Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-22, 15:05
Skoro ma do wydania 35 tysięcy na samochód to w przypadku kupna bez faktury jest to brutto, ale z fakturą to (optymistycznie) netto. A za tyle właśnie kupujesz nową Dacię w salonie.
Poza tym:
a) nie ma kratek już
b) od każdego nowego możesz odliczyć 50% lub 100% VATu
Skoro ma do wydania 35 tysięcy na samochód to w przypadku kupna bez faktury jest to brutto, ale z fakturą to (optymistycznie) netto. A za tyle właśnie kupujesz nową Dacię w salonie.
Poza tym:
a) nie ma kratek już
b) od każdego nowego możesz odliczyć 50% lub 100% VATu
35 brutto, jeśli odliczę VAT oraz wrzucę zakup w koszty wychodzi docelowo ok 22k. Co prawda ryzykowne jest odliczyć cały VAT ale jest to możliwe.
Kratkę i tak zamontuję - ale to z powodu bezpieczeństwa - jadąc z milionem bambetli mogę wtedy zapakować bagażnik pod dach i nie bać się że bagaże zabiją dzieci i mnie w wypadku.
--
Niestety nowy Logan MCV nie spełnia już warunków - jest za wąski - Obecnie jego odpowiednikiem jest Loggy - w wersji z dieslem to min 50k a Dokker 45k. W efekcie wliczając 5k na naprawy auta używanego 10k zostanie mi w kieszeni - piechotą nie chodzi. O ile znajdę sensowne auto.
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-23, 10:45
hermilion napisał/a:
35 brutto, jeśli odliczę VAT oraz wrzucę zakup w koszty wychodzi docelowo ok 22k. Co prawda ryzykowne jest odliczyć cały VAT ale jest to możliwe.
Raczej 22k, ale tak czy inaczej trzeba robić ewidencje kilometrów.
hermilion napisał/a:
a Dokker 45k
Bez VATu i wsadzony w koszta to poniżej 30 koła.
Wiesz - zrobisz jak zechcesz, a mówiąc szerze mało mnie to obchodzi, bo ja tym jeździł nie będę,
ale kupowanie używanego samochodu, gdy możesz kupić nowy i odliczyć VAT, wrzucić w koszta, jest po prostu idiotyzmem.
hermilion napisał/a:
W efekcie wliczając 5k na naprawy auta używanego 10k zostanie mi w kieszeni - piechotą nie chodzi. O ile znajdę sensowne auto.
No ale nie jest to 10k za darmo, bo zamiast nowego masz używany, więc przy odsprzedaży też się to w jakiś tam sposób odbije.
Poza tym to dziwna logika i idąc krok dalej można powiedzieć że można za 2 tysiące kupić poloneza, zostanie jeszcze 30 tysięcy ponad różnicy, a za 3 tysiące to można będzie go jeszcze przez 10 lat naprawiać i serwisować.
To tzw pseudologika i dziwie się że nie chce Ci się liczyć tego w ten sposób że kupując nowy za 30 koła, sprzedasz go za jakieś 2 -3 lata bez straty, kupując używany za X za 2 -3 lata weźmiesz za niego 60-70% X + naprawy.
Co się bardziej opłaca kupić ?
...że kupując nowy za 30 koła, sprzedasz go za jakieś 2 -3 lata bez straty
No niestety nie bez straty, bo jak przy zakupie odliczy się pełny vat, to sprzedając też trzeba wystawić fakturę VAT na 23%.
Do tego reszta jest przychodem firmy, więc trzeba opodatkować.
Więc aż tak różowo nie ma, tym niemniej nie da się ukryć, że mając firmę wzrastają korzyści z zakupu nowego.
Ostatnio zmieniony przez gbyrka 2014-05-23, 11:17, w całości zmieniany 2 razy
To tzw pseudologika i dziwie się że nie chce Ci się liczyć tego w ten sposób że kupując nowy za 30 koła, sprzedasz go za jakieś 2 -3 lata bez straty, kupując używany za X za 2 -3 lata weźmiesz za niego 60-70% X + naprawy.
Co się bardziej opłaca kupić ?
Widzisz każdy liczy jak potrafi. Wątpię czy sprzedam auto kupione w salonie po 2-3 latach bez straty. Raczej straci ono na wartości ok. 15k po odliczeniu ulg podatkowych. Jak dla mnie 5k rocznie to dużo.
Kupiłem właśnie dzisiaj tę Dacię - 3.5 letnią (grudzień 2010).
Ostatnio zmieniony przez hermilion 2014-05-23, 12:32, w całości zmieniany 1 raz
Widzisz każdy liczy jak potrafi. Wątpię czy sprzedam auto kupione w salonie po 2-3 latach bez straty. Raczej straci ono na wartości ok. 15k po odliczeniu ulg podatkowych. Jak dla mnie 5k rocznie to dużo.
Straci 15k, czyli 3 letniego dokkera sprzedasz za 15 tysięcy ? :D
Widzę że nadal liczysz bardziej "jak potrafisz", niż jak jest.
Cóż, jesteś pierwszą osobą którą znam, która mając możliwość kupienia samochodu na działalność i odliczania, nie robi tego :)
Możesz być z siebie dumny :)
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-23, 15:34
gbyrka, znów trzeba policzyć co się bardziej opłaca, to po 1, a po 2 - przecież nikt nikomu nie każe odliczać całości, szczególnie że wymaga to prowadzenia kilometrówki i jest dość uciążliwe.
Widzę że nadal liczysz bardziej "jak potrafisz", niż jak jest.
Cóż, jesteś pierwszą osobą którą znam, która mając możliwość kupienia samochodu na działalność i odliczania, nie robi tego :)
Możesz być z siebie dumny :)
Podpowiem ci tylko ze liczylek zakup nowego za 45k-48k, a jego wycenę po 3-4 latach na 23k-25k.
Ponieważ niespecjalnie dbam o Two ton wypowiedzi i nie mam ochoty dyskutować na tym poziomie więc z mojej strony EOT.
Kupiłem właśnie dzisiaj tę Dacię - 3.5 letnią (grudzień 2010).
Gratuluję z udanego zakupu i życzę Ci bezawaryjnej jazdy.
Jaki model z jakim silnikiem?
A dziękuję :)
Logan MCV, biały, 1.5 dCi 50 kW, zarejestrowany w styczniu 2011. Kupione u dealera Dacii (Nawrota), z ich książką serwisową, 1 roczną rękojmią - no i jest z kratą jak chciałem ;)
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-24, 12:12
hermilion napisał/a:
Podpowiem ci tylko ze liczylek zakup nowego za 45k-48k, a jego wycenę po 3-4 latach na 23k-25k.
Ponieważ niespecjalnie dbam o Two ton wypowiedzi i nie mam ochoty dyskutować na tym poziomie więc z mojej strony EOT.
Ton jest merytoryczny, jedynie co to dziwi mnie czasami ludzka indolencja.
Mniej optymistycznie, czyli 48 tysięcy bez połowy VATu i w kosztach to jakieś 36 tysięcy, bez całego VATu to jakieś 31 koła.
Bardziej optymistycznie, czyli 45 tysięcy to analogicznie 33 tysiące i 29 tysięcy.
Zresztą nie widzę niczego negatywnie wpływającego na ton w tym że oceniłem Twoje decyzje, tak jak uważałem za słuszne, stroniąc przy tym od czegokolwiek co mogłoby Cię obrazić.
A to że się z tym nie zgadzasz, to trudno :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum