Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-03-28, 07:54
tomala72 napisał/a:
Tak odbiegając nieco od marki dacia ale dalej w temacie korozji to oglądałem ostatnia turbo kamerę w tvn turbo i przedstawiono jegomościa z toyotą hilux (4-letnia z symbolicznym przebiegiem 37 tysięcy km), która miała ful korozji na ramie i zawieszeniu (tylny most masakra i to nie taki powierzchowny nalot tylko porządne wżery).
Na zewnątrz karoseria toyoty nówka sztuka:)
Trochę pocieszające (no bo toyota też rdzewieje i to hilux?) ale i dołujące bo świadczy o tendencji spadkowej trwałości współczesnych aut.
Gość miał jeszcze żuka po ojcu, którego pokazali na podnośniku i jego rama wyglądała tak jak ta w hiluxie, tylko że on miał o wiele lat więcej:)
Widziałem ten odcinek i pomyślałem sobie, że narzekamy na te Dacie czasem a tym czasem wielu właścicieli nowych markowych aut ma naprawdę duże problemy z różnymi drogimi i trudnymi awariami i nie jest to reguła, że jak auto jest rumuńskie to już od razu jest gorsze. Tak naprawdę piszemy o pierdolach które psują wizerunek, a piszemy o nich dlatego , że na forum są ludzie z benzyną we krwi , pasjonaci. Wielu innych użytkowników aut wielu marek ma podobne niedomagania i nawet ich nie zauważa, nie zwraca na nie uwagi. Tak sobie myślę, że tak to właśnie często jest i pasowałoby dodać: "a jak panu nie pasuje, to kup se pan mercedesa bedzie panu pasowało"
Ostatnio zmieniony przez Hakama 4x4 2013-03-28, 08:00, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-03-28, 07:56
wspolczuje :(
Na pocieszenie (choc marne) moge powiedziec, ze C3 zony tez odwiedzila Ruda Paskuda. W mscu 2 kolistych zgrzewów na tylnej klapie pojawily sie pierwsze oznaki korozji w postaci sladow pod lakierem :(
Model: poliftowy, koniec 2005
Jak przyjdzie wiosna, trzeba bedzie maznac zaprawke.
czy ktoś z posiadaczy felg stalowych srebrnych w Dusterze zgłaszał w ASO problem korozji tych felg? u mnie pojawiła się korozja na rantach przy oponie oraz pojawiają się pojedyńcze wykwity na pozostałej powierzchni, felgi używane tylko z ogumieniem zimowym...
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-03-28, 11:33
u mnie jest podobnie, nie zgłaszałem,bo felgi kupowałem sam (Alcar) Widać taka ich uroda.
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-03-28, 14:10
Ja na pewno będę zgłaszał ponieważ i tak pojadę z pęcherzykiem na prawym tylnim nadkolu (taki póki co na 4 mm. tam gdzie latają kamyki). Pojadę około kwietnia/maja.
Ostatnio zmieniony przez Hakama 4x4 2013-03-28, 14:11, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-03-28, 15:54
Na felgach też mam ślady korozji w postaci nalotu...zgłoszę jak będzie cieplej (umyję dokładnie auto i pooglądam jeszcze w zakamarkach) przy okazji wyjazdu do Zielonej Góry bo nie chce mi się specjalnie popieprzać do aso.
Ostatnio zmieniony przez tomala72 2013-03-28, 15:57, w całości zmieniany 2 razy
Laisar gdybym mógł prosić jeszcze o numery referencyjny środków którymi jest zabezpieczane podwozie w Renault/Dacia to byłbym wdzięczny Rozumie że to też Ixell.
Pistolet już mam tak więc czekam tylko na cieplejszą pogodę.
Podłącze się do tematu
Czy ktoś z was miał lub ma takie uszkodzenia lakieru jak na fotkach ?
To małe aczkolwiek liczne purchle na obydwóch błotnikach tylnych we wnęce drzwiowej.
Wyszły po zimie przy dokładnym umyciu je zauważyłem.
Myślałem że to piasek pod lakierem ale przedtem nic takiego tam nie było.
Dodam że mój Duster ma 2 lata i dwa miesiące więc gwarancja lakieru już przepadła.
Czy coś takiego można reklamować jako źle zabezpieczoną karoserię przed lakierowaniem lub złe zabezpieczenie antykorozyjne ?
_________________
Ostatnio zmieniony przez lukka16 2013-08-02, 22:03, w całości zmieniany 5 razy
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-04-18, 12:29
U mnie to samo po zimie ale pęcherze są tylko 2. Pocieszę Cię, że ciągle masz gwarancję antykorozyjną a to nie wada lakieru tylko wżer od wewnątrz. Zgłosiłbym jako pordzewiały błotnik. To rdza błotnika spowodowała pęcherz a nie wada lakieru.
Ja też będę zgłaszał ale jeszcze nie teraz.
Kratylos [Usunięty]
Wysłany: 2013-04-18, 12:40
Ostatnio zmieniony przez Kratylos 2013-04-18, 12:40, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault
Model: Modus
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2004 Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Gru 2010 Posty: 56 Skąd: Józefosław/W-wa
Wysłany: 2013-04-18, 13:40
Hakama 4x4 napisał/a:
U mnie to samo po zimie ale pęcherze są tylko 2. Pocieszę Cię, że ciągle masz gwarancję antykorozyjną a to nie wada lakieru tylko wżer od wewnątrz. Zgłosiłbym jako pordzewiały błotnik. To rdza błotnika spowodowała pęcherz a nie wada lakieru.
Ja też będę zgłaszał ale jeszcze nie teraz.
Cokolwiek odstraszające... Qrcze, przecież obydwaj macie praktycznie nowe samochody! Przyznaję, w zeszłym roku na jesieni w Modusie usunąłem dwa podobne "piegi" które wylazły na tylnej klapie, ale... ten samochód ma 9 lat, a nie dwa (z kawałkiem). Przymierzając się do Dustera zakładałem 8 - 10 lat eksploatacji, także w lekkim terenie (gdzie piach, błoto, kamyczki, gałązki mogą od czasu do czasu atakować karoserię i lakier) z nadzieją, że będzie ona w miarę bezproblemowa, ale coraz bardziej zastanawiam się, czy przez te 10 lat Daćka nie ulegnie biodegradacji...
Pozdrawiam,
Piotr.
Ostatnio zmieniony przez PT 2013-04-18, 13:42, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-04-18, 13:55
PT napisał/a:
czy przez te 10 lat Daćka nie ulegnie biodegradacji...
Spójrz na to z innej strony - proekologicznie. Zużyta Dacia sama się utlenia po 10 latach i nie ma problemu ze złomowaniem.
A prawda jest taka, ze tam strasznie biją kamyki i należy zabezpieczyć to od razu po kupnie (choćby folią - jak to robi chevrolet i opel). Poza tym nie ma korozji.
Ostatnio zmieniony przez Hakama 4x4 2013-04-19, 12:19, w całości zmieniany 2 razy
podziwiam was panowie że nawet korozja 2-letniego samochodu wprawia was w dobry humor i ciągle utwierdza w przekonaniu jaka ta dacia to dobre i tanie auto
Ostatnio zmieniony przez kakus 2013-04-19, 07:29, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-19, 18:24
Niestety Dacie korodują. Mój był już w różnych miejscach malowany. Niestety co roku wychodzą nowe punkty korozji. W tym roku kończy mi się gwarancja antykorozyjna, więc dojdą kolejne koszty eksploatacji. Próbowałem nawet w Renault Polska negocjować wydłużenie okresu gwarancyjnego. Niestety oni są w tym względzie nieugięci.
Z ASO wiem, że niezależnie od tego czy jest to nowa czy starsza Dacia - wszystkie są częstymi gośćmi serwisu lakierniczego. Blachy nie udały się w Dacii i trzeba się z tym pogodzić, albo zmienić na lepszy model ;)
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-04-19, 18:43
PO zimie zrobiłem parę delikatnych zapraweczek w miejscach po uderzeniu kamyczkami i mogę powiedzieć że niestety ale od razu pojawia się tam rdzawy nalocik.
Duster wcale nie będzie nadzwyczaj odporny na korozję...niestety:(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum