Wysłany: 2015-02-05, 11:31 Wartość 5 letniego dustera
Zacząłem myśleć o nowym samochodzie kiedy mój duster osiągnie już 5 lat .
Na fakturze mam wartość 60 tyś , jak go będę sprzedawał to będzie miał 50-60 tyś km najechane .
Full zadbany nigdy nie bity , nie maltretowany zawsze garażowany .
Wprowadzone szereg modyfikacji , ulepszeń
Pytam bo sprzedaż była by po rodzinie w najbliższej linii pokrewieństwa i nie wiem ile im krzyknąć
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-02-05, 11:32, w całości zmieniany 1 raz
trzeba by wyjść chyba od wartości na jaką jest ubezpieczony w AC a czy się tyle realnie dostanie to już inna sprawa, bo a rynku ceny są jakie są, a każdy potencjalny klient i tak porównuje cenę krajowego do tego co handlarz oferuje z odzysku po remoncie i kręcą nosami że o o wiele za drogo i na tyle ich nie stać a dacia taka tania, ale na hasło żeby sobie w takim razie poszukali czegoś starszego i tańszego to są obrażeni
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2015-02-05, 15:15
Taka dość ogólna zasada mówi, że krajowy niebity co najmniej 10% więcej niż sprowadzona "nówka", ale Duster się nie trzyma zasad - inna zasada mówi że po 3 latach ok 50% utraty wartości, a z ogłoszeń na forum widzimy że koledzy chcą i przede wszystkim dostają więcej.
teraz te nóweczki z 2010 z zachodu każdy z takim samym przebiegiem po 70-80 tyś
to właśnie po ok 30 stoją
ale jednak to są tańsze egzemplarze bo u mnie full opcja + gaz fabryka
tamte na fakturze miały po 50 tyś zł
I to wszystko aż widać że klepane bo zdjęcia zrobione pod zakładem blacharskim a w tle rozbitki.
Myślałem że 25 tyś to uczciwa cena jak na rodzinę bo fakt może na rynku dostał bym te 30 ale nie tak komfortowe warunki że odbieram jedno auto a następnego dnia oddaje stare
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-02-05, 15:31, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-05, 18:40 Re: Wartość 5 letniego dustera
Karenzo napisał/a:
Zacząłem myśleć o nowym samochodzie kiedy mój duster osiągnie już 5 lat .
Na fakturze mam wartość 60 tyś , jak go będę sprzedawał to będzie miał 50-60 tyś km najechane .
Full zadbany nigdy nie bity , nie maltretowany zawsze garażowany .
Wprowadzone szereg modyfikacji , ulepszeń
Pytam bo sprzedaż była by po rodzinie w najbliższej linii pokrewieństwa i nie wiem ile im krzyknąć
Cena z Eurotax + 10% za historię.
Jak się nie podoba, to wysyłaj chętnych którym się nie podoba do laweciarzy po egzemplarz sprowadzany.
Ja tam nigdy nie miałem problemów ze sprzedażą (w tydzień czy dwa) aut, gdy byłem ich pierwszym właścicielem.
Jedno ogłoszenie na otomoto, albo nawet na olx i po sprawie.
Ludzie takich samochodów poszukują, bo rynek zawalony jest złomami ściąganymi po kraksach z Zachodu.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-02-05, 18:41, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2015-02-05, 19:16 Re: Wartość 5 letniego dustera
Cav napisał/a:
Karenzo napisał/a:
Zacząłem myśleć o nowym samochodzie kiedy mój duster osiągnie już 5 lat .
Na fakturze mam wartość 60 tyś , jak go będę sprzedawał to będzie miał 50-60 tyś km najechane .
Full zadbany nigdy nie bity , nie maltretowany zawsze garażowany .
Wprowadzone szereg modyfikacji , ulepszeń
Pytam bo sprzedaż była by po rodzinie w najbliższej linii pokrewieństwa i nie wiem ile im krzyknąć
Cena z Eurotax + 10% za historię.
Jak się nie podoba, to wysyłaj chętnych którym się nie podoba do laweciarzy po egzemplarz sprowadzany.
Ja tam nigdy nie miałem problemów ze sprzedażą (w tydzień czy dwa) aut, gdy byłem ich pierwszym właścicielem.
Jedno ogłoszenie na otomoto, albo nawet na olx i po sprawie.
Ludzie takich samochodów poszukują, bo rynek zawalony jest złomami ściąganymi po kraksach z Zachodu.
Dużo chyba zależy kiedy się sprzedaje mój sandacz trzy tygodnie czekał na właściciela, pierwszy tydzień zero odzewu w drugim niby drgnęło ale jak słyszę ze kogoś stać tylko na tyle i żeby mu sprzedać za tyle bo on więcej nie ma albo ze za miesiąc dopiero będzie miał kase to nogi się uginają. Mam nadzieję że dalej tak łatwo i szybko będą się twoje stare samochody sprzedawały.
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2015-02-05, 19:29
Bardzo psują nam rynek aut używanych rozbitki z zagranicy. Ja swojego 3 latka Dustera 1.5 dCi 90KM w idealnym stanie technicznym sprzedawałem ponad miesiąc. Były tylko 3 telefony i każdy marudził że za drogo bo sprowadzane są tańsze. Trzeba wystawić i cierpliwie czekać. Aut jest coraz więcej a wiele ludzi patrzy jednak na cenę.
Ostatnio zmieniony przez pluto 2015-02-05, 19:31, w całości zmieniany 1 raz
To że sprzedajesz "po rodzinie" nie oznacza, że masz sprzedać za bezcen.
Jak mi ktoś mówi "to po znajomości będzie taniej ?", to mu odpowiadam :
"to po znajomości zapłacisz mi więcej ?"
Jakość i pewność ma swoją cenę. Jak ktoś tego nie rozumie, to trudno.
Ja już trzy auta sprzedałem ''do rodziny''i ne dość że w sumie jakieś 8 tyś. jestem w plecy , to jeszcze muszę wysłuchiwać z wyrzutem że ni z tego ni z owego po 10 tyś. coś tam nawaliło w siedmioletnim aucie z przebiegiem 100 tyś Km.Lub że po dwóch latach od zakupu musiał wymienić opony. Nigdy więcej!!!
Jestem całkowicie świadomy że rodzinie niczego się nie sprzedaje i nie pożycza pieniędzy bo to prowadzi tylko do kłótni .
Jak wspomniałem u mnie jest zupełnie inna sytuacja i o żadnych pretensjach być mowy nie może.
Dalej nie padła konkretna kwota
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-02-06, 05:09, w całości zmieniany 2 razy
Karenzo, odpowiem Ci tak : jeśli sam nie wiesz ile chcesz za własne auto, to daj sobie spokój.
Sam wiesz najlepiej ile w Dustera włożyłeś pracy, serca i pieniędzy, więc to TY powinieneś wiedzieć ile jest warty. Nikt z nas nie jest wróżką. Portale aukcyjno-ogłoszeniowe dają rozpiętość od 35 do 45 tys. - coś wybierzesz.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-02-06, 22:33
dziś opłacałem polisę w Concordii - 2012 1,6 Pb 4x4 Laureate - wg Eurotax o uwzględnieniu niskiego przebiegu 33,500
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2015-02-06, 22:35, w całości zmieniany 2 razy
Rocznik 2012 będzie miał 5 lat w 2017, czyli za 2 lata
przez dwa lata może przestać być:
Karenzo napisał/a:
Full zadbany nigdy nie bity , nie maltretowany zawsze garażowany .
Wycenianie wartości pojazdu z 2 rocznym wyprzedzeniem przypomina wróżenie z fusów.
A swoją drogą 2 letnie myślenie o nowym samochodzie to chyba raczej rozrywka intelektualna i trening szarych komórek a nie rzeczywista konieczność.
Pisałem ze to po rodzinie i nawet za darmo mogę oddac . I tak dostanę tyle ile będę mieli . Chce tylko wiedzieć szacunkowa wartość z przybliżenie do 5 tys
Pisałem ze to po rodzinie i nawet za darmo mogę oddac . I tak dostanę tyle ile będę mieli . Chce tylko wiedzieć szacunkowa wartość z przybliżenie do 5 tys
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-07, 08:40
krimar napisał/a:
A swoją drogą 2 letnie myślenie o nowym samochodzie to chyba raczej rozrywka intelektualna i trening szarych komórek a nie rzeczywista konieczność.
No ja szukałem rok i z nowych tego co chciałem nie mogłem kupić bo nie było i nie było nawet szans zamówić, inne były za drogie (w sensie droższe niż to co chciałem bez wnoszenia wartości dodatkowej).
A używki - wiadomo, zazwyczaj złomy po wypadkach, albo w cenie nowych.
Więc jak nie chcesz byle czego za każdą cenę, to 2 lata na rozglądanie się może być ok.
No i dochodzi sama przyjemność wycieczek po dealerach, jazd próbnych - dla mnie ok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum