Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT
Znalezionych wyników: 4
DACIA Klub Polska
Autor Wiadomość
  Temat: Jogger w zimie
velomar

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7075

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2022-11-17, 20:15   Temat: Jogger w zimie
A ja się obawiam, że problemem wielu współczesnych samochodów w zimie nie jest słabe dociążenie osi napędzanej czy słaba przyczepność opon, ale nadgorliwe systemy kontroli trakcji (w większości Dacii zresztą nieodłączalne). Twoja MCV-ka, leisar, to chyba jeszcze tego wynalazku nie miała.
Po prostu w pewnych warunkach, na pewnych nawierzchniach koła napędzane muszą buksować, by samochód posuwał się do przodu. Gdy mamy duże nachylenie podjazdu, duże obciążenie auta i dodatkowo zwiększone opory ruchu (grząski śnieg, piach, nawet błoto) ważniejsze jest utrzymanie silnika w zakresie obrotów, przy których generuje on wymaganą w takich warunkach moc, a nie dbanie tylko o to, by koła się nie ślizgały. Dlatego nieodłączalne systemy kontroli trakcji to zbrodnia. To przez nie często samochody grzęzną w zaspach czy na podjazdach, a kierowcy niepotrzebnie palą sprzęgło, by jakoś oszukać elektronikę (no bo coś musi się ślizgać, jak nie opony to sprzęgło, by silnik utrzymać w optymalnym zakresie obrotów).
Oczywiście kontrola trakcji dopuszcza pewien poślizg, zwłaszcza na początku i dopóki koła nie są skręcone (i działa to w większości sytuacji w miarę dobrze), ale w wielu sytuacjach kierowca lepiej by sobie poradził, gdyby sam mógł kontrolować stopień poślizgu kół. Silnik też byłby wdzięczny, że nie musi stukać panewkami, bo elektronika często zmusza go do pracy pod dużym obciążeniem na obrotach biegu jałowego.
W Sandero 2 to przynajmniej można wyrwać bezpiecznik (ten duży od pompy ABS), w Joggerze nie wiem.

Jogger z pełnym obciążeniem, podjazd 25% nachylenia i by ruszyć pod górę trzeba jechać długo na półsprzęgle.
https://www.youtube.com/watch?v=dzl6yMsp2v8
  Temat: Zakup używanej Dacii Sandero
velomar

Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 51310

PostForum: Zakup Dacii   Wysłany: 2021-02-25, 13:22   Temat: Zakup używanej Dacii Sandero
toka93 napisał/a:
Od temperatury, a niby od czego?

No, nie wiem, ale korbowody raczej krzywią się z powodu zadziałania siły znaczenie przekraczającej ich wytrzymałość, czyli np. w przypadku dostania się cieczy (która nie poddaje się sprężaniu) do cylindra (woda z kałuży, płyn chłodzący z silnika, paliwo, olej w dużej ilości) lub zderzenia tłoka z zaworami (awaria napędu rozrządu). To musi być nagły incydent.
Sugerujesz, że korbowody deformują się pod wpływem samej temperatury panującej w silniku?
Przeszukałem internet w sprawie tych krzywych korbowodów w 1.0SCE i chyba tylko Twoje wpisy na ten temat się wyświetlają.
  Temat: Zakup używanej Dacii Sandero
velomar

Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 51310

PostForum: Zakup Dacii   Wysłany: 2021-02-24, 22:05   Temat: Zakup używanej Dacii Sandero
Krzywe korbowody? To z czego oni to robią?
Od czego to się krzywi? I co ma z tym wspólnego jazda na gazie?

Też mam ten silnik i generalnie da się jeździć. Moim zdaniem sam silnik (w przeciwieństwie do całego samochodu) jest dobrze wyciszony, choć wibracje na biegu jałowym trochę czuć. Ten silnik jest nawet dość elastyczny, ale tylko w sensie dość płynnego (a nie szybkiego) przyspieszania i całkiem małych wibracji, ale ja praktycznie nie schodzę poniżej 2000 obr/min (oczywiście oprócz jedynki i dwójki, może czasem trójki). Gdyby wrzucać biegi tak jak podpowiada ekoniańka (czyli np. 5-kę przy 50 km/h, nawet pod lekką górkę - serio, tak wtedy komputer sugeruje) to wtedy strasznie buczy i drga (może od tego krzywią się korbowody?). Fajnie zaczyna brzmieć i lekkiego pazura pokazuje dopiero gdzieś od 3500 obr/min i czuć, że lubi obroty. W miarę ekonomiczny jest w trasie przy spokojnej jeździe (5.5-6l), ale nawet ostro poganiany nie spalił mi nigdy powyżej 7,5 l. Za to po mieście na krótkich trasach w zasadzie nie schodzi poniżej 8 l, a teraz w zimie (-15C, grząski, stawiający duże opory śnieg) to i 10 potrafi przekroczyć. Średnie z dystansu 4300 km (realne) wychodzi mi praktycznie równe 7 l. Oleju praktyczne nic nie ubyło, ale trochę majonezu pod korkiem jest (po długiej, szybkiej jeździe w trasie znika, a potem znów się pojawia).
  Temat: Podświetlenie i wygląd tablicy wskaźników / zegarów
velomar

Odpowiedzi: 317
Wyświetleń: 123742

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2021-01-19, 13:29   Temat: Podświetlenie i wygląd tablicy wskaźników / zegarów
U mnie podświetlenie wskaźników zapala się dopiero po włączeniu świateł, chyba już pozycyjnych. Na pewno po przekręceniu kluczyka i jazdy na dziennych zegary się nie świecą. Z tego względu ja zwykle i tak włączam światła mijania w dzień, bo niepodświetlone zegary są słabo widoczne już np. jadąc gdzieś pod drzewami. A poza tym podświetlone są po prostu ładniejsze (akurat kolor i wzornictwo zegarów w Sandero mi się bardzo podoba). Moim zdaniem powinno to być rozwiązane tak, że podświetlenie zegarów powinno być zawsze, a światła mijania powinny mieć czujnik zmierzchu i powinny zapalać się automatycznie. Tak byłoby i ładnie, i bezpiecznie.
Światła z tyłu też moim zdaniem powinny się palić wraz z dziennymi. Wiem, że przepisy stanowią inaczej, ale dla mnie jak z tyłu się świeci to mimo wszytko samochód jest lepiej widoczny nawet w dzień (wystarczy np. jazda lasem wśród wysokich drzew).
 
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne