No właśnie, "jak dokładnie się przyjrzeć", to Logan MCV nie wygląda jak Octavia. Właśnie dlatego, że nią nie jest ;)
Tak jak powiedziałem, wszystko zależy od tego, jak zdefiniować podobieństwo. Dla mnie opcja pomylenia z daleka dwóch modeli to całkiem duże podobieństwo ;)
Natomiast nie uważam za złe naśladowania dobrych wzorów - MCV ma ładny tył, prawie jak od Octavii :P, oraz bardzo ładny przód. Ogólnie podoba mi się chyba mniej, niż Sandero, ale bardziej, niż sedan.
We wrześniujakbyłem w salonie to uzyskałem info że nowego mcv nie bedzie ,że ten segment zastąpiła logy , a jednak jest-sprzedawca widac zorientowany .
A tak poprawdzie rozdział na sandero i logan już teraz nie ma sensu bo to to samo tylko w innych wersjach sedan hechbak i kombi i tyle.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-12, 20:05
laisar napisał/a:
ASB + 4x4 + prześwit od 200 mm + silnik od 2,5 litra + długość od 4200 mm:
Jeep Grand Cherokee
Mercedes GLK
Mercedes G
Mercedes GL
Ssangyong Rexton
Subaru Outback
No, nie jest to chyba jednak skautowa konkurencja (;
Tak i nie. :) Z jednej strony założyłem, że Scout był do kupienia za jakieś 60-70 tysi. No więc - nie był. Za sensowną wersję według cennika trzeba było zapłacić raczej 140 tysięcy (za Octavię! :DDD), a do tego i tak za żadne pieniądze nie dało się kupić jej z automatem, bo nie robili. Z drugiej strony - obecnie nowe Subaru Outback kosztuje jakieś 160 tysięcy. 20 kafli w tej sytuacji to żaden pieniądz, w związku z czym po raz kolejny dochodzę do wniosku, że osobie odpowiedzialnej za ceny w Skodzie słoń nadepnął na głowę. :] Z trzeciej strony - nie potrafię uzasadnić wydania 160 kafli na samochód, skoro za 1/4 tej kasy mogę mieć jakąś równie nową, choć mniej fajną Dacię. Fakt, że nie mam i raczej nie będę miał takiej kasy, jako nierelewantny, pomijam. :>
Marka: Renault
Model: Megane Scenic I
Silnik: 1.6 8V 90 KM LPG
Rocznik: 1998
Dołączył: 21 Wrz 2012 Posty: 95 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-03-12, 22:33
Jarosław P napisał/a:
A tak poprawdzie rozdział na sandero i logan już teraz nie ma sensu bo to to samo tylko w innych wersjach sedan hechbak i kombi i tyle.
Wg mnie jak najbardziej taki rozdział ma marketingowy sens; kojarzy to mi się z Toyotą, która swego czasu z Corolli hatchback zrobiła Aurisa, a sedan pozostał przy starej nazwie. Jest wrażenie, że jednak linia modelowa jest szersza? Jest :)
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-14, 21:54
Kolorem przypomina rdzę Spójrzcie na ogólny wygląd wykończenia blacharskiego okolicy tłumika i nadkola. Mam na myśli malowanie tym "lepikiem", niestaranne łaczenia, etc - wygląda to strasznie i nie zachęca do zakupu. Widać jak na dłoni brak jakiejkolwiek estetyki. Mam nadzieje, ze to jest choć trwałe. Ponadto widac otwarty pojedynczy profil blachy tylnego nadkola. Oczywiście to sie i tak usyfi ale mnie sie to wydaje strasznie nieestetycznie wykończone. Zamiast pomalować to wszystko czarna farba to mamy miks kolorów nadwozia, czern, oraz jasny wosk ?/ zabezpieczenie oraz rudo podobne mazajki. Tak przygotowany pojazd na targi jako model premierowy. Normalnie obciach - wstyd dla Renault. Na pewno premierowe pojazdy Renault wyglądają o niebo lepiej pod spodem.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2013-03-14, 21:59, w całości zmieniany 2 razy
mnie sie to wydaje strasznie nieestetycznie wykonczone
100% racji - wydaje Ci się ((((: Nie pomyliłeś forum? Z jaguarowym, czy coś? (; No na litość świętej Spawarki - toż to tylko d-a-c-i-a, czego się spodziewać, wykończenia jak w szwajcarskim zegarku? d(((: To się ma trzymać, wytrzymać i nie rdzewieć - reszta to jakieś niepotrzebne nowomodne fanaberie... (:
mekintosz napisał/a:
Na pewno premierowe pojazdy Renault wyglądają o niebo lepiej pod spodem
Nie mów? Niemożliwe! Ciekawe dlaczegóż by tak mieli czynić...
<;
Ostatnio zmieniony przez laisar 2013-03-14, 22:25, w całości zmieniany 1 raz
dostęp do drugiego rzędu siedzeń jest troszkę problematyczny z powodu przesuwnych drzwi
Dziwne - wszyscy twierdzą, że właśnie takie są najlepsze, a jeszcze Dacia się chwali, że dokkerowe są najszersze...
Jarosław P napisał/a:
uzyskałem info że nowego mcv nie bedzie
No bo nie ma - przecież ten kombi to tak naprawdę nowa rzecz, a tylko (bezsensownie) nazwę ukradli ze starej /:
Jarosław P napisał/a:
rozdział na sandero i logan już teraz nie ma sensu
Nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby różne wersje nadwoziowe nazywać odmiennie - vide golf/jetta/vento/bora czy megane/fluence.
Natomiast rzeczywiście głupio, jak nie ma w tym konsekwencji - vide znowu golf variant czy właśnie obecne daćki...
RenaultDacia napisał/a:
Jest wrażenie[?]
Pewnie, że jest - i nazywa się ono: "żenada" <;
bebe napisał/a:
Tak i nie
Nie myślałem o cenach, wyłącznie o technice.
bebe napisał/a:
osobie odpowiedzialnej za ceny w Skodzie słoń nadepnął na głowę
Skoro ktoś to jednak kupuje, to wcale nie - nakłady są przecież minimalne, za to marża podniebna, więc ta osoba to ma raczej łeb jak... jak... słoń!
Za to w Renault/Dacii właśnie chyba mają te przydeptane głowy - wrzucenie 4WD od dustera do całej gamy to jest dosłownie 5 min roboty... O nissana się boją? Niepotrzebnie przecież, to konkurencję by zjadali.
Dyziek napisał/a:
z tym rdzewieniem jakos jeszcze budzet sie nie spina
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-03-14, 23:36
laisar, skrot myslowy.
Ochrona antykorozyjna jest w mojej ocenie problematyczna/dyskusyjna, przynajmniej w dotychczasowych modelach. Budzet sie nie spinal (czyt. gdzies trzeba ciac) i poszli nieco zbyt daleko.
Za to w Renault/Dacii właśnie chyba mają te przydeptane głowy - wrzucenie 4WD od dustera do całej gamy to jest dosłownie 5 min roboty... O nissana się boją? Niepotrzebnie przecież, to konkurencję by zjadali.
No ale na jakiej podstawie? Jakieś dane? Czy to po prostu ogólne, bliżej nieudokumentonowane wrażenie, "wszyscy wiemy jak jest" itp?
(To nie zarzut, serio pytam - ja po prostu nie znam takich danych, ale nie widzę też jakiejś nadzwyczajnej liczby zgłoszeń o korozji, a czytam też kilka zagranicznych forów. Skąd więc bierze się taka opinia?).
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-15, 10:54
laisar napisał/a:
Nie myślałem o cenach, wyłącznie o technice.
Ja myślałem o teoretycznie możliwym następcy mojego samochodu, przy moich obecnych i prawdopodobnie przyszłych możliwościach finansowo-mentalnych. ;) Gdyby cena nie miała znaczenia, to kupiłbym sobie Range Rovera czy co tam i miał samochód do wszystkiego. :)
laisar napisał/a:
Za to w Renault/Dacii właśnie chyba mają te przydeptane głowy - wrzucenie 4WD od dustera do całej gamy to jest dosłownie 5 min roboty...
Pokoloruj mnie na "nieprzekonany". :/ Według mojej (minimalnej :) wiedzy to jest bardzo daleko od 5 minut - inna konstrukcja podłogi (wał napędowy), punktów zaczepienia zawieszenia, to jest niemal inny samochód po prostu.
laisar napisał/a:
O nissana się boją? Niepotrzebnie przecież, to konkurencję by zjadali.
Nissan teraz robi jakieś Puke'i i inne wynalazki, nie ma normalnych Nissanów więc i bać się nie ma czego. IMHO boją się kosztów projektowania, które mogłyby zjeść konkurencyjną cenę Dacii, oraz zjedzenia Renault i w ogóle wszystkiego :) - ja przynajmniej, mając do wyboru, nawet w tej samej cenie, dopieszczone stylistycznie i wygładzone guzikowo, wszystko-mające Renault oraz podobnych rozmiarów kostropatą Dacię z napędem na 4 łapy, nawet nie spojrzałbym w kierunku Renault (ani niczego innego). Napęd na 4 łapy jest cudowny, likwiduje efekt cieplarniany i ratuje małe kotki. :> Jak dla mnie - Dacia w cenie daciowej z 4x4 powinna zeżreć cały rynek samochodów jakichkolwiek. Jeśli Duster 4x4 tego nie zrobił, to tylko znak, że ludzie są głupi i/lub ja nie mam kwalifikacji do kierowania koncernem Renault. :]
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-03-15, 11:43
laisar napisał/a:
Dyziek napisał/a:
w mojej ocenie
No ale na jakiej podstawie? Jakieś dane? Czy to po prostu ogólne, bliżej nieudokumentonowane wrażenie, "wszyscy wiemy jak jest" itp?
(To nie zarzut, serio pytam - ja po prostu nie znam takich danych, ale nie widzę też jakiejś nadzwyczajnej liczby zgłoszeń o korozji, a czytam też kilka zagranicznych forów. Skąd więc bierze się taka opinia?).
DKPL
korozja / zabezpieczenia antykorozyjne w Dacii
Czy / kiedy twoją Dacie zaczęła wcinać rdza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum