Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1365 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2015-10-23, 17:15
No niestety, ale diagnoza jest następująca: TTTM.
Wziąłem pisemne uzasadnienie i złożę oficjalną reklamację w Renault Polska - wyślę te wszystkie filmiki i zobaczymy jak to się dalej potoczy.
Ewentualnie jeszcze przed tym podjadę do serwisu w Rybniku.
@gregorisan: Przede wszystkim po prostu porównaj z innymi egzemplarzami - bo jeśli wszystkie wibrują i klekoczą, to pewnie rzeczywiście, TTTM, ale jeśli tylko Twój tak ma, to musi być tego jakaś przyczyna, a feler może się zdarzyć nawet prosto z taśmy produkcyjnej.
Może sprawdź skąd dokładnie dochodzi ten dźwięk? Przy otwartej masce i drugiej osobie za kierownicą zidentyfikujesz czy dźwięk dochodzi z wewn. silnika, pompy wspomagania czy ew. jest to wibracja, która się przenosi na elementy samochodu. Generalnie kręcenie kierownicą uruchamia działanie pompy wspomagania co obciąża silnik. Tce90 to silnik 3-cylindrowy, który ma tendencję do wpadania w wibracje dlatego przyczyna może być bardzo zwyczajna. Np. luźny element mający kontakt z silnikiem. Dokręcano mi już kilka śrub zaraz po odbiorze samochodu, bo stukało wibrowało i wydawało niepokojące dźwięki. Dotyczy to przede wszystkim osłon termicznych.
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1365 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2015-10-25, 09:35
laisar, tylko, że z klubowiczów chyba nikt jeszcze nie posiada auta z silnikiem Tce w normie Euro 6...
U mnie w Raciborzu jeździ już 5 sztuk nowych Sandero Stepway i jest szansa, że z silnikiem Tce Euro 6, Może uda mi się kogoś spotkać np. na parkingu przed sklepem i to sprawdzić.
sobol1976 sprawdzałem to już na wszystkie możliwe sposoby. Na zewnątrz tego nie słychać - tylko w środku. Ewidentnie widać, że coś rezonuje i stad te dziwne dźwięki.
Czy mam jakiś ograniczony czas na złożenie oficjalnej reklamacji w Renault Polska?
Ostatnio zmieniony przez gregorisan 2015-10-25, 09:39, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-10-25, 10:53
gregorisan napisał/a:
Czy mam jakiś ograniczony czas na złożenie oficjalnej reklamacji w Renault Polska?
Z tytułu gwarancji masz tyle czasu na jaki opiewa gwarancja.
Z tytułu rękojmi, masz rok jeśli kupowałeś na firmę, albo dwa jeśli na osobę fizyczną npdg, ale nie dłużej niż miesiąc od zauważenia wady.
Ale w tym przypadku zgłaszasz żądanie do sprzedawcy (czyli dealera u którego kupowałeś), a nie do Renault.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-10-25, 10:53, w całości zmieniany 1 raz
Karenzo, myślisz, ze na te drgania ma wpływ choćby system S&S?
Z mojego doświadczenia z LPG wynika że zbyt niskie obroty generują naprawdę mocne wibracje
Przyczyną takie stanu rzeczy była źle wyregulowana mapa wtrysków czyli auto na wolnych obr. dostawało za mało paliwa jak było zimno .
Za 100 zł wszystko mi naprawili .
Robiłem dzisiaj specjalnie test. Przy przekręcaniu (tylko w trakcie ruchu) kierownicą słychać wyraźnie jakby silnik był bardziej obciążany. Jednak na wskaźniku obrotów tego nie widać. Silnik dostaje za to chwilowo trochę wibracji. Nic nie klekocze.
Mam także wrażenie, że warto trochę poczekać aż się "dotrze" silnik ew. przy najbliższej okazji poprosić o wgranie aktualizacji softu.
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1365 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2015-10-25, 19:52
Dzięki wielkie Koledzy za szczere chęci pomocy
Plan mam taki. Pojadę do jeszcze jednego serwisu i zobaczę co tam mi powiedzą. W między czasie wyjeżdżę aktualne zatankowane paliwo i spróbuję wlać 98 i zobaczyć, czy aby to nie jest problem paliwa.
Z tym "dotarciem" to jest dobry argument tylko problem jest w tym, że nie mam tych objawów od nowości - obecnie mam przejechane 2200 km i objawy te powinny się zmniejszać a nie zwiększać.
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1365 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2015-10-29, 08:37
Byłem wczoraj w ASO w Rybniku.
No niestety, ale podobna diagnoza. Tutaj przynajmniej się "wysilili intelektualnie" i zrzucili te odgłosy na karb jakiegoś przewodu, który niby obija się o jakiś element w czasie pracy silnika.
Nawet nie chciało mi się z nimi dyskutować bo to nie ma sensu - nic na "gębę " nie wskórasz.
Poczekam jeszcze do przebiegu 3-5 tysięcy i jak ktoś wcześniej pisał jest nadzieje, że te drgania i odgłosy ustaną w miarę "ułożenia" silnika. A jeżeli nie to pozostaje "droga prawna" - najpierw przez UOKiK. Dzwoniłem też już do rzeczoznawcy i koszt diagnostyki silnika wraz z opinią kosztuje 400 zł.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2015-10-29, 08:59
No właśnie, takie akcje zniechęciły mnie do zakupu rumuńskiej renówki i utweirdzają w słuszność decyzji, żeby odwlec zakup samochodu i zaoszczędzić na inny standard montażu / obsługi klienta.
Ostatnio zmieniony przez Lza 2015-10-29, 09:01, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1365 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2015-10-29, 09:14
Lza, no niestety, ale po opadnięciu "euforii" muszę z czystym sumieniem przyznać, ze jest to bardzo "przeciętny" samochód.
No nic... żeby nie marudzić - ślubu z nim nie wziąłem. Trzeba się przyzwyczaić i jeździć.
A jeszcze wpadła mi jedna myśl. Czy do Czech też można pojechać na serwis gwarancyjny? Bo w sumie mam do Hlucina czy Opavy bardzo blisko. Nawet myślałem swego czasu o zakupie Dacii w Czechach bo oferta jest bardzo atrakcyjna. Np. takie jak moje Sandero można nabyć za 261900 koron. Co daje cenę około 41000 zł.
Ostatnio zmieniony przez gregorisan 2015-10-29, 10:28, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2015-10-29, 10:09
Lza napisał/a:
No właśnie, takie akcje zniechęciły mnie do zakupu rumuńskiej renówki i utweirdzają w słuszność decyzji, żeby odwlec zakup samochodu i zaoszczędzić na inny standard montażu / obsługi klienta.
Wszystkie firmy na etapie zakupu są uprzejme, a potem starają się spławić klienta.
W Oplu we Wrocławiu umówili się telefonicznie na 16:00, po czym jak przyjechałem ( 70 km) rozłożyli ręce i powiedzieli że serwis pracuje do 18:00, ale diagnosta który jest w stanie zdiagnzować usterkę ( tj obsłużyć komputer diagnostyczny) tylko do 16:00, więc nic nie zrobią i mam przyjechać jeszcze raz - wcześniej.
W Renault-Dacia w Nysie przynajmniej każdy pracownik serwisu to umie. A w prasie motoryzacyjnej opisują podobne sytuacje w BMW czy Daimler-Benz - z własnego doświadczenia się nie wypowiem bo nie miałem nowego (i raczej mieć nie będę ) Kolega ma Suzuki i też mówi że w serwisie zachowują się jakby łaskę robili.
Byłem wczoraj w ASO w Rybniku.
No niestety, ale podobna diagnoza. Tutaj przynajmniej się "wysilili intelektualnie" i zrzucili te odgłosy na karb jakiegoś przewodu, który niby obija się o jakiś element w czasie pracy silnika.
Nawet nie chciało mi się z nimi dyskutować bo to nie ma sensu - nic na "gębę " nie wskórasz.
Poczekam jeszcze do przebiegu 3-5 tysięcy i jak ktoś wcześniej pisał jest nadzieje, że te drgania i odgłosy ustaną w miarę "ułożenia" silnika. A jeżeli nie to pozostaje "droga prawna" - najpierw przez UOKiK. Dzwoniłem też już do rzeczoznawcy i koszt diagnostyki silnika wraz z opinią kosztuje 400 zł.
Diagnostykę mają zrobić w ramach gwarancji... W końcu ty masz problem a firma gwarantuje, że tego problemu ma nie być a jak jest to go usną na swój koszt. Diagnostyka jest wliczona w tenże koszt.
Ale szukanie przyczyn hałasów czy wibracji jest najgorszym co może być w tak skomplikowanym układzie jak samochód.
Generalnie niektóre hałasy są są normalne i tego nie przeskoczysz.
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1365 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2015-11-07, 17:58
Chyba się troszkę wyjaśniła sytuacja. Wczoraj będąc w Kędzierzynie udało mi się na parkingu przed Lidlem spotkać bliźniacze Sandero Stepway z silnikiem Tce z 2014 roku z przebiegiem ponad 20 tysięcy kilometrów. Po krótkiej rozmowie i wyjaśnieniu pani, która kierowała autkiem zgodziła się, abym mógł sprawdzić działanie jej samochodu. I niestety podobnie jak u mnie przy załączeniu pompy wspomagania i włączonych światłach mijania również występuję te drgania i wibracje. Tylko, że nie przenosiło się to tak na karoserię i nie było tych dziwnych odgłosów. Pasażer, który siedział obok też zwrócił na to uwagę.
Druga sprawa to taka, że po sugestiach kolegi Karenzo wyjeździłem całe paliwo i w poniedziałek zatankowałem na BP benzynę 98. I tutaj też nastąpiła poprawa - owszem nadal występuję drgania, ale na szczęście aż tak mocno nie przenoszą się na karoserię i nie występuje te stukanie, które jest słyszalne na filmikach, które zamieściłem w tym wątku. Może rzeczywiście, tankując dwa tygodnie temu było to jakieś "przejściowe paliwo"....no i temperatury w tamtym czasie tez były trochę niższe niż w tym ustępującym tygodniu.
Czyli wychodzi na to, że jednak pod obciążeniem ( wspomaganie, światła ) ten silnik ma taką specyfikę pracy i trzeba się do tego przyzwyczaić i zaakceptować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum