Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Rozgrzewanie silnika przed jazdą LPG
Autor Wiadomość
mendelmax 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 174
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-11-27, 00:33   

trybik napisał/a:
jadąc dodajesz gazu i jeszcze więcej paliwa podajesz do silnika i więcej nie spalonego paliwa trafia do karteru coś mi tu nie gra

Ale większe ciśnienie w cylindrze daje lepsze jego spalanie i znacznie lepsze uszczelnienie pierścieni. Szybciej też tłok osiąga nominalną temperaturę i uszczelnia się do cylindra. Po trzecie wreszcie pod większym obciążeniem łatwiej jest utrzymać obroty silnika (większy przepływ powietrza to lepsze turbulencje i mieszanie paliwa), stąd też silnik pod obciążeniem wzbogaca mieszankę mniej niż na biegu jałowym.

Widać to świetnie w starych silnikach gaźnikowych ze ssaniem- musisz je zaciągnąć jak auto pracuje na wolnych obrotach, ale po ruszeniu de facto od razu można je spuścić prawie całkiem.

trybik napisał/a:
mogę się domyślać iż pewna część użytkowników samodzielnie nie zmieniła koła w swoim aucie tylko jedzie do oponiarza ale wiedzę teoretyczna posiada w jednym palcu

Ja akurat robię silniki, więc trochę o tym wiem nie tylko z książek.
 
chriskb 



Marka: Dacia
Model: Duster 4X4
Silnik: 1.5 dCi 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 1679
Skąd: Rotmanka
Wysłany: 2013-11-27, 05:20   

Dużo dywagacji a wiadomo, że w przypadku gdy pracuje silnik auta nie powinno się opuszczać. Jest to wykroczenie i grozi mandat 100 złociszów. Auto na biegu jałowym się szybciej nie rozgrzeje a zatruwa tylko atmosferę. Jeżeli rozgrzewać to wszystkie elementy nie tylko silnik. Olej jest również w skrzyni biegów, dotyczy to również smarów w łożyskach.
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-11-27, 10:22   

Ja kiedyś zawsze stosowałem metodę, że zimą skrobię szyby, wchodzę do auta i odjeżdżam.
Jadnak ta metoda jest do bani, ponieważ po 100 metrach szyba znów wymagała ponownego skrobania od zewnątrz, bo nie dało się dalej jechać.

Dlatego od pewnego czasu najpierw uruchamiam silnik, skrobię szyby - przednią, boczne i tylne i dopiero wtedy odjeżdżam autem. Nie muszę już drugi raz stawać autem i skrobać szyb, bo już z kratek leci ciepłe powietrze.
_________________

Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2013-11-27, 10:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
Dyziek 



Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 437
Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-11-27, 18:21   

ja tez tak robie

zona zas idzie na leniucha (*)



(*) webasto z timerem - autko cieple, odlodzone, 'panie, malina!'
Ostatnio zmieniony przez Dyziek 2013-11-27, 18:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-11-27, 21:08   

mandelmax chylę czoła :oops:
coś za coś, cieplejsze wnętrze, oczyszczony samochód na plus, na minus zdarte honowane cylindry tłoki i pierścienie może i przytarte panewki wałki rozrządu
zimą nie ma zysku silnik czy stoi czy jedzie i tak wypije tyle ile musi a na LPG zaskoczy jak komp uzna że można

latem inna bajka siadasz palisz i jazda, czasem w opały na LPG wchodzi już przy rozruchu
a ekonomia jazdy? to zależy jak daleko jedziesz bo jak 500m to żadne paliwo nie gwarantuje oszczędności
Ostatnio zmieniony przez laisar 2013-11-28, 00:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
mendelmax 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 174
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-11-27, 21:49   

Jasną sprawą jest, że jak szyby się szronią i nie da się jechać to trzeba silnik rozgrzać i dopiero ruszać, bo bezpieczeństwo jest ważniejsze niż zużycie auta. Jeśli ktoś tak robi dla swojego komfortu to również to rozumiem, to maszyna ma służyć człowiekowi a nie człowiek maszynie.

Natomiast tu mowa była o oszczędnościach, a jeśli liczymy oszczędności to trzeba brać pod uwagę nie tylko paliwo ale też koszty ogólne, czyli np. zużycie silnika, katalizatora, sond lambda etc. Dlatego podsumuję swoje zdanie na ten temat tak- o ile nie ma jakichś poza technicznych przesłanek ku temu, aby silnik w momencie rozpoczęcia jazdy był ciepły, najekonomiczniej i najrozsądniej jest ruszyć od razu (przy czym od razu to po kilku-kilkunastu sekundach od odpalenia a nie dosłownie natychmiast)
Ostatnio zmieniony przez mendelmax 2013-11-27, 21:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2013-11-28, 16:21   

Trybik strasznie te wywody na raty piszesz. Do tego, co ja napisałem nie trzeba mieć wyższego z zakresu obróbki metalem. W dokumentacji masz napisane jak i do jakich wymiarów obrabiać poszczególne podzespoły. A silniki mają tą samą budowę. Różnią się tylko rozwiązaniami konstrukcyjnymi poszczególnych elementów. Które służą i tak do tego samego celu lub łączy się dwa osobne podzespoły w jeden np.VALVETRONIK w BMW gdzie pozbyli się przepustnicy ( prawie )No to rozkładamy to na prostsze elementy. Według Dastera ciecz o znacznie mniejszej lepkości czyby ( czy też pisząc nie do końca prawidłowo, ale po ludzku dla większości rzadsza)benzyna nie pokona trzech pierścieni, ale ropa już bez problemu. Wyskakując w swoich wywodach z FAP-em. Ciekawe czy w ogóle wie, czym się różni FAP od DPF. Niby robią to samo konstrukcja też podobna, ale strategia wypalania już zupełnie inna. Rozcieńczanie oleju przez benzynę i jej wpływ na silnik jest znane od bardzo, bardzo dawna. Tymczasem rozcieńczanie oleju ON to już współczesność pomijając przypadki uszkodzenia cylindrów w Dieslu gdzie nie dochodzi do zapłonu i ON dostaje się do oleju. O honowaniu napisałem później, bo widzę na tym forum podstawy fizyki to problem.
Co więcej z tym zjawiskiem ludzi spotykają się, na co dzień. Zaparowane lustro w łazience po kąpieli czy też zaparowana szyba od czajnika. To samo dzieje się w samochodzie z szybami w chłodniejsze i wilgotniejsze dni.
Dochodząc do honowania to po wypowiedzi Dastera wnioskuje, że to chyba jakiś dodatek do paliwa czy oleju, bo nadaje się tylko do starych samochodów. Więc, sorry, ale ręce i cy.... mi już opadły. Co do zmiany opon to masz rację ja nie zmieniam oprócz sezonowej wymiany. Bo opony mam na felgach. Przy okazji czyśćże cały układ hamulcowy. W trasie nigdy koła nie wymieniam. Bezdętkowe długo trzymają powietrze, kompresorów na stacjach benzynowych nie brakuje ( mam zresztą swój w samochodzie) a wulkanizatorów tez pełno po trasie.
Co do napraw to, jeżeli ktoś coś przerobił lub zrobił od nowa to OK., Ale jeżeli pokazał jak coś można zrobić łamiąc wszystkie zasady do tego chwaląc się jak to łatwo zrobi, bo wystarczy tu 5x walnąć silnie młotkiem następnie na to nasikać i działa jak nowe to mówię stanowcze nie.
A co do wypowiedzi mendelmax .
Moc grzewcza 1.3KW, a że sprawność silnika to circa 30%, to dodatkowe 4KW ciepła trafią do układu z silnika obciążonego dodatkową mocą alternatora. Czyli razem 5KW dogrzewania. Sporo.

To chciałbym tylko wiedzieć skąd te liczby? Mi wychodzi troskę mniej a parafrazując pewną reklamę prawie robi dużą ruznicę.
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-11-28, 19:47   

Kali !
wybacz czasem jestem rozwlekły, ja również opony mam na felgach i podobnie jak Ty sam koła zmieniam i przy okazji sprawdzę hamulce i , silnika bym nie naprawił i skrzynki ale pewne elementy wymieniam sam nie tylko filtr powietrza ,
nie mniej jest wielu kierowców co jedzie do ASO by koło napompować :-|
ale dalej uważam że takowe fora są po to by wymienić doświadczenia co zrobić gdy......? no i trochę przy okazji dlaczego...........? bo są ludzie dla których trzeba prosto wyjaśnić odkręć to i tu i włóż to tu i gotowe działa i jedziemy bez wnikania w wiedzę która dla zakładam większości jest mało istotna i która i tak samodzielnie remontu głowicy silnika nie zrobi
pozdrawiam serdecznie
 
mendelmax 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 174
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-11-29, 11:04   

kali napisał/a:
To chciałbym tylko wiedzieć skąd te liczby? Mi wychodzi troskę mniej a parafrazując pewną reklamę prawie robi dużą ruznicę.

1.3KW mocy elektrycznej grzałki, czyli circa 1.3KW mocy cieplnej, bo sprawność elementów grzejnych jest bardzo wysoka.

Sprawność alternatora policzyłem sobie już jako 100% dla uproszczenia, choć to oczywiście dużo mniej.

Sprawność mechaniczna silnika spalinowego (benzyniaka) to około 30%, czyli 70% energii idzie w ciepło, z którego owszem, część trafia do wydechu, ale część do układu chłodzenia. Nie wiem ile gdzie, więc przyjmuję, że 100% ogrzewa okolice silnika.

Skoro musimy wygenerować 1.3KW mocy elektrycznej, to potrzebujemy (wedle powyższych założeń) 3KW mocy cieplnej ze spalania paliwa. 3KW ciepła ze spalania paliwa + 1.3KW ciepła z grzałki = 4.3KW. Plus do tego straty na sprawności akumulatora, opór instalacji etc.
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2013-12-01, 00:54   

Policzę to inaczej. Sprawność silnik określę ogólnie według starej tzw. złotej zasady, dla której zależnie od warunków konstrukcyjnych i obciążenia powyższe liczby troskę się zmieniają. I tak:
Sprawność silnika to około 30%
Do układu chłodzenia trafia około 30%
Do układu wydechowego trafia około 30%
Opory własne silnika około 10%
Sprawność alternatora przyjmę na 50%
Więc pobierając z alternatora 1,3KW z silnika musi być pobrane 2,6KW tyle też trafi do układu chłodzenia, czyli 1,3+2,6=3,9
Zgadzasz się z moimi wyliczeniami?


trybik napisał/a:

...ale dalej uważam że takowe fora są po to by wymienić doświadczenia co zrobić gdy......? no i trochę przy okazji dlaczego...........? bo są ludzie dla których trzeba prosto wyjaśnić odkręć to i tu i włóż to tu i gotowe działa i jedziemy bez wnikania w wiedzę która dla zakładam większości jest mało istotna i która i tak samodzielnie remontu głowicy silnika nie zrobi
pozdrawiam serdecznie


Tu niestety nie mogę się z tobą zgodzić, bo jak widzę jak piekarz uczy kucharza naprawy samochodu to dla mnie niesmak pozostaje. Przy czy piekarz ma duże ( według swojej oceny doświadczenie, bo widział w ASO jak naprawiają hamulce, a kucharz też nie lepszy, bo widział jak kolega zmieniał olej w silniku. I teraz razem radząc zrobić żeby naprawić skrzynię biegów. Żeby nie być gołosłowny zajrzyj do tego tematu.

http://daciaklub.pl/forum...ba8f5ae0d148061

Dla ciebie wszystko w porządku dla m nie mógłbym tam dodać żeby założyć lusterko wsteczne pasażera po prawej stronie i problem ustąpi. Zamiast pisać, co było u mnie i pomogło powinien udać się do kogoś, kto się na tym zna, bo i zdiagnozuje temat, co nie powinno zając więcej jak pół dniówki a z naprawą całą, jeżeli nie ma uszkodzeń mechanicznych typu wypalone zawory. Dam ci przykład właściwego diagnozowania czujnika położenia wału korbowego. Sprawdzasz jego zachowanie przyrządem diagnostycznym, jeżeli widzisz jakąś nieprawidłowości z jego strony podłączasz oscyloskop i widzisz przebiegi. Jeżeli są nieprawidłowe dajesz zewnętrzne zasilanie czujnika żeby wyeliminować błędy wiązki samochodu. Oczywiści musisz drugi czujni zapiąć do ECU lub zastosować prosty układ RC tak, aby czujni był widzialny dla ECU. Jeżeli w dalszym ciągu są nieprawidłowości nakładasz na to sygnał fazy, aby zobaczyć czy te zakłócenia występują losowo czy w ściśle określonych punktach. I na tej podstawie podejmujesz dalsze działania diagnostyczne.
Bo podstawą jest dobra diagnoza a nie wymiana na pałę wszystkiego jak leci.
Tu zaraz się okaże, że człowiek wymienił części za 2000 czy 3000tyś i auto nie działa. Już zresztą wymienił kilka niepotrzebnych części. Teraz przeczytaj opinię zewnętrzną to może to zrozumiesz.
http://moto.onet.pl/aktua...arsztacie/xtten

Jak troskę się obrobię zamieszczę też swoje zdanie w tym temacie
http://www.daciaklub.pl/f...63f7484dd297cc8
Bo jak go czytam to...
Ostatnio zmieniony przez kali 2013-12-01, 00:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 11:51   

kali witam
czytałem ale w Świetle tych artykułów to po co jest takie forum?
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 11:56   

są też warsztaty a w nich fachowcy którzy wymienią połowę auta a usterka jest dalej i za wszystko kasa łoją więc może po takich doświadczeniach pytamy się innych tu na forum i może coś dopasujemy :shock:
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2013-12-01, 12:36   

A ci fachowcy z warsztatów czytają takie fora i mają wiedzę. Tu koło się zamyka. Zero wiedzy teoretycznej tylko praktyczna, o której pisałem wyżej. Czyli walnąć młotkiem 5x i nasikać. Gdyby jeden z drugim zainwestował troskę w swoją wiedzę teoretyczną, bo to niestety jest podstawa!!! To było by inaczej. I na to chcę zwrócić twoją uwagę. Jak wiesz jak działa dany mechanizm to wiesz, jakie usterki może wywołać jego nieprawidłowe działanie. Komputer jest tylko pomocą i to dużą dla myślącego mechanika. Tymczasem na tym forum i większości warsztatów z przypadku traktuje się go jak największego wroga. Którego powinno się pokonać fejsikiem z allegro za 50zł a naprawa to kasowanie błędów, które wyskakują, bo wyskakują. Wyskakują, bo tak to jest skonstruowane a naprawa kasowanie błędów a nie ich usuwanie. Ja zawsze zaczynam od podstaw i po pierwsze mimo komputerów zawsze przedstawiam sobie silnik bez komputera i elektronik i myślę, co w takim silniku może dać takie zakłócenie w jego pracy. I to już jest moja wstępna diagnoza, która zawęża pewien obszar poszukiwań. Potem podłączam kompa sprawdzam. A brak błędów niestety większość uspokaja, bo jest OK., nie ma błędów. A jak są to się je kasuje zamiast wyciągnąć wnioski. Ale żeby już podejrzeć dane LIVE to już za trudna stuka.
Ja zawodowo zajmuję się silnikami przemysłowymi i oprócz napraw bieżących, z jakimi się spotykam to samych uszkodzeń jest może 5-10% reszta jest spowodowana niefachowymi naprawami i ich następstwami. I żeby coś zrobić to najpierw muszę poprawić po fachowcach, co się znają, bo oni już takich silników to zrobi, że ho-ho. Mało cię przy tym nie pobiją, bo oni wiedza lepiej. Tyko żaden nie ma przygotowania merytorycznego do takich napraw tylko praktyka, o której pisałem. Co niestety jest tragiczne w skutkach dla kieszeni właściciela, który jest podwójnym idiotą, bo po pierwsze dał to komuś takiemu do roboty nie sprawdzając jego referencji. A dwa jak mu już naprawię to się zaczyna panie, co tak drogo ja już na poprzednie naprawy wydałem u fachowców prawie 5000zł a pan chce ode mnie jeszcze 4000zł. Przecież tamten to już powymieniał połowę części a pan tylko taką jedną małą pierdołkę. I tyle kasy za to. I tak, że wszystkim, jeżeli klient dostarczy mi mały silnik do remontu, który się po prostu zużył i nikt tam nie był przede mną to napraw kosztuje 6000zł gorzej jak robił remonty i innego fachowca to często bywa, że taki remont kosztuje 9000zł
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 13:34   

jak już pisałem nie biorę się za remont silnika czy skrzynki , ale mając daną inną usterkę czytam o niej i staram sie sam problem rozwiązać nawet z tytułu zaoszczędzenia kasy,
w moim uno sypały sie nagminnie końcówki wahacza u kolegi takie samo uno ani jeden na 11 lat eksploatacji w ASO nie umieli powiedzieć czemu ..... " :-| ten typ tak ma "
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 13:38   

w uno silnik 900 pada uszczelka pod pokrywką silnik jest mokry , taka jest do d.... i czy dokręcam zalecanym momentem czy zwykłym kluczem dwa lata i nowa koszt uszczelki to jakieś 20 - 30 zł wymiana ponad 100 zł więc warto powalczyć ot tak dla własnej wprawy
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 13:43   

dokera mam 1 miesiąc przebieg nieco ponad 1 tysiąc usterek jak na tę chwilę zero :-D ale jestem tu by wiedzieć co może mnie spotkać w przyszłości i jak poradzili sobie inni z występującymi problemami i chyba po to ktoś zaczął ten post by znać opinie innych
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2013-12-01, 20:10   

Trybik znowu się rozwodzisz na trzy posty zamiast na jeden i jego edycji. A jak chorujesz to też szukasz porady przez internet, której to udziela ci murarz z drogowcem. Czy idziesz i płacisz? To może poleczysz wszystkich przez internet całą swoją rodzinę i znajomych. Operację jak poczytasz to też zrobisz. I jaką satysfakcję będziesz miał a kasy ile zaoszczędzisz. To samo, jeżeli chodzi o poradę prawną.
Piszesz, że jesteś użytkownikiem dokera i czekasz na innych użytkowników niech opiszą usterki. I co ci to da masz autko na gwarancji to naprawią, A jak się skończy to myślisz, że jak przeczytasz na forum o typowych usterkach tego modelu to one cię w cudowny sposób ominą?
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 21:06   

kali ja ci cały czas piszę że śliników nie naprawiam , bo się na tym nie znam i nie mam wiedzy zarówno manualnej i teoretycznej, ale w kwestii innych napraw jak i tez porad dla wielu użytkowników samochodów takie strony są potrzebne. polecam ci podobne forum Fiat UNO klub Polska ludzie swoje naprawy dokumentują zdjęciami krok po kroku, i to jest fajne , że się samemu coś zrobiło przy okazji zaoszczędziło proste, bo czytając twoje uzasadnienia że teoria , że praktyka ............ to w takim razie takie forum jest nie potrzebne po co mamy tworzyć gigabajty plików no chyba że posiadasz warsztat samochodowy i takie forum jest wrogiem twojej pracy bo jak sami zrobimy cos w aucie to ty nie zarobisz
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 21:17   

