Nie wiem, czy ten temat dotyczy tylko wypraw Dacią?
Bo jeśli tak, to proszę moderatora u usunięcie.
Jeśli nie, to zapraszam do obejrzenia moich zdjęć z wycieczki do Jordanii (a dokładnie Egipt->Izrael->Jordania).
Było trochę jazdy off road po pustyni. Z tego co widziałem, to Duster spokojnie dałby radę ;)
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 52 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1599 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-09-20, 19:14
Super wycieczka!
Obecnie to można by tam zorganizować jakiś obóz survivalowy. Miesiąc szkolenia na poligonie, przelot tam, desant na linie z helikoptera z kałachem, zapasem żarcia i amunicji. Nie spać, zwiedzać!
Desant i survival to mieliśmy z żoną, gdy będąc już w Jordanii - z autonomii palestyńskiej zaczęły spadać na Izrael rakiety. Wtedy Izrael postawił w stan gotowości 100 tys. żołnierzy i pozamykał szczelnie granice pomiędzy Jordanią i Egiptem..
W hotelowych TV były tylko wiadomości z wojskiem w tle i brodaci gostkowie w turbanach wykrzykujący jakieś anty izraelskie i anty natowskie hasła z podniesionym do góry paluchem wskazującym.
Leżąc na plaży nad Morzem Martwym (po jordańskiej stronie) udało mi się sfilmować kilka wybuchów po stronie izraelskiej i potem czarne dymy nad górami ;)
Potem zamiast wracać na samolot do Polski do Egiptu autokarem (tak jak było w planach) - biuro podróży w ostatniej chwili wepchnęło nas na prom towarowy (miejsca leżące między wielbłądami, kontenerami i TIRami) z Akaby do Egiptu przez Morze Czerwone z pominięciem granic Izraela.
Powiem szczerze : takiej adrenaliny w życiu nie miałem ;)
Wszystko skończyło się szczęśliwie i zdążyliśmy na samolot.
A w Warszawie na Okęciu miałem ochotę walnąć na kolana i całować polską ziemię ;)
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-09-21, 07:23
arczi_88 napisał/a:
Obecnie to można by tam zorganizować jakiś obóz survivalowy.
Niby dlaczego?
To Jordania, a nie Syria....
keikan napisał/a:
Potem zamiast wracać na samolot do Polski do Egiptu autokarem (tak jak było w planach) - biuro podróży w ostatniej chwili wepchnęło nas na prom towarowy (miejsca leżące między wielbłądami, kontenerami i TIRami) z Akaby do Egiptu przez Morze Czerwone z pominięciem granic Izraela.
A co to za dziadowska oferta była, że wczasy w Akabie, a loty z Egiptu, pewnie z Sharm, bo taniej?
Ja do Akaby leciałem normalnie, na lotnisko w Akabie.
Biorąc pod uwagę ile czasu zajęła nam granica z Izrealem w Eliacie na tej wycieczce, a Wy musieliście przejść przez kilka i w obie strony, to jakaś parodie wypoczynku mieliście.....
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-09-21, 14:45, w całości zmieniany 1 raz
A co to za dziadowska oferta była, że wczasy w Akabie, a loty z Egiptu, pewnie z Sharm?
Ja do Akaby leciałem normalnie, na lotnisko w Akabie.
Biorąc pod uwagę ile czasu zajęła nam granica z Izrealem w Eliacie na tej wycieczce, a Wy musieliście przejść przez kilka i w obie strony, to jakaś parodie wypoczynku mieliście.....
A ktoś pisał, że to były wczasy i do tego tylko w Akabie? Zacznij czytać ze zrozumieniem, to może przestaniesz wreszcie trollować wszystkich na tym forum.
Chyba w pierwszym poście napisałem jasno, że to była WYCIECZKA, a nie wczasy i do tego objazdowa przez 3 kraje Egipt, Izrael Jordania.
Lotnisko owszem - Sharm - ale dzięki temu miałem okazję ponurkować na pięknej rafie (ta w Akabie się nie umywa).
Proponuję też zapoznać się z mapą regionu, bo te Twoje "kilka" granic to całe dwie.
I nam odprawa długo nie zajęła - być może ktoś z waszej wycieczki wyglądał na terrorystę, albo za bardzo wymądrzał się w rozmowie z żołnierzami (tu akurat obstawiam Ciebie, bo jak widać na każdy temat masz do powiedzenia coś "mądrego") to przetrzepali was dogłębniej.
Co do parodii - to właśnie była jedna z najbardziej ekscytujących moich wycieczek i nie chodziło wcale o wypoczynek, tylko o zwiedzanie i dobrą zabawę. Jak ktoś lubi wypoczywać, to niech leży przez tydzień na plaży (i to nie w Akabie, bo ta akurat do urokliwych nie należy) - mnie to nie bawi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum