Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Dlaczego diesel?
Autor Wiadomość
SpikeMike 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5dCi 4x4
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 79
Skąd: Gdansk
Wysłany: 2012-10-24, 23:22   

laisar napisał/a:
jurek napisał/a:
Laisar, widzę, że jesteś fanem eko

Ja - nie jestem. Ale moje płuca są - bo jestem tak stary, że pamiętam jeszcze powietrze, które było widać... Obecna nagonka anty-eko to zaś klasyczne "obroty dup niebieskich" - w których się poprzewracało z tego całego dobrobytu. Zapakowałbym jednemu z drugim wylot wydechu dwusuwa czy starego klekota do kabiny, to by zaraz inaczej zaśpiewali d:

A to, że producenci wycierają sobie gęby ekologią, produkując jednocześnie z gównolitu, to nie powód, żeby z owej ekologii rezygnować, tylko przyczynek do wzięcia onych producentów za twarz...


To pojechałeś... ale niestety to prawda.

A co do benzynowej przyszłości, z czystej ciekawości poczytałem sobie fora internetowe o silnikach TSI z grupy VW i silniku "Prince" z PSA/BMW (np. 1.6THP) i się załamałem. Ilość i rodzaj usterek silników (nie osprzętu, silników!) przyprawia o kołatanie serca.

Są też jasne strony- nie słychać nic złego o silnikach T-JET Fiata no i nie doszukałem się jakichś szokujących informacji o tCE od Reno.
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1106
Skąd: krakow
Wysłany: 2012-10-25, 11:10   

To jako ciekawostkę dodam, że motoryzacja /konkretnie silnki, bez morskich/ generuje ok 4% globalnych zanieczyszczeń. Oczywiście rozkład ich jest nierównomierny, bo w miastach jest to o wiele więcej. pozdr
 
SpikeMike 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5dCi 4x4
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 79
Skąd: Gdansk
Wysłany: 2012-10-25, 11:18   

jurek napisał/a:
To jako ciekawostkę dodam, że motoryzacja /konkretnie silnki, bez morskich/ generuje ok 4% globalnych zanieczyszczeń. Oczywiście rozkład ich jest nierównomierny, bo w miastach jest to o wiele więcej. pozdr


Najbardziej się nabija mój kolega pilot, który mówi, że przepala 20 ton paliwa A320 w trakcie 2h lotu do Londynu i nikt mu żadnych filtrów nie założy. Czyli emisja pewnie równa tej, która wychodzi w ciągu całego dnia w małym mieście z samochodów.
 
Lukas87 



Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 1103
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2012-10-25, 11:35   

Jak już tak gadacie o przepalaniu paliwa to w gospodarstwie rolnym idzie jak woda taki przykład:
1h orki ciągnikiem (moc 63KM) spalam około 14L ON i żeby zaorać 1 hektar potrzeba 35-40L ON
Na cały rok w gospodarstwie 6ha spala się około 600L ON
_________________
Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 12:20   

Tylko co z tego ma niby wynikać? Że jak nie da się mieszkać w Luwrze, to trzeba mieszkać w chlewie ze świniakami? Że jak się nie da wyleczyć wszystkich chorób, to nie będziemy leczyć żadnej?

MSZ nie - poprawia się to, co jest w danej chwili w zasięgu ręki i jest możliwe do zrobienia, a potem należy się brać za kolejne sprawy, korzystając z nabytego doświadczenia. Tak to zawsze działa w ludzkiej historii...
 
Osfald 



Marka: VW
Model: ARTEON
Silnik: 2.0 TSI
Rocznik: 2019
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 46
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-10-25, 12:51   

Wracając do meritum... całe życie eksploatowałem silniki beznyznowe. Od DF i Poldków po ostatnią Lagunę II z silnikiem 1.8 16V. Nigdy więcej benzyny chyba nie kupię ze względu na koszty eksploatacji vs osiągi vs mój tryb eksploatacji. Może miałem całe życie pecha trafiać zawsze na te "niewłaściwe" benzyny? Nie wiem i nie chce mi się wspominać. Uprzedzenia do diesli brały górę aż się przełamałem...

Obecnie mercedesowska jednostka 3.0 CRD w chryslerze i 2.0 dCi w lagunie III żony sprawują się bez zarzutu. Oba samochody w automacie, bez kół dwumasowych, oba z filtrami cząstek stałych, oba mają rozrządy na łańcuchu. Żona ma najechane w lagunie ponad 190tyś km, a u mnie prawie 140tyś. Samochody z 2007 i 2008 roku. Legendy ludowe o wysokich kosztach eksplatacji diesla uogólniane na całość tego segmentu to duuuuża nadinterpretacja. Mogę z czystym sumieniem polecić te jednostki. Nie wiem natomaist nic o dieslach w Daćkach. Teściowa ma Sandero z silnikiem 1.6.... nie komentując zbytnio - na potrzeby teściowej wystarcza.

Każdy powinien kupić to co najlepiej odpowiada jego trybowi eksploatacji, to co najlepiej odda poszukiwaną charakterystykę napędu, czy to co najzwyczajniej jest w zasięgu jego kieszeni, bez zbytniego oglądania się na legendy ponieważ często psuja opinię także udanym produktom.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Osfald 2012-10-25, 12:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
kukubara 


Marka: daeewoo fan :)
Model: Octavia, moze za niedlugo DACIA
Silnik: 1.6
Rocznik: Kraków
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 168
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-25, 12:55   

Z tymi bzdurami n/t "ekologicznych" samochodow jest jeden drobny problem -
zadne producent nie podaje calkowitego kosztu wyprodukowania ekologicznego
samochodu, jego pozniejszej eksploatacji i recyklingu.

Co z tego, ze auto pali mniej o 30% wydalajac mniej spalin jesli do jego
wyprodukowania potrzeba znacznie wiecej energii i materialow a samo
auto zamienia sie w szmelc po kilku latach uzytkowania.

Wcale nie jestem pewien, ze starego typu auta ktore palily wiecej, kopcily,
ale robily po kilkaset tysiecy km byly w koncowym rozrachunku wiekszym
obciazeniem dla srodowiska...

Podobnie jest z calym wspolczesnym szmelcem - TV max kilka lat, potem
nowy, bo jak nie nawali to sie znudzi ;) Telefon co roku lub dwa etc.

Dla porownania - mam dwa skanery Howtek D4500:
http://www.genesis-equipm...anners_223.aspx
Maja chyyyba ponad 20lat kazdy, zarobily po sporym worku kasy, dzialaja do
dzisiaj dokladnie tak jak dzialaly gdy byly nowe i nadal sa calkiem sporo warte.
Tak sie kiedys produkowalo...

J.
 
kukubara 


Marka: daeewoo fan :)
Model: Octavia, moze za niedlugo DACIA
Silnik: 1.6
Rocznik: Kraków
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 168
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-25, 13:00   

Osfald napisał/a:
Nie wiem natomaist nic o dieslach w Daćkach...


Od tego trzeba bylo zaczac i na tym zakonczyc ;)

Wyciaganie wnioskow jak beda sie sprawowac tanie silniczki 1.5l na
podstawie doswiadczen z autami zupelnie innej klasy jest pozbawione sensu.

J.
 
Osfald 



Marka: VW
Model: ARTEON
Silnik: 2.0 TSI
Rocznik: 2019
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 46
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-10-25, 13:17   

kukubara napisał/a:
Wyciaganie wnioskow jak beda sie sprawowac tanie silniczki 1.5l na
podstawie doswiadczen z autami zupelnie innej klasy jest pozbawione sensu.


Cała moja wypowiedź miała własnie zasugerować ten wniosek. Ciesze się, że byłeś zdolny do niego dojść. Pytanie w 1 poście to OGÓLNIK, a dalsza dyskusja jest na poziomie nawet silników 2,5L... czyli od sasa do lasa. Proponuję skupić się na KONKRETNYM modelu, a nie używać zdań w stylu: wszystkie diesle to, a wszystkie benzyny tamto. Będzie rzeczowo i konkretnie.
_________________
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 13:57   

kukubara napisał/a:
zadne producent nie podaje calkowitego kosztu wyprodukowania ekologicznego samochodu, jego pozniejszej eksploatacji i recyklingu.

1. A który producent czegokolwiek podaje takie dane?

2. Nie zawsze chodzi o bilans całkowity - bo zasadniczo, to wszystko i tak skończy się śmiercią cieplną wszechświata, więc może w ogóle nie ma się co starać? d; A jeśli jednak warto, to czasem jednak wystarczająco dobra jest poprawa lokalna.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-10-25, 13:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
kukubara 


Marka: daeewoo fan :)
Model: Octavia, moze za niedlugo DACIA
Silnik: 1.6
Rocznik: Kraków
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 168
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-25, 14:03   

laisar napisał/a:
...
1. A który producent czegokolwiek podaje takie dane?

2. Nie zawsze chodzi o bilans całkowity - bo zasadniczo, to wszystko i tak skończy się śmiercią cieplną wszechświata, więc może w ogóle nie ma się co starać? d; A jeśli jednak warto, to czasem jednak wystarczająco dobra jest poprawa lokalna.


ad.1 A jakie to ma znaczenie ktory podaje? Wazne ktory nie podaje :)
Nie podejmuje decyzji na pod stawie reklamowych bzdur, tylko konkretnych
danych. Jestem technikiem a nie konsumentem.

ad.2 A mi chodzi. Niech mi nikt nie wciska, ze cos jest ekologiczne jesli nie
podaje pelnych, czytelnych danych. To, ze mniej syfu bedzie TU a wiecej TAM
akurat dla mnie nie ma znaczenia. Nie pociesza mnie wcale, ze moj stary TV
nie zasmieci moich okolic tylko np. Afryke http://tnij.org/sxtr

q
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 14:24   

kukubara napisał/a:
jakie to ma znaczenie ktory podaje?

Bo jak nikt nie podaje, to przecież nie jesteś w stanie stwierdzić jaki wpływ ma zmiana technologii - to chyba oczywiste.


kukubara napisał/a:
Jestem technikiem a nie konsumentem.

Jedno nie jest sprzeczne z drugim - a jeśli cokolwiek w życiu kupiłeś i skonsumowałeś (; to tym drugim też jesteś, żadne zaklinanie nie pomoże...


kukubara napisał/a:
A mi chodzi

Wolna wola - ale Euro6, ROHS i brak żarówek i tak przyjdą i ugryzą Cię w czułe miejsce d:


kukubara napisał/a:
ze mniej syfu bedzie TU a wiecej TAM akurat dla mnie nie ma znaczenia

A powinno - bo jakoś łatwiej kontrolować i poprawiać emisję jednej elektrowni, niż miliona domków opalanych piecami.


Cytat:
Skąd: Kraków

Chyba ostatnie miasto w Polsce, gdzie się zdarza smog groźny dla zdrowia... A to nie w tym roku dzieciaki miały zalecenie nie wychodzić przez kilka dni na dwór? (Tzn. - na pole? (((; ).
 
kukubara 


Marka: daeewoo fan :)
Model: Octavia, moze za niedlugo DACIA
Silnik: 1.6
Rocznik: Kraków
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 168
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-25, 14:26   

laisar napisał/a:
...
Cytat:
Skąd: Kraków

Chyba ostatnie miasto w Polsce, gdzie się zdarza smog groźny dla zdrowia... A to nie w tym roku dzieciaki miały zalecenie nie wychodzić przez kilka dni na dwór? (Tzn. - na pole? (((; ).


Kupno dizla nic nie zmieni ;) ale mysle powaznie nad wyprwadzka...

q
 
Dyziek 



Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 437
Skąd: Wawa
Wysłany: 2012-10-25, 15:16   

Laisar,
Problem zwiazany z enrgochlonnoscia wytworzenia danego produktu oraz jego prawidlowa utylizacja / recyklingiem jest znany od dawna, ale w swiecie konsumenckim notorycznie pomijany.
Osobiscie chcialbym, aby byly ustalone pewne normy (nie oderwane od rzeczywistosci, jak np. normy spalania), wg. ktorych producenci beda podawali koszt energetyczny wytworzenia, stopien podatnosci na recycling i koszt utylizacji. A, zapomnialbym tez o deklarowanej 'trwalosci uztkowej' produktu. Np. HP usmiercil wiele swoich drukarek atramentowych podczas wdrozenia Win7, gdyz UNIEMOZLIWIL wylaczenie koloru w procesie druku w taki sposob, jak bylo to w WinXP.
Tym samym koszt eksploatacji byl tak wysoki, ze wymusil wymiane sprzetu. Dobrego, w pelni sprawnego. Ile smietnisk wypelnilo sie elektronika tylko dlatego, ze ktos zablokowal jedna funkcje w sterowniku?

Zgodze sie z Toba, ze teraz miasta maja czystsze powietrze, niemniej nie chce, by odbywalo sie to kosztem np. puszczy amazonskiej czy zasmiecania plastikiem Arktyki i Morza Północnego. To tak, jakbys sprzatajac w ogrodku wywalal wszystko przez plot do sasiada.
Zwroc uwage, ze UE juz przyznala, ze przyjety przez nia model dotacji dla biopaliw oraz strategia wdrozenia byla bledna. Wlasnie inne kraje z tego powodu cierpia, bo albo sa wycinane lasy pod uprawe, albo brakuje zywnosci (biomasa i biopaliwa moga pochodzic spoza Unii).

Mysl globalnie, dzialaj lokalnie.
Ostatnio zmieniony przez Dyziek 2012-10-25, 15:24, w całości zmieniany 2 razy  
 
Marmach 



Marka: Dacia
Model: Lodgy / Peugeot 508 SW
Silnik: 1.2 TCe 115 LPG / HDi 150
Rocznik: 2015 / 2017
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 922
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2012-10-25, 15:57   

Ja myślę, że podstawowym problem nowoczesnych technologii jest nie to, że są nietrwałe (bo niekoniecznie tak jest).
Przede wszystkim większość przedmiotów nigdy nie ma szansy się zepsuć, bo wcześniej ludzie kupują nowe.

Ot, kupno nowego samochodu po 4-5 latach jest ekonomicznie bezsensowne - nawet ewentualne drogie naprawy nie kosztują z reguły tyle, co dopłata do nowego samochodu, ale co z tego, skoro lakier się już nie podoba? ;)

Ktoś tu wspominał na forum, że dziś to gospodarka często generuje popyt i to jest podstawowy problem - podążanie za możliwością pozbycia się pieniędzy, zamiast za realnymi potrzebami.

Dopóki ludzie będą wymieniać wszystko tylko dla własnej przyjemności, trudno spodziewać się tzw. "ekologii". Producenci zapewniają nam tylko odpowiednią liczbę bodźców i nowych zabawek, a stare wywalamy na śmietnik.
Ostatnio zmieniony przez Marmach 2012-10-25, 15:58, w całości zmieniany 2 razy  
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4266
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 18:29   

Na szczescie 10 letni samochod zadbany, seriwsowany jezdzi, spelnia swoja funkcje podobnie jak jego nowy odpowiednik. Nikt nie zmusza do utylizacji. Co innego na przyklad elektronika, komputery, tablety, czesc z tego starzeje sie w zastraszajacym tempie. Czesto przedwczesne zuzycie nas zmusza do wymiany kilkuletniej komorki niz chce posiadania topowego smartfona.
 
monopios 



Marka: DACIA
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 980
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 2012-10-25, 22:26   

laisar napisał/a:
nie jesteś w stanie stwierdzić jaki wpływ ma zmiana technologii - to chyba oczywiste.

Producent zmienia technologię nie dla ekologi, a dla ekonomi i to jest dla niego najważniejszy argument - ile może na tym zarobić.
Dyziek napisał/a:
Np. HP usmiercil wiele swoich drukarek atramentowych podczas wdrozenia Win7, gdyz UNIEMOZLIWIL wylaczenie koloru w procesie druku w taki sposob, jak bylo to w WinXP.

HP jest znane z tego, że w chwili projektowania nowego sprzętu, aplikuje/projektuje w nim czas zgonu np: po 300 tyś. stron drukarka musiała umrzeć, bo tak miała zakodowane. Zresztą kilka innych światowych firm też tak postępuje, np: nadgryzione jabłko wypuściło produkt z integrowaną baterią, która miała wytrzymać 24 miesiące i się popsuć. W ten sposób napędza się klientów do zakupu kolejnego produktu, który musi zastąpić wcześniejszy uśmiercony przez producenta.
Ostatnio zmieniony przez monopios 2012-10-25, 22:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
Prezes 



Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1696
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-25, 22:41   

mekintosz napisał/a:
Na szczescie 10 letni samochod zadbany, seriwsowany jezdzi, spelnia swoja funkcje podobnie jak jego nowy odpowiednik. Nikt nie zmusza do utylizacji. Co innego na przyklad elektronika, komputery, tablety, czesc z tego starzeje sie w zastraszajacym tempie. Czesto przedwczesne zuzycie nas zmusza do wymiany kilkuletniej komorki niz chce posiadania topowego smartfona.

A ja się nie zgodzę. Miałem kilka takich super hiper i skłoniłem się ku nowszym i nowym, bo w 10 letnim samochodzie potrafi się jakaś głupia uszczelka puścić ze starości, warta 10 PLN i unieruchomić samochód. Będzie jeździł, ale co miesiąc, dwa.. będzie trzeba coś "poprawić". A to alternator, a to chłodnica (10 lat to akurat, żeby coś zaczęło się dziać), etc..
 
monopios 



Marka: DACIA
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 980
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 2012-10-25, 23:13   

Prezes napisał/a:
Miałem kilka takich super hiper i skłoniłem się ku nowszym i nowym, bo w 10 letnim samochodzie potrafi się jakaś głupia uszczelka puścić ze starości, warta 10 PLN i unieruchomić samochód. Będzie jeździł, ale co miesiąc, dwa.. będzie trzeba coś "poprawić". A to alternator, a to chłodnica (10 lat to akurat, żeby coś zaczęło się dziać), etc..

Spokój ducha ważniejszy od niejednej sakwy dukatów.
_________________
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1106
Skąd: krakow
Wysłany: 2012-10-26, 08:50   

Pod warunkiem, że tą sakwę masz, i to pełną :roll: Co do UE to już wiele drukarek zakończyło żywot, opisując je durnoty. Powiem jedno - na h..../ od dziecka piszę przez samo h/ powrót komuny bis? Wystarczająco długo wegetowałem w tamtej. pozdr
 
chriskb 



Marka: Dacia
Model: Duster 4X4
Silnik: 1.5 dCi 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 1679
Skąd: Rotmanka
Wysłany: 2012-10-26, 10:17   

Na szczęście jeszcze materiały eksploatacyjne w autach nie są tak drogie jak w drukarkach (mam na myśli tusze, szczególnie kolor). Lepiej kupić nową drukarkę niż tusz, cena jest porównywalna.
Ciekawe jak zadomowią się auta z napędem elektrycznym, czy koszt wymiany baterii nie będzie porównywalny z kupnem nowego auta i wtedy silniki z zasilaniem diesel odejdą do lamusa.
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-10-26, 10:19   

chriskb napisał/a:
Ciekawe jak zadomowią się auta z napędem elektrycznym, czy koszt wymiany baterii nie będzie porównywalny z kupnem nowego auta i wtedy silniki z zasilaniem diesel odejdą do lamusa.

raczej wrócą (i nie tylko diesla) do łask :lol: ...
Ostatnio zmieniony przez TD Pedro 2012-10-26, 10:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
kakus 


Marka: dacia
Model: Stepway II
Silnik: Tce 90
Wersja: Laureate
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 432
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2012-10-29, 17:53   

może szanowni moderatorzy pozwolili by wydzielić z tego lub podobnego tematu .... wątek statystyczno informacyjny w którym by znajdowała się wyłącznie liczba napraw samochodów którymi jeżdżą uczestnicy tegoż forum. z podziałem na DIESEL- BENZYNA ..... i dotyczące tylko tego co jest pod przednią maską ( bo reszta nie jest różnicą pomiędzy napędami).... myślę o takich słupkach (wykresie) + ew jakiś jednozdaniowy opis ....niech przemówią fakty ...... też jestem ciekaw :-)
 
wiciu_r 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6Mpi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 201
Skąd: Szamotuły
Wysłany: 2012-10-29, 18:15   

Co do elektryków to jak sądzę zdadzą egzamin całkiem nieźle jako 2 auto w domu, typowo zakupowe. Przerobiłem kilka pojazdów elektrycznych i mam pewne zdanie na temat ich użytkowania. Skuter elektryk, świetny do lasu do 15km od domu bo potem stres czy bateria starczy. Melex na miasto bez sensu bo powolny, a musi poruszać się normalnymi drogami, ale od niecałego roku mam elektryczny Trikke Freerein i na miasto zapomniałem co to samochód, obydwa auta w garażu, a ja śmigam 25km/h po drogach, drogach rowerowych, parkach, skwerkach z plecaczkiem na mleko, chlebek, piwko itp. i sumarycznie na miejscu jestem zawsze bez zmęczenia szybciej niż autem, nia mam problemów z parkowaniem czy korkami z tym, że jest to jednoosobowe i wystarcza całkowicie na moje małe miasto.
Chwilę po głowie chodził mi samochodzik Romet E4, ale go obejrzałem na targach i mi przeszło już prędzej zdecydowałbym się na jakiś microcar ze stajni Ligier czy Aixam.
Ostatnio zmieniony przez wiciu_r 2012-10-29, 18:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-10-29, 18:17   

@ kakus
chyba nic nie stoi na przeszkodzie by sklecić jakąś w miarę precyzyjnie przemyślaną ankietę i niech klubowicze głoszą swoje doświadczenia :lol: ...
Ostatnio zmieniony przez TD Pedro 2012-10-29, 18:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne