Kolejne tankowanie (chyba już 15 od dnia zakupu - zrobiłem około 13.000 w pół roku).
Aktualny stan licznika: 84800
- do pierwszego odbicia 41,75L
(tym razem statoil niby to arktyczne co to reklamują do -32stopni, zwykle orlen verva)
Zagapiłem się i dobiłem jeszcze około 1L czego zwykle unikam jak ognia..
W sumie jakby nie liczyć
-średnia ~5,0L ON/100km lub nieco mniej przy jeździe 70%miasto i 30% trasa.
Oczywiście liczone od tankowania do tankowania.
Wskazania komputera od 0,2 - 0,7 L mniej niż wynik z obliczeń.
słoń napisał/a:
MCV, to zależy z której strony na to popatrzeć.Jeżeli byś robił po 5-7kkm na miesiąc to pewnie już ta różnica byłaby znaczna
Dla mnie przy ~2000km w miesiącu różnica między 5 a 8 litrów jest bardzo istotna...
O ile blachy nie zeżre rdza to kilka kolejnych lat zamierzam się jeszcze przeturlać - aż do padnięcia wtrysków - co mam nadzieję nie nastąpi zanim na liczniku nie pokaże się 200.000 :)
c.
Ostatnio zmieniony przez carolinus 2014-01-25, 00:54, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2014-01-25, 12:01
carolinus napisał/a:
Kolejne tankowanie (chyba już 15 od dnia zakupu - zrobiłem około 13.000 w pół roku).
Aktualny stan licznika: 84800
- do pierwszego odbicia 41,75L
(tym razem statoil niby to arktyczne co to reklamują do -32stopni, zwykle orlen verva)
Zagapiłem się i dobiłem jeszcze około 1L czego zwykle unikam jak ognia..
W sumie jakby nie liczyć
-średnia ~5,0L ON/100km lub nieco mniej przy jeździe 70%miasto i 30% trasa.
Oczywiście liczone od tankowania do tankowania.
Wskazania komputera od 0,2 - 0,7 L mniej niż wynik z obliczeń.
słoń napisał/a:
MCV, to zależy z której strony na to popatrzeć.Jeżeli byś robił po 5-7kkm na miesiąc to pewnie już ta różnica byłaby znaczna
Dla mnie przy ~2000km w miesiącu różnica między 5 a 8 litrów jest bardzo istotna...
O ile blachy nie zeżre rdza to kilka kolejnych lat zamierzam się jeszcze przeturlać - aż do padnięcia wtrysków - co mam nadzieję nie nastąpi zanim na liczniku nie pokaże się 200.000 :)
c.
Przeważnie wtryski padają jak pompa paliwowa zacznie sypać opiłkami i co niektórzy mechanicy wymieniają wtryski płacisz sobie koło 3000zł za same wtryski nie licząc robocizny a za chwilę znowu padną bo trzeba wymienić pompę i wtryski i przepłukać cały układ i całe oszczędności poszły na marne.
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ostatnio zmieniony przez Lukas87 2014-01-25, 12:01, w całości zmieniany 1 raz
A ja sobie ostatnio myślę czy nie warto profilaktycznie wymienić pompy np. przy 140.000 km. Z reguły problem zaczyna się powyżej 150.000, więc kto wie czy to nie tańsze rozwiązanie. Na allegro pompy nowe (albo po regeneracji, zależy u którego sprzedawcy) to koszt 1200 zł. Chyba tańsza opcja niż pompa i wtryski oraz awaria na trasie..
Dobry pomysł, tylko pytanie czy znajdziesz kupca, skoro po przeczytaniu tego forum będzie miał wizję wymiany pompy za 20 -40 tysięcy km. Nie ma co się martwić na zapas. Zresztą ja auta sprzedawać nie zamierzam - dom chcę budować, a samochód osobowy z ładownością 520 kg i przestrzenią bagażową 2 x 1 m. to ciężko będzie znaleźć. Jak muszę coś brudnego przewieźć w nowszej furze (a prawda taka, że po prostu droższej) to mnie serce boli 3 dni przeżywałem otartą krawędź bagażnika, a w Dacii nie mam tego problemu - bo materiały są tak twarde, że jeszcze nic nie rozwaliłem
Ostatnio zmieniony przez MCV 2014-02-02, 01:21, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-02, 20:05
Znasz kogoś, kto przed ewentualna sprzedażą wymienia profilaktycznie pompę common raila ? Wiele osób celowo nawet oleju nie wymienia, klocków czy rozrządu. Ja zamierzam serwisować swój pojazd należycie również po gwarancji, by mieć święty spokój z ew niespodziankami oraz przy okazji przy późniejszej odsprzedaży móc łatwiej sprzedać sprawną dacie.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2014-02-02, 20:05, w całości zmieniany 1 raz
Bardzo mądrze. Ja na razie tylko materiały eksploatacyjne, bo nic innego się nie dzieje. Zresztą gdzieś na forum czytałem, że filtr powietrza zaleca się zmieniać co 60.000 km. Pamiętacie jak kiedyś nakazywali co 20.000 km a wniektórych samochodach jeszcze częściej? Nagle ten sam element potrafi 3 razy dłużej prawidłowo działać. Odnośnie spalania skoczyło do 4.2 - stała autostradowa 110 km/h.
filtr powierza / olej / świece co 10 tyś auto z połowy lat 90 (Ale teraz wymienia się co określony czas np olej co rok )
fakt że teraz jakość tych elementów jest większa niż wtedy była .
Nie zaszkodzi wymieniać częściej
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-02-02, 23:56, w całości zmieniany 1 raz
Trasa Żory - Nysa - Żory ( 2 x 140 km). Trasa DK 40. Zdarzyło się wyprzedzać ciężarówkę i traktory, ale że ciężarówki z reguły gnały 80-100 km/h to nie było potrzeby szaleć.
spalanie 3,7 litra/100 km, średnia prędkość 67 km/h.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-02-06, 19:40
U mnie już 4500 km. Na autostradzie z pełnym załadunkiem i 140-150 na tempomacie wychodzi 7,5-8l.
Trasa normalnie poza autostradą 6-6,5. Miasto okolo 7l.
Widać że najbardziej szkodzi na spalanie krótka skrzynia i aerodynamika.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-02-06, 21:56
To są wartości faktycznie policzone czy pokazywane przez kompa w czasie jazdy?
Bo mój pali między 7 a 8,5 i za diabła ,mniej nie chce.
Mimo że 150 to jeszcze nim nie jechałem.
Na trasie przy 120-130 komp pokazuje między 8-9l, poniżej 8 nie spada, czyli jak dla mnie mocno za dużo.
Trasa Żory - Nysa - Żory ( 2 x 140 km). Trasa DK 40. Zdarzyło się wyprzedzać ciężarówkę i traktory, ale że ciężarówki z reguły gnały 80-100 km/h to nie było potrzeby szaleć.
spalanie 3,7 litra/100 km, średnia prędkość 67 km/h.
Za to ciężarówkowe prędkości dziękuje kierowcom. Można sobie spokojnie lecieć za nimi bez obawy o mandaciki :).
3,7 to widzę norma przy takich średnich. Wydaje mi się z obserwacji że do 2500 obr/min są oszczędne potem zaczynają palić jak smok
_________________ Autko do jeżdżenia - zużycie poglądowe dla zainteresowanych: 1.6 SCe 115 KM
Jak będzie jechał cały czas za tirem to złapiesz się w jego ciąg aerodynamiczny i benzyną można zejść poniżej 7 l
kiedyś tak jechałem przez 300 km inny samochód spalił 6 l LPG duster pewnie by z 7 spalił ale to katorga a nie jazda
Ja zszedłem do 6,9xx na trasie z Zakopca do W-wy, bez przyklejania się do tira......ale co fakt to fakt jazda na emeryta, bo na dwa auta w trasie i chyba tylko ze dwa razy po 120km/h przez chwile, a tak to 85-105 km/h. Więc tak ciut za tirem to i z 6-6,5 by się dalo- tylko po co? Normalnie jeżdżąc na trasie , czyli jak dla mnie max do 130km/h to regularnie mam 7,5-8,5l/100km takie spalanie -liczone realnie "przy tankowaniu pod korek do pierwszego odbicia".
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Panowie, ja nie jechałem bezpośrednio za ciężarówką. Zresztą żeby uzyskać tunel aerodynamiczny to należy jechać bardzo blisko, a to jest już jazda na krawędzi (taki pusty zestaw hamuje szybciej niż Logan ). Natomiast prędkość nie powalała - jak widzisz 300 metrów przed sobą ciężarówkę, to wiesz, że będzie wolniej przyspieszać. Więc nie ciągniesz do 3.000 obr./min. bo i tak nie ma to sensu. Po prostu troszkę eko jazda. Ale to jest męczące - ciągle ten sam widok, można zasnąć.
Więc ja się też pochwale (choć nie wiem czy jest czym) Trasa Łódź-Kołobrzeg-Łódź, 995km.
Trasa przez Poznań (A2) i dalej drogą krajową. Na autostradzie prędkości 130-140 km/h. Średnie spalanie wyszło 7.1l/100km. Spodziewałem się że będzie gorzej.
Panowie, ja nie jechałem bezpośrednio za ciężarówką. Zresztą żeby uzyskać tunel aerodynamiczny to należy jechać bardzo blisko, a to jest już jazda na krawędzi (taki pusty zestaw hamuje szybciej niż Logan ). Natomiast prędkość nie powalała - jak widzisz 300 metrów przed sobą ciężarówkę, to wiesz, że będzie wolniej przyspieszać. Więc nie ciągniesz do 3.000 obr./min. bo i tak nie ma to sensu. Po prostu troszkę eko jazda. Ale to jest męczące - ciągle ten sam widok, można zasnąć.
Męczące i niebezpieczne! Kiedyś wracałem ze Stargardu Gdańskiego za kolegą, który kupił ciężarówkę i nie był jej pewny, więc poprosił, żebym jechał za nim, żeby ewentualnie nie został w tyle jak coś się stanie. Po 350 km jazdy za nim 90 km/h po prostu zasnąłem. Prawie skończyło się w rowie. Na szczęście w ostatnim momencie skontrowałem kierownicę. W każdym razie nie radzę tak robić dla oszczędności kilku złotych...
ja też się moge pochwalić... chyba... Mam logana 2 z silniczkiem 1.2l- spalania na trasie kraków-czestochowa-kraków (ok 250km) bocznymi drogami- 4.8l na 100. W mieście (kraków) srednio mam 6.2-6.5l.
Acha- i prospekty dacii kłamią- podobno max predkość 1.2 to 155km/h- Na autostradzie pojechał 170 i pewnie jeszcze z 10-15 bym dodał ale w zimie to sie trochę bałem
nie kłamie ten silnik więcej nie pojedzie ale na autostradzie do krakowa jest czasem ładnie z górki i wtedy nawet ja poleciałem 180 . ale na prostym 165 to maks (u mnie ) a że u ciebie mocy mniej to prędkość mniejsza
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-02-13, 19:25, w całości zmieniany 1 raz
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-02-16, 20:13
pluto napisał/a:
Dzisiejsza trasa Zielona Góra - Poznań (dk 32 Kargowa, Wolsztyn, Stęszew) - średnie spalanie 3,9 l - bajka
Też dzisiaj sobie zrobiłem test ile Duster MOŻE spalić.
Przy normalnej jeździe w trasie (czyli okolice 120) pali na tempomacie 8 l, ale już przy 80 pali tylko niewiele ponad 4l.
Podziwiam cierpliwość ludzi, którzy są w stanie spalić jeszcze mniej (a więc i wolniej jechać), ja takiego czegoś nie trawię, już prędzej wolałbym rowerkiem się przejechać.....
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-02-16, 20:26
Cav napisał/a:
pluto napisał/a:
Dzisiejsza trasa Zielona Góra - Poznań (dk 32 Kargowa, Wolsztyn, Stęszew) - średnie spalanie 3,9 l - bajka
Też dzisiaj sobie zrobiłem test ile Duster MOŻE spalić.
Przy normalnej jeździe w trasie (czyli okolice 120) pali na tempomacie 8 l, ale już przy 80 pali tylko niewiele ponad 4l.
Podziwiam cierpliwość ludzi, którzy są w stanie spalić jeszcze mniej (a więc i wolniej jechać), ja takiego czegoś nie trawię, już prędzej wolałbym rowerkiem się przejechać.....
Jazda z prędkością około 90 km/h to znowu nie jest tak wolno
Dobre paliwo, odpowiedni styl jazdy i wersja 90 KM 4x2 czyni cuda - nawet w mieście
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum