marynarska 13
02-674 Warszawa
tel.: +48 22 575 94 44

e-mail: kontakt.klient@renault.com.pl

KRS: 0000121892 XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
NIP: 526-020-59-83
Kapitał Zakładowy: 4 773 000,00 PLN

----- Original Message -----
From: Grzegorz Lenart
To: Kontakt.KLIENT@renault.com.pl
Sent: Friday, July 31, 2009 10:44 PM
Subject: Fw: cena formuły non stop i przeglądów dla daci

----- Original Message -----
From: Grzegorz Lenart
To: NIEDZIELSKI Przemyslaw
Sent: Friday, July 31, 2009 10:42 PM
Subject: Re: cena formuły non stop i przeglądów dla daci

w związku z Pańską odpowiedzia mam jeszcze pytanie
czy moge zamówić przedłużenie gwarancji bezpośrednio w renault polska bo w najbliższych mi salonach każdy sprzedawca mówi co innego co do ceny, cena rośnie nawet do 1600zł i jak zwykle tak do końca nikt nic niewie

a co do kosztów przeglądu to samo ceny z rękawa, nie z bonów centralnie usłyszałem, że oni sie nie stosują do cen ustalonych przez renault polska i cena przeglądu z olejem syntetycznym i filtrem to 550zł

a kupując auto deler zapewniał mnie ze cena przeglądów jest z góry ustalona stała i niezmienna i ze dotanę bon itp
i co figa z makiem jak już ześ głupi kliencie kupił to płac ile se wymyślimy bo jak nie to po gwarancji
jak dla mnie to super reklama dla renault i daci
czy renault polska nie potrfi zdyscyplinować swoich delerów ??

Pozdrawiam
Grzegorz Lenart

----- Original Message -----
From: NIEDZIELSKI Przemyslaw
To: Grzegorz Lenart
Sent: Monday, July 20, 2009 9:44 AM
Subject: Re: cena formuły non stop i przeglądów dla daci

1. 1200 zl brutto dla klienta lub na 5 lat lub 100 tys km
2. przegl. okresowy 415 zl lub 385 zl (koszty operacji kontrolnych z filtrem oleju elf 5w40 i olejem. nie zawiera plynow eksploatacyjnych, filtrow pow. klimatyzacji, oleju napedowego i swiec zaplonowych). Cena jest rozna ze wzgl. na lokalizacje partnerow - duze miasta generalnie sa drozsze.
3. Salon za kazdym razem powinien wydawac bon serwisowy -jesli ich nie ma zgasza sie do K. Jazwinskiej lub A Tarnackiego, ktory bony dosyla
----- Original Message -----
From: Grzegorz Lenart
To: Kontakt.KLIENT@renault.com.pl
Sent: Tuesday, June 23, 2009 12:18 AM
Subject: cena formuły non stop i przeglądów dla daci

witam
mam pytanie
ile kosztuje wykupinie formuły non stp na 5 lat
za ile ma mi to salon sprzedać dla daci logan mcv 1,5dci 86km nr rej lu..... numer vin .......
pytałem w róznych salonach w każdym usłyszałem inną cene chciałbym konkretnie wiedzieć ile muszę za to zapłacić
podbne sie ma sparwa przeglądów ile muszę zapłacić za przegląd na 20000 przy wymianie na olej syntetyczny
przy przeglądzie na 10000 nie wydano mi bonu srwisowego na nastepny przegląd inna była rozmowa ze sprzedawcą kiedy kupowałem auto zapewnianao mnie o jednoznacznej polityce firmy renault i przejżystości i stałości cen przeglądów itp i co?

pozdrawiam
grzegorz lenart

cena jak najbardziej realna ja pytałem o cenę zagłówków chowanych w fotel z dacki po liftingu usłyszałem coś ponad 600 za sztukę

ogólnie znam ten problem bo sam pracuje w serwisie tylko inne zabawki serwisuje i niejednokrotnie cena części zamiennej przewyższa wartość nowego kompletnego urządzenia w sklepie

ot po prostu taka polityka żeby klient po gwarancji już dupy serwisowi gwarancyjnemu nie zawracał tylko se poszedł gdzie indziej lub nową zabawkę kupił

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2009-08-06, 02:20 ]
Post o cenach przeglądów przeniesiony do odpowiedniego tematu.

Panowie co do pakowności MCV to bym aż tak z zachwytu nie piał
bo jest to tylko powtórka francuskiej myśli technicznej z Renault 21 Newada także w wersji 7 osobowej jeździłem taką przez ponad 2 lata i zapewniam was że tam za 3 rzędem siedzeń było jeszcze więcej miejsca w 3 rzędzie siedzeń siedziało się równie wygodnie (nie było zagłówków jedynie) ale jeździłem tamtym autem w 7 osób nad morze i z bagażem nie miałem problemu a na dachu 2 wózki i 120 w trasie

Dlatego miedzy innymi bez wahania zdecydowałem się na zakup MCV chodź pojemność bagażnika przy rozłożonym 3 rzędzie nakłania mnie do zakupu trumny przed tegorocznym wyjazdem nad morze

Jeździłem także Kia Carnivalem (tu można było zapakować wszystko) i nie powiem że bym go nie wolał od MCV ale zakup nowego z salonu to trochę dużo więcej pieniędzy trochę za dużo było jak dla mnie

Wiec MCV z którego jestem zadowolony
jak ktoś się pyta czy śmieje ze se Dacie kupiłem
to mu mówię że lepsza NOWA Dacia niż wyśmigany WV czy Audi

kolego ja oglądałem parę dni temu w realu nową mcv i zmiany owszem kosmetyczne ale zaczyna wyglądać jak mniej tańsza siostra reno gdyby nie to ze musiałem dokona zakupu w listopadzie zeszłego roku to bym na pewno poczekał bo już wtedy widziałem na zdjęciach i mi się znacznie bardziej podobała ale z uwagi na funkcjonalność to to samo auto

ja mam wloty na 2 i 3 rząd siedzeń produkcja sierpień 2008 logn mcv laureate 1,5 dci 85 w zasadzie arctica regulacje lędźwiową w fotelu kierowcy też mam

i mam pytanie zerknijcie w swoje autka ci którzy kupowali arctice czy macie w w przednich prawych drzwiach naklejkę laureate czy arctica ?

tak i taką cenę powiedzieli mi w RP Pani nie palneła se tak tą kwota z rękawa sprawdziła gdzieś tam u kogoś i oddzwoniła następnego dnia a w ASO Krzyczą 1400-1600 subtelna różnica :?:

zdziercy czy niekompetentni sprzedawcy :?:

ja dzwoniłem do RP z konkretnym pytaniem o moje autko
bo co salon sprzedarzy to inna cena w RP powiedzieli mize do mojego lagana MCV przedłużenie do 5 lat kosztuje 1200 zł brutto i za tą cena ASO ma mi to sprzedać
ja kalkuluje ze ok 90-100kkm to właśnie pod koniec 5 roku zrobię
więc dla tzw. świetego spokoju to wykupie

ostatnio coś mi zaczeło piskac w kole przy skręcaniu ( normalnie to podjechał bym do znajomego na kanał przesmarował sam i zapomniał) a tak mama gwarancję niech sie w ASO pomęczą z szukaniem tego piskacza gdzie się schował :lol:

Koledzy z lublina
piszecie wszyscy jak to się meczycie z nazarukiem

a czy któryś z was próbował jeździć do Carrary w Lublinie przecież oni też na początku sprzedawali Daćki tak samo w Puławach

renault polska twierdzi że nasze DAĆKI możemy naprawiać w dowolnym serwisie renault

Z serwisem nazaruka nie miałem jeszcze że tak powiem problemów ale nie przejechałem nawet 6000kkm jeździłem owszem żeby sprawdzili dla mojego świętego spokoju pewne rzeczy ale przekonali mnie w sposób rzeczowy że tak ma być i tak faktycznie jest taki urok myśli francuskiej

co do zakupu auta u nazaruka to nie uśmiechała mi się jazda do zamościa z resztą najciekawszą ofertę dostałem w salonie daci nazaruka tu od ręki dostałem 2000 tysie rabatu od ceny katalogowej i dywaniki i chlapacze radio i głośniki sam se kupiłem bo za ten badziew co proponowali to podziękowałem

o bon się upomniałem i dostałem bo mi coś tam gdzieś tam przez przypadek któryś z pracowników chlapnoł

jedyne schody to problemy z paroma tysiami kredytu które wziełem by dostać gratis w liczony w cenę zestawu pakiet ubezpieczenia RCI to mi nerwa ruszyło przez nich moją daćką cieszyłem się 10 dni później (miałem ptwierdzoną promesę wypisali na tej podstawie ubezpieczenie konieczne do zarejestrowania auta a potem im coś odjebało i nie cheli przelać kasy do Nazaruka nie było ostatecznej zgody pomogło jak powiedziałem że rezygnuje z tego kredytu a polisę to se mogą w buty wsadzić wykupie se gdzie indziej

ale tak na poważnie to napiszcie co sądzicie o carrara w lublinie oraz co z zamościem puławami i chełmem ?? :?:

dzwoniłem wczoraj do kliku dilerów renault dacia otrzymałem informacje ze takie rzeczy jak drążki końcówki tuleje itp elementy zawieszenia jak najbardziej podlegają gwarancji

dodatkowo pytałem o rozszerzenie gwarancji do 5 lat tzw formuła non stop kosztuje (i tu ceny były z kosmosu bo za te dwa lata krzyczeli różnie 1400 1500 1600 ale zgodni byli co do rozszerzenia o jeden rok czyli do 4 lat 800)

mocno monie to zastanowiło zadzwoniłem do Renault Polska i przedłużenie do 5 lat kosztuje 1200zł

ceny dotyczą-pytałem o logana MCV ale pewnie chodzi o wszystkie Dacie
:idea:

oddawałem kiedyś dawno temu klika razy potem jakoś nie było czasu bo pracowałem u debili mędzenie itp.

teraz znowu oddaje ale oddaje płytki w szpitalu dla dzieci z białaczką co 4 tygodnie 0Rh+

prawie na 100 %koło ci śniegiem czy lodem oblepiło i przymarzło ja zaliczyłem ten problem nawet latem oblepiło mi felgę glina i przyschło zgubisz ciężarek to samo nie wyważysz będzie to samo pogniesz trochę felgę też drgania pojawiają się mniej więcej i najczęściej od 100-120 km przy mniejszych prędkościach to trzeba mieć nieźle zdezelowana felgę czy oponę to jak mocno drga i przy jakiej prędkości się nasila zależy od masy brakującego ciężarka lub masy tego lodu na feldze oraz prędkości obrotowej koła czysta fizyka :idea:

Polska przez Renault jet traktowana jako państwo gorszej kategorii w Polsce w tym roku można kupić Logana MCV tylko w wersji z przed liftingu w Rumuni i we Francji bez problemu można kupić już nową wersję a u nas do wyboru tylko to co na parkingu w Poznaniu stoi niedobitki z całej europy, a wolałbym dopłacić te 2 czy 3 tysie i wziąć nowsza wersję chciałem wziąć z 4 poduszkami i 4 elektrycznymi szybami ale niestety nie było już takiej opcji musiałem się zadowolić arcticą w kolorze srebrnym choć chciałem beżowy
w komputerze pokładowym według książki jest tez kilka opcji które dostępne są w zależności od kraju przeznaczenia a z których też jako użytkownicy chętnie byśmy skorzystali :!:

(a może ktoś wie jak to odblokować) :idea:

o tyle plus że parę sztuk stało na tym placu i czas oczekiwania to był kilka dni :?:

pod warunkiem że ktoś się zadowolił dostępną na placu wersją :-/

kolego gaśnice należy mieć pod ręką bo może się przydać do samoobrony jak cie napadną

a jak ci się samochód zapali to pamiętaj żeby z niego zabrać dzieci zostawić teściową koniecznie zabierz kluczyki i dokumenty - potrzebne do odszkodowania
i uciekaj szybko i jak najdalej

kiedyś widziałem widziałem jak się zapalił samochód moja gaśnica była chyba ósma i co i dupa dopiero straż poradziła :-?

ja świateł przeciwmgielnych używam z powodu naprawdę złej widoczności

ale niestety dużo częściej muszę je włączyć na chwile żeby głupkowi z naprzeciwka pokazać jak on mnie oślepia

ale najlepszy skutek daje włączenie przeciwmgielnych tylnych gdy bolki za tobą jadą na halogenach lub długich bardzo szybko zdają sobie sprawę, że warunki pogodowe nie uprawniają ich do takiej jazdy :idea:

ps. wiem że każdemu może się zapomnieć o światłach bolkami i głupkami nazywam tych którzy robią to świadomie i celowo lub po prostu nie znają przepisów

zaczęło się od pomyłki w salonie gość miał dość dnia i przy spisywaniu kredytu wszystko pokiełbasił cenę auta, kredyt spisał na moją żonę nie na mnie mimo że miał moje zaświadczenie o zarobkach, i weksle do kredytu tez pokiełbasił, doszło do tego, że cały kredyt trzeba było raz jeszcze spisać podpisać weksle od nowa a gupi bank zastanawiał się czy mi pożyczyć 7 tysi gdy resztę z auta wartego 50 tysi sam wpłaciłem gdyby nie to że już wczesniej te darmowe ubezpieczenie przy kredycie wypisali to bym zrezygnował i poszedł do innego banku po gotówke
ale ogólnie się dobrze skończyło tylko na autko tydzień dłuższej czekałem

czy śmiać się czy płakać oceńcie sami :roll: