Znalezionych wyników: 69

Taka sytuacja. Pacjent: Lodgy 2017
Kilka miesięcy temu pojechałem na działkę. Próbowałem zamknąć drzwi pilotem. Nie dało rady gdyż czujnik drzwi kierowcy cały czas pokazywał otwarte drzwi. Jak dociskałem głębiej palcem, czujnik działał - tak więc poszedł do wymiany.
Kilka tygodni był spokój. Drzwi się elegancko zamykały pilotem. Jakiś czas temu zauważyłem że na zakrętach w prawo gdy działa siła odśrodkowa i ja się też lekko opieram swym (niemałym niestety) ciałem o drzwi to włącza się lampka pod sufitem i pikanie niedomkniętych drzwi. Od kilku dni lampka mrugnie np. po wjechaniu w jakiś dołek. Gdy próbuję z całej siły po prostu napierać na drzwi od środka nic się nie dzieje.
Podejrzewam że gdzieś coś nie styka. Jakieś sugestie gdzie i co sprawdzić?

odpowiadam sam sobie - idiota ze mnie. Zerwałem linkę regulacji prawej lampy a nie linkę do klapy. Także w temacie ew pozostaje pytanie o awaryjne otwarcie maski

Taka przykra sprawa mnie spotkała. Wymieniałem żarówkę i jakoś nacisnąłem na linkę otwierania maski i końcówka wypadła z uchwytu/prowadnicy. Próbowałem jakoś wsunąć wcisnąć ją z powrotem ale bezskutecznie. Patrząc od góry przez mały otwór widać jakąś plastikową żółtą 'śrubę" ale ona czy kręcąc w lewo czy prawo nie zmienia swojego położenia. ZCy jest jakiś sposób żeby wsunąć tam tą linkę?

Czy w "razie czego" i nieudanej operacji założenia linki jest jakiś sposób na awaryjne otwarcie maski? Jutro muszę jechać w trasę także muszę maskę zamknąć.

Moja historia nieco uboga:
Prawo jazdy od 1992 (17 lat miałem)
1992-2000 Fiat 125, Polonez (ojca)
2000-2004 Seicento `99 1.1 - spadek po dziadku (+)
2004-2015 Focus 1,8 Tddi `01
2015-2017 Roomster 1,4 "Nówka"
2017- ..... Lodgy 1,5 dCi "Nówka"

https://youtu.be/bJa9J3LPV3g?t=362
Chyba Sanderka miała jakąś awarię skoro gość cisnął z górki na awaryjnych

no to się koleżanka popisała ...
https://www.youtube.com/watch?v=d_Z0Ng290Yc

Ja miałem (jeszcze mam) poodbnie. MediaNav 2.0 Telefon to Moto G7 Power. wszystko działało a nagle w historii połączeń telefonicznych i zamiast nazwy kontaktu zaczęły wyświetlać się „Private number” zarówno do wychodzących i przychodzących. W ustawieniach bluetooth telefonu mam włączone udostępnianie kontaktów. Kontakty jako takie MN widzi bezproblemowo a po rozmowie w historii połączeń wyrzuca "Private numer". Po jakimś czasie zauważyłem że jeden kontakt się wyświetlał jako nazwa. Okazało się że w książce telefonu jako typ numeru wybrałem przy nim i zapisałem "praca" zamiast domyślnego "komórka". Po zmianie typu na "praca" dla kilkunastu najczęściej wybieranych numerów też się w MN wyświetlają jako nazwy kontaktów.

W weeekend z kolegą wymienialiśmy kapcie na zimowe i u niego (Sandero I z 2010 roku) letnie przednie opony wyglądały jakby pogryzł je jakiś szczur. Opony to Debice Passio z 2014 roku. twierdzi ze jak je zakładał na wiosnę były w bardzo dobrym stanie. W tym roku przejechał na nich ok 13tys km. Twierdzi ze nie czuł żadnych sensacji typu ściąganie bicie itp a opony wyglądają tak jak na zdjęciach. Uszkodzenia praktycznie po całym obwodzie z jednej i drugiej strony. Na tylnych żadnych takich uszkodzeń i generalnie bieżnik mniej zużyty.
Ktoś coś co może być przyczyną takich uszkodzeń? A może po prostu opony dozyły swojego końca i to naturalny objaw ich zużycia. Przejechały 5 sezonów i ponad 60tys km.

Ps. Wiemy ze bieżnik "słąby" i opony i tak na wiosnę miały być do wymiany. Ale pytam czy jakaś wada zwieszenia mogła się przyczynić do takich uszkodzeń żeby sobie zimówek i nowych letnich od razu nie rozwalić.

Dzięki za link do Allegro. Ostatecznie zamówiłem w iparts.pl. Jutro po południu będę miał wycieczkę na Bródno, chyba nawet lepszy dojazd ode mnie niż na Powstańców Śląskich, no i prawie 100 zł taniej. Za 330 zł zamówiłem.

Małe nieszczęście duży problem. Dzisiaj stłukłem sobie lewą tylną lampę w Lodgy.
W sobotę rano wyjazd w dłuższą trasę tak więc szukam miejsca gdzie jutro od ręki dostanę taką lampę. Najchętniej południowa Warszawa.
Zacząłem od ASÓ'w. RRG Puławska nie odpowiada. Dyszkiewicz Konstancin nie ma na składzie. Ktoś coś jakiś pomysł?

Mam problem z MediaNav 2.0. w Lodgy 2017. Od kilku tygodni w historii połączeń telefonicznych wyświetla mi zamiast nazwy kontaktu „Private number” zarówno do wychodzących i przychodzących. Nawet jak wklepie numer „z ręki” to po ponownym uruchomieniu tez jest „Private number”
Podłączony telefon to Moto G7. Od czerwca wszystko widział bez problemu. Kilka tygodni temu zaczął gubić nazwy kontaktów. Kilka razu już odłączałem i podłączałem go na nowo. Usunąłem z podłączonych urządzeń drugi telefon żony, czyściłem listę połączeń i w telefonie i w MN i ciągle to samo. W ustawieniach bluetooth telefonu mam włączone udostępnianie kontaktów. Kontakty jako takie MN widzi bezproblemowo a po rozmowie w historii połączeń wyrzuca "Private numer". Podobno to wina aktualizacji zabezpieczeń Androida 9.0 - i pewnie tak jest bo to od ostatniej aktualizacji systemu w telefonie się dzieje. Ale może ma ktoś jakiś pomysł na jakies "obejście"?

mozna też zamontować je na haku "na sztorc" ...

https://www.motoautko.pl/...ki-MONTATO.html

lub

https://allegro.pl/oferta/bagaznik-na-hak-na-6-par-nart-inter-pack-skipack-7636511363

Szukałem, myślałem jak wydłuzyć nawiewy spod 2ego rzędu siedzeń żeby pasażerowie 3ego rzędu czuli cokolwiek klimatyzację. Był prototyp kanału z tektury ale ostatecznie "naprawiłem" nawiewy za w sumie niecałe 50zł za pomocą rur kanalizacyjnych. 2 rurki 32/1,8/250, 4 rurki 32/1,8/315 i 4 kolanka. Plus trochę czarnej taśmy do połączenia z uryginalnym kanałem. 3 rurki wchodzą prawie idealnie na wcisk. Z każdej strony dwie dłuższe z kolankami wychodzą ciut poza kanapę, krótsza rurka dosiega do zaczepu opuszczanego mocującego kanapę.
Może nie wygląda to bardz profesjonalnie ale grunt że działa i na co dzień przy opuszczonej kanapie praktycznie tego nie widać. Dzieciaki po kilku przejażdżkach bardzo zadowolone. Wkrótce test na trasie wakacyjnej.

Moją Lodówką jeździmy często w układzie 2+2+2 i synowie z trzeciego rzędu w gorące dni narzekają że bardzo słabo czują klimatyzację. Spróbowałem czy wydłużenie kanału spod kanapy drugiego rzędu poprawiłoby sytuację. W piątek na szybko trochę "druciarsko" zrobiłem kanały z tektury (wymiary ok 3x9 cm) - zdjecie w załaczeniu.
No i po przejechaniu ponad 300km - dzisiaj 150 wczesnym popołudniem więc na zewnątrz było dość ciepło (29 stopni) i synowie twierdzą że czuli nawiew zdecydowanie lepiej. Nawiew ustawiony na 2-kę i albo na same nogi albo nogi/twarz. Chyba poszukam czegoś z konkretniejszego materiału niż tektura.

Ja się zastanawiałem nad belkami Amosa tez z tym mocowaniem Futura ale wydaje mi się że belki by prawie dotykały dachu. To mocowanie ustawia belkę tak że leży praktycznie na relingu a Lodgy ma na dachu dwa "garby" jak będziesz chciał coś zamontowac obejmami może być cięzko. Ja w końcu kupiłem AMosa z mocowaniem Alfa, tu przykładowe
https://www.motoautko.pl/...AMIC-klucz.html
Belki sa nieco wyżej niż w Futurze a i tak odstęp między belką a dachem to niecałe 4cm

Belki mocowane do karoserii miałem w Focusie I. Nad drzwiami pod uszczelką były otwory na śruby więc montowanie i zdejmowanie było nieco upierdliwe. Wkręcenie 8-śmiu śrub pod odginającą się uszczelką nieco niewygodne było. Dlatego po kilku latach w końcu belki jeździły na stałe na dachu. Uszkodzeń karoserii nie zauważyłem.

A to że jest najczęściej wybieranym silnikiem nie wynika po prostu z cennika? Wydaje mi się że ok. 10tys dopłaty do 1,3 Tce robi swoje i kosztem pewnego komfortu ludzie biorą jednak słaby 1,6.