a może właśnie jak poczytam i trafię szczęśliwie na znających się na rzeczy no takich ludzi jak Ty szanowny kolego, to może uniknę błędów w eksploatacji nowego samochodu a jakie popełniałem poprzednio to może często nie będę zaglądał do ASO prawidłowo eksploatując samochód a słysząc niepokojące mnie odgłosy zasięgane rady osoby takiej jak Ty i ona kompetentnie pouczy co mam zrobić by nie wywalić kupy szmalu na drobnostkę
"koniec języka za przewodnika jak mawiała babka mojej żony" :-D
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 21:24   

kurcze Kali wybacz ale jakiś sfrustrowany jesteś , bo jakoś twoje argumenty do mnie nie przemawiają o tych operacjach przez internet najbardziej :-(
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2013-12-01, 21:24   

Kurcze połechtałeś mi moje ego i nawet nie mam się jak odgryźć. :lol:
Warsztat swój prowadzę, ale nie zajmuję się samochodami oprócz swoich i po rodzinie.
A tu coś dla tych co lubią wiedzą.
http://www.daciaklub.pl/f...er=asc&start=25
Ostatnio zmieniony przez kali 2013-12-01, 21:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 21:41   

ja w przeciwieństwie do nie których nie jestem ignorantem nie mówię tu o Tobie wolę się poradzić zamiast palnąć głupotę ,
osobiście dorabiam jako hydraulik, swoją wiedzę opieram na doświadczeniu wielu lat pracy i jak widzę w wykonaniu brak myślenia na przyszłość jak np. łazienka za dobrych kilka tysięcy a pozostawiono stare zawory które ni jak wymienić lub kratkę rewizyjną że ręki włożyć nie mogę to mnie krew zalewa a jak właściciel łazienki mówi ze taaaki.............. polecony fachowiec robił to..... :evil:
nie mniej jednak takie forum jest potrzebne jedne pytania głupsze inne mądrzejsze jak i odpowiedzi ale zawsze jakąś perełkę znaleźć można
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 22:11   

poczytałem linka ciekawy ............ wydawało by się proste rura inna i kolor inny osobiście znam gościa co maluszka w ON zasilił a cepeeniarz jak to zobaczył to mówi - panie pokarz pan to cudo pierwszy raz widzę malucha z dieslem
więc chyba spytać lepiej przed faktem niż po
 
trybik 


Marka: dacia
Model: dokker
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Ambiance 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 362
Skąd: Bialystok
Wysłany: 2013-12-01, 22:12   

a i kto pyta nie błądzi :lol:
 
mendelmax 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 174
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-12-03, 10:04   

kali napisał/a:
Sprawność silnika to około 30%
Do układu chłodzenia trafia około 30%
Do układu wydechowego trafia około 30%
Opory własne silnika około 10%
Sprawność alternatora przyjmę na 50%
Więc pobierając z alternatora 1,3KW z silnika musi być pobrane 2,6KW tyle też trafi do układu chłodzenia, czyli 1,3+2,6=3,9
Zgadzasz się z moimi wyliczeniami?

Też może być. Wciąż 4KW mocy grzewczej to sporo i powinno znacznie przyspieszyć podgrzanie silnika.

Ja póki co auto garażuję, ale od przyszłego roku się przeprowadzam i będę musiał czas jakiś stać pod chmurką, to sobie na bank taki podgrzewacz zamontuję. Zwłaszcza, że do pracy będę miał tylko 10km, więc czas rozgrzewania zacznie grać istotną rolę.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne