Wysłany: 2012-05-12, 15:40 tryb AUTO - jak to działa? czy w ogole toto działa?
mam Dustera 4x4 od roku ale nie moge zrozumiec jak i kiedy dziala (tzn kiedy się automatycznie załącza) tryb auto. tryb 2x4 - wiadomo, przedni napęd, to sie czuje. 4x4, wyczowalny, szczegolnie na sniegu :) ale o co chodzi z tym "Auto" probowalem wielokrotnie wyczuc roznice w dzialaniu miedzy tym trybem a pozstalymi 2. ale jakos nie wyczowam automatycznego zalaczenia sie. kiedy to sie zalacza. przy ostrych zakretach na mokrym asfalcie, czy jak :) ?
zrób test:
włącz tryb AUTO i spróbuj ruszyć dynamicznie na sypkim/luźnym (żwir, piasek) podłożu a po chwili, gdy przednie koła stracą przyczepność zostanie dołączony napęd na tył, dla porównania przeprowadź ten sam eksperyment, w tym samym miejscu ale w trybie 2WD a będziesz miał możliwość dostrzec różnicę w zachowaniu samochodu...
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-05-12, 19:50
tryb "Auto" w praktyce oznacza napęd na przednią oś. Tylna pozostaje w gotowości i załącza się w sytuacji utraty przyczepności przez któreś z przednich kół lub w momencie kiedy zaczynają obracać się z różną prędkością. W dobrych warunkach drogowych, na suchej, przyczepnej nawierzchni, podczas rozsądnej jazdy nie ma w zasadzie szans na jego zadziałanie. Inaczej jest np podczas jazdy w deszczu, na śliskiej nawierzchni, zimą itp. Załączenie tylnej osi nie zawsze daje się wyczuć - chyba jedynie poprzez nagłe poprawienie trakcji i prowadzenia samochodu
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-05-12, 19:51, w całości zmieniany 2 razy
No wlasnie.jezeli mam probowac przy ruszaniu na piasku.to zamiast na auto juz wole 4wd. :) bardziej przemawia do mnie zadzialanie na sliskim aswalcie przy dynamicznej jezdzie. Tak tez robie, zalaczajac Auto podczas deszczu, szczegolnie jadac samemu, z lekkim wozem :). natomiast nie jestem wlasnie do konca do tego trybu przekonany bo wlasnie nie moge podczas jazdy wyczuc 2 dodatkowych kol jak podczas zalczenia stalego 4wd.ale z tego co mowicie wychodzi na to ze ten auto tryb to cos jak esp. Tyle ze zalacza mechanicznie 2 dodatkowe kola dajac kierowy szanse wlasnorecznego opanowania wozu :D
Dlaczego zawsze do ruszania na żwirze chcesz blokować napęd? kilka prostych przykładów - jedziesz tradycyjną polską krajówką, stacji ni chu chu, a potrzeby fizjologiczne wzywają (np. młodszych pasażerów), wjeżdżasz w pierwszą lepszą leśną dróżkę, jest ciemno - chcesz się zatrzymać, zblokować napęd i jechać dalej, czy wygrywa lenistwo i "po co to tam grzebać". A inna sprawa, że chyba nie miałem do czynienia z samochodem w trybie miejskim, w którym nie zerwałbym przyczepności (szczególnie po "pierwszym deszczu", ale w pogodny dzień również) chcąc szybko dołączyć się do ruchu z podporządkowanej ulicy... Moim zdaniem, niewątpliwie tryb AUTO, w zależności od szybkości czujników, jest największym smaczkiem 4x4...
Ostatnio zmieniony przez czaju 2012-05-13, 09:26, w całości zmieniany 1 raz
Auto jest fajne bo działa ... automatycznie. Wczoraj jak po piachu jeździłem to zapomniałem, że po wyłączeniu zapłonu na chwilę tryb napędu wraca z 4x4 do Auto i na piaszczystym podjeździe zdziwiłem się w połowie drogi, że coś słabo idzie. Szybkie przełączenie w 4x4 i wyłączenie ASR/ESP pozwoliło mi wjechać na górę.
W trybie 2WD nie miałbym żadnych szans na piachu.
Jak koledzy napisali normalnie tego się nie czuje ale jak spadnie trochę deszczu to już przy ruszaniu przednie koła potrafią zabuksować w miejscu podczas szybkiego włączania się do ruchu.
Jakbyś miał tylko 2WD i 4x4 to ciągle byś musiał zmieniać z jednego na drugi. A tak samochód robi to sam, gdy tego potrzebuje.
Owszem, szkoda, że wzorem np. Subaru nie mamy stałego napędu 4x4 z centralnym mechanizmem różnicowym, który bardzo pomaga w zakrętach ale ... widziały gały co brały. Mamy inaczej a i tak nie jest źle bo możemy sobie zablokować 4x4 w przeciwieństwie do takiej Hondy CRV na przykład.
Wracając do tematu między Auto a pozostałymi trybami różnica pokazuje się tylko w szczególnych momentach i nie zawsze jest wyczuwalna bo tak na prawdę jest to mieszanka 2WD i 4x4 :) i ten tryb pracy masz po to abyś nie musiał sam co chwilę przełączać 2WD i 4x4 szczególnie że u nas w 4x4 nie można jeździć po przyczepnej nawierzchni (suchy asfalt).
jezeli mam probowac przy ruszaniu na piasku.to zamiast na auto juz wole 4wd
efekt będzie taki sam (w trybie AUTO napęd na tył załączy się jedynie z niewielkim opóźnieniem) z tym, że po wjechaniu na podłoże o "normalnej" przyczepności napęd AUTO rozłączy napęd na tył a w przypadku jazdy z włączonym 4WD musisz ręcznie ten tryb wyłączyć (nie chcąc nadwyrężyć jego kondycji lub go uszkodzić)... w zasadzie to sama nazwa AUTO wszystko tłumaczy...
Jak działa AUTO można zobaczyć tutaj - http://youtu.be/YTvlS6NOL4Y - co prawda na przykładzie SX4, ale tryby takie same, jak Duster.
Jak to działa w praktyce - http://youtu.be/xcnJBTH2J0s - Kuga ma tylko "AUTO" (stary Haldex), SX4 zapewne jeździ w trybie LOCK. Podczas jazdy po głębokim piasku sytuacja wyglądała by podobnie.
A czy ktoś testował, jak zachowuje się samochód w trybie AUTO podczas poślizgu? Czy nie przechodzi z podsterownego w nadsterowny? Czytalem różne opinie na ten temat, ale wszystkie "teoretyzowane", a żadnej popartej testami...
Marka: Ford
Model: Focus III
Silnik: 1.6 EB 150KM
Rocznik: 2013 Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Paź 2010 Posty: 150 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-05-13, 15:14
Kolega opowiadał o poślizgu w Hondzie CRV, gdzie też się tylna oś dołącza automatycznie, że to dziwne uczucie i w pierwszej chwili dosyć przerażające ;) To nie działa tak, że magicznie odzyskuje się przyczepność i jedzie jak po szynach - jeśli się nie jest przyzwyczajonym i kontruje się jak FWD to moment załączenia tyłu może mocno zaskoczyć i w pewnych warunkach nawet pogorszyć sprawę. Także warto przećwiczyć.
Kolega opowiadał o poślizgu w Hondzie CRV, gdzie też się tylna oś dołącza automatycznie, że to dziwne uczucie
Pytanie, o którą generację CRV chodzi, tam jest system dual-pump, który (poza obecną generacją) dosyć późno reagował, pozostając daleko w tyle za sprzęgłem elektromagnetycznym.
_Big_Mac_ napisał/a:
moment załączenia tyłu może mocno zaskoczyć i w pewnych warunkach nawet pogorszyć sprawę
O to właśnie pytałem w poprzednim poście, pytanie, czy ktoś to testował :]
W trybie auto 4X4, każdy ostry start na mokrej nawierzchni załącza tryb 4X4. Auto idzie jak tramwaj. Na suchym DD ma za słaby silnik.
Na szutrze przy wyłączonym ESP i trybie Auto 4X4 DD nadal wykazuje lekką podsterowność. Aby uzyskać nadsterowność warto do bagażnika wrzucić 50-100 kg obciążenia, wtedy przy pokonywaniu szybkich zakrętów jak koła przednie zerwą przyczepność włączenie trybu 4X4 jest odczuwalne DD staje się nadsterowne i wymagana jest lekka kontra kierownicą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wczoraj jak po piachu jeździłem to zapomniałem, że po wyłączeniu zapłonu na chwilę tryb napędu wraca z 4x4 do Auto i na piaszczystym podjeździe zdziwiłem się w połowie drogi, że coś słabo idzie. Szybkie przełączenie w 4x4 i wyłączenie ASR/ESP pozwoliło mi wjechać na górę.
